Pełny tekst orzeczenia

Sygn. akt IV Ca 833/17

WYROK

W IMIENIU RZECZYPOSPOLITEJ POLSKIEJ

28 lutego 2018r.

Sąd Okręgowy w Płocku, IV Wydział Cywilny - Odwoławczy

w składzie:

Przewodnicząca SSO Barbara Kamińska

Sędziowie: SO Renata Wanecka (spr.)

SO Katarzyna Mirek – Kwaśnicka

Protokolant: st. sekr. sądowy Anna Bałdyga

po rozpoznaniu na rozprawie 28 lutego 2018r. w P.

sprawy z powództwa (...) Banku Spółki Akcyjnej we W.

przeciwko M. A.

o zapłatę

na skutek apelacji pozwanej

od wyroku Sądu Rejonowego w Płońsku z 2 sierpnia 2017r.,

sygn. I C 254/17

1.  zmienia zaskarżony wyrok w ten sposób, że uchyla nakaz zapłaty Sądu Rejonowego w Płońsku z 13 lipca 2016r., wydany w sprawie I Nc 1126/16 w części obejmującej kwotę 8.545,56 zł (osiem tysięcy pięćset czterdzieści pięć złotych, pięćdziesiąt sześć groszy) i w tym zakresie oddala powództwo oraz uchyla nakaz zapłaty w części dotyczącej kosztów procesu i zasądza od M. A. na rzecz (...) Banku Spółki Akcyjnej we W. kwotę 6.281 zł (sześć tysięcy dwieście osiemdziesiąt jeden złotych) tytułem zwrotu kosztów procesu, utrzymując w mocy nakaz zapłaty w pozostałej części;

2.  oddala apelację w pozostałej części;

3.  zasądza od M. A. na rzecz (...) Banku Spółki Akcyjnej we W. 1.932 zł (jeden tysiąc dziewięćset trzydzieści dwa złote) tytułem zwrotu kosztów procesu za II instancję.

Sygn. akt IV Ca 833/17

UZASADNIENIE

(...) Bank Spółka Akcyjna z siedzibą we W. wniósł o zasądzenie od M. A. 69.074,37 zł wraz z odsetkami umownymi w wysokości czterokrotności stopy kredytu lombardowego NBP od kwoty 60.209,54 zł za okres od 10 czerwca 2016r. do dnia zapłaty. Wskazał, że źródłem zobowiązania objętego żądaniem była umowa pożyczki, którą pozwana zawarła z bankiem, a której warunków nie wykonała.

13 lipca 2016r. Sąd Rejonowy w Płońsku wydał nakaz zapłaty w postępowaniu nakazowym, w którym nakazał M. A., aby zapłaciła (...) Bankowi S.A. we W. kwotę dochodzoną pozwem wraz z odsetkami i kosztami postępowania.

8 sierpnia 2016r. pozwana wniosła zarzuty od nakazu zapłaty zaskarżając to orzeczenie w całości i zarzuciła: nieudowodnienie istnienia, wysokości i wymagalności dochodzonego roszczenia; nieważność umowy pożyczki; brak wykazania wysokości odsetek naliczonych przez powoda; brak przekazania przez bank środków pieniężnych pozwanej; zamieszczenie w umowie niedozwolonych klauzul umownych; brak wymagalności roszczenia.

W związku z powyższym wnosiła o uchylenie nakazu zapłaty i oddalenie powództwa oraz zasądzenia na jej rzecz kosztów procesu.

W odpowiedzi na zarzuty od nakazu zapłaty, powód popierał żądanie pozwu.

Sąd Rejonowy w Płońsku wyrokiem z 2 sierpnia 2017r. utrzymał w mocy nakaz zapłaty z 13 lipca 2016r.

Sąd Rejonowy ustalił:

12 listopada 2014r. M. A. zawarła z (...) Bank S.A. we W. umowę pożyczki powtórnej nr (...), na podstawie której bank udzielił pozwanej pożyczki 70.133,66 zł. Pożyczka udzielona została na wniosek pozwanej również z 12 listopada 2014r. Umowa została zawarta na okres od 12 listopada 2014r. do 29 listopada 2019r.

M. A. zobowiązała się spłacić pożyczkę w 60 równych ratach miesięcznych, płatnych każdego pierwszego dnia miesiąca, przy czym pierwsza rata miała być zapłacona 31 grudnia 2014r., a ostatnia do 29 listopada 2019r., w wysokości 1.569,31 zł każda z rat, za wyjątkiem raty wyrównawczej, która wynosić miała 1.568,54 zł.

Udzielona pozwanej pożyczka była oprocentowana według stałej stopy procentowej wynoszącej 12% w stosunku rocznym, z zastrzeżeniem jednak że odsetki te nie mogą być wyższe niż odsetki maksymalne. Od zadłużenia przeterminowanego bank uprawniony był naliczyć odsetki w wysokości czterokrotności stopy kredytu lombardowego NBP.

Bank miał prawo do wypowiedzenia umowy pożyczki w formie pisemnej, z zachowaniem trzydziestodniowego okresu między innymi w przypadku braku spłaty pełnych rat pożyczki za co najmniej dwa okresy płatności i nieuregulowania zaległości w terminie 7 dni od daty doręczenia wezwania do zapłaty zaległych rat.

Umowa pożyczki przewidywała pobieranie przez bank opłat windykacyjnych w razie niewykonania przez pożyczkobiorcę warunków umowy.

