Pełny tekst orzeczenia

Sygn. akt IV K 131/16

WYROK

W IMIENIU RZECZYPOSPOLITEJ POLSKIEJ

Dnia 1 czerwca 2017 roku

Sąd Okręgowy w Gliwicach w IV Wydziale Karnym w składzie:

Przewodniczący – SSO Barbara Kempińska-Krawczyk

Protokolant – E. S.

w obecności Prokuratora Kamila Rogozińskiego

po rozpoznaniu w dniach: 13.10.2016 r., 14.11.2016r., 13.12.2016r., 9.02.2017r., 28.02.2017r., 6.04.2017r. i 23.05.2017r.

sprawy:

1. M. P. (1) (P. (1))

s. C. i W. zd. P.

ur. (...)w R.

oskarżonego o to, że:

I.  w dniu 18 lipca 2011r. w T., w celu osiągnięcia korzyści majątkowej, jako prokurent (...) sp. z o.o., zawarł z (...) S.A. umowę kupna-sprzedaży wierzytelności obejmującą niewymagalne wierzytelności przysługujące (...) sp. z o.o. wobec (...) sp. z o.o. w łącznej kwocie 486588 PLN obejmujące należności za materiały budowlane udokumentowane fakturami VAT nr (...) z dnia 11 lipca 2011r. na kwotę 207747 PLN, nr (...) z dnia 11 lipca 2011r. na kwotę 278841 PLN i poprzez wprowadzenie w błąd pokrzywdzonej spółki co do istnienia wierzytelności będącej przedmiotem umowy doprowadził (...) S.A. do niekorzystnego rozporządzenia mieniem w kwocie 396777,51 PLN, tj. o czyn z art. 286 § 1 kk w zw. z art. 294 § 1 kk.

2.  J. P. (P. (2))

s. K. i E. zd. K.

ur. (...) w Ś.

oskarżonego o to, że:

II.  w lipcu 2011r. w T. i C., w krótkich odstępach czasu, w wykonaniu z góry powziętego zamiaru, w zamiarze by M. P. (1), za pomocą wprowadzenia w błąd, doprowadził (...) S.A. do niekorzystnego rozporządzenia mieniem w postaci zakupu niewymagalnych wierzytelności za kwotę 396777,51 PLN, ułatwił mu popełnienie tego czynu, w ten sposób, ze jako osoba uprawniona tj. prezes zarządu (...) sp. z o.o., poświadczył nieprawdę na fakturach VAT nr (...) i nr (...) w zakresie zawarcia transakcji z PW (...) sp. z o.o. i odbioru towaru oraz podpisał umowę ugody z dnia 18 lipca 2011r. w której potwierdził istnienie wierzytelności, która nigdy nie powstała tj. o czyn z art. 18 § 3 kk w zw. z art. 286 § 1 kk w zw. z art. 294 § 1 kk w zw. z art. 271 § 3 kk w zw. z art. 12 kk

orzeka:

1.  uznaje oskarżonego M. P. (1) za winnego tego, że w dniu 18 lipca 2011r. w T., w celu osiągnięcia korzyści majątkowej, jako prokurent (...) sp. z o.o., zawarł z (...) S.A. umowę kupna-sprzedaży wierzytelności obejmującą niewymagalne wierzytelności przysługujące (...) sp. z o.o. wobec (...) sp. z o.o. w łącznej kwocie 486.588 PLN obejmujące należności za materiały budowlane udokumentowane fakturami VAT nr (...) z dnia 11 lipca 2011r. na kwotę 207.747 PLN, nr (...) z dnia 11 lipca 2011r. na kwotę 278.841 PLN które poświadczały nieprawdę co do okoliczności mających znaczenie prawne i poprzez wprowadzenie w błąd pokrzywdzonej spółki co do istnienia wierzytelności będącej przedmiotem umowy doprowadził (...) S.A. do niekorzystnego rozporządzenia mieniem w kwocie 396777,51 PLN, czym wypełnił znamiona przestępstwa z art. 286 § 1 k.k. w zw. z art. 294 § 1 k.k. w zw. z art. 273 k.k. w zw. z art. 11 § 2 k.k. i za to na mocy art. 294 § 1 k.k. przy zast. art. 11 § 3 k.k. wymierza mu karę 2 (dwóch) lat pozbawienia wolności.

2.  na zasadzie art. 41 § 2 k.k. w zw. z art. 43 § 1 k.k. orzeka wobec oskarżonego M. P. (1) zakaz prowadzenia działalności gospodarczej związanej z obrotem materiałami budowlanymi na okres 5 (pięciu) lat;

3.  uznaje oskarżonego J. P. za winnego tego, że w lipcu 2011r. w T. i C., w krótkich odstępach czasu, w wykonaniu z góry powziętego zamiaru i w celu osiągnięcia korzyści majątkowej jako osoba uprawniona tj. prezes zarządu (...) sp. z o.o., poświadczył nieprawdę na fakturach VAT nr (...) i nr (...) w zakresie zawarcia transakcji z PW (...) sp. z o.o. i odbioru towaru oraz podpisał umowę ugody z dnia 18 lipca 2011r. w której potwierdził istnienie wierzytelności, która nigdy nie powstała czym wyczerpał znamiona przestępstwa z art. 271 § 3 k.k. w zw. z art. 12 k.k. i za to na mocy art. 271 § 3 k.k. oraz art. 33 § 1 – 3 k.k. wymierza mu karę 1 (jednego) roku i 6 (sześciu) miesięcy pozbawienia wolności oraz karę grzywny w wymiarze 100 (stu) stawek dziennych przyjmując jedną stawkę dzienną za równoważną kwocie 20 (dwudziestu) złotych;

4.  na zasadzie art. 69 § 1 i 2 k.k. i art. 70 § 1 pkt 1 k.k. w brzmieniu obowiązującym do dnia 1 lipca 2015 r. przy zast. art. 4 § 1 k.k. warunkowo zawiesza oskarżonemu J. P. wykonanie kary 1 (jednego) roku i 6 (sześciu) miesięcy pozbawienia wolności na okres próby 3 (trzech) lat;

5.  na mocy art. 46 § 1 k.k. orzeka wobec oskarżonego M. P. (1) obowiązek naprawienia wyrządzonej szkody w całości przez zapłatę kwoty 486.588 (czterysta osiemdziesiąt sześć tysięcy i pięćset osiemdziesiąt osiem) złotych na rzecz (...) S.A.;

6.  na zasadzie art. 29 ust. 1 Ustawy z dnia 26.05.1982r prawo o adwokaturze zasądza na rzecz kancelarii adwokackiej K. D. kwotę 1328,40 (tysiąc trzysta dwadzieścia osiem i 40/100) zł w tym 23 % VAT tytułem nieopłaconej pomocy prawnej udzielonej oskarżonemu M. P. z urzędu;

7.  na mocy art. 627 k.p.k. w zw. z art. 633 k.p.k. zasądza od oskarżonych solidarnie na rzecz oskarżyciela posiłkowego (...) S.A. kwotę 1320 (tysiąc trzysta dwadzieścia) złotych tytułem zwrotu poniesionych kosztów zastępstwa adwokackiego;

8.  na mocy art. 624 § 1 k.p.k. i art. 17 ust. 1 ustawy z 23.06.1973r. o opłatach w sprawach karnych zwalnia w pozostałym zakresie oskarżonych M. P. (1) i J. P. od ponoszenia kosztów procesu, którymi obciąża Skarb Państwa.

