Pełny tekst orzeczenia

Sygn. akt II Ca 1240/17

WYROK

W IMIENIU RZECZYPOSPOLITEJ POLSKIEJ

Dnia 25 października 2017 roku

Sąd Okręgowy w Szczecinie II Wydział Cywilny Odwoławczy

w składzie: Przewodniczący: SSO Małgorzata Czerwińska

po rozpoznaniu w dniu 25 października 2017 roku na posiedzeniu niejawnym

sprawy z powództwa (...) FINANSE Spółki z ograniczoną odpowiedzialnością Spółki Komandytowej w P.

przeciwko W. K.

o zapłatę

na skutek apelacji pozwanej od wyroku Sądu Rejonowego w Świnoujściu z dnia 27 marca 2017 roku, wydanego w sprawie sygn. akt I C 628/16

I.  odrzuca apelację W. K. w zakresie zaskarżenia punktu II wyroku Sądu Rejonowego,

II.  w pozostałym zakresie apelację W. K. oddala.

SSO Małgorzata Czerwińska

UZASADNIENIE

Wyrokiem z dnia 27 marca 2017 roku Sąd Rejonowy w Świnoujściu zasądza od pozwanej W. K. na rzecz powoda (...) FINANSE Spółki z ograniczoną odpowiedzialnością Spółki komandytowej w P. kwotę 977,58 z odsetkami ustawowymi za opóźnienie od dnia 06 kwietnia 2016r. do dnia zapłaty ( pkt I.), oddalił powództwo w pozostałym zakresie ( pkt II.) oraz zasądził od pozwanej na rzecz powoda kwotę 41 zł tytułem zwrotu kosztów procesu.

Sąd Rejonowy oparł powyższe orzeczenie na następujących ustaleniach faktycznych oraz rozważaniach prawnych:

W dniu 05 września 2013 roku (...) Finanse Spółka z ograniczoną odpowiedzialnością spółka komandytowa w P. zawarła - w ramach prowadzonej przez siebie działalności gospodarczej - z W. K. umowę pożyczki pieniężnej nr (...), na podstawie której udzielono pozwanej pożyczki w kwocie 1.300 zł (kwota do wypłaty). Łączna kwota zobowiązania do spłaty opiewała na 2.701,60 zł, na którą składały się: całkowita kwota pożyczki w wysokości 1.675,30 zł, oprocentowanie w kwocie 102,28 zł oraz opłata za obsługę pożyczki w domu w wysokości 924,02 zł. Umowa zawarta została na 44 tygodnie, w czasie których miała następować spłata pożyczki w ratach tygodniowych po 61,40 zł każda.

Zgodnie z punktem 20 umowy każdorazowo w przypadku opóźnienia pożyczkobiorcy w spłacie danej raty, pożyczkodawca mógł naliczyć odsetki za opóźnienie w wysokości maksymalnej, tj. nieprzekraczającej czterokrotności wysokości stopy kredytu lombardowego NBP w stosunku rocznym oraz podjąć działania mające na celu zwrot pożyczki przez pożyczkobiorcę. W szczególności pożyczkodawca mógł wezwać pożyczkobiorcę do zapłaty telefonicznie lub wysyłając wiadomość SMS lub pisemnym wezwaniem do zapłaty, a kosztem takiego wezwania mógł obciążyć pożyczkobiorcę w wysokości 15 zł za przesłanie wezwania do zapłaty pisemnie, 5 zł za wezwanie do zapłaty w formie SMS oraz 10 zł w przypadku wezwania do zapłaty telefonicznie.

Stosownie zaś do treści punktu 31 umowy pożyczki w przypadku, gdy pożyczkobiorca opóźniał się ze spłatą kwoty równej dwóm pełnym ratom pożyczki, pożyczkodawca mógł wezwać do zapłacenia zaległych rat w terminie 7 dni od dnia doręczenia wezwania pod rygorem wypowiedzenia umowy pożyczki, a w przypadku braku zapłaty mógł wypowiedzieć umowę z zachowaniem 30- dniowego okresu wypowiedzenia, biegnącego od dnia jego doręczenia.

