Pełny tekst orzeczenia

Sygn. akt II W 62/17

UZASADNIENIE

wyroku z dnia 24 listopada 2017 roku

Na podstawie materiału dowodowego ujawnionego na rozprawie głównej Sąd Rejonowy ustalił następujący stan faktyczny:

Obwiniony A. T. pełni funkcję Burmistrza Miasta P.. A. T. był organizatorem różnych akcji społecznych na terenie miasta P.. W odpowiedzi na apele mieszkańców prowadził działania na rzecz poprawy bezpieczeństwa na drogach. Jedną z podjętych przez niego inicjatyw było wprowadzenie tzw. pasów sugerowanych. Uzasadniając swoje działania wskazał on, iż podjęte one zostały w ramach tzw. „dobrych praktyk”. W efekcie tych działań na kliku ulicach (...) namalowane zostały znaki poziome przypominające kształtem znak P-23, tzw. „rowerki”. Celem działania obwinionego była poprawa bezpieczeństwa na drogach. Wskazał on, że samo podjęcie takich, a nie innych działań wynikło z faktu, iż w mieście nie ma możliwości wybudowania specjalnej infrastruktury – wybudowania klasycznych ścieżek rowerowych z uwagi na wąskie pasy drogowe. Miasto P. wpisane bowiem zostało do rejestru zabytków z uwagi na oryginalny, niepowtarzalny i niezmieniony od powstania przed II wojną światową układ urbanistyczny z ulicami o wąskich pasach drogowych. Z tych powodów zastosował alternatywne rozwiązanie - pas zalecany, który postanowił wprowadzić na niektórych ulicach (...). Zastosowanie pasa zalecanego polegało na tym, że część jezdni została oznaczona jako sugerowana przestrzeń dla rowerzystów, nie będąc jednocześnie do ich wyłącznego użytku. Zamiarem inicjatora – obwinionego - było to by samochody mogły jeździć po ww. pasie zalecanym jak po zwykłej ulicy, ale kierowcy mieli być jednocześnie informowani, że na ich drodze może pojawić się rowerzysta.

Obwiniony wykonanie takich oznaczeń polecił osobom z Wydziału Infrastruktury (...) w P., a te następnie skierowały jego wykonanie odpowiednim pracownikom gospodarczym. Pracownicy ci w okresie od dnia 1 sierpnia 2016 r. do dnia 30 sierpnia 2016 r. wykonali te oznaczenia.

Na drogach ulicy (...) w P. umieszczono symbol roweru przypominający swoim wyglądem znak drogowy o oznaczeniu P-23, lecz faktycznie nie będący tym znakiem drogowym, gdyż umieszony na ww. drogach symbol - z uwagi na swój wygląd i wielkość - nie spełniał wymogów wskazanych w rozporządzeniu Ministra Infrastruktury oraz Spraw Wewnętrznych i Administracji z dnia 31 lipca 2002 r. w sprawie znaków i sygnałów drogowych (Dz. U. z 2002 r., Nr 170, poz. 1393 z późn zm.).

W myśl rozporządzenia Ministra Infrastruktury oraz Spraw Wewnętrznych i Administracji z dnia 31 lipca 2002 r. w sprawie znaków i sygnałów drogowych (Dz. U. z 2002 r., Nr 170, poz. 1393 z późn zm.) znak P – 23 „rower” oznacza drogę dla rowerów, pas ruchu dla rowerów lub śluzę dla rowerów albo część jezdni drogi jednokierunkowej, na której ruch rowerów odbywa się w dwóch kierunkach. Definicja ta określa zamknięty katalog zastosowań oznakowania P–23, które umieszcza się wyłącznie na wydzielonych ciągach rowerowych lub pasch ruchu dla rowerów odseparowanych od ruchu dla kierujących pojazdami i rowerzystów w zakresie pierwszeństwa.

Powyższy symbol roweru na polecenie obwinionego został namalowany na powyżej wskazanych ulicach. Obwiniony osobiście nie wykonywał tych prac.

Na skutek informacji pozyskanej przez jednego z obywateli o nowym oznakowaniu niektórych ulic na terenie miasta P. Starosta Powiatu G. pismem z dnia 15 września 2016 roku wezwał obwinionego A. T. jako Burmistrza Miasta P. do niezwłocznego usunięcia ww. oznakowania w postaci roweru.

W odpowiedzi na powyższe pismo obwiniony wystosował do Starosty Powiatu G. obszerne wyjaśniania na temat idei podjętej przez niego inicjatywy na terenie miasta P..

W sprawie prowadzono była również dalsza korespondencja pomiędzy ww. podmiotami.

Postanowieniem z dnia 30 listopada 2016 roku Prokuratura Rejonowa w Grodzisku Mazowieckim odmówiła wszczęcia śledztwa w sprawie przekroczenia uprawnień służbowych na szkodę interesu publicznego przez Burmistrza Miasta P. w nieustalonym bliżej czasie w okresie od sierpnia 2016 roku do 27 października 2016 roku w P. polegającego na nieuprawnionym, niezgodnym z obowiązującym projektem stałej organizacji ruchu, umieszczeniem na drogach poziomego znaku drogowego przypominającego znak P - 23 w miejscach przeznaczonych do ruchu pojazdów, tj. o czyn z art. 231 § 1 k.k. na podstawie art. 17 § 1 pkt 2 k.p.k. wobec braku znamion czynu zabronionego.

Poczynione w sprawie ustalenia wskazują, iż umieszczenie na drogach oznaczeń w kształcie „rowerków” nie wpłynęło na stan bezpieczeństwa na tych drogach (nie odnotowano zwiększonej liczby zdarzeń drogowych, czy też zdarzeń wynikłych z umieszczenia na drogach takich oznaczeń).

Obwiniony A. T. ma 46 lat, pracuje i z tego tytułu osiąga miesięczny dochód w wysokości 8 060 zł, jest żonaty, na utrzymaniu ma dwoje dzieci, posiada majątek w postaci kilku nieruchomości i dwóch samochodów osobowych. Nie był uprzednio karany sądownie ani leczony psychiatrycznie, neurologicznie, czy też odwykowo.

