Pełny tekst orzeczenia

Sygn. akt I ACa 186/17

WYROK

W IMIENIU RZECZYPOSPOLITEJ POLSKIEJ

Dnia 27 września 2017 roku

Sąd Apelacyjny w Szczecinie I Wydział Cywilny

w składzie następującym:

Przewodniczący:

SSA Artur Kowalewski (spr.)

Sędziowie:

SA Ryszard Iwankiewicz

SA Krzysztof Górski

Protokolant:

st.sekr.sądowy Magdalena Stachera

po rozpoznaniu w dniu 27 września 2017 roku na rozprawie w Szczecinie

sprawy z powództwa (...) Banku (...) spółki akcyjnej w W.

przeciwko A. Ż.

o zapłatę

na skutek apelacji pozwanej

od wyroku Sądu Okręgowego w Koszalinie

z dnia 23 listopada 2016 roku, sygn. akt I C 317/15

I.  oddala apelację,

II.  zasądza od pozwanej na rzecz powódki kwotę 8.100 (osiem tysięcy sto) złotych tytułem kosztów zastępstwa procesowego w postępowaniu apelacyjnym.

Krzysztof Górski Artur Kowalewski Ryszard Iwankiewicz

Sygn. akt I ACa 186/17

UZASADNIENIE

(...) Bank (...) S.A. w W. wniosła o wydanie wobec A. Ż. nakazu zapłaty w postępowaniu nakazowym, zobowiązującego pozwaną do zapłaty kwoty 349.275,60 zł wraz z odsetkami ustawowymi liczonymi od dnia wniesienia pozwu i kwoty 43.315,30 zł tytułem odsetek umownych wraz z odsetkami ustawowymi liczonymi od dnia wniesienia pozwu do dnia zapłaty, z zastrzeżeniem prawa pozwanej do powoływania się w toku postępowania egzekucyjnego na ograniczenie jej odpowiedzialności do nieruchomości położonej w K. przy ul. (...) , dla której prowadzona jest księga wieczysta nr (...). Wniosła też o obciążenie pozwanej zwrotem kosztów postępowania.

W uzasadnieniu pozwu powód podał, że pozwana jest właścicielem nieruchomości przy ul. (...) w K.. Nieruchomość ta jest obciążona hipoteką umowną zwykłą w wysokości 350.000 zł i hipoteką umowną kaucyjną w wysokości 70 000 zł. Hipoteki te zostały ustanowione dla zabezpieczenia umowy kredytu nr (...) jako kredytu obrotowego (...), postawionego do dyspozycji jako kredyt w rachunku bieżącym (...) udzielonego M. Ż.. Ponieważ M. Ż. nie spłacił kredytu stąd powód wypowiedział pozwanej, jako dłużnikowi rzeczowemu, wierzytelność pismem z dnia 25.06.2014 r. i stała się wymagalna w dniu 31.07.2014r.

Nakazem zapłaty z dnia 14.10.2014r., sygn. I Nc 121/14, Sąd Okręgowy uwzględnił powództwo w całości, w tym ograniczył odpowiedzialność pozwanej do prawa własności nieruchomości położonej w K. przy ul. (...), do wysokości ujawnionego na rzecz wierzyciela wpisu hipotecznego, tj. kwoty 350.000 zł z tytułu hipoteki umownej zwykłej oraz 70.000zł z tytułu hipoteki umownej kaucyjnej.

Pozwana wniosła zarzuty od nakazu zapłaty domagając się jego uchylenia w całości.

Wyrokiem z dnia 23.11.2016 r. Sąd Okręgowy w Koszalinie, po rozpoznaniu sprawy o sygn. I C 317/15, utrzymał w mocy nakaz zapłaty z dnia 14 października 2014 r. wydany w postępowaniu nakazowym w sprawie I Nc 121/14.

Sąd Okręgowy ustalił, że w dniu 8.11.2010 r. syn pozwanej M. Ż. zawarł z powodem umowę nr (...) kredytu obrotowego (...), postawionego do dyspozycji jako kredyt w rachunku bieżącym (...). Na jej podstawie otrzymał do dyspozycji kredyt odnawialny w ramach limitu kredytowego w kwocie 350.000 zł na sfinansowanie bieżących zobowiązań związanych z działalnością gospodarczą. Okres wykorzystania i okres spłaty kredytu ustalono na dzień zakończenia okresu kredytowania, tj. z dniem 8.11.2011r. W § 10 umowy ustalono, że niespłacenie kredytu w terminie spowoduje, że po upływie umownego terminu spłaty, niespłacona kwota staje się zadłużeniem przeterminowanym i wymagalnym. W § 13 umowy strony określiły sposoby jego zabezpieczenia w postaci: 1) weksla in blanco kredytobiorcy, 2) klauzuli potrącenia do rachunku bieżącego (...), 3) hipoteki umownej w wysokości 350.000 zł na nieruchomości opisanej w księdze wieczystej nr (...)) hipoteki kaucyjnej do kwoty 70.000 zł na nieruchomości opisanej w księdze wieczystej nr (...)) poręczenia wekslowego dokonanego przez A. Ż., 6) cesji praw z polisy ubezpieczeniowej przedmiotu zabezpieczenia kredytu, 7) pełnomocnictwa do rachunku firmowego w (...), 8) zabezpieczenia przejściowego kredytu do momentu prawomocnego wpisu hipoteki na rzecz powoda w postaci ubezpieczenia spłaty kredytu. W § 20 tej umowy przewidziano możliwość jej zmiany poprzez zawarcie aneksów

W dniu 8.11.2010 r. pozwana złożyła oświadczenie o ustanowieniu hipoteki umownej w kwocie 350 000 zł na zabezpieczenie wierzytelności kapitałowej i hipoteki kaucyjnej do kwoty 70 000 zł na zabezpieczenie wierzytelności odsetkowej i innych kosztów na swojej nieruchomości lokalowej położonej w K. przy ul. (...), Kw nr (...), na zabezpieczenie udzielonego M. Ż. kredytu, na podstawie umowy nr (...). Hipoteki zostały ujawnione w księdze wieczystej w dniu 20.12.2010 r. i nie zostały dotychczas wykreślone.

M. Ż. nie spłacił kredytu w terminie, stąd pracownik powoda zaproponował przedłużenie terminu jego spłaty. W tym celu w dniu 8.11.2011r. M. Ż. zawarł z powodem aneks nr (...) do umowy nr (...). W aneksie tym ustalono jednolity tekst umowy obowiązujący od dnia 8 listopada 2011r. i przewidziano, że okres wykorzystania i spłaty kredytu upływa z dniem 8.11.2012r. W § 13 ustalono następujące sposoby zabezpieczenia kredytu : 1) weksel in blanco kredytobiorcy, 2) klauzula potrącenia do rachunku bieżącego (...), 3) hipoteka umowna w wysokości 350 000 zł na nieruchomości opisanej w Kw nr (...), 4) hipoteka kaucyjna do kwoty 70 000 zł na nieruchomości opisanej w Kw nr (...), 5) poręczenie wekslowe dokonane przez A. Ż., 6) cesja praw z polisy ubezpieczeniowej przedmiotu zabezpieczenia kredytu. W § 18 aneksu przewidziano możliwość przedłużenia kredytu na wniosek kredytobiorcy na dalszy okres nie dłuższy niż 12 miesięcy zaś w § 20 zobowiązał się do aktualizacji zabezpieczenia hipotecznego w związku z zawarciem aneksu.