W związku z zaprzestaniem przez pozwaną spłaty pożyczki od dnia 12 grudnia 2013 roku i wcześniejszą nieterminową spłatą rat pożyczki, pożyczkodawca pismem z dnia 20 listopada 2015 roku wypowiedział umowę z zachowaniem 30 - dniowego okresu wypowiedzenia liczonego od dnia doręczenia pisma, wzywając jednocześnie do dobrowolnej spłaty należności w wysokości 2.263,27 zł, na którą składały się: należność z tytułu umowy w kwocie 1.901,60 zł, odsetki za opóźnienie w spłatach rat naliczone na dzień 20 listopada 2015r. w kwocie 326,67 oraz koszty windykacji w kwocie 35 zł. Łączna suma dokonanych przez pozwaną spłat z tytułu zaciągniętego zobowiązania opiewała na kwotę 861,40 zł.

Pozwana nie dokonała spłaty pożyczki.

W tak ustalonym stanie faktycznym Sąd Rejonowy uznał, że powództwo oparte na podstawie art. 720 k.c. zasługiwało na uwzględnienie w części.

Sąd wskazał, że pozwana nie kwestionowała źródła swojego zobowiązania oraz braku spłaty należności wynikającej z zawartej przez strony postępowania umowy. Pozwana kwestionowała jednak wysokość zobowiązania, podnosząc przy tym zarzut stosowania przez powoda klauzul niedozwolonych, jak również okoliczność wykorzystywania przez pożyczkodawcę złej sytuacji majątkowej pożyczkobiorcy celem nakłonienia do zawarcia umowy.

W wyniku analizy przedłożonego do akt sprawy materiału dowodowego Sąd doszedł do przekonania, iż powód wykazał, że łączyła go z pozwaną umowa pożyczki nr (...) zawarta w dniu 05 września 2013 roku o treści przez niego wskazanej. Treść umowy wskazuje zaś, iż powód udzielił pozwanej pożyczki w kwocie łącznej (łączne zobowiązanie do spłaty) 2.701,60 zł, na które to zobowiązanie składała się kwota 1.675,30 zł tytułem całkowitej kwoty pożyczki, kwota 102,28 zł tytułem oprocentowania oraz kwota 924,02 zł tytułem opłaty za obsługi pożyczki w domu. Pozwana zaś zobowiązała się do spłaty pożyczki w 44 tygodniowych ratach w wysokości 61,40 zł każda. Nadto potwierdziła, iż otrzymała w dniu zawarcia umowy określoną w pkt 1.A.1. kwotę do wypłaty w formie gotówki - 250 zł oraz karty przedpłaconej nr (...) zasilonej kwotą wskazaną w pkt 1B (850zł). Sąd dodał, że powód wykazał również wymagalność roszczenia przedkładając do materiału dowodowego pismo z dnia 20 listopada 2015 roku stanowiące wypowiedzenie umowy wraz z wezwaniem do zapłaty, jak również historię spłat pozwanej, z której niewątpliwie wynika, iż pozwana zaprzestała regulowania zobowiązania, a łączna suma dokonanych przez nią wpłat na rzecz powoda opiewała na kwotę 861,40 zł,

W ocenie Sądu, należało jednakże zwrócić uwagę - wobec podnoszonych przez pozwaną zarzutów - na okoliczność, iż łącząca strony umowa pożyczki objęta jest unormowaniami ustawy z dnia 12 maja 2011r. o kredycie konsumenckim (Dz.U. z 2016r., poz. 1528). Sąd wskazał przy tym należy, iż ustawodawca wprowadził w treści tej ustawy uregulowanie odnoszące się do poza odsetkowych kosztów kredytu, którymi zgodnie z art. 5 pkt 6a są wszystkie koszty, które konsument ponosi w związku z umową o kredyt konsumencki z wyłączeniem odsetek. W art. 36a ust. 1 wskazano w jaki sposób oblicza się maksymalną wysokość poza odsetkowych kosztów kredytu, zatem w niniejszej sprawy, wyrażałyby się one w kwocie 1.356, 20 zł (2701,60 zł x 25%) + (2701,60 zł x 308/365 x 30%) podczas, gdy faktycznie poniesione przez pozwaną koszty wyniosły 1.401,60 zł, z czego 477,58 zł całkowitego kosztu pożyczki oraz kwota 924,02 zł tytułem opłaty za obsługę pożyczki w domu.

Sąd uznał, iż mimo, że w okresie obowiązywania umowy przywołany przepis nie obowiązywał przyjąć należy, iż względy słuszności jakimi kieruje się ustawodawca winny zostać wzięte pod rozwagę równiej w sprawie niniejszej.

