Pełny tekst orzeczenia

Sygn. akt II Ca 1016/17

WYROK

W IMIENIU RZECZYPOSPOLITEJ POLSKIEJ

Dnia 15 marca 2018 roku

Sąd Okręgowy w Lublinie II Wydział Cywilny Odwoławczy

w składzie:

Przewodniczący Sędzia Sądu Okręgowego Dariusz Iskra (sprawozdawca)

Sędziowie: Sędzia Sądu Okręgowego Dorota Modrzewska-Smyk

Sędzia Sądu Rejonowego Agnieszka Maliszewska

(delegowana)

Protokolant Sekretarz sądowy Dorota Tomasik

po rozpoznaniu w dniu 1 marca 2018 roku w Lublinie, na rozprawie

sprawy z powództwa B. B.

przeciwko (...) Spółce Akcyjnej z siedzibą w Ł.

o zapłatę kwoty 14000 zł i ustalenie odpowiedzialności za szkody mogące powstać w przyszłości

na skutek apelacji powódki od wyroku Sądu Rejonowego w Puławach z dnia 30 czerwca 2016 roku, w sprawie I C 52/14

I. oddala apelację;

II. nie obciąża B. B. kosztami postępowania odwoławczego poniesionymi przez (...) Spółkę Akcyjną z siedzibą w Ł..

Dorota Modrzewska-Smyk Dariusz Iskra Agnieszka Maliszewska

Sygn. akt II Ca 1016/17

UZASADNIENIE

W pozwie z dnia 31 grudnia 2013 roku, wniesionym do Sądu Rejonowego w Puławach w dniu 23 stycznia 2014 roku, powódka – B. B. wniosła o zasądzenie od pozwanego – (...) Spółki Akcyjnej z siedzibą w Ł. kwoty 14000 zł tytułem zadośćuczynienia za doznany ból i krzywdę oraz wniosła o ustalenie odpowiedzialności pozwanego za szkody mogące powstać w przyszłości. Powódka wniosła ponadto o zasądzenie od pozwanego na jej rzecz kosztów procesu według norm przepisanych (k. 2-5).

W uzasadnieniu pozwu powódka podniosła, że w dniu 8 stycznia 2012 roku doznała urazu ręki wskutek upadku. Po zdarzeniu poszkodowanej udzielono pomocy w Szpitalnym Oddziale Ratunkowym Szpitala (...) w P.. Powódka cierpiała na silny ból nadgarstka, miała zniekształcony nadgarstek i jego obrzęk.

Powódka wskazała, że rozpoznanie kliniczne urazu powódki doprowadziło do stwierdzenia zaistnienia wieloodłamowego stawowego złamania nasady dalszej lewej kości promieniowej. Powódka miała założony gips i nastawiono jej złamanie w Szpitalu w P.. Powódka doznała także niewielkiej deformacji nasady kości promieniowej.

B. B. wskazała, że cały czas odczuwa bóle ręki (nadgarstka) i ma problem z władaniem kciukiem, gdyż jest ono ograniczone.

Powódka wskazała, że postanowieniem z dnia 16 listopada 2012 roku ubezpieczyciel uznał swoją odpowiedzialność, przyznał i wypłacił powódce kwotę 7000 zł. Kwota ta w ocenie powódki jest za niska.

*

W odpowiedzi na pozew z dnia 18 czerwca 2014 roku pozwany – (...) Spółka Akcyjna z siedzibą w Ł., reprezentowany przez pełnomocnika, wniósł o oddalenie powództwa i zasądzenie od powódki na rzecz pozwanego kosztów procesu, w tym zwrotu kosztów zastępstwa procesowego według norm przepisanych oraz kosztów pełnomocnictwa (k. 31-34).

*

Wyrokiem z dnia 30 czerwca 2017 roku Sąd Rejonowy w Puławach:

I. zasądził od (...) Spółki Akcyjnej z siedzibą w Ł. na rzecz B. B. kwotę 5000 zł;

II. ustalił, że (...) Spółka Akcyjna z siedzibą w Ł. ponosi wobec B. B. odpowiedzialność za szkody mogące powstać w przyszłości, będące następstwem urazu, jakiego powódka doznała w dniu 8 stycznia 2012 roku;

III. oddalił powództwo w pozostałym zakresie;

IV. zasądził od B. B. na rzecz (...) Spółki Akcyjnej z siedzibą w Ł. kwotę 996,15 zł tytułem zwrotu kosztów procesu;

V. nakazał zwrócić ze Skarbu Państwa – Sądu Rejonowego w Puławach na rzecz (...) Spółki Akcyjnej z siedzibą w Ł. kwotę 46,09 zł z zaliczki na poczet opinii uzupełniającej biegłego z zakresu ortopedii i traumatologii;

VI. zasądził od (...) Spółki Akcyjnej z siedzibą w Ł. na rzecz Skarbu Państwa – Sądu Rejonowego w Puławach kwotę 451,44 zł z tytułu opłaty sądowej od pozwu i kosztów opinii biegłego z zakresu ortopedii i traumatologii, od uwzględnionej części powództwa, od uiszczenia których powódka była zwolniona;

