Pełny tekst orzeczenia

Sygn. akt V ACa 721/16

WYROK

W IMIENIU RZECZYPOSPOLITEJ POLSKIEJ

Dnia 25 października 2017 r.

Sąd Apelacyjny w Gdańsku – V Wydział Cywilny

w składzie:

Przewodniczący:

SSA Katarzyna Przybylska

Sędziowie:

SA Anna Daniszewska (spr.)

SO del. Leszek Jantowski

Protokolant:

sekretarz sądowy Karolina Petruczenko

po rozpoznaniu w dniu 25 października 2017 r. w Gdańsku na rozprawie

sprawy z powództwa Ł. K., P. K. (1), P. K. (2)

przeciwko (...) Spółce Akcyjnej z siedzibą w W.

o zapłatę

na skutek apelacji pozwanego

od wyroku Sądu Okręgowego w B.

z dnia 17 czerwca 2016 r. sygn. akt I C 176/16

I.  oddala apelację;

II.  zasądza od pozwanego na rzecz każdego z powodów kwoty po 3.600 (trzy tysiące sześćset) złotych tytułem zwrotu kosztów postępowania apelacyjnego.

Na oryginale właściwe podpisy.

Sygn. akt V ACa 721/16

UZASADNIENIE

Powodowie P. K. (1), P. K. (2) oraz Ł. K. wnieśli o zasądzenie od pozwanego (...) SA. w W. kwot po 91.000 zł wraz z ustawowymi odsetkami za opóźnienie liczonymi od dnia 10 marca 2016r. do dnia zapłaty tytułem zadośćuczynienia zgodnie z art. 448 k.c. w zw. z art. 24 § 1 k.c. oraz kosztów postępowania sądowego w tym kosztów zastępstwa procesowego w wysokości czterokrotności stawki minimalnej.

W uzasadnieniu pozwu powodowie podali, że (...) w miejscowości R. miał miejsce wypadek komunikacyjny, w wyniku którego śmierć poniosła pasażerka pojazdu - matka powodów W. K.. Kierujący pojazdem H. M. umyślnie naruszył zasady bezpieczeństwa w ruchu lądowym w ten sposób, że kierując pojazdem w stanie (...) bez uprawnień i wbrew orzeczonemu zakazowi kierowania wszelkimi pojazdami mechanicznymi niewłaściwie korygował tor jazdy, nie dostosował prędkości do warunków drogowych na skutek czego zjechał na prawe pobocze i uderzył przodem pojazdu w drzewo. Powodowie wskazali, że sprawca wypadku posiadał obowiązkowe ubezpieczenie odpowiedzialności cywilnej posiadaczy pojazdów mechanicznych u pozwanego, w związku z czym pismem procesowym z dnia 8 lutego 2016 r. zgłosili wobec niego roszczenie o zapłatę zadośćuczynienia w kwotach od 150.000 zł do 200.000zł. Pozwany wypłacił powodom kwotę po 9.000 zł. W uzasadnieniu decyzji pozwany podał, iż uznał przyczynienie się zmarłej w wysokości 50 % w związku z podjęciem przez nią decyzji o wspólnej jeździe z (...) kierowcą. Powodowie wskazali, że więź łącząca ich z matką była niezwykle silna. Zmarła była jedną z najważniejszych osób w ich życiu. Utrzymywali bliskie relacje ze zmarłą oparte na głębokiej miłości, zaufaniu i trosce. Zmarła miała olbrzymi wpływ na stan emocjonalny powodów. Zdołała zaszczepić w córkach pasję do biegania. Natomiast powód Ł. K. zawdzięcza matce szczególną troskę i wsparcie w trakcie(...), którą przeszedł jako dziecko. Powodowie podali, że pomimo upływu czasu ból i cierpienie po stracie matki nadal są ogromne, każde wspomnienie powoduje smutek i żal, nie mogą poradzić sobie z tęsknotą i nikt nie jest w stanie jej zastąpić.

W odpowiedzi na pozew pozwany (...) S.A. w W. wniósł o oddalenie powództwa oraz o zasądzenie od powodów kosztów postępowania.

Pozwany wskazał na utrwalony w orzecznictwie sądowym pogląd, iż decyzja zmarłej o podjęciu jazdy z kierowcą, który był (...), w sytuacji gdy stan (...) kierującego pozostaje w związku z zaistniałym wypadkiem pozwala na przyjęcie, że poszkodowany przyczynił się do szkody w tak znacznym stopniu, iż uzasadnione jest obniżenie należnego mu świadczenia o 50 % na podstawie art. 362 k.c. Pozwany wskazał także, iż żądanie zadośćuczynienia po tak długim okresie czasu - po 10 latach poddaje w wątpliwość roszczenie powodów oraz ma znaczenie dla wysokości żądania. Brak jest - w ocenie pozwanego - jakichkolwiek dowodów, aby fakt śmierci zmarłej spowodował obecnie w życiu powodów tak istotne zmiany aby doszło faktycznie do naruszenia dóbr osobistych w wymiarze wskazanym w pozwie. Ponadto pozwany zakwestionował żądanie odsetek ustawowych za opóźnienie od dnia 10 marca 2016r. wskazując, że wymagalność ewentualnego zadośćuczynienia następuje od daty wyrokowania. Pozwany wskazał też na brak podstaw do zasądzenia wielokrotności wynagrodzenia pełnomocnika powodów bowiem stopień zawiłości i skomplikowania sprawy nie jest duży.

Wyrokiem z dnia 17 czerwca 2017 r. Sąd Okręgowy w B.:

1.  zasądził od pozwanego na rzecz powoda Ł. K. kwotę 41.000 zł z odsetkami ustawowymi za opóźnienie od dnia 10 marca 2016 r. do dnia zapłaty;

2.  zasądził od pozwanego na rzecz powoda P. K. (1) kwotę 41.000 zł z odsetkami ustawowymi za opóźnienie od dnia 10 marca 2016 r. do dnia zapłaty;

3.  zasądził od pozwanego na rzecz powoda P. K. (2) kwotę 41.000 zł z odsetkami ustawowymi za opóźnienie od dnia 10 marca 2016 r. do dnia zapłaty;

4.  oddalił powództwo w pozostałym zakresie;

5.  zasądził od pozwanego na rzecz powoda Ł. K. kwotę 1.326 zł tytułem zwrotu kosztów procesu;

6.  zasądził od pozwanego na rzecz powoda P. K. (1) kwotę 1.326 zł tytułem zwrotu kosztów procesu;

7.  zasądził od pozwanego na rzecz powoda P. K. (2) kwotę 1.326 zł tytułem zwrotu kosztów procesu.

