Pełny tekst orzeczenia

Sygn. akt I Ca 79/18

WYROK

W IMIENIU RZECZYPOSPOLITEJ POLSKIEJ

Dnia 28 marca 2018 roku

Sąd Okręgowy w Sieradzu Wydział I Cywilny

w składzie:

Przewodniczący SSO Barbara Bojakowska

Sędziowie SSO Joanna Składowska

SSR del. Elżbieta Sadowska-Augustyniak

Protokolant sekr. Joanna Wołczyńska-Kalus

po rozpoznaniu w dniu 28 marca 2018 roku w Sieradzu

na rozprawie

sprawy z powództwa I. K. i W. K.

przeciwko T. D. (1), B. D. (1) i B. K. (1)

o naruszenie posiadania

na skutek apelacji pozwanych B. D. (2) i T. D. (1)

od wyroku Sądu Rejonowego w Wieluniu

z dnia 20 grudnia 2017 roku, sygnatura akt I C 571/17

1.  oddala apelację;

2.  zasądza od małżonków T. i B. D. (2) na rzecz I. K. i W. K. kwotę 160,00 (sto sześćdziesiąt) złotych tytułem zwrotu kosztów zastępstwa procesowego
w postępowaniu apelacyjnym.

Sygn. akt I Ca 79/18

UZASADNIENIE

Zaskarżonym wyrokiem Sąd Rejonowy w Wieluniu, w sprawie z powództwa I. K. i W. K. przeciwko T. D. (1), B. D. (1) i B. K. (1) o naruszenie posiadania, przywrócił powodom utracone prze nich na skutek naruszenia przez pozwanych posiadania części lokalu mieszkalnego mieszczącego się
w budynku mieszkalnym położonego w W. przy ul. (...), poprzez nakazanie pozwanym otwarcia, wydania powódce I. K. kluczy i dopuszczenia
jej do wyłącznego posiadania znajdującego się na piętrze pokoju stanowiącego jej sypialnię wraz z garderobą o łącznej powierzchni około 32 m 2 oraz nakazanie pozwanym otwarcia
i wydania powodowi W. K. – do rąk jego przedstawicielki ustawowej I. K., kluczy do wejścia do w/w domu znajdującego się w jego tylnej części na parterze
od strony podwórka oraz otwarcia i wydania kluczy do znajdujących się dalej drzwi
w korytarzu i dopuszczenia powodów do współkorzystania z tego pomieszczenia (pkt 1),
upoważnił powodów do dokonania na koszt pozwanych otwarcia drzwi wejściowych
do sypialni znajdującej się na piętrze budynku mieszkalnego położonego w W.
przy ul. (...), drzwi wejściowych do tego budynku znajdujących się
na parterze od strony podwórka oraz znajdujących się za nimi drzwi w korytarzu
oraz założenia do w/w drzwi nowych zamków – na wypadek niewykonania przez pozwanych obowiązku określonego w punkcie 1 sentencji wyroku i w celu pokrycia kosztów wykonania tych czynności zasądza solidarnie od pozwanych na rzecz powodów solidarnie kwoty
800 zł (pkt 2) nadając wyrokowi w punktach 1 i 2 rygor natychmiastowej wykonalności
(pkt 3) zasądzając solidarnie od pozwanych na rzecz powodów solidarnie kwotę 1137,91 zł, w tym kwotę 640 zł tytułem zwrotu kosztów zastępstwa procesowego.

Powyższe orzeczenie zapadło w oparciu o następujące ustalenia i wnioski,
których istotne elementy przedstawiają się następująco:

W 2000 roku B. K. (1) i I. K. zawarli związek małżeński. Po ślubie małżonkowie zamieszkali w domu mieszkalnym, jednorodzinnym położnym w W. przy ul. (...). Nieruchomość ta stanowiła własność B. K. (1).
W (...) urodził się z tego małżeństwa syn W. K.. W. K. jest dzieckiem niepełnosprawnym, poruszającym się na wózku inwalidzkim i wymagającymi całodobowej opieki oraz rehabilitacji.