VII. nakazał ściągnąć z zasądzonego w punkcie I wyroku roszczenia na rzecz Skarbu Państwa – Sądu Rejonowego w Puławach kwotę 838,40 zł tytułem opłaty sądowej od pozwu i kosztów opinii biegłego z zakresu ortopedii i traumatologii, od nieuwzględnionej części powództwa, od uiszczenia których powódka była zwolniona;

VIII. przejął na rachunek Skarbu Państwa nieuiszczone koszty sądowe w pozostałej części.

W uzasadnieniu wyroku Sąd Rejonowy ustalił, że w dniu 8 stycznia 2012 roku około godziny 9:00 B. B., idąc do kościoła w N., w odległości około 300 metrów od swojego domu przewróciła się na chodniku biegnącym przy drodze powiatowej nr (...) K.P., znajdującym się w zarządzie Powiatowego Zarządu Dróg w P.. Chodnik ten był zapadnięty przy krawędzi rowu i oblodzony. Za skutki wypadku, któremu uległa powódka, Powiatowy Zarząd Dróg w P. przyjął na siebie odpowiedzialność.

Sąd Rejonowy ustalił, że powódka przewróciła się na lewy bok, straciła na pewien czas przytomność. A. G. podniósł powódkę i zaprowadził ją do domu. Stamtąd powódka wezwała pogotowie ratunkowe.

Sąd Rejonowy ustalił, że ręka powódki była opuchnięta i zniekształcona, wystąpiła bolesność palpacyjna nadgarstka. W szpitalu u powódki stwierdzono wieloodłamowe przedstawowe złamanie nasady dalszej lewej kości promieniowej. Wykonano badanie RTG, zastosowano zamkniętą repozycję złamania kości, założono gips, podano leki przeciwbólowe i przeciwzakrzepowe. Powódka została przyjęta na Oddział Urazowo-Ortopedyczny, na którym przebywała do dnia 12 stycznia 2012 roku.

Sąd Rejonowy ustalił, że powódka po wypisaniu ze Szpitala korzystała z wizyt w Poradni Urazowo-Ortopedycznej w L..

Sąd Rejonowy ustalił, że powódka cały czas doświadcza dolegliwości bólowych ręki. Ból powodują również zmiany pogody, przez co powódka zażywa leki przeciwbólowe. Drętwieją jej place, przez co ból promieniuje aż do łokcia. Powódka korzystała z zabiegów rehabilitacyjnych, lecz obecnie nie ma możliwości zapisać się na zabiegi refundowane przez NFZ. Lewa ręka utrudnia powódce codzienne życie. Powódka ma problemy nawet z higieną osobistą. Zażywa leki przeciwbólowe, stosuje żele przeciwbólowe. Czasami nawet dwa i trzy krotnie zażywa tabletki przeciwbólowe. Powódka odczuwa dyskomfort psychiczny z powodu ręki. Może ruszać palcami, ale żeby zrobić coś, to musi podnieść całą rękę wraz z przedramieniem. Powódka nie może się umyć, wejść do wanny, nie utrzyma widelca i kubka w lewej ręce.

Sąd Rejonowy ustalił, że powódka utrzymuje się z renty w wysokości 890 zł. Mieszka wraz z rodzicami, którzy mają już po 85 lat i nie mogą jej w niczym pomóc.

Sąd Rejonowy ustalił, że przed wypadkiem powódka miała zespół trzaskającego kciuka lewego, jak i została poddana operacji z tej przyczyny. Ponadto miała operację cieśni kanału nadgarstka. Przed zdarzeniem w 2012 roku powódka nie odczuwała żadnych dysfunkcji ruchowych palców lewej ręki, za wyjątkiem kciuka. Palce lewej ręki powódki drętwieją, odczuwa ona bolesność. Wcześniej, jak powódka miała kłopoty z cieśnią, to odczuwała mrowienie i drętwienie palców, ale to było bardzo rzadko, po operacjach te dolegliwości ustąpiły. Po operacji powódka nie zażywała leków przeciwbólowych. Po operacji cieśni nadgarstka nic powódce nie wypadało z ręki. Przed wypadkiem w dniu 8 stycznia 2012 roku sprawność obu rąk była jednakowa. Powódka uskarżała się również na problemy z kręgosłupem w odcinku szyjnym. Miewa zawroty głowy, zaburzenia równowagi. Zdaniem ortopedy i neurologa, u którego powódka się leczy, dolegliwości te są wynikiem upadku z dnia 8 stycznia 2012 roku. Wcześniej powódka nie miała takich dolegliwości, teraz są one bardzo nasilone.

Sąd Rejonowy ustalił, że powódka leczyła się w Poradni Reumatologicznej SP ZOZ w P.; została objęta leczeniem specjalistycznym w związku z zespołem cieśni nadgarstka. Ponadto od 23 lat była leczona z powodu cukrzycy. W 2010 roku z powodu zaburzeń równowagi, niezborności języka została skierowana na badanie MRI. W badaniu EMG stwierdzono u powódki cechy zespołu cieśni kanału obu nadgarstków.

