Pełny tekst orzeczenia

Sygn. akt IV P 142/16

WYROK

W IMIENIU RZECZYPOSPOLITEJ POLSKIEJ

Dnia 03 listopada 2017 r.

Sąd Rejonowy w Olsztynie IV Wydział Pracy i Ubezpieczeń Społecznych

w składzie:

Przewodniczący:

SSR Barbara Kokoryn

Ławnicy:

Danuta Remisiewicz

Krystyna Ziółkowska

Protokolant:

sekr. sądowy Tomasz Miłosz

po rozpoznaniu w dniu 27 października 2017 r. w Olsztynie

na rozprawie sprawy z powództwa W. B.

przeciwko (...) Sp. z o.o. w O.

o odszkodowanie za nieuzasadnione wypowiedzenie umowy o pracę

I.  zasądza od pozwanego na rzecz powoda kwotę 21 000 (dwadzieścia jeden tysięcy) złotych tytułem odszkodowania wraz z ustawowymi odsetkami od dnia 29 września 2016 roku do dnia zapłaty, oddalając powództwo w pozostałym zakresie,

II.  zasądza od pozwanego na rzecz powoda kwotę 360 (trzysta sześćdziesiąt) złotych tytułem zwrotu kosztów procesu,

III.  wyrokowi w punkcie I nadaje rygor natychmiastowej wykonalności co do kwoty 7000 (siedem tysięcy) złotych.

Sygn. akt IV P 142/16

UZASADNIENIE

W. B. wzniósł o uznanie za bezskuteczne wypowiedzenia umowy o pracę i zasądzenie od (...) Sp. o .o. w O., odszkodowania w kwocie 21.000zł za rozwiązanie umowy o pracę za wypowiedzeniem, które było nieuzasadnione i niekonkretne.

Pozwany wniósł o oddalenie powództwa z uwagi na to , że wypowiedzenie było uzasadnione i zgodne z prawem.

Obie strony wniosły o zasądzenie kosztów procesu według norm przepisanych.

Sąd ustalił następujący, stan faktyczny:

W. B. był zatrudniony w pozwanej spółce na stanowisku Kierownika Serwisu na podstawie umowy o pracę na czas nieokreślony za wynagrodzeniem miesięcznym liczonym jak ekwiwalent za urlop wypoczynkowy w wysokości 7.000 zł, a jego trzykrotność to 21.000zł. W ramach swoich obowiązków pracowniczych, powód kierował pracą serwisu samochodowego w prowadzonym przez pozwaną spółkę (...) serwisie (...) mieszczącym się przy ul. (...) w O.. w przygotowanym przez powoda zakresie obowiązków, miał on dbać o to, żeby warsztat był postrzegany jako najlepszy usługodawca w obszarze swojego działania. Zadowolenie klienta miało być centralnym punktem starań Serwisu, przy pełnym wykorzystaniu potencjału Serwisu w zakresie świadczenia usług, sprzedaży części zamiennych i sprzedaży akcesoriów, stworzenia działowi sprzedaży możliwość wykorzystania zadowolenia klienta z serwisu celem skłonienia go do zakupu samochodu nowego lub używanego albo skorzystania z usług finansowych. Powód był bardzo solidny i prawidłowo organizował pracę serwisu. Był też zaangażowany w budowanie dobrego wizerunku Serwisu i uzyskanie zadowolenia klienta, tak aby po wykonanej usłudze wracał z kolejnymi zleceniami. Najpierw ustalał zakres naprawy, następnie omawiał z klientem, czy i w jakim zakresie usługa ma być wykonana oraz wystawiał zlecenie. Mechanicy nie podejmowali się wykonania usługi bez zleceń. Powód wskazywał, że mechanicy mogą proponować klientom dodatkowe usługi gratisowe, np.: mycie komory silnika. Wprowadzał też akcje, np.: dezynfekcji klimatyzacji, sprawdzania geometrii kół. Akcje takie miały „przywołać klientów” do Serwisu. ( dowód: umowa o pracę na czas nieokreślony z dnia 1 września 2014 r. –k. 9, zakres obowiązków -k. 208-211v, zaświadczenie –k. 57, 76, przesłuchanie powoda –k.116v-, przesłuchanie świadków: T. A. –k.117-118, R. B.-k. 118-119, W. R. –k. 119-119v, R. S. –k. 120-120v, R. W. –k. 121- 122, B. W. –k.141v-142 , M. K. –k. 140v-141v , T. W. –k. 142v -143)

