Pełny tekst orzeczenia

Sygn. akt

III AUa 402/17

III AUz 93/17

WYROK

W IMIENIU RZECZYPOSPOLITEJ POLSKIEJ

Dnia 20 lutego 2018 r.

Sąd Apelacyjny w Rzeszowie, III Wydział Pracy i Ubezpieczeń Społecznych

w składzie:

Przewodniczący:

SSA Ewa Preneta-Ambicka (spr.)

Sędziowie:

SSA Ewa Madera

Del. SSO Elżbieta Selwa

Protokolant

st. sekr. sądowy Maria Piekiełek

po rozpoznaniu w dniu 20 lutego 2018 r.

na rozprawie

sprawy z wniosku M. C.

przeciwko Zakładowi Ubezpieczeń Społecznych Oddziałowi w R.

o podleganie ubezpieczeniom społecznym

na skutek apelacji wnioskodawczyni i zażalenia organu rentowego

od wyroku Sądu Okręgowego w Rzeszowie

z dnia 24 marca 2017 r. sygn. akt IV U 1247/16

I. o d d a l a apelację,

II. o d d a l a zażalenie,

III. nie obciąża organu rentowego kosztami zastępstwa procesowego wnioskodawczyni w postępowaniu zażaleniowym.

Sygn. akt III AUa 402/17

III AUz 93/17

UZASADNIENIE

wyroku z dnia 20 lutego 2018 r.

Decyzją z dnia 1 sierpnia 2016 r., znak: (...) powołując się na przepisy ustawy z dnia 13 października 1998 r. o systemie ubezpieczeń społecznych (tj. Dz. U. z 2015 r. poz. 121) Zakład Ubezpieczeń Społecznych Oddział w R. stwierdził, że wnioskodawczyni M. C., jako osoba prowadząca pozarolniczą działalność gospodarczą nie podlega obowiązkowym ubezpieczeniom społecznymi tj. emerytalnemu, rentowym i wypadkowemu oraz chorobowemu od dnia 1 listopada 2015 r. W uzasadnieniu decyzji organ rentowy podał, że w oparciu o zgromadzoną dokumentację ustalono, że M. C. figuruje, jako przedsiębiorca o nazwie B. (...) z datą rozpoczęcia działalności gospodarczej od 1 listopada 2015 r., a nadto, jako osoba zgłoszona do obowiązkowych ubezpieczeń społecznych i dobrowolnego ubezpieczenia chorobowego oraz do ubezpieczenia zdrowotnego od 1 listopada 2015 r. do 21 grudnia 2015 r. oraz do ubezpieczenia zdrowotnego od 22 grudnia 2015 r. z tytułu prowadzenia owej działalności. Poprzednio, wnioskodawczyni od 2007 r. zarejestrowana była w urzędzie pracy, jako osoba bezrobotna bądź pobierająca stypendium w okresie odbywania stażu i jako płatnik składek złożyła deklaracje rozliczeniowe za miesiące od listopada 2015 r. do czerwca 2016 r. z wykazaną podstawą wymiaru składek na ubezpieczenia społeczne za listopad 2015 r. w wysokości 9 897,50 zł, za miesiąc grudzień 2015 r. – 355,65 zł, za styczeń do czerwca 2016 r. – 0,00 zł. W/w od 22 grudnia 2015 r. wnosiła o wypłatę zasiłku macierzyńskiego. Zakład początkowo analizując posiadaną dokumentację, podjął wypłatę zasiłku macierzyńskiego, lecz w marcu 2016 r. uzyskał od organów podatkowych informacje o prowadzeniu przez (...). w W., sprzecznej z obowiązującymi przepisami prawa działalności. M. C. korzystała z usług doradztwa zawodowego tego podmiotu. Spółka działając w imieniu ubezpieczonych dokonywała czynności urzędowych związanych z rozpoczęciem działalności, przygotowywała stosowne dowody a nawet regulowała za ubezpieczonych składki z tytułu prowadzonej działalności. Dotyczyło to kobiet w zaawansowanej ciąży, które podejmowały działalność w zakresie usług kosmetycznych, deklarując maksymalne podstawy wymiaru składek. Dalej po otrzymaniu przez daną ubezpieczoną zasiłku był on dzielony pomiędzy pośrednika a ubezpieczoną. Uzyskawszy takie informacje Zakład wszczął z urzędu postępowanie w sprawie. W oparciu o prowadzone postępowanie i materiał dowodowy zgromadzony w postępowaniu wyjaśniającym, w ocenie organu rentowego pozwala na stwierdzenie, że celowym działaniem M. C. było uzyskanie uprawnień do świadczenia z Funduszu Ubezpieczeń Społecznych. Czynności podjęte przez w/w nie świadczą o faktycznym i rzeczywistym wykonywaniu działalności gospodarczej, miały natomiast na celu stworzenie pozoru jej wykonywania. Faktyczne rozpoczęcie działalności gospodarczej i jej wykonywanie oznacza rzeczywistą działalność zarobkową, wykonywaną w sposób zorganizowany i ciągły. W przypadku M. C. żaden z tych elementów zdaniem ZUS nie został spełniony. Podkreślał też, że sam wpis do ewidencji działalności gospodarczej nie przesądza o faktycznym prowadzeniu tej działalności.

Wskazując na powyższe ZUS uznał, że wnioskodawczyni nie udowodniła, że wykonywała działalność gospodarczą i wobec posiadanych dokumentów i danych wydał przedmiotową decyzję.

M. C., działająca przez pełnomocnika, złożyła odwołanie od decyzji ZUS z 1 sierpnia 2016 r. wnosząc o jej zmianę przez stwierdzenie, że podlega ona obowiązkowo ubezpieczeniom emerytalnemu, rentowym, wypadkowemu oraz dobrowolnemu ubezpieczeniu chorobowemu od 1 listopada 2015 r.. W uzasadnieniu zarzuciła naruszenie art. 77 § 1 kpa oraz art. 80 kpa w zw. z art. 123 ustawy o systemie ubezpieczeń społecznych przez dowolne rozparzenie materiału dowodowego, naruszenie art. 6 ust. 1 pkt 5 art. 8 ust. 6 pkt 1, art. 11 ust. 2 oraz art. 13 pkt 4 ustawy o systemie ubezpieczeń społecznych w zw. z art. 2 ustawy z 2 lipca 2004 r. o swobodzie działalności gospodarczej przez uznanie, że od 1 listopada 2015 r, nie podlegała ubezpieczeniom a rozpoczęcie działalności gospodarczej było czynnością zmierzającą jedynie do uzyskania wysokich świadczeń z ubezpieczenia społecznego. Nadto zarzuciła naruszenie art. 2 i 42 ust. 3 Konstytucji RP przez naruszenie zasady ochrony zaufania do państwa i stanowionego przez nie prawa polegające ma zmianie prawomocnej decyzji i stwierdzeniu, że od 1 listopada 2015 r. nie podlega ubezpieczeniom społecznym a także naruszenie zasady domniemania niewinności i oparcie decyzji na podejrzeniu prowadzenia przez kancelarię (...) (...) działań niezgodnych z prawem. Obszernie uzasadniając stawiane zarzuty odwołująca się wnosiła o dopuszczenie dowodów z dokumentów w postaci wizytówek, certyfikatów, ulotek, faktur, ksiąg przychodów i rozchodów, zdjęć prac a także zeznań świadków na okoliczność rzeczywistego charakteru prowadzonej działalności gospodarczej.

