Pełny tekst orzeczenia

Sygn. akt III Ca 1215/17

UZASADNIENIE

Wyrokiem z dnia 13 kwietnia 2017 roku Sąd Rejonowy w Pabianicach w sprawie o sygn. akt I C 19/16 z powództwa A. A. (1) i A. A. (2) przeciwko (...) S.A z siedzibą w W. i (...) spółce z ograniczoną odpowiedzialnością z siedzibą w W. o zapłatę:

1)  zasądził od pozwanego (...) S.A. z siedzibą w W. na rzecz powódek:

- A. A. (1) - kwotę 12,95 zł,

- A. A. (2) - kwotę 246,21 zł,

wraz z odsetkami ustawowymi od obu zasądzonych kwot za okres od dnia 20 września 2012r. do dnia 31 grudnia 2015 r. oraz odsetkami ustawowymi za opóźnienie za okres od dnia 1 stycznia 2016 r. do dnia zapłaty,

2)  zasądził od pozwanej (...) sp. z o.o. z siedzibą w W. na rzecz powódek:

- A. A. (1) - kwotę 112,45 zł,

- A. A. (2) - kwotę 2.136,58 zł,

wraz z odsetkami ustawowymi od obu zasądzonych kwot za okres od dnia 15 września 2012r. do dnia 31 grudnia 2015 r. oraz odsetkami ustawowymi za opóźnienie za okres od dnia 1 stycznia 2016 r. do dnia zapłaty,

3)  umorzył postępowanie w zakresie żądania zasądzenia od pozwanego (...) S.A. z siedzibą w W. kwoty 14.000 złotych,

4)  oddalił powództwo w pozostałej części.

Powyższe rozstrzygnięcie zapadło w oparciu o ustalenie, że właścicielem nieruchomości położonej w K., dla której prowadzona jest księga wieczysta (...), jest Skarb Państwa. W dniu 16 stycznia 1997r. zapadła decyzja o przekazaniu prawa użytkowania wieczystego tej nieruchomości T. K.. W dniu 16 marca 2007r. prawo użytkowania wieczystego nieruchomości nabyły powódki – A. A. (1) w 1/20 części, A. A. (2) w 19/20 części.

Na terenie nieruchomości - w gruncie - znajduje się gazociąg, będący obecnie własnością pozwanej (...) sp. z o.o. Na odcinku gazociągu znajdującym się na nieruchomości powódek brak jest elementów armatury. Czynności przedsiębiorstwa energetycznego w stosunku do tego odcinka gazociągu sprowadzają się do sprawdzania szczelności z powietrza oraz z sąsiednich nieruchomości – bez wkraczania na teren nieruchomości powódek.

Prezydium Wojewódzkiej Rady Narodowej w Ł. w dniu 28.05.1958r. wydało zaświadczenie lokalizacji szczegółowej nr 465b/54 zatwierdzając lokalizację szczegółową budowy gazociągu C. - W. z odgałęzieniem P.-Ł..

Zarządzeniem Ministra Górnictwa z dnia 1 stycznia 1951r. utworzono przedsiębiorstwo państwowe pod nazwą Zakłady (...).

Zarządzeniem Ministra Górnictwa i Energetyki z dnia 2 czerwca 1975r. przedsiębiorstwu nadano nazwę (...) Okręgowe Zakłady Gazownictwa.

Zarządzeniem Ministra Górnictwa i Energetyki z dnia 31 grudnia 1975r. utworzono przedsiębiorstwo państwowe pod nazwą (...) Zakłady (...) w (...) W. i z dniem 1 stycznia 1976r. połączono to przedsiębiorstwo m.in. z (...) Okręgowymi Zakładami Gazownictwa postanawiając, że nowopowstałe przedsiębiorstwo przejmie cały majątek (...) Okręgowych Zakładów Gazownictwa.

Zarządzeniem nr 56 Ministra Górnictwa i Energetyki z dnia 1 sierpnia 1982r. utworzono przedsiębiorstwo państwowe pod nazwą (...) przez połączenie szeregu przedsiębiorstw państwowych, m.in. (...) Zakładów (...) w (...) W.. Nowopowstałe przedsiębiorstwo przejmie cały majątek połączonych przedsiębiorstw.

Rozporządzeniem Prezesa Rady Ministrów z dnia 30 września 1996r. przekształcono przedsiębiorstwo państwowe (...) w jednoosobową spółkę akcyjną Skarbu Państwa. W dniu 21 października 1996r. przedstawiciel Skarbu Państwa złożył oświadczenie o przekształceniu przedsiębiorstwa państwowego (...) w jednoosobową spółkę akcyjną Skarbu Państwa działającą pod firmą (...) Spółka Akcyjna.

W dniu 31 grudnia 2002r. (...) S.A. wniosło tytułem aportu do (...) sp. z o.o. składniki majątkowe stanowiące zorganizowane części przedsiębiorstwa spółki, na które złożyły się oddziały działające pod nazwą: Oddział (...) w W., Oddział Zakład (...) w Ł., Oddział Zakład (...) w B..

(...) sp. z o.o. działała później pod firmą (...) sp. z o.o.

W dniu 22 stycznia 2008r. (...) S.A. wniosło tytułem aportu do (...) sp. z o.o. składniki majątkowe stanowiące elementy sieci przesyłowej i dystrybucyjnej.

(...) sp. z o.o. działał później pod firmą (...) sp. z o.o.

W wyniku połączenia spółek majątek (...) sp. z o.o. został przeniesiony na (...) sp. z o.o. – działającą obecnie pod firmą (...) sp. z o.o.

Zarządzeniem Ministra Górnictwa i Energetyki z dnia 16 lutego 1950r. utworzono przedsiębiorstwo państwowe pod nazwą Zakłady (...).

Zarządzeniem Ministra Górnictwa i Energetyki z dnia 19 grudnia 1966r. połączono z dniem 1 stycznia 1967r. szereg przedsiębiorstw gazowniczych wyposażając. Zakłady (...) w ich majątek.

Zarządzeniem Ministra Górnictwa i Energetyki nr 68 z dnia 31 grudnia 1975r. utworzono przedsiębiorstwo państwowe pod nazwą „Górnośląskie Zakłady gazownictwa w Z.”.

Sąd Rejonowy w Pabianicach postanowieniem z dnia 30 listopada 2011r. w sprawie sygn. akt I Ns 686/10 ustanowił służebność przesyłu obciążającą prawo użytkowania wieczystego nieruchomości objętej księgą wieczystą (...) na rzecz (...) sp. z o.o. Sąd Okręgowy w Łodzi postanowieniem z dnia 18 maja 2012r. oddalił apelację przedsiębiorstwa przesyłowego od wskazanego orzeczenia.

Wynagrodzenie za bezumowne korzystanie z nieruchomości wynosi:

- za okres od 16 marca 2007r. (tj. dnia nabycia prawa użytkowania wieczystego przez powódki) do 21 stycznia 2008r. – 259,16 zł.

- za okres od 22 stycznia 2008r. do 18 maja 2012r. (tj. dnia uprawomocnienia się postanowienia o ustanowieniu służebności przesyłu) – 2.249,03 zł.

A. A. (1) i A. A. (2) wezwały (...) S.A. do zapłaty wynagrodzenia za bezumowne korzystanie z nieruchomości w kwocie 18.460 zł. zakreślając termin 14 dni. Wezwanie zostało doręczone w dniu 4.09.2012r. Analogiczne wezwanie wnioskodawczynie skierowały do (...) sp. z o.o. żądając kwoty 14.480 zł. Wezwanie zostało doręczone w dniu 31.08.2012r.