(...) Spółka z o.o. z siedzibą w O. dotychczas była oznaczona nazwą (...) Spółka z o.o. miała ustaloną politykę m.in. zasady sprzedaży części i akcesoriów, usług serwisowych i usług blacharsko –lakierniczych. Zgodnie z którymi danemu klientowi można było przyznać odroczony termin płatności w zakresie sprzedaży usług n kwotę nie więcej niż 20.000zł w, pod warunkiem będzie on z zasady 14dniowy, 21 dniowy po uzyskaniu zgody od D. Sprzedaży, A. K., otrzymano oświadczenie od klienta o zobowiązaniu do zapłaty wg ustalonego wzoru, a klient sprawdzony w (...) i KRS, nie jest „nowy”, ma historię, dokonał zakupu na kwotę nie mniejszą niż 500zł, nie miał opóźnień większych niż 14 dni. W przypadku dokonania niezgodnego z uchwałą udzielenia odroczonego terminu płatności, pracownika, w tym kierownik był zobowiązany do zapłaty odszkodowania lub w uzasadnionych przypadkach wypowiedzieć lub rozwiązać umowę o pracę. Doradcy serwisowi i powód mogli udzielać ww. odroczonych terminów płatności, proponować rabaty dla klientów stałych. Uchwałą z dnia 19 lutego 2014r. nowy zarząd spółki wprowadził wytyczne co przyjmowania zleceń, a szczególności odraczania terminów płatności. W. B. zapoznawał się z uchwałą, co zostało potwierdzone jego własnoręcznym podpisem. (dowód: uchwała zarządu z dnia 19lutego 2014r. –k. 91, przesłuchanie świadka B. W.-k. 141v-142, T. W. –k. 142v -143 przesłuchanie świadka A. K. –k. 122-125v, )

W. B. ustalał wynagrodzenia pracowników. Liczba pracowników obejmowała około 20 osób, (zestawienie -k. 115) i zmieniała się. Powód przy tym opierał się na polityce wynagradzania ustalonej przez wcześniejszego właściciela przedsiębiorstwa - (...). Były ustalone bardzo zróżnicowane stawki wynagrodzeń poszczególnych pracowników. Właściciel uważał, że są mechanicy rokujący dla firmy i tacy, którzy nie mieli tak dobrych rokowań. Każdy mechanik był oceniany przez niego indywidualnie. Stawka zależała od umiejętności, przy czym zachowana była zasada, że pracownik z niską stawką otrzymywał najczęściej prace najprostsze, a prace trudniejsze były przedzielane dla pracowników bardziej wyszkolonych. Serwis otwarty był od godz. 8.00 do 16.00. Wszyscy mechanicy chcieli wykonywać pracę w wymienionych godzinach i otrzymywać zlecenia najbardziej popłatne. Mechanicy wywierali nacisk na mistrza, aby otrzymać droższe zlecenia. Powodowało to czasem sytuacje, że otrzymywali zlecenia niewłaściwie dobrane do swoich umiejętności i kwalifikacji. Czas wykonania zlecenia i czas pracy się przedłużał, w następstwie czego nie uzyskiwali wynagrodzenia, którego się spodziewali. Informacje co do ilości czasu i wydajności były wywieszane na tablicy przy jadalni. Mechanicy co tydzień mogli go zweryfikować, gdyby wystąpił błąd. Gdy to zrobili (były takie osoby) to sytuacja była szczegółowo wyjaśniana.

W grudniu 2014r. został przygotowany regulamin wynagradzania, w którym potwierdzone zostało, że pracownik otrzymuje wynagrodzenie za pracę odpowiadające rodzajowi wykonywanej pracy i kwalifikacjom wymaganym przy jej wykonywaniu z uwzględnieniem ilości i jakości świadczonej pracy. Wysokość wynagrodzenia zasadniczego, sposobu obliczania i wypłacania prowizji lub premii lub innego dodatkowego wynagrodzenia za pracę, była ustalana w indywidualnych umowach o pracę i objęta tajemnicą. (art2 ust. 1 , art.3 –k. 204-206v).

W serwisie od czasów właściciela przedsiębiorstwa (...) był ustalony dzienny limit zakupów części. Limity takie były ustalane przez importerów, co powodowało dłuższy czas oczekiwania na uzyskanie części. Po przejęciu przedsiębiorstwa przez nowego właściciela na przełomie 2014r/2015r. sytuacja nie poprawiła się. Niektórzy dostawcy części wymagali przedpłat na zakup nowych dostaw.

Sytuacja taka była ograniczana przez nowego właściciela. Jeszcze w okresie, gdy właścicielem był A. P., braki zaopatrzeniowe wpływały na zyski osiągane przez dział Serwisu. W 2015r. były poważne problemy z zaopatrzeniem w części zamienne, częściowo było to spowodowane przez zmniejszenie płynności finansowej przedsiębiorstwa. Płacone były wynagrodzenia, ale zatory płatnicze powodowały sytuacje, że nie starczało pieniędzy na opłacenie wszystkich faktur. Braki części powodowały przestój w ramach poszczególnych usług.