Dalej Sąd wskazał, że wątpliwości wzbudziły zapisy umowy w zakresie wysokości opłaty za obsługę pożyczki w domu, w kontekście klauzul niedozwolonych. Sąd dodał, że wątpliwym pozostaje wpływ pozwanej na postanowienie umowy dotyczące wysokości opłaty za obsługę pożyczki w domu, skoro jak wskazał świadek M. S. (k. 130-131) tylko pola wypełnione długopisem zostały uzupełnione w domu pozwanej, w związku z czym należałoby przyjąć, iż pozostałe dane wydrukowane na formularzu dostarczone zostały pozwanej w wersji „gotowej” , a zatem nie miała ona faktycznego wpływu na ich treść. Sąd zaznaczył, że zgodnie z art. 3851 § 1 k.c. postanowienia umowy zawieranej z konsumentem nieuzgodnione indywidualnie nie wiążą go, jeśli kształtują prawa i obowiązki w sposób sprzeczny z dobrymi obyczajami, rażąco naruszając jego interesy (niedozwolone postanowienia umowne).

Sąd stwierdził, że co do zasady sama możliwość obciążenia konsumenta opłatą za usługę dodatkową w postaci obsługi pożyczki w domu nie jest wykluczona, jednakże w ocenie Sądu wzorzec umowy w tym zakresie winien zawierać jasne i precyzyjne, a zarazem zrozumiałe dla przeciętnego konsumenta zasady ustalania tejże opłaty, a jej wysokość winna odpowiadać wartości realizowanego w ramach niej świadczenia. Sąd uznał, że ustalenie tej opłaty na kwotę 924,02 zł z pewnością nie odzwierciedla rzeczywiście ponoszonych kosztów obsługi pożyczki w miejscu zamieszkania pożyczkobiorcy. Nadto, zdaniem Sądu, jest ona rażąco wygórowana w stosunku do środków przyznanych do dyspozycji pozwanej. Wbrew twierdzeniom powoda, z zasad doświadczenia życiowego wynika, iż opcja obsługi pożyczki w domu przy tego typu pożyczkach jakich udziela powód, nie jest opcją dodatkową i dobrowolną, bowiem najczęściej odmowa pokrycia kosztów tejże usługi prowadzi do odmowy zawarcia umowy pożyczki. Sąd nadmienił również, iż treść wskazanego postanowienia umownego pozostaje w sprzeczności z decyzją z dnia 20 kwietnia 2015 roku nr RWA 2-2015 Prezesa Urzędu Ochrony Konkurencji i Konsumentów, który wskazał stosowany przez przedsiębiorcę sposób naliczania opłaty za obsługę pożyczki w domu za praktykę naruszającą zbiorowe interesy konsumentów i nakazał wprowadzenie opłaty za obsługę w domu w wysokości stałej (zryczałtowanej), określonej w tabeli opłat i naliczanej za każdą zakontraktowaną wizytę w domu klienta.

Zdaniem Sądu skonstruowanie zapisu umowy w taki sposób, iż w przypadku niespłacania pożyczki i braku kosztów związanych z koniecznością obsługi pożyczki w domu, pożyczkodawca nadal uprawniony jest do żądania całości tejże opłaty winno być również poczytywane za sprzeczne z dobrymi obyczajami. Dodatkowo, zastrzeżenia budzi wysokość kosztów podjętych przez powoda działań windykacyjnych, gdzie odpłatność za pismo do klienta wynosi 15 zł, a za każdą wiadomość sms 5 zł, co znacząco przewyższa koszt pozyskania tego typu usług lub choćby wynagrodzenia pracownika świadczącego tego typu czynności.

W kontekście poczynionych rozważań, Sąd uznał, iż postanowienia umowne w zakresie obciążenia pozwanej opłatą za obsługę pożyczki w domu w wysokości wskazanej w treści umowy, jak również w zakresie opłat za czynności windykacyjne, rażąco naruszają interesy konsumenta (pozwanej). Zgodnie zaś z treścią art. 385 1 § 2 kc, jeżeli postanowienie umowy są sprzeczne z dobrymi obyczajami, Tym samym roszczenie w powyższym zakresie nie zostało przez Sąd uwzględnione.