Z czasem w małżeństwie I. i B. K. (1) nie układało się dobrze i w 2010 roku B. K. (1) wniósł o orzeczenie separacji, a następnie o rozwód. Wyrokiem Sądu Okręgowego w Sieradzu z dnia 9 grudnia 2014 roku sygn. akt I 1 C 713/10 rozwiązano małżeństwo przez rozwód z winy obojga małżonków. W wyroku rozwodowym ustalono,
że przez czas wspólnego zamieszkiwania w domu mieszkalnym przy ul. (...) w W. B. K. (2) będzie wyłącznie korzystał z parteru budynku tzw. wysokiej piwnicy oraz gabinetu i jednej sypialni na drugiej kondygnacji. Do wyłącznej dyspozycji I. K. i syna W. przeznaczone zostały pozostałe pomieszczenia budynku mieszkalnego pierwszej, drugiej i trzeciej kondygnacji.

Wyrokiem Sądu Apelacyjnego w Łodzi z dnia 16 listopada 2015 roku wydanym
w sprawie I ACa 378/15 zmieniono wyrok Sądu Okręgowego w Sieradzu i powództwo
o rozwód oddalono.

I. K. i B. K. (1) nadal pozostawali małżeństwem i wspólnie zamieszkiwali w budynku mieszkalnym w W., prowadząc oddzielne gospodarstwa domowe. B. K. (1) nada zajmował dół budynku mieszkalnego wraz z sypialnią
na pierwszym piętrze, a I. K. wraz z synem W. pozostałe pomieszczenia
w budynku.

W. K. przez 15 lat korzystał z wejścia do domu znajdującego się na parterze domu od strony podwórka. Zostało ono przystosowane do jego potrzeb jako osoby niepełnosprawnej.

W dniu 19 stycznia 2016 roku B. K. (1) na mocy umowy dożywocia przeniósł własność nieruchomości przy ul. (...) w W. na rzecz swojego siostrzeńca i jego żony: T. i B. D. (3). W zamian za to nabywcy zobowiązali się względem B. K. (1) do wykonywania prawa dożywocia.

W dniu 26 kwietnia 2017 roku powódka udała się wraz z synem W.
do W. na zaplanowany zabieg nefrektomii i powiększenia pęcherza. W dniu 28 kwietnia 2017 roku powódka poprosiła swoją córkę N. M. aby udała się
do domu w W. i zabrała kilka potrzebnych rzeczy dla niej i dla W.. Na miejscu okazało się że sypialnia powódki oraz garderoba będąca do tego czasu w jej wyłącznym posiadaniu zostały zamknięte. W drzwiach założono nowe zamki typu G., a rzeczy powódki znajdujące się w tych pomieszczeniach zostały wyrzucone do sąsiedniego pokoju. N. M. poinformowała o tym telefonicznie powódkę, a następnie wezwała policję.

W dniu 2 maja 2017 roku powódka wraz z synem wrócili ze szpitala. Powódka
na miejscu zastała zamknięte drzwi do swojej sypialni i garderoby oraz zamknięte drzwi znajdujące się na końcu schodów, którymi W. K. wchodził na piętro budynku oraz wymienione zamki do drzwi wejściowych do budynku znajdujących się na parterze, z których korzystał dotychczas W. K.. B. K. (1) oświadczył powódce, iż powódka i jego syn będą musieli korzystać z drzwi zewnętrznych prowadzących bezpośrednio do pietra budynku przez betonowe schody znajdujące się na dworze. Schody zewnętrzne nie są zabezpieczone żadnym zadaszeniem przed niekorzystnymi warunkami atmosferycznymi.

Powódka w ramach dozwolonej samopomocy podjęła próbek przywrócenia posiadania w/w pomieszczeń. Poprosiła szwagra i swoją siostrę o pomoc w rozwierceniu założonych, nowych zamków. B. K. (1) zawiadomił o tym fakcie T. i B. D. (3), którzy przyjechali na miejsce i wyłączyli w domu zasilanie energią elektryczną. Kolejny
raz interweniował policja, która zasugerował powódce i jej synowi aby dla ich bezpieczeństwa opuścili czasowo dom.

Powódka wraz z synem zamieszkała czasowo w mieszkaniu jej matki, gdzie przebywała do sierpnia 2017 roku, a następnie wynajęła mieszanie w W..
Od września 2017 roku W. K. uczęszcza do szkoły we W., specjalnie przystosowanej dla dzieci niepełnosprawnych. Na weekendy przyjeżdża do matki.

Sąd ustalił stan faktyczny w oparciu o dokumenty zgromadzone w aktach sprawy, których prawdziwości żadna ze stron nie kwestionowała.