W tak ustalonym stanie faktycznym Sąd Rejonowy uznał, że na podstawie art. 225 zd. 1 w zw. z art. 224§2 k.c. właściciel nieruchomości może żądać od samoistnego posiadacza w złej wierze wynagrodzenia za korzystanie z nieruchomości. Pozwane przedsiębiorstwa przesyłowe korzystały z części nieruchomości powódek w zakresie niezbędnym do eksploatacji gazociągu. Władztwo to odpowiada władztwu wynikającemu ze służebności gruntowej, co pozwala uznać pozwane spółki za posiadaczy służebności, do których na podstawie art. 352§2 k.c. stosuje się przepisy o posiadaniu rzeczy, w tym art. 224§2 i 225 k.c. Wyłącznym źródłem i przyczyną roszczeń wynikających z art. 224 i 225 k.c. jest jedynie samoistne posiadanie cudzej rzeczy, które nie jest tożsame tylko z pozbawieniem właściciela wszystkich elementów faktycznego władztwa nad rzeczą, ale może także polegać na takim korzystaniu z rzeczy przez niewłaściciela, które narusza prawo własności w inny sposób, aniżeli pozbawiając właściciela faktycznego władztwa. Zasada nie łączenia roszczenia negatoryjnego z roszczeniami uzupełniającymi doznaje korekty w przypadku posiadania służebności. (por. wyrok Sądu Najwyższego z dnia 3 lutego 2010r., II CSK 444/09, LEX nr 578038, wyrok Sądu Najwyższego z dnia 16 lipca 2009r., I CSK 511/08, LEX nr 584191,wyrok Sądu Najwyższego z dnia 6 maja 2009r., II CSK 594/08, LEX nr 510969, wyrok Sądu Najwyższego z dnia 3 kwietnia 2009r., II CSK 459/08, LEX nr 607254, wyrok Sądu Najwyższego z dnia 3 kwietnia 2009r., II CSK 400/08, LEX nr 607253, wyrok Sądu Najwyższego z dnia 3 kwietnia 2009r., II CSK 470/08, LEX nr 599755, wyrok Sądu Najwyższego z dnia 17 czerwca 2005r., III CK 685/04, LEX nr 277065, wyrok Sądu Najwyższego z dnia 14 grudnia 2004r., II CK 255/04, LEX nr 277869).

Roszczenia przewidziane w art. 225 k.c. służą właścicielowi przeciwko osobie, która korzystała z jego rzeczy nie dysponując tytułem prawnym. Wbrew stanowisku pozwanych spółek, nie można przyjąć, aby posiadały one tytuł prawny do korzystania z przedmiotowej nieruchomości. Kwestia ta była przedmiotem badania w sprawie sygn. akt I Ns 686/10, w której Sąd Rejonowy w Pabianicach ustanowił służebność przesyłu na rzecz (...) sp. z o.o. U podstaw rozstrzygnięcia legło ustalenie, że ani wskazane przedsiębiorstwo przesyłowe, ani żaden z jego poprzedników prawnych, nie legitymował się tytułem do korzystania z nieruchomości. W rozpoznawanej sprawie sąd nie może ponownie badać tego zagadnienia ani tym bardziej - odmiennie kwestii tej ocenić. W myśl art. 365§1 k.p.c. orzeczenie prawomocne wiąże nie tylko strony i sąd, który je wydał, lecz również inne sądy oraz inne organy państwowe i organy administracji publicznej, a w wypadkach w ustawie przewidzianych także inne osoby. Związanie, o którym mowa, dotyczy treści orzeczenia i nie obejmuje, co do zasady, jego uzasadnienia. Problem jest jednak skomplikowany a zakres związania budzi poważne kontrowersje w jurysprudencji ( por. np. sprzeczne wyroki Sądu Najwyższego z 12 lipca 2002r., (...), (...), Lex 74492 i z 23 maja 2002r. (...), (...), Lex 55501 ). Nie wdając się w tym miejscu w teoretyczne rozważania wystarczy ograniczyć się do stwierdzenia, że wprawdzie wiążąca jest wyłącznie sentencja wyroku, jednak nie sposób rozpatrywać jej w oderwaniu od faktów, na kanwie których została sformułowana i roszczeń, których dotyczyła. Wyrok nie powstaje bowiem w próżni lecz jest immanentnie związany z przedmiotem orzekania. Sąd w kolejnym procesie tych samych stron nie może zatem dokonać innych ustaleń faktycznych niż we wcześniejszej sprawie w zakresie faktów, które stały się podstawą uprzedniego rozstrzygnięcia ( por. zwłaszcza wyrok Sądu Najwyższego z 4 lutego 2011r., III CSK 161/10, Lex 785884 ). Innymi słowy wynikające z art. 365§1 k.p.c. związanie wyrokiem sądu cywilnego oznacza brak możliwości zignorowania zarówno ustaleń faktycznych stanowiących bezpośrednio podstawę rozstrzygnięcia, jak i podstawy prawnej. Nie jest dopuszczalne odmienne ustalenie zaistnienia, przebiegu i oceny istotnych dla danego stosunku prawnego zdarzeń faktycznych w kolejnych procesach sądowych między tymi samymi stronami, chociażby przedmiot tych spraw się różnił. Niedopuszczalne jest również prowadzenie postępowania dowodowego na okoliczności podważające ustalenia faktyczne zawarte w wiążącym orzeczeniu. Mocą wiążącą objęte jest to, co w związku z podstawą sporu stanowiło przedmiot rozstrzygnięcia. Moc wiążącą uzyskuje bowiem rozstrzygnięcie o żądaniu w powiązaniu z jego podstawą faktyczną i w kolejnym postępowaniu sąd ma obowiązek przyjąć, że istotna z punktu widzenia zasadności żądania kwestia kształtowała się tak, jak to zostało ustalone w prawomocnym wyroku.

Pozwane spółki muszą być uznane za posiadaczki służebności przesyłu w złej wierze. Pojęcie dobrej wiary w sensie podmiotowym oznacza stan psychiczny osoby (określonego podmiotu prawnego) wyrażający się w błędnym, ale usprawiedliwionym jej przekonaniu o istnieniu jakiegoś prawa lub stosunku prawnego lub też sytuacji istotnej z punktu wiedzenia prawa, mimo że rzeczywisty stan prawny obiektywnie oceniany jest odmienny. Dobrą wiarę wyłącza nie tylko pozytywna wiadomość o braku uprawnienia, ale i brak wiadomości spowodowany niedbalstwem (por. wyrok Sądu Najwyższego z dnia 13 stycznia 2010r., II CSK 374/09, LEX nr 677771, wyrok Sądu Apelacyjnego w Lublinie z dnia 7 listopada 1996r., I ACr 288/96). W wyroku z dnia 17 marca 2010r., II CSK 439/09, LEX nr 738477, Sąd Najwyższy podkreślił, że oceny istnienia bądź braku dobrej wiary posiadacza służebności nie można odnosić tylko do wiedzy o tym, że nieruchomość stanowi cudzą własność, lecz również do tego, czy ingerowanie w tę cudzą własność w zakresie odpowiadającym służebności nastąpiło i pozostawało w takich okolicznościach, które usprawiedliwiają przekonanie, że posiadanie to cudzego prawa nie narusza. W szeregu orzeczeń Sąd Najwyższy stwierdził, że przedsiębiorstwo energetyczne, które nie legitymuje się uprawnieniem do ingerowania w sferę cudzej własności nieruchomości dla bieżącego utrzymania urządzeń przesyłowych, korzysta z tej nieruchomości w złej wierze. Jeśli nawet założyć, że przedsiębiorstwo energetyczne (poprzednik prawny pozwanych) podjęło czynności budowy urządzeń przesyłowych w dobrej wierze i korzystało z tych urządzeń jako należących do Skarbu Państwa - ze względu na obowiązującą w tym czasie zasadę jednolitej własności państwowej - to przymiot dobrej wiary musi obejmować cały okres eksploatacji urządzeń, także wtedy, gdy zmienił się właściciel nieruchomości, na których zostały założone urządzenia przesyłowe. Dobra wiara w chwili stawiania urządzeń nie oznacza powstania po stronie przedsiębiorstwa energetycznego prawa do korzystania z nieruchomości skutecznego wobec każdoczesnego jej właściciela, odpowiadającego treści służebności przesyłowej. Zaniechanie rozwiązania tych kwestii oznacza brak tytułu prawnego do dalszego ingerowania w sferę cudzej własności (por. wyrok Sądu Najwyższego z dnia 6 maja 2009r., II CSK 594/08, LEX nr 510969, wyrok Sądu Najwyższego z dnia 3 kwietnia 2009r., II CSK 471/08, LEX nr 607255). Powódki dochodzą wynagrodzenia:

- od (...) S.A. – za okres od dnia nabycia przez nie użytkowania wieczystego tj. od 16 marca 2007r. do dnia 21 stycznia 2008r.,

- od (...) sp. z o.o. za okres od 22 stycznia 2008r. do dnia ustanowienia służebności przesyłu tj. do dnia 18 maja 2012r.