Swoje rozstrzygnięcie Sąd Okręgowy oparł na następujących ustaleniach i rozważaniach:

(...)w miejscowości R. miał miejsce wypadek komunikacyjny, w wyniku którego na skutek doznanych obrażeń, śmierć poniosła pasażerka pojazdu - matka powodów W. K.. Sprawca wypadku kierował pojazdem posiadającym obowiązkowe ubezpieczenie odpowiedzialności cywilnej posiadaczy pojazdów mechanicznych u pozwanego. Sprawca wypadku H. M. umyślnie naruszył zasady bezpieczeństwa w ruchu lądowym w ten sposób, że kierując pojazdem marki P. w stanie (...) (...)i bez uprawnień, niewłaściwie korygując tor ruchu pojazdu, zjechał na prawe pobocze uderzając przodem pojazdu w drzewo w wyniku czego śmierć poniosła pasażerka pojazdu W. K.. Zmarła przed wypadkiem (...)

Przed wypadkiem zmarła mieszkała z powodami w miejscowości R. zajmując jeden pokój. Zmarła była jedną z najważniejszych osób w ich życiu. Troszczyła się o powodów, zajmowała się obowiązkami domowymi. Powodowie utrzymywali bliskie relacje ze zmarłą oparte na głębokiej miłości, zaufaniu i trosce. Zmarła miała olbrzymi wpływ na stan emocjonalny powodów. Zdołała zaszczepić w córkach pasję do biegania. Natomiast powód Ł. K. zawdzięcza matce szczególną troskę i wsparcie w trakcie (...), którą przeszedł jako dziecko. Po śmierci matki powodowie pogrążyli się w bólu i tęsknocie. Korzystali z pomocy psychologa. Powódka P. K. (1) była bardzo smutna i przygnębiona. Miała stany (...). Powódka P. K. (2) po śmierci matki często płakała, była bardzo smutna. Zaczęła się gorzej uczyć. Powód Ł. K. po śmierci matki (...) Zaczął spotykać się z niewłaściwymi ludźmi i miał kłopoty (...). Zaburzenia powodów miały wpływ na ich funkcjonowanie w życiu szkolnym i społecznym, objawiały się pogorszeniem wyników w nauce, obniżeniem jakości życia, uczuciem pustki i smutku.Pomimo upływu czasu nadal wspomnienia matki wywołują u powodów silne emocje. Często ją wspominają. Powodowie odczuwają żal i smutek, że ich mama

nie towarzyszyła im podczas (...), nie będzie im towarzyszyła podczas ślubu czy narodzin ich dzieci. Powódce P. K. (1) przykrość sprawia widok rodziców z dziećmi.

Pismem z dnia 8 lutego 2016 r. powodowie zwrócili się do pozwanego o przyznanie im kwot po 150.000 zł dla P. K. (2) i Ł. K. oraz kwoty 200.000 zł dla P. K. (1) tytułem zadośćuczynienia za doznaną krzywdę w związku ze śmiercią w wypadku komunikacyjnym ich matki W. K.. Pozwany pismem z dnia 15 lutego 2016 r. przyznał powodom po 9.000 zł zadośćuczynienia uwzględniając przyczynienie się zmarłej w wysokości 50% do zdarzenia na skutek podjęcia przez nią decyzji o jeździe pojazdem z (...) kierowcą. Pozwany wypłacił powodom przyznane im zadośćuczynienie.

Powyższy stan faktyczny Sąd Okręgowy ustalił na podstawie dowodów z wymienionych w treści uzasadnienia dokumentów dołączonych do akt sprawy, a także znajdującym się w aktach Sądu Rejonowego w Ś. (...) z których przeprowadzono dowód w niniejszym postępowaniu. Autentyczność i wiarygodność przedmiotowych dokumentów nie budziła wątpliwości Sądu I instancji i nie była kwestionowana przez strony. Podstawę ustaleń stanowiły również konsekwentne i logiczne zeznania świadków; M. D., E. S., A. Z. i L. Z.. Zeznania świadków, w ocenie Sądu I instancji, korespondowały ze sobą, były spójne i rzeczowe. Sąd Okręgowy podzielił także w całości zeznania powodów, które w całości znalazły potwierdzenie w zeznania świadków przesłuchanych w sprawie.