W dniu 08.11.2012 r. M. Ż. i powód zawarli aneks nr (...) do umowy kredytu nr (...). Strony aneksu postanowiły nadać umowie kredytu nowe brzmienie, przy czym nadal przedmiotem umowy był kredyt odnawialny w ramach limitu kredytowego w kwocie 350 000 zł, a okres wykorzystania i spłaty kredytu ustalono na dzień 08.11.2013 r. W § 13 aneksu określono następujące zabezpieczenia spłaty kredytu: 1) weksel własny in blanco kredytobiorcy, 2) poręczenie wekslowe dokonane przez A. Ż.. Nadto w § 19 ust 1 pkt 1 M. Ż. zobowiązał się do zapewnienia w całym okresie kredytowania średniomiesięcznych wpływów na rachunek w wysokości nie niższej niżej niż 300 662,06 zł.

W sprawie zawarcia aneksów, w tym przedłużenia okresu kredytowania, syn pozwanej rozmawiał z pracownikami oddziału powoda w B., a przed zawarciem aneksu nr (...) także z dyrektorem tego oddziału B. I.. Tylko dyrektor oddziału był uprawniony do podjęcia decyzji w sprawie rezygnacji z zabezpieczenia hipotecznego wierzytelności powoda wynikającej z umowy zawartej w dniu 8.11.2010 r. M. Ż. nie składał powodowi, przed zawarciem aneksów, wniosku o rezygnację przez powoda z zabezpieczenia hipotecznego, czy też uchylenie tego rodzaju zabezpieczenia.

W dniu 27.03.2014 r. powód wystawił bankowy tytuł egzekucyjny nr (...) wobec M. Ż. i A. Ż. wskazując, że ich zobowiązanie wynika z umowy kredytu obrotowego (...) z dnia 8.11.2010r. o nr (...) i jest wymagalne, a na jego wysokość składają się: kwota 349.275,60 zł jako niespłacona należność główna, kwota 20.086,39 zł z tytułu odsetek za okres od 15.11.2013r. do 26.03.2014 r., tj. łącznie 369 361,99 zł oraz dalsze odsetki od dnia 26.03.2014r. liczone od kwoty 349 275,60zł. Postanowieniem z dnia 14.04.2014r. referendarz sądowy w Sądzie Rejonowym w Koszalinie w sprawie o sygn. VIII Co 248/14 nadał klauzulę wykonalności wskazanemu bankowemu tytułowi egzekucyjnemu.

Pismem z dnia 25.06.2014 r. Bank wypowiedział pozwanej, jako dłużnikowi rzeczowemu, umowę kredytu obrotowego (...) nr (...) zakreślając 30 dni okresu wypowiedzenia. Nadto wezwał pozwaną do zapłaty zadłużenia wynoszącego na dzień 25.06.2014 r. kwotę 383 680,69zł, w tym należność główna – 349 275,60zł. Pismo to pozwana otrzymała w dniu 1 lipca 2014r. Z wyciągu z ksiąg bankowych powoda z dnia 22 sierpnia 2014r. wynikało, że wobec pozwanej figuruje w tych księgach zadłużenie w wysokości: 349 275,60zł jako należność główna i 43 315,30zł jako odsetki umowne za okres do 22.08.2014r. i dalsze należne odsetki od dnia 23.08.2014r. do dnia całkowitej spłaty należności głównej.

Na dzień 08.11.2011r. M. Ż. miał niespłacone wobec powoda zobowiązanie wynikające z umowy kredytu z dnia 08.11.2010r. o nr (...) wysokości 341 242,96zł . Na dzień 08.11.2012r. M. Ż. miał niespłacone wobec powoda zobowiązanie wynikające z umowy kredytu z dnia 08.11.2010r. o nr (...), w wysokości 350 000 zł. Na dzień 08.11.2013r. M. Ż. miał niespłacone wobec powoda zobowiązanie wynikające z umowy kredytu z dnia 08.11.2010r. o nr (...), w wysokości 349 645,86zł, zaś na dzień 15 listopada 2013r. w wysokości 349 275,60zł

Wobec M. Ż. było prowadzone postępowanie upadłościowe, które postanowieniem z dnia 18.11.2015r. Sądu Rejonowego w Koszalinie, sygn. VII GUp 6/14 zostało zakończone. Na liście wierzytelności, powstałej w tym postępowaniu upadłościowym, znajduje się pod 21 wierzytelność powoda na kwotę 375 926,26 zł.

W tak ustalonym stanie faktycznym Sąd Okręgowy uznał powództwo za zasadne.

Stan faktyczny sprawy Sąd ustalił na podstawie dokumentów wymienionych w stanie faktycznym, których prawdziwości i wiarygodności nie była kwestionowana, a nadto zeznań świadka B. I., uznając je za wiarygodne, albowiem pokrywają się z dowodami z dokumentów.

Mając na uwadze treść art. 65 ust. 1 i art. 75 u.k.w.h., Sąd Okręgowy w wyniku analizy materiału dowodowego ustalił, że M. Ż. zawarł z powodem jedną umowę kredytu, zmienioną aneksami nr (...). Sąd nie podzielił stanowiska pozwanej, że aneksy były odrębnymi, nowymi umowami kredytu, a hipoteka ustanowiona przez pozwaną nie dotyczy umów kredytu zawartych w dniach 08.11.2011r. i 08.11.2012r., gdyż takiemu stanowisku przeczy treść aneksów nr (...). W wyniku zawarcia aneksów nie dokonano, zdaniem Sądu odnowienia, w rozumieniu art. 506 k.c. Modyfikacja czasu spełnienia świadczenia, zabezpieczenia lub innych świadczeń ubocznych nie prowadzi jeszcze do odnowienia. Strony muszą wyrazić zamiar umorzenia istniejącego zobowiązania. Sąd pierwszej instancji nie dał wiary zeznaniom świadka M. Ż. albowiem ich treść, jest powtórzeniem wersji obrony pozwanej, która jest jego matka. Był przedsiębiorcą w dacie zawierania umowy w dniu 08.11.2010r. i w dniach podpisywania obu aneksów, stąd była wymagana od niego szczególna staranność (art. 355 § 2 k.c.) i można było od niego wymagać większej wiedzy o procesie kredytowania i zabezpieczenia kredytu. Sąd Okręgowy przyjął, że przed podpisaniem aneksów nr (...) zapoznał się z ich treścią, zgodził się na taką treść i rozumiał ją. Okoliczność, że umowa z dnia 8.11.2010r. nie zawierała treści o możliwości przedłużenia jej, nie stanowiła żadnej przeszkody aby zawarto aneksy nr (...), przewidujące nową treść umowy kredytu, w tym przedłużenie czasu trwania kredytowania. W § 20 umowy z dnia 08.112010r. jej strony postanowiły, że wszelkie zmiany umowy wymagają formy pisemnej pod rygorem nieważności i wprowadzone będą w postaci aneksu do umowy. Taki aneks zastał zawarty w dniu 08.11.2011r. oraz 08.11.2012r. Powód i M. Ż. nie wprowadzili ograniczeń, co do możliwości zmiany umowy z dnia 08.11.2010r., zatem w granicach swobody umów, mogli zawrzeć aneksy do umowy i dokonać zmian umowy, w tym czasu trwania kredytowania.

