Pełny tekst orzeczenia

Sygn. akt V Ka 732/17

UZASADNIENIE

R. M. (1) został oskarżony o to, że w nocy 21 sierpnia 2016 roku przy ulicy (...) roku w Ł., działając wspólnie i w porozumieniu z innym ustalonym sprawcą, dokonał rozboju na osobie O. F., w ten sposób, że używając wobec w/w przemocy polegającej na uderzaniu pięścią w twarz oraz głowę, a następnie przewróceniu pokrzywdzonego i kopaniu po całym ciele, w wyniku czego doznał on obrażeń w postaci złamania przyśrodkowej ściany prawego oczodołu z obecnością pęcherzyków powietrza w okolicy stropu i ściany przyśrodkowej prawego oczodołu, stłuczenia okolicy czołowej nad prawym okiem, krwiaka oka prawego, stłuczenia nasady nosa po stronie prawej, drobnych wylewów podspojówkowych oka prawego, które to obrażenia naruszyły czynności narządów ciała w/w na czas powyżej dni siedmiu, zażądał od pokrzywdzonego wydania pieniędzy i zabrał w celu przywłaszczenia kartę bankomatową M., trzy karty bankomatowe banków ukraińskich oraz paszport o numerze (...), na szkodę wymienionego pokrzywdzonego, tj. o czyn art. 280 § 1 k.k. w zw. z art. 275 § 1 k.k. w zw. z art. 11 § 2 k.k.

Wyrokiem Sądu Rejonowego dla Łodzi – Śródmieścia w Łodzi z dnia 31 marca 2017 roku oskarżonego R. M. (1) w miejsce zarzucanego czynu uznano za winnego tego, że w nocy 21 sierpnia 2016 roku przy ulicy (...) roku w Ł., działając wspólnie i w porozumieniu z R. C. dokonali rozboju na osobie O. F., w ten sposób, że po uprzednim użyciu przemocy polegającej na tym, że najpierw oskarżony R. M. (1) uderzył pokrzywdzonego pięścią w twarz, po czym oskarżony R. C. uderzał pięściami po głowie pokrzywdzonego, a następnie oskarżeni bili pokrzywdzonego i po jego przewróceniu kopali go po całym ciele, a następnie zażądali od pokrzywdzonego wydania pieniędzy, a następnie zabrali w celu przywłaszczenia kartę bankomatową banku (...), trzy karty banków ukraińskich uprawniające do podjęcia pieniędzy z automatu bankowego oraz zabrali również w celu przywłaszczenia paszport o numerze (...) stwierdzający tożsamość O. F., na szkodę wymienionego pokrzywdzonego, a w wyniku zdarzenia doznał on obrażeń w postaci złamania przyśrodkowej ściany prawego oczodołu z obecnością pęcherzyków powietrza w okolicy stropu i ściany przyśrodkowej prawego oczodołu, stłuczenia okolicy czołowej nad prawym okiem, krwiaka oka prawego, stłuczenia nasady nosa po stronie prawej, drobnych wylewów podspojówkowych oka prawego, z których złamanie stanowiło obrażenie inne niż opisane w art.156 k.k., ale powodujące naruszenie czynności narządów ciała w/w na czas powyżej dni siedmiu, pozostałe zaś obrażenia naruszyły czynności narządów ciała na czas poniżej siedmiu dni, czym wypełnili dyspozycję art. 280 § 1 k.k. i art. 275 § 1 k.k. i art. 278 § 5 w zw. z § 1 k.k. w zw. z art. 11 § 2 k.k. i za to na podstawie art. 280 § 1 k.k. w zw. z art.11 § 3 k.k. wymierzył R. M. (2) karę 2 lat i 6 miesięcy pozbawienia wolności. Sąd na podstawie art. 230 § 2 k.p.k. nakazał zwrócić oskarżonemu R. M. (1) dowód rzeczowy, a także zwolnił go od ponoszenia kosztów sądowych.

Apelację od powyższego wyroku wnieśli obrońcy obu oskarżonych.

