Pełny tekst orzeczenia

Sygn. akt: VII Ca 839/17

WYROK

W IMIENIU RZECZYPOSPOLITEJ POLSKIEJ

Dnia 30 stycznia 2018 roku

Sąd Okręgowy w Koszalinie VII Wydział Cywilny Odwoławczy w składzie następującym:

Przewodniczący: sędzia SO Urszula Fijałkowska (spr.)

Sędziowie: SO Dariusz Jarząbek, SO Czesław Podgórny

Protokolant: Małgorzata Cabaj

po rozpoznaniu w dniu 30 stycznia 2018 roku w Koszalinie

na rozprawie

sprawy z powództwa głównego Gminy Miasta D.– Miejskiego Zarządu Budynków Komunalnych w D.

przeciwko A. P.

o eksmisję z lokalu mieszkalnego

oraz z powództwa wzajemnego A. P.

przeciwko Gminie Miastu D. – Miejskiemu Zarządowi Budynków Komunalnych w D.

o ustalenie wstąpienia w stosunku najmu

na skutek apelacji pozwanego A. P.

od wyroku Sądu Rejonowego w Koszalinie

z dnia 22 sierpnia 2017 roku, sygn. akt I C 2216/16

1.  oddala apelację,

2.  zasądza od pozwanego A. P. na rzecz Gminy Miasta D. – Miejskiego Zarządu Budynków Komunalnych w D. 120 zł (sto dwadzieścia złotych) kosztów procesu.

(-) D. J. (-) U. F. (-) C. P.

Sygn. akt VII Ca 839/17

UZASADNIENIE

Wyrokiem z dnia 22 sierpnia 2017r. Sąd Rejonowy w Koszalinie nakazał pozwanemu A. P., aby opuścił i opróżnił lokal mieszkalny nr (...), położony w D. przy ul. (...) i wydał go w stanie wolnym powódce Gminie Miastu D. — Miejskiemu Zarządowi Budynków Komunalnych w D. (pkt 1.); ustalił, że pozwanemu A. P. przysługuje prawo do otrzymania lokalu socjalnego (pkt 2.); wstrzymał wykonanie wyroku w pkt 1 do czasu przedstawienia pozwanemu przez Gminę Miasto D. oferty zawarcia umowy najmu lokalu socjalnego (pkt (3.); oddalił powództwo wzajemne (pkt 4.); orzekł o kosztach postępowania (pkt pkt 5., 6.).

W podstawie faktycznej wyroku Sąd Rejonowy ustalił: A. P. urodził się (...) W związku z trudną sytuacją materialną jego rodziny w listopadzie 1989 r. zamieszkał u babci E. K., zamieszkałej w D. przy ul. (...). Babcia została najemcą powyższego lokalu w dniu 4 stycznia 1968 r. Lokal należy do powodowej Gminy. Babcia żywiła A. P., opiekowała się nim i pobierała na niego alimenty. Z tego powodu postanowieniem z dnia 25 stycznia 1990 r. Sąd Rejonowy w Koszalinie zarządził tymczasowe umieszczenie małoletniego w rodzinie zastępczej u babci do czasu zakończenia postępowania w przedmiocie władzy rodzicielskiej matki. Następnie postanowieniem z dnia 27 marca 1995 r. w sprawie III RNsm 587/94 A. P. został umieszczony w rodzinie zastępczej u babci. Nadal mieszkał z babcią w powyższym lokalu, traktował ją jak matkę, zameldowany został w nim w dniu 12 grudnia 1994 r. W dniu 30 czerwca 1996 r. osiągnął pełnoletność. Wobec ustania pieczy zastępczej przeszedł proces usamodzielnienia, otrzymał środki pieniężne z tego tytułu. Nie ubiegał się o przyznanie lokalu mieszkalnego dla wychowanków rodzin zastępczych. Mieszkał nadal z babcią. W 2011 r. został aresztowany w Szwajcarii. Od 26 października 201l r. odbywał karę pozbawienia wolności w Norwegii. W tym czasie - w dniu 8 listopada 2013 r. w Szwecji zapadł kolejny wyrok skazujący A. P. za rozbój na karę pozbawienia wolności w wymiarze 3 lat i 6 miesięcy. Wniosek o przekazanie powoda wzajemnego do Polski został uwzględniony i odbywał on karę pozbawienia wolności w Polsce do dnia 6 lipca 2017 r. W tym dniu (w toku niniejszego procesu) opuścił zakład kamy.