Następnie Sąd stwierdził, że powód nie wskazał od jakiej kwoty i według jakiej stopy procentowej, ani też od jakiej daty naliczone zostały, skapitalizowane odsetki. W związku z powyższym za zasadne Sąd uznał jedynie żądanie powoda co do kwoty należnej tytułem kapitału w wysokości 977,58 (kwota zaległości z tytułu pożyczki - 1.901,60 zł pomniejszona o opłatę za obsługę pożyczki w domu - 924,02 zł) wraz z należnymi odsetkami.

Sąd wskazał, że oddalił wniosek o przeprowadzenie dowodu z zeznań A. W. w charakterze świadka, albowiem okoliczności, na które miał zostać przeprowadzony dowód z zeznań tego świadka, nie były istotne dla rozstrzygnięcia sprawy (art. 227 k.p.c.). Sąd bowiem na podstawie przedłożonych dokumentów był w stanie dojść do przekonania, iż kwestionowane przez pozwaną elementy umowy mające charakter naruszających interes konsumenta zostały wydrukowane (w związku z czym strona pozwana nie miała wpływu na ich treść), a wykazanie kto przygotował przedmiotową umowę pożyczki nie miało dla merytorycznego rozstrzygnięcia sprawy istotnego znaczenia.

Mając powyższe na uwadze, Sąd zasądził od pozwanej na rzecz powoda kwotę 977,58 zł z odsetkami ustawowymi za opóźnienie od dnia wniesienia pozwu, tj. od dnia 06 kwietnia 2016 roku do dnia zapłaty oraz oddalił powództwo w pozostałym zakresie.

O kosztach procesu Sąd orzekł zgodnie z art. 100 k.p.c. Powództwo zostało uwzględnione co do kwoty 977,58 zł, w pozostałej zaś części tj. 1375,97 zł oddalone. Powód wygrał zatem proces w 41%, zaś na koszty procesu przez niego poniesione składała się opłata sądowa od pozwu w kwocie 100 zł. Uwzględniając powyższe Sąd zasądził od pozwanej na rzecz powoda kwotę 41 zł tytułem zwrotu kosztów procesu.

Apelację od powyższego wyroku wywiodła pozwana wnosząc o jego zmianę poprzez oddalenie powództwa i zasądzenie na jej rzecz od powoda kosztów zastępstwa procesowego według norm przepisanych. Ewentualnie wniosła o uchylenie zaskarżonego wyroku i przekazanie sprawy do ponownego rozpoznania Sądowi I instancji, pozostawiając temu Sądowi rozstrzygnięcie o kosztach postępowania apelacyjnego. Nadto pozwana wniosła o rozpoznanie postanowienia Sądu I instancji z dnia 24 marca 2017 roku w przedmiocie oddalenia wniosku dowodowego o przesłuchanie świadka A. W..

Zaskarżonemu wyrokowi zarzuciła:

1. naruszenie prawa procesowego mające istotny wpływ na rozstrzygnięcie sprawy tj. art. 227 k.p.c. w zw. z art. 217 ust. 3 k.p.c. poprzez oddalenie wniosku dowodowego o przesłuchanie świadka A. W. na okoliczność sporządzenia przedmiotowej umowy pożyczki;

2. naruszenie prawa materialnego, w szczególności ustawy o kredytach konsumenckich, której przepisy określają, że wysokość oprocentowania nie może przekraczać 10 % rocznie, a łącznie koszty samej pożyczki nie mogą być wyższe jak 55%.

Pismem z dnia 8 maja 2017 roku stanowiącym uzupełnienie apelacji pozwana podniosła zarzut błędnej oceny materiału dowodowego zgromadzonego w sprawie i wydanie wyroku z naruszeniem powszechnie obowiązujących przepisów tj. art. 6 ustawy o kredycie konsumenckim.

W uzasadnieniu powołała się na załączony do tego pisma artykuł prasowy, a nadto wskazała, że ze sprawozdania Rzecznika (...) za 2016 rok wynika, że na 889 reklamacji złożonych wobec E. Finanse, aż 113 zostało uznanych.