Sąd Rejonowy ustalił, że powódka korzystała z zabiegów w Uzdrowisku na N. w okresie od 7 czerwca 2010 roku do 18 czerwca 2010 roku. Z powodu zespołu cieśni kanału obu nadgarstków powódka korzystała z leczenia w Szpitalu (...) w Poradni Neurologicznej. Powódka korzystała również z leczenia w Poradni Reumatologicznej w L. z powodu dolegliwości bólowych wielostanowych, w tym bólu i obrzęku rąk, kręgosłupa szyjnego, barków i lewej pięty.

Sąd Rejonowy ustalił, że w maju 2012 roku powódka została przyjęta na oddział Neurologiczny (...) Szpitala (...) w L. z rozpoznaniem zawrotów głowy, zaburzeń równowagi. U powódki rozpoznane zostało między innymi wieloogniskowe różnoczasowe naczyniowe uszkodzenie mózgu, choroba zwyrodnieniowa stawów kręgosłupa, choroba niedokrwienną serca.

Sąd Rejonowy ustalił, że w dniu 1 sierpnia 2011 roku przeprowadzono u powódki leczenie operacyjne zespołu cieśni kanału lewego nadgarstka. W dniu 29 czerwca 2011 roku powódka została poddana leczeniu operacyjnym lewego kciuka poprzez wycięcie zwłóknianego fragmentu pochewki zginacza długiego kciuka. W maju 2012 roku powódka została planowo przyjęta na Oddział (...) Ogólnej (...) Szpitala (...) w L. z rozpoznaniem świeżej zakrzepicy żył głębokich w kończynie dolnej lewej. Po pobytach w Szpitalu (...) w L. powódka korzystała z pomocy poradni Chirurgii Naczyniowej i Neurologicznej.

Sąd Rejonowy ustalił, że w badaniu tomografem komputerowym potwierdzono u powódki zmiany zwyrodnieniowe kręgosłupa szyjnego, bez przepukliny krążków międzykręgowych. Podczas badania USG nadgarstków powódki w maju 2014 roku stwierdzono obecność płynu, z niewielkim pogrubieniem błony maziowej po stronie lewej, jak i zniekształcenie obrysu lewej kości promieniowej. Powódka została poddana w dniu 16 czerwca 2015 roku zabiegowi przecięcia troczka zginaczy prawego nadgarstka.

Sąd Rejonowy ustalił, że w opinii biegłego z zakresu ortopedii i traumatologii stwierdzono, że w wyniku poślizgnięcia się i upadku w dniu 8 stycznia 2012 roku powódka doznała ona wieloodłamowego śródstawowego złamania dalszej nasady lewej kości promieniowej, z przemieszczeniem odłamów oraz złamaniem wyrostka rylcowatego kości łokciowej. W wyniku przeprowadzonego leczenia nieoperacyjnego uzyskano u powódki wygojenie złamania z dość znacznym zniekształceniem dalszej nasady lewej kości promieniowej oraz stwierdzonym ograniczeniem zakresu ruchów lewego barku, przedramienia i nadgarstka. Powódka w dalszym ciągu odczuwa dolegliwości bólowe, okresowo nasilające się. Pomimo poprawionej sprawności ruchowej palców, funkcje lewej ręki powódki są osłabione, w tym zdolność lewej ręki do wykonywania ciężkich prac fizycznych (noszenia większych ciężarów, długotrwałych prac związanych ze zwiększoną ruchomością nadgarstka itp.). Jednocześnie przy stwierdzonych zmianach powódka nie utraciła zdolności do samodzielnego funkcjonowania, prowadzenia domu.

Sąd Rejonowy ustalił, że stwierdzone u powódki zmiany mają utrwalony charakter. Brak jest możliwości przywrócenia sprawności lewej ręki do stanu istniejącego przed wypadkiem. Jednocześnie biegły wyjaśnił, że złamanie dalszej nasady lewej kości promieniowej uległo wygojeniu z zaburzeniem konfiguracji lewego nadgarstka. Dlatego też w przyszłości można oczekiwać pojawienia się pourazowych zmian zwyrodnieniowych lewego nadgarstka, co będzie skutkowało pogorszeniem funkcji lewej ręki. Biegły określił stopień uszczerbku powódki na zdrowiu w związku z wypadkiem na 12%. W uzupełniającej opinii biegły wskazał, że określony przez niego stopień uszczerbku na zdrowiu powódki pozostaje wyłącznie w związku z wypadkiem, jakiemu powódka uległa w dniu 8 stycznia 2012 roku. Biegły wskazał, że zespół cieśni kanału nadgarstka, jak i tak zwany kciuk trzaskający nie miały wpływu i nie przyczyniły się do wieloodłamowego śródstawowego złamania dalszej nasady lewej kości promieniowej u powódki. Nadto operacyjne leczenie tych schorzeń przeprowadzone u powódki przyniosło oczekiwane efekty, tym samym biegły uznał, że stwierdzone obecnie ograniczenie sprawności ruchowej lewej kończyny górnej, zniekształcenie okolicy lewego nadgarstka, osłabienie sprawności lewej ręki i zgłaszane dolegliwości przez powódkę pozostają przede wszystkim w związku z wypadkiem z dnia 8 stycznia 2012 roku i doznanym wówczas wieloodłomowym złamaniem dalszych nasady kości lewego przedramienia.

