Pełny tekst orzeczenia

Sygn. akt II C 977/16

UZASADNIENIE

Pozwem z dnia 26 kwietnia 2012 r. (omyłkowo nazwanym wnioskiem o zawezwanie do próby ugodowej), skierowanym przeciwko Towarzystwu (...) S.A. z siedzibą w Ł. i (...) Spółka jawna z siedzibą w Ł. powód M. Z. (1) wniósł o zasądzenie solidarnie od pozwanych na swoją rzecz następujących kwot:

-130.000 zł tytułem zadośćuczynienia za doznane cierpienia fizyczne i psychiczne wraz z ustawowymi odsetkami od dnia 22 listopada 2008 r. do dnia zapłaty,

-90.635,40 zł tytułem skapitalizowanej renty uzupełniającej obejmującej potrzeby powoda w postaci kosztów opieki i wyręki osób trzecich w okresie od 1 maja 2006 r. do 30 kwietnia 2012 r. wraz z ustawowymi odsetkami obliczanymi w następujący sposób:

od kwoty 54.826,20 zł od dnia 22 listopada 2008 r. do dnia zapłaty;

-

od kwoty 853,20 zł od dnia 11 grudnia 2008 r. do dnia zapłaty;

-

od kwoty 853,20 zł od dnia 11stycznia 2009 r. do dnia zapłaty;

-

od kwoty853,20 zł od dnia 11lutego 2009 r. do dnia zapłaty;

-

od kwoty 853,20 zł od dnia 11marca 2009 r. do dnia zapłaty;

-

od kwoty 853,20 zł od dnia 11 kwietnia 2009 r. do dnia zapłaty;

-

od kwoty 853,20 zł od dnia 12 maja 2009 r. do dnia zapłaty;

-

od kwoty 853,20 zł od dnia 11 czerwca 2009 r. do dnia zapłaty;

-

od kwoty 853,20 zł od dnia 11 lipca 2009 r. do dnia zapłaty;

-

od kwoty 853,20 zł od dnia 11 sierpnia 2009 r. do dnia zapłaty;

-

od kwoty 853,20 zł od dnia 11 września 2009 r. do dnia zapłaty;

-

od kwoty 853,20 zł od dnia 11 października 2009 r. do dnia zapłaty;

-

od kwoty 853,20 zł od dnia 11 listopada 2009 r. do dnia zapłaty;

-

od kwoty 853,20 zł od dnia 11 grudnia 2009 r. do dnia zapłaty;

-

od kwoty 853,20 zł od dnia 12 stycznia 2010 r. do dnia zapłaty;

-

od kwoty 853,20 zł od dnia 11 lutego 2010 r. do dnia zapłaty;

-

od kwoty 853,20 zł od dnia 11 marca 2010 r. do dnia zapłaty;

-

od kwoty 853,20 zł od dnia 11 kwietnia 2010 r. do dnia zapłaty;

-

od kwoty 853,20 zł od dnia 11 maja 2010 r. do dnia zapłaty;

-

od kwoty 853,20 zł od dnia 11 czerwca 2010 r. do dnia zapłaty;

-

od kwoty 853,20 zł od dnia 11 lipca 2010 r. do dnia zapłaty;

-

od kwoty 853,20 zł od dnia 11 sierpnia 2010 r. do dnia zapłaty;

-

od kwoty 853,20 zł od dnia 11 września 2010 r. do dnia zapłaty;

-

od kwoty 853,20 zł od dnia 12 października 2010 r. do dnia zapłaty;

-

od kwoty 853,20 zł od dnia 11 listopada 2010 r. do dnia zapłaty;

-

od kwoty 853,20 zł od dnia 11 grudnia 2010 r. do dnia zapłaty;

-

od kwoty 853,20 zł od dnia 11 stycznia 2011 r. do dnia zapłaty;

-

od kwoty 853,20 zł od dnia 11 lutego 2011 r. do dnia zapłaty;

-

od kwoty 853,20 zł od dnia 11 marca 2011 r. do dnia zapłaty;

-

od kwoty 853,20 zł od dnia 12 kwietnia 2011 r. do dnia zapłaty;

-

od kwoty 853,20 zł od dnia 11 maja 2011 r. do dnia zapłaty;

-

od kwoty 853,20 zł od dnia 11 czerwca 2011 r. do dnia zapłaty;

-

od kwoty 853,20 zł od dnia 12 lipca 2011 r. do dnia zapłaty;

-

od kwoty 853,20 zł od dnia 11 sierpnia 2011 r. do dnia zapłaty;

-

od kwoty 853,20 zł od dnia 11 września 2011 r. do dnia zapłaty;

-

od kwoty 853,20 zł od dnia 11 października 2011 r. do dnia zapłaty;

-

od kwoty 853,20 zł od dnia 11 listopada 2011 r. do dnia zapłaty;