Sygn. akt IV K 131/16

Na podstawie umowy z dnia 20 września 2010 r. (...)Sp. z o.o. z/s w C. podjęła współpracę z Przedsiębiorstwem Wielobranżowym (...)Spółką z o.o. z/s w G., w ramach której (...) Sp. z o.o. zobowiązała się do odbioru zamawianego towaru i terminowego regulowania należności, natomiast (...) sp. z o.o. zobowiązał się do terminowej realizacji zaakceptowanych zamówień. Dnia 28 czerwca 2011 r. (...) Sp. z o.o. zamówiła u (...) Sp. z o.o. towar w postaci okien, drzwi, kaloryferów i więźby dachowej o wartości 395.600 zł netto. Odbiór towaru miał nastąpić 11 lipca 2011 r. transportem własnym. Tego samego dnia W. Sp. zo.o. wystawiła potwierdzenie zamówienia nr (...) obejmujące drzwi, stolarkę okienną i więźbę dachową (suma 278.841 zł brutto) oraz potwierdzenie zamówienia nr (...) obejmujące kaloryfery (suma 207.747 zł brutto).

Dnia 11 lipca 2011 r. (...) Sp. z o.o. wystawiła fakturę VAT (...) za zamówienie nr (...) i fakturę VAT (...) za zamówienie nr (...), obie z terminem płatności do dnia 9 września 2011 r. Faktury te zostały wystawione przez prokurenta (...) sp. z o.o. M. P. (1) oraz potwierdzone przez Prezesa Zarządu (...) Sp. z o.o. J. P.. Do obu faktur VAT zostały dołączone dokumenty WZ (wydanie na zewnątrz) o numerach (...) oraz (...). J. P., pomimo świadomości, że towar widniejący na fakturach nie został dostarczony polecił swojemu pracownikowi, sprzedawcy J. C., aby ten podpisał dokumenty WZ, które miały potwierdzać dostawę.

Dnia 11 lipca 2011 r. w K. J. P. zawarł z M. P. umowę pożyczki na kwotę 55.000 zł na okres od 11.07.2011 do 11.08.2011 r., której zabezpieczeniem była cesja wymagalnej wierzytelności w kwocie 720.000 zł przysługującej (...) Sp. z o.o. z tytułu umowy pożyczki z 2.12.2010 r. zwartej aktem notarialnym sporządzonym przez notariusza C. P. z Kancelarii Notarialnej w S. (Repertorium A 10997/2010). M. P. (1) zwracając tę pożyczkę przekazał J. P. kwotę 80.000 zł.

W pierwszej połowie lipca 2011 r. M. P. (1) jako prokurent (...) sp. z o.o. zaoferował firmie (...) S.A. sprzedaż wierzytelności przysługujących względem (...) Sp. z o.o. o łącznej wysokości 486.588 PLN wynikających z faktur VAT (...) i (...). (...) S.A. po zbadaniu sytuacji finansowej (...) Sp. z o.o. oraz (...) Sp. z o.o. zdecydowała się na podpisanie umowy i zakup wierzytelności, pomimo, iż wierzytelność nie była wymagalna. Decyzja o zawarciu umowy z (...) Sp. z o.o. została podjęta przez członka Zarządu (...) S.A. w oparciu o pozytywną ocenę sytuacji finansowej dłużnika, tj. (...) Sp. z o.o. oraz ze względu na fakt, iż J. P. dnia 18 lipca 2011 r. zawarł z (...) S.A. umowę ugody w której potwierdził, że jego zobowiązania w kwocie 486.588 zł wynikające z faktur VAT (...) i (...) są wolne od obciążeń i wad prawnych, w pełni uznał swoje zobowiązania oraz zobowiązał się do spłaty całej należności w terminie do dnia 9 września 2011 roku, tj. w dacie wymagalności faktur objętych cesją wierzytelności. J. P. nie poinformował pracownika (...) S.A. o tym, że towary wskazane w fakturach oraz dokumentach WZ faktycznie nie zostały dostarczone. Tego samego dnia, tj. 18 lipca 2011 r. Przedsiębiorstwo Wielobranżowe (...) sp. z o.o. i (...) S.A. zawarli umowę cesji na mocy której (...) Sp. z o.o. sprzedała wskazane wyżej wierzytelności na rzecz (...) S.A.

(...) S.A. w dniu 19 lipca 2011 r. dokonała przelewu na konto Przedsiębiorstwa Wielobranżowego (...) sp. z o.o. kwoty 396.777,51 zł.

Pod koniec sierpnia 2011 r. J. P. poinformował telefonicznie pracownika (...) S.A. , że towar, którego dostawa była źródłem wierzytelności nabytej przez tę spółkę od (...) Sp. z o.o. nie został mu dostarczony wobec czego nie będzie mógł wywiązać się w terminie ze zobowiązania. W wyniku tej informacji w dniu 29 sierpnia 2011 r. doszło w siedzibie (...) S.A. w T. do spotkania J. P. z S. K. i T. J. (1), podczas którego J. P. potwierdził ustnie, że (...) Sp. z o.o. nigdy nie dostarczył mu towaru, który udokumentowany został fakturami VAT (...)i (...) oraz dokumentami (...) i (...). Oświadczył również, że M. P. (1) oszukał go obiecując, że towar dostarczy w późniejszym terminie za cenę znacznie niższą niż wskazana na fakturach.

Informację o stanowisku J. P. (...) S.A. przekazała M. P., który zarówno podczas rozmowy telefonicznej, jak i spotkania w siedzibie spółki zaprzeczył twierdzeniom J. P..

Dnia 7 września 2011 r. J. P. sporządził pismo, zaadresowane do (...) S.A., w którym oświadczył, że uchyla się od skutków prawnych uznania długu, gdyż składając podpis pod umową ugody działał pod wpływem błędu wywołanego przez M. P. (1), który nie zrealizował zamówienia z dnia 28 czerwca 2011 r. na które opiewają scedowane na rzecz (...) S.A. faktury. Wobec tego J. P. stwierdził, że (...) S.A. nabyła nieistniejącą wierzytelność oraz, że umowa ugody z dnia 18 lipca 2011 r. jako nieważna nie wiąże (...), a także (...) S.A.

