Pełny tekst orzeczenia

Sygn. akt I ACa 856/17

WYROK

W IMIENIU RZECZYPOSPOLITEJ POLSKIEJ

Dnia 15 lutego 2018 r.

Sąd Apelacyjny w Krakowie – I Wydział Cywilny

w składzie:

Przewodniczący:

SSA Sławomir Jamróg

Sędziowie:

SSA Zbigniew Ducki

SSA Józef Wąsik (spr.)

Protokolant:

sekr. sądowy Marta Matys

po rozpoznaniu w dniu 15 lutego 2018 r. w Krakowie na rozprawie

sprawy z powództwa M. R.

przeciwko Skarbowi Państwa - Wojewodzie (...)

o zapłatę

na skutek apelacji strony pozwanej

od wyroku Sądu Okręgowego w Krakowie

z dnia 28 lutego 2017 r. sygn. akt I C 1669/15

1.  oddala apelację;

2.  zasądza od strony pozwanej na rzecz powódki kwotę 8.100 zł (osiem tysięcy sto złotych) tytułem kosztów postępowania apelacyjnego.

SSA Józef Wąsik SSA Sławomir Jamróg SSA Zbigniew Ducki

Sygn. akt I A Ca 856/17

UZASADNIENIE

Powódka M. R. domagała się w pozwie skierowanym przeciwko Skarbowi Państwa – Wojewodzie (...) zasądzenia odszkodowania w kwocie 1.000.000 zł wraz z odsetkami ustawowymi od dnia wniesienia pozwu do dnia zapłaty w związku ze szkodą poniesioną przez powódkę i jej poprzedników prawnych w wyniku wadliwej decyzji wydanej przez Naczelnika Miasta Z. z dnia 5 maja 1976 r., znak: (...), na podstawie której wywłaszczono na rzecz Państwa na cele budowy przedszkola nieruchomość położoną w Z. oznaczoną jako pgr nr (...)i nr (...), obręb(...), objętą księgą wieczystą L. (...).

Pozwany Skarb Państwa – Wojewoda (...) wniósł o oddalenie powództwa oraz o zasądzenie kosztów postępowania. Wskazała, że stwierdzenie nieważności decyzji wywłaszczeniowej nie oznacza samo przez się zrealizowania wszystkich przesłanek odpowiedzialności odszkodowawczej (zdarzenie „szkodzące”, szkoda, związek przyczynowy). Dla udowodnienia istnienia adekwatnego związku przyczynowego powódka musiałaby więc wykazać, że podjęcie innej, prawidłowej decyzji zapobiegłoby szkodzie. Strona pozwana zakwestionowała również wskazaną przez powódkę wysokość szkody, a także żądanie zasądzenia odsetek od dnia wniesienia pozwu.

Wyrokiem z dnia 28 lutego 2017r Sąd Okręgowy w Krakowie:

1/ zasądził od strony pozwanej Skarbu Państwa – Wojewody (...) na rzecz powódki M. R. kwotę 848.159,00 wraz z ustawowymi odsetkami za opóźnienie od dnia 28 lutego 2017r. do dnia zapłaty;

2/ oddalił powództwo w pozostałym zakresie;

3/ zasądził od strony pozwanej Skarbu Państwa – Wojewody (...) na rzecz powódki M. R. kwotę 8.856 zł w tym kwotę 1.656 zł podatku VAT tytułem kosztów pomocy prawnej udzielonej powódce z urzędu;

4/ nakazał ściągnąć od strony pozwanej Skarbu Państwa – Wojewody (...) na rzecz na rzecz Skarbu Państwa – Sądu Okręgowego w Krakowie kwotę 3.822,60 zł tytułem zwrotu kosztów sądowych;

5/ nie obciążył powódki kosztami procesu należnymi Prokuratorii Generalnej Rzeczypospolitej Polskiej.

Za podstawę faktyczną wyroku Sąd przyjął następujący stan faktyczny:

Decyzją Naczelnika Miasta Z. z dnia 5 maja 1976 r., znak: (...), na wniosek Dyrekcji Rozbudowy Miast i Osiedli (...) w Z. wywłaszczono na rzecz Państwa na cele budowy przedszkola nieruchomość położoną w Z. oznaczoną jako pgr nr (...) i nr(...), obręb (...), o łącznej powierzchni 1023,24 m.kw. objętą księgą wieczystą L. (...).

W decyzji tej wskazano, że przedmiotowa nieruchomość stanowiła własność nieżyjącego W. P., a jego przypuszczalnymi spadkobiercami są: M. P. (1), M. R., A. R., Z. R., M. F. i A. P..

Ww. decyzja została wydana w oparciu o przepisy ustawy z dnia 12 marca 1958 r. o zasadach i trybie wywłaszczania nieruchomości (t. j. Dz. U. z 1974 r. Nr 10, poz. 64 ze zm.) i stała się ostateczna z dniem 30 czerwca 1976 roku ( k. 100 akt (...)).

Powódka jest jedynym spadkobiercą testamentowym po swoim bracie A. R..

W pismach z dnia 10.09.1975 roku, (...), Dyrekcja Rozbudowy Miast i Osiedli (...) w Z. wystąpiła do W. P. z ofertą sprzedaży działek nr (...) pod budowę przedszkola. Oferta została wysłana do W. P..

Pismem z dnia 4 października 1975 roku Urząd Miejski w Z. – na wniosek Dyrekcji Rozbudowy Miast i Osiedli (...) w Z. - wszczął postępowanie wywłaszczeniowe odnośnie między innymi działek nr (...) stanowiących własność W. P. – na budowę przedszkola w Z.. Odpis zawiadomienia został wysłany do W. P. i M. z G. P.. Zwrotne potwierdzenie odbioru pisma wysłanego do W. P. wróciło z relacją poczty „pisma nie doręczno z powodu śmierci adresata”.

Decyzją Naczelnika Miasta Z. z dnia 18 lutego 1977 r., znak: (...), w pkt 1 orzeczono o ustaleniu odszkodowania za nieruchomość położoną w gm. kat. Z., objętą księgą wieczystą L. (...) i składającą się z działek ew. nr (...) obr.(...)o pow. 1023 m ( 2) i (...) obr. 11 o pow. 24 m ( 2), których właścicielem hipotecznym był nieżyjący W. P. – w łącznej kwocie 43.705 zł na podstawie opinii szacunkowej mgr inż. J. L. biegłego ds. wywłaszczeniowo-odszkodowawczych z dnia 11 września 1975 r. obejmującego należność za grunt o pow. 1047 m ( 2) po 36 zł – za 1 m ( 2) oraz składniki na gruncie w wys. 6.013 zł.

