Pełny tekst orzeczenia

Sygn. akt III K 144/17

WYROK

W IMIENIU RZECZYPOSPOLITEJ POLSKIEJ

Dnia 13 marca 2018 r.

Sąd Okręgowy we Wrocławiu w III Wydziale Karnym w składzie:

Przewodniczący: SSO Marek Poteralski

Ławnicy: Michał Howorski, Tadeusz Michaluk

Protokolant: Malwina Rajter

w obecności Prokuratora: Jolanty Gnatowskiej

po rozpoznaniu na rozprawie dniu: 28 lutego 2018 r. sprawy:

1. D. L. ur. (...) we W., syna K. i B. z domu M. PESEL (...)

2. Ł. G. ur. (...) we W., syna Z. i
M. z domu M. PESEL (...)

oskarżonych o to, że:

I. w dniu 8 lutego 2017 roku około godziny 22.10 w punkcie „Przegrywanie kaset
(...) na płyty CD” przy ul. (...) a (...) we W. działając wspólnie i porozumieniu dokonali rozboju na osobie K. K. (2) pracownicy punktu, w ten sposób, że poprzez duszenie zarzuconą na jej szyję linką metalową doprowadzili ją do stanu nieprzytomności, a następnie zabrali w celu przywłaszczenia na szkodę K. K. (2) kwotę 50 złotych, po czym przy użyciu młotka wyłamując zabezpieczenie w automacie zręcznościowym włamali się do niego zabierając w celu przywłaszczenia pieniądze w bilonie i banknotach o wartości nie mniejszej niż 6000
zł na szkodę J. w W., mienie o wartości łącznej nie mniejszej niż 6050 zł, czym działali na szkodę K. K. (2) i J. w W., przy czym D. L. czynu tego dopuścił się będąc uprzednio skazanym, w tym wyrokiem łącznym Sądu Rejonowego Wrocław- Fabryczna
Wydział II Karny z dnia 23.04.2014 r., sygn. akt II K 183/14 obejmującym wyroki za czyny z art. 174 § 1 k.k., art. 278 § 1 k.k., art. 279 § 1 k.k. i inne na karę łączną 3 lat pozbawienia wolności, którą odbył od dnia 20.02.2014 r. do dnia 23.01.2017 r. w całości tj. o czyn z art. 280 § 1 k.k., zaś w stosunku do D. L. z art.
280 § 1 k.k.
w zw. z art. 64 § 1 k.k.

II. w dniu 10 lutego 2017 roku około godziny 7.00 w punkcie „Przegrywanie kaset
(...) na płyty CD” przy ul. (...) a (...) we W. działając wspólnie i porozumieniu dokonali rozboju na osobie K. K. (2) i A. T. (1) pracownicach punktu, w ten sposób, że wywarzając łomami drzwi wejściowe do punktu weszli do jego wnętrza, a następnie grożąc pracownicom pobiciem doprowadzili je do stanu bezbronności, a następnie zabrali na szkodę (...) w W. w celu przywłaszczenia telefon komórkowy P. wartości 120 zł, po czym przy użyciu łomów wyłamując zabezpieczenie w dwu automatach zręcznościowych włamali się do nich i zabrali w celu przywłaszczenia pieniądze w bilonie i banknotach o wartości nie mniejszej niż 8000 zł, mienie o
wartości łącznej nie mniejszej niż 8120 zł, czym działali na szkodę J.
w W., przy czym D. L. czynu tego dopuścił się będąc uprzednio skazanym, w tym wyrokiem łącznym Sądu Rejonowego Wrocław- Fabryczna Wydział II Karny z dnia 23.04.2014 r., sygn. akt II K 183/14 obejmującym wyroki za czyny z
art. 174 § 1 k.k., art. 278 § 1 k.k., art. 279 § 1 k.k. i inne na karę łączną 3 lat
pozbawienia wolności, którą odbył od dnia 20.02.2014 r. do dnia 23.01.2017 r. w całości tj. o czyn z art. 280 § 1 k.k., zaś w stosunku do D. L. z art.
280 § 1 k.k.
w zw. z art. 64 § 1 k.k.

*****

I. oskarżonych Ł. G. i D. L. uznaje za winnych tego, że
8 lutego 2017 roku w punkcie „Przegrywanie kaset (...) na płyty CD” przy ul. (...) we W. działając wspólnie i porozumieniu przy użyciu młotka wyłamali zabezpieczenie w automacie zręcznościowym dokonując kradzieży pieniędzy w kwocie 3600 zł. na szkodę (...) sp. z o.o. zs. w
W., przy czym D. L. czynu tego dopuścił się będąc uprzednio karanym, w tym wyrokiem łącznym Sądu Rejonowego Wrocław- Fabryczna Wydział
II Karny z dnia 23.04.2014 r., sygn. akt II K 183/14 obejmującym wyroki za czyny z
art. 174 § 1 k.k., art. 278 § 1 k.k., art. 279 § 1 k.k. i inne na karę łączną 3 lat
pozbawienia wolności, którą odbył od dnia 20.02.2014 r. do dnia 23.01.2017 r. tj. popełnienia przestępstwa z art. 279 § 1 k.k., a w stosunku do D. L. z art. 279 § 1 k.k. w zw. z art. 64 § 1 k.k. i za to na podstawie art. 279 § 1 k.k.
wymierza D. L. karę 2 (dwóch) lat pozbawienia wolności, a Ł. G. na podstawie art. 279 § 1 k.k. karę 1 (jednego) roku pozbawienia wolności;

II. oskarżonych Ł. G. i D. L. uznaje za winnych tego, że 10 lutego 2017 roku w punkcie „Przegrywanie kaset (...) na płyty CD” przy ul. (...) we W. działając wspólnie i porozumieniu grożąc pobiciem pracującym tam osobom tj. K. K. (2) i A. T. (1) dokonali kradzieży telefonu komórkowego P. o wartości 120 zł. i po wyłamaniu przy
użyciu łomów zabezpieczenia w dwóch automatach zręcznościowych dokonali kradzieży pieniędzy w kwocie 5800 zł. na szkodę (...) sp. z o.o. zs. w W., przy czym D. L. czynu tego dopuścił się będąc uprzednio skazanym, w tym wyrokiem łącznym Sądu Rejonowego Wrocław- Fabryczna Wydział II Karny z dnia 23.04.2014 r., sygn. akt II K 183/14 obejmującym wyroki za czyny z
art. 174 § 1 k.k., art. 278 § 1 k.k., art. 279 § 1 k.k. i inne na karę łączną 3 lat
pozbawienia wolności, którą odbył od dnia 20.02.2014 r. do dnia 23.01.2017 r . tj. popełnienia przestępstwa z art. 280 § 1 k.k., a w stosunku do D. L. z art. 280 § 1 k.k. w zw. z art. 64 § 1 k.k. i za to na podstawie art. 280 §1k.k. wymierza D. L. karę 3 (trzech) lat pozbawienia wolności, a Ł. G. na podstawie art. 280 § 1 k.k., przy zastosowaniu art. 60 § 1 i § 6 pkt. 3 k.k.
karę 1 (jednego) roku i 6 (sześciu) miesięcy pozbawienia wolności;

