Pełny tekst orzeczenia

Sygn. akt IX Ca 1348/17

WYROK

W IMIENIU RZECZYPOSPOLITEJ POLSKIEJ

Dnia 7 czerwca 2018 r.

Sąd Okręgowy w Olsztynie IX Wydział Cywilny Odwoławczy

w składzie:

Przewodniczący:

SSO Bożena Charukiewicz (spr.)

Sędziowie:

SO Krystyna Skiepko

SO Dorota Ciejek

Protokolant:

st. sekr. sąd. Agnieszka Najdrowska

po rozpoznaniu w dniu 7 czerwca 2018 r. w Olsztynie na rozprawie

sprawy z powództwa B. S.

przeciwko (...) Towarzystwu (...) z siedzibą w W.

o zapłatę

na skutek apelacji powódki od wyroku Sądu Rejonowego w Olsztynie

z dnia 12 września 2017 r., sygn. akt X C 591/17,

uchyla zaskarżony wyrok i przekazuje sprawę do ponownego rozpoznania Sądowi Rejonowemu w Olsztynie, pozostawiając temu Sądowi orzeczenie o kosztach postępowania apelacyjnego.

Krystyna Skiepko Bożena Charukiewicz Dorota Ciejek

Sygn. akt IX Ca 1348/17

UZASADNIENIE

Powódka B. S. wniosła o zasądzenie od pozwanego Towarzystwa (...) z siedzibą w W. kwoty 48.000 złotych z odsetkami ustawowymi od dnia 22 listopada 2013 r. do dnia zapłaty oraz kosztów procesu według norm przepisanych.

W uzasadnieniu wskazała że jest właścicielką lokalu mieszkalnego położonego w O. przy ul. (...). Z pozwanym zawarła polisę ubezpieczenia(...)nr (...). Suma ubezpieczenia wynosiła 50.000 złotych, w tym dla ruchomości 30.000 złotych, zaś stałe elementy 20.000 złotych. W dniu 25 września 2016 r. w wyniku pożaru mieszkanie powódki uległo całkowitemu zniszczeniu. W toku postępowania odszkodowawczego pozwany co do zasady uznał swoją odpowiedzialność, ale na podstawie decyzji z dnia 22 listopada 2013 r. ograniczył ją do kwoty 2.000 złotych. Pozwany powołując się na § 5 ust. 1 dokumentu OWU wskazał, iż w przedmiotowej sprawie możliwe jest przyznanie świadczenia w kwocie odpowiadającej 10 % sumy ubezpieczenia stałych elementów. W piśmie z dnia 8 lipca 2015 r. powódka zwróciła się do pozwanego o naprawienie szkody w pełnym zakresie. W piśmie z dnia 20 sierpnia 2016 r. pozwany podtrzymał swoje stanowisko i odmówił realizacji świadczenia.

Pozwany (...) Towarzystwo (...) z siedzibą w W. w odpowiedzi na pozew wniósł o oddalenie powództwa oraz zasądzenie kosztów postępowania według norm przepisanych.

W uzasadnieniu podniósł zarzut przedawnienia. Przyznał, że 25 września 2013 r. w wyniku pożaru mieszkanie powódki zostało zniszczone. Potwierdził, że powódka ubezpieczyła lokal oraz ruchomości domowe, m. in., od ognia i innych zdarzeń losowych. Pozwany po przeprowadzeniu postepowania przyznał powódce kwotę 2000 złotych tytułem odszkodowania za utracone w wyniku akcji ratowniczej mienie.

Wyrokiem z dnia 12 września 2017 r. Sąd Rejonowy w Olsztynie oddalił powództwo.

Sąd Rejonowy ustalił, że w dniu 25 września 2013 r. w mieszkaniu powódki przy ul. (...) w O. doszło do pożaru. W wyniku zalania mieszkania w trakcie akcji ratowniczej doszło do zniszczenia mienia powódki.

Powódka zawarła z pozwanym umowę ubezpieczenia stałych elementów lokalu oraz ruchomości, m. in., od ognia i innych zdarzeń losowych. Stałe elementy zostały ubezpieczone do kwoty 20 000 złotych, a ruchomości do 30 000 złotych.

