Pełny tekst orzeczenia

UZASADNIENIE

Decyzją z dnia 21 lutego 2017 r. Zakład Ubezpieczeń Społecznych II Oddział w Ł. stwierdził, że M. B. jako osoba prowadząca pozarolniczą działalność gospodarczą nie mająca ustalonego prawa do renty z tytułu niezdolności do pracy, dla której podstawę wymiaru składek stanowi zadeklarowana kwota nie niższa niż 60% kwoty przeciętnego miesięcznego wynagrodzenia nie podlega obowiązkowo ubezpieczeniom społecznym, tj. emerytalnemu, rentowym, wypadkowemu oraz dobrowolnemu ubezpieczeniu chorobowemu od dnia 1 lipca 2016 r. W uzasadnieniu organ rentowy wskazał, że zamiarem wnioskodawczyni nie było faktyczne wykonywanie działalności w sposób zorganizowany i ciągły, a jedynie stworzenie w ten sposób możliwości kilkumiesięcznej ochrony ubezpieczeniowej oraz spowodowanie przeniesienia wypłaty świadczeń na Fundusz Ubezpieczeń Społecznych, zaś przedstawiona dokumentacja wskazuje jedynie na zamiar uprawdopodobnienia wykonywania działalności gospodarczej. (decyzja - w aktach ZUS)

W dniu 21 marca 2017 r. M. B. złożyła odwołanie od powyższej decyzji, wnosząc o jej zmianę poprzez ustalenie podlegania ubezpieczeniom społecznym i ubezpieczeniu chorobowemu. (odwołanie k. 2)

Odpowiadając na odwołanie pismem z dnia 31 marca 2017 r. organ rentowy wniósł o jego oddalenie, podtrzymując argumentację zawartą w uzasadnieniu zaskarżonej decyzji. (odpowiedź na odwołanie k. 3-4)

Sąd Okręgowy ustalił następujący stan faktyczny:

W okresie od 1 października 2012 r. do 30 czerwca 2016 r. M. B. była pracownikiem (...) s.c., przy czym od 11 kwietnia 2013 r. do 27 września 2013 r. była niezdolna do pracy z powodu choroby przypadającej w okresie ciąży, po urodzeniu dziecka – w okresie od 28 września 2013 r. do 26 września 2014 r. przebywała na urlopie macierzyńskim, a od 27 września 2014 r. – na urlopie wychowawczym. (niesporne)

W trakcie urlopu wychowawczego – w dniu 6 czerwca 2016 r. wnioskodawczyni odbyła wizytę u lekarza ginekologa – A. K., podczas której podała, że ostatnia miesiączka miała miejsce w dniu 16 kwietnia 2016 r. Lekarz badający wnioskodawczynię stwierdził 8 tydzień ciąży oraz zalecił standardowe badania dla ciężarnej – morfologię, w tym badanie na toksoplazmozę. (odpis dokumentacji lekarskiej k 191)

Wnioskodawczyni miała świadomość, że ciąża jest zagrożona, ponieważ lekarz obecny przy pierwszym jej porodzie stwierdził, że – ze względu na stan macicy – może mieć problem z zajściem w kolejną ciążę i jej utrzymaniem. (przesłuchanie wnioskodawczyni k 223, płyta CD k 225 w zw. z informacyjnymi wyjaśnieniami k 112, płyta CD k 117)

W dniu 1 lipca 2016 r. M. B. zgłosiła do Centralnej Ewidencji i Informacji o Działalności Gospodarczej rozpoczęcie przez siebie działalności gospodarczej pod nazwą ODNOWA PLUS M. B.. Przedmiot prowadzonej działalności określono jako niespecjalistyczne sprzątanie budynków i obiektów przemysłowych. (wydruk z (...) w aktach ZUS)

Z tym też dniem wnioskodawczyni zgłosiła się, jako osoba prowadząca działalność gospodarczą zarejestrowaną na podstawie wpisu do ewidencji działalności gospodarczej, do obowiązkowych ubezpieczeń społecznych, tj. emerytalnego, rentowych, wypadkowego oraz dobrowolnego ubezpieczenia chorobowego wskazując jako podstawę wymiaru składek kwotę 10.137,50 zł. (niesporne)