-

od kwoty 853,20 zł od dnia 11 grudnia 2011 r. do dnia zapłaty;

-

od kwoty 853,20 zł od dnia 11 stycznia 2012 r. do dnia zapłaty;

-

od kwoty 853,20 zł od dnia 11 lutego 2012 r. do dnia zapłaty;

-

od kwoty 853,20 zł od dnia 11 marca 2012 r. do dnia zapłaty;

-

od kwoty 853,20 zł od dnia 11 kwietnia 2012 r. do dnia zapłaty

-

od kwoty 853,20 zł od dnia wytoczenia powództwa do dnia zapłaty

- kwoty 14.600,00 złotych tytułem skapitalizowanej renty uzupełniającej obejmującej potrzeby powoda w postaci kosztów leczenia, w tym kosztów zakupu leków oraz niezbędnych dojazdów do placówek służby zdrowia oraz na zabiegi rehabilitacyjne w okresie od dnia wypadku do dnia 30 kwietnia 2009 r. wraz z ustawowymi odsetkami obliczanymi w następujący sposób:

- od kwoty 7.600,00 zł od dnia od dnia 22 listopada 2008 r. do dnia zapłaty;

- od kwoty 200,00 zł od dnia 11 grudnia 2008 r. do dnia zapłaty;

- od kwoty 200,00 zł od dnia 11 stycznia 2009 r. do dnia zapłaty;

- od kwoty 200,00 zł od dnia 11 lutego 2009 r. do dnia zapłaty;

- od kwoty 200,00 zł od dnia 11 marca 2009 r. do dnia zapłaty;

- od kwoty 200,00 zł od dnia 11 kwietnia 2009 r. do dnia zapłaty;

- od kwoty 200,00 zł od dnia 12 maja 2009 r. do dnia zapłaty;

- od kwoty 200,00 zł od dnia 11 czerwca 2009 r. do dnia zapłaty;

- od kwoty 200,00 zł od dnia 11 lipca 2009 r. do dnia zapłaty;

- od kwoty 200,00 zł od dnia 11 sierpnia 2009 r. do dnia zapłaty;

- od kwoty 200,00 zł od dnia11 września 2009 r. do dnia zapłaty;

- od kwoty 200,00 zł od dnia 11października 2009 r. do dnia zapłaty;

- od kwoty 200,00 zł od dnia 11 listopada 2009 r. do dnia zapłaty;

-od kwoty 200,00 zł od dnia 11grudnia 2009 r. do dnia zapłaty;

- od kwoty 200,00 zł od dnia 12stycznia 2010 r. do dnia zapłaty;

- od kwoty 200,00 zł od dnia 11lutego 2010 r. do dnia zapłaty;

- od kwoty 200,00 zł od dnia 11marca 2010 r. do dnia zapłaty;

- od kwoty 200,00 zł od dnia 11kwietnia 2010 r. do dnia zapłaty;

- od kwoty 200,00 zł od dnia 11maja 2010 r. do dnia zapłaty;

- od kwoty 200,00 zł od dnia 11czerwca 2010 r. do dnia zapłaty;

- od kwoty 200,00 zł od dnia 11lipca 2010 r. do dnia zapłaty;

- od kwoty 200,00 zł od dnia 11sierpnia 2010 r. do dnia zapłaty;

- od kwoty 200,00 zł od dnia 11września 2010 r. do dnia zapłaty;

- od kwoty 200,00 zł od dnia 12października 2010 r. do dnia zapłaty;

- od kwoty 200,00 zł od dnia 11listopada 2010 r. do dnia zapłaty;

- od kwoty 200,00 zł od dnia 11grudnia 2010 r. do dnia zapłaty;

- od kwoty 200,00 zł od dnia 11stycznia 2011 r. do dnia zapłaty;

- od kwoty 200,00 zł od dnia 11lutego 2011 r. do dnia zapłaty;

- od kwoty 200,00 zł od dnia 11 marca 2011 r. do dnia zapłaty;

- od kwoty 200,00 zł od dnia 12kwietnia 2011 r. do dnia zapłaty;

- od kwoty 200,00 zł od dnia 11maja 2011 r. do dnia zapłaty;

- od kwoty 200,00 zł od dnia 11czerwca 2011 r. do dnia zapłaty;

- od kwoty 200,00 zł od dnia 12lipca 2011 r. do dnia zapłaty;

- od kwoty 200,00 zł od dnia 11sierpnia 2011 r. do dnia zapłaty;

- od kwoty 200,00 zł od dnia 11września 2011 r. do dnia zapłaty;

- od kwoty 200,00 zł od dnia 11października 2011 r. do dnia zapłaty;

- od kwoty 200,00 zł od dnia 11listopada 2011 r. do dnia zapłaty;

