Pełny tekst orzeczenia

Sygn. akt VII Ga 435/17

WYROK

W IMIENIU RZECZYPOSPOLITEJ POLSKIEJ

Dnia 13 kwietnia 2018 roku

Sąd Okręgowy w Białymstoku VII Wydział Gospodarczy

w składzie:

Przewodniczący: SSO Leszek Ciulkin

Sędziowie: SO Katarzyna Topczewska

SR del. Beata Gnatowska (spr.)

Protokolant: Paulina Matejczuk

po rozpoznaniu w dniu 13 kwietnia 2018 roku w Białymstoku

na rozprawie

sprawy z powództwa Skarbu Państwa - Starosty (...) Starostwa Powiatowego w B.

przeciwko A. T.

o zapłatę

na skutek apelacji powoda

od wyroku Sądu Rejonowego w Białymstoku

z dnia 19 czerwca 2017 roku, sygn. akt VIII GC 291/17

Uchyla zaskarżony wyrok w całości i sprawę przekazuje do ponownego rozpoznania Sądowi Rejonowemu w Białymstoku, pozostawiając temu Sądowi rozstrzygnięcie o kosztach postępowania odwoławczego w orzeczeniu kończącym postępowanie w sprawie.

SSO Katarzyna Topczewska SSO Leszek Ciulkin SSR del. Beata Gnatowska

Sygn. akt VII Ga 435/17

UZASADNIENIE

Skarb Państwa, reprezentowany przez Starostę (...) wniósł o zasądzenie od pozwanego A. T. kwoty 46.997,64 zł wraz z odsetkami ustawowymi od kwot: 21.062,82 zł od dnia 1 kwietnia 2005 roku do dnia zapłaty i od 21.062,82 zł od dnia 1 kwietnia 2006 roku do dnia zapłaty. Ponadto powód domagał się zasądzenia kosztów procesu, w tym kosztów zastępstwa procesowego.

W uzasadnieniu pozwu wskazano, że (...) sp. z o. o., którą kierował pozwany zobowiązana była do uiszczania rocznych opłat za użytkowanie wieczyste gruntu położonego w B. przy ulicy (...). W wyniku niezapłacenia rocznych opłat powód uzyskał 2 tytuły wykonawcze w postaci nakazów zapłaty z 2005 i 2008 roku. Na podstawie tych tytułów wykonawczych wszczął egzekucję, które były bezskuteczne. Pierwszą umorzono w 2007 roku, drugą umorzono w 2010 roku. Powód powołując się na treść art. 299 § 1 k.s.h. wskazał na odpowiedzialność pozwanego jako członka zarządu spółki za jej długi, które zostały niewyegzekwowane wskutek bezskutecznej egzekucji wobec spółki.

Pozwany A. T. w odpowiedzi na pozew wniósł o oddalenie powództwa w całości i zasądzenie na jego rzecz kosztów procesu, w tym kosztów zastępstwa procesowego. Podniósł zarzut przedawnienia roszczenia powoda. Wskazywał na to, że solidarny charakter odpowiedzialności osób trzecich za zobowiązania podatkowe pierwotnego dłużnika polega na wykazaniu bezskuteczności egzekucji z majątku spółki. Pozwany powoływał się na przedawnienie zobowiązania wskazując na artykuł 70 ordynacji podatkowej oraz to, że zobowiązania podatkowe przedawniają się z upływem 5 lat od końca roku kalendarzowego, w którym upłynął termin płatności podatku, natomiast pozwanemu nie została doręczona żadna decyzja określająca wysokość opłaty z tytułu użytkowania wieczystego, określana w odpowiedzi na pozew jako opłata adiacencka. Ponadto pozwany wskazywał, że nie można uznać za zawinione niezłożenie przez niego wniosku o upadłość spółki w odpowiednim terminie z uwagi na to, że w tym czasie przebywał na stałe w Stanach Zjednoczonych.

Sąd Rejonowy w Białymstoku wyrokiem z 19 czerwca 2017 r. oddalił powództwo (pkt I) oraz zasądził od powoda na rzecz pozwanego kwotę 2417 złotych zł tytułem zwrotu kosztów procesu (pkt II).

