Pełny tekst orzeczenia

Sygn. akt I C 791/14

WYROK

W IMIENIU RZECZYPOSPOLITEJ POLSKIEJ

Dnia 7 marca 2018 r.

Sąd Okręgowy w O. I Wydział Cywilny

w składzie następującym:

Przewodniczący: SSO Andrzej Jabłoński

Protokolant: starszy sekretarz sądowy Michał Klosa

po rozpoznaniu w dniu 7 marca 2018 r. w O.

sprawy z powództwa K. W. (1), K. W. (2), D. W., M. W.

przeciwko Bankowi (...) S.A. w W.

o zapłatę

1.  zasądza od pozwanego Banku (...) S.A. w W. solidarnie na rzecz powodów K. W. (1), D. W. i K. W. (2) kwotę 17 596,74 (siedemnaście tysięcy pięćset dziewięćdziesiąt sześć 74/100) zł wraz z ustawowymi odsetkami za opóźnienie liczonymi:

a.  od kwoty 6 857,89zł – od dnia 16.01.2012r. do dnia zapłaty;

b.  od kwoty 10 738,85zł – od dnia 22.12.2016r. do dnia zapłaty;

2.  w pozostałym zakresie powództwo oddala;

3.  znosi wzajemne koszty zastępstwa procesowego stron ;

4.  odstępuje od obciążania powodów kosztami postępowania ponad kwoty już przez nich poniesione, obciążając nimi ostatecznie Skarb Państwa;

5.  nakazuje ściągnąć od strony pozwanej na rzecz Skarbu Państwa –Sądu Okręgowego w O. kwotę 1003,05 zł tytułem kosztów sądowych.

Na oryginale właściwy podpis

Sygn. akt IC 791/14

UZASADNIENIE

Powodowie K. W. (1), D. W., K. W. (2) i M. W., w pozwie przeciwko Bankowi (...) S.A. w W., wnieśli o zasądzenie od pozwanego, solidarnie na rzecz powodów, kwoty 187 328,12zł z odsetkami ustawowymi od dnia 17.01.2012r. do dnia zapłaty.

W uzasadnieniu podnieśli, że od 2006r. byli klientami pozwanego banku, w którym przechowywali oszczędności na rachunkach banku, które początkowo umieścili w funduszach inwestycyjnych, a następnie, zgodnie z ich poleceniem, zgromadzone pieniądze miały zostać przeniesione na lokatę terminową. Powodowie twierdzili, że posiadane przez nich pieniądze były zgromadzone na dwóch rachunkach, które należały do D. i K. W. (1). Pieniądze powierzone bankowi zostały zmalwersowane przez pracownicę banku (...), która obracała pieniędzmi powodów niezgodnie z ich wolą, za co została skazana prawomocnym wyrokiem karnym, jednak pozwany nie wyrównał całkowicie doznanej z tego tytułu szkody. Powodowie przyznali, że w dniu 16.01.2012r. pozwany zwrócił im 502 638,53zł.

Powodowie domagali się ustalenia wysokości szkody od wysokości kwot podanych przez pracownicę banku, tj. od kwot 328 076,88zł i 354 307,98zł, o których poinformowała ich w dniu, w którym zlecieli przekazanie tych pieniędzy na lokaty terminowe. Podkreślili, że wypłacone przez pozwanego kwoty były niesatysfakcjonujące i jednostronnie korzystne dla banku. W ich ocenie pozwany nie wywiązał się z zawartych z powodami umów w zakresie lokowania pieniędzy, tj. umów zawartych przez J. K. (1), jako osobę czynną w lokalu jego przedsiębiorstwa, dlatego nie może on uchylić się od skutków prawnych jej działań. Łączną wysokość poniesionej przez siebie szkody oszacowali na sumę 722 775,56zł (kwota główna – 711 956,01zł, tj. zysk z lokat 3d i 4d) i odsetki – 10 819,55zł, które powodowie wyliczyli przyjmując, iż pozwany przedłużył czas trwania lokat 3d i 4d do dnia 16.01.2012r., czyli o 128 dni, zatem odsetki netto w wysokości 5,45% od kwoty 711 956,01zł wyniosły właśnie 10 819,55zl.

Tłumacząc kwotę dochodzoną pozwem powodowie podali, że gdyby pozwany założył umówione lokaty, uwzględniając dodatkowe odsetki za okres od 9.09.2011r. do 16.01.2012r., to powinni otrzymać o 220 137,03zł więcej, niż wypłacona przez pozwanego kwota (722 775,56zł – 502 638,53zł). Powodowie przyznali ponadto, że w dniu 23.07.2014r. pozwany dopłacił na ich rzecz kwotę 32 808,91zł, wobec czego domagają się kwoty określonej w pozwie.

Na rozprawie w dniu 1.09.2015r. (k. 170/2) pozwany podniósł, że powodowie nie wykazali, że posiadali w banku oszczędności, których dochodzą w pozwie. Potwierdzenia otwarcia lokat bankowych na kwoty deklarowane w tych oświadczeniach zostały uznane prawomocnym wyrokiem sądu karnego za sfałszowane dokumenty, będące wynikiem przestępstwa dokonanego przez J. K. (1), za które została prawomocnie skazana. Dokumenty przedłożone powodom, mające potwierdzać założenie zleconych przez nich (spornych) lokat, zostały wygenerowane w ramach przestępstwa i nigdy nie odzwierciedlały rzeczywistości. Pozwany twierdził ponadto, że warunkiem koniecznym dla otwarcia lokaty, był wpływ umówionych pieniędzy, w związku z czym nie doszło do zawarcia spornych lokat, ponieważ powodowie nie posiadali pieniędzy na ich założenie. Dokumenty sporządzone przez J. K. (1) stwierdzały nierzeczywistą i zawyżoną kwotę na ich rachunkach.

Na podstawie art. 84 kpc pozwany wniósł o przypozwanie J. K. (1) wskazując na przysługujące wobec niej roszczenie regresowe banku (k. 100).

Pomimo pisemnego wezwania do wzięcia udziału w charakterze interwenienta ubocznego (k. 166) J. K. (1) poinformowała, że nie przybędzie na rozprawę, motywując (k. 168), że wszystkie wyjaśnienia złożyła w postępowaniu karnym.

Pismem z dnia 21.12.2016r. (k. 326) powodowie rozszerzyli powództwo domagając się dodatkowo zapłaty 10 738,85zł wraz z odsetkami ustawowymi od dnia wniesienia pozwu, do dnia zapłaty ponosząc, że dochodzona kwota stanowi skapitalizowane odsetki ustawowe od kwoty 32 808,91zł za okres 920 dni, liczony od 16.01.2012r.

Sąd ustalił następujący stan faktyczny:

Co najmniej od 2006r. powodowie byli klientami pozwanego banku. Obsługiwała ich J. K. (1), zatrudniona przez pozwanego na stanowisku doradcy osobistego. W pozwanym banku powodowie prowadzili rachunki bankowe, lokaty bankowe lub inwestowali w fundusze inwestycyjne.

bezsporne

Pieniądze gromadzone były na dwóch rachunkach należących do powodów D. W. i K. W. (2) (nr … (...)) oraz do D. W. i K. W. (1) (nr … 2035).

dowód:

zeznania powodów: D. W., M. W., K. W. (1) i K. W. (2) – zapis e-protokołu rozprawy z 6.10.2015r.

Do dnia 31.07.2008r. powodowie posiadali lokatę założoną w dniu 18.02.2008r na kwotę 130 800zł (nr 1 … (...)), z datą zapadalności na dzień 17.02.2009r. oraz posiadali jednostki uczestnictwa dwóch funduszy inwestycyjnych:

-

na koncie K. W. (2), w programie (...) S.A, założonym w dniu 16.02.2006r., łączna zainwestowana kwota 323 000zł – dalej jako konto (...) - koszt wykupu tej polisy był darmowy dopiero w szóstym roku polisowym. Powód K. W. (2) zwrócił się o jej wykup w dniu 16.07.2008r., w czym pośredniczyła J. K. (1), wartość wykupu wyniosła 3 874,67zł (trzeci rok polisowy). Po wykupie polisy, A. zwrócił 248 280,99zł. Pieniądze wpłynęły na konto powodów (nr … (...)) w dniu 5.08.2008r.

-

na koncie D. W. i K. W. (2) w funduszach inwestycyjnych P., gdzie w dniu 22.05.2007r. powodowie zainwestowali kwotę 180 000zł:

·

wartość jednostek w funduszu P. odkupionych w dniu 10-11.10.2007r. wyniosła 161 801,92zł.

·

powódka D. W. ponownie zakupiła je w dniu 22.01.2008r., a po ich odkupie w dniu 30.07.2008r. otrzymała w dniu 1.08.2008r. kwotę 137 938,06zł (konto nr … (...)).

dowód:

program inwestycyjno – ubezpieczeniowy P. dla K. W. (2) z załącznikiem – k. 32-34

formularz zlecenia – P. wraz z załącznikiem – k. 35-37

potwierdzenie otwarcia lokaty nr 1 – k. 42

pismo A. z 13.09.2011r. – k. 73-74 i z 17.10.2016r. – k. 290-291

zbiorcze zestawienie transakcji w P. – k. 75, 265-270

wydruk z rachunku bankowego powodów – k. 117-122

historia rachunków – k. 63, 127

W dniu 31.07.2008r. J. K. (1) wprowadziła w błąd powodów D. W. i K. W. (1), co do stanu środków na koncie nr (...), informując ich, że ubezpieczenie inwestycyjne K. W. (2) (P.) przyniosło zysk w wysokości ok. 79 410,18zł i że łączna kwota uzyskana z wykupu polisy P. wyniosła 402 410,18zł. J. K. (1) ukryła przed powodami, że rzekomy zysk z polisy w rzeczywistości odpowiadał w przybliżeniu poniesionej przez nich stracie (wynoszącej dokładnie 74 719,01zł). J. K. (1) zataiła, że z wykupu polisy P. otrzymali kwotę 248 280,99zł, przedkładając w tym celu sfałszowany przez siebie dokument zawierający nieprawdziwe dane o stanie inwestycji, dlatego powodowie byli przekonani, że posiadają oszczędności o 154 129,19zł wyższe niż w rzeczywistości. J. K. (1) poinformowała również powodów, że ze sprzedaży jednostek w funduszu inwestycyjnym (dalej jako (...)) otrzymali 137 938,06zł. J. K. (1) przedłożyła powodom także fałszywe informacje dotyczące drugiego z posiadanych przez nich kont (nr … 2035).

W dniu 31.07.2008r. powodowie nie mieli na koncie tych kwot, saldo ich konta wynosiło 30 137,52zł, gdyż pieniądze z funduszu P. wpłynęły w dniu 1.08.2008r. (137 938,06zł), zaś z polisy P. wypłynęły dopiero w dniu 5.08.2008r. (248 280,99zł).

Powodowie opierając się na przedłożonych przez J. K. (1) sfałszowanych dokumentach nie zakwestionowali podanych przez nią informacji. Działając w błędnym przekonaniu co do posiadanych oszczędności, w dniu 31.07.2008r. zdecydowali się założyć lokatę na kwotę 389 526zł., ze stałą stawką oprocentowania 6,3%, (lokata nr 2a), na okres 220dni (do 8.03.2009r.), zastrzegając, że w dniu 8.03.2009r. pieniądze miały być do ich dyspozycji.

