Pełny tekst orzeczenia

Sygn. akt I ACa 186/17

WYROK

W IMIENIU RZECZYPOSPOLITEJ POLSKIEJ

Dnia 26 lipca 2017 r.

Sąd Apelacyjny w (...) I Wydział Cywilny

w składzie:

Przewodniczący: SSA Jacek Nowicki

Sędziowie: SSA Małgorzata Mazurkiewicz-Talaga /spr./

SSO /del./Jarosław Grobelny

Protokolant: st.sekr.sąd. Kinga Kwiatkowska

po rozpoznaniu w dniu 26 lipca 2017 r. w (...)

na rozprawie

sprawy z powództwa R. G. (1)

przeciwko K. B.

o zapłatę

na skutek apelacji powódki

od wyroku Sądu Okręgowego w (...)

z dnia 30 września 2016 r. sygn. akt I C 33/16

oddala apelację.

Małgorzata Mazurkiewicz-Talaga Jacek Nowicki Jarosław Grobelny

1 A Ca 186/17

UZASADNIENIE

Powódka R. G. (1) w pozwie skierowanym przeciwko pozwanej K. B. domagała się zobowiązania pozwanej do złożenia oświadczenia o treści i formie wskazanej w pozwie, a doprecyzowanej na rozprawie w dniu 21.04.2016r, zasądzenia od pozwanej na jej rzecz 5.000zł tytułem zadośćuczynienia za doznaną krzywdę oraz odszkodowania za zerwany łańcuszek, równowartość rozerwanej bluzki, kosztów dojazdu, korespondencji, wykonanej obdukcji lekarskiej, a także obciążenia pozwanej kosztami procesu.

Pozwana w odpowiedzi na pozew wniosła o oddalenie powództwa kwestionując w całości stawiane jej zarzuty.

Wyrokiem z dnia 30 września 2016r Sąd Okręgowy w (...) oddalił powództwo.

Podstawę rozstrzygnięcia Sądu Okręgowego stanowiły następujące ustalenia faktyczne i rozważania prawne.:

Pomiędzy stronami trwa wieloletni spór na tle korzystania z nieruchomości, na terenie której zamieszkują. Powódka ma 51 lat, pozwana 83lata. Konflikt rozgorzał w momencie, gdy do nieruchomości pozwanej wprowadziła się jej córka z mężem. Wcześniej małżonkowie przeprowadzili generalny remont mieszkania i poprosili powódkę by odstąpiła im korytarz, który wspólnie użytkują, sama zaś powódka korzystała z odrębnego wejścia. Pomimo odmowy powódki, małżonkowie odnowili korytarz i wymienili drzwi wejściowe. W 2014r właściciele sąsiadujących lokali zawarli ugodę sądową , mocą której sporny korytarz stał się własnością córki pozwanej oraz uregulowali stan prawny nieruchomości przylegającej do budynku. Powódka mieszka za granicą . Małżonkowie przystąpili do zamurowania drzwi prowadzących do lokalu powódki nie informując jej o tym.

W dniu 29 .09.2015r powódka wraz ze szwagrem oraz jego synem grodzili posesję. W tym samym czasie pozwana poszła na swoją część działki zebrać pomidory. Wracając usiłowała niezauważona przejść przez miejsce w którym były wykonywane prace. Zauważając to powódka podbiegła do pozwanej, chwyciła ją za część garderoby i rozkazująco stwierdziła, ze teraz ta część gruntu jest jej własnością . Powódka upuściła pomidory i chroniąc się przed upadkiem uchwyciła się powódki zrywając jej łańcuszek oraz naruszyła nietykalność cielesną powódki w okolicy nadobojczykowo- szyjnej. Dobiegający hałas sprawił, że szwagier powódki podjął się interwencji. Wówczas gdy pozwana oddalała się doszło do utarczki słownej podczas której pozwana określiła powódkę mianem „nienormalnej''. Pozwana udała się w kierunku domu, po czym powódka dogoniła ją i chwyciła za włosy. Dopiero interwencja R. G. (2) pozwoliła pozwanej oddalić się. Później pozwana widząc powódkę tuż przy drzwiach wejściowych do lokalu spanikowała i wybiegła na podwórko wzywając pomocy. Pozwana o zdarzeniu postanowiła powiadomić funkcjonariuszy policji. Powódka wychylając się z lokalu stwierdziła, że „pozwana ma cos z głową" i że „jest nienormalna". Z uwagi na to, że powódka skarżyła się na bóle głowy funkcjonariusze wezwali pogotowie , które zabrało ją do szpitala. Tego samego dnia powódka wróciła do domu.