III. na podstawie art. 46§ 1 k.k. zobowiązuje oskarżonych do częściowego
naprawienia szkody wyrządzonej przypisanymi przestępstwami w punkcie I i II
poprzez zapłatę, przez każdego z nich na rzecz (...) sp. z o.o. zs. w W. po 200 (dwieście) zł.;

IV. na podstawie art. 85 § 1 i 2 k.k. i 86 § 1 k.k. łączy orzeczone wobec
oskarżonych kary pozbawienia wolności i wymierza D. L. karę łączną 3 (trzech) lat i 10 (dziesięciu) miesięcy pozbawienia wolności, a Ł. G. karę łączną 2 (dwóch) lat pozbawienia wolności;

V. na podstawie art. 63 § 1 k.k. na poczet orzeczonych kar pozbawienia wolności zalicza oskarżonym okresy ich zatrzymania i tymczasowego aresztowania tj.: D. L. od 13 lutego 2017 roku od godz. 20.10 do 13 marca 2018 r.;

a Ł. G. od 13 lutego 2017 roku od godz. 19.30 do 13 marca 2018 r.;

VI. na podstawie art. 230 § 2 k.p.k. zwraca:

- (...) sp. z o.o. zs. w W. dowód rzeczowy zarejestrowany w wykazie dowodów rzeczowych nr I/722/17/P, pod poz. 1 na karcie 126 akt sprawy,

- Ł. G. dowody rzeczowe zarejestrowane w wykazie dowodów
rzeczowych nr I/722/17/P, pod poz. 2 i 3 na karcie 126 akt sprawy,

- oskarżonemu D. L. dowód rzeczowy zarejestrowany w wykazie dowodów rzeczowych nr I/722/17/P, pod poz. 4, na karcie 126 akt sprawy;

VII. zasądza od Skarbu Państwa na rzecz: adw. E. C. obrońcy z urzędu Ł. G. i adw. T. W. obrońcy z urzędu D. L. kwoty po 2066, 40 zl. ( dwa tysiące sześćdziesiąt sześć złotych i czterdzieści groszy) zł. brutto tytułem kosztów nieopłaconej pomocy prawnej udzielonej z urzędu;

VIII. na podstawie art. 624 § 1 k.p.k. zwalnia oskarżonych od ponoszenia kosztów sądowych, zaliczając je na rachunek Skarbu Państwa.

SSO Marek Poteralski

Michał Howorski Tadeusz Michaluk

Sygn. akt III K 144/17

UZASADNIENIE

Na podstawie całokształtu materiału dowodowego ujawnionego podczas rozprawy głównej Sąd dokonał następujących ustaleń:

8 lutego 2017 roku Ł. G. spotkał D. L., który zaproponował mu dokonanie kradzieży pieniędzy z automatu zręcznościowego
w punkcie „Przegrywanie kaset (...) na płyty CD” przy ul. (...) we W.. Ł. G. wcześniej pracował w tym punkcie, a D. L. krótko pomagał tam. Gdy Ł. G. zgodził się na dokonanie kradzieży wspólnie udali się do punktu przy ul. (...). Około godz. 07.00, gdy oskarżeni byli na miejscu, na ulicy zobaczyli byłą dziewczynę Ł. K. K., która opuściła punkt. Wówczas Ł. G. wziął od niej klucz i razem z D. L. weszli do pomieszczenia, gdzie szarpiąc jeden z automatów próbowali wydostać
z niego pieniądze. Gdy im się to nie udało, oskarżeni poszli do Ł. G. po młotek i znacznik, a następnie, gdy wrócili do punktu, przy użyciu młotka wyłamali zabezpieczenie w automacie zręcznościowym dokonując kradzieży pieniędzy
w kwocie 3600 zł na szkodę (...) Sp. z o.o. zs. w W..

Następnie, gdy wychodzili, do punktu wróciła K. K. (2), która po tym jak zobaczyła uszkodzony automat zapytała, co robią, po czym D. L. odpowiedział jej „zamknij się, wiemy co robimy” i oddalili się z miejsca zdarzenia dzieląc się pieniędzmi po połowie.

Dowód:

- częściowo wyjaśnienia Ł. G. k. 50-51, 83-86, 104, 357-360, 804-805,

- częściowo wyjaśnienia D. L. k. 55-56, 92-95, 103, 356-357, 803-804,

- częściowo zeznania A. T. (1) k. 3-6, 604-605,

- częściowo zeznania J. K. (1) k. 14-16, 563-565,

- częściowo zeznania M. M. (2) k. 805-806.

10 lutego 2017 roku, gdy oskarżonym skończyły się pieniądze z dokonanej kradzieży, D. L. zaproponował Ł. G., aby ponownie dokonać kradzieży z automatów w tym samym miejscu co poprzednio, na co Ł. G. zgodził się. Następnie Ł. G. wziął łom i razem z D. L. ok. godz. 07.00 udali się do punktu „Przegrywanie kaset (...) na płyty CD” przy ul. (...) we W.. Następnie, gdy po wyważeniu drzwi weszli do środka, okazało się, że w środku są K. K. (2) i A. T. (1). D. L. wówczas kazał Ł. G. zabrać im telefon służbowy, po czym Ł. G. mówiąc do A. T. (1) „Dawaj służbowy telefon, bo rozjebie was” zabrał telefon marki P. o wartości 120 zł. Następnie oskarżeni usunęli przy pomocy łomu zabezpieczenie w dwóch automatach zręcznościowych i dokonali kradzieży pieniędzy w kwocie 5800 zł na szkodę (...) Sp. z o.o. zs.
w W.. W trakcie dokonywania kradzieży przez oskarżonych pokrzywdzone krzyczały do nich, aby „zostawili te maszyny gdyż są własnością bandytów i oni ich pozabijają za to”. Ponadto K. K. (2) prosiła D. L., aby zostawili pieniądze, na co Ł. G. odpowiedział jej: „zamknij się, bo ci wykurwię”. Następnie oskarżeni opuścili punkt, a A. T. (1) ze swojego prywatnego telefonu zadzwoniła do J. K. (1), opiekuna punktu z ramienia pokrzywdzonej spółki, po czym A. T. (1) złożyła zawiadomienie na policji.