Ponadto pozwana w uzupełnieniu apelacji pismem z dnia 1 czerwca 2017 roku wskazała, że zaskarża powyższy wyrok w całości oraz zarzuciła mu:

1. naruszenie przepisów prawa procesowego mającego istotny wpływ na rozstrzygnięcie sprawy tj. art. 207 k.p.c. w zw. z art. 217 ust. 3 k.p.c. poprzez oddalenie wniosku dowodowego o przesłuchanie świadka A. W. – na okoliczność sporządzenia przedmiotowej umowy pożyczki, a także na okoliczność z P. W. – referendarzem sądowym w tej sprawie;

2. naruszenie przepisów prawa procesowego mającego istotny wpływ na rozstrzygnięcie sprawy tj. pominięcie zeznań świadka M. S. ( k. 130-131), która w dniu 21 października 2016 roku zeznała, że została mi wypłacona kwota 600 zł z tytułu umowy sporządzonej przez A. W. na kwotę 2.701,60 zł;

3. naruszenie prawa materialnego, a w szczególności ustawy o kredytach konsumenckich, której przepisy określają że wysokość oprocentowania nie może przekraczać 10 % rocznie, a łącznie koszty samej pożyczki nie mogą być wyższe jak 55%.

A zatem zdaniem pozwanej skoro wypłacona została jej kwotą 600 zł to łączny koszt pożyczki stanowi kwotę 990 zł ( 600 zł + 60 zł + 330 zł).

W uzasadnieniu pozwana podniosła, że pożyczona kwota 600 zł została powodowi zwrócona wraz z należnymi odsetkami i kosztami ( por. karta 47 na kwotę 800 zł i karta 49 na kwotę 929,50 zł).

Pozwana wskazała również, że w aktach sprawy brak jest potwierdzenia wpłaty kwoty 100 zł o której mowa na k. 1 zarządzenie z dnia 11 kwietnia 2016 roku. ( opłata stosunkowa od pozwu).

Dodatkowo wniosła również o rozpoznanie postanowienia Sądu I instancji z dnia 24 marca 2017 roku w przedmiocie pominięcia zeznań świadka M. S. oraz rozpoznania postanowienia z dnia 24 marca 2017 roku w przedmiocie braku w aktach sprawy dowodu uiszczenia opłaty sądowej przez powoda.

Sąd Okręgowy zważył, co następuje:

Apelacja co do punkt II. zaskarżonego wyroku podlegała odrzuceniu, natomiast w części jako niezasadna podlegała oddaleniu.

Przy czym w pierwszym rzędzie wyjaśnić należy, iż stosownie do treści art. 505 1 k.p.c. niniejsza sprawa, jako dotycząca roszczenia z umowy o wartości przedmiotu sporu nie przekraczającej 10 tysięcy złotych, rozpoznawana była przez sąd I instancji w postępowaniu uproszczonym. W myśl natomiast art. 505 10 k.p.c. może być ona rozpoznana na posiedzeniu niejawnym, chyba że strona w apelacji lub w odpowiedzi na apelację zażądała przeprowadzenia rozprawy. Takiego wniosku pozwana w swej apelacji nie zawarła, powód zaś odpowiedzi na apelację nie złożył. Z tych też względów apelacja została rozpoznana na posiedzeniu apelację Sąd Okręgowy rozpoznał na posiedzeniu niejawnym.

Zauważenia wymaga, że pozwana zaskarżyła wyrok Sądu I instancji w całości, a więc także w zakresie punkt II., w którym oddalono powództwo w pozostałym zakresie. Apelacja w tej części nie mogła zatem odnieść zamierzonego skutku. Podkreślić bowiem należy, że dopuszczalność środka zaskarżenia uzależniona jest od pokrzywdzenia zaskarżonym orzeczeniem (gravamen) wnoszącego ten środek ( por. uchwała Sądu Najwyższego 7 sędziów z dnia 15 maja 2014 r. III CZP 88/13). Tym samym skoro rozstrzygnięcie zawarte w punkcie II. nie było dla pozwanej niekorzystne, to nie posiada ona interesu prawnego w jego zaskarżeniu. Z tej też przyczyny Sąd Okręgowy na podstawie art. 373 k.p.c. odrzucił apelację co do punktu II., o czym orzekł w punkcie 1.sentencji wyroku.

Przechodząc dalej Sąd Okręgowy wskazuje, iż podziela w całości poczynione przez Sąd Rejonowy ustalenia faktyczne jak i dokonaną przez tenże Sąd ocenę prawną dochodzonego w pozwie żądania, a także podziela wyprowadzone z tej oceny wniosku, iż zgłoszone przez stronę powodową roszczenie okazało się zasadne jedynie w części.

