Pełny tekst orzeczenia

Sygn. akt I ACa 780/17

WYROK

W IMIENIU RZECZYPOSPOLITEJ POLSKIEJ

Dnia 2 lutego 2018 r.

Sąd Apelacyjny w Białymstoku I Wydział Cywilny

w składzie:

Przewodniczący

:

SSA Magdalena Natalia Pankowiec

Sędziowie

:

SSA Jarosław Marek Kamiński

SSA Bogusław Suter (spr.)

Protokolant

:

Urszula Westfal

po rozpoznaniu w dniu 2 lutego 2018 r. w Białymstoku

na rozprawie

sprawy z powództwa L. P. i M. P.

przeciwko (...) S.A. w W.

o zapłatę

na skutek apelacji powodów

od wyroku Sądu Okręgowego w Ostrołęce

z dnia 29 czerwca 2017 r. sygn. akt I C 161/15

I.  zmienia zaskarżony wyrok:

a)  w punkcie 1 i 3 o tyle, że zasądza kwotę 95 000 (dziewięćdziesiąt pięć tysięcy) złotych;

b)  w punkcie 4 o tyle, że zasądza od pozwanego na rzecz powódki M. P. kwotę 1 575 zł tytułem zwrotu części kosztów procesu;

c)  w punkcie 5 o tyle, że nakazuje pobranie od pozwanego kwoty 8 000 zł tytułem nieuiszczonej opłaty sądowej od uwzględnionego powództwa;

II.  oddala apelację powódki w pozostałej części i apelację powoda w całości;

III.  zasądza na rzecz pozwanego od powódki M. P. kwotę 744 zł, zaś od powoda L. P. kwotę 2 700 zł tytułem zwrotu kosztów procesu za instancję odwoławczą.

(...)

UZASADNIENIE

Powodowie, L. P. i M. P., wnieśli o zasądzenie od pozwanej, (...) Spółki Akcyjnej w W., na rzecz każdego z nich: po 135.000 zł z tytułu zadośćuczynienia i po 30.000 zł z tytułu odszkodowania w obu przypadkach z ustawowymi odsetkami od 2 grudnia 2014 r. do dnia zapłaty, a także kosztów procesu. Podnieśli, że w wyniku wypadku komunikacyjnego zmarła ich córka. Miała wtedy 18 lat. Odpowiedzialność cywilną za następstwa tego zdarzenia ponosiła pozwana, która była ubezpieczycielem w umowie obowiązkowego ubezpieczenia posiadaczy pojazdów mechanicznych, jaką zawarła ze sprawcą wypadku. Dobrowolnie uiściła też na rzecz powodów po 15.000 zł z tytułu zadośćuczynienia.

Pozwana wniosła o oddalenie powództwa i zasądzenie na jej rzecz kosztów procesu.

Wyrokiem z 29 czerwca 2017 r. Sąd Okręgowy zasądził od niej na rzecz powódki i powoda odpowiednio: 75.000 zł (pkt 1) i 115.000 zł (pkt 2), w obu przypadkach z ustawowymi odsetkami za opóźnienie od dnia 2 grudnia 2014 r. do dnia zapłaty i oddalił powództwo w pozostałej części (pkt 3), a także 1.441,50 zł i 3291,90 zł tytułem zwrotu części kosztów postępowania (pkt 4), jak też nakazał pobrać od niej na rzecz Skarbu Państwa - Sądu Okręgowego w Ostrołęce 7.000 zł i 802,53 zł z tytułu części nieuiszczonej opłaty sądowej od uwzględnionego powództwa oraz zwrotu wydatków uiszczonych tymczasowo przez Skarb Państwa.

Powyższe rozstrzygnięcie zapadło w oparciu o następujące ustalenia faktyczne.