W dniu 4 lipca 2016 r. zmarła E. K.. Wobec tego powód wzajemny wystąpił do Gminy o zawarcie z nim umowy najmu. Pismem z dnia 3 sierpnia 2016 r. pozwana wzajemna odmówiła nawiązania stosunku najmu oraz wezwała A. P. do opróżnienie powyższego lokalu i przekazania go w terminie 7 dni. Powód wzajemny ponowił swoją prośbę, lecz pismem z dnia 18 sierpnia 2016 r. Gmina podtrzymała dotychczasowe stanowisko, wyznaczając termin wydania lokalu do dnia 31 sierpnia 2016 r. A. P. jeszcze raz wystąpił o zawarcie umowy najmu i w dniu 7 września 2016 r. Gmina kolejny raz udzieliła odpowiedzi odmownej.

A. P. nie wydał powyższego lokalu. Po opuszczeniu zakładu karnego - w dniu 28 lipca 2017 r., został zarejestrowany jako osoba bezrobotna bez prawa do zasiłku. Powód wzajemny mieszka w powyższym lokalu, ma do niego klucze, ma tam swoje rzeczy. Z tytułu pracy za granicą miał odłożone na koncie 10.000 zł, z których uiszczał należności za mieszkanie w czasie pobytu w zakładzie karnym. Na jego prośbę czynił to wujek - Z. K.. A. P. nie ma tytułu prawnego do innego lokalu mieszkalnego, nie może również zamieszkać z rodziną. Jego siostra M. K. mieszka w lokalu komunalnym z mężem i dziećmi. Nie może również zamieszkać z wujkiem Z. K..

W tak ustalonym stanie faktycznym Sąd Rejonowy stwierdził, że powództwo główne zasługuje na uwzględnienie. Powódka wywodzi swoje roszczenie z treści przepisu art. 222 § 1 k.c. w myśl którego, właściciel może żądać od osoby, która faktycznie włada jego rzeczą, ażeby rzecz została mu wydana, chyba że osobie tej przysługuje skuteczne względem właściciela uprawnienie do władania rzeczą. Przesłanką nakazania eksmisji z lokalu osób zajmujących ten lokal jest ustalenie, że osoby te obowiązane są do opróżnienia lokalu, a zatem że korzystają z lokalu bez tytułu prawnego.

W przedmiotowej sprawie bezspornym było, iż powódka jest właścicielem spornego lokalu mieszkalnego zajmowanego przez pozwanego. Pozwanemu natomiast nie przysługuje żadne, skuteczne względem właściciela uprawnienie do władania lokalem. Nie wstąpił bowiem w stosunek najmu po zmarłej babci jak również Gmina nie zawarła z nim umowy najmu, o czym poniżej.

Według Sądu Rejonowego powództwo wzajemne nie zasługuje na uwzględnienie. Na podstawie zebranego w sprawie materiału dowodowego Sąd stwierdził bowiem, iż powód wzajemny nie wykazał, iż spełnia przesłanki wstąpienia w stosunek najmu, które przewiduje art. 691 § 1 i 2 k.c. Zgodnie z powyższym przepisem w razie śmierci najemcy lokalu mieszkalnego w stosunek najmu wstępują: małżonek nie będący współnajemcą lokalu, dzieci najemcy i jego współmałżonka, inne osoby, wobec których najemca był obowiązany do świadczeń alimentacyjnych oraz osoba, która pozostawała faktycznie we wspólnym pożyciu z najemcą.