W odpowiedzi na odwołanie Zakład Ubezpieczeń Społecznych Oddział w R. wniósł o jego oddalenie wskazując na przepisy i przyczyny identyczne z podanymi w uzasadnieniu kwestionowanej decyzji. Raz jeszcze podkreślił, że działalność gospodarcza została przez M. C. założona jedynie dla pozoru a celowym działaniem było zadeklarowanie wysokich podstaw wymiaru składek dla uzyskania wysokich świadczeń. Zdaniem ZUS, wszystkie czynności podjęte przez odwołującą się we współpracy z R. (...) miały na celu jedynie charakter pozorowanych, z góry zaplanowanych według powielanego przez ten podmiot na terenie całego kraju schematu. Żaden zaś z elementów definicji działalności gospodarczej nie został spełniony.

Sąd Okręgowy w Rzeszowie po rozpoznaniu sprawy wyrokiem z dnia 24 marca 2017r. IV U 1247/16 oddalił odwołanie i nie obciążył wnioskodawczyni M. C. kosztami zastępstwa procesowego organu rentowego. W toku przeprowadzonego postępowania dowodowego Sąd Okręgowy ustalił, iż M. C. z dniem 1 listopada 2015 r. zgłosiła rozpoczęcie prowadzenia działalności gospodarczej pod nazwą B. (...). Przedmiot działalności obejmował: fryzjerstwo i pozostałe zabiegi kosmetyczne, a bezpośrednio przez zgłoszeniem rozpoczęcia działalności była zarejestrowana jako bezrobotna. Podejmując działalność gospodarczą M. C. była w zaawansowanej ciąży. Następnie Sąd Okręgowy ustalił, iż dniu 23 października 2015 r. M. C. zawarła z R. (...) w W. umowę o usługi doradztwa zawodowego. W ramach umowy spółka zobowiązała się między innymi do zapewnienia doradztwa w zakresie marketingu, administrowania i zarządzania przedsiębiorstwem za wynagrodzeniem dla Spółki w wysokości 2 000 zł brutto. Sąd Okręgowy ustalił dalej, że M. C. dokonała zgłoszenia do ubezpieczeń społecznych w tym dobrowolnego ubezpieczenia chorobowego oraz do ubezpieczenia zdrowotnego od 1 listopada 2015 r. do 22 grudnia 2015 r. i wnioskodawczyni zadeklarowała najwyższą możliwą podstawę wymiaru składek obowiązującą w okresie od 1 stycznia do 31 grudnia 2015 r. w wysokości 9 897,50 zł, przy czym składkę za listopad 2015 r. opłaciła sama, zaś za grudzień 2015 r. i styczeń 2016 r. opłaciła za nią Spółka (...) w Pracy. Sąd Okręgowy ustalił, iż w okresie późniejszym wnioskodawczyni miała zwrócić pieniądze spółce. W dniu 22 grudnia 2015 r. wystąpiła o urlop macierzyński, a 14 stycznia 2016 r. nastąpił poród. W kolejnych miesiącach M. C. deklarowała najniższą podstawę wymiaru składek ubezpieczeniowych. Sąd Okręgowy w Rzeszowie ustalił, iż początkowo ZUS podjął wypłatę zasiłku macierzyńskiego, ale w marcu 2016 r. uzyskał informację od organów podatkowych odnośnie sprzecznej z obowiązującymi przepisami prawa działalności podmiotu R. (...) w W., z którym współpracowała wnioskodawczyni i wszczął z urzędu postępowanie wyjaśniające w sprawie. Sąd Okręgowy ustalił także, że M. C. od wielu lat wykonywała dla swoich koleżanek i znajomych usługi kosmetyczne głównie w zakresie malowania paznokci.1 listopada 2015 r. wynajęła lokal w S. przy ul. (...) oświadczając, że będzie w nim prowadzić gabinet kosmetyczny. Zobowiązała się płacić wynajmującemu czynsz w wysokości 600 zł miesięcznie. Zakupiła też sprzęty i urządzenia, akcesoria niezbędne do wykonywania usługi. W dniu 4 listopada 2015 r. złożyła w Urzędzie Skarbowym w S. oświadczenie, iż rozpoczyna ewidencjonowanie sprzedaży za pomocą kasy fiskalnej – model przenośny. Sąd Okręgowy ustalił, że M. C. prowadziła księgę przychodów i rozchodów i w listopadzie 2015 r. uzyskała przychód w wysokości 1 305 zł, zaś koszty wyniosły 2 280,93 zł, w grudniu 2015 r. przychód wyniósł 1 859 zł zaś koszty 1017,41 zł. Rok zamknięto stratą w wysokości 134,34 zł. W styczniu 2016 r. przychód wyniósł 498 zł – zwrot za zakup kasy fiskalnej a koszty – 610,34 zł. Sąd Okręgowy ustalił także, że ponieważ najem lokalu okazał się nierentowny wnioskodawczyni zrezygnowała z lokalu. Usługę malowania paznokci wykonywała w domu znajomych. Sąd Okręgowy ustalił także, że M. C. malowała paznokcie swoim klientkom – J. D., A. G. i M. P. (2) okazjonalnie, czasami też świadczyła inne drobne usługi kosmetyczne. Z reguły spotkania odbywały się raz w miesiącu i to w domu klientki. Koszt wykonania usługi malowania paznokci to 50 zł, co potwierdzane było wydaniem paragonu. Wnioskodawczyni przywoziła ze sobą swój sprzęt i akcesoria. Po urodzeniu dziecka M. C. od maja 2016 r. podjęła wykonywanie usług na nowo. Prowadzenia działalności nie zawieszała. Powyższych ustaleń Sąd dokonał częściowo w oparciu o osobowe źródła dowodu w szczególności twierdzenia świadków, przy czym zasadniczo nie dał wiary zeznaniom wnioskodawczyni.