W ocenie Sądu I instancji żądanie powodów zasądzenia zadośćuczynienia w oparciu o treść art. 448 k.c. w zw. z art. 24 § 1 k.c. jest zasadne i słuszne. Zakres odpowiedzialności ubezpieczyciela wynikający z umowy ubezpieczenia odpowiedzialności cywilnej określa przepis art. 822 § 1 k.c., zgodnie z którym zakład ubezpieczeń zobowiązany jest do zapłacenia określonego w umowie ubezpieczenia odszkodowania za szkody wyrządzone osobom trzecim, względem których odpowiedzialność za szkodę ponosi ubezpieczający albo osoba, na rzecz której została zawarta umowa ubezpieczenia. W odniesieniu do ubezpieczenia komunikacyjnego zakres ten konkretyzuje art. 34 ust. 1 ustawy z dnia 22 maja 2003r. o ubezpieczeniach obowiązkowych, Ubezpieczeniowym Funduszu Gwarancyjnym i Polskim Biurze Ubezpieczeń Komunikacyjnych (Dz.U. 2013.392 j.t.) stanowiący, że „z ubezpieczenia OC posiadaczy pojazdów mechanicznych przysługuje odszkodowanie, jeżeli posiadacz lub kierujący pojazdem mechanicznym są obowiązani do odszkodowania za wyrządzoną w związku z ruchem tego pojazdu szkodę, będącą następstwem śmierci, uszkodzenia ciała, rozstroju zdrowia bądź też utraty, zniszczenia lub uszkodzenia mienia". Sąd I instancji nie podzielił natomiast stanowiska strony pozwanej, iż w niniejszej sprawie brak jest podstaw prawnych do uznania żądania roszczeń powodów. Zdaniem Sądu Okręgowego śmierć W. K. naruszyła dobra osobiste powodów, jaką jest więź między członkami rodziny. Sąd I instancji podzielił przy tym stanowisko składu orzekającego Sądu Apelacyjnego w Gdańsku wyrażone w wyroku z dnia 14 grudnia 2007r., I ACa 1137/07, iż spowodowanie śmierci osoby bliskiej przez osobę trzecią stanowi naruszenie dobra osobistego najbliższych członków rodziny zmarłego w postaci prawa do życia w pełnej rodzinie. Sąd Apelacyjny podkreślił bowiem, iż więź między rodzicami a dziećmi jest jedną z silniejszych więzi międzyludzkich i zerwanie więzi poprzez spowodowanie śmierci stanowi naruszenie dóbr osobistych. Również Sąd Najwyższy w aktualnej linii orzeczniczej jednoznacznie stanął na stanowisku, iż spowodowanie śmierci osoby bliskiej przed dniem wejścia w życie ustawy z dnia 30 maja 2008 r. o zmianie ustawy - Kodeks cywilny oraz niektórych innych ustaw (Dz.U. Nr 116, poz. 731) mogło stanowić naruszenie dóbr osobistych najbliższych członków rodziny zmarłego i uzasadniać przyznanie im zadośćuczynienia na podstawie art. 448 k.c. ( wyrok Sądu Najwyższego z dnia 14 stycznia 2010r. IV CSK 307/09, OSNC-ZD 2010/3/91). Podobnie orzekł Sąd Najwyższy w uchwale z dnia 22 października 2010r., III CZP 76/10 (LEX nr 604152, Biul. SN 2010/10/11), iż najbliższemu członkowi rodziny zmarłego przysługuje na podstawie art. 448 k.c. w związku z art. 24 § 1 k.c. zadośćuczynienie pieniężne za doznaną krzywdę, gdy śmierć nastąpiła na skutek deliktu, który miał miejsce przed dniem 3 sierpnia 2008 r. i na takim samym stanowisku stanął w uchwale z dnia 13 lipca 2011 r.( III CZP 32/11, Biul. SN 2011/7/9).

Sąd Okręgowy rozpoznając niniejszą sprawę podzielił również pogląd Sądu Najwyższego zaprezentowany w powyższych orzeczeniach, iż katalog dóbr osobistych, do którego odwołuje się art. 23 k.c., ma charakter otwarty i przepis ten wymienia dobra osobiste człowieka pozostające pod ochroną prawa cywilnego w sposób przykładowy. Zdaniem Sądu I instancji, nie ulega wątpliwości, że rodzina jako związek najbliższych osób, które łączy szczególna więź wynikająca z pokrewieństwa, podlega ochronie prawa. Dobro rodziny jest nie tylko wartością powszechnie akceptowaną społecznie, ale także uznaną za dobro podlegające ochronie konstytucyjnej. Szczególna więź rodziców z dzieckiem zasługuje na status dobra osobistego, podlegającego ochronie na podstawie art. 24 § 1 k.c. Jak podniósł Sąd Okręgowy, Sąd Najwyższy w uchwale z dnia 13 lipca 2011 r. III CZP 32/11 podkreślił, iż ten sam czyn niedozwolony może wyrządzać krzywdę różnym osobom. Źródłem krzywdy jest zatem czyn niedozwolony, którego następstwem jest śmierć. Krzywdą wyrządzoną zmarłemu jest utrata życia, dla osób mu bliskich zaś jest to naruszenie dobra osobistego poprzez zerwanie więzi emocjonalnej, szczególnie bliskiej w relacjach rodzinnych. Również zatem osoba dochodząca ochrony na podstawie art. 448 k.c. może być poszkodowana bezpośrednio i dochodzić naprawienia własnej krzywdy, doznanej poprzez naruszenie jej własnego dobra osobistego.

Zdaniem Sądu I instancji, w niniejszej sprawie śmierć matki powodów w wyniku wypadku komunikacyjnego spowodowała zerwanie więzi rodzinnej łączącej powodów- dzieci z matką. Powodowie wykazali, że ze zmarłą łączyła ich bliska, silna i trwała więź emocjonalna, której zerwanie, na skutek nagłej śmierci, spowodowało ból, cierpienie i poczucie krzywdy. Niewątpliwie śmierć matki we wczesnym wieku powodów na zawsze pozbawiła ich możliwości czerpania szczęścia z łączących ich wspólnych więzi rodzinnych, rzutując na resztę ich życia. Powodowie pomimo upływu wielu lat odczuwają dotkliwą tęsknotę związaną z utratą matki. Po śmierci matki powodowie okresowo korzystali z opieki psychologa, ich zachowanie charakteryzowało się stanami przygnębienia i smutku, płaczliwością, apatią.

Jak zauważył Sąd Okręgowy kwestią sporną, która miała wpływ na zakres odpowiedzialności strony pozwanej było także ustalenie stopnia przyczynienia się poszkodowanej W. K. do zaistniałej szkody. Pełnomocnik powoda wskazywał, iż poszkodowana przyczyniła się w wymiarze 30 %, z kolei w ocenie pełnomocnika pozwanej przyczynienie się zmarłej wynosiło 50%. Zgodnie natomiast z treścią art. 362 k.c. jeżeli poszkodowany przyczynił się do powstania lub zwiększenia szkody obowiązek jej naprawienia ulega odpowiedniemu zmniejszeniu stosownie do okoliczności, a zwłaszcza do stopnia winy obu stron. Sąd Okręgowy wskazał przy tym, iż, jak podkreślił Sąd Najwyższy w wyroku z dnia 19 listopada 2009 r. IVCSK 241/09, samo ustalenie przyczynienia się poszkodowanego nie nakłada na sąd obowiązku zmniejszenia odszkodowania, ani nie przesądza o stopniu tego zmniejszenia. Ustalenie przyczynienia jest warunkiem wstępnym, od którego w ogóle zależy możliwość rozważania zmniejszenia odszkodowania. O tym, czy obowiązek naprawienia szkody należy zmniejszyć ze względu na przyczynienie się, a jeżeli tak, to w jakim stopniu należy to uczynić, decyduje sąd w procesie sędziowskiego wymiaru odszkodowania w granicach wyznaczonych przez art. 362 k.c. Decyzja o obniżeniu odszkodowania jest uprawnieniem sądu, a rozważenie wszystkich okoliczności in casu w wyniku oceny zindywidualizowanej i konkretnej jest jego powinnością. Z kolei, jak podkreśla się w orzecznictwie, takie czynniki jak podstawa odpowiedzialności sprawcy szkody, stopień winy obu stron, wina lub nieprawidłowość zachowania poszkodowanego stanowią przesłanki oceny, czy i w jakim stopniu uzasadnione jest zmniejszenie obowiązku naprawienia szkody ( por. Sąd Najwyższy w wyroku z dnia 29 października 2008 r. IVCSK 228/08).