Zgodnie z ogólnymi warunkami ubezpieczenia § 5 ust. 5 ubezpieczone mienie objęte jest ochroną od szkód powstałych wskutek akcji gaśniczej, wyburzenia lub odgruzowywania, prowadzonych w związku z wystąpieniem zdarzeń objętych zakresem ubezpieczenia, jednak nie więcej niż 10 % sumy ubezpieczenia domu jednorodzinnego lub mieszkania, a w przypadku kiedy ochroną nie jest objęty dom jednorodzinny lub mieszkanie, nie więcej niż 10 % sumy ubezpieczenia stałych elementów domu lub mieszkania.

Powódka zgłosiła pozwanemu szkodę. Po przeprowadzeniu postępowania likwidacyjnego decyzją z dnia 22 listopada 2013 r. pozwany przyznał powódce kwotę 2000 złotych tytułem odszkodowania, przyjmując, że jest to kwota odpowiadająca 10 % sumy ubezpieczenia znajdujących się w lokalu ruchomości. Pieniądze te zostały przelane na rachunek powódki w dniu 26.11.2013 r.

Pismem z dnia 8 lipca 2015 r. powódka zwróciła się do pozwanego o naprawienie szkody w całości. Pozwany pismem z dnia 20 sierpnia 2015 r. odmówił realizacji świadczenia.

W dniu 6 lutego 2017 r. do Sądu Rejonowego w Olsztynie wpłynął pozew powódki przeciwko pozwanemu o zapłatę kwoty 48.000 zł. Pozew ten opatrzono datą 18 listopada 2016 r.

W ocenie Sądu Rejonowego zasadny był zarzut przedawnienia roszczenia powódki podniesiony przez stronę pozwaną. Termin przedawnienia roszczenia dochodzonego w niniejszym postępowaniu wynosi 3 lata. Pozwany przyznał odszkodowanie decyzją z dnia 22 listopada 2013 r. Do Sądu Rejonowego wpłynął pozew w dniu 6 lutego 2017 r. a więc już po upływie 3 letniego okresu. Co prawda pismem z dnia 8 lipca 2015 r. powódka zwróciła się do pozwanego ponownie o naprawienie szkody w całości, a ten pismem z dnia 20 sierpnia 2015 r. odmówił realizacji świadczenia. Pozwany nie wydał jednak w tej dacie żadnej nowej decyzji o przyznaniu lub odmowie przyznania świadczenia, a jedynie podtrzymał dotychczasowe stanowisko. Pozwany zajął stanowisko odnośnie kwoty – jego zdaniem należnej powódce, już w decyzji z dnia 22 listopada 2013 r. i to od tej daty należy liczyć bieg okresu przedawnienia. Nie sposób pisma 2015 r. traktować jako odwołania od decyzji ubezpieczyciela – skoro złożone zostało ono niemal dwa lata po wydaniu wspomnianej decyzji.

Pozwany w toku postępowania nie przedstawił dowodu doręczenia decyzji z dnia 22 listopada 2013 r., jednak skoro pieniądze stanowiące odszkodowanie zostały przekazanie na rachunek powódki z dniem 26 listopada 2013 r. to uznać należy, że to z tym dniem powódka dowiedziała się o stanowisku pozwanego. Najpóźniej od tej daty należało więc liczyć trzyletni termin przedawnienia.

Powyższy wyrok zaskarżyła apelacją powódka zarzucając wyrokowi obrazę norm:

procesu:

- poprzez pominięcie przy orzekaniu okoliczności, mających istotne znaczenie dla rozstrzygnięcia w sprawie, to jest naruszenie art. 227 k.p.c.;

- odmowie wiarygodności i mocy dowodowej zgromadzonemu w sprawie materiałowi dowodowemu, mającemu istotne znaczenie dla rozstrzygania w sprawie, to jest naruszenie art. 233 § 1 k.p.c.;

- błędnej ocenie sądu, co do odmowy pozwanego przedstawienia dowodu, mimo nałożonego przez sąd zobowiązania, to jest naruszenie art. 233 § 2 k.p.c.;

prawa materialnego:

- poprzez błędną jego wykładnię i niewłaściwe zastosowanie, w szczególności błędną realizację normy art. 819 § 1 k.c. w zw. z art. 819 § 4 k.c.