- od kwoty 200,00 zł od dnia 11grudnia 2011 r. do dnia zapłaty;

- od kwoty 200,00 zł od dnia 11stycznia 2012 r. do dnia zapłaty;

- od kwoty 200,00 zł od dnia 11lutego 2012 r. do dnia zapłaty;

- od kwoty 200,00 zł od dnia 11marca 2012 r. do dnia zapłaty;

- od kwoty 200,00 zł od dnia 11kwietnia 2012 r. do dnia zapłaty;

- od kwoty 200,00 zł od dnia 11 lutego 2011r. do dnia zapłaty;

- kwoty 855,00 zł miesięcznie na przyszłość tytułem renty uzupełniającej na zwiększone potrzeby obejmujące koszty opieki i wyręki osób trzecich z góry do dnia 10-go każdego miesiąca od 1 maja 2012 r. począwszy wraz z ustawowymi odsetkami płatnymi od dnia wymagalności tej raty renty;

- kwoty 200,00 złotych miesięcznie na przyszłość tytułem renty uzupełniającej na zwiększone potrzeby obejmujące zakup leków oraz koszty niezbędnych dojazdów do placówek służby zdrowia oraz na zabiegi rehabilitacyjne płatnej z góry do dnia 10-go każdego miesiąca od 1 maja 2009 r. począwszy wraz z ustawowymi odsetkami płatnymi od dnia wymagalności tej raty renty;

Na nadto wniósł o ustalenie odpowiedzialności pozwanych za mogące wystąpić w przyszłości skutki wypadku oraz zasądzenie od pozwanych na rzecz powoda kosztów sądowych, w tym kosztów zastępstwa adwokackiego, według norm przepisanych. W uzasadnieniu żądania powód wskazał, iż dochodzone kwoty stanowią roszczenia uzupełniające w związku ze skutkami wypadku przy pracy, jakiemu powód uległ w dniu 25 kwietnia 2006 roku. Powód wskazał, że tego dnia, na polecenie pracodawcy demontował bramy. Po wystawieniu z zawiasów jednej z bram , oparł ją o mur budynku . Powód wraz z innymi pracownikami przygotowywał bramę do położenia jej na wózek. Podczas wykonywania tych czynności brama przewróciła się na powoda, przygniatając go.

/pozew – k. 2- 8, pismo k-26/

Zarządzeniem wiceprezesa Sądu Okręgowego w Łodzi z dnia 6 września 2012 roku, sprawa została skierowana do rozpoznania do Sądu Okręgowego VIII Wydział Pracy i Ubezpieczeń Społecznych, gdzie nadano jej sygnaturę VIII P 69/12.

/zarządzenie– k. 67/

W odpowiedzi na pozew pozwana spółka (...) i Spółka (...) nie uznała powództwa i wniosła o jego oddalenie oraz zasądzenie od powoda zwrotu kosztów postępowania, w tym kosztów zastępstwa procesowego według norm przepisanych.

Pozwana wskazała, iż nie ponosi winy za wypadek przy pracy jakiemu uległ powód w dniu 25 kwietnia 2006 r., a w sprawienie nie ustalono innej przyczyny wypadku poza nierównością terenu i niestabilnością skrzydła bramy. Ponadto pozwana podniosła zarzut przyczynienia się powoda do powstania wypadku. Dodatkowo podniosła brak uprawdopodobnienia, aby obecny stan zdrowia powoda w całości i wyłącznie był skutkiem wypadku przy pracy z dnia 25 kwietnia 2006 r. Zdaniem pozwanej spółki powód nie uprawdopodobnił również kosztów jakie poniósł w związku z zakupem leków oraz rehabilitacji i dojazdów do placówek służby zdrowia. Pozwana zakwestionowała zasadność podejmowanej przez powoda rehabilitacji.

/odpowiedź na pozew (...) i Spółka (...).j. - k. 77-80/

W odpowiedzi na pozew pozwana (...) S.A. w W. nie uznała powództwa i wniosła o jego oddalenie oraz zasądzenie od powoda zwrotu kosztów postępowania, w tym kosztów zastępstwa procesowego według norm przepisanych.

Pozwana podkreśliła, iż jej odpowiedzialność ogranicza się do kwoty 100.000 złotych, wynikającej z zawartej pomiędzy pozwanymi umowy ubezpieczenia oraz wskazała, iż pozwanej (...) i spółka (...) sp. j. nie można przypisać żadnych uchybień w zakresie zapewnienia pracownikom bezpiecznych i higienicznych warunków pracy, gdyż zdarzenie, które polegało na przygnieceniu powoda przez bramę było skutkiem okoliczności niezależnych od pracodawcy. Pozwana zakwestionowała stan zdrowia powoda przed wypadkiem, wysokość dochodzonych przez powoda kwot, w tym kwotę dochodzoną tytułem zadośćuczynienia, która jest jej zdaniem, wygórowana. Nadto wskazała, że roszczenia powoda nie zostały udowodnione.

