Pełny tekst orzeczenia

Sygn. akt I ACa 1319/16

WYROK

W IMIENIU RZECZYPOSPOLITEJ POLSKIEJ

Dnia 26 października 2017 r.

Sąd Apelacyjny w Warszawie I Wydział Cywilny w składzie następującym:

Przewodniczący: SSA Marzena Konsek-Bitkowska

Sędziowie: SA Ewa Klimowicz-Przygódzka

SO del. Katarzyna Jakubowska-Pogorzelska (spr.)

Protokolant: sekretarz sądowy Joanna Mikulska

po rozpoznaniu w dniu 26 października 2017 r. w Warszawie

na rozprawie

sprawy z powództwa S. G.

przeciwko Skarbowi Państwa - Ministrowi Skarbu Państwa

o zapłatę

na skutek apelacji powoda

od wyroku Sądu Okręgowego w Warszawie

z dnia 29 lutego 2016 r., sygn. akt I C 1076/15

I.  oddala apelację;

II.  odstępuje od obciążania S. G. kosztami postępowania apelacyjnego na rzecz strony przeciwnej.

Katarzyna Jakubowska-PogorzelskaMarzena K.- BitkowskaEwa K.-P.

Sygn. akt I ACa 1319/16

UZASADNIENIE

Powód S. G. wniósł o zasądzenie na swoją rzecz od Skarbu Państwa reprezentowanego przez Ministra Skarbu Państwa kwoty 405.100 zł tytułem zadośćuczynienia, za ,,haniebne łamania prawa przez sędziów z powodu łapownictwa biernego, którzy wydali sfałszowane wyroki i ukradli spadek po rodzicach Z. G. zasądzony przez Sąd Amerykański’’.

Pozwany Skarb Państw wniósł o oddalenie powództwa w całości.

Wyrokiem z dnia 29 lutego 2016 r. Sąd Okręgowy w Warszawie w punkcie pierwszym oddalił powództwo, w punkcie drugim odstąpił od obciążania powoda obowiązkiem zwrotu kosztów zastępstwa procesowego na rzecz Skarbu Państwa – Prokuratorii Generalnej Skarbu Państwa, zaś w punkcie trzecim nieuiszczone przez powoda koszty sądowe przejął na rachunek Skarbu Państwa.

Na podstawie zeznań powoda Sąd Okręgowy ustalił, że z udziałem S. G. toczyły się liczne sprawy karne i cywilne na tle inicjowanych przez niego sporów. Postępowania te toczyły się przed Sądami Okręgowymi w Białymstoku, w Suwałkach i w Warszawie, a także przed Sądem Apelacyjnym w Warszawie Wobec niekorzystnych rozstrzygnięć w tych sprawach S. G. składał środki odwoławcze do sądów wyższej instancji, do Sądu Najwyższego oraz wniósł skargę do Trybunału Konstytucyjnego. W toku tych spraw S. G. korzystał z pomocy różnych pełnomocników, w tym pełnomocników ustanowionych z urzędu. Składał również skargi do Rzecznika Praw Obywatelskich.

Na skutek pobicia S. G. cierpi na różne schorzenia, mieszka sam i utrzymuje się z emerytury w kwocie 800 zł.

W świetle ustalonego wyżej stanu faktycznego Sąd Okręgowy uznał roszczenie za niezasadne i powództwo oddalił, odwołując się do treści art. 417 1 § 2 k.c. Sąd Okręgowy wskazał, że poszkodowany, występując z powództwem do sądu cywilnego o naprawienie szkody wyrządzonej wydaniem niezgodnego z prawem prawomocnego orzeczenia, musi legitymować się dowodem jego niezgodności z prawem. To na nim zgodnie z treścią art. 6 k.c. spoczywa udowodnienie faktu, na który się powołuje. Stwierdzenie niezgodności z prawem orzeczenia sądowego lub decyzji administracyjnej we właściwym postępowaniu jest przesłanką odpowiedzialności odszkodowawczej za szkodę wyrządzoną przez wydanie niezgodnego z prawem orzeczenia lub decyzji.

