Pełny tekst orzeczenia

Sygn. akt III K 126/17

WYROK

W IMIENIU RZECZYPOSPOLITEJ POLSKIEJ

Dnia 28 marca 2018r.

Sąd Okręgowy we Wrocławiu w III Wydziale Karnym w składzie:

Przewodniczący SSO Mariusz Wiązek

Ławnicy: Anna Ratajczyk

Waldemar Barbaszyński

Protokolant Bartosz Gawlas

Prokurator Prok. Rejonowej dla Wrocławia – Stare Miasto Jarosław Boba

po rozpoznaniu w dniach: 5 czerwca 2017 r., 14 lipca 2017 r., 29 sierpnia 2017 r., 28 września 2017 r., 12 października 2017 r., 23 listopada 2017 r. 20 grudnia 2017 r., 16 stycznia 2018 r., 25 stycznia 2018 r., 8 lutego 2018 r., 15 marca 2018 r., 28 marca 2018 r.

sprawy:

R. Ł. ur. (...)

w L.

syna A. i G. z domu B.

oskarżonego o to, że:

w okresie od 12 września 2015 r. do 19 września 2015 r. we W. poprzez zamknięcie w mieszkaniu pozbawił wolności D. N., przy czym czynu dopuścił się ze szczególnym udręczeniem, bowiem znęcał się fizycznie i psychicznie nad D. N. w ten sposób, że wyzywał ją słowami uznawanymi powszechnie za obelżywe, groził pokrzywdzonej pozbawieniem życia, bił ją rękoma po całym ciele, krępował przy użyciu taśmy, zmuszał do wykonywania ćwiczeń fizycznych,

tj. o czyn z art. 189 § 3 k.k. w zw. z art. 207 § 2 k.k. w zw. z art. 11 § 2 k.k.

……………………………………………………

I.  uniewinnia oskarżonego od popełnienia zarzucanego mu czynu;

II.  zasądza od Skarbu Państwa na rzecz adw. Ł. K. kwotę 2361,60 zł (dwa tysiące trzysta sześćdziesiąt jeden złotych sześćdziesiąt groszy) z VAT tytułem kosztów nieopłaconej pomocy prawnej udzielonej oskarżonemu z urzędu;

III.  na podstawie art. 632 pkt 2 k.p.k. kosztami postępowania obciąża Skarb Państwa.

Anna Ratajczyk SSO Mariusz Wiązek Waldemar Barbaszyński

Sygn. akt III K 126/17

UZASADNIENIE

D. N. ((...)) w roku 2010 była ofiarą przestępstwa seksualnego, od tego czasu wymagała pomocy psychologicznej, była trudnym
dzieckiem. Często uciekała z domu, nie chodziła do szkoły, była oddana pod dozór kuratora aż do chwili uzyskania pełnoletniości w 2015 roku.

Dowód:

- zeznania świadka E. Ż. k. 24 akt,

- zeznania świadka T. K. k. 63 akt,

- odpis wyroku Sądu Okręgowego we Wrocławiu sygn. akt III K 85/13 k. 32-34.

W 2014 roku D. N. związała się z blisko 20 lat starszym oskarżonym R. Ł.. Często z nim uciekała, pomieszkiwała u jego znajomych, jego matki G. S., w przypadkowych miejscach, na przykład działkach.

Dowód:

- zeznania świadka T. K. k. 63 akt,

- zeznania świadka G. S. k. 205 akt,

- zeznania świadka E. Ż. k. 225-226 akt.

Oskarżony R. Ł. nie był tolerowany przez matkę D.
N., nie mógł wchodzić do ich mieszkania, D. miała zakaz
przebywania w jego towarzystwie.

Dowód:

- zeznania świadka T. K. k. 203-204 akt,

- zeznania świadka G. S. k. 205-206 akt,

- zeznania świadka E. Ż. k. 225-226 akt.

7 września 2015 roku D. N. kolejny raz nie wróciła do domu. Od tego dnia ponownie zamieszkała i stale przebywała z oskarżonym R.
Ł..