J. K. (1) sporządziła i wręczyła powodom fałszywe potwierdzenie otwarcia lokaty w dniu 31.07.2008r. na kwotę 389 526zł, z oprocentowaniem w wysokości 6,3%. J. K. (1) dopiero w dniu 5.08.2008r., po wpływie na konto pieniędzy z polisy P. i z funduszu P., zleciła założenie lokaty odpowiadającej wysokości żądanej przez powodów, tj. na kwotę 389 526zł, z umówioną stawką stałą oprocentowania, tj. 6,3%, ale z krótszym okresem zapadalności, tj. 215 dni (nr rachunku bankowym lokaty nr … (...)). Po otwarciu lokaty na kwotę 389 526zł, na koncie powodów zostało 26 830,57zł, z których, w dniu 8.08.2008r. J. K. (1) dokonała nieautoryzowanego przelewu z konta powodów na kwotę 26 800zł, celem nabycia jednostek w funduszu P.. Po ich odkupie w dniu 6.10.2008r. na konto powodów wpłynęła kwota 26 930,66zł.

W dniu 7.10.2008r. powodowie zlecili otwarcie kolejnej lokaty. J. K. (1) wręczyła powodom kolejny fałszywy dokument, który miał potwierdzać rzekome założenie lokaty na kwotę 180 900zł ze stawką stałą oprocentowania 6,2%, (lokata nr 2b), na okres 152 dni, z okresem zapadalności do dnia 8.03.2009r. Założenie lokaty w wysokości żądanej przez powodów było niemożliwe, ponieważ w dniu 7.10.2008r. powodowie posiadali na koncie 26 824,57zł. Kwotę tę J. K. (1) wykorzystała do nieautoryzowanej operacji, gdyż w dniu 7.10.2008r. założyła lokatę na kwotę 26 900zł, ze stawką stałą oprocentowania 5,0% z datą zapadalności 8.03.2009r. (lokata nr … (...)), debetując konto powodów do kwoty -75,43zł.

Aż do dnia 17.02.2009r. stan konta powodów (… (...)) był ujemny - do chwili, kiedy w dniu 17.02.2009r. wpłynęły odsetki i kwota kapitału z pierwszej lokaty (nr 1) w kwotach odpowiednio 5 827zł i 130 800zł. Po zaksięgowaniu tych wpłat, saldo konta powodów, w dniu 17.02.2009r. wynosiło 136 539,78zł.

dowód:

wyrok SO w O. z 15.10.2013r. ((...)) – k. 23-30 + k. 134

zestawienie lokat – k. 31

potwierdzenie otwarcia lokaty nr 1 – k. 42

potwierdzenia otwarcia lokat nr 2a, 2b – k. 43-44

wydruk z rachunku bankowego powodów – k. 117-122

historia rachunków – k. 63, 127

zestawienia transakcji w P. – k. 265-269

zeznania powodów:

D. W., M. W., K. W. (1) i K. W. (2) – zapis e-protokołu rozprawy z 6.10.2015r.

zeznania I. F. – za pozwanego – zapis e-protokołu rozprawy z 6.10.2015r.

Powodowie w dniu 17.02.2009r. zlecili założenie kolejnej lokaty (nr 2c, nr… (...)) na kwotę 86 600zł, z terminem zapadalności 8.03.2009r. Lokata została założona zgodnie z dyspozycją powodów i odpowiednio do posiadanych przez nich oszczędności. J. K. (1) wystawiła odpowiadające prawdzie potwierdzenia założenia lokaty.

dowód:

wyrok SO w O. z 15.10.2013r. ((...)) – k. 23-30 + k. 134

potwierdzenie otwarcia lokaty 2c – k. 45

Kwota z założonej z opóźnieniem lokaty 2a (… (...)) wpłynęła na konto powodów w dniu 7.03.2009r.: 389 526zł + odsetki 11 709,16zł, łącznie 401 235,15zł.

Kwota z kwoty lokaty 2b, założonej rzekomo w kwocie 180 900zł, a faktycznie w kwocie 26 900zł wpłynęła w dniu 7.03.2009r.: 26 900zł + odsetki 454,11zł, łącznie 27 354,11zł.

Kwoty z prawidłowo założonej lokaty nr 2c (… (...)) wpłynęły w dniu 9.03.2009r.: 86 600zł + odsetki 210,99zł, łącznie 86 810,99zł.

Po zaksięgowaniu tych wpłat, rzeczywiste saldo na rachunku bankowym powodów powinno wynieść 515 333,03zł. Saldo z uwzględnieniem nieautoryzowanego przelewu z 8.08.2008r. (i 6.10.2008r.) wynosiło 515 463,69zł.

dowód:

wyrok SO w O. z 15.10.2013r. ((...)) – k. 23-30 + k. 134

wydruk z rachunku bankowego powodów – k. 117-122

historia rachunków – k. 63, 127

Po zakończeniu lokat 2a-c J. K. (1) nadal utrzymywała powodów w błędnym przekonaniu co do wysokości posiadanych przez ich pieniędzy, fałszując w tym celu kolejne, przedkładane im dokumenty, które miały utwierdzić ich w błędnym przekonaniu co do wysokości posiadanych oszczędności. Powodowie nie weryfikowali stanu swoich kont w sposób inny niż osobiście w banku. Decyzje odnośnie kolejnych lokat podejmowali opierając się na błędnych danych, sfałszowanych przez J. K. (1), zlecając otwarcie kolejnych par lokat terminowych, w ten sposób, że po upływie okresu zapadalności pierwszej pary lokat, zlecali założenie kolejnej pary, z pieniędzy z poprzedniej lokaty i uzyskanych odsetek. W ten sposób powodowie zlecili założenie czterech par lokat:

-

9.03.2009r. – lokaty nr 3a i 4a, obie do dnia 7.09.2009r., ze stałym oprocentowaniem w wysokości 5,5%:

·

3a na kwotę 300 000zł (nr … (...))

·

4a na kwotę 341 000zł

-

7.09.2009r. – lokaty nr 3b i 4b, obie do dnia 8.03.2010r. z odsetkami stałymi 5,2% w stosunku rocznym:

·

nr 3b na kwotę 340 300zł

·

nr 4b na kwotę 315 181,49zł

-

8.03.2010r. – lokaty nr 3c i 4c, obie do dnia 9.09.2010r. z oprocentowaniem stałym rocznym 4,75%:

·

nr 3c na kwotę 347 530,59zł

·

nr 4c na kwotę 321 801,25zł

-

9.09.2010r. – lokaty nr 3d i 4d, obie do dnia 9.09.2011r., z oprocentowaniem stałym do 5,35% w stosunku rocznym:

·

nr 3d na kwotę 354 307,98zł

·

nr 4d na kwotę 328 076,88zł

Z wymienionych lokat tylko trzy, tj. 3a-c zostały założone zgodnie ze zleceniem powodów, z tym, że lokata 3c została samodzielnie zerwana przez J. K. (1), przed terminem zapadalności lokaty.

Lokata 4a została założona na niższą kwotę i z niższym oprocentowaniem. Lokaty 4b, 4c oraz 3d i 4c nie zostały założone.

dowód:

wyrok SO w O. z 15.10.2013r. ((...)) – k. 23-30 + k. 134

zestawienie lokat – k. 31

potwierdzenia otwarcia lokat – 3a-3d i 4a-4d – k. 46-53

wydruk z rachunku bankowego powodów – k. 117-122

historia rachunków – k. 63, 127

zeznania powodów:

D. W., M. W., K. W. (1) i K. W. (2) – zapis e-protokołu rozprawy z 6.10.2015r

Po otwarciu lokaty 3a, na koncie powodów powinno zostać 215 333,03zł. W tym samym dniu, tj. 9.03.2009r. D. W. wypłaciła z rachunku 30 000zł, zmniejszając rzeczywiste saldo do kwoty 185 329,03zł.

W dniu 9.03.2009r. powodowie nie posiadali na koncie (nr (...)) odpowiedniej ilości pieniędzy do założenia lokaty 4a o czym nie wiedzieli, opierając się na sfałszowanych dokumentach tworzonych przez J. K. (1), która również wystawiła nieprawdziwe potwierdzenie otwarcia tej lokaty, rzekomo wg warunków powodów. Faktycznie, w dniu 9.03.2009r. J. K. (1) przelała z konta powodów kwotę 185 400zł (nr… (...)), którą wykorzystała do założenia lokaty (4a), również do dnia 7.09.2009r. z oprocentowaniem stałym w niższej wysokości, tj. 5%.

Kwota z założonej prawidłowo lokaty 3a (… (...)) wpłynęła na konto powodów (… (...)) w dniu 7.09.2009r.: 300 000zł + odsetki 6 058,45zł, łącznie 306 058,45zł

Kwota z nieprawidłowo założonej lokaty 4a (… (...)) wpłynęła na konto powodów (… 2035) w dniu 7.09.2009r.: 185 400zł + odsetki (5%) 3 744,30zł, łącznie 189 133,30zł.

Przed upływem terminu lokat 3a i 4a ( … (...) i … (...)), J. K. (1) dokonała w dniu 1.06.2009r. nieautoryzowanej transakcji, w wyniku której, na konto powodów nr (...) wpłynęła kwota 2 271zł.

W dniu 7.09.2009r. rzeczywiste saldo na obu kontach powodów (… (...) i …2035) wynosiło 337 981,61zł i 155 144,30zł

dowód:

wyrok SO w O. z 15.10.2013r. ((...)) – k. 23-30 + k. 134

zestawienie lokat – k. 31

sfałszowany wydruk z konta z 29.05.2009r. – k. 41

potwierdzenia otwarcia lokat – 3a-3d i 4a-4d – k. 46-53

wydruk z rachunku bankowego powodów – k. 117-122

historia rachunków – k. 63, 127

zeznania powodów:

D. W., M. W., K. W. (1) i K. W. (2) – zapis e-protokołu rozprawy z 6.10.2015r

Po założeniu w dniu 7.09.2009r. lokaty nr 3b (nr… (...)), powodowie nie posiadali wystarczającej ilości pieniędzy na koncie nr (...) na założenie drugiej sparowanej lokaty, tj. 4b. Otwarcie lokaty 3b zdebetowało ich rzeczywisty stan konta do kwoty -2 318,39zł, o czym nie wiedzieli, ponieważ J. K. (1) sporządziła kolejne fałszywe potwierdzenie otwarcia lokaty (4b) wraz z nieprawdziwym potwierdzeniem przelewu oraz fałszywy raport obrotów, z którego wynikał wyższy, nieprawdziwy stan konta (…2035) powodów.

W dniu 7.09.2009r. powodowie posiadali na drugim koncie kwotę 155 144,30zł, pochodzącą z zakończonej lokaty 4a (nr … (...)). Korzystając z tej kwoty, w dniach 8.09.2009r. – 8.03.2010r. J. K. (1) samodzielnie, bez wiedzy i zgody powodów, fałszując podpisy powódki D. W., dokonywała nieautoryzowanych zakupów jednostek uczestnictwa w funduszu P.:

-

w dniu 8.09.2009r. nabyła jednostki za kwotę 155 144,30zł (z konta …2035)

-

w dniu 2.03.2010r. odkupiła jednostki za 156 381,82zł, kwota ta wpłynęła w dniu 4.03.2010r. na konto powodów (… (...)).

Kwota z założonej prawidłowo lokaty 3b (… (...)) wpłynęła na konto powodów (… (...)) w dniu 8.03.2008r.: 340 300zł + odsetki 7 146,56zł, łącznie 347 446,56zł

Powodowie nie otrzymali kwoty z lokaty 4b, ponieważ nie została założona. W jej miejsce, w dniu 4.03.2010r. wpłynęła na ich konto łączna kwota 156 381,82zł za jednostki uczestnictwa w funduszu .