W tak ustalonym stanie faktycznym , dokonując oceny zebranego w sprawie materiału dowodowego Sąd Okręgowy uznał, że powództwo nie zasługiwało na uwzględnienie.

Rozpoznając sprawę w przedmiocie ochrony dóbr osobistych, czego domagała się powódka , Sąd Okręgowy w pierwszej kolejności rozważył czy doszło do naruszenia dóbr osobistych powódki i czy działanie pozwanej było bezprawne. Sąd wskazał również na domniemanie bezprawności naruszenia dobra osobistego wynikające z treści art. 24 § 1 zd. 1 kc. Z całokształtu zebranego w tej sprawie materiału dowodowego w sposób bezsprzeczny wynika, ze konflikt między stronami ma odległa genezę , a jego podłożem był wspólnie użytkowany korytarz w budynku. Mając na uwadze wszystkie aspekty tej sprawy, a w szczególności to , że pomiędzy stronami od lat występowały konflikty i w związku z tym dochodziło do różnych scysji i awantur, dlatego nie można wykluczyć, że w istocie w związku z zachowaniem pozwanej dochodziło do naruszenia dóbr osobistych powódki, jednak równie prawdopodobne jest, że także powódka dopuszczała się naruszeń w stosunku do pozwanej. Sąd Okręgowy wskazał, że wprawdzie w świetle utrwalonego orzecznictwa wzajemność naruszenia dóbr osobistych nie wyklucza możliwości uwzględnienia roszczeń jednej ze stron o ich ochronę , to jednak w realiach analizowanej sprawy nie byłoby to zgodne z zasadami współżycia społecznego. Roszczenie powódki w świetle art. 5 kc należałoby w konsekwencji traktować jako nadużycie prawa podmiotowego .Obie strony odnoszą się wobec siebie w sposób nieodpowiedni, widzą i wykazują wyłącznie własne racje , tylko swoje zachowania postrzegają jako odpowiednie , nie są skłonne do żadnych kompromisów, a w ich stosunkach racjonalny dialog zastąpiła narastająca agresja. Gdyby oceniać zachowania stron będące przedmiotem postępowania w niniejszej sprawie w kategorii naruszenia dóbr osobistych , to należałoby uznać, że naruszeń dopuszczały się obie strony, a zebrany materiał dowodowy nie pozwolił na rozgraniczenie stopnia odpowiedzialności każdej z nich. Skoro zatem obie strony dopuszczały się wzajemnych naruszeń dóbr osobistych bez możliwości rozgraniczenia ich odpowiedzialności za poszczególne zdarzenia , zobowiązywanie tylko pozwanej do zaprzestania naruszeń byłoby sprzeczne z zasadami współżycia społecznego. Z powyższych względów Sąd Okręgowy oddalił powództwo jako bezzasadne.

Apelację od powyższego wyroku wniosła powódka zaskarżając go w całości.

Apelująca podniosła zarzuty: naruszenia prawa materialnego, tj. art. 24 § lzd.l i2kc poprzez błędną jego wykładnię oraz naruszenia zasady swobodnej oceny dowodów poprzez pominięcie w całości zeznań powódki.

Wskazując na powyższe , powódka wniosła o zmianę zaskarżonego wyroku i uwzględnienie powództwa w całości oraz obciążenie pozwanej kosztami postępowania .