Według Sądu, z punktu widzenia przedmiotowego roszczenia istotnym było ustalenie faktu posiadania pomieszczeń przez powódkę i jego naruszenia przez pozwanych. Okoliczności te zostały w istocie przyznane przez pozwanych w toku postępowania.

Kwestią sporną było natomiast ustalenie korzystania prze małoletniego W. K. z wejścia do domu znajdującego się w jego tylnej części od strony podwórka
na parterze i dalej z prowadzących na górę schodów.

Zdaniem Sądu, zasady doświadczenia życiowego nakazują przyjąć, iż małoletni korzystał z tych pomieszczeń przez 15 lat; a nie jak podali pozwani ze schodów znajdujących się zewnątrz budynku.

Sąd, powołując się na art. 344 k.c. oraz orzecznictwo SN z tym związane omówił legitymację czynną i bierną powództwa w przedmiotowej sprawie stwierdzając, iż ustaleniu w niej podlegało to czy doszło do samowolnego naruszenia posiadania przez pozwanych.

Sąd następnie odnosząc się do pojęcia „samowolnego naruszenia posiadania” powołując się na poglądy doktryny i orzecznictwo SN oraz art. 478 k.p.c. wskazał,
że kognicja sądu w tych sprawach ogranicza się wyłącznie do badania ostatniego stanu posiadania (sprzed jego naruszenia) oraz faktu naruszenia posiadania.

Przechodząc taki pogląd na grunt przedmiotowej sprawy Sąd stwierdził,
iż z ustalonego stanu faktycznego wynika, że powódka korzystała z pomieszczeń znajdujących się na piętrze budynku mieszkalnego położonego w W., natomiast małoletni powód W. K. korzystał z wejścia do domu znajdującego się w jego tylnej części na parterze od strony podwórka i ze znajdujących się dalej drzwi w korytarzu oraz schodów znajdujących się wewnątrz budynku, prowadzących na piętro.

Zdaniem Sądu powódka i jej syn nie opuścili mieszkania samodzielnie, gdyż nie można im przypisać woli i zamiaru opuszczenia zajmowanego mieszkania. Ponadto zwrócono uwagę na okoliczność, iż pomieszczenia kuchni na piętrze budynku są nieużywane przez powódkę są skutkiem wyzucia powodów z posiadania mieszkania. Logicznym jest,
iż na skutek pozbawienia możliwości zamieszkiwania w sypialni i garderoby, powódka nie mogła również korzystać z kuchni.

W dalszych motywach pisemnych uzasadnienia Sąd stwierdził, iż przesłanka samego naruszenia posiadania mieszkania przez pozwanych została przez nich przyznana
na rozprawie.

Sąd wskazał ponadto, iż roszczenie posiadacza o przywrócenie stanu poprzedniego
i o zaniechanie naruszeń zależne jest od zgodności posiadania ze stanem prawnym w takim wypadku, gdy po samowolnym naruszeniu posiadania sąd lub inny powołany do rozpoznania spraw tego rodzaju organ państwowy prawomocnym orzeczeniem stwierdził, iż stan posiadania powstały na skutek naruszenia jest zgodny ze stanem prawnym. Następnie podniesiono również, iż okoliczności podnoszone przez pozwanego, że obawia się o swój stan zdrowia psychicznego i chciał się odseparować od żony, że T. i B. D. (1) jako właściciele nieruchomości chcą przeprowadzić remont pomieszczeń zajmowanych przez powódkę i zamieszkać w nich, nie mają znaczenia z punktu widzenia przesłanek roszczenia
o ochronę naruszanego posiadania.

W tych warunkach Sad uznał roszczenie powoda za w pełni udowodnione
i uzasadnione, jednocześnie nakazując pozwanym wydanie powodom kluczy do tych pomieszczeń, udostępnienie powodom tych pomieszczeń, zaś na wypadek niewykonania przez pozwanych obowiązku upoważniono powodów do dokonania na koszt pozwanych otwarcia drzwi wejściowych do sypialni znajdującej się na piętrze budynku, drzwi wejściowych do tego budynku znajdujących się na parterze od strony podwórka
oraz znajdujących się za nimi drzwi w korytarzu i założenia do w/w drzwi nowych zamków
i w celu pokrycia kosztów wykonania tej czynności zasądził solidarnie od pozwanych
na rzecz powodów kwotę 800 zł, który to koszt, jak wynika z oświadczenia powódki
- wymiany zamków oscyluje na wskazanym poziomie, o czym orzeczono w wyroku.