W pkt 2 ww. decyzji orzeczono o zobowiązaniu wnioskodawcy wywłaszczenia Dyrekcji Rozbudowy Miast i Osiedli (...) w Z. ul. (...) do wypłaty odszkodowania w wysokości 43.705 zł na rzecz M. z G. P. w terminie wskazanym w art. 12 ustawy wywłaszczeniowej, tj. w ciągu trzech miesięcy od dnia, w którym decyzja o odszkodowaniu stała się ostateczna. (dowód: oferty sprzedaży z dnia 10.09.1975 roku –k.85 wraz ze zwrotnym powierzeniem odbioru –k.8i k. 38, zwrotne potwierdzenie odbioru zawiadomienia z dnia 4.10.1975 o wszczęciu postępowania wywłaszczeniowego –k.91 , decyzja Naczelnika Miasta Z. z dnia 18 lutego 1977 r. -k.100, akta (...)).

Decyzją Wojewody (...) z dnia 30 sierpnia 2012 r., znak: WS.III. (...).1.64.2012.MG, orzeczono o stwierdzeniu wydania z naruszeniem prawa decyzji Naczelnika Miasta Z. z dnia 5 maja 1976 r., znak: (...)o wywłaszczeniu na rzecz Państwa na cele budowy przedszkola nieruchomości położonej w Z. oznaczonej jako pgr nr (...) i nr (...), obręb (...), objętej księgą wieczystą L. (...).

W uzasadnieniu tej decyzji wskazano, że pismem z dnia 13 marca 2009 r. adwokat M. G. wystąpiła w imieniu M. R. i A. R. z wnioskiem o stwierdzenie nieważności decyzji Naczelnika Miasta Z. z dnia 5 maja 1976 r., znak:(...). Jak ustalił Wojewoda (...) nieruchomość położona w Z. oznaczona jako pgr nr (...) i nr (...), obr. (...), obj. L. (...) stanowiła w dacie wywłaszczenia własność M. P. (2), co stwierdzono na podstawie aktu własności ziemi z dnia 15 czerwca 1976 r. nr (...).

W L. (...). kat. Z. jako właściciel przedmiotowej nieruchomości w dacie jej wywłaszczenia był natomiast ujawniony W. P., dowodem czego jest kopia L. (...). kat. Z..

W. P. został również wskazany w zaskarżonej decyzji jako właściciel wywłaszczonej nieruchomości. Decyzja Naczelnika Miasta Z. z dnia 5 maja 1976 r., znak: (...), została zaś wysłana do jego domniemanych spadkobierców: M. P. (1), M. R., A. R., Z. R., M. F. i A. P..

Postanowieniem Sądu Rejonowego wZ.z dnia 25 marca 1993 r., sygn. akt I Ns 153/93, spadek po W. P. zmarłym 23 listopada 1940 r. nabyli: żona M. P. (2) i dzieci: A. R., M. R., Z. R., M. F. i A. P. – po 1/6 każdy.

Zgodnie z postanowieniem Sądu Rejonowego wZ.z dnia 4 kwietnia 1985 r., sygn. akt I Ns 110/85, spadek po M. P. (2) zmarłej 25 września 1984 r. nabyły dzieci: A. R., M. R., Z. R. i M. F. – po 1/4 części.

Na podstawie postanowienia Sądu Rejonowego w Z. z dnia 24 listopada 2005 r., sygn. akt I Ns 760/05, spadek po Z. R. zmarłej 7 lutego 2004 r. nabyło rodzeństwo: M. F., M. R. i A. R. – po 1/3 części.

Na podstawie postanowienia Sądu Rejonowego(...)w K.z dnia 2 grudnia 2008 r., sygn. akt I Ns 1400/08/N, spadek po M. F. zmarłej 11 kwietnia 2007 r. nabyli: siostra M. R. i brat A. R. – po 1/2 części.

Postanowieniem z dnia 27 maja 1977 r., sygn. akt Ns 208/77, Sąd Rejonowy wK.stwierdził, że spadek po A. P. zmarłej 10 grudnia 1976r. przypada w całości matce M. P. (1).

M. P. (1) jest tożsama z M. P. (2). Jak podaje w piśmie z dnia 16 kwietnia 2009 r. pełnomocnik wnioskodawców adwokat M. G. na terenie P. istniał obyczaj dokonywania zamiany imienia M. na M. w związku z religijnym kontekstem imienia M.. Tak było również w tym przypadku. Fakt ten uprawdopodabnia to, iż M. P. (2) określona została również M. w postanowieniu o stwierdzeniu nabycia spadku po swojej córce A. P. (postanowienie Sądu Rejonowego w K. z dnia 27 maja 1977 r., sygn. akt Ns 208/77).

Na podstawie mapy uzupełniającej z projektem zniesienia działek położonych w Z., obręb 11 przyjętej do państwowego zasobu geodezyjno-kartograficznego za nr (...) Wojewoda (...) ustalił, że wywłaszczone pgr nr (...) i nr (...) wraz z innym działkami zniosły się do działki nr (...), obr. 11, jedn. ewid. Z. o pow. 0,5784 ha. Zatem objęte kwestionowaną decyzją pgr nr (...) i nr (...), położone w Z. w obr.(...)odpowiadają aktualnie części działki nr (...), obr. (...), jedn. ewid. Z.. Nieruchomość oznaczona jako działka nr (...), obr. (...) jedn. ewid. Z. objęta jest księgą wieczystą nr (...), w której jako właściciel ujawniona została Gmina M. Z.. Biorąc powyższe pod uwagę stronami postępowania w sprawie stwierdzenia nieważności decyzji Naczelnika Miasta Z. z dnia 5 maja 1976 r., znak: (...) są: M. R., A. R., Skarb Państwa oraz Gmina M. Z..

Wojewoda (...) zaznaczył, że wywłaszczona nieruchomość stanowiła w dacie wywłaszczenia własność M. P. (2), która nabyła ją z mocy prawa z dniem 4 listopada 1971 r. w trybie ustawy z dnia 26 października 1971 r. o uregulowaniu własności gospodarstw rolnych (Dz. U. Nr 27, poz. 250 ze zm.), co potwierdza uwierzytelniony odpis prawomocnego aktu własności ziemi z dnia 15 czerwca 1976 r. nr (...). Decyzja Naczelnika Miasta Z. z dnia 5 maja 1976 r., znak: (...), została natomiast skierowana do wszystkich spadkobierców po W. P., tj. M. P. (1), M. R., A. R., Z. R., M. F., A. P., przy czym M. R., A. R., Z. R., M. F. i A. P. nie przysługiwało prawo własności do pgr nr (...) i(...), a zatem nie przysługiwał tym osobom status strony postępowania w sprawie wywłaszczenia nieruchomości położonej w Z. oznaczonej jako pgr nr(...) i nr(...)obr. (...), obj. L. (...). Zaskarżona decyzja Naczelnika Miasta Z. z dnia 4 maja 1976 r., znak: (...), została więc skierowana do osób nie będących stronami w sprawie. Zgodnie z art. 156 § 1 pkt 4 k.p.a. organ administracji publicznej stwierdza nieważność decyzji, która została skierowana do osoby nie będącej stroną w sprawie.