Zawierając z bankiem umowę pożyczki, M. A. zawarła też umowę ubezpieczenia obejmującą swym zakresem ryzyko zgonu oraz trwałej i całkowitej niezdolności do pracy dla zabezpieczenia spłaty pożyczki. Umowa została zawarta na okres trwania umowy pożyczki. W razie ziszczenia się zdarzenia objętego ochroną ubezpieczeniową, ubezpieczyciel zobowiązany był do wypłaty świadczenia odpowiadającemu aktualnej na datę zdarzenia wysokości zobowiązania wynikającego z umowy pożyczki. Pozwana wyznaczyła (...) Bank S.A. jako uprawnionego do otrzymania świadczenia. Opłata ubezpieczeniowa wynosiła 10.053,66 zł i miała być pobierana przez cały okres kredytowania.

Pod treścią umowy podpisy złożyli M. A., jako pożyczkobiorca oraz P. I. w imieniu banku. Wyżej wymieniony złożył podpisy w formie parafy, pod którą wpisane zostały jego imię i nazwisko. M. A. podpisała się czytelnie.

12 listopada 2014r. powód wydał dyspozycję przelewu na rzecz M. A. 70.133,66 zł tytułem uruchomienia kredytu nr (...).

M. A. nie spłacała pożyczki zgodnie z zasadami ustalonymi w umowie pożyczki.

Pismem z 28 lipca 2017r., zatytułowanym „Wypowiedzenie umowy pożyczki”, powód wypowiedział pozwanej umowę pożyczki nr (...), z 12 listopada 2014r. z dniem 3 września 2015r., z zachowaniem trzydziestodniowego okresu wypowiedzenia, w związku z nieuregulowaniem zaległości wynikających z tej umowy. Przesyłka zawierająca oświadczenie o wypowiedzeniu umowy pożyczki została nadana 29 listopada 2015r.

22 marca 2016 roku (...) Bank S.A. skierował do M. A. „Ostateczne wezwanie do zapłaty”, w którym wezwał ją do zapłaty 67.758,32 zł w terminie 7 dni od daty doręczenia pisma, tytułem nieuregulowanego zadłużenia wynikającego z umowy pożyczki nr (...). Przesyłka zawierająca ww. wezwanie do zapłaty została doręczona M. A. 20 marca 2016r.

10 czerwca 2016 roku powód wystawił wyciąg z ksiąg bankowych nr (...), z którego wynikało, że w księgach bankowych (...) Bank S.A. z siedzibą we W. figurowało wymagalne zadłużenie w stosunku do M. A., wynikające z umowy pożyczki nr (...) z 12 listopada 2014r. na kwotę 69.074,37 zł, na które złożyły się: niespłacony kapitał w kwocie 60.209,54 zł; odsetki umowne naliczone za okres od 27 lutego 2015r. do 3 września 2015r. od kwoty kapitału, wg zmiennej stopy procentowej w wysokości 12% w stosunku rocznym; odsetki od należności przeterminowanych za okres od 27 lutego 2015r. do 9 czerwca 2016r. w kwocie 4.816,95 zł; koszty windykacji w kwocie 95 zł. Z treści wyciągu wynikało nadto, że za okres od dnia sporządzenia wyciągu do dnia zapłaty należą się bankowi dalsze odsetki od kwoty niespłaconego kapitału, w wysokości czterokrotności stopy kredytu lombardowego NBP.

Sąd I instancji dokonał następującej oceny prawnej:

Sąd przypominał, że dłużnik powinien wykonać zobowiązanie zgodnie z jego treścią i w sposób odpowiadający jego celowi społeczno -gospodarczemu oraz zasadom współżycia społecznego, a jeżeli istnieją w tym zakresie ustalone zwyczaje – także w sposób odpowiadający tym zwyczajom (art. 354 § 1 kpc).

Strony niniejszego postępowania łączyła umowa pożyczki, która stanowiła umowę kredytu konsumenckiego. Została ona bowiem zawarta pomiędzy bankiem, który udzielił pożyczki w ramach prowadzonej przez siebie działalności gospodarczej, a pozwaną, która działała jako konsument i zaciągnęła pożyczkę na cele niezwiązane z prowadzoną przez siebie działalnością gospodarczą lub zarobkową. Zgodnie zaś z definicją zawartą w art. 3 ust. 1 ustawy z 12 maja 2011r. o kredycie konsumenckim, przez umowę o kredyt konsumencki rozumie się umowę o kredyt w wysokości nie większej niż 255.550 zł albo równowartość tej kwoty w walucie innej niż waluta polska, który kredytodawca w zakresie swojej działalności udziela lub daje przyrzeczenie udzielenia konsumentowi. W myśl art. 3 ust. 2 pkt 1 za umowę o kredyt konsumencki uważa się w szczególności umowę pożyczki.

Sąd Rejonowy podkreślił również, że w procesie cywilnym obowiązuje zasada kontradyktoryjności. Znajduje ona wyraz w art. 6 kc, który stanowi, że ciężar udowodnienia faktu spoczywa na osobie, która z faktu tego wywodzi skutki prawne, a wśród przepisów procesowych w art. 232 kpc, w myśl którego strony są zobowiązane wskazywać dowody dla stwierdzenia faktów, z których wywodzą skutki prawne. Zasada ta przenosi ciężar postępowania dowodowego na strony procesu. To one, a nie Sąd, zobowiązane są zgromadzić i dostarczyć dowody na poparcie swoich twierdzeń.

Przenosząc powyższe na grunt niniejszego postępowania Sąd uznał roszczenie pozwu za uzasadnione i należycie udowodnione.

