Pełny tekst orzeczenia

Sygn. akt I ACa 431/17

I ACz 591/17

WYROK

W IMIENIU RZECZYPOSPOLITEJ POLSKIEJ

Dnia 30 listopada 2017 r.

Sąd Apelacyjny w Łodzi I Wydział Cywilny w składzie:

Przewodniczący: SSA Lilla Mateuszczyk

Sędziowie:SA Anna Cesarz (spr.)

SA Krystyna Golinowska

Protokolant:sekr. sąd. Iga Kowalska

po rozpoznaniu w dniu 30 listopada 2017 r. w Łodzi na rozprawie

sprawy z powództwa R. G.

przeciwko W. G.

o zapłatę

na skutek apelacji powoda

od wyroku Sądu Okręgowego w Piotrkowie Trybunalskim

z dnia 1 grudnia 2016 r. sygn. akt I C 1478/15

oraz na skutek zażalenia pozwanej

od postanowienia zawartego w punkcie 3 tego wyroku

1.  oddala apelację;

2.  z zażalenia pozwanej zmienia zaskarżone postanowienie w ten sposób, że punktowi 3 wyroku nadaje następującą treść: „nie obciąża pozwanej W. G. nieuiszczonymi kosztami sądowymi na rzecz Skarbu Państwa – Sądu Okręgowego w Piotrkowie Trybunalskim”;

3.  zasądza od R. G. na rzecz W. G. kwotę 3.186 (trzy tysiące sto osiemdziesiąt sześć) zł tytułem zwrotu kosztów postępowania odwoławczego.

Sygn. akt I ACa 431/17

I ACz 591/17

UZASADNIENIE

Zaskarżonym wyrokiem z dnia 1 grudnia 2016 roku Sąd Okręgowy w Piotrkowie Trybunalskim, w sprawie z powództwa R. G. przeciwko W. G. o zapłatę, w punkcie:

1.  zasądził od pozwanej W. G. na rzecz powoda R. G. kwotę 70.000 zł, z ustawowymi odsetkami za opóźnienie od dnia 22 września 2015 roku do dnia zapłaty;

2.  oddalił powództwo w pozostałej części;

3.  nakazał ściągnąć od pozwanej W. G. na rzecz Skarbu Państwa Sądu Okręgowego w Piotrkowie Tryb. kwotę 3.500,13 zł tytułem brakującej opłaty od pozwu, od uwzględnionej części powództwa,

4.  nakazał ściągnąć od powoda R. G. z zasądzonego roszczenia na rzecz Skarbu Państwa Sądu Okręgowego w Piotrkowie Tryb. 1.314,87 zł tytułem brakującej opłaty od pozwu, od oddalonej części powództwa;

5.  zasądził od pozwanej W. G. na rzecz powoda R. G. kwotę 592,47 zł złotych tytułem zwrotu kosztów procesu.

Powyższe orzeczenie poprzedziły ustalenia faktyczne, które Sąd Apelacyjny podziela i przyjmuje za własne, a z których wynika, że pozwana w dniu 05.06.2012 roku wniosła pozew o rozwiązanie związku małżeńskiego z R. G. bez orzekania o winie.

Aktem notarialnym z dnia 06.08.2012 roku strony zawarły umowę o ustanowieniu rozdzielności majątkowej oraz umowę o podział majątku wspólnego na, mocy której W. G. otrzymała na wyłączną własność nieruchomość położoną w B. przy ulicy (...), a R. G. urządzenie A. i W. G. zobowiązała się dokonać dopłaty na rzecz R. G. w kwocie 155.000zł do dnia 06.09.2012 roku na wskazane w akcie notarialnym konto bankowe.

Po zawarciu umowy o ustanowieniu rozdzielności majątkowej oraz umowy o podział majątku wspólnego W. G. w dniu 23.08.2012 roku cofnęła pozew o rozwód i Sąd postanowieniem z dnia 23.08.2012 roku umorzył postępowanie.

Strony po dokonaniu podziału majątku wspólnego i cofnięciu pozwu o rozwód mieszkały razem. Strony mają dwoje dzieci – syna K. urodzonego (...) oraz córkę O. urodzoną (...).

W dniu 26 lutego 2015 roku strony złożyły zgodny wniosek o separację podpisany przez obie strony.

W piśmie z dnia 27.04.2015 roku R. G. wnosił o separację bez orzekania o winie.

Wyrokiem z dnia 19 maja 2015 roku Sąd Okręgowy w Piotrkowie Tryb. orzekł separację małżonków R. G. i W. G. w sprawie pod sygn. akt I C 229/15.

W dniu 4 lipca 2015 roku powód zastał żonę w łóżku z innym mężczyzną w domu pozwanej.

W dniu 05.08.2015 roku R. G. złożył pozew o rozwód z wyłącznej winy W. G. podnosząc, iż W. G. dopuściła się zdrady małżeńskiej w dniu 4 lipca 2015 roku.

Sąd Okręgowy w Piotrkowie Tryb. wyrokiem z dnia 10 lutego 2016 roku w sprawie sygn. akt IC 1043/15 orzekł rozwód z winy obu stron. W uzasadnieniu podniósł, że każdy z małżonków był skoncentrowany na własnych sprawach, brak było porozumienia w sprawach rodziny. Sąd również podkreślił, że po orzeczeniu separacji ustaje obowiązek wierności między stronami. Sąd Apelacyjny w Łodzi oddalił apelacje stron w zakresie orzeczenia o winie. Zgodził się z SO, że po orzeczeniu separacji ustaje obowiązek wierności między stronami, wskazał, że R. G. nie wykazał, że po orzeczeniu separacji doszło do pogodzenia się małżonków, podjęcia wspólnego pożycia i nawiązania wszystkich więzi małżeńskich.

Do lipca 2015 roku właścicielem konta na które wpływało wynagrodzenie powoda była pozwana, a powód był pełnomocnikiem.

Kwoty, które zostały wymienione w pozwie wpłynęły na konto pozwanej.

Wynagrodzenia stron wpływały na jedno konto, każdy z małżonków dokonywał zakupów, z tych pieniędzy utrzymywany był dom, samochód powoda, dzieci. Obie strony ponosiły koszty utrzymania dzieci od września 2012 roku do lipca 2015 roku. Pozwana otrzymywała wynagrodzenie w kwocie około 3.600,00 zł, a powód około 2.000,00 zł. O. pracowali w Samorządzie Terytorialnym ich wynagrodzenie wpływało na 5 dni przed końcem miesiąca. Rata kredytu pozwanej zaciągniętego na spłatę powoda wynosiła 350 zł, przez cały okres.

