Pełny tekst orzeczenia

Sygn. akt.

VIII Ga 59/13

WYROK

W IMIENIU RZECZYPOSPOLITEJ POLSKIEJ

Dnia 4 grudnia 2013r.

Sąd Okręgowy w Bydgoszczy VIII Wydział Gospodarczy

w składzie:

Przewodniczący

Sędzia

Sędzia

SSO Elżbieta Kala

SO Wojciech Wołoszyk ( spr. )

SR del. Ewa Gatz-Rubelowska

Protokolant

stażysta Joanna Dudzińska

po rozpoznaniu w dniu 4 grudnia 2013r. w Bydgoszczy

na rozprawie

sprawy z powództwa: K. S.

przeciwko : K. P.

o wydanie

na skutek apelacji wniesionej przez pozwanego

od wyroku Sądu Rejonowego w Bydgoszczy

z dnia 29 sierpnia 2012r. , sygn. akt VIII GC 1528/11

oddala apelację.

Sygn. akt VIII Ga 59/13

UZASADNIENIE

Powód K. S., prowadzący działalność gospodarczą pod nazwą (...), żądał nakazania K. P., prowadzącemu działalność gospodarczą pod nazwą (...), wydania koparki (...) nr ser. (...), nr silnika (...), r. prod. 1997 w terminie 7 dni od dnia uprawomocnienia się wyroku.

W uzasadnieniu pozwu powód wskazał, że jest właścicielem wyżej opisanej koparki. Podał, że w dniu 04.08.2011 r. jego ojciec A. S. w zastępstwie powoda zlecił pozwanemu naprawę tej koparki w zakresie układu hydraulicznego oraz wymianę filtrów i oleju hydraulicznego. Na poczet zapłaty części wynagrodzenia powód zapłacił pozwanemu kwotę 15.000 zł. Pozwany po pewnym czasie zawiadomił K. S., że może odebrać koparkę i zażądał za naprawę kwoty 70.027,05 zł. Podstawą tego żądania miał być kosztorys pozwanego. W dalszej części powód wskazał, że pozwany w żaden sposób nie wyjaśnił tych kosztów naprawy ani wcześniej nie sygnalizował, że naprawa będzie tyle kosztowała. W związku z tym powód wynajął rzeczoznawcę, który stwierdził, że ustalone koszty naprawy są co najmniej zawyżone. Nadto zauważył, że koparka miała liczne wycieki oleju hydraulicznego. Powód wskazał, że podstawę prawną jego roszczenia stanowi artykuł 222 § 1 k.c.

W odpowiedzi na pozew pozwany podniósł zarzut braku legitymacji czynnej po stronie powoda i wskazał, że nie wykazał on, że jest właścicielem przedmiotowej koparki. Podniósł, że faktura dołączona do pozwu dotyczy firmy (...) w W. a nie (...) w Z.. Pozwany wskazał, że wynagrodzenie w kwocie 70.027,05 zł zostało ustalone w oparciu o nakład pracy i aktualny cennik wygenerowany na żądanie pozwanego z firmy (...) w P.. W dalszej części pozwany potwierdził, że nie zwrócił powodowi koparki, podniósł jednak, że przyczyną tego stanu rzeczy jest fakt, że ani powód, ani A. S. nie chcieli dobrowolnie zapłacić za naprawę. Pozwany powołał się na treść art. 488 § 2 k.c, jako uzasadniającą powstrzymanie

1

się ze zwrotem koparki. Nadto wskazał, że twierdzenie powoda, iż żądane wynagrodzenie jest zawyżone, jest nieuzasadnione, gdyż strony nie ustaliły, ile ma kosztować przedmiotowa naprawa. Wskazał, że w tej sytuacji zastosowanie ma art. 628 § 1 k.c., z którego wynika, że wykonawcy należy się wynagrodzenie odpowiadające uzasadnionemu nakładowi pracy oraz innym nakładom przyjmującego zamówienie. W konsekwencji pozwany wskazał, że wobec faktu, że powód nie uregulował należności za wykonaną naprawę, był uprawniony do odmowy wydania przedmiotowej koparki.