W niniejszym procesie powód wzajemny podnosił, że wstąpił w stosunek najmu, albowiem babcia została dla niego ustanowiona rodziną zastępczą, był z nią emocjonalnie związany, traktował ją jak matkę, mieszkał w tym lokalu od 1989 r. aż do śmierci babci. Czasowy pobyt w zakładzie karnym - w jego ocenie - nie oznacza, że zmienił miejsce zamieszkania. Powód wzajemny powołał się również na przesłankę przewidzianą w powyższym przepisie tj. pozostawanie faktycznie we wspólnym pożyciu z najemcą.

Zdaniem Sądu pierwszej instancji argumentacja powoda wzajemnego nie zasługiwała na uwzględnienie. Faktyczne wspólne pożycie w rozumieniu powyższego przepisu oznacza więź łączącą dwie osoby, pozostające w takich relacjach jak małżonkowie (tak również Sąd Najwyższy w uchwale z dnia 20 listopada 2009 r. III CZP 99/09, OSNC 2010/5/74). Niewątpliwie zaś A. P. nie pozostawał z babcią w takich relacjach. Sąd uznał za wiarygodne twierdzenia powoda, iż traktował babcię jak matkę skoro z nią mieszkał. Babcia żywiła go, opiekowała się nim, co wynika również z uzasadnienia postanowienia Sądu z dnia 25 stycznia 1990 r. (k. 52). Jednak matka powoda nie została pozbawiona władzy rodzicielskiej, a babcia nie została jego matką adopcyjną. Rodzina zastępcza z mocy prawa ustała zaś z dniem osiągnięcia przez niego pełnoletności w 1996 r. Powód wzajemny jako wnuk najemcy nie należy zatem do grona osób wymienionych w powyższym przepisie. Przytoczyć w tym miejscu można uchwałę Sądu Najwyższego z dnia 21 maja 2002 r. III CZP 26/02, zgodnie z którą wnuk zmarłego najemcy nie należy do grona osób wymienionych w art. 691 § 1 k.c. także wtedy, gdy łączyła go z najemcą więź gospodarcza i uczuciowa.

A. P. wnosząc o oddalenie powództwa o eksmisję podniósł dodatkowo zarzut naruszenia zasad współżycia społecznego (k. 104, 106). Wskazał bowiem, iż nie posiada innego lokalu mieszkalnego, w którym mógłby zamieszkać i skupić centrum życiowe. Do momentu osadzenia zamieszkiwał wyłącznie w spornym lokalu. Nie ma możliwości zaspokojenia potrzeb mieszkaniowych w innym miejscu z powodu trudnej sytuacji finansowej i nie stać go na wynajęcie innego lokalu. Zwrócił również uwagę na fakt, że nie powstały zaległości czynszowe, a Gmina ma obowiązek przeciwdziałać bezdomności.

Sąd Rejonowy uznał, iż powyższy zarzut nie zasługuje na uwzględnienie. Wskazane przez niego okoliczności zostały zaś uwzględnione, ustaleniem prawa pozwanego do otrzymania lokalu socjalnego. Ponadto, podczas rozprawy pozwany przyznał, iż miał oszczędności w kwocie 10.000 zł, z których opłacał czynsz za lokal. Nie pozostaje zatem w trudnej sytuacji finansowej. Sąd nie podzielił również pozostałych przyczyn żądania oddalenia powództwa tj. iż lokale socjalne zamieszkują środowiska patologiczne, w których nie powinien przebywać pozwany oraz braku w nich łazienek. Przede wszystkim pozwany nie wykazał, aby tak było. Pisemne oświadczenie jego siostry nie jest wystarczającym dowodem. Ponadto, w istocie pozwany od 2011 r. nie przebywał w tym lokalu, a w lokalach socjalnych mieszkają również rodziny z małymi dziećmi, których zmusiła do tego trudna sytuacja życiowa. Muszą takie warunki zaakceptować. Nie można pozwanego traktować inaczej (lepiej) dlatego, że opuścił zakład kamy. Pozwany jest młodą, zdrową osobą i jeżeli nie będą mu odpowiadały te warunki może poszukać pracy poza D. i poprawić swoją sytuację mieszkaniową.