W wyroku z dnia 17 lutego 2012 r., sygn. akt I SA/Wa 1698/11, Wojewódzki Sąd Administracyjny w W. wskazał, że decyzja Naczelnika Miasta Z. z dnia 5 maja 1976 r., znak: (...), dotknięta jest wadą nieważności, o której mowa wart. 156 § 1 pkt 4 k.p.a. Zgodnie z art. 170 ustawy z dnia 30 sierpnia 2002 r. Prawo o postępowaniu przed sądami administracyjnymi (t. j. Dz. U. z 2012 r., poz. 270) Wojewoda (...) jest związany omawianym wyrokiem.

Jednakże stosownie do art. 156 § 2 k.p.a. nie stwierdza się nieważności decyzji z przyczyny wymienionej w § 1 pkt 4, jeżeli od dnia jej doręczenia lub ogłoszenia upłynęło dziesięć lat. Wojewoda (...) wskazał, że jak wynika ze zwrotnych potwierdzeń odbioru znajdujących się w aktach archiwalnych decyzja Naczelnika Miasta Z. z dnia 5 maja 1976 r., znak: (...), została doręczona M. P. (1), M. R., A. R. – 9 czerwca 1976 r., a M. F. – 8 czerwca 1976 r. Z. R. odmówiła przyjęcia decyzji, jednak zgodnie z art. 44 § 1 pkt 1 k.p.a. w ówczesnym brzmieniu w razie odmowy przyjęcia pisma przez adresata pismo zwraca się organowi i uważa się je za doręczone w dacie odmowy przyjęcia. Ponadto kwestionowana decyzja była wywieszona na tablicy ogłoszeń Urzędu Miejskiego w Z. od 7 czerwca 1976 r. do 21 czerwca 1976 r., o czym świadczy klauzula affigacyjna na jednym z egzemplarzy decyzji w aktach postępowania wywłaszczeniowego. Doręczenie i ogłoszenie decyzji Naczelnika Miasta Z. z dnia 5 maja 1976 r., znak: (...) miało zatem miejsce ponad 36 lat temu. W związku z powyższym Wojewoda (...) stwierdził, iż zaszła negatywna przesłanka do stwierdzenia nieważności decyzji Naczelnika Miasta Z. z dnia 5 maja 1976 r., znak: (...).

Biorąc powyższe pod uwagę, Wojewoda (...) stwierdził, iż decyzja Naczelnika Miasta Z. z dnia 5 maja 1976 r., znak: (...), o wywłaszczeniu na rzecz Państwa na cele budowy przedszkola nieruchomości położonej w Z. oznaczonej jako pgr nr (...) i nr (...), obr. (...), obj. L. (...) została wydana z naruszeniem prawa. Przedmiotowa decyzja stała się ostateczna z dniem 25 września 2012 r. ( Dowód: decyzja Wojewody (...) z dnia 30 sierpnia 2012 r., znak: (...), wraz z uzasadnieniem (k. 11 – 14).

Parcele katastralne L kat. 192 o powierzchni 0,1023 ha oraz L kat. (...) o powierzchni 0,0024 ha obecnie wchodzą w skład działki ewidencyjnej nr (...) położonej w Z., obręb 11. W dacie 5 maja 1976 r. przedmiotowe parcele objęte były L. (...). Aktualnie dla działki ewidencyjnej nr (...) Sąd Rejonowy wZ., V Wydział Ksiąg Wieczystych prowadzi księgę wieczystą nr (...). Przedmiotowe parcele katastralne, które obecnie weszły w skład działki ewidencyjnej nr (...) zlokalizowane są w Z., obręb ewidencyjny nr (...) w odległości ok. 1,2 km w linii prostej na południowy – wschód od centralnego punktu Z. – skrzyżowania ul. (...).

Parcela gruntowa L kat.(...) charakteryzuje się regularnym, wydłużonym kształtem zbliżonym do figury prostokąta, niewielką szerokością oraz umiarkowanie płaskim ukształtowaniem terenu. Parcela niezabudowana. W dacie 5 maja 1976 r. parcela nie posiadała prawnie uregulowanego dostępu do drogi.

Parcela gruntowa L kat. (...) charakteryzuje się regularnym kształtem zbliżonym do figury prostokąta oraz umiarkowanie płaskim ukształtowaniem terenu. Według stanu na dzień 5 maja 1976 r. parcela była niezabudowana. W dacie 5 maja 1976 r. parcela nie posiadała prawnie uregulowanego dostępu do drogi.

Zgodnie z zaświadczeniem Burmistrza Miasta Z. o przeznaczeniu w (...) (znak: (...)) z dnia 19 września 2016 r. w dacie 5 maja 1976 r. przedmiotowe parcele objęte były ustaleniami Miejscowego Planu (...) Perspektywicznego Zagospodarowania Przestrzennego Miasta Z. zatwierdzonego decyzją nr(...)Wojewody (...) z dnia 30 listopada 1974 r. i znajdowały się w terenach usług z zakresu oświaty, oznaczonych symbolem A. U..

Aktualnie, zgodnie z miejscowym planem zagospodarowania przestrzennego (...) uchwalonym przez Radę Miasta Z. uchwałą nr (...)z dnia 27 lutego 2014 r., ww. parcele wchodzące obecnie w skład działki ewidencyjnej nr (...) znajdują się na terenie zabudowy usługowej (usługi publiczne).

Wartość rynkowa prawa własności do parceli L kat. (...)wchodzącej obecnie w skład działki ewidencyjnej nr (...) położonej w Z., obręb (...), według stanu na dzień 5 maja 1976 r. i aktualnego przeznaczenia nieruchomości i w poziomie cen na październik 2016 r. wynosi 832.180 zł.

Wartość rynkowa prawa własności do parceli L kat.(...)wchodzącej obecnie w skład działki ewidencyjnej nr (...) położonej w Z., obręb (...), według stanu na dzień 5 maja 1976 r. i aktualnego przeznaczenia nieruchomości i w poziomie cen na październik 2016 r. wynosi 15.979 zł.

(Dowód: opinia biegłej sądowej w zakresie szacowania nieruchomości dr E. H. z dnia 4 października 2016 r. (k. 98 – 123).

Sąd ustalił powyższy stan faktyczny w oparciu o wskazane wyżej dokumenty urzędowe, których autentyczność i wiarygodność nie budziła wątpliwości Sądu i nie była kwestionowana przez żadną ze stron. Sąd oparł się również na opinii biegłej sądowej w zakresie szacowania nieruchomości dr E. H. z dnia 4 października 2016 r. W zleconej przez Sąd opinii biegła zdaniem Sądu w sposób prawidłowy zastosowała obowiązujące w zakresie wyceny nieruchomości przepisy prawa, precyzyjnie i szczegółowo opisała i uzasadniła zastosowaną metodę szacowania wartości nieruchomości, w sposób logiczny dokonała doboru nieruchomości do porównania na obszarze badanego rynku, określiła jednostkowe ceny gruntu, którymi posłużyła się przy wycenie oraz podała cechy różnicujące nieruchomości ze wskazaniem stopnia ich wpływu na wartość nieruchomości. Wymieniona opinia została sporządzona przez osobę posiadającą odpowiednie kwalifikacje i doświadczenie zawodowe. Biegła uwzględniła wszelkie istotne dla przedmiotu opinii okoliczności, odniosła się do całego materiału procesowego zgromadzonego w sprawie, rozważyła zagadnienia opisane w odezwie, w sposób przystępny i zrozumiały przedstawiając je w treści opinii. Opinia ta nie była kwestionowana przez żadną ze stron.