Sąd Rejonowy ustalił, że bezspornym było to, iż (...) Spółka z ograniczoną odpowiedzialnością z siedzibą w K. z racji użytkowania wieczystego nieruchomości gruntowej Skarbu Państwa, położonej w B. przy ulicy (...) zobowiązana była do uiszczania opłat za użytkowanie wieczyste. Na skutek ich nieuiszczania Skarb Państwa reprezentowany przez Starostę (...) wytoczył 2 procesy. Pierwszy z nich zakończył się nakazem zapłaty z 4 sierpnia 2005 roku w sprawie I Nc 37/05 przed Sądem Rejonowym w Bielsku Podlaskim, w którym zasądzono od spółki należność na rzecz Skarbu Państwa. W drugim procesie także przed Sądem Rejonowym w Bielsku Podlaskim w sprawie I Nc 29/08 zapadł nakaz zapłaty, wydany w postępowaniu upominawczym z 1 kwietnia 2008 roku, gdzie także uwzględniono należność.

Po uzyskaniu pierwszego tytułu egzekucyjnego w postaci nakazu zapłaty w sprawie I Nc 37/05, powód wystąpił o egzekucję tej należności. Postanowieniem z 26 września 2007 roku komornik Rewiru pierwszego przy Sądzie Rejonowym w Bielsku Podlaskim z w sprawie 1 Km 105/06 stwierdził bezskuteczność egzekucji. Na skutek drugiego z nakazów zapłaty z 2008 roku została wszczęta kolejna egzekucja w 2009 roku, prowadzona przez komornika sądowego przy Sądzie Rejonowym w Wieliczce S. S.. Była to sprawa o sygnaturze Km 42/09. Sprawa ta także zakończyła się bezskuteczną dla powoda egzekucją należności - postanowienie komornika z 30 grudnia 2010 roku. Sąd Rejonowy wskazał, że jakkolwiek w postępowaniu tym niektórzy z wierzycieli zostali zaspokojeni, to jednak w przypadku powoda nie uzyskał on żadnej kwoty z egzekucji wszczętej z nieruchomości, należącej do (...) Spółki z ograniczoną odpowiedzialnością. Sąd pierwszej instancji uznał, że postanowienie o bezskutecznej egzekucji musiało być doręczone w styczniu 2011 roku. W dniu 21 stycznia 2013 roku powód wystosował wezwanie do zapłaty, w którym domagał się zapłaty od pozwanego kwot, wynikających z tytułów wykonawczych w sprawach I Nc 37/05 i I Nc 29/08. Sąd wskazał, że pozew w przedmiotowej sprawie został złożony 16 maja 2013 roku. W ocenie Sądu Rejonowego bezspornym było również, że A. T. był członkiem zarządu (...) Spółka z ograniczoną odpowiedzialnością od 17 kwietnia 2002 do 23 maja 2016 roku, co wynika z danych krajowego rejestru sądowego.

W tych okolicznościach Sąd pierwszej instancji uznał, że powództwo należało oddalić z uwagi na słuszny zarzut przedawnienia.

Sąd Rejonowy podniósł, że już pierwsza z egzekucji, postanowieniem z 26 września 2007 roku została umorzona z powodu jej bezskuteczności. Dotyczyło to tytułu wykonawczego w sprawie I Nc 37/05. Mimo tego, w związku z tą należnością powód nie podjął żadnych starań w postaci pozwu wytoczonego przeciwko A. T. w celu egzekucji tej należności na podstawie art. 299 k.s.h. Czekał z tym dopiero do zakończenia kolejnej egzekucji toczonej niezależnie od poprzedniej na podstawie kolejnego tytułu wykonawczego z 2008 roku. Sąd ocenił, że również tej należności od A. T. żądać nie można, wskazując na trzyletni termin przedawnienia.

Sąd Rejonowy podniósł, że nie ma uzasadnienia twierdzenie pełnomocnika pozwanego dotyczące zarzutów przedawnienia na podstawie przepisów ordynacji podatkowej. Sąd ten wskazał, że przedmiotem sporu nie są należności publicznoprawne, które ściągane są w trybie administracyjnym, lecz zobowiązania na podstawie kodeksu spółek handlowych, a więc zobowiązania o charakterze odszkodowawczym cywilnoprawnym.