Od września 2015r. do wczesnej wiosny 2016r. nadal zdarzały się problemy z uzyskaniem części zamiennych związane z zmianą centralnego magazynu, co przełożyło się na spowolnienie wykonywania usług przez Serwis. Faktury wystawiane w ramach biletu kupieckiego, nie były płacone przez pozwanego na czas, co powodowało, że hurtownie nie przekazywały dalszych partii części zamiennych.

Nowy właściciel nie przekazywał szczegółowych wytycznych odnośnie nowych sposobów postępowania. Praca w Serwisie toczyła się dotychczasowym rytmem. Na spotkaniach omawiano koszty i ich kwalifikacje. Nowy zarząd zadecydował, że każdy działy, w tym Serwis w O. będzie partycypował w kosztach utrzymania administracji i księgowości całej spółki.

W okresie od końca 2015 r. do 2016r. pracownicy szeregowi zwalniali się. Zarząd zablokował możliwości zatrudnienia nowych mechaników.

W lutym 2016r. 2 mechaników było chorych i 1 był nieobecny.

W umowie o pracę zawartej przez strony nie określono szczegółowych wytycznych dotyczących planów sprzedażowych, a w szczególności wymaganego poziomu zysku oraz tego, w jaki sposób będzie on obliczany. Co roku, na jego koniec były ustalane z przedstawicielem importera plany sprzedażowe i handlowe co do ilości samochodów. Przy ustalaniu ostatecznej sumy stanowiącej zysk serwisu — poza kosztem zakupu towarów uwzględnionym w raportach dziennych — wliczane były również wynagrodzenia pracowników oraz członków zarządu spółki, a także inne koszty działalności i koszty ogólnozakładowe, o czym powód w dużej mierze nie posiadał wiedzy i na których powstanie, a tym bardziej ich wysokość nie miał wpływu.

W. B. stale podnosił poprzeczkę tak, aby sprzedaż była zwiększana. Przedstawiciel importera wizytował sklep w celu ustalenia wykonania planów w zależności od potrzeby, najczęściej 3 razy do roku. Cele i działanie strategiczne Serwisu na 2015r. były określone w zakresie ilości godzin sprzedanych usług i ilości zleceń, obejmowały także badanie zadowolenia klientów. (...) była wizytowana w maju 2015r. W lutym/marcu 2015r. został przeprowadzony audyt, który wypadł pomyślnie. Importerzy nadzorowali przygotowania do audytu. Mimo, że audyt był pozytywny, importerzy wskazali zalecenia. Przedsiębiorstwo pozwanego nie wykonało wszystkich zaleceń.

W Serwisie były sporządzane raporty dzienne sprzedaży, które przedstawiały ilość przyjętych zleceń, wartości netto sprzedanych towarów i usług, lecz nie zawierały kosztów stałych i zmiennych serwisu. Informacje zawarte w tabelach po sporządzeniu były przekazywane pracodawcy dla celów statystycznych. Kwoty uwzględnione w raporcie wynikały z wystawianych faktur, nie odzwierciedlały natomiast rzeczywistego zysku. Należy podkreślić, że raporty te nie były dokumentami księgowymi, lecz wewnętrznymi dokumentami informacyjnymi pracodawcy. Do grudnia 2015roku księgowa pozwanej spółki (...) przygotowywała zestawienia wyników finansowych w oparciu o szablony przekazane przez inną spółkę z grupy (...). Formuły zawarte w tabeli nie podlegały modyfikacji, stąd określenie serwisu jako „SERWIS ((...))". Dopiero od stycznia 2015 roku szablony zostały dostosowane do potrzeb pozwanej spółki i od tej pory w zestawieniach wskazywano prawidłowo „SERWIS ((...)".

W. B. wykonywał swoje obowiązki w trudniejszym okresie niż był w roku 2016/2017. Z uwagi na zmianę właściciela, nie było pieniędzy w Serwisie, a wypracowanie zysku następowało, przede wszystkim wtedy, gdy było wielu mechaników oraz gdy były dostępne części. Po rozwiązaniu umowy o pracę z powodem obecny kierownik P. W. (1), w miejsce 5 mechaników, dysponuje 11 mechanikami. W okresie zatrudnienia W. B. były 2 auta zastępcze a obecnie jest ich - 4. Możliwość skorzystania z auta zastępczego wpływa bardzo korzystnie na zainteresowanie klientów usługami Serwisu. Obecnie Serwis otwarty jest od godz. 8.00 do 18.00.