W dniu 12 lipca 2002 r. doszło do wypadku komunikacyjnego, w którym J. P., który kierował samochodem, doprowadził do zderzenia z innym pojazdem. Na skutek tego zdarzenia córka powodów, S. P., która była pasażerką tego pierwszego auta, doznała obrażeń, jakie doprowadziły do jej śmierci w dniu (...) Miała wtedy 18 lat. Powodom doskwierała rozpacz i poczucie traumatycznego żalu po jej stracie. Na skutek tego zdarzenia ich życie uległo zmianie. Powódka po okresie naturalnej żałoby stopniowo adaptowała się do nowej sytuacji. Zaprzestała jednakże podejmować wyzwań zawodowych. Nie skorzystała z możliwości zdobycia tytułu nauczyciela dyplomowanego. Powód na skutek śmierci dziecka zaczął mieć problemy ze zdrowiem psychicznym. Początkowo doznawał objawów lękowych. Z czasem nasiliły się one i zaburzyły jego funkcjonowanie do tego stopnia, że w 2009 r. podjął trwające do chwili obecnej specjalistyczne leczenie psychiatryczne, w trakcie którego rozpoznano u niego schizofrenię. Na skutek tych zaburzeń zaprzestał wykonywania pracy.

W oparciu o powyższe ustalenia faktyczne Sąd Okręgowy zważył, że sprawca wypadku bezspornie dopuścił się czynu bezprawnego stypizowanego w art. 177 § 2 k.k., na skutek którego śmierć poniosła córka powodów. Odpowiedzialność cywilną za następstwa tego zdarzenia ponosiła również pozwana, bowiem była ona stroną umowy ubezpieczenia obowiązkowego posiadaczy pojazdów, jaką zawarła z pierwszym z podmiotów, które wymieniono w poprzednim zdaniu.

Skoro do śmierci córki powodów doszło przed wejściem w życie art. 446 § 4 k.c. (3 sierpnia 2008 r. - Ustawa z dnia 30 maja 2008 r. o zmianie ustawy kodeks cywilny oraz niektórych innych ustaw, Dz.U. Nr 116, poz. 731), a uszczerbku doznały ich dobra osobiste - więź rodzinna ojca i matki z dzieckiem a także prawo do pełnej rodziny, to podstawą prawną ich roszczenia był art. 448 k.c. w zw. z art. 23 i 24 k.c., bowiem.

Ustalając odpowiednią kwotę zadośćuczynienia Sąd Okręgowy miał na uwadze, że na skalę cierpienie obojga współuczestników wpłynęła: nagłość tragicznego wydarzenia jakie spotkało ich córkę, jej młody wiek oraz utrata wsparcia ze strony dziecka na starość. Negatywne skutki zdarzenia szkodowego były większe u powoda niż powódki. Ta ostatnia po okresie żałoby stopniowo choć z trudem doszła do równowagi emocjonalnej i mentalnej (opinia psychiatry). Powód natomiast nadal potrzebuje pomocy medycznej, bowiem problemy ze zdrowiem psychicznym, jakie zapoczątkowały się u niego wraz ze śmiercią córki, trwają do chwili obecnej (zaburzenia lękowe, rozpoznana schizofrenia). Na skutek tych okoliczności nie jest w stanie wykonywać pracy.

Z tych przyczyn adekwatną łączną kwotą zadośćuczynienia było 80.000 zł i 100.000 zł odpowiednio w przypadku powódki i powoda. Po uwzględnieniu faktu, że pozwana dobrowolnie spełniła na uch rzecz po 15.000 zł, powyższe świadczenie należało im się w kwotach po 65.000 zł i 85.000 zł.

Sąd Okręgowy zasądził również odszkodowanie na rzecz powoda i powódki w wysokości odpowiednio 30.000 zł i 10.000 zł (art. 446 § 3 k.c.).

Odsetki ustawowe od zasądzonych kwot należały się im co do zasady po upływie trzydziestodniowego terminu, jaki określono w art. 817 k.c. i w art. 14 ust. 1 ustawy z dnia 22 maja 2003 r. o ubezpieczeniach obowiązkowych, Ubezpieczeniowym Funduszu Gwarancyjnym i Polskim Biurze Ubezpieczycieli Komunikacyjnych (t.j. Dz.U. z 2013 r. poz. 392). Skoro zatem zgłosili swoje roszczenia ubezpieczycielowi w dniu 17 września 2014 r., to żądanie zasądzenia świadczeń okresowych od 2 grudnia 2014 r., jakie zawarli w powództwie, zasługiwało na uwzględnienie.

