Pełny tekst orzeczenia

Sygn. akt VIII GC 445/17

UZASADNIENIE

Powódka A. C. wniosła pozew przeciwko L. A., opisując żądanie jako: zasądzenie kwoty zadatku w podwójnej wysokości liczonego od podstawy w kwocie 42.345 zł (pkt 1); zasądzenie odsetek umownych w wysokości 0,1% za każdy dzień zwłoki w dostarczeniu dokumentacji, licząc od dnia 5 lipca 2014 r., to jest 84,69 zł dziennie (pkt 2); wniosła o obciążenie pozwanego kosztami dotychczasowego postępowania pozasądowego i przed Sądem Polubownym (pkt 3), wniosła o zasądzenie od pozwanego kosztów procesu (pkt 4); domagała się również wydania przez pozwanego dokumentacji projektowej związanej z inwestycją pt. „Stacja Paliw” na działce (...) przy ul. (...) w Ł. (pkt 5).

W uzasadnieniu pozwu wskazała, że strony dnia 15 września 2011 r. zawarły pisemną umowę o wykonanie prac projektowych na budowę stacji paliw, na podstawie której pozwany miał wykonać dokumentację przedprojektową oraz uzyskać decyzję o warunkach zabudowy, wykonać dokumentację projektową na planowaną inwestycję wraz z uzyskaniem pozwolenia na budowę. Powódka wskazała również, że zgodnie z uzgodnieniami uiściła na konto pozwanego kwoty w łącznej wysokości 42.345 zł (pozwany zaliczki odebrał). Pozwany jednak w jej ocenie nie wykonywał należycie umowy, w związku z czym wzywała go pisemnie do jej realizacji. Ostatecznie zawezwała go do próby ugodowej przed Sądem Rejonowym w Wałczu, na mocy której pozwany miał zrealizować umowę w terminie 45 dni od dnia zawarcia ugody, tym niemniej również jej nie wykonał, o czym świadczy pismo Starostwa Powiatowego w Ł. informujące o tym, że nie uzupełniono braków złożonej dokumentacji. W piśmie przygotowawczym z dnia 19 marca 2015 r. powódka sprecyzowała żądanie wskazując, że w pkt 1 pozwu domaga się zapłaty kwoty 84.690 zł z tytułu zwrotu zadatku w podwójnej wysokości liczonego od podstawy w kwocie 42.345 zł, stosownie do art. 394 k.c., jak również - w pkt 2 pozwu - domaga się odsetek umownych w wysokości 0,1% liczonych od dnia 15.07.2014 r. od kwoty 65.040 zł, tj. od kwoty, jaka wynika z wartości zleconych prac. Doprecyzowała również jakich konkretnie rzeczy domaga się od pozwanego w pkt 5 pozwu, jednakże nie określiła (mimo wezwania w tym przedmiocie) wartości przedmiotu sporu w zakresie tego żądania wskazując, że jest to roszczenie majątkowe niepieniężne. Zarządzeniem z dnia 21 kwietnia 2015 r. Przewodniczący zwrócił pozew w zakresie żądania opisanego w pkt. 5 pozwu, tj. w zakresie żądania wydania rzeczy.

Pozwany złożył odpowiedź na pozew, w której wniósł o oddalenie powództwa oraz o zasądzenie od powódki na jego rzecz kosztów procesu.

W uzasadnieniu pozwany przyznał, że strony zawarły opisaną w pozwie umowę, jak również, że otrzymał kwoty wskazane przez powódkę. Przyznał także, iż strony zawarły przed Sądem Rejonowym w Wałczu w sprawie I Co 78/14 w dniu 20 maja 2014 r. ugodę, jak też zgodził się z tym, że Starostwo Powiatowe w Ł. wystosowało dnia 22 lipca 2014 r. do powódki i pozwanego pismo datowane na ten dzień. Pozwany przytoczył dalsze okoliczności sprawy: wskazał, że dostarczone mu pełnomocnictwo powódki okazało się kserokopią wysokiej jakości i Starostwo Powiatowe w Ł. nakazało mu - jako pełnomocnikowi - uzupełnić ten brak, a nadto powódka niewłaściwie wypełniła oświadczenie o posiadanym prawie do dysponowania nieruchomością (w pełnomocnictwie nie wpisano działek nr (...), które pojawiły się w oświadczeniu). Powstały też rozbieżności pomiędzy wnioskiem o pozwolenie na budowę i oświadczeniem o posiadanym prawie do dysponowania działkami na cele budowalne. Pozwany informował o konieczności usunięcia tych braków powódkę, ona jednak ich nie uzupełniła. Wskazał też, że do złożenia dokumentacji w Starostwie Powiatowym w Ł. zobowiązał się dopiero w ugodzie sądowej, umowa zaś tego nie obejmowała. Przyznał dalej, że cofnął wniosek złożony w starostwie, ale z tej przyczyny, że powódka nie uzupełniła braków. Wskazał też, że chciał zwrócić powódce dokumentację, ale tylko osobiście z jednoczesnym podpisaniem protokołu zdawczo-odbiorczego.