Powód dostarczył stosowne dowody na okoliczność łączącego go z pozwaną stosunku prawnego oraz istnienia zobowiązania pieniężnego powstałego z tego stosunku prawnego, a szczególności złożył: odpis wniosku kredytowego złożonego przez M. A. 12 listopada 2014r.; odpis umowy pożyczki nr (...) z 12 listopada 2014r., zawartej z pozwaną; potwierdzenie złożenia dyspozycji przelewu z 12 listopada 2014r., czym wykazał okoliczność zawarcia z pozwaną umowy pożyczki oraz przekazania jej środków pieniężnych w kwocie ustalonej w umowie; odpis wypowiedzenia umowy kredytu; odpis potwierdzenia nadania pozwanej przesyłki zawierającej to wypowiedzenie; zestawienia należności, zaległości i spłat; wyciąg z ksiąg banku, czym wykazał wymagalność roszczenia wynikającego z umowy pożyczki oraz jego wysokość; wezwanie pozwanej do zapłaty wymagalnego, nieuregulowanego zobowiązania wynikającego z umowy pożyczki, z którego wprost wynika, że przed wniesieniem pozwu powód wzywał pozwaną do zapłaty długu.

W świetle zgromadzonego w sprawie materiału dowodowego – zdaniem Sądu I instancji – istnienie, zasadność, wymagalność i wysokość roszczenia objętego żądaniem pozwu nie budziły wątpliwości. Dlatego też Sąd utrzymał w mocy nakaz zapłaty w postępowaniu nakazowym wydany 13 lipca 2016r.

O odsetkach Sąd orzekł na podstawie art. 359 kpc. Sąd uznał żądanie zasądzenia odsetek umownych w wysokości czterokrotności stopy kredytu lombardowego NBP za uzasadnione, ponieważ umowa kredytu łącząca strony wprost uprawniała bank do naliczenia od zadłużenia przeterminowanego odsetek w takiej właśnie wysokości. Jednocześnie Sąd zastrzegł, że odsetki nie mogą być naliczane w wysokości wyższej niż odsetki maksymalne za opóźnienie.

Umowa pożyczki została wypowiedzenia z dniem 3 września 2015r., w oświadczeniu wskazano trzydziestodniowy okres wypowiedzenia. Z upływem okresu wypowiedzenia pozwana winna była liczyć się z możliwością uznania przez powoda roszczenia za przeterminowane i w związku z tym naliczania od niego odsetek zgodnie z postanowieniami umowy. Powód dokonał kapitalizacji odsetek do 9 czerwca 2016r. i dochodził ich zapłaty w pozwie, a zasądzenia dalszych odsetek umownych żądał od należności głównej za okres od 10 czerwca 2016r. do dnia zapłaty. Mając powyższe na względzie, Sąd uznał, że roszczenie dot. zasądzenia odsetek za powyższy okres było uzasadnione.

Zarzuty pozwanej Sąd Rejonowy uznał za nieuzasadnione.

Przede wszystkim – w ocenie Sądu – nie był uprawniony zarzut braku należytego wykazania umocowania. Wbrew twierdzeniu pozwanej, powód udzielił swojemu pełnomocnikowi pełnomocnictwa do występowania w jego imieniu m. in. przed sądami powszechnymi tj. pełnomocnictwa procesowego, a nie jedynie ogólnego. Dokument pełnomocnictwa został złożony w odpisie poświadczonym za zgodność z oryginałem przez pełnomocnika powoda – radcę prawnego, tj. w sposób zgodny z wymogiem określonym w art. 89 § 1 kpc.

Umocowanie osób, które udzieliły pełnomocnictwa powód udowodnił składając odpis z KRS w formie wydruku elektronicznego, który ma moc dokumentu urzędowego zgodnie z art. 4 ust. 3 ustawy z 20 sierpnia 1997r. z o Krajowym Rejestrze Sądowym.

Pozwana podnosiła, że powód nie wykazał istnienia, zasadności, wysokości i wymagalności roszczenia objętego żądaniem pozwu. Kwestionowała aby właściwym dowodem dla udowodnienia wysokości żądania był wyciąg z ksiąg rachunkowych banku, umowa pożyczki, zestawienie należności, zaległości i spłat czy też wypowiedzenie umowy pożyczki. Podważała wiarygodność dokumentów przedłożonych przez powoda oraz dowolność zawartych w nich wyliczeń, podnosiła nieudowodnienie przez powoda, że pozostawała ona w zwłoce ze spłatą zobowiązania oraz aby w ogóle zobowiązanie wobec banku posiadała.

Zarzuty Sąd I instancji uznał za nieuzasadnione. Wskazał, że powód udowodnił istnienie łączącej go z pozwaną umowy pożyczki, jak też fakt, że pozwana jej nie spłaciła w całości, co stało się podstawą wypowiedzenia umowy. W ocenie Sądu wysokość wymagalnego zobowiązania pozwanej wobec banku została wiarygodnie wykazana dokumentami prywatnymi w postaci wyciągu z ksiąg rachunkowych banku jak też zestawieniami należności, zaległości i spłat. Pozwana nie zdołała podważyć skutecznie wiarygodności dokumentów prywatnych dostarczonych przez powoda, w tym umowy pożyczki. Samo zanegowanie twierdzeń strony przeciwnej i podważanie prawidłowości dostarczonych przez nią dowodów nie jest wystarczające, jeżeli strona nie dostarczyła adekwatnych dowodów dla potwierdzenia swojego stanowiska.

M. A. podnosiła, że powód nie przekazał jej kwoty kredytu. Również tego faktu w żaden sposób nie udowodniła. Tymczasem Bank przedłożył potwierdzenie złożenia dyspozycji przelewu, z którego wynikało, że w dniu zawarcia umowy pożyczki przelał na rachunek bankowy pozwanej 70.133,66 zł.