Biorąc powyższe pod uwagę Sąd uznał, iż pozwanemu nie przysługuje uprawnienie do zajmowania powyższego lokalu. Łącząca pozwanego z babcią umowa użyczenia wygasła z chwilą śmierci jedynej najemczyni. Na podstawie cytowanego na wstępie przepisu, nakazano A. P., aby opuścił i opróżnił lokal mieszkalny będący przedmiotem sporu i wydał go w stanie wolnym powódce (punkt 1 sentencji wyroku). Wobec powyższych rozważań i ustaleń Sąd Rejonowy oddalił powództwo wzajemne na podstawie przytoczonych wyżej przepisów (punkt 4 sentencji).

W myśl art. 14 ust. 1 ustawy z dnia 21 czerwca 2001 r. o ochronie praw lokatorów, mieszkaniowym zasobie gminy i o zmianie Kodeksu cywilnego w wyroku nakazującym opróżnienie lokalu sąd orzeka o uprawnieniu do otrzymania lokalu socjalnego bądź o braku takiego uprawnienia wobec osób, których nakaz dotyczy. Obowiązek zapewnienia lokalu socjalnego ciąży na gminie właściwej ze względu na miejsce położenia lokalu podlegającego opróżnieniu. Zgodnie z dyspozycją z art. 14 ust. 4 Sąd nie może orzec o braku uprawnienia do otrzymania lokalu socjalnego wobec małoletniego, niepełnosprawnego w rozumieniu przepisów ustawy z dnia 29 listopada 1990 r. o pomocy społecznej (Dz. U. z 1998 r. Nr 64, poz. 414, z późn. zm.) lub ubezwłasnowolnionego oraz sprawującego nad taką osobą opiekę i wspólnie z nią zamieszkałą (pkt 2) oraz osoby posiadającej status bezrobotnego (pkt 5).

Materiał dowodowy zebrany w niniejszej sprawie potwierdził, iż pozwany spełnia przesłankę obligatoryjnego przyznania lokalu socjalnego, albowiem jest osobą bezrobotną, która nie ma możliwości zamieszkać w innym lokalu niż dotychczas używany, wobec czego orzeczono jak w pkt 2 sentencji wyroku.

Zgodnie z art. 14 ust. 6 wyżej cytowanej ustawy Sąd wstrzymał wykonanie wyroku do czasu przedstawienia pozwanemu przez Gminę Miasto D. oferty najmu lokalu socjalnego, o czym orzekł w punkcie 3 sentencji.

O kosztach procesu orzeczono w myśl zasady odpowiedzialności za wynik sprawy. Skoro Gmina wygrała oba procesy, A. P. winien zwrócić jej poniesione koszty procesu ( art. 108 § 1 k.p.c. w zw. z art. 98 k.p.c.). Wobec uprawomocnienia postanowienia Sądu z dnia 8 sierpnia 2017 r. o cofnięciu zwolnienia A. P. od kosztów sądowych oraz przegrania sprawy (na podstawie art. 110 ustawy z dnia 28.07.2005 r. o kosztach sądowych w sprawach cywilnych) Sąd Rejonowy nakazał pobrać od niego koszty sądowe w łącznej kwocie 317 zł w tym: 100 zł tytułem opłaty sądowej od pozwu wzajemnego oraz 217 zł tytułem wydatków sądowych poniesionych za konwojowanie pozwanego na rozprawę ( k.127).

Powyższy wyrok apelacją w całości zaskarżył pozwany A. P., wnosząc o zmianę zaskarżonego wyroku poprzez oddalenie powództwa o eksmisję z lokalu mieszkalnego w całości oraz ustalenie wstąpienia w stosunek najmu; zasądzenie od powódki na rzecz pozwanego zwrotu kosztów postępowania, w tym kosztów postępowania odwoławczego uwzględniających także koszty zastępstwa procesowego wg norm przepisanych.

Wyrokowi zarzucił naruszenie:

- art. 233 § 1 k.p.c poprzez poczynienie istotnych ustaleń sądu w sposób sprzeczny z treścią zebranego w sprawie materiału dowodowego;

- art. 5 k.c. poprzez jego błędne zastosowanie;

- art. 691 § 1 i 2 k.c. poprzez dokonanie jego wadliwej wykładni;

- art. 75 ust. 1 i 2 Konstytucji RP poprzez jego niezastosowanie.