Dalej Sąd wskazał, że także analiza obrotów na koncie bankowym M. Ż. o nr (...) wskazuje, że wykorzystał on przyznany mu kredyt obrotowy do 08.11.2011r., tak że na dzień 08.11.2011r. miał niespłacony kredyt do kwoty 341.242,96zł. Dalsze zapisy obrotów na tym koncie bankowym wskazują, że M. Ż. nie został udzielony nowy kredyt na spłatę innego niespłaconego kredytu, ale jego dług w wysokości 341.242,96zł. zmieniał się po dniu 08.11.2011r. wg operacji wypłat i wpłat na tym samym koncie bankowym. Zupełnie nielogiczne są zdaniem Sądu zeznania M. Ż., który twierdził, że powód, przy zawieraniu aneksu nr (...) zrezygnował z zabezpieczenia hipotecznego w zamian za wymóg zwiększenia obrotów i jego weksel własny. W sytuacji, gdy M. Ż. po raz drugi nie wywiązał się ze spłaty kredytu, irracjonalne byłoby, gdyby powód zrezygnował z pewnego zabezpieczenia hipotecznego, zadowalając się zabezpieczeniami niepewnymi i w 100% zależnymi od kondycji finansowej działalności świadka, w postaci jego weksla własnego i poręczenia wekslowego żony.

Reasumując, Sąd pierwszej instancji uznał, że aneksy nie mogą być traktowane jako nowe umowy kredytu, albowiem intencją ich podpisania było przedłużenie terminu spłaty kredytu, co wynika z zeznań świadka B. I.. Sąd dostrzegł, że wprawdzie zapis w § 13 w aneksie nr (...), dotyczący zabezpieczeń, jest niefortunny, gdyż nie ma w nim treści o zabezpieczeniu hipotecznym, a świadek B. I. nie potrafiła wyjaśnić braku tej treści. Brak ten jednak nie oznacza, że hipoteka upadła. Sąd zwrócił uwagę na treść art. 94 u.k.w.h. i fakt, że do czasu wykreślenia hipoteki działa, zgodnie z art. 3 ust. 1 u.k.w.h., domniemanie prawne istnienia hipoteki (vide wyrok SN z dnia 10.02.2012r., II CSK 325/11).

Sąd Okręgowy zwrócił uwagę, że pozwana w oświadczeniu o ustanowieniu hipoteki oświadczyła, że hipoteka zabezpiecza udzielony przez bank kredyt na cele gospodarcze na podstawie umowy nr (...) zawartej w dniu 08.112010 r. Ta umowa, w wyniku zawarcia aneksów nr (...) została przedłużona do 08.11.2013 r., tj. do tego dnia przedłużono czas na spłatę kredytu obrotowego. Z umowy z dnia 08.11.2010 r., w szczególności z treści § 20, nie wynika, aby do zawarcia aneksów potrzebna była zgoda pozwanej, jako dłużnika rzeczowego. Także z żadnego przepisu nie wynika, aby dłużnik hipoteczny, nie będący dłużnikiem osobistym, musiał wyrazić zgodę na przedłużenie czasu trwania umowy między wierzycielem a dłużnikiem osobistym.

Sąd nie podzielił poglądu pozwanej, że hipoteka wygasła, bo powódka zrezygnowała z tego rodzaju zabezpieczenia swojej wierzytelności. Sąd pierwszej instancji nie dał wiary zeznaniom M. Ż., że powód zrezygnował przy aneksie nr (...) z zabezpieczenia hipotecznego. Świadek miał interes, aby tak zeznać, ale te zeznania nie pokrywają się i są sprzeczne z pozostałymi dowodami w sprawie, w tym z zeznaniami świadka B. I.. Świadek B. I. zaprzeczyła, aby wyrażała zgodę na rezygnację z zabezpieczenia hipotecznego, a tylko ona w oddziale powoda w B. była kompetentna do podjęcia takiej decyzji. Pracownicy oddziału w B., z którymi M. Ż. rozmawiał w sprawie kredytu, nie mogli podjąć decyzji o rezygnacji z zabezpieczenia hipotecznego, przy zawieraniu obu aneksów. Zeznania świadka B. I. są logiczne i Sąd dał wiarę temu świadkowi. Zeznania te pokrywają się z analizą pozostałych dowodów z dokumentów, że bank nie pozwoliłby na rezygnację z zabezpieczenia hipotecznego w zamian za słabsze, inne zabezpieczenia, zależne od sytuacji finansowej kredytobiorcy, któremu po raz drugi przedłuża termin spłaty zobowiązania. Twierdzeniom, że powód zrezygnował z hipoteki, pośrednio przeczy zachowanie M. Ż. i pozwanej, po zawarciu aneksu nr (...). Żadna z tych osób nie przejawiła bowiem aktywności w celu pozyskania oświadczenia powoda o wygaśnięciu hipoteki celem wykreślenia jej z księgi wieczystej prowadzonej dla nieruchomości pozwanej.

Zdaniem Sądu nie wystąpiło żadne zdarzenie powodujące wygaśnięcie hipoteki, nadto brak dowodu, że pozwana, jako dłużnik rzeczowy, oświadczyła powodowi, iż nie zgadza się na dalsze trwanie zabezpieczenia hipotecznego na jej nieruchomości. Jako nielogiczne Sąd Okręgowy ocenił twierdzenie pozwanej, iż jej odpowiedzialność jako dłużnika rzeczowego była na czas zawarcia umowy. Takie rozumienie zabezpieczenia hipotecznego jest sprzeczne z podstawową funkcją tego zabezpieczenia i nie istnieje coś takiego jak hipoteka czasowa. Z akt sprawy wynika, że dług M. Ż. powstał w istocie w okresie do 08.11.2011r. a potem w wyniku aneksów był tylko odraczany termin jego spłaty.

Sąd pierwszej instancji miał na uwadze, że pozwana nie kwestionowała wysokości roszczenia i nie powoływała się na spłatę wierzytelności powoda przez dłużnika osobistego. Zdaniem Sądu powód, dochodząc od pozwanej niespłaconego kredytu M. Ż., realizuje prawo do zaspokojenia wierzytelności, dlatego nie sposób ocenić jego działania jako sprzecznego z art. 5 k.c. W związku z powyższym Sąd uznał, że powództwo jest zasadne na mocy art. 65 ust. 1 u.k.w.h., dlatego też na art. 496 k.p.c. orzekł jak w sentencji.

Apelację od powyższego orzeczenia wywiodła pozwana, domagając się jego zmiany poprzez uchylenie nakazu zapłaty i oddalenie powództwa oraz obciążenie powódki kosztami procesu, ewentualnie jego uchylenia i przekazania sprawy do ponownego rozpoznania Sądowi I instancji.

Zaskarżonemu orzeczeniu apelująca zarzuciła sprzeczność istotnych ustaleń sądu z treścią zebranego w sprawie materiału dowodowego oraz naruszenie art. 65, art. 73 i art. 75 u.k.w.h. poprzez ich błędną wykładnię.

W uzasadnieniu apelacji pozwana podniosła, że nieprecyzyjne jest ustalenie sądu, że w sprawie aneksów M. Ż. rozmawiał z pracownikami oddziału banku, a przed podpisaniem aneksu nr (...) także z dyrektorem oddziału banku (...). Z zeznań B. I. wynika bowiem, że nie rozmawiała z M. Ż. przed zawarciem aneksu nr (...). Wadliwym jest też ustalenie, że tylko dyrektor oddziału w B. był uprawniony do podjęcia decyzji w sprawie rezygnacji z zabezpieczenia hipotecznego. Z zeznań B. I. wynika, że obie doradczynie klienta (pani S. i pani B.) mogły podpisywać umowy kredytowe do kwoty 500.000 zł, a kredyt obrotowy w rachunku nie musi być zabezpieczony hipoteką na nieruchomości. Apelująca nie zgodziła się z ustaleniami sądu, że M. Ż. nie składał bankowi, przed zawarciem aneksów, wniosku o rezygnację z zabezpieczenia hipotecznego, czy też uchylenia tego rodzaju zabezpieczenia . B. I. zeznała jedynie, że w dokumentach nie znalazła takiego wniosku, co nie oznacza, że syn pozwanej nie złożył go ustnie. Za przyjęciem zaś, iż taki wniosek został złożony przemawia fakt, iż w aneksie nr (...) zabezpieczenie zostało wykreślone, a jak wskazała B. I., bank sam od siebie nie może zrezygnować z zabezpieczenia.