Apelację od powyższego wyroku złożyli powodowie. Zaskarżyli go w części w jakiej: orzeczono co do kosztów procesu oraz oddalono ich żądanie o zasądzenie zadośćuczynienia w kwocie 70.000 zł i 50.000 zł odpowiednio w przypadku powódki i powoda oraz zarzucili naruszenie:

1.  art. 233 § 1 k.p.c.:

a)  poprzez wyprowadzenie z materiału dowodowego błędnych wniosków, a mianowicie, że krzywda doznana przez każdego z powodów na skutek śmierci ich córki zostanie zrekompensowana kwotami zadośćuczynienia w wysokości 85.000 zł na rzecz powoda (przy uwzględnieniu wypłaconej w toku postępowania likwidacyjnego kwocie 15.000 zł tytułem zadośćuczynienia, tj. do łącznej kwoty 100.000 zł), a na rzecz powódki 65.000 zł (przy uwzględnieniu wypłaconej w toku postępowania likwidacyjnego kwocie 15.000 zł tytułem zadośćuczynienia, tj. do łącznej kwoty 80.000 zł), natomiast zebrany w sprawie materiał dowodowy wskazuje, że odpowiednia kwota na rzecz każdego z powodów powinna wynosić po 135.000 zł tytułem zadośćuczynienia (przy uwzględnieniu wypłaconych w toku postępowania likwidacyjnego kwot po 15.000 zł tytułem zadośćuczynienia, tj. do łącznych kwot po 150.000 zł);

b)  poprzez wyprowadzenie z materiału dowodowego błędnych wniosków, a mianowicie, że krzywda doznana przez każdego z powodów uzasadnia zróżnicowanie przyznanych kwot, natomiast ze zgromadzonego w sprawie materiału dowodowego jednoznacznie wynika, że każdego z powodów łączyła silna emocjonalna więź z córką, która na skutek tragicznej i nagłej śmierci córki została w sposób gwałtowny przerwana, powodując u każdego z powodów cierpienie i krzywdę na takim samym poziomie;

c)  poprzez przekroczenie granic swobodnej oceny dowodów, dowolną ocenę zebranego w sprawie materiału dowodowego, przede wszystkim poprzez nieuwzględnienie, przy ocenie rozmiaru krzywdy powódki, że:

— po śmierci córki przejęła wszystkie obowiązki męża, który na skutek nagłej śmierci córki podjął specjalistyczne leczenie psychiatryczne kontynuowane do dnia dzisiejszego i do dziś ma trudności z wykonywaniem obowiązków dnia codziennego;

— rodzina zmarłej córki przed wypadkiem tworzyła prawidłową i kochającą się rodzinę, w której każdy z jej członków w prawidłowy sposób wypełniał swoje role społeczne, natomiast po tragicznym wypadku rodzina powodów przestała funkcjonować prawidłowo, a wszystkie obowiązki dnia codziennego do dnia dzisiejszego spoczywają na barkach powódki, która przejęła obowiązki i opiekę nad mężem - powodem, który po śmierci córki podjął specjalistyczne leczenie psychiatryczne kontynuowane do dnia dzisiejszego; powyższa potwierdza, iż rozmiar krzywdy doznanej przez każdego z powodów, jest jednakowych rozmiarów i wskazuje, że zasądzone na rzecz powodów kwoty są nieadekwatnego do doznanej przez nich krzywdy, a fakt ich niezasadnego zróżnicowania nie znajduje potwierdzenia w zgromadzonym materiale dowodowym oraz okolicznościach niniejszej sprawy. Efektem powyższych naruszeń jest błąd w ustaleniach faktycznych polegający na przyjęciu, że powódka doznała mniejszej krzywy po śmierci córki, niż jej mąż - powód;

2.  art. 448 k.c. w zw. z art. 24 k.c. polegające na ich błędnej wykładni i w konsekwencji ustaleniu należnego powodom zadośćuczynienia w wysokości rażąco zaniżonej w stosunku do doznanej przez nich krzywdy na skutek naruszenia więzi rodzinnych, poprzez przyjęcie, że kwota 85.000 zł na rzecz powoda (tj. do łącznej kwoty 100.000 zł), a na rzecz powódki kwota 65.000 zł (tj. do łącznej kwoty 80.000 zł), stanowi odpowiednie zadośćuczynienie za doznaną przez nich krzywdę po śmierci córki oraz błędnie przyjęte przez Sąd kryteria oceny wysokości należnych powodom świadczeń, tj. niezasadne zróżnicowanie przyznanego im zadośćuczynienia oraz pomięcie przez Sąd przejęcia przez powódkę obowiązków męża i sprawowania do dziś opieki nad nim na skutek podjętego po śmierci córki specjalistycznego leczenia psychiatrycznego kontynuowanego do dnia dzisiejszego.