/odpowiedź na pozew (...) S.A. w W. - k. 81-85/

Wyrokiem z dnia 8 grudnia 2014 r. w sprawie VIII P 69/12 Sąd Okręgowy w Łodzi VIII Wydział Pracy i Ubezpieczeń Społecznych uwzględnił powództwo w części i zasądził od Towarzystwa (...) Spółki Akcyjnej w Ł. oraz (...) spółki jawnej w Ł. na rzecz M. Z. (1) kwotę 100.000 złotych tytułem zadośćuczynienia z ustawowymi odsetkami, kwotę 90.635,40 złotych tytułem skapitalizowanej renty uzupełniającej związanej z kosztami opieki i pomocy osób trzecich z ustawowymi odsetkami, kwotę 14.600 złotych tytułem skapitalizowanej renty uzupełniającej obejmującej koszty leczenia z ustawowymi odsetkami, kwoty po 855 złotych miesięcznie tytułem renty uzupełniającej na zwiększone potrzeby obejmujące koszty opieki i pomocy osób trzecich płatne z góry do dziesiątego dnia każdego kolejnego miesiąca, poczynając od maja 2012 roku z ustawowymi odsetkami; kwoty po 200 złotych miesięcznie tytułem renty uzupełniającej na zwiększone potrzeby obejmujące koszty leczenia płatne z góry do dziesiątego dnia każdego kolejnego miesiąca, poczynając od maja 2012 roku z ustawowymi odsetkami, z tym zastrzeżeniem, że spełnienie świadczenia przez któregokolwiek z pozwanych zwalnia drugiego pozwanego do wysokości zapłaty oraz przy ustaleniu, że pozwane Towarzystwo (...) Spółka Akcyjna w Ł. ponosi odpowiedzialność do kwoty 100.000 złotych, wynikającej z zawartej pomiędzy pozwanymi umowy ubezpieczenia oraz ustalił odpowiedzialność (...) spółki jawnej w Ł. za mogące wystąpić w przyszłości skutki wypadku przy pracy jakiemu uległ powód M. Z. (1) w dniu 25 kwietnia 2006 roku.

Przebieg wypadku Sąd ustalił przede wszystkim w oparciu o zeznania świadków oraz protokoły powypadkowe. Sąd ten ustalił, że w dniu 25 kwietnia 2006 roku R. M. (1) zarządził demontaż bram wejściowych na hale. Polecenie zdjęcia bram dostał powód wraz z P. N. (1). Mieli oni zdjąć skrzydła i przetransportować je na plac. Jedno skrzydło miało około 2,5 metra wysokości, było ciężkie, gdyż było wykonane z metalu. Przy zdejmowaniu kilku pierwszych bram R. M. (1) był przy pracownikach i nadzorował pracę. Nie było go natomiast przy zdejmowaniu dwóch ostatnich skrzydeł. Zdjęte elementy były przewożone wózkiem widłowym i kładzione na platformie innego wózka. To R. M. powiedział pracownikom, w jaki sposób mają zdejmować te bramy, zaś oni wykonywali jego polecenia. Brama była stabilizowana wózkiem widłowym, po czym była zdejmowana przy pomocy łomu i ręcznego podnośnika. Gdy powód z N. zdjęli jedno z tych ostatnich skrzydeł bramy, to oparli je o mur, stawiając je częściowo na krawężniku, a częściowo na gruncie, który otaczał budynek. Pracownicy nie dostali żadnych podpór do ustabilizowania bramy. Po zdjęciu skrzydła bramy i oparciu go o mur, brama nagle przewróciła się na powoda, przygniatając go. Powód wcześniej nie wykonał żadnego gestu, nie dotknął w żaden sposób tej bramy. Brama ta nie była niczym podparta, gdyż pracownicy nie dostali do dyspozycji żadnych podpór. Powód nie wie, co dalej się z nim działo, bo był w szoku.

/wyrok w sprawie VIII P 69/12 – k. 458-461 oraz uzasadnienie k- 467-488/

Apelację od wyroku wniosły obie pozwane spółki.

Sąd Apelacyjny w Łodzi III Wydział Pracy i Ubezpieczeń Społecznych wyrokiem z dnia 25 lutego 2016 r. III APa 3/15 uchylił zaskarżony wyrok w punkcie I, II, IV, V i w tym zakresie, przekazał sprawę do ponownego rozpoznania Sądowi Okręgowemu Wydziałowi Cywilnemu w Ł.. Sprawę zarejestrowano pod sygnaturą II C 977/16. Podstawową przyczyną uchylenia wyroku było pojawienie się w sprawie nowych okoliczności faktycznych dotyczących przebiegu wypadku. Jeden ze świadków wypadku P. N. (1) został uznany za winnego składania fałszywych zeznań na rozprawie przez sądem I instancji. Po wydaniu wyroku ujawniono, że świadkami zdarzenia były jeszcze inne osoby. Dlatego też zaszła potrzeba przeprowadzenia postępowania dowodowego w całości. W wytycznych Sąd II instancji nakazał Sądowi I instancji przeprowadzenie dowodów zawnioskowanych w apelacji oraz wszelkich innych dowodów, które pozwolą na ustalenie rzeczywistego przebiegu wypadku.