W dniu 8.03.2010r. rrzeczywista wartość salda na koncie (...) wyniosła 345 128,17zł.

dowód:

wyrok SO w O. z 15.10.2013r. ((...)) – k. 23-30 + k. 134

zestawienie lokat – k. 31

potwierdzenie otwarcia lokaty nr 3b i 4b– k. 47 i 51

wydruk z rachunku bankowego powodów – k. 117-122

historia rachunków – k. 63, 127, 372

zestawienia transakcji w P. – k. 265-269

zeznania powodów:

D. W., M. W., K. W. (1) i K. W. (2) – zapis e-protokołu rozprawy z 6.10.2015r.

J. K. (1) założyła prawidłowo następną lokatę - nr 3c (… (...)) debetując konto powodów do kwoty -2 402,42zł, jednak w dniu 11.05.2010r., samowolnie, bez konsultacji z powodami zerwała lokatę. Z tego tytułu na konto powodów wpłynęło 349 875,09zł.

Powodowie nie mieli pieniędzy na założenie lokaty 4c, o czym nie wiedzieli, ponieważ J. K. (1), kolejny raz sporządziła fałszywe dokumenty obrazujące zawyżoną wartość ich stanu konta, oraz fałszywe dokumenty potwierdzające założenie lokaty 4c. Zamiast tego, w dniu 8.03.2010r. J. K. (1) dokonała nieautoryzowanego nabycia jednostek w P. na kwotę 156 380zł, zwiększając tym samym debet na koncie powodów. Po skróceniu lokaty 3c J. K. (1), w dniu 11.05.2010r. dokonała w kolejnego nieuprawionego zakupu jednostek w funduszu P. za kwotę 349 800zł.

dowód:

zestawienie lokat – k. 31

potwierdzenie otwarcia lokat nr 3c i 4c – k. 48, 52

wydruk z rachunku bankowego powodów – k. 117-122

historia rachunków – k. 63, 127

zestawienia transakcji w P. – k. 265-269

zeznania powodów:

D. W., M. W., K. W. (1) i K. W. (2) – zapis e-protokołu rozprawy z 6.10.2015r.

J. K. (1) nie założyła żadnej z dwóch lokat zleconych w dniu 9.09.2010r. , tj. 3d i 4d, choć przedłożyła powodom sfałszowane dokumenty potwierdzające ich otwarcie.

W dniu 9.09.2010r. rzeczywiste saldo na koncie powodów powinno wynosić -2 402,25zł.

J. K. (1) nadal dokonywała nieautoryzowanego przez powodów obrotu jednostkami w funduszu P. (...) dniu 15.10.2010r. na konto powodów wpłynęło 159 793,47zł z nieautoryzowanego umorzenia jednostek w ubezpieczeniowych w funduszu P. i w tym samym dniu, zlecono nieautoryzowane nabycie jednostek, w tym samym funduszu, za kwotę 159 800zł.

dowód:

zestawienie lokat – k. 31

potwierdzenie otwarcia lokat nr 3d i 4d – k. 49 i 53

sfałszowane potwierdzenia przelewów z dnia 9.09.2010r. – k. 71-72

wydruk z rachunku bankowego powodów – k. 117-122

historia rachunków – k. 63, 127

wyrok SO w O. z 15.10.2013r. ((...)) – k. 23-30 + k. 134

zeznania świadka E. B. – zapis e-protokołu rozprawy z 6.10.2015r.

zeznania powodów:

D. W., M. W., K. W. (1) i K. W. (2) – zapis e-protokołu rozprawy z 6.10.2015r.

W lipcu 2011r. Bank zmienił doradcę finansowego obsługującego rachunki powodów. Wówczas powodowie dowiedzieli się, że nie założono dla nich dwóch ostatnich lokat.

W dniu 4.08.2011r. powodowie złożyli reklamację domagając się wyjaśnienia sytuacji z lokatami, które miały być założone w dniu 9.09.2010r. Dopiero w toku postępowania reklamacyjnego powodowie dowiedzieli się, że J. K. (1) oszukiwała ich od dnia 31.07.2008r. Następnie, w dniu 3.10.2011r. D. W. podała, że w dniach 11.05 i 15.10.2010r. nie zlecała nabycia jednostek w funduszu P..

Po rozpatrzeniu reklamacji, pozwany w dniu 16.01.2012r. przekazał powodom kwotę 502 708,32zł, przyjmując, że w wyniku nieautoryzowanych operacji rachunek powodów został obciążony kwotą 847 924,30zł, a następnie uznany kwotą 345 376,95zł, wobec czego Bank wypłacił różnicę między tymi kwotami, uwzględniając także 91,18zł tytułem odsetek liczonych jak dla rachunku bieżącego a vista.

Kwotę tę, w dniu 17.01.2012r. powodowie przeznaczyli na lokatę terminową z datą zapadalności na dzień 20.04.2012r., z oprocentowaniem stałym 5,15% w stosunku rocznym.

W wyniku dalszej reklamacji, gdyż powodowie nie godzili się z otrzymaną kwotą, pozwany w dniu 23.07.2014r. wypłacił dodatkowo 32 808,91zł z tytułu utraconych odsetek od lokat, w związku z nieautoryzowanymi operacjami.

dowód:

potwierdzenie przyjęcia reklamacji (4.08.2011r.) – k. 55

pisma powodów: z dnia 9.09.2011r. – k. 57, z dnia 27.09.2011r. – k. 58, z dnia 22.11.2011r. – k. 59, z dnia 3.10.2011r. – k. 60, z dnia 18.01.2012r. – k. 61, z dnia 15.02.2012r. – k. 64, z dnia 1.03.2012r. – k. 65-66, z dnia 14.03.2012r. – k. 68-69

pisma pozwanego: z dnia 15.02.2012r. – k. 62 (126), z dnia 5.04.2012r. – k. 70, z dnia 25.08.2014r. – k. 76 (131), z dnia 29.05.2014r. – k. 128 -129

wydruk z rachunku bankowego powodów – k. 117-122, 374

potwierdzenie przelewu z 23.07.2014r. – k. 132

potwierdzenie otwarcia lokaty z 17.01.2012r. – k. 373

zeznania powodów:

D. W., M. W., K. W. (1) i K. W. (2) – zapis e-protokołu rozprawy z 6.10.2015r.

zeznania I. F. – za pozwanego – zapis e-protokołu rozprawy z 6.10.2015r.

(...) bankowy pozwanego dopuszczał wygenerowanie umowy zawarcia lokaty, a potem potwierdzenie założenia lokaty oraz potwierdzenie przelewu. W przypadku braku pieniędzy na koncie, potwierdzenie założenia lokaty powinno być zatrzymane. Od 2008r. system nie wymagał akceptacji drugiego pracownika na założenie lokaty; takiej akceptacji mogło wymagać ustalenie negocjowanego oprocentowania lokaty.

Otwarcie lokaty negocjowanej następowało w dniu dokonania wpłaty, po podpisaniu umowy w formie otwarcia rachunku oszczędnościowego lokaty terminowej. Okres lokaty negocjowanej rozpoczynał się od dnia wpłacenia pieniędzy na lokatę, a kończył się z upływem ostatniego dnia ustalonego okresu lokaty.

dowód:

regulamin lokat terminowych – k. 123-125

zeznania I. F. – za pozwanego – zapis e-protokołu rozprawy z 6.10.2015r.

Sąd Okręgowy w O., prawomocnym wyrokiem z dnia 15.10.2013r. ((...)) skazał J. K. (1) za przestępstwa z art. 286 §1 kk w zw. z art. 294 §1kk, art. 287 §1 kk, art. 271 §1 kk, art. 270 §1 kk w zw. z art. 12 kk przy zast. art. 11 §2 kk, za to że w okresie od 23.07.2008r. do 20.06.2011r., działając z góry powziętym zamiarem, w celu osiągniecia korzyści majątkowej, wprowadziła w błąd, a następnie utrzymywała w błędzie D. W. i K. W. (1) co do stanu środków na koncie K. W. (2) i D. W. (… (...)), informując ich, że pieniądze zainwestowane w polisę P. przyniosły zysk w wysokości ok. 79 410,18zł, podczas gdy inwestycja przyniosła stratę, czym doprowadziła powodów D. W. i K. W. (1) do niekorzystnego rozporządzenia mieniem w kwocie 570 426zł w ten sposób, że

-

przyjęła dyspozycję otwarcia 11 lokat terminowych, z których wbrew woli i wiedzy nie zrealizowała siedmiu, nie dokonała przelewów pieniędzy na konta lokat i poświadczyła nieprawdę wystawiając nieprawdziwe potwierdzenia otwarcia lokat z dnia 31.07.2008r., 7.10.2008r., 10.03.2009r., 7.09.2009r., 8.03.2010r., i dwóch lokat z 9.09.2010r., a także potwierdzając nieprawdę w dokumentach:

·

z dnia 23.04.2009r. (rozliczenie odsetek),

·

raport obrotów z 7.09.2009r. (konto … 2035),

·

potwierdzenie przelewu z 7.09.2009r. na kwotę 315 181,49zł,

·

raport z obrotów z dnia 8.03.2010r. (konto nr… 2035),

·

potwierdzenie przelewu z 8.03.2010r. na kwotę 321 801,25zł,

·

raport obrotów z dnia 9.09.2010r. (konto nr (...)),

·

potwierdzenie przelewu z 9.09.2010r. kwoty 354 307,98zł (z konta nr … (...)),

·

raport obrotów z dnia 9.09.2010r. (konto nr … 2035),

·

potwierdzenie przelewu z dnia 9.09.2010r. na kwotę 328 076,88zł z konta nr 2035,

-

w okresie od 8.08.2008r. do 19.10.2010r. bez wiedzy i upoważnienia D. W., K. W. (1) i K. W. (2), inwestowała ich pieniądze w zakup jednostek uczestnictwa w funduszach P.:

·

w dniu 11.08.2008r. za kwotę 26 800zł – data odkupu 2.10.2008r. za kwotę 26 930zł,

·

w dniu 9.09.2009r. za kwotę 155 144,30zł – data odkupu w dniu 2.03.2010r. za kwotę 156 381,82zł,

·

w dniu 9.03.2010r. za kwotę 156 380zł - data odkupu 13.10.2010r. na kwotę 159 793,47zł,

·

w dniu 12.05.2010r. za kwotę 349 800zł,

·

w dniu 19.10.2010r. za kwotę 159 800zł

tworząc w tym celu nowe zapisy danych informatycznych dotyczące nabycia i odkupienia jednostek

-

w okresie od 5.08.2008r. do 7.09.2009r., bez upoważnienia i wiedzy D. W., K. W. (1) i K. W. (2), lokowała pieniądze z ich kont, wprowadzając nowe zapisy danych informatycznych w bankowym systemie informatycznym, działając na ich szkodę nie mniejszą niż 65 763,72zł poprzez potwierdzenie otwarcia lokat i potwierdzenie przelewów:

·

lokaty z dnia 5.08.2008r. i przelewu z dnia 7.08.2008r. na kwotę 389 526zł

·

lokaty i przelewu z dnia 7.10.2008r. na kwotę 26 900zł

·

lokaty z dnia 9.03.2009r. i przelewu z dnia 10.03.2009r. na kwotę 185 400zł.

Powodowie nie występowali z powództwem adhezyjnym.

Na podstawie art. 72 §2 kk J. K. (1) została zobowiązana do naprawienia szkody na rzecz powodów D. W. i K. W. (2) poprzez zapłatę solidarnie kwoty 65 763,72zł

dowód:

wyrok SO w O. z 15.10.2013r. ((...)) – k. 23-30 + k. 134

protokoły posiedzeń w sprawie (...) – k. 136-140, 141-143, 144-147

Dokonując inwestycji w lokatę 4b, wg stanu posiadania, tj. na kwotę 155 144,30zł, lokata przyniosłaby dochód w wysokości 3 240,48zł (kwota odsetek netto za okres 7.09.2009r. - 8.03.2010r. x 5,2%).