Obrońca oskarżonego R. M. (1) na podstawie art. 425 § 1 i 2 k.p.k. i art. 444 k.p.k. zaskarżyła zapadły wyrok w całości i na podstawie art. 427 § 1 i 2 k.p.k. i art. 439 § 1 pkt 11 k.p.k. oraz art. 438 pkt 1 i pkt 4 k.p.k. zarzuciła:

1.  obrazę przepisów postępowania, tj. art. 7 i art. 410 k.p.k. przez przyznanie przymiotu całkowitej wiarygodności zeznaniom pokrzywdzonego, chociaż znajdował się on w stanie znacznego upojenia alkoholowego z aktywną jednostką chorobową wpisaną do karty choroby podczas pobytu pokrzywdzonego na izbie przyjęć jako tzw. efekt toksyczny alkoholu, sam zeznawał podczas postępowania przygotowawczego, że całość zdarzenia pamięta słabo, a w notatce sporządzonej przez funkcjonariuszy policji zamieszczono wzmiankę o bardzo dużych trudnościach z komunikacją z pokrzywdzonym, nadto przez przyjęcie bez żadnych wątpliwości, że komunikacja między oskarżonymi a pokrzywdzonym przebiegała bez żadnych problemów, w szczególności bez próby i sprawdzenia, czy pokrzywdzony będący Ukraińcem prawidłowo zrozumiał treść rzekomo kierowanych do niego po polsku słów przez pokrzywdzonych, jak również przez przyjęcie, że zeznania pokrzywdzonego są wiarygodne w zakresie, w jakim oświadczył on, że był kopany po całym ciele, choć badanie przeprowadzone przez lekarzy na izbie przyjęć nie wykazało, aby były jakiekolwiek ślady na ciele pokrzywdzonego znajdujące się poniżej głowy;

2.  Obrazę prawa materialnego:

a.  art. 280 § 1 k.k. przez zastosowanie, choć czyn popełniony przez oskarżonych wypełnił jedynie znamiona przestępstwa określonego w art. 158 § 1 k.k. gdyż nie wykazano w toku postępowania dowodowego, że zamiarem oskarżonych już w chwili użycia przemocy wobec pokrzywdzonego był zabór rzeczy w celu przywłaszczenia,

b.  art. 37 b k.k. przez niezastosowanie, choć zostały spełnione wszystkie przesłanki zastosowania tego przepisu, a w uzasadnieniu brak szczegółowej argumentacji, dlaczego przepis ten zdaniem Sądu nie może być zastosowany,

c.  art. 275 § 1 k.k. przez jego zastosowanie, choć do stwierdzenia, że doszło do popełnienia tego przestępstwa jest konieczne wykazanie umyślności sprawcy, która polega na zamiarze zaboru dokumentu stwierdzającego tożsamość, nie zaś na przypadkowym zaborze takiego dokumentu, podczas gdy w okolicznościach zdarzenia ustalonych przez sąd umyślność ta nie została wykazana, gdyż nie udowodniono, iż sprawcy chcieli zabrać pokrzywdzonemu paszport,

d.  art. 278 § 5 i § 1 k.k. oraz art. 275 § 1 k.k. przez ich włączenie do podstawy prawnej skazania, choć przepisy te są skonsumowane w art. 280 § 1 k.k., który zawiera w sobie znamię zaboru rzeczy w celu przywłaszczenia, co doprowadziło do nieuzasadnionego zastosowania art. 11 k.k. oraz do nieuzasadnionego zwiększenia stopnia społecznej szkodliwości czynu,

3.  Rażącą niewspółmierność kary polegającą na wymierzeniu oskarżonemu kary 2 lat i 6 miesięcy pozbawienia wolności bez warunkowego zawieszenia wykonania kary, choć oskarżyciel publiczny wnosił jedynie o wymierzenie kary 2 lat pozbawienia wolności, a nade wszystko Sąd w niedostateczny sposób wyważył wszystkie okoliczności łagodzące w ramach dyrektyw wymiaru kary, w szczególności niedostatecznie uwzględnił poprzednią niekaralność oskarżonego, pozytywną prognozę kryminologiczną.

