Pełny tekst orzeczenia

Sygn. akt V ACa 411/17

WYROK

W IMIENIU RZECZYPOSPOLITEJ POLSKIEJ

Dnia 10 maja 2018r.

Sąd Apelacyjny w Katowicach V Wydział Cywilny

w składzie:

Przewodniczący:

SSA Grzegorz Stojek (spr.)

Sędziowie:

SA Zofia Kołaczyk

SA Wiesława Namirska

Protokolant:

Diana Pantuchowicz

po rozpoznaniu w dniu 10 maja 2018r. w Katowicach

na rozprawie

sprawy z powództwa W. J.

przeciwko (...)w G.

o uchylenie uchwały

na skutek apelacji powoda

od wyroku Sądu Okręgowego w Gliwicach

z dnia 21 lutego 2017r., sygn. akt I C 199/15

1.  oddala apelację;

2.  przyznaje adwokat A. W. od Skarbu Państwa (Sądu Okręgowego w Gliwicach) kwotę 166,05 (sto sześćdziesiąt sześć 05/100) złotych, w tym 30,05 złotych podatku od towarów i usług, tytułem kosztów nieopłaconej pomocy prawnej udzielonej powodowi z urzędu w postępowaniu apelacyjnym.

SSA Zofia Kołaczyk

SSA Grzegorz Stojek

SSA Wiesława Namirska

Sygn. akt V ACa 411/17

UZASADNIENIE

Zaskarżonym wyrokiem Sąd Okręgowy w Gliwicach oddalił powództwo W. J. skierowane przeciwko pozwanej (...) w G. o uchylenie uchwały nr (...) oraz orzekł o kosztach nieopłaconej pomocy prawnej udzielonej powodowi z urzędu.

Rozstrzygnięcie oparł o następujące ustalenia faktyczne i oceny prawne.

Przy działce nr (...), położonej w obrębie (...) w G., będącej przedmiotem własności Gminy G., usytuowane są nieruchomości zabudowane budynkami kilku wspólnot mieszkaniowych, mianowicie pozwanej oraz znajdujących się przy ul. (...), ul. (...) i ul. (...).

Działka nr (...) stanowi wspólne podwórze między budynkami tych wspólnot mieszkaniowych. Często zdarza się, że droga dojazdowa do nieruchomości poszczególnych wspólnot mieszkaniowych oraz chodnik, także należące do Gminy G., są zastawione przez samochody właścicieli lokali w budynkach tych wspólnot i osób postronnych. Samochody są parkowane bezpośrednio „pod oknami” budynków. Zaparkowane pojazdy utrudniają dojazd śmieciarkami do kontenerów na odpady, przez co kierujący śmieciarkami wjeżdżają na chodnik.

W przeszłości powód był członkiem zarządu pozwanej, przy czym z funkcji rezygnował dwukrotnie (w styczniu 2003 r. i lutym 2015 r.). Za pracę na rzecz pozwanej w latach 2002-2013 przyznano mu wynagrodzenie.

W marcu 2003 r. członkami zarządu zostali A. U., E. S. i K. S.. W lutym 2006 r. z członkostwa w zarządzie zrezygnował K. S.. W maju 2006 r. do zarządu pozwanej została wybrana B. D.. W marcu 2007 r. z funkcji w zarządzie zrezygnował E. S.. W lutym 2010 r. doszło do próby odwołania zarządu w składzie z B. D. i A. U.. Uchwała w tym przedmiocie nie została jednak podjęta, wskutek nieosiągnięcia wystarczającej większości liczonej udziałami.

Uchwałą nr (...) r. pozwana postanowiła o powołaniu zarządcy w osobie M. P.; powód głosował przeciwko uchwale.

Uchwałami nr (...), (...) i (...) pozwana przyjęła plan remontów na 2014 r. (przewidujący docieplenie budynku, uzupełnienie tralek schodowych, podwyższenie balustrad balkonów), plan finansowo-gospodarczy i zatwierdziła sprawozdanie finansowe za 2013 r.