Sąd Rejonowy ustalił, że pozwany zapłacił powódce kwotę 7000 zł tytułem zadośćuczynienia.

Sąd Rejonowy wskazał, że przyczyną zdarzenia z dnia 8 stycznia 2012 roku, które skutkowało doznaniem przez powódkę uszkodzeń ciała, a w konsekwencji uszczerbku na zdrowiu, była nierówność chodnika usytuowanego przy drodze powiatowej nr (...) K.-P.. Zarządcą nieruchomości, na której nastąpiło przedmiotowe zdarzenie, jest Powiatowy Zarząd Dróg w P., a fakt ten został przyznany przez stronę pozwaną. Obowiązek utrzymania nawierzchni drogi obciąża zarządcę tej drogi, to jest powiatowy zarząd dróg, w którego zarządzie droga pozostaje.

Sąd Rejonowy wskazał, że odpowiedzialność Powiatu (...) ma charakter deliktowy i wynika z przepisu art. 415 k.c. i art. 445 k.c. Do wypadku w dniu 8 stycznia 2012 roku doszło wskutek złego stanu chodnika (nierówność), za co odpowiada Powiat (...), ubezpieczony w (...) Spółce Akcyjnej z siedzibą w Ł..

Sąd Rejonowy przyznał powódce zadośćuczynienie w kwocie 5000 zł, wskazując, że wziął pod uwagę rozmiar cierpień psychicznych związanych z następstwami wypadku, rodzaj i czas trwania jego skutków oraz ograniczenia w życiu codziennym powódki, Kwota ta wraz z przyznanym już powódce przez pozwanego zadośćuczynieniem powinna na tyle zwiększyć możliwości powódki, aby poprzez konsumpcję mogła złagodzić doznane ból i cierpienie.

Sąd Rejonowy wskazał, że podstawę prawną żądania powódki ustalenia odpowiedzialności pozwanego na przyszłość stanowi przepis art. 189 k.p.c., a przesłanki zastosowania tego przepisu zostały w sprawie wykazane.

Jako podstawę prawną rozstrzygnięcia o kosztach procesu Sąd Rejonowy wskazał przepisy art. 100 zd. 1 k.p.c. w zw. z art. 108 § 1 k.p.c.

Od wyroku z dnia 30 czerwca 2017 roku apelację wniosła B. B., reprezentowana przez pełnomocnika, wskazując, że zaskarża wyrok „w zakresie:

- pkt. III (czyli punktu dotyczącego oddalenia powództwa ponad kwotę 5.000 zł, czyli niezasądzenia jeszcze 9.000 zł z głównego roszczenia pozwu)

- pkt. IV (dotyczącego kosztów procesu)”.

Powódka zarzuciła:

„a) błędną ocenę dowodów dokonanych przez Sąd polegającą na uznaniu, że Powódka nie podołała ciężarowi dowodu (wynikającemu z art. 6 KC) w zakresie wykazania zasadności żądania pozwu ponad kwotę 5.000 zł zadośćuczynienia, w sytuacji gdy stosowne dowody zostały przeprowadzone i żądanie takie było przedmiotem dowodzenia, a najlepiej bezpośrednio świadczą o tym ustalenia faktyczne Sądu co do rozmiaru i zakresu krzywdy Powódki, bólu który był, jest i będzie towarzyszył Powódce do końca życia, trwałego pogorszenia jej stanu zdrowia i negatywnych prognoz co do stanu zdrowia Powódki na przyszłość)

b) obrazę przepisów prawa materialnego w postaci art. 445 § 1 kc w poprzez uznanie, iż w realiach niniejszej sprawy kwota zadośćuczynienia w wysokości 5.000 zł stanowi sumę odpowiednią, adekwatną i odczuwalną w sytuacji Powódki (spełnia swoją funkcje kompensacyjną), podczas gdy ^Yj-Tggzywistości tak nic jest i taka kwota jest zdecydowanie za niska (zaniżona) w stosunku do realnego poziomu bólu, krzywdy, cierpienia i stanu zdrowia Powódki oraz do poziomu i stopnia doznanego przez nią trwałego uszczerbku na zdrowiu”.

Powódka wniosła o:

„- zmianę zaskarżonego wyroku przez uwzględnienie powództwa w całości poprzez zasądzenie od Pozwanego na rzecz Powoda zadośćuczynienia w wysokości łącznej 14.000 zł (czyli (…) zasądzenie dodatkowych 9.000 zł od Pozwanego)

- o zasądzenie od Pozwanego na rzecz Powódki kosztów procesu za obie instancje, w tym kosztów zastępstwa procesowego (też za obie instancje), według norm przepisanych” (k. 326-329).

