Pełny tekst orzeczenia

Sygn. akt I AGa 60/18

WYROK

W IMIENIU RZECZYPOSPOLITEJ POLSKIEJ

Dnia 20 marca 2018 r.

Sąd Apelacyjny w (...) I Wydział Cywilny

w składzie:

Przewodniczący: SSA Mariola Głowacka

Sędziowie: SSA Ewa Staniszewska

SSA Mikołaj Tomaszewski /spr./

Protokolant: st.sekr.sąd. (...)

po rozpoznaniu w dniu 20 marca 2018 r. w (...)

na rozprawie

sprawy z powództwa P. 1 Fundusz Inwestycyjny Zamknięty Niestandaryzowany Fundusz Sekurytyzacyjny z siedzibą w B.

przeciwko Skład (...), (...) oraz Środków do Produkcji Rolnej- (...) spółka jawna w W.

o zapłatę

na skutek apelacji pozwanego

od wyroku Sądu Okręgowego w (...)

z dnia 6 kwietnia 2017 r. sygn. akt (...)

I.  zmienia zaskarżony wyrok w punkcie 1 w ten tylko sposób, że dodaje do jego treści słowa „zastrzegając pozwanemu prawo do powoływania się w toku postępowania egzekucyjnego na ograniczenie odpowiedzialności do nieruchomości położonej w W., dla której Sąd Rejonowy w (...) prowadzi księgę wieczystą nr (...)”;

II.  zasądza od powoda na rzecz pozwanego 8.100 zł tytułem zwrotu kosztów zastępstwa procesowego w postępowaniu apelacyjnym;

III.  nakazuje pobrać od powoda na rzecz Skarbu Państwa (Sąd Okręgowy w (...) kwotę 40.112 zł tytułem nieuiszczonej opłaty od apelacji, od której pozwany był zwolniony.

Ewa Staniszewska Mariola Głowacka Mikołaj Tomaszewski

UZASADNIENIE

Powód (...) 1 Fundusz Inwestycyjny Zamknięty Niestandaryzowany Fundusz Sekurytyzacyjny z siedzibą w B. domagał się zasądzenia od pozwanego Skład opału, materiałów budowalnych oraz środków do produkcji rolnej - (...) spółka jawna z siedzibą w W. kwoty 802.221,74 zł wraz z ustawowymi odsetkami od kwoty 240.880 zł od dnia 1 stycznia 2016r. do dnia zapłaty, a ewentualnie o zasądzenie powyższej kwoty z jednoczesnym zastrzeżeniem pozwanemu prawa powoływania się w toku postępowania egzekucyjnego na ograniczenie odpowiedzialności do nieruchomości położonej w W., obejmującej działkę nr (...), dla której Sąd Rejonowy w (...)prowadzi księgę wieczystą nr (...).

W sprzeciwie od nakazu zapłaty pozwany wniósł o oddalenie powództwa w całości, zarzucając błędne określenie przez powoda wysokości wierzytelności, niepopartej aktualnymi dokumentami oraz podnosząc zarzut przedawnienia.

Wyrokiem z dnia 6 kwietnia 2017 r. Sąd Okręgowy w (...) zasądził od pozwanego na rzecz powoda kwotę 802.221,74 zł wraz z ustawowymi odsetkami za opóźnienie liczonymi od kwoty 240.880,00 zł od dnia 1 stycznia 2016 roku do dnia zapłaty (punkt 1) oraz orzekł o kosztach procesu (punkt 2).

Wydając powyższy wyrok Sąd Okręgowy ustalił, że w dniu 28 grudnia 2006 r. pozwany zawarł z Bankiem (...) S.A. z siedzibą w W. umowę nr (...) pożyczki w złotych dla klientów instytucjonalnych, zabezpieczonej hipoteką, na mocy której pozwany (...) pożyczkę w kwocie 800.000 zł.

Dla zabezpieczenia roszczeń wynikających z w/w umowy pozwany ustanowił hipotekę umowną zwykłą w kwocie 800.000 zł oraz hipotekę umowną kaucyjną do kwoty 400.000 zł, na stanowiącej jego własność nieruchomości położonej w W. dla której Sąd Rejonowy w (...)prowadzi księgę wieczystą nr (...).