W dniu 2 czerwca 2015 r. pozwana podjęła uchwałę, na mocy której wyraziła zgodę na wzięcie w dzierżawę działki nr (...), obręb (...), o powierzchni 3001 m 2, z przeznaczeniem na nieruchomość funkcjonalną, wraz ze Wspólnotami Mieszkaniowymi nieruchomości położonych przy ul. (...), ul. (...), ul. (...), jako pozostałymi dzierżawcami. Jednocześnie upoważniono zarząd Wspólnoty Mieszkaniowej przy ul. (...), jako wiodącej wspólnoty mieszkaniowej, w osobach M. W. i G. L., do „podpisania umowy dzierżawy”. Pozwana wyraziła zgodę na udział w kosztach dzierżawy i utrzymania terenu proporcjonalnie do liczby lokali w budynkach poszczególnych wspólnot mieszkaniowych oraz finansowanie z zaliczki eksploatacyjnej. Uchwałę podjęto w drodze indywidualnego zbierania głosów. Za podjęciem uchwały głosowali właściciele lokali skupiający 53,5 % udziałów. Powód nie oddał głosu. Gdy osoba zbierająca głosy zapukała do drzwi jego mieszkania, odmówił wpuszczenia jej, tłumacząc to złym samopoczuciem. Osoby zbierające głosy informowały, że na podstawie uchwały będzie można obudować śmietnik. Z czasem pojawiały się w obiegu informacje, że podjęcie uchwały może doprowadzić do budowy płatnego parkingu, z tym że informacje te nie były weryfikowane u zarządcy; miały one charakter pogłosek.

Zawiadomienie o podjęciu uchwały nr (...) z 2 czerwca 2015 r. jest datowane na 8 lipca 2015 r. Powód o treści tej uchwały dowiedział się 20 lipca 2015 r.

O podjęcie uchwały, o którą chodzi w sprawie, pismem z 19 maja 2015 r. zwrócił się (...) spółka z o.o. w G..

Uchwały o identycznej treści, jak zaskarżona uchwała, podjęły Wspólnoty Mieszkaniowe nieruchomości przy ul. (...).

Umowę, której dotyczy zaskarżona uchwała, Gmina G. zawarła w dniu 16 grudnia 2015 r., czyli w toku niniejszego postępowania, z reprezentantami Wspólnoty Mieszkaniowej nieruchomości przy ul. (...) w G., jako wspólnoty wiodącej. Na mocy jej postanowień Gmina G. oddała dzierżawcy działkę, o której mowa w uchwale, do używania oraz pobierania pożytków z przeznaczeniem na nieruchomość funkcjonalną. Umowa została zawarta na czas określony, do końca 2018 r. Wykluczono możliwość milczącego przedłużenia. Czynsz wynosi 30,01 zł netto rocznie, powiększony jest o podatek VAT; możliwa jest waloryzacja czynszu. Pozostałym, wskazanym wspólnotom mieszkaniowym zagwarantowano udział w uprawnieniach oraz obowiązkach wynikających z umowy pod warunkiem uczestniczenia w kosztach dzierżawy i utrzymania terenu. Na dzierżawcę nałożono obowiązek dokonywania napraw niezbędnych do zachowania przedmiotu dzierżawy w stanie niepogorszonym oraz utrzymywania gruntu w należytym stanie i porządku, a ponadto uzyskania osobnej zgody na dokonywanie nakładów użytecznych oraz zbytkownych. Dążąc do zawarcia umowy, zainteresowane wspólnoty mieszkaniowe kierowały się chęcią uporządkowania spraw parkingowych poprzez utworzenie miejsc parkingowych dla mieszkańców, ograniczenia ruchu samochodowego, a także wyeliminowania zjawiska parkowania obcych samochodów na tym terenie, zapobieżenia przywożeniu odpadów wielkogabarytowych. Planowano postawienie szlabanu oraz bramy. W rozmowach z lokatorami wskazywano na takie konsekwencje podpisywania umowy jak konieczność utrzymania dzierżawionego terenu, uiszczania czynszu dzierżawnego, koszty.

W chwili zamykania rozprawy zagospodarowanie dzierżawionego terenu było na etapie planowania, dokonano niezbędnych pomiarów, zajmowano się kwestią optymalnego umiejscowienia śmietnika. Założenia przewidują istnienie trawników oraz terenów zielonych. W chwili zamykania rozprawy plan nie wszedł w fazę realizacji.

Pismem z 24 sierpnia 2015 r. zarządza poinformował właścicieli lokali, że w ich interesie jest bycie dzierżawcą działki, żeby uczestniczyć w decydowaniu o zagospodarowaniu podwórzu. Pismo informuje o wysokości czynszu 0,01 zł za 1 m 2 rocznie, określonym jako symboliczny. Zaproponowano możliwość wybudowania altanki śmietnikowej, naprawę drogi lub chodników.

Wokół budynku pozwanej istniała nieutwardzona opaska zieleni o szerokości 30-40 cm. Po dociepleniu elewacji budynku opaska ta uległa znacznemu zwężeniu i po zakończeniu robót została wyłożona płytkami betonowymi.

Dalsze postępowanie dowodowe, do którego dążył powód (opinia biegłego z zakresu badania pisma, odsłuchanie nagrania zebrania, wyjaśnienie dotacji przyznanej innej wspólnocie mieszkaniowej), Sąd Okręgowy uznał za zbędne, gdyż przeprowadzone dowody były wystarczające dla ustalenia stanu faktycznego.

Właściciel lokalu może zaskarżyć uchwałę do sądu z powodu jej niezgodności z przepisami prawa lub z umową właścicieli lokali albo jeśli narusza ona zasady prawidłowego zarządzania nieruchomością wspólną lub w inny sposób narusza jego interesy (art. 25 ust. 1 ustawy z dnia 24 czerwca 1994 r. o własności lokali, tekst jednolity w Dz. U. z 2015 r. poz. 1892 z późn. zm.; dalej u.w.l.). Powództwo w tym przedmiocie może być wytoczone przeciwko wspólnocie mieszkaniowej w terminie 6 tygodni od dnia podjęcia uchwały na zebraniu ogółu właścicieli albo od dnia powiadomienia wytaczającego powództwo o treści uchwały podjętej w trybie indywidualnego zbierania głosów (art. 25 ust. 1a u.w.l.).

Wbrew powodowi, zarząd pozwanej jest prawidłowo powołany i umocowany do jej reprezentowania.

Powód nie wskazał, ani tym bardziej nie wykazał, by zaskarżona uchwała była niezgodna z jakimikolwiek przepisami prawa. Wprawdzie treść uchwały może być myląca i sprawiać wrażenie, że pozwana „wyrażając zgodę na wydzierżawienie działki” jest jej współwłaścicielem wraz z innymi wspólnotami oraz że w projektowanej umowie dzierżawy będzie występować jako wydzierżawiający, a nie jako dzierżawca (współdzierżawca), ale kwestia ta została wyjaśniona w toku procesu. Sąd Okręgowy nie dopatrzył się nieprawidłowości w głosowaniu nad uchwałą. Powód nie wykazał, że osoby zbierające głosy wprowadziły właścicieli lokali w błąd co do treści, czy ostatecznych skutków uchwały, że głosy „za uchwałą” zostały pozyskane w sposób podstępny. Nie przemawiają za tym żadne dowody. Wbrew twierdzeniu powoda, nie zachodził wymóg zwołania zebrania dotyczącego przedmiotu zaskarżonej uchwały.

Sąd Okręgowy nie dopatrzył się naruszenia zasad prawidłowego zarządzania nieruchomością wspólną, ani też naruszenia obiektywnie uzasadnionych interesów powoda, jako właściciela lokalu. Nieruchomość wspólna pozwanej ogranicza się do budynku i niewielkiego terenu obok, zaś przedmiotem zaskarżonej uchwały jest dzierżawa nieruchomości cudzej. Nieruchomość będąca przedmiotem dzierżawy nie wchodzi w skład mienia pozwanej, a tym bardziej w skład nieruchomości wspólnej. Chociaż treść uchwały nie wywiera bezpośrednich skutków i negatywnych oddziaływań na nieruchomość wspólną, Sąd Okręgowy analizował, czy zaskarżona uchwała naruszenia wyżej wymienione zasady i interes powoda.

Jeżeli chodzi o rozumienie wcześniej wskazanych dwóch przesłanek, w doktrynie podkreśla się, że nie chodzi tu o uchybienia formalnoprawne, lecz o każdą uchwałę, która z gospodarczego lub osobistego punktu widzenia dla skarżącego jest niekorzystna, mająca na celu jego pokrzywdzenie (uzyskanie przez określonych członków wspólnoty mieszkaniowej korzyści kosztem innych właścicieli bądź właściciela lokalu). Cel pokrzywdzenia powinien być aktualny w czasie podejmowania uchwały, jak i wtedy, gdy treść uchwały spowodowała, że jej wykonanie doprowadziło do pokrzywdzenia członka. Naruszenie przez uchwałę interesów właściciela lokalu lub zasad prawidłowego zarządzania nieruchomością wspólną zachodzi, gdy uchwała jest z osobistego lub gospodarczego punktu widzenia dla skarżącego niekorzystna, ewentualnie ma na celu pokrzywdzenie członka wspólnoty mieszkaniowej. Naruszenie interesu właściciela lokalu w rozumieniu art. 25 ust. 1 u.w.l. stanowi kategorię obiektywną, ocenianą między innymi w świetle zasad współżycia społecznego. Badając istnienie omawianych przesłanek uchylenia uchwały wspólnoty mieszkaniowej, sąd powinien brać pod uwagę jej celowość, rzetelność i gospodarność.

Sąd rozpoznaje sprawę w granicach określonych aktualnym w chwili zamykania rozprawy stanowiskiem strony powodowej, wskazanymi do tego momentu podstawami faktycznymi powództwa.

Sąd Okręgowy brał pod uwagę prawa powoda w postaci prawa do życia w czystym środowisku, w otoczeniu zieleni, w środowisku wolnym od negatywnych oddziaływań (immisji) oraz interes pozostałych właścicieli lokali, w tym tych, którzy oddali głos za podjęciem zaskarżonej uchwały. Wyjaśnił, że wziął pod uwagę powszechnie znane fakty w postaci znacznego przyrostu liczby samochodów w ostatnich latach, co w powiązaniu z występującym w szeregu miast zjawiskiem ograniczania wjazdu samochodów do centrum powoduje zagęszczenie liczby samochodów na konkretnym terenie i zajmowanie terenu będącego przedmiotem dzierżawy przez samochody osób postronnych. Podwórko znajdujące się na działce nr (...) jest fatycznie parkingiem. Dawniej zjawisko to nie miało znaczenia albowiem nieistotne było, czyją własnością jest teren, na którym dochodzi do zajmowania miejsc parkingowych. Od kiedy kwestia własności nabrała znaczenia, w powiązaniu z wprowadzeniem strefy płatnego parkowania, zachodzi konieczność ochrony interesów pozwanej (właścicieli lokali) w postaci umożliwienia korzystania z działki (...) na prawach równych z sąsiednimi wspólnotami mieszkaniowymi. Powstała tzw. „garażowa” wspólnota, zajmująca teren, na którym umiejscowione są kontenery na śmieci wspólnot mieszkaniowych nieruchomości położonych przy działce (...). Od listopada 2016 r. wspólnota „garażowa” obciąża okoliczne wspólnoty mieszkaniowe kosztami korzystania z kontenerów i nie ma zamiaru udostępniać im teren pod kontenery na śmieci. Wzmożyło to konflikt między zainteresowanymi wspólnotami mieszkaniowymi.

Umowa dzierżawy działki (...) została zawarta w toku procesu, tyle że pozwana, na skutek wstrzymania wykonania zaskarżonej uchwały na czas trwania postępowania, nie przystąpiła do tej umowy i przez to nie jest współdzierżawcą (mimo to jest obciążana podatkiem od nieruchomości). Jakiekolwiek merytoryczne rozstrzygnięcie niniejszej sprawy nie będzie miało wpływu na tę umowę. Uchylenie uchwały pogorszyłoby sytuację pozwanej i właścicieli lokali. W razie uchylenia uchwały pozwana nie miałaby tytułu prawnego do korzystania z działki (...) i z terenu nie mogliby korzystać właściciele lokali. Dotyczy to miejsc parkingowych i dostępu do kontenera na śmieci. Zachodzi niebezpieczeństwo znacznego i niepotrzebnego obciążenia finansowego pozwanej z tytułu odpłatnego korzystania z tego terenu i postawienia jej w gorszej sytuacji aniżeli pozostałe wspólnoty. Interes pozostałych właścicieli lokali, jak i pozwanej doznałby uszczerbku na skutek uchylenia zaskarżonej uchwały. Z kolei sytuacja powoda szeroko przez niego opisywana w pismach, oświadczeniach pisemnych, czy ustnych nie ulegnie zmianie, bez względu na rozstrzygnięcie. Brak zatem niezgodności zaskarżonej uchwały zarówno z interesem powoda, jak i zasadami prawidłowego zarządzania nieruchomością wspólną. Zarówno stan w toku procesu (wstrzymanie wykonania uchwały), jak i uchylenie uchwały spowoduje, iż pozwana zostanie odsunięta jakiegokolwiek działania, decydowania o przeznaczeniu działki. Teren działki byłby dostępny dla właścicieli lokali na gorszych dla nich warunkach, co naruszałoby ich uzasadnione interesy.

Ponieważ nie zachodzą przesłanki uchylenia uchwały, powództwo podlegało oddaleniu.

Sąd Okręgowy nie zakwestionował zeznań powoda w zakresie okoliczności, w jakich powziął informację o ostatecznym i rzeczywistym, w jego ocenie, celu podjęcia zaskarżonej uchwały. Podkreślił, że oddalenie powództwa nie prowadzi do upośledzenia sytuacji powoda wobec pozostałych właścicieli lokali optujących za uchwałą. Powód będzie mógł zabierać głos w sprawach przeznaczenia podwórza. Nie jest postanowione, że będzie służyło wyłącznie do parkowania samochodów właścicieli lokali. Powód będzie miał możliwość przekonywania do swoich racji w przedmiocie urządzania podwórza, tak na etapie planowania, jak i w fazie realizacji planu; będzie mógł w szczególności występować jako przedstawiciel osób starszych i nieposiadających samochodu. Nie jest wykluczone pogodzenie interesów właścicieli lokali w obrębie tego swoistego zrzeszenia wspólnot, jak i wewnątrz pozwanej. Będzie miał możliwość pilnowania, czy przestrzegane są przepisy prawa administracyjnego z różnych dziedzin, nie tylko w odniesieniu do odległości miejsc parkingowych od okien budynków, a w razie stwierdzenia jakichkolwiek niezgodności z prawem będą mu przysługiwały odpowiednie środki prawne przewidziane prawem administracyjnym w celu usuwania stanu niezgodnego z prawem. Dzierżawiony teren, mimo iż jest używany przez znaczną liczbę wspólnot mieszkaniowych, jest stosunkowo duży. Zdaniem Sądu Okręgowego, da się pogodzić interesy wszystkich zainteresowanych osób i urządzić zarówno miejsca parkingowe dla właścicieli korzystających z samochodów, jak i wygospodarować we właściwych proporcjach miejsca na tereny zielone, na kontenery na odpady, a przede wszystkim urządzić cały teren tak, by zminimalizować efekty spalania paliwa.

O kosztach nieopłaconej pomocy prawnej Sąd Okręgowy orzekł na podstawie art. 29 ustawy z dnia 26 maja 1982 r. Prawo o adwokaturze (obecnie tekst jednolity w Dz. U. z 2017 r. poz. 2368 z późn. zm.) w związku z § 11 ust. 1 pkt 1, § 5, § 2 ust. 3 rozporządzenia Ministra Sprawiedliwości z dnia 28 września 2002 r. w sprawie opłat za czynności adwokackie oraz ponoszenia przez Skarb Państwa kosztów nieopłaconej pomocy prawnej udzielonej z urzędu (tekst jednolity w Dz. U. z 2013 r. poz. 461 z późn. zm.) w związku z § 22 rozporządzenia Ministra Sprawiedliwości z dnia 3 października 2016 r. w sprawie ponoszenia przez Skarb Państwa kosztów nieopłaconej pomocy prawnej udzielonej przez adwokata z urzędu (Dz. U. z 2016 r. poz. 1714).

W apelacji powód wniósł o zmianę zaskarżonego wyroku przez uchylenie uchwały nr (...) i zasądzenie kosztów postępowania za obie instancje, ewentualnie o uchylenie zaskarżonego wyroku i przekazanie sprawy Sądowi pierwszej instancji do ponownego rozpoznania oraz rozstrzygnięcia o kosztach postępowania apelacyjnego.

Zarzucił naruszenie przepisów postępowania, mianowicie art. 233 § 1 k.p.c. przez wadliwą ocenę dowodów oraz art. 227, art. 278 § 1 i art. 217 § 1 k.p.c. przez oddalenie wniosków dowodowych.

W apelacji pełnomocnik powoda wniósł też o przyznanie kosztów nieopłaconej w całości, ani w części pomocy prawnej udzielonej powodowi z urzędu w postępowaniu apelacyjnym.

Pozwana wniosła o oddalenie apelacji.

Sąd Apelacyjny zważył, co następuje.

Apelacja nie zasługuje na uwzględnienie.

Sąd Okręgowy na rozprawie w dniach 15 listopada 2016 r. (k. 292) i 14 lutego 2017 r. (k. 311) oddalił nierozpoznane do tych chwil wnioski dowodowe, co nastąpiło bez zastrzeżenia powoda, o jakim mowa w art. 162 k.p.c., mimo obecności na rozprawie, odpowiednio, pełnomocnika powoda (k. 292) i zastępcy pełnomocnika powoda (k. 307).

Z zarzutu naruszenia art. 278 § 1 k.p.c. wynika, że powód kwestionuje oddalenie wniosku o dopuszczenie dowodu z opinii biegłego. W postępowaniu w drugiej instancji nie wyjaśnił jednak, o jaką opinię idzie oraz o jaką okoliczność wymagającą wiadomości specjalnych, zaś w postępowaniu w pierwszej instancji wnosił o przeprowadzenie dowodu z opinii biegłych różnych specjalności w celu wykazania różnych faktów. Specyfika dowodu z opinii biegłego polega na tym, że podlega dopuszczeniu przez sąd nawet bez wniosku strony procesu, gdy zachodzą okoliczności wymagające wiadomości specjalnych (art. 278 § 1 k.p.c.), których wyjaśnienie jest konieczne dla rozstrzygnięcia sprawy, gdyż wiadomościami takimi sąd nie dysponuje. Z tego wynika, że niezwrócenie uwagi sądu na uchybienie przepisom postępowania przez oddalenie wniosku o dopuszczenie dowodu z opinii biegłego nie byłoby przeszkodą do dopuszczenia dowodu z opinii biegłego, mimo treści art. 162 k.p.c. Jednakże Sąd Apelacyjny nie dostrzega w rozpoznawanej sprawie okoliczności, których wyjaśnienie wymagałoby wiadomości specjalnych, zaś powód ich nie wskazał. Zarzut naruszenia art. 278 § 1 k.p.c. nie zasługuje więc na uwzględnienie.

Powód na rozprawie w dniu 19 stycznia 2016 r. wniósł o przesłuchanie E. L. (poprzednio Z.) w celu ustalenia składu zarządu pozwanej (k. 90). Z kolei w piśmie procesowym z 20 kwietnia 2016 r. wniósł o zobowiązanie pozwanej, żeby złożyła do akt sprawy uchwałę o odwołaniu z zarządu A. U. i B. D. oraz o powołaniu do zarządu E. Z. (obecnie L.) i A. U. (k. 195). Doręczając pozwanej odpis tego pisma, Sąd Okręgowy zobowiązał ją do złożenia uchwały, o którą chodzi, a także kserokopii umowy, której dotyczy zaskarżona uchwała, zgodnie z wnioskiem powoda (k. 202, 203). Pozwana w dniu 16 maja 2016 r. (k. 204) złożyła do akt procesu między innymi protokół z zebrania właścicieli lokali przeprowadzonego 9 lutego 2010 r. (k. 205-211), załącznik Nr (...) do tego protokołu, zawierający listę obecności oraz wyniki głosowania (k. 212), zawiadomienie o podjętych uchwałach nr (...), (...) i (...) z zestawieniem opłat mieszkaniowych obowiązujących od 1 marca 2010 r. (k. 213), pismo do pozwanej z 25 lutego 2010 r., w którym powód (i kilka innych osób) zakwestionował wyniki głosowania nad uchwałą dotyczącą składu zarządu (k. 214) oraz odpowiedź pozwanej na to pismo (k. 215). Na rozprawie w dniu 21 czerwca 2016 r. Sąd Okręgowy postanowił „dopuścić dowód z dokumentów złożonych do akt na okoliczność treści dokumentów i przebiegu podejmowanych uchwał we Wspólnocie” oraz „z zeznań świadka E. L. na okoliczność jakie zmiany następowały w składzie zarządu, przy czym dowód ten” postanowił „przeprowadzić najpóźniej na kolejnej rozprawie” (k. 237). W odniesieniu do ostatnio wskazanego oznaczenia terminu przez Sąd Okręgowy, po upływie którego dowodu z przesłuchania świadka E. L. nie przeprowadzi, brak zastrzeżenia powoda, o jakim mowa w art. 162 k.p.c. Natomiast na rozprawie w dniu 2 września 2016 r. Sąd Okręgowy na podstawie art. 242 k.p.c. pominął dowód z przesłuchania E. L. w charakterze świadka (k. 169, 273). W tym wypadku powód zgłosił zastrzeżenie w trybie art. 162 k.p.c. (k. 274), które sprowadziło się do tego, że skoro rozprawa ma ulec odroczeniu w celu przesłuchania innych świadków, przesłuchanie E. L. na kolejnym terminie rozprawy nie wywoła zwłoki w postępowaniu (zapis obrazu i dźwięku z przebiegu rozprawy w dniu 2 września 2016 r. w zakresie znaczników czasu 00:40:16-00:41:20, k. 275).

Ustalenie Sądu Okręgowego, że w lutym 2010 r. nie doszło do podjęcia uchwały o odwołaniu B. D. i A. U. z zarządu, wobec nieosiągnięcia większości głosów za uchwałą, ma podstawę w protokole zebrania właścicieli lokali z 9 lutego 2010 r. i załączniku Nr (...) do tego protokołu, o których to dokumentach wcześniej była mowa, z których dowód został dopuszczony. Ustalenie to odpowiada treści przywołanych dokumentów, z których wynika, że za uchwałą nr (...) dotyczącą odwołania dotychczasowego zarządu głosowali właściciele mający mniej niż połowę udziałów. Co więcej, uchwałą nr (...)z 10 lutego 2016 r. (k. 103), z której Sąd Okręgowy też dopuścił dowód postanowieniem z 21 czerwca 2016 r., o czym była już mowa, właściciele lokali potwierdzili, że zarząd pozwanej składa się z dwóch osób, to jest A. U. i B. D..

Jeżeli chodzi o dowód z przesłuchania E. L. (poprzednio Z.), powód ograniczył się do stwierdzenia, że – mimo, iż wniósł o jej przesłuchanie – Sąd Okręgowy oddalił wniosek, mający istotne znaczenie dla rozstrzygnięcia. Tak sformułowany zarzut, podniesiony w kontekście art. 227 i art. 217 § 1 k.p.c., nie podważa trafności zastosowania art. 242 k.p.c. przez Sąd Okręgowy, przez co nie może być skuteczny.

Zgodnie z art. 233 § 1 k.p.c., sąd ocenia wiarygodność i moc dowodów według własnego przekonania, na podstawie wszechstronnego rozważenia zebranego materiału. Taka ocena dokonywana jest na podstawie przekonań sądu, jego wiedzy i doświadczenia życiowego. Powinna uwzględniać wymagania prawa procesowego, wskazania wiedzy naukowej, reguły logicznego myślenia, według których sąd w sposób bezstronny, racjonalny i wszechstronny ma obowiązek rozważyć materiał dowodowy jako całość, dokonując wyboru określonych środków dowodowych i – ważąc ich wiarygodność oraz moc – odnieść je do pozostałego materiału dowodowego. Skuteczne postawienie zarzutu naruszenia art. 233 § 1 k.p.c. wymaga wykazania, że sąd uchybił zasadom logicznego rozumowania, doświadczenia życiowego, czy też wskazaniom wiedzy naukowej. Jedynie uchybienie im może być bowiem przeciwstawione uprawnieniu sądu do dokonywania swobodnej oceny dowodów. Zasadne podniesienie zarzutu naruszenia tego przepisu nie może więc polegać na samym wyrażeniu przez stronę odmiennego od przedstawionego przez sąd przekonania o wadze (doniosłości) poszczególnych dowodów i ich odmiennej ocenie niż ocena sądu. Obraza przez sąd art. 233 § 1 k.p.c. może polegać albo na przekroczeniu granic swobody oceny wyznaczonej logiką, doświadczeniem, czy zasadami nauki, albo na niedokonaniu przez sąd wszechstronnego rozważenia materiału dowodowego sprawy. W tym drugim przypadku wyciągnięte przez sąd wnioski mogą być logiczne i zgodne z doświadczeniem życiowym, jednakże poczynione są w oparciu tylko o część materiału dowodowego, z pominięciem pozostałej części tego materiału, która pozwoliłaby na wyciągnięcie innych wniosków.

Powód nie wskazał dowodów, których ocena nie odpowiadałaby naprowadzonym kryteriom wynikającym z art. 233 § 1 k.p.c., ani też, w jaki sposób Sąd Okręgowy miałby mu uchybić. W efekcie nie sposób zgodzić się z zarzutem naruszenia tego przepisu.

Podsumowując tę część rozważań, Sąd Apelacyjny podziela ustalenia faktyczne poczynione przez Sąd Okręgowy i, jako prawidłowe, przyjmuje je za własne.

Sposób podjęcia zaskarżonej uchwały nie był niezgodny z prawem. Została podjęta w drodze indywidualnego zbierania głosów, co dopuszcza art. 23 ust. 1 u.w.l. Twierdzenie powoda o tym, że właściciele lokali nie znali istotnych postanowień podejmowanej uchwały nie dotyczy jej treści, ale korzystania z nieruchomości, której uchwała dotyczy.

Powód zmierzał do wykazania, że utworzenie parkingu na tej nieruchomości naruszałoby prawa jego i innych osób oraz przepisy prawa administracyjnego. Przedmiotem uchwały nie jest jednak sposób korzystania z tej nieruchomości i jej zagospodarowania przez pozwaną z innymi wspólnotami mieszkaniowymi, ale wzięcie tej nieruchomości wraz z innymi wspólnotami mieszkaniowymi w posiadanie zależne w zamian za czynsz, a to dla korzystania z niej dla potrzeb poszczególnych wspólnot, w tym pozwanej, i właścicieli lokali w celu rozwiązania problemów, które wcześniej się pojawiły i wynikały z korzystania z niej. Dla utworzenia parkingu konieczne jest natomiast spełnienie wymagań przepisów prawa administracyjnego regulujących tę kwestię.

Okoliczności faktyczne ustalone przez Sąd Okręgowy są tego rodzaju, że nie pozwalają podważyć ocen prawnych tego Sądu, który dokonał trafnej wykładni art. 25 ust. 1 u.w.l. i prawidłowo zastosował ten przepis.

Apelacja – jako bezzasadna – podlegała więc oddaleniu (art. 385 k.p.c.).

O kosztach nieopłaconej pomocy prawnej udzielonej powodowi z urzędu w postępowaniu apelacyjnym orzeczono stosownie do wyniku sprawy w drugiej instancji. Podstawą prawną rozstrzygnięcia w tym przedmiocie jest art. 29 ust. 1 prawa o adwokaturze oraz § 14 ust. 1 pkt 1 w związku z § 16 ust. 1 pkt 2 w związku z § 4 ust. 3 w związku z § 5 rozporządzenia Ministra Sprawiedliwości z dnia 3 października 2016 r. w sprawie ponoszenia przez Skarb Państwa kosztów nieopłaconej pomocy prawnej udzielonej przez adwokata z urzędu (Dz. U. poz. 1714).

SSA Zofia Kołaczyk SSA Grzegorz Stojek SSA Wiesława Namirska