W odpowiedzi na to pismo powód podtrzymał swoje dotychczasowe stanowisko i stwierdził, że jest właścicielem koparki będącej przedmiotem postępowania. Podał, że posiadał biuro w W. przy ul. (...) i wskazał, że w treści pozwu omyłkowo wskazano jako nabywcę firmę (...) zamiast (...). Nadto powód wskazał, że prawo zatrzymania, które dotyczy roszczeń o zwrot nakładów na rzecz lub naprawienia szkody przez rzecz wyrządzonej (art. 461 k.c.) nie przysługuje zakładowi naprawczemu w stosunku do właściciela rzeczy. W dalszej części powód podniósł, że koparka w rzeczywistości nie została przez pozwanego naprawiona. Pozwany nie miał zatem prawa zatrzymania koparki.

Wyrokiem z dnia 29 sierpnia 2012 r., sygn. akt VIII GC 1528/11, Sąd Rejonowy w Bydgoszczy nakazał pozwanemu wydać powodowi koparkę (...) nr ser. (...), nr silnika (...) w terminie 7 dni od dnia uprawomocnienia się wyroku oraz zasądził kwotę 4 186 zł tytułem zwrotu kosztów procesu.

Sąd Rejonowy oparł rozstrzygnięcie na następujących ustaleniach i wnioskach.

Powód jest właścicielem koparki marki C. (...), nr ser. (...), nr silnika (...), r, prod. 1997. W dniu 4 sierpnia 2011 r. A. S. w imieniu powoda zlecił pozwanemu regenerację układu hydraulicznego w/w koparki. Strony ustaliły, że powód zapłaci zaliczkę w kwocie 15.000 zł a pozostała płatność zostanie uregulowana po zakończeniu remontu. Powód zapłacił pozwanemu tytułem zaliczki w dniu 17.08.2011 r. kwotę 10.000 zł, w dniu 23.08.2011 r. kwotę 3.000 zł, a w dniu 24.08.2011 r. kwotę 2.000 zł. We wrześniu 2011 r. pozwany powiadomił powoda, że koszt naprawy

2

koparki wyniósł 70.027,05 zł i wezwał go do odbioru maszyny i dokonania zapłaty. A. S. wraz ze swoim pracownikiem E. M. pojechali do warsztatu pozwanego celem dokonania odbioru koparki. Na miejscu stwierdzili, że nieprawidłowo ustawiono ciśnienia w poszczególnych podzespołach oraz nie zresetowano komputera. Nadto w czasie prób koparką szarpało i następowało duszenie silnika przez hydraulikę, a spod koparki wyciekał olej hydrauliczny.

W dniu 24.09.2011 r. A. S. upoważnił rzeczoznawcę J. B. do odbioru i weryfikacji szczegółowego kosztorysu przedstawionego przez pozwanego. Tego samego dnia A. S. powiadomił pozwanego, że zatrudnił rzeczoznawcę, celem ustalenia rzeczywistych kosztów naprawy. Jednocześnie wezwał pozwanego do sporządzenia kosztorysu, z którego wynikałoby jakie podzespoły były naprawiane, co było regenerowane lub wymieniane oraz jakie koszty robocizny zostały przypisane do poszczególnych podzespołów oraz udokumentowania innych poniesionych w związku z naprawą kosztów. Pozwany nie przedstawił szczegółowego kosztorysu naprawy, który zawierałby dokładny opis wykonanych prac i poniesionych kosztów.