Powyższy stan faktyczny Sąd Rejonowy ustalił na podstawie: wyjaśnień obwinionego A. T. (k. 33, 213-217), zeznań świadków w osobach M. W. (1) (k. 217-218), M. W. (2) (k. 219), M. K. (k. 220-222), T. B. (k. 400-401), K. O. (k. 28-30, 423-424), A. B. (k. 424-425),T. M. (k. 425), P. M. (k. 425-426), M. P. (k. 426), P. Z. (k. 426), J. K. (1) (k. 437) oraz pisma (k. 3), zawiadomienia (k. 4-5), załączników do zawiadomienia (k. 6-15), wiadomości e-mail (k. 16-18), notatki urzędowej (k. 19), protokołu oględzin (k. 20-21, 22-23, 24-25, 120-142), pisma (k. 35- 36), załączników (k. 37-82), pisma (k. 152-155), pisma (k. 157), pisma (k. 159-183), pisma (k. 228), pisma z złącznikami (k. 235-392), postanowienia (k. 393-398).

Obwiniony A. T. przesłuchany na etapie postępowania wyjaśniającego nie przyznał się do popełnienia zarzucanego mu wykroczenie. Obwiniony skorzystał ponadto z przysługującego mu prawa i odmówił składnia wyjaśnień. Do protokołu przesłuchania dołączył swoje wyjaśnienia, które sporządził na potrzeby odpowiedzi na pismo Naczelnika Ruchu Drogowego Komendy Powiatowej Policji w G. zawierające jego niezmienne stanowisko (k. 33).

Przesłuchany przed Sądem nie przyznał się do popełnienia zarzucanego mu czynu i wyjaśnił, iż ikonografie w kształcie roweru przypominające z wyglądu znak P-23 jak i wszystkie pozostałe znaki, w których jest wykorzystana ikonografia roweru zostały zamieszczone na ulicach, ale w ramach obowiązującej i dozwolonej prawem organizacji ruchu. Nadmienił, iż nie mają one nic wspólnego z wprowadzaniem pasów rowerowych i dróg rowerowych bo te rozwiązania są rygorystycznie określone w kodeksie i wymagają zmiany organizacji ruchu, a kodeks dopuszcza jazdę rowerami na drogach. Obwiniony wskazał, iż to czego się dopuścił można nazwać częścią akcji społecznej wdrażającej dobre praktyki, a mającej na celu zwrócenie uwagi kierowcom i rowerzystom, że rowerzysta może korzystać z jezdni, tym bardziej jeśli ruch jest spowolniony. Obwiniony wyjaśnił, iż uczynił tak w odpowiedzi na apele wielu mieszkańców miasta, którzy skarżyli się, że rowerzyści bardzo szybko jeżdżą po chodnikach. Z tej przyczyny obwiniony wyjaśnił, iż zdecydował się na taką akcję by uwrażliwić rowerzystów na jazdę po jezdni i korzystanie jezdni. Obwiniony przyznał, że osobiście nie malował wskazanej grafiki, a wykonanie tych oznaczeń polecił Wydziałowi Infrastruktury (...) w P., który organizuje prace zatrudnionych pracowników gospodarczych. Obwiniony podniósł, iż w okresie kiedy malowana były powyższe oznaczania na ulicach (...) przebywał na urlopie, dlatego też nie jest w stanie wskazać precyzyjnie, kto konkretnie malował na ulicach miasta omawianą grafikę. Podniósł, iż on jako pracodawca polecił jedynie wykonanie powyższego stosownym jednostkom organizacyjnym. Wskazał także, że szablon z symbolem roweru został samodzielnie przygotowany przez jego pracowników, a nie przez firmę zajmującą się wykonywaniem szablonów znaków albowiem dzięki temu uniknięto podobieństwa do znaku drogowego (k. 213-217).

Wyjaśnienia obwinionego zarówno te złożone na etapie postępowania wyjaśniającego, jak i te złożone przed Sądem w ocenie Sądu zasługują na obdarzenie ich prymatem wiarygodności w całości. Obwiniony składając wyjaśnienia w przedmiotowym postępowaniu starał się w sposób szczegółowy i możliwie obiektywny przedstawić podjęte przez niego czynności, ich cel oraz przebieg. Zdaniem Sądu jego wyjaśnienia były spójne i logiczne, a nadto znalazły potwierdzenie w pozostałym zebranym w sprawie materiale dowodowym. W ocenie Sądu wyjaśniania obwinionego w powyższym zakresie stanowią wiarygodny i obiektywny materiał dowodowy, przydatny do dokonywania ustaleń faktycznych – m.in. w oparciu o te wyjaśnienia Sąd dokonał ustaleń faktycznych w niniejszej sprawie.

Do powyższego wniosku Sąd doszedł, jak wskazano powyżej, na podstawie analizy wyjaśnień obwinionego dokonanej w świetle pozostałego materiału dowodowego i ujawnionych okoliczności faktycznych sprawy. Wyjaśnienia obwinionego wespół z pozostałymi dowodami ujawnionymi na rozprawie Sąd ocenił w oparciu o reguły art. 7 k.p.k., tj. swobodnie z uwzględnieniem zasad prawidłowego rozumowania, jak i wskazań wiedzy oraz doświadczenia życiowego, mającej swe odpowiednie zastosowanie również w postępowaniu w sprawach o wykroczenia (art. 8 k.p.w.).

Dokonując oceny pozostałego materiału dowodowego, Sąd uwzględnił następujące okoliczności.

Świadek M. W. (1) (k. 217-218) w złożonych zeznaniach wskazał, iż we wrześniu 2016 r. do Starostwa Powiatowego wpłynęła informacja o umieszczeniu na kilku ulicach w P. emblematu poziomego znaku drogowego P-23. Świadek wskazał, iż osoba zgłaszająca ten fakt podnosiła kwestię dezorientacji, że ten znak został umieszczony w sposób niewłaściwy. Świadek podał także, że Naczelnik Wydziału (...) z upoważnienia Starosty zwrócił się do Burmistrza P. o naprawienie tego stanu, lecz w związku z nie podjęciem działań przez Burmistrza o powyższym zawiadomiono prokuraturę. Świadek zeznał również, iż nie widział aby to obwiniony osobiście malował wskazane znaki oraz nie przypomina sobie aby inne osoby poza wskazanym powyżej zgłaszającym składały skargi. Uściślił, iż to, że starostwo zwróciło uwagę obwinionemu w zakresie powyższej grafiki wynikało ze stanowiska policji w tej sprawie, zgodnie z którym oznaczenie to przypomina emblemat określony w przepisach kodeksu drogowego. Świadek podał, iż w jego ocenie narysowany emblemat sugeruje, że jest to emblemat z kodeksu drogowego, a żaden z kierowców nie jest w stanie ocenić czy jest dokładnie z kodeksu czy podobny.