Obrońca oskarżonego R. M. (1) wniosła o dopuszczenie dowodu z opinii biegłego toksykologa na okoliczność, że pokrzywdzony znajdował się w stanie wyłączającym lub ograniczającym w stopniu znacznym możliwość rozeznania na skutek powstania zdiagnozowanego u niego podczas badania na izbie przyjęć tzw. efektu toksycznego alkoholu, jak również dla stwierdzenia, w jakim stopniu osoba doznająca takiej jednostki chorobowej i mająca co najmniej 1,48 promila etanolu we krwi kilkadziesiąt minut po zdarzeniu mogła być zdolna do prawidłowego postrzegania rzeczywistości i zapamiętywania spostrzeżeń w chwili, gdy miało ono miejsce, a także o dopuszczenie dowodu z zeznań świadków w osobach właścicieli lokali znajdujących się w kamienicy przy ul. (...), w której miało miejsce zdarzenie, dla stwierdzenia jego przebiegu oraz dowód z zeznań lekarza dyżurującego na izbie przyjęć w dniu, kiedy pokrzywdzony został do niej przewieziony na okoliczność stanu chorobowego związanego z wpisanym do karty choroby rozpoznaniem tzw. efektu toksycznego alkoholu oraz podstaw, na jakich stan ten został rozpoznany.

Obrońca oskarżonego R. M. (1) na podstawie art. 437 § 1 i § 2 k.p.k. wniosła o:

1.  zmianę zaskarżonego wyroku przez wyeliminowanie z opisu czynu art. 280 § 1 k.k. i art. 275 § 1 k.k. i art. 278 § 1 i § 5 k.k. w zw. z art. 11 § 2 k.k. i zastąpienie tych przepisów art. 158 § k.k. w podstawie prawnej skazania,

2.  wymierzenie na podstawie art. 158 § 1 k.k. kary możliwie najłagodniejszej w wymiarze nieprzekraczającym 1 roku;

3.  warunkowe zawieszenie wykonania kary orzeczonej na podstawie art. 158 § 1 k.k.

ewentualnie

4.  zmianę zaskarżonego wyroku przez obniżenie wymierzonej oskarżonemu kary pozbawienia wolności do 1 roku wraz z warunkowym zawieszeniem jej wykonania ewentualnie przez obniżenie wymierzonej oskarżonemu kary pozbawienia wolności do 1 roku oraz zastosowanie względem niego art. 37b k.k.

W razie uznania przez Sąd, że materiał dowodowy zgromadzony w toku pierwszej instancji wymaga uzupełnienia w znaczącej części obrońca wniosła o uchylenie zaskarżonego wyroku i przekazanie sprawy do ponownego rozpoznania Sądowi pierwszej instancji.

Sąd Okręgowy zważył, co następuje:

Wniesiona apelacja okazała się bezzasadna, a postawione w niej zarzuty nie zasługiwały na uwzględnienie.

Przede wszystkim nie zasługuje na uznanie zarzut dotyczący obrazy przepisu art. 7 k.p.k. i należy skonstatować, że sposób oceny zebranych dowodów nie budzi wątpliwości pod względem poprawności rozumowania. Całokształt oceny oparty jest na zasadach logiki oraz wiedzy i doświadczenia życiowego. Zeznania pokrzywdzonego O. F. oceniono w sposób obiektywny i staranny, natomiast dla zweryfikowania okoliczności podniesionych przez obrońcę w apelacji Sąd Okręgowy dopuścił wnioskowany dowód z zeznań dr n. med. J. J. i na tej podstawie ustalono, że zapis o efekcie toksycznym alkoholu miał charakter rutynowy i stan pokrzywdzonego nie wpływał negatywnie na sposób relacjonowania zdarzenia, a przede wszystkim miał on możliwość zarejestrowania jego przebiegu. Niewątpliwie uzasadniona jest ocena zeznań O. F. za wiarygodne i przekonanie, że prawdziwe są jego twierdzenia, iż był kopany po całym ciele. W postępowaniu Sądu I instancji nie można doszukać się również uchybienia przepisowi art. 410 k.p.k., gdyż podstawę poczynionych ustaleń faktycznych stanowił całokształt okoliczności ujawnionych w toku rozprawy głównej i żaden dowód, w tym zwłaszcza przemawiający na korzyść oskarżonego, nie został pominięty ani niedoceniony, natomiast całość materiału dowodowego została oceniona w sposób obiektywny.

