Pełny tekst orzeczenia

Sygn. akt II AKa 124/18

WYROK

W IMIENIU RZECZYPOSPOLITEJ POLSKIEJ

Dnia 12 kwietnia 2018 r.

Sąd Apelacyjny w Katowicach II Wydział Karny w składzie:

Przewodniczący:

SSA Robert Kirejew

Sędziowie:

SA Grzegorz Wątroba (spr.)

SO del. Marcin Schoenborn

Protokolant:

Grzegorz Pawelczyk

przy udziale Prokuratora Prokuratury Okręgowej w Katowicach Marka Wójcika

po rozpoznaniu w dniu 12 kwietnia 2018 r.

w sprawie z wniosku K. N.

o zadośćuczynienie

na skutek apelacji pełnomocnika wnioskodawczyni

od wyroku Sądu Okręgowego w Katowicach z dnia 12 lutego 2018 roku, sygn. akt
XVI Ko 39/17

1.  utrzymuje w mocy zaskarżony wyrok;

2.  kosztami sądowymi postępowania odwoławczego obciąża Skarb Państwa.

SSO del. Marcin Schoenborn SSA Robert Kirejew SSA Grzegorz Wątroba

sygn. akt II AKa 124/18

UZASADNIENIE

Wyrokiem z dnia 12 lutego 2018 r. w sprawie o sygn. akt XVI Ko 39/17 Sąd Okręgowy w Katowicach, oddalił wniosek K. N. o zadośćuczynienie za niesłuszne pozbawienie wolności jej ojca R. K. w sprawie Wojskowego Sądu Rejonowego
w Katowicach w sprawie sygn. akt R 811/46. Powodem takiego rozstrzygnięcia Sądu I instancji było uwzględnienie podniesionego przez prokuratora zarzutu przedawnienia roszczenia.

Jednocześnie Sąd Okręgowy kosztami sądowymi obciążył Skarb Państwa (k. 50).

Apelację wywiódł pełnomocnik wnioskodawcy (k. 56 – 60), który zaskarżając wyrok
w całości, orzeczeniu temu zarzucił obrazę przepisów prawa materialnego, w postaci naruszenia art. 5 k.c. w zw. z art. 6 i 8 ust. 2 ustawy z dnia 23 lutego 1991r. o uznaniu za nieważne orzeczeń wydanych wobec osób represjonowanych za działalność na rzecz niepodległego bytu Państwa Polskiego, poprzez przyjęcie, że w sprawie występuje przedawnienie roszczenia, podczas gdy uznanie tego zarzutu, ze względu na okoliczności sprawy, a w szczególności brak zawiadomienia skarżącej o toczącym się z wniosku Ministra Sprawiedliwości postępowania w sprawie stwierdzenia nieważności orzeczenia wydanego wobec jej ojca, pozostaje w sprzeczności z zasadami współżycia społecznego, gdyż w sposób przez nią niezawiniony uniemożliwia jej skorzystanie ze swoich uprawnień.

W oparciu o ten zarzut apelujący wniósł o uchylenie zaskarżonego wyroku i przekazanie sprawy do ponownego rozpoznania Sądowi I instancji.

Sąd Apelacyjny zważył, co następuje:

Apelacja na uwzględnienie nie zasługiwała, a podniesiony przez pełnomocnika wnioskodawcy zarzut okazał się niezasadny.

Na wstępie stwierdzić trzeba, że Sąd I instancji prawidłowo ustalił, iż ojciec wnioskodawczyni R. K. został skazany na podstawie wyroku byłego Wojskowego Sądu Rejonowego w Katowicach z dnia 31 sierpnia 1946r. w sprawie sygn. R 811/46.
W sprawie tej R. K. był pozbawiony wolności od dnia 4 lutego 1946r. do dnia
1 kwietnia 1954r. Natomiast postanowieniem Sądu Okręgowego w Katowicach z dnia 11 maja 2012r. sygn. XVI Ko 103/11, wydanym z wniosku Ministra Sprawiedliwości, stwierdzono nieważność powołanego wyroku.