Wskazując na powyższe zarzuty powódka wniosła o zmianę zaskarżonego wyroku i orzeczenie zgodnie z żądaniem pozwu i o kosztach postępowania według norm przepisanych.

Sąd Okręgowy zważył, co następuje:

Apelacja jest zasadna.

W ocenie Sądu Okręgowego w niniejszej sprawie zachodziły podstawy do uchylenia zaskarżonego wyroku i przekazania sprawy Sądowi pierwszej instancji do ponownego rozpoznania z uwagi na nierozpoznanie istoty sprawy (art. 384 § 4 k.p.c.). Analiza akt sprawy wskazuje, iż Sąd Rejonowy zaniechał zbadania materialnej podstawy żądania zgłoszonego przez powódkę błędnie uznając jej roszczenie za przedawnione.

Zgodnie z utrwalonym stanowiskiem Sądu Najwyższego, nierozpoznanie istoty sprawy zachodzi wówczas, gdy sąd pierwszej instancji nie odniósł się do tego, co było przedmiotem sprawy, bądź gdy zaniechał zbadania materialnej podstawy żądania albo merytorycznych zarzutów strony, niezasadnie uznając, że konieczność taka nie zachodzi ze względu na występowanie materialnoprawnych lub procesowych przesłanek, które unicestwiają zgłoszone roszczenie (por. np. postanowienia Sądu Najwyższego z dnia 23 września 1998 r., II CKN 897/97, OSNC 1999, Nr 1, poz. 22 oraz z dnia z dnia 13 marca 2014 r., I CZ 10/14 i z dnia 6 sierpnia 2014 r., I CZ 48/14, niepublikowane).

W orzecznictwie utrwalony jest pogląd, zgodnie z którym brak zbadania merytorycznej podstawy roszczenia na skutek błędnego uznania roszczenia za przedawnione oznacza, że nie rozpoznano istoty sprawy (wyrok Sądu Najwyższego z 14.5.2002 r., V CKN 857/00).

W niniejszej sprawie przedmiotem żądania powódki jest świadczenie pieniężne, które zostało oddalone przez Sąd Rejonowy w wyniku uznania zasadności zarzutu przedawnienia podniesionego przez stronę pozwaną.

Sąd Okręgowy oceniając materiał dowodowy zebrany w postępowaniu przed Sądem pierwszej instancji nie podzielił oceny prawnej Sądu Rejonowego, który błędnie uwzględnił zarzut przedawnienia podniesiony przez pozwanego.

Zgodnie z art. 117 k.c. z zastrzeżeniem wyjątków w ustawie przewidzianych, roszczenia majątkowe ulegają przedawnieniu. Po upływie terminu przedawnienia ten, przeciwko komu przysługuje roszczenie, może uchylić się od jego zaspokojenia, chyba że zrzeka się korzystania z zarzutu przedawnienia.

Roszczenia wynikające z umowy ubezpieczenia innej niż umowa odpowiedzialności cywilnej, a zatem takie z jakimi wystąpiła w niniejszej sprawie powódka, są roszczeniami majątkowymi, ulegają więc co do zasady przedawnieniu. Stosownie do uregulowań zawartych w art. 819 § 1 k.c., dla roszczeń z umów ubezpieczenia innych niż umowy ubezpieczenia odpowiedzialności cywilnej, termin przedawnienia wynosi trzy lata.

Bieg tego terminu, stosownie do art. 120 § 1 k.c., rozpoczyna się od dnia, w którym roszczenie stało się wymagalne. Jeżeli wymagalność roszczenia zależy od podjęcia określonej czynności przez uprawnionego, bieg terminu rozpoczyna się od dnia, w którym roszczenie stałoby się wymagalne, gdyby uprawniony podjął czynność w najwcześniej możliwym terminie. Wymagalność roszczenia oznacza taki stan, w którym wierzyciel może żądać od dłużnika spełnienia świadczenia, a dłużnik zobowiązany jest to świadczenie spełnić (uchwała Sądu Najwyższego z 12 lutego 1991 r., III CRN 500/90).

