Pełny tekst orzeczenia

Sygn. akt I AGa 28/18

WYROK

W IMIENIU RZECZYPOSPOLITEJ POLSKIEJ

Dnia 15 lutego 2018 r.

Sąd Apelacyjny w Krakowie – I Wydział Cywilny

w składzie:

Przewodniczący:

SSA Regina Kurek

Sędziowie:

SSA Marek Boniecki

SSA Anna Kowacz-Braun (spr.)

Protokolant:

st. sekr. sądowy Urszula Kłosińska

po rozpoznaniu w dniu 15 lutego 2018 r. w Krakowie na rozprawie

sprawy z powództwa (...)Funduszu Inwestycyjnego Zamkniętego we W.

przeciwko B. J.

o zapłatę

na skutek apelacji pozwanego

od wyroku Sądu Okręgowego w Krakowie

z dnia 15 lutego 2017 r. sygn. akt IX GC 655/16

1.  oddala apelację;

2.  zasądza od pozwanego na rzecz strony powodowej kwotę 4 050 zł (cztery tysiące pięćdziesiąt złotych) tytułem kosztów postępowania apelacyjnego.

SSA Marek Boniecki SSA Regina Kurek SSA Anna Kowacz-Braun

Sygn .akt I AGa28/18

UZASADNIENIE

wyroku Sądu Apelacyjnego

z dnia 15 lutego 2018 r.

Powód (...)Fundusz Inwestycyjny Zamknięty (...)nr (...) z siedzibą w W. wniósł o zasądzenie od pozwanego B. J. kwoty 194.763,36 zł z ustawowymi odsetkami od dnia 19 lutego 2016 r. do dnia zapłaty wraz z kosztami postępowania. Roszczenie uzasadniał tym, że w dniu 8 lipca 2015 r. powód (...) Bank (...) S.A. zawarli umowę przelewu wierzytelności, na podstawie której strona powodowa nabyła wierzytelność w kwocie 194.763,36 zł, która jest wynikiem nie zwrócenia przez pozwanego pożyczki udzielonej przez ten bank .

Pozwany wniósł o oddalenie powództwa i zasądzenie kosztów postępowania w tym zastępstwa procesowego w podwyższonej wysokości

Pozwany podniósł zarzut :

-braku legitymacji czynnej procesowej powoda ,

-nieudowodnienie istnienia, wysokości oraz wymagalności wierzytelności dochodzonej pozwem, braku udowodnienia wysokości roszczenia co do wysokości, jaki i co do zasady,

-nieważność umowy bankowej,

-brak wykazania wysokości odsetek naliczonych przez wierzyciela pierwotnego,

-brak przekazania przez Bank środków pieniężnych pozwanemu,

-brak wymagalności roszczenia,

-przedawnienie roszczenia.

Wyrokiem z dnia 15 lutego 2017 r. Sąd Okręgowy w Krakowie IX Wydział Gospodarczy:1) zasądził od pozwanego B. J. na rzecz strony powodowej (...)Fundusz Inwestycyjny Zamknięty we W. kwotę 194.763,36 zł z ustawowymi odsetkami za opóźnienie od dnia 18 lutego 2016 r. do dnia zapłaty; 2) zasądził od pozwanego na rzecz strony powodowej kwotę 16.956,00 zł tytułem kosztów postępowania.

Orzeczenie to Sąd Okręgowy poprzedził następującymi ustaleniami:

Pozwany oraz (...) Bank (...) S.A. zawarli w dniu 30 czerwca 2009 r. umowę o pożyczkę dla małych firm nr (...).

Pozwany nie wywiązał się z przyjętego prze siebie zobowiązania jakim była splata pożyczki w ratach miesięcznych do 30 każdego następnego miesiąca. Pozostała niespłacona kwota kapitału w kwocie 144 077,04 zł, która stała się wymagalna w dniu 12 maja 2013 r. wraz z kwotą odsetek za opóźnienie w spełnieniu świadczenia. Bank wobec niedotrzymania przez pozwanego warunków umowy wezwał pozwanego do zapłaty. Wezwanie okazało się bezskuteczne .

W dniu 13 maja 2013 r. Sąd Rejonowy wC.I Wydział Cywilny w sprawie o sygn. akt I Co :354/13 wystawił bankowy tytuł egzekucyjny nr (...).

Postanowieniem z dnia 11 lipca 2013 r. w sprawie o sygn. akt I Co 354/13tenże Sąd nadał klauzulę wykonalności w/w bankowemu tytułowi egzekucyjnemu.

Wobec dalszego braku spłaty Bank wystąpił do komornika sądowego z wnioskiem o przeprowadzenie "postępowania egzekucyjnego przeciwko pozwanemu. Komornik Sądowy przy Sądzie Rejonowym w C. postanowieniem z dnia 29 października 2015 r. w sprawie o sygn. akt KM 3716/13, umorzył postępowanie wobec bezskuteczności .

Dalej Sąd Okręgowy ustalił, że w dniu 8 lipca 2015 r. (...)Fundusz Inwestycyjny Zamknięty i (...) Bank (...). zawarli umowę przelewu wierzytelności, na podstawie której strona powodowa nabyła wierzytelność w kwocie 194.763,36 zł będącą przedmiotem postępowania. Na kwotę powyższą składa się :

-należność główna, tj. części niespłaconego kredytu w kwocie 144 077,04 zł

-skapitalizowane odsetki, w kwocie 50 686,32 zł, na które składają się:

a) kwota 5 393,86 zł - tytułem odsetek umownych naliczonych przez wierzyciela pierwotnego od kwoty 144 077,04 w okresie od dnia 30 czerwca 2009 r. do dnia 22 marca 2013 r. (według stawki WIBOR 6M dla jednomiesięcznych depozytów międzybankowych oraz marży banku 3,5% w stosunku rocznym);

b) kwota 4 665,65 zł - tytułem odsetek za zwłokę naliczonych przez wierzyciela pierwotnego, od kwoty 5 606,27 zł w okresie od dnia 30 lipca 2009 r. do dnia 12 maja 2013 r. w wysokości 4-krotności kredytu lombardowego NBP;

c) kwota 36 370,64 zł - tytułem odsetek ustawowych za opóźnienie naliczonych przez wierzyciela pierwotnego od kwoty 144 077,04 zł za okres od dnia 13 maja 2013 r. do dnia 8 lipca 2015 r.

d) kwota 4 256,17 zł - tytułem odsetek ustawowych za opóźnienie naliczonych przez stronę powodową od kwoty 144 077,04 za okres od dnia 9 lipca 2015r. do dnia 15 lutego 2016 r.