Kolejna lokata (4c) miała być założona na okres od 8.03. do 8.09.2010r. Kwotą „włożoną” była kwota uzyskana z poprzedniej lokaty (4b). Odsetki od lokaty 4c, w wysokości 4,75% wyniosły 3 072,32zł netto.

Wartość lokaty 3c założonej przez powodów w dniu 8.03.2010r., z oprocentowaniem w wysokości 4,75%, na okres do 9.09.2010r. powinna przynieść 6 777,20zł odsetek netto. Po jej zakończeniu, w dniu 9.09.2010r. na konto powodów powinna wpłynąć kwota 354 307,79zł.

W dniu 9.09.2010r. powodowie powinni posiadać oszczędności pochodzące z dwóch lokat, tj. z lokat 3c i 4c, tj. 354 307,79zł i 161 475,01zł i od tych kwot powodowie mogli założyć kolejne lokaty 3d i 4d:

-

3d: na okres od 9.09.2010r. do 8.09.2011r. x 5,35% = 354 307,79 zł + 15 311,65zł odsetek netto = 369 619,44zł

-

4d: na okres od 9.09.2010r. do 8.09.2011r. (włącznie) x 5,35% = 161 475,01zł + 6 976,91zł zł odsetek netto = 168 418,52zł.

W dniu 9.09.2010r. na konto powodów powinny wpłynąć dwie kwoty, pochodzące z zakończonych lokat 3d i 4d, tj.: 369 619,44zł i 168 418,52 zł, łącznie 538 037,96zł, która była podstawą do założenia kolejnej lokaty na okres od 9.09.2011r. do 16.01.2012r. x 5,15%, która przyniosła odsetki w wysokości 6 702,53zł

dowód:

opinia biegłego za zakresu finansów, ekonomii i bankowości – dr. R. P. – k. 358 – 361, wraz z opinią uzupełniającą – k. 409-413

Sąd zważył co następuje:

Powództwo zasługuje na uwzględnienie częściowo.

Podstawę prawną rozstrzygnięcia stanowi art. 430 kc.

Zgodnie z tym przepisem, kto na własny rachunek powierza wykonanie czynności osobie, która przy wykonywaniu tej czynności podlega jego kierownictwu i ma obowiązek stosować się do jego wskazówek, ten jest odpowiedzialny za szkodę wyrządzoną z winy tej osoby przy wykonywaniu powierzonej jej czynności. Przewidziana w tym przepisie odpowiedzialność zwierzchnika za podwładnego ma charakter obiektywny. Wchodzi w grę, jeżeli szkoda została wyrządzona osobie trzeciej przez podwładnego z jego winy i zarazem przy wykonywaniu powierzonej mu czynności (zob. wyroki Sądu Najwyższego z dnia 14.03.2012r., II CSK 343/11 i z dnia 10.06.2016r., IV CSK 647/15).

W świetle prawomocnego wyroku Sądu Okręgowego w O. z dnia 15.10.2013r. ((...)), którym, na mocy art. 11 kpc, Sąd jest związany, wina pracownicy banku – J. K. (1) w zakresie przestępstwa popełnionego m.in. na szkodę powodów, została przesądzona.

Przesłanka odpowiedzialności z art. 430 kc występuje wówczas, gdy działanie sprawcy skutkujące powstaniem szkody pozostaje w funkcjonalnym związku z czynnościami, których wykonanie zostało sprawcy powierzone. Brak takiego związku stanowi o tym, że zachowanie szkodzące, kwalifikowanie jest jako dokonane jedynie przy sposobności czy przy okazji wykonywania przez sprawcę powierzonej czynności. W zakresie poszukiwania kryterium służącym do oceny tego, czy szkoda została wyrządzona „przy wykonywaniu” powierzonych czynności, decydującego znaczenia nie może mieć cel działania podwładnego, inny niż oczekiwania przełożonego i poszkodowanego. Nieuzasadnione byłoby zatem twierdzenie, że zwierzchnik mógłby odpowiadać za szkodę wobec poszkodowanego tylko wówczas, gdyby podwładny nie działał zgodnie z zasadniczym celem, jakim kierował się zwierzchnik, powierzając podwładnemu wykonywanie powierzonych czynności na swój rachunek. Eksponowanie kryterium celu ograniczałoby znacznie zasięg zastosowania przepisu art. 430 kc, co nie dałoby się z pewnością pogodzić z koniecznością zapewnienia poszkodowanym odpowiedniej ochrony prawnej. Na powierzającym ciąży bowiem ryzyko wyboru właściwych osób do wykonywania powierzanych im czynności na rachunek powierzającego. To ryzyko jest tym szersze, im szerszy jest zespół czynności powierzonych wykonawcy i szerszy potencjalnie krąg osób poszkodowanych (por. wyrok Sądu Najwyższego z dnia 25.11.2005r., V CK 396/05).

Przy określaniu tego, czy podwładny wyrządził szkodę „przy wykonywaniu” powierzonych mu czynności (zespołu czynności) należałoby zatem brać pod uwagę także inne jeszcze kryteria pozwalające na stwierdzenie funkcjonalnego związku pomiędzy powierzeniem (aktem powierzenia) i wykonywaniem czynności przez podwładnego, powodującym powstanie szkody u osób trzecich. Wyróżnia się szereg kryteriów pozwalających na stwierdzenie istnienia funkcjonalnego związku pomiędzy powierzeniem i wykonywaniem czynności przez podwładnego, skutkujących powstaniem szkody. W szczególności wyróżnione zostało kilka aspektów tego związku:

-

aspekt przedmiotowy - działanie sprawcy w ramach zakresu powierzonych czynności;

-

aspekt podmiotowy - potencjalny krąg osób narażonych na szkodę;

-

aspekt czasowy - pozwalający eksponować jednorazowy akt wykonania powierzonych czynności bądź jego charakter długoterminowy (ciąg powtarzających się czynności podwładnego w dłuższym odcinku czasowym, skoordynowany z treścią kompleksu powierzonych mu czynności, tj. np. regułami obsługi rachunków oszczędnościowych);

-

aspekt określony jako lokalizacyjno - instrumentalny, a więc zgodność miejsca czynności szkodzących i powierzonych oraz posługiwanie się przez sprawcę pewnymi pomocami (narzędziami), uzyskanymi w związku z powierzeniem mu określonych czynności to czy wykonawca czynności podlega „kierownictwu” zwierzchnika przez cały okres wykonywania czynności, nawet gdy zwierzchnik nie wykonuje takiego kierownictwa w sposób stały w ramach przewidzianych (np. w umowie o pracę) aktów kontroli i nadzoru wobec podwładnego i tym samym - pozostawia mu spory margines samodzielności co do sposobu wykonywania powierzonej funkcji. (por. wyrok Sądu Najwyższego z dnia 25.11.2005r., V CK 396/05 i wyrok Sądu Apelacyjnego w Warszawie z dnia 20.02.2013r., I ACa 936/12) .

Przeprowadzone postępowanie dowodowe, a także znamiona przestępstwa popełnionego przez J. K. (1), szczegółowo opisane w przytoczonym wyroku karnym wskazują na istnienie odpowiedniego związku funkcjonalnego we wszystkich wskazanych aspektach pomiędzy powierzeniem jej czynności obejmujących obsługę rachunków powodów, a ich wykonywaniem, prowadzącym w rezultacie do wyrządzenia szkody powodom. Fakt, iż pracownica częściowo działała, kierując się indywidualnym celem, tj. dla osiągniecia korzyści materialnych, nie uzasadnia zwolnienia pozwanego z odpowiedzialności ukształtowanej w art. 430 kc. W tej sytuacji niezgodność celu powierzenia wspomnianych czynności, które miały polegać na właściwej obsłudze bankowych rachunków powodów i celu działalności pracownicy banku, która zmierzała do osiągnięcia korzyści majątkowej, co wynika z wyroku karnego, nie może mieć decydującego znaczenia, skoro inne, zobiektywizowane kryteria pozwalają na wystarczające powiązanie jej działań z aktem powierzenia jej zespołu czynności przez pozwanego. Popełnienie omawianego przestępstwa było bowiem możliwe wyłącznie w związku z wykonywaniem powierzonych jej czynności, dzięki którym J. K. (1) mogła wprowadzić powodów w błąd, dokonywać nieautoryzowanych operacji bankowych, poświadczać nieprawdę i fałszować dokumenty bankowe. Innymi słowy, pracownica wyrządziła powodom szkodę, działając w celu osobistym, ale tylko dlatego, że wykonywanie powierzonych przez pozwanego czynności umożliwiło jej wykonanie tej szkody. Co więcej, okazane powodom, sfałszowane dokumenty wyglądały tak jak prawidłowo sporządzone dokumenty banku, wszelkie konsultacje z nimi odbywały się w siedzibie (oddziale) pozwanego, co stworzyło dla powodów pozory, iż J. K. (1) działała na rachunek powierzającego pracodawcy, tym bardziej utrwalony, im dłużej pozwany nie kontrolował należycie działalności swojej pracownicy. Ponadto czynności przestępcze były „wplecione” między czynności prawidłowe, co tym bardziej utrudniało powodom zorientowanie się w ich sytuacji, a do ujawnienia przestępstwa J. K. (1) doszło w momencie, kiedy bank zmienił obsługującą ich doradcę.

Nawet jeśli uznać, że w tej sytuacji nie ma podstaw do przypisania odpowiedzialności pozwanemu na podstawie art. 430 kc., to należałoby uznać, że pozwany ponosi odpowiedzialność na podstawie art. 415 kc za własny delikt. Należy przyjąć, że w realiach niniejszej sprawy wyrządzenie szkody w mieniu powodów przez pracownicę pozwanego banku było możliwe z powodu wadliwej organizacji pracy banku. Bank ma absolutny obowiązek zorganizowania pracy w taki sposób, by pieniądze klientów były bezpieczne. Tu taki skutek nie został osiągnięty, gdyż używany wówczas system komputerowy dopuszczał ingerencję pracownika i generowanie dokumentów nieodpowiadających faktycznym operacjom dokonywanym na koncie, w wyniku czego J. K. (1) mogła wprowadzić powodów w błąd, co do wysokości oszczędności oraz co do rodzaju wykonywanych operacji. Nie ma przy tym znaczenia, czy pracownica, tak jak twierdził pozwany (k. 171/2) tworzyła dokumenty w edytorze tekstowym, który upodobniła do wyglądu dokumentów bankowych, gdyż bank powinien zapobiegać tego rodzaju praktykom, bądź przez ściślejszy nadzór nad czynnościami pracownika (obowiązek kontrasygnaty), bądź poprzez uszczelnienie sytemu, tak by uniemożliwić podrabianie dokumentów w rodzaju przedłożonego do akt sfałszowanego wydruku ze stanu konta z dnia 29.05.2009r. (k. 41), z którego „zniknęły” nieautoryzowane transakcje. Wykorzystując nienależycie zabezpieczenia systemu, bądź jego luki, zarówno sprzętowe, jak i organizacyjne, skoro tego rodzaju ingerencja nie wymagała akceptacji drugiego pracownika (bezsporne), J. K. (1) przez kilka lat ukrywała przed powodami prawdziwą historię ich rachunków. Na tej podstawie Sąd doszedł do wniosku, że pozwany ponosi odpowiedzialność, ponieważ stworzył warunki umożliwiające wadliwą obsługę rachunku bankowego i działalność przestępczą. Brak nadzoru nad pracownikiem umożliwiający prowadzenie przez niego działalności przestępczej przy wykorzystaniu środków pieniężnych klientów skutkuje odpowiedzialnością banku za własny czyn niedozwolony na podstawie art. 415 kc. (por. wyrok SA w Warszawie z dnia 4 grudnia 2008 r. VI ACa 389/08). Bank bowiem ma powszechny i pozakontraktowy obowiązek zapewnienia posiadaczowi rachunku dostatecznego bezpieczeństwa jego środków pieniężnych znajdujących się na tym rachunku w sposób uniemożliwiający przestępczą działalność własnych pracowników. Zaniechanie tego obowiązku skutkuje odpowiedzialnością Banku na podstawie art. 415 KC za czyn własny (por. wyrok SN z dnia z dnia 16 stycznia 2008 r, IV CSK 380/07, wyrok Sądu Najwyższego z dnia 20.05.2005r., III CK 661/04).