W związku z niespłaceniem przez pozwanego zobowiązań, wynikających z w/w umowy Bank (...) S.A. pismem z dnia 19 maja 2010 r. wypowiedział pozwanemu w/w umowę, z zachowaniem 30 - dniowego terminu wypowiedzenia, wzywając jednocześnie pozwanego do spłaty całości zadłużenia wraz z odsetkami.

Wobec braku dokonania zapłaty w/w bank wystawił w dniu 1 lipca 2010 r. bankowy tytuł egzekucyjny na łączną kwotę 845.732,36 zł (720.080 zł - kapitał wymagalny, 116.644,63 zł - odsetki zapadłe naliczone od dnia 1 lipca 2008 r. do dnia 28 czerwca 2010 r., 9.007,73 zł - odsetki karne naliczone od dnia 1 października 2009r. do dnia 1 lipca 2010 r.). (...) bankowy tytuł egzekucyjny został zaopatrzony w klauzulę wykonalności postanowieniem Sądu Rejonowego w (...) z dnia (...)Na podstawie w/w tytułu wykonawczego ówczesny wierzyciel wszczął postępowanie egzekucyjne, prowadzone przez Komornika Sądowego przy Sądzie Rejonowym w (...) A. K. w sprawie (...)

Na mocy umowy przelewu wierzytelności z dnia (...) Bank (...) S.A. zbył na rzecz powoda wierzytelności w stosunku do pozwanego, wynikające z w/w umowy.

Powód został wpisany, jako wierzcie! hipoteczny w/w hipotek w księdze wieczystej numer (...).

Pismem z dnia 21 stycznia 2016r. powód zawiadomił pozwanego o dokonanej cesji oraz wezwał go do zapłaty kwoty 1.202.511,74 zł wraz z dalszymi odsetkami.

W tak ustalonym stanie faktycznym Sąd Okręgowy uznał powództwo za zasadne w całości. W pierwszej kolejności Sąd pierwszej instancji wskazał, że pozwany nie zakwestionował skutecznie zasadności ani wysokości dochodzonego roszczenia, albowiem ograniczył się jedynie do ogólnych sformułowań, bez wskazywania szczegółowych zarzutów, co do konkretnych kwot. Tymczasem pozwany mógł to uczynić, albowiem w pozwie powód w sposób jednoznaczny wskazał, zasądzenia jakich kwot i z jakich tytułów domaga się w niniejszym procesie oraz przedstawił stosowne dokumenty. Swoje twierdzenia w tym zakresie ponowił w piśmie z dnia 9 listopada 2016r. Zdaniem Sądu nie było wystarczającym jedynie ogólne podniesienie zarzutu, bez jego sprecyzowania i uzasadnienia, gdyż uniemożliwiło to obronę powoda i podnoszenie przez niego określonych twierdzeń i przedstawienie dowodów.