W przypadku roszczeń uprawnionego o spełnienie świadczenia ubezpieczeniowego będzie to dzień, w którym świadczenie to miało być spełnione, zgodnie z art. 817 k.c. Z przepisu tego wynika, że ubezpieczyciel obowiązany jest spełnić świadczenie w terminie trzydziestu dni, licząc od daty otrzymania zawiadomienia o wypadku. Gdyby wyjaśnienie w powyższym terminie okoliczności koniecznych do ustalenia odpowiedzialności ubezpieczyciela albo wysokości świadczenia okazało się niemożliwe, świadczenie powinno być spełnione w ciągu 14 dni od dnia, w którym przy zachowaniu należytej staranności wyjaśnienie tych okoliczności było możliwe. Jednakże bezsporną część świadczenia ubezpieczyciel powinien spełnić w terminie przewidzianym w terminie trzydziestu dni od, licząc od daty zawiadomienia o wypadku. Umowa ubezpieczenia lub ogólne warunki ubezpieczenia mogą zawierać postanowienia korzystniejsze dla uprawnionego niż określone w paragrafach poprzedzających.

Dla rozstrzygnięcia niniejszej sprawy istotne jest stwierdzenie, że w czasie trwania postępowania likwidacyjnego termin przedawnienia nie biegnie.

W niniejszej sprawie za datę zgłoszenia szkody należało uznać dzień 28 września 2013 r. (protokół szkody k.15-16). Ubezpieczyciel podjął decyzję o wypłacie powódce odszkodowania w wysokości 2.000 zł w dniu 22 listopada 2013r.

Przypomnieć należy, iż zgodnie z art. 819 § 4 zd. 2 k.c. bieg przedawnienia rozpoczyna się na nowo od dnia, w którym zgłaszający roszczenie lub zdarzenie otrzymał na piśmie oświadczenie ubezpieczyciela o przyznaniu lub odmowie świadczenia. Instytucja o której stanowi art. 819 § 4 k.p.c. jest instytucją odrębną od ogólnych przepisów stanowiących o przedawnieniu.

W orzecznictwie utrwalony jest pogląd, zgodnie z którym oświadczenie, o którym stanowi przepis art. 819 § 4 k.c., jest tym samym oświadczeniem, które składa ubezpieczyciel w postępowaniu likwidacyjnym i które podlega rygorom określonym w art. 16 ust. 3 ustawy z dnia 22 maja 2003 r. o działalności ubezpieczeniowej (obecnie art. 29 ust. 5 ustawy z 11 września 2015r.), gdzie wymaga się wskazania okoliczności i podstawy prawnej uzasadniającej całkowitą lub częściową odmowę wypłaty świadczenia oraz pouczenia o możliwości dochodzenia roszczeń na drodze sądowej (wyrok Sądu Najwyższego z dnia 20 listopada 2014 r., V CSK 5/14). W uzasadnieniu wyroku Sąd Najwyższy wskazał, że przepis art. 16 ust. 3 ustawy z dnia 22 maja 2003 r. o działalności ubezpieczeniowej ma charakter imperatywny, a więc oświadczenie ubezpieczyciela nie spełniające tych wymogów jest pozbawione skuteczności prawnej.

Wskazać należy, że rozdzielenie „podstawy prawnej” i „okoliczności” wskazuje, że te drugie należą do kategorii stanu faktycznego stwierdzonego w toku postępowania likwidacyjnego. Ubezpieczyciel w oświadczeniu powinien zatem wskazać na te fakty, które uzasadniają sprzeczność twierdzeń ubezpieczonego o przebiegu konkretnego wypadku ubezpieczeniowego lub szkodzie z faktami ustalonymi w toku tego postępowania. Nie jest wystarczające przytoczenie wprost przyczyny odmowy uregulowanej w ogólnych warunkach ubezpieczenia, bez wskazania okoliczności faktycznych, stanowiących podstawę oceny, że taka przyczyna zaistniała.