Powód nie uprawdopodobnił swojego roszczenia, opierając je wyłącznie na gołosłownych twierdzeniach. Nie wykazał bezprawności powoływanych przez siebie orzeczeń Sądu Okręgowego w Warszawie o sygn. I C 791/07, I C 1166/11 i Sądu Apelacyjnego w Warszawie o sygn. akt I ACa 534/08. Z treści pozwu wynikało, że powód ma pretensje do swego brata F. G., sędziów orzekających w zainicjowanych przez niego sprawach takich jak (...), jednak za postępowania tych osób, które ewentualne mogłyby rodzić uzasadnione roszczenia odszkodowawcze powoda, nie możne odpowiadać pozwany Skarb Państwa reprezentowany Ministra Skarbu Państwa. Sąd pierwszej instancji podniósł, że już sama podstawa faktyczna przytaczana przez powoda na uzasadnienie zgłoszonych żądań nie posiadała jakichkolwiek ram czasowych i przedmiotowych, gdyż powód spontanicznie i chaotycznie wskazywał na co raz to nowe zachowania różnych osób świadczące o korupcji w organach władzy. W ocenie Sądu Okręgowego, powód nie udowodnił też, że jakikolwiek funkcjonariusz publiczny swoim działaniem naruszył prawo, tak w zakresie prawa stanowionego, jak również norm konstruowanych, w oparciu o szeroko rozumiane zasady współżycia społecznego. Treść pozwu odzwierciedla jedynie subiektywne przekonanie powoda o bezprawnym działaniu pozwanego, które nie znajdują oparcia w okolicznościach faktycznych. Niewskazanie przez powoda odpowiednich okoliczności, nie przedstawienie przez niego żadnych dowodów i oparcie się jedynie na gołosłownych twierdzeniach, zdaniem Sądu Okręgowego, przesądziły o bezpodstawności jego powództwa.

Sąd Okręgowy wskazał, że w sprawie nie znajdzie zastosowania art. 424 1b k.p.c., który umożliwia dochodzenie odszkodowania za szkodę wyrządzoną prawomocnym orzeczeniem, bez uprzedniego stwierdzenia niezgodności orzeczenia z prawem w postępowaniu ze skargi, ponieważ kwestionowane przez powoda orzeczenia nie mieszczą się w katalogu określonym w tym przepisie.

O kosztach procesu Sąd Okręgowy orzekł w oparciu o art. 102 k.p.c.

Na podstawie art. 113 ust. 4 u.k.s.c. Sąd Okręgowy odstąpił od obciążania powoda nieuiszczonymi kosztami sądowymi, przejmując je na rachunek Skarbu Państwa.

W apelacji od powyższego wyroku powód S. G., nie precyzując wszakże zarzutów apelacyjnych, wniósł o jego uchylenie w całości. Ponownie opisując toczące się w przeszłości postępowania sądowe, wskazał na korupcję i fałszerstwa, które doprowadziły do kradzieży spadku po matce, mimo że sąd amerykański zasądził mu 9.149 dolarów USA.

Pozwany wniósł o oddalenie apelacji i zasądzenie na rzecz Skarbu Państwa – Prokuratorii Generalnej Rzeczypospolitej Polskiej kosztów zastępstwa procesowego według norm przepisanych.

Sąd Apelacyjny zważył, co następuje:

Apelacja powoda jest pozbawiona uzasadnionych podstaw i podlega oddaleniu w całości. Powód wnosząc o uchylenie wyroku, nie sformułował jednak żadnych konkretnych zarzutów procesowych, ani też zarzutów z zakresu prawa materialnego.

Trzeba przy tym zauważyć, że powód inicjuje kolejne postępowania sądowe, każdorazowo powołując się na ogólnie ujęte łamanie prawa przez sędziów orzekających, a w sytuacji oddalenia jego powództwa, wnosi nowy pozew, rozszerzając przy tym jego podstawę faktyczną, każdorazowo uwzględniając okoliczności wszystkich postępowań. W efekcie w pozwie oraz w składanych środkach zaskarżenia powód za każdym razem formułuje zarzuty pod adresem sędziów orzekających w każdej, łącznie z zakończonymi już prawomocnie sprawami, poczynając od sprawy o odszkodowanie prowadzonej przeciwko bratu powoda F. G. przez Sąd Okręgowy w Suwałkach, Sąd Apelacyjny w Białymstoku, poprzez kolejne procesy wytaczane Skarbowi Państwa o odszkodowanie (zadośćuczynienie) w związku z oddaleniem jego poprzednich powództw. Tak też jest w sprawie niniejszej, w której oprócz twierdzeń dotyczących spraw prowadzonych przez Sąd Okręgowy w Suwałkach i Sąd Apelacyjny w Białymstoku, powód wskazał na sprawy o sygn. I C 791/07 Sądu Okręgowego w Warszawie i I ACa 534/08 Sądu Apelacyjnego w Warszawie, w wyniku których prawomocnie oddalono jego powództwo o odszkodowanie, ale także na sprawę o sygn. I C 1166/11 Sądu Okręgowego w Warszawie. Przesądza to o braku podstaw do odrzucenia pozwu inicjującego niniejsze postępowanie, lecz istotne pozostają przy tym wyłącznie okoliczności odnoszące się do tego ostatniego postępowania, bowiem ponowne badanie żądania w aspekcie podstawy faktycznej, która stanowiła już przedmiot prawomocnego rozstrzygnięcia, naruszałoby powagę rzeczy osądzonej.