W dniu 03.10.2011 r. J. B. uzyskał informację z firmy (...), że orientacyjny koszt naprawy pompy głównej wynosi 4.500 zł netto, rozdzielacza 3-sekcyjnego - 1.200 zł netto, rozdzielacza 2-sekcyjnego - 850 zł netto. J. B. przeprowadził też oględziny przedmiotowej koparki i ustalił, że jedna z pomp została wymieniona, naprawa jednak nie była wykonana dokładnie, gdyż np. pozostawiono spękane węże. Rzeczoznawca obserwował pracę koparki bez obciążenia i stwierdził, że pracuje ona na podwyższonych obrotach. Nie otrzymał szczegółowego kosztorysu prac wykonanych przez pozwanego. Zauważył, że zaplecze organizacyjne firmy pozwanego było na niskim poziomie. W tej sytuacji powód odmówił zapłaty za dokonaną naprawę a pozwany odmówił wydania koparki do czasu zapłaty reszty wynagrodzenia przez powoda. W toku procesu pozwany przedstawił wycenę wykonaną przez B. B., z której wynikało, że nowa pompa hydrauliczna kosztuje 20.500 euro, pompa zębata jednosekcyjna - 572 euro, pompa zębata dwusekcyjna - 1426 euro, pompa

3

tłoczkowa 4.648 euro, rozdzielacz 3-sekcyjny 15.411 euro, rozdzielacz 2-sekcyjny 9.040 euro a rozdzielacz obrotu - 3.183 euro.

Powyższy stan faktyczny Sąd Rejonowy ustalił w oparciu o dowody w postaci dokumentów prywatnych, których autentyczność i rzetelność nie była kwestionowana przez strony i które nie budziły również żadnych wątpliwości ze strony sądu.

Sąd I instancji nie dał natomiast wiary zeznaniom świadków: J. K., A. P., R. D. oraz zeznaniom pozwanego K. P., w zakresie w jakim opisali oni przebieg naprawy oraz stwierdzili, że po jej wykonaniu koparka jest całkowicie sprawna. Zdaniem Sądu Rejonowego, ich zeznania w części, w której opisali dokonaną naprawę są niejasne i niepełne. Pozostają one też, w ocenie tego Sądu, w sprzeczności z treścią sporządzonego kosztorysu oraz w wielu miejscach są ze sobą sprzeczne. Zeznania te są też niezgodne z twierdzeniami świadków A. S., E. M. i J. B.. Z zeznań wymienionych osób wynikało, że naprawa nie była skuteczna i nie miała takiego zakresu, jak przedstawiali to wymienieni świadkowie.

Sąd Rejonowy oddalił wniosek o dopuszczenie dowodu z opinii biegłego, gdyż żadna ze stron nie wpłaciła zaliczki na poczet kosztów tej opinii, pomimo wezwania do dokonania tej wpłaty pod rygorem oddalenia wniosku dowodowego. Sąd I instancji pominął dowód z przesłuchania powoda, gdyż prawidłowo wezwany nie stawił się na termin rozprawy w niniejszej sprawie.

Oceniając zgromadzony materiał dowodowy Sąd Rejonowy uznał, że powód w niniejszej sprawie sprostał obowiązkom dowodowym wynikającym z art. 222 § 1 k.c. w zw. z art. 6 k.c. Powód domagał się wydania koparki w oparciu o treść przepisu art. 222 § 1 k.c, zgodnie z którym, właściciel może żądać od osoby, która włada faktycznie jego rzeczą, ażeby rzecz została mu wydana, chyba, że osobie tej przysługuje skuteczne względem właściciela uprawnienie do władania rzeczą. Sąd I instancji wskazał, że legitymacja czynna w procesie windykacyjnym przysługuje właścicielowi rzeczy, przy czym treść art. 222 § 1 k.c. przesądza, że w procesie tym na powodzie spoczywa ciężar udowodnienia jedynie dwóch okoliczności tj., że przysługuje mu własność rzeczy oraz, że

4

pozwany wykonuje faktyczne władztwo nad rzeczą. W ocenie Sądu Rejonowego, w niniejszej sprawie powód niewątpliwie sprostał obu tym obowiązkom, bowiem udowodnił, że jest właścicielem przedmiotowej koparki, a co za tym idzie - posiada legitymację czynną do dochodzenia swych roszczeń w niniejszym procesie. Na gruncie przedmiotowej sprawy faktem bezspornym było natomiast, że pozwany jest w posiadaniu koparki stanowiącej własność powoda.