Powód pismem z dnia 22 stycznia 2016 r. wezwał pozwanego do dobrowolnego spełnienia świadczenia. Również w tym przypadku wezwanie okazało się bezskuteczne. Pozwany w toku rozmów z pracownikami powoda, które były przedmiotem nagrań w dniu 8 września 2015 r.; 1 października 2015 r. i 4 stycznia 2016 r. przyznał fakt zawarcia pożyczki.

W oparciu o poczynione ustalenia Sąd Okręgowy uznał roszczenie za uzasadnione.

Na mocy umowy z dnia 8 lipca 2015 r. powód nabył od Banku wierzytelność wobec pozwanego z tytułu umowy pożyczki, którą ten zawarł z bankiem z dnia 30 czerwca 2009 r.. Zgodnie z art. 509 k.c. wierzyciel może bez zgody dłużnika przenieść wierzytelność na osobę trzecią (przelew), chyba że sprzeciwiałoby się to ustawie, zastrzeżeniu umownemu albo właściwości zobowiązania. Wraz z wierzytelnością przechodzą na nabywcę wszelkie związane z nią prawa, w szczególności roszczenie o zaległe odsetki. Podstawowym wynikiem przelewu wierzytelności jest sukcesyjne wstąpienie cesjonariusza w miejsce cedenta. Przelew powoduje więc, że cedent przestaje być wierzycielem, a staje się nim cesjonariusz. Dotychczasowy wierzyciel zostaje wyłączony ze stosunku zobowiązaniowego, jaki go wiązał z dłużnikiem. Cesjonariusz nabywa wierzytelność w takim zakresie i stanie, w jakim znajdowała się ona w chwili dokonania przelewu. Zmienia się tylko osoba wierzyciela, czyli osoby uprawnionej do żądania spełnienia świadczenia. Innymi słowy, stosunek zobowiązaniowy nie ulega zmianie, natomiast zmienia się osoba uczestnicząca w nim po stronie wierzyciela.W wyroku z dnia 11 grudnia 2009 r. (V CSK 184/09) Sąd Najwyższy przyjął, że zgodnie z art. 509 § 2 k.c. wierzytelność przechodzi na nabywcę ze wszystkimi właściwościami, przywilejami i brakami.

Bank i pozwanego jak wspomniano wyżej łączyła umowa pożyczki . Bank udzielił pozwanemu pożyczki w kwocie 190 000 zł. Umowa regulowała wysokość pierwszych i kolejnych rat i sposób ich zapłaty. Pozwany zaprzestał spłaty pożyczki i zadłużenie wyniosło na dzień 13 maja 2013 r. kwotę 144 077,04 zł plus

-skapitalizowane odsetki, w kwocie 50 686,32 zł , na które składają się:

a) kwota 5 393,86 zł - tytułem odsetek umownych naliczonych przez wierzyciela pierwotnego od kwoty 144 077,04 w okresie od dnia 30 czerwca 2009 r. do dnia 22 marca 2013 r. (według stawki WIBOR 6M dla jednomiesięcznych depozytów międzybankowych oraz marży banku 3,5% w stosunku rocznym)

b) kwota 4 665,65 zł - tytułem odsetek za zwłokę naliczonych przez wierzyciela pierwotnego, od kwoty 5 606,27 zł w okresie od dnia 30 lipca 2009 r. do dnia 12 maja 2013 r. w wysokości 4-krotności kredytu lombardowego NBP;

c) kwota 36 370,64 zł - tytułem odsetek ustawowych za opóźnienie naliczonych przez wierzyciela pierwotnego od kwoty 144 077,04 zł za okres od dnia 13 maja 2013 r. do dnia 8 lipca 2015 r.

d) kwota 4 256,17 zł - tytułem odsetek ustawowych za opóźnienie naliczonych przez stronę powodową od kwoty 144 077,04 za okres od dnia 9 lipca 2015r. do dnia 15 lutego 2016 r. Pozwany dopuścił się tym samym nienależytego wykonania zobowiązania z umowy pożyczki zawartej z Bankiem .Tym samym strona powodowa jako nabywca w trybie art. 509 k.c. może dochodzić od niego zwrotu całej kwoty powstałego zadłużenia.

Pozwany popadł w opóźnienie w spełnieniu świadczenia. Dlatego uwzględniając roszczenie główne w kwocie 144 077,04 zł, Sąd przyjął również zasadność roszczenia o zasądzenie odsetek ustawowych, roszczenie to znajduje oparcie w art. 481 § 1 k.c. Strona powodowa domagała się także zasądzenia odsetek od kwoty w kwocie 144 077,04 zł, od dnia wniesienia pozwu do dnia zapłaty. Kwota ta stanowi sumę odsetek od należności głównej wyliczonych na dzień 13 maja 2013 r. Żądanie to jest uzasadnione, co wynika z art. 482 § 1 k.c.Za chybiony Sąd Okręgowy uznaje zarzut pozwanego wskazujący na to, że nieprawidłowo naliczono odsetek. Wskazać należy, iż umowa pożyczki stanowi, iż odsetki z tytułu udzielonego kredytu naliczane są według zmiennej stopy procentowe obowiązującej na dany okres dla należności przeterminowanych i postawionych po upływie wypowiedzenia w stan wymagalności, stanowiącej każdorazowo nie więcej niż czterokrotność wysokości stopy kredytu lombardowego NBP. /umowa z dnia 30 czerwca 2009 r. pkt4-9/. Strona powodowa przedstawiła w tym zakresie dokładne zestawienie, które odpowiada zapisom umowy /k-206-207/, w związku z czym polemika pozwanego w tym zakresie jest bezzasadna /zestawienie k-129-132/. Powód przedstawił tabelaryczne zestawienie naliczonych odsetek przy uwzględnieniu stopy procentowej, czasokresu oraz stanu zadłużenia. Wnioskowane w pozwie odsetki naliczane były według zmiennej stopy procentowej przyjętej i opisanej w umowie. Przy czym odsetki naliczane są według zmiennej stopy procentowej obowiązującej na dany okres dla należności przeterminowanych i postawionych po upływie wypowiedzenia w stan wymagalności, stanowiącej każdorazowo nie więcej niż czterokrotność wysokości stopy kredytu lombardowego NBP. Jest faktem powszechnie znanym, że oprocentowanie takie jest podawane do wiadomości klientom w komunikatach udostępnianych w lokalach Banku. Pozwany nie zarzucał, aby nie mógł zapoznać się z taka informacją a co więcej, że otrzymał w tym zakresie odpowiednie dokumenty /pkt10 umowy /. Nie kwestionował też wyliczenia rachunkowego przedstawionego przez powoda z którego wynika, jaką stopę zastosował bank. Przedstawione tabelaryczne zestawienie naliczonych odsetek przy uwzględnieniu stopy procentowej czasokresu oraz stanu zadłużenia określa czasokres ich naliczenia i wysokość. Umowa pożyczki zawarta przez pozwanego z Bankiem /powód wstąpił w miejsce banku/została wykonana przez bank w całości. Natomiast pozwany nie wykonał ciążącego na nim zobowiązania wynikającego z tej umowy. Co prawda podnosił zarzuty co do umowy ale w sytuacji kiedy nie stawił się na termin rozprawy i sąd pominął dowód z jego przesłuchania, pozostały one w sferze twierdzeń, które nie są dowodami. Pozwany dopuścił się tym samym nienależytego wykonania zobowiązania z umowy pożyczki. Dlatego strona powodowa może dochodzić od niego zwrotu całej kwoty powstałego zadłużenia. Cały materiał dowodowy zgromadzony w toku sprawy, a w szczególności umowa pożyczki, umowa cesji dały podstawę do stwierdzenia, że roszczenie strony powodowej jest zasadne w całości.