W ocenie Sądu I Instancji powództwo zasługiwało na częściowe uwzględnienie. Oceny zasadności żądania pozwu należało dokonać w oparciu o przepis art. 160 k.p.a. Zastosowaniu powołanego uregulowania w sprawie niniejszej nie stoi na przeszkodzie fakt jego uchylenia przez art. 2 pkt 2 ustawy z dnia 17 czerwca 2004 r. o zmianie ustawy – Kodeks cywilny oraz niektórych innych ustaw (Dz. U. z 2004 r. Nr 162, poz. 1692) z mocą od dnia 1 września 2004 r. Zgodnie bowiem z art. 5 ustawy nowelizującej, wprowadzającej nowe regulacje dotyczące odpowiedzialności za szkody wyrządzone w związku z wykonywaniem władzy publicznej, zmiany nią wprowadzone nie mają zastosowania do zdarzeń i stanów prawnych powstałych przed wejściem w życie ustawy. W tym zakresie stosuje się bowiem przepisy art. 417, art. 419, art. 420, art. 420 1, art. 420 2 i art. 421 k.c. oraz art. 153, art. 160 i art. 161 § 5 k.p.a. w brzmieniu dotychczasowym.

W rozpoznawanej sprawie ostateczna decyzja wywłaszczeniowa stanowiąca źródło szkody została wydana przed dniem 1 września 2004 r. Natomiast decyzja nadzorcza Wojewody (...) stwierdzająca wydanie przedmiotowej decyzji z naruszeniem prawa została wydana po tej dacie.

Wątpliwości dotyczące stosowania art. 160 k.p.a. do roszczeń o naprawienie szkody wyrządzonej przez wydanie przed dniem 1 września 2004 r. ostatecznych decyzji administracyjnych, których nieważność bądź wydanie z naruszeniem art. 156 § 1 k.p.a. stwierdzono po tej dacie, wyjaśniono w uchwale pełnego składu Izby Cywilnej Sądu Najwyższego z dnia 31 marca 2011 r., sygn. akt III CZP 112/10 (publ. OSNC z 2011 r., nr 7-8, poz. 75). Zgodnie ze stanowiskiem Sądu Najwyższego wyrażonym w tej uchwale do roszczeń o naprawienie szkody wyrządzonej ostateczną decyzją administracyjną wydaną przed dniem 1 września 2004 r., której nieważność lub wydanie z naruszeniem art. 156 § 1 k.p.a. stwierdzono po tym dniu, ma zastosowanie art. 160 § 1, 2, 3 i 6 k.p.a.

Stosownie do treści art. 160 § 1 k.p.a. stronie, która poniosła szkodę na skutek wydania decyzji z naruszeniem przepisu art. 156 § 1 k.p.a. albo stwierdzenia nieważności takiej decyzji, służy roszczenie o odszkodowanie za poniesioną rzeczywistą szkodę, chyba że ponosi ona winę za powstanie okoliczności wymienionych w tym przepisie. Zgodnie z § 2 art. 160 k.p.a. do odszkodowania stosuje się przepisy Kodeksu cywilnego, z wyłączeniem art. 418 tego kodeksu. W myśl § 3 tegoż artykułu odszkodowanie przysługuje od organu, który wydał decyzję z naruszeniem przepisu art. 156 § 1 k.p.a., chyba że winę za powstanie okoliczności wymienionych w tym przepisie ponosi inna strona postępowania dotyczącego tej decyzji; w tym ostatnim przypadku roszczenie o odszkodowanie służy w stosunku do strony winnej powstania tych okoliczności. Na podstawie § 6 tego artykułu, roszczenie o odszkodowanie przedawnia się z upływem trzech lat od dnia, w którym stała się ostateczna decyzja stwierdzająca nieważność decyzji wydanej z naruszeniem przepisu art. 156 § 1 albo decyzja, w której organ stwierdził, w myśl art. 158 § 2, że zaskarżona decyzja została wydana z naruszeniem przepisu art. 156 § 1 k.p.a.

W pierwszej kolejności należało zbadać czy obie strony są legitymowane do występowania w niniejszym procesie.

Jak zostało to już wyżej wskazane, powódka zaistnienie szkody wywodziła z wydania decyzji Naczelnika Miasta Z. z dnia 5 maja 1976 r. W owym czasie naczelnik miasta, który był terenowym organem administracji państwowej, działał na rzecz szeroko rozumianego Skarbu Państwa, w związku z czym prawo własności przejmowanej nieruchomości przechodziło właśnie na Skarb Państwa. Dodatkowo kwestia legitymacji w zakresie zobowiązań i wierzytelności rad narodowych i terenowych organów administracji stopnia podstawowego (tu: naczelnika miasta), w tym roszczeń odszkodowawczych będących wynikiem decyzji administracyjnej uznanej następnie za nieważną lub wydanej z naruszeniem prawa, została uregulowana w treści art. 36 Przepisów wprowadzających ustawę o samorządzie terytorialnym (Dz. U. z 1990 r. Nr 32, poz. 191). Otóż przepis art. 36 ust. 3 pkt 3 przepisów wprowadzających ustawę o samorządzie terytorialnym stanowi, że Skarb Państwa przejmuje zobowiązania i wierzytelności rad narodowych i terenowych organów administracji państwowej stopnia podstawowego i stopnia wojewódzkiego wynikające z prawomocnych orzeczeń sądowych i decyzji administracyjnych wydanych przed dniem 27 maja 1990 r. oraz zobowiązania i wierzytelności powstałe w związku z wykonaniem tych orzeczeń sądowych i decyzji administracyjnych. Omawiany przepis jest zatem podstawą przejęcia przez Skarb Państwa odpowiedzialności za wydanie przed dniem 27 maja 1990r. wadliwych decyzji administracyjnych, przy czym odpowiedzialność Skarbu Państwa jest niezależna od daty, w której nastąpiło stwierdzenie wadliwości decyzji. W konsekwencji w sprawie o naprawienie szkody wynikłej z ostatecznej decyzji administracyjnej wydanej przed 27 maja 1990 r., która okazała się wadliwa, także wtedy, gdy stwierdzenie jej nieważności lub stwierdzenie, że została wydana z naruszeniem prawa nastąpiło po 26 maja 1990 r., biernie legitymowany jest Skarb Państwa (por. uchwała Sądu Najwyższego 7 sędziów z dnia 7 grudnia 2006 r., sygn. akt III CZP 99/06; wyrok Sądu Najwyższego z dnia 25 stycznia 2007r., sygn. akt V CSK 425/06; wyrok Sądu Najwyższego z dnia 8 lutego 2008 r., sygn. akt I CSK 281/06; wyrok Sądu Najwyższego z dnia 17 marca 2010 r., sygn. akt II CSK 519/09; wyrok Sądu Apelacyjnego w Warszawie z dnia 29 stycznia 2013 r., sygn. akt VI ACa 964/11).