Sąd ustalił stan faktyczny na podstawie dowodów: częściowo wyjaśnień oskarżonych J. P. (k . 538v-541) i M. P. (1) (k. 392-393, 548v-550, 595-597 (1 Ds. 1806/14)), zeznań świadków A. S. (k. 65-66, 555v-557v), T. J. (2) (k. 68-69, 557v-558), S. K. (k.60-63, 304-305, 359-360, 558v-561), B. Ł. (k. 360-361, 577v-578v), E. R. (k. 361v-362v, 578v-579), J. C. (k. 362v, 579-580, R. S. (k. 495v-496, 689v-690v), A. L. (k.690v-691), J. H. (k. 702v-705), a nadto w oparciu o dowody dokumentarne w postaci: umowy o współpracy z 20.09.2010 r. (k.19-20), zamówienia z 28.06.2011 r. (11), , faktury VAT (...) (13), faktury VAT (...) (16), potwierdzenia zamówienia NR(...) (k. 12) i NR(...) (k. 15), dokumentów (...) (k. 14) i (...) (k. 17), umowy ugody z 18.07.2011 r. (k. 18), pisma z dnia 7.09.201 r. (k. 21), potwierdzenia przelewu z 19.07.2011 r. (k. 30), umowy pożyczki (k. 82), cesja 9k. 83), aktu notarialnego (k. 84-86), dokumentacji bankowej (k. 377-389), opinii sądowo-psychiatrycznej (k. 469-471), pisma Naczelnika (...) Urzędu Celno-Skarbowego w K. z dnia 15.03.2017r. z załącznikami (k. 592-593), odpisów z akt Prokuratury Rejonowej w C. sygn. 1 Ds. 1806/17 zaw. (k. 594-607), pisma Naczelnika (...) Urzędu Skarbowego w G. (k. 611), odpisów z akt Sądu Okręgowego w G. sygn. X GC 321/11 (k. 614 -668), pisma Sądu Rejonowego w G. z załącznikami (k. 670-680), pisma oskarżyciela posiłkowego z załącznikami (k. 566-574), danych o karalności J. P. (k. 436, k. 513, k. 693 ), danych o karalności Mirosława Pietrzyka (k. 425-426, 514-516, 694-696 ) oraz innych dowodów ujawnionych na rozprawie.

Na wstępie oceny zebranego w sprawie materiału dowodowego należy wskazać, iż w niniejszej sprawie kwestią bezsporną pozostaje fakt współpracy pomiędzy Przedsiębiorstwem Wielobranżowym (...) Sp. z o.o., a (...) Sp. z o.o., w ramach której (...) Sp. z o.o. zobowiązała się dostarczyć towar zamówiony dnia 28 czerwca 2011 r. przez (...) Sp. z o.o. Bezspornym jest również fakt dokonania cesji wierzytelności przez (...) Sp. z o.o. na rzecz (...) S.A., fakt zawarcia umowy ugody pomiędzy (...) S.A., a (...) Sp. z o.o. oraz umowy pożyczki pomiędzy J. P., a M. P..

Oskarżony J. P. nie przyznał się do winy i złożył obszerne wyjaśnienia (k. 538v-541). Podnosił, że nie miał żadnego zamiaru, by wyrządzić jakąkolwiek szkodę spółce, która nabyła wierzytelność, o czym świadczy fakt, że 29.08.2011r. poinformował S. K. z (...) S.A., o tym, że towary, na które opiewały faktury, nigdy nie zostały mu dostarczone. Zdecydowanie zaprzeczył również temu, że jego zamiarem było umożliwienie popełnienia przestępstwa oskarżonemu P. (1) oraz temu, że mu pomagał przy przygotowaniu dokumentów lub doradzał. Tłumaczył, że wielokrotnie i bezskutecznie próbował nawiązać kontakt z M. P., co potwierdzają bilingi. Ponadto to jego spółka powiadomiła UKS, policję i prokuraturę. Wyjaśniał, że jako Prezes spółki podpisywał faktury oraz dokonywał zapłaty za towar którego jeszcze nie było w magazynie hurtowni. Faktury podpisane dla P. (1) potraktował jako faktury pro forma, a podpisał je tylko z uwagi długi, bo aż dwumiesięczny termin zapłaty. P. (1) miał mu dostarczyć towar w ciągu 1-2 tygodni, więc oskarżony przewidywał, że wywiąże się z tych należności. Z tego też względu nie miało dla niego znaczenia kto jest właścicielem tych potencjalnych należności. Wyjaśnił, że w przypadku materiałów i usług budowlanych istnieje praktyka, że dopiero po stwierdzeniu przydatności technicznej i jakości materiałów wystawiane są faktury i udzielane rabatów, a płatności dokonywane są wcześniej, awansem. Faktury wystawione dla M. P. (1) również miały być później korygowane, ale oskarżony nie był w stanie podać w jaki sposób miało to nastąpić. Wyjaśniał, że oskarżony P. (1) zapewniał go, że chce wystąpić o faktoring w firmie (...) S.A. i na pewno dostarczy towar. Oskarżony wyrażał zdziwienie, że tak profesjonalna spółka jak (...) S.A. przekazała pieniądze P. (1) opierając się na kopiach dokumentów, które jak się okazało były sfałszowane, zwłaszcza, że jak wyjaśnił nawet jego księgowa po analizie wyników finansowych P. (1) uznała je za nieprawdziwe. Wywodził, że to pracownicy (...) S.A. mieli interes w tym, aby zarobić, o czym świadczy to, że domagają się zwrotu kwoty o ponad 100.000 zł większej niż kwotą którą stracili jak również, że podczas egzekucji na podstawie nakazu wydanego przez Sąd Okręgowy w G. (IX GC 321/11) szybko dokonano wpisu do księgi wieczystej należącej do niego nieruchomości, który przekraczał wartością 1,5 wartości dochodzonej kwoty, zamknięto jego hurtownię materiałów budowlanych zajmując przy okazji również samochody należące do jego klientów oraz zablokowano wszystkie konta bankowe. Ponadto (...) jako wierzyciel poinformowała jego kontrahentów o zadłużeniu w wyniku czego 3/4 z nich zrezygnowało ze współpracy. Podał, że do końca roku z własnych środków płacił ludziom pensje, ZUS i US ale z końcem roku musiał zamknąć firmę i opuścić pomieszczenia zajmowane przez hurtownię. Proponował wtedy spółce (...) S.A., aby zabezpieczyła część materiałów o wartości ok. 350.000 zł, ale spotkał się z odmową w związku z czym dodatkowo musiał ponieść jeszcze koszt utylizacji tych materiałów, które były sypkie, wrażliwe czy upłynął termin ich przydatności. Podniósł, że w wyniku współpracy z P. (1) stracił cały majątek, a emerytura którą otrzymuje jest obciążona przez komornika. Podnosił również, że pomimo prawomocnego wyroku Sądu Najwyższego (...) S.A. nie chce zwrócić mu wyegzekwowanych pieniędzy. Sąd zasadniczo dał wiarę wyjaśnieniom oskarżonego, uznając je za nieprzekonujące jedynie w niewielkim zakresie w jakim oskarżony twierdził, że faktury które podpisywał traktował jako faktury proforma oraz w zakresie w jakim próbował przerzucić odpowiedzialność na pracowników pokrzywdzonej Spółki. Twierdzenia te Sąd uznał jedynie za przyjętą linią obrony. W zakresie w jakim oskarżony przyznał, że podpisał przedmiotowe faktury, umowę z (...) S.A., zlecił J. C. podpisanie dokumentów WZ, a także przyznał, że w dacie podpisania faktur, tj. 11.07.2011 r. rzeczywiście nie miał tych materiałów Sąd dał mu wiarę, podobnie jak w zakresie w jakim opisał okoliczności zawarcia umowy pożyczki (k. 82, t. I). Oskarżony wyjaśnił, że M. P. (1) potrzebował zaliczki na wpłatę wadium wobec czego oskarżony P. (2) zgodził się pożyczyć mu kwotę 55.000 zł, ale jedynie pod warunkiem zabezpieczenia. Zabezpieczeniem tym było wymagalne od dnia 30.10.2011 r. roszczenie w wysokości 720.000 zł. Wyjaśnił, ze pieniądze te przekazał mu gotówką na parkingu Banku (...) w C.. Oskarżony P. (1) oddał aż 80.000 zł jako rekompensatę za udzielenie pożyczki, co w oczach oskarżonego P. (2) podniosło jedynie jego wiarogodność. Zwrot pożyczki nastąpił przelewem w okresie po podpisani faktur, dokumentów WZ i ugody. Wyjaśnienia oskarżonego w tym zakresie są zgodne z dowodami dokumentarnymi w postaci umowy pożyczki i załączonych do niej dokumentów jak również wyjaśnieniami oskarżonego M. P. (1) w zakresie w jakim Sąd dał im wiarę. Jednakże twierdzenia jakoby kwota 25.000 zł miała stanowić rekompensatę za udzielenie pożyczki w wysokości 55.000 zł są zupełnie nieprzekonujące, zwłaszcza jeżeli mieć na względzie całokształt działań oskarżonych w tamtym okresie oraz zasady logicznego myślenia.