Powód wskazał kwotę skapitalizowanych odsetek i podstawy ich wyliczenia są to:

-5 393,86 zł - tytułem odsetek umownych naliczonych przez wierzyciela pierwotnego od kwoty 144 077,04 w okresie od dnia 30 czerwca 2009 r. do dnia 22 marca 2013 r. (według stawki WIBOR 6M dla jednomiesięcznych depozytów międzybankowych oraz marży banku 3,5% w stosunku rocznym);

- 4 665,65 zł - tytułem odsetek za zwłokę naliczonych przez wierzyciela pierwotnego, od kwoty 5 606,27 zł w okresie od dnia 30 lipca 2009 r. do dnia 12 maja 2013 r. w wysokości 4-krotności kredytu lombardowego NBP;

- 36 370,64 zł - tytułem odsetek ustawowych za opóźnienie naliczonych przez wierzyciela pierwotnego od kwoty 144 077,04 zł za okres od dnia 13 maja 2013 r. do dnia 8 lipca 2015 r.;

-4.256,17 zł - tytułem odsetek ustawowych za opóźnienie naliczonych przez stronę powodową od kwoty 144 077,04 za okres od dnia 9 lipca 2015r. do dnia 15 lutego 2016 r.;

Również zarzutu przedawnienia Sąd Okręgowy nie uwzględnił. Roszczenie powoda o zwrot pożyczki ma związek z prowadzeniem działalności gospodarczej przez Powoda i pozwanego. Art. 118 k.c. stanowi, iż „ jeżeli przepis szczególny nie stanowi inaczej, termin przedawnienia dla roszczeń związanych z prowadzeniem działalności gospodarczej wynosi trzy lata.” Nie ma przy tym znaczenia, kim był pożyczkodawca. Termin przedawnienia liczy się od dnia, w którym roszczenie stało się wymagalne, tj. od dnia, w którym upływa termin płatności. Wymagalność to stan, w którym wierzyciel może żądać spełnienia świadczenia od dłużnika. Skoro poszczególne raty pożyczki miały być płatne do 30 każdego następnego miesiąca / 120 rat / czyli miały ściśle określoną datę spłaty, więc każda z rat przedawnia się po trzech latach począwszy od dnia, w którym powinna zostać spłacona zgodnie z zawartą umową. Pozwany zaprzestali spłaty pożyczki i z dniem 13 maja 2013 r. należność niespłacona stała się wymagalna./ bankowy tytuł egzekucyjny k-209/. Tym samym, od tego dnia należy liczyć trzyletni okres przedawnienia dłużnej kwoty. Powództwo zostało wniesione przez stronę powodową w dniu 18 lutego 2016 r. a więc przed upływem terminu przedawnienia roszczenia. Nawet przy przyjęciu wcześniejszego innego terminu wymagalności sąd ma na uwadze, że zgodnie z art. 509 § 2 k.c. wierzytelność przechodzi na nabywcę ze wszystkimi właściwościami, przywilejami. Sąd uważa, że podejmowane czynności przez bank które zmierzały do przerwania biegu przedawnienia w swoich skutkach przechodzą także na powoda. Bezsprzecznie bieg terminu przedawnienia roszczenia został po raz pierwszy przerwany złożeniem wniosku o nadanie klauzuli wykonalności bankowemu tytułowi egzekucyjnemu w sprawie I Co 51364/13 (art. 123 § 1 k.c.), po czym rozpoczął bieg na nowo od daty uprawomocnienia się tego tytułu (art. 124 § 2 k.c. - zob. uchwała Sądu Najwyższego z dnia 16 01 2004 r., III CZP 101/03 i wyrok z dnia 12 01 2012 r., II CSK 203/11). Po raz drugi bieg terminu przedawnienia został przerwany złożeniem wniosku o wszczęcie postępowania egzekucyjnego w sprawie a wtedy bieg terminu rozpoczął swój na nowo od daty uprawomocnienia się postanowienia z dnia 29 października 2015 r.. o umorzeniu postępowania egzekucyjnego wobec stwierdzenia bezskuteczności egzekucji (k.211-212)

W uchwale w sprawie sygn. akt III CZP 29/16 Sąd Najwyższy wskazał, że aby firma nie będąca bankiem, mogła przerwać bieg przedawnienia, musi wytoczyć dłużnikowi sprawę w sądzie . Oczywiście zanim miną trzy lata.

Sąd Okręgowy stwierdził, że nie akceptuje powyższego stanowiska. Umowa cesji była ważna i skuteczna. Skutki zawarcia umowy cesji są takie jak wskazano wyżej. W wyniku przelewu wierzytelności banku (art. 509 k.c.) następuje tylko zmiana osoby, względem której dłużnik jest zobowiązany. W następstwie zawarcia umowy przelewu nie następuje natomiast zmiana przedmiotu świadczenia, ani też zmiana podstawy prawnej świadczenia. Rozstrzygające zatem znaczenie dla kwalifikacji roszczenia ma moment jego powstania. Pomimo przelewu wierzytelności na rzecz podmiotu, który nie jest bankiem, dotychczasowa sytuacja prawna dłużnika zostaje więc utrzymana. Z kolei nabywca wchodzi w miejsce dotychczasowego wierzyciela .

