Pełny tekst orzeczenia

Sygn. akt. IV Ka 1261/13

WYROK

W IMIENIU RZECZYPOSPOLITEJ POLSKIEJ

Dnia 8 stycznia 2014 r.

Sąd Okręgowy we Wrocławiu Wydział IV Karny Odwoławczy w składzie:

Przewodniczący SSO Ewa Kilczewska

Sędziowie SSO Krzysztof Głowacki

SSO Jerzy Menzel (spr.)

Protokolant Justyna Gdula

przy udziale Prokuratora Prokuratury Okręgowej Leszka Karpiny

po rozpoznaniu w dniu 8 stycznia 2014 r.

sprawy A. W.

oskarżonej o przestępstwo z art. 229 § 3 k.k.

na skutek apelacji wniesionej przez prokuratora

od wyroku Sądu Rejonowego dla Wrocławia - Śródmieścia

z dnia 26 września 2013 r. sygn. akt V K 45/13

I.  utrzymuje w mocy zaskarżony wyrok, uznając apelację za oczywiście bezzasadną;

II.  kosztami sądowymi za postępowanie odwoławcze obciąża Skarb Państwa.

IV Ka 1261/13

UZASADNIENIE

Wyrokiem z dnia 26 września 2013 roku Sąd Rejonowy dla Wrocławia-Śródmieścia uznał A. W. za winną tego, że w dniu 6.10. 2012 roku we W. udzieliła korzyści majątkowej funkcjonariuszom Policji (...). P. M. oraz post. J. O. w postaci pieniędzy w kwocie 1500 złotych, w celu skłonienia ich do naruszenia przepisów prawa, tj. czynu z art. 229 § 3 kk i za to wymierzył jej karę 1 roku pozbawienia wolności z warunkowym zawieszeniem jej wykonania na okres dwóch lat na poczet, której zaliczył okres zatrzymania w dniach 6-7.10.2012 r.

Wskazanym wyrokiem Sąd Rejonowy na podstawie art. 44 § 5 i 7 kk zwrócił W. C. dowody rzeczowe w postaci 15 banknotów o nominale 100 złotych stanowiących depozyt wartościowy opisany w wykazie dowodów rzeczowych k. 38, poz. 1.

O kosztach sądowych orzeczono na podstawie art. 624 kpk.

Od wyroku apelację złożył oskarżyciel publiczny, który zarzucił:

1.  błąd w ustaleniach faktycznych przyjętych za podstawę orzeczenia, mający wpływ na jego treść, a polegający na uznaniu przez Sąd, że pieniądze w kwocie 1500 złotych, które służyły do popełnienia przestępstwa przekupstwa, stanowią własność W. C., który pozostaje we wspólnym pożyciu ( konkubinacie) z oskarżoną, chociaż przeprowadzone w postępowaniu czynności nie stanowiły żadnej podstawy do dokonania takiej oceny i z tych powodów na podstawie art. 44 § 2 kk powinny ulec przepadkowi;

2.  rażącą niewspółmierność kary wymierzonej oskarżonej, wynikającą z niedostatecznego uwzględnienia okoliczności obciążających, a w szczególności motywacji, rodzaju przestępstwa i stopnia społecznej szkodliwości czynu, nagminność tego rodzaju przestępstw oraz celów zapobiegawczych i wychowawczych, które kara ma osiągnąć w stosunku do sprawcy, a także potrzeb w zakresie kształtowania świadomości prawnej społeczeństwa i w konsekwencji wymierzenia oskarżonej kary w dolnej granicy zagrożenia, bez kary grzywny.

Wskazując na powyższe prokurator wniósł o uchylenie zaskarżonego wyroku i

przekazanie sprawy Sądowi I instancji do ponownego rozpoznania.

Sąd zważył:

Apelacja prokuratora w stopniu oczywistym jest bezzasadna.

Sąd Rejonowy dokonał prawidłowych ustaleń faktycznych i w żadnym zakresie nie wykroczył poza ramy wyznaczone w art. 7 kpk. Co do sprawstwa i winy żadna ze stron nie zaskarżyła orzeczenia i w tym zakresie Sąd Okręgowy stwierdza, że nie zachodzą ani okoliczności przewidziane w art. 439 kpk, ani w art. 440 kpk.