Oskarżony M. P. (1) (k. 392-393, 548v-550, 595-597 (1 Ds. 1806/14)) konsekwentnie nie przyznawał się do zarzucanego mu czynu. Wyjaśnił, w sierpniu 2010 r. po raz pierwszy spotkał oskarżonego P. (2). Spotkanie zakończyło się wymianą wizytówek. Kolejne spotkanie miało miejsce we wrześniu 2010 r . z inicjatywy oskarżonego P. (2) i zakończyło się podpisaniem umowy o współpracę pomiędzy spółką (...)Sp. z o.o, a spółką (...) Sp. z o.o. Oskarżony P. (2) obiecywał mu wtedy, że niedługo podejmą rzeczywistą współpracę, ale pierwsza konkretną propozycję złożył dopiero na przełomie maja i czerwca 2011 roku. Oskarżony P. (2) chciał żeby oskarżony P. (1) znajdował mu towary, które go interesują i mu je sprzedawał. Dnia 28.06.2011 r. podpisali z oskarżonym P. (2), umowę dotyczącą takich materiałów jak drzwi, więźby, stolarka okienna i inne, przy czym P. (2) zaznaczył, że ważne jest, by towar mu dostarczyć do dnia 11.07.2011 r., co tłumaczył terminem robót. Oskarżony P. (1) był zdziwiony, ze na zamówieniu jest płatność dopiero we wrześniu 2011 r. i zaznaczył, że nie może się na to zgodzić, bo jego firma budowała Orlik i mógłby stracić płynność finansową, na co P. (2) miał oświadczyć, że gwarantuje mu, że zapłaci za towar w dniu dostarczenia towaru. Oskarżony sporządził faktury, WZ i pojechał do P. (2), który te dokumenty podbił i mu oddał. Oskarżony twierdził, że pomimo, iż dostarczył towary to P. (2) nie chciał mu za nie zapłacić. Dlatego, w obawie o utratę płynności finansowej zapytał czy chociaż nie pożyczyłby mu 50.000-60.000 zł. P. (2) zgodził sie jedynie pod warunkiem, że P. (1) da mu zabezpieczenie, dlatego sporządzili cesję wierzytelności „777” z klauzulą na sumę 720.000 zł i umowę pożyczki. Później P. (2) wypłacił w banku 55.000 złotych i dał mu przed siedzibą banku. Oskarżony tłumaczy, że ta kwota nie była wystarczająca na dokończenie budowy Orlika dlatego udał się do banku z prośbą o kredyt oraz szukał na Internecie firmy, która kupiłaby wierzytelność, jaką miał u niego P. (2). W ten sposób znalazł P., która dnia 18.07.2011r. kupiła od niego te wierzytelności, nie pamięta jednak kto sporządzał umowę. Uzyskaną gotówkę przelał na konto P. (2) w kwocie ponad 80.000 zł, ale nie potrafił wytłumaczyć dlaczego aż tyle, a nie pożyczone 55.000 zł złotych. Podczas rozmowy o zwrocie wierzytelności, która miała zabezpieczyć umowę pożyczki oskarżony P. (1) poinformował P. (2) o tym, że sprzedał wierzytelność (...) S.A., na co ten miał zareagować negatywnie. Podnosił również, że P. (2) go okradł, bo nie oddał mu wierzytelności na 720.000 zł. Sąd w przeważającej mierze nie dał wiary oskarżonemu, gdyż jego wyjaśnienia są sprzeczne z pozostałym materiałem dowodowym zgromadzonym w sprawie. Prezentowany przez niego opis okoliczności podpisania z oskarżonym umowy pożyczki jak również okoliczności podjęcia współpracy z (...) S. A. są sprzeczne z wyjaśnieniami oskarżonego J. P. w zakresie w jakim Sąd dał mu wiarę oraz z zeznaniami świadka A. S., która podała, że już 1 lipca 2011 r. oskarżony chciał sprzedać (...) S.A. wierzytelność. Ponadto nie można uznać za przekonujące jego twierdzeń, że oskarżony P. (2) zareagował negatywnie na wieść o cesji z (...) S.A., skoro to dzięki podpisaniu przez oskarżonego P. (2) umowy ugody doszło do realizacji cesji i przelewu środków na rachunek oskarżonego oraz, że towar widniejący na przedmiotowych fakturach VAT został dostarczony dnia 11 lipca 2011 r., czemu przeczą zgodnie pracownicy spółki (...) Sp. z o.o. Wobec powyższego Sąd dał wiarę oskarżonemu jedynie w wąskim zakresie w jakim znajdują one potwierdzenie w pozostałym materiałem dowodowym, w szczególności zaś w zakresie w jakim potwierdził, że (...) Sp. z o.o. współpracowała z (...) Sp. z o.o., że w ramach tej współpracy wystawił on dwie faktury z dnia 11 lipca 2011 r. oraz, że sprzedał te wierzytelność (...) S.A.

