Pełny tekst orzeczenia

Sygn. akt VI Ca 841/17

WYROK

W IMIENIU RZECZYPOSPOLITEJ POLSKIEJ

Dnia 27 listopada 2017r.

Sąd Okręgowy w Częstochowie VI Wydział Cywilny Odwoławczy

w składzie następującym:

Przewodniczący: SSO Leszek Mazur

Sędzia: SSO Karol Kołodziejczyk (spr.)

Sędzia: SSO Halina Garus

Protokolant: st. sekr. sądowy Ilona Idzikowska

po rozpoznaniu na rozprawie w dniu 22 listopada 2017r. w Częstochowie

sprawy z powództwa J. H. , R. W.

przeciwko (...) Bank (...) S.A. w W.

o pozbawienie tytułu wykonawczego wykonalności

na skutek apelacji pozwanego (...) Bank (...) S.A. w W.

od wyroku Sądu Rejonowego w Częstochowie z dnia 14 czerwca 2017r.

sygn. akt I C 2185/16

1.  zmienia zaskarżony wyrok w pkt 1 w ten sposób, że oddala powództwo w całości;

2.  zmienia zaskarżony wyrok w pkt 2 w ten sposób, że nie obciąża powodów obowiązkiem zwrotu pozwanemu kosztów procesu;

3.  nie obciąża powodów obowiązkiem zwrotu pozwanemu kosztów postępowania apelacyjnego.

Sygn. akt VI Ca 841/17

UZASADNIENIE

Wyrokiem z dnia 14.06.2017 r. Sąd Rejonowy w Częstochowie - w sprawie z powództwa R. W., J. H. przeciwko (...) Bank (...) Spółka Akcyjna w W. o pozbawienie tytułu wykonawczego wykonalności - pozbawił wykonalności bankowy tytuł egzekucyjny Nr (...) z dnia 01.07.2015 r. zaopatrzony klauzulą wykonalności nadaną przez Sąd Rejonowy w Częstochowie w dniu 24.09.2015 r. na rzecz wierzyciela (...) Bank (...) Spółka Akcyjna w W. przeciwko dłużnikom J. H., R. W., a nadto zasądził od pozwanego na rzecz powodów kwotę 5.455 zł tytułem zwrotu kosztów procesu.

Z ustaleń Sądu Rejonowego wynika, że S. W. w dniu 15.10.2007 r. zawarł z (...) Bank (...) S.A. w W. umowę kredytu gotówkowego, na mocy której bank udzielił mu pożyczki w kwocie 15.341,62 zł. Kwota wypłacona S. W. w dniu zawarcia umowy wynosiła 11.537,48 zł. S. W. miał spłacić kredyt w 72 ratach kapitałowo–odsetkowych w wysokości po 359,74 zł – 71 rat i 359,69 zł – ostatnia rata. Płatność pierwszej raty miała nastąpić w dniu 20.11.2007 r., zaś ostatniej w dniu 21.10.2013 r. Na dzień zawarcia umowy oprocentowanie kredytu było zmienne i wynosiło 18,99 % w skali roku. Całkowity koszt kredytu w dniu zawarcia umowy wynosił 14.363,75 zł, zaś rzeczywista roczna stopa oprocentowania 36,73 %. Szacunkowa kwota wszystkich kosztów, opłat i prowizji wynosiła 14.363,75 zł. Zgodnie z treścią umowy, niespłacenie rat kredytu w terminie ustalonym w umowie kredytu miało powodować powstanie zadłużenia przeterminowanego, od którego bank pobierał odsetki w wysokości czterokrotności stopy kredytu lombardowego NBP, co na dzień zawarcia umowy kredytu wynosiło 25 %. S. W., zawierając umowę, zgodził się na objęcie go ochroną ubezpieczeniową w zakresie ubezpieczenia na wypadek zgonu, niezdolności do zarobkowania, czy poważnego zachorowania.