Podkreślić należy, że przepis art. 819 § 4 k.c. nie odwołuje się do pojęcia decyzji, a nawiązuje do zobowiązaniowego charakteru stosunku łączącego strony. Jeżeli strony przyznały ubezpieczonemu uprawnienie do złożenia odwołania, data zakończenia postępowania likwidacyjnego jest datą złożenia oświadczenia wydanego w wyniku postępowania odwoławczego. Dopóki postepowania likwidacyjne nie skończy się definitywnie, oświadczenie ubezpieczyciela nie nosi waloru oświadczenia kończącego to postępowanie.

Oczywiście do ubezpieczonego należy decyzja, czy skorzysta z uprawnienia do odwołania przewidzianego umową. W razie złożenia kilku kolejnych odwołań skutek prawny przewidziany w art. 819 § 4 k.c. wywrą tylko oświadczenia ubezpieczyciela w zakresie przewidzianym w ogólnych warunkach ubezpieczenia. Bieg przedawnienia roszczenia o świadczenie do ubezpieczyciela rozpoczyna się po przerwie od dnia, w którym zgłaszający roszczenie lub zdarzenie otrzymał na piśmie oświadczenie ubezpieczyciela kończące postępowanie likwidacyjne.

Treść oświadczeń pozwanego w niniejszej sprawie doręczonych powódce podlega ocenie w świetle przepisów ustawy ubezpieczeniowej obowiązującej w tych datach.

Analizując decyzję pozwanego ubezpieczyciela z dnia 22 listopada 2013 r. należy stwierdzić, iż nie spełniała ona wskazanych w art. 16 ust. 3 ustawy o działalności ubezpieczeniowej wymogów. Nie wskazuje bowiem okoliczności, a jedynie podstawę prawną rozstrzygnięcia. Pozwany w powyższym oświadczeniu przytoczył jedynie treść § 5 ust. 5 ogólnych warunków ubezpieczenia. Taka argumentacja nie tylko jest zbyt lakoniczna, ale nie spełnia wymogów określonych w przytoczonym wyżej przepisie. Nie przytacza żadnych okoliczności, które legły u podstaw częściowej wypłaty odszkodowania, a wskazuje tylko na treść postanowienia umownego określającego jej przyczynę. Nie może tym samym zostać uznana za definitywnie kończącą postępowanie likwidacyjne, co oznacza, że również termin przedawnienia w czasie trwania postępowania likwidacyjnego nie biegł.

Dopiero oświadczenie pozwanego z 20 sierpnia 2015r. spełnia wymogi oświadczenia kończącego postępowanie likwidacyjne, określone w art. 16 ust. 3 ustawy o działalności ubezpieczeniowej. Natomiast powództwo w niniejszej sprawie zostało wniesione w dniu 6 lutego 2017 r., a więc przed upływem terminu przedawnienia z art. 819 § 1 k.c. i jednocześnie stanowiło zdarzenie przerywające bieg przedawnienia stosownie do art. 123 § 1 pkt 1 k.c.

Mając powyższe na uwadze stwierdzić należy, że błędnie uznał Sąd Rejonowy, iż roszczenie powódki o zapłatę uległo przedawnieniu i tylko z tego względu oddalił powództwo.

W związku z powyższym, z uwagi na nierozpoznanie istoty sprawy, zaskarżony wyrok należało uchylić i sprawę przekazać Sądowi pierwszej instancji do ponownego rozpoznania. Sąd Rejonowy powinien przeanalizować zgromadzony w sprawie materiał dowodowy, rozpoznać wnioski dowodowe stron i stosownie do wyników postępowania odnieść się merytorycznie do żądań pozwu.

Mając zatem na uwadze wskazane wyżej okoliczności Sąd Okręgowy na podstawie art. 386 § 4 k.p.c. orzekł, jak w wyroku.

Dorota Ciejek Bożena Charukiewicz Krystyna Skiepko