Dowód:

- protokół oględzin miejsca k. 24-25, (721-723),

- zeznania A. T. (1) k. 3-6, 604-605,

- zeznania K. K. (2) k. 9-11,

- częściowo zeznania J. K. (1) k. 14-16, 563-565,

- zeznania A. K. k. 21-22, 522-523,

- częściowo wyjaśnienia Ł. G. k. 50-51, 83-86, 104, 357-360, 804-805,

- częściowo wyjaśnienia D. L. k. 55-56, 92-95, 103, 356-357, 803-804.

W dniu 13 lutego 2017r. policja dokonała zatrzymania D. L., przy którym podczas przeszukania znaleziono nóż, i Ł. G., u którego podczas przeszukania znaleziono telefon marki P. oraz 2 karty SIM.

Dowód:

- protokół przeszukania osoby k. 28-30, 31-33,

- protokoły zatrzymania k. 34, 36,

- wyjaśnienia Ł. G. k. 50-51, 83-86, 104, 357-360.

W dniu 15 lutego 2017r. K. K. (2) z J. K. (1) zgłosiła się do M. (...) Centrum Laryngologii przy ul. (...) we W., gdzie lekarz M. M. (2) na podstawie wywiadu wpisał do karty informacyjnej, że pacjentka została podduszona w dniu 10 lutego i ma stan po urazie szyi i przewlekłe zapalenie krtani. Podczas badania jednak lekarz M. M. (2) nie stwierdził żadnych śladów pourazowych.

Dowód:

- karta informacyjna (w załączniku adresowym),

- zeznania M. M. (2) k. 805-806.

D. L. ur. (...) we W. ma wykształcenie podstawowe i jest kawalerem bezdzietnym. Przed osadzeniem w areszcie mieszkał
z matką, jej partnerem oraz trójką braci. Jako nieletni przebywał w Ośrodku Szkolno - (...) i w Zakładzie (...). W czasie pobytu w areszcie jego zachowanie było oceniane jako przeciętne.

D. L. był uprzednio wielokrotnie karany i przypisanych mu czynów dopuścił się będąc uprzednio karany, m.in.:

- wyrokiem Sądu Rejonowego dla Wrocławia-Fabrycznej sygn. akt XII K 1168/07 za czyn z art. 278 § 1 k.k., za który orzeczono karę 6 miesięcy pozbawienia wolności warunkowym zawieszeniem, której wykonanie zarządzono w 2010r.,

- wyrokiem Sądu Rejonowego dla Wrocławia-Śródmieścia sygn. akt II K 595/08 za czyn z art. 190 § 1 k.k., za który orzeczono karę 6 miesięcy pozbawienia wolności oraz za czyn z art. 226 § 1 k.k., za który orzeczono karę 6 miesięcy pozbawienia wolności, a następnie karę łączną roku pozbawienia wolności warunkowym zawieszeniem, której wykonanie zarządzono w 2010r.,

- wyrokiem Sądu Rejonowego dla Wrocławia-Śródmieścia sygn. akt V K 2160/08 za czyn z art. 279 § 1 k.k., za który orzeczono karę roku pozbawienia wolności oraz za czyn z art. 279 § 1 k.k. w zw. z art.12 k.k., za który orzeczono karę roku i 3 miesięcy pozbawienia wolności, a następnie karę łączną 2 lat pozbawienia wolności
z warunkowym zawieszeniem, której wykonanie zarządzono w 2010r.,

- wyrokiem Sądu Rejonowego dla Wrocławia-Fabrycznej sygn. akt II K 1266/10 za czyn z czyn z art. 278 § 1 k.k. w zw. z art. 12 k.k., za który orzeczono karę roku pozbawienia wolności z warunkowym zawieszeniem, której wykonanie zarządzono
w 2013r., objętymi wyrokiem łącznym Sądu Rejonowego dla Wrocławia-Fabrycznej
z dnia 23.04.2014 r., sygn. akt II K 183/14, którym wymierzono karę łączna 3 lat pozbawienia wolności, którą skazany odbywał w okresie od 20 lutego 2016r. do 23 stycznia 2017r., kiedy to został warunkowo zwolniony.

Dowód:

- wywiad środowiskowy k. 416, 389,

- opinia o tymczasowo aresztowanym k. 787-788,

- dane o karalności k. 776,

- odpisy wyroków k. 133-136, 138-139.

Ł. G. ur. (...) we W. pochodzi z rodziny dysfunkcyjnej, ma wykształcenie gimnazjalne, jest bezdzietnym kawalerem i nie był uprzednio karany. Oskarżony do 18. roku życia przebywał w placówce opiekuńczo-wychowawczej. W 2013r. terminowo do 30 września 2016r. oskarżony miał orzeczony umiarkowany stopień niepełnosprawności. W czasie pobytu w areszcie jego zachowanie było oceniane jako przeciętne.

Oskarżony w czasie zarzucanych mu czynów nie miał zniesionej ani ograniczonej w stopniu znacznym zdolności rozpoznania ich znaczenia i pokierowania swoim postępowaniem.

Oskarżony intelektualnie funkcjonuje w obszarze normy rozwojowej - znacząco poniżej przeciętnej. Stopień jego rozwoju umysłowego i sprawność procesów poznawczych pozwala mu rozumieć podstawowe normy i zasady współżycia społecznego, przewidywać skutki swojego zachowania i wnioskować. Oskarżony ujawnia cechy osobowości nieprawidłowej w okresie adolescencji, która kształtuje się nieprawidłowo od wczesnych lat młodości w bardzo niekorzystnym środowisku rodzinnym. Warunki i właściwości osobiste oskarżonego w tym skłonności do zachowań aspołecznych kształtują się na bazie niskiego rozwoju intelektualnego, nieprawidłowych wzorców, zaniedbań wychowawczych i emocjonalnych.

Dowód:

- wywiad środowiskowy k. 417-420,

- opinia o tymczasowo aresztowanym k. 779-780,

- orzeczenie o stopniu niepełnosprawności k. 421, 528,

- opinia sądowo-psychologiczna k. 584-598,

- opinia sądowo-psychiatryczna k. 145-149,

- dane o karalności k. 743.