Dowód:

- zeznania świadka D. N. k. 209-212 akt.

Zdarzało się, że oskarżony R. Ł. używał przemocy wobec D. N. szarpał ją, uderzał, kopał. Tak zdarzyło się na klatce schodowej przed mieszkaniem matki oskarżonego we W. przy ulicy (...).

Dowód:

- zeznania świadka G. S. k. 61 akt.

W tym czasie oskarżony R. Ł. podnajął pokój u swojej znajomej
B. T., która mieszkała przy ulicy (...). Razem
z oskarżonym zamieszkała tam D. N.. B. T. traktowała
ich jako parę, przez cały okres ich pobytu w tym mieszkaniu D. N. przebywała tam dobrowolnie.

Dowód:

- zeznania świadka B. T. k. 269-270 akt,

- zeznania świadka D. N. k. 209-212 akt,

- zeznania świadka G. S. k. 205 akt,

- zeznania świadka P. L. k. 256-257 akt.

W dniu 19 września 2015 roku funkcjonariusze policji KP W. uzyskali informację, że na ulicy (...) we W. doszło do przestępstwa
z użyciem noża. Z opisu sprawcy dzielnicowy tego obszaru stwierdził, że dokonał tego oskarżony R. Ł., co do którego w przeszłości kilkakrotnie interweniował. Dzielnicowy ten wiedział, gdzie zamieszkuje w tym czasie oskarżony. Widywał go na
ulicy (...) przez ostatnie dni, również z D. N.. Dwa patrole
policji tego dnia wkroczyły do mieszkania B. T..

Dowód:

- zeznania świadka P. B. k. 255 akt,

- zeznania świadka D. S. k. 256 akt,

- zeznania świadka M. P. k. 256 akt,

- zeznania świadka P. L. k. 256-257 akt,

- zeznania świadka D. G. k. 257 akt,

- zeznania świadka P. M. k. 235-236 akt.

Oskarżony R. Ł. został zatrzymany w związku ze zdarzeniem
z użyciem noża na ulicy (...), jak również do odbycia kary pozbawienia
wolności.

Dowód:

- zeznania świadka P. L. k. 256-257 akt.

W trakcie interwencji policji w mieszkaniu przebywała również D. N.. W chwili wkroczenia policjantów uciekała przed nimi i ukryła się w szafie. Nie została nawet przesłuchana, zwolniono ją do domu. Kiedy przyjechała do domu,
miała lekkie obrażenia, zasinienia, zadrapania. Kurator D. N. T. K. te obrażenia uznała za typowe dla niej. Stwierdziła, że z uwagi na sposób życia D. zawsze ona miała zadrapania i zasinienia.

Dowód:

- zeznania świadka P. L. k. 256-257 akt,

- zeznania świadka T. K. k. 203-204 akt.

Takie też obrażenia stwierdził podczas obdukcji u D. N. lekarz
z prywatnej praktyki lekarzy rodzinnych w dniu 22.09.2015r.

Dowód:

- zaświadczenie lekarskie k. 35-37 akt.

W dniu 28 września 2015 roku matka D. N. zażądała od niej, by złożyła zawiadomienie o przestępstwie uwięzienia jej i pobicia przez R.
Ł.. E. Ż. oznajmiła, że jeżeli jej córka tego nie zrobi, wyrzuci ją
z domu. D. N. w obecności matki podała na policji, że była uwięziona przez R. Ł., który nadto nad nią się znęcał.

Dowód:

- zeznania świadka D. N. k. 209-212 akt.

Po pewnym czasie D. N. opuściła dom matki i zamieszkała
z matką oskarżonego. Była w stałym kontakcie z oskarżonym i uważała się za jego dziewczynę. Regularnie odwiedzała go w zakładzie karnym. Przed postępowaniem sądowym urodziła dziecko. W czasie tego postępowania twierdziła, że będzie czekać
na oskarżonego, by zakończył odbywać karę. W tym czasie zamieszkiwała w (...) we W..