Zdaniem Sądu świadek w sposób precyzyjny zrekonstruował przebieg wydarzeń. Zeznania świadka M. W. (1) są spójne i logiczne. Świadek w sposób szczegółowy opisał znane mu fakty. Jego relacja koresponduje przy tym w zasadniczej części z ustaleniami poczynionymi przez Sąd na podstawie dowodów z dokumentów. Przy ocenie zeznań tego świadka Sąd miał na uwadze także bezpośrednie wrażenie Sądu z kontaktu ze świadkiem na rozprawie, które nie nasunęło wątpliwości co do wiarygodności jego relacji.

M. W. (2) (k. 219) zeznała, że we wrześniu 2016 roku otrzymała wiadomość e-mail z Wydziału (...) z informacją, iż zostały namalowane w P. znaki poziome w postaci rowerów. Wskazała, iż wiadomość ta została następnie przekazana do Urzędu Miasta do wiadomości Burmistrza. Potem według zaleceń Komendanta Powiatowego Policji zostały wykonane dalsze czynności. Świadek wskazała, iż nie dysponuje wiedzą, czy obwiniony osobiście malował rowerki na ulicach. Wskazała, iż żadnej interwencji ani żadnego niebezpiecznego zdarzenia wywołanych umieszczeniem tych emblematów nie odnotowano. Nie było żadnego niebezpiecznego zdarzenia na ulicach wskazanych w zarzucie, na które wpływ miałyby znaki namalowane na jezdni. Nie miały one również znaczenia w odniesieniu do ilości zdarzeń drogowych. Nie było innych zgłoszeń z zastrzeżeniami dotyczącymi umieszczenia tych oznaczeń (ani osobistych ani telefonicznych).

W ocenie Sądu zeznania ww. świadka zasługują na wiarę. Świadek podała wszelkie znane jej okoliczności sprawy. Świadek w istocie nie posiadała jednak wiedzy o najistotniejszych okolicznościach sprawy – co do osoby malującej oznaczenia objęte postępowaniem.

W ocenie Sądu zeznania tego świadka są rzeczowe i konkretne oraz wewnętrznie spójne i zbieżne w zakresie poczynionych ustaleń z dowodami z dokumentów. W ocenie Sądu świadek ten z uwagi na pełnioną funkcję i wynikający z niej charakter kontaktów z obwinionym nie miała żadnego powodu do podania nieprawdziwych informacji.

Przy ocenie zeznań tego świadka Sąd miał na uwadze także bezpośrednie wrażenie Sądu z kontaktu ze świadkiem na rozprawie, które nie nasunęło wątpliwości co do wiarygodności jej relacji.

M. K. (k. 220-222) przesłuchany w charakterze świadka zeznał, iż jesienią 2016 roku zauważył na ulicy miasta P. namalowane znaki na drodze. Wskazał, iż oznaczenie, które zobaczył na drodze wprowadziło go jako kierowcę w zakłopotanie dlatego, że w świetle wiedzy o przepisach ruchu drogowego jaką dysponował wówczas wydawało mu się, że oznaczenia wskazują, że droga którą porusza się samochodem jest drogą dla rowerów. Zaniepokojony tym faktem jeszcze tego samego dnia wieczorem zgłosił się do KPP w G. do Wydziału Ruchu Drogowego z pytaniem co oznaczają te znaki. Wskazał również, iż z czasem zaobserwował te oznaczenia na innych drogach. Podał, że nie widział aby osobiście obwiniony malował te znaki. Podał również, że wymiarami to oznaczenie odpowiadało parametrom oznaczenia z kodeksu drogowego. Z jego zeznań wynika, że w związku z tym oznaczeniem nie doszło do jakiegokolwiek niebezpiecznego zdarzenia drogowego z jego udziałem. Zeznał, iż nie wie czy oznaczenia te zmieniły zachowania innych uczestników ruchu drogowego. Świadek zaprzeczył aby był w konflikcie z obwinionym. Przyznał jednak, iż w sporze Sądowym z obwinionym jest jego matka.

W ocenie Sądu zeznania tego świadka są rzeczowe i konkretne oraz wewnętrznie spójne i zbieżne w zakresie poczynionych ustaleń z dowodami z dokumentów. Z tego powodu w zasadniczej części Sąd uznał je za wiarygodne. W ocenie Sądu mimo wskazywanego przez obwinionego negatywnego nastawienia świadka do jego osoby brak było podstaw by zeznaniom tym odmówić wiary w zasadniczej części. Zeznania tego świadka korespondowały bowiem nie tylko z zeznaniami świadków M. W. (2) i M. W. (3) (które Sąd uznał za w pełni wiarygodne) ale i protokołami oględzin (co do faktu umieszczenia oznaczeń objętych postępowaniem i miejsc ich umieszczenia), a także z zeznaniami pozostałych świadków w zakresie nie nanoszenia tych oznaczeń bezpośrednio przez obwinionego. W takiej sytuacji Sąd nie znalazł podstaw do przyjęcia, aby świadek ten stronniczo dokonał oceny poczynionych przez siebie obserwacji dążąc do nieuzasadnionego obciążania osoby obwinionego.

Sąd nie dał wiary zeznaniom tego świadka jedynie w zakresie w jakim zaprzeczył on aby był on w konflikcie z obwinionym oraz podał, że zaobserwowane przez niego oznaczenie wymiarami odpowiadało parametrom oznaczenia z kodeksu drogowego. W tym pierwszym przypadku zeznania te są bowiem sprzeczne nie tylko w wyjaśnieniami w tym zakresie obwinionego ale i dalszą relacja świadka, który przyznał, iż podejmuje różne inicjatywy w ramach swojej działalności społecznej, w tym składał skargę na obwinionego. W takich okolicznościach nie sposób zatem uznać, niezależnie od oceny samego świadka, iż łączące ich relacje były neutralne. Odnośnie zaś parametrów oznaczenia nie sposób nie zauważyć, iż w świetle protokołów oględzin i zeznań świadka T. B. namalowane oznaczenia w sposób ewidentny odbiegały od parametrów znaku P-23.

Świadek T. B. (k. 400-401) w swych zeznaniach wskazała, że na początku września ubiegłego roku jeden z obywateli zgłosił za pomocą wiadomości e-mail pojawienie się nowych znaków na trzech ulicach w P.. Świadek wskazała, że po zweryfikowaniu w projektach organizacji ruchu informacji, którą otrzymano ustalono, że w projektach nie ma takiego oznakowania o jakim poinformował obywatel. Podała, że po zweryfikowaniu powyższej informacji w terenie zostało wystosowane do zarządcy drogi wezwanie do usunięcia znaków umieszczonych bez zatwierdzonej organizacji ruchu. Świadek wskazała także, że z punktu widzenia kierowcy, trudno byłoby ocenić czy ten znak ma odpowiednie wymiary czy nie, gdyż symbol ten przypomina znak obowiązujący w przepisach, lecz jest w niepełnych wymiarach, a niczym innym się nie różni. Posiada wszystkie elementy P-23 - znaku rower, co oznacza, że zgodnie z przepisami jest to droga dla rowerów, bądź wydzielony pas ruchu, gdzie mogą się poruszać rowery.