÷

W odpowiedzi na apelację pozwany, reprezentowany przez pełnomocnika, wniósł o oddalenie apelacji w całości i zasądzenie od powódki na rzecz pozwanego kosztów procesu, w tym kosztów zastępstwa procesowego według norm przepisanych za drugą instancję (k. 340-342v).

Na rozprawie apelacyjnej pełnomocnik powódki popierał apelację i wnosił o zasądzenie kosztów zastępstwa procesowego. Pełnomocnik pozwanego wnosił o oddalenie apelacji i zasądzenie od powódki na rzecz pozwanego kosztów według norm przepisanych (k. 353v).

*

Sąd Okręgowy zważył co następuje:

Apelacja powódki jest bezzasadna i w związku z tym podlega oddaleniu na podstawie art. 385 k.p.c., zaś zaskarżony wyrok, pomimo częściowo nietrafnego uzasadnienia, jest prawidłowy.

Na wstępie należy wskazać, że Sąd Okręgowy podziela ustalenia faktyczne Sądu pierwszej instancji oraz dokonaną przez ten Sąd ocenę zebranego w sprawie materiału dowodowego.

Ponowne szczegółowe przytaczanie tych ustaleń jest zbędne. Zwrócić należy również uwagę, że powódka nie kwestionuje w apelacji ustaleń faktycznych Sądu pierwszej instancji.

Przed omówieniem zarzutów apelacji należy bliżej wyjaśnić podstawę prawną rozstrzygnięcia w rozpoznawanej sprawie, ponieważ Sąd pierwszej instancji wyjaśnił tę podstawę w sposób niepełny.

W rozpoznawanej sprawie B. B. nie dochodziła roszczenia o naprawienie szkody wyrządzonej czynem niedozwolonym, ale roszczenia o spełnienie świadczenia wynikającego z mowy ubezpieczenia odpowiedzialności cywilnej.

Przepis art. 822 § 1 k.c. stanowi, że przez umowę ubezpieczenia odpowiedzialności cywilnej ubezpieczyciel zobowiązuje się do zapłacenia określonego w umowie odszkodowania za szkody wyrządzone osobom trzecim, wobec których odpowiedzialność za szkodę ponosi ubezpieczający albo ubezpieczony.

Przepis art. 822 § 4 k.c. stanowi, że uprawniony do odszkodowania w związku ze zdarzeniem objętym umową ubezpieczenia odpowiedzialności cywilnej może dochodzić roszczenia bezpośrednio od ubezpieczyciela.

Oczywiście odpowiedzialność ubezpieczyciela wynikająca z umowy ubezpieczenia odpowiedzialności cywilnej uzależniona jest od zaistnienia zdarzenia ubezpieczeniowego wyrządzającego szkodę osobie trzeciej, wobec której odpowiedzialność za szkodę ponosi ubezpieczający albo ubezpieczony, jednak nie oznacza to, że ubezpieczyciel podnosi odpowiedzialność za własny czyn niedozwolony, czy też za innego rodzaju własne zachowanie skutkujące powstaniem odpowiedzialności odszkodowawczej wobec osoby trzeciej.

Jeżeli odpowiedzialność ubezpieczającego albo ubezpieczonego, o której mowa w art. 822 § 1 k.c., jest odpowiedzialnością z tytułu czynu niedozwolonego, odpowiedzialność ubezpieczeniowa względem osoby trzeciej uregulowana jest postanowieniami umowy ubezpieczenia oraz przepisami Kodeksu cywilnego dotyczącymi umowy ubezpieczenia i wykonania umów w ogólności. Przepisy regulujące odpowiedzialność odszkodowawczą ubezpieczającego albo ubezpieczonego za szkodę wyrządzoną czynem niedozwolonym mają w takim wypadku znaczenie pośrednie, a mianowicie służą określeniu jakiego rodzaju roszczenie odszkodowawcze i w jakim rozmiarze przysługuje osobie trzeciej, wobec której odpowiedzialność za szkodę ponosi ubezpieczający albo ubezpieczony.

W rozpoznawanej sprawie Sąd Rejonowy wskazał w uzasadnieniu wyroku przepisy prawa materialnego, które miały zastosowanie do oceny zasadności roszczenia powódki względem ubezpieczonego, a mianowicie względem Powiatu (...). Dla oceny zasadności roszczenia powódki względem ubezpieczyciela, czyli pozwanego, przepisy te mają jedynie pośrednie zastosowanie, zaś podstawę prawną roszczenia powódki stanowią przepisy art. 822 § 1 i 4 k.c.

Ustalenie wysokości należnego powódce świadczenia ubezpieczeniowego odpowiadającego zadośćuczynieniu za krzywdę nastąpiło zatem na podstawie art. 822 § 1 k.c. w związku z art. 445 § 1 k.c.