Pozwana negowała istnienie wymagalności dochodzonego pozwem roszczenia. Kwestionowała skuteczne dokonanie wypowiedzenia jej umowy pożyczki. Również w tym wypadku Sąd Rejonowy uznał, że powód udowodnił bowiem należycie, że złożył pozwanej oświadczenie o wypowiedzeniu umowy kredytu w piśmie oraz, że pismo to przesłał pozwanej na adres wskazany przez nią w umowie pożyczki i wcześniej we wniosku kredytowym. Pisma z 28 lipca 2015r. nie sposób potraktować jako tylko wezwanie do zapłaty, ponieważ zostało ono zatytułowane jako „Wypowiedzenie umowy pożyczki/kredytu” i zawiera wprost oświadczenie, że w związku z nieuregulowaniem zaległości wynikającej z umowy pożyczki/kredytu nr (...) z dnia 12.11.2014r. (...) Bank S.A. (...) wypowiada z dniem 03.09.2015, z zachowaniem 30 - dniowego okresu wypowiedzenia warunki umowy pożyczki/kredytu i stawia całą należność z tytułu pożyczki/kredytu w stan natychmiastowej wymagalności.” Powód złożył ponadto odpis z książki nadawczej, z którego wynika, że przesyłkę zawierającą oświadczenie o wypowiedzeniu umowy pożyczki nadał do pozwanej listem poleconym 29 lipca 2015 roku. Pozwana nie dostarczyła zaś żadnego dowodu na to, że oświadczenie powoda o wypowiedzeniu umowy pożyczki nie zostało jej doręczone.

Mając powyższe na względzie Sąd uznał, że w chwili wszczęcia niniejszego postępowania zobowiązanie wynikające z umowy pożyczki było wymagalne.

M. A. podniosła zarzut nieważności umowy z uwagi na fakt, że została ona zawarta z nią przez osobę, której umocowanie do działania w imieniu banku nie zostało wykazane, a nadto umowa zawiera klauzule abuzywne, w szczególności w zakresie dotyczącym objęcia pozwanej ubezpieczeniem. Zarzuciła też, że umowa kredytu została zawarta z naruszeniem art. 385 1 kc oraz, że nie doręczono jej wzorca umowy zgodnie z wymogiem określonym w art. 384 kc. Podnosiła konieczność szczególnego traktowania przez bank klienta będącego konsumentem.

Odnosząc się do powyższych zarzutu, Sąd Rejonowy wskazał, że ze zgromadzonego w sprawie materiału dowodowego nie wynika, aby umowa pożyczki została zawarta na skutek zaakceptowania przez pozwaną wzorca umowy oraz aby warunki umowy nie były z pozwaną uzgadniane. Sama M. A. nie zgłosiła zaś żadnych dowodów na tę okoliczność, ograniczając się jedynie do własnych twierdzeń. Te zaś nie były wystarczające dla potwierdzenia okoliczności, na które powoływała się pozwana.

Zdaniem Sądu nie istniała podstawa, aby przystąpienie przez pozwaną do umowy ubezpieczenia uznać za klauzulę niedozwoloną. Umowa zawiera bowiem oświadczenie pozwanej o dobrowolnym przystąpieniu do ubezpieczenia. Ze zgromadzonego w sprawie materiału dowodowego nie wynika, aby istniał jakikolwiek przymus czy obowiązek zawarcia umowy ubezpieczenia w przypadku zawarcia umowy pożyczki. Pozwana nie udowodniła też aby przystąpienie do ubezpieczenia było warunkiem udzielenia pożyczki, bądź by bank uzależniał pozytywną decyzję o udzieleniu pożyczki od zgody na przystąpienie do ubezpieczenia. M. A. nie dostarczyła żadnego dowodu na to, że na ukształtowanie tych postanowień umowy nie miała wpływu.

W ocenie Sądu przystąpienie przez pozwaną do ubezpieczenia jako formy zabezpieczenia spłaty pożyczki w wypadku jej zgonu lub trwałej i całkowitej niezdolności do pracy nie było sprzeczne z dobrze pojętym interesem pozwanej, która zyskała przecież źródło dodatkowej ochrony na wypadek zaistnienia objętych umową zdarzeń. Nie naruszało zatem w sposób rażący jej interesów, czy też dobrych obyczajów.

W ocenie pozwanej o nieważności umowy świadczyć miało również niewykazanie przez bank umocowania osoby, która w jego imieniu zawarła z M. A. umowę pożyczki do działania w imieniu powoda.

Powyższy zarzut Sąd również uznał za chybiony. Sam powód nie kwestionował prawidłowości zawarcia umowy w jego imieniu. Pozwana zaś nie zaproponowała żadnego dowodu dla potwierdzenia, że umowa została zawarta nieskutecznie, bo z osobami, które nie były uprawnione do działania w imieniu banku. W tej części ograniczyła się jedynie do niczym nie popartych twierdzeń. Z faktu zrealizowania umowy przez bank, tj. wypłacenia pozwanej środków pieniężnych w efekcie zawarcia umowy, wywodzić należy, że umowa została zawarta skutecznie, skoro bank przystąpił do realizacji swojej części zobowiązania.

Pozwana podniosła, że powód przedstawił rozliczenia oraz wydruki dot. stanu rachunku bankowego pozwanej, a więc dotyczące historii rachunku bankowego, przez co naruszył art. 104 ustawy Prawo bankowe, z uwagi na fakt, że dane te stanowią tajemnicę bankową. Z tego powodu dowody te uznawała za niedopuszczalne.