Zarzucając błąd w ustaleniach faktycznych prokurator podniósł, że zgromadzone w sprawie dowody nie pozwalają na przyjęcie, że zabezpieczone pieniądze w kwocie 1500 złotych służące do popełnienia przestępstwa stanowiły własność W. C.. Apelujący uzasadniając swoje stanowisko przedstawił obszerny wywód dotyczący sytuacji majątkowej konkubentów i w tym też zakresie odwołał się do orzeczeń Sądów Apelacyjnych w Szczecinie i K.. Sąd Okręgowy podziela pogląd oskarżyciela, co do trafności poglądów przedstawionych w powołanych judykatach,. Nie mniej jednak nie sposób zgodzić się ze stanowiskiem prokuratora, że zabezpieczone w sprawie banknoty 15 sztuk po 100 złotych każdy nie stanowiły własności W. C.. Prokurator swój pogląd opiera na wnioskowaniu, że skoro oskarżona przyniosła pieniądze ze swojego mieszkania i jednocześnie W. C. zamieszkiwał w innym – własnym mieszkaniu, to z pewnością pieniądze nie mogły stanowić jego własności. Przedstawiony tok rozumowania jest jednak całkowicie oderwany od przeprowadzonych w sprawie dowodów. Oskarżona we wszystkich wyjaśnieniach jednoznacznie oświadczyła, że pieniądze należały do jej konkubenta. Potwierdził tę wersję również W. C.. Ponadto, co jest niezwykle istotne w protokole zatrzymania rzeczy, który został sporządzony w dniu 6.10. 2012 roku o godz. 20. 20, a zatem niemalże zaraz po próbie wręczenia funkcjonariuszom korzyści majątkowej zapisano, że A. W. oświadczyła, że pieniądze stanowią własność W. C.. O ile nie można wykluczyć, że w toku postępowania przygotowawczego zainteresowani uzgodniliby swoje wersje i ustalili, że w celu uniknięcia orzeczenia o przepadku dowodów rzeczowych wskażą, jako ich właściciela W. C., o tyle trudno założyć, że takim interesem kierowała się oskarżona dosłownie kilka minut po jej zatrzymaniu. W każdym razie oskarżyciel poza ogólnikowym wnioskowaniem w tym przedmiocie nie wykazał żadnego błędu w rozumowaniu Sądu Rejonowego, które jest logiczne i co najistotniejsze oparte na zgromadzonych w sprawie dowodach.

Również zarzut rażącej niewspółmierności wymierzonej kary nie zasługuje na uwzględnienie. W ocenie oskarżyciela kara jest nadmiernie łagodna, gdyż orzeczona została w dolnych granicach ustawowego zagrożenia z warunkowym zawieszeniem jej wykonania, a jednocześnie bez orzeczenia kary grzywny. Skarżący nie wskazuje jednak, na jakiej podstawie prawnej postulowana grzywna miałaby zostać wymierzona. Zważywszy na charakter czynu oraz nie kwestionowanie orzeczenia o karze pozbawienia wolności z warunkowym zawieszeniem jej wykonania należy wnosić, że rzecznik oskarżenia domagał się wymierzenia oskarżonej kary na podstawie art. 71 § 1 kk. Kara grzywny orzekana na podstawie art. 71 § 1 kk jest nierozerwalnie powiązana z orzekaną karą pozbawienia wolności. A zatem w sytuacji nie skorzystania z instytucji art. 69 kk, wykluczone jest wymierzenie kary grzywny z art. 71 § 1 kk . Decydując się na wymierzenie kary grzywny obok kary pozbawienia wolności z warunkowym zawieszeniem jej wykonania sąd winien rzecz jasna mieć na uwadze art. 53 kk, ale ma obowiązek również rozważyć, czy i w jakim stopniu kara majątkowa wzmocni cele prewencyjne i doprowadzi do zamierzonego efektu, to jest resocjalizacji oskarżonej w warunkach wolnościowych. Ustawodawca w art. 58 § 2 kk wskazał, że niezależnie od podstawy prawnej, na jakiej kara grzywna może zostać wymierzona, nie należy jej orzekać, jeżeli dochody sprawcy, jego stosunki majątkowe lub możliwości zarobkowe uzasadniają przekonanie, że sprawca grzywny nie uiści i nie będzie jej można ściągnąć w drodze egzekucji. Tym bardziej w przedstawionej sytuacji finansowej sprawcy niecelowe jest orzekanie kary grzywny na podstawie art. 71 § 1 kk. W takim, bowiem przypadku nie uiszczenie kary grzywny będzie z reguły prowadzić do zarządzenia wykonania kary pozbawienia wolności, co pozostaje w rażącej sprzeczności z istotą orzeczenia o jej warunkowym zawieszeniu. Oskarżona w czasie postępowania pierwszoinstancyjnego z tytułu pracy i świadczenia rentowego uzyskiwała miesięczne dochody w wysokości około 1500 złotych. Nie posiada nikogo na swoim utrzymaniu. W chwili obecnej oskarżona nie pracuje. Utraciła również uprawnienie do renty, które było świadczeniem okresowym. Zdaniem Sądu Okręgowego aktualna sytuacja materialna oskarżonej nie uzasadnia przekonania, że oskarżona jest lub w najbliższym czasie będzie w stanie karę grzywny uiścić. Brak jest, zatem uzasadnienia do wymierzenia jej postulowanej kary majątkowej.

Sąd uznał, że wymierzona oskarżonej kara jest adekwatna do stopnia winy i społecznej szkodliwości, uwzględnia dyrektywy i cele wskazane w art. 53 kk i nie nosi cech rażącej niewspółmierności.

O kosztach sądowych za postępowanie odwoławcze orzeczono na podstawie art. 636 § 1 kpk.