Do 4 lipca 2015 roku powód na utrzymanie dzieci przekazywał tyle ile miał. Na konto pozwanej wpływało wynagrodzenie powoda oraz powód przekazywał różne kwoty na określone cele. Np. kwota 2.000 złotych z 9 sierpnia 2013 roku przeznaczona na wakacje nad morzem. Strony przebywały s na wakacjach w 2013 roku 14 dni w R. i w U. razem z dwójką dzieci w wieku 18 lat i 15 lat. Łącznie na wakacje wydali około 5.000 złotych.

Świąt w roku 2014, 2015 strony nie spędzały razem. W styczniu 2015 roku powód nie odzywał się do żony. Pozwana wysłała powodowi sms-a, że nie pozostawia jej wyboru. Został złożony pozew o separację.

Do 4 lipca 2015 roku pozwana nie zdradziła męża.

Powód pożyczył pieniądze od mamy pozwanej 3 razy: dwa razy po 10.000 złotych i raz - 15.000 złotych.

Powód na konto J. S. – matki pozwanej przelał: w dniu 12.09.2012 roku kwotę 10.000zł, w dniu 13.09.2012 roku kwotę 5.000zł oraz w dniu 29.08.2014 roku kwotę 10.000zł.

Pismem z dnia 08.09.2015 roku doręczonym pozwanej dnia 09.09.2015 roku powód odwołał „darowizny, które zostały dokonane na rzecz pozwanej w następujących terminach i kwotach”:

- kwota 900,00 zł w dniu 27.08.2012,

- kwota 1 500,00 zł w dniu 28.08.2012,

- kwota 10 000,00 zł w dniu 12.09.2012, wykorzystana na spłatę zobowiązań wobec matki, zaciągniętych na realizację inwestycji wyłożenia kostki brukowej, remontów byłego wspólnego segmentu,

- kwota 5 000,00 zł w dniu 13.09.2012, wykorzystana na spłatę zobowiązań wobec matki, zaciągniętych na realizację inwestycji wyłożenia kostki brukowej, remontów byłego wspólnego segmentu,

- kwota 1.000,00 zł w dniu 13.09.2012

- kwota 70.000,00 zł w dniu 19.09.2012,

- kwota 10.000,00 zł w dniu 2.08.2013, wykorzystana na spłatę zobowiązań wobec matki, zaciągniętych na realizację inwestycji wymiany i remontu schodów w byłym wspólnym segmencie,

- kwota 2 000,00 zł w dniu 9.08.2013,

- kwota 1 092,00 zł w dniu 11.09.2013,

- kwota 1 798,00 zł w dniu 3.10.2013,

- kwota 10 000,00 zł w dniu 29.08.2014, wykorzystana na spłatę zobowiązań wobec matki, zaciągniętych na realizację inwestycji wyłożenia kostki brukowej, remontów byłego wspólnego segmentu,

-oraz w kwotach po 200 zł miesięcznie począwszy od 1.09.2012 do 4.07.2015 wykorzystanych przez pozwaną na spłatę połowy miesięcznej raty jej kredytu - razem w kwocie 7 000,00 zł.

Jednocześnie wezwał pozwaną do zwrotu powyższych kwot do dnia 21.09.2015 roku.

Pozwana otrzymała również wezwanie przedsądowe do zapłaty powyższych kwot.

Pismem z dnia 7 października 2015 roku pozwana odpowiedziała pełn. powoda, że nie zawierała z powodem żadnych umów darowizn, zaś jedyne porozumienia dotyczyły alimentacji wspólnych małoletnich dzieci stron.

Strony zawarły w trakcie trwania małżeństwa umowę pożyczki hipotecznej 20 maja 2008 roku w kwocie 100.000zł, którą strony zobowiązały się spłacić w ciągu 240 miesięcy.

Powód R. G. jest zatrudniony w Starostwie Powiatowym w B..

Sąd ustalił także wysokość wynagrodzenie netto stron jakie wpływało na ich wspólny rachunek w okresie od września 2012r. do czerwca 2015r.

W dniu 26.07.2012 roku W. G. sprzedała samochód za kwotę 18.000zł.

Powód na dzień 31.07.2012 roku miał saldo na koncie w kwocie 26.167,82 zł.

Powód zawarł umowę najmu lokalu mieszkalnego w dniu 27.08.2012 roku, a w dniu 31.08.2012 roku ją wypowiedział.

W dniu 05.09.2012 roku na konto powoda wpłynęła od pozwanej kwota 155.000zł tytułem dopłaty do podziału majątku wspólnego.

W dniu 19.09.2012 roku powód przelał na konto pozwanej kwotę 70.000 zł nie wskazując z jakiego tytułu. Powód „przekazał” pozwanej 70.000 tysięcy na konto. Tymi pieniędzmi, które mąż przekazał pozwana spłaciła część kredytu.

Nie było żadnych ustaleń, kiedy powód zwracał pozwanej te 70.000 zł.

W dniu 30.08.2012 roku powód zawarł umowę sprzedaży urządzenia (...), strony ustaliły, że cena zostanie zapłacona w 2 ratach : 15.000zł do 15.10.2012 roku, druga rata w kwocie 15.000zł do 15.03.2013 roku.

Koszt organizacji turnieju wahał się od 8-10.000 zł. Na pierwszą organizację turnieju powód miał pieniądze kwotę 30.000 zł uzyskaną ze sprzedaży sprzętu rehabilitacyjnego. Po zapłaceniu podatku zostało mu ok. 20.000,00 zł. Zorganizował 2 turnieje i pozostało mu ok. 4.000 zł.

Powód pożyczył od matki pozwanej pieniądze w 2012 roku, które po miesiącu oddał. W chwili pożyczki J. S. nie wiedziała, że te pieniądze są na kostkę. To była pierwsza pożyczka. Następnie powód pożyczył pieniądze w 2013 roku i 2014 roku na turnieje sportowe, jakie organizował. Powód oddawał pożyczki przelewem na konto.

Matka pozwanej J. S. nie pożyczała pieniędzy pozwanej w 2012 roku w kwocie 15.000,00 zł na zakup samochodu.

J. S. na wymianę schodów darowała powodowi i pozwanej kwotę 15.000 złotych. Matka pozwanej kupiła dla stron bramę garażową.

Strony wspólnie uczestniczyły w spotkaniach urodzinowych, imieninowych, świętach 3,4 razy w roku do 2014 roku

Powód organizował imprezy sportowe i pożyczał pieniądze od J. S. na te cele.

Po orzeczeniu separacji małżeństwo stron faktycznie ustało. Powód kilka razy pożyczał pieniądze od J. S..