Odnosząc powyższe do niniejszej sprawy, Sąd I instancji uznał, iż do wypadku z dnia 15 listopada 2006 r. doszło na skutek wyżej opisanego niewłaściwego zachowania H. M. kierującego pojazdem marki P., przy czym istotną okolicznością mającą wpływ na zaistnienie wypadku był fakt kierowania przez H. M. pojazdem w stanie (...), co niewątpliwie wpłynęło na predyspozycje kierującego, obniżyło jego krytycyzm na drodze i zdolność postrzegania oraz szybkość reakcji. Poza sporem jest także, iż zmarła W. K. przyczyniła się do szkody wobec faktu, iż decydowała się wsiąść do samochodu kierowanego przez H. M. mimo tego, iż wcześniej (...) i wiedziała, iż jest on w stanie (...). Zmarła w momencie wypadku (...). Zdaniem Sądu Okręgowego, nie ulega wątpliwości okoliczność, iż podjęcie decyzji o jeździe samochodem kierowanym przez osobę będącą pod wpływem alkoholu jest obiektywnie nieprawidłowe, a wręcz naganne i musi skutkować przyjęciem, iż godząc się na podróż samochodem kierowanym przez H. M. zmarła w znacznej części przyczyniła się do zaistniałych w odniesieniu do niej skutków wypadku. Sąd I instancji orzekając w niniejszej sprawie podzielił stanowisko wyrażone w wyroku Sądu Najwyższego z dnia 2 grudnia 1985 r. wydanym w sprawie IVCR 412/85 zgodnie z którym osoba, która decyduje się na jazdę z kierowcą po (...)przyczynia się do odniesionej w wyniku wypadku komunikacyjnego szkody, gdy stan (...) kierowcy pozostaje w związku z wypadkiem. Spożycie (...)przed jazdą z takim kierowcą uważać należy zaś za znaczne przyczynienie się do powstania szkody.Powyżej wskazane okoliczności, w ocenie Sądu Okręgowego, uzasadniają ostatecznie podstawę do miarkowania świadczeń dochodzonych przez powodów na poziomie 50 %.

Sąd I instancji wskazał dalej, iż powodowie w wyniku wypadku (...) stracili matkę. Niewątpliwie więc doznali wielkiego bólu, krzywdy i poczucia niesprawiedliwości, dlatego też zasadne jest zasądzenie na podstawie art. 448 k.c. w zw. z art. 24 § 1 k.c. zadośćuczynienia w kwocie po 41.000 zł dla każdego z powodów przy uwzględnieniu stopnia przyczynienia zmarłej w wysokości 50 % oraz kwot wypłaconych dotychczas powodom przez pozwanego. Zadośćuczynienie pieniężne za doznaną krzywdę jest tylko pewnym surogatem, bo nie da się inaczej tej krzywdy naprawić. Przy ustaleniu wysokości zadośćuczynienia za doznaną krzywdę Sąd Okręgowy wziął także pod uwagę fakt, iż od wypadku upłynęło już niemal 10 lat, a upływ czasu miał wpływ na częściową poprawę stanu psychicznego powodów.

W zakresie żądania odsetkowego Sąd Okręgowy zaznaczył, iż orzeczenie zasądzające zadośćuczynienie za doznaną krzywdę ma charakter orzeczenia deklaratoryjnego, a zobowiązanie do zapłaty zadośćuczynienia jest zobowiązaniem bezterminowym, dlatego też przekształcenie go w zobowiązanie terminowe następuje stosownie do treści art. 455 k.c. niezwłocznie w wyniku wezwania wierzyciela w stosunku do dłużnika (tak Sąd Najwyższy z 22 lutego 2007 r. I CSK 433/06). Reguła ta w zakresie terminu spełnienia świadczenia doznaje modyfikacji w przypadku, gdy podmiotem zobowiązanym do naprawienia szkody jest zakład ubezpieczeń . Wówczas termin do spełnienia świadczenia wyznacza regulacja art. 817 k.c. albo art. 14 ust. 1 ustawy o ubezpieczeniach obowiązkowych, gdzie ustawodawca zobowiązał ubezpieczyciela do spełnienia świadczenia w terminie 30 dni od daty otrzymania przez niego zawiadomienia o szkodzie.

W rozstrzyganej sprawie Sąd I instancji orzekł na podstawie art. 481 § 1 i 2 k.c. określając termin początkowy odsetek od dnia 10 marca 2016r. do dnia zapłaty tj. od dnia następnego po upływie 30 dni od daty zgłoszenia roszczeń o zadośćuczynienie W tym terminie bowiem pozwany miał obowiązek zapłaty należnych świadczeń powodom a pozwanemu znane były wszystkie okoliczności mające wpływ na wysokość zadośćuczynienia, albowiem w wezwaniu do zapłaty powodowie w sposób szczegółowy przedstawili swoją krzywdę oraz wskazali podstawę swojego roszczenia.

Wobec powyższego Sąd Okręgowy na podstawie art. 448 k.c. w zw. z art. 24 § 1 k.c., zasądził od pozwanego na rzecz powodów P. K. (1), P. K. (2) oraz Ł. K. kwoty po 41.000 zł z odsetkami ustawowymi za opóźnienie od dnia 10.03.2016r. do dnia zapłaty (punkt 1-3 wyroku). W pozostałej części Sąd meriti powództwo oddalił na podstawie art. art. 448 k.c. w zw. z art. 24 § 1 k.c. a contrario.