Odnosząc się do powyższego zarzutu, Sąd Rejonowy podniósł, że powód nie składał historii rachunków bankowych pozwanej, a jedynie zestawienia dotyczące spłaty pożyczki zaciągniętej przez pozwaną i stanowiącego podstawę żądania pozwu. Dane zawarte w tych zestawieniach nie dotyczą operacji innych niż te, które odnosiły się do spornego zobowiązania. W ocenie Sądu, bank dowodzący zasadności roszczenia wynikającego z łączącego go z dłużnikiem stosunku prawnego, nie narusza zapisów ustawy Prawo bankowe o tajemnicy bankowej, dostarczając dostępnych dowodów dotyczących realizacji tego stosunku. Nie można uznać tym samym, aby powód, który dostarczył dowody w postaci m. in. zestawień dot. spłaty kredytu jakiego udzielił pozwanej, naruszył w tym zakresie tajemnicę bankową. Przyjęcie przeciwnego rozumowania oznaczałoby pozbawienie banków udzielających kredytów, czy pożyczek możliwości prawidłowego dowodzenia zasadności ich roszczeń. W ocenie Sądu w zakresie dochodzenia własnych roszczeń wynikających z wykonywania przez bank czynności bankowych, bank jest zwolniony z zachowania tajemnicy bankowej na podstawie art. 104 ust. 2 pkt 1 Prawa bankowego.

Reasumując, pozwana nie przytoczyła żadnych argumentów, a przede wszystkim nie dostarczyła żadnych dowodów, którymi skutecznie podważyłaby zasadność roszczenia objętego żądaniem pozwu. Z omówionych wyżej powodów Sąd uznał roszczenie pozwu za uzasadnione.

O kosztach procesu Sąd orzekł na podstawie art. 98 § 1 kpc.

Apelację od wyroku złożyła M. A., zaskarżając go w całości i zarzuciła naruszenie:

- art. 6 kc oraz art. 232 kpc, art. 233 kpc, art. 245 kpc i art. 253 kpc, polegające na uznaniu, iż powód udowodnił wysokość swojego roszczenia, podczas gdy, wbrew swoim obowiązkom procesowym i zasadzie ciężaru dowodu powód nie wykazał w sposób wyczerpujący, w jakiej konkretnie kwocie przysługuje mu roszczenie wobec pozwanej, co czyni całe to roszczenie niemożliwym do uwzględnienia, a także naruszenie art. 353 1 kc w zw. z art. 58 kc w zakresie, w jakim Sąd I instancji zaaprobował zawarte w umowie pożyczki postanowienie, zgodnie z którym bank obciążył pozwaną kosztami ubezpieczenia pożyczki w rażąco naruszające zasadę swobody umów oraz nieważne, z uwagi na jego niezgodność z zasadami współżycia społecznego;

- art. 6 kc, art. 61 § 1 kc, art. 77 kc, art. 78 kc i art. 104 kc oraz art. 232 kpc, art. 233 kpc, art. 245 kpc i art. 253 kpc, polegające na uznaniu, iż powód udowodnił wymagalność swojego roszczenia, podczas gdy, wbrew swoim obowiązkom procesowym i zasadzie ciężaru dowodu, powód nie wykazał w sposób wyczerpujący, aby bank wypełnił wszelkie wymagane umową oraz obowiązującymi przepisami prawa przesłanki do wypowiedzenia pozwanej umowy pożyczki;

- art. 207 § 6 kpc i art. 217 § 2 kpc, polegające na uwzględnienie przez Sąd I instancji przy orzekaniu spóźnionych twierdzeń i dowodów przedłożonych przez powoda w postaci pisma procesowego z 29 marca 2017r. oraz załączonych do niego dokumentów, podczas gdy powód nie wykazał, aby nie miał możliwości przedstawienia tych twierdzeń i dowodów już w treści pozwu, przy czym tak późne przedstawienie tych twierdzeń i dowodów z pewnością rzutowało na terminowość rozpoznania niniejszej sprawy, w związku z czym Sąd I instancji powinien był te twierdzenia i dowody pominąć jako spóźnione.

Mając na uwadze powyższe zarzuty, pozwana wniosła o uchylenie w całości nakazu zapłaty z 13 lipca 2016r. wydanego w sprawie I Nc 1126/16 i oddalenie powództwa oraz zasadzenie na jej rzecz zwrotu kosztów procesu za obie instancje.

W odpowiedzi na apelację (...) Bank S.A. we W. wniósł o oddalenie apelacji oraz zasądzenie na jego rzecz zwrotu kosztów zastępstwa prawnego w II instancji.

Sąd Okręgowy zważył, co następuje:

Apelacja w przeważającej części nie zasługuje na uwzględnienie.

W pierwszej kolejności należy podkreślić, że Sąd Rejonowy nie uchybił treści art. 207 § 6 kpc i art. 217 § 2 kpc. Załączone przez (...) Bank S.A. do pisma procesowego z 29 marca 2017r. dokumenty nie zostały złożone z opóźnieniem. Powód otrzymał odpis zarzutów od nakazu zapłaty 16 marca 2017r. i należy uznać, iż ustosunkował się do nich w zakreślonym przez Sąd 14 – dniowym terminie. Wprawdzie data wpływu do biura podawczego Sądu Rejonowego w Płońsku wskazuje, że zostało ono wniesione 3 kwietnia 2017r., ale korespondencja najprawdopodobniej została złożona za pośrednictwem poczty, choć w aktach nie została zachowana koperta. Trudno się spodziewać, że pełnomocnik strony mającej siedzibę we W., a wpisany na listę radców prawnych prowadzoną przez Okręgową Izbę Radców Prawnych w W., osobiście złożył pismo w Sądzie Rejonowym w Płońsku. Dowód nadania pisma do pełnomocnika pozwanej opatrzony jest datą 29 marca 2017r. i dlatego można przyjąć, że w tym samym dniu pismo zostało wysłane też do sądu. Sąd Okręgowy nie podziela poglądu apelującej, że wszystkie dokumenty, stanowiące załącznik do pisma procesowego z 29 marca 2017r., powinny być załączone do pozwu, ponieważ potrzeba ich złożenia wynikała z zarzutów podniesionych przez pozwaną.