Stosownie do treści art. 461 § 1 k.c. zobowiązany do wydania cudzej rzeczy może zatrzymać ją do chwili zaspokojenia lub zabezpieczenia przysługujących mu roszczeń ozwrot nakładów na rzecz oraz roszczeń o naprawienie szkody przez rzecz wyrządzonej.

W ocenie Sądu Rejonowego przepis art. 461 § 1 k.c. nie może mieć zastosowania w niniejszej sprawie, ponieważ w ramach stosunku obligacyjnego łączącego strony, pozwanemu nie przysługiwało prawo do żądania zwrotu nakładów na rzecz a jedynie prawo do domagania się wynagrodzenia za wykonaną naprawę. Prawo zatrzymania nie służy bowiem zabezpieczeniu roszczeń o zapłatę wynagrodzenia a jedynie roszczeń o zwrot nakładów. Sąd I instancji uznał, iż pozwany czyniąc zarzut w oparciu o brzmienie przepisu art. 488 § 2 k.c. winien udowodnić, że na mocy zawartej z powodem umowy przysługuje mu prawo do żądania zapłaty określonej sumy tytułem wynagrodzenia za wykonaną naprawę, której powód mu nie zaofiarował, czemu pozwany nie podołał. Sąd Rejonowy wskazał, że skoro strony łączyła umowa o dzieło, to zgodnie z treścią art. 627 k.c. wynagrodzenie za wykonanie dzieła należy się przyjmującemu zamówienie co do

zasady jedynie w sytuacji, gdy wykona on umówione dzieło. Oznacza to, że pozwany opierając swój zarzut na treści art. 488 § 2 k.c. winien w pierwszym rzędzie wykazać, że wykonał zleconą mu naprawę. Tymczasem na podstawie zebranego z sprawie materiału dowodowego, brak jest podstaw do ustalenia, że pozwany wykonał naprawę i winien otrzymać za nią wynagrodzenie. Wobec powyższego, Sąd ten uznał, że brak jest podstaw do ustalenia, że pozwanemu należało się od powoda jeszcze jakieś wynagrodzenie ponad kwotę wpłaconej zaliczki w wysokości 15.000 zł.

W konsekwencji Sąd I instancji uznał, że pozwany nie przedstawił skutecznego zarzutu w oparciu o treść art. 488 § 2 k.c. i w oparciu o treść art. 222 § 1 k.c. nakazał

5

pozwanemu wydanie powodowi przedmiotowej koparki. W oparciu o treść art. 98 § 1 k.p.c. w zw. z art. 99 k.p.c. zasądzona została od pozwanego na rzecz powoda kwota 4.186 zł tytułem zwrotu kosztów procesu.

Apelację od wyroku wniósł pozwany, który zaskarżył rozstrzygnięcie w całości i domagał się w tym zakresie zmiany wyroku poprzez oddalenie powództwa jako przedwczesnego, oraz zasądzenia na jego rzecz kosztów postępowania za obie instancje. Skarżący zarzucił przedmiotowemu wyrokowi w szczególności:

1.  Naruszenie prawa procesowego mającego wpływ na wynik postępowania poprzez naruszenie art. 233 § 1 k.p.c. polegające na dowolnej i jednostronnej ocenie zebranego w sprawie materiału dowodowego, w szczególności dowodów z zeznań świadków,

2.  Naruszenie prawa materialnego poprzez naruszenie art. 6 k.c. w zw. z art. 232 k.p.c. polegające na przyjęciu przez Sąd pierwszej instancji, że w ciężar dowodu w sprawie w nierównym stopniu obciąża każdą ze stron, a przez to faworyzowanie strony powodowej.