W tym samym dniu podpisała z Przedsiębiorstwem Usług (...) spółką z o.o. z siedzibą w Ł. przy ul. (...) umowę najmu lokalu lub jego wydzielonej części w (...) Wycieczkowym nr 3. W umowie tej nie określono precyzyjnie przedmiotu najmu – nie wskazano czy wynajęty jest lokal czy też jego część. Czynsz najmu określono na kwotę 100 złotych miesięcznie. (umowa najmu – w aktach ZUS)

Prezesem zarządu spółki wynajmującej jest ojciec wnioskodawczyni – L. M.. (niesporne)

M. B. wpłacała regularnie ustalony umową czynsz. (faktury k 104-110, kopie przelewów k 86-97, k 125, 129, 131, 134, 136, 139, 142, 146, 149, 152, 155, 158, 176, 178)

W dniu 6 lipca 2016 r. wnioskodawczyni zawarła z M. W. umowę świadczenia na jej rzecz usług księgowych. Wynagrodzenie ustalone zostało na kwotę 100 złotych miesięcznie plus VAT. (umowa w aktach ZUS)

M. W. jest znajomym ojca wnioskodawczyni – L. M., który to poprosił go o prowadzenie księgowości dla córki. (zeznania świadka k 114, płyta CD k 117)

Wnioskodawczyni regulowała należne z tytułu tej umowy wynagrodzenie. (faktury k 98-103, kopie przelewów k 62-73, k 124, 127,130, 133, 135, 138, 141, 145, 148, 151, 154, 157, 177, 179)

W dniu 7 lipca 2016 r. M. B. przeszła badanie USG, które wykazało 12 tydzień ciąży. (oświadczenie wnioskodawczyni k 181, płyta CD k 182)

Pod koniec lipca 2016 r. M. B. zaczęła bardzo źle się czuć. Miała mdłości i zawroty głowy. (przesłuchanie wnioskodawczyni k 223, płyta CD k 225 w zw. z informacyjnymi wyjaśnieniami k 112, płyta CD k 117)

W dniach 5 i 19 lipca 2016 roku oraz 5 sierpnia odwołująca wystawiła faktury za usługi sprzątania pomieszczeń na kwoty 2.500 złotych, 1.000 złotych i 1.000 złotych. Jako formę płatności wskazano „gotówkę”. (faktury - w aktach ZUS)

W dniu 8 sierpnia 2016 r. wystawione zostało wnioskodawczyni zaświadczenie o niezdolności do pracy z powodu choroby przypadającej w okresie ciąży. Niezdolność ta trwała do dnia porodu. (niesporne)

Za miesiąc lipiec 2016 r. wnioskodawczyni odprowadziła składki na ubezpieczenia społeczne od zadeklarowanej miesięcznej podstawy 10.137,50 złotych, za miesiąc sierpień 2016 r., w związku z niezdolnością do pracy od 8 sierpnia 2016 r. – od podstawy 2.289,12 złotych. (niesporne)

W dniu 26 stycznia 2017 roku wnioskodawczyni urodziła dziecko. (niesporne)

W prowadzonej ewidencji przychodów z tytułu prowadzonej działalności gospodarczej wnioskodawczyni wykazała następujące przychody:

- w lipcu 2016 r. – 3.500 złotych.

- w sierpniu 2016 r. – 1.000 złotych.

(niesporne)

Sąd Okręgowy dokonał następującej oceny zebranego w sprawie materiału dowodowego i zważył, co następuje:

Odwołanie wnioskodawczyni jest niezasadne.

Zgodnie bowiem z brzmieniem art. 6 ust. 1 pkt. 5 i art. 12 ust. 1 ustawy z dnia 13 października 1998 r. o systemie ubezpieczeń społecznych (t.j. Dz. U. z 2017 r. poz. 1778 z późn. zm.) osoby fizyczne prowadzące pozarolniczą działalność na obszarze Rzeczypospolitej Polskiej podlegają obowiązkowo ubezpieczeniom emerytalnemu, rentowym i wypadkowemu.

Z mocy art. 11 ust. 2 tej ustawy osoby prowadzące pozarolniczą działalność podlegają ubezpieczeniu chorobowemu dobrowolnie na swój wniosek.

Okres podlegania obowiązkowym ubezpieczeniom określa przepis art.13 pkt 4 cytowanej ustawy, zgodnie z którym osoby prowadzące pozarolniczą działalność obowiązkowo ubezpieczeniom emerytalnemu, rentowym i wypadkowemu podlegają w okresie od dnia rozpoczęcia wykonywania działalności do dnia zaprzestania wykonywania tej działalności, z wyłączeniem okresu, na który wykonywanie działalności zostało zawieszone na podstawie przepisów o swobodzie działalności gospodarczej.