/wyrok Sądu Apelacyjnego w Łodzi w spr. III APa 3/15 – k. 616 uzasadnienie – 617-627/

W toku ponownego rozpoznania sprawy stanowiska stron nie uległy zmianie.

W piśmie z dnia 26 września pozwana (...) SA. wniosła o oddalenie powództwa i zasądzenie od powoda na rzecz pozwanego zwrotu kosztów postępowania, w tym kosztów zastępstwa procesowego według norm przepisanych za obie instancje.

/pismo – k. 652-653/

Pełnomocnik powoda M. Z. (1) pismem z dnia 6 października 2016 roku poparł powództwo w całości oraz stanowisko zajęte w sprawie.

/pismo – k. 655-656/

Pozwana (...) i spółka (...) Sp. j. z siedzibą w Ł. w piśmie z dnia 12 października 2016 roku podtrzymała dotychczasowe stanowisko prezentowane w sprawie.

/pismo – k. 666-668/

Sąd Okręgowy, ustalił następujący stan faktyczny:

M. Z. (1) urodził się w (...) roku, posiada wykształcenie zawodowe - monter wewnętrznych instalacji sanitarnych. Powód zawsze pracował fizycznie.

M. Z. (1) z powodu choroby narządu ruchu w postaci zesztywniającego zapalenia stawów kręgosłupa, w 1999 roku uznany został za osobę częściowo niezdolną do pracy i z tego tytułu pobierał rentę z ZUS.

Od 1 września 1999 roku powód pozostał w zatrudnieniu na pełny etat w PPHU (...), jako pracownik gospodarczy. Od 1 maja 2004 roku powód pracował jako brygadzista – portier, pracownik gospodarczy.

M. Z. (1) przeszedł szkolenie stanowiskowe oraz szkolenie z zakresu BHP. Powód na dzień 25 kwietnia 2006 r. posiadał również aktualne lekarskie badania okresowe - ostatnie badanie wykonano w dniu 22 lipca 2003 roku. Powód został wówczas dopuszczony przez lekarza do pracy bez jakichkolwiek przeciwwskazań. Natomiast ostatnie szkolenie z zakresu BHP powód odbył w dniach 2 - 6 czerwca 2005 roku.

/okoliczności bezsporne – akta osobowe powoda; zeznania świadka G. J. – k. 180/

Powód zajmował się organizowaniem pracy ochrony – portierów, opieką nad zielenią, odśnieżaniem terenu wokół budynków Spółki (...), która zajmowała się wynajmowaniem pomieszczeń innym firmom.

W 2006 roku od kilku tygodni na terenie firmy trwał remont i wymieniano bramy do poszczególnych lokali na automatyczne. Przy zdejmowaniu kilku pierwszych bram R. M. (1) był przy pracownikach i nadzorował pracę. Przy demontażu uczestniczyły 4 – osoby. Pracodawca pokazał i mówił pracownikom, w jaki sposób mają zdejmować te bramy. Brama była przez R. M. (1) zdejmowana przy pomocy łapki do podważania ciężkich drzwi ( łomu), ciężarka do stabilizacji bramy, aby się nie osunęła, śrubokrętu, kombinerek i wózka typu ogrodniczego. Raz lub dwa razy skrzydła drzwi były przewożone przy pomocy wózka widłowego, który należał do firmy pozwanego, ale był używany przez brukarzy. Nigdy zaś wózek widłowy nie był wykorzystywany do demontażu bramy. Pracownicy nie mieli żadnych wątpliwości dotyczących wykonania tej pracy, nikt nie zgłaszał, że nie wie jak ją wykonać.

/zeznania pozwanego k-453, k- 855 v 01:05:23 – 01:30:21, oświadczenie firmy (...) k- 523, zeznania S. J. k- 704 v 01:18:48- 01:49:05/

W dniu 25 kwietnia 2006 roku miało dojść do demontażu dwuskrzydłowej bramy jednej z kilku hal. Pracodawcy nie było na terenie firmy. Powód zarządził zdjęcie bramy z hali firmy (...) i wezwał do pomocy pracownika S. J. (2), P. N. (1) oraz S. N., który tego dnia był obecny na terenie zakładu, jednakże przebywał na zwolnieniu lekarskim. Pracownicy mieli w 4 osoby zdjąć skrzydła bramy i przetransportować je na plac. Jedno skrzydło miało około 2,5 metra wysokości, było ciężkie – ważyło ok. 100 kg.