Świadek B. Ł. (k. 360-361, 577v-578v), E. R. (k. 361v-362v, 578v-579) i J. C. (k. 362v, 579-580 ) byli pracownikami (...) Sp. z o.o. Świadkowie Ci w sposób spójny i zbieżny opisali w jaki sposób w spółce tej dokonywano ewidencjonowania towaru, zeznając, że towaru nie można zewidencjonować jeżeli nie zostanie wydany dokument PZ, który potwierdza przyjęcie danej ilości towaru danej jakości i w danej cenie. Ponadto zgodnie przyznali, że do wydania takiego dokumentu w przypadku zamówienia z (...) sp. z o.o. nie doszło, bo nigdy nie dostarczono towaru. Świadek B. Ł. i świadek E. R. pamiętały, że (...) zawiadomiły o tym Urząd Skarbowy i dokonały korekt deklaracji VAT oraz, że oskarżony P. (2) mówił im, iż faktury z W. nie zostały wystawione jako faktury proforma, a jako faktury sprzedaży, ponieważ (...) S.A. nie akceptuje faktur proforma, a P. (1) miał uzyskać pieniądze z (...) S.A. na zakup materiałów, zakupić je i im dostarczyć. Świadek J. C. odniósł się ponadto do okoliczności podpisania i opieczętowania dokumentów WZ. Zeznał, że z tymi dokumentami przyszedł do niego oskarżony P. (2) i powiedział, żeby je podpisać, bo towar przyjedzie później, na budowę w M.. Przyznał, że już wcześniej zdarzały się takie sytuację, że podpisywał WZ pomimo że towaru nie było, więc świadek dokumenty podpisał pomimo że towaru nie przeliczył. Sad nie znalazł podstaw do kwestionowania wiarygodności zeznań tych świadków. Są one spójne i zbieżne, a ponadto koherentne z wyjaśnieniami oskarżonego P. (2) w zakresie w jakim Sąd dał im wiarę.

W sprawie zostali również przesłuchani pracownicy spółki (...) S.A., którzy uczestniczyli w transakcji kupna wierzytelności od (...) Sp. z o.o., a którym Sąd dał wiarę w całości nie znajdując podstaw do kwestionowania ich wiarygodności. Zeznania ich wzajemnie się uzupełniając tworząc jednolitą całość. Co ważkie wszyscy ci świadkowie zgodnie zeznali, że (...) S.A. z reguły sprawdza sytuację finansową dłużnika, a nie klienta dlatego o zakupie wierzytelności zdecydowała sytuacja (...) Sp. z o.o., a nie (...) Sp. z o.o. i dlatego analiza sytuacji finansowej dłużnika była przeprowadzona w sposób bardziej szczegółowy niż klienta. Ponadto zgodnie przyznali, że gdyby oskarżony P. (2) nie podpisał umowy ugody to (...) S.A. nie dokonałaby przelewu środków na rachunek (...) Sp. z o.o.

Świadek A. S. (k. 65-66, 555v-557v) zajmowała się sprawą na początkowym etapie. Opisała okoliczności w jakich podpisano umowę z oskarżonym P. (1), zeznając, wbrew temu co twierdził oskarżony, że już dnia 1 lipca 2011 r. jako prokurent firmy (...)sp. z o.o. zgłosił się do nich z propozycją sprzedaży wierzytelności. Początkowo chciał sprzedać inne wierzytelności, nie związane ze spółką (...) Sp. z o.o., ale choć były wymagalne sytuacja dłużnika nie pozwoliła na zaangażowanie kapitału. Okazało się w niedługim czasie będzie miał wierzytelność ze spółki (...) Sp. z o.o., dlatego poinformowała go o wymaganych dokumentach, które później dostarczył i które nie budziły je wątpliwości. Przyznała, że ze względu na wysokość wierzytelności musiała dokonać dodatkowych analiz sytuacji finansowej stron, oraz konieczne było podpisanie ugody przez dłużnika. Zaznaczyła, że gdyby oskarżony P. (2) nie podpisał tej ugody, nie doszłoby do przelewu środków, gdyż (...) S.A. nie poniosłaby tak dużego ryzyka. Świadek zeznała, że procedura nie odbiegała w tym przypadku od dotychczasowych procedur, dlatego dokumenty przedstawiane przez P. (1) analizował również prawnik (...) S.A., ale nie pamiętała dokładnie kto. Analizy finansowej dokonywał A. L., natomiast z dłużnikiem rozmawiał T. J. (2).

Świadek T. J. (2) (k. 68-69, 557v-558) pamiętał, że w lipcu 2011 roku wobec zawarcia umowy kupna-sprzedaży wierzytelności of firmy (...) Sp. z o.o. nawiązał kontakt z dłużnikiem, tj. ze spółką (...) Sp. z o.o. z/s w C.. Poinformował telefonicznie jej prezesa J. P. że zawarli cesję wierzytelności z firmą (...)i wysłał e-mailem tą cesję wraz z umową ugody, którą przygotował osobiście. Świadek nie wiedział czy oskarżony P. (2) wiedział o cesji wcześniej czy dowiedział się od niego, ale następnego dnia podczas ich spotkania w siedzibie spółki J. P., potwierdził, że wierzytelność istnieje oraz podpisał umowę ugody, co było konieczne do wypłacenia środków na rzecz W., przy czym nie informował go o żadnych zastrzeżeniach wobec W. ani o tym, że towar nie został dostarczony oraz, że płatność miała być po jego dostarczeniu. Zeznał, że w ugodzie określono datę spłaty wierzytelności na dzień 9 września 2011 roku, co wynikało z faktury oraz, że po jej podpisaniu (...) S.A. przekazała środki na rzecz W.. Świadek był również obecny na spotkaniu z oskarżonym P. (2), które miało miejsce na przełomie sierpnia i września 2011 roku podczas, którego dowiedział się, że towar, który W. miał dostarczyć nie dotarł, oraz, że W. miała mu dostarczyć ten towar później i po niższej cenie.

Świadek S. K. (k.60-63, 304-305, 359-360, 558v-561) zajmował stanowisko Dyrektora ds. Windykacji w (...) S.A.. Świadek potwierdził, że początkowo sprawą zajmowała się A. S., która była odpowiedzialna za przygotowanie transakcji i przygotowywała wniosek do zarządu, w którym zawarte były wszystkie istotne informacje do sprawy, później oceny dokonywał analityk finansowy A. L. i prawnik, ale nie pamiętał kto, natomiast po zawarciu transakcji, a przed dokonaniem płatności za wierzytelność, sprawą zajmował się T. J. (2), którego obowiązkiem było dostarczenie umowy ugody i uzyskanie podpisu od spółki (...) Sp. z o.o., co było standardową procedurą. Zeznał , że pod koniec sierpnia 2011 r. oskarżony P. (2) telefonicznie poinformował (...) S.A., że towar nie został dostarczony, wobec czego doszło do spotkania z J. P. w siedzibie (...) S.A., w którym uczestniczył świadek i T. J. (1). P. (2) przyznał wtedy, że nigdy nie otrzymał od (...) sp. z o.o. materiałów udokumentowanych fakturami i dokumentami WZ oraz oświadczył, że został oszukany przez P. (1), który obiecał mu, że dostarczy podobny towar w innym terminie i za niższą cenę. Świadek opisał również późniejsze zdarzenia, zeznając, że dnia 7 września 2011 r. J. P. działając w imieniu dłużnika złożył oświadczenie o uchyleniu się od skutków prawnych zawartej z (...) S.A. umowy ugody, twierdząc, że został wprowadzony w błąd przez swojego kontrahenta M. P. (1), a P. nabyła od W. nieistniejącą wierzytelność. Oskarżony P. (1) miał tym informacjom zaprzeczyć.