W motywach swojego rozstrzygnięcia przyjmując powołany wyżej stan faktyczny Sąd Okręgowy wskazał na treść art. 6 ust. 1, pkt 5, art.12 ust. 1 i art. 13 pkt 4 tej ustawy z dnia 13 października 1998 r. o systemie ubezpieczeń społecznych ( tj. Dz. U. z 2016 r. poz. 963). W ocenie Sądu Okręgowego zebrany w sprawie materiał dowodowy czyni zasadnym ustalenie, że w niniejszej sprawie nie nastąpiło rozpoczęcie przez M. C. prowadzenie zawodowej działalności gospodarczej w zorganizowany sposób, ciągły i w celach zarobkowych. Wskazała na uzasadnienie swej argumentacji, że materiał dowodowy zgromadzony w toku niniejszego postępowania pozwolił na ustalenie, że M. C. będąc w ciąży, co prawda zgłosiła w (...) rozpoczęcie prowadzenie działalności w zakresie usług kosmetycznych od 1 listopada 2015 r., ale już od 22 grudnia 2015 r. korzystała z urlopu macierzyńskiego a w styczniu urodziła dziecko. W ocenie Sądu Okręgowego zebrany w sprawie materiał dowodowy czyni zasadnym ustalenie, że w niniejszej sprawie nie nastąpiło rozpoczęcie przez M. C. prowadzenie zawodowej działalności gospodarczej w zorganizowany sposób, ciągły i w celach zarobkowych. Wskazała na uzasadnienie swej argumentacji, że materiał dowodowy zgromadzony w toku niniejszego postępowania pozwolił na ustalenie, że M. C. będąc w ciąży, co prawda zgłosiła w (...) rozpoczęcie prowadzenie działalności w zakresie usług kosmetycznych od 1 listopada 2015 r., ale już od 22 grudnia 2015 r. korzystała z urlopu macierzyńskiego a w styczniu urodziła dziecko. Zwrócił uwagę, że M. C., pomimo, iż od długiego czasu pozostawała bez pracy, a oczekiwane zyski ze świadczonych usług nie były pewne, zadeklarowała najwyższą możliwą podstawę wymiaru składek ubezpieczeniowych tj. 9 897,50 zł, co oznacza, że składka miesięczna wynosiła ponad 3 000 zł. Sąd Okręgowy podkreślił, że M. C. składkę za listopad 2015 r. opłaciła sama, zaś za grudzień 2015 r. i styczeń 2016 r., z uwagi na brak środków, opłaciła za nią(...). Wnioskodawczyni uregulowała należność wobec Spółki najprawdopodobniej z otrzymanego świadczenia – zasiłku macierzyńskiego. Tymczasem w okresie późniejszym wnioskodawczyni deklarowała najniższą podstawę wymiaru składek. Sąd podkreślił także, że przychód wnioskodawczyni w 2015 r. ( listopad i grudzień) wyniósł łącznie 3 164,00 zł, koszty uzyskania – 3 298,34 zł a więc rok zamknęła stratą w wysokości 134,34 zł. Nadto zwrócił uwagę, że M. C. aczkolwiek wynajęła lokal, w którym miała prowadzić działalność to jednak po trzech miesiącach z niego zrezygnowała na rzecz mobilnego świadczenia usług w domach klientek. Wykonywała głównie usługę malowania paznokci, której koszt wynosił 50 zł. Taką cenę płaciły klientki. Rozważając hipotetycznie, uwzględniając powyższe, w ciągu miesiąca musiałaby wykonać usługę 60 klientkom by opłacić składkę ubezpieczeniową a dodatkowo jeszcze pojawią się koszty wynajmu lokalu, mediów i wynagrodzenia dla niej, nie wspominając o zakupie akcesoriów. Materiał dowody wskazuje natomiast, że w okresie poprzedzającym urlop macierzyński wykonała usługę malowania paznokci i inne drobne kosmetyczne zaledwie kilka razy. Świadkowie zeznali, że umawiali się z wnioskodawczynią raz w miesiącu. Wszystko to pozwoliło Sądowi I instancji uznać, że wnioskodawczyni M. C. od dnia 1 listopada 2015 r. zarejestrowała pozarolniczą działalność gospodarczą nie w celu faktycznego jej wykonywania, lecz pozornie w celu uzyskania tytułu do podlegania ubezpieczeniom społecznym oraz ubezpieczeniu chorobowemu, zaś zadeklarowanie wysokiej podstawy wymiaru składek, nieadekwatnej do wykazanych przychodów, miało na celu uzyskanie wysokich świadczeń z ubezpieczenia chorobowego w związku z ciążą i urodzeniem dziecka. Wnioskodawczyni bezsprzecznie wykonywała usługi malowania paznokci, ale w niewielkim zakresie osiągając z tego nieduży dochód, w dodatku dochód okazjonalny, co oznacza, że nie osiąganie zysku, zarobku było motorem założenia działalności, lecz chęć uzyskania świadczeń. Brak też zdaniem Sądu Okręgowego elementu wykonywania działalności w sposób stały i zorganizowany, który potwierdziłby by spełnienie definicji działalności gospodarczej. Jednocześnie Sąd Okręgowy wskazał, iż skupił się tu na okresie dotyczącym daty zgłoszenia działalności gospodarczej, zaskarżona decyzja wskazuje, bowiem jako jedyną datę graniczną okres od 01.11.2015r. .

W podstawie prawnej swojego rozstrzygnięcia Sąd Okręgowy wskazał art. 477 14 § 1 k. p. c. Orzeczenie o kosztach uzasadnił treścią art. 102 kpc. Mając na uwadze charakter sprawy, udział spółki (...) w Pracy, której działania mogły wprowadzać w błąd wiele niedoświadczonych osób, oraz samą materię sprawy, a także pozostawanie przez wnioskodawczynię w subiektywnym przekonaniu o słuszności prezentowanych w odwołaniu racji, co wymagało przeprowadzenia postępowania dowodowego Sąd I instancji uznał, iż w sprawie zachodzi szczególnie uzasadniony przypadek i odstąpił od obciążania M. C. kosztami zastępstwa procesowego strony przeciwnej.

Powyższy wyrok Sądu I instancji zaskarżyła apelacją wnioskodawczyni M. C. domagając się jego zmiany i orzeczenie zgodnie z odwołaniem oraz zasądzenie od organu rentowego na rzecz strony skarżącej kosztów procesu według norm przepisanych za I i II instancję, w tym kosztów zastępstwa adwokackiego według norm prawem przepisanych, ewentualnie o uchylenie zaskarżonego wyroku w całości i przekazanie sprawy do ponownego rozpoznania i orzeczenie o kosztach. Zarzuciła naruszenie przepisów postępowania, mogących mieć istotny wpływ na wynik sprawy tj. naruszenie art. 233 § 1 kpc poprzez brak wszechstronnego rozważenia zebranego materiału dowodowego i całkowite zaniechanie przez Sąd I instancji wskazania, którym dokumentom oraz zeznaniom świadków i w jakim zakresie dał on wiarę, a którym odmówił wiarygodności, przy jednoczesnym dokonaniu ustaleń faktycznych na ich podstawie, dowodowego i nie wzięcie pod uwagę istotnych zeznań świadka J. D., która zeznała, że korzystała z usług (...) kilka razy, wskazała cenę usługi oraz miejsce jej wykonywania, naruszenie art. 233 § 1 kpc poprzez brak wszechstronnego rozważenia zebranego materiału dowodowego i nie wzięcie pod uwagę istotnych zeznań świadka A. G., która zeznała, że korzystała z usług wnioskodawczyni kilka razy, wskazała cenę usługi oraz miejsce jej wykonania, naruszenie art. 233 § 1 kpc poprzez brak wszechstronnego rozważenia zebranego materiału dowodowego i nie wzięcie pod uwagę istotnych zeznań świadka M. P. (2), która zeznała, że korzystała z usług (...) kilka razy, wskazała cenę usługi oraz miejsce jej wykonania, naruszenie art. 233 § 1 kpc poprzez brak wszechstronnego rozważenia zebranego materiału dowodowego i nie wzięcie pod uwagę zeznań wnioskodawczyni w przedmiocie faktycznego prowadzenia działalności gospodarczej polegającej na świadczeniu usług kosmetycznych w znaczne mierze związanych z robieniem manicure w sytuacji, gdy zeznania M. C. są logiczne, spójne i znajdują potwierdzenie w obszernym materiale dowodowym zgromadzonym w sprawie, naruszenie art. 233 § 1 kpc poprzez brak wszechstronnego rozważenia zebranego materiału dowodowego i nie wzięcie pod uwagę, iż wynajem lokalu w celu prowadzenia w nim działalności gospodarczej, wystawianie paragonów za usługi, reklamowanie swojej działalności oraz prowadzenie księgi przychodów i rozchodów świadczy o faktycznym wykonywaniu przez wnioskodawczynię działalności gospodarczej, naruszenie art. 233 § 1 kpc poprzez brak wszechstronnego rozważenia zebranego materiału dowodowego i uznanie, że nie można przyjąć, by czynności wykonywane przez M. C. miały stały, zawodowy, ciągły charakter, nastawiony na zysk, podczas gdy wnioskodawczyni faktycznie wykonywała deklarowane usługi w deklarowanej ilości oraz miała stały zamiar wykonywania działalności gospodarczej od momentu jej zarejestrowania, oraz błąd w ustaleniach faktycznych mogący mieć istotny wpływ na treść wydanego orzeczenia poprzez błędne uznanie, że w niniejszej sprawie nie nastąpiło rozpoczęcie prowadzenia zawodowej działalności gospodarczej w zorganizowany sposób, ciągły i w celach zarobkowych. W dalszej części apelacji obszernie rozwinięto powyższe tezy, wskazując, że M. C. od dnia 1 listopada 2015 r. prowadziła działalność gospodarczą pod nazwą (...) zajmując się wykonywaniem usług fryzjerskich oraz różnego rodzaju usług kosmetycznych - głównie związane z malowaniem paznokci.