Na remont w domu pozwana dostała pieniądze od swojej mamy.

W dniu 14.02.2014 powód wystawił fakturę za świadczone usługi na 30.000zł z terminem zapłaty 14 dni.

Pismem z dnia 05.08.2015 roku pozwana wezwała powoda do opuszczenia nieruchomości i w dniu 31.08.2015 roku złożyła pozew o eksmisję powoda.

Pismem z dnia 7 października 2015 roku pozwana odpowiedziała pełn. powoda, że nie zawierała z powodem żadnych umów darowizn.

Postanowieniem z dnia 26.09.2015 roku KPP B. odmówiła wszczęcia dochodzenia w sprawie podejrzenia popełnienia przestępstwa znęcania się psychicznego i fizycznego w okresie od lipca 2015 do września 2015 roku nad W. G. przez jej męża.

Ustalając powyższy stan faktyczny Sąd nie dał wiary zeznaniom powoda co do twierdzeń, że z majątku osobistego spłacił wspólny kredyt w kwocie 7.000 złotych (tj. że rata tego kredytu była w całości spłacana z majątku osobistego powoda) zaciągnięty przez pozwaną na spłatę z podziału majątku, bowiem okoliczność ta nie została jakichkolwiek dowodem potwierdzona.. Fakt, że wynagrodzenie powoda wpływało na rachunek pozwanej, z którego spłacany był kredyt nie oznacza, że z jego wynagrodzenia była spłacana rata tego kredytu, na ten rachunek wpływało tak samo wynagrodzenie pozwanej, z tego rachunku strony płaciły rachunki, robiły zakupy na utrzymanie domu i dzieci, pokrywały koszty bieżącego utrzymania dzieci i stron.

Zeznania świadków A. B. (1), T. B. (1), B. G., M. G. (1), S. D. na okoliczności dotyczące zgodnego małżeństwa stron Sąd pominął, bowiem Sąd Okręgowy w Piotrkowie w sprawie o rozwód ustalił, kiedy i z jakich przyczyn doszło do rozkładu pożycia małżeńskiego stron, ustalił ponad wszelką wątpliwość, co było również przedmiotem badania Sądu Apelacyjnego w Łodzi rozpoznającego apelację obu stron od wyroku w sprawie o rozwód, że po orzeczeniu separacji strony nie nawiązały więzi małżeńskich.

Sąd nie dał wiary zeznaniom świadka A. B. (1), świadka M. G. (1) i powoda co do twierdzeń, że pozwana otrzymała pieniądze od swojej matki na kostkę w formie pożyczki, że te pieniądze zostały zwrócone przez powoda, że pożyczała pieniądze pozwanej na schody i remont garażu, ponieważ nie znajdują potwierdzenia w pozostałym materiale dowodowym. Z zebranego w sprawie materiału dowodowego w szczególności z zeznań J. S., J. P., pozwanej, wynika, że to powód sam osobiście pożyczał pieniądze od teściowej a następnie je zwracał, z zeznań matki powoda wynika, że na remont domu matka pozwanej darowała pieniądze, z zeznań pozwanej, J. S. wynika, że matka pozwanej darowała 15.000zł na schody, że kupiła bramę garażową, darowała pieniądze na płytki w garażu i wylewkę.

Zeznania świadków M. F., M. G. (2), H. G. Sąd pominął, bowiem świadkowie nie mieli wiedzy na okoliczności faktyczne istotne dla rozstrzygnięcia sprawy.

Świadkowie M. G. (2), M. F., H. G. potwierdzili jedynie fakt remontu nie znali natomiast szczegółów dotyczących tego remontu.

W rozważaniach Sąd Okręgowy opierając się na art. 898 -900 k.c. uznał, że w analizowanej sprawie powód nie udowodnił żadnej okoliczności wypełniającej pojęcie rażącej niewdzięczności w myśl art. 898 k.c. W ocenie Sądu okoliczność przyznana przez pozwaną a mianowicie zastanie pozwanej w łóżku z innym mężczyzną dnia 4 lipca 2015 roku nie stanowi rażącej niewdzięczności pozwanej jako żony, bowiem strony w tym czasie były w separacji orzeczonej prawomocnym wyrokiem Sądu, a po orzeczeniu separacji ustaje obowiązek wierności między małżonkami.

Poza tym zdaniem Sądu, strony nie zawarły żadnej umowy darowizny. W ocenie Sądu strony w czasie kiedy wpływały pieniądze z wynagrodzenia i inne środki na konto pozwanej, kiedy powód zwrócił pozwanej część spłaty z podziału majątku wspólnego w kwocie 70.000zł strony nie zawarły umów darowizny, a we wrześniu 2012 roku chcąc ratować związek małżeński odbudowały wszystkie więzi małżeńskie w tym więź gospodarczą, mimo rozdzielności majątkowej.

Fakt braku jakichkolwiek umów darowizn potwierdza pozwana w piśmie z dnia 7 października 2015 roku będącym odpowiedzią na wezwanie pełn. powoda, że nie zawierała z powodem żadnych umów darowizn, zaś jedyne porozumienia dotyczyły alimentacji wspólnych małoletnich dzieci stron. To pismo napisała sama pozwana spontanicznie po otrzymaniu wezwania, bez analizy prawnej przez zawodowego pełnomocnika. Z niczego nie wynika, że strony uzgadniały warunki kilkunastu umów darowizn opisanych w pozwie, że miały zamiar zawrzeć te umowy darowizn, że miały świadomość zawierania umów darowizn, nie są zawarte na piśmie dla celów dowodowych.

Odnosząc się do kwoty 70.000zł, którą w dniu 19.09.2012 roku powód przelał na konto pozwanej, Sąd uznał, że z materiału dowodowego wynika, iż powód zwrócił żonie część dopłaty celem zmniejszenia kredytu zaciągniętego przez pozwaną już po ustanowieniu rozdzielności, a tym samym celem zmniejszenia kosztów obsługi tego kredytu w obliczu nawiązania wszystkich więzi małżeńskich i wspólnego ponoszenia kosztów utrzymania domu i dzieci i w ten sposób na dzień wyrokowania powód nie został w całości spłacony przez pozwaną z tytułu dopłaty należnej powodowi z podziału majątku wspólnego i dlatego tą kwotę Sąd zasądził od pozwanej na rzecz powoda z odsetkami zgodnie z żądaniem pozwu od daty wezwania do zapłaty na podstawie łączącej strony umowy o podział majątku. Abstrahując od powyższego Sąd stwierdził nadto, że z całą pewnością pozwana w zakresie kwoty 70.000zł jest bezpodstawnie wzbogacona.