Przyjmując zatem powyższą uwagę za punkt wyjścia, Sąd Apelacyjny podziela ustalenia faktyczne Sądu Okręgowego dokonane w oparciu o dowód z przesłuchania powoda. Brak jest przesłanek do korekty tych ustaleń w jakimkolwiek zakresie, przy czym podkreślenia wymaga, że powód, na którym spoczywał ciężar wykazania prawdziwości swych twierdzeń, nie zgłosił żadnych wniosków dowodowych. I jakkolwiek ustalenia faktyczne Sądu Okręgowego są skąpe, to jednak tylko na takie ustalenia pozwolił zgromadzony w sprawie materiał dowodowy.

Należy podkreślić, że art. 378 § 1 k.p.c. nakłada na sąd odwoławczy obowiązek ponownego rozpoznania sprawy w granicach apelacji, co oznacza obowiązek wzięcia pod uwagę wszystkich podniesionych w apelacji zarzutów i wniosków. W świetle uchwały 7 sędziów Sądu Najwyższego z dnia 31 stycznia 2008r. sąd drugiej instancji rozpoznający sprawę na skutek apelacji nie jest związany przedstawionymi w niej zarzutami dotyczącymi naruszenia prawa materialnego, wiążą go natomiast zarzuty dotyczące naruszenia prawa procesowego, w granicach zaskarżenia bierze jednak z urzędu pod uwagę nieważność postępowania (III CZP 49/07 OSNC 2008/6/55).

W tym kontekście nawet bardzo uważna lektura apelacji powoda nie wskazuje na formułowanie przez niego jakichkolwiek zarzutów odnoszących się do dokonanej przez Sąd Okręgowy oceny dowodów i poczynionych na tej podstawie ustaleń faktycznych, w związku z czym Sąd Apelacyjny za własne przyjmuje ustalenia faktyczne zawarte w uzasadnieniu zaskarżonego wyroku.

W tym stanie rzeczy za trafne należy także uznać rozstrzygnięcie Sądu Okręgowego, który nie dopatrzywszy się przesłanek odpowiedzialności Skarbu Państwa, oddalił powództwo z odwołaniem się do treści art. 417 1 § 2 k.c..

