Pełny tekst orzeczenia

Sygn. akt III Ca 1949/17

POSTANOWIENIE

Dnia 25 kwietnia 2018 r.

Sąd Okręgowy w Gliwicach III Wydział Cywilny Odwoławczy w następującym składzie:

Przewodniczący - Sędzia SO Roman Troll (spr.)

Sędziowie: SO Anna Hajda

SO Artur Żymełka

Protokolant Marzena Makoś

po rozpoznaniu w dniu 25 kwietnia 2018 r. w Gliwicach na rozprawie

sprawy z wniosku J. N. (1)

z udziałem D. K., E. N., J. N. (2) i M. N.

o zmianę postanowienia o stwierdzeniu nabycia spadku po A. N.

na skutek apelacji wnioskodawczyni

od postanowienia Sądu Rejonowego w Gliwicach

z dnia 26 czerwca 2017 r., sygn. akt I Ns 2347/15

postanawia:

1.  oddalić apelację;

2.  zasądzić od wnioskodawczyni na rzecz uczestnika postępowania E. N. 120 (sto dwadzieścia złotych) tytułem zwrotu kosztów zastępstwa prawnego w postępowaniu odwoławczym.

SSO Artur Żymełka SSO Roman Troll SSO Anna Hajda

Sygn. akt III Ca 1949/17

UZASADNIENIE

Wnioskiem z 10 sierpnia 2015 r. J. N. (1) wniosła o zmianę prawomocnego postanowienia o stwierdzeniu nabycia spadku po A. N. wydanego 26 czerwca 2001 r. w sprawie o sygn. akt II Ns 2724/00 i stwierdzenie, że spadek po nim nabyły na podstawie ustawy jego córki J. N. (2) oraz M. N. po połowie. W uzasadnieniu wskazała, że pod koniec maja 2015 r. dowiedziała się, że w Sądzie Rejonowym w Gliwicach toczyło się postępowanie o stwierdzenie nabycia spadku po jej mężu A. N., o którym wcześniej nie wiedziała, a podpis złożony pod wnioskiem w tamtej sprawie nie jest jej podpisem, nie ustanawiała też pełnomocnika do doręczeń i nie pamięta, by składała w języku niemieckim oświadczenie o odrzuceniu spadku w imieniu swoim oraz swoich małoletnich wówczas córek - J. i M..

Uczestnik postępowania E. N. wniósł o oddalenie wniosku i zasądzenie od wnioskodawczyni na jego rzecz zwrotu kosztów zastępstwa adwokackiego. Wskazał, że wnioskodawczyni była inicjatorem wniosku w sprawie o stwierdzenie nabycia spadku po jej mężu, dlatego nie przysługuje jej uprawnienie do żądania z art. 679 § 1 k.p.c.

Wnioskodawczyni dodatkowo podniosła, że nawet jeśli podpisała podłożony jej przez pozostałych uczestników postępowania dokument, to nie znaczy, iż miała świadomość o toczącym się postępowaniu, tym bardziej, że było to zaledwie pół roku od śmierci jej męża, a jej stan psychiczny nie pozwalał na świadome podejmowanie decyzji. Nadto wskazała, że dla odrzucenia spadku w imieniu małoletnich wymagana była zgoda sądu rodzinnego, a złożenie oświadczenia bez uzyskania takiej zgody jest nieważne i nie może być konwalidowane, dlatego nie mogła, bez zgody sądu rodzinnego, odrzucić spadku w imieniu małoletnich córek.

Postanowieniem z 26 czerwca 2017 r. Sąd Rejonowy w Gliwicach oddalił wniosek (pkt 1); zasądził od wnioskodawczyni na rzecz uczestnika postępowania E. N. 60 zł tytułem zwrotu kosztów zastępstwa procesowego (pkt 2) oraz nakazał ściągnąć na rzecz Skarbu Państwa – Sądu Rejonowego w Gliwicach od wnioskodawczyni 690 zł tytułem wynagrodzenia biegłego (pkt 3).

Orzeczenie to zapadło przy następujących ustaleniach faktycznych: 31 sierpnia
2000 r. w Sądzie Rejonowym w Gliwicach złożony został wniosek o stwierdzenie nabycia spadku po A. N., został podpisany między innymi przez żonę zmarłego – J. N. (1) w imieniu własnym oraz małoletnich córek J. N. (2) i M. N.; J. N. (1) zawarła w nim oświadczenie o ustanowieniu pełnomocnikiem do doręczeń w kraju R. S., do rąk której korespondencja, adresowana do J. N. (1), była w tej sprawie doręczana. Do tego wniosku dołączono tłumaczenie na język polski oświadczenia J. N. (1) o odrzuceniu spadku po A. N. w imieniu własnym i swoich małoletnich dzieci, a w piśmie złożonym przez R. S. w tamtej sprawie wskazano, że małoletnie wówczas J. i M. N. posiadają obywatelstwo polskie i niemieckie. Postanowieniem z 26 czerwca 2001 r., wydanym po przeprowadzeniu rozprawy, w sprawie o sygn. akt II Ns 2724/00, stwierdzono, że spadek po A. N. nabyli na podstawie ustawy: ojciec S. N., matka H. N.
i rodzeństwo E. N. i R. K. po ¼ części każde z nich wraz z wchodzącym w skład spadku gospodarstwem rolnym; postanowienie to jest prawomocne.