Pracownik N. został wezwany w celu usunięcia awarii prądu. Pozostali pracownicy w oczekiwaniu na niego chcieli wykorzystać przerwę na papierosy. Powód bardzo się denerwował i nie chciał dłużej czekać. Pożyczył wózek widłowy od osób układających na terenie hal kostkę brukową i podjechał tym wózkiem pod bramę. Chciał sam bramę zdemontować. Podjechał wózkiem pod bramę i uruchomił dźwignię wózka. Wówczas łapka od wózka podniosła bramę, a ta zaś wyskoczyła z zawiasów. Widząc to pracownicy N. i J., odskoczyli krzycząc do powoda żeby uciekał, jednakże on zdecydował się pozostać i trzymać bramę gdy ta upadała. Powód nie wytrzymał ciężaru bramy, która go przygniotła. Pozostali pracownicy starali się wydostać powoda jednakże on z uwagi na chory kręgosłup nie chciał być podnoszony. Sam wyszedł spod bramy. Tę sytuację obserwował pracownik firmy (...) - wynajmującej od pozwanego halę – R. M. (3), który przybiegł na pomoc. Podniósł bramę i pomógł powodowi wydostać się spod niej. Następnie zaś zadzwonił po pogotowie, którym przewieziono M. Z. (1) do szpitala im. M. K. w Ł..

Powód po wypadku nakazał S. N. opuścić teren zakładu, zaś P. N. (2) poprosił o przedstawienie wersji z osunięciem się bramy , gdyż bał się że utraci świadczenia wypadkowe.

/zeznania P. N. k- 703, 00:42:14 – 01:16:12, S. J. k- 704 v 01:18:48- 01:49:05, R. M. k- 702 00:30:444- 00:41:43 podanie i oświadczenie P. N. (1) – k. 519, oświadczenie S. J. (2) – k. 520, oświadczenie A. P. – k. 521; oświadczenie R. M. (3) – k. 522; oświadczenie przedstawiciela firmy (...) – k. 523, zeznania P. N. (1), S. J. (2) i R. M. (3) ze sprawy IV K 349/15 – k. 584-590/

Upadająca brama uderzyła M. Z. (1) w głowę, lewy bark i przycisnęła do ziemi. W wyniku wypadku u powoda stwierdzono wieloodłamowe złamanie trzonu kręgu L4 z objawami uszkodzenia ogona końskiego i niedowładem kończyn dolnych, w szczególności kończyny lewej. Z tego powodu powód został poddany operacji stabilizacji odcinka L3-L5 kręgosłupa I-s. Kolejno powód rehabilitowany był na oddziale rehabilitacyjnym Szpitala im. (...) w Ł., gdzie przebywał do 30 czerwca 2006 roku. W ciągu kilku kolejnych lat po wypadku powód wielokrotnie przebywał na oddziałach rehabilitacyjnych zwykle w systemie po 21 dni.

/opinia biegłego neurologa k. 270-271 v., biegłego ortopedy – rehabilitanta k. 272-275, biegłego z zakresu medycyny pracy k. 311-320, dokumentacja medyczna: k. 29-42, k. 222-231, k. 235-241, k. 276/

Na wielkość doznanego urazu i uszczerbku na zdrowiu w wyniku wypadku przy pracy nie miało żadnego wpływu istniejące u niego uprzednio schorzenie w postaci zesztywniającego zapalenia stawów kręgosłupa. Doznany uraz jedynie pogorszył przebieg choroby samoistnej, ograniczając możliwość poruszania się i kinezyterapii. Zesztywniające zapalenie stawów to choroba, która wiąże się ze złamaniami kręgosłupa w odcinku szyjnym, piersiowym bądź lędźwiowym. Uraz jakiego doznał powód doprowadziłby do złamania kręgosłupa także u zdrowej i całkowicie sprawnej osoby.

/opinia biegłej reumatolog k. 401 i k. 433, opinia biegłego ortopedy – rehabilitanta k. 272-275/

Powód otrzymał z Zakładu Ubezpieczeń Społecznych jednorazowe odszkodowanie z tytułu wypadku przy pracy w kwocie 46.751 złotych. Ustalono u powoda 85% stałego uszczerbku na zdrowiu: 15 % uszczerbku z punktu 90a tabeli oraz 70 % z punktu 93b.Następnie powód otrzymał rentę z tytułu całkowitej niezdolności do pracy w związku z wypadkiem przy pracy i w okresie do dnia 30 września 2009 roku, uznany został za osobę niezdolną do samodzielnej egzystencji.