Stosownie do art.18 ust. 8 ustawy o systemie ubezpieczeń społecznych podstawę wymiaru składek na ubezpieczenia emerytalne i rentowe osób prowadzących pozarolniczą działalność stanowi zadeklarowana kwota, nie niższa jednak niż 60 % prognozowanego przeciętnego wynagrodzenia miesięcznego przyjętego do ustalenia kwoty ograniczenia rocznej podstawy wymiaru składek, ogłoszonego w trybie art.19 ust.10 na dany rok kalendarzowy. Składka w nowej wysokości obowiązuje od dnia 1 stycznia do dnia 31 grudnia danego roku.

Z mocy art. 18a ust. 1 podstawę wymiaru składek na ubezpieczenia emerytalne i rentowe ubezpieczonych, o których mowa w art. 8 ust. 6 pkt 1 (to jest osób prowadzących pozarolniczą działalność gospodarczą na podstawie przepisów o działalności gospodarczej lub innych przepisów szczególnych), w okresie pierwszych 24 miesięcy kalendarzowych od dnia rozpoczęcia wykonywania działalności gospodarczej stanowi zadeklarowana kwota, nie niższa jednak niż 30 % kwoty minimalnego wynagrodzenia.

W myśl ust. 2 pkt. 1 przepisy ust. 1 art. 18a nie mają zastosowania do osób, które prowadzą lub w okresie ostatnich 60 miesięcy kalendarzowych przed dniem rozpoczęcia wykonywania działalności gospodarczej prowadziły pozarolniczą działalność.

W rozpoznawanej sprawie spór dotyczył tego czy M. B. faktycznie z dniem 1 lipca 2016 r. rozpoczęła wykonywanie działalności gospodarczej, co skutkowało obowiązkiem podlegania ubezpieczeniom społecznym z tego tytułu.

Odnosząc się do powyższej spornej kwestii wskazać w pierwszej kolejności należy na definicję działalności gospodarczej zawartą w art. 2 ustawy z dnia 2 lipca 2004 r. o swobodzie działalności gospodarczej (tj. Dz.U. 2017, poz.2168) działalnością gospodarczą w rozumieniu tej ustawy jest zarobkowa działalność wytwórcza, budowlana, handlowa, usługowa oraz poszukiwanie, rozpoznawanie i wydobywanie kopalin ze złóż, a także działalność zawodowa, wykonywana w sposób zorganizowany i ciągły.

W orzecznictwie przyjmuje się, że cechami działalności gospodarczej są:

1) zawodowy (a więc stały) charakter,

2) związana z nią powtarzalność podejmowanych działań,

3) podporządkowanie zasadzie racjonalnego gospodarowania i

4) uczestnictwo w obrocie gospodarczym.

(por. uchwałę składu siedmiu sędziów Sądu Najwyższego z 6 grudnia 1991 r., sygn. III CZP 117/91, opubl. OSNCP 1992 nr 5, poz. 65)

Podkreśla się także, iż dla uznania określonej przedmiotowo działalności za działalność gospodarczą konieczne jest łączne zaistnienie trzech jej cech funkcjonalnych: zarobkowości, zorganizowania i ciągłości. Brak którejkolwiek z nich oznacza, że dana działalność nie może być zakwalifikowana do kategorii działalności gospodarczej. Przesłanka wykonywania działalności gospodarczej w sposób ciągły nie jest rozumiana jako konieczność jej wykonywania bez przerwy, lecz jako zamiar powtarzalności określonych czynności w odróżnieniu od ich przypadkowości, sporadyczności lub okazjonalności. Przyjmuje się zatem, że działalność gospodarcza z założenia jest działalnością wykonywaną w sposób zorganizowany i nastawioną na nieokreślony z góry okres, a ponadto związana jest z nią konieczność ponoszenia przez przedsiębiorcę ryzyka gospodarczego. Nie uznaje się więc za działalność gospodarczą: działalności okresowej i sporadycznej. (por. wyrok Sądu Najwyższego z 30 listopada 2005 r., sygn. I UK 95/05, opubl. Orzecznictwo Sądu Najwyższego Izba Administracyjna, Pracy i Ubezpieczeń Społecznych rok 2006, Nr 19-20, poz. 311, str. 863; postanowienie Sądu Najwyższego z 17 lipca 2003 r., sygn. II UK 111/03, opubl: Orzecznictwo Sądu Najwyższego Izba Administracyjna, Pracy i Ubezpieczeń Społecznych rok 2003, Nr 17, poz. 1; wyrok NSA z dnia 19 marca 1991 r., (...) SA/Wa 898/90, (...) 1992, nr 3-4, poz. 58; wyrok NSA z dnia 17 września 1997 r., (...) SA/Wa (...), Pr. Gosp. 1998, nr 1, s. 32)

W orzecznictwie Sądu Najwyższego ugruntowany jest przy tym pogląd, że istnienie wpisu do ewidencji nie przesądza o faktycznym prowadzeniu działalności gospodarczej, jednakże prowadzi do domniemania prawnego, według którego osoba wpisana do ewidencji, która nie zgłosiła zawiadomienia o zaprzestaniu prowadzenia działalności gospodarczej, jest traktowana jako prowadząca taką działalność. Domniemanie to może być obalone w drodze przeprowadzenia przeciwdowodu, który obciąża stronę twierdzącą o faktach przeciwnych twierdzeniom wynikającym z domniemania. Do sfery ustaleń faktycznych należy czy działalność gospodarcza rzeczywiście jest wykonywana, czy też zaprzestano jej prowadzenia lub w ogóle nie podjęto, co powoduje wyłączenie z obowiązku ubezpieczenia. Obowiązek ubezpieczenia osoby prowadzącej pozarolniczą działalność - w tym działalność gospodarczą - wynika bowiem z faktycznego prowadzenia tej działalności /por. wyrok Sądu Najwyższego z dnia 19 marca 2007 r. sygn. III UK 133/06, opubl: Orzecznictwo Sądu Najwyższego Izba Administracyjna, Pracy i Ubezpieczeń Społecznych rok 2008, Nr 7-8, poz. 114, str. 332; wyrok Sądu Najwyższego z dnia 22 lutego 2010 r., sygn. I UK 240/09, LEX nr 585723; wyrok Sądu Najwyższego z dnia 19 lutego 2010 r. sygn. II UK 186/09, sygn. LEX nr 590235; wyrok Sądu Najwyższego z dnia 11 lutego 2010 r. sygn. I UK 221/09, LEX nr 585715/.

Prawdą jest, że rozpoczęcie prowadzenia działalności gospodarczej w ciąży nie jest w żadnym razie sprzeczne z prawem, a prawidłowo przebiegająca ciąża nie stanowi przeszkody do skutecznego podjęcia i wykonywania działalności gospodarczej, szczególnie jeśli nie jest to działalność wymagająca zwiększonego wysiłku fizycznego oraz pozwala na ustalenie elastycznych godzin pracy, zwłaszcza we własnym domu. Rozpoczęcie przez kobietę w ciąży pozarolniczej działalności gospodarczej, do której posiada zamiar prowadzenia, nawet gdyby głównym motywem było uzyskanie przez nią wyższych świadczeń z ubezpieczeń społecznych, nie jest naganne, jeśli działalność ta była wykonywana.

Najistotniejsze jednak znaczenie dla zakwalifikowania danej aktywności jako działalności gospodarczej - oprócz zarobkowego charakteru, który ma wymiar subiektywny i mieści się w sferze zamiaru danego podmiotu - ma jej ciągłość, którą postrzegać należy w dwóch aspektach. Pierwszy to powtarzalność czynności, drugi zaś aspekt to zamiar niekrótkiego prowadzenia działalności. Stan ciąży sam w sobie nie wyklucza ciągłości podjętej działalności. Cechy braku ciągłości można dopatrzyć się w przypadku, gdy od początku będzie wysoce wątpliwe rozpoczęcie i prowadzenie działalności, a tę wątpliwość wyprowadzić można ze stanu zdrowia osoby zgłaszającej się do ubezpieczeń, przede wszystkim jej świadomości co do niemożliwości prowadzenia działalności. (por. wyrok Sądu Apelacyjnego w Lublinie - III Wydział Pracy i Ubezpieczeń Społecznych z dnia 9 listopada 2017 r., wydany w sprawie o sygn.. akt III AUa 213/17, opubl. Legalis nr 1696278)

W ocenie Sądu Okręgowego, w świetle poczynionych ustaleń faktycznych, zgłoszenie się wnioskodawczyni do ubezpieczeń społecznych z tytułu prowadzonej działalności gospodarczej zostało dokonane jedynie celem umożliwienia skorzystania ze świadczeń z ubezpieczenia społecznego przysługujących w związku z ciążą.

Z ustaleń Sądu dokonanych w przedmiotowej sprawie wynika bowiem, że odwołująca dokonała zgłoszenia swej osoby do obowiązkowych ubezpieczeń i dobrowolnego ubezpieczenia chorobowego z tytułu prowadzonej działalności gospodarczej od dnia 1 lipca 2016 r. będąc w 11 tygodniu ciąży, stwierdzonej w dniu 6 czerwca 2016 r.

Data stwierdzenia ciąży wynika wprost z dokumentu – karty historii choroby sporządzonej przez lekarza prowadzącego ciążę wnioskodawczyni. Brak wpisu tej wizyty do karty przebiegu ciąży, jakkolwiek zastanawiający, nie zmienia faktu, że ciąża została stwierdzona w dniu 6 czerwca 2016 r., czego wnioskodawczyni ostatecznie na ostatniej rozprawie nie kwestionowała.

Przeciwne twierdzenia M. B. co do daty powzięcia wiedzy o ciąży, z uwagi na ich niespójność (początkowo twierdziła, ze było to w dniu 8 sierpnia 2016 r., następnie, że 7 lipca 2016 r.) miały na celu jedynie wykazanie fikcyjnej gotowości do podjęcia działalności i dlatego podlegają odrzuceniu.

Uznać zatem należy, że podjęte przez wnioskodawczynię czynności legalizujące prowadzenie przez nią działalności gospodarczej od 1 lipca 2016 r. i zgłoszenie do ubezpieczeń społecznych z tego tytułu z maksymalną podstawą wymiaru składek, zostały dokonane jedynie w celu umożliwienia skorzystania z zasiłku chorobowego w związku z chorobą przypadającą w okresie ciąży i z zasiłku macierzyńskiego, do których nie miałaby prawa w takiej wysokości bez podlegania temu ubezpieczeniu chorobowemu.

Do wniosku takiego skłania wprost fakt, że prowadzenie działalności wnioskodawczyni zgłosiła 3 tygodnie po stwierdzeniu ciąży, wobec przyznanej przez nią wiedzy co do jej zagrożenia. Jak wynika bowiem z przesłuchania odwołującej lekarz obecny przy pierwszym porodzie stwierdził, że – ze względu na stan macicy – może mieć ona problem z zajściem w kolejną ciążę i jej utrzymaniem. Daleko nielogiczne zatem pozostaje – w świetle opisanej wiedzy i wykazanego faktu powzięcia wiedzy o ciąży w dniu 6 czerwca 2016 r. – rozpoczynanie i prowadzenie działalności gospodarczej polegającej na świadczeniu osobiście usług sprzątania, a więc ciężkiej pracy fizycznej.

Dlatego też Sąd nie dał wiary twierdzeniom odwołującej, że wykonywała ona na rzecz J. S. i P. W. usługi sprzątania.

Co prawda J. S., zeznający w sprawie jako świadek, potwierdził fakt wykonania tych usług w lipcu i sierpniu 2016 r., to jednak zeznania te są niewiarygodne z dwóch powodów. Po pierwsze – świadek ten nigdy wcześniej (a działalność prowadzi od 2005 r.) nie angażował żadnych podmiotów do sprzątania obiektu, w którym prowadzi działalność gospodarczą. Po drugie – stan ciąży wnioskodawczyni nie pozwalał, z przyczyn wyżej opisanych, podjęcia się sprzątania rozległej powierzchni gospodarczej, a nadto sama wnioskodawczyni w toku przesłuchania wprost stwierdziła, że pod koniec lipca 2016 r. zaczęła bardzo źle się czuć – wymiotowała i miała zawroty głowy. Świadczenie przez nią – jak chce tego dowieść - osobiście usług sprzątania na początku sierpnia 2016 r. wydaje się więc daleko nieprawdziwe, co doprowadziło Sąd do przekonania, że istotnie tych usług nie świadczyła.

Odwołująca nie wykazała natomiast w żaden sposób wykonywania czynności sprzątania dla P. W.. Wniosek o dopuszczenie dowodu z zeznań tej osoby został przez nią cofnięty. Zeznania jego brata – M. W., z których wynika tylko, że pośredniczył w zapłacie za rzekome usługi świadczone przez M. B. – nie dowodzi w żaden sposób faktu ich wykonywania.

Materiał dowodowy zgromadzony w sprawie wykazał nadto, że odwołująca nie zakupiła żadnych środków czystości do sprzątania, które rzekomo wykonywała w spornym okresie. Mając na uwadze, że usługi sprzątania miała wykonywać w ramach prowadzonej przez siebie działalności gospodarczej zdziwienie Sądu budzi fakt ewentualnego wykorzystania w tej działalności środków czystości należących do usługobiorcy.

Nadto – jak wynika z materiału dowodowego - wnioskodawczyni z dniem 1 lipca 2016 r. podpisała ze spółką, której prezesem był jej ojciec, umowę najmu pomieszczenia (czy też – jak odmiennie zeznała świadek S. K. - jego części). Rodzi się zatem pytanie, na co przeznaczone było to pomieszczenie, skoro żadnych środków czystości czy narzędzi pracy nie zakupiła.

Niezrozumiałym jest także zadeklarowanie przez odwołującą, wcześniej nieprowadzącą żadnej działalności gospodarczej, tak wysokiej (nieznajdującej nawet pokrycia w rzekomych dochodach) podstawy wymiaru składek.

Przedstawione okoliczności przemawiają za uznaniem, że wnioskodawczyni podjęła jedynie czynności formalne mające świadczyć o rozpoczęciu przez nią działalności gospodarczej.

Powyższe pozwala uznać, że ze względu na spodziewaną niezdolność do pracy i związane z tym prawo do świadczeń, była zainteresowana objęciem jej tytułem do ubezpieczeń społecznych. Chodziło jej więc jedynie o uzyskanie świadczeń z ubezpieczenia społecznego z tytułu niezdolności do pracy przypadającej w okresie ciąży, co mogła przewidzieć wobec twierdzeń lekarza obecnego przy pierwszym porodzie i temu celowi podporządkowała skonstruowanie określonej sytuacji prawnej, a zgłoszenie prowadzenia działalności gospodarczej, której faktycznie nie prowadziła, miało być tylko narzędziem do realizacji tego celu. Nieprowadzenie działalności gospodarczej wyłącza obowiązek podlegania ubezpieczeniom społecznym z tego tytułu.

Materiał dowodowy zgromadzony w sprawie pozwala uznać Sądowi, że zgłoszona przez M. B. do ewidencji działalność gospodarcza faktycznie nie cechowała się zarobkowością, zorganizowaniem i ciągłością. Nie była nastawiona na jej istnienie przez nieokreślony z góry okres, a ponadto nie była związana z koniecznością ponoszenia przez nią, jako przedsiębiorcę, ryzyka gospodarczego.

Sąd uznał, że od momentu powzięcia przez odwołującą wiedzy o ciąży (6 czerwca 2016 r.) niemożliwe było rozpoczęcie i prowadzenie działalności gospodarczej w zakresie ciężkiej pracy fizycznej, a tę wątpliwość wyprowadzić można ze stanu jej zdrowia, przede wszystkim świadomości co do niemożliwości prowadzenia takiej działalności. Jak się zresztą okazało pod koniec lipca 2016 r. stan zdrowia wnioskodawczyni nie pozwalał w żaden sposób na podjęcie zwiększonego wysiłku fizycznego, jaki występuje przy sprzątaniu.

Zachowanie wnioskodawczyni polegające na dopełnieniu jedynie czynności formalnych oraz podjęciu wpłat należności z tytułu czynności, które miałyby potwierdzić prowadzenie tej działalności, w kwotach nieporównywalnie niższych niż spodziewane po miesiącu świadczenia z dobrowolnego ubezpieczenia chorobowego, jako zmierzające do obejścia prawa i sprzeczne z zasadami współżycia społecznego w rozumieniu art. 58 § 1 i 2 k.p.c. nie podlega ochronie i skutkuje nieważnością dokonanych czynności prawnych w postaci zgłoszenia do ubezpieczeń społecznych i ubezpieczenia chorobowego.

Uznać zatem należy, iż zaskarżona decyzja Zakładu Ubezpieczeń Społecznych odpowiada prawu.

W tym stanie rzeczy Sąd, na podstawie art. 477 14 § 1 k.p.c., oddalił odwołanie jako niezasadne.