Wobec powyższego uznać należało, że legitymowanym biernie w niniejszej sprawie jest Skarb Państwa, przy czym jednostką organizacyjną, z której działalnością wiąże się dochodzone roszczenie jest Wojewoda (...), a zatem słusznie został on wskazany przez powódkę jako statio fisci pozwanego Skarbu Państwa.

Legitymacja czynna powódki, jako następczyni prawnej M. P. (2), nie była w toku niniejszego postępowania kwestionowana.

Przesłankami warunkującymi odpowiedzialność na gruncie art. 160 k.p.a. w zw. z art. 156 k.p.a. są: 1) szkoda, 2) uzyskanie orzeczenia organu administracji publicznej stwierdzającego wydanie decyzji z naruszeniem prawa, 3) związek przyczynowy pomiędzy wydaniem określonej decyzji a szkodą.

W ocenie Sądu powódka powyższe przesłanki wykazała. Decyzją nadzorczą z dnia 30 sierpnia 2012 r., ostateczną z dniem 25 września 2012 r., Wojewoda (...) stwierdził wydanie z naruszeniem prawa decyzji Naczelnika Miasta Z. z dnia 5 maja 1976 r. Nie ulega wątpliwości, że w postępowaniu cywilnym sąd jest związany ostateczną decyzją administracyjną i to niezależnie od jej deklaratywnego czy konstytutywnego charakteru oraz od charakteru sprawy, w której została wydana. Oznacza to, że sąd cywilny jest obowiązany uwzględnić stan prawny wynikający z osnowy ostatecznej decyzji.

Szkodą natomiast jest powstała wbrew woli poszkodowanego różnica między obecnym stanem majątkowym, a stanem, a jaki zaistniałby, gdyby nie nastąpiło zdarzenie wywołujące szkodę. Tak rozumianej szkody doznała poprzedniczka prawna powódki M. P. (2), bowiem na mocy decyzji wydanej z naruszeniem prawa (skierowanej do osób niebędących stronami postępowania wywłaszczeniowego) utraciła parcele gruntowe L kat. (...) oraz L kat.(...). Szkoda jaką poniosła powódka odpowiada aktualnej wartości nieruchomości, której wysokość sąd ustalił na podstawie opinii biegłej E. H. na kwotę 848.159 zł, według stanu nieruchomości z daty wywłaszczenia, jej aktualnego przeznaczenia (zbieżnego z przeznaczeniem w 1976 roku) i według aktualnych cen.

Zdaniem Sądu pomiędzy szkodą a wydaniem wymienionej decyzji istnieje związek przyczynowy. Art. 361 k.c. wymaga, aby powstanie szkody było normalnym następstwem bezprawnego działania. Za normalne następstwo uważa się więc skutek, który zazwyczaj jest konsekwencją danego zdarzenia.

Niewątpliwie skierowanie decyzji do osób niebędących stronami postępowania administracyjnego nie powinno było wywołać skutku w postaci pozbawienia własności przedmiotowej nieruchomości M. P. (2) i przejścia prawa własności na rzecz Skarbu Państwa, skoro decyzja ta została wydana z naruszeniem prawa. Decyzja zaś o wywłaszczeniu z dnia 5 maja 1976 r. faktycznie taki skutek wywołała, skoro pozostała w obrocie i nie została uchylona. Normalnym następstwem wydanej decyzji wywłaszczeniowej było pozbawienie poprzedniczki prawnej powódki - M. P. (2) prawa własności nieruchomości składającej się z działek nr (...) i (...) . Gdyby taka decyzja nie została wydana, matka powódki a w konsekwencji powódka nie zostałyby pozbawione własności tej nieruchomości i mogłyby nią rozporządzać zgodnie z art. 140 k.c.

Strona pozwana zarzuciła, że dla stwierdzenia istnienia przesłanki normalnego związku przyczynowego pomiędzy wadliwą decyzją a dochodzoną szkodą, nieodzowne jest przeprowadzenie oceny czy szkoda ta nastąpiłaby także wtedy, gdyby zapadła decyzja przy prawidłowym działaniu organów władzy publicznej (por. wyroki Sądu Najwyższego z dnia 6 lutego 2004 r., sygn. akt II CK 433/02, LEX nr 163987 oraz z dnia 10 kwietnia 2008 r., sygn. akt IV CSK 5/08, LEX nr 371827).

W ocenie sądu niezasadny jest zarzut pozwanego, że powódka nie poniosła szkody, bowiem jej sytuacja prawna byłaby identyczna nawet wówczas, gdyby wadliwa decyzja wywłaszczeniowa wydana była zgodnie z obowiązującymi przepisami.

Przyjmując, że takie rozumowanie ma charakter czysto hipotetyczny, należy zdaniem Sądu stwierdzić, że gdyby nie wady w postępowaniu administracyjnym poprzedzającym wydanie w konsekwencji wadliwej decyzji wywłaszczeniowej poprzednicy prawni powódki mogliby chociaż sprzedać dobrowolnie organowi wywłaszczającemu przedmiotową nieruchomość i uzyskać satysfakcjonującą ich cenę. Przy dołożeniu minimum staranności nie powinno to stanowić dla organu żadnych trudności, bowiem ze zwrotnego potwierdzenia odbioru oferty sprzedaży działek skierowanej do W. P. wynikało, że adresat zmarł.

Sąd Okręgowy powołał się wyrok Sądu Apelacyjnego w Krakowie z dnia 19 lipca 2016r., sygn. akt I ACa 1438/15 (Legalis nr 1501850, iż w ramach ustalania szkody dopuszczalne jest uwzględnianie przyczyny rezerwowej, a w orzecznictwie za odmianę przyczyny rezerwowej uznaje się także tzw. "legalne zachowanie alternatywne". Należało więc dokonać oceny hipotetycznego stanu, który by zaistniał przy prawidłowym działaniu organu administracji prowadzącego postępowanie wywłaszczeniowe. Legalne alternatywne zachowanie sprawcy (mogące stanowić podstawę do przyjęcia identycznego skutku jaki został wywołany decyzją wydaną z rażącym naruszeniem prawa) uwzględniane jest jednak tylko wówczas, jeżeli zostanie wykazane w sposób dostatecznie pewny, że w wypadku nie dopuszczenia się stwierdzonych w postępowaniu nadzorczym naruszeń zostałaby wydana decyzja na tej samej podstawie prawnej i tej samej treści (por. uzasadnienie wyroku Sądu Najwyższego z dnia 4 marca 2010 r., sygn. akt I CSK 380/09, LEX nr 584186 i wyrok (7) Sądu Najwyższego z dnia 22 stycznia 2013 r., sygn. akt I CSK 404/11). Wskazywano w tych orzeczeniach konieczność dokonania dodatkowej oceny, że „alternatywna" decyzja wydana byłaby w tym samym czasie.