Powódka wniosła o oddalenie apelacji.

Sąd Okręgowy zważył co następuje:

Apelacja nie była zasadna.

Sąd Okręgowy podziela w całości ustalenia faktyczne poczynione przez Sąd Rejonowy. Ustalenia te wynikają z dowodów przeprowadzonych w sprawie, ocenionych zgodnie z dyrektywą art. 233 § 1 k.p.c. Skarżący nie wskazuje, z którego dowodu Sąd wyprowadził błędny wniosek lub przeinaczył treść. Skarżący formułując zarzut naruszenia art. 233 § 1 k.p.c. w rzeczywistości kwestionuje ocenę prawną roszczenia.

Sąd Rejonowy prawidłowo ustalił, że pozwanemu nie przysługuje skuteczne względem właściciela uprawnienie do władania przedmiotowym lokalem. Pozwany nie wstąpił bowiem w stosunek najmu po zmarłej najemczyni. Treść art. 691 k.c. w sposób jednoznaczny określa krąg osób, które mają prawo do wstąpienia w stosunek najmu lokalu mieszkalnego po śmierci najemcy. Ustawodawca wyraźnie ograniczył podmioty, którym prawo najmu będzie przysługiwało. Takiego uprawnienia nie przewidział dla wnuków najemcy. Zamysłem ustawodawcy było, by chronić prawo własności właściciela i jednocześnie przyznać uprawnienie najbliższym osobom zmarłego najemcy, przy spełnieniu jednocześnie przesłanki stałego zamieszkiwania z najemcą.

Pozwany jest wnukiem najemczyni, zatem nie wpisuje się w hipotezę normy art. 691 k.c. W art. 691 k.c. wyznaczono podmioty, którym ze względu na powiązania o charakterze rodzinnym z najemcą, a zarazem zamieszkiwanie z nim, przysługuje po jego śmierci ochrona w postaci przyznania statusu najemcy.

Nie jest słuszny zarzut naruszenia art. 691 § 1 i 2 k.c. przez jego błędną wykładnię dotyczącą materii „osoby, która pozostawała faktycznie we wspólnym pożyciu z najemcą". Według skarżącego Sąd zawęził rozumienie tej „osoby" do więzi łączącej dwóch osób, pozostających w takich relacjach jak małżonkowie. Tymczasem rozważania w doktrynie, dają podstawę do wniosku, że przez „faktyczne pożycie z najemcą" w rozumieniu art. 691 k.c. należy rozumieć pozostawanie we wspólnocie domowej, duchowej, gospodarczej i fizycznej, przy czym utrzymywanie współżycia fizycznego nie jest warunkiem koniecznym, jak to jest zazwyczaj w relacjach małżeńskich.

Zdaniem Sądu Okręgowego w aspekcie treści art. 691 § 1 k.c. nie sposób traktować skarżącego jako osobę, która pozostawała z najemczynią we wspólnym pożyciu, tj. we wspólnocie domowej, duchowej, gospodarczej. Lansowane przez pozwanego w apelacji pojęcie osoby bliskiej w rozumieniu art. 691 k.c. jest całkowicie odosobnione w orzecznictwie sądów i doktrynie.

Zaliczenie osoby, która pozostawała faktycznie we wspólnym pożyciu z najemcą, do kręgu wstępujących w stosunek najmu lokalu mieszkalnego w razie jego śmierci, stanowi kontynuację wcześniejszych poglądów judykatury na gruncie art. 691 k.c., ochrony interesów życiowych osób tworzących związki nieformalne. Poglądy, że osobą pozostającą w faktycznym wspólnym pożyciu z najemcą może być także inna niż konkubent osoba – spokrewniona z najemcą np. wnuk, rodzeństwo, dziecko w rodzinie zastępczej, która pozostawała z najemcą we wspólnocie domowej, duchowej i gospodarcze, nie znalazły uznania w orzecznictwie. Sąd Najwyższy w uchwała z dnia 21 maja 2002r., III CZP 26/02 oraz 20 listopada 2009r., III CZP 99/09 wykluczył kwalifikowanie tego typu relacji jako wspólne pożycie, wskazując, że do istotnych elementów tego pojęcia należy także więź fizyczna. W ocenie Sądu Najwyższego konsekwencją innego pojmowania wspólnego pożycia byłoby zbytnie poszerzenie możliwości przejęcia prawa najmu lokalu w razie śmierci najemcy, w istocie przez każdą osobę, która pozostawała z nim w stosunku bliskości.