W dniu 09.11.2007 r. S. W. zmarł. Jego zgon nastąpił przed terminem spłaty pierwszej raty kredytu. S. W. nie dokonał jakichkolwiek wpłat na poczet spłaty zobowiązania. Postanowieniem z dnia 19.03.2008 r. Sąd Rejonowy w Częstochowie stwierdził, że spadek po S. W. na podstawie testamentu notarialnego z dnia 17.12.2002 r. nabyło rodzeństwo: J. H. i R. W. po połowie. W treści postanowienia nie wskazano, że nabyli spadek z dobrodziejstwem inwentarza. Sąd Rejonowy w Częstochowie w postanowieniu z dnia 10.04.2008 r. dokonał spisu inwentarza majątku spadkowego, który pozostawił S. W. i wykonanie postanowienia zlecił komornikowi sądowemu przy Sądzie Rejonowym w Częstochowie. Komornik stwierdził, że w skład stanu czynnego spadku po zmarłym S. W. wchodzi nieruchomość zabudowana budynkiem mieszkalnym posadowionym na działce o powierzchni 562 m ( 2) o wartości 216.230 zł, natomiast w skład stanu biernego spadku hipoteka kaucyjna w wysokości 209.470,75 zł na rzecz (...) Bank S.A. i liczne zobowiązania wobec banków. Stan bierny spadku wynosił 243.540,86 zł, w związku z czym czysta masa spadkowa, zgodnie z treścią spisu inwentarza, wykazywała wartość ujemną. Po sprzedaży nieruchomości przez powodów, jej nabywcy przelali na rzecz wierzyciela kwotę wierzytelności zabezpieczonej hipoteką. Nadwyżkę uzyskaną ze sprzedaży powodowie przeznaczyli na spłatę długów spadkowych. Kwotę 3.114,87 zł z tytułu zaległych odsetek karnych spłacili na rzecz (...) Bank S.A., natomiast pozostałą część przeznaczyli na spłatę należności kredytowych w (...), (...) Banku, (...), (...) Banku, jak również na pokrycie kosztów pogrzebu spadkodawcy. Powodowie nie wiedzieli o zawarciu przez spadkodawcę umowy o kredyt z pozwanym, w związku z czym nie dokonali jakichkolwiek wpłat na poczet spłaty wierzytelności pozwanego.

Pozwany wystąpił do Towarzystwa (...)S.A. o wypłatę świadczenia z uwagi na zgon ubezpieczonego S. W.. W piśmie z dnia 06.03.2014 r. Towarzystwo (...) odmówiło pozwanemu wypłaty świadczenia. W przeznaczonej dla pozwanego korespondencji wskazano, że ubezpieczony, który popełnił samobójstwo, był w czasie zaistnienia zdarzenia ubezpieczeniowego objęty ochroną ubezpieczeniową, jednakże jego zgon nastąpił w okolicznościach, które zgodnie z przepisami obowiązującego prawa wyłączały odpowiedzialność Towarzystwa (...).

Pozwany (...) Bank (...) S.A. w dniu 01.07.2015 r. wystawił bankowy tytuł egzekucyjny nr (...), w którym stwierdził, że J. H. i R. W., będący spadkobiercami S. W., są zobowiązani solidarnie do zapłaty pozwanemu z tytułu zawartej pomiędzy S. W. a pozwanym umowy o kredyt gotówkowy (...), kwoty 12.755,73 zł z tytułu niespłaconego kapitału kredytu, wraz z odsetkami umownymi naliczanymi od niespłaconego kapitału od dnia 01.07.2015 r. do dnia zapłaty, wynoszącymi w dniu wystawienia bankowego tytułu egzekucyjnego 10 % w stosunku rocznym oraz kwoty 20.589,09 zł z tytułu odsetek umownych naliczonych od kapitału kredytu od dnia 23.11.2007 r. do dnia 30.06.2015 r., tj. łącznie kwoty 33.344,82 zł. Pozwany w dniu 17.09.2015 r. złożył w Sądzie Rejonowym w Częstochowie wniosek o nadanie bankowemu tytułowi egzekucyjnemu nr (...) (...) klauzuli wykonalności. Następnie, Sąd Rejonowy w Częstochowie w postanowieniu z dnia 24.09.2015 r. nadał klauzulę wykonalności bankowemu tytułowi egzekucyjnemu nr (...) na rzecz wierzyciela (...) Bank (...) S.A. w W. przeciwko dłużnikom J. H. i R. W. – spadkobiercom po zmarłym dłużniku S. W., co do obowiązku zapłaty kwoty 12.755,73 zł wraz z dalszymi odsetkami umownymi w wysokości 10 % w stosunku rocznym na dzień wystawienia tytułu od dnia 01.07.2015 r. do dnia zapłaty. Z uwagi na niewskazanie przez Bank w tytule w sposób właściwy wysokości odsetek umownych naliczonych od dnia 23.11.2007 r. do dnia 30.06.2015 r., Sąd oddalił wniosek w pozostałym zakresie.