O kosztach procesu Sąd I instancji orzekł na podstawie art. 100 k.p.c. i § 2 pkt 6 rozporządzenia Ministra Sprawiedliwości z dnia 22 października 2015r. w sprawie opłat za czynności adwokackie (Dz.U. z 2015 r, poz. 1800) zasądzając od pozwanego na rzecz powodów kwoty po 1.326 zł z tytułu zwrotu części kosztów procesu (punkt 5-7 wyroku). Powodowie wygrali proces w 45% a pozwany w 55%. Każdy z powodów w związku z procesem poniósł wydatki w wysokości 11.767 zł, na które składają się opłata sądowa w kwocie 4.550 zł, koszty ustanowienia i wynagrodzenia pełnomocnika w kwocie 7.200 zł oraz kwota opłaty skarbowej od pełnomocnictwa w wysokości 17 zł.

Pozwany w związku z procesem poniósł wydatki w wysokości 7.217 zł, na które składają się w całości koszty ustanowienia i wynagrodzenia pełnomocnika. W związku z tym koszty należne każdemu z powodów od pozwanego to 5.295zł (11.767x45%) a koszty należne pozwanemu od powodów to 3.969 zł (7.200 x 55 %). Z tej przyczyny zasądzono od pozwanego na rzecz każdego z powodów kwoty po 1.326 zł (5.295- 3.969).

W ocenie Sądu Okręgowego, w niniejszej sprawie brak był zaś podstaw do ustalenia kosztów zastępstwa procesowego w wysokości czterokrotności stawki minimalnej zgodnie z żądaniem zgłoszonym przez pełnomocnika powodów, albowiem charakter sprawy, a także niezbędny nakład pracy nie uzasadnia powyższego żądania.

Apelację od przedmiotowego wyroku wniósł pozwany, zaskarżając go w części - co do:

a)  punktu 1) wyroku co do kwoty ponad 21.000 zł, tj. zaskarżając go co do kwoty 20.000 zł wraz z ustawowymi odsetkami od dnia 10 marca 2016 r. do dnia zapłaty,

b)  punktu 2) wyroku co do kwoty ponad 21.000 zł, tj. zaskarżając go co do kwoty 20.000 zł wraz z ustawowymi odsetkami od dnia 10 marca 2016 r. do dnia zapłaty,

c)  punktu 3) wyroku co do kwoty ponad 21.000 zł, tj. zaskarżając go co do kwoty 20.000 zł wraz z ustawowymi odsetkami od dnia 10 marca 2016 r. do dnia zapłaty,

d)  punktu od 5) do 7) wyroku.

Skarżący wyrokowi zarzucił:

-

naruszenie przepisu art. 448 k.c. w zw. z art. 23 k.c. poprzez jego niewłaściwe zastosowanie polegające na rażącym zawyżeniu zasądzonego zadośćuczynienia,

-

naruszenie art. 233 § 1 k.p.c. poprzez jego niewłaściwe zastosowanie polegające na przekroczeniu zasady swobodnej oceny dowodów.

W oparciu o tak skonstruowane zarzuty skarżący wniósł o zmianę zaskarżonego wyroku poprzez oddalenie powództwa co do:

a)  powoda Ł. K. co do kwoty 20.000 zł wraz z ustawowymi odsetkami i przyznanie odpowiednio kosztów postępowania od powoda na rzecz pozwanego,

b)  powódki P. K. (1) co do kwoty 20.000 zł wraz z ustawowymi odsetkami i przyznanie odpowiednio kosztów postępowania od powódki na rzecz pozwanego,

c)  powódki P. K. (2) co do kwoty 20.000 zł wraz z ustawowymi odsetkami i przyznanie odpowiednio kosztów postępowania od powoda na rzecz pozwanego

oraz o zasądzenie od powodów na rzecz pozwanego kosztów postępowania apelacyjnego, w tym kosztów zastępstwa procesowego.

Powodowie wnieśli o oddalenie apelacji pozwanego i zasądzenie od pozwanego kosztów postępowania apelacyjnego.

Sąd Apelacyjny zważył, co następuje:

Apelacja pozwanego nie zasługuje na uwzględnienie.

Wskazać należy, że sąd drugiej instancji w systemie apelacyjnym jest instancją merytoryczną (por. wyrok SN z dnia 13 kwietnia 2000 r. III CKN 812/98, OSNC z 2000 r., nr 10, poz. 193). Oznacza to, że sąd ten ma obowiązek poczynić własne ustalenia faktyczne, po dokonaniu samodzielnej i swobodnej oceny zebranego materiału dowodowego. Jednocześnie w sytuacji, gdy sąd odwoławczy podziela ustalenia sądu niższej instancji, może ograniczyć się do stwierdzenia, że przyjmuje je za własne, gdyż szczegółowe powtarzanie analizy i roztrząsanie wszystkich dowodów staje się wtedy niecelowe.

W niniejszej sprawie Sąd Apelacyjny – opierając się na całokształcie materiału dowodowego zgromadzonego w aktach – uznał, że Sąd Okręgowy w sposób prawidłowy ustalił stan faktyczny i ocenił zgromadzony w sprawie materiał dowodowy. Wobec tego, Sąd II instancji ustalenia te w pełni podziela i uznaje, że ocena materiału dowodowego odpowiada warunkom ustanowionym przez prawo procesowe,odzwierciedla, przy zastosowaniu wymagań przewidzianych w art. 233 § 1 k.p.c., tok rozumowania sądu orzekającego.

Jak wielokrotnie wyjaśniano w orzecznictwie Sądu Najwyższego, zarzut naruszenia art. 233 § 1 k.p.c. może być uznany za zasadny jedynie w wypadku wykazania, że ocena materiału dowodowego jest rażąco wadliwa, czy w sposób oczywisty błędna, dokonana z przekroczeniem granic swobodnego przekonania sędziowskiego, wyznaczonych w tym przepisie. Sąd drugiej instancji ocenia bowiem legalność oceny dokonanej przez Sąd I instancji, czyli bada czy zostały zachowane kryteria określone w art. 233 § 1 k.p.c. Należy zatem mieć na uwadze, że – co do zasady – Sąd ocenia wiarygodność i moc dowodów według własnego przekonania na podstawie wszechstronnego rozważenia zebranego materiału, dokonując wyboru określonych środków dowodowych. Jeżeli z danego materiału dowodowego sąd wyprowadza wnioski logicznie poprawne i zgodne z doświadczeniem życiowym, to ocena Sądu nie narusza reguł swobodnej oceny dowodów i musi się ostać, choćby w równym stopniu, na podstawie tego materiału dowodowego, dawały się wysnuć wnioski odmienne. Przeprowadzona przez sąd ocena dowodów może być skutecznie podważona tylko wtedy, gdy brak jest logiki w wiązaniu wniosków z zebranymi dowodami lub, gdy wnioskowanie sądu wykracza poza schematy logiki formalnej albo, wbrew zasadom doświadczenia życiowego, nie uwzględnia jednoznacznych praktycznych związków przyczynowo - skutkowych (por. przykładowo postanowienie Sądu Najwyższego z dnia 11 stycznia 2001 r., I CKN 1072/99, Prok. i Pr. 2001 r., Nr 5, poz. 33, postanowienie Sądu Najwyższego z dnia 17 maja 2000 r., I CKN 1114/99, nie publ., wyrok Sądu Najwyższego z dnia 14 stycznia 2000r., I CKN 1169/99, OSNC 2000 r., nr 7-8, poz. 139).