Kolejno Sąd Okręgowy podał, iż w jego ocenie roszczenia objęte pozwem nie uległy przedawnieniu, Powołując się na orzecznictwo Sądu Najwyższego wyjaśnił, że zarówno złożenie wniosku o nadanie klauzuli wykonalności bakowemu tytułowi egzekucyjnemu, jak i wszczęcie postępowania egzekucyjnego na podstawie takiego tytułu wykonawczego przerywa na podstawie art. 123 § 1 pkt 1 w zw. z art. 13 § 2 k.p.c. bieg przedawnienia jako czynność przedsięwzięta bezpośrednio w celu egzekwowania roszczeń, natomiast rozpoczęcie na nowo biegu przedawnienia następuje bądź z chwilą prawomocnego zakończenia postępowania klauzulowego, bądź z chwilą zakończenia postępowania egzekucyjnego, w tym jego umorzenia (art. 826 k.p.c.) a wyjątek stanowi umorzenie na podstawie art. 823 lub 825 pkt 1 k.p.c. albo zwrot wniosku, które niweczą materialnoprawne skutki przerwy przedawnienia. Umorzenie postępowania z urzędu z przyczyny bezskuteczności egzekucji na podstawie art. 824 § 1 pkt 3 k.p.c, powoduje, że bieg przedawnienia roszczenia stwierdzonego tytułem wykonawczym rozpoczyna się na nowo. W ocenie Sądu Okręgowego nie budziło jakichkolwiek wątpliwości, że zarówno w chwili dokonywania cesji, to jest 19 stycznia 2016 r., jak i wszczęcia niniejszego postępowania, nie zostało zakończone postępowanie egzekucyjne, prowadzone przeciwko pozwanemu. Oznacza, to, iż termin przedawnienia nie rozpoczął ponownie swojego biegu, a zatem roszczenia objęte pozwem nie uległy przedawnieniu. Wbrew stanowisku pozwanego, powyższego wniosku nie zmienił fakt, iż wierzytelność objęta sporem była przedmiotem cesji i że pierwotny wierzyciel prowadził egzekucję na podstawie bankowego tytułu egzekucyjnego, zaopatrzonego w klauzulę wykonalności. Sąd Okręgowy nie podzielił poglądu wyrażonego w uchwale Sądu Najwyższego z dnia 29 czerwca 2016 r. w sprawie III CZP 29/16 oraz w wyroku z dnia 19 listopada 2014 r. w sprawie II CSK 196/14, w myśl którego nabywca wierzytelności niebędący bankiem nie może powoływać się na przerwę biegu przedawnienia spowodowaną wszczęciem postępowania egzekucyjnego na podstawie bankowego tytułu egzekucyjnego zaopatrzonego w klauzulę wykonalności. W ocenie Sądu pierwszej instancji powyższy pogląd nie znajduje jakiegokolwiek uzasadnienia w obowiązującym porządku prawnym. W pierwszej kolejności sprzeciwia się temu regulacja art. 509 § 1 i 2 k.c. Celem i skutkiem przelewu jest przejście wierzytelności na nabywcę. W wyniku przelewu przechodzi na nabywcę ogół uprawnień przysługujących dotychczasowemu wierzycielowi, który zostaje wyłączony ze stosunku zobowiązaniowego, jaki go wiązał z dłużnikiem. Wierzytelność przechodzi na nabywcę w takim stanie, w jakim była w chwili zawarcia umowy o przelew, a więc ze wszystkimi związanymi z nią prawami i brakami (np. przedawnieniem). Z kolei zgodnie z art. 513 § 1 k.c. dłużnikowi przysługują przeciwko nabywcy wierzytelności wszelkie zarzuty, które miał przeciwko zbywcy w chwili powzięcia wiadomości o przelewie. Skutek przelewu polega na tym, że zmieniają się jedynie osoby stosunku zobowiązaniowego, a poza tym pozostaje on taki, jaki istniał przed dokonaniem przelewu. W następstwie przelewu zatem nie może pogorszyć się sytuacja dłużnika. Ustawodawca zawarł w unormowaniach Kodeksu rozwiązania, których intencją jest ochrona dłużnika działającego w dobrej wierze, określając jednak granice tej ochrony. Dlatego w art. 513 § 1 przyznaje prawo zgłaszania wobec nabywcy wierzytelności wszelkich zarzutów, jakie przysługiwały mu przeciwko zbywcy. Zarzuty te jednak - poza zarzutem potrącenia - mogą dotyc2yć wyłącznie czynności prawnych i zdarzeń, które nastąpiły do chwili powzięcia wiadomości o przelewie. Mogą to być zarzuty związane ze źródłem powstania zobowiązania, np. dotyczące wad oświadczenia woli, jak również zarzuty dotyczące czynności prawnych czy też działań i zdarzeń późniejszych, np. dotyczących odroczenia terminu świadczenia, przedawnienia, niewykonania świadczenia wzajemnego. W ocenie Sądu Okręgowego przywołane powyżej regulacje w sposób jednoznaczny wskazują, iż cesjonariusz nabywa wierzytelność w takim stanie, w jakim ona się znajduje w chwili dokonywania cesji. Dotyczy to również biegu terminów, w tym także przedawnienia. Przedawnienie stanowi bowiem element stanu materialnoprawnego wierzytelności. Co istotne czynności dokonane przez pierwotnego wierzyciela odnoszące się do biegu terminów, wywołują swój skutek również w stosunku do nowego wierzyciela. Wniosek taki jednoznacznie wypływa z treści art. 509 k.c., który wskazuje, że wierzyciel nabywa wierzytelność w takim stanie, w jakim znajdowała się w chwili dokonywania cesji. Jest to zasada, od której mogą istnieć wyjątki, jednakże muszą one wynikać bezpośrednio w przepisów prawa, a nie stanowić jedynie swobodną interpretację dokonywaną przez Sąd. Skoro ustawodawca nie wprowadził przepisów ograniczających zakres cesji i jej skuteczność w zależności od podmiotów, które nabywają wierzytelność, to uznać należy, iż jego wolą było, aby obowiązywały ogólne reguły dotyczące skutków cesji. Gdyby ustawodawca chciał uszczuplenia uprawnień podmiotu nabywającego wierzytelność, to ustanowiłby wprost taki wyjątek.