Przesłuchiwany w trakcie postępowania przygotowawczego Ł. G.
w dniu 14 lutego 2017r. przyznał się do postawionych mu zarzutów, wyjaśnił jednak, że 8 lutego 2017r. nikogo nie było w salonie jak dokonali kradzieży z włamaniem. Podał, że zabrali 3 100 zł. Odnośnie zdarzenia z dnia 10 lutego 2007r. oskarżony wyjaśnił, że D. L. wyłamał drzwi łomem, po czym widząc K. K. (2) i A. D. wyciągnął nóż i przycisnął K. do ściany, groził jej nożem i pytał gdzie jest telefon służbowy, po czym gdy A. oddała telefon, włamali się do automatów zabierając ok. 5200 zł.

W dniu 15 lutego Ł. G. wyjaśnił, że podczas kradzieży w dniu 8 lutego K. K. (2) nie było w punkcie, przy czym podał, że wcześniej ją spotkali
i dała mu klucze oraz, że ukradli wówczas 2800 zł. Odnośnie zdarzenia z 10 lutego wyjaśnił tak jak podczas pierwszego przesłuchania z tym, że podał, że ukradli wówczas ok. 4500 zł. W trakcie posiedzenia aresztowego wyjaśnił, że to on poprosił spokojnie A. T. (1) o telefon i mu oddała.

(wyjaśnienia k. 50-51, 83-86, 104)

Podczas rozprawy w dniu w dniu 13 czerwca 2017r. Ł. G. wyjaśnił, że 8 lutego K. K. (2) nie było w punkcie, przy czym wcześniej ją spotkali
i dała mu klucze. Odnośnie zdarzenia z 10 lutego podał, że po wyłamaniu drzwi A. T. (1) złapał za ręce i wyrwał telefon, po czym ukradli z automatów po wyłamaniu zabezpieczeń 5500 zł. Po odczytaniu wyjaśnień z postępowania przygotowawczego Ł. G. podał, że funkcjonariusze powiedzieli mu, że D. zwalił całą winę na niego i dla tego powiedział nieprawdę obciążając D. L., pomimo że nie było żadnego noża ani linki. Odnośnie zdarzenia z 10 lutego wyjaśnił, że po ich wejściu do punktu dziewczyny były wystraszone i gdy zobaczył u A. T. telefon, wyrwał go.

Podczas rozprawy w dniu 28 lutego 2018r. Ł. G. przyznał się do kradzieży z włamaniem z automatu w dniu 8 lutego 2017r., ale nie przyznał się do użycia przemocy wobec K. K. (2). Odnośnie zdarzenia z dnia 10 lutego 2017r. wyjaśnił, że nie wyłamali drzwi, gdyż K. K. je otworzyła, a następnie zabrał leżący na biurku telefon i dokonali kradzieży pieniędzy z automatów. Oskarżony jednocześnie podsumowując kategorycznie wyjaśnił, że w dniu 8 lutego ukradli 3600 zł, a 10 lutego 5800 zł i telefon.

(wyjaśniania k. 357-360, 804-805)

Przesłuchiwany w trakcie postępowania przygotowawczego D. L. przyznał się do kradzieży z włamaniem z automatu w dniu 8 lutego wyjaśniając, że K. K. (2) nie było na miejscu a gdy przyszła, oni wyszli dokonując kradzieży ok. 3000 zł. Odnośnie zdarzenia z dnia 10 lutego 2017r. oskarżony wyjaśnił, że gdy próbował wyważyć drzwi, otworzyła je K. K.. Następnie, gdy weszli, Ł. udał się po telefon, a on zaczął włamywać się do automatów. Oskarżony ponadto wyjaśnił, że nie grozili dziewczynom i nie stosowali wobec nich przemocy, ale one się wystraszyły. Podał, że łącznie ukradli tego dnia ok. 5000 zł.

(wyjaśnienia k. 55-56, 92-95, 103)

Podczas rozprawy w dniu w dniu 13 czerwca 2017r. oskarżony nie przyznał się do popełnienia zarzucanych mu czynów podtrzymując jednak wyjaśnienia złożone w postępowaniu przygotowawczym.

Podczas rozprawy w dniu 28 lutego 2018r. oskarżony przyznał się do kradzieży pieniędzy w kwocie łącznej ok. 9600 zł z automatów w dniu 8 i 10 lutego nie przyznając się jednak do stosowania przemocy i podtrzymując wcześniej złożone wyjaśnienia.

(wyjaśnienia k. 356-357, 803-804)

Sąd zważył, co następuje:

Dokonując oceny osobowego materiału dowodowego Sąd miał na uwadze, że wyjaśnienia oskarżonych są niekonsekwentne, fragmentami wzajemnie sprzeczne, jak i sprzeczne z zeznaniami bezpośrednich świadków, tj. K. K. (2)
i A. T. (1). Jedyną kwestią, która konsekwentnie wynika z tych relacji, jest fakt dokonania przez oskarżonych włamania do 1 automatu i kradzież pieniędzy
w dniu 8 lutego 2017r. oraz dokonanie przez oskarżonych włamania do 2 automatów
i kradzież pieniędzy w dniu 10 lutego 2017r. Kwestią sporną natomiast było to czy
w dniu 8 lutego 2017r. oskarżeni użyli wobec K. K. (2) przemocy dusząc ją linką do utraty przytomności – jak wynika z jej zeznań, czy D. L. tego dnia groził jej nożem jak wynika z wyjaśnień Ł. G., czy w ogóle tego dnia oskarżeni zmierzając do dokonania kradzieży używali tego celu przemocy wobec K. K. (2), groźby natychmiastowego jej użycia albo doprowadzili ją do stanu nieprzytomności lub bezbronności. Dokonując oceny zgromadzonego materiału dowodowego w sprawie w tym zakresie, pomimo że Sąd nie miał możliwości bezpośredniego przesłuchania bezpośrednich świadków w szczególności K. K. (2), albowiem jej miejsce pobytu nie jest znane, nie dał wiary jej zeznaniom jakoby w dniu 8 lutego 2017r. D. L. po wejściu do lokalu zaczął ją dusić linką aż do momentu, kiedy straciła przytomność. Dokonując takiej oceny Sąd miał na uwadze, że zeznała ona, że w związku z duszeniem miała zasinienia na szyi i chore struny głosowe oraz korzystała z pomocy medycznej w szpitalu przy ul. (...) we W.. W toku rozprawy jednak okoliczność ta nie została potwierdzona, albowiem w odpowiedzi na zapytanie Sądu Zastępca Dyrektora Szpitala pismem z dnia 10 lipca 2017r. odpisał, że nie zanotowano pobytu takiej pacjentki (k. 441). Wprawdzie w toku postępowania przygotowawczego została dostarczona dokumentacja lekarska
w postaci karty informacyjnej z (...) przy ul. (...) z dnia 15 lutego 2017r., jednak jak wynika z zeznań lekarza M. M. (2) sporządzającego kartę informacyjną podczas badania nie stwierdził on u pacjentki żadnych śladów pourazowych, a w dokumentacji wpisał dane w tym obrażenia podane przez pacjentkę podczas wywiadu, w tym to, że była podduszona w dniu 10 lutego (!) (k. 806, karta informacyjna w załączniku adresowym). Co więcej, M. M. (2) zeznał, że pacjentka była w towarzystwie mężczyzny i zachowywała się nietypowo, tj. była bardzo „roztrzęsiona, płacząca”, co przy uwzględnieniu, że wizyta miała miejsce po kilku dniach od zdarzenia, w ocenie Sądu świadczy o jej teatralnym zachowaniu
w obecności opiekuna ze strony spółki (pracodawcy). W konsekwencji mając na uwadze powyższe oraz to, że K. K. (2) opowiadając o tym zdarzeniu swojej koleżance A. T. (1) nie wspomniała o duszeniu i obrażeniach, Sąd ocenił jej relacje w tym zakresie jako niewiarygodne. Nie sposób bowiem ocenić, że A. T. (1) składając zeznania nie powiedziałaby o tak ważnej i istotnej okoliczności jak duszenie do nieprzytomności swej koleżanki i spowodowanie u niej obrażeń. Dokonując oceny zeznań K. K. (2) Sąd miał także na uwadze, że była ona w 2012r, karana za składanie fałszywych zeznań. Nie uszło przy tym uwadze Sądu, że jej zeznania znajdują potwierdzenie w zeznaniach J. K. (1), który w tym czasie zajmował się pilnowaniem interesu spółki, jednak Sąd ocenił, że K. K. przedstawiła taki przebieg zdarzenia wymienionemu,
a następnie na policji i u lekarza w M. w jego obecności w obawie o zachowanie J. K. (1) i przedstawicieli spółki wobec niej. Zauważyć trzeba, że
w M., jak wynika z zeznań lekarza, była ona z J. K. (1). Stąd
w ocenie Sądu pomimo upływu kilku dni od zdarzenia jej teatralne zachowanie opisane przez lekarza (płacz, roztrzęsienie) miały na celu uwiarygodnienie przed J. K. (1) wersji wydarzeń o duszeniu (był on przecież dla niej przedstawicielem pokrzywdzonej spółki - opiekunem z jej ramienia). W tych okolicznościach gdyby doszło do ujawnienia, że wyszła z punktu, a wcześniej udostępniła klucze oskarżonym, a następnie nie interweniowała po powrocie, gdy widziała, że dokonano włamania do automatu i nie włączyła w porę alarmu, mogła się narazić na utratę pracy, ale i nie tylko, o czym świadczą wyjaśnienia D. L.. Oskarżony ten bowiem podczas rozprawy składając wyjaśnienia dotyczące kolejnego czynu z 10 lutego wyjaśnił, że „Dziewczyny krzyczały do nas abyśmy zostawili te maszyny, gdyż są one własnością bandytów i oni nas pozabijają za to”. Dając w tym zakresie wiarę oskarżonemu Sąd ocenił, że wizyta u lekarza, jak i zeznania K. K. (2) były składane pod presją wynikającą właśnie z obawy o zachowanie wobec niej J. K. (1) i właścicieli automatów (osób reprezentujących spółkę).

Reasumując Sąd ocenił, że opisane obrażenia K. K. (2)
w dokumentacji lekarskiej przez lekarza jedynie na podstawie wywiadu w sytuacji, gdy jak zeznał w trakcie badania takich nie stwierdził - nie miały miejsca. W konsekwencji Sąd ocenił jako nieprzydatną opinię biegłego M. B.. Wynika to z faktu, że jest ona oparta na zeznaniach K. K. (2), które Sąd ocenił w tym zakresie jako niewiarygodne, i karcie informacyjnej sporządzonej kilka dni po zdarzeniu jedynie na podstawie wywiadu z pacjentką. Wobec powyższego Sąd dokonując ustaleń odnośnie zdarzenia z dnia 8 lutego 2017r. dał częściowo wiarę wyjaśnieniom oskarżonych, że podczas włamania do automatu nie było tam K. K. (2), która wcześnie opuściła punkt przekazując klucz oskarżonym (byłemu chłopakowi wcześniej zatrudnionemu tam), a gdy wróciła oskarżeni już wychodzili po dokonanym włamaniu i kradzieży.

Odnośnie zdarzenia w dniu 10 lutego 2017r. Sąd dał wiarę zeznaniom A. T. (1) oraz K. K. (2) co do faktu, że oskarżeni po wyłamaniu drzwi i wejściu do środka punktu grozili im, tj., że D. L. kazał zabrać im telefon służbowy, po czym Ł. G. mówiąc do A. T. (1) „Dawaj służbowy telefon, bo rozjebie was” zabrał jej telefon marki P., a następnie włamali się do automatów i zabrali pieniądze. Ponadto Sąd dał wiarę zeznaniom A. T. (1), że gdy K. K. (2) powiedziała, aby zostawili pieniądze i wyszli, Ł. G. powiedział do niej „zamknij się, bo ci wykurwię”. Dokonując powyższej oceny Sąd miał na uwadze, że w tym zakresie relacje ww. świadków są zbieżne i wzajemnie się uzupełniają. Wprawdzie w protokole oględzin miejsca nie stwierdzono śladów włamania do punktu, jednak Sąd ocenił, że oględziny nie zostały dokonane dokładnie, albowiem poza zeznaniami A. T. (1)
i K. K. (2) fakt włamania pośrednio potwierdzają zeznania funkcjonariusza policji A. K., który zeznał podczas rozprawy w dniu 28 lipca 2017r., że „z tego, co pamiętam drzwi wejściowe były uszkodzone, wyglądało tak jakby zostały podważone jakimś narzędziem”. Tak jak przy ocenie relacji dot. zdarzenia z 8 lutego Sąd ocenił, że niewiarygodne są natomiast zeznania J. K. (1), któremu pokrzywdzone poza faktem włamania w dniu 10 lutego podały także, że zostały pobite przez sprawców oraz mówiły o straszeniu bronią, co potwierdza tezę, że pokrzywdzone bały się reakcji J. K. (1) i osób, które reprezentował. Jako niewiarygodne w tym kontekście Sąd ocenił także zeznania J. K., że widział u K. K. (2) „delikatnego siniaka na twarzy”, jednak nie potrafił podać, w którym miejscu. Niewiarygodność tych relacji potwierdzają zeznania funkcjonariusza policji A. K., który przybył na miejsce zdarzenia 10 lutego 2017r. i pokrzywdzone poza opisem włamania nie mówiły o pobiciu i użyciu przemocy. Ponadto świadek ten nie widział u nich żadnych obrażeń.