Przedstawione tu zasady odpowiedzialności banku pozwalają w sposób właściwy chronić powodów jako konsumentów w relacji z bakiem jako instytucją zaufania publicznego.

Sąd nie znalazł natomiast podstaw od uwzględnienia zarzutów powodów, by sporne umowy rachunku lokat terminowych (uznane wyrokiem sądu karnego za będące przedmiotem działań przestępnych) uznać za ważne i zasądzić odszkodowanie za ich nienależyte wykonanie w oparciu o art. 471 kc

Z przywołanego na wstępie wyroku karnego wynika, że J. K. (1) dopuściła się przestępstwa polegającego m.in. na doprowadzeniu powodów do niekorzystnego rozporządzenia mieniem i w tym celu udzieliła im błędnej informacji co do prawdziwej wysokości zysku z wykupu polisy P., który w rzeczywistości przyniósł stratę, a nie zysk. J. K. (1) posługiwała się przy tym sfałszowanymi dokumentami, dzięki czemu skłoniła powodów do podjęcia szeregu decyzji o założeniu lokat przekraczających ich możliwości finansowe. Tylko i wyłącznie na tej podstawie, pomimo iż przebieg postępowania ujawnił, że sporne umowy zostały sfałszowane, powodowie formułowali żądanie o zapłatę, pomimo iż nie mogło dojść do skutecznego zawarcia spornych siedmiu umów o lokaty terminowe, gdyż przeprowadzone postępowanie, ujawniło ponad wszelką wątpliwość, że powodowie nie posiadali wystarczających oszczędności by założyć sporne lokaty. Ich brak wiedzy wynikał z przestępczego działania pracownicy pozwanego, jednak ich niewiedza nie może konwalidować nieprawidłowej czynności prawnej. Innymi słowy, nie można przyjąć, że bank jest zobowiązany do wywiązania się z umowy, która została sfałszowana i była efektem przestępstwa. J. K. (1) działała bowiem z przestępczym zamiarem, jakim było uzyskanie korzyści finansowych wynikających z łączącego ją z pozwanym stosunku pracowniczego. Dla osiągnięcia tego wyniku, J. K. (1) przekroczyła udzielone jej upoważnienie do działania w imieniu banku, wynikającego z art. 97 kc, który pozwala na przypisanie skutków działania osoby czynnej w lokalu przedsiębiorstwa podmiotowi prowadzącemu to przedsiębiorstwo. Źródłem umocowania pełnomocnictwa ustawowego jest art. 97 kc, a jego granice wyznacza zakres „czynności dokonywanych z osobami korzystającymi z usług przedsiębiorstwa”. Pozwany nie przeczył jednak, że J. K. (1) była umocowana do obsługi klientów, a w tym i do zawierania umów o lokaty terminowe, zatem udzielone jej pełnomocnictwo należało uznać za okoliczność bezsporną. Pozwany przeczył jednak, by miał ponosić odpowiedzialność za wykreowane przestępstwem zdarzenia, które nigdy nie mogły się ziścić, z czym należy się zgodzić, gdyż J. K. (1) jako pełnomocnik (niezależnie od źródła umocowania) była zobowiązana do należytej staranności i uczciwości oraz działań zgodnych z prawem. Tworząc fałszywe dokumenty i wypełniając swoim postępowaniem znamiona przestępstwa oszustwa J. K. (1) przekroczyła granice udzielonego jej upoważnienia. Nie można przyjmować, że zakres umocowania wynikający z art. 97 kc nie doznaje żadnych ograniczeń i obejmuje również czynności noszące znamiona przestępstwa. Podobnie jak umocowanie wynikające z czynności prawnej nie może obejmować czynności sprzecznych z prawem (art. 58 kc), tak również umocowanie wynikające z art. 97 kc nie może być rozumiane w taki sposób, że obejmuje również czynności naruszające szeroko rozumiany porządek prawny, w tym również normy prawa karnego. Trzeba zatem przyjąć, że dokonując czynów przestępnych J. K. działała poza zakresem umocowania wynikającym z art. 97 kc. Wniosków tych nie może zmienić fakt, że powodowie działali jako konsumenci w zaufaniu do baku jako instytucji zaufania publicznego. Ochrona konsumenta nie może w tym przypadku pójść tak daleko, by sankcjonować przestępne działania pracownika banku.

Ponieważ J. K. (1) nadużyła zaufania i przekroczyła umocowanie przez popełnienie przestępstwa dla osiągnięcia własnych korzyści, uzasadniony jest wniosek, że działała wbrew woli mocodawcy – pozwanego, prowadząc nawet do szkody po jego stronie, co znalazło potwierdzenie w sentencji przywołanego wyroku karnego. Zachowanie takie należy ocenić jako sprzeczne z ideą pełnomocnictwa, instytucji opartej na bezwzględnym zaufaniu mocodawcy do osoby, która ma działać w jego imieniu, dlatego czynności prawne realizujące umowę w takich warunkach są sprzeczne z zasadami współżycia społecznego, a zatem nieważne także na podstawie art. 58 §2 kc (por. wyrok Sądu Apelacyjnego w Białymstoku z 4.04.2010r., I ACa 83/08).

Przekroczenie granic umocowania może ewentualnie rodzić skutek z art. 103 §1 kc, zgodnie z którym jeżeli zawierający umowę jako pełnomocnik nie ma umocowania albo przekroczy jego zakres, ważność umowy zależy od jej potwierdzenia przez osobę, w której imieniu umowa została zawarta. Co oznacza, że ustawodawca przewidział w takiej sytuacji sankcję bezskuteczności zawieszonej, jednak w niniejszej sprawie, skoro przekroczenie granic umocowania wiązało się z popełnieniem przestępstwa, nie można mówić o potwierdzeniu ważności umowy przez pozwanego. Zwrócić również należy uwagę że zgodnie z art. 58 §1 kc bezwzględnie nieważna jest czynność prawna wypełniająca znamiona przestępstwa lub podjęta w celu popełnienia przestępstwa i zbędne jest badanie jej w aspekcie bezskuteczności zawieszonej (jako zdziałanej bez pełnomocnictwa – art. 103 kc,) oraz formy pełnomocnictwa (art. 99 §1 kc) – por. wyrok Sądu Najwyższego z dnia 30.03.2012r., III CSK 204/11. Jednolite jest także stanowisko Sądu Najwyższego w tym przedmiocie (por. wyrok z dnia 28 października 2005 r., II CK 174/05, OSN 2006 nr 9, poz. 149, wyrok z dnia 19 stycznia 2011 r., V CSK 189/10), gdyż czynności cywilnoprawnych nie można wykorzystywać jako środka do osiągania przestępczych celów.

Należy też zauważyć, że uwzględnienie stanowiska powodów prowadziłoby do ich bezpodstawnego wzbogacenia. Powodowie nie mogą domagać się realizacji umów rachunku lokat terminowych, które były objęte wyrokiem sądu karnego, także z tego względu, że nigdy nie wpłacili kwot wskazanych w sfałszowanych dokumentach tych lokat, bo bezspornie nigdy tak dużymi kwotami nie dysponowali. Domaganie się zatem przez nich wypłaty także tych środków, których nie wpłacili na sporne lokaty, tylko w oparciu o subiektywne, wywołane przez J. K. przekonanie, że środki takie mają, jest nieuzasadnione. Prowadziłoby to do poniesienia przez bank odpowiedzialność nie tylko za szkodę w majątku wywołaną nieuczciwym postępowaniem pracownicy, ale także za nieistniejącą szkodę wywołaną subiektywnym, nieznajdującym oparcia w rzeczywistości, przekonaniu powodów o lepszej sytuacji majątkowej niż w rzeczywistości. Skoro pozwani nie mieli pieniędzy na założenie lokat, to bezpodstawne przekonanie o posiadaniu wyższych oszczędności niż w rzeczywistości, nie może stać się podstawą do zasądzenia na ich rzecz odszkodowania za szkodę, której nie ponieśli. W tej sytuacji pozwany odpowiada jedynie za szkodę wywołaną nieautoryzowanymi operacjami dokonanymi przez J. K. (1).

Oceniając wysokość odszkodowania, mając na uwadze stanowisko pozwanego, Sąd miał na uwadze, że J. K. (1) została zobowiązana do naprawienia szkody. Podstawą takiego rozstrzygnięcia był art. 72 §2 kk, zgodnie z którym sąd może orzec świadczenie pieniężne wymienione w art. 39 pkt 7 ll (środek karny) albo zobowiązać skazanego do naprawienia wyrządzonej przestępstwem szkody w całości albo w części, chyba że orzekł środek kompensacyjny. Dla oceny czy wywiera to wpływ na rozstrzygniecie w niniejszej sprawie należy zwrócić uwagę, że wyrok karny został wydany przed nowelizacją Kodeksu karnego, wobec czego Sąd przyjął stan prawny obowiązujący w dacie wyrokowania.

Wprowadzenie na grunt kodeksu karnego, środka karnego w postaci obowiązku naprawienia szkody i nawiązki zrodziło pewne wątpliwości interpretacyjne, czy chodzi o instytucję prawa cywilnego, ulokowaną w otoczeniu mechanizmów prawa karnego, czy z wyłącznym elementem odpowiedzialności karnej, jedynie z pierwiastkiem kompensacji w tle. Powszechnie przyjmuje się jednak, że obowiązek naprawienia szkody i nawiązka to karnoprawny sposób naprawienia szkody wynikłej bezpośrednio z przestępstwa. Nie jest to instytucja właściwa dla prawa cywilnego i uzupełniająca proces karny.

Od 1.07.2015r. obowiązek naprawienia szkody z art. 46 kk stracił penalny charakter, stał się środkiem kompensacyjnym o charakterze cywilnoprawnym, do którego znajduje zastosowanie art. 441 kc przewidujący solidarną odpowiedzialność osób z tytułu czynu niedozwolonego, zarazem zaś nowy kształt regulacji art. 56 kk wyłączył możliwość odpowiedniego stosowania zasad i dyrektyw wymiaru kary z art. 53-55 kk do ww. obowiązku naprawy szkody, co w zasadzie uniemożliwia na nowych zasadach, w sytuacji niekwestionowania przez stronę swego sprawstwa i ustalonej wysokości szkody, podważania słuszności orzeczenia wobec niej owego obowiązku. (Wyrok Sądu Apelacyjnego w Warszawie z dnia 5.12.2016r. II AKa 392/16).

Oceniając wysokość odszkodowania Sąd miał na uwadze, że szkoda może występować w dwojakiej postaci, po pierwsze może ona obejmować straty, które poszkodowany poniósł (damnum emergens), albo też, po drugie, utratę korzyści, które mógłby osiągnąć, gdyby mu szkody nie wyrządzono (lucrum cessans).