Występujący za pozwanego, zwrócił się do działu księgowości spółki o informacje o stracie i przyjął je jako podstawy do wyliczenia wartości do oświadczenia o wypowiedzeniu umowy o pracę. (dowód: przesłuchanie powoda –k.116v-, przesłuchanie świadków: T. A. –k.117-118, R. B.-k. 118-119, W. R. –k. 119-119v, R. S. –k. 120-120v, R. W. –k. 121- 122, A. K.-k. 122-125v, M. M. –k.125v-126v, P. W. (2)-k. 152v-155, przesłuchanie powoda na rozprawie w dniu 27.10.2017r. od 00:23:51 do 1:12:14 i k.116v, 159v-161v, zestawienia za miesiąc 12.2015r.-02.2016r. –k. 180-183, zakres obowiązków –k. 224-226, cele serwisu –k. 185-186, 227-230, opis płac w dziale serwisu -232- 238v, raporty dzienne sprzedaży za okres 06-08.2016-k. 12-27, lista obecności -167)

W. B. obejmował kierownicze stanowisko D. Serwisu, jego bezpośrednim przełożonym był D. A. K.. Przeprowadzał z powodem rozmowy mające na celu poprawę wyników finansowych serwisu. Rozmowy te nie przyniosły rezultatu. Powód znał procedury sprzedażowe i podejmował decyzje zmierzające do jak najszybszego wykonywania usług przez Serwis.

D. zlecił przygotowanie rozwiązania umowy o pracę za wypowiedzeniem prawnikowi P. P., który nie weryfikował okoliczności podanych mu przez Zastępcę Kierownika D. Serwisu (...), a jedynie je spisał. (dowody: zeznanie świadków: A. K.-k. 122-125v, P. P. na rozprawie w dniu 27.10.2017r. 00:02:48 do 00:22:56 przesłuchanie powoda na rozprawie w dniu 27.10.2017r. od 00:23:51 do 1:12:14 i k.116v, 159v-161v)

W oświadczeniu wpisał, że przyczyną wypowiedzenia jest całkowita utrata wobec powoda zaufania pracodawcy. Zarzucono W. B. niewłaściwe wypełnianie podstawowych obowiązków pracowniczych, które polegało na niewłaściwym kierowaniu podległym działem skutkującym permanentnym utrzymywaniem w okresie kilku miesięcy strat finansowych podległego działu Serwisu, skutkującymi poważnymi negatywnymi konsekwencjami finansowymi dla pracodawcy. Wskazał na kwoty strat Działu Serwisu za następujące miesiące:

1)  zysk za miesiąc luty 2016 roku w kwocie minus 8.452,19zł;

2)  zysk za miesiąc styczeń 2016 roku w kwocie minus 13.651,94zł;

3)  zysk za miesiąc grudzień 2015 roku w kwocie minus 49.813,99zł.

Na skutek wyżej opisanych strat powstałych m.in. na skutek nienależytego kierowania D. Serwisu, zdaniem pozwanego, powstała szkoda w przedsiębiorstwie, stanowiąc przejaw nienależytego świadczenia przez pracy powoda na rzecz pracodawcy i mimo wielokrotnych rozmów z bezpośrednim przełożonym A. D. Sprzedaży, podległy D. Serwisu w dalszym ciągu generował stratę. Pracodawca powołał się też na szacunki księgowe wskazujące na utrzymanie straty D. Serwisu w miesiącu marcu 2016r. W treści pisma zawarte też zostały zarzuty nie spełniania oczekiwań pracodawcy przez W. B. w zakresie wysokiej jakości, należytego wykonywania obowiązków pracowniczych na stanowisku Kierownika danego D., które zdaniem pozwanego nie mogłoby ulec poprawie, gdyż wielokrotnie od bezpośredniego przełożonego stosowne instrukcje i uwagi dotyczące wykonywanych obowiązków, m.in. w sprawie poprawy wyniku finansowego podległego D. Serwisu.