W ocenie Sądu zeznania ww. świadka zasługują na wiarę. Świadek podała znane jej okoliczności sprawy. Zeznania tego świadka są również rzeczowe i konkretne oraz wewnętrznie spójne i zbieżne w zakresie poczynionych ustaleń z dowodami z dokumentów. W ocenie Sądu świadek ten z uwagi na pełnioną funkcję i wynikający z niej charakter kontaktów z obwinionym nie miała żadnego powodu do podania nieprawdziwych informacji.

Przy ocenie zeznań tego świadka Sąd miał na uwadze także bezpośrednie wrażenie Sądu z kontaktu ze świadkiem na rozprawie, które nie nasunęło wątpliwości co do wiarygodności jej relacji.

K. O. (k. 28-30, 423-424) w swych zeznaniach również potwierdził, że wpłynęło zawiadomienie od jednego z obywateli odnośnie oznakowania ulicy w P. przy użyciu znaków P- 23, na jezdniach wymienionych ulic (...). Świadek potwierdził również, iż problem ten zgłaszał jedynie pan K.. Wobec treści zgłoszenia udał się z T. B. na wskazane miejsca, gdzie stwierdzili, że faktycznie znaki występują na jezdni. Świadek zaakcentował, iż faktycznie znaki umieszczone na ulicach (...) odbiegały od tych rozmiarów określonych w rozporządzeniu. Wskazał jednocześnie, iż dla kierującego, który nie ma obowiązku znać warunki techniczne znaku będzie to znak. Przyznał, że nie widział aby Burmistrz T. osobiście malował te znaki.

W ocenie Sądu również zeznania tego świadka zasługują na wiarę. Świadek podał wszelkie znane mu okoliczności sprawy. Świadek w istocie nie posiadał jednak wiedzy o najistotniejszych okolicznościach sprawy – co do osoby malującej oznaczenia objęte postępowaniem.

W ocenie Sądu zeznania tego świadka są logiczne, konkretne oraz wewnętrznie spójne i zbieżne w zakresie poczynionych ustaleń z dowodami z dokumentów. W ocenie Sądu świadek ten z uwagi na pełnioną funkcję i wynikający z niej charakter kontaktów z obwinionym nie miał żadnego powodu do podania nieprawdziwych informacji.

Przy ocenie zeznań tego świadka Sąd miał na uwadze także bezpośrednie wrażenie Sądu z kontaktu ze świadkiem na rozprawie, które nie nasunęło wątpliwości co do wiarygodności jego relacji.

Świadek A. B. (k. 424-425) przyznał, że to m.in. on wraz z kolegami – innymi pracownikami gospodarczymi malowali na wybranych ulicach znak roweru. Powyższe wykonano na polecenie przełożonego. Świadek wskazał, że nie posiada wiedzy dokładnie kto decydował jak te znaki mają wyglądać, lecz z tego co wie to jeden z jego kolegów wykonał szablon roweru. Osobiście dla niego samego znaki te nie wyprowadzały w błąd, a oznaczały by zachować ostrożność. Świadek zaprzeczył jednocześnie by Burmistrz P. – obwiniony - malował powyższe symbole samodzielnie.

T. M. (k. 425) w złożonych zeznaniach potwierdził, iż malował symbol roweru na ulicach (...), a wszelkie prace wykonuje na ternie miasta zlecane są przez przełożonego, w tym przypadku również tak było. W jego odczuciu znaki nie mogły wprowadzać kierowców w błąd. Świadek wskazał, że obwiniony nie malował powyższych znaków.

P. M. (k. 425-426) w złożonych zeznaniach przyznał, iż w 2016 roku na ulicach miasta P. były malowane rowery, które w ramach wykonywania obowiązków służbowych sam malował z polecenia przełożonego. Świadek nie był w stanie wskazać, czy symbol zastosowany na ulicach (...) jest dokładnie taki sam, jak ten w kodeksie drogowym. Zaprzeczy by znaki te malowane były przez obwinionego samodzielnie.

Świadek M. P. (k. 426) w swych zeznaniach zaprzeczył by symbole roweru w P. umieszczał obwiniony. Wskazał, że prace na terenie miasta wykonywane były z polecenia przełożonego. Jego zdaniem umieszczone symbole roweru nie wprowadzały w błąd uczestników ruchu.

Świadek P. Z. (k. 426) również przyznał, że wraz z innymi osobami malował symbol roweru na ternie wybranych ulic miasta P.. Wskazał, iż powyższe wykonywał na polecenie przełożonej. Wskazał, iż było podane w jakiej odległości mają być malowane i na których ulicach. Wyjaśnił, że powyższe symbole miały służyć temu, by rowerzyści poruszali się drogą oraz miało ostrzegać kierowców, że tymi ulicami poruszają się rowerzyści. Świadek w swych zeznaniach również kategorycznie zaprzeczył by to obwiniony malował samodzielnie powyższe znaki.

Przy ocenie zeznań świadków P. Z., M. P., P. M., T. M. i A. S. (1) miał na uwadze, iż świadków tych z obwinionym łącza relacje służbowe. Z uwagi jednak na treść ich zeznań oraz fakt, że pozostawały on spójne z dowodami z dokumentów (co do umiejscowienia znaków) i zeznaniami pozostałych świadków (co do faktu, iż nie malował tych oznaczeń obwiniony), jak również z uwagi na fakt, iż kwestie dotyczące wprowadzenia przez te oznaczenia lub nie wprowadzenia innych uczestników ruchu drogowego w błąd podawane były przez świadków przez pryzmat ich subiektywnych ocen, Sąd uznał je w całości za wiarygodnie. W tym ostatnim zakresie w istocie świadkowie ci nie mieli wiedzy co do odbioru tych oznaczeń przez innych uczestników ruchu drogowego.

Świadkowie ci, w ocenie Sądu, podali wszystkie znane im istotne okoliczności mające związek z przedmiotowym postępowaniem. Zdaniem Sądu ich zeznania były jasne, logiczne, a nadto pozbawione wewnętrznych sprzeczności. Co istotne zeznania tych świadków wzajemnie ze sobą korelowały i uzupełniały się. Całokształt zeznań ww. świadków stanowił wiarygodny i obiektywny materiał dowodowy służący do poczynienia ustaleń w niniejszej sprawie.