Przyjęcie poglądu wynikające z w/w uchwały prowadziłoby nie tylko do naruszenia konstytucyjnej zasady równości podmiotów wobec prawa, ale stanowiłoby również ograniczenie podmiotów w dysponowaniu swoim majątkiem, ograniczając praktyczne znaczenie instytucji cesji. W praktyce wyłączałoby możliwość cesji wierzytelności. Przedawnienie nie powoduje wygaśnięcia roszczenia, ale przekształca je w zobowiązanie naturalne, co oznacza, iż w przypadku ewentualnego procesu dłużnik mógłby się skutecznie bronić zarzutem przedawnienia, co skutkowałoby oddaleniem powództwa. Trudno przyjąć za możliwe i prawdopodobne, aby znalazł się podmiot chcący nabyć wierzytelność, mającą postać zobowiązania naturalnego. Co istotne upływu terminu przedawnienia nie byłby w realiach niniejszej sprawy zawiniony przez wierzyciela. Poprzedni wierzyciel podejmował bowiem czynności mające bezpośrednio na celu dochodzenie roszczeń - wniosek o nadanie klauzuli wykonalności na bankowy tytuł egzekucyjny, wszczęcie i prowadzenie postępowania egzekucyjnego. Poprzedni wierzyciel podejmował działania zgodne z prawem. Trudno zatem pominąć ich skutki z tej tylko przyczyny, że wierzytelność została zbyta na rzecz podmiotu, który nie jest bankiem.

Wspomniana uchwała narusza również zasadę równości. Gdyby bowiem cesja został dokonana na rzecz banku, to skutki czynności dokonanych przez pierwszego wierzyciela pozostałyby w mocy i termin przedawnienia uległby przerwaniu. Gdyby wierzytelność nabył inny podmiot, to skutek taki nie nastąpiłby. Co istotne, gdyby powód dokonał cesji zwrotnej na rzecz banku, to wierzytelność ponownie nie byłaby przedawniona. Oznaczałoby to, że przedawnienie roszczeń następowałoby w zależności do tego, jaki podmiot jest wierzycielem. Tymczasem obowiązuje przepisy prawa nie przewidują takiego różnicowania podmiotowego, określając jednolite terminy przedawnienia i w jednakowy sposób określając przyczyny i skutki przerwania przedawnienia, bez względu na to kto jest wierzycielem. Powyższa sytuacja oznaczałaby również nadmierne uprzywilejowanie dłużnika, skutkujące uznaniem roszczeń za przedawnione z tej tylko przyczyny, że dokonana została cesja.

Wobec powyższego Sąd pierwszej instancji wskazał, iż roszczenia powoda okazały się zasadne. W ocenie tego Sądu powód wykazał, że nabył wierzytelność w takim stanie, w jakim była w chwili cesji. Czynności dokonane przez cedenta, polegające na wszczęciu postępowania egzekucyjnego, doprowadziły do przerwania biegu terminu przedawnienia, któiy do chwili dokonania cesji, nie rozpoczął ponownie swojego biegu. Wierzytelności będące przedmiotem cesji, w chwili jej dokonywania nie były przedawnione, a zatem zgodnie z art. 509 k.c, w takim stanie, jako nieprzedawnione, zostały nabyte przez powoda. Przyjęcie odmiennego poglądu, wyłączającego możliwość powoływania się na przerwę biegu terminu przedawnienia przez nabywcę wierzytelności, z tej tylko przyczyny, że nie jest bankiem, a egzekucja prowadzona była na podstawie bankowego tytułu egzekucyjnego, zaopatrzonego w klauzulę wykonalności, stanowiłoby naruszenie zasady równości wobec prawa. Bank przed dokonaniem cesji korzystał z przyznanych mu uprawnień, które wywołały określone skutki, przewidziane w przepisach prawa. Nie do zaakceptowania jest sytuacja, w której skutki te zostałyby uchylone w następstwie dokonanej cesji, z tej tylko przyczyny, że cesjonariuszem nie jest bank. Gdyby wolą ustawodawcy było wprowadzenia takich ograniczeń, to wówczas wprost ustanowiłby przepis zawierający takie ograniczenie. W przypadku braku takiego przepisu nie można domniemywać ograniczenia uprawnień określonych podmiotów.