Świadek A. L. (k.690v-691) zajmuje się w (...) S.A. analizą sprawozdań. Opisał w jaki sposób dokonywana jest analiza sprawozdań oraz, że z reguły przedstawiane są mu skany i kopie bilansów, rachunków finansowych i innych dokumentów pomocniczych. Z uwagi na upływ czasu nie pamiętał szczegółów dotyczących oceny W., ale nie pamiętał, żeby w tej sprawie występowały jakiekolwiek błędy i wątpliwości w dokumentach. Zeznał, że do oceny sprawozdań finansowych wymagał dostarczenia kopie aktualnych zaświadczeń o niezaleganiu z US i ZUS oraz, że nie ma kompetencji, instrumentów czy uprawnień do weryfikacji wiarygodności złożonych dokumentów.

Świadek J. H. (k. 702v-705) w 2011r. był członkiem Zarządu i Wiceprezesem (...) S.A. Do zakresu jego obowiązków należało nadzorowanie działań windykacyjnych i oceny ryzyka przy transakcjach, w których spółka była zaangażowani finansowo. Zeznał, że zajmował się transakcją w W. i szczegółowo opisał na czym polegają i polegały w 2011 roku działania pokrzywdzonej spółki. Odnośnie transakcji z W. zeznał, że zweryfikowali strony transakcji, a odbiorca był podmiotem funkcjonującym na rynku wiele lat, skala jego transakcji była adekwatna do jego obrotów oraz pisemnie potwierdził odbiór jakościowy i ilościowy towaru. Wobec tego świadek podjął decyzję o przystąpieniu do transakcji, przy czym ryzyko zostało oparte w pełni na wypłacalności (...), bo wypłacalność W. ocenili jako niewystarczającą . Zeznał, że w wielu transakcjach, które finansują opierają się o ryzyko jednej ze stron. Zastrzegł jednak, że gdyby dowiedział się, że dokumenty złożone przez W. i (...) byłyby nierzetelne, nie podjąłby tej transakcji, ale przez cały okres od terminu dostawy do terminu płatności nie mieli żadnego sygnału o jakichkolwiek nieprawidłowościach tej transakcji. Przyznał, że w tym okresie nie mieli czasie ustalonej procedury całego procesu oceny ryzyka i opierali się na subiektywnej ocenie wypłacalności podmiotu oraz dopuszczali możliwość złożenia dokumentacji w postaci zarówno oryginałów jak i kserokopii. Podkreślił, ze transakcje zatwierdzał na podstawie wypłacalności (...) oraz, że Prezes tej spółki potwierdził, że towary otrzymał, a ponadto zawarcie ugody z (...) S.A. stanowi uznanie długu i oświadczenie, że wierzytelność jest bezsporna i wolna od wad prawnych.

Zeznania świadka R. S. (k. 495v-496, 689v-690v), choć wiarygodne nie wzniosły jednak wiele do sprawy. Świadek w okresie objętym aktem oskarżenia była prezesem firmy (...) oraz głównym specjalistą ds. marketingu. Funkcje te pełniła w okresie od końca sierpnia lub początku września 2010r. do początku września 2011r. W tym czasie prokurentem spółki i jednym ze współudziałowców był oskarżony P. (1). Była to prokura samoistna. Ze względu na to, iż świadek w okresie objętym zarzutem była na urlopie macierzyńskim nie posiadała wiedzy na temat okoliczności współpracy z (...) Sp. z o.o. z (...) Sp. z o.o. oraz umowy z (...) S.A. i jak sama przyznała zajmowała się wtedy tylko czynnościami zmierzającymi do uzyskania kredytów obrotowych. Sprawami bieżącymi zajmował się oskarżony P. (1). Co ważkie świadek po okazaniu jej dokumentów (k. 18, 19 akt X GC 321/11) zaprzeczyła, że podpis należy do niej i zeznała, że podczas jej nieobecności pieczątki były w biurze, natomiast po okazaniu jej dokumentów (k. 618, 619, 620, 621 akt IV K 131/16 – oryginały z akt sprawy X GC 321/11 znajdujące się na k. 579 , 580, 581, 582) przyznała, że jej podpisy znajdują się na k. 579 (618) i 580 (619), ale już nie na kartach 581 (621) i 582 (620). Z uwagi na to, iż świadek nie posiadała wiedzy w zakresie okoliczności popełnienia przestępstw przypisanych oskarżonym Sąd korzystał z jej zeznań jedynie pomocniczo.

Wskazać należy, iż generalnie ustalając stan faktyczny poza osobowymi źródłami dowodowymi Sąd dysponował szeregiem dokumentów. Zebrane dowody dokumentarne nie budziły zastrzeżeń Sądu i jako dowodom obiektywnym Sąd dał im wiarę, nie były kwestionowane przez strony. Istotne dla ustalania stanu faktycznego oraz oceny pozostałych dowodów były w szczególności dokumenty w postaci umowy kupna-sprzedaży wierzytelności zawartej dnia 18 lipca 2011 r. pomiędzy M. P. działającym w imieniu (...) Sp. z o.o., a (...) S.A. oraz umowy ugody zawartej pomiędzy J. P., a (...) S.A. dnia 18 lipca 2011 r. z której wynika, że oskarżony P. (2) jako Prezes spólki (...) Sp. z o.o. w pełni uznał zobowiązanie na które składała się podstawowa kwota długu w wysokości 486.588,00 zł wynikająca z faktur VAT (...) i (...) oraz zobowiązał się do jej zapłaty do dnia 9 września 2011 r. Niebagatelne znaczenie miały również dokumenty w postaci umowy o współpracy zawartej pomiędzy (...) Sp. z o.o., a (...) Sp. z o.o. dnia 20 września 2010 r., zamówienie towaru, warunki płatności i transportu sporządzone przez J. P. 28 czerwca 2011 r., potwierdzenia zamówienia Nr (...) i (...) z 28 czerwca 2011 r., a przede wszystkim faktury VAT o numerach (...) i (...) z dnia 11 lipca 2011 r. z terminem płatności do 9 września 2011 oraz powiązane z nimi dokumenty (...) oraz (...).

W toku postępowania karnego zaistniała wątpliwość co do poczytalności oskarżonego M. P. (1) i konieczność zasięgnięcia opinii biegłych psychiatrów. W opinii (k. 469-471) biegli psychiatrzy wskazali, że zdolność rozpoznania znaczenia czynów i pokierowania swoim postępowaniem nie była u oskarżonego ani zniesiona ani ograniczona w rozumieniu art. 31 § 1 i 2 k.k. oraz może on uczestniczyć w postępowaniu karnym i prowadzić obronę w sposób samodzielny i rozsądny. W badaniach nie stwierdzono objawów choroby psychicznej, upośledzenia umysłowego, uzależnienia od alkoholu i środków odurzających oraz substancji psychoaktywnych. Sąd opinię jako jasną i rzetelną podzielił.