/okoliczności bezsporne - dokumentacja w aktach ZUS/

M. Z. (1) został uznany przez Miejski Zespół do Spraw Orzekania o Niepełnosprawności w Ł. za osobę o znacznym stopniu niepełnosprawności, przy czym jako datę powstania tej niepełnosprawność wskazano kwiecień 2006 roku. W orzeczeniu wskazano na konieczność stałej lub długotrwałej opieki lub pomocy innych osób w związku ze znacznie ograniczoną możliwością samodzielnej egzystencji powoda oraz zaopatrzenie w przedmioty ortopedyczne.

/orzeczenie – k. 310/

Treść protokołu powypadkowego, sporządzonego w dniach od 2 do 4 maja 2006 roku, nie wskazuje na ustalenie przyczyny osunięcia się bramy, którą dnia 25 kwietnia 2006 został przygnieciony powód. Zespół powypadkowy wskazał jedynie jako przyczynę zdarzenia nierówność terenu oraz niestabilność postawionej bramy. W protokole nie zostało stwierdzone by pracodawca dopuścił się uchybienia jakimkolwiek przepisom, nie stwierdzono również, aby przyczyną zdarzenia było naruszenie przez powoda jakichkolwiek przepisów dotyczących ochrony zdrowia i życia, bądź aby wypadek został spowodowany przez niego umyślnie lub wskutek rażącego niedbalstwa. Przed komisją powypadkową zeznawał świadek P. N. (1).

/protokół w oryginale – akta rentowe, kopia k. 118-125 akt sprawy/

W wyniku przeprowadzonej w dniach 3 i 10 stycznia 2007 r. kontroli przez Państwową Inspekcję Pracy nie stwierdzono przyczyn wypadku wynikających z zachowań ludzkich. Odnotowano brak instruktażu stanowiskowego.

/protokół –k. 102-111/

Pozwany pracodawca nie zakwestionował nigdy treści protokołu Państwowej Inspekcji Pracy, nie złożył umotywowanych zastrzeżeń do ustaleń zawartych w tym protokole.

/okoliczność bezsporna/

Pozwany nie kwestionował protokołu z uwagi na to, że przy wypadku go nie było oraz wierząc pracownikom co do przebiegu zdarzenia.

/zeznania pozwanego k- 855v 01:18:46/

Po wydaniu wyroku przez Sąd I instancji zasądzającego od pozwanych in solidum , pozwany M. miał problemy zdrowotne- kardiologiczne. Kilkukrotnie na teren zakładu było wzywane pogotowie. Pracownicy to zaobserwowali. Ponadto szef powiadomił podwładnych o wydanym przez Sąd Okręgowym wyroku, który w ocenie pozwanego był dla niego bardzo krzywdzący.

P. N. (1), czując wyrzuty sumienia , w dniu 7 stycznia 2015 roku złożył wypowiedzenie stosunku pracy, podając rzeczywisty przebieg wypadku powoda. Uzyskawszy te informacje, pozwany zaczął dociekać jak przebiegał wypadek i rozpytywać o innych świadków zdarzenia. W styczniu 2015 roku świadkowie wypadku S. J. (2), P. N. (1), R. M. (3) i pracownik firmy (...) złożyli pisemne oświadczenia o przebiegu wypadku wskazując jako jego przyczynę samodzielne podważenie bramy przez powoda przy pomocy wózka widłowego.

/zeznania pozwanego k- 855v, świadka P. N. 703, 00:42:14 – 01:16:12, S. J. k- 704 v 01:18:48- 01:49:05, R. M. k- 702 00:30:444- 00:41:43 podanie i oświadczenie P. N. (1) – k. 519, oświadczenie S. J. (2) – k. 520, oświadczenie A. P. – k. 521; oświadczenie R. M. (3) – k. 522/

W dniu 21 stycznia 2015 roku pozwany R. M. (1) złożył zawiadomienie o podejrzeniu popełnienia przestępstwa składania fałszywych zeznań przez P. N. (1).

/zawiadomienie k- 524-526/

W dniu 25 maja 2015 roku wyrokiem Sądu Rejonowego dla Łodzi - Śródmieścia w Łodzi Wydział IV Karny wydanym w sprawie IV K 349/15P. N. (1) został uznany winnym tego, że „w dniu 4 lutego 2013r w Ł. na rozprawie odbywającej się w Sądzie Okręgowym w Łodzi Sądzie Pracy i Ubezpieczeń Społecznych VIII Wydział Pracy i Ubezpieczeń Społecznych w sprawie sygnatura akt VIII P 69/12 składając zeznania w charakterze świadka mające służyć za dowód w postępowaniu i będąc uprzednio uprzedzonym o odpowiedzialności karnej za składanie fałszywych zeznań, zeznał nieprawdę co do okoliczności mających wpływ na rozstrzygnięcie sprawy, iż brama była zdjęta i oparta o ścianę i wtedy przewróciła się na M. Z. (1) podczas gdy zdarzenia miało inny przebieg, tj. przestępstwa wypełniającego dyspozycję przepisu art. 233 § 1 k.k, zaś postępowanie warunkowo umorzono.