Odnosząc się zaś do kwot wynagrodzenia i innych środków przekazywanych na konto pozwanej Sąd stanął na stanowisku, że zostały one zużyte przez pozwaną na swoje i dzieci bieżące utrzymanie, na wypoczynek i rozrywkę i nie może tu być mowy o jakiejkolwiek umowie darowizny i brak jest jakichkolwiek podstaw prawnych do ich zwrotu. W tym zakresie Sąd uznał, że nie można też mówić o bezpodstawnym wzbogaceniu pozwanej.

Jeśli chodzi o kwotę 7.000zł którą rzekomo powód z majątku osobistego spłacił kredyt pozwanej (tj. po 200 zł miesięcznie począwszy od 1.09.2012 do 4.07.2015) Sąd uznał, że powód w żaden sposób nie udowodnił swoich twierdzeń. Fakt, że wynagrodzenie powoda wpływało na rachunek pozwanej, z którego spłacana była rat kredytu nie oznacza, że z jego wynagrodzenia była spłacana rata tego kredytu, bowiem na ten rachunek wpływało też wynagrodzenie pozwanej, z tego rachunku strony płaciły rachunki, robiły zakupy na bieżące utrzymanie domu i dzieci, samochodu powoda.

Co do kwot przelanych matce pozwanej przez powoda Sąd uznał, że powód po pierwsze zwrotu pieniędzy może domagać się ewentualnie od matki pozwanej, a jeżeli miałyby to być nakłady z majątku odrębnego powoda na majątek odrębny pozwanej to należy przeanalizować to żądanie pod kątem przepisów o zwrocie nakładów, a na te okoliczności strona powodowa nie zgłaszała żadnych dowodów, powoływał się jedynie na skuteczne odwołanie darowizn skutkujące obowiązkiem zwrotu przedmiotu darowizny.

Okolicznościami niespornymi w sprawie był fakt wymiany schodów w domu pozwanej, wymiany bramy garażowej, remontu garażu, wymiany kostki brukowej. Sąd podkreślił, że okolicznościami niespornymi w sprawie był fakt zakupu bramy garażowej i materiałów budowlanych na remont garażu przez matkę pozwanej, co zresztą potwierdza pełnomocnik powoda w piśmie z dnia 27.05.2015 roku. Twierdzenia pełnomocnika powoda zawarte w tym piśmie, że powód nie pożyczał od matki pozwanej żadnych pieniędzy, że to pozwana pożyczała od swojej matki pieniądze na remont swojego domu, a następnie nakłaniała powoda do dokonywania na swoją rzecz darowizn umożliwiających spłatę jej pożyczek, które na polecenie pozwanej, powód przekazywał na rachunek jej matki Sąd uznał za gołosłowne, nie poparte żadnymi dowodami. Pełnomocnik powoda nie zaoferował Sądowi żadnego dowodu na okoliczność rzekomego nakłaniała powoda do dokonywania na rzecz pozwanej darowizn umożliwiających spłatę jej pożyczek wobec matki. Poza tym z zeznań pozwanej i jej matki wynika, że pozwana nie pożyczała żadnych pieniędzy od matki, tylko dostawała pieniądze od matki i nie miała obowiązku ich zwracać

Sąd stwierdził nadto, że w 2012 roku były wymieniane schody w domu pozwanej i na ten cel pozwana dostała pieniądze od mamy, łącznie 15.000 złotych, co wynika z zeznań pozwanej, świadków J. S., A. B. (1) świadka M. G. (1), przy czym Sąd nie dał wiary zeznaniom świadka M. G. (1), że pozwana otrzymała pieniądze od swojej matki na kostkę w formie pożyczki, które następnie zostały zwrócone przez powoda.

Za bramę garażową zapłaciła matka pozwanej czego powód nie kwestionuje.

Sąd zważył nadto, że powód zajmował dom pozwanej od dnia dokonania podziału majątku na podstawie umowy użyczenia z art. 713 k.c. to jednak pełnomocnik powoda nie zaoferował żadnych dowodów na okoliczność dlaczego powód wymienił kostkę brukową na użyczonej mu nieruchomości i jaki był tego koszt. Nie zostały udowodnione żadne przesłanki zwrotu ewentualnych nakładów dokonanych przez powoda.

Mając powyższe ustalenia i rozważania Sąd w pozostałym zakresie oddalił powództwo jako niezasadne.

Podstawą rozstrzygnięcia o kosztach procesu był przepis artykułu 100 k.p.c. przy przyjęciu, że powód wygrał sprawę w 58,19% i w takiej części pozwany powinien ponieść koszty procesu.

Stosownie do art. 113 ustawy z dnia 28 lipca 2005 r. o kosztach sądowych w sprawach Sąd nakazał ściągnąć od pozwanej na rzecz Skarbu Państwa – Sądu Okręgowego w Piotrkowie Trybunalskim kwotę 3.500,13 zł tytułem brakującej opłaty od pozwu, od uwzględnionej części powództwa, a od powoda R. G. z zasądzonego roszczenia na rzecz Skarbu Państwa Sądu Okręgowego w Piotrkowie Tryb. kwotę 1.314,87 zł tytułem brakującej opłaty od pozwu, od oddalonej części powództwa.

Sąd zasądził także od pozwanej W. G. na rzecz powoda R. G. różnicę w kwocie 592,47 zł tytułem zwrotu kosztów procesu.

Powyższe orzeczenie zaskarżył apelacją powód w zakresie pkt 2 w części oddalającej powództwo co do kwoty 42.000 zł oraz co do pkt 4 w całości zarzucając:

1. naruszenie przepisów postępowania, które miało istotny wpływ na wynik sprawy, tj.

- art. 233 § 1 k.p.c. poprzez nieprawidłową ocenę materiału dowodowego zgromadzonego w sprawie dokonaną z naruszeniem zasady swobodnej oceny wiarygodności i mocy dowodów:

A) ze skutkiem nieprawidłowego ustalenia, że powód zaciągał u J. S., tj. matki pozwanej pożyczki w kwotach 15.000 zł w 2012 roku oraz po 10.000 zł w 2013 i 2014 roku, które następnie spłacał, podczas gdy powód nie zaciągał pożyczek od J. S. a spłacał na jej rzecz pożyczki udzielone przez nią pozwanej na przeprowadzanie przez pozwaną kolejnych remontów w jej nieruchomości, co potwierdzają zeznania powoda oraz świadków A. B. (2) i M. G. (1), którym Sąd bezzasadnie odmówił wiarygodności;

B) ze skutkiem nieprawidłowego ustalenia, że powód twierdzi, że z majątku osobistego spłacał w całości raty kredytu zaciągniętego przez pozwaną na spłatę z podziału majątku, podczas gdy powód domaga się zapłaty kwoty 7.000 zł, która stanowi sumę spłat połowy rat kredytu zaciągniętego przez pozwaną, ponieważ powód od początku procesu twierdzi, że w latach 2012-2015 z jego majątku spłacana była połowa każdej raty, zaś druga połowa spłacana była z majątku pozwanej, w konsekwencji czego Sąd nieprawidłowo ocenił materiał dowodowy zgromadzony w sprawie i uznał, że miesięczne raty kredytu nie były w ogóle spłacane z majątku powoda i bezzasadnie oddalił powództwo w tym zakresie podczas gdy powinien był uznać, że skoro miesięczna rata kredytu ściągana była z rachunku bankowego, na który wpływało zarówno wynagrodzenie powoda jak i wynagrodzenie pozwanej, to strony pokrywały miesięczne raty kredytu po połowie.