W listopadzie 2015 r. pozwany złożył u Komornika sądowego przy Sądzie Rejonowym w C. wniosek o wszczęcie postępowania egzekucyjnego. W dniu 28.12.2015 r. powodom doręczone zostało opisane wyżej postanowienie Sądu Rejonowego w Częstochowie z dnia 24.09.2015 r. Powodowie zaskarżyli je w dniu 04.01.2016 r. Sąd Okręgowy w Częstochowie w postanowieniu z dnia 21.04.2016 r. oddalił zażalenie. W toku postępowania egzekucyjnego komornik wyegzekwował od powodów łącznie kwotę 6.890 zł. W postanowieniu z dnia 21.01.2016 r. Sąd Rejonowy w Częstochowie dokonał sprostowania postanowienia z dnia 19.03.2008 r. w ten sposób, że po słowach „J. H. i R. W. po połowie” dopisał „z dobrodziejstwem inwentarza”.

W tym stanie rzeczy, Sąd Rejonowy wskazał, że powodowie wnieśli o pozbawienie wymienionego tytułu wykonawczego wykonalności, nie powołując się przy tym na ograniczenie swojej odpowiedzialności wynikające z przyjęcia spadku z dobrodziejstwem inwentarza. Podnosili natomiast, że roszczenie powoda uległo częściowemu przedawnieniu, a w części, w której się nie przedawniło, zostało przez nich zaspokojone. Odnośnie rat kredytu, których termin zapłaty przypadał na okres od 20.11.2007 r. do 20.08.2012 r., roszczenie powoda uległo przedawnieniu. Poszczególne raty kredytu przedawniały się – zdaniem Sądu Rejonowego - po upływie trzech lat licząc od dnia, w którym rata powinna zostać spłacona zgodnie z zawartą umowa kredytową, aż do dnia 17.09.2015 r., kiedy to pozwany złożył w Sądzie wniosek o nadanie klauzuli wykonalności, przerywając bieg terminu przedawnienia stosownie do treści art. 123 k.c. Przedawnieniu uległy zatem raty kredytu należne za okres od 20.11.2007 r. do 20.08.2012 r. Zarzut przedawnienia roszczenia w tym zakresie Sąd Rejonowy uznał za zasadny, przy czym powodowie wskazywali, że przedawnieniu uległa ponadto rata za wrzesień 2012 r. Rata ta nie uległa jednak przedawnieniu, bowiem wniosek o nadanie klauzuli wykonalności został złożony w dniu 17.09.2012 r., a termin płatności raty przypadał na 20.09.2012 r. Ponadto, z uwagi na częściowe przedawnienie roszczenia, pozwany mógł domagać się od powodów należności za raty należne w okresie od września 2012 r. do października 2013 r. Z przedłożonego do akt harmonogramu spłat wynika, że kwota kapitału za okres od września 2012 r. do października 2013 r. wynosi 4.556,43 zł, a łączna kwota wszystkich rat (wraz z odsetkami) za ten okres wynosi 5.036,31 zł. W toku postępowania egzekucyjnego powodowie uiścili na rzecz wierzyciela łącznie 6.890,68 zł. Roszczenie pozwanego uległo zatem częściowemu przedawnieniu, a w nieprzedawnionej części zostało przez powodów zaspokojone. Pomimo tego, pozwany w dalszym ciągu dysponuje tytułem wykonawczym, na podstawie którego prowadzona może być egzekucja. Domaganie się zatem przez powodów pozbawienia tytułu wykonawczego wykonalności Sąd Rejonowy uznał za zasadne.

Apelację od powyższego wyroku wniósł pozwany, zaskarżając go w całości. Zaskarżonemu orzeczeniu zarzucił:

I. naruszenie przepisów prawa materialnego:

1. art. 840 § 1 k.p.c., poprzez jego błędne zastosowanie i uwzględnienie powództwa o pozbawienie wykonalności tytułu wykonawczego w całości, podczas gdy w przedmiotowej sprawie nie zaistniała żadna z przesłanek wskazanych w powyższym przepisie pozwalająca na uwzględnienie powództwa, nadto wobec skonsumowania tytułu wykonawczego w części, co do kwoty 6.890,68 zł, wskutek czego wykonalność tytułu wykonawczego w tej części wygasła i niemożliwym było uwzględnienie powództwa w tej części,

2. art. 118 w zw. z art. 120 § 1 k.c., poprzez błędną wykładnię, prowadzącą do nieuzasadnionego przyjęcia, że poszczególne z rat kredytu przedawniają się po upływie trzech lat licząc od dnia, w którym rata powinna zostać spłacona zgodnie z zawartą umową kredytową, w związku z czym okres przedawnienia biegnie tu oddzielnie w stosunku do każdej z nich, podczas gdy przedmiotem świadczenia kredytu bankowego jest każdorazowo określona z góry kwota pieniężna, a zatem świadczenie umowy kredytu stanowi świadczenie jednorazowe, które wedle treści art. 120 § 1 k.c. staje się wymagalne z upływem terminu płatności ostatniej raty wskazanej w umowie kredytowej. Okoliczność, że umowa stron przewiduje, iż obowiązek zwrotu przekazanego kapitału ma nastąpić w określonych z góry odstępach czasu, nie przemawia za faktem, iż roszczenie kredytowe jest świadczeniem okresowym, które ulega przedawnieniu każdej z rat oddzielnie,

3. art. 379 § 2 k.c., poprzez jego błędną wykładnię, prowadzącą do nieuzasadnionego przyjęcia, że kwota kredytu stanowi świadczenie pieniężne, które jest świadczeniem podzielnym, co ma oznaczać, iż może być spełnione w ratach, podczas gdy przedmiotem świadczenia kredytu bankowego jest każdorazowo określona z góry kwota pieniężna, a zatem świadczenie umowy kredytu stanowi świadczenie jednorazowe, które wedle treści art. 120 § 1 k.c. staje się wymagalne z upływem terminu płatności ostatniej raty wskazanej w umowie; okoliczność, że umowa stron przewiduje obowiązek zwrotu przekazanego kapitału w określonych z góry odstępach czasu, nie przemawia za faktem, iż roszczenie kredytowe jest świadczeniem okresowym, które ulega przedawnieniu każdej z rat oddzielnie,

II. naruszenie przepisów postępowania mające istotny wpływ na treść orzeczenia, tj.: art. 233 § 1 k.p.c., poprzez zaniechanie wszechstronnego rozważenia materiału dowodowego, polegające na pominięciu przy ocenie dowodów okoliczności, iż tytuł wykonawczy został skonsumowany w części, co do kwoty 6.890,68 zł, wskutek czego wykonalność tytułu wykonawczego w tej części wygasła, co uniemożliwiało uwzględnienie powództwa w tej części.

Skarżący wniósł o zmianę wyroku, poprzez oddalenie w całości powództwa o pozbawienie wykonalności tytułu wykonawczego oraz zasądzenie solidarnie od R. W. i J. H. na rzecz (...) Bank (...) S.A. w W. kosztów procesu za I instancję, w tym kosztów zastępstwa procesowego wedle norm przepisanych oraz kwoty 17 zł uiszczonej tytułem opłaty skarbowej od pełnomocnictwa, a także zasądzenie solidarnie od R. W. i J. H. na rzecz (...) Bank (...) S.A. w W. kosztów postępowania apelacyjnego, w tym kosztów zastępstwa procesowego wedle norm przepisanych.

W odpowiedzi na apelację, powód wniósł o jej oddalenie w całości, a także zasądzenie od pozwanej na rzecz powodów kosztów zastępstwa procesowego według norm przepisanych.

Sąd Okręgowy zważył, co następuje.

Apelacja jest zasadna z przyczyn następujących.

W pierwszej kolejności należy wskazać, że Sąd Rejonowy prawidłowo ustalił okoliczności faktyczne istotne dla rozstrzygnięcia sprawy. Wbrew ostatniemu z zarzutów apelacji, ustalenia te znajdują w pełni oparcie w zgromadzonym materiale dowodowym, którego oceny Sąd pierwszej instancji dokonał w granicach zasady swobodnej oceny dowodów. Ustalenia Sądu pierwszej instancji nie są zresztą de facto kwestionowane w postępowaniu apelacyjnym, pomimo zarzutu naruszenia art. 233 § 1 k.p.c., który to zarzut został sformułowany wadliwie. Nie jest bowiem sporne to, że tytuł wykonawczy został skonsumowany w części - co do kwoty 6.890,68 zł, na skutek wyegzekwowania tej kwoty przez komornika. Pozwany w istocie zwalcza ocenę prawną tego faktu dokonaną przez Sąd pierwszej instancji, jest to więc powielenie zarzutu naruszenia prawa materialnego z pkt I 1 apelacji.

W związku z tym, Sąd Okręgowy nie znalazł powodów do zakwestionowania dokonanej przez Sąd pierwszej instancji oceny dowodów i dlatego ustalenia faktyczne w pełni zaaprobował.

Natomiast, Sąd odwoławczy nie podzielił oceny prawnej Sądu pierwszej instancji, przychylił się bowiem do stanowiska apelującego co do początku biegu terminu przedawnienia roszczenia pozwanego Banku z tytułu umowy kredytowej zawartej ze S. W..

Poza sporem jest, że dla roszczeń banku wynikających z umów kredytu bankowego został przewidziany trzyletni termin przedawnienia, ponieważ roszczenia te mają związek z prowadzoną przez bank działalnością gospodarczą (art. 118 k.c.). Ogólna reguła wyrażona w art. 120 § 1 k.c. wiąże początek biegu przedawnienia roszczenia z dniem, w którym roszczenie to stało się wymagalne. Wymagalność roszczenia oznacza stan, w którym uprawniony może skutecznie domagać się realizacji roszczenia (jego powództwo nie będzie przedwczesne). Roszczenie staje się zatem wymagalne z upływem ostatniego dnia przewidzianego dla zobowiązanego terminu do spełnienia świadczenia.

W niniejszej sprawie, Sąd Rejonowy wyraził pogląd, że dochodzone pozwem świadczenie pieniężne – jako świadczenie podzielne – może być spełnione w ratach, czego skutkiem jest powstanie wymagalności w terminach płatności każdej z rat ustalonych w harmonogramie spłat rat kredytu.

Sąd Okręgowy, dostrzegając rozbieżności w orzecznictwie w tej kwestii (zob. wyrok Sądu Apelacyjnego w Białymstoku z dnia 26 sierpnia 2016 r. I ACa 263/16 LEX nr 2121844), ostatecznie argumentacji Sądu Rejonowego nie podzielił i zajął odmienne stanowisko. Oczywiście, okolicznością nie budzącą wątpliwości jest to, iż świadczenie pieniężne jest co do zasady, w myśl art. 379 § 2 k.c., świadczeniem podzielnym. Świadczenie to może być bowiem spełnione częściowo bez istotnej zmiany jego przedmiotu lub wartości. Taka cecha świadczenia pieniężnego została przyjęta w orzecznictwie (tak np. wyrok Sądu Najwyższego z dnia 14 marca 2002 r., IV CKN 821/00, LEX nr 54375; wyrok Sądu Najwyższego z dnia 16 października 1976 r., IV PR 275/76, NP 1978, nr 6, s. 974, OSNCP 1977, Nr 7, poz. 117, OSPiKA 1978, z. 4, poz. 70; wyrok Sądu Najwyższego z dnia 10 lutego 2004 r., IV CK 12/2003, OSNC 2005, Nr 3, poz. 44, Radca Prawny 2005, nr 2, s. 112, R. 2005, nr 3, s. 139; a także wyrok Sądu Najwyższego z dnia 21 maja 2004 r., V CK 505/03, LEX nr 194091), gdzie wywiedziono, że skoro świadczenie pieniężne jest zawsze podzielne, to nie może budzić wątpliwości dopuszczalność podziału wierzytelności pieniężnej wynikającej z określonego stosunku zobowiązaniowego.

Zważyć jednak należy, że zgodnie z umową kredytu bankowego bank zobowiązuje się oddać do dyspozycji kredytobiorcy, na czas oznaczony w umowie, określoną kwotę środków pieniężnych, a kredytobiorca zobowiązuje się do korzystania z niej na warunkach określonych w umowie, do zwrotu kwoty wykorzystanego kredytu wraz z odsetkami, w umownym terminie spłaty oraz do zapłaty prowizji od przyznanego kredytu (art. 69 ustawy Prawo bankowe). Zatem, przedmiotem świadczenia w umowie kredytu bankowego jest określona z góry kwota pieniędzy, co ma bezpośredni wpływ na ustalenie terminu wymagalności roszczenia, a co za tym idzie - rozpoczęcia biegu terminu przedawnienia.

Niewątpliwie, z odrębnym terminem wymagalności każdej z rat mamy do czynienia w przypadku świadczeń okresowych. Świadczeniem okresowym określa się świadczenie pieniędzy lub rzeczy oznaczonych co do gatunku, powtarzające się w określonych odstępach czasu, nie stanowiące jednak z góry ustalonej całości ( np. renta, czynsz, alimenty). Każde ze świadczeń okresowych jest samodzielne w tym sensie, że ma własny termin wymagalności i odpowiednio do tego wyznaczony początek biegu przedawnienia. Wielkość całego świadczenia nie jest tu znana z góry, lecz zależy od czasu trwania stosunku. Pierwszoplanowe znaczenie dla kwalifikacji świadczenia jako okresowego należy przypisać kryterium uzależnienia wielkości świadczenia od czasu trwania stosunku. Pozwala to odróżnić świadczenie okresowe od jednorazowego rozłożonego na raty.

Trzeba wskazać na utrwalony pogląd, że świadczeniem jednorazowym, a nie okresowym, jest zapłata ceny przy sprzedaży na raty. Podobnie trzeba oceniać umowę kredytu bankowego, w ramach którego strony umówiły się na spłatę kwoty kredytu oraz prowizji w określonych ratach. Okoliczność, że umowa stron przewiduje obowiązek zwrotu przekazanego kapitału w określonych odstępach czasu, nie przesądza o zakwalifikowaniu świadczenia kredytowego jako świadczenia okresowego. Zapłata ceny przy sprzedaży na raty jest świadczeniem jednorazowym nie ze względu na typ umowy, ale dlatego, że świadczenie wyczerpuje się po zapłacie konkretnej kwoty, stanowiącej cenę. Podobnie jest ze świadczeniem kredytobiorcy przy umowie kredytu bankowego. Zważyć bowiem należy, że w dacie zawarcia umowy strony ustaliły wysokość kwoty, która stanowi zobowiązanie kredytobiorcy, a zatem zobowiązanie to było z góry określone ( zob. wyrok Sądu Apelacyjnego we Wrocławiu z dnia 11 lipca 2012 r. I ACa 671/12 LEX nr 1254561).

Ta okoliczność przesądza – w ocenie Sądu Okręgowego - że świadczenie z umowy kredytu bankowego, mimo płatności w ratach, nie jest świadczeniem okresowym, a tym samym nie można zgodzić się z Sądem pierwszej instancji, iż bieg terminu przedawnienia rozpoczyna się w innej dacie dla każdej z rat kredytu.

W konsekwencji, skoro świadczenie z umowy kredytu jest świadczeniem jednorazowym, (choć płatnym w ratach), to termin jego wymagalności w rozumieniu art. 120 k.c. należy wiązać z datą ostatecznej spłaty zadłużenia, która zgodnie z umową kredytu została określona na dzień 21.10.2013 r. Od tego zatem momentu można mówić o wymagalności roszczenia, a tym samym o rozpoczęciu biegu jego przedawnienia. Skoro, co niewątpliwe, wierzyciel doprowadził do przerwania biegu przedawnienia, to wierzytelność pozwanego Banku nie uległa przedawnieniu. W konsekwencji żądanie powodów nie zasługiwało na uwzględnienie, gdyż zarzut przedawnienia, na którym w przeważającej części opierało się powództwo przeciwegzekucyjne, okazał się chybiony.

Nie było również – zdaniem Sądu Okręgowego – podstaw do uwzględnienia roszczenia pozwu w części dotyczącej kwoty wyegzekwowanej w postepowaniu egzekucyjnym. W tym zakresie należy podzielić ugruntowane orzecznictwo Sądu Najwyższego, zgodnie z którym dłużnik traci możliwość wytoczenia powództwa opozycyjnego z chwilą wyegzekwowania świadczenia objętego tytułem wykonawczym w całości lub w określonej części w odniesieniu do już wyegzekwowanego świadczenia. Powództwo to jest więc niedopuszczalne w części, w której wykonalność tytułu wykonawczego wygasła na skutek jego zrealizowania (por. wyroki SN z dnia 17 listopada 1988 r., I CR 255/88, nie publ.; z dnia 20 stycznia 1978 r. III CKN 310/77, nie publ.; z dnia 24 czerwca 1997 r., III CKN 41/97, nie publ.; z 4 kwietnia 2002 r. I PKN 197/01, niepubl., z 14 maja 2010 r., II CSK 592/09, niepubl., postanowienie z dnia 30 maja 2014 r. II CSK 679/13 LEX nr 1475081).

Na marginesie wypada także zauważyć, że w sprawie przewija się kwestia ograniczonej odpowiedzialności powodów za zobowiązania kredytowe S. W. z uwagi na przyjęcie spadku z dobrodziejstwem inwentarza. Nie jest to okoliczność istotna w sprawie niniejszej, gdyż, jak wskazał Sąd Najwyższy w wyroku z dnia 15 listopada 1996 r. II CKN 7/96 ( OSNC 1997/4/39), zastrzeżenie prawa do powoływania się w toku postępowania egzekucyjnego na ograniczenie odpowiedzialności nie może stanowić podstawy powództwa opozycyjnego z art. 840 § 1 pkt 2 k.p.c.

Natomiast, w orzecznictwie przyjmuje się jednocześnie, że dłużnik może w toku postępowania egzekucyjnego powołać się na istniejące ograniczenia prowadzące do umorzenia postępowania - art. 837 k.p.c. ( tak SN w powołanym wyżej wyroku, SA w Szczecinie w wyroku z 29.05.2012 r. I ACa 288/12 OSA 2013/3/98-105, SA w Gdańsku z 7.03.2013 r. V ACa 1007/12 LEX nr 1313246).

Z ustaleń Sądu pierwszej instancji wynika, że w sprawie mamy do czynienia z sytuacją, w której cały majątek spadkowy został przeznaczony na długi spadkowe, co winno skutkować – zgodnie z zaprezentowanym wyżej poglądem – umorzeniem postepowania egzekucyjnego prowadzonego na podstawie bankowego tytułu egzekucyjnego nr (...)\(...)\ (...).

Mając powyższe względy na uwadze, Sąd Okręgowy podzielił zarzuty naruszenia prawa materialnego zawarte w apelacji i dlatego na mocy art. 386 § 1 k.p.c. zmienił zaskarżony wyrok w ten sposób, że oddalił powództwo w całości.

Jednocześnie, Sąd uznał, że zachodzą przesłanki z art. 102 k.p.c., uzasadniające odstąpienie od obciążania powodów obowiązkiem zwrotu pozwanemu kosztów procesu, gdyż powodowie słusznie kwestionują swój obowiązek zaspokojenia roszczenia pozwanego Banku z tytułu umowy kredytu, a jedynie posłużyli się niewłaściwymi instrumentami prawnymi w celu dochodzenia swych praw, co przesądziło o przegraniu przez nich sprawy niniejszej.