Zakład Ubezpieczeń Społecznych Oddział w R. wniósł o oddalenie apelacji.

Powyższy wyrok w części dotyczącej postanowienia o kosztach zastępstwa procesowego zawartego w pkt. II wyroku Sądu I instancji zaskarżył również zażaleniem Zakład Ubezpieczeń Społecznych Oddział w R. zarzucając naruszenie przepisów art. 98 § 1 i § 3 ustawy z dnia 17.11.1964 r. kodeks postępowania cywilnego (Dz.U. Nr 43, poz. 296 ze zm.) w związku z § 2 i § 12 ust. 2 rozporządzenia Ministra Sprawiedliwości z dnia 28.09.2002 r. w sprawie opłat za czynności radcy prawnego (Dz. U. Nr 2013 poz. 490) poprzez jego niezastosowanie i nie zasądzenie na rzecz ZUS oddział w R. od strony przegrywającej tj. M. C. kosztów zastępstwa procesowego organu rentowego, podczas gdy (...) Oddział w R. sprawę wygrał i podczas całego toczącego się postępowania był reprezentowany przez profesjonalnego pełnomocnika, naruszenie przepisów art. 102 ustawy z dnia 17.11.1964 r. kodeks postępowania cywilnego (Dz.U. Nr 43, poz. 296 ze zm.) w związku z § 2 i § 12 ust. 2 rozporządzenia Ministra Sprawiedliwości z dnia 28.09.2002 r. w sprawie opłat za czynności radcy prawnego (Dz. U. Nr 2013 poz. 490) poprzez jego zastosowanie i przyjęcie, że w okolicznościach niniejszej sprawy zasadne było nie obciążanie wnioskodawczyni M. C. kosztami zastępstwa procesowego organu rentowego, podczas gdy zdaniem organu rentowego w przypadku wnioskodawczyni nie zachodzą szczególne przypadki zwalniające ww. od obowiązku wynikającego wprost z przepisu art. 98 § 1 ustawy z dnia 17.11.1964 r. kodeks postępowania cywilnego (Dz.U. Nr 43, poz. 296 ze zm.). Ostatecznie, ZUS wniósł o zmianę postanowienia w zaskarżonej części i zasądzenie kosztów zastępstwa procesowego od wnioskodawczyni liczonych od wartości przedmiotu sporu (40 937, 28 zł.), oraz o zasądzenie kosztów postępowania zażaleniowego według norm przepisanych. Argumentował, że w ocenie organu rentowego, w niniejszej sprawie nie zachodzą szczególnie uzasadnione przesłanki, by uznać przypadek pani M. C. za szczególnie uzasadniony, by zastosować normę zawartą w art. 102 kpc. Zdaniem organu rentowego art. 102 kpc zezwala na nieobciążanie strony przegrywającej kosztami tylko w wypadkach szczególnie uzasadnionych, co wskazuje na wyjątkowość zastosowania tej normy. Podjęcie, zdaniem ZUS przez M. C. współpracy ze Spółką (...) (...) w W. miało na celu zamiar uzyskania maksymalnej kwoty zasiłku macierzyńskiego i do takiego celu wnioskodawczyni dążyła bez względu na potwierdzony przez Sąd orzekający fakt, że w niniejszej sprawie nie nastąpiło rozpoczęcie prowadzenia zawodowej działalności gospodarczej.

W odpowiedzi na zażalenie wnioskodawczyni M. C. wniosła o oddalenie zażalenia w całości, jako bezzasadnego, oraz o zasądzenie od organu rentowego na rzecz odwołującej zwrotu kosztów postępowania. Podkreśliła, że wykazała w toku postępowania przed Sądem Okręgowym fakty dotyczące jej złej sytuacji majątkowej, które mając na uwadze zasady współżycia społecznego, uzasadniają całkowite zwolnienie jej z ponoszenia kosztów. Naprowadziła, że znajduje się w trudnej sytuacji finansowej, bowiem z działalności uzyskuje dochód w wysokości 1000 zł miesięcznie, ma na utrzymaniu dwójkę małych dzieci, które jedno ze względu na wiek tj. 12 miesięcy wymaga całodobowej opieki, nie posiada żadnych oszczędności, z których mogłaby opłacić ewentualnie zasądzone koszty zastępstwa procesowego. Obciążenie jej, zatem ewentualną kwotą kosztów zastępstwa procesowego naruszałoby wobec tego również względy słuszności.

Sąd Apelacyjny zważył, co następuje:

Apelacja wnioskodawczyni M. C. jest nieuzasadniona. Na wstępie rozważań należy przypomnieć, że postępowanie apelacyjne, choć jest postępowaniem odwoławczym i kontrolnym, to jednak zachowuje charakter postępowania rozpoznawczego. Oznacza to, że Sąd drugiej instancji ma pełną swobodę jurysdykcyjną, ograniczoną jedynie granicami zaskarżenia ( por. np. wyrok Sądu Najwyższego z dnia 22 lutego 2012 r., sygn. akt: IV CSK 290/11; LEX nr 1136006). Zgodnie z art. 382 kpc sąd odwoławczy orzeka na podstawie materiału dowodowego zebranego przed sądem I instancji oraz w postępowaniu apelacyjnym, bowiem postępowanie apelacyjne polega na merytorycznym rozpoznaniu sprawy i wyrok sądu drugiej instancji musi opierać się na jego własnych i samoistnych ustaleniach faktycznych i prawnych (zob. orzeczenie SN z dnia 26 kwietnia 1935 r., C III 473/34, OSN(C) 1935, nr 12, poz. 496), przy czym Sąd drugiej instancji może podzielić ustalenia sądu pierwszej instancji i przyjąć je za podstawę własnego orzeczenia. Sąd I instancji prawidłowo przeprowadził postępowanie dowodowe a dokonując ustaleń faktycznych oparł się przede wszystkim na osobowych źródłach dowodowych i dokumentach pracowniczych wnioskodawczyni.