W ocenie Sądu w przedmiotowej sprawie można przyjąć, że istnieje prawdopodobieństwo, że w wypadku prawidłowego działania Naczelnika Miasta Z. doszłoby do wydania orzeczenia o wywłaszczeniu i utraty własności przez M. P. (2). Prawdopodobieństwo wywłaszczenia nie graniczy jednak w tym przypadku z pewnością wywłaszczenia. Zdaniem Sądu w realiach niniejszej sprawy nie można przyjąć, aby M. P. (2) miała zagwarantowaną możliwość przeciwdziałać wywłaszczeniu i jego skutkom, co ma istotne znaczenie dla kwestii hipotetycznego założenia prawidłowości działania organów administracji, a ta prawidłowość musi uwzględniać możliwość podjęcia obrony swych praw w postępowaniu wywłaszczeniowym, poprzez zapewnienie możliwości składania wniosków zwalczających zasadność wywłaszczenia oraz zapewnienie procedury odwoławczej, a przede wszystkim procedury gwarantującej możliwość choćby zmniejszenia negatywnych skutków wywłaszczenia tj. możliwość innego możliwego sposobu zakończenia postępowania.

Sąd Najwyższy w wyroku z dnia 22 stycznia 2013 r., sygn. akt I CSK 404/11 (LEX nr 1350204) oraz z dnia 4 lipca 2013 r., sygn. akt I CSK 731/12 (LEX nr 1365600) przyjmował ograniczenie kompetencji Sądów powszechnych do uznawania pewności wywłaszczenia. Aby bowiem można było przyjąć pewność wywłaszczenia sąd musiałby antycypować hipotetyczny przebieg postępowania administracyjnego i rozstrzygnięcie organu administracyjnego w sprawie, która nie stanowi nawet sprawy cywilnej w znaczeniu formalnym. W orzecznictwie dominuje pogląd, że Sąd powszechny nawet przesłankowo nie powinien ustalać nabycia własności przez Skarb Państwa z mocy prawa, jeżeli potwierdzenie tego nabycia należy do drogi administracyjnej, tym bardziej więc nie powinien przesądzać pewności decyzji administracyjnej wywłaszczeniowej, która ma dopiero ukształtować stan prawny, szczególnie jeżeli naruszono prawo strony do udziału w sprawie. Wbrew stanowisku strony pozwanej nie chodzi w tym przypadku o drobne błędy formalne, lecz podstawowe gwarancje dla stron w postępowaniu administracyjnym. W wyroku z dnia 14 marca 2014 r., sygn. akt III CSK 152/13 (LEX nr 1463869) Sąd Najwyższy zwracał też uwagę, że sprawca nie może się odwoływać do alternatywnej przyczyny wyłączającej odpowiedzialność odszkodowawczą (a więc w tym przypadku do pewności wydania innej analogicznej decyzji), jeżeli dopuścił się naruszeń norm zapobiegających wyrządzeniu szkody, które miały charakter gwarancyjny dla poszkodowanego. Charakter gwarancyjny mają zaś niewątpliwie przepisy umożliwiające skorzystanie stronie ze środków ochrony prawnej. Ówczesna właścicielka wywłaszczanych nieruchomości M. P. nie miała przymiotu strony w całym toczącym się postępowaniu wywłaszczeniowym.

Ponadto zakładając hipotetycznie, że doszłoby ostatecznie do wywłaszczenia przy prawidłowym działaniu organów administracji i zagwarantowania prawidłowego udziału osoby zainteresowanej w postępowaniu, nie można wnioskować, że doszłoby do wydania identycznej decyzji wywłaszczeniowej, o takiej samej treści jak ta z 5 maja 1976 roku.

Mając powyższe na uwadze, Sąd uznał, że istnieje normalny związek przyczynowy pomiędzy wydaniem z naruszeniem prawa decyzji Naczelnika Miasta Z. z dnia 5 maja 1976 r, a szkodą w postaci pozbawienia poprzedniczki prawnej powódki prawa własności przedmiotowej nieruchomości.

Strona pozwana zarzuciła, że w przypadku zasądzenia odszkodowania winno być ono pomniejszone o zwaloryzowaną kwotę wypłaconego odszkodowania poprzednikom prawnym powódki. Okoliczności tej nie wykazała. W toku postępowania administracyjnego jak i w toku niniejszego postępowania powódka zaprzeczyła aby jej lub jej poprzednikom prawnym wypłacono odszkodowanie.

Podnosząc ten zarzut strona pozwana ograniczyła się tylko do zaoferowania dowodu z decyzji Naczelnika Miasta Z. z dnia 18 lutego 1977 r., znak: (...), w której orzeczono o ustaleniu odszkodowania za wywłaszczoną nieruchomość, podnosząc, że z uwagi na upływ czasu i uwarunkowania historyczne jest to dowód świadczący o wypłacie odszkodowania poprzednikom prawnym powódki.

Z samej decyzji wynikało, że w pkt 2 ww. decyzji orzeczono o zobowiązaniu wnioskodawcy wywłaszczenia tj. Dyrekcji Rozbudowy Miast i Osiedli (...) w Z. ul. (...) do wypłaty odszkodowania w wysokości 43.705 zł na rzecz M. z G. P. w terminie wskazanym w art. 12 ustawy wywłaszczeniowej, tj. w ciągu trzech miesięcy od dnia, w którym decyzja o odszkodowaniu stała się ostateczna.

Jednakże sam ten dowód, w świetle pozostałych ustaleń, nie mógł być uznany za wystarczający do przyjęcia, że poprzednikom prawnym powódki wypłacono odszkodowanie, tylko to bowiem uzasadniałoby konieczność zaliczenia (po waloryzacji) tego odszkodowania na poczet świadczenia dochodzonego w procesie. W dokumentach znajdujących się w aktach administracyjnych (...) brak jakiejkolwiek wzmianki o wypłacie odszkodowania, czy to w postaci potwierdzenia wypłaty czy też wzmianki o wypłacie na decyzji ustalającej odszkodowanie.

Ostatecznie zatem nie było wiadome, czy faktycznie doszło do wypłaty na rzecz właścicielki wywłaszczonej nieruchomości lub jej następców przyznanego orzeczeniem odszkodowania, a jeśli nawet miało to miejsce – w jakiej wysokości odszkodowanie to wypłacono. Strona pozwana miała obowiązek okoliczności te wykazać (art. 6 k.c.) nie ograniczając się do dowodu z ww. orzeczenia. Niezależnie jednak od tego Sąd nie podziela twierdzenia pozwanego, że decyzja o ustaleniu odszkodowania pozwala na przyjęcie, że do wypłaty odszkodowania właścicielce lub jej spadkobiercom faktycznie doszło.