Określenie wysokości świadczenia ubezpieczeniowego odpowiadającego zadośćuczynieniu za krzywdę wyrządzoną czynem niedozwolonym sprowadzało się zatem do określenia, czy biorąc pod uwagę ustalone w sprawie okoliczności faktyczne wchodzące w zakres podstawy faktycznej powództwa przyznane powódce ubezpieczeniowe świadczenie pieniężne jest odpowiednie dla realizacji celu, jakim jest zadośćuczynienie doznanej przez powódkę krzywdy, do naprawienia której zobowiązany byłby Powiat (...).

Nie jest zatem trafne stanowisko Sądu pierwszej instancji, że „w pozostałym zakresie powódka nie wykazała, wbrew ciążącemu na niej z mocy art. 6 k.c. obowiązkowi, zasadności wyższego zadośćuczynienia”.

Przepis art. 6 k.c. reguluje zagadnienie ciężaru dowodu w znaczeniu materialnym, czyli zagadnienie podmiotu, którego obciążają materialnoprawne skutki nieudowodnienia twierdzeń w zakresie okoliczności faktycznych istotnych dla rozpoznania i rozstrzygnięcia sprawy. Naruszenie tego przepisu następuje wówczas, gdy sąd pierwszej instancji nieprawidłowo określi na kim w konkretnej sprawie spoczywa ciężar dowodu w zakresie okoliczności faktycznych istotnych dla rozstrzygnięcia sprawy. Taka sytuacja jednak w rozpoznawanej sprawie nie wystąpiła.

Przepis art. 6 k.c. nie dotyczy natomiast zagadnienia, czy strona wywiązała się ze swego obowiązku udowodnienia faktów, z których wywodzi skutki prawne. Przepis art. 6 k.c. nie reguluje kwestii skuteczności wykazania dowodzonych okoliczności, ponieważ ta kwestia podlega ocenie w świetle przepisów procesowych. Nie jest również objęte tym przepisem, które z faktów i z jakich przyczyn sąd uznał za udowodnione1.

Przepis art. 6 k.c. nie dotyczy również oceny zasadności dochodzonego roszczenia. Ocena zasadności dochodzonego roszczenia należy przy tym do sądu. Powód ma udowodnić okoliczności faktyczne stanowiące podstawę faktyczną jego żądania, nie zaś „udowodnić” zasadność roszczenia.

W rozpoznawanej sprawie określenie wysokości należnego powódce świadczenia ubezpieczeniowego stanowiło wyraz zastosowania przepisów art. 822 § 1 k.c. w zw. z art. 445 § 1 k.c., nie zaś przepisu art. 6 k.c.

Sąd Rejonowy prawidłowo określił wysokość należnego powódce świadczenia ubezpieczeniowego w świetle ustalonych okoliczności faktycznych. Zmiana wysokości tego świadczenia przez Sąd drugiej instancji na skutek apelacji powódki mogłaby nastąpić tylko wówczas, gdyby ustalona kwota tego świadczenia była rażąco zaniżona. Taka sytuacja w rozpoznawanej sprawie jednak nie zachodzi.

Powódka otrzymała łącznie świadczenie ubezpieczeniowe w kwocie 12000 zł, co stanowi ponad trzynastokrotność otrzymywanych przez powódkę miesięcznych świadczeń rentowych, a więc przyznane świadczenie stanowi dla powódki znaczącą korzyść majątkową.

W rozpoznawanej sprawie należy zwrócić dodatkowo uwagę na aspekt momentu czasowego, w którym powódce przysługiwało świadczenie ubezpieczeniowe, a co za tym idzie na ewentualne skutki opóźnienia w spełnieniu tego świadczenia w postaci odsetek za opóźnienie.

Chociaż w rozpoznawanej sprawie powódka nie dochodziła roszczenia z tytułu odsetek za opóźnienie w spełnieniu świadczenia ubezpieczeniowego przez pozwanego, to jednak istnienie i zakres takiego roszczenia, będące pochodną momentu czasowego, który stanowił punkt odniesienia dla określenia wysokości tego świadczenia, nie jest bez znaczenia dla rozpoznania apelacji.

Przepis art. 817 k.c. stanowi, że:

§ 1. Ubezpieczyciel obowiązany jest spełnić świadczenie w terminie trzydziestu dni, licząc od daty otrzymania zawiadomienia o wypadku.

§ 2. Gdyby wyjaśnienie w powyższym terminie okoliczności koniecznych do ustalenia odpowiedzialności ubezpieczyciela albo wysokości świadczenia okazało się niemożliwe, świadczenie powinno być spełnione w ciągu 14 dni od dnia, w którym przy zachowaniu należytej staranności wyjaśnienie tych okoliczności było możliwe. Jednakże bezsporną część świadczenia ubezpieczyciel powinien spełnić w terminie przewidzianym w § 1.

§ 3. Umowa ubezpieczenia lub ogólne warunki ubezpieczenia mogą zawierać postanowienia korzystniejsze dla uprawnionego niż określone w paragrafach poprzedzających.