Dokonując oceny wyjaśnień oskarżonych Sąd miał na uwadze pewne uwarunkowania, które wpływały lub wpłynęły na treść ich wyjaśnień. Po pierwsze przytoczony już fakt, że K. K. (2) była wcześniej dziewczyną Ł. G. i obydwaj oskarżeni znali tak K. K. (2), jak i A. T. (1), a jednocześnie i J. K. (1). Okoliczność ta w świetle wyjaśnień oskarżonego L., że w trakcie dokonywanej kradzieży w dniu 10 lutego pokrzywdzone krzyczały, aby oskarżeni „zostawili te maszyny, gdyż są własnością bandytów i oni ich pozabijają za to” powodują, że w ocenie Sądu oskarżeni nie chcieli narażać świadków K. i T. na nieprzyjemności ze strony przedstawicieli pokrzywdzonej spółki. W związku z powyższym Ł. G. wyjaśnił, że D. L. groził nożem. Oczywiście drugim powodem, dla którego w ocenie Sądu Ł. G. wyjaśnił, że L. podczas kradzieży groził nożem, jest fakt wynikający z jego wyjaśnień, że policjanci powiedzieli mu przed przesłuchaniem, że L. „zwalił całą winę na niego”, co spowodowało celowe obciążenie L.. W konsekwencji w oparciu o zasady doświadczenia życiowego Sąd ocenił jako wiarygodne te relacje, z których wynika, że oskarżeni w dniu 10 lutego po wyłamaniu drzwi weszli do punktu i dokonali kradzieży z automatów grożąc pokrzywdzonym pobiciem, nie dając wiary odmiennym relacjom .

Ustalając kwoty skradzionych z automatów pieniędzy 8 i 10 lutego 2017r. Sąd miał na uwadze rozbieżności w tym zakresie wynikające z wyjaśnień oskarżonych, jak i zeznań świadków. W konsekwencji Sąd oparł się w tym zakresie na wyjaśnieniach Ł. G. złożonych podczas rozprawy w dniu 28 lutego 2018r., kiedy po odczytaniu mu złożonych wcześniej wyjaśnień podał po wcześniejszym przemyśleniu kategorycznie, że 8 lutego ukradli 3600 zł, a 10 lutego 5800 zł i telefon, co znajduje potwierdzenie w wyjaśnieniach złożonych podczas rozprawy przez D. L.. Sąd nie podzielił w tym zakresie zeznań świadków K. K.
i A. T. oraz J. K. (1). Relacje ich, a w szczególności byłego opiekuna punktu ze strony spółki nie zostały poparte żadnym obiektywnym dowodem. Ponadto Sąd miał na uwadze zeznania A. T. (1) złożone podczas rozprawy w dniu 3 października 2017r., kiedy to zeznała odnośnie zdarzenia z 10 lutego 2017r., że „Nie wszystkie pieniądze zostały zabrane z podłogi. Nie wiem jaka to była cześć. Nie potrafię powiedzieć czy większość pieniędzy zabrali czy też większość została na podłodze.”.

Dokonując ustaleń w sprawie Sąd oparł się także na dokumentacji w postaci: protokołów zatrzymania i przeszukania, karty informacyjnej z Przychodni (...) oraz na wywiadach środowiskowych, opiniach o tymczasowo aresztowanych, danych
o karalności i odpisach wyroków. Sąd ocenił jako wiarygodne ww. dokumenty,
a dokonując takiej oceny miał na uwadze, że poza protokołem oględzin miejsca nie były kwestionowane podczas rozprawy. Protokół oględzin miejsca kradzieży Sąd ocenił natomiast jako niedokładny i niewiarygodny z uwagi na odmienne zeznania
w tym zakresie K. K. (2), A. T. (1), A. K. i J. K. (1), z których wynika, że 10 lutego oskarżeni wyłamali drzwi.

Sąd ocenił jako pełne, jasne i wiarygodne opinie: sądowo-psychologiczną
i sądowo-psychiatryczną dotyczące oskarżonego Ł. G.. Sąd miał przy tym na uwadze, że w toku przewodu sądowego strony nie wniosły zastrzeżeń co do sporządzonych opinii i wniosków w nich zawartych.

Dokonując prawno-karnej oceny zachowań oskarżonych Sąd przyjął, że w dniu 8 lutego 2017r. dokonali oni wspólnie i w porozumieniu kradzieży z włamaniem, tj. uznał oskarżonych Ł. G. i D. L. za winnych tego, że 8 lutego 2017 roku w punkcie „Przegrywanie kaset (...) na płyty CD” przy ul. (...) we W. działając wspólnie i porozumieniu przy użyciu młotka wyłamali zabezpieczenie w automacie zręcznościowym dokonując kradzieży pieniędzy
w kwocie 3600 zł na szkodę (...) Sp. z o.o. zs. w W., przy czym D. L. czynu tego dopuścił się będąc uprzednio karanym, w tym wyrokiem łącznym Sądu Rejonowego Wrocław-Fabryczna Wydział II Karny z dnia 23.04.2014 r., sygn. akt II K 183/14 obejmującym wyroki za czyny z art. 174 § 1 k.k., art. 278 § 1 k.k., art. 279 § 1 k.k. i inne na karę łączną 3 lat pozbawienia wolności, którą odbył od dnia 20.02.2014 r. do dnia 23.01.2017 r. tj. popełnienia przestępstwa z art. 279 § 1 k.k.,
a w stosunku do D. L. z art. 279 § 1 k.k. w zw. z art. 64 § 1 k.k.