Z uwagi na powyższe wnieśli o zmianę zaskarżonego wyroku i zasądzenie dodatkowo z tytułu zadośćuczynienia odpowiednio na rzecz powódki i powoda 70.000 zł i 50.000 zł z ustawowymi odsetkami za opóźnienie od dnia 2 grudnia 2014 r. do dnia zapłaty oraz kosztów procesu.

W odpowiedzi na apelację pozwana wniosła o jej oddalenie i zasądzenie na jej rzecz kosztów zastępstwa procesowego za instancję odwoławczą.

Sąd Apelacyjny zważył co następuje.

Apelacja była częściowo zasadna w zakresie, w jakim zaskarżono w niej rozstrzygnięcie, które dotyczyło powódki.

Sąd Apelacyjny uwzględnił te z ustaleń faktycznych, na jakich oparto skarżone rozstrzygnięcie, które dotyczyły: treści umowy ubezpieczenia obowiązkowego zawartej z udziałem pozwanej, okoliczności wypadku komunikacyjnego z 12 lipca 2002 r., śmierci S. P., stanu w jakim po tym zdarzeniu znajdowali się powód, do chwili gdy zaostrzyły się u niego problemy ze zdrowiem psychicznym, jak i powódka. Zasługiwały one na aprobatę, bowiem poczyniono je na podstawie wiarygodnych dowodów z opinii biegłych, dokumentów, zeznań świadków i współuczestników czynnych. Nie były też kwestionowane przez tych ostatnich. Powołali się oni wprawdzie na zarzut naruszenia art. 233 k.p.c., niemniej odnieśli się w nim do innych ustaleń, niż te jakie wskazano na wstępie niniejszego akapitu. Z uwagi na to, że przywołane w nim fakty miały ścisły związek z podstawą materialną powództwa, a nadto w pewnym zakresie dotyczył zastosowania przepisów kodeksu cywilnego (art. 448 k.c. – zarzut 1.a i 1.b.), to podlegał rozpoznaniu wraz z tą częścią apelacji, która obejmowała uchybienia inne niż procesowe.

Podnieśli w niej w istocie zarzut błędnej subsumpcji art. 448 k.c. w zw. z art. 24 k.c. Powyższe przepisy miały zastosowanie w niniejszym postępowaniu, skoro, jak słusznie ocenił Sąd Okręgowy: do śmierci ich córki doszło na skutek zawinionego i bezprawnego działania sprawcy szkody, który naruszył przysługujące im dobro osobiste w postaci prawa do życia w pełnej rodzinie, a zdarzenie to nastąpiło przed dniem wejścia w życie art. 446 § 4 k.c. (3 sierpnia 2008 r.; patrz: uchwała SN z 22 października 2010 r. III CZP 76/10).

Rozstrzygnięcie, w którym na podstawie powyższych przepisów Sąd Okręgowy przyznał stronom zadośćuczynienie, zostało zakwestionowane w apelacji co do wysokość zasądzonych kwot. W judykaturze słusznie się podnosi, że zarzuty te mogłyby odnieść skutek wtedy, gdyby świadczenia z art. 448 k.c. były niewspółmiernie nieodpowiednie, to jest rażąco zaniżone, albo rażąco zawyżone (patrz: wyrok SN z 26 lipca 2016 r. II PK 193/15). Ocena, że zachodzą podstawy do takiej modyfikacji, mogłaby być powzięta jedynie wtedy, gdy nie uwzględniono, lub nie nadano należytej doniosłości okolicznościom, które miały wpływ na rozmiar zadośćuczynienia. Do tych ostatnich zaliczały się zdarzenia, które decydowały o wielkości krzywdy pokrzywdzonego, to jest m.in.: poczucie osamotnienia i pustki, dramatyzm doznań, cierpienia moralne, wstrząs i zaburzenia psychiczne (np. nerwica, depresja) stanowiące następstwo śmierci osoby najbliższej, a także jego wiek, stopień zdolności do tego, aby znaleźć się w nowej rzeczywistości i ją zaakceptować, leczenie doznanej traumy, rodzaj i intensywność więzi łączącej go ze zmarłym oraz roli jaką ten pełnił w rodzinie (patrz: wyrok SN z 3 czerwca 2011 r. III CSK 279/10; wyrok Sądu Apelacyjnego w Gdańsku z 7 maja 2014 r. V ACa 197/14).