Spółka Akcyjna (...) została utworzona w 1996r. na bazie majątku przedsiębiorstwa państwowego o tej samej nazwie i z chwilą powstania nabyła własność przedmiotowego gazociągu. Właścicielem nieruchomości był wówczas Skarb Państwa a oddanie nieruchomości w użytkowanie wieczyste nastąpiło w następnym roku. Spółka - będąca podmiotem odrębnym od Skarbu Państwa - nie posiadała tytułu prawnego do korzystania z nieruchomości. Okoliczność ta winna być zbadana przez spółkę niezwłocznie po nabyciu własności urządzenia przesyłowego, a z pewnością w okresie 10 kolejnych lat – do 16 marca 2007r., kiedy to prawo użytkowania wieczystego gruntu nabyły powódki. Zaniechanie przez spółkę zbadania istnienia tytułu prawnego do korzystania z nieruchomości, na której jest posadowione urządzenie przesyłowe będące jej własnością, musi być zakwalifikowane jako niedbalstwo, które – jak już wskazano – wyłącza dobrą wiarę. (...) sp. z o.o. nabyła własność gazociągu w dniu 22 stycznia 2008r., kiedy to prawo użytkowania wieczystego służące powódkom było ujawnione w księdze wieczystej. Również ta spółka nie podjęła starań o wyjaśnienie tytułu prawnego do korzystania z nieruchomości, wobec czego należy jej zarzucić niedbalstwo wyłączające dobrą wiarę. Zważywszy powyższe sąd uznał powództwo za usprawiedliwione co do zasady.

Powstanie roszczenia o wynagrodzenie za korzystanie z rzeczy jak i wysokość tego wynagrodzenia są niezależne od tego, czy właściciel nieruchomości poniósł jakikolwiek uszczerbek oraz czy posiadacz uzyskał jakąkolwiek korzyść (por. wyrok Sądu Najwyższego z dnia 15 kwietnia 2004r., IV CK 273/03, LEX nr 183707). W orzecznictwie Sądu Najwyższego przyjmowano, że właściwym kryterium ustalenia wynagrodzenia za korzystanie z nieruchomości powinna być kwota, jaką posiadacz w normalnym toku rzeczy musiałby zapłacić właścicielowi, gdyby jego posiadanie opierało się na prawie. Za najbardziej miarodajne w przypadku korzystania z nieruchomości uznawano pożytki cywilne jakie z tej nieruchomości mógł uzyskać właściciel zawierając umowę najmu czy też dzierżawy (por. wyrok Sądu Najwyższego z dnia 6 października 2006r., V CSK 192/06, LEX nr 327963, wyrok Sądu Najwyższego z dnia 15 września 2005r., II CK 61/05, LEX nr 221729, wyrok Sądu Najwyższego z dnia 23 maja 1975r., II CR 208/75, LEX nr 7707). W wyroku z dnia 3 lutego 2010r., II CSK 444/09, LEX nr 578038, Sąd Najwyższy zwrócił jednak uwagę, iż posiadanie służebności przesyłu przybiera taką postać, że nie pozbawia w zupełności faktycznego władztwa właściciela nad nieruchomością obciążoną. Dlatego muszą zawodzić kryteria ustalania wysokości wynagrodzenia za korzystanie z nieruchomości oparte wyłącznie na układzie odpowiednich cen rynkowych właściwych dla najmu lub dzierżawy gruntu, które są adekwatne w sytuacjach, kiedy wynajmujący lub wydzierżawiający zostają zupełnie pozbawieni władztwa nad rzeczą. W ramach obiektywnych kryteriów można natomiast zastosować odpowiednie ceny rynkowe za korzystanie z nieruchomości w zakresie służebności, których wysokość powinna uwzględniać stopień ingerencji w treść prawa własności. Również w wyroku z dnia 8 czerwca 2005r., V CK 679/04, LEX nr 311353, Sąd Najwyższy stwierdził, że ograniczony zakres korzystania z nieruchomości nie może pozostać bez wpływu na wysokość wynagrodzenia. Z kolei Sąd Apelacyjny w Białymstoku w wyroku z dnia 26 października 2012r., I ACa 107/12, LEX nr 1235947, oraz w wyroku z dnia 24 października 2012r., I ACe 469/12, LEX nr 1235963, stwierdził, że wynagrodzenie za okres bezumownego korzystania z nieruchomości powinno być ustalane każdorazowo stosownie do okoliczności konkretnego przypadku – z uwzględnieniem charakteru i trwałości obciążenia oraz jego uciążliwości – a następnie powinno podlegać weryfikacji przez stopień ingerencji w uprawnienia właścicielskie (ograniczenie korzystania z nieruchomości) oceniany z kolei przez pryzmat przeznaczenia nieruchomości i okoliczności faktycznych wskazujących na rzeczywiste wykorzystanie lub możliwość wykorzystania nieruchomości przez właściciela. W związku z zawodnością kryterium cen rynkowych właściwych dla najmu lub dzierżawy gruntów, wynagrodzenie powinno być przede wszystkim pochodną wartości nieruchomości przy czym nie powinno jej przewyższać.