Jak wskazał Sąd Najwyższy w licznych orzeczeniach (np. wyrok z dnia 16 grudnia 2005 r., sygn. akt III CK 314/05, wyrok z dnia 21 października 2005r., sygn. akt III CK 73/05, wyrok z dnia 13 października 2004 r. sygn. akt III CK 245/04, LEX nr 174185), skuteczne postawienie zarzutu naruszenia przez sąd przepisu art. 233 § 1 k.p.c. wymaga wykazania, że sąd uchybił zasadom logicznego rozumowania lub doświadczenia życiowego, to bowiem może być jedynie przeciwstawione uprawnieniu sądu do dokonywania swobodnej oceny dowodów. Nie jest natomiast wystarczające przekonanie o innej, niż przyjął sąd wadze (doniosłości) poszczególnych dowodów i ich odmiennej ocenie, niż ocena sądu. Dla skuteczności zarzutu naruszenia art. 233 § 1 k.p.c. nie wystarcza stwierdzenie o wadliwości dokonanych ustaleń faktycznych, odwołujące się do stanu faktycznego, który w przekonaniu skarżącego odpowiada rzeczywistości. Konieczne jest tu wskazanie przyczyn dyskwalifikujących postępowanie sądu w tym zakresie. W szczególności skarżący powinien wskazać, jakie kryteria naruszył sąd przy ocenie konkretnych dowodów, uznając brak ich wiarygodności i mocy dowodowej lub niesłuszne im je przyznając (por. wyrok Sądu Apelacyjnego w Szczecinie z dnia 19 czerwca 2008r. I ACa 180/08, LEX nr 468598). Naruszenia zasady swobodnej oceny dowodów nie można utożsamiać z błędnymi ustaleniami faktycznymi. Błędne ustalenia faktyczne mogą jedynie być konsekwencją wadliwej oceny materiału dowodowego (por. wyrok Sądu Apelacyjnego w Poznaniu z dnia 19 grudnia 2008 r. I ACa 21/08, wyrok Sądu Apelacyjnego w Szczecinie z dnia 30 stycznia 2014 r. I ACa 512/13, LEX nr 1454616).

Apelacja pozwanego w zakresie zarzutów odnoszących się do nieprawidłowości oceny dowodów, ma w istocie charakter polemiczny, kwestionuje dokonaną przez Sąd Okręgowy ocenę dowodów, przedstawiając własną wersję zdarzeń, ocenę dowodów opartą na subiektywnym przeświadczeniu skarżącego o wadze i doniosłości poszczególnych dowodów, co nie może odnieść oczekiwanego skutku.

Wbrew zarzutom apelacji, nie doszło przy wydaniu zaskarżonego wyroku do naruszenia przepisu art. 448 k.c. w zw. z art. 23 k.c. poprzez ich niewłaściwe zastosowanie polegające na rażącym zawyżeniu zasądzonego zadośćuczynienia.

Zdaniem Sądu Apelacyjnego, istnienie bólu i cierpień psychicznych z powodu śmierci osoby najbliższej, zwłaszcza w razie utraty matki w takich okolicznościach, jak w niniejszej sprawie, nie wymaga szczególnego uzasadnienia. Okoliczność taka, zgodnie z panującymi w naszym społeczeństwie zwyczajami oraz doświadczeniem życiowym, w zasadzie nie budzi żadnych wątpliwości. Słuszność tego stanowiska potwierdza jednolite stanowisko judykatury odnośnie zasadności roszczeń o wypłatę odpowiedniej sumy tytułem zadośćuczynienia najbliższym członkom rodziny zmarłego za doznaną krzywdę. Można co najwyżej oceniać rozmiar i charakter takich cierpień, a tym samym krzywdy niemajątkowej, której naprawienie ma nastąpić w formie pieniężnej.

Podzielić należy pogląd ugruntowany w orzecznictwie Sądu Najwyższego, że niewątpliwie krzywdę doznaną w wyniku śmierci osoby bliskiej bardzo trudno ocenić i wyrazić w formie pieniężnej. Każdy przypadek powinien być traktowany indywidualnie z uwzględnieniem wszystkich okoliczności sprawy, przy czym ocena ta powinna opierać się na kryteriach obiektywnych, a nie na wyłącznie subiektywnych odczuciach pokrzywdzonego. Należy przy tym zaznaczyć, że zadośćuczynienie jest odzwierciedleniem w formie pieniężnej rozmiaru krzywdy, która, jak słusznie wskazuje się w literaturze i orzecznictwie, nie zależy od statusu materialnego pokrzywdzonego. Jedynie zatem rozmiar zadośćuczynienia może być odnoszony do stopy życiowej społeczeństwa, która pośrednio może rzutować na jego umiarkowany wymiar i to w zasadzie bez względu na status społeczny i materialny pokrzywdzonego.

Nie ulega wątpliwości, że oceniając według kryteriów obiektywnych, trzeba stwierdzić, iż krzywda wywołana śmiercią matki jest jedną z najbardziej dotkliwych z uwagi na rodzaj i siłę więzów rodzinnych oraz rolę pełnioną w rodzinie przez tę osobę.

W rozpoznawanej sprawie krzywda jest tym bardziej dotkliwa, że śmierć matki powodów nastąpiła nagle i nieoczekiwanie, w wypadku komunikacyjnym, zawinionym przez sprawcę, dotknęła osobę młodą w pełni sił. Poczucie krzywdy dzieci wynikające z osobistego żalu, bólu, osamotnienia, cierpienia i bezradności powiększała niewątpliwie konieczność natychmiastowego niemalże przejścia w dorosłe życie, bez możliwości liczenia na pomoc ze strony matki.