Pozwana zwróciła uwagę, że B. I. podpisała tylko aneks nr (...) i nie miała wiedzy na temat okoliczności podpisaniu umowy i aneksu nr (...), który diametralnie zmieniał umowę. B. I. nie potrafiła wyjaśnić, dlaczego w aneksie nr (...) są tylko dwa sposoby zabezpieczenia kredytu, a przy tym z aneksu nr (...) nie zniknął tylko zapis dotyczący hipoteki (§ 13), ale konsekwentnie zostały wykreślone wszystkie zapisy wcześniej z nią powiązane. Z tych względów, zdaniem apelującej, bardziej miarodajnymi dla ustalenia stanu faktycznego są zeznania M. Ż., który wyjaśnił, że hipoteka ustanowiona przez pozwaną była zabezpieczeniem pierwszej umowy kredytu z 2010 r. i miało funkcjonować tylko rok. Aneks miał anulować wszelkie wcześniejsze ustalenia stron i stanowić nową umowę na nowych zasadach Wynegocjowano, żeby kosztem wykreślenia zabezpieczenia hipotecznego został dodany do umowy wymóg obrotu, którego nie było w pierwszych dwóch umowach i nieco wyższe oprocentowanie zadłużenia przeterminowanego, jeżeli takie wystąpi. W ocenie skarżącej za przyjęciem tej wersji zdarzeń przemawiają również zeznania świadka B. I., która wyjaśniła, że tylko przekazała doradcy, żeby zebrała od klienta stosowne dokumenty, żeby mogli przystąpić do procedowania nowych wniosków kredytowych.

Apelująca wskazała, że bank do chwili wypowiedzenia umowy nie stawiał jej synowi zarzutu nie wywiązania się ze spłaty kredytu, dlatego argumentacja sądu uznająca, że działanie banku godzącego się na wykreślenie hipoteki byłoby w takiej sytuacji nieracjonalne, nie znajduje uzasadnienia w realiach sprawy. Przy czym zdaniem pozwanej przyczyny, dla których taka zmiana umowy nastąpiła, są nieważne.

Dalej pozwana podniosła, że w jej przekonaniu doszło do odnowienia w rozumieniu art.506 k.c. z uwagi na szereg zmian jakie wprowadzono w umowie. Zwróciła uwagę na zeznania świadka B. I., która posługiwała się terminem „odnowienie w swoich zeznaniach („ intencją tego aneksu było odnowienie na kolejny okres czyli na kolejny rok możliwości kredytowania, funkcjonowania tego kredytu (…) Nie potrafię odpowiedzieć dlaczego ten zapis w tym drugim aneksie nie pojawił się,(…) jednym z powodów może być to, że to odnowienie było robione tak praktycznie na ostatnią chwilę, dokumenty dotyczące odnowienia tego kredytu (…) Moja rola była, że tak powiem taka, że ja muszę się zgodzić, podjąć decyzję na temat odnowienia bądź nie odnowienia tego kredytu (…). Umowy zawierane są na rok i potem są odnawiane”). W ocenie apelującej, biorąc pod uwagę wykształcenie i stanowisko świadka, konsekwencji z jaką posługuje się tym terminem, nie można przypisać mu przejęzyczenia. Ponieważ zaś termin ten nie występuje w języku potocznym to jego użycia nie można też przypisać takiej konotacji.

Wskazując na treść art. 73 u.k.w.h. pozwana podniosła, że jak wyjaśnił M. Ż., w dniu 8.11.2012 r. strony umowy zmieniły jej § 13 co do sposobu zabezpieczenia spłaty kredytu, co znalazło potwierdzenie w aneksie nr (...). W związku z tym, zdaniem apelującej, dochodzona przez bank wierzytelność wynikająca z umowy kredytu na którą się powołuje nie jest zabezpieczona hipoteką. Hipoteka jest prawem akcesoryjnym nie tylko w tym znaczeniu, że jej powstanie jest uzależnione od zabezpieczanej przez nią wierzytelności, ale również jej istnienie i wykonanie jest uzależniane od istnienia takiej wierzytelności. Taka wierzytelność tymczasem w ocenie pozwanej nie istnieje. Jak słusznie podniósł Sąd Okręgowy, strony nie wprowadziły żadnych ograniczeń, co do możliwości zmiany umowy, dlatego też należy przyjąć, że w granicach swobody umów mogły one zmienić sposób zabezpieczenia kredytu, co też uczyniły i powódka nie jest wierzycielem hipotecznym, o którym mowa w art.75 u.k.w.h.

Sąd Apelacyjny zważył, co następuje:

Apelacja pozwanej jako bezzasadna podlegała oddaleniu.

Tytułem wyjaśnienia na wstępie wypada zauważyć, iż powód wywodząc w niniejszej sprawie roszczenie o zapłatę kwoty 349.275,60 zł i kwoty 43.315,30 zł wraz z odsetkami ustawowymi powoływał się na okoliczność istnienia zadłużenia wynikającego z zawartej przez M. Ż. z powodowym bankiem w dniu 8.11.2010 r. umowy nr (...) kredytu obrotowego (...) postawionego do dyspozycji kredytobiorcy jako kredyt w rachunku bieżącym (...). Zgodnie zaś z art. 65 ust. 1 ustawy z dnia 6 lipca 1982 r. o księgach wieczystych i hipotece (Dz.U. z 2001 r., nr 124, poz. 1361 t.j. ze zm.: dalej u.k.w.h.), w celu zabezpieczenia oznaczonej wierzytelności wynikającej z określonego stosunku prawnego można nieruchomość obciążyć prawem, na mocy którego wierzyciel może dochodzić zaspokojenia z nieruchomości bez względu na to, czyją stała się własnością, i z pierwszeństwem przed wierzycielami osobistymi właściciela nieruchomości (hipoteka). Co nie było sporne między stronami, wierzytelność banku wynikająca z opisanej wyżej umowy została zabezpieczona hipoteką umową w kwocie 350.000 zł i hipoteką kaucyjną w kwocie 70.000 zł na nieruchomości pozwanej położonej w K. przy ul. (...) (Kw nr (...)). Pozwana w toku tego postępowania nie kwestionowała ani faktu istnienia zadłużenia z tytułu w/w umowy kredytu obrotowego, ani jego wysokości.

W świetle stanowiska jakie prezentowała pozwana w rozpatrywanej sprawie należy przyjąć, że w istocie jej obrona przeciwko skierowanemu przeciwko niej żądaniu sprowadzała się do twierdzenia, że na skutek wskazywanych przez nią czynności prawnych miałoby dojść do wygaśnięcia hipoteki zabezpieczającej wierzytelność powoda, co z kolei uzasadniać miało oddalenie powództwa. Podtrzymując zaprezentowane w postępowaniu pierwszoinstancyjnym stanowisko odnośnie wygaśnięcia hipoteki zabezpieczającej wierzytelność powoda, pozwana wywodząc apelację od wyroku Sądu Okręgowego podniosła przeciwko kwestionowanemu orzeczeniu szereg zarzutów, które w zdecydowanej większości koncentrowały się na wytknięciu sądowi meriti poczynienia wadliwych, albowiem sprzecznych z treścią zebranego materiału dowodowego, ustaleń faktycznych w sprawie.