Sąd Rejonowy podzielając opinię wyrażoną w nowszym orzecznictwie, uwzględniającym w większym stopniu specyfikę korzystania z nieruchomości przez przedsiębiorstwo przesyłowe, sąd określił wynagrodzenie należne powódkom od pozwanych uwzględniając zakres ingerencji w służące im prawo do nieruchomości i stopień jej uciążliwości. Przede wszystkim należy podkreślić, że wynagrodzenie powinno być adekwatne do zakresu terytorialnego faktycznego korzystania z nieruchomości przez przedsiębiorcę przesyłowego, bez znaczenia pozostają natomiast ograniczenia wynikające z wyznaczenia strefy kontrolowanej i odległości bezpiecznej. Pojęcie strefy kontrolowanej zostało wprowadzone do porządku prawnego przez Rozporządzenie Ministra Gospodarki z dnia 30 lipca 2001r. w sprawie warunków technicznych, jakim powinny odpowiadać sieci gazowe (Dz.U. z dnia 11 września 2001r.). Rozporządzenie w §2 pkt 5 definiuje strefę kontrolowaną jako obszar wyznaczony po obu stronach osi gazociągu, w którym operator sieci gazowej podejmuje czynności w celu zapobieżenia działalności mogącej mieć negatywny wpływ na trwałość i prawidłową eksploatację gazociągu. Przepisy rozporządzenia nie mają zastosowania do gazociągów wybudowanych przed dniem jego wejścia w życie (§ 89). Jednak w uzasadnieniu wyroku z dnia 19 października 2005r., (...) SA/Wa (...), Wojewódzki Sąd Administracyjny w W. stwierdził: „Poddając analizie przepisy przejściowe, w szczególności § 89 rozporządzenia z 2001 r. należało dojść do wniosku, mając na uwadze zarówno przedmiot rozporządzenia jak i treść tego przepisu, że wyklucza on możliwość zastosowania wymagań określonych w nowych przepisach jedynie wobec gazociągów i urządzeń z nimi związanych, jeżeli gazociągi te wykonane zostały na podstawie wcześniej obowiązujących przepisów, a nie wobec zabudowy sąsiadującej. Podobnie rozwiązanie zawierał też § 91 Rozporządzenia Ministra Przemysłu i Handlu z dnia 14 listopada 1995 r. w sprawie warunków technicznych, jakim powinny odpowiadać sieci gazowe (Dz. U. Nr 139, poz. 686), poprzedzającego rozporządzenie z 2001 r. Badanie treści przepisów wykonawczych z roku 1989, z roku 1995 i z roku 2001, przeprowadzone pod kątem analizy pojęć stosowanych dla określenia odległości, które należy zastosować przy budowie innych obiektów, prowadzi do wniosku, że legislator, w rozporządzeniu z 2001 r. w ogóle zrezygnował ze stosowanego wcześniej sposobu określania odległości od innych obiektów. Obecnie, w rozporządzeniu z 2001 r. zaniechano bowiem ustalania odległości innych obiektów od gazociągu, wprowadzając nowe pojęcie tzw. strefy kontrolowanej. W słowniczku rozporządzenia, w § 2 pkt 5 przez pojęcie strefa kontrolowana rozumie się "obszar wyznaczony po obu stronach osi gazociągu, w którym operator sieci gazowej podejmuje czynności w celu zapobieżenia działalności mogącej mieć negatywny wpływ na trwałość i prawidłową eksploatację gazociągu". Jak zaś wynika z § 9 ust.2 rozporządzenia, dla gazociągów układanych w ziemi i nad ziemią powinny być wyznaczone, na okres eksploatacji gazociągu, strefy kontrolowane, których linia środkowa pokrywa się z osią gazociągu. Rozporządzenie nakłada na operatora w takim przypadku obowiązek kontrolowania w strefie wszelkich działań, które mogłyby spowodować uszkodzenie gazociągu. Jest to zatem przepis umożliwiający operatorowi sieci właściwą ochronę należących do niego urządzeń i z tego powodu, a nie ze względów bezpieczeństwa, wyznaczający strefę kontrolowaną. Ust. 4 tego przepisu w istocie ogranicza prawa własności innych osób, będących właścicielami gruntów położonych w strefie kontrolowanej, o ile grunty te nie zostały przez operatora wykupione czy wywłaszczone. W strefach kontrolowanych nie należy bowiem wznosić budynków, urządzać stałych składów i magazynów, sadzić drzew oraz nie powinna być podejmowana żadna działalność mogąca zagrozić trwałości gazociągu podczas jego eksploatacji. Jak wynika zatem z powyższej regulacji, legislator zrezygnował z nadmiernej ingerencji w prawo własności, jako wartości chronionej konstytucyjnie, a określanie zakazów lokalizacji zabudowy w znacznych odległościach, wynikających z poprzednio obowiązujących przepisów, ograniczył do niewielkich, niezbędnych dla celów ochrony eksploatacji gazociągów, stref kontrolowanych. Funkcją przepisów przejściowych rozporządzenia z 2001r. jest zatem umożliwienie pozostawienia dotychczas wybudowanych sieci w sferze wcześniej ustalonych wymagań technologicznych wobec tych sieci i urządzeń, a także umożliwienie zastosowania wcześniej obowiązujących przepisów w przypadku remontu czy przebudowy gazociągów wybudowanych pod rządami tych przepisów, lecz nie ma żadnej podstawy, aby dla obiektów obecnie lokalizowanych w pobliżu tych sieci stosować normatywy odległościowe wynikające z nieobowiązujących już przepisów, przerzucając niejako konsekwencje obowiązku dbałości o właściwą eksploatację tych sieci i urządzeń z operatora sieci na właścicieli gruntów sąsiednich, gdyż to ich prawo własności podlegałoby w istocie wywłaszczeniu przez zakaz zabudowy wykraczający poza rzeczywistą potrzebę.” (por. również wyrok Wojewódzkiego Sądu Administracyjnego w G. z dnia 4 stycznia 2011r., (...) SA/Gd 710/10, LEX nr 752617). Jednak gdyby nawet przyjąć, że posadowienie obiektów budowlanych na nieruchomości ograniczone jest przez ustanowienie odległości podstawowych (określonych w załączniku do Rozporządzenia Ministra Przemysłu i Handlu z dnia 14 listopada 1995r. w sprawie warunków technicznych, jakim powinny odpowiadać sieci gazowe - Dz.U. z dnia 7 grudnia 1995r.), to należy stwierdzić, iż nie można utożsamiać tych ograniczeń z faktycznym korzystaniem z nieruchomości przez przedsiębiorstwo przesyłowe. Pozwane spółki w okresie objętym żądaniem pozwu korzystały z nieruchomości powódek przez użytkowanie gazociągu posadowionego w gruncie i wykonywanie kontroli gazociągu z sąsiednich nieruchomości i z powietrza. Korzystanie przez przedsiębiorstwa przesyłowe z nieruchomości stanowiło nieznaczną uciążliwość dla użytkowniczek wieczystych. Okoliczności te zostały uwzględnione w opinii biegłego z zakresu szacunku nieruchomości J. O.. Określając wysokość wynagrodzenia sąd w całości uwzględnił zatem tę opinię (ponieważ biegły określił wysokość wynagrodzenia za okres do dnia 12 maja 2012r. a orzeczenie o ustanowieniu służebności przesyłu uprawomocniło się w dniu 18 maja 2012r., to do kwota wynikająca z opinii została powiększona o wynagrodzenie za kolejnych 5 dni).

Zważywszy powyższe, Sąd Rejonowy zasądził od pozwanych na rzecz powódek wynagrodzenie za bezumowne korzystanie z nieruchomości odpowiednio za okresy, w których pozwanym służyło prawo własności gazociągu – stosownie do żądania pozwu. Wynagrodzenie zostało zasądzone proporcjonalnie do wielkości udziałów powódek w prawie użytkowania wieczystego.

O odsetkach ustawowych Sąd Rejonowy orzekł na podstawie art. 481§1 i §2 k.c., uwzględniając zmianę brzmienia §2 art. 481 k.c. dokonaną z dniem 1 stycznia 2016r. mocą art. 2 pkt 2 lit. a) ustawy z dnia 9 października 2015r. o zmianie ustawy o terminach zapłaty w transakcjach handlowych, ustawy – kodeks cywilny oraz niektórych innych ustaw (Dz.U. z 2015r., poz. 1830). Powódki wezwały (...) S.A. do zapłaty w dniu 4.09.2012r. zakreślając termin 14 dni. Analogiczne wezwanie do (...) sp. z o.o. powódki skierowały 31.08.2012r. N. świadczeń w terminie pozwane popadły w opóźnienie – w dniu następnym po upływie terminu zapłaty.

Na podstawie art. 355 § 1 k.p.c. Sąd Rejonowy umorzył postępowanie w zakresie, w jakim pozew został cofnięty.

Postanowieniem z dnia 30 czerwca 2017 roku Sąd Rejonowy w Pabianicach uzupełnił wyrok z dnia 13 kwietnia 2017 roku, w ten sposób, że po punkcie czwartym dodał punkt piąty w brzmieniu: „nie obciążać powódek kosztami procesu”.

W uzasadnieniu postanowienia Sąd Rejonowy wskazał, że wyroku nie orzekł o kosztach postępowania, choć był do tego zobowiązany przez art. 108 § 1 zd. 1 w zw. z art. 13§2 k.p.c.