W dniu 31 marca 2016r. W. B. został wezwany do gabinetu dyrektora. Powód otrzymał propozycję rozwiązania umowy o pracę za porozumieniem stron. Występujący w imieniu pracodawcy A. K. i P. P. stwierdzili, że póki powód nie zdecyduje, czy chce rozwiązać umowę o pracę za porozumieniem stron, czy otrzymać oświadczenie pracodawcy o rozwiązaniu umowy o pracę z zachowaniem 3-miesięcznego okresu wypowiedzenia, nie może opuścić pomieszczenia czy skontaktować się z prawnikiem lub inną osobą, której mógłby się poradzić. Powód ustalał z dyrektorem i prawnikiem okres, za jaki dostanie odprawę, gdyż pracodawca chciał, aby rozwiązanie nastąpiło z dniem 31.03.2016r. Gdy nie doszło do ustalenia zasad rozwiązania umowy o pracę za porozumieniem stron, powód otrzymał do ręki oświadczenie o wypowiedzeniu. W. B. przeczytał oświadczenie. W pisemnym oświadczeniu jako przyczynę rozwiązania stosunku pracy pozwany podał: całkowitą utratę zaufania wobec powoda w związku z niewłaściwym wypełnianiem podstawowych obowiązków pracowniczych. Powód nie wiedział dlaczego doszło do utraty zaufania. Zapytał się czego dotyczy zarzut wprowadzania samochodów bez rozliczenia. P. P. nie był zorientowany w okolicznościach, które zadecydowały o utracie zaufania. Żadna z osób dodatkowo nie podała powodowi ustnie konkretnych okoliczności, które wpłynęły na utratę zaufania pracodawcy do niego. Natomiast pokazano mu 2 niewyraźne zdjęcia samochodu na laptopie. Gdy powód chciał się przyjrzeć im z bliska, otrzymał odpowiedź, że nie można ich pokazać. Zdjęcia nie zostały mu wręczone. Nikt nie wskazał ani dat, ani szczegółowych okoliczności przyjmowania samochodów klientów na serwis. Po chwili wydrukowano treść propozycji pracodawcy o rozwiązaniu mowy o pracę za porozumieniem stron. Spotkanie na tym się skończyło. Po upływie okresu wypowiedzenia doszło do rozwiązania łączącego strony stosunku pracy. (dowód: d okumenty - k.10-11, przesłuchanie powoda –k. 116v -117, wydruki finansowych raportów dziennych sprzedaży serwisu, zeznania świadków, wyjaśnienia powoda; r aporty sprzedażowe- k. 85-90, przesłuchanie powoda –k.116v, 159v-161v, przesłuchanie świadków: T. A. –k.117-118, R. B.-k. 118-119, W. R. –k. 119-119v, R. skały –k. 120-120v, R. W. –k. 121- 122, przesłuchanie pozwanego –k. 156v-159v, przesłuchanie powoda –k. 159v-161v, 159v-161, na rozprawie w dniu 27.10.2017r. od 00:23:51 do 1:12:14 )

Sąd zważył , co następuje:

Roszczenie powoda zasługuje na uwzględnienie.

Bezsporne było, że mimo namawiania powoda do rozwiązania umowy o pracę za porozumieniem stron, ostatecznie powód otrzymał oświadczenie pracodawcy o rozwiązaniu umowy o pracę za wypowiedzeniem w formie pisemnej wraz z dość obszernym uzasadnieniem przyczyn wypowiedzenia.

Bezsporne też było, że główną przyczyną w wypowiedzeniu wskazana została utrata zaufania do pracownika.

Sporne było natomiast to czy zaistniała utrata zaufania, czy została spowodowana generowaniem strat finansowych serwisu w wyniku nieprzestrzegana procedur sprzedażowych, czy poza doręczeniem wypowiedzenia z uzasadnieniem na piśmie, pełnomocnik pracodawcy szczegółowo omówił z powodem przyczyny podjętej decyzji.

Przedstawiony materiał dowodowy nie potwierdza stanowiska pozwanego w tym zakresie. Sam świadek P. P. nie pamiętał konkretnych swoich zachowań i wypowiedzi, opisywał Sądowi jak zwykle składa podobne oświadczenia. Powód konsekwentnie i jasno wskazał, że nie wiedział czego dotyczą poszczególne zarzuty, które miałyby spowodować utratę zaufania do niego. Nikt mu tego nie wytłumaczył.

Sąd dał wiarę przedłożonym kopiom dokumentów, gdyż żadna ze stron nie kwestionowała ich prawdziwości. Pozwany nie zaproponował Sądowi okazanie i nie przedstawił zdjęć samochodów, które okazywał z daleka powodowi w dniu 31.03.2016r. Sąd ocenia zatem nie tylko przedstawione dokumenty, ale również fakt nie przedstawienia dokumentów, o których wypowiada się jedna ze stron.