W kontekście zarzutów obrazy prawa materialnego trzeba dostrzec, iż nie ma racji skarżący zarzucając Sądowi Rejonowemu niepoprawne przyjęcie kwalifikacji prawnej z art. 280 § 1 k.k., ponieważ na aprobatę zasługują poczynione przez Sąd Rejonowy ustalenia, że oskarżony R. M. (1) wraz ze współoskarżonym działali w zamiarze kradzieży i zamiar ten zrealizowali bezpośrednio po użyciu przemocy, która to przemoc stanowiła środek do przełamania oporu pokrzywdzonego. Oczywistym jest, że obaj oskarżeni bili O. F. właśnie po to, aby go okraść i taki właśnie zamiar przyświecał im od początku, a zatem nie dokonali oni kradzieży niejako „przy okazji” pobicia, ale właśnie po to bili, aby kradzież się powiodła. Nie można też poddać pod wątpliwość faktu, że zamiarem objęta była kradzież paszportu, skoro do takiej kradzieży doszło, a obaj oskarżeni widzieli jakie przedmioty pokrzywdzonemu zabierają, zwłaszcza, że O. F. okazywał im wszystko, co przy sobie posiadał. W tym stanie rzeczy absurdalną jest argumentacja obrońcy, iż do zaboru paszportu doszło przez przypadek, ponieważ charakter czynu był rozpoznawalny i R. M. (1) wraz ze współoskarżonym nie musieli zabierać pokrzywdzonemu dokumentu tożsamości, a jednak zrobili to, doskonale widząc, że zabierają paszport O. F..

Sąd odwoławczy zważył, że myli się obrońca oskarżonego R. M. (1) wskazując na błąd polegający na niesłusznym ujęciu w kwalifikacji prawnej przypisanego czynu art. 275 § 1 k.k. oraz art. 278 § 5 k.k., ponieważ zachowanie oskarżonego wyczerpało również znamiona czynów stypizowanych w tych przepisach, które to znamiona są rodzajowo odmienne od określonych w art. 280 § 1 k.k., a zatem dla wykazania stopnia karygodności ich naruszenie powinno one zostać odzwierciedlone w procesie subsumpcji. Nie można zgodzić się ze skarżącym, że sam przepis art. 280 § 1 k.k. oddaje bezprawność popełnionego czynu, gdyż rezultatem działania oskarżonego R. M. (1) był zabór również dokumentu tożsamości oraz kart płatniczych, tak więc przyjęcie kwalifikacji kumulatywnej było nieuzasadnione.

W odniesieniu do zarzutu dotyczącego nie zastosowania przepisu art. 37b k.k. koniecznym jest podkreślenie, że przepis ten może znaleźć zastosowanie jedynie w przypadku uznania przez Sąd, że dla wywarcia na skazanym dostatecznie silnego efektu resocjalizacyjnego wystarczające się sięgnięcie po krótkoterminową karę pozbawienia wolności i wymierzenie obok niej kary ograniczenia wolności, która stanowi karę łagodniejszego rodzaju. W przypadku oskarżonego R. M. (1) zdaniem Sądu Rejonowego taki wymiar sankcji karnej byłby niewystarczający, o czym świadczy sam fakt orzeczenia kary 2 lat i 6 miesięcy pozbawienia wolności i ocenę taką Sąd odwoławczy w całości podziela. Nie można również nie zauważyć, że instytucja z art. 37b k.k. ma charakter fakultatywny i zależy wyłącznie od uznania Sądu meriti, wobec czego nie sposób słusznie wykazywać, że błędem było jej niezastosowanie w sytuacji, w której według oceny Sądu karygodność popełnionego przestępstwa nie zezwala na orzeczenie krótkoterminowej kary pozbawienia wolności.