Dowód:

- zeznania świadka D. N. k. 209-212 akt,

- zeznania świadka E. Ż. k. 225-227 akt,

- zeznania świadka T. K. k. 204 akt.

R. Ł. od dnia zatrzymania przez policję 19 września 2015 roku odbywa karę pozbawienia wolności.

Dowód:

- wyjaśnienia oskarżonego k. 94-96 akt.

Oskarżony R. Ł. konsekwentnie nie przyznawał się do popełnienia zarzuconego mu czynu. W toku postępowania przygotowawczego wyjaśnił, że całą tą sprawę wymyśliła matka jego dziewczyny E. Ż. z uwagi na to, że nie toleruje związku córki z nim. Podkreślił, że mimo odbywania przez niego kary w zakładzie
karnym nadal z D. N. są razem. Wyjaśnił, że opisane w akcie oskarżenia zdarzenie nie miało miejsca. W trakcie rozprawy potwierdził, że zdarzenie opisane przez kuratora D. N., gdy dobijał się do drzwi matki swojej dziewczyny, miało miejsce. Próbował wówczas spotkać się z D.. Oświadczył, że matka D. zawsze chciała wyeliminować go z życia publicznego. Po zeznaniach D. N. w pełni je potwierdził. Wyjaśnił, że w krytycznym czasie zostali pobici z D. – napadnięci przez osoby z wrogiej im subkultury.

Sąd dał wiarę konsekwentnemu twierdzeniu oskarżonego, że nie popełnił zarzucanego mu czynu. To danie wiary oskarżonemu oparte jest na zeznaniach
złożonych przed Sądem przez D. N., zeznaniach B. T. oraz przede wszystkim na zeznaniach wszystkich przesłuchanych policjantów. Z tych zeznań wynika jasno, że D. N. po prostu chciała przebywać
z oskarżonym, bo zamierza być z nim w stałym związku. Jak wynika z zeznań B. T., oskarżony razem ze swoją dziewczyną w krytycznym czasie zamieszkali
i zgodnie u niej mieszkali aż do zatrzymania oskarżonego przez policję. Takie właśnie
są zeznania D. N. złożone przed Sądem. Pokrzywdzona logicznie wytłumaczyła, dlaczego zmieniła treść zeznań złożonych w postępowaniu przygotowawczym. Wytłumaczyła, że jej matka nie toleruje oskarżonego, mężczyznę znacznie starszego, na dodatek wielokrotnie karanego. Gdy powróciła do domu we wrześniu 2015 roku matka postawiła jej ultimatum, albo złoży zawiadomienie
o przestępstwie, które miał popełnić oskarżony, albo zażądała, by D.
N. wyniosła się z domu. Pokrzywdzona nie mając gdzie się podziać uległa matce i złożyła fałszywe zawiadomienie o przestępstwie. Całokształt zebranych
dowodów potwierdza zmienione zeznania pokrzywdzonej.

Nie ma wpływu na te ustalenia zdarzenie z dnia 12 września 2015 roku, gdy na klatce schodowej budynku, w którym mieszka matka oskarżonego, R. Ł. uderzał pokrzywdzoną, co szczegółowo opisała G. S. i zostało to zarejestrowane na monitoringu. Zauważyć należy, że zdarzenie to nie jest objęte aktem oskarżenia, nie mieści się w ramach miejsca i czasu czynu, gdyż przecież krytyczne zdarzenia miały mieć miejsce po zamieszkaniu oskarżonego z pokrzywdzoną u B. T. i właśnie w jej mieszkaniu. Zdarzenie to natomiast koresponduje
z zeznaniami T. T., iż pokrzywdzona prowadziła od lat taki tryb życia, że
zawsze miała jakieś siniaki. Koresponduje to również z zeznaniami pokrzywdzonej, że
w krytycznym czasie razem z oskarżonym brała udział w bójce z uczestnikami wrogiej
im subkultury.