O kosztach procesu Sąd Okręgowy orzekł w oparciu o art. 98 § 1 i § 3 k.p.c..

Apelację od tego wyroku, zaskarżając go w całości wniósł pozwany, który zarzucił:

1. naruszenie prawa materialnego, tj. art. 6 k.c. oraz przepisów postępowania, tj. art. 232 k.p.c., art. 245 k.p.c., art. 253 k.p.c. i art. 132 § 1 k.p.c. polegające na uznaniu, iż powód udowodnił wysokość swojego roszczenia, podczas gdy wbrew swoim obowiązkom procesowym i zasadzie ciężaru dowodu powód nie wykazał w sposób wyczerpujący, w jakiej konkretnie kwocie przysługuje mu roszczenie wobec strony pozwanej, co czyni całe to roszczenie niemożliwym do uwzględnienia,

2. naruszenie prawa materialnego, tj. art. 6 k.c., art. 61 § 1 k.c. i art. 78 k.c. oraz przepisów postępowania, tj. art. 232 k.p.c., art. 245 k.p.c. i art. 253 k.p.c., polegające na uznaniu, iż powód udowodnił wymagalność swojego roszczenia, podczas gdy wbrew swoim obowiązkom procesowym i zasadzie ciężaru dowodu powód nie wykazał w sposób wyczerpujący, aby bank wypełnił wszelkie wymagane umową oraz obowiązującymi przepisami prawa przesłanki do wypowiedzenia stronie pozwanej umowy pożyczki,

3. naruszenie przepisów postępowania, tj. art. 231 k.p.c., art. 233 § 1 k.p.c. i art. 232 k.p.c. oraz prawa materialnego, tj. art. 6 k.c. oraz art. 509 § 1 i 2 k.c., polegające na nieprawidłowym ustaleniu, że powód należycie wykazał fakt skutecznego nabycia objętej pozwem wierzytelności względem strony pozwanej, w tym również polegające na nieprawidłowym uznaniu, że umowa cesji zawarta przez powoda z bankiem była ważna, podczas gdy analiza okoliczności sprawy, w szczególności w świetle braku wymagalności wierzytelności dochodzonych pozwem na dzień zawarcia umowy cesji, prowadzi do stwierdzenia, że umowa ta sprzeciwiała się właściwości zobowiązania nią objętego,

4. naruszenie prawa materialnego, tj. przepisów art. 123 § 1 k.c. oraz art. 509 § 2 k.c. i art. 97 ustawy - Prawo bankowe z dnia 29 sierpnia 1997 r. (Dz.U. 1997 Nr 140 poz. 939 z późn. zm.), polegające na nieprawidłowym uznaniu, że przerwanie biegu przedawnienia roszczenia objętego bankowym tytułem egzekucyjnym poprzez wystąpienie z wnioskiem o nadanie temu tytułowi klauzuli wykonalności oraz wszczęcie egzekucji komorniczej na podstawie tego tytułu przez pierwotnego wierzyciela będącego bankiem odnosi taki skutek również względem nabywcy wierzytelności nie będącego bankiem, podczas gdy cesjonariusz wierzytelności niebędący bankiem nie jest uprawniony do czerpania jakichkolwiek korzyści z wystawienia przez bank bankowego tytułu egzekucyjnego, w tym korzyści wynikających z przerwania za pomocą tego tytułu biegu terminu przedawnienia roszczenia,

5. naruszenie przepisów postępowania, tj. art. 207 § 6 k.p.c. oraz art. 217 § 2 k.p.c., polegające na uwzględnieniu przez Sąd I instancji przy orzekaniu spóźnionych twierdzeń i dowodów przedłożonych przez powoda w postaci pism procesowych z dnia 25.07.2016 r. i 05.10.2016 r. oraz załączonych do tych pism dokumentów, podczas gdy powód nie wykazał w żadnym stopniu, aby nie miał możliwości przedstawienia tych twierdzeń i dowodów już w treści pozwu, przy czym tak późne przedstawienie tych twierdzeń i dowodów z pewnością rzutowało na terminowość rozpoznania niniejszej sprawy, w związku z czym Sąd I instancji powinien był te twierdzenia i dowody pominąć jako spóźnione.

Wskazując na powyższe zarzuty pozwany wniósł o zmianę zaskarżonego wyroku i oddalenie powództwa w całości oraz zasądzenie od powoda na rzecz pozwanego zwrotu kosztów postępowania w obu instancjach wraz z kosztami zastępstwa procesowego w wysokości czterokrotności stawki minimalnej wynikającej z norm przepisanych z obowiązkiem zwrotu kwoty 17 zł tytułem uiszczonej przez pozwanego opłaty skarbowej od pełnomocnictwa.

Sąd Apelacyjny zważył co następuje:

Apelacja pozwanego B. J. jest nieuzasadniona.

Z uwagi na charakter zarzutów podniesionych w apelacji, jak również potrzebę wskazania podstawy rozstrzygnięcia (art. 382 k.p.c.), stwierdzić należy, że ustalony przez Sąd Okręgowy stan faktyczny Sąd Apelacyjny przyjął za własny bowiem wyprowadzony on został z dowodów, których ocena odpowiada wszelkim wskazaniom z art. 233 § 1 k.p.c. Sąd Okręgowy uwzględnił wszystkie przeprowadzone w toku postępowania dowody, wyciągnął z nich wnioski logicznie poprawne i odpowiadające aktualnym poglądom na sądowe stosowanie prawa.