Sąd Okręgowy niesłusznie zakwalifikował w poczet okoliczności, jakie wymieniono w poprzednim zdaniu, wszystkie opisane w powództwie negatywne przeżycia, których powód doznał po śmierci córki. Należy podkreślić, że choć to ostatnie zdarzenie wywołało u niego ból i poczucie straty, to jednak zaczął stopniowo adaptować się do nowej sytuacji, a stany lękowe, z jakimi się wówczas zmagał, nie miały znaczącego wpływu na jego funkcjonowanie (opinia biegłego psychiatry k. 211 i 212). Wprawdzie w późniejszym okresie doszło u niego do znacznego pogorszenia kondycji psychicznej, niemniej, jak wynikało z opinii psychiatry, skala tych zaburzeń nie osiągnęłaby tak dużej intensywności, gdyby nie łączne oddziaływanie kilku odrębnych od siebie czynników. W doktrynie słusznie się podnosi, że adekwatność opisanego wyżej związku, jaki istnieje między współprzyczynami i skutkiem zdarzenia powodującego szkodę, a który określa się mianem kauzalności kumulatywnej, nie może istnieć gdy jedno ze źródeł uszczerbku niemajątkowego lub majątkowego nie zwiększa prawdopodobieństwa wystąpienia drugiego (red. dr hab. A. Olejniczak. Prawo zobowiązań – część ogólna. System Prawa Prywatnego tom 6. Wydanie 2. 2014 r., art. 361, s. 150 - 151; Legalis; red. prof. dr hab. M. Gutowski. Kodeks cywilny. Tom I. Komentarz. Art. 1-449 11. Wydanie 1. 2016 r., art. 361, III.H.2.; Legalis). Taka sytuacja miała miejsce w niniejszej sprawie skoro, jak wiarygodnie ocenił biegły, genezę obecnych zaburzeń psychicznych powoda stanowił nie tylko doskwierający mu lęk oraz utrata stałej pracy, lecz również okoliczności, które nie były powiązane z tymi pierwszymi zdarzeniami, a mianowicie śmierć jego rodziców (k. 211, 212). Powstałe na skutek łącznego działania tych czynników cierpienia, które zostały wywołane skokowym pogorszeniem się jego stanu mentalnego, nie mogły w rezultacie, wbrew stanowisku jakie zajął Sąd Okręgowy, stanowić podstawy do ustalenia odpowiedzialności odszkodowawczej pozwanej (art. 361 § 1 k.c. w zw. z art. 448 k.c.).

Okoliczność ta uniemożliwiła podwyższenie bazowej kwoty zadośćuczynienia ale jednocześnie ból, jakiego powód doznał na skutek zdarzeń, które pozostawały w adekwatnym związku ze śmiercią dziecka (trauma, żałoba, żal oraz związane z nimi stany lękowe, które jednak nie zaburzały jego funkcjonowania – k. 211 i 212), był na tyle znaczny, że uzasadniał określenie przez Sąd Okręgowy globalnej sumy powyższego roszczenia na 100.000 zł.

W apelacji słusznie nadto podniesiono, że przy ustalaniu rozmiaru świadczenia z art. 448 k.c., jakie należało się powódce, Sąd Okręgowy nie uwzględnił wszystkich negatywnych doznań, które ta odczuwała na skutek zdarzenia szkodowego. Wprawdzie w materiale dowodowym nie znalazło potwierdzenia twierdzenie, że na nią przeszedł cały ciężar wykonywania obowiązków związanych z gospodarstwem domowym (z treści opinii psychiatry wynika wręcz, że to jej mąż w większym zakresie wykonuje te powinności k. 209), niemniej nie było sporne, że na skutek śmierci dziecka powód zamknął się w sobie i znacznie ograniczył wspólne pożycie małżeńskie (zeznania powódki k. 103, k. 265). Tym samym choć na skutek ogromnej traumy po utracie córki zachowała lepszą od niego kondycję psychiczną (opinia biegłego) to jednak, co wynikało z zasad doświadczenia życiowego, dotkliwe odczuła zanik prawidłowej więzi z mężem, którą na skutek braku współpracy tego ostatniego, bezskutecznie starała się reaktywować (niekwestionowane zeznania powódki k. 103, k. 265). Wszystkie te okoliczności potwierdziły ocenę, że skala cierpień jakich doznała w wyniku zdarzenia szkodowego, była porównywalna z bólem, który doskwierał powodowi. Wpływu tego faktu na wysokość jej zadośćuczynienia, nie umniejszało, że od chwili gdy doszło do wypadku minął znaczny okres czasu, a niektóre jej negatywne doznania związane z przebytą traumą uległy złagodzeniu. Okoliczność ta miała charakter irrelewantny w świetle dochodzonego przez nią roszczenia, bowiem, wbrew temu na co powołała się pozwana, świadczenie z art. 448 k.c. powinno kompensować ogół (przeszłe i przyszłe) a nie jedynie aktualne aspekty krzywdy poszkodowanego (patrz: wyrok SN z 7 marca 2013 r. II CSK 364/12; wyrok SA w Białymstoku z 23 września 2016 r. I ACa 569/16).