Sąd Apelacyjny zważył co następuje :

Apelacja powódki nie zasługiwała na uwzględnienie. Sąd Okręgowy dokonał prawidłowych ustaleń faktycznych i na ich podstawie wywiódł trafne wnioski, które to ustalenia wraz z oceną materiału dowodowego Sąd Apelacyjny w całości przyjmuje jako własne.

Ocena, czy działanie naruszyło dobro osobiste, dokonywana jest na podstawie obiektywnego kryterium; nie jest dokonywana według miary indywidualnej wrażliwości osoby zainteresowanej {tak SN w wyr.z 11.03.1997 r., III CKN 33/97, OSNC 1997, Nr 6-7, poz. 93 oraz wyr. z 4.4.2001 r., III CKN 323/00, L.), ponieważ poziom wrażliwości poszczególnych osób jest różny (tak SN w wyr. z 29.10.2010 r., V CSK 19/10, OSNC-ZD 2011, Nr 2, poz. 37). Ponadto ustalenie, czy konkretny pokrzywdzony odczuł naruszenie dobra osobistego byłoby bardzo trudne. W praktyce przyjęcie subiektywnych odczuć pokrzywdzonego jako kryterium ustalenia, czy doszło do naruszenia oznaczałoby, że w każdym przypadku, gdy pokrzywdzony występuje na drogę prawną według jego indywidualnej oceny doszło do naruszenia dobra osobistego. Sąd powinien rozważyć, czy typowa, przeciętna osoba na miejscu pokrzywdzonego uznałaby określone działanie za naruszenie dobra osobistego oraz czy w odczuciu społecznym określone zachowanie zakwalifikowane może być jako naruszające dobra osobiste (stanowisko to uznać można za utrwalone w orzecznictwie; zob, wyr. SN z 25.4.1989 r., i CR 143/89, OSP 1990, Nr 9, poz. 330; powołany wyżej wyr. SN z 11.3.1997 r., III CKN 33/97; uzasadnienie wyr. SN z 26.10.2001 r., V CKN 195/01, L.; uzasadnienie wyr. SN z 23.5.2002 r., IV CKN 1076/00, OSNC 2003, Nr 9, poz. 121; wyr. SN z 5.4.2002 r., II CKN 953/00, L.; wyr. SN z 22.1.2014 r., III CSK 123/13, L.). W orzecznictwie podkreśla się ponadto, że kryterium oceny, czy doszło do naruszenia dobra osobistego stanowią przeciętne opinie ludzi rozsądnie i uczciwie myślących (powołany wyżej wyr. SN z 29.10.2010 r., V CSK 19/10

Ponieważ ocena faktu naruszenia dóbr osobistych ma charakter obiektywny, szczególne cechy pokrzywdzonego (nadwrażliwość) nie są brane pod uwagę w ocenie naruszenia; nie oznacza to jednak, że odczucia pokrzywdzonego mogą być całkowicie pominięte (wyr. SN z 19.5.2004 r., 1 CK 636/03, L.). W świetle powyżej cytowanych poglądów Sądu Najwyższego oraz oceny materiału dowodowego dokonanej przez Sąd Okręgowy zarzuty apelacji powódki nie mogły odnieść zamierzonego skutku, albowiem wbrew argumentacji w nich zawartej , Sąd Okręgowy dokonał prawidłowych ustaleń w zakresie dotyczącym obrażeń powódki oraz szkód materialnych przez nią poniesionych . Nie jest też prawdą, iż Sąd I instancji uznał za niewykazane , że powódka doznała określonych obrażeń, albowiem takie ustalenia zostały poczynione. Istotą rozstrzygnięcia jest natomiast to, że sąd pomimo stwierdzenia, że powódka doznała wskazanych obrażeń uznał, że wzajemnych naruszeń dóbr osobistych dopuszczały się obie strony. Powołując obszerne orzecznictwo Sądu Najwyższego Sąd Okręgowy odwołał się do tzw. „reguły czystych rąk" , której istotą jest, że nie może korzystać z ochrony ten, kto sam nadużywa swojego prawa. W rozpatrywanej sprawie zasada ta znajduje zastosowanie wprost, albowiem jak wynika z niekwestionowanych w tym zakresie ustaleń sądu, do zdarzenia doszło w wyniku prowokacyjnej zaczepki słownej i zachowania powódki wobec pozwanej. Do powstania obrażeń u powódki doszło niewątpliwie w związku z tym zdarzeniem, ale nie było to skutkiem agresji pozwanej, a jedynie wynikiem działań obronnych w obawie przed upadkiem. Nie bez znaczenia jest również i to, że pomiędzy stronami występuje duża różnica wieku , wynosząca ponad 30 lat , dlatego jako wiarygodne należało ocenić wyjaśnienia pozwanej, że do powstania obrażeń u powódki doszło w wyniku działań niezamierzonych a wręcz odruchowych, gdyż pozwana zaatakowana przez powódkę straciła równowagę i obawiając się upadku uchwyciła się powódki powodując wskazywane obrażenia naruszyła jej nietykalność cielesną.