W myśl art. 351§1 k.p.c. strona może w ciągu dwóch tygodni od ogłoszenia wyroku, a gdy doręczenie wyroku następuje z urzędu – od jego doręczenia, zgłosić wniosek o uzupełnienie wyroku, jeżeli sąd nie orzekł o całości żądania, o natychmiastowej wykonalności albo nie zamieścił w wyroku dodatkowego orzeczenia, które według przepisów ustawy powinien był zamieścić z urzędu.

Pełnomocnik pozwanej wystąpił o uzupełnienie postanowienia przez rozstrzygnięcie o kosztach postępowania w dniu 26 kwietnia 2017r. a zatem w terminie zakreślonym przez art. 351 § 1 k.p.c. Wniosek należy uznać za usprawiedliwiony.

Ponieważ żądanie powódek zostało uwzględnione jedynie w części, to koszty procesu winny być stosunkowo rozdzielone – stosownie do art. 100 zd. 1 k.p.c. Uwzględniając wysokość poniesionych kosztów oraz zakres wygranej powódek, należy stwierdzić, że to one winny zwrócić część kosztów poniesionych przez pozwane. Za podstawę orzeczenia o kosztach procesu sąd przyjął jednak art. 102 k.p.c. Szczególną okolicznością, która – w ocenie sądu – uzasadnia odstąpienie od obciążenia powódek kosztami procesu jest skomplikowany charakter sprawy oraz istotne rozbieżności w orzecznictwie w zakresie zagadnień, których rozstrzygnięcie przesądzało o zasadności powództwa. W okresie, w jakim toczył się proces, w orzecznictwie sądów powszechnych jak i Sądu Najwyższego rozbieżności dotyczyły niemal wszystkich kwestii istotnych z punktu widzenia oceny tytułu prawnego przedsiębiorstw przesyłowych do korzystania z nieruchomości, na których posadowione zostały urządzenia przesyłowe, jak również przesłanek warunkujących powstanie i wysokość roszczenia o wynagrodzenie za bezumowne korzystanie z nieruchomości przez te przedsiębiorstwa. Tym właśnie należy tłumaczyć trudności powódek w zakresie oceny rozmiaru służących im roszczeń

Apelację od powyższego wyroku wniosła pozwana (...) spółka z ograniczoną odpowiedzialnością w W., zaskarżając orzeczenie w części tj. w zakresie punktu 2 i 5.

Zaskarżonemu wyrokowi zarzuciła naruszenie:

przepisów postępowania:

- art. 233 § 1 k.p.c. poprzez niewszechstronną ocenę dowodów, w szczególności pominięcie dokumentów załączonych do akt księgi wieczystej o nr (...), z których wynika, że: do roku 1997 r. właścicielem nieruchomości był Skarb Państwa i to właśnie Skarb Państwa poprzez działające na jego rzecz i w jego imieniu państwowe przedsiębiorstwo przesyłowe wybudował na własny gruncie gazociąg wysokiego ciśnienia; przedmiotowa nieruchomość została oddana w użytkowanie wieczyste dopiero w 1997 r. z istniejącym już wówczas gazociągiem, a decyzja, określająca treść prawa użytkowania wieczystego, wydana na rzecz pierwszego użytkownika wieczystego T. K. uwzględniała posadowienie gazociągu na nieruchomości i związane z tym ograniczenia dla każdoczesnego użytkownika wieczystego; w akcie notarialnym z dnia 16 marca 2007 r., Rep. (...), obejmującym umowę sprzedaży prawa użytkowania wieczystego na rzecz powódek, znajduje się oświadczenie powódek, iż znany jest im aktualny (na dzień 16 marca 2007 r.) stan faktyczny przedmiotu umowy, do którego nie wnoszą zastrzeżeń; do aktu notarialnego, o którym mowa w pkt c. zostały załączone takie dokumenty jak wypis z rejestru gruntów z dnia 22.02.2007 r. oraz wypis z miejscowego planu zagospodarowania przestrzennego Urzędu Gminy K. z 13.03.2007 r. nr (...). (...), z których to wynika, że na nieruchomości, obejmowanej w użytkowanie wieczyste posadowiony jest gazociąg, wobec czego powódki nabywały prawo użytkowania wieczystego już z tym właśnie ograniczeniem, które winno być zrekompensowane w cenie sprzedaży czy też poprzez ustalenie odpowiednio mniejszej opłaty rocznej z tytułu użytkowania wieczystego,

- art. 102 k.p.c. poprzez jego zastosowanie, w sytuacji gdy w niniejszym stanie faktycznym nie zachodzi szczególnie uzasadniony wypadek, uzasadniający zwolnienie powódek od obowiązku zwrotu kosztów procesu pozwanej, z uwagi na fakt, że powódki nie przedstawiły żadnych dowodów na okoliczność trudnej sytuacji materialnej, powódki mają świadomość prawną dochodzonych roszczeń i konsekwencji procesowych z tym związanych (vide uprzednie postępowanie o ustanowienie służebności przeciwko (...) sp. z o.o. w W.), korzystały z pomocy profesjonalnego pełnomocnika, który dysponuje szeroką wiedzą w zakresie postępowań przeciwko przedsiębiorstwom przesyłowym, ma świadomość jakie argumenty decydują za a jakie przeciw uwzględnieniu roszczenia oraz jakie kwoty są realnie możliwe do uzyskania przy roszczeniach tego typu;

2) przepisów prawa materialnego, tj.:

- art. 224 k.c. i art. 225 k.c. w zw. z art. 233 § 1 k.c. poprzez ich błędną wykładnię i uznanie, że użytkownik wieczysty, który nabył prawo użytkowania wieczystego nieruchomości, na której przed ustanowieniem tegoż prawa, zostały wybudowane urządzenia przesyłowe z woli i za wiedzą właściciela nieruchomości, którym był Skarb Państwa, może żądać od przedsiębiorstwa przesyłowego wynagrodzenia za bezumowne korzystanie z nieruchomości, w sytuacji gdy nabył prawo użytkowania wieczystego nieruchomości już obciążonej z wszystkimi ograniczeniami z tego wynikającymi, a ewentualna rekompensata z tego tytułu winna znaleźć odzwierciedlenie w cenie sprzedaży tego prawa albo w wysokości opłaty rocznej ustalonej za użytkowanie wieczyste;

- art. 7 k.c. i art. 341 k.c. poprzez uznanie, że pozwana była posiadaczem w złej wierze, mimo, że z ustawy wynika nakaz przyjęcia dobrej wiary posiadacza oraz posiadania zgodnego z prawem, a powódki nie przedstawiły żadnego dowodu, który pozwoliłby na obalenie tych domniemań.

Skarżąca wniosła o zmianę zaskarżonego wyroku poprzez oddalenie powództwa i zasądzenie solidarnie od powódek na rzecz pozwanej (...) sp. z o.o. w W. kosztów procesu, w tym kosztów zastępstwa procesowego wg norm przepisanych; Zasądzenie solidarnie od powódek na rzecz pozwanej (...) sp. z o.o. w W. kosztów postępowania apelacyjnego, w tym kosztów zastępstwa procesowego wg norm przepisanych.

Apelację od opisanego wyżej wyroku wniosła także pozwana (...) spółka z ograniczoną odpowiedzialnością z siedzibą w W., zaskarżając orzeczenie w części tj. w zakresie pkt. 1 wyroku. Zaskarżonemu orzeczeniu zarzucono naruszenie przepisów postępowania i prawa materialnego:

- art. 234 k. p. c w zw. z art. 7 k.c. poprzez jego niezastosowanie polegające na nieuwzględnieniu przewidzianego w treści art. 234 k.p.c. obowiązku związania sądu orzekającego domniemaniem prawnym pomimo braku jego obalenia w toku postępowania,

- art. 7 k.c. w zw. z art. 6 k.c. poprzez ustalenie złej wiary pozwanego ad 1) w związku z korzystaniem przez niego z gruntu powódek w zakresie odpowiadającym treści służebności przesyłu pomimo domniemania dobrej wiary pozwanego i nieudowodnienia okoliczności wzruszających dobrą wiarę przez powodów,

- art. 224 § 2 w zw. z art. 225 k.c. w zw. z art. 7 k.c. poprzez ich błędne zastosowanie i zasądzenie od pozwanego ad 1) na rzecz powódek wynagrodzenia za korzystanie z nieruchomości powodów, w sytuacji przysługującego pozwanego ad 1) domniemania dobrej wiary, a zatem braku podstaw do zasądzenia od pozwanego ad 1) wynagrodzenia za korzystanie z nieruchomości, które przysługuje wyłącznie od posiadacza nieruchomości w złej wierze i od chwili, w której ten dowiedział się o wytoczeniu przeciwko niemu powództwa o wydanie rzeczy.