Krzywda powodów wynikająca z utraty matki – jednej z dwóch najbliższych i najważniejszych dla dziecka osób, których nikt nie może zastąpić, jest niewątpliwie wyjątkowo dotkliwa i będzie trwać przez całe życie. Krzywda powodów wyraża się w nieobecności matki w dalszym ich życiu, braku jej udziału w procesie wychowawczym, wywołanej tym pustki. O rozmiarze krzywdy dziecka doznanej wskutek śmierci matki decyduje przede wszystkim pozbawienie, niedającego się przecenić, udziału rodzica w życiu dziecka, jego rozwoju, dorastaniu, dojrzewaniu.

Śmierć W. K. była zatem dla każdego z powodów niewątpliwie dużą stratą osobistą i ciężkim przeżyciem psychicznym. Niewątpliwe jest także poczucie krzywdy i osamotnienia po ich stronie.

Nie zmienia powyższej oceny – jak wskazuje w apelacji skarżący - upływ czasu od feralnego zdarzenia. Z przeprowadzonego postępowania dowodowego, nie wynika, jak wskazuje skarżący w uzasadnieniu apelacji, aby czas wyciszył emocje, uleczył rany, a w stosunku do powodów nastąpił powrót do normalnego funkcjonowania.

W niniejszej sprawie, nietrafny jest zarzut, że z uwagi na wiek powodów w chwili śmierci ich matki oraz ze względu na bardzo długi upływ czasu od jej śmierci - ewentualne obecnie pojawiające się negatywne emocje nie pozostają w normalnym związku przyczynowym między zdarzeniem, za które ponosi odpowiedzialność ubezpieczyciel.

Podkreślenia wymaga bowiem, że konieczność adaptacji do nowych warunków nie oznacza, że śmierć W. K. nie była wydarzeniem traumatycznym w życiu powodów. Ponadto, oczywistym jest, że odnalezienie się przez powodów w nowej sytuacji życiowej nie zmienia faktu, że odnieśli oni wielką krzywdę w związku z utratą matki, a łączących ich z nią relacji nie będzie w stanie nikt zastąpić.

Nie ma istotnego znaczenia dla kwestii ustalenia zasadności roszczenia o zadośćuczynienie i jego wysokości fakt, czy powodowie poddali się leczeniu, czy też nie po śmierci matki.

Zdaniem Sądu Apelacyjnego, przeżywanie traumy po stracie osoby bliskiej jest indywidualną sprawą każdego człowieka. Stosownie do własnych możliwości psychicznych, osobowości i charakteru, a także okoliczności zewnętrznych, każdy szuka w tym zakresie własnych rozwiązań. W świetle zasad doświadczenia życiowego należy stwierdzić, że zdarza się, iż szybki powrót do pracy lub wejście w nowe relacje osobiste, są traktowane, nie jako oznaka braku żałoby, ale sposób na jej przezwyciężenie (tak też Sąd Apelacyjny we Wrocławiu w wyroku z dnia 7 sierpnia 2013 r., I ACa 329/13, LEX nr 1356575). Wskazać również należy, że zasadność roszczenia o zadośćuczynienie, ani jego wysokości nie są uzależnione od zaistnienia jedynie okoliczności świadczących o patologicznym przebiegu żałoby, czy też ujawnienia się u poszkodowanego jakichkolwiek schorzeń, czy też rozstroju zdrowia psychicznego (por. wyrok Sądu Apelacyjnego we Wrocławiu z dnia 5 marca 2014 r., I ACa 73/14, LEX nr 1469492).

Sam fakt próbowania odnalezienia się w nowej sytuacji, nie świadczy, że nie doszło u powodów do zmian w emocjonalnym funkcjonowaniu o charakterze długotrwałym. Nie można podzielić stanowiska, że ustawodawca miał na celu kompensatę krzywdy tylko tych osób, które po stracie bliskiej osoby cierpiały z powodu ujemnych przeżyć psychicznych wykraczających poza naturalne uczucia charakterystyczne dla stanu żałoby.

Wszystkie wskazane okoliczności, sytuacja, w jakiej znaleźli się powodowie w wyniku zdarzenia, za które ponosi odpowiedzialność strona pozwana, oraz fakt, że po stracie matki odczuwali m.in. samotność, smutek, bezsilność, świadczy, że doznali krzywdy spowodowanej zerwaniem więzi rodzinnych.

Nie można zatem w okolicznościach niniejszej sprawy zakwestionować ustaleń Sądu Okręgowego dotyczących więzi każdego z powodów ze zmarłą, wpływu jej śmierci na ich codzienne funkcjonowanie, emocje i psychikę. Wypadek (...) niewątpliwie był w odczuciu każdego z powodów wydarzeniem tragicznym, które spowodowało wstrząs psychiczny i przysporzyło im wielu cierpień, a pamięć o tym zdarzeniu będzie przez całe życie źródłem traumatycznych wspomnień.

Zwrócić uwagę należy, że ustalenie krzywdy ma podstawowe znaczenie dla określenia odpowiedniej sumy, która miałaby stanowić jej pieniężną kompensatę. Z zasady, przy oznaczeniu zakresu wyrządzonej krzywdy za konieczne uważa się uwzględnienie: rodzaju naruszonego dobra, zakresu (natężenie i czas trwania) naruszenia, trwałości skutków naruszenia i stopnia ich uciążliwości (por. wyrok SN z dnia 20 kwietnia 2006 r., IV CSK 99/05, LEX nr 198509; wyrok SN z dnia 1 kwietnia 2004r., II CK 131/03, LEX nr 327923; wyrok SN z dnia 19 sierpnia 1980 r., IV CR 283/80, OSN 1981, nr 5, poz. 81; wyrok SN z dnia 9 stycznia 1978 r., IV CR 510/77, OSN 1978, nr 11, poz. 210). Z uwagi na specyfikę roszczenia o zadośćuczynienie z tytułu krzywdy związanej z utratą członka rodziny w judykaturze przyjmuje się, że na jej rozmiar mają wpływ przede wszystkim: wstrząs psychiczny i cierpienia moralne wywołane śmiercią osoby bliskiej, poczucie osamotnienia i pustki po jej śmierci, rodzaj i intensywność więzi łączącej pokrzywdzonego ze zmarłym, rola w rodzinie pełniona przez osobę zmarłą, wystąpienie zaburzeń będących skutkiem śmierci osoby bliskiej, stopień, w jakim pokrzywdzony będzie umiał odnaleźć się w nowej rzeczywistości i zdolność do jej zaakceptowania, wiek zarówno zmarłego, jak i pokrzywdzonego (por. np. wyroki Sądu Najwyższego z 3 czerwca 2011 r., III CSK 279/10, niepubl.; z 20 grudnia 2012 r., IV CSK 192/12, niepubl.; z 10 maja 2012 r., IV CSK 416/11, niepubl.).