Ponieważ Sąd Apelacyjny aprobuje ustalenia poczynione przez Sąd Okręgowy nie zachodzi konieczność ich szczegółowego powtarzania (por. wyroki Sądu Najwyższego z 27 marca 2012 r., III UK 75/11, z 14 maja 2010 r., II CSK 545/09, z 27 kwietnia 2010 r., II PK 312/09, z 20 stycznia 2010 r., II PK 178/09, z 8 października 1998 r., II CKN 923/97, OSNC 1999 r. Nr 3, poz. 60). Niemniej jednak ustalenia te należy uzupełnić o przeprowadzony w postępowaniu apelacyjnym dowód z rozmów przeprowadzonych przez pracowników K. Towarzystwa Funduszy Inwestycyjnych S.A. reprezentującego stronę powodową w dniach 8 września 2015 r., 1 października 2015 r. oraz 4 stycznia 2016 r. Wszystkie rozmowy były rejestrowane po poinformowaniu pozwanego o tym fakcie. W trakcie pierwszej z nich pozwany został poinformowany, że chodzi o wierzytelność jaką posiadał wobec niego (...) Bank (...) S.A z tytułu umowy kredytu dla małych firm, która została nabyta w drodze cesji przez stronę powodową. Równocześnie wierzytelność ta została określona na kwotę ponad 199 000 zł. Pozwany, jak wynika z rozmowy, był zorientowany co do przekazywanych mu treści i sam podał, że w (...) Banku (...) S.A. posiadał trzy kredyty i wyraził chęć łącznego traktowania tych trzech wierzytelności. Nie przecząc ani nabyciu wierzytelności przez stronę powodową, ani też jej wysokości zaproponował by strona powodowa dokonała redukcji jego zadłużenia do wysokości 20 % bowiem tylko taką kwotę w oparciu o pożyczki od znajomych jest w stanie zapłacić. Pozwany przyznał też, że wie iż zadłużenie rośnie z uwagi na naliczane odsetki i dalsze koszty w tym egzekucyjne oraz podał, że przez osiem lat był członkiem Rady Nadzorczej banku nie podając jakiego. Swe zadłużenie pozwany łącznie określił na ponad milion złotych. W podobnym tonie przebiegła druga rozmowa z tym, że pozwanym niemal żądał redukcji zadłużenia do 20 % wysokości. W trzeciej rozmowie pozwany potwierdził swą wiedzę o zbyciu wierzytelności i prowadzonym wobec niego na wniosek (...) Banku (...) postępowaniu egzekucyjnym. Poinformowany o możliwości wytoczenia powództwa przez stronę powodową celem uzyskania własnego tytułu egzekucyjnego ponowił swą propozycję redukcji zadłużenia podkreślając, że nie pracuje nie prowadzi działalności gospodarczej i tylko redukcja do 20 % zadłużenia da możliwość uzyskania jakichkolwiek środków przez stronę powodową. (dowód nagranie rozmów nośnik w aktach na k. 138).

W oparciu o poczynione w sprawie ustalenia faktyczne stwierdzić należy, że powództwo zasługiwało na uwzględnienie zaś apelacja nie zawiera argumentów mogących zmienić osąd żądania zgłoszonego przez (...)Fundusz Inwestycyjny Zamknięty.

W sprawie nie doszło do naruszenia prawa procesowego w zakresie podniesionym w apelacji.

Na wstępie zasadne jest przypomnienie, iż przepis art. 3 k.p.c., stanowi, że strony obowiązane są dokonywać czynności procesowych zgodnie z dobrymi obyczajami, dawać wyjaśnienia co do okoliczności sprawy zgodnie z prawdą i bez zatajania czegokolwiek oraz przedstawiać dowody, nakłada na strony określone w nim obowiązki o charakterze moralnym, etycznym oraz procesowym i przenosi na strony obowiązek dążenia do wyjaśnienia wszystkich istotnych okoliczności sprawy (por. wyrok Sądu Najwyższego z dnia 2 lipca 2015r.,V CSK 624/14). Procesem cywilnym rządzi reguła dowodzenia okoliczności faktycznych mających znaczenie dla rozstrzygnięcie. Zgodnie z art. 6 k.c., ciężar udowodnienia faktu spoczywa na osobie, która z faktu tego wywodzi skutki prawne. W myśl tej reguły, powód powinien udowodnić fakty stanowiące podstawę dochodzonego roszczenia, strona pozwana zaś fakty uzasadniające zarzuty przeciwko roszczeniu powoda, w tym fakty tamujące lub niweczące to roszczenie.

Sąd Okręgowy ustalając stan faktyczny sprawy oparł się na złożonych przez stronę powodową dokumentach to jest: umowy cesji wierzytelności, przed sądowego wezwania do zapłaty, wyciągu z ksiąg rachunkowych Funduszu (...)i ewidencji analitycznej NR (...)z dnia 15 lutego 2016 r., wyciągu z rejestru funduszy inwestycyjnych (...), umowy pożyczki dla małych firm nr (...) z dnia 30 czerwca 2009 r., pisma powoda z dnia 25 lipca 2016 r., pełnomocnictwa z dnia 7 stycznia 2016 r., bankowego tytułu egzekucyjnego z dnia 13 maja 2013 r., nr (...), postanowienia Sądu Rejonowego w C. z dnia 11 lipca 2013 r., sygn. akt I Co 1364/13 oraz postanowienia Sądu Rejonowego w C. z dnia 29 listopada 2013 r., sygn. akt I Co 1364/13

Natomiast pozwany ograniczył się do żądania oddalenia powództwa twierdząc, że nie zostało ono wykazane. Konsekwentnie apelacja sprowadzają się do tezy, iż powód nie udowodnił swojego roszczenia bowiem nie zgłosił dowodów które mogłyby przekonać pozwanego. Przy tej postawie pozwany nie precyzuje też jak jego zdaniem winny być udowodnione twierdzenia strony powodowej.

Pozwany zarówno w postępowaniu pierwszo instancyjnym jak i w apelacji ograniczył swoje stanowisko procesowe wyłącznie do negowania żądania pozwu, nie wykazując żadnej inicjatywy dowodowej. Co istotne, skarżący nie przedstawił żadnej własnej wersji zdarzeń, nie wypowiedział się czy, w jakiej wysokości i kiedy dokonał spłaty kredytu, od jakiej daty według skarżącego pozostaje on w opóźnieniu ze spłatą i jaka jest prawidłowa wysokość naliczonych odsetek, ograniczając się w toku całego procesu jedynie do wskazywania, że to strona powodowa nie udowodniła żądania. Do tego część zgłoszonych zarzutów wręcz wyklucza się bo pozwany z jednej strony twierdzi, że powód nie wykazał wymagalności roszczenia, a z drugiej strony podnosi zarzut przedawnienia roszczenia. Taka postawa procesowa strony pozostaje w wyraźnej sprzeczności z treścią art. 3 k.p.c.