C) ze skutkiem nieprawidłowego ustalenia, że wiarygodne są zeznania pozwanej oraz jej matki J. S. co do faktu, że J. S. udzieliła powodowi trzech pożyczek w kwotach 15.000 zł w 2012 roku, oraz po 10.000 zł w latach 2013 oraz 2014, w sytuacji, w której zeznania pozwanej oraz J. S. są niewiarygodne, a to:

- wobec faktu, że pozwana w toku procesu zmieniała stanowisko co do tego, na co J. S. miała pożyczyć powodowi pieniądze w 2012 roku, ponieważ początkowo twierdziła, że środki te były na organizację turnieju piłkarskiego, zaś po udowodnieniu przez powoda, że w tym czasie prowadzona przez niego firma nie zajmowała się jeszcze tego typu działalnością wskazała, że pożyczka została przeznaczona na wymianę kostki brukowej na nieruchomości pozwanej;

- wobec faktu, że pozwana mimo wniosku powoda z pkt 8 pozwu nie złożyła do akt sprawy wyciągów z jej rachunku bankowego, na które wpływało również wynagrodzenie powoda za lata 2012-2015, z której to historii rachunku wynikałoby że pozwana otrzymywała na ten rachunek bankowy pożyczki od J. S., które następnie spłacał Pozwany, a którą to okoliczność Sąd winien był uznać za udowodnioną w świetle art. 233 § 2 k.p.c.

- wobec faktu, że powód udowodnił, że posiadał środki, na realizację celów, na które rzekomo pożyczał pieniądze (organizacja turniejów piłkarskich), wobec czego nie było potrzeby pożyczania przez niego pieniędzy;

- wobec faktu, że świadek J. S. jako matka pozwanej jest bezpośrednio zainteresowana wynikiem procesu, ponieważ w przypadku uwzględnienia powództwa z pewnością będzie pomagała pozwanej w wykonaniu wyroku;

- wobec faktu, że świadek J. S. nie dysponowała środkami finansowymi pozwalającymi jej jednocześnie finansować remonty w domu pozwanej (wymiana kostki w 2012 roku - 15.000 zł, wymiana schodów w 2013 roku - 10.000 zł, wymiana bramy garażowej, karchera do mycia samochodu i remont garażu w 2014 roku - 10.000 zł) oraz pożyczać w tym samym czasie takie same kwoty powodowi na organizację turniejów, ponieważ w takim przypadku już w 2012 roku musiałaby dysponować środkami w wysokości przynajmniej 30.000 zł, co jest niewiarygodne skoro jak zeznała świadek, w 2012 roku aby pożyczyć powodowi kwotę 15.000 zł musiała prosić swojego konkubenta o zwrot pożyczki w kwocie 10.000 zł;

- wobec faktu, że świadek J. S. zeznała, że nie wiedziała na co udzieliła Powodowi pożyczki w 2012 roku, ponieważ ją to nie interesowało a wiedziała na co udzielała pożyczek w następnych latach;

- wobec faktu, że świadek J. S. złożyła zeznania niespójne przykładowo, że udzielała zięciowi pożyczki w tym samym dniu, w którym o to poprosił, podczas gdy nie posiadała na to środków ponieważ musiała czekać na zwrot pożyczki od swojego konkubenta, jak również złożyła zeznania niepełne odmawiając odpowiedzi na część pytań, w szczególności zadawanych przez pełnomocnika powoda, dotyczących jej stanu majątkowego i uzyskiwanych dochodów, z których miała rzekomo finansować pożyczki dla zięcia oraz remonty nieruchomości dla córki;

w konsekwencji czego Sąd nieprawidłowo ustalił, że świadek J. S. udzielała powodowi pożyczek na wymianę kostki brukowej w nieruchomości pozwanej oraz organizację turniejów piłkarskich, które to pożyczki powód następnie zwracał przelewami pieniężnymi na konto bankowe świadka, podczas gdy powód zwracał świadkowi środki przekazane pozwanej na wykonywanie kolejnych remontów w jej nieruchomości;

A) ze skutkiem nieprawidłowego ustalenia, że powód czynił wydatki i nakłady na nieruchomość pozwanej wobec czego powód mógł ewentualnie dochodzić ich zwrotu według przepisów o prowadzeniu cudzych spraw bez zlecenia, podczas gdy powód nie ponosił wydatków i nie czynił nakładów na nieruchomość pozwanej, ponieważ nakłady te były finansowej przez pozwaną z pożyczek udzielanych jej przez J. S., a powód na prośbę pozwanej pokrywał zadłużenie z tego tytułu co prowadziło do wzbogacenia pozwanej i obecnie pozwana jest bezpodstawnie wzbogacona kosztem majątku powoda;

art. 233 § 1 k.p.c. w zw. z art. 365 § 1 k.p.c. poprzez uznanie, że Sąd rozpoznający niniejszą sprawę „jest związany ustaleniami stanu faktycznego w sprawie o rozwód stron i poglądami prawnymi tam zawartymi", podczas gdy Sąd był zobowiązany czynić własne ustalenia faktyczne dotyczące okoliczności istotnych z punktu widzenia rozstrzygnięcia sprawy i nie był związany poglądami prawnymi Sądu rozpoznającego sprawę rozwodową co skutkowało bezzasadnym pominięciem zeznań świadków A. B. (2), T. B. (2), B. G., M. G. (1), S. D. z uwagi na fakt, iż okoliczności, na które zeznawali zostały ustalone przez Sądy I oraz II instancji w toku sprawy rozwodowej, co skutkowało nieprawidłowymi ustaleniami faktycznymi w zakresie oceny wzajemnych relacji stron w okresie bezpośrednio poprzedzającym nakrycie pozwanej przez powoda na stosunku intymnym z innym mężczyzną a w konsekwencji w zakresie oceny zachowania pozwanej jako wypełniającego przesłankę rażącej niewdzięczności wobec powoda, bez względu na ocenę czy zachowanie to stanowiło zdradę małżeńską czy też nie;