Ustalenie, jaka kwota w konkretnych okolicznościach jest „odpowiednia” należy do sfery swobodnego uznania sędziowskiego. W postępowaniu odwoławczym zarzut niewłaściwego ustalenia kwoty zadośćuczynienia może być skuteczny tylko wtedy, gdy zaskarżone orzeczenie w sposób oczywisty narusza zasady ustalania tego zadośćuczynienia (por. postanowienie SN z dnia 12 sierpnia 2008 r. V KK 45/08, LEX nr 438427). O rażącym naruszeniu zasad ustalania „odpowiedniego” zadośćuczynienia mogłoby świadczyć przyznanie zadośćuczynienia wręcz symbolicznego zamiast stanowiącego rekompensatę doznanej krzywdy, bądź też kwoty wygórowanej, prowadzącej do niestosownego wzbogacenia się tą drogą.

Zdaniem Sądu Apelacyjnego, skoro zadośćuczynienie ma charakter kompensacyjny, to jego wysokość powinna przedstawiać odczuwalną ekonomicznie wartość i nie może stanowić zapłaty symbolicznej.

Podzielić należy pogląd zaprezentowany w wyroku Sądu Najwyższego z dnia 10 marca 2006 r. (IV CSK 80/05, OSNC 2006/10/175), zgodnie z którym właściwe, stosowne zadośćuczynienia wyznaczają dwie granice. Z jednej strony zadośćuczynienie musi przedstawiać wartość ekonomicznie odczuwalną, z drugiej zaś powinno być utrzymane w rozsądnych granicach, odpowiadających aktualnym warunkom i przeciętnej stopie życiowej. Pogląd, że zadośćuczynienie powinno być umiarkowane, zapoczątkowany wyrokiem Sądu Najwyższego z dnia 24 czerwca 1965, I PR 203/65, (OSPiKA 1966, nr 4, poz. 92), podtrzymywany w późniejszym orzecznictwie, zachował aktualność również w obecnych warunkach społeczno-ekonomicznych. Jak wskazał Sąd Najwyższy w wyroku z dnia 12 września 2002 r., IV CKN 1266/00 - zasada umiarkowanej wysokości zadośćuczynienia trafnie łączy wysokość zadośćuczynienia z wysokością stopy życiowej społeczeństwa, gdyż zarówno ocena, czy jest ono realne, jak i czy nie jest nadmierne, pozostawać musi w związku z poziomem życia. Jednak, co podkreśla się w judykaturze w ostatnim okresie (wyroki Sądu Najwyższego z dnia 12 września 2002 r., IV CKN 1266/00 i z dnia 30 stycznia 2004 r., I CK 131/03, OSNC 2005, nr 2, poz. 40, jak również cytowany powyżej wyrok z dnia 10 marca 2006 r., wyrok Sądu Najwyższego z dnia 18 czerwca 2014r., V CSK 418/13, LEX nr 1504854), ma ona uzupełniający charakter w stosunku do kwestii zasadniczej, jaką jest rozmiar szkody niemajątkowej. Powołanie się na nią przez sąd przy ustalaniu zadośćuczynienia pieniężnego za doznaną krzywdę nie może prowadzić do podważenia kompensacyjnej funkcji zadośćuczynienia.

W ocenie Sądu Apelacyjnego, zasądzone zadośćuczynienie na rzecz każdego z powodów nie jest nadmierne. Mając na uwadze aktualne orzecznictwo dotyczące wysokość przyznawanych zadośćuczynień, daje się zauważyć, że w związku ze śmiercią osób najbliższych (rodziców, dzieci, współmałżonka) często jest przyjmowana, jako punkt wyjścia przy ustalaniu sumy odpowiedniego zadośćuczynienia, kwota rzędu 100.000 zł, która oczywiście na dalszym etapie procedowania może podlegać odpowiedniemu obniżeniu, bądź podwyższeniu stosownie do okoliczności każdego przypadku (por. wyroki Sądu Najwyższego: z dnia 10 maja 2012 r., IV CSK 416/11; z dnia 3 czerwca 2011 r., III CSK 279/10; z dnia 27 listopada 2014 r., IV CSK 112/14, z dnia 17 kwietnia 2015 r., III CSK 173/14).

Dlatego też – zdaniem Sądu Apelacyjnego – zadośćuczynienia z tytułu śmierci osoby najbliżej zasądzone na rzecz powodów winny zostać uznane za w pełni prawidłowe, przy uwzględnieniu stopnia przyczynienia się zmarłej do szkody i brak jakichkolwiek podstaw do ich obniżenia.

Zgodnie z art. 278 § 1 k.p.c. w wypadkach wymagających wiadomości specjalnych sąd po wysłuchaniu wniosków stron, co do liczby biegłych i ich wyboru może wezwać jednego lub kilku biegłych w celu zasięgnięcia ich opinii. Zdaniem Sądu Apelacyjnego, w okolicznościach sprawy, gdy na podstawie dowodu z przesłuchania powodów i świadków można było ustalić zarówno charakter, jak i rozmiar krzywdy powodów nie zachodziła konieczność dopuszczenia dowodu z opinii biegłego, jak tego oczekiwał skarżący (tak też Sąd Apelacyjny w Warszawie w wyroku z dnia z dnia 22 grudnia 2015 r. I ACa 475/15).

Mając na względzie powyższe, Sąd Apelacyjny na podstawie art. 385 k.p.c. oddalił apelację pozwanego jako pozbawioną uzasadnionych podstaw.

O kosztach procesu za drugą instancję orzeczono mając na uwadze wynik tego postępowania oraz treść art. 98 k.p.c. w zw. z art. 391 § 1 k.p.c. i art. 108 § 1 k.p.c.