Należy wskazać, iż zgodnie z art.233 § 1kpc Sąd ocenia wiarygodność i moc dowodów według własnego przekonania, na podstawie wszechstronnego rozważenia zebranego materiału. Przyjmuje się, że ramy swobodnej oceny dowodów muszą być zakreślone wymaganiami prawa procesowego, doświadczenia życiowego, regułami logicznego myślenia, według których sąd w sposób bezstronny, racjonalny i wszechstronny rozważa materiał dowodowy jako całość, dokonuje wyboru określonych środków dowodowych i ważąc ich moc oraz wiarygodność odnosi je do pozostałego materiału dowodowego (zob. uzasadnienie orzeczenia Sądu Najwyższego z dnia 20.03.1980 r., II URN 175/79, OSNC 1980, nr 10, poz. 200) W wyroku z dnia 19.06.2001 r., II UKN 423/00, Sąd Najwyższy ponownie wyjaśnił, że granice swobodnej oceny dowodów (art. 233 § 1 KPC) może naruszyć tylko dowolna ocena zebranego materiału, brak wszechstronnej oceny wszystkich istotnych dowodów lub ich ocena sprzeczna z zasadami logicznego powiązania wniosków z ustalonym stanem faktycznym lub z doświadczeniem życiowym (zob: wyrok z dnia 29.07.1998r., II UKN 151/98 -OSNAPiUS 1999r., nr15, poz. 492).

Konsekwentne wypowiedzi powoda, potwierdzone przesłuchaniami świadków, wskazują, że był bardzo zaangażowany w wykonywanie swojej pracy. Powód logicznie i szczegółowo wytłumaczył jak były rozliczne jednostki pozwanego, ustalane i przyznawane składniki wynagrodzenia poszczególnych pracowników(k. 235 i n., przesłuchanie powoda –k. 159v-161v, 159v-161, na rozprawie w dniu 27.10.2017r. od 00:23:51 do 1:12:14) P. wskazał, że wbrew zarzutom pozwanego prawidłowo naliczał wynagrodzenia podległych pracowników, wnioskował o premie, które z uwagi na różne okoliczności pracownicy otrzymywali w różnych wysokościach. Arkusze kalkulacyjne obejmowały tylko 2 pozycje, na których pracownicy dokonywali zapisów. Osoba przygotowując płace wyliczała z netto na brutto, a powód przekazywał wnioski do A. K., który ostatecznie decydował o wysokości wynagrodzenia.

Powód odniósł się również wiarygodnie do przyczyn niższych uzyskiwanych zysków w okresie wskazanym w oświadczeniu. Wskazywał na sporządzone dokumenty, w tym dokumentów sprzedaży (k. 180- 183,w szczególności k. 181) Wskazał, że kwota zmniejszonego zysku wystąpiła, gdyż zysk ze sprzedaży netto musiał być pomniejszony o wartość usług obcych i zakupu części zamiennych na zewnątrz, przez to rabaty były mniejsze, była też niższa marża.

Sąd dał wiarę powodowi również, co do okoliczności wręczenia wypowiedzenia. O ile świadek P. P. mógł nie pamiętać sytuacji wiązanych z wręczaniem wypowiedzenia, gdyż podejmuje takie czynności często, to dla powoda była to jedyna taka sytuacja u pozwanego, zatem potrafił odtworzyć wiele szczegółów spotkania.

Sąd dał wiarę przesłuchanym świadkom, gdyż wypowiadali się logicznie i jasno odpowiadali na pytania. Żaden ze świadków nie potwierdził, że powód niewłaściwie kierował działem Serwisu, ani że nienależycie wykonywał obowiązki pracownicze. Wobec powyższego Sąd kierując się bezpośrednią obserwacją na rozprawie (w tym zeznań świadków oraz przesłuchania stron) zachowań, postaw, sposobu wypowiadania się i argumentowania swoich twierdzeń wyżej wymienionych świadków oraz powoda - na podstawie własnego przekonania i zasad doświadczenia życiowego, reguł logicznego myślenia uznał za niezgodne z prawdą wyjaśnienia złożone przez pozwanego oraz częściowo zeznania złożone przez świadka A. K., P. W. (1) i P. P. odnośnie spornych okoliczności dotyczących wypowiedzenia umowy o pracę. Należy wskazać też, że J. O. słuchany za pozwanego, nie miał wiadomości szczegółowych dotyczących wypowiedzenia umowy o pracę z powodem.