Sąd zasądził odsetki ustawowe za opóźnienie od kwoty zasądzonej w pkt.1 wyroku od dnia wyrokowania tj. od 28.02.2017 roku , oddalając powództwo w pozostałym zakresie zarówno odnośnie kwoty żądania głównego jak i odsetek ustawowych za okres od 23.09.2015 roku do dnia 27.02.2017 roku, jako niezasadne.

Wyrok w sprawie o roszczenie odszkodowawcze ma charakter konstytutywny, a wysokość szkody sąd ustala biorąc pod uwagę stan istniejący w dacie wyrokowania. W tej sytuacji nieuzasadnione byłoby zasądzenie odsetek od daty wcześniejszej, kryłoby bowiem w sobie podwójną waloryzację świadczenia odszkodowawczego (por. wyrok SN z dnia 4.02.2005 roku , sygn. ICK 569/04, LEX 284141 ,wyrok SN z dnia 28.09.2005 roku , ICK 113/05, LEX nr 319239 ).

O kosztach orzeczono na zasadzie art. 100 kpc, uznając, że powódka uległa nieznacznie swemu żądaniu . Od strony pozwanej zasądzono na rzecz powódki kwotę 8.856 zł (7.200 zł + VAT ) tytułem kosztów pomocy prawnej udzielonej powódce z urzędu, za podstawę biorąc przepisy §§2, 3, 16 i § 6 pkt 7 rozporządzenia Ministra Sprawiedliwości z dnia 28 września 2002 roku w sprawie opłat za czynności adwokackie oraz ponoszenia przez Skarb Państwa kosztów nieopłaconej pomocy prawnej udzielonej z urzędu ( Dz.U.2013, 490 j.t).

O należnościach Skarbu Państwa ograniczonych do zwrotu wydatków poniesionych na opinię biegłego ,Sąd orzekł w oparciu o przepis art. 113 ust. 1 ustawy z dnia 28 lipca 2005 r. o kosztach sądowych w sprawach cywilnych (pkt 4 sentencji).

Na zasadzie art. 102 k.p.c. sąd nie obciążył powódki kosztami zastępstwa procesowego na rzecz Prokuratorii Generalnej Rzeczypospolitej Polskiej, z uwagi na charakter sprawy, trudną sytuację życiową i materialną powódki.

Apelację od tego wyroku wniosła strona pozwana w zakresie pkt 1, 3, 4 i 5 zarzucając temu wyrokowi:

- naruszenie prawa materialnego poprzez niewłaściwe zastosowanie art. 361 § 1 k.c. polegające na uznaniu, że istnieje związek przyczynowy pomiędzy decyzją Naczelnika Miasta Z. z dnia 5 maja 1976 r., znak: (...)o wywłaszczeniu na rzecz Państwa na cele budowy przedszkola nieruchomości położonej w Z. jako pgr. Nr (...) i nr (...), obr. (...), obj. L. (...) (zdarzenie szkodzące), a uszczerbkiem majątkowym (szkodą) jakiej - w niniejszym postępowaniu - dochodzi powódka;

- naruszenie prawa materialnego poprzez błędną wykładnię art. 363 § 1 k.c. polegającą na uznaniu, iż zasądzona tytułem odszkodowania kwota, stanowi odpowiednią sumę pieniężną;

- naruszenie przepisów postępowania tj. art. 233 k.p.c. polegające na dokonaniu oceny wiarygodności i mocy materiału dowodowego bez jego wszechstronnego rozważenia i w konsekwencji ustaleniu odszkodowania równego wartości nieruchomości bez uwzględnienia okoliczności, iż na rzecz poprzedników prawnych powódki zostało już wypłacone odszkodowanie za wywłaszczoną nieruchomość.

Na tej podstawie wniosła o zmianę wyroku w zaskarżonym zakresie i oddalenie powództwa w całości oraz zasądzenie od powódki na rzecz pozwanego Skarbu Państwa kosztów postępowania według norm przepisanych, w tym kosztów zastępstwa procesowego na rzecz Skarbu Państwa - Prokuratorii Generalnej Rzeczypospolitej Polskiej.

Powódka wniosła o oddalenie apelacji i zasądzenie na jej rzecz kosztów postępowania apelacyjnego.

Sąd Apelacyjny, po rozpoznaniu apelacji, uznał ją za nieuzasadnioną.

Sąd I Instancji poczynił prawidłowe ustalenia faktyczne, które Sąd Apelacyjny przyjął za swoje oraz trafnie zastosował przepisy prawa procesowego i materialnego.

Na wstępie wskazać należy, że sąd drugiej instancji rozpoznaje sprawę w granicach apelacji (art. 378 §1 k.p.c.) na podstawie materiału zebranego w postępowaniu w pierwszej instancji oraz w postępowaniu apelacyjnym (art.382 k.p.c.) z tym zastrzeżeniem, że przed sądem pierwszej instancji powinny być przedstawione wyczerpująco kwestie sporne, zgłoszone fakty i dowody, a prezentacja materiału dowodowego przed sądem drugiej instancji ma miejsce wyjątkowo (art. 381 k.p.c).

Zgodnie z uchwałą składu 7 sędziów (III CZP 49/07, OSNC 2008, nr 6, poz.55), której nadano moc zasady prawnej, sąd drugiej instancji rozpoznający sprawę na skutek apelacji nie jest związany przedstawionymi w niej zarzutami dotyczącymi naruszenia prawa materialnego, wiążą go natomiast zarzuty dotyczące naruszenia prawa procesowego.

Oznacza to, że sąd drugiej instancji nie bierze pod uwagę uchybień procesowych nie objętych zarzutami poza nieważnością postępowania i nierozpoznanie istoty sprawy. W sprawie niniejszej ma to znaczenie z uwagi na zakres sformułowania zarzutu naruszenia art. 233 § 1 k.p.c. odnoszący się do ustalenia braku wypłaty odszkodowania właścicielowi wywłaszczonej nieruchomości.

Ponieważ zarzuty naruszenia prawa materialnego mogą być ocenione jedynie na tle niewątpliwego stanu faktycznego, w pierwszym rzędzie należy się odnieść do zarzutu procesowego naruszenia art. 233 § 1 k.p.c. W pierwszej kolejności należy podnieść, że zarzut ten nie może odnieść skutku, gdyż nie został sprecyzowany na czym ma polegać nienależyta ocena dowodów dokonana przez Sąd Instancji. Nie wykazano też sprzeczności ustalenia o braku wypłaty odszkodowania z jakimkolwiek dowodem zgromadzonym w sprawie.