3 Naruszenie i niezastosowanie przez Sąd art. 461 § 1 k.c. w zw. z 487 i 488 § 1 i 2 k.c. poprzez nieuwzględnienie wypływającej z nich konsekwencji mającej zasadnicze znaczenie w sprawie - to jest zarzutu zatrzymania Hus retentionis / przysługującego pozwanemu w stosunku do powoda z uwagi na exceptio non adimpleti contractus - czyli zarzut niewykonania umowy przez powoda w zakresie zaoferowania zapłaty za wykonaną usługę - jako przyczyny powodującej powstrzymanie się pozwanego z wydaniem powodowi przedmiotowej koparki (...). Powód nie wniósł odpowiedzi na apelację.

Sad Okręgowy zważył, co następuje.

Apelacja pozwanego podlegała oddaleniu, jako bezzasadna.

6

Sąd Rejonowy poczynił prawidłowe ustalenia faktyczne, po rozważeniu całokształtu materiału dowodowego, bez przekroczenia granic swobodnej oceny dowodów, które to ustalenia Sąd Okręgowy podziela. Właściwy był również zaprezentowany i omówiony w uzasadnieniu wyroku Sądu Rejonowego, wybór przepisów regulujących zaistniałą sytuację stron oraz ich interpretacja.

Wbrew twierdzeniom apelującego, nie ma podstaw, by podzielić zarzut dotyczący sprzeczności ustaleń faktycznych oraz naruszenia przepisów postępowania poprzez przekroczenie ram zasady swobodnej oceny dowodów. Zasada swobodnej oceny dowodów określona przepisem art. 233 § 1 k.p.c. wyraża się w jej ocenie według własnego przekonania Sądu, opartego na podstawie wszechstronnego rozważenia zebranego materiału dowodowego. Jej istotną cechą jest bezstronność, brak arbitralności i dowolności, przestrzeganie zasad logicznego rozumowania i zasad doświadczenia życiowego w wyciąganiu wniosków. Stosownie do wyrażonej w art. 233 § 1 k.p.c. zasady swobodnej oceny dowodów, sąd ocenia wiarygodność i moc dowodów według własnego uznania, na podstawie wszechstronnego rozważenia zebranego materiału dowodowego w postępowaniu oraz wszystkich okoliczności towarzyszących przeprowadzeniu poszczególnych środków dowodowych, a mających znaczenie dla ich mocy i wiarygodności.

Sąd Najwyższy wielokrotnie wskazywał, że postawienie zarzutu naruszenia art. 233 § 1 k.p.c. nie może polegać na zaprezentowaniu przez skarżącego stanu faktycznego przyjętego przez niego na podstawie własnej oceny dowodów. Skarżący może tylko wykazywać, posługując się wyłącznie argumentami jurydycznymi, że Sąd rażąco naruszył ustanowione w wymienionym przepisie zasady oceny wiarygodności i mocy dowodów, i że naruszenie to miało wpływ na wynik sprawy (por. m.in. wyrok Sądu Najwyższego z dnia 10 kwietnia 2000 rv V CKN 17/2000, OSNC 2000/10 poz. 189). W niniejszej sprawie, w ocenie Sądu Okręgowego, zasady z art. 233 § 1 k.p.c. nie zostały naruszone, gdyż ocena zgromadzonego materiału dowodowego i poczynione na jej podstawie ustalenia faktyczne zostały dokonane przez Sąd Rejonowy w sposób prawidłowy i brak jest podstaw do podzielenia stanowiska apelującego co do ich nieprawidłowości. Sąd Rejonowy