J. K. (1) (k. 437 ) również potwierdziła inicjatywę jakiej podjął się Burmistrz P. – obwiniony. Wskazała, że znaki te na terenie miasta P. na wybranych jej ulicach malowane były przez pracowników gospodarczych, nie pamiętała jednak którzy dokładnie pracownicy je wykonywali i czy to ona wydała im takie polecenie. Zeznała, iż słyszała od koleżanek, iż A. B. miał mówić, że poda, iż to ona zlecała mu te prace ale nie wie z jakiego powodu. Nie widziała aby obwiniony malował te oznaczenia. Podała, że w sierpniu była na urlopie.

W ocenie Sądu również zeznania tego świadka w zasadniczej części zasługują na wiarę. Świadek podała znane jej okoliczności sprawy. Świadek w istocie nie posiadała jednak wiedzy o najistotniejszych okolicznościach sprawy – co do osoby malującej oznaczenia objęte postępowaniem.

W ocenie Sądu zeznania tego świadka są logiczne i spójne z zeznaniami pozostałych świadków, poza relacją dotyczącą osoby zlecającej wykonanie tych prac konkretnym pracownikom. W ocenie Sądu niewiarygodne była relacja tego świadka jedynie w zakresie w jakim podała, iż nie pamięta czy to ona wydała pracownikom polecenie wykonania takich prac. W tym zakresie jej zeznania są bowiem sprzeczne z zeznaniami A. B., P. Z., M. P. i P. M., którzy w ocenie Sądu nie mieli żadnego powodu by złożyć w tym zakresie zeznania niezgodnie z prawdą, a ich relacja w tym zakresie nie była również sprzeczna a zeznaniami T. M., który zeznał co prawda, iż nie pamięta kto w tym konkretnym przypadku wydał polecenie ale prace wykonują na zlecenie bądź J. K. (1), bądź A. R.. Zeznaniom tych świadków, w ocenie Sądu, nie odbiera również wiarygodności sam fakt pobytu J. K. (2) na urlopie latem 2016 r., jak i podnoszona przez nią okoliczność wypowiedzi A. B., z której (w wersji podanej przez świadka) nie wynika aby miał on podać nieprawdziwą informację w tym zakresie. W ocenie Sądu w tym zakresie treść zeznań świadka J. K. (2) wynikać mogła z obawy przed ewentualną jej odpowiedzialnością karną związaną z umieszczeniem tych oznaczeń.

Przy ocenie zeznań tego świadka Sąd miał również na uwadze, że z uwagi na pełnioną funkcję i wynikający z niej charakter kontaktów z obwinionym świadek mogła być zainteresowana podaniem wersji zdarzeń jak najbardziej korzystnej dla obwinionego, jednak z uwagi na spójność jej relacji, co do faktu umieszczenia oznaczeń, czasu i okoliczności ich wykonania oraz faktu, iż obwiniony osobiście nie wykonywał tych prac, z pozostałym zgromadzonym w sprawie materiałem dowodowym Sąd nie znalazł żadnego powodu by jej zeznaniom w tym zakresie odmówić wiary.

Zdaniem Sądu brak było również podstaw, aby kwestionować autentyczność, czy wiarygodność pozostałych dowodów zgromadzonych w sprawie w postaci dokumentów: pisma (k. 3), zawiadomienia (k. 4-5), załączników do zawiadomienia (k. 6-15), wiadomości e-mail (k. 16-18), notatki urzędowej (k. 19), protokołu oględzin (k. 20-21, 22-23, 24-25, 120-142), pisma (k. 35-36), załączników (k. 37-82), pisma (k. 152-155), pisma (k. 157), pisma (k. 159-183), pisma (k. 228), pisma z złącznikami (k. 235-392); postanowienia (k. 393-398). Zostały one bowiem sporządzone zgodnie z przewidzianymi procedurami, przez kompetentne organy lub osoby, a ich treść nie była także kwestionowana przez strony postępowania.

Sąd Rejonowy zważył, co następuje:

A. T. został obwiniony o to, że w okresie od 1 sierpnia 2016 roku do dnia 30 sierpnia 2016 roku w P. na drogach ul. (...), samowolnie umieścił znak P-23 „rower” który oznacza drogę lub jej część (pas ruchu) przeznaczoną dla ruchu rowerów jednośladowych, to jest o czyn z art. 85 § 1 k.w. w zw. z § 91 ust. 2 Rozporządzenia Ministrów Infrastruktury oraz Spraw Wewnętrznych i Administracji z dnia 31 lipca 2002 r. w sprawie znaków i sygnałów drogowych.

W myśl art. 85 § 1 k.w. kto samowolnie ustawia, niszczy, uszkadza, usuwa, włącza lub wyłącza znak, sygnał, urządzenie ostrzegawcze lub zabezpieczające albo zmienia ich położenie, zasłania je lub czyni niewidocznymi, podlega karze aresztu, ograniczenia wolności albo grzywny.

Mając na względzie szczególną rolę, jaką w zakresie bezpieczeństwa ruchu realizuje system znaków, sygnałów oraz urządzeń ostrzegawczych i zabezpieczających, ustawodawca zakazuje pod groźbą kary zachowań, które godzą w ich właściwe funkcjonowanie (art. 85 § 1 k.w.).

Rodzajowym przedmiotem ochrony ww. czynu jest w tym wypadku bezpieczeństwo i porządek w komunikacji. Z kolei indywidualnym przedmiotem ochrony jest nienaruszalność znaków, sygnałów, urządzeń ostrzegawczych lub zabezpieczających, a zatem de facto ich bezpieczeństwo (zob. M. Budyn-Kulik, w: M. Mozgawa, Kodeks wykroczeń, 2009, s. 302). W literaturze wskazuje się również na stabilność i pewność systemu oznakowań dróg i innych miejsc przeznaczonych dla ruchu (zob. T. Bojarski, w: T. Bojarski, Kodeks wykroczeń, 2015, s. 317). Należy zwrócić uwagę na funkcje i znaczenie takich przedmiotów. Zadaniem znaków oraz sygnałów jest zapewnienie porządku i płynności ruchu, zaś stosowanie urządzeń ostrzegawczych i zabezpieczających służy ochronie bezpieczeństwa ruchu. Dodatkowo można dokonać rozróżnienia w obrębie takich znaków, sygnałów czy urządzeń, a w następstwie dostrzec zadania służące zapewnieniu bądź to porządku, bądź też bezpieczeństwa ruchu (por. R.A. S. , Wykroczenia drogowe, 2011, s. 84–86). Podkreślić przy tym trzeba, że mowa o znakach, sygnałach lub urządzeniach używanych w każdej sferze komunikacji. W art. 85 § 1 k.w. ustawodawca w ogóle nie wskazuje na ruch bądź też określoną jego strefę. Względy systemowe oraz celowościowe nakazują jednak przyjąć, że chodzi o ruch lądowy (w tym drogowy, kolejowy), wodny (żegluga morska i śródlądowa) oraz powietrzny.