Jak trafnie podkreślił Sąd Apelacyjny w Krakowie w wyroku z dnia 20 października 2015 r. w sprawie sygn. akt I ACa 933/15 (powtórzonym w sprawie sygn. akt I ACa 771/17), oświadczenie, że strona przeciwna faktu nie udowodniła, w sytuacji gdy stronie składającej takie oświadczenie rzeczywisty stan rzeczy jest niewątpliwie znany, nie jest tożsame z zaprzeczeniem temu faktowi, ale stanowi uchylenie się od oświadczenia, czy dany fakt miał miejsce, połączone z próbą odwołania się jedynie do prawdy formalnej.

Pozwany w apelacji nie zakwestionował skutecznie oceny dowodów przeprowadzonych w sprawie co ma istotne znaczenia. Trzeba bowiem podkreślić, że ocena wiarygodności i mocy dowodów przeprowadzonych w danej sprawie obejmuje rozstrzygnięcie o przeciwnych twierdzeniach stron na podstawie własnego przekonania sędziego powziętego w wyniku bezpośredniego zetknięcia ze świadkami, stronami, dokumentami i innymi środkami dowodowymi. Powinna ona odpowiadać regułom logicznego rozumowania wyrażającym formalne schematy powiązań między podstawami wnioskowania i wnioskami oraz uwzględniać zasady doświadczenia życiowego wyznaczające granice dopuszczalnych wniosków i stopień prawdopodobieństwa ich występowania w danej sytuacji. Jeżeli z określonego materiału dowodowego Sąd wyprowadza wnioski logicznie poprawne i zgodne z doświadczeniem życiowym, to ocena Sądu nie narusza reguł swobodnej oceny dowodów i musi się ostać, choćby w równym stopniu na podstawie tego materiału dowodowego dawały się wysnuć wnioski odmienne. Tylko w przypadku, gdy brak jest logiki w wiązaniu wniosków z zebranymi dowodami, lub gdy wnioskowanie Sądu wykracza poza schematy logiki formalnej albo, wbrew zasadom doświadczenia życiowego, nie uwzględnia jednoznacznych praktycznych związków przyczynowo – skutkowych to przeprowadzona przez Sąd ocena dowodów może być skutecznie podważona (tak Sąd Najwyższy w wyroku z dnia 10 czerwca 1999 r., II UKN 685/98, OSNAPiUS 2000 nr 17, poz. 655).

Skuteczne postawienie zarzutu naruszenia przepisu art. 233 § k.p.c. wymaga by skarżący wykazał, posługując się wyłącznie argumentami jurydycznymi, że Sąd rażąco naruszył ustanowione w wymienionym przepisie zasady oceny wiarygodności i mocy dowodów i że naruszenie to miało wpływ na wynik sprawy (por. m.in. wyroki Sądu Najwyższego z dnia 14 stycznia 2000 r., I CKN 1169/99, OSNC 2000/7-8 poz. 139 i z dnia 10 kwietnia 2000 r., V CKN 17/2000, OSNC 2000/10 poz. 189).

Formułujący taki zarzut powinien zatem określić, jaki dowód i z naruszeniem jakich kryteriów sąd ocenił niewłaściwie. Zarzuty apelacji pozwanego koncentrują się wyłącznie wokół negowania twierdzeń strony powodowej bez odniesienia się do dowodów przez nią zgłoszonych. W tej sytuacji uznać należy za błędne stanowisko, które a priori odmawia mocy dowodowej wszystkim dokumentom prywatnym, wiążąc ich moc dowodową wyłącznie z domniemaniem z art. 245 k.p.c..

Zagadnienie mocy dowodowej dokumentów prywatnych jest przedmiotem jednolitego stanowiska judykatury, w myśl którego dowód z dokumentu prywatnego może być podstawą ustaleń faktycznych, jest samodzielnym środkiem dowodowym, którego moc sąd ocenia według zasad określonych w art. 233 § 1 k.p.c.. Moc dowodowa dokumentu prywatnego nie ogranicza się do konsekwencji wynikających z domniemania przewidzianego w art. 245 k.p.c. (tak m.in. Sad Najwyższy w wyroku z dnia 27 lipca 2010 r. w sprawie II CSK 119/10; w wyroku z dnia 13 grudnia 2013 r. w sprawie III CSK 66/13,; w wyroku z dnia 12 września 2014 r. w sprawie I CSK 634/13). U podstaw zasady swobodnej oceny dowodów leży bowiem brak formalnej hierarchii środków dowodowych.

W tej sytuacji przypomnieć należy, że w chwili wydania prze (...) Bank (...) S.A. bankowego tytułu egzekucyjnego z dnia 13 maja 2013 r., nr (...) obowiązywał art. 97 ustawy Prawo bankowe o treści: „1. Bankowy tytuł egzekucyjny może być podstawą egzekucji prowadzonej według przepisów Kodeksu postępowania cywilnego po nadaniu mu przez sąd klauzuli wykonalności wyłącznie przeciwko osobie, która bezpośrednio z bankiem dokonywała czynności bankowej albo jest dłużnikiem banku z tytułu zabezpieczenia wierzytelności banku wynikającej z czynności bankowej z złożyła pisemne oświadczenie o poddaniu się egzekucji oraz gdy roszczenie objęte tytułem wynika bezpośrednio z tej czynności bankowej lub jej zabezpieczenia.; 2. Oświadczenie, o którym mowa w ust. 1, powinno określać kwotę zadłużenia, do której bank może wystawić bankowy tytuł egzekucyjny, ora termin, do którego bank może wystąpić o nadanie temu tytułowi klauzuli wykonalności. Dłużnik może się również poddać egzekucji wydania rzeczy, w przypadku gdy ustanowiono zastaw rejestrowy lub dokonano przeniesienia własności w celu zabezpieczenia roszczenia.; 3. Wniosek banku o nadanie klauzuli wykonalności, o której mowa w ust. 1, sąd rozpoznaje niezwłocznie, nie później jak w terminie 3 dni od dnia jego złożenia.” W tym czasie art. 95 ustawy Prawo bankowe obowiązywał w następującej treści: „1. Księgi rachunkowe banków i sporządzone na ich podstawie wyciągi oraz inne oświadczenia podpisane przez osoby upoważnione do składania oświadczeń w zakresie praw i obowiązków majątkowych banków i opatrzone pieczęcią banku, jak również sporządzone w ten sposób pokwitowania odbioru należności mają moc prawną dokumentów urzędowych w odniesieniu do praw i obowiązków wynikających z czynności bankowych oraz ustanowionych na rzecz banku zabezpieczeń i mogą stanowić podstawę do dokonania wpisów w księgach wieczystych.; 2. Czynność bankowa lub czynność zabezpieczająca wierzytelność banku stwierdzona dokumentem, o którym mowa w ust. 1, ma datę pewną od daty tego dokumentu.;