7

przeanalizował dowody - m.in. z zeznań świadków i ocenił ich wiarygodność według własnego przekonania opartego o wszechstronną analizę zebranego materiału, zasady logicznego rozumowania i doświadczenia życiowego, odniósł je wzajemnie do siebie i przedstawił logiczną i poprawną ocenę ich wiarygodności, zaś motywy swego rozstrzygnięcia przedstawił w uzasadnieniu sporządzonym zgodnie z art. 328 § 2 k.p.c. Ważnym argumentem przemawiającym za daniem wiary twierdzeniom powoda i dowodom przedstawionym na ich poparcie były w szczególności zeznania świadka J. B., który zawodowo zajmuje się m.in. naprawą maszyn a nie jest związany ze żadną ze stron. Posiada więc on stosowną wiedzę fachową i nie miał interesu w składaniu nieprawdziwych zeznań. Świadek ten jednoznacznie stwierdził , że po przeprowadzonych czynnościach naprawczych koparka nadal nie działała prawidłowo. To, że ostateczna ocena dowodów okazała się dla skarżącego niepomyślna nie oznacza bynajmniej, że ocena ta jest wadliwa. Zarzut apelacji w tym zakresie okazał się zatem chybiony.

Zdaniem Sądu Odwoławczego za bezzasadny uznać należy również podniesiony przez skarżącego zarzut naruszenia art. 6 k.c. w zw. z art. 232 k.p.c. poprzez uznanie przez Sąd pierwszej instancji, że ciężar dowodu w sprawie w nierównym stopniu obciąża każdą ze stron, a przez to faworyzowanie strony powodowej.

Artykuł 232 k.p.c. reguluje zagadnienie ciężaru dowodu rozstrzygającym o tym, którą ze stron obciąża powinność dowodzenia oraz co ma zostać udowodnione w postępowaniu, a co za tym idzie wskazuje, która ze stron poniesie negatywne skutki nieudowodnienia faktów spornych. Zgodnie ze stanowiskiem doktryny, ciężar dowodu należy do kategorii ciężarów procesowych, czyli powinności, której realizacji nie można wymusić na stronie, ale której strona musi się podporządkować, jeżeli chce uniknąć negatywnego dla niej skutku procesowego albo osiągnąć pozytywny skutek procesowy. Przytoczenie faktów przez powoda (art. 187 § 1 pkt 2 k.p.c.) przekłada się na powstanie u pozwanego ciężaru zaprzeczenia, bowiem na stronie, która powołuje się na określone okoliczności faktyczne, spoczywa również ciężar ich udowodnienia, chyba że ustawa stanowi inaczej. Norma prawa materialnego (art. 6 k.c.) wprowadza natomiast zasadę, że

8

ciężar udowodnienia faktu spoczywa na osobie, która z faktu tego wywodzi skutki prawne. W świetle zebranego w niniejszej sprawie materiału dowodowego, uznać należy, że powód udowodnił, że jest właścicielem przedmiotowej koparki, w związku z czym spełnił przesłanki wynikające z art. 222 § 1 k.c. w zw. z art. 6 k.c. Jak zaś słusznie stwierdził Sąd Rejonowy , to pozwany opierając swój zarzut na treści art. 488 § 2 k.c. winien w pierwszym rzędzie wykazać, że wykonał zleconą mu naprawę , gdyż to na nim spoczywa w tym przypadku ciężar dowodu. Wynika to wyraźnie z brzmienia przepisu art. 488 § 2 k.c. a sąd I instancji niewątpliwie nie naruszył art. 6 k.c. w zw. z art. 232 k.p.c.

Odnosząc się do podniesionego przez pozwanego w apelacji zarzutu naruszenia i niezastosowanie przez Sąd I instancji art. 461 § 1 k.c. w zw. z 487 i 488 § 1 i 2 k.c, należy uznać, że Sąd ten dokonał właściwej oceny w tym zakresie. Należy zważyć, że jeżeli źródłem zobowiązania jest umowa wzajemna, przepis art. 487 § 1 k.c. uchyla zastosowanie przepisów ogólnych regulujących wykonanie i skutki niewykonania zobowiązań (art. 450-486 k.c.) w zakresie wskazanego szczególnego unormowania. Oznacza to, że w stosunku do zobowiązań z umów wzajemnych ogólne reguły wykonywania i skutki niewykonania zobowiązań znajdą zastosowanie tylko w kwestiach nieuregulowanych przepisami art. 488^97 k.c.