W kontekście powyższego Sąd wskazał także na regulację prawną z art. 480 § 1 k.c.

Na podstawie 333 § 3 k.p.c., nadano wyrokowi w punktach 1 i 2 rygor natychmiastowej wykonalności uznając, iż zachodzi ku temu podstawa, albowiem występują w sprawie okoliczności wskazujące, iż opóźnienie wykonania wyroku w drodze egzekucji uniemożliwi czy utrudni wykonanie wyroku, a powodowie będą narażeni na szkodę.

Sąd, mając na uwadze dotychczasowe postępowania B. K. (1) oraz pozwanych T. i B. D. (3), którzy z dużym prawdopodobieństwem będą podejmowali działania zmierzające do przedłużenia niniejszego postępowania, uznał za konieczne nadanie wyroki rygoru natychmiastowej wykonalności, zwracając także uwagę na sytuację zdrowotną małoletniego powoda i jak najszybszym jego powrotem do rodzinnego domu.

O kosztach procesu orzeczono na podstawie art. 98 k.p.c.

Apelację od powyższego wyroku skutecznie wnieśli pozwani T. D. (1)
i B. D. (1), zaskarżając orzeczenie w całości, zarzucając mu:

1/ naruszenie przepisów prawa procesowego, które miało istotny wpływ na wynik sprawy - art. 233 k.p.c. poprzez przekroczenie granic swobodnej oceny dowodów i dokonanie ustaleń faktycznych sprzecznych z treścią zebranego materiału dowodowego, wskutek uznania, że powódka, I. K. korzystała z pomieszczeń znajdujących się na piętrze budynku mieszkalnego położonego w W., podczas, gdy posiadanie przysługiwało jej córce, N. M., która, podobnie jak sama powódka, wyprowadziła się
z tej nieruchomości, jak również wskutek uznania, że małoletni powód, W. K. korzystał z wejścia do domu znajdującego się w jego tylnej części, nie zaś z wejścia (schodów) znajdującego się na zewnątrz budynku, a ponadto wskutek błędnego ustalenia,
że naruszono posiadanie powodów, mimo że sami dobrowolnie wyprowadzili się
z nieruchomości;

2/ naruszenie przepisów prawa materialnego - art. 344 § 1 k.c. poprzez jego niewłaściwe zastosowanie i uznanie, że w niniejszej sprawie zostały spełnione przesłanki roszczenia posesoryjnego, w sytuacji uznania za bezsporny faktu rozpoczęcia przez małoletniego powoda nauki w szkole, we W. i związaną z tym zmianą jego miejsca zamieszkania oraz zmianą miejsca zamieszkania powódki.

W oparciu o tak sformułowane zarzuty skarżący wnieśli o zmianę zaskarżonego wyroku i oddalenie powództwa w całości oraz o zasądzenie od powodów na ich rzecz kosztów postępowania za obie instancje, według norm przypisanych.

Sąd Okręgowy zważył, co następuje:

Apelacja jest bezzasadna i nie zasługuje na uwzględnienie.

Nie zasługuje na uwzględnienie zarzut naruszenia art. 233 § 1 k.p.c. który miał polegać na poczynieniu ustaleń przez Sąd Rejonowy sprzecznie z zebranym w sprawie materiałem dowodowym. Wbrew twierdzeniom apelującego, Sąd I instancji dokonał prawidłowych ustaleń faktycznych w oparciu o zgromadzony materiał dowodowy. Skuteczne podważenie sędziowskiej oceny dowodów jest możliwe jedynie wtedy, gdy strona skarżąca wykaże konkretne uchybienia powodujące określone wadliwości. Analiza apelacji wskazuje na to, że sformułowane przez apelujących zarzuty stanowią jedynie polemikę z prawidłowym rozstrzygnięciem Sądu I instancji i nie podważają jego merytorycznej zasadności.