Zmienione zeznania pokrzywdzonej logiczne są również i z tej przyczyny, że przemawia za tym doświadczenie życiowe i logika krytycznych zdarzeń. Gdyby pokrzywdzona była uwięziona i znęcanoby się nad nią, interweniujący policjanci niewątpliwie by to stwierdzili. Było wręcz przeciwnie, uznali oni słusznie pokrzywdzoną
za dziewczynę oskarżonego, zamieszkującą z nim, a na dodatek ukrywającą się przed policjantami. Niewątpliwie też matka pokrzywdzonej wcześniej zawiadomiłaby policję o zaginięciu córki, bądź po jej powrocie o podejrzeniu pobić i podejrzeniu uwięzienia. Natomiast logiczne jest również to, że matka pokrzywdzonej martwiąc się o nią
próbowała wszelkimi sposobami przerwać związek córki z mężczyzną o wiele lat starszym, karanym, źle wpływającym na tryb życia córki. Starania o córkę
spowodowały, że próbowała ona doprowadzić do zerwania związku córki przez
zmuszenie jej do złożenia zawiadomienia o przestępstwie, którego miał się dopuścić oskarżony.

Tym samym Sąd oceniając cały zgromadzony materiał dowodowy nie dał wiary początkowym zeznaniom D. N., gdyż pokrzywdzona logicznie uzasadniła, dlaczego tak zeznawała na pierwszym etapie postępowania przygotowawczego, a jej zmienione zeznania mają potwierdzenie w obiektywnych dowodach. Sąd nie dał wiary również zeznaniom jej matki E. Ż., gdyż stoją one w sprzeczności z zeznaniami bezpośrednich uczestników zdarzenia, a nadto
w toku postępowania w sposób bezsporny – wynikało to chociażby z zeznań kuratora D. N., iż E. Ż. ma żywotny interes w złożeniu właśnie takich obciążających oskarżonego zeznań.

Nie mają znaczenia dla rozstrzygnięcia niniejszej sprawy opinia sądowo - lekarska
z dnia 18 kwietnia 2016 roku (k. 66-69 akt) i zaświadczenie lekarskie z dnia 22 września 2015 roku oraz stwierdzone w nich lekkie obrażenia ciała pokrzywdzonej. Zarówno D. N., jak i oskarżony twierdzili, że brali udział w okresie czasu zbliżonym do tego określonego w zarzucie w zdarzeniach związanych z używaniem przemocy, a nie mających związku z czynem zarzucanym oskarżonemu. Nie sposób
tych zeznań wykluczyć biorąc pod uwagę styl życia oskarżonego i D.
N. oraz sposób spędzania przez nich czasu.

Biorąc pod uwagę powyższe, a w szczególności treść zeznań złożonych przed Sądem przez D. N., treść zeznań bezpośredniego świadka B. T., oraz treść zeznań niewątpliwie obiektywnego świadka jakim jest policjant
i dzielnicowy obszaru, gdzie doszło do zatrzymania oskarżonego, tj. P. L., stwierdzić należy, że oskarżony nie popełnił zarzucanego mu czynu,
a pokrzywdzona w krytycznym czasie przebywała z nim dobrowolnie. Brak też jakiegokolwiek pewnego dowodu na to, że w mieszkaniu B. T. znieważał
on D. N., bił ją czy też zmuszał do czegokolwiek. Wręcz przeciwnie zebrane dowody wskazują, że D. N. uciekła z domu, by przebywać
z oskarżonym, którego uważała za swojego partnera. Nie sposób się oprzeć temu, że
akt oskarżenia sporządzono w niniejszej sprawie zbyt pochopnie nie weryfikując dostatecznie zawiadomienia o przestępstwie złożonego jednak w dość nietypowych okolicznościach, wiele dni po mających mieć miejsce zdarzeniach, choć przecież pokrzywdzona była w budynku policji w dniu zatrzymania oskarżonego.

Tym samym należało uniewinnić oskarżonego, który nie popełnił zarzuconego mu czynu.

O kosztach procesu orzeczono na podstawie art. 632 pkt. 2 k.p.k., w tym
o wynagrodzeniu za obronę udzieloną oskarżonemu z urzędu uwzględniając aktualne podstawowe stawki wynagrodzenia obrońcy i ilość dni rozpraw.