Mając na uwadze opisany powyżej materiał dowodowy Sąd doszedł do wniosku, iż oskarżony M. P. (1) swoim zachowaniem wyczerpał znamiona przestępstwa oszustwa. Określone w art. 286 k.k. przestępstwo oszustwa jest przestępstwem umyślnym, zaliczanym do tzw. celowościowej odmiany przestępstw kierunkowych. Powyższe ujęcie znamion strony podmiotowej wyklucza możliwość popełnienia oszustwa z zamiarem ewentualnym. Zamiar bezpośredni winien obejmować zarówno cel, jak i sposób działania zmierzający do zrealizowania tego celu. Przypisując sprawcy popełnienie przestępstwa określonego w art. 286 § 1 kk, należy wykazać, że obejmował on swoją świadomością i zamiarem bezpośrednim (kierunkowym) nie tylko to, że wprowadza w błąd inną osobę (względnie wyzyskuje błąd), ale także i to, że doprowadza ją w ten sposób do niekorzystnego rozporządzania mieniem i jednocześnie chce wypełnienia tych znamion (vide wyrok SN z dnia 4.06.2009 r., sygn. akt WA 16/09). A zatem ustalenia po podmiotowej stronie czynu nie odnoszą się do czynu i sprawcy in abstracto, lecz chodzi o konkretny czyn i konkretnego sprawcę, działającego w ściśle określonej sytuacji i przy indywidualnie ustalonych okolicznościach. Sprawca podejmując działanie musi mieć wyobrażenie pożądanej dla niego sytuacji, która stanowić ma rezultat jego zachowania. Zamiar bezpośredni powinien obejmować zarówno cel, jak i sam sposób działania zmierzający do zrealizowania tego celu.

Zdaniem Sądu zebrany materiał dowodowy dowiódł, iż oskarżony M. P. (1) bez wątpliwości wypełnił swoim zachowaniem znamiona przestępstwa oszustwa, a celem jego działania było uzyskanie korzyści majątkowej kosztem doprowadzenia do niekorzystnego rozporządzenia mieniem pokrzywdzonej spółki. Jednocześnie Sąd zmodyfikował czyn zarzucany oskarżonemu w akcie oskarżenia i uznał, że oskarżony M. P. (1) celem wprowadzenia pokrzywdzone spółki w błąd posłużył się dokumentami które poświadczały nieprawdę, tj. fakturami VAT nr (...) i (...). Oskarżony M. P. (1) działając w celu uzyskania od (...) S.A. korzyści majątkowej przedstawił jej dokumenty w postaci opisanych wyżej faktur VAT, które miały potwierdzać istnienie wierzytelności spółki (...) sp. z o.o. wobec spółki (...) Sp. z o.o. Oskarżony wiedział, że wierzytelność, którą sprzedaje nie istnieje, bowiem nie dostarczył zamówionego towaru. Co więcej zdawał sobie sprawę również z tego, że wierzytelność ta nigdy nie powstanie, bo nie zamierzał zamówionego towaru kontrahentowi dostarczyć. O działaniu w zamiarze bezpośrednim świadczy zachowanie oskarżonego przed podpisaniem umowy oraz po jej podpisaniu, zwłaszcza zaś brak zwrotu otrzymanych od (...) S.A. pieniędzy. Nie ma również wątpliwości, że w przedmiotowej sprawie doszło do niekorzystnego rozporządzenia mieniem pokrzywdzonej spółki, która przelała na rachunek spółki (...) Sp. z o.o. kwotę 396.777,51 zł z tytułu umowy kupna wierzytelności, która nie istniała. Z uwagi na to, iż oskarżony dopuścił się przestępstwa w stosunku do mienia znacznej wartości, czyli mienia którego wartość w czasie popełnienia czynu zabronionego przekracza 200.000 zł, Sąd przyjął kwalifikację prawną z art. 294 § 1 k.k.

W kwalifikacji prawnej czynu przypisanego oskarżonemu musiała zostać odzwierciedlona również okoliczność, że oskarżony P. (1) w celu popełnienia przestępstwa świadomie i celowo posłużył się potwierdzającymi nieprawdę fakturami VAT oraz załączonymi do nich dokumentami WZ, czym wyczerpał znamiona czynu określonego w art. 273 k.k., który penalizuje używanie dokumentów potwierdzających nieprawdę.

Przechodząc do oceny prawno karnej zachowania oskarżonego J. P. należy na wstępie odnieść się do podnoszonych przez niego zarzutów wobec pracowników (...) S.A., na których starał się on przerzucić odpowiedzialność za popełnione przez oskarżonego M. P. (1) przestępstwo. Zdaniem Sądu okoliczności podnoszone przez oskarżonego J. P. mające potwierdzić, że to niedopatrzenia (...) S.A. doprowadziły do popełnienia przestępstwa oszustwa są irrelewantne dla kwestii przypisania oskarżonym odpowiedzialności karnej. Zdaniem Sądu nawet wysoki stopień naiwności pokrzywdzonego nie wyłącza ani nie zmniejsza odpowiedzialności karnej sprawcy. Sąd w pełni podziela pogląd wyrażony w wyroku Sądu Apelacyjnego w Krakowie z dnia 28 października 2013 r. II AKa 189/13 ( KZS 2013/11/65) zgodnie z którym „błąd pokrzywdzonego należy przyjmować i wtedy, gdy racjonalna ocena sytuacji pozwala stwierdzić, że mógł on błędu z łatwością uniknąć (…) "wysoki stopień naiwności", czy też "łatwość wprowadzenia w błąd" osoby dokonującej niekorzystnego rozporządzenia mieniem nie wpływa na ocenę karnoprawną zachowania sprawcy, bo istotne jest tylko to, czy podjęte przez niego działania w przypadku tych konkretnych pokrzywdzonych okazały się wystarczające do wprowadzenia ich w błąd”. Sąd nie dopatrzył się jednak w zachowaniu oskarżonego J. P. zarzucanego mu aktem oskarżenia pomocnictwa. Jak wspomniano wyżej oskarżony świadomie poświadczył nieprawdę w dokumentach w postaci faktur VAT oraz umowy ugody, jednak nie wiedział o tym, że dokumenty te zostaną użyte do popełnienia przestępstwa oszustwa. Potwierdzają to wyjaśnienia samego oskarżonego jak również jego pracowników, którzy zgodnie przyznali, że oskarżony był przekonany, iż zamówione towary zostaną dostarczone w terminie. Zdaniem Sądu działania oskarżonego były motywowane chęcią osiągnięcia korzyści majątkowej w postaci, po pierwsze zakupu materiałów po cenie niższej niż ustalona, a po drugie w postaci otrzymanej w ramach zwrotu pożyczki od M. P. (1) dodatkowej kwoty pieniędzy.

Poczynione ustalenia pozwoliły przypisać oskarżonemu J. P. popełnienie przestępstwa fałszu intelektualnego stypizowanego w art. 271 § 1 k.k. Sąd miał na względzie, iż w przypadku faktury VAT przestępstwo to wyraża się wystawieniem tzw. nierzetelnego tego rodzaju dokumentu i ma miejsce wówczas, gdy faktura nie dokumentuje rzeczywistego zdarzenia gospodarczego, względnie w swej treści niezgodnie z prawdą dokumentuje okoliczności, które powinny być niej wskazane z mocy obowiązujących przepisów, np. w przypadku umowy sprzedaży dokumentuje cenę nie odpowiadającą rzeczywistej cenie, na której uiszczenie zgodził się kupujący.