Wspomnieć należy, że zaskarżonym wyrokiem Sąd I instancji uznał powództwo za uzasadnione jedynie co do kwoty należnego kapitału w wysokości 977,58 zł (stanowiącej kwotę zaległości z tytułu pożyczki – 1901,60 zł, pomniejszoną o opłatę za obsługę pożyczki w domu – 924,02 zł ). Sąd Rejonowy nie uwzględnił zatem roszczenia powoda w zakresie opłaty za obsługę pożyczki w domu, opłat za czynności windykacyjne uznając, postanowienia umowne przewidujące obowiązek ich zapłaty za niedozwolone postanowienia umowne w myśl art. 385 1 §1 k.c. , a nadto nie uwzględnił roszczenia w zakresie żądania skapitalizowanych odsetek naliczonych od dnia następującego po wymagalności poszczególnych rat do ostatniego dnia tygodnia poprzedzającego sporządzenie pozwu.

Rozstrzygnięcie Sądu I instancji należy uznać za prawidłowe, albowiem pozostałe postanowienia umowne przewidujące obowiązek zapłaty oprócz kwoty wypłacona pozwanej, również kosztu ubezpieczenia pożyczki, opłaty przygotowawczej oraz oprocentowania w wysokości 14% w stosunku rocznym nie można było uznać za postanowienia rażąco naruszające interes pozwanej jako konsumenta. Wskazania wymaga, że całkowity koszt kredytu (także pożyczki) w rozumieniu ustawy o kredycie konsumenckim stanowią wszelkie koszty, które konsument jest zobowiązany ponieść w związku z umową o kredyt, w szczególności wymienione zostały odsetki, opłaty, prowizje, podatki i marże jeżeli są znane kredytodawcy oraz koszty usług dodatkowych w przypadku gdy ich poniesienie jest niezbędne do uzyskania kredytu (z wyjątkiem kosztów opłat notarialnych ponoszonych przez konsumenta). Obecnie obowiązując przepis art. 6 pkt 6 traktujący o całkowitym koszcie kredytu wprost wymienia wśród opłat dodatkowych również koszty ubezpieczeń. Stąd też co do zasady opłaty związane z ubezpieczeniem pożyczki jak też odsetki, opłaty, prowizje, podatki i marże mogą być przewidziane w umowie pożyczki. Natomiast porównanie wysokości uzyskanej przez pozwaną pożyczki i wysokości kosztu ubezpieczenia pożyczki, opłaty przygotowawczej nie pozwala na uznanie iż występuje znacząca dysproporcja pomiędzy tymi świadczeniami. Dlatego też nie sposób jest stwierdzić, że postanowienia przewidujące obowiązek zapłaty powyższych opłat, które składały się na kwotę łącznego zobowiązania do spłaty, stanowiły działanie nieuczciwe, nierzetelne czy też sprzeczne z dobrymi obyczajami. Tym samym nie stanowiły one niedozwolonych klauzul umownych. W rozumieniu bowiem art. 3851 § 1 k.c. „rażące naruszenie interesów konsumenta” oznacza nieusprawiedliwioną dysproporcję praw i obowiązków na jego niekorzyść w określonym stosunku obligacyjnym, natomiast "działanie wbrew dobrym obyczajom" w zakresie kształtowania treści stosunku obligacyjnego wyraża się w tworzeniu przez partnera konsumenta takich klauzul umownych, które godzą w równowagę kontraktową tego stosunku. Obie, wskazane w tym przepisie, formuły prawne służą do oceny tego, czy standardowe klauzule umowne zawarte we wzorcu umownym przekraczają zakreślone przez ustawodawcę granice rzetelności kontraktowej twórcy wzorca w zakresie kształtowania praw i obowiązków konsumenta (por. wyrok Sądu Najwyższego z dnia 13 lipca 2005 r., I CK 832/04).