W związku z powyższym koniecznym było zasądzenie od pozwanego kwoty 802.221,74 zł wraz z ustawowymi odsetkami od kwoty 240.880 zł, przy czym z uwagi na zmianę przepisów prawa, co 1 stycznia 2016r. odsetki, te miały postać odsetek ustawowych za opóźnienie.

Niezależnie od powyższego Sąd Okręgowy zwrócił uwagę, że pozwany jest nie tylko dłużnikiem osobistym powoda, w związku z zawartą umową pożyczki, ale jest również jego dłużnikiem rzeczowym, z tytułu ustanowienia dwóch hipotek: umownej zwykłej w kwocie 800.000 zł oraz umownej kaucyjnej do kwoty 400,000 zł, na stanowiącej jego własność nieruchomości położonej w W. dla której Sąd Rejonowy w (...) prowadzi księgę wieczystą nr (...). Ewentualne przedawnienie roszczenia powoda nie pozbawiło go jednak możliwości zaspokojenia się jako wierzyciel hipoteczny z w/w nieruchomości. Stosowne roszczenie w tym zakresie powód zawarł w piśmie z dnia 9 listopada 2016r. W takim przypadku konieczne byłoby dokonanie stosownego zastrzeżenia, ograniczającego odpowiedzialność pozwanego do wskazanej powyżej nieruchomości, przy czym Sąd może tego dokonać bezpośrednio w wyroku zgodnie z art. 319 k.p.c., albo zgodnie z art. 792 k.p.c. w klauzuli wykonalności.

O kosztach procesu Sąd orzekł w punkcie 2 wyroku obciążając nimi w całości pozwanego jako stronę przegrywającą proces. W tym zakresie Sąd oparł się na przepisach art. 98 § 1 i § 3 k.p.c. Zgodnie z ich brzmieniem strona przegrywająca sprawę jest obowiązana zwrócić przeciwnikowi na jego żądanie koszty niezbędne do celowego dochodzenia praw i celowej obrony. Do powyższych kosztów stosownie do § 3 przywołanego powyżej przepisu należą dla strony reprezentowanej przez adwokata wynagrodzenie nie wyższe niż stawki określone w odrębnych przepisach i wydatki jednego adwokata, koszty sądowe oraz koszty nakazanego przez sąd osobistego stawiennictwa strony.

Na koszty postępowania poniesione przez powoda w niniejszym procesie składały się: opłata od pozwu, koszty dojazdu pełnomocnika oraz koszty zastępstwa procesowego i koszty opłaty skarbowej od pełnomocnictwa w kwocie 17 zł. Wysokość kosztów zastępstwa procesowego Sąd ustalił w oparciu o treść § 2 pkt 7 Rozporządzenia Ministra Sprawiedliwości z dnia 5 listopada 2015r. w sprawie opłat za czynności adwokackie (Dz. U. poz. 1800 ze zm.).

Powyższy wyrok w zakresie punktu 1 zaskarżył apelacją pozwany, któiy powołując się na zarzuty naruszenia art. 118 k.c., art. 123 § 1 pkt 1 k.c. w zw. z art. 13 § 2 k.p.c., art. 509 § 2 k.c. oraz art. 319 k.p.c., wniósł o zmianę zaskarżonego wyroku w punkcie 1 poprzez dodanie zastrzeżenia pozwanemu prawa do powołania się w toku postępowania egzekucyjnego na ograniczenie odpowiedzialności do nieruchomości położonej w W., dla ,której Sąd Rejonowy w (...) prowadzi księgę wieczystą nr (...), a ewentualnie o uchylenie zaskarżonego wyroku w całości i przekazanie sprawy Sądowi pierwszej instancji do ponownego rozpoznania. Jednocześnie pozwany wniósł o zasądzenie od powoda na swoją rzecz zwrotu kosztów postępowania apelacyjnego według norm przepisanych.