Sąd Rejonowy słusznie wskazał zatem, że w przedmiotowej sprawie przepis art. 461 § 1 k.c. nie mógł znaleźć zastosowania. Prawo zatrzymania nie służy bowiem zabezpieczeniu roszczeń o zapłatę wynagrodzenia a jedynie roszczeń o zwrot nakładów. Sąd Najwyższy w swym wyroku z dnia 15 maja 2001 r., sygn. akt I CKN 354/00 stwierdził, że: „ Kodeks cywilny w art. 461 § 1 używa pojęcia nakłady w takim samym znaczeniu jak w art. 226 k.c. Prawo zatrzymania ustanowione w powołanym przepisie jest skuteczne tylko wtedy, gdy pozwany ma uzasadnione prawnie roszczenie o zwrot nakładów. Do wykładni art. 461 § 1 k.c. należy stosować pojęcia używane w przepisach o roszczeniach uzupełniających. Przez nakłady w rozumieniu art. 226 k.c. należy uznać dobrowolne użycie własnych dóbr majątkowych na rzecz innej osoby (właściciela rzeczy) bez względu na jego wolę. 2. Nakładami w tym znaczeniu są wszelkie inwestycje utrzymujące rzecz w należytym stanie lub ulepszające ją, poczynione niezależnie od woli właściciela rzeczy. Ta cecha odróżnia nakłady od świadczeń. Świadczeniem

9

natomiast jest zachowanie się dłużnika, spełnione na poczet długu, zgodnie z treścią zobowiązania." (LEX nr 52670).

Niewątpliwie strony łączyła umowa o dzieło, natomiast z art. 627 k.c. wynika wprost, że wynagrodzenie za wykonanie dzieła należy się przyjmującemu zamówienie, co do zasady, jedynie w sytuacji, gdy wykona on umówione dzieło. Jednocześnie, zgodnie ze wskazanym przez apelującego przepisem art. 488 § 2 k.c. jeżeli świadczenia wzajemne mają być spełnione jednocześnie, każda ze stron może się powstrzymać ze spełnieniem swojego świadczenia, bez względu na jego rodzaj, dopóty, dopóki druga strona nie zaoferuje świadczenia wzajemnego. Odnosząc przedstawione wyżej uwagi do realiów niniejszej sprawy, to pozwany opierając swój zarzut na treści art. 488 § 2 k.c. winien wykazać, że wykonał zleconą mu naprawę. Tymczasem z ustalonego przez Sąd I instancji prawidłowo stanu faktycznego jednoznacznie wynika, że po przeprowadzonych czynnościach naprawczych koparka nadal nie działała prawidłowo. Pozwany nie zaoferował dowodów na poparcie swej tezy , w szczególności nie złożył skutecznego wniosku o dopuszczenie dowodu z opinii biegłego, który oceniłby prawidłowość dokonanej naprawy.

Wobec powyższego, Sąd Okręgowy w pełni podziela stanowisko Sądu Rejonowego, iż w niniejszej sprawie brak było podstaw do ustalenia, że pozwany wykonał naprawę. W związku z tym przepis art. 488 § 2 k.c. nie znalazł zastosowania a zatem pozwany nie mógł skutecznie odmówić żądaniu wydania koparki powodowi. W konsekwencji zarzuty apelacji nie mogły prowadzić do podważenia słusznego rozstrzygnięcia Sądu Rejonowego.

Apelacja podlegała zatem oddaleniu na podstawie art. 385 k.p.c.