Wskazując na powyższe zarzuty skarżąca wniosła o zmianę zaskarżonego wyroku w części zasądzającej od pozwanego (...) S.A. z siedzibą w W. na rzecz powódki A. A. (1) kwoty 12,95 zł. oraz na rzecz powódki A. A. (2) kwoty 246,21 zł. wraz z odsetkami ustawowymi (pkt I wyroku) i orzeczenie co do istoty sprawy poprzez oddalenie powództwa w całości. Zasądzenie od powódki A. A. (1) oraz powódki A. A. (2) na rzecz pozwanego (...) S.A. z siedzibą w W. kosztów postępowania przed sądem drugiej instancji według norm przepisanych, w tym kosztów zastępstwa procesowego.

W odpowiedzi na obie apelacje powódki wniosły o oddalenie apelacji w całości jako bezzasadnych, a także o zasądzenie od pozwanych na rzecz powódek kosztów postępowania apelacyjnego według norm przepisanych.

Sąd Okręgowy zważył, co następuje:

obie apelacje nie zasługują na uwzględnienie.

Zaskarżone rozstrzygnięcie zostało wydane w wyniku prawidłowo ustalonego stanu faktycznego, które to ustalenia Sąd Okręgowy podziela i przyjmuje za własne, jak również w następstwie bezbłędnie zastosowanych przepisów prawa materialnego.

Niezasadnym jest zarzut naruszenia przepisu art. 233 k.p.c..

Zgodnie z dyspozycją art. 233 § 1 k.p.c. sąd ocenia wiarygodność i moc dowodów według własnego przekonania, na podstawie wszechstronnego rozważenia zebranego materiału. Przywołany przepis statuuje zasadę swobodnej oceny dowodów, która stanowi jeden z przejawów niezawisłości sędziowskiej. Ocena dowodów polega na ich zbadaniu i podjęciu decyzji, czy została wykazana prawdziwość faktów, z których strony wywodzą skutki prawne. Celem sądu jest dokonanie określonych ustaleń faktycznych, pozytywnych bądź negatywnych i ostateczne ustalenie stanu faktycznego stanowiącego podstawę rozstrzygnięcia. Ocena wiarygodności mocy dowodów przeprowadzonych w danej sprawie wyraża istotę sądzenia w części obejmującej ustalenie faktów, ponieważ obejmuje rozstrzygnięcie o przeciwnych twierdzeniach stron na podstawie własnego przekonania sędziego powziętego w wyniku bezpośredniego zetknięcia ze świadkami, stronami, dokumentami i innymi środkami dowodowymi. Powinna odpowiadać regułom logicznego rozumowania wyrażającym formalne schematy powiązań między podstawami wnioskowania i wnioskami oraz uwzględniać zasady doświadczenia życiowego wyznaczające granice dopuszczalnych wniosków i stopień prawdopodobieństwa ich występowania w danej sytuacji. Jeżeli z określonego materiału dowodowego sąd wyprowadza wnioski logicznie poprawne i zgodne z doświadczeniem życiowym, to ocena sądu nie narusza reguł swobodnej oceny dowodów i musi się ostać, choćby w równym stopniu, na podstawie tego materiału dowodowego, dawały się wysnuć wnioski odmienne. Tylko w przypadku, gdy brak jest logiki w wiązaniu wniosków z zebranymi dowodami, lub gdy wnioskowanie sądu, wbrew zasadom doświadczenia życiowego, nie uwzględnia jednoznacznych związków przyczynowo-skutkowych, przeprowadzona przez sąd ocena dowodów może być skutecznie podważona. Wobec tego dla skuteczności zarzutu naruszenia przez sąd art. 233 § 1 k.p.c. nie jest wystarczające przekonanie strony o innej niż przyjął sąd wadze (doniosłości) poszczególnych dowodów i ich odmiennej ocenie niż ocena sądu. Skarżący powinien przy tym wskazać, jakie kryteria oceny zostały naruszone przez sąd przy analizie konkretnych dowodów, uznając brak ich wiarygodności i mocy dowodowej lub niesłuszne im taką moc przyznając (zob. m.in. postanowienie Sądu Najwyższego z dnia 23 stycznia 2001 r., IV CKN 970/00, Lex nr 52753, wyrok Sądu Najwyższego z dnia 6 lipca 2005 r., III CK 3/05, Lex nr 180925).

Sąd Okręgowy podziela przedstawione powyżej poglądy stanowiące ugruntowany dorobek judykatury. Konfrontując ich treść ze stanowiskiem skarżącego należało uznać, że zarzuty stawiane zaskarżonemu rozstrzygnięciu nie mogą być uznane za zasadne, albowiem skarżący nie wykazał, ażeby Sąd pierwszej instancji przekroczył wyznaczone w treści art. 233 § 1 k.p.c. ramy swobodnej oceny dowodów. Co więcej uzasadnienie wywiedzionej apelacji nie zawiera wywodu pozwalającego na stwierdzenie w czym skarżący upatruje naruszenia przepisów dotyczących ustalania stanu faktycznego, jakie ustalenia faktyczne poczynione przez Sąd Rejonowy uznaje za wadliwe i z jakich przyczyn.

Sąd Rejonowy w sposób prawidłowy i odpowiadający art. 227 k.p.c. ukształtował podstawę faktyczną zaskarżonego orzeczenia. Poczynione w sprawie ustalenia obejmują bowiem wszystkie okoliczności istotne i jednocześnie wystarczające dla rozstrzygnięcia w przedmiocie procesu. W istocie zatem skarżący, podnosząc zarzut wadliwości oceny materiału dowodowego wskazujący na nieustalenie okoliczności, że do roku 1997 roku właścicielem nieruchomości był Skarb Państwa, że nieruchomość została oddana w użytkowanie wieczyste dopiero w 1997 roku z istniejącym gazociągiem, że w dniu 16 marca 2007 roku tj. w chwili nabycia przez powódki prawa użytkowania wieczystego, znany im był aktualny stan faktyczny przedmiotu umowy i nabywały nieruchomość, na której znajdował się gazociąg, polemizuje z oceną prawną zgłoszonego przez powódki żądania dokonaną przez Sąd Rejonowy na podstawie prawidłowo ustalonego stanu faktycznego. Przy czym należy wskazać, że dwie pierwsze okoliczności, wynikały z ustaleń Sądu Rejonowego. Okoliczność co do świadomości powódek odnośnie istniejących urządzeń przesyłowych w chwili nabycia prawa użytkowania wieczystego nie miała w sprawie istotnego znaczenia.

Podnoszone w obu apelacjach zarzuty naruszenia prawa materialnego tj. art. 224 k.c. i art. 225 k.c. w zw. z art. 233 § 1 k.c., art. 7 k.c. w zw. z art. 6 k.c. i art. 341 k.c. oraz zarzut naruszenia art. 234 k.p.c. w zw. z art. 7 k.c. oparte są na twierdzeniu, że domniemanie dobrej wiary pozwanych nie zostało obalone, a tym samym nie było podstaw by uznać, że pozwani posiadali służebność przesyłu w złej wierze.