Postępowanie dowodowe przeprowadzone w sprawie wykazało, że oskarżony P. (2) podpisał faktury VAT dokumentującą zdarzenie gospodarcze, które nie miało miejsca jak również umowę ugody w której poświadczył nieprawdę i potwierdził istnienie wierzytelności, która nie powstała. Jak już wyżej wspomniano dokumenty te zostały następnie użyte przez M. P. (1) do popełnienia przestępstwa oszustwa na szkodę (...) S.A.

Z uwagi na to, iż przestępstwo zostało popełnione przez oskarżonego w krótkich odstępach czasu i w wykonaniu z góry powziętego zamiaru zastosowanie miał przepis art. 12 k.k.

Wymierzając oskarżonym M. P. i J. P. kary Sąd zważył, aby kary były sprawiedliwe, uwzględniały rodzaj popełnionego przestępstwa i jego skutki, okoliczności jego popełnienia, warunki osobiste sprawcy, sytuację rodzinną oraz dotychczasowy sposób życia, jak również stopień winy oskarżonego i stopień społecznej szkodliwości popełnionych przez niego czynów.

Za popełnione przestępstwo Sąd na podstawie art. 294 § 1 k.k. wymierzył oskarżonemu M. P. karę 2 lat pozbawienia wolności. Istotną przesłanką przy wymiarze kary oskarżonego P. (1) był dla Sądu fakt, iż jego dotychczasowy tryb życia przejawiający się jego wcześniejszą karalnością nie przemawia za przyjęciem w stosunku do niego pozytywnej prognozy kryminologicznej. Wobec tego Sąd nie znalazł podstaw do zastosowania w przypadku oskarżonego P. (1) dobrodziejstwa warunkowego zawieszenia wykonania kary. Ponadto z racji tego, że popełnione przez niego przestępstwo było związane z prowadzoną działalnością gospodarczą Sąd uznał za zasadne orzeczenie również zakazu prowadzenia działalności gospodarczej związanej z obrotem materiałami budowlanymi na okres 5 lat.

Za przestępstwo przypisane oskarżonemu J. P. Sąd na podstawie art. 271 § 3 k.k. wymierzył karę 1 roku i 6 miesięcy pozbawienia wolności. Sąd wymierzając karę oskarżonemu P. (2) miał na względzie jego niekaralność co uzasadniało przyjęcie, wobec niego pozytywnej prognozy kryminologicznej. Dlatego też na zasadzie art. 69 § 1 i 2 k.k. i art. 70 § 1 pkt 1 k.k. w brzmieniu obowiązującym do dnia 1 lipca 2015 r. przy zast. art. 4 § 1 k.k. wykonanie orzeczonej kary pozbawiania wolności w wymiarze 1 roku i 6 miesięcy warunkowo zawiesił na okres próby wynoszący 3 lata. Zdaniem Sądu zarówno wymiar kary jaki okresu próby pozwoli skutecznie zweryfikować postawę oskarżonego. Sąd miał również na uwadze, iż oskarżony działał w celu osiągnięcia korzyści majątkowej w związku z czym skazał go również na karę grzywny. Ustalając liczbę stawek dziennych Sąd miał na względzie stopień społecznej szkodliwości czynu, który uznał za znaczny, wobec czego wymierzył oskarżonemu kary grzywny w wymiarze 100 stawek dziennych. Przy ustalaniu wysokości stawki dziennej grzywny Sąd miał na uwadze dochody i stosunki majątkowe oskarżonego oraz korzyści jakie osiągnął z popełnionego przestępstwa. Sąd podziela stanowisko Sądu Najwyższego wyrażone w wyroku z dnia 16 kwietnia 2015r., (sygn. V KK 407/14) zgodnie z którym „Wykładnikiem surowości kary grzywny jest ilość, a nie wysokość stawek dziennych tej kary. Określenie przez Sąd wysokości stawki dziennej grzywny nie jest zatem czynnością mającą na celu realizowanie bezpośrednio funkcji penalnej, lecz zmierza do ustalenia realnej dolegliwości fiskalnej tej kary dla indywidualnego sprawcy, zgodnie z dyrektywami zawartymi w art. 33 § 3 k.k. (LEX nr 1683375). Sąd mając to na względzie ustalił wobec oskarżonego wysokość jednej stawki na kwotę 20 zł.

Sąd orzekł wobec oskarżonego M. P. (1) również obowiązek naprawienia szkody. Zgodnie z brzmieniem przepisu art. 46 § 1 k.k. Sąd na wniosek pokrzywdzonego jest zobligowany do orzeczenia obowiązku naprawienia szkody. Obowiązek ten może obejmować jej naprawienie w całości albo w części. W niniejszej sprawie wysokość szkody wyrządzonej przestępstwem nie budziła wątpliwości, gdyż została wykazana dowodami dokumentarnymi w postaci faktur VAT oraz umowy ugody, a pokrzywdzony złożył stosowny wniosek. Sąd podziela stanowisko zgodnie z którym szkodą jest zarówno damnum emergens jak i lucrum cessans, a kwota obowiązku naprawienia szkody obejmuje rzeczywistą stratę polegającą na zmniejszeniu się aktywów, jak też utracony a oczekiwany zysk, wyrażający się w udaremnieniu powiększenia majątku. (por. wyrok Sądu Apelacyjnego w Gdańsku z dnia 28 grudnia 2016 r. II AKa 358/16)

Oskarżony M. P. (1) korzystał z pomocy prawnej obrońcy z urzędu. Koszty obrony nie zostały uiszczone, dlatego na podstawie art. 29 ust. 1 ustawy Prawo o adwokaturze zasądzono je od Skarbu Państwa na rzecz obrońcy z urzędu. Przy ustalaniu wysokości należnych wynagrodzeń Sąd wziął pod uwagę etap postępowania, w którym wyznaczono obrońcę, rodzaj sprawy (sprawa rozpoznawana w I instancji przez sąd okręgowy) oraz ilość terminów rozprawy, w których obrońca uczestniczyła. W realiach sprawy nie zachodziły podstawy do przyznania wynagrodzenia w stawkach wyższych od minimalnych, wobec czego zasądzona na rzecz Kancelarii Adwokackiej K. D. kwotę 1328,40 zł.

Z uwagi na treść przepisu art. 627 k.p.k. w zw. z art. 633 k.p.k. Sąd zasądził od oskarżonych solidarnie na rzecz oskarżyciela posiłkowego (...) S.A. kwotę 1320 złotych tytułem zwrotu kosztów zastępstwa procesowego. Podobnie jak w przypadku kosztów obrony udzielonej oskarżonemu M. P. (1) z urzędu Sąd uwzględnił ilość rozpraw oraz nakład pracy pełnomocnika.

Na mocy art. 624 § 1 k.p.k. i art. 17 ustawy z dnia 23 czerwca 1973 r.
o opłatach sądowych w sprawach karnych, mając na względzie sytuację majątkową
oskarżonych, rozmiar orzeczonego wobec oskarżonego P. (1) obowiązku naprawienia szkody Sąd zwolnił oskarżonych J. P. i M. P. (1) od ponoszenia kosztów procesu w pozostałym zakresie, obciążając nimi Skarb Państwa i uznając że ponoszenie ich przez oskarżonych byłoby dla nich zbyt uciążliwe.