Sprawca czynu z art. 85 § 1 k.w. samowolnie ustawia, niszczy, uszkadza, usuwa, włącza lub wyłącza znak, sygnał, urządzenie ostrzegawcze lub zabezpieczające albo zmienia ich położenie, zasłania je lub czyni niewidocznymi. Katalog urządzeń mogących stanowić przedmiot zamachu ma charakter zamknięty. Stąd oczywiście nie można objąć ochroną przewidzianą w art. 85 § 1 k.w. innych przedmiotów, np. banerów reklamowych (por. R.A. S. , Wykroczenia drogowe, 2011, s. 86 i n.). Urządzenia chronione w ramach tego przepisu obejmują:

1) znak – chodzi w tym wypadku o znaki konwencjonalne, które stanowią część lub całość określonego komunikatu kierowanego do uczestników danej sfery ruchu, np. drogowego. Są one przedstawione na ogół w formie graficznej, zazwyczaj utrwalonej na twardym podłożu. W ruchu drogowym stosuje się:

a) znaki pionowe w postaci tarcz, tablic z napisami lub symbolami, które występują również w postaci znaków świetlnych,

b) znaki poziome w postaci linii, napisów i symboli umieszczonych na nawierzchni drogi oraz znaki związane z oznaczeniem pasa drogowego i obiektów drogowych oraz oznaczenia w postaci urządzeń bezpieczeństwa ruchu drogowego, w szczególności w związku z zamknięciem drogi lub jej części dla ruchu, a w razie potrzeby – znaki z napisami wskazującymi sposób korzystania z drogi, jeżeli nie może on być wyrażony znakami określonymi w załączniku do rozporządzenia.

2) sygnał – jego zadaniem jest przekazywanie pewnej informacji. W ten sposób możliwe jest sterowanie ruchem, alarmowanie określonych zagrożeń bądź inne czynności związane z jego porządkiem i bezpieczeństwem. Sygnały mogą być wydawane za pomocą dźwięku, światła, mowy czy gestu. W ruchu drogowym wyróżnia się:

a) sygnały świetlne nadawane przez sygnalizatory,

b) sygnały dawane przez osoby do tego uprawnione,

c) sygnały dźwiękowe lub wibracyjne wysyłane przez urządzenia umieszczone na drodze;

3) urządzenie ostrzegawcze – to różnego rodzaju przyrządy, mechanizmy lub ich zespoły, umieszczone w danym miejscu celem ostrzegania o określonych niebezpieczeństwach, np. przeszkodzie w ruchu drogowym (por. R.A. S. , Wykroczenia drogowe, 2011, s. 87);

4) urządzenie zabezpieczające – za takie uznać należy przyrządy, mechanizmy lub ich zespoły umieszczone w określonym miejscu w celu zapewnienia bezpieczeństwa (np. barierki, poręcze, zapory, murki, łańcuchy, płotki oznaczające zamknięcie drogi lub jej odcinka, odbojnice itd.) – zob. B. K. , Kodeks wykroczeń, 2008, s. 336;

5) znak turystyczny – znaki takie zamieszcza się w odpowiednich miejscach celem zmniejszenia ryzyka związanego z działalnością w górach czy na obszarach wodnych. Podobnie jako choćby znaki drogowe mogą one pełnić różne funkcje, w tym głównie informacyjną, ostrzegawczą, zakazywać lub nakazywać określone zachowania itd. Związany ze znakiem turystycznym komunikat jest na ogół prezentowany w formie graficznej, zazwyczaj naniesionej na twarde podłoże (np. drewno, blacha, plastik, mur – zob. B. Kurzępa, Kodeks wykroczeń, 2008, s. 337). Znaki takie służą do oznakowania szlaków turystycznych, baz turystycznych, nartostrad, narciarskich tras zjazdowych, tras rowerowych itd.

W ramach regulacji art. 85 § 1 k.w. ustawodawca wprowadza sankcje karne za naruszenie zakazów określonych m.in. w przepisach ustawy – Prawo o ruchu drogowym. W świetle obowiązujących regulacji zabrania się dokonywania w pasie drogowym czynności, które mogłyby powodować niszczenie lub uszkodzenie drogi i jej urządzeń albo zmniejszenie jej trwałości oraz zagrażać bezpieczeństwu ruchu drogowego, a w szczególności samowolnego ustawiania, zmieniania i uszkadzania znaków drogowych i urządzeń ostrzegawczo-zabezpieczających. Zabrania się również samowolnego umieszczania lub włączania albo usuwania lub wyłączania znaków i sygnałów drogowych oraz urządzeń ostrzegawczo-zabezpieczających lub kontrolnych na drodze, jak również zmiany ich położenia lub ich zasłaniania. Zakazano też samowolnego umieszczania na drodze jakichkolwiek znaków, napisów lub symboli.

Katalog alternatywnie ujętych w art. 85 § 1 k.w. znamion czasownikowych obejmuje samowolne: 1) ustawianie znaków, sygnałów, urządzeń ostrzegawczych lub zabezpieczających – oznacza ono umieszczanie ich w określony sposób w określonym miejscu (np. przymocowanie, wkopanie); 2) niszczenie znaków, sygnałów, urządzeń ostrzegawczych lub zabezpieczających – oznacza ono ich całkowite unicestwienie bądź uszkodzenie w takim stopniu, że powoduje ich faktyczne unicestwienie (np. spalenie urządzeń); 3) uszkadzanie znaków, sygnałów, urządzeń ostrzegawczych lub zabezpieczających – oznacza naruszenie substancji rzeczy bez jej unicestwienia (np. wygięcie znaku); 4) usuwanie znaków, sygnałów, urządzeń ostrzegawczych lub zabezpieczających – oznacza ich demontowanie, zabranie z miejsca ich dotychczasowego usytuowania (np. poprzez wykopanie); 5) włączanie lub wyłączanie znaków, sygnałów, urządzeń ostrzegawczych lub zabezpieczających – oznacza ich uruchamianie bądź jego brak w drodze podłączenia lub odłączenia od źródła zasilania; 6) zmianę położenia znaków, sygnałów, urządzeń ostrzegawczych lub zabezpieczających – oznacza ich przeniesienie lub przestawienie w inne niż dotychczas miejsce; 7) zasłanianie znaków, sygnałów, urządzeń ostrzegawczych lub zabezpieczających – oznacza uniemożliwienie zapoznania się z nimi, rozpoznania ich, zastosowania się do nich (np. zakrycie urządzenia plandeką); 8) czynienie niewidocznymi znaków, sygnałów, urządzeń ostrzegawczych lub zabezpieczających – oznacza pozbawienie ich funkcji, jaką mają pełnić w ruchu (np. poprzez ich zastawienie pojazdem – zob. W. Marcinkowski, Glosa do wyr. SN z 5.12.2000 r., s. 79 i n.).