Tymczasem niezależnie od trafności bądź nietrafności wyartykułowanych w apelacji zarzutów wadliwych ustaleń stanu faktycznego sprawy, w przekonaniu Sądu Apelacyjnego, kwestie podnoszone przez skarżącą w apelacji pozostawały w przeważającej części bez znaczenia dla rozstrzygnięcia sprawy, albowiem bacząc na zakreśloną przez stronę powodową podstawę faktyczną powództwa, w kontekście stanowiska, jakie pozwana prezentowała w toku postępowania odpierając skierowane przeciw niej żądanie, zagadnienia te nie mogły mieć wpływu na ocenę zasadności żądania, dokonanej przez pryzmat właściwych przepisów prawa materialnego.

Istotnym dla rozstrzygnięcia niniejszej sprawy było bowiem jedynie to, czy w świetle zdarzeń na które powoływała się strona pozwana, możliwym jest przyjęcie, że rzeczywiście w wyniku ich zaistnienia, doszło do wygaśnięcia hipoteki ustanowionej na nieruchomości strony pozwanej zabezpieczającej wierzytelność powodowego banku wynikającą z umowy kredytu obrotowego z dnia 8.11.2010 r. oznaczonej nr (...).

W tym kontekście zauważenia wymaga, iż poza wygaśnięciem hipoteki na skutek wygaśnięcia wierzytelności zabezpieczonej hipoteką, ustawodawca na kanwie przepisów ustawy o księgach wieczystych i hipotece oraz innych ustaw przewidział szereg innych sytuacji skutkujących wygaśnięciem hipoteki, na które powołał się już Sąd I instancji (por. T. Czech, Księgi wieczyste i hipoteka, s. 1238-1243; J. Pisuliński, w: SPP, t. 4, 2012, s. 410-412; L Przyborowski, w: J. Pisuliński (red.), Ustawa o księgach wieczystych i hipotece, s. 410—412; B. Swaczyna, Hipoteka umowna, s. 439 i n.). Stosownie zaś do art. 73 u.k.w.h., właściciel nieruchomości niebędący dłużnikiem osobistym może, niezależnie od zarzutów, które mu przysługują osobiście przeciwko wierzycielowi hipotecznemu, podnosić zarzuty przysługujące dłużnikowi oraz te, których dłużnik zrzekł się po ustanowieniu hipoteki. Tym niemniej jednak analiza zgromadzonego w sprawie materiału dowodowego, przy uwzględnieniu powoływanych przez stronę pozwaną zdarzeń prawnych, mających rzekomo skutkować wygaśnięciem hipoteki, nie pozwalała w ocenie Sądu Apelacyjnego na przyjęcie, iżby istotnie miało dojść do wygaśnięcia hipoteki zabezpieczającej wierzytelność powoda.

Z punktu widzenia zdarzeń prawnych, z którymi ustawodawca wiąże skutek w postaci wygaśnięcie hipoteki, zważywszy na okoliczności podnoszone w toku postępowania przez stronę pozwaną, zasadniczo w rozpatrywanej sprawie w rachubę wchodzić mogłoby: 1) zrzeczenie się hipoteki przez bank; 2) umowne zniesienie hipoteki lub 3) odnowienie.

Odnośnie pierwszego z w/w zdarzeń Sąd odwoławczy wskazuje, iż hipoteka wygasa wskutek zrzeczenia się jej przez wierzyciela hipotecznego, albowiem stosownie do dyspozycji art. 246 § 1 k.c., jeżeli uprawniony zrzeka się ograniczonego prawa rzeczowego, prawo to wygasa. Oświadczenie o zrzeczeniu się prawa powinno być złożone właścicielowi rzeczy obciążonej. Do zrzeczenia się hipoteki konieczne jest zatem złożenie oświadczenia przez wierzyciela hipotecznego właścicielowi obciążonej nieruchomości, przy czym dla jego skuteczności nie jest konieczna zgoda właściciela nieruchomości (tak też M. Bednarek, M. Jamka, B. Kordasiewicz, Hipoteka, s. 25). Istotna jest jednak również forma w jakiej oświadczenie to musi zostać złożone. Z uwagi bowiem na fakt, iż wykreślenie hipoteki jest wpisem w księdze wieczystej (art. 626 ( 8) § 7 k.p.c.), oświadczenie woli wierzyciela o zrzeczeniu się hipoteki musi być złożone na piśmie z podpisem notarialnie poświadczonym (art. 31 ust. 1 u.k.w.h.). W sytuacji zaś, gdy zrzeczenie się dotyczy hipoteki ustanowionej w trybie art. 95 ustawy z dnia 29 sierpnia 1997 r. Prawo bankowe (Dz.U. z 2012 r. poz. 1376 t.j. ze zm.) – z czym mamy do czynienia w niniejszej sprawie - wówczas podstawą wykreślenia hipoteki z księgi wieczystej będzie pisemne oświadczenie banku sporządzone w sposób określony w art. 95 ust. 1 Prawa bankowego (tak też T. Czech, Księgi wieczyste i hipoteka, s. 1238-1239). Zgodnie z tym przepisem, księgi rachunkowe banków i sporządzone na ich podstawie wyciągi oraz inne oświadczenia podpisane przez osoby upoważnione do składania oświadczeń w zakresie praw i obowiązków majątkowych banków i opatrzone pieczęcią banku, jak również sporządzone w ten sposób pokwitowania odbioru należności mają moc prawną dokumentów urzędowych w odniesieniu do praw i obowiązków wynikających z czynności bankowych oraz ustanowionych na rzecz banku zabezpieczeń i mogą stanowić podstawę do dokonania wpisów w księgach wieczystych.

Z powyższego przepisu wprost wynika, że wygaśnięcie hipoteki na skutek zrzeczenia się jej wymaga złożenia stosownego oświadczenia przez wierzyciela hipotecznego o zrzeczeniu się hipoteki i co niezwykle ważne, musi przybrać ono formę określoną w art. 95 Prawa bankowego, nadto zostać złożone właścicielowi nieruchomości. Tymczasem mając na uwadze okoliczności faktyczne niniejszej sprawy nie budziło najmniejszych wątpliwości Sądu Apelacyjnego, że powodowy bank (jako wierzyciel hipoteczny) nigdy nie złożył stronie pozwanej (jako właścicielowi nieruchomości obciążonej) oświadczenia w formie wskazanej w art. 95 Prawa bankowego, które zawierałoby oświadczenie banku, iż zrzeka się hipoteki umownej i hipoteki kaucyjnej ustanowionej na nieruchomości pozwanej zabezpieczającej wierzytelność wynikającą z umowy kredytu obrotowego z dnia 8.11.2010 r. nr (...). Znamiennym jest, że pozwana w toku niniejszego postępowania nie tylko nie przedłożyła do akt sprawy dokumentu, który świadczyłby o złożeniu przez bank oświadczenia o zrzeczeniu się hipoteki, ale nawet nie twierdziła, by takie oświadczenie kiedykolwiek zostało jej przez stronę powodową złożone.