(...) Bank S.A. we W. domagał się wydania nakazu zapłaty w postępowaniu nakazowym na podstawie art. 485 § 3 kpc. Dlatego na etapie składania pozwu wystarczające było złożenie wyciągu z ksiąg bankowych, podpisanego przez osobę upoważnioną do składania oświadczeń woli w imieniu banku, opatrzonego pieczęcią banku wraz z załączeniem dowodu wezwania dłużniczki do zapłaty. Powód spełnił te wymagania, natomiast przedstawienie dalszych dowodów stało się konieczne dopiero na skutek zarzutów złożonych przez pozwaną.

Z tych przyczyn, Sąd II instancji nie podziela stanowiska apelującej, iż należało pominąć, jako spóźnione twierdzenia i dowody zgłoszone przez powoda w piśmie z 29 marca 2017r.

W oparciu o dokumenty zaoferowane przez stronę powodową, Sąd Rejonowy prawidłowo ustalił stan faktyczny, nie naruszając przy tym art. 6 kc oraz art. 232 kpc, art. 233 kpc, art. 245 kpc i art. 253 kpc. Sąd Okręgowy w całości te ustalenia podziela i przyjmuje za własne. Sąd I instancji nie uchybił również treści art. 61 § 1 kc, art. 77 kc, art. 78 kc i art. 104 kc.

Sprawdzianem tego, czy Sąd należycie wykonał obowiązek wszechstronnego rozważenia zebranego materiału dowodowego jest uzasadnienie orzeczenia, w którym zgodnie z art. 328 § 2 kpc winien się m.in. wypowiedzieć, co do faktów, które uznał za udowodnione, dowodów, na których się oparł i przyczyn, dla których innym dowodem odmówił wiarygodności i mocy dowodowej (wyrok Sądu Najwyższego z dnia 4 lipca 1974 r. I CR 117/74 - LEX nr 7451). Zdaniem Sądu II instancji, Sąd Rejonowy szczegółowo odniósł się do każdego z zarzutów stawianych przez pozwaną i przedstawił analizę dowodów złożonych przez (...) Bank S.A., którą Sąd Okręgowy akceptuje w całości.

Tylko w przypadku, gdy brak jest logiki w wiązaniu wniosków z zebranymi dowodami lub gdy wnioskowanie sądu wykracza poza schematy logiki formalnej albo, wbrew zasadom doświadczenia życiowego, nie uwzględnia jednoznacznych praktycznych związków przyczynowo - skutkowych, to przeprowadzona przez sąd ocena dowodów może być skutecznie podważona. Aby zatem zarzut odnoszący się do naruszenia zasady swobodnej oceny dowodów mógł zostać uwzględniony, nie wystarczy przedstawić - jak to czyni pozwana - alternatywny stan faktyczny; należy podważyć prawidłowość dokonanej przez sąd oceny dowodów, wykazując, że jest ona wadliwa lub błędna. M. A. nie sprostała temu zadaniu.

Linia obrony strony pozwanej sprowadza się do zaprzeczania wszystkim faktom mającym istotne znaczenie dla rozstrzygnięcia.

W pierwszej kolejności M. A. negowała, że w ogóle otrzymała kwotę, jaką miał wypłacić (...) Bank S.A. z tytułu umowy pożyczki. Powód przedstawił na tę okoliczność potwierdzenie złożenia dyspozycji przelewu 70.133,66 zł, przy czym od razu pobrał na swoją rzecz 80 zł z tytułu prowizji i 10.053,66 zł tytułem składki na ubezpieczenie. Zatem do dyspozycji pozwanej pozostało 60.000 zł i być może dlatego M. A. składała w tej sprawie zastrzeżenia. Wszelkie wątpliwości w tej mierze rozstrzyga jednoznaczna treść umowy.

Pozwana kwestionowała również skuteczność wypowiedzenia. Zgodnie z § 2 ust. 9 umowy pożyczki z 12 listopada 2014r. w przypadku opóźnienia w terminach określonych w umowie pełnych rat za co najmniej dwa okresy płatności Bank miał prawo wezwać pożyczkobiorcę do zapłaty, a w dalszej kolejności do wypowiedzenia umowy. Powód nie przedstawił do akt sprawy wezwania do zapłaty poprzedzającego wypowiedzenie umowy. Zdaniem Sądu Okręgowego nie oznacza to jednak, że (...) Bank S.A. nie miał podstaw do jej wypowiedzenia, skoro z zestawienia zaległości (k: 123 – 124) wynika jednoznacznie, że M. A. pełną ratę wpłaciła tylko 31 grudnia 2014r. i 30 stycznia 2015r. Natomiast 27 lutego 2015r. została wpłacona tylko kwota 69,55 zł, następnie od marca 2015r. do czerwca 2015r. nie zaksięgowano żadnych wpłat, a 24 lipca 2015r. – 300 zł, podczas gdy pełna rata wynosiła 1.569,31 zł miesięcznie. Oznacza to, że w dniu złożenia oświadczenia o wypowiedzeniu umowy pozwana zalegała za sześć pełnych okresów płatności, podczas gdy umowa wymagała zaledwie dwóch pełnych okresów płatności. Na marginesie warto zauważyć, że Bank dał pożyczkobiorcy szansę na cofnięcie wypowiedzenia, o ile wpłaci bezzwłocznie 11.275,02 zł. M. A. wpłaciła 5 września 2015r. kwotę 8.415,13 zł. Należy zatem uznać, że miała świadomość rosnącego zadłużenia. Nie mogła jednak skorzystać z możliwości cofnięcia wypowiedzenia, ponieważ w/w suma nie tylko była niższa niż wskazana w wypowiedzeniu, ale nie uwzględniała też kolejnych wymagalnych rat za następne miesiące.