Sąd Okręgowy, na podstawie analizy zeznań świadków, przesłuchania wnioskodawczyni i dokumentów ocenił, że wnioskodawczyni od dnia 1 listopada 2015 roku nie podlega ubezpieczeniu społecznemu z tytułu prowadzonej faktycznie działalności gospodarczej. Sąd Apelacyjny w pełni podziela zarówno ustalenia faktyczne, jak i rozważania prawne zawarte w uzasadnieniu zaskarżonego wyroku. W tej sytuacji w świetle utrwalonego orzecznictwa Sądu Najwyższego nie zachodzi potrzeba ich szczegółowego powtarzania ( por. wyroki SN z dnia 7 kwietnia 2004 r., IV CK 227/03, lex 585855 czy z dnia 15 stycznia 2004 r., II CK 349/02, lex 599530).

Spór w przedmiotowej sprawie koncentrował się na kwestii, czy M. C. w okresie wskazanym w zaskarżonej decyzji, tj. od dnia 1 listopada 2015 r. podlegała obowiązkowym ubezpieczeniom emerytalnemu, rentowym, wypadkowemu oraz dobrowolnemu ubezpieczeniu chorobowemu, z tytułu prowadzenia pozarolniczej działalności gospodarczej. Przypomnieć należy, że zgodnie z art. 6 ust. 1 pkt 5 ustawy z dnia 13 października 1998 r. o systemie ubezpieczeń społecznych ( Dz.U. z 2015 r. poz. 121) obowiązkowo ubezpieczeniom emerytalnym i rentowym podlegają osoby fizyczne, które na obszarze Rzeczypospolitej Polskiej są osobami prowadzącymi pozarolniczą działalność gospodarczą. Obowiązkowo ubezpieczeniu wypadkowemu podlegają osoby podlegające ubezpieczeniom emerytalnemu i rentowym (art. 12 ust. 1 ustawy systemowej). Natomiast dobrowolnie ubezpieczeniu chorobowemu podlegają na swój wniosek osoby objęte obowiązkowo ubezpieczeniami emerytalnym i rentowymi, wymienione w art. 6 ust. 1 pkt 2, 4, 5, 8 i 10 (art. 11 ust. 2 ustawy o systemie ubezpieczeń społecznych). Na podstawie art. 13 pkt 4 ustawy o systemie ubezpieczeń społecznych obowiązek ubezpieczenia powstaje z dniem rozpoczęcia działalności rodzącej obowiązek ubezpieczenia do dnia zaprzestania wykonywania tej działalności. Ponadto w art. 8 ust. 6 pkt 1 ww. ustawy wskazano, iż za osobę prowadzącą pozarolniczą działalność gospodarczą uważa się osobę prowadzącą tę działalność na podstawie przepisów o działalności gospodarczej lub innych przepisów szczególnych. Z powołanych przez Sąd I instancji w podstawie prawnej wyroku przepisach ustawy z dnia 13 października 1998 r. o systemie ubezpieczeń społecznych ( Dz. U. z 2016 r. poz. 963), a to w art. 6 ust.1 pkt 5, art. 12 ust. 1 oraz art. 13 pkt. 4 tej ustawy wynika, iż osoby prowadzące działalność gospodarczą podlegają, co do zasady obowiązkowo ubezpieczeniom społecznym (emerytalnym, rentowych i wypadkowym) w okresie od dnia rozpoczęcia działalności gospodarczej do dnia zaprzestania wykonywania tej działalności. O włączeniu do danego rodzaju ubezpieczenia społecznego (wyłącznie obowiązkowego) decydują, więc tylko kryteria obiektywne, a to przynależność do określonej w ustawie grupy podmiotów, niezależnie od ich indywidualnej woli (por. wyrok Sądu Najwyższego z dnia 6 grudnia 1990r. II UR 9/90, OSP 1991/7-8/172). Obowiązek ubezpieczenia społecznego powstaje, zatem z mocy samego prawa, bez jakichkolwiek czynności o charakterze konstytutywnym, zgłoszenie do ubezpieczenia ma, bowiem jedynie charakter ewidencyjny, podobnie jak zgłoszenie do Centralnej Ewidencji i Informacji o Działalności Gospodarczej.

Podstawowe znaczenie dla objęcia ubezpieczeniem społecznym ma, zatem fakt rzeczywistego wykonywania - lub niewykonywania – działalności, na dodatek w sposób ciągły i o charakterze zarobkowym. Mając na uwadze zaprezentowane poglądy podkreślić należy, że ocena, czy działalność gospodarcza jest wykonywana, należy przede wszystkim do sfery ustaleń faktycznych, a dopiero w następnej kolejności - do ich kwalifikacji prawnej. Działalność gospodarcza to prawnie określona sytuacja, którą trzeba oceniać na podstawie zbadania konkretnych okoliczności faktycznych, wypełniających znamiona tej działalności lub ich niewypełniających. Prowadzenie działalności gospodarczej jest, zatem kategorią obiektywną, niezależnie od tego, jak działalność tę ocenia sam prowadzący ją podmiot i jak ją nazywa oraz czy dopełnia ciążących na nim obowiązków z tą działalnością związanych, czy też nie. Słuszne jest zatem uznanie, że elementem kreującym działalność gospodarczą jest jej zarobkowy charakter. Wprawdzie generowanie strat przez osobę prowadzącą działalność gospodarczą, zamiast spodziewanych zysków, nie przekreśla jej zarobkowego charakteru, ale inaczej należy ocenić sytuację, w której od początku wymiernym, stałym i założonym z góry kosztem, nieznajdującym pokrycia w przewidywanych zyskach, staje się opłacanie składek na ubezpieczenia społeczne w wysokości znacznie przekraczającej obowiązujące minimum. Takie niczym nieuzasadnione bardzo istotne podniesienie kosztów prowadzonej działalności, nie może wskazywać, jako przyczyny potrzeby inwestowania w podjęte przedsięwzięcie celem jego w przyszłości rozwoju.