W uzasadnieniu uchwały z dnia 21 maja 2002 r. zwraca uwagę stwierdzenie, że „wspólne pożycie” jest terminem, którego w polskim ustawodawstwie używa się tylko w znaczeniu pożycia małżeńskiego, a także odniesiona do art. 691 § 1 k.c. konstatacja, iż użyty w tym przepisie zwrot „faktyczne wspólne pożycie” oznacza tylko relację, która może istnieć pomiędzy osobami pozostającymi w takich stosunkach, jakie charakteryzują małżonków. Ta sama myśl znalazła wyraz w uchwale Sąd Najwyższy z 20 listopada 2009 r., według której faktyczne wspólne pożycie, w rozumieniu art. 691 § 1 k.c., oznacza więź łączącą dwie osoby pozostające w takich relacjach jak małżonkowie.

Nie jest słuszny zarzut naruszenia art. 5 k.c. poprzez jego błędne zastosowanie. Zdaniem strony pozwanej zaskarżony wyrok jest dalece krzywdzący i godzi w zasady współżycia społecznego, takie jak: względy słuszności, dobre obyczaje, zasady uczciwości międzyludzkiej, bowiem pozwany został pozbawiony prawa do mieszkania. Pozwany jest osobą bezrobotną, szukającą pracy, jednakże po odbyciu kary pozbawienia wolności ciężko jest mu znaleźć zatrudnienie. Pozbawienie go jedynego miejsca zamieszkania (z którym jest silnie związany emocjonalnie) nastręczy mu jedynie wielu dodatkowych trudności związanych zarówno z poszukiwaniem pracy, jak i w szczególności w życiu codziennym.

Sąd Rejonowy uwzględnił sytuację życiową pozwanego, ustalając prawo do lokalu socjalnego. Zatem zapewnił pozwanemu miejsce do zamieszkania, po opuszczeniu spornego lokalu i wydaniu go powódce. Trafnie też zauważa Sąd Rejonowy, że pozwany jest młodym, zdrowym człowiekiem i o ile warunki zamieszkiwania w lokalu socjalnym nie będą mu odpowiadały, może podjąć starania o zapewnienie sobie innych, lepszych spełniających jego oczekiwania i aspiracje. Podkreślić właśnie trzeba, element młodości pozwanego i pełnych zdolności zarobkowych, co może się przekładać na zapewnienie warunków mieszkaniowych.

Nie znajduje aprobaty Sądu odwoławczego zarzut naruszenia art. 75 ust. 1 i 2 Konstytucji RP po przez jego niezastosowanie. Wedle skarżącego, iż wbrew wyrażonemu w tym przepisie nakazowi przeciwdziałania przez Państwo bezdomności oraz prowadzenia polityki sprzyjającej zaspokojeniu potrzeb mieszkaniowych obywateli, Sąd Rejonowy nie dostrzegł tego problemu w sposób dostateczny, czego wynikiem było nie zastosowanie przez Sąd powyżej normy prawnej.

Jak już wyżej wyjaśniono, Sąd Rejonowy miał na uwadze sytuację życiową pozwanego. Wynikiem tego były ustalenie prawa pozwanego do lokalu socjalnego i wstrzymanie wykonania wyroku eksmisyjnego. Wypełnia to w pełni zapis klauzuli generalnej.

Podsumowując, zarzuty skarżącego zawarte w apelacji nie były trafne.