Przez pojęcie damnum emergens przyjęto rozumieć każde pogorszenie się sytuacji majątkowej poszkodowanego, wskutek zmniejszenia się posiadanych aktywów lub też zwiększenia jego pasywów. Zmniejszenie aktywów następuje przez utratę, ubytek lub zniszczenie poszczególnych elementów majątkowych, które dotąd przysługiwały poszkodowanemu. W realiach niniejszej sprawy należy uznać, że szkoda w tej postaci objęła kwoty, którymi J. K. (1) samowolnie dysponowała dokonując nieautoryzowanych operacji na rachunku powodów. Natomiast szkoda w postaci lucrum cessans ma charakter hipotetyczny, ponieważ odnosi się do hipotetycznego kształtu praw i interesów poszkodowanego, gdyby nie nastąpiło zdarzenie wyrządzające szkodę. Nie ulega wątpliwości, że należy tu uwzględniać tylko takie następstwa w majątku poszkodowanego, które oceniając rzecz rozsądnie, według doświadczenia życiowego, w okolicznościach danej sprawy dałoby się przewidzieć, iż wzbogaciłyby majątek poszkodowanego. W razie dochodzenia naprawienia szkody w postaci utraconych korzyści, musi być ona przez żądającego odszkodowania wykazana z tak dużym prawdopodobieństwem, że praktycznie w świetle doświadczenia życiowego można przyjąć, że utrata korzyści rzeczywiście miała miejsce (por. wyrok Sądu Najwyższego z 21.06.2002r., IV CKN 382/00, oraz wyrok Sądu Apelacyjnego w Katowicach z 21.06.2013r.,V ACa 201/13).

W tej sytuacji, liczenie szkody doznanej przez powodów powinno odbyć się dwutorowo, tj. najpierw należało ustalić poniesioną przez nich szkodę rzeczywistą, tj. kwotę, która została bezprawnie rozdysponowana z majątku powodów, a następnie, należało ocenić wynikłe stąd utracone korzyści, tj. utratę dochodu, który mogliby uzyskać, gdyby nie doszło do przestępstwa. W realiach niniejszej sprawy sprowadza się to do ustalenia wysokości hipotetycznych lokat i odpowiedniego do tego utraconych korzyści w postaci odsetek.

Do dnia 7.09.2009r. różnice w lokatach oczekiwanych, a faktycznie założonych wynikały z zafałszowanego przez J. K. (1) salda na koncie powodów oraz częściowo z dokonywanych przez nią nieautoryzowanych operacji finansowych. Po dniu 7.09.2009r., kolejną przyczyną zafałszowania w operacjach bankowych na kontach powodów był fakt, że J. K. (1) dokonywała następnych nieautoryzowanych transakcji kupna jednostek w funduszach P., pozbawiając powodów możliwości założenia drugiej, z każdej pary lokat, nawet w kwocie niższej, odpowiadającej rzeczywistemu stanowi posiadanych oszczędności.

Ułatwieniu obliczeń i ustaleniu rzeczywistego stanu konta służyło zatem „skasowanie” nieautoryzowanych transakcji i odtworzenie historii rachunku powodów. W ocenie Sądu transakcje te należało potraktować jako niebyłe, dzięki czemu „skasowały się” wszystkie nieautoryzowane nabycia i umorzenia zakupionych jednostek w funduszach, a także nieautoryzowany przelew z dnia 1.06.2009r.

Ustalając, które z transakcji dokonywanych przez J. K. (1) były nieautoryzowane przez powodów, Sąd ponownie oparł się skazującym ją wyroku, z którego wynikało, że w okresie od 8.08.2008r. do 19.10.2010r. bez wiedzy i upoważnienia D. W., K. W. (1) i K. W. (2), inwestowała ich pieniądze w zakup jednostek uczestnictwa w funduszach P.:

-

w dniu 11.08.2008r. za kwotę 26 800zł – data odkupu 2.10.2008r. za kwotę 26 930zł,

-

w dniu 9.09.2009r. za kwotę 155 144,30zł – data odkupu w dniu 2.03.2010r. za kwotę 156 381,82zł,

-

w dniu 9.03.2010r. za kwotę 156 380zł - data odkupu 13.10.2010r. na kwotę 159 793,47zł,

-

w dniu 12.05.2010r. za kwotę 349 800zł,

-

w dniu 19.10.2010r. za kwotę 159 800zł.

Historię tych transakcji potwierdzają również dołączone do akt tabele (k. 63 i 127) oraz historia rachunków bankowych powodów (k. 117-122), z których dodatkowo wynika, że w dniu 1.06.2009r. J. K. (1) dokonała nieautoryzowanego przelewu na konto powodów kwoty 2 271zł.

Ze zsumowania tych kwot wynika, że łączna kwota tych operacji wyniosła 1 193 301,25zł, z czego rachunek powodów został obciążony kwotą 847 924,30zł, zaś wpływy wyniosły 345 376,95zł. Faktyczny ubytek w majątku powodów wyznacza zatem różnica pomiędzy wpływami, a obciążeniami, która wynosi 502 547,35zł. Kwota ta stanowi stratę, wobec czego jej zwrot służy wyłącznie przywróceniu prawidłowego stanu konta. Kwota ta nie obejmuje natomiast utraconych korzyści, czyli odsetek od lokat terminowych.

Zwrócić przy tym należy uwagę, że pozwany wyrównał bezpośrednią szkodę powodów prawidłowo przyjmując że w wyniku nieautoryzowanych operacji rachunek powodów został obciążony kwotą 847 924,30zł, a następnie uznany kwotą 345 376,95zł, wypłacając różnicę między tymi kwotami, tj. 502 708,32zł, która, jeśli porównać ją z wyliczeniami Sądu i tak jest kwotą zawyżoną (nie wynika z rachunku matematycznego, co wskazuje na błąd rachunkowy pozwanego, nawet przy wyjaśnieniu pozwanego odnośnie odsetek a vista z k. 295).

Wyliczenie hipotetycznego zysku, który powodowie osiągnęliby, gdyby nie zostali oszukani, wymagało wiadomości specjalnych, dlatego stosownie, do wniosku powodów (pozwany na rozprawie w dniu 6.10.2015r. – k. 176, cofnął ten wniosek dowodowy) zlecił biegłemu wyliczenie utraconych korzyści. Wydanie opinii było wieloetapowe, gdyż wynikało to ze złożoności sprawy, a także braku istotnych dokumentów, które strony dołączyły w trakcie procesu. Dokumenty te były niezbędne, konieczność ich dołączenia wynikła z w toku procesu, wobec czego nie było podstaw do oddalenia wniosków o ich dopuszczenie (k. 170/2). Z tego względu biegły kilkukrotnie uzupełniał opinię, odpowiednio do zmienionej tezy dowodowej, doprecyzowanej w wyniku ustaleń faktycznych poczynionych na podstawie kolejnych dowodów przedłożonych do sprawy. W związku z tym, Sąd przyjął do oceny opinię biegłego sporządzoną wg tezy z dnia 3.01.2017r. (k. 339) doprecyzowanej w tezie z dnia (20.07.2017r. (k. 396). Uzupełniona przez biegłego opinia (k. 409-413) była w ocenie Sądu rzetelna, logicznie i merytorycznie spójna, dlatego Sąd przyjął jej wnioski za własne.

Punktem wyjścia dla opinii biegłego był ustalony przez Sąd stan konta powodów na dzień 31.07.2008r., a także w późniejszych terminach. Dla przypomnienia, chodziło o ustalenie dochodu z 11 lokat (wg numeracji powodów 2a-c, 3a-d, 4a-d), z których 7 zostało sfałszowanych. Pierwsza lokata (nr 1) była bezsporna. Ustalenie stanu początkowego (na dzień 31.07.2008r.) wymagało oceny kwot i dat, w których powodowie otrzymali pieniądze z wykupu polisy P. oraz za wykup jednostek z funduszu inwestycyjnego.

Odnośnie kwoty z wykupu polisy P. Sąd oparł się na ustaleniach sądu karnego ((...)), tj. że powodowie otrzymali z tego tytułu nie 402 410,18zł, ale 248 280,99zł, co dodatkowo potwierdziły pisma z A., w którym założono polisę. Ustalony stan faktyczny nie powinien budzić wątpliwości, że J. K. (1) sporządziła dokument zawierający nieprawdziwe informacje o stanie inwestycji powodów, fałszywie informując ich, że uzyskali zysk w kwocie 79 410,18zł. Ostatecznie, po uzupełnieniu dokumentacji, powodowie nie kwestionowali wysokości kwoty, skupiając się na dacie jej wpływu na ich rachunek, wskazując, że powinna to być data 31.07.2008r., podczas gdy ze znajdującego się w aktach pisma A. (k. 290/2), wynika, że pieniądze zostały przekazane w dniu 5.08.2008r. W tym samym dniu, kwota ta została zaksięgowana na koncie powodów. Odnośnie zatem wykupu polisy P. Sąd nie miał wątpliwości, ani co do wysokości kwoty (248 280,99zł), ani daty jej wpływu na konto powodów (5.08.2008r.).

Sąd nie miał również wątpliwości odnośnie drugiej spornej kwoty, tj. odkupu jednostek uczestnictwa w funduszu P., odnośnie których powodowie twierdzili, że powinni otrzymać 161 801,92zł. tj. cenę wykupu z października 2007r., twierdząc że to pozwany samowolnie złożył zlecenie wykupu, jednak twierdzenie to nie zostało przez nich wykazane. Podstawą faktyczną powództwa była bowiem okoliczność, że J. K. (1), pracownica pozwanego banku, oszukała powodów, przez co dokonali niekorzystnego rozporządzenia mieniem. Podstawą tego ustalenia jest wyrok Sądu Okręgowego w O. w sprawie (...), i w takim zakresie, w jakim w wyroku wskazano sfałszowane dokumenty, okoliczności te były wiążące dla niniejszej sprawy. W pozostałym zakresie, strony obowiązywała ogólna reguła procesowa z art. 6 kc. Z powołanego wyroku wynika, że J. K. (1) nie została skazana za jakiekolwiek czynności podejmowane przed dniem 23.07.2008r., dlatego, skoro powodowie twierdzili, że przed tym dniem pozwany samowolnie dokonał wykupu jednostek z Funduszu (k. 306-307), to powinni tę okoliczność uwodnić. Powodowie nie przedstawili jednak na tę okoliczność żadnego dowodu, wobec czego Sąd uznał, że czynności wykupu z października 2007r. i ponownego zakupu w dniu 22.01.2008r. były dokonane zgodnie z wolą powodów, a tym samym, kwotą właściwą do rozliczenia należności powodów, była kwota za wykup z dnia 30.07.2008r. w wysokości 137 938,06zł. Także w tym przypadku powodowie kwestionowali datę wpływu tych pieniędzy na konto. Powodowie nie wykazali by pieniądze wpłynęły wcześniej niż wynikałoby to z przedłożonej przez pozwanego historii rachunku bankowego, a z pisma Funduszu wynika, że wykupu dokonano w dniu 30.07.2008r., zatem data księgowania w dniu 1.08.2008r. była w ocenie Sądu prawdopodobna. Z ostrożności, nawet gdyby powodowie mieli rację, że pozwany spóźnił się z przekazaniem tych pieniędzy (o jeden dzień), to kwestia ta leży poza granicami niniejszego procesu. Hipotetyczne, zbyt długie obracanie pieniędzmi przez bank, jest bowiem bez związku ze stwierdzonym przez Sąd Okręgowy w O. oszustwem popełnionym przez J. K. (1).