We wskazanym powyżej zakresie badania Sąd Okręgowy przeprowadził stosowne postępowanie dowodowe, a w swych ustaleniach i wnioskach nie wykroczył poza ramy swobodnej oceny wiarygodności i mocy dowodów wynikającej z przepisu art. 233 § 1 kpc. Nie popełnił też uchybień w zakresie zarówno ustalonych faktów, jak też ich kwalifikacji prawnej, które mogłyby uzasadnić ingerencję w treść zaskarżonego orzeczenia. Wypadnie wskazać, że przepis art. 233 § 1 kpc przyznaje sądowi swobodę w ocenie zgromadzonego w sprawie materiału dowodowego, a zarzut naruszenia tego uprawnienia tylko wówczas można uznać za usprawiedliwiony, jeśli sąd zaprezentuje rozumowanie sprzeczne z regułami logiki, z zasadami wiedzy bądź z doświadczeniem życiowym. Sprzeczność istotnych ustaleń sądu z treścią zebranego w sprawie materiału zachodzi, bowiem jedynie wtedy, gdy powstaje dysharmonia pomiędzy materiałem zgromadzonym w sprawie, a konkluzją, do jakiej dochodzi sąd na jego podstawie. Ze sprzecznością mamy do czynienia wówczas, gdy z treści dowodu wynika, co innego niż przyjął sąd, gdy pewnego dowodu nie uwzględniono przy ocenie, gdy sąd przyjął pewne fakty za ustalone, mimo że nie zostały one w ogóle lub niedostatecznie potwierdzone, gdy Sąd uznał pewne fakty za nieudowodnione, mimo że były ku temu podstawy oraz, gdy ocena materiału dowodowego koliduje z zasadami doświadczenia życiowego lub regułami logicznego rozumowania.

W przedmiotowej sprawie Sąd Okręgowy w wyniku prawidłowo przeprowadzonego postępowania dowodowego ustalił wszystkie istotne dla rozstrzygnięcia sprawy okoliczności, które znajdowały odzwierciedlenie w całokształcie materiału dowodowego. Dokonanej zaś przez ten Sąd ocenie tak zebranego materiału nie sposób przypisać cech dowolności wynikających z naruszenia zasad logiki, wiedzy i doświadczenia życiowego. Niesłuszne są zarzuty podniesione w apelacji sprowadzające się w istocie do domniemanego nie wzięcia pod uwagę zeznań świadków J. D., A. G. i M. P. (2), oraz zeznań wnioskodawczyni. Sąd Okręgowy wskazał, że dokonanych ustaleń dokonał także w oparciu o ich zeznania, w szczególności w zakresie częstotliwości korzystania z usług wnioskodawczyni. Tyle tylko, że tym zeznaniom nadał inną moc aniżeli oczekiwana przez apelującą wskazując sprzeczności i brak logiki.

Sąd Apelacyjny w pełni podziela stanowisko Sądu Okręgowego, że zebrany w sprawie materiał dowodowy czyni zasadnym ustalenie, że w niniejszej sprawie nie nastąpiło z dniem 1 listopada 2015 r. rozpoczęcie przez M. C. prowadzenia zawodowej działalności gospodarczej w zorganizowany sposób, ciągły i w celach zarobkowych. Słusznie wskazał na takie elementy jak dysonans między pozostawaniem od długiego okresu czasu przez wnioskodawczynię bez pracy, a zgłoszeniem do ubezpieczeń społecznych przy deklaracji najwyższej możliwej podstawy wymiaru składki tj. 9 897,50 zł na ubezpieczenia, podczas gdy realne zyski ze świadczonych usług były bardzo niepewne (sama składka miesięczna wynosiła ponad 3 000 zł), brak środków u wnioskodawczyni na uiszczenie składki już za grudzień 2015 r. i styczeń 2016 r. (opłaciła za nią Spółka (...) w Pracy), nieproporcjonalnie niski przychód wnioskodawczyni w 2015 r. w stosunku do zadeklarowanej składki, bardzo małą ilość klientów i wykonywanych usług, z których dochód z pewnością nie mógł wystarczyć nawet na utrzymanie się przez wnioskodawczynię. Zarzut sformułowany w apelacji naruszenia art. 233 § 1 kpc oraz popełnienia błędu w ustaleniach faktycznych mogącego mieć istotny wpływ na treść wydanego orzeczenia poprzez błędne uznanie, że w niniejszej sprawie nie nastąpiło rozpoczęcie prowadzenia zawodowej działalności gospodarczej, nie znajdują potwierdzenia. Sama wnioskodawczyni zeznała, że nie mogła nigdzie znaleźć wcześniej pracy bo „nie miała doświadczenia, odpowiedniej szkoły i z dzieckiem”, że dowiedziała się przez internet jak założyć firmę jak jest w ciąży, że wcześniej miała już stosowny sprzęt do malowania paznokci i wykonywała takie usługi w ramach koleżeńskiej przysługi. Zachodzi oczywista i rażąca sprzeczność logiczna pomiędzy z jednej strony przekonaniem i wiedzą wnioskodawczyni, że „jak urodzi drugie dziecko to będzie miała jeszcze mniejsze szanse na to, aby znaleźć pracę.. i że ktoś mnie przyjmie ” a zgłoszeniem rozpoczęcia prowadzenia działalności gospodarczej – z natury swej wymagającej jeszcze większego niż w stosunku pracy - zaangażowania i wielu godzin pracy, szczególnie, jeśli się weźmie pod uwagę, że wnioskodawczyni zadeklarowała najwyższą możliwą podstawę wymiaru składek na ubezpieczenia społeczne generującą bardzo wysoką składkę miesięczną. Na dodatek branża, jaką wybrała M. C., czy też, jaką jej wskazano poprzez spółkę (...) (...) nie jest nadzwyczaj dochodowa, szczególnie jak weźmie się pod uwagę, że wnioskodawczyni miała wykonywać ją samodzielnie i osobiście. Podnoszone w apelacji okoliczności w postaci wynajmu lokalu, wystawianie przez wnioskodawczynię paragonów za usługi, reklamowanie swojej działalności oraz prowadzenie księgi przychodów i rozchodów nie świadczą o faktycznym wykonywaniu przez M. C. działalności gospodarczej, ale o podjęciu – według dokładnych wskazówek spółki (...) (...) (co wynika z zawartej przecież przez wnioskodawczynię umowy ze spółką, jak również z zeznań samej wnioskodawczyni – k.50, 56) - ww. działań w celu stworzenia pozoru jej prowadzenia w celu uzyskania bardzo wysokich świadczeń z ubezpieczenia społecznego związanych z ciążą wnioskodawczyni.