Ponadto, jak słusznie zaakcentował Sąd Okręgowy długotrwały konflikt między stronami sprawia, że każde zachowanie strony przeciwnej jest oceniane przez każdą ze stron w sposób nieobiektywny i nacechowany wzajemną niechęcią. Mając na uwadze powyższe zarzut naruszenia prawa materialnego należało uznać za chybiony.

Nie zasługiwał również na uwzględnienie zarzut naruszenia prawa procesowego poprzez pominięcie istotnych dla rozstrzygnięcia dowodów, a tym samym naruszenie art. 233kpc.

Zasada swobodnej oceny dowodów określona tym przepisem wyraża się w jej ocenie według własnego przekonania Sądu, opartego na podstawie wszechstronnego rozważenia zebranego materiału dowodowego. Jej istotną cechą jest bezstronność, brak arbitralności i dowolności, przestrzeganie zasad logicznego rozumowania i zasad doświadczenia życiowego w wyciąganiu wniosków.

Wszechstronne rozważenie zebranego materiału oznacza natomiast uwzględnienie wszystkich dowodów przeprowadzonych w postępowaniu oraz wszystkich okoliczności towarzyszących przeprowadzaniu poszczególnych środków dowodowych, a mających znaczenie dla ich mocy dowodowej i wiarygodności.

Wszystkim wskazanym wyżej kryteriom odpowiada - zdaniem Sądu Apelacyjnego - ocena dokonana przez Sąd I instancji. Zarówno ocena dowodów osobowych, jak i dokumentów dokonana została w sposób obiektywny, rzetelny i wszechstronny. Wszystkie przeprowadzone dowody zostały przez Sąd Okręgowy przywołane i omówione. Ich ocena nie ogranicza się do tylko niektórych przesłanek, lecz opiera się na zestawieniu treści ich zeznań z pozostałymi, przeciwnymi dowodami naświetlającymi okoliczności istotne dla rozstrzygnięcia sprawy w sposób odmienny. Zwraca też uwagę na wszystkie okoliczności towarzyszące przeprowadzaniu poszczególnych dowodów, a mające znaczenie dla ich mocy i wiarygodności. W oparciu o rozważenie wszystkich dowodów oraz zgodnie z zasadami logiki i doświadczenia życiowego doprowadziła ona Sąd Okręgowy do dokonania prawidłowego wyboru. Nie można też zarzucić, by Sąd I instancji na tle przeprowadzonych dowodów budował wnioski, które z nich nie wynikają. Fakt, że sąd I instancji uznał, iż dowody zaoferowane przez powódkę nie pozwalają na poczynienie ustaleń w zakresie zarówno zasadności jak i wysokości żądania , nie mogą stanowić samodzielnej podstawy do uznania, że dokonana przez ten sąd ocena jest sprzeczna z powołanymi w apelacji przepisami prawa procesowego.

Z powyższych względów apelację powódki jako pozbawioną uzasadnionych podstaw , w myśl art. 385kpc należało oddalić.

SA Małgorzata Mazurkiewicz-Talaga SSA Jacek Nowicki