Niezasadny okazał się postawiony w apelacji zarzut naruszenia prawa materialnego w postaci naruszenia w szczególności ustawy o kredytach konsumenckich, której przepisy określają, że wysokość oprocentowania nie może przekraczać 10 % rocznie, a łącznie koszty samej pożyczki nie mogą być wyższe jak 55%. Sąd Odwoławczy zauważa bowiem, iż w ustawie z dnia 12 maja 2011 r. o kredycie konsumenckim zawarte są jedynie postanowienia odnoszące się do rzeczywistej rocznej stopy oprocentowania tratowanej jako całkowity koszt kredytu ponoszony przez konsumenta, wyrażony jako wartość procentowa całkowitej kwoty kredytu w stosunku rocznym, które zostały zawarte w art. 24 i nast. powołanej ustawy. W niniejszej sprawie istotne znaczenie ma natomiast przyjęta wysokość oprocentowania udzielonej pożyczki w wysokości 14 % wyrażająca się w kwocie 102,28 zł. Wyjaśnić należy, że wbrew twierdzeniu apelującej żaden z przepisów ustawy o sprzedaży konsumenckiej, jak również żadnej innej ustawy nie stanowi o tym, iż oprocentowanie nie może przekraczać 10 % rocznie. W przedmiotowej sprawie maksymalną wysokość oprocentowania pożyczki powinna być określana w oparciu o przepis art. 359 §21 k.c. w brzmieniu obowiązującym w dacie zawarcia umowy tj. na dzień 5 września 2013 roku. Zaznaczyć należy, że unormowanie to ma zastosowanie również w stosunkach pomiędzy profesjonalistą a konsumentem. Przepis ten przewidywał wówczas, że maksymalna wysokość odsetek wynikających z czynności prawnej nie może w stosunku rocznym przekraczać czterokrotności wysokości stopy kredytu lombardowego Narodowego Banku Polskiego (odsetki maksymalne). Stopa lombardowa obowiązująca od lipca 2013 roku do października 2014 roku wynosiła 4 %, a zatem określone w umowie pożyczki oprocentowanie nie mogło przekraczać 16 % ( 4x 4%) w stosunku rocznym. Tym samym oznaczenie oprocentowania pożyczki w stosunku rocznym na poziomie 14 % należało uznać za prawidłowe.

Nietrafnym okazał się również zarzut naruszenia art. 6 ustawy o kredycie konsumenckim. Przepis ten dotyczy kwestii przeliczania kredytu udzielonego w walucie obcej i stanowi, że wartość kwoty kredytu konsumenckiego udzielanego w walucie innej niż waluta polska, stanowi równowartość kwoty kredytu wyrażonej w walucie polskiej ustaloną przy zastosowaniu średniego kursu tej waluty ogłaszanego przez Narodowy Bank Polski z ostatniego dnia kwartału poprzedzającego dzień zawarcia umowy. Przepis ten nie mógł znaleźć zastosowania w niniejszej sprawie, albowiem pozwanej została udzielona pożyczka w walucie polskiej. Pozwana w apelacji również sama nie rozwija postawionego zarzutu. Bez znaczenia dla rozstrzygnięcia tej konkretnej sprawy pozostaje okoliczność wskazywana przez pozwaną, iż ze sprawozdania Rzecznika (...) za 2016 rok, na 889 reklamacji złożonych na działalność powoda uwzględnionych zostało 113.

W ocenie Sądu Okręgowego nie doszło również do naruszenia przez Sąd I instancji przepisów prawa procesowego. Co do naruszenia art. 207 k.p.c. w zw. z art. 217 ust. 3 k.p.c. poprzez oddalenie wniosku dowodowego o przesłuchanie świadka A. W. na okoliczności podawane przez pozwaną. Zauważyć bowiem należy, że świadek miała zostać powołana na okoliczność sporządzenia przedmiotowej umowy pożyczki ( por. k. 185 i k. 11 -12), w tym na okoliczność wykonywania połączeń telefonicznych do M. S. w momencie podpisywania umowy ( k. 160), z kolei art. 217 ust. 3 k.p.c. stanowi, że sąd pomija twierdzenia i dowody, jeżeli są powoływane jedynie dla zwłoki lub okoliczności sporne zostały już dostatecznie wyjaśnione. Słusznie Sąd Rejonowy wskazał, że skoro na podstawie przedłożonych dokumentów był w stanie uznać, że kwestionowane przez pozwaną elementy umowy mają charakter naruszający interes konsumenta, a także iż nie miała wpływu na ich treść, zatem okoliczność kto sporządził przedmiotową umowę na jaką zawnioskowany został wyżej wymieniony świadek nie miała już istotnego znaczenia dla merytorycznego rozstrzygnięcia sprawy.