Wszystko w niniejszej sprawie, na co zasadnie wskazuje organ rentowy, może prowadzić do wniosku, że z założenia wynik finansowy prowadzonej działalności był dla wnioskodawczyni nieistotny. Wnioskodawczyni nawet przy przyjęciu przez Sąd Okręgowy – według jej twierdzeń - że przyjmowała „nieraz klientki codziennie, nieraz, co drugi dzień”, (czemu zresztą trudno dać wiary, na co zwrócił uwagę Sąd Okręgowy i co wynika zresztą z zeznań świadków) nie była z całą pewnością w stanie uzyskać dochodu, który by jej pozwalał na uzyskanie zysku (mając na uwadze ponoszone wydatki na działalność), jak również na uiszczenie składek choćby w minimalnej wysokości. Koszt, bowiem jednostkowy usługi, co jest wiedzą powszechnie znaną wynosi od kilkunastu do 50 złotych, przy czym nie można zapominać, ze przy normalnym prowadzeniu działalności gospodarczej taka ilość klientów dziennie w oczywisty sposób czyniłaby taką działalność nierentowną, a podjęcie tego typu działalności przy ww. uwarunkowaniach osobistych M. C. i obiektywnych warunkach relacji gospodarczych kłóci się w oczywisty sposób z zasadami prowadzenia działalności gospodarczej nastawionej ze swej natury na osiąganie stałego zysku. Na dodatek, według ustaleń Sądu I instancji wnioskodawczyni miała podejmować czynności wyłącznie przez bardzo niewielki zakres czasowy, wiedząc, że niedługo nastąpi poród i skorzysta z bardzo wysokich świadczeń w okresie urlopu macierzyńskiego - co nastąpiło już od dnia 22 grudnia 2015 roku. Wskazuje to na intencję (element subiektywny) nie tyle podjęcia i wykonywania zarobkowej działalności gospodarczej, lecz włączenia do systemu ubezpieczeń społecznych w celu uzyskania bardzo wysokich świadczeń. Słusznie Sąd Okręgowy uznał zeznania wnioskodawczyni, co do chęci zgłoszenia i prowadzenia rzeczywistej działalności gospodarczej za całkowicie niewiarygodne, nie logiczne i złożone wyłącznie dla własnych potrzeb na użytek niniejszego postępowania. Podobnie ocenił zeznania świadków w tej części, w której dotyczą one domniemanego prowadzenia działalności gospodarczej przez wnioskodawczynię. Oczywiście wnioskodawczyni mogła wykonać manicure czy np. hennę dla świadków i nawet zrobić to we właściwy sposób. Nie mniej jednak nie czyni to z niej osoby, która miała zamiar od 1 listopada 2015 r. w sposób faktyczny i oparty na ww. obowiązujących przepisach prowadzić zarobkową działalność gospodarczą. Takie czynności wykonywała przecież i wcześniej, nieodpłatnie. Uznanie, bowiem istnienia takowej działalności ma szczególne znaczenie dla osoby, kobiety w zaawansowanej ciąży, która z pewnością w bardzo niedługim czasie od zadeklarowania prowadzenia działalności gospodarczej będzie z tych świadczeń korzystać – na dodatek przez długi okres czasu.

W realiach niniejszej sprawy niekwestionowanym pozostawało, że wnioskodawczyni M. C. już w trakcie zadeklarowanej działalności przyznała, że ma pełną świadomość, że jej możliwości z uwagi na stan zaawansowanej ciąży i konieczność sprawowania opieki nad malutkim dzieckiem były bardzo ograniczone. Ubezpieczona była w zaawansowanej ciąży w dacie zarejestrowania działalności, nie mogła swobodnie się poruszać, miała bardzo małe, wymagające stałej opieki dziecko urodzone wcześniej. Działalność gospodarcza ubezpieczonej miała polegać przede wszystkim na usługach manicure i drobnych zabiegach kosmetycznych typu regulacja brwi, czy henna. Zaledwie trzy osoby potwierdziły, iż M. C. zrobiła im manicure w spornym okresie. Również akcentowane przez apelującą dokonywanie zakupu „sprzętu” do domniemanego wykonywania zarobkowo usług przez wnioskodawczynię nie może być przekonywującym dowodem na faktyczne, zarobkowe prowadzenia działalności gospodarczej. Nabyte przedmioty mogły zostać wykorzystane do wykonywania czynności dla potrzeb własnych, rodziny albo na rzecz koleżanek, – co już wcześniej miało miejsce. Z doświadczenia życiowego wynika poza tym, że wiele kobiet dokonuje zakupów lakierowych, lamy UV dla własnych celów i osób bliskich. Jest również przyjęte i spotykane wykonywanie tego rodzaju usług grzecznościowo, lub nawet za opłatą, ale nie czyni to zasadnym uznania, że takie sporadycznie wykonywane czynności należy uznać za prowadzenie w sposób ciągły i zarobkowy działalności gospodarczej.

Apelująca akcentuje wypełnienie przez wnioskodawczynię warunków formalnych, które w istocie nie mają zasadniczego znaczenia dla uznania, czy działalność gospodarcza była prowadzona w sposób faktyczny, zarobkowy i ciągły. Tymczasem w ocenie Sądu odwoławczego odwołująca się M. C. próbowała stworzyć jedynie pozory prowadzenia tej działalności od 1 listopada 2015 r. i w tym celu złożyła wniosek o wpis do ewidencji, nabyła kasę fiskalną oraz przedmioty do wykonywania manicure. Brak jest jednak przekonujących, obiektywnych i wiarygodnych dowodów na to, że wnioskodawczyni miała rzeczywisty zamiar prowadzenia od ww. daty działalności gospodarczej, z której osiągalny byłby dochód wystarczający na pokrycie kosztów, choćby składek wynikających z zadeklarowanej podstawy wymiaru składek w kwocie 9.879 zł miesięcznie. Zachodzi pytanie, w jaki sposób wnioskodawczyni zamierzała prowadzić faktycznie i w sposób ciągły działalność gospodarczą, która miałaby jej dać realny dochód, wystarczający na uiszczenie składek na ubezpieczenie społeczne – nawet w wysokości najniższej, a co dopiero w wysokości zadeklarowanej. Szczególnie jeśli się weźmie pod uwagę, że, wnioskodawczyni miała prawo do znacznie niższej preferencyjnej składki na ubezpieczenie społeczne (od podstawy wymiaru równej 30% minimalnego wynagrodzenia) a dochody z prowadzonej działalności nie wystarczały nie tylko na pokrycie zobowiązań składkowych liczonych od tak wysokiej podstawy, ale także realnie nie wystarczały nawet na podstawowe zakupy dla potrzeb prowadzonej działalności. A przecież, działalność gospodarcza ma ze swej natury charakter zarobkowy, a działalność jest zarobkowa, jeżeli jest prowadzona w celu osiągnięcia dochodu (zarobku), rozumianego, jako nadwyżka przychodów nad poniesionymi kosztami. Działalność pozbawiona tego aspektu jest działalnością charytatywną, społeczną, kulturalną i inną (określaną mianem non profit). Można zatem założyć, że czynności i zakupy wykonane przez wnioskodawczynię w spornym okresie zostały uczynione w celu wywołania pozoru faktycznego prowadzenia działalności gospodarczej – a wnioskodawczyni korzystała w tym zakresie z porad podmiotu „Równi w pracy” sp. z o.o.. Podkreślenia tu wymaga, że mimo niewystarczających przychodów wnioskodawczyni uiściła na rzecz spółki (...) (...) bardzo wysokie wynagrodzenie – „za doradztwo”.