Podkreślić trzeba, że pojęcie dobrej (złej) wiary jako element konstrukcji prawnych ma charakter tzw. klauzuli generalnej. Istotą i funkcją wszelkich klauzul generalnych w prawie cywilnym jest możliwość uwzględnienia w ocenie różnego rodzaju okoliczności faktycznych, które nie mogą w oderwaniu od konkretnego stanu faktycznego (sytuacji prawnie relewantnej) - być według schematu mającego walor bezwzględny - oceniane raz na zawsze i w sposób jednakowy. Zgodnie z utrwalonym poglądem judykatury i doktryny prawa cywilnego (vide S. Rudnicki, Komentarz do Kodeksu cywilnego. Księga druga. Własność i inne prawa rzeczowe, Wydawnictwo Prawnicze, Warszawa 2003, s. 348) - posiadaczem w złej wierze w rozumieniu art. 225 KC w związku z art. 230 KC jest ten, kto wie lub wiedzieć powinien na podstawie towarzyszących okoliczności, że nie przysługuje mu prawo własności [przy posiadaniu samoistnym] lub inne prawo do rzeczy (przy posiadaniu zależnym). Z określenia tego wynika przeciwieństwo, że dobra wiara jest usprawiedliwionym w danych okolicznościach błędnym przekonaniem posiadacza, że przysługuje mu prawo własności konkretnej rzeczy (przy posiadaniu samoistnym) lub inne prawo do rzeczy (przy posiadaniu zależnym). Dobrą wiarę wyłącza niedbalstwo, przez które należy rozumieć znajomość okoliczności, które u każdego przeciętnego człowieka powinny wzbudzać poważne wątpliwości, uzasadnione podejrzenia, że nie przysługuje mu prawo własności posiadanej rzeczy. Z tego względu nie można wykluczyć sytuacji, w której posiadacz w dobrej wierze może stać się posiadaczem w złej wierze już w z chwilą, gdy narastające u niego wątpliwości osiągną w danym okolicznościach taki poziom, że żaden rozsądny człowiek nie będzie mógł nadal trwać w usprawiedliwionym okolicznościami błędzie. O zmianie kwalifikacji posiadania decyduje w takim przypadku powzięcie wiadomości o konkretnych okolicznościach.

Sąd Rejonowy wziął pod uwagę, że zgodnie z art. 7 KC - jeżeli ustawa uzależnia skutki prawne od dobrej lub złej wiary, domniemywa się istnienie dobrej wiary. Powyższe domniemanie ma charakter wzruszalny, jednak ciężar dowodu złej wiary posiadacza spoczywa w takim przypadku na powódkach. Oznacza to, że w niniejszej sprawie to powódki powinny wykazać, że pozwani byli posiadaczami służebności przesyłu w złej wierze, to jest wiedzieli lub na podstawie towarzyszących okoliczności powinni wiedzieć, że nie przysługuje im uprawnienie do korzystania z nieruchomości w zakresie odpowiadającym służebności przesyłu. Domniemanie dobrej wiary posiadacza (art. 7 kc) wzruszyć może zatem dowód, że posiadacz w chwili rozpoczęcia posiadania w zakresie odpowiadającym służebności przesyłu wiedział lub przy zachowaniu należytej staranności mógł się dowiedzieć o tym, że narusza swym zachowaniem prawo innej osoby. Takim dowodem może być stwierdzenie braku własnego tytułu posiadacza uprawniającego do wejścia na cudzy grunt czy korzystania z niego w określonym zakresie (por. wyroki Sądu Najwyższego: z dnia 25 listopada 2008 r., II CSK 346/08, z dnia 3 kwietnia 2009 r., II CSK 400/08, z dnia 24 lipca 2009 r., II CSK 121/09, czy postanowienia: z dnia 17 marca 2010 r., akt II CSK 439/09, z dnia 6 września 2013 r. V CSK 440/12) (Postanowienie Sądu Najwyższego - Izba Cywilna z dnia 7 maja 2014 r. II CSK 472/13, Legalis Numer 1003004). Nie może być mowy o korzystaniu w dobrej wierze z cudzej nieruchomości w zakresie odpowiadającym służebności przesyłu, gdy przedsiębiorca przesyłowy, będący przecież profesjonalistą, nie dysponuje nie tylko zgodą właściciela nieruchomości w jakiejkolwiek postaci, ale też nie legitymuje się zgodą poprzednika prawnego właściciela nieruchomości (Wyrok Sądu Apelacyjnego w Katowicach - V Wydział Cywilny z dnia 5 kwietnia 2013 r. V ACa 18/13, Legalis numer 1024732)

Przenosząc powyższe rozważania na grunt rozpoznawanej sprawy, stwierdzić należy, że rację ma Sąd Rejonowy, że przedsiębiorstwo przesyłowe było posiadaczem służebności odpowiadającej treści służebności przesyłu w złej wierze. Poprzednik prawny pozwanych nie posiadał żadnego tytułu prawnego uprawniającego go do korzystania z nieruchomości powódek, ani zgody poprzednika właściciela nieruchomości, co wyłączyło domniemanie wynikające z treści art. 7 k.c. Należy podkreślić, że powódki w pozwie wszczynającym postępowanie jak i w jego toku podnosiły, że pozwani korzystali w oznaczonym przez nich okresie z ich gruntu bezprawnie, gdyż nie posiadali żadnego tytułu prawnego do korzystania z gruntu i nie posiadali stosownych wpisów w księdze wieczystej. Pozwani zaś nie przedstawili żadnego dowodu z którego wynikałoby, że przy obejmowaniu posiadania służebności odpowiadającej treści służebności przesyłu byli w dobrej wierze. W świetle powyższego Sąd Rejonowy był uprawniony do przyjęcia, że doszło do obalenia domniemania przewidzianego w art. 7 k.c.,

Ponadto w orzecznictwie ugruntowany jest pogląd, że przedsiębiorstwo energetyczne, które nie legitymuje się uprawnieniem do korzystania z cudzej nieruchomości, w celu eksploatacji i bieżącego utrzymania posadowionych na niej jego urządzeń przesyłowych, korzysta z tej nieruchomości w złej wierze i zobowiązane jest do świadczenia wynagrodzenia na podstawie art. 352 § 2 KC w związku z art. 224 § 2 i art. 225 KC (vide wyrok Sądu Najwyższego z dnia 25 listopada 2008 r., II CSK 344/08, wyrok Sądu Najwyższego z dnia 2 kwietnia 2009 r., IV CK 505/08 oraz wyrok Sądu Najwyższego z dnia 3 kwietnia 2009 r., II CSK 400/08 i II CSK 470/08). W orzecznictwie podkreślono także, iż nawet jeżeli założyć, że z uwagi na obowiązujące regulacje prawne przedsiębiorstwo energetyczne podjęło czynności budowy urządzeń przesyłowych w dobrej wierze, to przymiot dobrej wiary rozumianej jako błędne, ale usprawiedliwione w danych okolicznościach przeświadczenie posiadacza służebności o przysługującym mu prawie do korzystania z cudzej nieruchomości, w zakresie roszczeń uzupełniających, musi obejmować cały okres eksploatacji urządzeń, także wtedy, gdy zmienił się właściciel nieruchomości. Dobra wiara w chwili stawiania urządzenia nie oznacza powstania po stronie przedsiębiorstwa energetycznego prawa do korzystania z nieruchomości skutecznego wobec każdoczesnego jej właściciela, odpowiadającego treści służebności przesyłowej. Zaniechanie rozwiązania tych kwestii na drodze administracyjnej czy cywilnoprawnej oznacza brak tytułu prawnego do dalszego ingerowania w sferę cudzej własności i złą wiarę przedsiębiorstwa przesyłowego. Dobrą wiarę wyłącza bowiem ujawnienie takich okoliczności, które u przeciętnego człowieka powinny wzbudzić poważne wątpliwości co do tego, czy przysługuje mu prawo do korzystania z nieruchomości w dotychczasowym zakresie. Jednocześnie przyjmuje się (vide wyrok Sądu Najwyższego z dnia 24 lipca 2009 r., II CSK 121/09), że nawet bierne zachowanie właściciela nieruchomości, na której posadowiono urządzenia przesyłowe, nie musi ujawniać woli znoszenia działalności przedsiębiorstwa przesyłowego na jego gruncie, a tym bardziej nie musi oznaczać, że brak sprzeciwu jest tożsamy ze zgodą na takie korzystanie lub z zawarciem stosownej umowy.