3. Dokumenty, o których mowa w ust. 1, są podstawą wpisu hipoteki do księgi wieczystej nieruchomości stanowiącej własność dłużnika banku lub innej osoby ustanawiającej hipotekę na rzecz banku w celu zabezpieczenia wierzytelności dłużnika banku. Jeżeli nieruchomość nie posiada księgi wieczystej, zabezpieczenie może być dokonane przez złożenie tych dokumentów do zbioru dokumentów; 4.Do ustanowienia hipoteki, o której mowa w ust. 3, jest wymagane złożenie przez właściciela nieruchomości oświadczenia o ustanowieniu hipoteki na rzecz banku z zachowaniem formy pisemnej pod rygorem nieważności; 5. Przepisy ust. 1 – 4 stosuje się odpowiednio do ujawnienia w księdze wieczystej zmiany treści hipoteki i przeniesienia hipoteki w związku ze zbyciem wierzytelności bankowej oraz do dokonania wpisu hipoteki obciążającej użytkowanie wieczyste, spółdzielcze własnościowe prawo do lokalu oraz wierzytelność hipoteczną.”

Dopiero 20 lipca 2013 r. dodano do tego przepisu ust. 1a. o treści: ”Moc prawna dokumentów urzędowych, o których mowa w ust. 1, nie obowiązuje w odniesieniu do dokumentów wymienionych w tym przepisie w postępowaniu cywilnym”.

Oczywiście w obecnym stanie prawnym, wobec jednoznacznego brzmienia art. 95 ust. 1a ustawy z dnia 29 sierpnia 1997 r. Prawo bankowe, także dokument w postaci bankowego tytułu egzekucyjnego w postępowaniu cywilnym nie ma mocy dokumentu urzędowego. W świetle przedstawionej dotychczas argumentacji, nie pozbawia to jednak tego dokumentu mocy dowodowej i wiarygodności. Ponadto dokument ten współgra z Wyciągiem z Ksiąg Rachunkowych Funduszu (...) i Ewidencji Analitycznej Nr (...)z dnia 15 lutego 2016 r. Dokument ten podpisała osoba do tego upoważniona co wynika z pełnomocnictwa zalegającego w aktach sprawy (wyciąg k. 10, pełnomocnictwo k. 11).

W tym miejscu wypada zacytować z ustawy o funduszach inwestycyjnych art. 194 . „1. Księgi rachunkowe funduszu (...), wyciągi z tych ksiąg podpisane przez osoby upoważnione do składania oświadczeń w zakresie praw i obowiązków majątkowych funduszu i opatrzone pieczęcią towarzystwa zarządzającego funduszem (...) oraz wszelkie wystawione w ten sposób oświadczenia zawierające zobowiązania, zwolnienie z zobowiązań, zrzeczenie się praw lub pokwitowanie odbioru należności mają moc prawną dokumentów urzędowych oraz stanowią podstawę do dokonania wpisów w księgach wieczystych i rejestrach publicznych.

2. Moc prawna dokumentów urzędowych, o której mowa w ust. 1, nie obowiązuje w odniesieniu do dokumentów wymienionych w tym przepisie w postępowaniu cywilnym. (...)

Przepis ten stanowi podstawę prawną do uznawania ksiąg rachunkowych funduszu sekurytyzacyjnego oraz wyciągów z tych ksiąg, zawierających podpisy osób upoważnionych do składania oświadczeń w zakresie praw i obowiązków majątkowych funduszu i opatrzonych pieczęcią towarzystwa zarządzającego funduszem sekurytyzacyjnym, za dokumenty mające moc prawną dokumentów urzędowych, tj. stanowiących dowód tego, co zostało w nich urzędowo zaświadczone (por. art. 244 § 1 k.p.c.). Na równi z księgami rachunkowymi i wyciągami z ksiąg traktowane są wszelkie podpisane przez upoważnione osoby działające w imieniu towarzystwa oraz opatrzone pieczęcią towarzystwa oświadczenia zawierające zobowiązania, zwolnienie z zobowiązań, zrzeczenie się praw lub pokwitowanie odbioru należności. Na kanwie tego przepisu wypowiedział się kilkukrotnie Sąd Najwyższy, stwierdzając m.in., że: wyciągi z ksiąg rachunkowych funduszu sekurytyzacyjnego, z których wynika przejście wierzytelności na fundusz sekurytyzacyjny w okolicznościach określonych w art. 788 § 1 k.p.c., stanowią dowód uzasadniający nadanie tytułowi egzekucyjnemu wystawionemu przeciwko zbywcy wierzytelności klauzuli wykonalności na rzecz funduszu sekurytyzacyjnego (uchwała SN z 29 listopada 2007 r., III CZP 101/2007, LexPolonica nr 1748010, OSNC 2008, nr 11, poz. 129; LexisNexis nr 1748010), a także, iż wyciągi te stanowią podstawę wydania nakazu zapłaty w postępowaniu nakazowym (uchwała SN z 7 października 2009 r., III CZP 65/2009, LexPolonica nr 2084746, OSNC 2010, nr 4, poz. 51; LexisNexis nr 2084746). Natomiast w wyroku Sądu Apelacyjnego w Katowicach z 16 stycznia 2009 r., V ACa 549/2008, LexPolonica nr 2063215 („Biuletyn Sądu Apelacyjnego w Katowicach" 2009, nr 2, poz. 21; LexisNexis nr 2063215), wskazano, iż skoro wyciąg z ksiąg rachunkowych funduszu sekurytyzacyjnego opatrzony pieczęcią towarzystwa zarządzającego funduszem przez osoby upoważnione do składania oświadczeń w zakresie praw i obowiązków majątkowych funduszu ma moc dokumentu urzędowego, to prawidłowo wypełniony i należycie opatrzony i podpisany wyciąg z ksiąg rachunkowych funduszu sekurytyzacyjnego stanowi zarówno dowód istnienia wierzytelności na rzecz zbywcy, jak i dowód przejścia wynikających z niej praw na skutek przelewu na fundusz (patrz uchwała SN z 19 listopada 2007 r., III CZP 101/2007, LexPolonica nr 1748010, OSNC 2008, nr 11, poz. 129; LexisNexis nr 1748010).