W odpowiedzi na apelację powód wniósł o jej oddalenie w całości oraz zasądzenie od pozwanego na swoją rzecz zwrotu kosztów postępowania apelacyjnego według norm przepisanych.

Sąd Apelacyjny zważył, co następuje:

Apelacja zasługiwała na uwzględnienie.

Sąd Okręgowy na podstawie zebranego w sprawie materiału dowodowego, ocenionego bez przekroczenia granic określonych treścią art. 233 § 1 k.p.c. dokonał prawidłowych ustaleń faktycznych, które Sąd Apelacyjny podziela i przyjmuje za własne. Niemniej jednak w tak ustalonym stanie faktycznym Sąd Okręgowy dokonał częściowo niewłaściwej oceny prawnej.

Istota niniejszej sprawy sprowadzała się do oceny podniesionego zarzutu przedawnienia, wszak konsekwencją jego uwzględnienia jest ograniczenie odpowiedzialności pozwanego do nieruchomości obciążonej hipoteką na rzecz powoda. Z kolei na ocenę zasadności tego zarzutu wpływ ma określenie skutków cesji wierzytelności pomiędzy bankiem a nabywcą wierzytelności niebędącego bankiem, a w szczególności czy cesjonariusz może powoływać się na przerwę biegu przedawnienia spowodowaną wszczęciem postępowania egzekucyjnego na podstawie bankowego tytułu egzekucyjnego zaopatrzonego w klauzulę wykonalności. W przeciwieństwie do Sądu pierwszej instancji, Sąd Apelacyjny podziela ugruntowany w orzecznictwie Sądu Najwyższego pogląd wskazujący na nieskuteczność powoływania się przez nabywcę wierzytelności niebędącego bankiem na przerwanie biegu przedawnienia wskutek wszczęcia postępowania egzekucyjnego w oparciu o bankowy tytułu egzekucyjny. Niewątpliwie w świetle art. 509 § 2 k.c. zasadniczo należy przyjmować identyczność wierzytelności cesjonariusza z wierzytelnością cedenta, a zatem co do zasady, nabywca wstępuje w sytuację prawną cedenta, w tym również w zakresie przedawnienia. Jednakże w przypadku wierzytelności objętej bankowym tytułem wykonawczym sytuacja prawna cesjonariusza kształtuje się odmiennie od sytuacji prawnej nabywcy wierzytelności objętej innym tytułem wykonawczym, Nie można bowiem tracić z pola widzenia, iż uprawnienie do wystawienia bankowego tytułu egzekucyjnego przysługiwało jedynie bankom i tylko na ich rzecz mogła być nadana klauzula wykonalności, natomiast nadanie klauzuli na rzecz cesjonariusza niebędącego bankiem nie było dopuszczalne (uchwały Sądu Najwyższego z dnia 2 kwietnia 2004 r., III CZP 9/04, OSNC z 2005 r. Nr 6, poz. 98, z dnia 22 lutego 2006 r., III CZP 129/05, OSNC z 2007 r. Nr 1, poz. 4, z dnia 19 lutego 2015 r., III CZP 103/14). W konsekwencji powyższego cesjonariusz nie mógł kontynuować egzekucji wszczętej przez bank, bo w postępowaniu egzekucyjnym nie ma zastosowania art. 192 pkt 3 k.p.c., a więc fundusz sekurytyzacyjny, który nie mógł się powołać na bankowy tytuł egzekucyjny, przejście uprawnień i uzyskać klauzuli wykonalności na podstawie art. 788 § 1 k.p.c., musiał ustalić istnienie roszczenia w drodze procesu sądowego, uzyskać nowy tytuł wykonawczy i dopiero na jego podstawie egzekwować roszczenie. Skoro zatem bankowy tytuł egzekucyjny nie uprawnia cesjonariusza niebędącego bankiem ani do kontynuacji, ani też wszczęcia egzekucji, to taki podmiot nie może również powoływać się materialno- prawny skutek wszczęcia postępowania egzekucyjnego wynikający z art, 123 § 1 pkt 1 k.c., czyli przerwanie, biegu przedawnienia. Jak wskazał Sąd Najwyższy w wyroku z dnia 19 listopada 2014 r. w sprawie II CSK 196/14, przerwanie biegu przedawnienia na podstawie art. 123 § 1 pkt 1 k.c. następuje, co do zasady, tylko pomiędzy stronami postępowania, jeżeli z istoty łączącego je stosunku prawnego wynika, że są materialnie zobowiązane lub uprawnione, a więc skutek przerwania zachodzi tylko w podmiotowych i przedmiotowych granicach czynności podjętej przez wierzyciela.