Podkreślenia wymaga, że z ochrony przewidzianej w art. 85 § 1 k.w. korzystają wyłącznie te znaki, sygnały lub urządzenia, które zostały użyte przez daną osobę lub umieszczone w danym miejscu w sposób uprawniony. W świetle § 1 ust. 2 pkt 1 rozporządzenia Ministra Infrastruktury z 23.09.2003 r. w sprawie szczegółowych warunków zarządzania ruchem na drogach oraz wykonywania nadzoru nad tym zarządzaniem przez organizację ruchu rozumie się m.in. mające wpływ na ruch drogowy sposób umieszczania znaków pionowych, poziomych, sygnalizatorów i urządzeń bezpieczeństwa ruchu oraz zasady i sposób działania sygnalizacji, znaków świetlnych, znaków o zmiennej treści i innych zmiennych elementów. Działania z tym związane realizują, odpowiednio do kompetencji, organ zarządzający ruchem, zarząd drogi, organ sprawujący nadzór nad zarządzaniem ruchem, Policja, Żandarmeria Wojskowa lub wojskowe organy porządkowe. Jeżeli zatem przykładowo znak został umieszczony przez osobę nieuprawnioną (np. właściciela posesji) albo też podmiot wprawdzie uprawniony do danej czynności, lecz wbrew zatwierdzonemu planowi organizacji ruchu, wówczas znak taki nie korzysta z ochrony, którą zapewniać ma art. 85 § 1 lub 2 k.w. (por. R.A. S. , Wykroczenia drogowe, 2011, s. 89).

Każda z alternatyw sprawczych z art. 85 § 1k.w. ma być realizowana samowolnie. Poprzez użycie takiego zwrotu – oznaczającego działanie nieposłuszne, nieuprawnione, realizowane wedle własnej woli, w sposób naruszający zakazy (zob. M. Szymczak (red.), Słownik, t. 3, s. 177) – ustawodawca wyraźnie przypomina, że opisane w tych przepisach czynności mogą być co do zasady przeprowadzane tylko przez uprawnione podmioty.

Sprawcą takiego czynu zabronionego może być każdy. Ma on zatem charakter wykroczenia ogólnosprawczego. Mowa nie tylko o osobach uczestniczących w ruchu, ale także wszelkich innych (np. funkcjonariuszu Policji, osobach remontujących drogę itd.). Jeżeli zmiana położenia bądź inna opisana w ramach art. 85 § 1 k.w. czynność została dokonana przez osobę uprawnioną (np. zarządcę drogi), to co do zasady nie może być mowy o wyczerpaniu znamion wykroczenia. Brak jest w tym przypadku realizacji samowolnego charakteru zabronionego zachowania się. Nie można jednak wykluczyć sytuacji, w której osoby umocowane do pewnych czynności przekroczą jednak swoje uprawnienia i wprowadzą ograniczenia w ruchu ( D. W. , Wyłączenie, s. 14).

Wykroczenia z art. 85 § 1 k.w. mogą być popełnione zarówno umyślnie (w zamiarze bezpośrednim lub zamiarze ewentualnym), jak i nieumyślnie (z lekkomyślności lub niedbalstwa) – art. 5 k.w.

W tym miejscu należy odwołać się również do art. 91 ust 2 rozporządzenia Ministrów Infrastruktury oraz Spraw Wewnętrznych i Administracji z dnia 31 lipca 2002 r. w sprawie znaków i sygnałów drogowych w myśl którego to znak P-23 „rower” oznacza drogę dla rowerów, pas ruchu dla rowerów lub śluzę dla rowerów albo część jezdni drogi jednokierunkowej, na której ruch rowerów odbywa się w dwóch kierunkach; znak P-23 umieszczony łącznie ze znakiem P-26 oznacza, że droga jest przeznaczona dla pieszych i kierujących rowerami.

Zgodnie natomiast z treścią załącznika nr 2 do ww. rozporządzenia w postaci szczegółowych warunków technicznych dla znaków drogowych poziomych i warunków ich umieszczania na drogach do oznakowania poziomego dróg i jezdni dla potrzeb ruchu rowerzystów stosuje się znaki P-23 i P-11. Znak P – 23 „rower” stosuje się w celu oznaczenia drogi lub wydzielonego pasa jezdni, przeznaczonego tylko dla rowerów. Umieszcza się go na początku takiej drogi lub pasa jezdni. Na drodze dla rowerów znak ten stanowi uzupełnienie znaku pionowego C – 13 „droga dla rowerów”, a na pasie jezdni występuje samodzielnie lub jako uzupełnienie znaku F – 19 „pas ruchu dla określonych pojazdów” wskazującego pas dla rowerów. Na wydzielonym w jezdni pasie przeznaczonym tylko dla rowerów znak P – 23 powtarza się na całej długości pasa, co 50 m oraz bezpośrednio za każdym skrzyżowaniem. Na odcinku jezdni, na którym wyznaczony został pas dla rowerów należy wyeliminować zatrzymywanie pojazdów. Szerokość jezdni dwukierunkowej, na której można wyznaczyć jednokierunkowy pas dla rowerów, powinna wynosić co najmniej 7,50 m. Na jezdniach jednokierunkowych o szerokości ponad 8,50 m dopuszcza się wyznaczanie dwukierunkowego pasa dla rowerów, przy czym pas taki należy wyznaczyć przy lewej krawędzi jezdni. Szerokość dwukierunkowego pasa dla rowerów powinna wynosić co najmniej 2,50 m. Zasady stosowania w tym przypadku znaków podłużnych analogiczne jak dla jednokierunkowego pasa jezdni dla rowerów. Znaki P-23 wyznacza się na prawej części pasa jezdni dla rowerów oddzielnie dla każdego kierunku ruchu rowerów. Odległość znaku od prawej krawędzi jezdni powinna wynosić 0,10 m. Znaki P-23 umieszczać należy także na początkach dróg przeznaczonych tylko dla rowerów. Znaków takich można nie powtarzać wzdłuż całej drogi. Jeżeli droga taka przeznaczona jest dla rowerzystów w obu kierunkach, wówczas znak P-23 umieszcza się przy prawej stronie drogi oddzielnie dla każdego kierunku ruchu rowerów. Jeżeli na drodze dla rowerów dopuszczony został także ruch pieszych, wówczas zaleca się wydzielenie jej części dla pieszych przez umieszczenie wzdłuż drogi znaku P-2a . Na części drogi, która jest przeznaczona tylko dla rowerów, umieszcza się znaki P-23. Minimalna szerokość drogi dla rowerów i pieszych, na której można zastosować znak P-2a powinna wynosić – 3,0 m przy jednokierunkowym ruchu rowerów, – 4,0 m przy dwukierunkowym ruchu rowerów.