2. Naruszenie przepisów prawa materialnego, tj.:

- art.898 § 1 k.c. poprzez jego błędną wykładnię i przyjęcie, że zachowanie polegające na utrzymywaniu stosunków seksualnych z osobą trzecią podczas zamieszkiwania z małżonkiem w trakcie separacji i tworzenia wspólnego gospodarstwa domowego, budowania wzajemnych relacji i wzmacniania więzi małżeńskich a także czynienia wysokich przysporzeń majątkowych na rzecz majątku osobistego tego małżonka nie wypełnia przesłanki rażącej niewdzięczności, podczas gdy Sąd ograniczył się do stwierdzenia, że nie doszło do zdrady małżeńskiej (ponieważ między stronami nie istniał obowiązek dochowania wierności) wobec tego nie została wypełniona przesłanka rażącej niewdzięczności, w sytuacji w której Sąd winien był ocenić czy zachowanie pozwanej w okolicznościach niniejszej sprawy może być ocenione jako rażąca niewdzięczność w oderwaniu od oceny czy zachowanie pozwanej stanowiło zdradę małżeńską czy też nie;

- art. 410 § 1 i 2 k.c. poprzez ich niezastosowanie w sytuacji w której pozwany ze swojego majątku osobistego spełniał na rzecz pozwanej świadczenia w postaci zwrotów J. S. zaciąganych przez pozwaną pożyczek na remont jej nieruchomości oraz zmniejszenia obciążeń kredytowych pozwanej, w celu tworzenia z pozwaną wspólnego gospodarstwa domowego, odbudowania i umocnienia więzi małżeńskich i przede wszystkim wspólnego wychowywania dzieci, który to cel nie został osiągnięty a pozwana wobec zaoszczędzenia wydatków jest obecnie bezpodstawnie wzbogacona kosztem majątku powoda;

Wskazując na powyższe zarzuty skarżący wniósł o zmianę zaskarżonego wyroku i zasądzenie ponad kwotę 70.000 zł także kwoty 42.000 zł wraz z odsetkami ustawowymi za opóźnienie od dnia 22 września 2015 roku do dnia zapłaty z jednoczesnym zasądzeniem od pozwanej na rzecz powoda kosztów procesu, w tym kosztów zastępstwa adwokackiego za l-wszą instancję według norm przepisanych w całości oraz o zasądzenie od pozwanej na rzecz powoda kosztów zastępstwa adwokackiego w postępowaniu apelacyjnym według norm przepisanych.

Powyższe orzeczenie w punkcie 3 zaskarżyła zażaleniem pozwana w części rozstrzygającej o obowiązku uiszczenia na rzecz Skarbu Państwa - Sądu Okręgowego w Piotrkowie Tryb. kwotę 3.500,13 zł, tytułem nieuiszczonych kosztów sądowych w zakresie opłaty sądowej od uwzględnionej części powództwa zarzucając

1.  naruszenie prawa procesowego, które miało istotny wpływ na treść rozstrzygnięcia, a mianowicie art. 233 § 1 k.p.c. w zw. z art. 316 § 1 k.p.c. poprzez dowolną nie zaś swobodną, oderwaną od zasad logiki oraz doświadczenia życiowego ocenę dowodów polegającą na bezzasadnym i sprzecznym z treścią zgromadzonego w sprawie materiału dowodowego (zwłaszcza wynikającego z załączonych akt sprawy o rozwód sygn. I C 1043/15) pominięciu okoliczności dotyczących sytuacji osobistej i rodzinnej pozwanej, jak również okoliczności związanych z przebiegiem procesu:

a.  faktu, iż pozwana samodzielnie utrzymuje dwójkę wspólnych z powodem dzieci w sytuacji, kiedy powód partycypuje w kosztach ich utrzymania jedynie w zakresie kwoty łącznej 900,00 zł, co w istocie prowadzi do obciążenia pozwanej większością kosztów związanych z utrzymaniem wspólnych dzieci stron (z którymi nadto powód nie utrzymuje żadnego kontaktu);

b.  faktu, iż pozwana samodzielnie utrzymuje dom w którym zamieszkuje z dziećmi w wieku szkolnym, ze związku z powodem;

c.  faktu, iż pozwana spłaca istotne zobowiązania kredytowe zaciągnięte celem spłaty powoda w związku z podziałem majątku wspólnego w 2012 r.;

d.  faktu, iż powód konsekwentnie w toku procesu zmierzał do wykazania okoliczności, które w sposób oczywisty nie polegały na prawdzie (m. in. iż małżeństwo funkcjonowało nienagannie, bowiem powód z pozwaną tworzyli kochającą się rodzinę, podczas gdy strony były istotnie konfliktowane i w faktycznej oraz prawnej separacji);

e.  faktu, iż w toku całego procesu powód konsekwentnie wywodził, iż roszczenie jest zasadne z uwagi na rażącą niewdzięczność pozwanej, która w okolicznościach sprawy nie występowała, pozwany była o tym fakcie przekonana i stanowisko takie podzielił Sąd, zatem obiektywnie rzecz ujmując - pozwana była przekonana o słuszności swojego stanowiska procesowego;

co doprowadziło do wadliwego ustalenia stanu faktycznego w sprawie i uznania, że nie zachodzą jakiekolwiek względy przemawiające za odstąpieniem od obciążania pozwanej kwota 3.500,13 zł tytułem nieuiszczonych przez powoda kosztów opłaty sadowej od pozwu, podczas gdy okoliczności takie występują i dotyczą zarówno przebiegu procesu i postawy powoda w procesie jak i sytuacji rodzinnej, osobistej i majątkowej pozwanej wskazującej na niesłuszność obciążenia pozwanej nieuiszczona opłata sadowa;

2. naruszenie prawa materialnego, a mianowicie art. 113 ust. 1 u.k.s.c. poprzez jego niewłaściwe zastosowanie polegające na uznaniu, iż istnieją podstawy do całkowitego obciążenia nieuiszczoną opłatą od pozwu, podczas gdy uwzględnienie okoliczności dotyczących przebiegu procesu oraz sytuacji osobistej, rodzinnej i majątkowej pozwanej pozwalały na odstąpienie od ogólnej zasady i odstąpienia od obciążania pozwanej nieuiszczoną opłatą sądową od pozwu, przez co doszło do naruszenia art. 102 k.p.c. poprzez jego niezastosowanie w okolicznościach sprawy;

Pozwana wniosła o dopuszczenie i przeprowadzenie dowodu z dokumentów - potwierdzeń wykonania przelewu i umowy kredytu na okoliczność sytuacji osobistej, rodzinnej i majątkowej pozwanej.

W konsekwencji powyższego pozwana wniosła zmianę zaskarżonego rozstrzygnięcia zawartego w punkcie 3. wyroku poprzez odstąpienie od obciążania pozwanej kwotą 3.500,13 zł tytułem nieuiszczonej opłaty sądowej od uwzględnionej części powództwa, ewentualnie o kwotowe zmniejszenie zakresu kosztów sądowych do poniesienia których pozwana na mocy zaskarżonego orzeczenia została zobligowana oraz o zasądzenie od powoda na rzecz pozwanej kosztów postępowania zażaleniowego według norm przepisanych.

Sąd Apelacyjny zważył, co następuje:

Apelacja powoda nie zasługuje na uwzględnienie.

W pierwszej kolejności rozważenia wymaga kwestia zasadności zarzutów powoda w przedmiocie naruszenia przepisów prawa procesowego , w tym w szczególności dotyczących kwestionowania prawidłowości dokonanej oceny materiału dowodowego. Zaprezentowane przez powoda stanowisko w tym zakresie nie może się ostać, gdyż skarżący w sposób nieuprawniony podejmuje polemikę z oceną Sadu pierwszej instancji , która jest prawidłowa i logicznie uzasadniona. Powód przedstawił swoją subiektywna ocenę, która legła u podstaw wniesionego powództwa, a która została skonfrontowana z przedstawionymi przez pozwaną dowodami, które szczegółowo poddał analizie Sąd pierwszej instancji. Sąd Okręgowy w oparciu o całościowo zgromadzony materiał dowodowy wskazał jakim dowodom odmówił wiarygodności, jakie pominął, a z jakich powodów uczynił je podstawą ustaleń faktycznych. W orzecznictwie ugruntowany jest zaś pogląd, że tylko w przypadku, gdy brak jest logiki w wiązaniu wniosków z zebranymi dowodami lub gdy wnioskowanie sądu wykracza poza schematy logiki formalnej albo, wbrew zasadom doświadczenia życiowego, nie uwzględnia jednoznacznych praktycznych związków przyczynowo - skutkowych, to przeprowadzona przez sąd ocena dowodów może być skutecznie podważona, a takich zarzutów powód skutecznie nie postawił. (por. wyroki Sądu Najwyższego z dnia 29 lipca 1998 r., II UKN 151/98 - OSNAPiUS 1999/15/492; z dnia 4 lutego 1999 r., II UKN 459/98 - OSNAPiUS 2000/6/252; z dnia 5 sierpnia 1999 r., II UKN 76/99 - OSNAPiUS 2000/19/732; z dnia 10 listopada 1999 r., I PKN 361/99 - OSNAPiUS 2001/7/216 oraz z dnia 16 kwietnia 2002 r., V CKN 1446/00 - LEX nr 55167).

Można uznać jedynie, że Sąd Okręgowy w sposób nieprawidłowy wskazał na związanie ustaleniami faktycznymi w sprawie o rozwód. Oczywistym jest bowiem, że wiążąca jest jedyne sentencja wyroku rozwodowego. Jednakże w okolicznościach niniejszej sprawy nie ma to większego znaczenia, bowiem ustalenia fatyczne Sąd Okręgowy poczynił niezależnie od ustaleń w wyroku rozwodowym, na podstawie dostępnego materiału dowodowego zaoferowanego przez strony. W istocie w sprawie niniejszej zostały przeprowadzone te same dowody, a wynik postępowania dowodowego uprawniał Sąd pierwszej instancji do wyciągnięcia z nich tożsamych wniosków. Zarzut powoda w tym zakresie okazał się zatem chybiony.

Przechodząc do rozważań prawnych zauważenia wymaga, że powód opierał swoje roszczenie na dwóch alternatywnych podstawach, tj., bezpodstawnego wzbogacenia i z tytułu nienależnego świadczenia, które z uwagi na konstrukcję prawną obu tych roszczeń wymagają ziszczenia się odmiennych okoliczności.

Przede wszytym podzielić jednak należy rozważania Sądu pierwszej instancji , że strona powodowa nie wykazała aby do przedmiotowych darowizn w ogóle doszło. Należy podkreślić, że art. 888 k.c. wyraźnie wskazuje, że przez umowę darowizny darczyńca zobowiązuje się do bezpłatnego świadczenia na rzecz obdarowanego kosztem swego majątku. Z powyższego wynika zatem, że mamy do czynienia ze świadczeniem, które musi być świadczeniem skonkretyzowanym, darczyńca musi się zobowiązać do przekazania konkretnych świadczeń , a obdarowany z kolei musi się zobowiązać do jego przyjęcia. Tymczasem powód nie wykazał stosownie do art. 6 k.c., że taką darowiznę uczynił, a tym bardziej nie wykazał, że skonkretyzował przedmiot świadczenia w określonej wysokości z określonym przeznaczeniem. Z samego faktu, że wynagrodzenie powoda wpływało na wspólny rachunek stron nie można wywieść, że pozwana spłacała swój kredyt częściowo z majątku osobistego powoda. Przyjęta przez strony forma zarządzania swoimi dochodami ze wspólnego rachunku nie pozwala przyjąć stanowiska powoda za udowodnione, a co więcej nawet uprawdopodobnione. Strony dokonywały z tego rachunku różnych transakcji, tj. spłacały rachunki, robiły zakupy na bieżące utrzymanie domu i dzieci , pokrywały koszty utrzymania samochodu powoda. Przy prowadzeniu wspólnego rachunku ustalenie czy z majątku osobistego powoda była opłacana połowa z obciążającej pozwaną raty kredytu jest niemal niemożliwa, tym bardziej, że strony nie prowadziły skrupulatnych rozliczeń. Tym bardziej okoliczność ta wymagała od powoda , który z danego twierdzenia wywodzi swoje racje, przedstawienia dowodu, który pozwalałby na jego ocenę w kontekście zgłoszonego roszczenia. Powód poprzestał jednak na swoim oświadczeniu i domniemaniu zasadności powództwa w tym zakresie, co z oczywistych względów, nie mogło odnieść skutku.