Ustalając wysokość odszkodowania Sąd mógł wziąć pod uwagę jedynie rzeczywiście posiadany przez powodów kapitał na dzień 31.07.2008r., kiedy powodowie zlecili otwarcie pierwszej z zakwestionowanych lokat (nr 2a), mimo zapewnień J. K., ze posiadają środki w wyższej wysokości i mimo wydania im przez tę pracownice sfałszowanych dokumentów opiewających na wyższe kwoty. W tej dacie powodowie nie posiadali jeszcze kwoty z wykupu polisy P. i jednostek w funduszu P., jednak, co wynika z pow. wyroku karnego, jednak J. K. (1) powiadomiła ich że kwoty już wpłynęły, fałszując wysokość kwoty z A. (P.). Powodowie, działając w zaufaniu do podanych przez nią, nieprawdziwych informacji, zdecydowali się założyć lokatę nr 2a na kwotę 389 526zł, od dnia 31.07.2008r., podczas gdy faktycznie, tego rodzaju lokata mogła być założona dopiero od dnia 5.08.2008r., kiedy na koncie powodów zaksięgowano obydwie wpłaty z A. (P.) i P.. Do tej pory powodowie nie mieli wystarczających pieniędzy na założenie tak wysokiej lokaty. W związku z tym Sąd uznał zastrzeżenia powodów, iż lokata ta powinna być liczona od 31.07.2008r. za bezpodstawne, podobnie jak i podaną przez nich datę zapadalności lokaty – 8.03.2009r.

Przyjmując do liczenia datę zapadalności lokat Sąd miał na uwadze że z dołączonego do akt regulaminu wynika, że okres lokaty negocjowanej kończył się w upływem ostatniego dnia ustalonego okresu lokaty. Jedynym potwierdzeniem woli powodów, odnośnie okresu, na który miała być zawarta lokata, są przedłożone przez nich potwierdzenia otwarcia lokat, z których cześć została sfałszowana, gdyż zostały one wystawione pomimo iż lokaty nie zostały otwarte w kwotach, lub w datach, które wynikały z tych dokumentów. Niemniej jednak, nie podważa to prawdziwości woli powodów, ujawnionej w tych dokumentach, a potwierdzonej ich podpisem.

Na tej podstawie, Sąd uznał, że dniem zapadalności lokaty był dzień 7.03.2008r., skoro zgodnie z zaleceniem powodów, w dniu 8.03.2008r., tj. w dniu, po upływie okresu lokaty, pieniądze z niej miały być w ich dyspozycji. Lokata musiała zatem zakończyć się w dniu 7.03.2008r. i zarzuty powodów były bezpodstawne.

W ten sam sposób Sąd policzył terminy zapadalności kolejnych lokat, albowiem każdorazowo powodowie wskazywali, że po upływie okresu lokaty, bank miał pozostawić pieniądze do ich dyspozycji. Z tego względu, jako datę zapadalności lokaty, czyli ostatni dzień, za który przysługiwały odsetki i jednocześnie dzień, w którym pozwany powinien był zwrócić kwotę lokaty i odsetki na konto powodów, Sąd przyjął dzień przypadający przed dniem, który powodowie wskazali jako dzień, w którym pieniądze miały być do ich dyspozycji. Ustaleń tych nie zmienia fakt, że odnośnie późniejszych lokat, bank przelewał pieniądze w dacie przypadającym po określonym dla nich terminie zapadalności.

Opierając się na tych wnioskach Sąd przyjął następujące zasady liczenia utraconych korzyści:

-

nr 2a, pomimo iż była założona na podstawie sfałszowanego potwierdzenia, wskazującego nieprawidłową datę jej założenia, została wykonana i po jej zakończeniu powodowie otrzymali umówione odsetki (6,3%) od banku (por. k. 118 – wg przedłożonej historii rachunku bankowego powodów). Kwota tej lokaty oraz odsetki nie zostały również uznane za nieautoryzowane działania J. K. (1) i nie zostały ujęte w zestawieniu nieautoryzowanych operacji na rachunku powodów, wobec czego Sąd nie przyjął tej lokaty do liczenia szkody powodów, zarówno co do kwoty lokaty, jak i odsetek.

-

nr 2b od kwoty 26 900zł, gdyż w dniu 7.10.2008r. powodowie nie mieli pieniędzy na otwarcie lokaty w wysokości 180 900zł., gdyż w dacie jej zlecenia, tj. 7.10.2008r. powodowie posiadali na koncie 26 824,57zł. Możliwe było założenie lokaty wyłącznie do wysokości posiadanych przez nich pieniędzy, tj. w kwocie 26 900zł; lokata została założona na umówiony okres, powodowie otrzymali odsetki (5%) od tej lokaty, tj. 454,11zł odsetek (por. k. 118 – wg przedłożonej historii rachunku bankowego powodów), dlatego Sąd nie przyjął tej lokaty jako podstawy do liczenia utraconych korzyści;

-

nr 2c – została wykonana prawidłowo, nie ma podstawy do przyjęcia jej do szacowania szkody (zarówno co do starty, jak i utraconych korzyści);

-

nr 3a – została wykonana prawidłowo, nie ma podstawy do przyjęcia jej do szacowania szkody (zarówno co do starty, jak i utraconych korzyści);

-

4a – w dniu 9.03.2009r. powodowie nie mieli na koncie pieniędzy wystarczających na założenie obydwóch lokat. Po założeniu pierwszej z nich (3a) i wybraniu 30 000zł przez powódkę, saldo konta zmniejszyło się do 185 329,93zł, dlatego lokata została założona na kwotę 185 400zł, a nie 341 000zł. Bank nie odpowiada za zaniżenie kwoty lokaty; operacje związane z wykonaniem tej lokaty nie zostały uznane za nieautoryzowane, powodowie otrzymali osiągnięty z niej zysk (por. k. 122 – wg przedłożonej historii rachunku bankowego powodów), lokata została zawarta na umówiony okres, dlatego Sąd nie ujął jej do podstawy liczenia utraconych korzyści;

-

nr 3b – została wykonana prawidłowo, nie ma podstawy do przyjęcia jej do szacowania szkody (zarówno co do starty, jak i utraconych korzyści);

-

nr 4b – w dniu 7.09.2009r. powodowie nie mieli pieniędzy wystarczających na jej zawarcie– do ustalenia posiadanych przez nich oszczędności przyjęto kwoty z obydwóch kont, tj. (...) i (...). Łączna suma pieniędzy z obydwóch kont wynosiła 493 125,91zł (337 981, 61zł + 155 144,30zł), co wystarczyło tylko na założenie pierwszej z lokat (3b). Hipotetycznie powodowie mogli założyć lokatę na pozostałą kwotę, której zostali pozbawieni w wyniku nieautoryzowanego zakupu jednostek funduszu P.. Sąd przyjął, kupno tych jednostek za niebyłe, dlatego do hipotetycznego wyliczenia podstawy dla lokaty 4b przyjęto kwotę pozostałą na obydwóch kontach, tj. 155 144,30zł. Ponownie, pozwany nie odpowiada za brak możliwości założenia lokaty w wyższej kwocie. Do liczenia utraconych korzyści przyjęto wyłącznie odsetki od tej lokaty.

-

nr 3c (bezsporna, ale skrócona) i 4c – z dnia 8.03.2010r., oraz nr 3d i 4d z dnia 9.09.2010r., tak samo jak w przypadku lokat nr 3b i 4b – pozwany odpowiada wyłącznie za ograniczenie dyspozycyjności oszczędności powodów, które powinny zostać zgromadzone w wyniku kolejnych założonych lokat, a zamiast tego, zostały przekazane na nieautoryzowany zakup jednostek w funduszu P.. Pozwany nie odpowiada za brak możliwości założenia lokat w wysokości żądanej przez powodów, ponieważ nie posiadali oni oszczędności w odpowiedniej wysokości. Do liczenia utraconych korzyści przyjęto wyłącznie odsetki od tych lokat, z uwzględnieniem, ze za lokatę 3c powodowie otrzymali już część odsetek.

Dzięki tym ustaleniom, możliwe było ustalenie dokładnego stanu konta powodów od dnia 31.07.2008r., co stało się podstawą zleconych biegłemu ostatecznych wyliczeń. Biegły wyliczył hipotetyczne kwoty, które powodowie mogliby uzyskać, zakładając lokaty odpowiednio do posiadanych oszczędności, przyjmując do wyliczenia kwoty posiadane na obydwóch kontach, gdyż, jak wykazała analiza historii rachunku bankowego, przynajmniej kilkukrotnie, jedno z kont powodów ( (...)) zostało zdebetowane. Zatem rzeczywistą kwotą lokat, powinny być takie, które nie debetowały konta, co uzasadniało zsumowanie pieniędzy z obu kont.

Kolejnym problem, od którego zależało wyliczenie poniesionej szkody, były odsetki od hipotetycznych lokat. Powodowie uważali, że powinny to być odsetki, które J. K. (1) ustaliła dla nich w sfałszowanych potwierdzeniach otwarcia lokat, podczas gdy pozwany bronił się, że w rzeczywistości powodowie nie mogliby uzyskać aż tak wysokich stawek. Na poprawcie swojego stanowiska przedłożył wydruki z portali internetowych (k. 387-393, które zdaniem Sądu nie służyły potwierdzeniu stanowiska banku. Przedłożone wydruki dotyczyły bowiem rankingów, w których poza jedną pozycją (k. 389 bank (...), ale bez zaznaczenia czy chodzi o pozwanego, czy o (...)), nie objęto pozwanego banku, wobec tego trudno wnioskować na tej podstawie o faktycznej wysokości odsetek stosowanych przez pozwanego. Następnie pozwany przedłożył zasady ustalania stawek dla lokat, obowiązujące dopiero od dnia 9.04.2009r., tj. za okres kiedy powodowie zlecili założenie lokat 3b i 4b oraz kolejnych 3c i 4c oraz 3d i 4d. Brak analogicznego dokumentu za wcześniejszy okres (lokaty 2a-c, 3a i 4a). Jednocześnie pozwany dołączył tabele ze stawkami dla depozytów, również od 2009r., które nie były tożsame ze stawkami podanymi w zestawieniu dla lokat. Pozwany zaniechał wyjaśnienia różnicy między tym stawkami, argumentując jedynie, że wynika z nich, że w spornym okresie bank nie stosował stawek wyższych niż 4 – 4,25% w skali roku. Pozwany pomija jednak zupełnie istotny fakt, a mianowicie, że 4 spośród 11 lokat zleconych przez powodów, tj. 2c, 3a-c zostały założone prawidłowo i nie były wynikiem przestępstwa. Opierając się na dokumentach dotyczących tych lokat, których prawdziwość nie została podważona, Sąd ustalił, że oprocentowanie dla tych lokat wyniosło (k.45-48):

-

2c z daty 17.02.2009r. – 5,5%

-

3a z daty 9.03.2009r. – 5,5%

-

3b z daty 7.09.2009r. – 5,2%

-

3c z daty 8.03.2010r. – 4,75%

Potwierdzeniem faktycznej wysokości oprocentowania jest wydruk z historii konta powodów, gdzie w dacie wpływu pieniędzy na konto bank zaznaczył również wysokość stawki oprocentowania:

-

2c (… (...)) – 5,5% (k.119)

-

3a (… (...)) – 5% (k.119)

-

3b (… (...)) – 5,2% (k. 120)

-

3c (… (...)) – 4,75% (k. 120), pomimo iż lokata została skrócona.