W dniu 10 lutego 2017r. w ocenie Sądu oskarżeni dokonali rozboju. Przestępstwo rozboju polega na tym, że sprawca musi zmierzać do dokonania kradzieży, używając tego celu przemocy wobec osoby, groźby natychmiastowego jej użycia albo doprowadzając człowieka do stanu nieprzytomności lub bezbronności. Jest to więc przestępstwo umyślne, które można popełnić jedynie z zamiarem bezpośrednim tak co do celu działania, jak i używanych środków. W niniejszej sprawie Sad uznał oskarżonych Ł. G. i D. L. za winnych tego, że 10 lutego 2017 roku w punkcie „Przegrywanie kaset (...) na płyty CD” przy ul. (...) we W. działając wspólnie i porozumieniu grożąc pobiciem pracującym tam osobom, tj. K. K. (2) i A. T. (1), dokonali kradzieży telefonu komórkowego P. o wartości 120 zł i po wyłamaniu przy użyciu łomów zabezpieczenia w dwóch automatach zręcznościowych dokonali kradzieży pieniędzy w kwocie 5800 zł na szkodę (...) Sp. z o.o. zs. w W., przy czym D. L. czynu tego dopuścił się będąc uprzednio skazanym, w tym wyrokiem łącznym Sądu Rejonowego Wrocław - Fabryczna Wydział II Karny z dnia 23.04.2014 r., sygn. akt II K 183/14 obejmującym wyroki za czyny z art. 174 § 1 k.k., art. 278 § 1 k.k., art. 279 § 1 k.k. i inne na karę łączną 3 lat pozbawienia wolności, którą odbył od dnia 20.02.2014 r. do dnia 23.01.2017 r., tj. popełnienia przestępstwa z art. 280 § 1 k.k., a w stosunku do D. L. z art. 280 § 1 k.k. w zw. z art. 64 § 1 k.k.

Przy wymiarze kar Sąd miał na uwadze, że kara jest jednym z ważnych środków zwalczania przestępczości. Karą współmierną i dającą zarazem zadośćuczynienie społecznemu poczuciu sprawiedliwości jest tylko taka kara, która uwzględnia wszystkie dyrektywy jej wymiaru, a w szczególności zawarte w art. 53 k.k. Jak wynika z art. 53 § 1 i 2 k.k., Sąd wymierza karę według swojego uznania, w granicach przewidzianych przez ustawę, bacząc, by jej dolegliwość nie przekraczała stopnia winy, uwzględniając stopień społecznej szkodliwości czynu oraz biorąc pod uwagę cele zapobiegawcze i wychowawcze, które ma osiągnąć w stosunku do skazanego,
a także potrzeby w zakresie kształtowania świadomości prawnej społeczeństwa. Wymierzając karę oskarżonym Sąd uwzględnił zgodnie z przepisem art. 53 § 2 k.k., motywację i sposób zachowania się, rodzaj i rozmiar ujemnych następstw przestępstw, właściwości i warunki osobiste sprawców, sposób ich życia przed popełnieniem przestępstw i zachowanie się po ich popełnieniu. Sąd uwzględnił także fakt, że oskarżony D. L. dopuścił się popełnienia przypisanych przestępstw
w warunkach powrotu do przestępstwa, z art. 64 § 1 k.k. Powyższa okoliczność świadczy o tym, iż oskarżony jest jednostką zdemoralizowaną i niewykazującą poszanowania dla porządku prawnego. Tym bardziej, że pierwszego z przypisanych przestępstw dopuścił się już 16 dni po wyjściu z zakładu karnego po odbyciu kary 3 lat pozbawienia wolności. Ponadto wielokrotna uprzednia karalność oskarżonego skutkująca jego uprzednim długotrwałym pobytem w warunkach izolacji więziennej nie wykształciła jak widać w oskarżonym społeczno pożądanej postawy poszanowania dla drugiego człowieka oraz ogólnie przyjętych norm społecznych oraz przepisów prawa. W ocenie Sądu fakt uprzedniej wielokrotnej karalności sądowej połączony
z charakterem przestępstw popełnionych przez oskarżonego wskazują jednoznacznie na konieczność przeprowadzenia w odniesieniu do osoby oskarżonego intensywnego i długotrwałego procesu resocjalizacji. Sąd nie dopatrzył się w odniesieniu do oskarżonego D. L. okoliczności łagodzących.

Mając powyższe na uwadze Sąd orzekł za czyn popełniony przez oskarżonego D. L. wyczerpujący znamiona przestępstwa z art. 279 § 1 k.k. w zw. z art. 64 § 1 k.k. karę 2 lat pozbawienia wolności, za czyn wyczerpujący znamiona przestępstwa z art. 280 § 1 k.k. w zw. z art. 64 § 1 k.k. karę 3 lat pozbawienia wolności, a wobec Ł. G. za czyn wyczerpujący znamiona przestępstwa z art. 279 § 1 k.k. karę 1 roku pozbawienia wolności, a za czyn wyczerpujący znamiona przestępstwa z art. 280 § 1 k.k., przy zastosowaniu art. 60 § 1 i § 6 pkt. 3 k.k. karę 1 roku i 6 miesięcy pozbawienia wolności. W stosunku do Ł. G. Sąd miał na uwadze, że zgodnie z art. 54 § 1 k.k. wymierzając karę młodocianemu Sąd kieruje się przed wszystkim tym, aby sprawcę wychować. Stąd wymierzając karę za rozbój przy uwzględnieniu jego właściwości i warunków osobistych, w tym dotychczasowej niekaralności, Sąd zastosował nadzwyczajne złagodzenie kary.

Analiza elementów strony podmiotowej i przedmiotowej przestępstw przypisanych oskarżonym, a w szczególności stopnia winy, motywów i pobudek działania oraz skutków przy uwzględnieniu właściwości i warunków osobistych oskarżonych pozwala na stwierdzenie, iż orzeczone kary pozbawienia wolności będą współmierne do stopnia szkodliwości społecznej przypisanych im czynów i stopnia zawinienia. Popełnienie przypisanych przestępstw skierowanych przeciwko mieniu świadczy zdaniem Sądu o lekceważącym stosunku oskarżonych do porządku prawnego oraz o tym, że aby osiągnąć wobec nich pożądane skutki wychowawcze
i zapobiegawcze, i zapobiec podobnym zdarzeniom w przyszłości, konieczna jest zdecydowana reakcja, która uświadomi im konsekwencje takich zachowań. Pobłażliwe potraktowanie utwierdziłoby ich zdaniem Sądu w poczuciu bezkarności zachęcając wręcz do popełnienia kolejnych przestępstw. Stąd w ocenie Sądu jedynie bezwzględne kary pozbawienia wolności (ale nie tak surowe jak wnosił prokurator) mogą osiągnąć ustawowe cele w zakresie prewencji szczególnej, jak i w zakresie kształtowania świadomości prawnej społeczeństwa, nie prowadząc jednocześnie do większej demoralizacji oskarżonych. W ocenie Sądu jedynie wymierzenie kar izolacyjnych jest w stanie wstrząsnąć oskarżonymi i wzbudzić w nich wolę współdziałania
w kształtowaniu społecznie pożądanych postaw, w szczególności poczucia odpowiedzialności oraz potrzebę przestrzegania porządku prawnego i tym samym powstrzymywania się od powrotu do przestępstwa uświadamiając im ewentualne surowe konsekwencje w przypadku ponownego naruszenia porządku prawnego.