Tu należy dodać, że samo rozpoczęcie prowadzenia działalności gospodarczej w okresie ciąży, nie jest oczywiście w żadnym zakresie sprzeczne z prawem (por. wyrok Sądu Apelacyjnego w Gdańsku z dnia 13 marca 2013 r,, IIl AUa 1542/12, LEX nr 1311944). Nie może też automatycznie świadczyć o braku woli do prowadzenia tej działalności, bowiem taką wolę każdorazowo winno się badać w oparciu o całokształt okoliczności sprawy. Jednakże, zgromadzony materiał dowodowy, nie pozwala na stwierdzenie, iż M. C. miała zamiar i rzeczywiście realizowała działalność gospodarczą zgłoszoną do (...). Ten wniosek znajduje potwierdzenie również w sekwencji zdarzeń wiążących wnioskodawczynię z podmiotem „Równi w pracy sp. z o.o.”. Zgodnie z § 4 zawartej umowy „za wykonanie usługi” będącej przedmiotem umowy wykonawca miał otrzymać wynagrodzenie w wysokości 2.000 zł brutto. Zachodzi pytanie, w jako sposób wnioskodawczyni zamierzała wywiązać się realnie z zawartej z ww. podmiotem umowy zgodnie, z którą za tzw. doradztwo miała na ich rzecz uiszczać dwa tysiące złotych – skoro wnioskodawczyni nie było stać na uiszczenie składek. W kontekście powyższych uwag i ustaleń nie można też pominąć wiedzy wynikającej z informacji uzyskanej z Izby Skarbowej w B. oraz pozwanego, że płatnik (...). prowadził działania niezgodne z prawem, "pomagając" ciężarnym kobietom założyć fikcyjną działalność, celem wyłudzania wysokiego zasiłku macierzyńskiego i w zamian inkasował od zainteresowanych 50% wysokości świadczenia. Spółka została zarejestrowana na terenie Inspektoratu W. P., w internecie zarejestrowała program (...), pozyskała klientki z całej Polski i ubezpieczona M. C. jest na liście klientów Spółki (...) (...)".

W ocenie Sądu Apelacyjnego reasumując nie można stwierdzić, by czynności podejmowane przez wnioskodawczynię wypełniały cechy prowadzenia działalności gospodarczej. Podjęte przez wnioskodawczynię formalne czynności legalizujące działalność gospodarczą (wpis do ewidencji i zgłoszenie do ubezpieczeń społecznych), oraz dalsze działania zostały dokonane jedynie w celu umożliwienia skorzystania z zasiłku macierzyńskiego, naliczanego od bardzo wysokiej podstawy, do których nie miałaby prawa bez podlegania ubezpieczeniu chorobowemu przez określony czas. Należy uznać, że niewątpliwie wnioskodawczyni została bardzo szczegółowo „poprowadzona” przez Sp. z o.o. (...) (...)”. Ww. firma szczegółowo wskazała wnioskodawczyni, w jaki sposób nadać podjętym czynnościom pozór faktycznej działalności poprzez kolejne podejmowane przez wnioskodawczynię kroki począwszy od rejestracji przez zakup kasy fiskalnej, a skończywszy na kierowaniu wnioskodawczynią przy katalogu reklamowym, fakturach i książce przychodów. Pracownik firmy (...) (...) sp. z o.o.” dostarczył kasę fiskalną wnioskodawczyni, firma „pomagała” odwołującej się również przy prowadzeniu książki przychodów i rozchodów i z odpowiednimi wpisami w/w firma przekazywała jej drogą mailową. Ponadto firma (...) (...).” opłaciła składki za miesiące: grudzień 2015 r. i styczeń 2016 r. Wyjaśnienia, dlaczego to uczyniła (...) są co najmniej naiwne. Samego zaś zgłoszenia do ubezpieczeń społecznych od zadeklarowanej maksymalnej podstawy wymiaru składek, wnioskodawczyni dokonała na krótko przed planowanym terminem porodu, mimo że jej sytuacja ekonomiczna takiej podstawy nie uzasadniała, a przed zgłoszeniem do ubezpieczeń społecznych nie posiadała żadnego tytułu ubezpieczeniowego. Wnioskodawczyni zeznała, że początkowo składkę za listopad 2015 r. uiściła z oszczędności. Zdaniem Sądu uczyniła to licząc na szybki i odpowiednio wysoki „zwrot” w postaci stosownych świadczeń z ubezpieczenia społecznego. W ocenie Sądu odwoławczego podejmowanie czynności zmierzających do stworzenia pozoru prowadzenia działalności gospodarczej nie może stanowić podstawy do uzyskania tytułu ubezpieczenia, który powiązany jest z faktycznym prowadzeniem działalności gospodarczej, w sposób zorganizowany, ciągły, ekonomicznie racjonalny i zorientowany na uzyskiwanie dochodu.

Mając powyższe na uwadze Sąd Apelacyjny oddalił apelację na podstawie art. 385 kpc.

W odniesieniu do zażalenia organu rentowego Sąd Apelacyjny uznał je za bezzasadne i je oddalił po myśli art. 385 kpc. Zastosowanie przez Sąd art. 102 kpc powinno być oceniane w całokształcie okoliczności, które by uzasadniały odstępstwo od podstawowych zasad decydujących o rozstrzygnięciu w przedmiocie kosztów procesu. Do kręgu tych okoliczności należy zaliczyć zarówno fakty związane z samym przebiegiem procesu jak i fakty leżące na zewnątrz procesu zwłaszcza dotyczące stanu majątkowego (sytuacji życiowej). Okoliczności te powinny być oceniane przede wszystkim z uwzględnieniem zasad współżycia społecznego” (postanowienie z 14 stycznia I974r., II CZ 223/73, LEX nr 7379, postanowienie Sądu Najwyższego z 13 października 1976r. sygn. IV Pz 61/76, LEX nr 7856, postanowienie Sądu Najwyższego z 16 lutego 1981r. sygn. IV Pz 11/81, LEX nr 8307). W orzecznictwie Sądu Najwyższego podkreśla się, że do kręgu okoliczności uzasadniających zastosowanie art. 102 k.p.c. zalicza się między innymi ciężką sytuację strony przegrywającej (orzeczenie Sądu Najwyższego z 17.11.1972 r., I PR 423/72, OSN 1973, Nr 7-8, poz. 138), czy też szczególny charakter sprawy (postanowienie Sądu Najwyższego z 15.03.1983 r., I Cz 30/82). M. C. wykazała w toku postępowania przed Sądem Okręgowym fakty dotyczące jej złej sytuacji majątkowej, które mając na uwadze zasady współżycia społecznego, uzasadniały całkowite zwolnienie wnioskodawczyni z ponoszenia kosztów. Obciążenie M. C. kosztami zastępstwa procesowego naruszałoby wobec tego również względy słuszności. Zatem w okolicznościach niniejszej sprawy zachodził przypadek szczególnie uzasadniony przemawiający za nieobciążeniem wnioskodawczyni kosztami postępowania, w tym kosztami zastępstwa procesowego. Mając także na uwadze charakter sprawy, inspirację wnioskodawczyni przez Spółkę z o.o. (...) w Pracy, Sąd odwoławczy uznał, że było możliwe na etapie postępowania pierwszoinstancyjnego pozostawanie przez wnioskodawczynię M. C. w subiektywnym przekonaniu o słuszności prezentowanych w odwołaniu racji, co wymagało przeprowadzenia postępowania dowodowego, stąd Sąd I instancji słusznie uznał, że w niniejszej sprawie zachodzi szczególnie uzasadniony przypadek i prawidłowo odstąpił od obciążani wnioskodawczyni kosztami zastępstwa procesowego strony pozwanej. O kosztach postępowania zażaleniowego Sąd orzekł po myśli art. 102 kpc uznając, że nie może postępowanie wnioskodawczyni nakierowane na uzyskanie nienależnych świadczeń z ubezpieczenia społecznego korzystać z ochrony prawnej.