Dokument oświadczenia przygotował bowiem P. P. a występujący za pozwanego, J. O. nie podawał mu przyczyn. On również nie wręczał powodowi oświadczenia, gdyż przy wręczeniu dokumentu obecny był P. P. i A. K., który z kolei nie podawał przyczyn do oświadczenia o wypowiedzeniu. Żaden z nich nie wytłumaczył szczegółowo powodowi, jakie konkretne przyczyny spowodowały utratę zaufania do powoda. Świadek P. P. nie pamiętał czy uzasadniał i jak, dokonanie wypowiedzenia umowy o pracę. Sam wypowiadał się tak, jakby opisywał ustalone przez siebie zasady wręczania oświadczenia o rozwiązaniu umowy o pracę, nie konkretną sytuację z dnia 31.03.2016r. Z jego wypowiedzi wynika, że samego zdarzenia nie pamięta. Zestawienie jego wypowiedzi wskazuje, że mógł wypowiadać się na temat samej instytucji utraty zaufania w prawie pracy, nie tłumaczył jednak jakie okoliczności faktyczne w przypadku powoda spowodowały utratę tego zaufania. Natomiast nie skonkretyzował zarzutów opisanych w oświadczeniu. Spotkanie jak wynika z wypowiedzi powoda miało przede wszystkim na celu skłonienie go do rozwiązania umowy o pracę za porozumieniem stron i znaczna część czasu była poświęcona na dyskusję co do warunków z tym związanych i wysokości ewentualnej odprawy. Przyczyna nie była zrozumiała dla powoda, a pozwany nie dozwolił powodowi na opuszczenie pokoju, w którym odbywała się rozmowa celem skonsultowania jego sytuacji z radcą prawnym lub inną osobą obeznaną z prawem pracy. Rozwiązanie umowy o pracę sformułowane było obszernie, ale nie konkretnie. Na podstawie wpisanych sformułowań trudno jest Sądowi zrozumieć dlaczego pozwany utracił zaufanie do powoda w tak znacznym stopniu, że uniemożliwiało to dalsze jego zatrudnianie, mimo, że był pracownikiem o długim stażu pracy i znacznym doświadczeniu w kierowaniu Serwisem. Pozwany nie wziął pod uwagę, że pracownik zatrudniony dotychczas na kierowniczym stanowisku może być przydatny na stanowisku innym niż dotychczasowe i nie zaproponował mu zmiany tego stanowiska. Nie zostało dokonane wypowiedzenie warunków umowy o pracę.

W myśl przepisu art. 45 § 1 k. p. ochrona stosunku pracy przed niezgodnym z prawem rozwiązaniem umowy o pracę na czas nieokreślony, obejmuje naruszenia przepisów formalnych dotyczących oświadczenia o wypowiedzeniu, ale również nieprawidłowości dotyczące merytorycznej strony złożonego wypowiedzenia. Ponadto, wskazać należy, że aby pracodawca wywiązał się z obowiązku podania w wypowiedzeniu umowy o prace na czas nieokreślony przyczyny wypowiedzenia, nie może on ująć jej w sposób zbyt ogólnikowy, niedostatecznie konkretny, niejasny, a także gdy podaje inną przyczynę niż uzasadniającą rozwiązanie stosunku pracy, a więc wskazuje przyczynę pozorną, nierzeczywistą (por. wyr. SN z 7 kwietnia 1999 r. w sprawie o sygn. akt I PKN 645/98, wyr. SN z 19 stycznia 2000 r. w sprawie o sygn. akt I PKN 481/99, wyr. SN z dnia 10 maja 2000 r. w sprawie o sygn. akt I PKN 641/99 ). Nadto, podanie w oświadczeniu o rozwiązaniu stosunku pracy za wypowiedzeniem przyczyny pozornej jest równoznaczne z brakiem wskazania przyczyny uzasadniającej wypowiedzenie w pojęciu art. 30 § 4 k.p. Rozwiązanie stosunku pracy na takiej podstawie w efekcie czyni je całkowicie nieuzasadnionym. Dodatkowo, w judykaturze Sądu Najwyższego funkcjonuje od dawna utrwalony pogląd, że przyczyna wypowiedzenia bezterminowej umowy o pracę, wskazana w piśmie zawierającym oświadczenie woli pracodawcy (art. 30 § 4 k.p.) musi mieć m.in. rzeczywisty charakter, a więc nie może być nieprawdziwa (pozorna) (zob: SN w wyroku z dnia 19 listopada 2003 r., I PK 18/03). Sąd Najwyższy wielokrotnie podkreślał, że „wypowiedzenie umowy o pracę jest nieuzasadnione wtedy, gdy wskazana w nim przyczyna faktycznie zaistniała, lecz nie mogła stanowić podstawy rozwiązania łączącego strony stosunku pracy, jak i wówczas, gdy przyczyna ta okazała się pozorna (fikcyjna, nierzeczywista, nieprawdziwa, nieistniejąca) i z tego właśnie względu nieuzasadniająca wypowiedzenia, a więc powodująca uznanie tego wypowiedzenia za nieuzasadnione. W obu przypadkach brak takiej przyczyny (uzasadniającej wypowiedzenie umowy o pracę) powoduje powstanie po stronie pracownika roszczeń określonych w art. 45 § 1 k.p." (SN w wyroku z dnia 9 lipca 2008 r., I PK 2/08).