Biorąc pod uwagę orzeczone tego samego rodzaju kary jednostkowe pozbawienia wolności Sąd na podstawie art. 85 § 1 i 2 k.k. i art. 86 § 1 k.k. orzekł wobec oskarżonych kary łączne wymierzając D. L. karę łączną 3 lat i 10 miesięcy pozbawienia wolności, a Ł. G. karę łączną 2 lat pozbawienia wolności. Orzekając kary łączne pozbawienia wolności, tj. wybierając zasadę łączenia kar, Sąd uznał, że nie zachodzą przesłanki do kumulacji czy też całkowitej absorpcji. Kumulacja kar stanowiłaby dolegliwość, która przekraczałaby potrzeby resocjalizacyjne wobec oskarżonych, którzy dopuścili się popełnienia 2 przestępstw objętych karą łączną pozbawienia wolności w przeciągu bardzo krótkiego okresu czasu, tj. zaledwie dwóch dni, wobec tego samego pokrzywdzonego, przez co granica pomiędzy realnym a pomijalnym zbiegiem przestępstw nie jest zarysowana zbyt wyraźnie. Wymiar kary łącznej w oparciu o absorpcję natomiast zdaniem Sądu może mieć miejsce w tych przypadkach, w których granica pomiędzy realnym
a pomijalnym zbiegiem przestępstw nie jest zarysowana zbyt wyraźnie lub gdy jedno z pozostających w zbiegu przestępstw dominuje w ocenie całości zdarzenia, co w tej sprawie nie miało miejsca. Wobec powyższego orzeczenie kary łącznej przy zastosowaniu zasady absorpcji prowadziłoby do stanu bezkarności za jeden czyn. Fakt ten spowodowałby tak u oskarżonych, jak i w odczuciu społecznym przekonanie o nieponoszeniu konsekwencji karnej czynów, za które orzeczono kary pozbawienia wolności.

Mając powyższe na uwadze Sąd orzekł wobec oskarżonych kary łączne pozbawienia wolności przy zastosowaniu zasady asperacji. W ocenie Sądu kary wymierzone przy zastosowaniu zasady asperacji będą karami czyniącymi zadość zarówno zasadom prewencji indywidualnej i prewencji generalnej, jak i będą karami współmiernymi do stopnia szkodliwości społecznej przypisanych czynów.

Oskarżeni w toku toczącego się postępowania byli zatrzymani,
a następnie tymczasowo aresztowani. Z uwagi na powyższe Sąd na podstawie art. 63 § 1 k.k. na poczet orzeczonych kar pozbawienia wolności zaliczył oskarżonym okresy ich zatrzymania i tymczasowego aresztowania, tj.: D. L. od 13 lutego 2017 roku od godz. 20.10 do 13 marca 2018 r., a Ł. G. od 13 lutego 2017 roku od godz. 19.30 do 13 marca 2018 r.

Z uwagi na fakt, iż oskarżeni dokonanymi przestępstwami wyrządzili szkodę
w mieniu pokrzywdzonej spółki, Sąd uwzględnił częściowo wniosek prokuratora
o naprawienie szkody uznając, iż zasadne jest orzeczenie obowiązku naprawienia szkody przez każdego z oskarżonych w wysokości 200 złotych. Orzekając w tym zakresie Sąd miał na względzie, iż pokrzywdzona spółka nie przystąpiła do sprawy
w charakterze oskarżyciela posiłkowego, nie złożyła wniosku o naprawienie szkody,
a wnioski złożone przez A. T. (1), jak i J. K. (1), tj. osoby, które nie miały umocowania do reprezentacji spółki, są bezskuteczne. Sąd miał także na uwadze charakter prowadzonej przez spółkę działalności, w tym osoby pracujące dla spółki bez umów, co wskazuje na tzw. „szarą strefę”. Powyższe okoliczności spowodowały, że Sąd mając na uwadze wniosek Prokuratora złożony w ustawowym terminie, albowiem został on złożony w głosach stron w poprzednim postępowaniu,
i mając na uwadze nakaz ustawowy wynikający z art. 46 § 1 k.k. nałożył na oskarżonych symboliczne obowiązki w tym zakresie, tj. zobowiązując do zapłaty po 200 złotych przez każdego z nich na rzecz pokrzywdzonej spółki.

W toku postępowania przygotowawczego podczas przeszukania oskarżonych zabezpieczono telefon, 2 karty SIM oraz nóż. Mając na względzie, iż na obecnym jej etapie dowody te pozostają zbędne Sąd na podstawie art. 230 § 2 k.p.k. postanowił zwrócić: (...) Sp. z o.o. zs. w W. dowód rzeczowy zarejestrowany w wykazie dowodów rzeczowych nr I/722/17/P, pod poz. 1, na karcie 126 akt sprawy (telefon), Ł. G. dowody rzeczowe zarejestrowane
w wykazie dowodów rzeczowych nr I/722/17/P, pod poz. 2 i 3, na karcie 126 akt sprawy (karty SIM), a oskarżonemu D. L. dowód rzeczowy zarejestrowany w wykazie dowodów rzeczowych nr I/722/17/P, pod poz. 4, na karcie 126 akt sprawy (nóż).

Oskarżeni w toku postępowania jurysdykcyjnego reprezentowani byli przez obrońców wyznaczonych z urzędu. Z uwagi na powyższe oraz fakt, że obrońcy oświadczyli, że obrona nie została opłacona, Sąd uwzględniając nakład pracy obrońców, w tym ilość rozpraw, na których oskarżeni korzystali z pomocy obrońców, na podstawie art. 29 ust. 1 ustawy z dnia 26 maja 1982 r. Prawo o adwokaturze zasądził od Skarbu Państwa na rzecz adw. E. C. obrońcy z urzędu Ł. G. i adw. T. W. obrońcy z urzędu D. L. kwoty po 2066,40 zł brutto tytułem kosztów nieopłaconej pomocy prawnej udzielonej z urzędu.

Uwzględniając natomiast trudną sytuacją materialną oskarżonych i brak stałych dochodów na podstawie art. 624 § 1 k.p.k. i art. 17 ust. 1 i ust. 2 ustawy z dnia 23 czerwca 1973 roku o opłatach w sprawach karnych (Dz. U. z 1983 r., nr 49, poz. 223 z późn. zm.) Sąd zwolnił oskarżonych od kosztów sądowych w tym opłat, zaliczając je na rachunek Skarbu Państwa.