Przenosząc powyższe teoretyczne wywody na kanwę niniejszej sprawy stwierdzić należało, iż zebrany w sprawie materiał dowodowy pozwolił na przyjęcie, iż umieszczony na ul. (...) w P. symbol roweru nie był tożsamy zez znakiem opisanym w rozporządzenia Ministrów Infrastruktury oraz Spraw Wewnętrznych i Administracji z dnia 31 lipca 2002 r. w sprawie znaków i sygnałów drogowych albowiem o ile wyglądem swym przypominał znak o którym mowa w ww. rozporządzeniu i załączniku nr 2 tj. znak P – 23 o tyle faktycznie nie spełniał ustawowych wymogów pod względem jego wielkości.

Zasadnicze znaczenie miała jednak okoliczność, iż to nie obwiniony faktycznie wykonywał prace związane z namalowaniem tych oznaczeń, choć nie ulega wątpliwości, iż prace te zostały wykonane z jego inicjatywy i polecenia. W ocenie Sądu obwinionemu nie można jednak w takich okolicznościach przypisać sprawstwa czynu z art. 85 § 1 k.w. z tego powodu, iż wykroczenia tego może dopuścić się tylko i wyłącznie ten podmiot, który de facto ustawia, niszczy, uszkadza, usuwa, włącza lub wyłącza znak, sygnał, urządzenie ostrzegawcze lub zabezpieczające albo zmienia ich położenie, zasłania je lub czyni niewidocznymi. Tymczasem zebrany w sprawie materiał dowodowy wykazał, iż obwiniony A. T. na żadnej z ww. ulic (...) nie namalował samodzielnie symbolu roweru.

Odnosząc się jednak do możliwości przypisania obwinionemu podżegania lub pomocnictwa do wykroczenia z art. 85 § 1 k.w. wskazać trzeba, że odpowiedzialność za podżeganie i pomocnictwo do popełnienia wykroczenia kodeks wykroczeń przewiduje jedynie wtedy, gdy ustawa tak stanowi (art. 14 § 1 k.w.), a zatem musi to wynikać z przepisu szczególnego, tymczasem art. 85 § 1 k.w. odpowiedzialności podżegacza i pomocnika nie przewiduje.

Kodeks wykroczeń nie przewiduje również odpowiedzialności za tzw. sprawstwo kierownicze. Konstrukcja z art. 18 § 1 k.k. nie może być rozszerzana na wykroczenia bez wyraźnego do niej podesłania w kodeksie wykroczeń. Nie jest dozwolone odwołanie się do konstrukcji sprawstwa kierowniczego i polecającego. Te rozwiązania w kodeksie karnym (art. 18 § 1k.k. in fine) stanowią wyjątek od zasady ogólnej, który powoduje, że podżegacz i ewentualnie pomocnik zyskują status sprawcy w znaczeniu ścisłym. Wyjątek ten jest dla sprawcy niekorzystny, nie może więc być poszerzany i przenoszony do prawa wykroczeń bez podstawy prawnej (por. Bojarski Tadeusz (red.), Michalska-Warias Aneta, Piórkowska-Flieger Joanna, Szwarczyk Maciej Kodeks wykroczeń. Komentarz, wyd. V, WK, 2015).

Wobec powyższego brak jest podstaw do uznania, że obwiniony A. T. zachowaniem swoim wyczerpał znamiona wykroczenia z art. 85 § 1 k.w. - zarzuconego mu we wniosku o ukaranie, mimo, że w ocenie S. umieszczone na drogach wskazanych we wniosku o ukarania oznaczenia mogły, z uwagi na ich podobieństwo do znaku P-23, wprowadzać w błąd uczestników ruchu co do obowiązujących regulacji. Nie zmienia tego okoliczności, iż w ocenie Sądu brak było podstaw by w niniejszej sprawie kwestionować podnoszone przez obwinionego motywy, które kierowały nim przy podejmowaniu decyzji o umieszczeniu objętych postępowaniem oznaczeń.

Z uwagi na poczynione w sprawie ustalenia wskazujące, iż umieszczenie na drogach oznaczeń w kształcie „rowerków” nie wpłynęło na stan bezpieczeństwa na tych drogach (nie odnotowano zwiększonej liczby zdarzeń drogowych, czy też zdarzeń wynikłych z umieszczenia na drogach takich oznaczeń) brak było również podstaw do przypisania obwinionemu popełnienia innego niż wskazanego we wniosku o ukaranie wykroczenia - dotyczącego bezpieczeństwa i porządku w komunikacji.

W ocenie Sądu odpowiedzialność obwinionego z tego tytułu, jako funkcjonariusza publicznego, w związku z wydaniem przez niego polecenia umieszczenia oznaczeń w formie „rowerków” może być natomiast rozpatrywana w kontekście art. 231 § 1 k.k. Sąd miał jednak na uwadze, iż czyn ten był przedmiotem rozstrzygnięcia w sprawie Prokuratury Rejonowej w Grodzisku Mazowieckim w sprawie PR 2 Ds. (...).2016, w której postanowieniem z dnia 30 listopada 2016 r. Prokurator odmówił wszczęcia śledztwa, a postępowania karne tocząc się na podstawie skargi uprawnionego oskarżyciela, którym w odniesieniu do przestępstw nie są jednostki Policji.

Reasumując, mając na uwadze całokształt powołanych powyżej okoliczności, nie dających podstaw do przypisania obwinionemu odpowiedzialności z art. 85 § 1 k.w., Sąd uniewinnił A. T. od popełnienia zarzucanego mu wykroczenia.

Z uwagi na uniewinnienie obwinionego w sprawie z oskarżenia publicznego Sąd zobligowany był na podstawie art. 118 § 2 k.p.w. obciążyć kosztami procesu Skarb Państwa.

Ze względu na powyższe, orzeczono jak w sentencji wyroku.