Z uzasadnienia apelacji wynika, pozwany upatruje fakt wypłaty odszkodowania za przejęte nieruchomości z faktu ustalenia wysokości należnego odszkodowania. Jednak sam fakt wydania takiej decyzji nie dowodzi, że do wypłaty odszkodowania faktycznie doszło, zwłaszcza jakim osobom i w jakiej wysokości. Traktowanie przez organ wywłaszczeniowy jako stron jeszcze pięciu osób, które bez wątpienia nie były współwłaścicielami przedmiotowych działek przemawia raczej uznaniem, że wolą organu było wypłacenie wszystkim tym osobom odszkodowania. Z akt administracyjnych wynika, że M. P. (1) nie zgadzała się z ustalonym odszkodowaniem. W aktach tych zalegają dwie koperty, które dowodzą nieodebrania przez nią przesyłki pocztowej. Jednocześnie brak jakiegokolwiek dowodu na wypłatę odszkodowania komukolwiek, a nawet wzmianki, że decyzję w przedmiocie ustalenia wysokości odszkodowania skierowano do wykonania.

Również w ocenie Sądu okoliczność wydania decyzji nie wystarcza do przyjęcia, iż odszkodowanie zostało faktycznie wypłacone albowiem pozwany nie przedstawił na tą okoliczność innych dowodów.

W stanie faktycznym niniejszej sprawy, należy przyjąć, że wywłaszczenie nastąpiło bez odszkodowania, co ma kapitalne znaczenie w przedmiocie w kontekście zasadniczego zarzutu apelacji odnośnie braku wykazania związku przyczynowego pomiędzy faktem wydani wadliwej decyzji, a szkodą powódki. Szkoda i związek przyczynowy nie budzą, bowiem nawet gdyby organ administracyjny po prawidłowym postępowaniu wydał niewadliwą decyzję o wywłaszczeniu to z pewnością M. P. (1) (której powódka jest jedyną spadkobierczynią) otrzymała odszkodowanie w wysokości ówczesnej wartości rynkowej nieruchomości. Ponieważ takie odszkodowanie nie zostało wcześniej wypłacone, to powódce jako następczyni prawnej M. P. (1), nakazy się odszkodowanie wyliczone według stanu nieruchomości na dzień wywłaszczenia i według wartości nieruchomości aktualnej na dzień orzekania.

Jeśli strona pozwana z faktu wypłaty odszkodowania wywodzi korzystne dla siebie skutki prawne, to zgodnie z zasadą określoną w art. 6 k.c. powinna ten fakt udowodnić. Strona Pozwana przytacza w uzasadnieniu orzeczenie Sądu Najwyższego z 29 kwietnia 2010 sygn. akt IV CSK 467/09 jednakże orzeczenie to dotyczy innego stanu faktycznego.

Nadto należy mieć na uwadze, że faktów negatywnych często nie można udowodnić, ewentualnie mogą być one dowodzone za pomocą innych udowodnionych faktów pozytywnych przeciwnych, których istnienie wyłącza podnoszoną okoliczność negatywną (por. wyrok SN z 16 kwietnia 2003, sygn., akt II CKN 1409/00 oraz wyrok SN z 5 października 2011, sygn. akt IV CSK 664/10).

W stosunkach pomiędzy obywatelami a organami administracji publicznej kiedy to przede wszystkim organ administracyjny powinien dochować należytej staranności w dokumentowaniu tak istotnych okoliczn0ości jak wypłata odszkodowania. Brak dokumentów, a nawet ich namiastek (np. zapisków urzędowych) wskazujących na wypłatę odszkodowania jest wystarczającą przesłanką stwierdzenia braku wypłaty odszkodowania.

Ponieważ powódka nie mogła wykazać faktu negatywnego „braku zapłaty", to na stronie pozwanej ciążył obowiązek wykazania, że środki tytułem odszkodowania faktycznie zostały przekazane poprzednikom prawnym powódki.

Zdaniem Sądu Apelacyjnego, Sąd Okręgowy nie uchybił w tym zakresie zasadom logicznego rozumowania ani doświadczenia życiowego, a jedynie wykazanie takich okoliczności mogłoby stanowić o skutecznym postawieniu naruszenia wskazanego wyżej przepisu (por. orz. SN z 6.11.1998 II CKN 4/98). Nie jest natomiast wystarczające przekonanie strony o innej niż przyjął sąd wa­dze (doniosłości) poszczególnych dowodów i ich odmiennej ocenie niż ocena sądu, przedstawianie własnej wizji stanu faktycznego opartej na dokonanej przez siebie odmiennej ocenie dowodów. Ocena wiarygodności i mocy dowodów jest bowiem podstawowym atrybutem i zadaniem sądu orzekającego wyrażającym istotę sądzenia, a więc rozstrzygania kwestii spornych w warunkach niezawisłości na podstawie własnego przekonania sę­dziego przy uwzględnieniu całokształtu zebranego materiału (tak Sąd Najwyższy w wyroku z 16.02.1996 II CRN 173/95). Zarzuty apelacji stanowią w istocie polemikę ze swobodną oceną dowodów przeprowadzoną przez sąd I instancji, której to ocenie nie można nic zarzucić, skoro ocena ta nie wykracza poza ramy zakreślone w art. 233 k.p.c.. i koncentrują się na próbie przeforsowania własnego stanowiska.

Sąd Apelacyjny w całości akceptuje szeroką argumentację prawną uwzględnionego roszczenia i powtarzanie jej w tym miejscu jest zbędne. Podkreślenia jedynie wymaga, że przesłankami warunkującymi odpowiedzialność pozwanego Skarbu państwa są: szkoda, uzyskanie orzeczenia organu administracji publicznej stwierdzającego wydanie decyzji z naruszeniem prawa i związek przyczynowy pomiędzy wydaniem określonej decyzji a szkodą. Powódka wykazała powyższe przesłanki.

Decyzją nadzorczą z dnia 30 sierpnia 2012 (ostateczną z dniem 25 września 2012) Wojewoda (...) stwierdził wydanie z naruszeniem prawa decyzji Naczelnika Miasta Z.. Powódka wykazała także istnienie szkody rozumianej jako różnicę miedzy obecnym stanem majątkowym a stanem jaki istniałby, gdyby nie doszło do zdarzenia wywołującego szkodę. Sąd zasadnie przyjął wartość szkody w wysokości 848.159 zł w oparciu o prawidłowo ocenioną opinię biegłego. Trafnie też Sąd uznał, że istnieje związek przyczynowy pomiędzy szkodą a wydaniem decyzji z naruszeniem prawa.

Biorąc pod uwagę przedstawione argumenty Sąd Apelacyjny oddalił apelację na podstawie art. 385 k.p.c.

O kosztach postępowania apelacyjnego rozstrzygnięto zgodnie z zasadą wyniku sporu na podstawie art. 98 k.p.c. w związku z art. 391 § 1 k.p.c. i art. 108 § 1 k.p.c. i § 2 rozporządzenia Ministra Sprawiedliwości z dnia 22.10.2015 r. w sprawie opłat za czynności adwokackie (Dz. U. z 2015 r., poz. 1805) w aktualnym brzmieniu, przyjmując jednorazową minimalną stawkę wynagrodzenia adwokackiego.

SSA Józef Wąsik SSA Sławomir Jamróg SSA Zbigniew Ducki