W świetle powyższych rozważań nie powinno budzić wątpliwości, iż w okolicznościach niniejszej sprawy wszczęcie postępowania egzekucyjnego przez pierwotnego wierzyciela w oparciu o bankowy tytułu egzekucyjny z dnia 1 lipca 2010 r. zaopatrzony w klauzulę wykonalności w dniu 9 sierpnia 2010 r. skutkowało przerwaniem biegu przedawnienia jedynie wobec niego. Natomiast powód nie jest już uprawniony do powoływania się na przerwę biegu przedawnienia wynikającą z powyższego faktu. W następstwie tego w momencie nabycia przez powoda przedmiotowej wierzytelności w drodze umowy przelewu wierzytelności z dnia 19 stycznia 2016 r., była już ona przedawniona wobec cesjonariusza, wszak bieg trzyletniego terminu przedawnienia, wynikającego z art. 118 k.c., rozpoczął się po upływie 30-dniowego okresu wypowiedzenia po złożeniu oświadczenia przez pierwotnego wierzyciela w drodze pisma datowanego na dzień 19 maja 2010 r. W związku z powyższym wobec powołania się przez pozwanego na zarzut przedawnienia w stosunku do powoda wystąpiły skutki przewidziane w art. 117 § 2 k.c. Zatem powód nie może dochodzić zaspokojenia zgłoszonego w niniejszej sprawie roszczenia z całego majątku pozwanego, a jedynie zgodnie z dyrektywą art. 77 ustawy z dnia 6 lipca 1982 r. o księgach wieczystych i hipotece (t.j. Dz. U. z 2017 r.f poz. 1007 ze zm.) może je egzekwować z nieruchomości obciążonej hipoteką. Zatem Sąd Okręgowy słusznie uznał, że powództwo zasługuje na uwzględnienie, jednakże stosownie do treści art. 319 k.p.c. należało przy tym zastrzec pozwanemu prawo do powołania się w toku postępowania egzekucyjnego na ograniczenie odpowiedzialności do nieruchomości obciążonej hipoteką na rzecz powoda.

Z powyższych względów Sąd Apelacyjny na podstawie art. 386 § 1 k.p.c. zmienił zaskarżony wyrok w punkcie 1 jedynie w ten sposób, że dodał zastrzeżenie pozwanemu prawa do powołania się na ograniczenie odpowiedzialności do nieruchomości położonej w W. dla której Sąd Rejonowy w Słupcy prowadzi księgę wieczystą nr (...), o czym orzeczono w punkcie 1.

O kosztach postępowania apelacyjnego orzeczono w punkcie 2 na podstawie art. 98 § 1 i 3 k.p.c. i art. 99 k.p.c, w zw. z art. 391 § 1 k.p.c. przy uwzględnieniu § 10 ust. 1 pkt 2 w zw. z § 2 pkt 7 rozporządzenia Ministra Sprawiedliwości z dnia 22 października 2015 r. w sprawie opłat za czynności radców prawnych (t.j. Dz. U. z 2018 r., poz. 265).

Należało mieć także na uwadze, że w niniejszej sprawie pozostały do rozliczenia nieuiszczone koszty sądowe w postaci opłaty sądowej od apelacji, z której została zwolniona strona pozwana. W związku z powyższym Sąd Apelacyjny w punkcie 3 na podstawie art. 113 ust, 1 ustawy z dnia 28 lipca 2005 r, o kosztach sądowych w sprawach cywilnych (t.j, Dz. U. z 2018 r., poz. 300) orzekł o obowiązku powoda zwrotu tychże kosztów na rzecz Skarbu Państwa.

Ewa Staniszewska Mariola Głowacka Mikołaj Tomaszewski