Pozwany nie zaprzeczył prawdziwości tych dokumentów, a co więcej nie może być mowy o naruszeniu art. 231 i 232 k.p.c.

Artykuł 231 k.p.c. zawiera definicję ustawową domniemania faktycznego, rozumianego w nauce jako sąd, którego treścią jest uznanie określonego faktu (istotnego dla rozstrzygnięcia danej sprawy) za ustalony, jeżeli wniosek taki można wyprowadzić z zasad logiki i doświadczenia z innych, ustalonych już faktów (por. wyrok SN z dnia 12 kwietnia 2001 r., II CKN 410/00, LEX nr 1168695; wyrok SN z dnia 3 grudnia 2003 r., I CK 297/03, M. Praw. 2006, nr 3, s. 147; uzasadnienie wyroku SN z dnia 28 września 2005 r., I CK 114/05, LEX nr 187000; wyrok SA w Warszawie z dnia 25 kwietnia 2013 r., VI ACa 1364/12, LEX nr 1344296; wyrok SA w Łodzi z dnia 30 grudnia 2013 r., I ACa 832/13, LEX nr 1416141). Domniemany fakt nie wymaga twierdzenia ani dowodzenia, w przeciwieństwie do okoliczności stanowiących podstawę faktyczną domniemania (zob. uzasadnienie wyroku SN z dnia 22 stycznia 1998 r., II UKN 465/97, OSNP 1999, nr 1, poz. 24; uzasadnienie wyroku SN z dnia 30 marca 2000 r., III CKN 811/98, LEX nr 51364; postanowienie SN z dnia 17 października 2000 r., I CKN 1196/98, LEX nr 50829; wyrok SN z dnia 27 lipca 2010 r., II CSK 119/10, LEX nr 603161; wyrok SN z dnia 11 sierpnia 2010 r., II UK 79/10, LEX nr 661514; wyrok SA w Warszawie z dnia 18 stycznia 2013 r., I ACa 893/12, LEX nr 1286665).

Zgodnie z zasadą kontradyktoryjności ciężar dowodu spoczywa na stronach postępowania cywilnego. To one, a nie sąd, są wyłącznym dysponentem toczącego się postępowania i one wreszcie ponoszą odpowiedzialność za jego wynik (por. uzasadnienie wyroku SN z dnia 17 grudnia 1996 r., I CKU 45/96, OSNC 1997, nr 6–7, poz. 76, z glosą A. Zielińskiego, Palestra 1998, nr 1–2, s. 204; wyrok SN z dnia 7 marca 1997 r., II CKN 70/96, OSNC 1997, nr 8, poz. 113; uzasadnienie wyroku SN z dnia 16 grudnia 1997 r., II UKN 406/97, OSNAPiUS 1998, nr 21, poz. 643; wyrok SN z dnia 15 grudnia 1998 r., I CKN 944/97, Prok. i Pr.-wkł. 1999, nr 11–12, poz. 38; wyrok SN z dnia 7 lipca 1999 r., II CKN 417/98, Prok. i Pr.-wkł. 1999, nr 11–12, poz. 35; uzasadnienie wyroku SN z dnia 15 lipca 1999 r., I CKN 415/99, LEX nr 83805; wyrok SN z dnia 7 października 1998 r., II UKN 244/98, OSNAPiUS 1999, nr 20, poz. 662; postanowienie SN z dnia 28 września 1999 r., II CKN 269/99, Prok. i Pr.-wkł. 2000, nr 2, poz. 27; uzasadnienie wyroku SN z dnia 11 października 2000 r., II UKN 33/00, OSNP 2002, nr 10, poz. 251). Strona, która nie przytoczyła wystarczających dowodów na poparcie swoich twierdzeń, ponosi ryzyko niekorzystnego dla siebie rozstrzygnięcia, o ile ciężar dowodzenia co do tych okoliczności na niej spoczywał, sąd zaś powinien wyciągnąć ujemne konsekwencje z braku udowodnienia faktów przytoczonych na uzasadnienie żądań lub zarzutów.

Powyższe stwierdzenia mają znaczenie bowiem pozwany nie odniósł się do podanej na rozprawie w dniu 14 listopada 2016 r. przez pełnomocnika strony powodowej daty wymagalności roszczenia na 12 maja 2013 r. Data ta ma potwierdzenie w bankowym tytule egzekucyjnym wystawionym przez (...) Bank (...) S.A. gdzie określono datę naliczania odsetek ustawowych od dnia 13 maja 2013 r. Nie wymaga dalszego uzasadnienia to, że odsetki za opóźnienie naliczane są od dnia wymagalności roszczenia.

Pozwany podnosząc zarzut przedawnienia nie określił od jakiej daty przedawnienie ma być liczone, a równocześnie podniósł zarzut braku wymagalności roszczenia. Do takiej postawy procesowej trudno jest się odnieść inaczej a niżeli poprzez niedanie wiary zarzutom pozwanego.

Powyższe prowadzi do kolejnego wniosku a mianowicie, że nie doszło do naruszenia prawa materialnego w zakresie zarzucanym w apelacji.

Chybiony jest też zarzut naruszenia art. 207 § 6 k.p.c. i art. 217 § 2 k.p.c. bowiem pismo z daty 25 lipca 2016 r. złożone zostało na polecenie Sądu podobnie jak pismo z dnia 5 października 2016 r. (k.169). Zarzut naruszenia art. 217 § 2 k.p.c. uznać należy za spóźniony wobec niezgłoszenia zastrzeżenia z art. 162 k.p.c. co do postanowienia dowodowego wydanego na rozprawie w dniu 6 lutego 2017 r. Jedynie dodatkowo wypada zauważyć, że zawsze Sąd ma możliwość dopuszczenia dowodu z urzędu w oparciu o art. 232 k.p.c., a w niniejszej sprawie Sąd Okręgowy uznał za skutecznie zgłoszone wnioski dowodowe strony powodowej.

Mając powyższe na uwadze orzeczono na podstawie art. 385 k.p.c., a o kosztach zgodnie z zasadą odpowiedzialności za wynik procesu wyrażona w art. 98 k.p.c.

SSA Marek Boniecki SSA Regina Kurek SSA Anna Kowacz - Braun