W tych okolicznościach faktycznych nie może być zatem mowy o tym, by doszło do wygaśnięcia hipoteki ustanowionej na nieruchomości pozwanej na skutek czynności prawnej wierzyciela hipotecznego polegającej na zrzeczeniu się hipoteki. Skoro niewątpliwie brak jest stosownego oświadczenia wierzyciela hipotecznego o zrzeczeniu się hipoteki złożonego w wymaganej prawem formie, to w kontekście uregulowań prawnych dotyczących wygaśnięcia hipoteki na skutek zrzeczenia się jej przez wierzyciela hipotecznego, bez znaczenia dla rozstrzygnięcia sprawy pozostawały tak podkreślane przez skarżącą w apelacji okoliczności tego, z kim M. Ż. rozmawiał w procedurze aneksowania kredytu obrotowego z dnia 8.11.2010 r., a także tego kto był uprawniony do podjęcia decyzji w imieniu powodowego w banku o rezygnacji z hipoteki. Nawet bowiem gdyby przyjąć, że M. Ż. w procedurze aneksowania kredytu nie rozmawiał z B. I., a osoby które podpisały w imieniu banku aneksy nr (...) do umowy kredytu obrotowego nr (...) były uprawnione do złożenia w jego imieniu również oświadczenia o zrzeczeniu się hipoteki, nie zmienia to bezspornego faktu, że bank nie złożył wobec pozwanej oświadczenia o zrzeczeniu się hipoteki, które spełniałoby wymogi określonej w art. 95 Prawa bankowego. W tym aspekcie bez znaczenia pozostaje okoliczność, czy przed aneksowaniem umowy kredytowej M. Ż. składał wniosek o rezygnację z zabezpieczenia hipotecznego, albowiem taki wniosek niewątpliwie sam w sobie nie kreuje skutku w postaci rezygnacji przez wierzyciela z zabezpieczenia hipotecznego, gdyż kluczowe znaczenie ma w tym wypadku fakt złożenia przez bank w odpowiedniej formie pisemnego oświadczenia o zrzeczeniu się hipoteki, czego powodowy bank nie uczynił.

Dalej Sąd odwoławczy ocenił, iż w realiach sprawy w żadnym razie nie może być także mowy o wygaśnięciu hipoteki na skutek zawarcia umowy o zniesienie hipoteki.

Nie można bowiem tracić z pola widzenia, że zawarcie umowy o zniesienie hipoteki musiałoby nastąpić pomiędzy wierzycielem hipotecznym a właścicielem nieruchomości (tak też T. Czech, Księgi wieczyste i hipoteka, s. 1239; B. Swaczyna, Hipoteka umowna, s. 443—444). Tymczasem, co nie ulega wątpliwości, powodowy bank nie zawarł z pozwaną jako właścicielem obciążonej nieruchomości takowej umowy. Apelująca nawet nie wskazywała na okoliczność zawarcia przez nią z bankiem takiej umowy. Z kolei ewentualne porozumienie jakie miałoby w tym przedmiocie zostać zawarte między dłużnikiem osobistym (M. Ż.) a wierzycielem hipotecznym (powodowym bankiem) nie miało żadnego znaczenia, gdyż ze swej istoty nie mogło stanowić umowy o zniesienie hipoteki. Takowa może bowiem zostać zawarta wyłącznie pomiędzy wierzycielem hipotecznym a właścicielem nieruchomości obciążonej. Co więcej, w przypadku gdy umowa o zniesienie hipoteki dotyczy hipoteki ustanowionej w formie aktu notarialnego, oświadczenie woli właściciela obciążonej nieruchomości winno być złożone w akcie notarialnym (art. 245 § 2 zd. 2 k.c. w zw. z art. 77 § 3 k.c.), a oświadczenie woli wierzyciela wymaga formy pisemnej z podpisem notarialnie poświadczonym (art. 31 ust. 1 u.k.w.h.). Jeżeli zniesienie dotyczy hipoteki ustanowionej w trybie art. 95 u.k.w.h., oświadczenie woli właściciela nieruchomości winno być sporządzone w formie pisemnej (art. 95 ust. 4 Prawo bankowe w zw. z art. 77 § 3 k.c.). Podstawą wykreślenia hipoteki będzie pisemne oświadczenie banku sporządzone w formie określonej w art. 95 ust. 1 u.k.h.w. (tak też T. Czech, Księgi wieczyste i hipoteka, s. 1239). W razie niezachowania tych form nie będzie możliwe wykreślenie hipoteki z księgi wieczystej. Jak wskazano wyżej, żadna umowa między wierzycielem hipotecznym a właścicielką obciążonej nieruchomości nie została zawarta, a tym bardziej nie zostało wykazane przez pozwaną, aby umowa taka została zawarta w wymaganej prawem formie. Już tylko marginalnie wypada zauważyć, że w literaturze wyrażono pogląd, iż samo zawarcie umowy o zniesienie hipoteki nie jest wystarczające do wygaśnięcia hipoteki, gdyż konieczne jest wykreślenie jej z księgi wieczystej (art. 246 § 2 k.c.), a wpis ten ma charakter konstytutywny (tak też T. Czech, Księgi wieczyste i hipoteka, s. 492; odmiennie B. Swaczyna, Hipoteka umowna, s. 444). W przypadku spornej hipoteki nie doszło jednak dotychczas do jej wykreślenia.

Reasumując, z całą pewnością w niniejszej sprawie nie mogło dojść do wygaśnięcia spornej hipoteki w wyniku czynności prawnej w postaci umowy o zniesienie hipoteki, gdyż takowa umowa nie została między bankiem a pozwaną zawarta.

Wreszcie, mając na uwadze ogół okoliczności faktycznych sprawy wynikających ze zgromadzonego materiału dowodowego, Sąd Apelacyjny podzielił stanowisko Sądu pierwszej instancji, iż w żadnym razie nie może być mowy o tym, by w przypadku umowy kredytu z dnia 8.11.2010 r. nr (...) doszło do jego odnowienia w rozumieniu art. 506 k.c. mocą aneksów nr (...) zawartych w dniach 8.11.2011 r. i 8.11.2012 r.

Zgodnie z art. 506 § 1 k.c., jeżeli w celu umorzenia zobowiązania dłużnik zobowiązuje się za zgodą wierzyciela spełnić inne świadczenie albo nawet to samo świadczenie, lecz z innej podstawy prawnej, zobowiązanie dotychczasowe wygasa (odnowienie). Przy tym na kanwie art. 506 § 2 k.c. ustawodawca zastrzegł, że w razie wątpliwości poczytuje się, że zmiana treści dotychczasowego zobowiązania nie stanowi odnowienia. Dotyczy to w szczególności wypadku, gdy wierzyciel otrzymuje od dłużnika weksel lub czek.

Odnowienie w rozumieniu komentowanego przepisu jest umową zawartą pomiędzy wierzycielem i dłużnikiem, w której dłużnik w celu umorzenia zobowiązania zobowiązuje się spełnić inne świadczenie (nowa istotna treść) albo nawet to samo świadczenie, lecz z innej podstawy prawnej (nowa podstawa prawna). Zawarcie tej umowy wymaga wyrażenia przez strony zgodnego zamiaru umorzenia dotychczasowego zobowiązania i ustanowienia nowego zobowiązania ( animus novandi). Innymi słowy, umowa nowacyjna winna jasno wskazywać, że nowe zobowiązanie powstało w celu umorzenia dawnego. Wspomniany zamiar stron powinien wynikać z wyraźnego ich oświadczenia lub w sposób niewątpliwy z okoliczności sprawy. W wypadku wątpliwości, zgodnie z at. 506 § 2 k.c. należy przyjąć, że zmiana treści dotychczasowego zobowiązania nie stanowi odnowienia (por. wyrok Sądu Najwyższego z dnia 20 sierpnia 2009 r., II CSK 97/09). Przy tym bacząc, że przepisy nie określają, jak dalece treść nowego zobowiązania powinna różnić się od treści dotychczasowego zobowiązania, aby można przyjąć odnowienie, należy uznać, iż wystarczą nawet niewielkie zmiany, jeżeli tylko strony miały zamiar zaciągnięcia nowego zobowiązania w miejsce dotychczasowego (zob. wyrok Sądu Najwyższego z dnia 14 marca 2002 r., IV CKN 826/00). Jednocześnie należy mieć na uwadze, że choć w orzecznictwie dopuszczono możliwość odnowienia bez potrzeby wyraźnej deklaracji umorzenia jako celu nowej umowy, jednak jedynie wówczas, gdy okoliczności zawarcia umowy wskazują na dorozumiany zamiar nowacji, a zmiana treści umowy dotyczy przedmiotowo istotnych jej postanowień, czyli sięga tak daleko, że zmieniają się jej essentialia negotii (vide wyroki Sądu Najwyższego z dnia 24 października 2000 r., V CKN 125/00 oraz z dnia 18 czerwca 2009 r., II CSK 37/09). O tym, czy zawarte przez strony umowy kredytowej porozumienie w postaci aneksu do umowy stanowi odnowienie decyduje przede wszystkim wyraźnie ujawniona wola stron - strony umowy muszą wyrazić wolę umorzenia dotychczasowego zobowiązania, a zamiaru odnowienia nie można domniemywać. Jedynie w sytuacji gdy zmiana umowy dotyczy jej postanowień istotnych, z samego faktu dokonania tak daleko idącej zmiany wynika zamiar odnowienia (por. wyrok Sądu Apelacyjnego w Warszawie z dnia 12 kwietnia 2013 r., VI ACa 1345/12).

W związku z tym, że odnowienie musi dotykać istotnych elementów danej umowy, w literaturze przyjmuje się, że odnowieniem będzie np. dokonana aneksem do umowy kredytu zmiana celu kredytu czy rodzaju, np. z obrotowego na inwestycyjny. Nie będzie natomiast odnowieniem w rozumieniu art.,. 506 § 1 k.c. wydłużenie terminu spłaty kredytu lub zmiana sposobu jego spłaty (por. Szpunar, Kilka uwag, s. 32). Pogląd ten zaaprobowany został także w orzecznictwie, gdzie wskazano, że nie stanowi odnowienia długu w rozumieniu art. 506 § 1 k.c., umowa restrukturyzacji skonstruowana w ten sposób, że najpierw strony ustalają stan zadłużenia z tytułu poszczególnych umów kredytowych, odrębnie określając należności główne oraz różnego rodzaju odsetki, a następnie ustalają nowe zasady spłaty restrukturyzowanych należności głównych, spłatę odsetek, oprocentowanie należności głównej oraz wysokości i terminy spłat kredytu, który jest potraktowany w wyniku restrukturyzacji jako jeden kredyt długoterminowy (vide wyrok Sądu Apelacyjnego w Katowicach z dnia 15 października 2015 r., I ACA 378/15).

Odnosząc powyższe rozważania do realiów niniejszej sprawy Sąd Apelacyjny nie dopatrzył się żadnych przesłanek, które uzasadniałyby tezę odnośnie dokonania przez bank i M. Ż. odnowienia zobowiązania wynikającego z umowy kredytu z dnia 8.11.2010 r. nr (...), mocą zawartych przez te podmioty w dniach 8.11.2011 r. i 8.11.2012 r. odpowiednio aneksów numer (...).

Nade wszystko Sąd Odwoławczy wskazuje, iż uważna analiza zarówno aneksu nr (...) z dnia 8.11.2011.r, jak i aneksu nr (...) z dnia 8.11.2012 r., nie zawiera wyraźnego oświadczenia stron, że przedmiotowe umowy są zawierane w celu umorzenia zobowiązania wynikającego z umowy kredytu z dnia 8.11.2010 r. nr (...).

Jednocześnie analiza tych umów nie daje choćby najmniejszych podstaw do czynienia ustaleń, by strony – tj. powodowy bank i M. Ż. - w sposób dorozumiany miały na celu każdorazowo dokonanie odnowienia w rozumieniu art. 506 § 1 k.c. poprzez umorzenie zobowiązania wynikającego z umowy zawartej dnia 8.11.2010 r. i zawarcie nowych umów określających warunki spłaty nowego i mającego inną podstawę prawną zobowiązania. Treść dokumentów widniejących w aktach sprawy wyraźnie wskazuje, iż są to tylko aneksy zawarte do umowy pierwotnej, gdyż odwołują się wprost do umowy pierwotnej, nadto przedmiot umów zawartych w dniach 8.11.2011. r. i 8.11.2012 r. jest w zasadniczej części tożsamych z tym wynikającym z umowy nr (...) zawartej dnia 8.11.2010 r. Różnica w zakresie postanowień poszczególnych umów daje w ocenie Sądu podstawy do przyjęcia, że zasadniczym, zamierzonym przez strony skutkiem czynności w postaci zawarcia tak aneksu nr (...), jak też aneksu nr (...), było każdorazowo przedłużenie okresu kredytowania. Jest to jedyna istotna zmiana, jaka w zakresie treści pierwotnej umowy kredytu obrotowego zachodziła.

Jak już wyżej wskazano, aby można było mówić o odnowieniu w rozumieniu art. 506 § 1 k.c. musi ono dotykać essentialia negotii danej umowy, co nie może polegać wyłącznie na zmianie terminu spłaty kredytu. Skoro zatem istota czynności dokonywanych przez powodowy banki i dłużnika osobistego M. Ż. polegająca na zawarciu w dniu 8.11.2011 r. aneksu nr (...), a następnie w dniu 8.11.2012 r. aneksu nr (...), sprowadzała się do wydłużenia określonego w umowie kredytu z dnia 8.11.2010 r. terminu spłaty, co nie stanowi elementu istotnego postanowień umowy kredytu obrotowego, to w takiej sytuacji nie sposób dopatrywać się zamiaru stron dokonania nowacji przy zawieraniu wspomnianych wyżej aneksów.

Powyższej oceny co do braku dokonania przez strony nowacji w rozumieniu art. 506 § 1 k.c. nie zmienia przy tym w żaden sposób okoliczność, iż w aneksie nr (...) z dnia 8.11.2012 r. strony określając sposób zabezpieczenia wierzytelności rzeczywiście pominęły jeden ze sposób zabezpieczenia, który ujęty był w umowie pierwotnej z dnia 8.11.2010 r. w postaci hipoteki ustanowionej na nieruchomości pozwanej położonej przy ul. (...) w K. (Kw nr (...)).

Ponownie podkreślenia wymaga, że o nowacji można mówić wyłącznie wtedy, gdy zmiana dotyczy przedmiotowo istotnych elementów umowy, do których niewątpliwie kwestia zabezpieczenia spłaty kredytu w żadnym wypadku nie należy, o czym przekonuje treść art. 69 ust. 1 Prawa bankowego, zgodnie z którym, przez umowę kredytu bank zobowiązuje się oddać do dyspozycji kredytobiorcy na czas oznaczony w umowie kwotę środków pieniężnych z przeznaczeniem na ustalony cel, a kredytobiorca zobowiązuje się do korzystania z niej na warunkach określonych w umowie, zwrotu kwoty wykorzystanego kredytu wraz z odsetkami w oznaczonych terminach spłaty oraz zapłaty prowizji od udzielonego kredytu. Z brzmienia cytowanego wyżej przepisu jednoznacznie wynika, że kredyt nie musi być w żaden sposób zabezpieczony, dlatego też ewentualne zawarcie przez strony w umowie kredytowej zapisu co do sposobu zabezpieczenia, nie czyni z tego postanowienia umownego essentialia negotii umowy kredyt, lecz może być postrzegane wyłącznie jako postanowienie dodatkowe, którego zmiana dokonana przez strony nie może być poczytywana jako odnowienie zobowiązania.

Z powyższych względów, tj. z uwagi na nieistotność postanowienia co do sposobu zabezpieczenia spłaty kredytu, okoliczność związana z tym, czy strony w aneksie nr (...) z dnia 8.11.2012 r. pominęły zapis dotyczący zabezpieczenia hipotecznego celowo czy też nie, nie mogła mieć jakiegokolwiek znaczenia dla wywołania skutku w postaci nowacji.

Wprawdzie nie uszło uwadze Sądu Apelacyjnego, na co trafnie zwróciła uwagę także strona pozwana, że świadek B. I. w swych zeznaniach posługiwała się pojęciem „odnowienie” i odnośnie okoliczności zawarcia aneksu nr (...) z dnia 8.11.2012 r. wskazała m.in., że „ to odnowienie było robione tak praktycznie na ostatnią chwilę” (vide protokół rozprawy z dnia 18 listopada 2016 r.). To jednak wbrew oczekiwaniom apelującej, nie sposób w kontekście treści umowy z dnia 8.11.2010 r. oraz treści aneksów nr (...) przyjąć, że przez określenie „odnowienie” używane przez B. I. w odniesieniu do zawieranych do umowy kredytu aneksów świadek rozumiała instytucję prawną nowacji uregulowaną w art. 506 k.c. Owszem, pojęcie odnowienie nie jest używane w języku potocznym, tym niemniej jednak wiadomym jest, iż w języku okołobankowym termin „odnowienie kredytu”, zwłaszcza gdy chodzi o kredyt obrotowy postawiony do dyspozycji kredytobiorcy w rachunku bankowym, rozumiane jest jako prolongowanie, przedłużenie okresu kredytowania. Przy tym w ocenie Sądu przeciwko tezie formułowanej przez pozwaną, a na którą wskazywał także świadek M. Ż. (syn pozwanej), odnośnie rzekomego rozumienia przez pracowników banku „odnowienia kredytu” jako nowacji w rozumieniu art. 506 § 1 k.c. przemawiała także okoliczność, iż całkowicie niezrozumiałe i nieracjonalne byłoby zachowanie powoda, który w sytuacji gdy dłużnik osobisty nie wywiązuje się z obowiązku spłaty kredytu, miałby zawrzeć nową umowę z rezygnacją z jedynego pewnego zabezpieczenia jaki jest hipoteka ustanowiona na nieruchomości. Trafnie Sąd Okręgowy zauważył w tej mierze, iż takie zachowanie banku pozostaje w sprzeczności już tylko ze zwykłymi zasadami doświadczenia życiowego i choć niewątpliwie niefrasobliwym było sporządzenie przez powodowy bank aneksu do umowy kredytu, w którym powielono zapis o zabezpieczeniu kredytu z pominięciem zabezpieczenia hipotecznego, to jednak sam ten fakt nie ma takiego skutku prawnego, jakiego dopatruje się pozwaną. Jeszcze raz należy bowiem podkreślić, że nie jest to zdarzenie, które w znaczeniu prawnym kreowałoby skutek w postaci wygaśnięcia hipoteki, gdyż z uwagi na brak zmian po stronie istotnych przedmiotowo elementów umowy kredytu, nie może być mowy o nowacji.

W konsekwencji Sąd Odwoławczy stanął na stanowisku, że również przy przyjęciu podstawy wygaśnięcia hipoteki w postaci odnowienia (art. 506 § 1 k.c.) niewątpliwie także ona nie mogła mieć i nie miała miejsca w niniejszej sprawie.

Z tych przyczyn, skoro w realiach niniejszej sprawy nie doszło do zdarzenia, z którym pozwana wiązała skutek wygaśnięcia hipoteki (zrzeczenie się hipoteki przez bank, jej umowne zniesienia lub odnowienie zobowiązania zabezpieczonego hipotecznie), to tym samym za oczywiście nieuzasadnione uznać należało podniesione w jej apelacji zarzuty naruszenia prawa materialnego w postaci przepisów art. 65, art. 73 i art. 75 u.k.w.h.

Reasumując, skoro strona pozwana w toku niniejszego postępowania nie negowała ani samego faktu istnienia ani wysokości zadłużenia wynikającego z umowy kredytu obrotowego z dnia 8.11.2010 r. nr (...), zaś bezspornie wierzytelność banku z tytułu spłaty tegoż kredytu zabezpieczona była hipoteką na nieruchomości pozwanej, to wobec nie wykazania przez stronę pozwaną, że doszło do wygaśnięcia hipoteki na skutek opisywanych przez nią zdarzeń prawnych stwierdzić należało, że słusznie Sąd Okręgowy powództwo uwzględnił. Pozwana z tytułu ustanowionego zabezpieczenia hipotecznego na nieruchomości położonej w K. przy ul. (...) odpowiada wobec powodowego banku za zobowiązanie wynikające ze w/w umowy kredytu jako dłużnik rzeczowy, a przy tym wbrew jej zarzutom nie sposób przyjąć, że hipoteka miała zostać ustanowiona tylko na czas trwania pierwotnej umowy, tj. do dnia 8.11.2011 r. Brak jest bowiem takiego zastrzeżenia w samej umowie kredytu z dnia 8.11.2010 r., a nade wszystko w oświadczeniu pozwanej o ustanowieniu hipoteki z tego samego dnia, a przy tym jak trafnie zauważył Sąd pierwszej instancji, stanowisko odnośnie „terminowego charakteru hipoteki na czas trwania umowy kredytu” kłóci się z istotą zabezpieczenia hipotecznego i nie znajduje żadnego prawnego uzasadnienia w obowiązujących przepisach.

Tak argumentując Sąd Apelacyjny, na podstawie art. 385 k.p.c., apelację pozwanej jako niezasadną oddalił, o czym orzekł w punkcie I wyroku.

O kosztach postępowania apelacyjnego orzeczono w punkcie II. wyroku w oparciu o art. 98 § 1 i 3 k.p.c. w zw. z art. 99 k.p.c., zgodnie z regułą odpowiedzialności stron za wynik procesu. Wobec oddalenia apelacji pozwanej w całości, winna ona jako przegrywająca spór zwrócić stronie przeciwnej poniesione przez nią koszty postępowania odwoławczego. Powód w postępowaniu przed sądem drugiej instancji była reprezentowany przez profesjonalnego pełnomocnika w osobie radcy prawnego, wobec czego pozwana winna zwrócić mu koszty zastępstwa procesowego w kwocie 8.100 zł. Wysokość tegoż wynagrodzenia ustalona została na podstawie § 2 pkt 7 w zw. z § 10 ust. 1 pkt 2 rozporządzenia Ministra Sprawiedliwości z dnia 22 października 2015 r. w sprawie opłat za czynności radców prawnych (Dz.U. z 2015 r., poz. 1804 ze zm.), w brzmieniu obowiązującym w dacie zainicjowania postępowania apelacyjnego.

SSA Krzysztof Górski SSA Artur Kowalewski SSA Ryszard Iwankiewicz