Prawidłowo ustalono także, że co do zasady wnioskodawcy K. N. przysługiwałoby roszczenie, z jakim wystąpiła, a więc o zadośćuczynienie na podstawie przepisów rozdziału 58 Kodeksu postępowania karnego. Przypomnieć jednak trzeba, że wnioskodawca wystąpiła z żądaniem dopiero w dniu 3 października 2017r. Stwierdzić także należy, że Prokurator Prokuratury Okręgowej w Katowicach już na pierwszej rozprawie głównej podniósł zarzut przedawnienia roszczeń wnioskodawcy. Sąd I instancji w tym kontekście uznał, że podniesiony zarzut jest zgodny z zasadami współżycia społecznego, które nie sprzeciwiają się w jakimkolwiek stopniu jego uwzględnieniu, co w konsekwencji doprowadziło do oddalenia roszczenia K. N. w całości.

Sąd Apelacyjny w całości akceptuje ustalenia faktyczne dokonane przez Sąd meriti, ocenę prawną i zapadłe w konsekwencji tych ustaleń rozstrzygnięcie, co czyni chybionym postawiony przez apelującego zarzut naruszenia wskazanych w środku odwoławczym przepisów prawa. Upływ terminu do zgłoszenia żądania przez wnioskodawcę nie był
w jakikolwiek sposób usprawiedliwiony, nie zaszły bowiem po stronie K. N. żadne wyjątkowe okoliczności, natomiast skarżący we wniesionej apelacji nie zaprezentował argumentacji mogącej skutecznie sprzeciwić się takiemu wnioskowaniu Sądu meriti. Z całą pewnością nie jest powodem do nieuwzględnienia zarzutu przedawnienia fakt, że wnioskodawca nie został poinformowany o możliwości ubiegania się z roszczeniem
o zadośćuczynienie.

Wprawdzie skarżący w apelacji swej sugeruje naruszenie przepisu art. 6 ustawy z dnia 23 lutego 1991r. o uznaniu za nieważne orzeczeń wydanych wobec osób represjonowanych za działalność na rzecz niepodległego bytu Państwa Polskiego (Dz.U.2017.1987 j.t.), jednakże słusznie Sąd Okręgowy uznał, iż obowiązek ten został spełniony poprzez zamieszczenie ogłoszenia w prasie o zasięgu ogólnopolskim i zawiadomienie w ten sposób - ze stosownymi pouczeniami o przysługujących uprawnieniach po stwierdzeniu nieważności orzeczenia –
o terminie wyznaczonego na dzień 11 maja 2012r. posiedzenia w sprawie sygn. XVI Ko 103/11 w przedmiocie unieważnienia wyroku wydanego wobec R. K. przez były Wojskowy Sąd Rejonowy w Katowicach z dnia 31 sierpnia 1946r. sygn. R 811/46. Skoro bowiem w sprawie sygn. XVI Ko 103/11 pomimo ogłoszenia prasowego nikt z osób uprawnionych nie zgłosił swego udziału, nie było konieczne ponowne pouczanie w trybie art. 6 ustawy lutowej osób uprawnionych.

Zresztą dokonanie pouczenia przewidzianego w art. 6 ustawy lutowej nie stanowi warunku sine qua non rozpoczęcia biegu terminu określonego w art. 8 ust. 2 tej ustawy. Brak jest bowiem uzasadnienia dla tezy, że naruszenie art. 6 „wstrzymuje” rozpoczęcie biegu terminu przewidzianego w art. 8 ust. 2, z którego treści wyraźnie wynika, że roczny termin do zgłoszenia żądania odszkodowania i zadośćuczynienia biegnie „od daty uprawomocnienia się” postanowienia o stwierdzeniu nieważności orzeczenia. Nie można też przyjmować, że bieg
(i upływ) terminu przewidzianego w art. 8 ust. 2 ustawy lutowej prowadzi do „ujemnych skutków procesowych” dla osoby, której nie pouczono o terminie dochodzenia odszkodowania i zadośćuczynienia, gdyż zgłoszenie takiego żądania po upływie terminu przewidzianego w art. 8 ust. 2 ustawy lutowej, jest skuteczne w sferze prawnoprocesowej, stanowi bowiem rację wszczęcia postępowania i wydania merytorycznego orzeczenia w przedmiocie odszkodowania i zadośćuczynienia (tak Sąd Najwyższy w uchwale 7 sędziów z dnia 30 września 1993r. sygn. I KZP 7/93).