Omówione powyżej zagadnienie ściśle łączy się z postawionym dalej zarzutem rażącej niewspółmierności wymierzonej kary. Sąd Okręgowy zważył, że nie można mówić o rażącej niewspółmierności wymierzonej oskarżonemu kary 2 lat i 6 miesięcy pozbawienia wolności, przy zważeniu wszystkich okoliczności obciążających i łagodzących zachodzących wobec R. M. (1). W szczególności poprawnie poczytano na niekorzyść oskarżonego to, że działał wspólnie z młodocianym i był prowodyrem zdarzenia, gdyż to on jako pierwszy zadał cios pokrzywdzonemu, inicjując tym samym rozbój na szkodę O. F., a także okoliczność, że jego zachowanie cechował wyższy poziom agresji, niż u współoskarżonego. Sąd meriti dokładnie rozpatrzył wszelkie okoliczności sprawy przemawiające zarówno na korzyść, jak i na niekorzyść oskarżonego, prawidłowo znajdując tylko jedną okoliczność świadcząca korzystnie o osobie R. M. (1), jaką była jego dotychczasowa niekaralność. Z dokonaną oceną należy się zgodzić. Należy mieć na uwadze, że zgodnie z orzeczeniem Sądu Apelacyjnego w Lublinie z dnia 4 czerwca 2014 r. w sprawie II AKa 72/14 „ zarzut rażącej niewspółmierności kary jako zarzut w kategorii ocen można podnieść jedynie wówczas, gdy kara nie uwzględnia w sposób właściwy zarówno okoliczności popełnienia przestępstwa,
jak i osobowości sprawcy, stając się w odczuciu społecznym karą niesprawiedliwą. Nie sposób przyjąć, że kara wobec określonego sprawcy jest karą niewspółmiernie surową w sytuacji, gdy sąd wymierzając karę uwzględnił wszystkie okoliczności wiążące się z poszczególnymi ustawowymi dyrektywami
i wskaźnikami jej wymiaru, czyli wówczas, gdy granice swobodnego uznania sędziowskiego nie zostały przekroczone
”, LEX nr 1493773. Na gruncie przedmiotowej sprawy Sąd meriti w sposób prawidłowy uwzględnił okoliczności popełnionego czynu, nie przekraczając przy tym granic swobodnej oceny dowodów oraz poprawnie zastosował przewidziane w art. 53 k.k. dyrektywy wymiaru kary. Sąd Okręgowy zważył ponadto, że wymierzona kara, przy uwzględnieniu wagi czynu przypisanego oskarżonemu, nie jest taką karą, której w powszechnym odczuciu nie dałoby się zaakceptować ze względu na jej wysokość i dolegliwość dla sprawcy. Tym samym należy uznać, że nie jest to kara rażąco niesprawiedliwa w rozumieniu przepisu art. 438 pkt 4 k.p.k. Ocena taka jest w pełni zgodna ze stanowiskiem wyrażonym przez Sąd Apelacyjny w Łodzi, który w wyroku z dnia 28 stycznia 2014 r. wydanym w sprawie II AKa 264/13 stwierdził, że „ na gruncie art. 438 pkt 4 k.p.k. nie chodzi o każdą ewentualną różnicę w ocenach co do wymiaru kary, ale o różnicę ocen tak zasadniczej natury, iż karę dotychczas wymierzoną nazwać można byłoby - również w potocznym znaczeniu tego słowa - "rażąco" niewspółmierną, to jest niewspółmierną w stopniu nie dającym się wręcz zaakceptować”,
LEX nr 1425460.

Podsumowując, w ocenie Sądu odwoławczego zarówno postępowanie Sądu meriti, rezultat oceny materiału dowodowego oraz przede wszystkim ostatecznie zapadłe rozstrzygnięcie o karze zasługują na pełną aprobatę, a zaskarżone orzeczenie należało utrzymać w mocy. W pełni zasadnie Sąd orzekł także o zwrocie dowodów rzeczowych prawidłowo uznając, że nie podlegają one przepadkowi, a także słusznie orzekł o nieobciążaniu R. M. (1) kosztami sądowymi.

Jednocześnie dostrzegając uczynioną oczywistą omyłkę pisarską w pisowni nazwiska pokrzywdzonego, Sąd Okręgowy w oparciu o przepis art. 105 § 1 i 2 k.p.k. sprostował ją wpisując każdorazowo w miejsce błędnego zapisu (...) oraz (...) prawidłową formę nazwiska (...).

O kosztach sądowych związanych z apelacją obrońcy oskarżonego Sąd Okręgowy orzekł na podstawie na podstawie art. 624 § 1 k.p.k., uznając, że z uwagi na sytuację majątkową oskarżonego i konieczność odbycia orzeczonej kary pozbawienia wolności, ich uiszczenie choćby w części, byłoby dla niego nadmiernie uciążliwe.