Podobnie należy ocenić okoliczności dotyczące przekazywania przez powoda pieniędzy matce pozwanej. W ocenie Sądu nawet gdyby przyjąć koncepcję powoda, zgodnie z którą spłacał on pożyczki zaciągnięte przez pozwaną od matki, to roszczenie powoda jest nieuzasadnione zważywszy na konstrukcję prawną z 392 k.c. czyli zwolnienia dłużnika z obowiązku świadczenia. Zgodnie z twierdzeniami powoda zawartymi na stronie 8 apelacji „powód nie czynił tych nakładów, a zwalniał pozwaną od zobowiązań zaciągniętych w celu ich dokonania”. Wypełnił on zatem hipotezę powyższego przepisu , który stanowi, że jeżeli osoba trzecia zobowiązała się przez umowę z dłużnikiem zwolnić go od obowiązku świadczenia, jest ona odpowiedzialna względem dłużnika za to, że wierzyciel nie będzie od niego żądał spełnienia świadczenia. Nie jest to zatem umowa darowizny, do której nie stosuje się przepisów o jej odwołaniu.

Nawet przy podzieleniu stanowiska powoda, że była to jednak darowizna, to stwierdzenia wymaga, że brak jest uzasadnionych podstaw do jej odwołania z powodu wskazywanej przez niego rażącej niewdzięczności obdarowanej. Sąd Apelacyjny podziela bowiem stanowisko sądu I instancji, że zdrada małżonka w okresie faktycznej separacji nie stanowi aktów o charakterze rażącej niewdzięczności. Zgodnie z treścią art. 614 § 1 k.r.o. orzeczenie separacji ma skutki takie jak rozwiązanie małżeństwa przez rozwód, chyba, że ustawa stanowi inaczej. Odmienne od orzeczenia rozwodu skutki separacji określają kolejne paragrafy art. 614 k.r.o. Z treści powyższego przepisu wynika, że wraz z orzeczeniem separacji obowiązki małżonków pozostających w separacji ograniczają się do wzajemnej pomocy. Ustawodawca wprowadził do tekstu k.r.o. przepis mówiący o tym, że jeżeli wymagają tego względy słuszności, małżonkowie pozostający w separacji obowiązani są do wzajemnej pomocy, z uwagi na fakt, że po orzeczeniu separacji nie obowiązuje już małżonków art. 23 k.r.o. Małżonkowie nie mogą też zawrzeć kolejnego małżeństwa. Nie mają jednak obowiązku zachowywania wzajemnej wierności czy też pozostawania we wspólnym gospodarstwie domowym. Wprawdzie sensem istnienia instytucji separacji jest restytucja związku małżeńskiego, a zachowanie wierności może znacznie pomóc w realizacji tego celu, to jednak, jego niezachowanie nie można ocenić w kontekście rażącej niewdzięczności, a jedynie utrwalenia jednej z przesłanek separacji , tj. braku więzi emocjonalnej, czy fizycznej.

Skoro zatem na pozwanej nie ciążył już obowiązek wierności, nie można czynić jej zarzutu, iż po orzeczeniu separacji nawiązał relacje intymne z innym mężczyzną. Wniosek ten nie powinien budzić najmniejszej wątpliwości, także w kontekście ugruntowanego orzecznictwa Sądu Najwyższego, z którego wynika, że związanie się małżonka z innym partnerem po rozpadzie związku małżeńskiego, lecz jeszcze przed orzeczeniem rozwodu nie ma wpływu na ustalenia Sądu w zakresie winy w rozpadzie małżeństwa stron.

W okoliczności faktycznych sprawy Sąd Okręgowy prawidłowo także ocenił materiał dowodowy, nie podzielając koncepcji powoda, że matka pozwanej pożyczała jej pieniądze na remont nieruchomości, a powód miał spłacać te należności.

Skoro jednak świadczenia te miałyby mieć charakter świadczeń nienależnych to słusznie Sąd zauważył, że adresatem roszczenia o ich zwrot winna być matka pozwanej, bowiem to ona je otrzymała. Z kolei zakładając, że było to świadczenie na rzecz pozwanej, to żądanie zwrotu także nie może zostać uwzględnione z uwagi na treść art. 411 pkt 1 k.c., z którego jasno wynika, że jeżeli powód wiedział że nie był zobowiązany do tego rodzaju świadczeń to nie może on żądać jego zwrotu. Tymczasem z materiału dowodowego wynika, że powód doskonale zdawał sobie z tego faktu sprawę, skoro twierdził, że przedmiotowe sporne pożyczki były pożyczkami pozwanej. Ponadto nie budziło wątpliwości powoda i to , że kredyt , którego raty spłacane były ze wspólnego rachunku stron został zaciągnięty tylko przez pozwaną. Zatem skoro sporne świadczenie nie nastąpiło z zastrzeżeniem obowiązku zwrotu lub w celu usunięcia przymusu lub w wykonaniu nieważnej czynności prawnej, a takich twierdzeń powód nie formułował w trakcie postępowania to powyższy przepis przyjmując koncepcję nienależnego świadczenia ma zastosowanie.

Z tych wszystkich względów apelacja powoda jako niezasadna podlegała oddaleniu z mocy art. 385 k.p.c.

Przechodząc zaś do oceny zażalenia pozwanej, uznać należy za uzasadnioną argumentację zawartą w złożonym przez nią środku zaskarżenia, że okoliczności sprawy jak i niewątpliwie trudna sytuacja materialna pozwanej uzasadniała odstąpienie od ogólnych zasad podziału kosztów procesu.

W sprawie nie ulega bowiem wątpliwości, że pozwana jest w trudnej sytuacji materialnej, na którą wpływa m.in zobowiązanie do spłaty powodowi 70 tyś zł. oraz kredyt związany z dalszą spłatą powoda. Pozwana uzyskuje wprawdzie dochody w kwocie ok. 3500 zł to jednak przy uwzględnieniu ponoszenia kosztów związanych z utrzymaniem domu, rodziny i spłaty zobowiązań, pozwanej pozostaje niewielka kwota, która nie daje jej możliwości poniesienia kosztów procesu. Ponadto pozwana nie zaskarżyła wyroku Sądu Okręgowego mimo, że istniała podstawa do co najmniej rozważenia zastosowania art. 411 pkt 1 k.c., także co do uwzględnionej części powództwa. W związku z tym zarówno okoliczności sprawy jak i zła sytuacja materialna pozwanej uzasadniała zastosowanie art. 102 k.p.c. poprzez odstąpienie od obowiązku zwrotu powodowi kosztów procesu jak i obciążenia ją nieuiszczonymi kosztami sądowymi na rzecz Skarbu Państwa.

Kierując się powyższą argumentacją Sąd Apelacyjny na podstawie art. 386 § 1 k.p.c. w zw. z art. 397 § 2 k.p.c. w zw. z art. 102 k.p.c. orzekł jak w punkcie 2 i 3 sentencji.