Sąd nie dał wiary zeznaniom wnioskodawczyni w zakresie w jakim wskazała, że nie wiedziała, iż toczyło się postępowanie spadkowe po jej mężu i dowiedziała się o nim rok przed składaniem zeznań w obecnej sprawie. W tym bowiem zakresie jej zeznania pozostawały w sprzeczności z treścią wniosku w sprawie o stwierdzenie nabycia spadku po A. N., na którym widnieje jej podpis, co zostało ustalone jednoznacznie na podstawie opinii biegłego grafologa. Jednocześnie zaznaczył, że w pozostałym zakresie zeznania wnioskodawczyni (w tym złożone zapewnienie spadkowe) okazały się nieprzydatne dla rozstrzygnięcia, wobec bezzasadności wniosku z przyczyn formalnych.

Przy tak dokonanych ustaleniach faktycznych Sąd Rejonowy, przywołując regulację art. 679 § 1 k.p.c. oraz stosowne orzecznictwo i literaturę, uznał, że wniosek jest bezzasadny, gdyż nie istnieje podstawa do zmiany postanowienia o stwierdzeniu nabycia spadku, a ten, kto był uczestnikiem postępowania o stwierdzenie nabycia spadku, może tylko wówczas żądać zmiany postanowienia stwierdzającego nabycie spadku, gdy żądanie opiera na podstawie, której nie mógł powołać w tym postępowaniu, a wniosek o zmianę składa przed upływem roku od dnia, w którym uzyskał tę możność. Wskazał, że uchybienie terminowi bądź zaniechanie przytoczenia podstawy uzasadniającej zmianę lub przyczyn uniemożliwiających przedstawienie jej w postępowaniu o stwierdzenie nabycia spadku prowadzi do oddalenia wniosku. Natomiast przez uczestnictwo w postępowaniu
o stwierdzenie nabycia spadku należy uznać formalny udział w postępowaniu, a nie stopień aktywności, bierność czy nawet całkowitą bezczynność zainteresowanego występującego
w sprawie, gdyż postępowanie o zmianę postanowienia spadkowego nie służy i nie może być wykorzystywane jako środek do usunięcia skutków bezczynności, czy wręcz błędów uczestnika postępowania spadkowego. Postępowanie przewidziane w art. 679 k.p.c. nie służy ani naprawie błędów sądu popełnionych w postępowaniu spadkowym ani usunięciu skutków nieznajomości prawa przez uczestników tego postępowania, lecz jedynie umożliwieniu zmiany postanowienia spadkowego w razie wykrycia okoliczności i dowodów, których zainteresowany nie mógł, z różnych przyczyn, powołać w postępowaniu spadkowym.

Sąd Rejonowy ocenił, że brak jest podstaw do zmiany prawomocnego postanowienia
o stwierdzeniu nabycia spadku, gdyż wnioskodawczyni J. N. (1) brała udział w postępowaniu o stwierdzenie nabycia spadku po A. N., na wniosku widnieje jej podpis, a złożyła w nim również oświadczenie o ustanowieniu pełnomocnika do doręczeń w kraju (dlatego korespondencja, zgodnie z jej wnioskiem, doręczana była do rąk jej pełnomocnika do doręczeń). Aby wnioskodawczyni mogła żądać zmiany wydanego w tamtej sprawie orzeczenia, musiałaby wykazać, że żądanie opiera na podstawie, której nie mogła powołać w tamtym postępowaniu, zaś postanowienie w tamtej sprawie zostało wydane przy przyjęciu, że wnioskodawczyni w imieniu własnymi swoich małoletnich córek odrzuciła spadek po zmarłym, co skutkowało nabyciem spadku przez rodziców i rodzeństwo spadkodawcy. Jeśli wnioskodawczyni nie godziła się z takimi ustaleniami, nie było żadnych przeszkód, by jeszcze na etapie postępowania przed sądem I instancji kwestionowała dołączone do wniosku oświadczenie, a jeśli tego nie uczyniła, by okoliczność tę podniosła w apelacji od postanowienia o stwierdzeniu nabycia spadku po A. N.. Tymczasem wnioskodawczyni nie interesowała się losem wniosku, który podpisała, nie przybyła na termin rozprawy, na której wydano postanowienie w sprawie II Ns 2724/00, nie zapoznała się z tym postanowieniem i nie zakwestionowała ustaleń Sądu Rejonowego dokonanych w tamtej sprawie, co doprowadziło do prawomocności postanowienia o stwierdzeniu nabycia spadku po A. N.. Nie może więc obecnie powoływać się na nieważność oświadczenia o odrzuceniu spadku po A. N. w imieniu małoletnich wówczas córek – J. N. (2) i M. N., w imieniu których również działała w tamtej sprawie.

Sąd Rejonowy zaznaczył również, że prawo niemieckie nie przewiduje obowiązku uzyskania zgody sądu rodzinnego dla złożenia oświadczenia o odrzuceniu spadku w imieniu małoletnich w takiej sytuacji, jaka miała miejsce w sprawie II Ns 2724/00, a małoletnie wówczas córki wnioskodawczyni posiały również obywatelstwo niemieckie i mieszkały na stałe
w Niemczech.

O kosztach postępowania Sąd Rejonowy orzekł na podstawie art. 520 § 2 k.p.c.
i § 9 pkt 2 rozporządzenia Ministra Sprawiedliwości z 28 września 2002 r. w sprawie opłat za czynności adwokackie oraz ponoszenia przez Skarb Państwa kosztów nieopłaconej pomocy prawnej udzielonej z urzędu, gdyż interesy uczestników postępowania były sprzeczne,
a uczestnika postępowania E. N. uznał za wygrywającego sprawę wobec oddalenia wniosku. Natomiast w punkcie 3. postanowienia nakazał ściągnąć od wnioskodawczyni uiszczone tymczasowo przez Skarb Państwa koszty sądowe, zgodnie z art. 83
ust. 1 i 2 w związku z art. 113 § 1 ustawy o kosztach sądowych w sprawach cywilnych oraz art. 520 § 2 k.p.c.

Apelację od tego postanowienia złożyła wnioskodawczyni zaskarżając je w całości
i zarzucając mu: naruszenie art. 679 § 1 k.p.c. poprzez jego błędne zastosowanie i uznanie, że złożony wniosek powinien być oddalony ze względu na upływ rocznego terminu do jego złożenia, podczas gdy nie można przyjąć, aby wnioskodawczyni złożyła wniosek po upływie rocznego terminu od uzyskania tej możliwości; sprzeczność istotnych ustaleń faktycznych z zebranym w sprawie materiałem dowodowym polegającą na błędnym uznaniu, że skoro wnioskodawczyni złożyła podpis pod dokumentem z 17 lipca 2000 r., to tym samym miała wiedzę o toczącym się postępowaniu w sprawie o sygn. akt II Ns 2724/00 Sądu Rejonowego w Gliwicach.

Przy tak postawionych zarzutach wniosła o zmianę zaskarżonego orzeczenia przez stwierdzenie, że spadek po zmarłym A. N. na podstawie ustawy nabyły jego córki J. N. (2) i M. N. po połowie, ewentualnie o jego uchylenie i przekazanie sprawy do dalszego prowadzenia przez Sąd Rejonowy w Gliwicach.

Uczestnik postępowania E. N. wniósł o oddalenie apelacji jako bezzasadnej i zasądzenie od wnioskodawczyni na jego rzecz kosztów zastępstwa prawnego w postępowaniu odwoławczym.

Sąd Okręgowy ustalił i zważył, co następuje:

Ustalenia faktyczne dokonane przez Sąd Rejonowy są prawidłowe i jako takie Sąd Okręgowy uznaje za własne.

Sąd Rejonowy w sposób zasadny odmówił wiarygodności zeznaniom wnioskodawczyni co do tego, iż nie wiedziała, że toczyło się postępowanie spadkowe po jej mężu. Z materiału dowodowego zebranego w sprawie wynika, że doskonale o tym, wiedziała, bo przecież zrzekła się spadku po nim i podpisała wniosek o stwierdzenie nabycia spadku datowany na 17 lipca 2000 r., a do tego wniosku było dołączone jej oświadczenie (w imieniu własnym i jej dzieci złożone przed notariuszem W. W. w S.) w przedmiocie odrzucenia spadku z 27 czerwca 2000 r. z przekładem na język polski. Tylko wnioskodawczyni mogła dołączyć do akt takie oświadczenie.

Trzeba zaznaczyć, że druga strona podpisanego przez nią wniosku datowanego na 17 lipca 2000 r. także wyraźnie wskazuje na złożone przez nią oświadczenie z 27 czerwca
2000 r. w przedmiocie odrzucenia spadku. Ponadto wniosek ma dwie strony i trudno przypuszczać, aby wnioskodawczyni go nie czytała w sytuacji, gdy po śmierci męża złożyła nawet pismo datowane na 28 kwietnia 2000 r., w którym oświadczyła, że zrzeka się wszelkich praw do gospodarstwa rolnego jej zmarłego męża, a to w celu umożliwienia jego rodzicom przejęcia tego gospodarstwa na własność /k. 127/. W treści tego wniosku opisane jest też, że spadek wnioskodawczyni odrzuciła także imieniem małoletnich córek.

Nie doszło więc do sprzeczność istotnych ustaleń faktycznych z zebranym w sprawie materiałem dowodowym, albowiem jeżeli wnioskodawczyni złożyła podpis pod wnioskiem
z 17 lipca 2000 r. (a taki podpis złożyła, tylko pierwotnie tę okoliczność kwestionowała, zaś przeprowadzony dowód z opinii biegłego grafologa wyraźnie powodzi do wniosku, że to jej podpis), to musiała mieć wiedzę o toczącym się postępowaniu, gdyż ustanowiła w tym wniosku również pełnomocnika do doręczeń w kraju, ponieważ mieszkała w Niemczech. Pełnomocnictwo to jest zawarte w treści wniosku i widnieje ponad podpisami (także wnioskodawczyni). Jak wynika z zeznań pozostałych uczestników postępowania, przesłuchanych w sprawie, nie interesowała się ona tym postępowaniem, a na powody takiego stanu wskazuje jej pismo z 28 kwietnia 2000 r. wcześniej przywołane.

Okoliczność, że wnioskodawczyni nie interesowała się poprzednim postępowaniem nie oznacza, że jej obecne żądanie oparte jest na podstawie, której nie mogła powołać w tamtym postępowaniu - podstawy dotyczące braku zrzeczenia się dziedziczenia (czy nieprawidłowości w tym zakresie) mogła powołać w poprzednim postępowaniu. Wnioskodawczyni jednak tego nie zrobiła, co więcej przywołała w treści wniosku oświadczenie o odrzuceniu spadku. Okoliczność, że nie interesowała się poprzednim postępowaniem nie oznacza, że dopiero od 2015 r. uzyskała możność powołania okoliczności, na których obecnie opiera swój wniosek. Trzeba bowiem zaznaczyć, że jej pełnomocnik dla doręczeń – R. S. – została zawiadomiona o terminach rozpraw odbytych w sprawie II Ns 2724/00 /k. 19 i 22 akt Sądu Rejonowego w Gliwicach o sygn. II Ns 2724/00/ z prawie miesięcznymi wyprzedzeniami. Sama zaś apelująca pozostawała uczestniczką tamtego postępowania i mogła złożyć apelację od zapadłego orzeczenia.

Zastosowana przez Sąd Rejonowy regulacja prawna, co do istoty sprawy, jest prawidłowa.

Dlatego też zarzuty apelacji są bezzasadne.

Mając powyższe na uwadze, na podstawie art. 385 k.p.c. w związku z art. 13
§ 2 k.p.c.
, należało orzec jak w sentencji.

O kosztach postępowania odwoławczego orzeczono na podstawie art. 520 § 3 k.p.c.
w związku z § 6 pkt 2 rozporządzenia Ministra Sprawiedliwości z 22 października 2015 r.
w sprawie opłat za czynności adwokackie (Dz. U. poz. 1800 ze zm.), § 10 ust. 1 pkt 1 tego rozporządzenia i § 21 tego rozporządzenia, gdyż interesy wnioskodawczyni i uczestnika postępowania E. N. są sprzeczne, ponieważ jest on jedną z osób dziedziczących po jej mężu (to jego brat), a wnioskodawczyni domaga się zmiany postanowienia o stwierdzeniu nabycia spadku w ten sposób, aby także on nie dziedziczył po A. N.. Oddalenie apelacji wnioskodawczyni, tak jak tego żądał uczestnik postępowania E. N. spowodowało, że przegrała ona sprawę (por. J. Gudowski: [w:] Kodeks postępowania cywilnego. Komentarz. Tom IV. Postępowanie rozpoznawcze. Postępowanie zabezpieczające, pod red. T. Erecińskiego, WK 2016 r., tezy 3., 4. i 5. do art. 520). Jednocześnie od
1 stycznia 2016 r. stawki minimalnego wynagrodzenia adwokatów regulowane są w powyżej opisanym rozporządzeniu.

SSO Artur Żymełka SSO Roman Troll SSO Anna Hajda