Biorąc powyższe okoliczności pod uwagę Sąd Rejonowy oddalił powództwo.

O kosztach procesu orzekł na podstawie art. 98 § 1 i 3 k.p.c. obciążając nimi stronę powodową jako przegrywającą.

Apelację od tego rozstrzygnięcia wywiódł powód zaskarżając je w całości. Orzeczeniu zarzucił:

1. Naruszenie przepisów postępowania w sposób istotny dla jego wyników, tj. art. 233 k.p.c. dokonaniem ustaleń faktycznych sprzecznych ze zgromadzonym w sprawie materiałem dowodowym, poprzez przyjęcie, że:

- do powstania szkody w majątku Powoda, której Powód mógłby się domagać od Pozwanego doszło już w 2007 r. kiedy doszło do umorzenia egzekucji przeciwko (...) spółce z o.o. z uwagi na jej bezskuteczność, podczas gdy prawidłowo ustalony stan faktyczny sprawy pozwala na sformułowanie odmiennego wniosku, że przesłanki odpowiedzialności Pozwanego wobec Powoda zaistniały dopiero w styczniu 2011 r. kiedy Powód dowiedział się o umorzeniu egzekucji skierowanej do ostatniego składnika majątkowego Spółki - nieruchomości.

2. naruszenie przepisów prawa materialnego, tj. art. 299 k.s.h. w zw. z art. 442 1 § 1 k.c. poprzez ich niewłaściwe zastosowanie skutkujące uznaniem, że dochodzone pozwem roszczenie uległo przedawnieniu co w związku z podniesionym przez Pozwanego zarzutem skutkowało oddaleniem powództwa, podczas gdy roszczenie skierowane do Pozwanego nie było przedawnione w dacie złożenia pozwu (16 maja 2013 r.j, albowiem uległoby ono przedawnieniu dopiero w styczniu 2014 r., co w konsekwencji winno doprowadzić do uwzględnienia powództwa w całości wobec spełnienia i wykazania przez Powoda istnienia wszystkich przesłanek odpowiedzialności Pozwanego.

3. naruszenie przepisu prawa materialnego, tj. art. 5 k.c. poprzez jego niezastosowanie, co doprowadziło do oddalenia powództwa na zarzut Pozwanego w sytuacji, gdy podniesienie przez Pozwanego zarzutu przedawnienia stanowiło nadużycie prawa a w związku z czym nie zasługiwało na ochronę.

4. naruszenie przepisu art. 98 § 1 i 3 k.p.c. w zw. z § 6 pkt 5 Rozporządzenia Ministra Sprawiedliwości z dnia 28 września 2002 r. w sprawie opłat za czynności adwokackie oraz ponoszenia przez Skarb Państwa kosztów nieopłaconej pomocy prawnej udzielonej z urzędu (t.j. Dz. U. 2013 r. poz. 461) poprzez włożenie na Powoda obowiązku zwrotu Pozwanemu kosztów zastępstwa procesowego przyjmując, że jest on stroną przegrywającą sprawę i winien zwrócić Pozwanemu wszelkie poniesione koszta w sytuacji, gdy powództwo było uzasadnione i winno podlegać uwzględnieniu w całości co w konsekwencji skutkowałoby obciążeniem Pozwanego omawianymi kosztami.

Wskazując na powyższe powód wniósł o zmianę zaskarżonego wyroku poprzez uwzględnienie powództwa i:

a) zasądzenie od pozwanego A. T., byłego członka zarządu (...) spółki z ograniczoną odpowiedzialnością w K., na rzecz powoda Skarbu Państwa - Starosty (...) kwoty 46.997,64 zł (czterdzieści sześć tysięcy dziewięćset dziewięćdziesiąt siedem złotych sześćdziesiąt cztery grosze) wraz z odsetkami w wysokości ustawowej od kwot:

- 21.062,82 zł od dnia 1 kwietnia 2005 r. do dnia zapłaty,

- 21.062,82 zł od dnia 1 kwietnia 2006 r. do dnia zapłaty,

b) włożenie na Pozwanego obowiązku zwrotu Powodowi kosztów zastępstwa procesowego za obie instancje wg norm przepisanych, względnie, o uchylenie skarżonego wyroku oraz przekazanie sprawy sądowi I instancji do ponownego rozpoznania z uwagi na konieczność przeprowadzenia postępowania dowodowego w całości lub zasadniczej części, jednocześnie pozostawiając Sądowi I instancji rozstrzygnięcia o kosztach postępowania apelacyjnego.

W odpowiedzi na apelację pozwany wniósł o jej oddalenie w całości oraz o zasądzenie od pozwanego zwrotu kosztów procesu, w tym kosztów zastępstwa procesowego według norm przepisanych.

Sąd Okręgowy w Białymstoku zważył, co następuje:

Apelacja powoda okazała się zasadna, jednak w wyniku jej uwzględnienia nie może zapaść wnioskowane orzeczenie reformatoryjne.

Rację ma skarżący wskazując na to, że zgromadzony materiał dowodowy nie dawał podstaw do przyjęcia, że doszło do przedawnienia dochodzonych pozwem roszczeń.

Jak słusznie zauważył Sąd pierwszej instancji, w orzecznictwie dominuje pogląd, że odpowiedzialność z art. 299 k.s.h. jest odpowiedzialnością odszkodowawczą ex delicto. Konsekwencją tego stanowiska jest przyjęcie, że podstawą prawną dla rozstrzygania kwestii przedawnienia roszczeń z tego tytułu jest art. 442 1 KC (zob. Sąd Najwyższy w wyroku z dnia 28 stycznia 2004 r., IV CK 176/02, w wyroku z dnia 2 października 2007 r., II CSK 301/07, w wyroku z dnia 2 października 2008 r., II CSK 183/08, w uchwale 7 sędziów z dnia 7 listopada 2008 r., III CZP 72/08, OSNC 2009 r. Nr 2, poz. 20 oraz w wyroku z dnia 11 sierpnia 2010 r., I CSK 635/09), a co za tym idzie poddanie tego roszczenia trzyletniemu terminowi przedawnienia.

W związku z podniesionym przez pozwanego zarzutem przedawnienia, kwestią zasadniczą było zatem ustalenie momentu, od którego przedawnienie to rozpoczyna swój bieg.

W art. 442 1 § 1 zdanie pierwsze k.c. ustawodawca uregulował początek biegu terminu przedawnienia w sposób szczególny, wiążąc go z powzięciem przez poszkodowanego wiadomości o szkodzie i o osobie obowiązanej do jej naprawienia. Z unormowania tego wynika, że świadomością poszkodowanego muszą być objęte wszystkie przesłanki warunkujące powstanie roszczenia. Termin przedawnienia roszczenia deliktowego może rozpocząć swój bieg dopiero wtedy, gdy poszkodowanemu znany jest zarówno sam fakt powstania szkody, jak i osoba obowiązana do jej naprawienia; nie chodzi przy tym o chwilę, w której poszkodowany powziął jakąkolwiek wiadomość na temat tych okoliczności, ale o moment otrzymania takich informacji, które - ocenione według kryteriów obiektywnych - w pełni je uprawdopodobniają (zob. wyroki Sądu Najwyższego: z dnia 2 października 2007 r., II CSK 301/07 i z dnia 21 października 2011 r., IV CSK 46/11).

W przypadku roszczeń wynikających z art. 299 k.s.h. bieg terminu przedawnienia rozpoczyna się od dnia, w którym wierzyciel dowiedział się o bezskuteczności egzekucji prowadzonej przeciwko spółce. Świadomość tego stanu rzeczy nie musi łączyć się wyłącznie z doręczeniem postanowienia komornika o umorzeniu postepowania egzekucyjnego z powodu jej bezskuteczności; może ona wynikać z każdego dowodu wskazującego na to, że spółka nie ma majątku pozwalającego na zaspokojenie zobowiązania dochodzonego w drodze powództwa z art. 299 k.s.h. Należy podkreślić, że - w myśl przytoczonego poglądu - decydujące znaczenie dla rozpoczęcia biegu terminu przedawnienia ma wiedza wierzyciela o zdarzeniu wywołującym ten skutek, a nie potencjalna możliwość powzięcia o nim wiadomości (wyrok Sądu Najwyższego z dnia 18 lutego 2015 r., I CSK 9/14, opubl. Legalis numer 1203276, wyrok Sądu Apelacyjnego w Białymstoku z dnia 11 sierpnia 2016 r., I ACa 233/16 opubl. Legalis numer 1508885).

W przedmiotowej sprawie, powód wskazywał, że domaga się zasądzenia od pozwanego należności wynikających z dwóch prawomocnych nakazów zapłaty wydanych w postępowaniu upominawczym przez Sąd Rejonowy w Białymstoku – pierwszy z 4 sierpnia 2005 r., sygn. akt I Nc 37/05 i drugi z 15 kwietnia 2008 r., sygn.. akt I Nc 29/08. W stosunku do pierwszego z ww. tyłów egzekucyjnych toczyło się postępowanie egzekucyjne, które zostało umorzone postanowieniem z 26 września 2007 roku komornika sądowego Rewiru pierwszego przy Sądzie Rejonowym w Bielsku Podlaskim z w sprawie o sygn. akt I Km 105/06 z powodu stwierdzenia bezskuteczność egzekucji (k. 25). Po uzyskaniu przez powoda drugiego z ww. tytułów egzekucyjnych została wszczęta kolejna egzekucja (k. 26). Po uzyskaniu informacji o tym, że komornik sądowy przy Sądzie Rejonowym w Wieliczce S. S. prowadzi postępowanie egzekucyjne z nieruchomości powód przyłączył się do tego postępowania. Jak się wydaje, Sąd pierwszej instancji zupełnie pominął fakt, że te dwa ostatnie postępowania egzekucyjne dotyczyły nie tylko należności zasądzonych nakazem zapłaty z 15 kwietnia 2008 r., sygn.. akt I Nc 29/08, ale też nakazem zapłaty z 4 sierpnia 2005 r. w sprawie o sygn. akt I Nc 37/05.

Przypomnienia w tym miejscu wymaga, że stosownie do treści art. 123 § 1 pkt 1 k.c. przerwanie biegu przedawnienia następuje przez każdą czynność przed sądem lub innym organem powołanym do rozpoznania spraw lub egzekwowania roszczeń danego rodzaju albo przed sądem polubownym, przedsięwziętą bezpośrednio w celu dochodzenia lub ustalenia albo zaspokojenia lub zabezpieczenia roszczenia. Taki był cel wszczynanych kolejno z wniosku powoda postępowań egzekucyjnych. Analiza chronologii poszczególnych postępowań egzekucyjnych prowadzi do jednoznacznej konstatacji o braku zasadności zarzutu przedawnienia, zważywszy że po każdym przerwaniu biegu przedawnienia biegnie ono na nowo (art. 124 § 1 k.c.). I tak pierwsze postępowanie egzekucyjne o sygn. akt I Km 105/06, dotyczące jedynie roszczeń objętych tytułem ze sprawy o sygn. akt I Nc 37/05, zostało umorzone postanowieniem z dnia 26.09.2007 r. (k.25). Zatem uległoby najwcześniej przedawnieniu 26.09.2010 r., gdyby nie fakt przyłączenia się wierzyciela do egzekucji prowadzonej przez Komornika przy Sądzie Rejonowym w Wieliczce (Km 131/06) w zakresie należności objętych oboma nakazami zapłaty (k.26). Już choćby z postanowienia z dnia 22.09.2009 r. wynika, że Starosta (...) uczestniczy w tym postępowaniu egzekucyjnym (k.28-36). Skoro zatem w 2009 roku wierzyciel uczestniczy w postępowaniu egzekucyjnym z obu tytułów wykonawczych, to dopiero umorzenie tej egzekucji z dniem 30.12.2010 r. dało asumpt do otwarcia na nowo biegu terminu przedawnienia. Zważywszy zaś, że pozew wniesiony został przed grudniem 2013 r. już tylko z tego powodu nie może być mowy o przedawnieniu roszczeń powoda objętych niniejszym pozwem.

