Pełny tekst orzeczenia

Sygn. akt I ACa 1813/16

WYROK

W IMIENIU RZECZYPOSPOLITEJ POLSKIEJ

Dnia 11 maja 2017 r.

Sąd Apelacyjny w Krakowie – I Wydział Cywilny

w składzie:

Przewodniczący:

SSA Wojciech Kościołek

Sędziowie:

SSA Grzegorz Krężołek (spr.)

SSA Paweł Czepiel

Protokolant:

st.sekr.sądowy Urszula Kłosińska

po rozpoznaniu w dniu 11 maja 2017 r. w Krakowie na rozprawie

sprawy z powództwa A. S. (1)

przeciwko M. P.

o zapłatę

na skutek apelacji powoda

od wyroku Sądu Okręgowego w Krakowie

z dnia 29 września 2016 r. sygn. akt I C 1570/15

1.  oddala apelację;

2.  przyznaje od Skarbu Państwa – Sądu Okręgowego w Krakowie na rzecz radcy prawnego M. M. (1) kwotę 6 642 zł w tym 1 242 zł podatku od towarów i usług tytułem wynagrodzenia za pomoc prawną udzieloną powodowi z urzędu w postępowaniu apelacyjnym.

SSA Grzegorz Krężołek SSA Wojciech Kościołek SSA Paweł Czepiel

Sygn. akt : I ACa 1813/16

UZASADNIENIE

Wyrokiem z dnia 29 września 2016r , Sąd Okręgowy w Krakowie , podzielając zarzut przedawnienia roszczenia majątkowego, w ramach którego powód A. S. (1), domagał się zasądzenia od M. P. kwoty 650 000 złotych wraz z odsetkami , tytułem zadośćuczynienia za doznaną krzywdę , wywołaną wydaną przez pozwanego opinią psychiatryczną , która naruszyła godność powoda ;

- oddalił powództwo [ pkt I ],

- przyznał od Skarbu Państwa - Sądu Okręgowego, w Krakowie na rzecz radcy prawnego reprezentującego powoda z urzędu , kwotę brutto 8 856 zł , tytułem wynagrodzenia za te pomoc [ pkt II]

Sąd Okręgowy ustalił następujące fakty istotne dla rozstrzygnięcia

Pozwany M. P. jest biegłym sądowym z zakresu psychiatrii. Na zlecenie Prokuratury Rejonowej w W. w ramach postępowania przygotowawczego prowadzonego w związku z podejrzeniem popełnienia przez powoda przestępstw , oznaczonego sygnaturą 2 Ds. 232/07/D wydał - wraz z lekarzem S. T. - w dniu 16 marca 2007r- opinię o stanie zdrowia A. S. (1) i możliwości rozpoznania znaczenia czynów przypisywanych mu , w czasie ich dokonywania.

Sporządzenie opinii było poprzedzone badaniem powoda , które odbyło się w dniu 9 marca 2007r . Powód z treścią tego opracowania zapoznał się 18 kwietnia 2007r , wnosząc o doręczenie kopii tego dokumentu. W dniu 26 kwietnia 2007r w związku z przypisywaniem powodowi zarzutu popełnienia kolejnego przestępstwa , ci sami biegli sporządzili opinię uzupełniającą , także działając na zlecenie tej samej Prokuratury. W dniu 2 maja 2007 A. S. (1) odmówił zapoznania się z tym dokumentem.

W akcie oskarżenia , który Prokuratura Rejonowa skierowała do Sądu Rejonowego w W. prokurator powoływał się na obydwa te opracowania eksperckie.

Powołał się na nie także podczas odczytywania aktu oskarżenia , co nastąpiło , w obecności powoda [ oskarżonego ] , na rozprawie przed Sądem Rejonowym, w dniu 13 czerwca 2007r , w ramach postępowania , prowadzonego pod sygnaturą II K 178/07

W ramach oceny prawnej roszczenia powoda , Sąd I instancji skoncentrował się

na weryfikacji zarzutu przedawnienie roszczenia , którym bronił się pozwany.

Akceptując , że A. S. (1) dochodził wyłącznie roszczenie kompensacyjnego o charakterze majątkowym , uznał ten zarzut za zasadny.

Ocenił , że powód już w czasie, kiedy zapoznał się z treścią opracowania z dnia 16 marca 2007r uzyskał informacje zarówno o szkodzie , której wyrównania się domaga jak i osobach zobowiązanych do tej kompensaty z których jedną był współautor tej opinii , pozwany.

Nawet gdy przyjąć , że opinia i jej autorzy byli znani powodowi dopiero w czasie kiedy opracowanie to , podobnie jak i opinia uzupełniająca, zostały przedstawione w ramach postępowania karnego przed Sądem Rejonowym w W. , w sprawie o sygnaturze II K 178/07, to również porównanie daty tej rozprawy [ 13 czerwca 2007r] i daty wniesienia pozwu w sprawie obecnie rozstrzyganej , zważywszy na treść art. 442 1 §1 kc , zarzut M. P. jest zarzutem uzasadnionym.

Sąd jednocześnie podkreślił , że bez znaczenia dla rozstrzygnięcia pozostaje kwestia zarzucanego przez powoda rozpowszechniania opinii , skoro w podstawie faktycznej powództwa A. S. (1) nie zarzucał , że to pozwany dokument ten upowszechniał albo też miał jakikolwiek wpływ na to , iż z tym opracowaniem mogły się zapoznać osoby postronne , co miało wywołać, zgodnie z depozycjami powoda, negatywne konsekwencje dla jego postrzegania w środowisku w jakim żyje.

Chybionym był także , zdaniem Sądu I instancji zarzut A. S. negującego prawidłowość merytoryczną opinii.

Do jego potwierdzenia konieczna byłaby bowiem opinia specjalisty z zakresu psychiatrii. Nie są do tego wystarczającymi twierdzenia powoda. I niczego doniosłego z tego punktu widzenia nie przyniosłoby jego przesłuchanie w charakterze strony. Stąd wniosek o przeprowadzenie tego dowodu nie został uwzględniony.

W apelacji od tego orzeczenia ,powód , zaskarżając je w całości , domagał się w pierwszej kolejności jego zmiany i uwzględnienia żądania pozwu w całości , jak również obciążenia przeciwnika procesowego kosztami postępowania za obydwie instancje .

Jako wniosek ewentualny sformułował żądanie wydania rozstrzygnięcia kasatoryjnego i przekazania sprawy Sądowi Okręgowemu w Krakowie do ponownego rozpoznania.

Środek odwoławczy został oparty na następujących zarzutach :

- naruszenia prawa procesowego , w sposób mający dla rozstrzygnięcia istotne znaczenie:

a/ art. 233 §1 kpc , w następstwie zastąpienia przez Sąd swobodnej oceny zgromadzonych dowodów, oceną dowolną,

b/ art. 217 § 1 kpc w zw z art. 227 kpc , wobec nie przeprowadzenia dowodu z zeznań wskazywanych przez powoda świadków F. M. i K. S. oraz dowodu z przesłuchania stron,

- sprzecznością istotnych ustaleń z treścią zebranego w sprawie materiału dowodowego, jako konsekwencji nieprawnego przyjęcia , iż pozwany wykonując opinię nie naruszył dóbr osobistych skarżącego,

- naruszenia prawa materialnego w następstwie :

1/ nieprawidłowego zastosowania art. 442 1§1 kc i uznanie zarzutu przedawnienia za zasadny , w sytuacji gdy dla takiej oceny brak było dostatecznych podstaw faktycznych,

2/ wadliwego niezastosowania przez Sąd Okregowy art. 23 i 24 oraz 448 kc mimo , że zachowanie M. P. stanowiło naruszenie godności osobistej i dobrego imienia powoda ,

3/ art. 5kc w zw. art. 442 1§1 kc , jako następstwa nie uznania przez Sąd , iż odwołanie się przez pozwanego do zarzutu przedawnienia jest zachowaniem sprzecznym z zasadami współżycia społecznego.

Skarżący domagał się również przeprowadzenia przed Sądem II instancji dowodu z zarządzenia o zwrocie pozwu wydanego w sprawie I C 2085/13 Sądu Okręgowego w Krakowie dla stwierdzenia daty w której A. S. dowiedział się o treści opinii psychiatrycznej i personaliach jej autorów. Dowód te nie mógł być , jego zdaniem , powołany przed Sądem I instancji , a za jego pośrednictwem możliwe jest dowiedzenie faktów , które potwierdzają , iż zarzut przedawnienia roszczenia jest zarzutem chybionym.

Odpowiadając na apelację, pozwany domagał się jej oddalenia , jako pozbawionej usprawiedliwionych podstaw. M. P. odwoływał się do tych samych argumentów , które prezentował przed Sądem Okręgowym.

Nie wnosił o obciążanie A. S. (1) kosztami postępowania apelacyjnego.

Rozpoznając apelację , Sąd Apelacyjny rozważył

Środek odwoławczy powoda nie jest uzasadniony i podlega oddaleniu.

W szczególności nie można uznać za trafny żadnego z zarzutów do których odwołuje się skarżący .

W pierwszej kolejności odnosząc się do wniosku dowodowego zgłoszonego przez A. S. w apelacji wskazać należy , iż wniosek ten nie mógł zostać uwzględniony albowiem jest spóźniony , w rozumieniu art. 381 kpc.

W apelacji powoda nie znajdujemy żadnych argumentów , które mogłyby usprawiedliwić jego sformułowanie dopiero na tym etapie postępowania rozpoznawczego. Z całą pewnością nie jest nim to , że skarżący ma obowiązek wykazać, iż nie doszło do przedawnienia roszczenia dochodzonego pozwem.

Tego rodzaju związek pomiędzy tym zarzutem, a potrzebą zwalczania jego zasadności, miałby miejsce wówczas , gdyby pozwany dopiero przed Sądem Apelacyjnym na ten zarzut zaczął się powoływać . Tymczasem uczynił to znacznie wcześniej , podczas u trwania postępowania przed Sądem Okręgowym, bo w piśmie procesowym z dnia 20 czerwca 2016r / por. k. 58 akt/

Zatem już wówczas, profesjonalnie zastępowany powód , powinien był o ile uznawał go za nietrafny zwalczać jego zasadność , w sposób w jaki uznał to za procesowo właściwy , w tym za pośrednictwem dowodu , który zgłasza w postępowaniu apelacyjnym . Wniosek taki i wynikająca z niego ocena samego żądania dowodowego A. S. są tym bardziej usprawiedliwione, gdy wziąć pod uwagę , że postulując rozszerzenie postępowania dowodowego, apelujący nie wskazuje na przeszkody , które uniemożliwiały zgłoszenie tego wniosku w czasie procesowo właściwym.

Nie ma racji autor apelacji, ponosząc zarzuty naruszenia prawa procesowego.

Skuteczne postawienie zarzutu naruszenia art. 233 §1 kpc, wymaga wykazania przez stronę na czym konkretnie , w odwołaniu się do zindywidualizowanych dowodów, polega nieprawidłowość postępowania Sądu I instancji w zakresie dokonanej przezeń oceny i opartych na wnioskach z niej wynikających ustaleń.

W szczególności ma ona wykazać dlaczego danie wiary jednym, a odmowa tej cechy innym dowodom, względnie nadanie niektórym spośród nich nadmiernego znaczenia procesowego, nie dają się pogodzić z regułami doświadczenia życiowego i [ lub ] zasadami logicznego rozumowania.

Temu obowiązkowi skarżący nie sprostał , w ramach tego zarzutu jedynie w sposób dowolny polemizując z Sądem I instancji , w odniesieniu do nieprzeprowadzenia dowodu z przesłuchania stron czy świadków M. i S. - funkcjonariuszy policji miejscowego posterunku.

W ramach tej polemiki apelujący zupełnie nie odniósł się i nie uwzględnił jakie argumenty podał Sąd uzasadniając ich nie przeprowadzenie .

Już samo to zaniechanie po stronie autora zarzutu , w sytuacji gdy Sąd oddalając te wnioski , nie przekroczył granic oceny swobodnej, wyklucza uznanie tego zarzutu za trafny.

Wskazać jednak należy , że :

- to kiedy powód zapoznał się z treścią opinii oraz personaliami osób sporządzających ją oraz opracowanie uzupełniające , wynika z treści dokumentów urzędowych , samych opracowań eksperckich , oraz załączonej do akt kopii części protokołów z czynności podjętych w ramach postepowania karnego SR w W.- sygn. II K 178/07 / k. 72 i n. akt. Wiarygodności tych dokumentów żadna ze stron nie negowała.

W tych warunkach sięganie po zeznanie stron , dowodu subsydiarnego , przeprowadzanego wówczas, gdy istotne dla rozstrzygnięcia okoliczności , mimo dotąd prowadzonych dowodów , jeszcze nie zostały wyjaśnione , było zbędne.

Nie przeprowadzenie dowodu z zeznań powoda oraz funkcjonariuszy policji dla potwierdzenia rozpowszechniania opinii wśród osób trzecich i rozmiaru wynikającej stad szkody niemajątkowej po stronie A. S. o tyle było dla rozstrzygnięcia irrelewantne , iż powód nie twierdził , że to pozwany M. P. dokumenty te rozpowszechniał , czy też do takiej konsekwencji, w jakimkolwiek zakresie się przyczynił.

Z kolei przesłuchiwanie powoda na okoliczność nieprawidłowości samej konstrukcji opracowania eksperckiego, czy też jej merytorycznej wadliwości , było nieuzasadnione dlatego , że tego rodzaju ocenę , wymagającą wiadomości specjalnych z dziedziny psychiatrii mógłby przeprowadzić tylko inny specjalista z tej dziedziny medycyny , a takiego wniosku dowodowego A. S. (1) nie formułował.

W tym kontekście zupełnie nietrafny jest także argument mający przemawiać , w ocenie skarżącego , za przekroczeniem granic swobodnej oceny dowodów , iż Sąd I instancji oparł się , rozstrzygając sprawę tylko na twierdzeniach i wnioskach pozwanego .

Odeprzeć trzeba, w związku z tym także kolejny zarzut procesowy naruszenia art. 217 §1 kpc w zw art. 227 kpc , którego realizacji skarżący upatrywał w nieprzeprowadzeniu dowodu z wnioskowanych przezeń świadków S. i M. - funkcjonariuszy Policji.

Jak już wskazano wyżej, teza dowodowa , którą miały potwierdzić ich relacje odnosiła się do faktów związanych z następstwami rozpowszechniania opinii o powodzie , w środowisku lokalnym W. , gdzie mieszka , co dla rozstrzygnięcia nie miało znaczenia.

Uznanie zarzutów procesowych za nietrafne ma m. in. i tę konsekwencję , iż ustalenia faktyczne dokonane przez Sąd Okręgowy , jako poprawne i kompletne Sąd Apelacyjny przyjmuje za własne.

Nie można podzielić zarzutu sprzeczności istotnych ustaleń z treścią zebranego w sprawie materiału skoro , ustalenia te , jak powiedziano wyżej, są poprawne, a w ich świetle nie można zasadnie mówić , jak wskazuje to apelujący, aby zachowanie M. P. realizowało przesłanki , od których zależy jego kwalifikacja jako naruszającego godność / dobre imię/ A. S. (1) , zważywszy w sposób szczególny na to , iż ocena ta ma mieć charakter zobiektywizowany, a nie stanowi jedynie akrobatę dla subiektywnego przekonania powoda.

Pogląd ten wyklucza uznanie za trafny zarzutu prawnomaterialnego niezastosowania przez Sąd I instancji art. 23 i 24 §1 oraz art. 448 kc.

Zasadnicza jednak dla oceny rozstrzygnięcia poddanego kontroli instancyjnej jest kwestia tego, czy Sąd Okręgowy poprawnie podzielił zarzut przedawnienia zgłoszonego roszczenia , którym m. in. bronił się pozwany.

Przypominając , że A. S. (1) dochodził w postępowaniu wyłącznie roszczenia o charakterze majątkowym , mającym zrekompensować krzywdę doznaną naruszeniem dobra osobistego należy , wbrew argumentom skarżącego , zarzucającego naruszenie art. 442 1§1 kc w zw z art. 448 kc uznać , iż wniosek prawny Sądu I instancji , który zarzut przedawnienia podzielił , jest wnioskiem poprawnym.

Nie może budzić wątpliwości , że ewentualna odpowiedzialność M. P. wobec powoda ma charakter odpowiedzialności deliktowej , a skoro tak to roszczenie jakie sformułował A. S. (1) , zważywszy na jego charakter , przedawnia się z upływem lat trzech od daty , kiedy dowiedział się on o swojej krzywdzie i osobie odpowiedzialne za jej majątkowe wyrównanie.

Z opinią psychiatryczną , której współautorem był pozwany i w której ,[ w tym elementach na nią się składających, jak sposób przeprowadzania wywiadu i samego badania psychiatrycznego ] A. S. (1) upatruje źródła swojej krzywdy , zapoznał się on już w dniu 18 kwietnia 2007r a przy przyjęciu najkorzystniejszej dla niego daty, w dniu odczytania, w jego obecności , na rozprawie przed Sądem Rejonowym w W., aktu oskarżenia , którego elementem było to opracowanie - 13 czerwca 2007r.

Już wówczas musiał zatem wiedzieć , iż doszło do naruszenia jego godności osobistej w tzw. aspekcie wewnętrznym, poczucia własnej wartości jako jednostki ludzkiej oraz dobrego imienia , rozumianego jako potrzeba cieszenia się szacunkiem - dobrą sława w relacjach z innymi ludźmi. Także już wówczas wtedy powód musiał odczuwać wynikająca stąd krzywdę , którą , w jego przekonaniu, autorzy tej opinii, jako naruszyciele tego dobra , powinni zrekompensować.

Wobec tego wytoczenie powództwa zmierzającego do uzyskania tej rekompensaty, w odniesieniu do powoda dopiero 4 września 2015r / data stempla pocztowego k, 13 akt / skutkuje oceną , że roszczenie A. S. (1) jest przedawnione .

Nie ma racji skarżący podnosząc , iż powołanie się na ten zarzut , prowadzący do oddalenia powództwa jest ze strony M. P. zachowaniem sprzecznym z zasadami współżycia społecznego , stanowiąc przejaw nadużycia prawa podmiotowego.

Zauważając , że pomimo obszerności redakcyjnej apelacji, skarżący nie dokonuje identyfikacji zasady [ reguły postępowania] z którą sposób obrony przyjęty przez pozwanego byłby sprzeczny, powiedzieć trzeba , iż samo odwołanie się do charakteru roszczenia dochodzonego pozwem czy też do tego , że powód był pozbawiony wolności [ skarżący nie określa przez jaki czasokres ] czy też do bliżej niesprecyzowanych nieprawidłowości w działaniu organów ścigania czy wymiaru sprawiedliwości wobec A. S. (1), w sposób oczywisty nie są wystarczające dla nie uwzględnienia upływu terminu przedawnienia roszczenia na podstawie art. 5 kc.

Pomijając nawet ogólnikowość argumentacji wspierającej odmienne zapatrywanie apelującego pamiętać przede wszystkim trzeba , że podzielenie wniosku A. S. (1) mogłoby nastąpić tylko wówczas, gdyby udowodnił on , że to pozwany swoim oczywiście nagannym zachowaniem , doprowadził do skutku w postaci upływu terminu przedawnienia roszczenia komasacyjnego , by następnie odwołać się do niego w formie zarzutu.

Tylko wówczas można zasadnie mówić o takim nadużyciu prawa , któremu ma zapobiegać odwołanie się do reguł współżycia społecznego. Takich faktów skarżący nie stara się nawet dowodzić.

Z podanych przyczyn , w uznaniu apelacji za bezzasadną , Sąd Apelacyjny orzekł o jej oddaleniu , na podstawie art. 385 kpc

Wobec braku żądania ze strony wygrywającego sprawę pozwanego , Sąd II instancji nie rozstrzygał kosztach postępowania apelacyjnego pomiędzy stronami.

Przegrana A. S. (1) także i tej części postępowania rozpoznawczego zdecydowała o tym , iż wynagrodzenie dla reprezentującego go z urzędu radcy prawnego , zostało przyznane ze środków budżetowych Skarbu Państwa.

Kwota należna z tego tytułu reprezentantowi powoda , zważywszy na wartość przedmiotu zaskarżenia i datę wniesienia apelacji , została ustalona na podstawie §8 pkt 7 w zw z §16 ust. 1 pkt 2 oraz § 4 ust. 1 i 3 Rozporządzenia MS w sprawie ponoszenia przez Skarb Państwa kosztów nieopłaconej pomocy prawnej [ ...] z dnia 22 października 2015 [ DzU z 2015 poz. 1805]

SSA Grzegorz Krężołek SSA Wojciech Kościołek SSA Paweł Czepiel