Odnosząc się do twierdzeń zawartych w apelacji jakoby pozwani nie naruszyli posiadania powodów, ponieważ nigdy nie korzystali z pomieszczeń, których posiadanie
im sąd przywrócił, a poza tym powodowie sami wyprowadzili się z nieruchomości, należy zauważyć, że ustalony przez Sąd stan faktyczny nie był sporny, ponieważ potwierdzili
te okoliczności pozwani słuchani informacyjnie na rozprawie w dniu 10 października 2017 r.
(k 114). T. D. (2) stwierdził, że wymienił zamki na posesji, na której mieszkali powodowie, że była z tego powodu wzywana policja. Natomiast B. D. (2) podała,
że zamknęła garderobę i sypialnię powódki. Już tylko z tych dwóch oświadczeń wynika,
że nastąpiło naruszenie posiadania powodów. Pozwani, analizując treść ich całych wyjaśnień
i zeznań, zdają się prezentować tezę, że nie doszło do naruszenia posiadania, ponieważ fizycznie nie wyrzucili powodów z zajmowanych przez niech pomieszczeń na piętrze,
a zamki w pokojach i drzwiach wejściowych wymienili podczas ich nieobecności. Jest to rozumowane błędni i naiwne, co należy ocenić jako nieudolną praktykę procesową.

Podobnie nie można ocenić czasowej nieobecności powodów spowodowanej wyjazdem do szpitala jako dobrowolne opuszczenie nieruchomości pozwanych, zważywszy na pozostawienie swoich rzeczy osobistych w domu pozwanych, istniejący między nimi konflikt oraz zachowanie powodów po powrocie ze szpitala, łącznie z wzywaniem policji.

Nie nastąpiło także dobrowolne opuszczenie domu przez powodów na skutek rozpoczęcia nauki przez W. K. we W., ponieważ jest to tylko miejsce jego nauki, a nie zmiana centrum życiowego i nastąpiło to już wrześniu 2017 r., a naruszenie posiadania miało miejsce w kwietniu 2017 r. Okoliczność ta może mieć znacznie, ale w innej sprawie.

Nie jest skuteczny zarzut naruszenia prawa materialnego – art. 344 k.c.

Jak słusznie wskazał Sąd Najwyższy w wyroku z dnia 11 sierpnia 1978 r. III CRN 136/78, przewidziany w art. 342 k.c. zakaz samowolnego naruszania posiadania nie zawiera w swej treści żadnych ograniczeń, odnowi się zarówno do posiadania samoistnego jak
i posiadacza zależnego, ochrona zaś posesoryjna, przewidziana w art. 344 k.c. przysługuje posiadaczowi w wypadku naruszenia każdej z tych dwóch postaci posiadania. Jak wynika
z ustaleń Sądu powodowie niewątpliwie korzystali z domu pozwanych od wielu lat, a W. K. od urodzenia. Dla prawa posiadania przez nich części nieruchomości zupełnie pozostaje bez wpływu fakt zmiany właściciela nieruchomości.

Dla udzielenia powodom ochrony prawnej nie jest istotnym fakt jak często w ostatnim czasie korzystali oni z pomieszczeń, gdyż dla stwierdzenia istnienia posiadania nie jest konieczne rzeczywiste korzystanie z rzeczy, lecz sama możliwość takiego korzystania (wyrok SN z 3 czerwca 1966 r. III CR 108/66). Sądową ochronę wynikającą z art. 344 § 1 k.c. objęte jest każde posiadanie, jeżeli jego naruszenie nastąpiło w sposób samowolny, jak ma
to miejsce w niniejszej sprawie. Nie uchyla samowoli fakt, że naruszenie posiadania zostało dokonane przez osoby, którym służy prawo podmiotowe. Przewidziana przepisem art. 344 § 1 k.c. ochrona naruszonego posiadania jest ochroną prowizoryczną, a odrębność samego postępowania posesoryjnego polega na ograniczeniu zakresu badania przez sąd tylko ostatniego stanu posiadania i faktu jego naruszenia, bez rozpoznawania samego prawa
ani tego czy naruszone posiadanie było oparte na prawie (wyrok SA w Warszawie
z 28 czerwca 2005 r.).

Nie ma też istotnego znaczenia dla udzielenia powodom ochrony prawnej fakt możliwości zamieszkiwania w innej nieruchomości, które właścicielem lub współwłaściciel jest powódka.

Z powyższych względów apelacja jako nieuzasadniona podlegała oddaleniu
na podstawie art. 385 k.p.c.

O kosztach postępowania apelacyjnego orzeczono na podstawie art. 98 § 1 i 3 k.p.c.
w zw. z art. 108 § 1 k.p.c. i art. 391 § 1 k.p.c. obciążając pozwanych kosztami zastępstwa prawnego poniesionymi przez powodów.