Z przyczyn, jakie wymieniono w ostatnim akapicie, a także z uwagi na rozmiar świadczeń zasądzanych w innych sprawach o podobnych stanie faktycznym, Sąd Apelacyjny zważył, że odpowiednie łączne zadośćuczynienie, które było należne pozwanej, wynosiło 100.000 zł (patrz: wyrok SA Krakowie z 24 sierpnia 2016 r. I ACa 522/16; wyrok SA w Warszawie z 24 maja 2013 r. VI ACa 1409/12; wyrok SA w Katowicach z 6 sierpnia 2013 r. I ACa 430/13). Skala różnicy między tą sumą a zasądzoną w pierwszej instancji kwotą 80.000 zł spełniała przesłankę rażącego zaniżenia i przesądziła o modyfikacji skarżonego rozstrzygnięcia. Po uwzględnieniu: świadczenia, które pozwana dobrowolnie spełniła na rzecz powódki (15.000 zł) a także odszkodowania, jakie przyznano jej w niniejszym procesie (10.000 zł; art. 446 § 3 k.c.), należało się jej w rezultacie łącznie 95.000 zł.

Konsekwencją modyfikacji wyroku na korzyść strony inicjującej spór była zmiana postanowienia o kosztach procesu za pierwszą instancję. Powódka wygrała ją ostatecznie w 57,6% zatem pozwana powinna jej zwrócić 1.575 zł (art. 100 k.p.c.). Z tych samych przyczyn na tę ostatnią nałożono większy obowiązek zapłaty nieuiszczonej opłaty sądowej od pozwu, z której współuczestnicy zostali zwolnieni (art. 113 ust. 1 u.k.s.c. w zw. z art. 100 k.p.c.).

Z uwagi na powyższe orzeczono jak w pkt I a – I c sentencji na podstawie art. 386 § 1 k.p.c. i jak w pkt II sentencji w oparciu o art. 385 k.p.c.

O kosztach za instancję odwoławczą Sąd Apelacyjny orzekł w oparciu o zasadę odpowiedzialności za wynik sporu (art. 98 k.p.c.). Skoro powódka wygrała postępowanie odwoławcze w 28,5% a powód przegrał je w całości to pozwanej należało się: 744 zł od pierwszego (koszty powódki: 28,5% z 3.500 zł - opłata sądowa od apelacji k. 281 i 4.050 zł - wynagrodzenia pełnomocnika § 2 pkt 6 w zw. z § 10 ust. 1 pkt 2 Rozporządzenia Ministra Sprawiedliwości z dnia 22 października 2015 r. w sprawie opłat za czynności adwokackie, Dz.U. z 2015 r. poz. 1800; koszty pozwanej: 71,5% z 3.600 zł - wynagrodzenie pełnomocnika, § 2 pkt 6 w zw. z § 10 ust. 1 pkt 2 Rozporządzenia Ministra Sprawiedliwości z dnia 22 października 2015 r. w sprawie opłat za czynności radców prawnych, Dz.U. z 2015 r. poz. 1804 – dalej (...); różnica: 744 zł) i 2.700 zł od drugiego współuczestnika (koszty pozwanej: 100% z 2.700 zł - wynagrodzenie pełnomocnika § 2 pkt 5 w zw. z § 10 ust. 1 pkt 2 Rozporządzenia).

Z uwagi na powyższe orzeczono jak w pkt III sentencji na podstawie art. 108 § 1 k.p.c.

(...)