Pełny tekst orzeczenia

Warszawa, dnia 26 lutego 2018 r.

Sygn. akt VI Ka 1476/17

WYROK

W IMIENIU RZECZYPOSPOLITEJ POLSKIEJ

Sąd Okręgowy Warszawa-Praga w Warszawie VI Wydział Karny Odwoławczy w składzie :

Przewodniczący: SSO Anna Zawadka

Sędziowie: SO Remigiusz Pawłowski (spr.)

SO Marek Wojnar

protokolant: p.o. protokolanta sądowego Katarzyna Pawelec

przy udziale prokuratora Jerzego Kopcia

po rozpoznaniu dnia 26 lutego 2018 r.

sprawy M. S. syna A. i W. ur. (...) w W. skazanego wyrokiem łącznym

na skutek apelacji wniesionej przez obrońcę skazanego

od wyroku Sądu Rejonowego dla Warszawy Pragi - Północ w Warszawie

z dnia 30 czerwca 2017 r. sygn. akt VIII K 611/15

wyrok w zaskarżonej części utrzymuje w mocy; zasądza od Skarbu Państwa – Sądu Rejonowego dla Warszawy Pragi – Północ w Warszawie na rzecz radcy prawnego R. G. kwotę 147,60 zł, obejmującą wynagrodzenie za obronę z urzędu w postępowaniu odwoławczym wraz z podatkiem VAT; zwalnia skazanego od wydatków postępowania odwoławczego, przejmując je na rachunek Skarbu Państwa.

SSO Remigiusz Pawłowski SSO Anna Zawadka SSO Marek Wojnar

VI Ka 1476/17

UZASADNIENIE

W ocenie Sądu Okręgowego apelacja obrońcy nie jest zasadna i nie zasługuje na uwzględnienie, bowiem nie zawiera takich argumentów, które winny skutkować zmianą zaskarżonego orzeczenia. Postawione przez obrońcę zarzuty w istocie stanowią wyłącznie polemikę z prawidłowo poczynionymi przez Sąd pierwszej instancji ustaleniami i właściwą ich oceną. Sąd Rejonowy nie tylko prawidłowo wyselekcjonował te wyroki, które spełniają kryteria wydania wyroku łącznego, lecz również wymierzył kary łączne z poszanowaniem reguł rządzących tym procesem.

Sąd pierwszej instancji właściwie dostrzegł znaczący związek podmiotowo-przedmiotowy cechujący oba ustalone zbiegi realne i prawidłowo zastosował zasadę asperacji. Zgodzić się należy, że z tego tylko powodu nie byłoby zasadne wymierzanie kary na zasadzie absorpcji, tudzież asperacji silnie do absorpcji zbliżonej. Nie jest to bowiem jedyne kryterium, jakie Sąd orzekający bierze pod uwagę, również gdyby wszystkie powyższe przestępstwa oceniał w jednym postępowaniu, będąc organem orzekającym co do ich istoty. Również wtedy brałby pod uwagę fakt wielokrotnej karalności skazanego, również w warunkach powrotu do przestępstwa, co świadczy o wysokim stopniu jego demoralizacji i niepoprawności. Niewątpliwie te warunki przeczyłyby zasadności orzeczenia najwzględniejszej dla skazanego kary łącznej. Uwzględniałby również jedynie poprawną opinię, jaką skazanemu wystawił Dyrektor jednostki penitencjarnej, w której ten przebywa, a także prewencję generalną i społeczne poczucie sprawiedliwości, czyli te elementy, jakimi kierował się Sąd Rejonowy.

Autor apelacji zarzuca wymierzonym karom rażąco niewspółmierną surowość, gdy tymczasem żadna z nich takiego kryterium nie spełnia. W jednym wypadku Sąd mając możliwość wymierzenia kary od roku do trzech lat i dziewięciu miesięcy wymierzył dwa lata i sześć miesięcy. W drugim był jeszcze łagodniejszy i mając granice orzekania od roku do dziewięciu lat i pięciu miesięcy wymierzył karę łączną czterech lat i sześciu miesięcy. W ocenie Sądu Okręgowego są to kary zasadne i sprawiedliwe, ale daleko bardziej zasługujące na miano łagodnych, niż surowych, a już szczególnie rażąco niewspółmiernie surowych.

Z tych względów orzeczono, jak w sentencji.