Sąd II instancji podziela pogląd Sądu Rejonowego, że dowód nadania 29 lipca 2015r. wypowiedzenia wynikający z książki nadawczej listów poleconych (k: 128 – 129) jest wystarczającym dowodem doręczenia przesyłki. Pozwana nie przytoczyła żadnych okoliczności, które uprawdopodobniłyby niedoręczenie korespondencji, zaś zaprzeczanie tej okoliczności to jeden z elementów strategii obronnej, który nie może opierać się wyłącznie na lakonicznym zaprzeczeniu.

Nietrafny jest również zarzut, że pozwany nie udowodnił wysokości roszczenia, ponieważ przedstawił na tę okoliczność wyłącznie dokumenty prywatne w postaci umowy oraz własnego zestawienia wpłat wraz ze sposobem ich zarachowania. Jeśli M. A. stoi na stanowisku, że zaoferowane dowody są niewystarczające, to w pierwszej kolejności powinna stwierdzić, ile w jej ocenie wynosi zadłużenie, które pozycje wynikające z wykazu zaległości są niezgodne z rzeczywistością, ewentualnie zostały nieprawidłowo rozliczone. Taka postawa strony otwierałaby drogę do prowadzenia dalszego postępowania dowodowego. Tymczasem M. A. utrzymuje tylko, że powód „nie udowodnił wysokości roszczenia”, nie popierając swojego zarzutu żadnymi twierdzeniami faktycznymi. Wbrew przekonaniu apelującej, samo zaprzeczenie bez jakichkolwiek okoliczności, które uprawdopodobniłyby nierzetelność wyliczenia wysokości zadłużenia, przedstawionego przez (...) Bank S.A., nie powodowało konieczności dalszego wykazywania wysokości długu.

Na częściowe uwzględnienie zasługuje jedynie zarzut dotyczący składki na ubezpieczenie.

Zgodnie z § 1 ust. 10 umowy pożyczki z 12 listopada 2014r. zabezpieczeniem jej spłaty było ubezpieczenie w ramach umowy ubezpieczenia zawartej między (...) Bankiem S. A. (...) S.A. z siedzibą we Francji poprzez swój oddział (...) S.A. w Polsce z tytułu śmierci i inwalidztwa, gdzie w umowie ubezpieczenia bank wskazany jest jako osoba uprawniona do otrzymania świadczenia w razie wystąpienia zdarzenia objętego ubezpieczeniem. Całkowita opłata ubezpieczeniowa została ustalona na 10.053,66 zł i należność z tego tytułu powiększyła kwotę udzielonej pożyczki. M. A. otrzymała 60.000 zł, zaś składka na ubezpieczenia została doliczona do rat.

Sąd Okręgowy podziela ocenę Sądu Rejonowego, że zamieszczenie tego typu postanowienia nie powinno być traktowane jako niedozwolona klauzula umowna. Zgodnie z art. 385 1 § 1 kc, postanowienia umowy zawieranej z konsumentem nieuzgodnione indywidualnie nie wiążą go, jeżeli kształtują jego prawa i obowiązki w sposób sprzeczny z dobrymi obyczajami, rażąco naruszając jego interesy (niedozwolone postanowienia umowne). Nie dotyczy to postanowień określających główne świadczenia stron, w tym cenę lub wynagrodzenie, jeżeli zostały sformułowane w sposób jednoznaczny.

Przesłanki „sprzeczności z dobrymi obyczajami” i „rażącego naruszenia interesów konsumenta” muszą być spełnione łącznie. Za sprzeczne z dobrymi obyczajami należy uznać wprowadzenie do umowy klauzul godzących w równowagę kontraktową. Rażące naruszenie interesów konsumenta polega natomiast na nieusprawiedliwionej dysproporcji praw i obowiązków na jego niekorzyść. W wyroku z 13 października 2010 r. (I CSK 694/09, Legalis) Sąd Najwyższy zauważył, że z reguły rażące naruszenie interesu konsumenta jest naruszeniem dobrych obyczajów, ale nie zawsze zachowanie sprzeczne z dobrymi obyczajami, rażąco narusza ten interes.

Istotą dobrego obyczaju jest szeroko rozumiany szacunek dla drugiego człowieka. Sprzeczne z dobrymi obyczajami są zatem takie działania, które zmierzają do niedoinformowania, dezorientacji, wywołania błędnego przekonania u klienta, wykorzystania jego niewiedzy lub naiwności, ukształtowania stosunku zobowiązaniowego niezgodnie z zasadą równorzędności stron. Za naruszenie równowagi kontraktowej, jako na przejaw naruszenia dobrych obyczajów, należy przyjąć takie działania, które potocznie określane są, jako nieuczciwe, nierzetelne, odbiegające in minus od przyjętych standardów postępowania.

Ocena rzetelności określonego postanowienia wymaga zatem rozważenia indywidulanego rozkładu obciążeń, kosztów i ryzyka, jakie wiążą się z przyjętymi rozwiązaniami oraz zbadania, jak wyglądałyby prawa lub obowiązki konsumenta w sytuacji, w której postanowienie to nie zostałoby zastrzeżone. W mechanizmie kontroli klauzul, istotny jest charakter stosunku prawnego regulowanego umową, który usprawiedliwiać może zastosowaną konstrukcję i odejście od typowych reguł wyznaczonych przepisami dyspozytywnymi.