Pozwany zakwestionował też w całości żądanie zapłaty kwoty 84.690 zł czy jakiejkolwiek innej kwoty na rzecz powódki, gdyż - jak twierdził - wykonał swoje zobowiązanie, a skutek w postaci niewydania stosownych decyzji przez starostwo nie jest okolicznością przez niego zawinioną, ponadto wskazał, że między stronami nie było w ogóle mowy, że przekazana mu kwota to zadatek. Na rozprawie dnia 11 lutego 2016 r. powódka wyjaśniła, że roszczenie o zapłatę odsetek umownych w wysokości 0,1% wywodzi z § 7 pkt 2 umowy, zaś data 15 lipca 2014 r. związana jest z zawartą w dniu 20 maja 2014 r. ugodą, bowiem pozwany miał wywiązać się z niej w terminie 45 dni, a powódka doliczyła do tego dodatkowe 14 dni. W dniu 15 lipca 2014 r. było już - zdaniem powódki - wiadomo, że pozwany nie wykona uzgodnionych warunków. Powódka przyznała również, że nigdzie w umowie nie zostało zapisane, że zwrot wpłacanych kwot ma nastąpić w podwójnej wysokości, jak również przyznała, że przy zawieraniu umowy nie rozmawiała z pozwanym, że tak ma wyglądać zwrot zadatku (w postaci zapłaty w podwójnej wysokości). Pozwany na rozprawie dnia 5 kwietnia 2016 r. podtrzymał, iż wnosi o oddalenie powództwa w całości, jak również wyjaśnił, że to na mocy ugody sądowej zobowiązał się złożyć dokumentację w starostwie, ale po poinformowaniu powódki o brakach formalnych dokumentacji powódka ich nie uzupełniła, przy czym braki były tego rodzaju, że pozwany nie mógł tego uczynić osobiście. Wskazał też, że nadal jest gotowy do wykonania umowy. Na rozprawie w dniu 12 maja 2016 r. powódka cofnęła zawarty w pozwie wniosek o obciążenie pozwanego kosztami postępowania o zawezwanie do próby ugodowej (pkt 3 pozwu). Na rozprawie w dniu 30 czerwca 2016 r. powódka doprecyzowała termin, za który domaga się kary umownej w pkt 2 pozwu w wysokości 84,69 zł dziennie wskazując, że datą końcową, do której domaga się naliczenia kary, jest dzień zamknięcia rozprawy. Pozwany podtrzymał wniosek o oddalenie powództwa w całości oraz wniosek o zasądzenie na jego rzecz kosztów postępowania. Wyrokiem z dnia 7 lipca 2016 r. Sąd Okręgowy w Szczecinie oddalił powództwo i zasądził od powódki na rzecz pozwanego kwotę 3.600 zł tytułem kosztów procesu. Sąd wskazał, że powódka wywodziła roszczenie z umowy o dzieło. Natomiast podstawę prawną roszczenia stanowił art. 394 § 1 k.c. Sąd ten wskazał, że muszą zaistnieć kumulatywnie trzy przesłanki, ażeby podmiot uprawniony mógł skorzystać z przysługującej mu kompetencji, odpowiednio czy to żądania zwrotu zadatku w podwójnej wysokości, czy też zatrzymania danego mu zadatku: 1) wręczenie określonej sumy pieniędzy z zastrzeżeniem, że stanowi ona zadatek, 2) niewykonanie umowy przez jedną ze stron; 3) odstąpienie od umowy przez drugą stronę. W niniejszej sprawie, zdaniem Sądu, nie wystąpiła pierwsza ze wskazanych przesłanek, nie wystąpiła również trzecia przesłanka, nie doszło bowiem ani do wręczenia zadatku, ani też powódka nie odstąpiła od umowy. W realiach niniejszej sprawy wystąpiła natomiast sytuacja, w której doszło do niewykonania łączącej strony umowy, tym niemniej – zdaniem Sądu - analiza okoliczności sprawy wskazywała na to, że to zachowanie powódki powoduje, że pozwany nie może wykonać umowy. Sąd zauważył, że między stronami bezsporne było, iż wpłacane pozwanemu przez powódkę sumy pieniężne, łącznie 42.345 zł, nie były wpłacane jako zadatek. Bezsporne było również to, że strony w umowie nie zastrzegły, że kwoty te stanowią zadatek. Sama umowa mówi o wpłacie zaliczek, tak też Sąd potraktował wpłacone przez powódkę pozwanemu kwoty w łącznej sumie 42.345 zł. Co istotne sama powódka podczas informacyjnego przesłuchania wyjaśniła, że przy zawieraniu umowy wcale nie było mowy o zadatku, ani też w umowie nie zastrzeżono zadatku. Już z tej zatem przyczyny Sąd oddalił powództwo o zapłatę kwoty 84.690 zł jako niezasadne. Niezależnie od tego według Sądu zgromadzony materiał dowodowy nie wskazywał na to aby którakolwiek ze stron odstąpiła od umowy. W szczególności żadne z pism spośród prowadzonej przez strony korespondencji nie zawiera oświadczenia o odstąpieniu od umowy, ani też żadna ze stron nie twierdziła, że oświadczenie takie złożyła. Z tego względu roszczenie o zapłatę zadatku w podwójnej wysokości zasługiwało na oddalenie. Zdaniem Sądu nie zasługiwało także na uwzględnienie roszczenie o zapłatę kary umownej w wysokości 0,1 % liczonej od kwoty 65.040 zł za każdy dzień zwłoki pozwanego w dostarczeniu dokumentacji, począwszy od dnia 15 lipca 2014 r. do dnia zamknięcia rozprawy w niniejszej sprawie, to jest do dnia 30 czerwca 2016 r. Powódka nie wykazała bowiem ażeby zaszło zdarzenie, od wystąpienia którego uzależnione było naliczenie kary umownej, a zatem że w okresie objętym żądaniem pozwu pozwany dopuścił się zwłoki (zawinionego opóźnienia) w wykonaniu dokumentacji projektowej. Sąd zauważył, że strony zawarły umowę ugody sądowej, poprzez którą - zgodnie z art. 917 k.c. - poczyniły sobie między innymi wzajemne ustępstwa w zakresie istniejącego między nimi stosunku prawnego. Jednocześnie określony został termin, w jakim pozwany powinien wykonać świadczenie, przy czym zgodnie z umową ugody było to świadczenie polegające nie tylko na wykonaniu określonej dokumentacji projektowej, ale także na złożeniu tej dokumentacji Starostwie Powiatowym w Ł. (termin ten określano jako 45 dni od dnia 20 maja 2014 r., z zastrzeżeniem wynikającym z pkt 3 i 4 ugody). Sąd podkreśli, że kara umowna została zastrzeżona za zwłokę w wykonaniu dokumentacji projektowej, a więc za niewykonanie zobowiązania, a nie za zwłokę w usunięciu wad wykonanego wcześniej i złożonego w starostwie przedmiotu umowy. Pozwany złożył bowiem w Starostwie Powiatowym w Ł. w imieniu powódki wniosek o udzielenie pozwolenia na budowę już w dniu 7 lipca 2014 r., co więcej do wniosku załączył dokumentację, której wykonanie było przedmiotem łączącej go z powódką umowy. Już sam fakt złożenia tej dokumentacji w starostwie należy uznać za wykonanie zobowiązania przez pozwanego wynikającego z umowy (zmodyfikowanej ugodą). Natomiast odrębną kwestią jest fakt należytego bądź nienależytego wykonania tego zobowiązania. Braki formalne wniosku Sąd potraktował jako wady dzieła, co oznacza, że w omówionym stanie rzeczy powódce przysługiwałyby roszczenia z art. 637 k.c., który obowiązywał w dacie zawarcia umowy przez strony, w tym żądanie usunięcia wad, a w określonych okolicznościach uprawnienie odstąpienia od umowy, ewentualnie żądanie obniżenia wynagrodzenia w odpowiednim stosunku (obecnie przepis ten został uchylony przez ustawę o prawach konsumenta z dnia 30 maja 2014 r.). Powódka nie skorzystała jednak z art. 637 k.c., zamiast tego wystąpiła z żądaniem wydania dokumentacji (wykonania umowy) oraz z żądaniem zapłaty kary umownej, zastrzeżonej za zwłokę w wykonaniu zobowiązania. Zdaniem Sądu, w okolicznościach rozpoznawanej sprawy, pozwany nie pozostawał też w zwłoce w usuwaniu wad, a jedynie w opóźnieniu. Nie był on bowiem w stanie wykonać umowy (choć stale deklarował taką gotowość) dopóty, dopóki powódka nie dostarczy mu pełnomocnictwa poprawionego zgodnie z pismem Starostwa Powiatowego w Ł. z 22 lipca 2014 r., do czego pozwany wezwał ją pismem z dnia 8 sierpnia 2014 r. i które doręczono jej dnia 16 sierpnia 2014 r. Ponadto Sąd wskazał, że to po stronie powódki leży obowiązek poprawienia oświadczenia o posiadaniu prawa do dysponowania nieruchomością na cele budowlane. Z przyczyn opisanych wyżej Sąd nie mógł przyjąć, że po stronie powódki powstało roszczenie o zapłatę kary umownej. Po pierwsze kara nie została zastrzeżona za nienależyte wykonanie zobowiązania polegające na zwłoce w usunięciu wad, ale za niewykonanie zobowiązania, z czego pozwany wywiązał się składając dokumentację w urzędzie, po drugie pozwany nie pozostaje w zwłoce w usunięciu wad. Powódka złożyła apelację od powyższego wyroku zaskarżając go w części tj. w kwocie 42.345 zł wraz z odsetkami umownymi w wysokości 0,1 % dziennie od 15 lipca 2014 r. tj. od ostatecznego terminu wykonania zleconego projektu oraz kosztami procesu. W odpowiedzi na apelację pozwany wniósł o jej oddalenie. W wyniku apelacji Sąd Apelacyjny w Szczecinie wyrok uchylił i przekazał sprawę do ponownego rozpoznania Sądowi Okręgowemu w Szczecinie, pozostawiając temu Sądowi rozstrzygnięcie o kosztach postępowania apelacyjnego. Sąd Apelacyjny uznał za uzasadniony zarzut naruszenia art. 636 k.c. W jego ocenie zaistniała sytuacja opisana w art. 386 § 4 k.p.c. Sąd Apelacyjny wskazał, że apelacją objęto jedynie żądanie zasądzenia kwoty 42.345 zł i do tej części orzeczenia jako zaskarżonego wyroku odnosi się orzeczenie o uchyleniu i przekazaniu sprawy do ponownego rozpoznania. W pozostałym zakresie orzeczenie Sądu Okręgowego nie było kwestionowane i uprawomocniło się. Zdaniem Sądu Apelacyjnego stanowisko powódki formułowane bez udziału zawodowego pełnomocnika procesowego niewątpliwie wskazywało na nikłe rozeznanie powódki w przepisach prawa i sugerowało brak zrozumienia zasadniczych relacji pomiędzy przesłankami prawa do żądania podwójnej wartości zadatku, prawa do żądania zwrotu zaliczki oraz przesłanek uzasadniających oświadczenie o odstąpieniu od umowy. Stanowisko powódki budziło zasadnicze wątpliwości z uwagi na jego ogólność, brak skonkretyzowania faktów, z których wywodzi swoje prawa, mylną ocenę prawną swojej sytuacji i niesporność braku zastrzeżenia zadatku w umowie. Zaniechanie podjęcia czynności wyjaśniających spowodowało, że dopiero z uzasadnienia wyroku powódka powzięła wiedzę, że Sąd Okręgowy, wobec braku zastrzeżenia zadatku uznał że nie zachodzą podstawy do uwzględnienia powództwa. W tym kontekście przedwczesna była ocena Sądu Okręgowego dotycząca braku oświadczenia o odstąpieniu od umowy. Sąd ograniczył się bowiem tylko do oceny czy doszło do złożenia oświadczenia na podstawie art. 394 k.c. pominął zaś ocenę czy doszło do zaistnienia przesłanek upoważniających do odstąpienia od umowy na innej podstawie prawnej i dokonania wykładni oświadczeń pisemnych kierowanych przed procesem do pozwanego. Z treści tych oświadczeń wynikało, zdaniem Sądu Apelacyjnego, że powódka zarzucała pozwanemu niewykonanie umowy mimo upływu terminu i żądała zwrotu dokumentacji przesłanej pozwanemu przez powódkę. Dalej Sąd Apelacyjny wskazał, że ugoda sądowa jedynie modyfikowała a nie zastępowała postanowienia umowy z 15 września 2009 r. W świetle tej umowy obowiązkiem pozwanego było wykonanie i dostarczenie dokumentacji zamawiającemu a zatem miała ona charakter mieszany – umowa łącząca elementy umowy o dzieło (w zakresie wykonania dokumentacji projektowej) oraz umowy zlecenia (czego dotyczyły postanowienia ugody w zakresie udziału pozwanego jako pełnomocnika powódki w postępowaniu administracyjnym). Pozwany był zatem zobowiązany nie tylko złożyć dokumentację w urzędzie ale również przedstawić dzieło do odbioru. Ocenić należało nie tyle to, czy pozwany złożył dokumenty z wnioskiem o pozwolenie na budowę, lecz przede wszystkim to, czy zgodnie z obowiązkami wykonawcy określonymi w § 4 umowy i treści art. 627 k.c. w zw. z art. 643 k.c. wydał dzieło zamawiającej (przedstawił do odbioru) a strona przeciwna bezzasadnie uchylała się od dokonania tego aktu względnie swoim zachowaniem sprzecznym z obowiązkiem współdziałania uniemożliwiała przedstawienie dzieła do odbioru. Sąd Apelacyjny wskazał, że przy ponownym rozpoznaniu sprawy Sąd Okręgowy powinien wezwać pełnomocnika strony powodowej do sprecyzowania powództwa i ujednoznacznienia dla potrzeb procesu twierdzeń, z których wywodzi ona prawo do żądania świadczenia w zakresie objętym orzeczeniem o uchyleniu wyroku. Sąd Okręgowy miał umożliwić i wyegzekwować od powódki przy zastosowaniu art. 207 i 212 k.p.c. precyzyjne wskazanie podstawy faktycznej zgłoszonego żądania. Następnie Sąd Okręgowy umożliwi pozwanej odniesienie się do kwestii stawianych w pozwie jako mające świadczyć o istnieniu roszczenia.

Sąd ustalił następujący stan faktyczny :

A. C. prowadzi działalność gospodarczą pod firmą „(...) (...).

L. A. prowadzi działalność gospodarczą pod firmą (...).

Strony w ramach prowadzonej działalności gospodarczej dnia 15 września 2011 roku zawarły pisemną umowę zatytułowaną „umowa o prace projektowe”.

Fakty niesporne.

Na podstawie umowy z 15 września 2011 r. L. A. – określany jako (...) – zobowiązał się do wykonania na rzecz A. C. – określanej jako (...) – dokumentacji przedprojektowej wraz z uzyskaniem decyzji o warunkach zabudowy oraz dokumentacji projektowej na inwestycję pt. „stacja paliw” na działce nr (...) położonej przy ul. (...) w Ł. wraz z uzyskaniem pozwolenia na budowę ww. stacji (§ 1). Zakres prac określał § 3, z kolei w § 4 wskazano, że Projektant ma wykonać i dostarczyć dokumentację Zamawiającemu, zaś odbiór ma zostać potwierdzony protokolarnie. Stosownie do § 5 rozliczenie się Zamawiającego z Projektantem za wykonane prace miało nastąpić fakturami VAT po wykonaniu i odbiorze przez zamawiającego, przy czym kwota 6.000 zł miała zostać wpłacona przez Zamawiającego jako zaliczka w dniu podpisania umowy, kwota 8.400 zł powiększona o VAT tytułem zaliczki w dniu uzyskania decyzji o warunkach zabudowy, kwota 19.800 zł powiększona o VAT w dniu przystąpienia do realizacji projektu budowlanego stacji paliw, zaś uzupełnienie zaliczki w kwocie 19.800 zł powiększonej o VAT ma nastąpić w dniu uzyskania decyzji pozwolenia na budowę w terminie 7 dni od dnia otrzymania prawidłowo wystawionej faktury. W § 7 pkt 2 zastrzeżono z kolei karę umowną za zwłokę w wykonaniu części dokumentacji projektowej w wysokości 0,1% wynagrodzenia za tę część dokumentacji projektowej za każdy dzień zwłoki, licząc od dnia kiedy dokumentacja powinna być dostarczona. W § 10 strony zastrzegły, że zmiana umowy wymaga formy pisemnej pod rygorem nieważności.

Dowód: umowa o prace projektowe z 15.09.2011 r. (k. 6-8).

Przy zawieraniu umowy między stronami nie było mowy o zadatku, ani o ewentualnym zwrocie wpłaconych przez A. C. kwot w podwójnej wysokości.

Dowody: przesłuchanie pozwanego L. A. (k. 133v-134, 135 oraz 110 v-111, 112); przesłuchanie powódki A. C. (k. 133-133v, 135 oraz 88-89;90).

Powódka zawarła umowę z pozwanym na opracowanie projektów niezbędnych do uzyskania pozwolenia na rozbiórkę budynków na działkach nr (...) w Ł..

30 maja 2011 r. powódka udzieliła pozwanemu pełnomocnictwa do złożenia wniosku i dokumentacji oraz jej odbioru w sprawie uzyskania decyzji co do rozbiórki wytwórni pasz. Wniosek w powyższym zakresie pozwany złożył w Starostwie (...) 30 maja 2011 r.

16 czerwca 2011 r. został złożony wniosek o ustalenie warunków zabudowy w zakresie sposobu użytkowania budynku administracyjnego na budynek usługowo-handlowo-mieszkalny położony w Ł. na działce (...).

Decyzją z 29 czerwca 2011 r. Starostwa (...) udzielił pozwolenia na rozbiórkę wytwórni pasz.

1 lipca 2011 r. pozwany przekazał powódce dokumenty wynikające z umowy zawartej 30 maja 2011 r. tj. projekt budowlany rozbiórki wytwórni pasz w Ł. przy ul. (...) oraz pozwolenie na rozbiórkę. Z tego tytułu pozwany wystawił powódce fakturę na kwotę 20.000 zł. W piśmie z 20 lipca 2011 r. powódka zawiadomiła Powiatowy Inspektorat Nadzoru Budowlanego w Ł. o rozpoczęciu budowy polegającej na rozbiórce obiektów budowlanych mieszalni pasz.

Dowody: protokół przekazania dokumentacji projektowej (k. 342), faktura VAT (k. 343), pełnomocnictwo (k. 344), wniosek (k. 345), decyzja (k. 346 – 347), wniosek (k. 348), zawiadomienie (k. 349), umowa o prace projektowe (k. 361- 363),

20 października 2011 r. L. A. pokwitował przyjęcie od A. C. kwoty 10.000 zł zgodnie z umową z tytułu prac projektowych, zaś dnia 14 grudnia 2011 r. pokwitował odbiór 2.000 zł.

Dowody: pokwitowanie z 20.10.2011 r. (k. 10); pokwitowanie z 14.12.2011 r. (k. 11).

27 grudnia 2011 r. L. A. wystawił A. C. fakturę nr (...) na kwotę 18.000 zł brutto (14.634,15 zł netto) za wykonanie raportu i karty informacyjnej oddziaływania na środowisko, badań geologicznych i raportu p.poż dla planowanej stacji paliw przy ul. (...) w Ł. na dz. nr (...) (zgodnie z umową powyższe prace zostały wycenione jako prace przedprojektowe). W fakturze zamieszczono zapis: zapłacono gotówką. 24 lutego 2012 r. Burmistrz Ł. wydał decyzję, w której zatwierdził podział nieruchomości położonych w obrębie 3 miasta Ł. oznaczonych jako działki (...) ma działkę nr (...) i działkę nr (...). 24 grudnia 2012 r. L. A. wystawił A. C. fakturę nr (...) na kwotę 24.354 zł brutto (19.800 zł netto) z tytułu zaliczki na prace projektowe zgodnie z § 5 pkt c umowy z dnia 15.09.2011 r. na wykonanie dokumentacji projektowej wraz z uzyskaniem pozwolenia na budowę „stacji paliw” w Ł. przy ul. (...). 14 stycznia 2013 r. A. C. przelała na rachunek bankowy L. A. kwotę 24.354 zł z tytułu faktury nr (...).

Dowody : faktura nr (...) (k. 5), faktura nr (...) (k. 12), polecenie przelewu z 14.01.2013 r. (k. 13), decyzja (k. 364 – 365).

W dniach 23 stycznia 2013 r. 15 lutego 2013 r. oraz 17 maja 2013 r. zostały wydane odpowiednio opinie w celu uzgodnienia przyłączy kanalizacji przemysłowej, wodociągowej, sanitarnej i gazu.

Dowody: opinie (k. 386 – 388).

20 maja 2013 r. L. A. pokwitował odbiór oryginałów dokumentów zgodnie z "umową z tytułu prac projektowych": decyzji nr (...) z 20 grudnia 2012 r. o warunkach zabudowy, postanowienia Zarządu Dróg Wojewódzkich (...) (...) decyzji wodnoprawnej (...).9. (...).AO z dnia 18 kwietnia 2013 r., warunków technicznych przyłączenia wody (...) z dnia 1 stycznia 2013 r. oraz warunków technicznych przyłączenia kanalizacji (...) z dnia 2 stycznia 2013 r.

Dowód: pokwitowanie z 20.05.2013 r. (k. 20).

W czasie wykonywania umowy przez L. A. A. C. postanowiła poszerzyć wykonywany projekt o projekt obejmujący myjnię samochodową. L. A. chciał wówczas zawrzeć aneks do umowy i uzyskać za te prace dodatkowe wynagrodzenie, ale A. C. na to się nie zgodziła.

Dowód: przesłuchanie powódki A. C. (k. 392 - 397), przesłuchanie pozwanego L. A. (k. 404 – 408).

Powódka z uwagi na przedłużającą się procedurę związaną z dostarczeniem projektu, wielokrotnie w okresie od 30 kwietnia 2013 r. do 16 lipca 2013 r., wzywała pozwanego do niezwłocznego zakończenia projektu oraz dostarczenia kompletu dokumentacji na budowę stacji paliw wraz z myjnią zgodnie z umową z 15 września 2011 r. Wezwania te były bezskuteczne.

Dowód: korespondencja e-mail (k. 350 – 356), przesłuchanie powódki A. C. (k. 392 – 397).

15 stycznia 2014 r. A. C. skierowała do L. A. ostateczne przedsądowe wezwanie do wywiązania się z postanowień umowy z dnia 15 września 2011 r. Wskazała w nim, że dotychczas uiściła na jego rzecz zaliczki w łącznej kwocie 40.345 zł, lecz do 15 stycznia 2013 r. L. A. nie wypełnił warunków wynikających z § 1 umowy, w związku z czym wezwała go do wykonania umowy w terminie 14 dni od doręczenia pisma, pod rygorem wniesienia powództwa. Wezwanie to zostało zwrócone do nadawcy jako nieodebrane w terminie.

Dowody: wezwanie z dnia 15.01.2014 r.(k. 14); potwierdzenie nadania i zwrot przesyłki (k. 15-17).

5 lutego 2014 r. A. C. zwróciła się do Sądu Rejonowego w Wałczu o zawezwanie L. A. do próby ugodowej, domagając się aby ten zapłacił na jej rzecz kwotę 150.000 zł z ustawowymi odsetkami liczonymi od dnia wymagalności do dnia zapłaty lub zrealizowania warunków wynikających z § 1 umowy łączącej strony. W zawezwaniu powołała się na wpłatę L. A. kwoty 40.345 zł oraz zażądała jej zwrotu w kwocie podwójnej, tj. 80.690 zł.

Dowód: zawezwanie do próby ugodowej (k. 24-25).

12 lutego 2014 r. A. C. skierowała do L. A. kolejne wezwanie oznaczone jako „wezwanie ostateczne nr (...)”, w którym domagała się zwrotu wskazanych w tym piśmie dokumentów i pism, będących w posiadaniu L. A., w terminie 3 dni od doręczenia, pod rygorem dochodzenia roszczeń na drodze sądowej. Wezwanie to doręczono L. A. dnia 17 lutego 2014 r.

Dowody: ostateczne wezwanie nr (...) (k. 18); potwierdzenie odbioru z 17.02.2014 r. (k. 19).

29 kwietnia 2014 r. A. C. skierowała do L. A. wezwanie oznaczone jako „wezwanie ostateczne nr (...)”, którym wezwała go do zwrotu wskazanych dokumentów i pism, będących w jego posiadaniu, w terminie 3 dni od doręczenia pod rygorem dochodzenia roszczeń na drodze sądowej. Przesyłkę zwrócono do nadawcy po powtórnym awizowaniu.

Dowody: ostateczne wezwanie nr (...) (k. 21); potwierdzenie nadania i zwrot przesyłki (k. 22-23).

20 maja 2014 r., w sprawie I Co 78/14, o zawezwanie do próby ugodowej, na posiedzeniu przed Sądem Rejonowym w Wałczu stawili się: P. C. i L. A.. Strony zawarły ugodę, na mocy której:

w pkt. 1 – L. A. zobowiązał się w terminie 45 dni od dnia 20 maja 2014 r. wykonać dokumentację projektową pod tytułem „stacja paliw plus myjnia samochodowa w miejscowości Ł. ul. (...)” wraz z kompletem dokumentów niezbędnych do uzyskania decyzji Starosty (...) w przedmiocie udzielenia pozwolenia na budowę, również w terminie 45 dni od dnia 20 maja 2014 r.,

w pkt. 2 – małżonek A. C.P. C. zobowiązał się do wydania w ciągu 14 dni od dnia 20 maja 2014 r. L. A. pełnomocnictwa pisemnego udzielonego przez A. C. do ubiegania się o wydanie przez Starostę (...) decyzji w przedmiocie pozwolenia na budowę,

w pkt. 3 – strony oświadczyły, że wykonanie pkt. 1 w zakresie złożenia wniosku było uzależnione od wykonania pkt. 2,

w pkt. 4 – postanowiono, że opóźnienie w wykonaniu pkt. 2 spowoduje przedłużenie terminu ustalonego w pkt. 1 o czas odpowiadający opóźnieniu w udzieleniu pełnomocnictwa;

w pkt. 5 – L. A. zobowiązał się do działania zgodnie z zasadami etyki zawodowej;

w pkt. 6 – strony zgodnie oświadczyły, że w przypadku uzyskania w sposób opisany w ugodzie prawomocnej decyzji zawierającej pozwolenie na budowę obiektu opisanego w pkt. 1 zrzekają się wzajemnie roszczeń odszkodowawczych i kar umownych za opisany w ugodzie etap prac,

w pkt. 7 – strony zgodnie oświadczyły, że ugoda znosi między nimi spór w zakresie etapu prac budowlanych opisanych w ugodzie,

w pkt. 8 – strony wzajemnie zniosły między sobą koszty postępowania pojednawczego.

Przed Sądem Rejonowym w Wałczu P. C. występował w charakterze pełnomocnika A. C. jako jej małżonek. Dowody: przesłuchanie powódki A. C. (k. 133-133v, 135 oraz 88-89;90), ugoda z 20.05.2014 r. w sprawie I Co 78/14 (k. 87-87v).

21 maja 2014 r. A. C. udzieliła w formie pisemnej z podpisem notarialnie poświadczonym pełnomocnictwa L. A. do samodzielnego występowania w jej imieniu przed urzędami, instytucjami i reprezentowania jej w celu złożenia dokumentacji oraz uzyskania decyzji pozwolenia na budowę, wydawanej przez Starostę (...), w przedmiocie pt. „budowa stacji paliw wraz z myjnią samochodową przy ul. (...) w Ł., na działkach o nr ewid. 776/32, 776/39 i 776/40, obręb 3 miasta Ł.”. L. A. pisemnie potwierdził, że otrzymał oryginał kopii wierzytelnej pełnomocnictwa, co nastąpiło dnia 26 maja 2014 r.

Dowód: pełnomocnictwo z 21.05.2014 r. (k. 29-30, 331-333).

A. C. przekazała również L. A. wymagane do złożenia wniosku do Starosty Powiatowego dokumenty w postaci: oświadczenia o posiadanym prawie do dysponowania nieruchomością na cele budowlane, w którym wskazała, że jej własność stanowią działki nr (...) w obrębie ewidencyjnym 3. W oświadczeniu tym powołała się także na umowę użyczenia zawartą z T. W. – rep. A nr 3953/2011, nie przyporządkowując jednak tej informacji do żadnej ze wskazanych działek gruntu. Przedłożyła też projekt podziału działki nr (...) na działki nr (...).

Dowody: oświadczenie o posiadanym prawie do dysponowania nieruchomością na cele budowlane (k. 101); projekt podziału działki nr (...) (k. 33 ).

A. C. planowała wybudowanie stacji paliw z myjnią samochodową na działkach nr (...), dwa pozostałe numery działek wskazane w jej oświadczeniu to drogi, które są doprowadzone do nieruchomości. Na tych działkach A. C. nie zamierzała niczego budować, ale były one logistycznie powiązane z całym procesem projektowania. Działka nr (...) nie stanowiła własności A. C., lecz T. W., z którym planowała zawrzeć w formie aktu notarialnego umowę zamiany działek, w ramach której miała uzyskać własność tej działki. Do tego czasu jej tytuł prawny do tej nieruchomości wywodził się ze stosunku obligacyjnego.

Dowód: przesłuchanie powódki A. C. (k. 133-133v, 135 oraz 88-89;90).

L. A., w imieniu A. C., złożył 7 lipca 2014 r. wraz z przygotowaną przez siebie dokumentacją, oświadczeniem o posiadanym prawie do dysponowania nieruchomością na cele budowlane i pełnomocnictwem, wniosek o wydanie pozwolenia na budowę do Starosty (...).

Fakty niesporne.

W złożonej przez L. A. dokumentacji znajdował się m.in. wniosek o pozwolenie na budowę, w którym jako adres zamierzenia budowlanego wskazano działki nr (...).

Dowód: wniosek o pozwolenie na budowę z 7.07.2014 r. (k. 65-65v).

Dyrektorem Wydziału Architektury i Budownictwa Starostwa Powiatowego w Ł. jest J. K., która zajmuje się m.in. wydawaniem pozwoleń na budowę.

Po złożeniu wniosku o udzielenie pozwolenia na budowę pracownicy wydziału, którym kieruje J. K., w pierwszej kolejności sprawdzają wniosek pod kątem ewentualnych braków formalnych i w razie potrzeby wzywają do ich usunięcia w trybie art. 64 k.p.a.

Wniosek złożony przez L. A. w imieniu A. C. był obarczony takimi brakami. Wraz z wnioskiem J. K. poddała ocenie dokumentację projektową, załączoną do wniosku i zgromadzoną w złożonych przez L. A. teczkach.

Dowód: zeznania świadka J. K. (k. 122v-123v,125).

Pismem z 22 lipca 2014 r. Starostwo Powiatowe w Ł. wezwało A. C. (wezwanie wysłano "na ręce pełnomocnika L. A.") do usunięcia braków formalnych wniosku, w terminie 7 dni od daty otrzymania wezwania. Uzupełnienie braków formalnych miało polegać na:

1.  dostarczeniu oryginału lub urzędowo poświadczonego odpisu pełnomocnictwa udzielonego osobie działającej w imieniu inwestora;

2.  dostarczeniu ostatecznej decyzji o warunkach zabudowy i zagospodarowania terenu wydanej przez Burmistrza Ł. wraz z załącznikiem graficznym;

3.  dostarczeniu czterech egzemplarzy projektu budowlanego wraz z opiniami, uzgodnieniami, pozwoleniami i innymi dokumentami wymaganymi przepisami szczególnymi;

4.  wyjaśnieniu rozbieżności pomiędzy złożonym wnioskiem a oświadczeniem o posiadanym prawie do dysponowania nieruchomością na cele budowlane dotyczących lokalizacji inwestycji.

Do usunięcia braków wniosku wezwano pod rygorem pozostawienia go bez rozpoznania.

Wątpliwości J. K., jakie pojawiły się po sprawdzeniu braków wniosku i dokumentacji projektowej złożonej przez L. A., wzbudziły przede wszystkim rozbieżności w oznaczeniu działek, na których miała być realizowana inwestycja, we wniosku oraz w oświadczeniu o posiadaniu prawa do dysponowania nieruchomością na cele budowlane. We wniosku wymienione były bowiem dwie działki, zaś w oświadczeniu – cztery. W ocenie urzędników wniosek taki był niekompletny, bowiem nie mogą oni ustalić, czy inwestor chce prowadzić inwestycję na dwóch, czy czterech działkach.

Ponadto J. K. zauważyła, że złożone pełnomocnictwo było kserokopią, a nie oryginałem. Co więcej dla J. K. istotnym brakiem było to, że treść pełnomocnictwa nie odpowiadała numerom działek, na których miała być realizowana inwestycja.

Dowody: pismo z 22.07.2014 r. (k. 36); zeznania świadka J. K. (k. 122v-123v,125).

Dnia 4 sierpnia 2014 r. L. A. udał się do Starostwa Powiatowego w Ł. i rozmawiał tam z J. K. na temat braków formalnych wniosku. Widząc jakiego rodzaju są braki uznał, że nie jest w stanie uzupełnić ich w krótkim – siedmiodniowym – terminie i wycofał wniosek, a także zabrał złożoną wraz z nim dokumentację. Mówił wówczas, że zbierze prawidłowy komplet dokumentów i wniosek złoży ponownie.

Dowód: pismo z 4.08.2014 r. (k. 102); zeznania świadka J. K. (k. 122v-123v,125).

L. A. pismem z 7 sierpnia 2014 r. - skierowanym do A. C. - wskazał, że w wyznaczonym przez starostwo piśmie z 22 lipca 2014 r. dostarczył ostateczną decyzję o warunkach zabudowy i zagospodarowania terenu, poświadczoną przez Burmistrza Ł., oraz uzupełnił załącznik graficzny do decyzji o warunkach zabudowy wydany przez Dyrektora Wydziału Infrastruktury Urzędu Miejskiego w Ł., dostarczył też 4 egzemplarze zagospodarowania terenu z uzgodnieniami, opiniami i decyzjami oraz warunkami technicznymi. Jednocześnie wskazał, że dwa ze wskazanych w piśmie starostwa braków formalnych wniosków dotyczą A. C. jako inwestora, w związku z tym poprosił ją o dostarczenie oryginału lub urzędowo poświadczonego odpisu pełnomocnictwa udzielonego L. A., ponieważ poprzednie pełnomocnictwo nie było oryginałem oraz w swojej treści miało wpisane działki, które nie stanowią własności A. C., a to właśnie zostało zakwestionowane przez starostwo, a także wskazał, że wymagane jest, aby we wniosku na pozwolenie na budowę i w oświadczeniu o prawie do dysponowania nieruchomością na cele budowlane zostały wymienione te same numery działek, których właścicielem jest A. C., ponadto poinformował, że należy wpisać do pkt. 5 oświadczenia umowę zawartą z "panem W." na dzierżawę działki nr (...), ponieważ A. C. nie jest jej właścicielem, a to na niej ma być realizowana inwestycja.

W piśmie tym wskazał również, że wraz z nim przesyła urzędowe formularze do wypełnienia: wniosek o pozwolenie na budowę oraz oświadczenie o dysponowaniu nieruchomościami.

Pismo L. A. A. C. odebrała 16 sierpnia 2014 roku.

A. C. nie wyjaśniła z pozwanym kwestii pełnomocnictwa oraz numerów działek, nie przesyłając też wymaganych dokumentów.

Dowody: pismo z 7.08.2014 r. (k. 62); potwierdzenie nadania i odbioru (k. 63-64), przesłuchanie powódki A. C. (k. 392 – 397).

A. C. pismem z dnia 14 października 2014 r. wezwała L. A. – w związku z niewywiązaniem się z umowy z dnia 15 września 2011 roku i ugody sądowej z 20 maja 2014 r. oraz wycofaniem wniosku o pozwolenie na budowę – do natychmiastowego zwrotu wszelkiej dokumentacji związanej z inwestycją na działce (...). Wezwanie zwrócono do nadawcy jako niepodjęte w terminie.

Dowody: pismo z 14.10.2014 r.(k. 38); zwrot przesyłki (k. 39 ).

L. A. po raz ostatni był w Starostwie Powiatowym w Ł. w celu reprezentowania A. C. w dniu 4 sierpnia 2014 r. Nie złożył ponownie wniosku o udzielenie pozwolenia na budowę w jej imieniu.

Dowód: zeznania świadka J. K. (k. 122v-123v,125).

6 maja 2015 r. powódka zawarła umowę o prace projektowe z innym podmiotem ponosząc z tego tytułu koszty. Nowy pełnomocnik złożył nowy wniosek wraz z projektem budowlanym.

Dowód: potwierdzenie przelewu (k. 357), umowa z 6 maja 2015 r. (k. 358 – 360), zeznania świadka J. K. (k. 122v-123v,125).

L. A. nie wydał A. C. dokumentacji jaka była załączona do wniosku o udzielenie pozwolenia na budowę.

L. A. przeprowadził rozmowę z małżonkiem A. C.P. C. – który domagał się wysłania mu dokumentacji drogą pocztową, jednakże L. A. nie zgadził się na to, nastąpiłoby to bowiem bez potwierdzenia, że dokumentacja została wydana.

A. C. nie zapłaciła L. A. ostatniej raty wynagrodzenia wskazanej w umowie z 15 września 2011 r..

Dowód: przesłuchanie pozwanego L. A. (k. 133v-134, 135 oraz 110 v-111, 112 oraz 404 - 408);

Na posiedzeniu w dniu 15 grudnia 2015 r. przed Sądem Rejonowym w Wałczu w sprawie I Co 240/15 z wniosku powódki z udziałem pozwanego w przedmiocie egzekucji powódka podnosiła sprzeczne twierdzenia z jednej strony wskazywała, że z uwagi na to, iż ugoda nie została wykonana przez pozwanego nie domaga się już jej wykonania potem z kolei twierdziła, że chce aby pozwany tę ugodę wykonał. Postanowieniem z 25 lutego 2016 r. postępowanie w tej sprawie zostało zawieszone do czasu rozstrzygnięcia przez Sąd Okręgowy w Szczecinie sprawy o sygn. VIII GC 54/15.

Dowód: protokół (k. 366 – 369), postanowienie (k. 370),

W dniu 2 sierpnia 2016 r. Starosta (...) wydał decyzję o zatwierdzeniu projektu budowlanego i udzieleniu pozwolenia na budowę dla powódki na budowę stacji paliw i dwustanowiskowej myjni samochodowej.

Dowód: decyzja z 2 sierpnia 2016 r. (k. 334 – 336).

W piśmie z 28 marca 2018 r. powódka cofnęła wniosek o wykonanie ugody zawartej 20 maja 2014 r. w całości i wniosła o umorzenie tego postępowania.

Dowód: pismo z 28 marca 2018 r. z potwierdzeniem odbioru (k. 400-402).

Sąd zważył co następuje:

W świetle przedstawionych ustaleń powództwo w zakresie kwoty 42.545 zł - a więc w jakim pozostało do rozważenia po uchyleniu wyroku - zasługiwało na uwzględnienie w całości. Przedmiotowa sprawa została rozpoznana ponownie przez Sąd pierwszej instancji z uwagi na wyrok Sądu Apelacyjnego w Szczecinie z dnia 14 lipca 2017 r. (sygn. akt I ACa 314/17), który uchylił wcześniejszy wyrok jedynie w zaskarżonym zakresie i przekazał sprawę do ponownego rozpoznania.

W przywołanym orzeczeniu Sąd Apelacyjny przesądził na podstawie art. 386 § 6 k.p.c. o kierunku dalszego postępowania. Kierując się wskazaniami Sądu Apelacyjnego, Sąd Okręgowy w wyniku podjęcia czynności wyjaśniających doszedł do wniosku, że ostatecznie powódka – po sprecyzowaniu w piśmie procesowym z 27 listopada 2017 r. oraz na rozprawie w dniu 31 stycznia 2018 r. - żądanie zapłaty wywodziła z faktu odstąpienia od umowy z winy pozwanego a zatem oceny materialnoprawnej powództwa należało dokonać w świetle art. 636 k.c. Analiza zebranego materiału dowodowego wskazuje, że poza sporem pozostaje fakt, iż strony łączyła umowa z 15 września 2009 r. zmodyfikowana ugodą sądową zawartą 20 maja 2014 r. Prawa i obowiązki stron niniejszego procesu należało zatem ocenić w świetle obu tych umów. Zgodnie z obowiązującym niezmodyfikowanym § 4 umowy obowiązkiem pozwanego było wykonanie i dostarczenie dokumentacji zamawiającemu, czyli powódce. W ugodzie pozwany zobowiązał się do wykonania dokumentacji projektowej w zakresie stacji paliw oraz myjni samochodowej (o której mowa w umowie z 15 września 2009 r.) w terminie 45 dni od dnia 20 maja 2014 r. wraz z kompletem dokumentów niezbędnych uzyskania decyzji Starosty (...) w przedmiocie udzielenia pozwolenia na budowę, przy czym na powyższe również przewidziany został termin 45 dni liczony od 20 maja 2014 r. Wskazać zatem należy, że pozwany w tym terminie miał wykonać i złożyć dokumentację w stosownym urzędzie oraz przedstawić te dokumenty powódce do odbioru.

W ocenie Sądu Okręgowego stwierdzić jednoznacznie należało, że umowa łącząca strony miała charakter mieszany, zawierała bowiem elementy umowy o dzieło stypizowanej w art. 627 k.c. w zakresie wykonania dokumentacji projektowej oraz umowy zlecenia uregulowanej w art. 734 i nas. k.c. w zakresie postanowień ugody dotyczących udziału pozwanego jako pełnomocnika powódki w postępowaniu administracyjnym (złożenia dokumentacji w urzędzie celem uzyskania pozwolenia na budowę). Pozwany zobowiązany był zatem nie tylko do wykonania i złożenia dokumentacji przed organem administracyjnym ale, zgodnie z obowiązkami wynikającymi z § 4 umowy oraz art. 627 k.c. w zw. z art. 643 k.c., do wydania dzieła zamawiającemu, czyli powódce. Ocenić więc należało, w myśl zaleceń Sądu Apelacyjnego, czy pozwany ten obowiązek wypełnił.

Czynność odbioru składa się z elementu faktycznego, polegającego na objęciu przez zamawiającego w posiadanie dzieła o charakterze materialnym lub ucieleśnionego materialnie względnie umożliwieniu mu korzystania z innych rodzajów dzieła (dotyczy to dzieł w postaci niematerialnej lub znajdujących się już wcześniej w posiadaniu zamawiającego, co do których świadczenie wykonawcy polega na ich przetworzeniu, naprawie itp.), oraz elementu wolicjonalnego, obejmującego oświadczenie zamawiającego (składane w sposób wyraźny lub dorozumiany), że dzieło zostało wykonane zgodnie z umową (por. wyrok SN z dnia 15 marca 2012 r., I CSK 287/11, OSNC 2012, nr 11, poz. 131). Natura prawna czynności odbioru jest sporna. Wydaje się, że należy ją zaliczyć do przejawów woli, z którymi ustawodawca łączy określone skutki prawne (zob. wyrok SN z dnia 25 czerwca 2014 r., IV CSK 610/13, OSNC-ZD 2015, nr D, poz. 51; zob. też uwaga 6).

W toku całego postępowania niewątpliwym było, że pozwany obowiązku tego nie spełnił mimo wielu wezwań powódki.

Z korespondencji e-mail wystosowanej do pozwanego w okresie od 30 kwietnia 2013 r. do 16 lipca 2013 r., wynika, iż z uwagi na przedłużającą się procedurę związaną z dostarczeniem projektu powódka wzywała pozwanego do niezwłocznego zakończenia projektu oraz dostarczenia kompletu dokumentacji na budowę stacji paliw wraz z myjnią zgodnie z umową z 15 września 2011 r. Kolejne wezwania do wykonania warunków wynikających z umowy powódka wystosowała w pismach z 15 stycznia 2014 r., 12 lutego 2014 r. oraz 29 kwietnia 2014 r. Wezwania te były nieskuteczne co zresztą w toku procesu przyznał sam pozwany. Zeznał on, iż kompletną dokumentacją dysponował już w sierpniu 2013 r. jednak nie przekazał jej powódce gdyż już wówczas stosunki między stronami były napięte (vide: k. 407). Brak przekazania dokumentacji motywował tym, że powódka nie wyjaśniła z nim kwestii projektu myjni samochodowej, która nie była ujęta pierwotnie w umowie oraz nie podpisania aneksu w tym zakresie, jak również nie dokonała rozliczeń z tym związanych. Argumentacja pozwanego prezentowana na okoliczność odmowy wydania dokumentacji nie może w żadnym razie usprawiedliwiać stanowiska pozwanego. Obowiązku jaki na nim spoczywał zgodnie postanowieniami § 4 umowy oraz art. 627 k.c. w zw. z art. 643 k.c. pozwany nie wypełnił również po zawarciu ugody sądowej. Fakt – nieskutecznego zresztą i dokonanego po umówionym terminie – złożenia dokumentacji organowi administracji nie może być utożsamiany ze zgłoszeniem zamawiającemu dzieła do odbioru. Pozwany nie przedstawił także dokumentacji do odbioru, mimo wezwania w piśmie z 14 października 2014 r. przez powódkę do jej natychmiastowego zwrotu, choć twierdził, że została przez niego wykonana już w sierpniu 2013 r. W piśmie tym powódka zarzucała również pozwanemu niewywiązywanie się z warunków umowy o prace projektowe z 15 września 2011 r. oraz warunków ugody sądowej zawartej 20 maja 2014 r.

Odrębnie należy ocenić zaś kwestię realizacji umowy w zakresie złożenia stosownej dokumentacji w urzędzie, która stanowi w tej części zlecenie polegające na działaniu pozwanego jako pełnomocnika powódki w postępowaniu administracyjnym zmierzającym do uzyskania pozwolenia na budowę. Analiza zgromadzonego na tę okoliczność materiału dowodowego prowadzi do wniosku, że w istocie temu obowiązkowi umownemu pozwany nie sprostał, nie złożył bowiem skutecznie (niezależnie od tego, że po terminie) wniosku o pozwolenie na budowę. Jak wynika z pisma Starostwa Powiatowego z 22 lipca 2014 r. oraz zeznań świadka J. K., pozwany jako pełnomocnik powódki złożył wniosek dotknięty brakami formalnymi polegającymi na niedołączeniu: oryginału pełnomocnictwa lub urzędowo poświadczonego odpisu pełnomocnictwa udzielonego pozwanemu przez powódkę, ostatecznej decyzji o warunkach zabudowy i zagospodarowania terenu oraz czterech egzemplarzy projektu budowlanego wraz z opiniami, uzgodnieniami i innymi dokumentami wymaganymi przepisami szczególnymi oraz rozbieżnościach pomiędzy złożonym wnioskiem a oświadczeniem o posiadanym prawie do dysponowania nieruchomością na cele budowlane. Braki, o których mowa powyżej nie zostały usunięte gdyż pozwany cofnął wniosek wskazując, że nie jest w stanie w krótkim siedmiodniowym terminie tych braków usunąć. Wskazać jednak należy, że w realiach warunku, o którym mowa w § 4 umowy, a który niewątpliwie nie został spełniony, kwestia niewykonania umowy w zakresie złożenia dokumentacji w urzędzie, stanowiącej zlecenie - a więc wadliwości związanych z procesem administracyjnym - jest drugorzędna w kontekście nie wydania dzieła. Niemniej jednak, zdaniem Sądu, wykonanie zobowiązania w zakresie realizacji umowy zlecenia wymagało współpracy powódki i tej współpracy bezwzględnie zabrakło, co zresztą powódka przyznała w toku przesłuchania wskazując: „nie chciałam tego uzupełnić na wezwanie pozwanego bo skończyła mi się granica cierpliwości” (vide: k. 409). Z uwagi na przedmiot dociekań istotnych dla rozstrzygnięcia poza szczegółowymi rozważaniami pozostawić należało kwestię tego, czy pełnomocnictwo faktycznie złożone zostało w oryginale czy też nie. Niezależnie od tego – a nie było to przedmiotem sporu – w treści pełnomocnictwa wadliwie zostały wpisane numery działek będących przedmiotem postępowania administracyjnego. W tym zakresie powódka zobligowana była do współdziałania z pozwanym i w konsekwencji wystawienia pełnomocnictwa niezawierającego wad, z uwzględnieniem prawidłowej numeracji działek tak, aby wyeliminować wszelkie wątpliwości jakie mogły pojawić się po stronie organu administracji. Woli takiego współdziałania po stronie powodowej nie było co uniemożliwiło ostatecznie pozwanemu wykonanie umowy w tej części i powódka w tym zakresie ponosi winę. Powtórzyć jednak należy, że powyższe pozostaje bez wpływu na rozstrzygnięcie w niniejszej sprawie z uwagi na brak zrealizowania przez pozwanego obowiązku przedstawienia dzieła do odbioru powódce.

Zgodnie z art. 636 § 1 k.c. jeżeli przyjmujący zamówienie wykonywa dzieło w sposób wadliwy albo sprzeczny z umową, zamawiający może wezwać go do zmiany sposobu wykonania i wyznaczyć mu w tym celu odpowiedni termin. Po bezskutecznym upływie wyznaczonego terminu zamawiający może od umowy odstąpić albo powierzyć poprawienie lub dalsze wykonanie dzieła innej osobie na koszt i niebezpieczeństwo przyjmującego zamówienie. Jak wynika z przeprowadzonego postępowania dowodowego powódka wielokrotnie wzywała pozwanego do wykonania umowy, a czyniła to już w 2013 roku w formie elektronicznej oraz w 2014 r. (pisma z 15 stycznia 2014 r., 12 lutego 2014 r. oraz 29 kwietnia 2014 r.) zakreślając za każdym razem 3 - dniowy termin. W tej sytuacji, wobec nieprzedstawienia powódce w umówionym terminie do odbioru dokumentacji a więc niewykonania obowiązku umownego, zaktualizowała się po stronie zmawiającego, czyli powódki przesłanka do odstąpienia od umowy zgodnie z art. 636 § 1 k.c. Powódka przysługujące jej w tym zakresie prawo zrealizowała w piśmie z 14 października 2014 r., które w okolicznościach niniejszej sprawy z uwzględnieniem reguł wynikających z art. 60 k.c. potraktować należało jako oświadczenie o odstąpieniu od umowy. Z treści bowiem zarówno wcześniejszych oświadczeń woli powódki jak i pisma z 14 października 2014 r. wynika jednoznacznie, że powódka zarzuciła pozwanemu niewykonanie umowy (zmodyfikowanej ugodą) mimo upływu terminu oraz żądała zwrotu dokumentacji przesłanej pozwanemu przez powódkę. Wykonanie prawa odstąpienia powoduje co do zasady wygaśnięcie relacji umownej ze skutkiem wstecznym ( ex tunc). Ustaje obowiązek wykonywania dalszych świadczeń, natomiast świadczenia wzajemne spełnione do chwili odstąpienia podlegają zwrotowi (art. 494 k.c.). W świetle powyższego pozwany obowiązany jest zwrócić powódce to co powódka świadczyła a zatem kwotę 42.345 zł tytułem uiszczonych zaliczek o czym orzeczono w pkt I sentencji wyroku. O odsetkach orzeczono na podstawie art. 481 § 1 k.c. od dnia wniesienia pozwu zgodnie z żądaniem zawartym w piśmie procesowym z dnia 27 listopada 2017 r. tj. od 28 stycznia 2015 r.

Ustalenia faktyczne Sąd poczynił na podstawie dowodów z dokumentów złożonych przez strony w toku procesu oraz dowodów z przesłuchania stron w zakresie jaki został wyznaczony wyrokiem Sądu Apelacyjnego w Szczecinie z 14 lipca 2017 r. Żadna ze stron dowodów w postaci dokumentów nie kwestionowała, Sąd również nie znalazł podstaw aby odmówić im wiarygodności. Sąd nie znalazł podstaw do odmowy wiarygodności dowodu z przesłuchania stron, w zakresie w jakim korelowały ze sobą oraz znajdowały odzwierciedlenie w pozostałym materiale dowodowym. Sąd uznał za spóźnione wnioski dowodowe zgłoszone przez powódkę w piśmie z 27 listopada 2017 r. w zakresie zeznań świadków jak również dokumentacji dotyczącej inwestycji i opinii biegłego. Powódka nie uprawdopodobniła ani potrzeby ich powołania na tym etapie postępowania ani tego, iż istniały jakiekolwiek przeszkody w ich wcześniejszym powołaniu. Sąd pominął też wniosek dowodowy pozwanego o dopuszczenie dowodu z projektu budowlanego gdyż powinien on zostać dołączony już w odpowiedzi na pozew jeśli pozwany wywodzi z niego skutki prawne, poza tym na obecnym etapie postępowania był on nieprzydatny. Podkreślenia w tym miejscu wymaga, iż uchylenie wyroku na podstawie art. 386 § 4 k.p.c. nie stanowi samoistnej podstawy do oferowania nowych dowodów jeśli strona nie uprawdopodobni potrzeby ich powołania lub przyczyny usprawiedliwiającej niemożność ich powołania na wcześniejszym etapie. Jest to o tyle istotne, że w niniejszej sprawie zadaniem Sądu było jedynie zbadanie – na podstawie materiału dowodowego dotychczas zebranego i uzupełnionego o ponowne przesłuchanie stron w kontekście ich stanowisk procesowych – czy istniały inne niż określone w art. 394 k.c. podstawy odstąpienia od umowy.

Na podstawie art. 108 k.p.c. w zw. z art. 98 k.p.c. Sąd rozstrzygnął o kosztach procesu ustalając, że powódka wygrała proces w 50% i stosownie do wyniku tego procesu szczegółowe wyliczenie pozostawił referendarzowi sądowemu. Rozstrzygnięcie w tym zakresie znajduje uzasadnienie w tym, że skoro powódka pierwotnie żądała zasądzenia kwoty 84.690 zł a zaskarżyła wyrok jedynie w 42.345 zł i w pozostałej części wyrok ten (oddalający) uprawomocnił się, to przyjąć należało że cale postępowanie wygrała w 50 % tj. co do połowy żądania pierwotnego.

Sygn. akt VIII GC 445/17

ZARZĄDZENIA

1.  (...)

2.  (...)