Porównanie stawek prowadzi do wniosku, że różnica pojawiła się tylko przy lokacie 3a, gdzie oprocentowanie zamiast umówionego 5,5% wyniosło faktycznie 5%, natomiast w pozostałych przypadkach, było zgodne z oprocentowaniem zaproponowanym przez J. K. (1). Różnice wystąpiły również w lokatach, których Sąd nie przyjął do liczenia utraconych korzyści, tj. 2b i 4a, jednak z braku innych dowodów, Sąd przyjął, że także i w tym przypadku, potwierdzeniem realnej wysokości oprocentowania, były informacje w rachunku powodów. W tej sytuacji Sąd uznał, że pozwany nie wykazał, że proponowane przez J. K. (1) stawki były nierealne, w związku z czym, po dokonaniu korekty, do faktycznej wysokości wynikającej z rachunku powodów, Sąd przyjął do wyliczeń:

-

stawki analogiczne jak w prawidłowo lokatach, odpowiednio do czasu założenia lokat:

·

4a – 5%,

·

4b – 5,2%

·

4c – 4,75%

-

dla lokat 3d i 4d – 5,35% - tj. wg stawki wykazanej w sfałszowanych potwierdzeniach otwarcia tych lokat, co jest wynikiem poczynionych ustaleń, a mianowicie, że pomimo sfałszowania dokumentów, J. K. (1) zaproponowała powodom stawki, które były respektowane przez pozwanego, z minimalnym tylko odstępstwem dla lokaty 3a i pozwany nie podważył tych ustaleń.

Opierając się na wyliczeniach biegłego Sąd ustalił, że sporne lokaty, założone odpowiednio do możliwości finansowych powodów, przyniosłyby dochód:

-

lokata 4b – 3 240,48zł

-

lokata 4c – 3 072,32zł

-

lokata 4d – 6 976,91zł

-

od lokaty 3c - 4 432,70zł – biegły wyliczył odsetki w kwocie 6 777,20zł, jednak pozwany wypłacił z tego tytułu 349 875,09zł, tj. o 2 344,50zł więcej niż kwota lokaty (347 530,59), wobec czego faktycznie utracony zysk wynosi 4 432,70zł.

-

od lokaty 3d – 15 311,65zł.

łącznie 33 034,06zł

Przeprowadzone postępowanie wykazało zatem, że pozwany zaniżył utracone korzyści, gdyż „kasując” nieautoryzowane transakcje, a następnie obliczając hipotetyczny dochód, który te lokaty mogłyby przynieść, przyjął zaniżoną stawkę, wyliczając utracone odsetki na kwotę 32 808,91zł, podczas gdy właściwą kwota powinno być równa 33 034,06zł i to za okres do 9.09.2011r.

W sprawie wyniknął jednak dodatkowy problem związany z liczeniem odsetek od kwoty 502 547,35zł, którą pozwany wypłacił powodom celem wyrównania poniesionej przez nich straty, czyli kwoty „kasującej” nieautoryzowane transakcje. Kwotę tę pozwany wypłacił w dniu 16.01.2012r., dlatego powodowie argumentowali, że doszło do automatycznego przedłużenia dwóch ostatnich zawartych przez nich lokat, tj. 3d i 4d, które, po zsumowaniu, powinny stanowić podstawę do liczenia odsetek wg tej samej wysokości co do obydwóch zawartych przez nich lokat. Argumentacja ta nie zasługuje na uwzględnianie. Przede wszystkim nie ma podstaw do uznania, że doszło do automatycznego przedłużenia lokaty, które z samej istoty są ograniczone czasowo, co oznacza, że po upływie okresu, na który zostały zawarte, kończą się i nie mogą być automatycznie odnowione. Niewątpliwie jednak, w okresie od 9.09.2011r., tj. od zakończenia tych lokat, aż do dnia 16.01.2012r., powodowie byli pozbawieni dostępu do swoich oszczędności, wobec czego ich roszczenie o naprawienie szkody w postaci odsetek za ten okres zasługuje na uwzględnianie. Co do zasady powodowie mają rację, że podstawę do obliczenia odsetek powinna być suma z lokat 3d i 4d, ale nie dlatego, że uległy one przedłużeniu, ale dlatego, że kwoty te powinny być w dniu 9.09.2011r. w ich posiadaniu. Kwotę tę wyliczył biegły (suma G). Od tej kwoty, za okres od 9.09.2011r. do 16.01.2012r. przysługiwały powodom odsetki, przy czym rozróżnić należało, czy należą się odsetki ustawowe, czy odsetki umowne (wg oprocentowania lokaty).

Oceniając przebieg reklamacji złożonej przez powodów już w dniu 4.08.2011r. Sąd miał na uwadze, że wyjaśnienie wszystkich okoliczności związanych z nieautoryzowanymi przelewami przesunęło się aż do dnia 3.10.2011r., kiedy D. W. poinformowała bank o nieautoryzowanych przelewach. W dacie 9.09.2011r. postępowanie reklamacyjne jeszcze nie zakończyło się, wobec czego stanowiłoby to podstawę do przyznania odsetek ustawowych, gdyż to po stronie banku istniał obowiązek sprawnego zgromadzenia danych niezbędnych do sprawnego rozpatrzenia reklamacji.

Z drugiej strony, postepowanie powodów, którzy niezwłocznie, już w dniu 17.01.2012r. zainwestowali otrzymaną kwotę w lokatę terminową, świadczy o tym, że podobnie postąpili gdyby, w dniu 9.09.2011r. dysponowali swoimi oszczędnościami, co z kolei uzasadnia przyznanie odsetek umownych, w wysokości takiej, jak w lokacie założonej w dniu 17.01.2012r., tj. 5,15%. W ocenie Sądu, w tej sytuacji zasadnym było przyjęcie odsetek umownych, co do zasady było bezsporne dla stron, które odmiennie oceniały jedynie wysokość oprocentowania. Z wyliczeń biegłego wynika, że odsetki od połączonych kwot z lokat 3d i 4d za okres od 9.09.2011r. do 16.01.2012r. przy oprocentowaniu 5,15% wyniosłyby 6 702,53zł.

Łącznie zatem, utracone korzyści powodów, za okres do 16.01.2012r. wyniosły 39 736,59zł.

Uwzględniając zatem wyliczone przez Sąd kwoty wynikła z:

-

straty (w wyniku nieautoryzowanych transakcji), która wyniosła 502 547,35zł

-

utraconych korzyści (utracone odsetki umowne od lokat) – 39 736,59zł

łączna szkoda powodów wyniosła 542 283,94zł.

Pozwany wypłacił powodom 535 517,20zł, przy czym kwotę 91,18zł z tytułu odsetek a vista, liczonych z innego tytułu, niż rozpatrywany w Sądzie, dlatego Sąd pomniejszył wypłatę o tę kwotę, przyjmując do rozliczenia 502 617,10zł co daje różnicę 6 857,89zł, którą pozwany powinien dopłacić powodom z tytułu poniesionej szkody. Należy w tym miejscu zwrócić uwagę, że w piśmie z dnia 16.11.2016r. (k. 310) powodowie zmodyfikowali wysokość wyliczonego przez siebie roszczenia, jednak nie pociągnęło to za sobą zmiany ich stanowiska procesowego, wobec czego faktycznie obniżenie wymaganej przez nich kwoty, nie pociągnęło za sobą żadnych skutków procesowych.

Powodowie domagali się również skapitalizowanych odsetek w wysokości 10 738,85zł, które naliczyli od kwoty 32 808,91zł za okres 920 dni, liczony od 16.01.2012r. Pozwany nie wypowiedział się odnośnie tego roszczenia, wobec czego Sąd na podstawie art. 230 kpc uznał je za przyznane, tym bardziej, że żadna ze stron nie domagała się weryfikacji tej kwoty przez biegłego.

W tej sytuacji kwota uzasadnionego roszczenia powodów wynosi 6 857,89zł + 10 738,85zł, łącznie 17 596,74zł, wobec czego Sąd oddalił powództwo w zakresie przekraczającym tę kwotę.

Orzekając o odsetkach, Sąd na podstawie art. 359 kc przyznał powodom odsetki ustawowe wyliczone w następujący sposób:

-

od kwoty 6 857,89zł – od dnia 16.01.2012r. do dnia zapłaty, gdyż pozwany nie wypłacił tej kwoty, pomimo iż wynikała ona z analizy stanu konta bankowego; kwota ta wykracza również poza odsetki przyznane przez pozwanego w dniu 23.07.2014r.

-

od kwoty 10 738,85zł – od dnia rozszerzenia powództwa, tj. od dnia 22.12.2016r. do dnia zapłaty.

Powództwo M. W. podlegało oddaleniu w całości z powodu braku legitymacji czynnej po jej stronie. M. W. nie posiadała konta w pozwanym banku, nie dokonywała czynności względem banku, co było bezsporne. Pomimo argumentacji powodów, iż pieniądze znajdujące się na kontach należących do D. W. i K. W. (2) (nr … (...)) oraz do D. W. i K. W. (1) (nr … 2035) pochodziły od wszystkich powodów, nie uzasadniało to legitymacji czynnej M. W., albowiem nie przysługuje jej bezpośrednie roszczenie w stosunku do pozwanego. M. W. nigdy nie była stroną umów zawieranych z pozwanym bankiem i nie była pokrzywdzoną przez przestępne działania J. K. (1), co potwierdza wyrok z dnia 15.10.2013r., gdzie nie została wymieniona jako pokrzywdzona. Nie można jej zatem uznać za poszkodowaną z tytułu czynu niedozwolonego, którego dopuściła się pracownica banku. Legitymacja czynna M. W. nie może być uzasadniona tym tylko, że poszkodowanym jej małżonek K. W. (2), z którym pozostaje w ustroju małżeńskiej wspólności ustawowej. Relacja wynikająca z określonej kodeksem rodzinnym i opiekuńczym małżeńskiej wspólności majątkowej nie czyni z M. W. strony stosunku zobowiązaniowego, którego źródłem jest czyn niedozwolony, a co najwyżej może być podstawą wewnętrznych rozliczeń między małżonkami po wykonaniu roszczenia.

Mając powyższe na uwadze, Sąd na podstawie powołanych przepisów orzekł jak w sentencji. .

Orzeczenie o kosztach uzasadnia art. 100 i 102 kpc

Opłaty i wydatki w sprawie wyniosły:

opłata od pozwu – 9 367 – uiszczona

opłata od rozszerzenia powództwa – 537zł – nieuiszczona

Łącznie, opłata od pozwu wyniosła 9 904zł, z czego powodów obciąża kwota 9 013zł, a pozwanego 891zł, z której Sąd zasądził 354zł na rzecz powodów, oraz 537zł na rzecz Skarbu Państwa.

Wydatki na biegłego wyniosły łącznie 5 178,36zł,. Na powodów przypada kwota 4 712,31zł, jednak powodowie w toku procesu uiścili 3 000zł. Na zasadzie art. 102 kpc Sąd zwolnił powodów od ponoszenia pozostałych wydatków.

Pozwany powinien natomiast uiścić na rzecz Skarbu Państwa 466,05zł. tytułem wydatków, co razem z kwotą 537 zł obciążająca pozwanego z tytułu opłaty sądowej daje kwotę 1003,05 zł.

Na zasadzie art. 102 kpc Sąd zwolnił powodów od ponoszenia kosztów procesu ponad te kwoty, które już uiścili i zniósł między stronami koszty zastępstwa procesowego pozwanego. Mimo, że powodowie w dużej mierze przegrali proces, obciążanie ich dalszymi kosztami procesu nie jest słuszne, bowiem proces ten został wywołany naruszeniem obowiązków przez pozwanego i przestępczą działalnością pracownika pozwanego, co naraziło powodów na szkodę. Okoliczności, w jakich doszło do powstania szkody po stronie powodów, co w sposób szczególny wywołało poczucie krzywdy po ich stronie oraz charakter tej szkody, której wyliczenie wymagało przeprowadzenia skomplikowanej opinii biegłego, przemawiają za nieobciążaniem powodów dalszymi kosztami.

Na oryginale właściwy podpis

za zgodność: