Pełny tekst orzeczenia

Sygn. akt: I C 900/16

WYROK

W IMIENIU RZECZYPOSPOLITEJ POLSKIEJ

Dnia 19 lutego 2018 r.

Sąd Rejonowy w Giżycku I Wydział Cywilny

w składzie następującym:

Przewodniczący:

SSR Anna Kurzynowska - Drzażdżewska

Protokolant:

starszy sekretarz sadowy Justyna Kurzynowska-Lubecka

po rozpoznaniu w dniu 6 lutego 2018 r. w Giżycku na rozprawie

sprawy z powództwa M. L.

przeciwko (...) Towarzystwu (...) S.A. z siedzibą w W.

o zapłatę

1.  Zasądza od pozwanego (...) Towarzystwa (...) S.A. z siedzibą w W. na rzecz powoda M. L. kwotę 17.500zł (siedemnaście tysięcy pięćset złotych) z ustawowymi odsetkami od kwot:

- 5.500zł od dnia 30.05.2016r.

- 12.000zł od dnia 19.01.2018r.

do dnia zapłaty.

2.  Oddala powództwo w pozostałym zakresie.

3.  Zasądza od pozwanego (...) Towarzystwa (...) S.A. z siedzibą w W. na rzecz powoda M. L. kwotę 4.792zł tytułem zwrotu kosztów procesu.

SSR Anna Kurzynowska – Drzażdżewska

UZASADNIENIE

Powód M. L. (poprzednio D.) domagał się zasądzenia od pozwanego (...) S.A. z siedzibą w W. kwoty 5.500 zł tytułem zadośćuczynienia za doznaną krzywdę wraz z odsetkami od dnia 31.05.2016 r. do dnia zapłaty oraz kosztami procesu. W uzasadnieniu podał, że na skutek wypadku komunikacyjnego z dnia 27.09.2014 r. doznał urazów ciała, m.in. urazu skrętnego kręgosłupa szyjnego z ograniczeniem ruchów skrętnych ze zniesieniem lordozy, co wiązało się z koniecznością przebywania na zwolnieniu lekarskim i korzystania z konsultacji specjalistów. Wskutek tego wypadku udziałem powoda stały się także brak możliwości prowadzenia dotychczasowego trybu życia, dolegliwości bólowe, korzystanie z zabiegów rehabilitacyjnych oraz lęki. Zdaniem powoda przyznana dotychczas kwota zadośćuczynienia w żaden sposób nie rekompensuje doznanych krzywd, bowiem wskutek wypadku jego zdrowie (zarówno fizyczne jak i psychiczne) uległo pogorszeniu.

Pozwany (...) S.A. w W. wniósł o oddalenie powództwa w całości i zasądzenie od powoda kosztów postępowania, w tym kosztów zastępstwa procesowego według norm przepisanych. W uzasadnieniu wskazał, że wprawdzie co do zasady uznaje swą odpowiedzialność za zdarzenie, jakie miało miejsce w dniu 27.09.2014 r., czego dowodem była wypłata powodowi zadośćuczynienia w kwocie 500 zł, to jednak brak jest podstaw do przyznania powodowi wyższego zadośćuczynienia, bowiem byłoby to nieadekwatne do doznanej przez niego krzywdy. Podał przy tym, że w postępowaniu likwidacyjnym uwzględnił szereg okoliczności mających wpływ na wysokość zadośćuczynienia należnego powodowi, a w szczególności brak trwałego, ani długotrwałego uszczerbku na zdrowiu i krótkotrwałe dolegliwości bólowe. W konkluzji w ocenie pozwanego dotychczas wypłacona powodowi kwota, w całości rekompensuje doznane przez niego cierpienia fizyczne i psychiczne.

W toku postępowania powód rozszerzył powództwo, wnosząc o zasądzenie od pozwanego na jego rzecz łącznej kwoty 17.500 zł wraz z odsetkami ustawowymi za opóźnienie od dnia 31.05.2016 r. do dnia zapłaty. Zdaniem powoda łączna kwota 18.000 zł tytułem zadośćuczynienia zrekompensuje ogół doznanych przez niego cierpień.

Powództwa w rozszerzonym zakresie pozwany nie uznał, wnosząc o jego oddalenie.

Sąd ustalił, co następuje:

W dniu 27.09.2014 r. doszło do wypadku drogowego, w wyniku którego powód M. L. (poprzednio D.) odniósł obrażenia w postaci stłuczenia kręgosłupa odcinka szyjnego. Po wstępnej diagnostyce rtg i tk oraz zastosowanym leczeniu, w stanie ogólnym dobrym ze Szpitalnego Oddziału Ratunkowego Szpitala (...) został wypisany w dniu wypadku do domu z zaleceniem kontroli w poradni urazowo-ortopedycznej.

(dowód: karta informacyjna (...) k. 49, skierowanie do poradni specjalistycznej- k. 50, z akt szkody nr 543966- decyzja o zmianie nazwiska- k. 44)

W dniu 29.09.2014 r. powód zgłosił się do ortopedy, który stwierdził ograniczenie ruchomości kręgosłupa szyjnego i zalecił kołnierz S. na 4 tygodnie. W poradni ortopedycznej powód zgłosił się jeszcze 5 razy z dolegliwościami bólowymi.

W listopadzie i grudniu 2014 r. korzystał z zabiegów rehabilitacyjnych (łącznie 17 zabiegów). Powód leczony był również w Poradni Neurologicznej (5 wizyt), w poradni medycyny rodzinnej (4 wizyty) i (...) (5 wizyt). Przyczyną korzystania z pomocy specjalistów były dolegliwości bólowe oraz stany lękowe i zaburzenia nastroju związane ze spornym zdarzeniem.

Powód w okresie od 28.09.2014 r. do 14.04.2015 r. przebywał na zwolnieniu lekarskim. Orzeczeniem Komisji Lekarskiej podległej Ministrowi Właściwemu do Spraw Wewnętrznych w O. ustalono 7 % uszczerbek na zdrowiu powoda.

(dowód: z akt szkody nr 543966- dokumentacja medyczna- k. 46-83)

W związku z doznanym urazem powód cierpiał na dolegliwości bólowe, przyjmował leki przeciwbólowe. Przed wypadkiem nie uskarżał się na dolegliwości bólowe. Konieczność noszenia kołnierza ortopedycznego utrudniała powodowi dotychczasowe funkcjonowanie. Nie mógł pomagać żonie w opiece nad półrocznym dzieckiem, nie spotykał się ze znajomymi, nie mógł realizować pasji. Odczuwał lęki przy jeździe samochodem, był zdołowany. W związku z wypadkiem miał trudności z powrotem do pracy, nie przeszedł pozytywnie pierwszej komisji lekarskiej. Przy cięższych pracach fizycznych wymagał pomocy osób trzecich.

Obecnie powód nadal odczuwa dolegliwości bólowe. Utrzymuje się u niego ograniczenie ruchomości kręgosłupa C w zakresie nachyleń bocznych i rotacji oraz zgięcia, jak również osłabienie odruchów ścięgnistych z mięśni dwugłowych kończyn górnych. Powrócił do pracy na poprzednio zajmowanym stanowisku funkcjonariusza policji. Sporadycznie nakłada kołnierz ortopedyczny. Nie wymaga pomocy osób trzecich.

(dowód: powód informacyjnie słuchany- k. 73-73v, zeznania świadka T. I.- k. 74, zeznania świadka B. L.- k. 74, zeznania świadka M. K.- k. 81-81v)

Doznane przez powoda obrażenia skutkowały długotrwałym uszczerbkiem na zdrowiu w zakresie schorzeń neurologicznych w wysokości 10% (urazowe zespoły korzonkowe bólowe szyjne). Utrzymujące się u powoda obecnie dolegliwości bólowe są związane z przebytym urazem, pozostają w związku przyczynowo-skutkowym z przedmiotowym wypadkiem. Rokowania na przyszłość w tym zakresie są pomyślne, ale mogą występować okresowe dolegliwości bólowe kręgosłupa C wymagające okresowego leczenia farmakologicznego oraz okresowego korzystania z fizjoterapii. Przebyty uraz może w znacznym stopniu przyspieszyć rozwój zmian zwyrodnieniowych kręgosłupa w przyszłości.

(dowód: opinia biegłego neurologa G. P.- k. 120-121, opinia biegłego neurologa G. P. uzupełniająca - k. 158, zeznania biegłego- k. 214)

Utrzymujący się ze strony kręgosłupa szyjnego zespół bólowy jest schorzeniem neurologicznym. Z punktu widzenia ortopedycznego brak jest trwałego uszczerbku na zdrowiu powoda, a rokowania na przyszłość są pomyślne. Powód w zakresie leczenia ortopedycznego zakończył leczenie i nie wymaga dalszego przechodzenia przez zabiegi medyczne i rehabilitacyjne.

(dowód: opinia biegłego chirurga ortopedy- k. 227-229)

W dacie wypadku sprawca zdarzenia był ubezpieczony od odpowiedzialności cywilnej posiadacza pojazdu mechanicznego w pozwanym (...) S.A. z siedzibą w W.. Ubezpieczyciel uznał co do zasady swą odpowiedzialność za skutki w/w zdarzenia i wypłacił powodowi kwotę 500,00 zł tytułem zadośćuczynienia.

(dowód: decyzja o przyznaniu zadośćuczynienia- k. 14-15)

Sąd zważył, co następuje:

W przedmiotowej sprawie bezspornym był ustalony w sprawie stan faktyczny – wynika on nie tylko z dokumentów, korelujących wzajemnie, logicznych i zgodnych z zasadami doświadczenia życiowego zeznań świadków T. I., B. L., M. K. oraz twierdzeń powoda, czy opinii biegłych sądowych: z zakresu neurologii i chirurgii urazowej i ortopedii - przede wszystkim nie zakwestionowała tego skutecznie żadna ze stron. W tej sytuacji Sąd dał wiarę zeznaniom wskazanych wyżej świadków oraz uznał opinie biegłych za fachowe, rzetelne i bezstronne, opierając na tym rozstrzygnięcie sprawy. Należy przy tym uwypuklić niezwykłą doniosłość dowodu z opinii biegłego sądowego z zakresu chirurgii i ortopedii A. M., który wywiódł, że utrzymujący się u powoda zespół bólowy ze strony kręgosłupa szyjnego jest schorzeniem neurologicznym. W związku z tym niepoślednią rolę miała również opinia biegłego sądowego z zakresu neurologii, który wskazał na uszczerbek na zdrowiu powoda w związku z feralnym zdarzeniem, a przy tym także określił rokowania na przyszłość.

Jedyną kwestią sporną w niniejszej sprawie pozostała wysokość zadośćuczynienia należnego powodowi. Z jednej strony bowiem powód określił w pozwie całkowitą wysokość zadośćuczynienia, przysługującego mu z tytułu cierpień fizycznych i psychicznych ostatecznie na kwotę 18.000 zł, a z drugiej ubezpieczyciel wyszacował tę wysokość na kwotę 500 zł (zresztą już wypłaconą powodowi).

Na wstępie wskazać należy, że zgodnie z art. 444 § 1 k.c. w razie uszkodzenia ciała lub wywołania rozstroju zdrowia naprawienie szkody obejmuje wszelkie wynikłe z tego powodu koszty. Na żądanie poszkodowanego zobowiązany do naprawienia szkody powinien wyłożyć z góry sumę potrzebną na koszty leczenia, a jeżeli poszkodowany stał się inwalidą, także sumę potrzebną na koszty przygotowania do innego zawodu. W myśl zaś przepisu art. 445 § 1 k.c. w wypadkach przewidzianych w artykule poprzedzającym sąd może przyznać poszkodowanemu odpowiednią sumę tytułem zadośćuczynienia pieniężnego za doznaną krzywdę. Krzywda jest niemajątkową postacią szkody, zaś zadośćuczynienie ma za zadanie przede wszystkim zrekompensowanie krzywdy.

Oceniając kwestię sporną Sąd w całości podzielił pogląd wyrażony w uzasadnieniu wyroku Sądu Apelacyjnego w Krakowie z dnia 22.11.2012 r. sygn. I ACa 1007/12 ( publ. LEX nr 1236695), zgodnie z którym „Dla ustalenia krzywdy podstawowe znaczenie dla określenia odpowiedniej sumy, która miałaby stanowić jej pieniężną kompensatę konieczne jest uwzględnienie: rodzaju naruszonego dobra, zakresu (natężenia i czasu trwania) naruszenia, trwałość skutków naruszenia i stopnia ich uciążliwości. W żądnym wypadku ustalony stopień utraty zdrowia nie jest równoznaczny z rozmiarem krzywdy i wielkością zadośćuczynienia”. Przedmiotem obszernej analizy piśmiennictwa i orzecznictwa są kryteria, jakimi należy się kierować przy ustaleniu sumy zadośćuczynienia korespondującej z doznaną krzywdą. W tym miejscu Sąd zwraca uwagę na reprezentatywny pogląd przywołany w uzasadnieniu wyroku Sądu Apelacyjnego w Katowicach z dnia 10.01.2013 r. sygn. I ACa 640/12 ( publ. LEX nr 1280120), w myśl którego „Określając wysokość odpowiedniej sumy, sąd powinien niewątpliwie kierować się celami oraz charakterem zadośćuczynienia i uwzględnić wszystkie okoliczności mające wpływ na rozmiar doznanej szkody niemajątkowej. Podstawowe znaczenie musi mieć rozmiar doznanej krzywdy, o którym decydują przede wszystkim takie czynniki, jak rodzaj uszkodzenia ciała czy rozstroju zdrowia, ich nieodwracalny charakter polegający zwłaszcza na kalectwie, długotrwałość i przebieg procesu leczenia, stopień cierpień fizycznych i psychicznych, ich intensywność i długotrwałość, wiek poszkodowanego i jego szanse na przyszłość oraz poczucie nieprzydatności społecznej”. Sąd miał również na względzie, że życie i zdrowie ludzkie jest wartością nadrzędną i żadna kwota nie jest w stanie zrekompensować utraty zdrowia, stąd też celem zadośćuczynienia jest jedynie złagodzenie doznanych cierpień i naprawienie wyrządzonej krzywdy. Z tych to też przyczyn zadośćuczynienie nie może stanowić zapłaty symbolicznej, lecz musi przedstawiać ekonomicznie odczuwalną wartość, nie będąc jednocześnie nadmierną w stosunku do doznanej krzywdy. Zadośćuczynienie powinno uwzględniać rozmiar doznanej krzywdy, przy czym zindywidualizowana ocena kryteriów decydujących o jego wysokości pozostawiona jest uznaniu sędziowskiemu. (por. wyrok Sądu Apelacyjnego w Katowicach z dnia 23 maja 2016 r., sygn. I ACa 278/15, Lex nr 2061825).

Analizując okoliczności faktyczne rozpatrywanej sprawy i kierując się treścią opinii biegłych sądowych wydanych w sprawie, Sąd uznał, że dotychczas wypłacone powodowi zadośćuczynienie nie rekompensuje w pełni doznanej krzywdy. Na skutek wypadku komunikacyjnego powód doznał urazu skrętnego kręgosłupa szyjnego. Wprawdzie nie przechodził długotrwałego leczenia szpitalnego, ani skomplikowanych zabiegów leczniczych, jednak doznany przez niego uraz kręgosłupa całkowicie wyłączył go z dotychczasowego funkcjonowania. Przede wszystkim przez okres 4 tygodni nosił kołnierz ortopedyczny, co niewątpliwie wskazuje na znaczny dyskomfort powoda. Sporadycznie nakłada go również do dziś. W momencie wypadku miał półroczne dziecko, nie mógł pomagać żonie, a przy cięższych pracach fizycznych korzystał z pomocy osób trzecich. Nie mógł także realizować swojej pasji (łowiectwo, spotkania ze znajomymi). Niewątpliwie wpłynęło to na stopień uciążliwości odczuwanych przez powoda cierpień, który do tej pory był samodzielny i czerpał z radości życia rodzinnego i towarzyskiego. Powód, przed wypadkiem w pełni sprawny, wskutek wypadku wymagał pomocy żony. Taki stan chorobowy z pewnością może destabilizować z łatwością nawet normalne i podstawowe czynności życiowe. Oprócz tego powód odczuwał dolegliwości bólowe, w konsekwencji których odbył liczne wizyty u specjalistów i korzystał z zabiegów rehabilitacyjnych. Przyjmował leki przeciwbólowe. Pogorszeniu uległa także kondycja psychiczna powoda. W związku z wypadkiem korzystał z konsultacji w (...). Odczuwał lęk, zaburzenia nastroju, był zdołowany. Przyjmował leki przepisane przez lekarza psychiatrę. Podkreślić należy, że rekonwalescencja powoda trwała 7 miesięcy i w tym czasie powód był niezdolny do pracy. Nie sposób zatem uznać, że następstwa wypadku miały charakter banalny. Mimo pozytywnego procesu leczenia i powrotu do pracy wywołały okresowo istotną krzywdę podlegającą kompensacie. Nie dość, że powód nie mógł w pełni realizować się jako mąż i ojciec to pozbawiony został także możliwości spełniania swoich funkcji zawodowych. Logiczną konsekwencją niewykonywania pracy zarobkowej było uniemożliwienie mu wykazania się swoją pracowitością i przydatnością do zespołu pracowników. Powód nie przeszedł pozytywnie pierwszej komisji lekarskiej, zatem powrót do pełnej kondycji umożliwiającej wykonywanie pracy nie należał do łatwych. Jak wynika z opinii biegłego sądowego z zakresu chirurgii i ortopedii A. M. utrzymujący się u powoda ze strony kręgosłupa szyjnego zespół bólowy jest schorzeniem neurologicznym. Z tych względów opinia biegłego sądowego z zakresu neurologii miała kluczowe znaczenie dla rozstrzygnięcia niniejszej sprawy. Jak wywiódł ów biegły z zakresu neurologii G. P. u powoda doszło do długotrwałego uszczerbku na zdrowiu w wysokości 10 %. Z opinii wynika także, iż utrzymujące się obecnie dolegliwości bólowe są związane z przebytym urazem, pozostają w związku przyczynowo-skutkowym z przedmiotowym zdarzeniem. W chwili obecnej występuje u powoda ograniczenie ruchomości kręgosłupa C w zakresie nachyleń bocznych i rotacji oraz zgięcia jak również osłabienie odruchów ścięgnistych z mięśni dwugłowych kończyn górnych. Wprawdzie rokowania na przyszłość zostały przez biegłego z zakresu neurologii określone jako pomyślne, to jednak biegły wskazał, że mogą występować okresowe dolegliwości bólowe kręgosłupa C wymagające leczenia farmakologicznego oraz korzystania z fizjoterapii. W konsekwencji licznych zarzutów stron do sporządzonej opinii biegłego neurologa ów biegły wskazał, że znaczne odchylenia od normy w badaniu powoda, będące skutkiem przebytego urazu powodują konieczność przyznania uszczerbku w w/w wysokości. Na rozprawie w dniu 19.10.2017 r. biegły wyjaśnił mechanizm dochodzenia do wywiedzionych w opinii wniosków, uwzględniwszy uprzednio charakter odczuwanych przez powoda dolegliwości bólowych oraz stopień ruchomości kręgosłupa. Opinia biegłego sądowego z zakresu chirurgii i ortopedii A. M. wprawdzie nie dała podstaw do określenia uszczerbku na zdrowiu powoda w zakresie schorzeń ortopedycznych, ale potwierdziła związek doznanych obrażeń wyłącznie z feralnym zdarzeniem z dnia 27.09.2014 r. oraz wynikające z niego ograniczenia na funkcjonowanie powoda w życiu codziennym, dostrzeżone przez biegłego neurologa. W/w wnioski wywiedzione przez biegłych całkowicie przeczą okolicznościom wskazywanym przez pozwanego, na podstawie których ustalił wysokość zadośćuczynienia należnego powodowi. Dowodzą one w szczególności całkowitej sprzeczności stanowisk co do uszczerbku na zdrowiu powoda, intensywności dolegliwości bólowych oraz niezdolności powoda do pracy. Wskazać należy przy tym, iż specyfika oceny dowodu z opinii biegłego wyraża się w tym, że sfera merytoryczna opinii kontrolowana jest przez Sąd, który nie posiada wiadomości specjalnych, tylko w zakresie zgodności z zasadami logicznego myślenia, doświadczenia życiowego i wiedzy powszechnej. Kryteria oceny tego dowodu stanowią również: poziom wiedzy biegłego, podstawy teoretyczne opinii, sposób motywowania sformułowanych w nich stanowisk oraz stopień stanowczości wyrażonych w nich ocen. Opinie sporządzone w niniejszej sprawie są – w ocenie Sądu – wnikliwe i wyczerpujące, logiczne i spójne, a wnioski w nich zawarte prawidłowo uzasadnione. Biegli w sposób wyczerpujący i przekonywujący wskazali dlaczego wydali opinię powyższej treści, zatem Sąd nie widzi jakichkolwiek podstaw do podważenia wyprowadzonych przez biegłego wniosków. Sąd dostrzegł jedynie, że biegły sądowy z zakresu chirurgii i ortopedii S.D. określił uszczerbek na zdrowiu powoda w wysokości 5 %. Wskazać należy przy tym, że trwały lub długotrwały uszczerbek na zdrowiu nie jest wyznacznikiem samym w sobie. Niedopuszczalne jest przy tym stosowanie jakichkolwiek matematycznych działań i wyliczanie krzywdy wprost na podstawie ustalonego jedynie uszczerbku na zdrowiu. W okolicznościach tej sprawy rozmiar i trwałość cierpień powoda znajduje oparcie w wydanych opiniach biegłych, zeznaniach świadków, w dokumentacji medycznej, jak i w twierdzeniach samego powoda. Na marginesie jedynie wskazać wypada, że biegły S. D. w związku z rezygnacją z funkcji biegłego nie odniósł się do zgłoszonych zarzutów do rzeczonej opinii, a zatem w efekcie okazała się ona całkowicie nieprzydatna dla rozstrzygnięcia tej sprawy.

Odnosząc się w tym miejscu do zastrzeżeń pozwanego złożonych w trybie art. 162 k.p.c. w pierwszej kolejności co do tego, że świadkowie nie posiadają wiedzy medycznej i nie jest to adekwatny wniosek dowodowy wskazać należy, ze Sąd w całości dał powołanym w sprawie świadkom wiarę, a to co do stanu zdrowia powoda po zdarzeniu oraz wpływu zdarzenia na dotychczasowe jego funkcjonowanie. Brak wiedzy medycznej świadków nie stoi na przeszkodzie wskazaniu w/w okoliczności, wszak były to osoby z bezpośredniego otoczenia powoda, a twierdzenia wszystkich świadków przy tym wzajemnie ze sobą korelowały. Sąd miał również na względzie, że na rozprawie w dniu 6.02.2018 r. powód cofnął wniosek o powołanie biegłego z zakresu psychologii. Przy tym wskazać należy, że zeznania świadków i dokumentacja medyczna powoda z (...) dają wystarczającą podstawę to określenia wpływu spornego zdarzenia na stan psychiczny powoda. Podobnie dowód z opinii biegłego z zakresu rekonstrukcji wypadków oraz z zakresu medycyny sądowej Sąd uznał za zbędny, bowiem dotychczas zgromadzony materiał dowodowy sprawił, że okoliczności sporne zostały już dostatecznie wyjaśnione, a ich powołanie spowodowałoby jedynie zwłokę w postępowaniu.

Mając wskazane powyżej okoliczności na uwadze skonstatować trzeba, że zarzuty pozwanego zmierzające do zakwestionowania żądania zadośćuczynienia w wysokości większej niż dotychczas przyznana przez ubezpieczyciela, nie zasługiwały na uwzględnienie. Sąd biorąc pod uwagę całokształt omówionych okoliczności, znajdując umocowanie w art. 444 k.c. i art. 445 k.c., uznał za usprawiedliwione żądanie powoda łącznej kwoty 18.000 zł tytułem zadośćuczynienia za całokształt doznanych przez powoda krzywd. Uwzględniona w orzeczeniu kwota tytułem zadośćuczynienia zrekompensuje powodowi przeżyte cierpienia i dolegliwości związane z procesem leczenia i doznanymi obrażeniami. Zdaniem Sądu zasądzona kwota stanowi możliwość zrekompensowania powodowi faktycznie poniesionych dolegliwości z tytułu doznanego wypadku, a przy tym, biorąc pod uwagę jej wysokość, nie jest znacząca, a adekwatna do dolegliwości poniesionych przez powoda. Z tych względów Sąd orzekł jak w pkt I sentencji (18.000 zł – 500 zł).

Pozytywnie w kontekście powyższych rozważań należało ocenić rozszerzenie powództwa przez powoda w toku procesu. Niezależnie od twierdzeń powoda, że stan jego zdrowia od chwili złożenia pozwu do chwili wyrokowania nie uległ zmianie pokreślić należy, że powód ma prawo modyfikowania swego żądania. W toku procesu, na skutek opinii biegłego, który orzekł m.in. o stopniu uszczerbku na zdrowiu powoda, zaistniały podstawy uzasadniające modyfikację kwoty pierwotnie określonego żądania. Sąd podkreśla przy tym, że uprawnienie rozszerzenia powództwa wynika wprost z brzmienia art. 193 § 1 k.p.c., który stanowi, że zmiana powództwa jest dopuszczalna, jeżeli nie wypływa na właściwość sądu. Sąd podnosi, że zmiana powództwa może dotyczyć żądania, która może być jakościowa (np. żądanie zapłaty odszkodowania za zamiast wydania rzeczy) lub ilościowa (np. żądanie zapłaty większej kwoty tytułem zadośćuczynienia za doznaną krzywdę) (por. A.Jakubecki, J.Bodio, T.Demeniecki, O.Marcewicz, P.Telenga, M.P.Wójcik; Komentarz aktualizowany do ustawy z dnia 17 listopada 1964 r. Kodeks postępowania cywilnego; Lex 2013).

O odsetkach ustawowych za opóźnienie w przedmiotowej sprawie Sąd orzekł po myśli art. 817 § 1 k.c. w zw. z art. 481 k.c., mając na uwadze, że pozwany ubezpieczyciel został o szkodzie zawiadomiony w dniu 29.04.2016 r. (vide: k. 14 akt szkody nr 543966) (odsetki od kwoty 5.500 zł). Z kolei pismo rozszerzające powództwo zostało stronie pozwanej doręczone w dniu 19.01.2018 r. (vide: k. 258), w związku z tym o odsetkach od kwoty 12.000 zł Sąd orzekł od tej daty. W pozostałym zakresie roszczenie o odsetki należało oddalić, o czym jak w pkt II sentencji.

Orzeczenie o kosztach procesu Sąd oparł o treść art. 98 § 1 k.p.c., zgodnie z którym strona przegrywająca sprawę obowiązana jest zwrócić przeciwnikowi na jego żądanie koszty niezbędne do celowego dochodzenia praw i celowej obrony (koszty procesu). Do niezbędnych i celowych kosztów procesu poniesionych przez powoda należało zaliczyć opłatę od pozwu w kwocie 275 zł, kwotę 600 zł tytułem uzupełniającej od pozwu w związku z rozszerzonym powództwem, kwotę 1.500 zł tytułem zaliczki na wydatki oraz kwotę 2.417 zł tytułem wynagrodzenia pełnomocnika. Stawka wynagrodzenia pełnomocnika została ustalona zgodnie z § 2 pkt 4 w zw. z § 19 Rozporządzenia Ministra Sprawiedliwości w sprawie opłat za czynności adwokackie z dnia 22.10.2015 r.(Dz.U. z 2015 r., poz. 1800), zgodnie z którym w razie zmiany w toku postępowania wartości stanowiącej podstawę obliczenia opłat, bierze się pod uwagę wartość zmienioną, poczynając od następnej instancji. Mając powyższe na względzie orzeczono jak w pkt III sentencji.