Przenosząc powyższe rozważania na grunt rozpoznawanej sprawy stwierdzić należy, że rację ma Sąd Rejonowy, że Spółka Akcyjna (...) S.A utworzone w 1996 roku na bazie majątku przedsiębiorstwa państwowego o tej samej nazwie i z chwilą powstania nabyła własność przedmiotowego gazociągu. Właścicielem nieruchomości był wówczas Skarb Państwa a oddane nieruchomości w użytkowanie wieczyste nastąpiło w następnym roku. Spółka będąca odrębnym od Skarbu Państwa podmiotem nie posiadała tytułu prawnego do korzystania z nieruchomości. Okoliczność ta winna być zbadana przez spółkę niezwłocznie po nabyciu własności urządzeń przesyłowych, a z pewnością w okresie 10 kolejnych lat – do 16 marca 2007 roku, kiedy to prawo użytkowania wieczystego gruntu nabyły powódki. Zaniechanie przez spółkę zbadania istnienia tytułu prawnego do korzystania z nieruchomości, na której jest posadowione urządzenie przesyłowe będące jej własnością, musi być zakwalifikowane jako niedbalstwo, które – jak już wskazano – wyłącza dobrą wiarę. (...) spółka z ograniczoną odpowiedzialnością nabyła własność gazociągu w dniu 22 stycznia 2008 roku, kiedy to, prawo użytkowania wieczystego służące powódkom było ujawnione w księdze wieczystej. Również ta spółka nie podjęła starań o wyjaśnienie tytułu prawnego do korzystania z nieruchomości, wobec czego należało jej zarzucić niedbalstwo wyłączające dobrą wiarę. Przy czym zdaniem Sądu Okręgowego, podnoszona w apelacji okoliczność świadomości powódek co do istnienia urządzenia przesyłowego na nieruchomości, nie miała żadnego znaczenia dla oceny zachowania pozwanych spółek a tym samym dla przyjętej oceny złej wiary pozwanych. Pozwane spółki nie udowodniły, że uregulowały z powódkami kwestie korzystania z nieruchomości w spornym okresie, na której znajdowały się urządzenia przesyłowe.

Nie zasadny jest podniesiony przez pozwaną (...) spółkę z ograniczoną odpowiedzialnością w W. zarzut naruszenia przez Sąd Rejonowy art. 102 k.p.c. poprzez odstąpienie od obciążenia powódek kosztami procesu na rzecz pozwanych. Wskazać trzeba na stanowisko judykatury, wedle którego „sposób skorzystania z art. 102 k.p.c. jest suwerennym uprawnieniem jurysdykcyjnym sądu i do jego oceny należy przesądzenie, czy wystąpił szczególnie uzasadniony wypadek, który uzasadnia odstąpienie, a jeśli tak, to w jakim zakresie, od generalnej zasady obciążania kosztami procesu strony przegrywającej spór„ (tak SN w postanowieniu z dnia 17 listopada 2010r., II PZ 38/10, LEX nr 687034 oraz w wyroku z dnia 27 maja 2010r., II PK 359/09, LEX nr 603828 i podobnie w postanowieniu z dnia 13 grudnia 2007r., I CZ 110/07, LEX nr 621775). Powyższe oznacza, że ingerencja sądu odwoławczego może nastąpić jedynie w wypadkach, gdy granice swobody oceny okoliczności sprawy in concreto zostały przekroczone, co jednak w niniejszej sprawie nie miało miejsca. W apelacji pozwana wskazała jedynie na brak wykazanie przez powódki trudnej sytuacji materialnej. Jednakże zastosowanie art. 102 k.p.c. nie jest uwarunkowane jedynie trudną sytuacją materialną. Odstąpienie od obciążenia kosztami możliwe jest także w „szczególnie uzasadnionym wypadku”. W niniejszej sprawie słusznie Sąd Rejonowy wskazał, że w sprawie „szczególnie uzasadniony wypadek” podyktowany jest charakterem dochodzonego roszczenia. Zwrócił uwagę na istniejące rozbieżności w orzecznictwie dotyczącym kwestii istotnych z punktu widzenia oceny tytułu prawnego przedsiębiorstw przesyłowych do korzystania z nieruchomości, na których posadowione zostały urządzenia przesyłowe, jak również przesłanek warunkujących powstanie i wysokość roszczenia o wynagrodzenie za bezumowne korzystanie z nieruchomości przez te przedsiębiorstwa. W takiej sytuacji trudno było powódkom ocenić rozmiar służących im roszczeń. Okoliczności te mogą stanowić podstawę do odstąpienia od obciążenia powódek kosztami procesu, jednakże nie można tracić z pola widzenia tego, że roszczenie powódek było usprawiedliwione co do zasady. Powódki dochodziły wynagrodzenia za bezumowne korzystanie przez pozwanych z ich nieruchomości i zostało na ich rzecz zasądzone wynagrodzenie, co prawda nie w żądanej przez nie wysokości, jednakże wysokość należnego wynagrodzenia została określona po sporządzeniu przez biegłego opinii. Ponadto należy podnieść, że w przypadku obciążenia powódek kosztami procesu na rzecz skarżącego doszłoby do skonsumowania w całości zasądzonego na ich rzecz roszczenia, które i tak nie wystarczyłoby na pokrycie poniesionych przez pozwanego kosztów procesu. Dlatego rozstrzygnięcie Sądu Rejonowego w tym zakresie jest prawidłowe. Obciążenie powódek kosztami procesu na rzecz skarżących byłoby sprzeczne z poczuciem sprawiedliwości, tym bardziej, że pozwanym jest przedsiębiorca, który na stałe zatrudnia pełnomocników.

Mając na uwadze powyższe, Sąd Okręgowy na podstawie art. 385 k.p.c. oddalił obie apelacje.

W punkcie III wyroku kosztach postępowania apelacyjnego orzeczono na podstawie art. 98 § 1 i § 3 k.p.c. w zw. z art. 391 § 1 k.p.c. i zasądzono od (...) S.A. z siedzibą w W. solidarnie na rzecz powódek kwotę 120 zł tytułem zwrotu kosztów zastępstwa procesowego w postępowaniu apelacyjnym, stanowiącą wynagrodzenie pełnomocnika będącego radcą prawnym stosownie do §2 pkt1 w zw. z §10 ust 1 pkt1 rozporządzenia Ministra Sprawiedliwości w sprawie opłat za czynności radców prawnych z dnia 22 października 2015 r. (Dz.U. z 2015 r, poz. 1804).

W punkcie IV wyroku o kosztach postępowania apelacyjnego orzeczono na podstawie art. 98 § 1 i § 3 k.p.c. w zw. z art. 391 § 1 k.p.c. i zasądzono od (...) spółki z ograniczoną odpowiedzialnością z siedzibą w W. solidarnie na rzecz powódek kwotę 450 zł tytułem zwrotu kosztów zastępstwa procesowego w postępowaniu apelacyjnym, stanowiącą wynagrodzenie pełnomocnika będącego radcą prawnym, którego wysokość została ustalona stosownie do § 2 pkt. 3 w zw. z § 10 ust. 1 pkt. 1 rozporządzenia Ministra Sprawiedliwości w sprawie opłat za czynności radców prawnych z dnia 22 października 2015 r. (Dz.U. z 2015 r, poz. 1804).