Wyjątki od zasady, że wyrażone w pieniądzu świadczenie ubezpieczeniowe odpowiadające odszkodowaniu (w tym zadośćuczynieniu) za szkodę wyrządzoną czynem niedozwolonym powinno być spełnione w terminach określonych w art. 817 k.c., mogą wynikać z zasad orzekania o odszkodowaniu za szkodę majątkową lub zadośćuczynieniu za krzywdę, wynikających z przepisów Kodeksu cywilnego.

Pierwszy wyjątek może wynikać z zastosowania przez sąd wynikającej z przepisu art. 363 § 2 k.c. zasady ustalenia odszkodowania według cen z daty ustalenia odszkodowania.

Przepis art. 363 § 2 k.c. stanowi, że jeżeli naprawienie szkody ma nastąpić w pieniądzu, wysokość odszkodowania powinna być ustalona według cen z daty ustalenia odszkodowania, chyba że szczególne okoliczności wymagają przyjęcia za podstawę cen istniejących w innej chwili.

Powołany przepis powinien mieć zastosowanie wówczas, jeżeli pomiędzy chwilą powstania szkody a chwilą ustalenia odszkodowania nastąpiła znacząca zmiana siły nabywczej pieniądza, skutkująca tym, że wysokość odszkodowania ustalona według cen na chwilę powstania szkody byłaby istotnie niższa niż według cen na chwilę ustalenia odszkodowania.

Przepis art. 363 § 2 k.c. dotyczy naprawienia zarówno szkody majątkowej, jak i szkody niemajątkowej.

W aktualnej rzeczywistości ekonomicznej, w której na przestrzeni szeregu kolejnych lat stopień spadku siły nabywczej pieniądza nie jest istotny, a nawet występują zjawiska deflacyjne, częstym zjawiskiem jest sytuacja, w której wysokość odszkodowania ustalona według cen z chwili powstania szkody lub innej późniejszej chwili nie będzie odbiegać od wysokości odszkodowania ustalonej według cen z chwili orzekania.

Z taką właśnie sytuacją mamy do czynienia w rozpoznawanej sprawie. Wysokość należnego powódce zadośćuczynienia za krzywdę byłaby taka sama, gdyby ustalać ją według „cen” z chwili upływu terminu trzydziestu dni od zawiadomienia ubezpieczyciela o wypadku, oraz według cen z chwili orzekania o zadośćuczynieniu przez sąd.

W takim wypadku do oznaczenia terminu spełnienia świadczenia ubezpieczeniowego powinny mieć zastosowanie przepisy ogólne, a mianowicie art. 817 § 1 k.c.

Drugi wyjątek od wskazanej wyżej zasady może wynikać ze specyfiki zadośćuczynienia, jako świadczenia mającego rekompensować szkodę niemajątkową, oraz z zasad orzekania o zadośćuczynieniu. Krzywda, czyli szkoda niemajątkowa, nie ma precyzyjnie określonych granic, według których można byłoby oznaczyć jej zakres. Dotyczy to w szczególności granic czasowych. Możliwe są zatem sytuacje, w których w dacie ustalenia zadośćuczynienia osoba pokrzywdzona już nie odczuwa krzywdy (obiektywnie i subiektywnie), jak również sytuacje, w których zjawisko krzywdy nie zakończyło się (obiektywnie i subiektywnie), a nawet wiadomo, że będzie towarzyszyło osobie pokrzywdzonej do końca życia.

Jeżeli do określenia rozmiarów krzywdy, także na przyszłość, obiektywnie wystarczające są okoliczności faktyczne (uszkodzenie ciała lub rozstrój zdrowia) istniejące na chwilę zakończenia okresu, o którym mowa w art. 817 k.c., albo też dające się na ten moment obiektywnie przewidzieć na przyszłość, to terminem spełnienia świadczenia ubezpieczeniowego powinien być termin, o którym mowa w art. 817 k.c., chyba że w konkretnym wypadku zachodzą okoliczności uzasadniające zastosowanie przepisu art. 363 § 2 (część wstępna) k.c.

W rozpoznawanej sprawie możliwe było ustalenie rozmiarów krzywdy na zakończenie trzydziestodniowego terminu od zawiadomienia ubezpieczyciela. W późniejszym okresie nie wystąpiły istotne okoliczności, które miałyby wpływ na zwiększenie rozmiarów tej krzywdy (na przykład dodatkowe zabiegi medyczne, nowe dolegliwości, itp.), a których nie można było przewidzieć.

Należy zatem przyjąć, że już przynajmniej w grudniu 2012 roku pozwany pozostawał w opóźnieniu świadczenia ubezpieczeniowego w zakresie kwoty 5000 zł, zasądzonej przez Sąd pierwszej instancji.

Gdyby powódka dochodziła zapłaty odsetek za opóźnienie, odsetki za wskazany wyżej okres pełniłyby funkcję rekompensacyjną, a ich kwota wyniosłaby ponad 2500 zł.

Zaniechanie dochodzenia przez powódkę odsetek za opóźnienie w zapłacie świadczenia ubezpieczeniowego z umowy ubezpieczenia odpowiedzialności cywilnej nie może jednak skutkować samo przez się zwiększeniem samego świadczenia ubezpieczeniowego.