Na uwzględnienie nie zasługiwał również zarzut apelacji dotyczący pominięcia przez Sąd I instancji zeznań świadka M. S., która jak wskazuje pozwana, zeznała, że z tytułu pożyczki została wypłacona pozwanej kwota 600 zł. Zauważenia jednak wymaga, że z dokumentu w postaci umowy pożyczki z dnia 5 września 2013 roku, pod którą podpisała się pozwana wynika, że otrzymała kwotę 250 zł w gotówce oraz 850 zł na kartę przedpłaconą. Nadto pozwana w piśmie -odpowiedzi na pozew ( k. 37) stwierdza także, że przy umowie z dnia 5 września 2013 roku została jej wypłacona kwotą 850 zł, na tą okoliczność zgłasza również wniosek dowodowy o przesłuchanie M. S.. Także sprzeciwie od nakazu zapłaty (k. 43v.) zgłasza dowód z przedmiotowej umowy na okoliczności wypłaty 850 zł. Nadto w piśmie tym wyjaśnia, że umowa została wystawiona na kwotę 1.300 zł, którą pomniejszono o kwotę 200 zł z pożyczki o nr 443/11 i ponownie pobrano 250 zł, które miało stanowić pierwszą wpłatę na spłatę pożyczki. Mając na względzie powyższe Sąd Rejonowy prawidłowo ocenił całość zgromadzonych w sprawie dowodów zgodnie z dyrektywami swobodnej oceny dowodów przewidzianej w art. 233 §1 k.p.c. Nie sposób jest bowiem uznać, że jedynie na podstawie złożonych przez M. S. zeznań, ze pozwana otrzymała z tytułu zawartej umowy pożyczki jedynie kwotę 600 zł, skoro twierdzenie to pozostaje w sprzeczności z resztą zgromadzonych w sprawie dowodów.

W konsekwencji również obliczenia czynione przez pozwaną w apelacji na k. 380 pozostają bez znaczenia. Odnosząc się jeszcze do całkowitych kosztów pożyczki wskazania wymaga, że w art. 36a ustawy o kredycie konsumenckim został zawarty został wzór według którego oblicza się maksymalną wysokość pozaodsetkowych kosztów kredytu ( a więc wysokość wszystkich kosztów, które konsument ponosi w związku z umową o kredyt konsumencki, z wyłączeniem odsetek). Jak słusznie zauważył Sąd Rejonowy przepis ten nie obowiązywał w dacie zawarcie umowy pożyczki stanowiącej podstawę wywiedzionego w sprawie powództwa, tym niemniej również w niniejszej sprawie z uwagi na względy słuszności uregulowanie to powinno zostać wzięte pod rozwagę. Sąd I instancji w uzasadnieniu zaskarżonego wyroku także trafnie wskazał, że obliczone według wzoru całkowite koszty kredytu byłyby mniejsze niż faktyczne koszty poniesione przez pozwaną. Tym niemniej należy mieć na względzie, że Sąd I instancji nie uwzględnił już opłaty tytułem opłaty za obsługę pożyczki w domu, a pozostałe koszty pożyczki nie przekraczały łącznie obliczonej według wzoru kwoty maksymalnych całkowitych kosztów. Dlatego też również ten argument pozwanej podniesiony w apelacji nie zasługiwał na uwzględnienie.

Nie znajdują również oparcia w dowodach zgromadzonych w sprawie twierdzenia pozwanej o zwróceniu kwoty pożyczki wraz z należnymi odsetkami i kosztami. Pozwana wskazuje bowiem dokument na k 47 – kartę spłat klienta, który potwierdza, że dokonała wpłat na poczet spłaty pożyczki w kwocie 800 zł, co też nie było przez stronę powodową kwestionowane, bowiem już w pozwie powód wskazuje, iż pozwana dokonała wpłaty kwoty w takiej wysokości, a pozwem dochodzi pozostałego do spłaty zadłużenia z tytułu pożyczki. Nadto pozwana wskazuje, że dokonała spłaty 929,50 zł powołując się na dokument na karcie 49 stanowiący wniosek o potwierdzenie przez powoda dokonanych na konto wpłat. Zważyć jednak należy, że wpłaty te dokonane zostały na nieaktualny numer rachunku bankowego powoda i z tej przyczyny zostały zwrócone pozwanej, co wynika chociażby z pisma na k. 50.

Argumentując jak powyżej Sąd Okręgowy na podstawie art. 385 k.p.c. oddalił apelację, o czym orzekł jak w punkcie 2. sentencji.

SSO Małgorzata Czerwińska