Wyczerpując zagadnienie przedmiotowej sprawy należy wskazać, że okoliczności faktyczne były w pewien sposób nietypowe. Ewentualnie można było rozważać, nabycie prawa najmu przez pozwanego. Szczególność sytuacji polegała na tym, że pozwany i zmarła babcia stanowili rodzinę. Babcia była dla niego ważną osobą i praktycznie zastąpiła mu matkę. Przez lata była dla pozwanego rodziną zastępczą. Sąd Okręgowy nie wątpi w szczere uczucie pozwanego do babci i rozumie gdy mówi o niej jak o matce. Ten fakt mógłby ewentualnie ważyć na potraktowaniu pozwanego bliżej niż wnuka najemczyni. Rzecz jednak w tym, że przepis art. 691 k.c. wymaga spełnienia równocześnie przesłanki stałego zamieszkiwania z najemcą w chwili jego śmierci. Pozwany nie prowadził dowodu na okoliczność zamieszkiwania z najemczynią w chwili jej śmierci. Całkowicie ten istotny element pominął. Bezsprzecznie pozwany w chwili śmierci najemczyni odbywał karę pozbawienia wolności. Odosobnienie to nie było dobrowolne i uwagi skarżącego podnoszone w toku procesu co do tego faktu nie są pozbawione racji. Nie ma jednak dowodu, że pozwany nadal zamieszkiwał na stałe z najemczynią. Brak dowodu, że istniała wspólnota gospodarcza i domowa. Pozwany stał się dorosłym, samodzielnym człowiekiem. Nie wyjaśnił jednak jak wyglądało jego życie od uzyskania pełnoletniości do momentu śmierci najemczyni. Natomiast z protokołów przeglądu sposobu użytkowania i stanu technicznego lokalu w 2014r. i 2016r. wynika, że najemczyni oświadczała, iż w lokalu zamieszkuje jedna osoba, a zameldowanych są dwie. Zatem jasno określała ile osób mieszka w lokalu. Miała świadomość nie czasowej nieobecności pozwanego, lecz stałej, skoro nie traktowała go jako zamieszkującego. Jeśli byłyby to czasowe nieobecności pozwanego, to zapewne najemczyni wskazałby pozwanego jako osobę z nią zamieszkującą. W aneksie z dnia 1 lipca 2013r. do umowy najmu opłatę za odpady komunalne ustalono od jednej osoby. Ze sprawy II Kop 45/14 Sądu Okręgowego w Koszalinie wynika, że pozwany dążył aby karę pozbawienia wolności odbywać w Szwecji a nie w Polsce. Z pisma A. P. oraz jego partnerki K. W. (k. 123, 165 akt II Kop 45/14) wynika, że pozostają w związku, mają 3 letnie dziecko, partnerka przebywa i pracuje w Szwecji, co pozwala na utrzymywanie stosunków rodzinnych. Pozwany nie akcentował wspólnego życia z babcią ale z konkubiną. Przy tym podawał nieprawdę jakoby babcia przekazała mu mieszkanie, bowiem taka czynności nie tylko, że nie miała miejsca to nie mogłaby skutecznie nastąpić.

Skoro zatem pozwany nie udowodnił, że zamieszkiwał z najemczynią do chwili jej śmierci, to niezależnie jak potraktować jego bliskość z babcią, nie spełnia on drugiej przesłanki do ustalenia, że wstąpił w stosunek najmu lokalu mieszkalnego przy ulicy (...) w D.. Zatem korekta wyroku jak oczekiwał skarżący nie była możliwa.

Mając wszystko powyższe na uwadze Sąd Okręgowy uznał, że apelacja A. P. nie jest usprawiedliwiona i na podstawie art. 385 k.p.c. podlegała oddaleniu.

Pozwany przegrał apelację, zatem na podstawie art. 98 § 1 k.p.c. w zw z § 7 pkt 1, § 10 ust. 1 pkt 1 Rozporządzenia Ministra Sprawiedliwości z dnia 22 października 2015r. w sprawie opłat za czynności radców prawnych (Dz.U. 2015r., poz. 1804 ze zm.), zobowiązany jest zwrócić powódce koszty zastępstwa procesowego w postępowaniu apelacyjnym.

SSO D. J. SSO U. F. SSO C. P.