Mając na uwadze wszelkie okoliczności niniejszej sprawy wynikające z przesłuchania świadków i dołączonych dokumentów, uznać należy, że dość obszerne oświadczenie o rozwiązaniu stosunku pracy za wypowiedzeniem przez pozwana spółkę było niekonkretne. Powód nie rozumiał czego dotyczą zarzuty mające uzasadniać całkowitą utratę zaufania do niego, który był długoletnim pracownikiem.

Osoby występujące w imieniu pozwanego nie wytłumaczyły okoliczności faktycznych, nie podały dat, nie pozwoliły nawet obejrzeć zdjęć, do których miały odnosić się zarzuty. P. P. nie znał szczegółów sytuacji, na podstawie których podjęta została decyzja o rozwiązaniu u mowy o pracę z powodem , zatem nie mógł ich przekazać powodowi.

Jednocześnie zarzuty pozwanego podnoszone w trakcie procesu obejmują udzielanie rabatów i udzielenie przedłużonych terminów zapłaty, które nie zostały wpisane do oświadczenia o wypowiedzeniu. Jako przykład działania wbrew procedurom sprzedażowym pozwany wskazał wystawienie przez powoda faktury VAT z odroczonym terminem płatności na kwotę ponad 40.000zł podmiotowi nie posiadającemu płynności finansowej. Pozwany podnosił, że powód wbrew uchwale zarządu przekroczył limit zamówień dla danego klienta (20.000,- zł brutto), nie uzyskał zgody bezpośredniego przełożonego na takie działanie, a w dodatku nie dołożył należytej staranności przy weryfikacji wypłacalności usługobiorcy Następnie pomimo upływu terminu płatności i braku wpłaty, na rzecz tego samego podmiotu wykonano kolejną usługę o wartości niemal 10.000zł, również odraczając termin płatności. (faktury VATz dnia 21.07.2015 i 08.08.2015r. –k. 90-95). Okoliczność ta nie została wprost wskazana w wypowiedzeniu. Sąd zaś jest zobowiązany badać okoliczności podane w oświadczeniu o rozwiązaniu umowy o pracę za wypowiedzeniem. Podobnie Sąd nie badał kwestii związanych z wprowadzaniem konkretnych samochodów do serwisu bez zleceń. Pozwany nie przedstawił Sądowi zdjęć, które na laptopie okazał powodowi. Potwierdzenie zarzutów pozwanego mogłoby ewentualnie wpłynąć na ocenę żądania powoda pod względem zasad współżycia społecznego. Jednocześnie żaden świadek nie potwierdził, aby taka praktyka miała miejsce. Brak jest również jakichkolwiek dokumentów potwierdzających taki proceder.

Mając na uwadze powyższe okoliczności, wskazać należy na rozbieżności pomiędzy danymi zawartymi w raportach dziennych sprzedaży serwisu, które były akceptowane przez pozwaną spółkę, a sumami przedstawionymi w treści oświadczenia o rozwiązaniu stosunku pracy za wypowiedzeniem. Z wypowiedzi powoda i świadków wynika, że pozwana spółka po otrzymaniu informacji z Serwisu w toku dalszych czynności księgowych przypisywała serwisowi podległemu powodowi inne koszty działalności spółki, co w efekcie skutkowało wykazaniem strat finansowych. Czynności te podejmowane były w dużej mierze niezależnie od działań powoda, który nie miał na to wpływu.

Wobec powyższego na podstawie przepisów powołanych, Sąd orzekł jak w pkt I sentencji wyroku uwzględniając w całości żądanie zgłoszone przez powodowa w zakresie odszkodowania. Roszczenie o zapłatę odszkodowania w wysokości odpowiadającej sumie 3-miesięcznego wynagrodzenia, zasługuje na uwzględnienie w kwocie wskazanej w pozwie. Z uwagi na to, że kwota ta wynosi 21.000zł , opłata od pozwu w niniejszej sprawie nie była pobierana. Sprawa wpłynęła w dniu 07.04.2016r., zatem Sąd o kosztach procesu orzekł, na podstawie art. 98 kpc w związku z § 9 ust. 1 pkt 1 Rozporządzenia Ministra Sprawiedliwości w sprawie opłat za czynności radców prawnych z dnia 22.10.2015r. (Dz.U. z 2015, poz.1804). Zasądzając na rzecz powoda od pozwanego kwotę 360 złotych, Sąd uznał, że sprawa była średnio trudna i wymagała średniego nakładu pracy a wynagrodzenie mogłoby być przyznane od 360zł – 2160zł. Wobec powyższego Sąd orzekł jak w pkt II wyroku.

Na podstawie przepisu art. 477 2 § 1 kpc, Sąd orzekł o rygorze natychmiastowej wykonalności co do jednomiesięcznego wynagrodzenia (pkt III wyroku).

SSR Barbara Kokoryn