Nie jest uprawnione odwoływanie się przez powódkę w apelacji do rozstrzygnięć innych sądów, wskazanych w uzasadnieniu apelacji.

Po pierwsze, wyroki innych sądów, w szczególności sądów powszechnych, nie stanowią w systemie prawa polskiego ani źródła prawa, ani też podstawy prawnej do wydania innych wyroków (precedensu).

Po drugie, brak jest jakichkolwiek danych na temat stanów faktycznych, na podstawie których wydane zostały wyroki, na które powołuje się powódka w apelacji. Nie można zatem nawet porównawczo ocenić, czy i w jakim zakresie stany faktyczne w tych sprawach są podobne do okoliczności faktycznych, które stanowiły podstawę prawną rozstrzygnięcia w rozpoznawanej sprawie.

Po trzecie, stopień trwałego lub długotrwałego uszczerbku na zdrowiu, ustalony w nawiązaniu do przepisów rozporządzenia Ministra Pracy i Polityki Społecznej z dnia 18 grudnia 2002 roku w sprawie szczegółowych zasad orzekania o stałym lub długotrwałym uszczerbku na zdrowiu, trybu postępowania przy ustalaniu tego uszczerbku oraz postępowania o wypłatę jednorazowego odszkodowania (Dz. U. z 2013 r. poz. 954 – tekst jednolity), ma jedynie znaczenie pomocnicze przy ustalaniu zadośćuczynienia pieniężnego za doznaną krzywdę.

Powyższe rozporządzenie wydane zostało na podstawie przepisu art. 11 ust. 5 ustawy z dnia 30 października 2002 r. o ubezpieczeniu społecznym z tytułu wypadków przy pracy i chorób zawodowych (Dz. U. z 2017 r. poz. 1773 – tekst jednolity ze zm.), a jego stosowanie służy innym celom niż ustalanie świadczeń odszkodowawczych na podstawie przepisów Kodeksu cywilnego.

÷

Mając na uwadze powyższe rozważania, należało oddalić apelację, jako bezzasadną.

*

Na podstawie art. 102 k.p.c. w zw. z art. 391 § 1 k.p.c. Sąd Okręgowy nie obciążył B. B. kosztami postępowania odwoławczego poniesionymi przez (...) Spółkę Akcyjną z siedzibą w Ł..

Biorąc pod uwagę ogólną zasadę orzekania o kosztach postępowania odwoławczego wynikającą z przepisów art. 98 § 1 k.p.c. w zw. z art. 391 § 1 k.p.c., powódka byłaby zobowiązana zwrócić pozwanemu koszty poniesione przez pozwanego w postępowaniu odwoławczym. Koszty te wyniosły 910,40 zł i obejmowały wynagrodzenie pełnomocnika procesowego pozwanego (900 zł) oraz opłaty pocztowe (5,20 zł i 5,20 zł).

Mając jednak na uwadze sytuację majątkową powódki, przedstawioną przez Sąd Rejonowy w uzasadnieniu zaskarżonego wyroku, a także cel związany z umową ubezpieczenia odpowiedzialności cywilnej, którym jest zapewnienie osobie poszkodowanej świadczenia ubezpieczeniowego mającego rekompensować szkodę wyrządzoną czynem niedozwolonym, za który ubezpieczający albo ubezpieczony ponosi odpowiedzialność, a ponadto biorąc pod uwagę, że określenie wysokości zadośćuczynienia za doznaną krzywdę ma w pewnym zakresie charakter ocenny, zaś żądanie, z którym wystąpiła powódka, nie było rażąco wygórowane, Sąd Okręgowy uznał, że w rozpoznawanej sprawie zachodzi szczególnie uzasadniony wypadek przemawiający za nieobciążaniem powódki kosztami postępowania odwoławczego poniesionymi przez pozwanego.

*

Z tych wszystkich względów i na podstawie powołanych wyżej przepisów Sąd Okręgowy orzekł jak w sentencji wyroku.

Dorota Modrzewska-Smyk Dariusz Iskra Agnieszka Maliszewska

1 Por.: wyrok SA we Wrocławiu z dnia 7 marca 2012 roku, I ACa 97/12, Lex nr 1130079; wyrok SN z dnia 29 kwietnia 2011 roku, I CSK 517/10, Lex nr 960502; wyrok SN z dnia 27 stycznia 2011 roku, II PK 173/10, Lex nr 786376; wyrok SN z dnia 20 stycznia 2011 roku, I CSK 409/10, Lex nr 738082; wyrok SN z dnia 5 listopada 2010 roku, I CSK 23/10, Lex nr 786548; wyrok SN z dnia 6 października 2010 roku, II CNP 44/10, Lex nr 970065; wyrok SN z dnia 25 czerwca 2010 roku, I CSK 544/09, Lex nr 737245; wyrok SN z dnia 16 czerwca 2010 roku, I CSK 482/09, Lex nr 607236; wyrok SN z dnia 11 marca 2009 roku, I CSK 363/08, Lex nr 560510.