Podnieść także trzeba, że twierdzenie skarżącego, iż uwzględnienie zarzutu przedawnienia sprzeczne jest z zasadami współżycia społecznego wymagało właśnie od pełnomocnika wnioskodawcy wykazania, jakie konkretne zasady współżycia społecznego zostały przez to naruszone oraz udowodnienia faktów uzasadniających ten zarzut. Nie wystarczy, bowiem ogólne powołanie się na naruszenie powyższej normy i odesłanie się do ogólnych zasad słuszności. Nie wystarcza również samo powołanie się na poczucie sprawiedliwości czy słuszności, gdyż utożsamianie tych pojęć z pojęciem zasad współżycia społecznego, praktycznie wyłączyłoby możliwość podniesienia przez prokuratora zarzutu przedawnienia, a co za tym idzie, zawsze nakazywałoby sądom uwzględniać przedawnione roszczenia o odszkodowanie i zadośćuczynienie (por. postanowienie SN z dnia
8 listopada 2007 r., IV KK 406/07
, wyr. SA w Krakowie z dnia 8 czerwca 2010 r., II AKA 88/10, KZS 2010/10/23). Jako przykłady wyjątkowych okoliczności usprawiedliwiających uchybienie terminowi do złożenia wniosku o odszkodowanie i zadośćuczynienie wskazuje się: długotrwałą obłożną chorobę, całkowity upadek sił powodujący konieczność zapewnienia opieki osoby trzeciej w sprawach codziennej egzystencji, chorobę psychiczną, ubezwłasnowolnienie, długotrwały pobyt za granicą połączony z niemożnością nawiązania kontaktu z krajem (zob. wyrok Sądu Apelacyjnego w Łodzi z dnia 21 maja 2013 r., II AKa 70/13, wyrok Sądu Apelacyjnego w Gdańsku z dnia 30 sierpnia 2012 r., II AKa 261/12). Również Sąd Apelacyjny we Wrocławiu wyraził pogląd, że "zaakceptowanie zasadności powołania się na art. 5 k.c. w związku z zarzutem przedawnienia podniesionym przez prokuratora w sprawie, w której zgłoszono żądanie odszkodowawcze oparte na podstawie art. 552 k.p.k., może mieć miejsce tylko w wypadkach wyjątkowych, kiedy wnioskodawca wykaże, że nie miał realnej możliwości (prawnej lub faktycznej) zgłoszenia żądania w okresie biegu terminu przedawnienia" (zob. wyrok Sądu Apelacyjnego we Wrocławiu z dnia 13 stycznia 2013 r., II AKa 391/12).

W tej sytuacji, powołana przez skarżącego okoliczność, iż K. N. nie posiadała wiedzy o fakcie stwierdzenia nieważności orzeczenia wydanego wobec jej ojca, nie usprawiedliwia kilkuletniej zwłoki w dochodzeniu roszczenia o zadośćuczynienie i nie stanowi tego rodzaju okoliczności, która powodowałaby, że uwzględnienie przez Sąd I instancji, podniesionego przez prokuratora zarzutu przedawnienia roszczenia byłoby sprzeczne
z zasadami współżycia społecznego.

W tym stanie rzeczy, nie znajdując podstaw do podzielenia zarzutów i wniosków apelacji, jak też do działania z urzędu niezależnie od granic zaskarżenia i podniesionych zarzutów, Sąd Apelacyjny na podstawie art. 437 § 1 k.p.k. orzekł o utrzymaniu w mocy zaskarżonego wyroku.

O kosztach za postępowanie odwoławcze orzeczono po myśli art. 554 § 4 k.p.k. w zw. z art. 634 k.p.k.

SSO (del.) Karina Maksym SSA Robert Kirejew SSA Grzegorz Wątroba