Czyniąc uwagi o charakterze nieco bardziej ogólnym należy jednocześnie wskazać, że powyższy przepis ma charakter szczególny wobec art. 417 k.c., który przewiduje odpowiedzialność odszkodowawczą za szkodę wyrządzoną czynem niedozwolonym, zdefiniowanym jako „niezgodne z prawem działanie lub zaniechanie przy wykonywaniu władzy publicznej", stanowiąc ogólną podstawę odpowiedzialności władz publicznych za ich władcze działania, która nie znajduje zastosowania lub znajduje ograniczone zastosowanie tylko wówczas, gdy ustawodawca odrębnym unormowaniem określa konsekwencje niektórych działań organów władz publicznych. Jest to o tyle istotne, że również dla przypadków określonych w art. 417 1 k.c. znajdują zastosowanie przesłanki i zasady odpowiedzialności określone w art. 417 k.c.. Z kolei przepis art. 417 1 § 2 k.c. odnosi się do sytuacji, gdy podstawą odpowiedzialności odszkodowawczej Skarbu Państwa powstałej w związku z wykonywaniem władzy publicznej są orzeczenia sądowe. W takim przypadku obok zdarzenia sprawczego w postaci orzeczenia sądowego, konieczne jest ustalenie przesłanek odpowiedzialności deliktowej w postaci szkody i związku przyczynowego, ujętych w art. 361–363 k.c. (por. wyrok TK z dnia 4 grudnia 2001 r., SK 18/00, OTK 2001, nr 8, poz. 256; wyrok TK z dnia 23 września 2003 r., K 20/02, OTK-A 2003, nr 7, poz. 76, oraz wyrok SN z dnia 7 listopada 2013 r., V CSK 519/12, LEX nr 1391709). Unormowanie zawarte w art. 417 1 k.c. jako dodatkową przesłankę dochodzenia roszczeń odszkodowawczych wprowadza jednak obowiązek uprzedniego stwierdzenia niezgodności z prawem działania władz publicznych, stanowiąc w § 2, że jeżeli szkoda została wyrządzona przez wydanie prawomocnego orzeczenia lub ostatecznej decyzji, jej naprawienia można żądać po stwierdzeniu we właściwym postępowaniu ich niezgodności z prawem, chyba że przepisy odrębne stanowią inaczej. Znaczenie art. 417 1 k.c. polega więc na wprowadzeniu pewnych ograniczeń dla poszkodowanych dokonaniem lub zaniechaniem dokonania czynności konwencjonalnej, w postaci wprowadzenia wymogu uprzedniego uzyskania w odrębnym postępowaniu prejudykatu, stwierdzającego niezgodność z prawem zachowania władzy publicznej (art. 417 1 § 1–3), przy jednoczesnym wąskim definiowaniu owej niezgodności.

Należy stwierdzić, że mimo iż powód w sposób dalece nieprecyzyjny wskazywał ramy czasowe i przedmiotowe swojego roszczenia o odszkodowanie, to jednak wyraźnie odwoływał się do postępowania sędziów w ramach przysługujących im kompetencji orzeczniczych, znajdujących odzwierciedlenie w treści wydanych orzeczeń kończących postępowanie sądowe. W tym przypadku bezprawność działania sędziów, polegać miała bowiem na wydaniu niezgodnego z prawem orzeczenia sądowego. Tym samym roszczenie powoda winno być oceniane na gruncie art. 417 oraz 417 1 § 2 k.c., a do uwzględnienia powództwa konieczne było wykazanie przez powoda przesłanek odpowiedzialności Skarbu Państwa w postaci szkody, związku przyczynowego pomiędzy szkodą a wydaniem niezgodnego z prawem orzeczenia sądowego, a przy tym potwierdzonych stosownym prejudykatem.

Nie budzi wątpliwości, że sąd rozpoznający roszczenie odszkodowawcze nie może samodzielnie ustalić niezgodności z prawem prawomocnego orzeczenia sądowego, a na gruncie art 417 1 § 2 k.c. obowiązuje swoisty „przedsąd", następujący poprzez wniesienie do Sądu Najwyższego skargi o stwierdzenie niezgodności z prawem prawomocnego orzeczenia w postępowaniu unormowanym w art. 424 1 k.p.c..

W okolicznościach niniejszej sprawy nie budziło wątpliwości, że powód nie legitymował się prejudykatem, o którym mowa w powyższym przepisie. W żaden sposób nie wykazał zresztą również pozostałych przesłanek odpowiedzialności odszkodowawczej Skarbu Państwa w postaci szkody i związku przyczynowego. Samo zaś subiektywne przekonanie powoda o bezprawności działania sędziów nie było wystarczające do uznania zarzucanej bezprawności, skoro twierdzenia powoda nie znajdowały jakiegokolwiek odzwierciedlenia w zgromadzonym materiale dowodowym.

W tym stanie rzeczy prawidłowo więc Sąd Okręgowy ocenił wniesione powództwo jako pozbawione uzasadnionych podstaw, oddalając je w całości.

Mając powyższe na uwadze, Sąd Apelacyjny na podstawie art. 385 k.p.c. oddalił apelację powoda jako pozbawioną uzasadnionych podstaw, zaś na podstawie art. 102 k.p.c. odstąpiono od obciążenia skarżącego kosztami postępowania apelacyjnego poniesionymi przez stronę przeciwną.

Katarzyna Jakubowska-Pogorzelska Marzena Konsek-Bitkowska Ewa Klimowicz- Przygódzka