W ocenie Sądu Okręgowego poinformowanie wierzyciela przez komornika o umorzeniu postępowania egzekucyjnego postanowieniem z 26 września 2007 roku w sprawie o sygn. akt I Km 105/06 w okolicznościach tej sprawy nie było dodatkowo wystarczające do przyjęcia, że powód uzyskał wiarygodną i pewną wiedzę o negatywnym wyniku postępowania egzekucyjnego i bezcelowości dalszego poszukiwania majątku spółki. Świadczy o tym to, że po uzyskaniu przez powoda drugiego tytułu egzekucyjnego przeciwko (...) sp. z o. o. w K. zwrócił się ponownie do komornika, wskazując do egzekucji należności wynikające z obu ww. tytułów egzekucyjnych. Było to zasadne podejście, ponieważ okazało się, że komornik sądowy przy Sądzie Rejonowym w Wieliczce prowadzi postępowanie egzekucyjne z nieruchomości należącej do ww. spółki. Na tym etapie nie można zatem w żaden sposób uznać, że wierzyciel posiadał dostatecznie pewną wiedzę o tym, iż nie uzyska zaspokojenia swoich roszczeń nawet częściowo. Zgromadzony materiał dowodowy nie pozwala też na uznanie, że wierzyciel posiadał taką wiedzę w toku prowadzonego postępowania egzekucyjnego o sygn. I Km 42/09. Podnoszony przez pozwanego w odpowiedzi na apelację argument dotyczący tego, że nieruchomość, wobec której była prowadzona egzekucja, była obciążona wieloma hipotekami i w związku z tym wierzyciel nie mógł zakładać, że uzyska z niej jakiekolwiek zaspokojenie nie jest przekonujący. Przecież wierzyciel nie dysponuje danymi dotyczącymi wartości egzekwowanej nieruchomości. Nie może zatem z góry zakładać, że jego należności nie zostaną nawet w części zaspokojone. Niezależnie jednak od tego, jak już wyżej wskazano postepowanie egzekucyjne było w toku, a co za tym idzie bieg terminu przedawnienia nie mógł biec, niezależnie od posiadanej wiedzy, stosownie do przepisu prawa materialnego – art. 123 k.c.

Z powyższego wynika, że po umorzeniu postępowania egzekucyjnego 26 września 2007 roku w sprawie o sygn. akt I Km 105/06 trwały jeszcze poszukiwania majątku dłużnika, stąd nie można było mówić o posiadaniu przez wierzyciela świadomości bezskuteczności egzekucji już w 2007 r.

Z dowodów zgromadzonych w sprawie wynika zatem, że momentem powzięcia tej wiadomości był dopiero moment doręczenia postanowienie komornika z 30 grudnia 2010 roku, w którym umorzono postępowanie w sprawie o sygnaturze Km 42/09 z powodu sprzedania nieruchomości należącej do spółki.

Wobec braku podstaw do uznania, że doszło do przedawnienia roszczeń powoda należało ocenić, że zaskarżone rozstrzygnięcie zostało wydane bez rozpoznania istoty sprawy, albowiem Sąd pierwszej instancji, opierając wyrok na przesłance niweczącej, nie orzekł w ogóle merytorycznie o żądaniach stron: zaniechał zbadania materialnej podstawy żądania pozwu, a także argumentów podniesionych w merytorycznej obronie pozwanego.

Dlatego stało się konieczne uchylenie zaskarżonego wyroku na podstawie art. 386 § 4 k.p.c. i przekazanie sprawy do ponownego rozpoznania. Merytoryczne wyrokowanie w tej sprawie przez Sąd drugiej instancji było bowiem w zaistniałym stanie rzeczy wykluczone, gdyż zachodzi konieczność całościowego rozpoznania sprawy, i to zarówno w zakresie jej stanu faktycznego, jak i niezbędnej kwalifikacji prawnej. Postępowanie przeprowadzone przed Sądem pierwszej instancji ograniczyło się bowiem tylko do zbadania zasadności zarzutu przedawnienia, z całkowitym pominięciem podstawy dochodzonego roszczenia opartego na podstawie art. 299 k.s.h., co stanie się niezbędne przy ponownym rozpoznaniu sprawy, jak też podstawy egzoneracyjnej, mogącej ewentualnie uwolnić od odpowiedzialności, podnoszonej przez pozwanego.

O kosztach postępowania apelacyjnego postanowiono zgodnie z art. 108 § 2 KPC, pozostawiając rozstrzygnięcie o nich Sądowi Okręgowemu.