Przenosząc te uwagi na grunt niniejszej sprawy, Sąd Okręgowy uznał, że pozwana w istocie nie podjęła żadnej próby udowodnienia, że bez zamieszczenia postanowienia dotyczącego ubezpieczenia pożyczki, nie doszłoby w ogóle do zawarcia umowy. Ponadto postanowienia umowne sformułowane są czytelnie, a M. A. nie podnosiła, że została wprowadzona w błąd, czy też nie była zorientowana, jakie obowiązki obciążają ją w związku z zaciągnięciem pożyczki, która została objęta ochroną ubezpieczeniową. Biorąc pod uwagę wysokość udzielonej pożyczki, prowizję, a nade wszystko okres spłaty (pięć lat), nie można stwierdzić, że Bank działał niezgodnie z dobrymi obyczajami. Zabezpieczenie swoich interesów na wypadek braku spłaty pożyczki w nadzwyczajnych wypadkach i objęcie ich ubezpieczeniem, było w tych okolicznościach świadczeniem ekwiwalentnym.

Niemniej jednak, Sąd II instancji uznał za celowe obniżyć wysokość dochodzonego roszczenia o 8.545,56 zł. Zgodnie z wolą stron, ubezpieczenie miało obejmować cały okres trwania umowy. (...) Bank S.A. wypowiedział umowę pożyczki z dniem 3 września 2015r., część składki na ubezpieczenie, przypadająca na pozostałe 51 rat, powinna podlegać zwrotowi. Z chwilą wypowiedzenia, pozwana nie korzysta już z ochrony ubezpieczeniowej, zatem składka za dalszy okres jest świadczeniem nienależnym. Pożyczka miała być spłacona w 60 miesięcznych ratach, czyli z tytułu składki na ubezpieczenie do każdej raty należało doliczyć 167,56 zł (10.053,66 zł : 60 rat). Rozwiązanie umowy wskutek wypowiedzenia nastąpiło po upływie terminu płatności dziewiątej raty. Część składki za pozostałych 51 rat to kwota 8.545,56 zł (167,56 zł x 51 rat).

Ponieważ pozwana domagała się oddalenia powództwa w całości, podnosząc m.in., że należy jej się cały zwrot składki na ubezpieczenie, z uwagi na to, że w jej ocenie była to niedozwolona klauzula umowna, to zdaniem Sądu Okręgowego zwrot części składki mieści się w granicach podniesionego zarzutu, choć na innej podstawie.

Konsekwencją częściowego uwzględnienia zarzutów, była zmiana rozstrzygnięcia o kosztach procesu w I instancji poprzez ich stosunkowe rozdzielenie - w oparciu o art. 100 kpc. Powód wygrał spór w 88% i poniósł koszty opłaty od pozwu 864 zł oraz wynagrodzenia pełnomocnika w wysokości 7.200 zł (§ 3 ust. 2 w zw. z § 2 pkt. 6 rozporządzenia Ministra Sprawiedliwości z 22 października 2015r. w sprawie opłat za czynności radców prawnych w brzmieniu obowiązującym do 27 października 2016r.), łącznie 8.081 zł. Pozwana powinna zwrócić mu 7.111,28 zł (8.081 zł x 88%). Z kolei M. A. wniosła opłatę od zarzutów w wysokości 1.590 zł i wynagrodzenie pełnomocnika wraz z opłatą skarbową 7.217 zł, razem: 8.807 zł, z czego przeciwnik procesowy powinien jej zwrócić 1.056,84 zł (8.807 zł x 12%). Po potrąceniu wzajemnych należności, należało nakazać pozwanej zwrot kosztów procesu na rzecz powoda w wysokości 6.281 zł.

Z tych wszystkich względów, Sąd Okręgowy na podstawie art. 386 § 1 kpc zmienił zaskarżony wyrok w ten sposób, że uchylił nakaz zapłaty Sądu Rejonowego w Płońsku z 13 lipca 2016r., wydany w sprawie I Nc 1126/16 w części obejmującej kwotę 8.545,56 zł i w tym zakresie oddalił powództwo oraz uchylił nakaz zapłaty w części dotyczącej kosztów procesu i zasądził od M. A. na rzecz (...) Banku Spółki Akcyjnej we W. kwotę 6.281 zł tytułem zwrotu kosztów procesu, utrzymując w mocy nakaz zapłaty w pozostałej części.

O kosztach procesu za II instancję Sąd orzekł na podstawie art. 100 kpc, stosunkowo je rozdzielając. Pozwana poniosła opłatę od apelacji w wysokości 1.000 zł oraz wynagrodzenie pełnomocnika w wysokości 2.700 zł (§ 10 ust. 1 pkt. 1 w zw. z § 2 pkt. 6 rozporządzenia Ministra Sprawiedliwości z 22 października 2015r. w sprawie opłat za czynności radców prawnych w brzmieniu obowiązującym od 27 października 2016r.), łącznie 3.700 zł, z czego powód powinien jej zwrócić 444 zł (3.700 zł x 12%). (...) Bank S.A. poniósł koszty wynagrodzenia pełnomocnika w wysokości 2.700 zł (wysokość została ustalona na tych samej podstawie jak w przypadku radcy prawnego prezentującego apelującą). M. A. powinna zwrócić powodowi 2.376 zł (2.700 zł x 88%). Po potrąceniu należało zasądzić od pozwanej na rzecz powoda 1.932 zł.

Renata Wanecka Barbara Kamińska Katarzyna Mirek - Kwaśnicka