/odpis wyroku – k. 591/

Zgodnie z rozporządzeniem Ministra Gospodarki i Pracy z dnia 27 lipca 2004 w sprawie szkolenia w dziedzinie bezpieczeństwa i higieny pracy (Dz. U. Nr 180, poz. 1860 z późn. zm.) instruktaż stanowiskowy powinien uwzględniać następujące etapy: a) rozmowę wstępną instruktora z instruowanym pracownikiem, b) pokaz i objaśnienie przez instruktora całego procesu pracy, który ma być realizowany przez pracownika, c) próbne wykonywanie procesu pracy przez pracownika przy korygowaniu przez instruktora sposobów wykonywania pracy, d) samodzielną pracę instruowanego pracownika pod nadzorem instruktora, e) sprawdzenie i ocenę przez instruktora sposobu wykonywania pracy przez pracownika.

Tak więc przeprowadzenie instruktażu stanowiskowego w formie praktycznego przedstawienia czynności polegającej na demontażu bramy wraz ze wskazaniem sposobu zabezpieczenia oraz asystowanie pracownikowi przy pierwszych tego typu czynnościach jest jak najbardziej wystarczające i nie wymaga udziału specjalisty. Poszkodowany był zapoznany z wykonywaną czynnością, podczas której doszło do wypadku. Demontaż bram miał charakter epizodyczny/dorywczy, sama zaś czynność w swojej naturze nie należała do skomplikowanych, w związku z czym nie wymagała osobnego przeszkolenia w rozumieniu przepisów bezpieczeństwa i higieny pracy, które to nakładają obowiązek pisemnego potwierdzenia instruktażu stanowiskowego. Pracownik posiadał zaś szkolenie wstępne za stanowisku pracownik gospodarczy oraz posiadał szkolenia okresowe.

Demontaż bramy składa się z szeregu następujących po sobie czynności. Można tu wyróżnić przede wszystkim wypięcie skrzydła z zawiasów poprzez uniesienie go do góry, następnie przeniesienie go w miejsce składowania bądź położenie na środek transportu, a następnie pozostawienie na miejscu składowania. Na wstępie należy podkreślić, że sama czynność wypięcia bramy z zawiasów nie była bezpośrednią przyczyną wypadku, w wyniku którego został poszkodowany M. Z. (1). Bezpośrednią przyczyną było przewrócenie się składowanego skrzydła bramy na poszkodowanego. Zasadnym jest więc przede wszystkim rozważenie prawdopodobieństwa zaistnienia określonych ryzyk przy określonych sposobach stabilizacji bądź też składowania bramy nie zaś podczas całości procesu demontażu. Składowanie skrzydła bramy może odbywać się w płaszczyźnie pionowej oraz poziomej. W przypadku wyboru pierwszej metody składowania brama powinna być przede wszystkim oparta pod odpowiednim kątem. Składowanie bramy w płaszczyźnie pionowej niesie za sobą ryzyka:

obsunięcia się bramy (gdy dolna jej krawędź przesuwa się w kierunku od ściany).Do obsunięcia się może dojść przede wszystkim gdy kąt oparcia jest zbyt duży, gdy podłoże jest śliskie bądź gdy podłoże jest niestabilne (np. grząskie). W analizowanym przypadku nie mogło dojść do obsunięcia się bramy gdyż poszkodowany musiałby znajdować się pomiędzy bramą a ścianą, co jest nielogiczne;

przewrócenia się bramy. Do przewrócenia się bramy może dojść przede wszystkim gdy kąt oparcia jest zbyt mały i środek ciężkości znajduje się zbyt wysoko oraz gdy brama postawiona została na nierównym podłożu (nierówny grunt, wystające elementy). W analizowanym przypadku można więc mówić wyłącznie o przewróceniu się skrzydła bramy. Właściwe ustawienie bramy (tj. pod właściwym kątem oraz na równym, stabilnym podłożu) ogranicza wystąpienie wymienionych wyżej ryzyk. Same podpory zabezpieczające (kliny, belki) w przypadku niewłaściwego kąta ustawienia lub wyboru nieodpowiedniego podłoża, również mogą ulec przesunięciu bądź przewróceniu, ich zastosowanie niweluje ryzyko w niewielkim stopniu i nie jest wymagane żadnymi przepisami. Sposobem składowania skrzydła bramy, z którym wiąże się najmniejsze ryzyko jest położenie jej w płaszczyźnie poziomej bezpośrednio na gruncie bądź na wcześniej przygotowanych podkładach (paletach, belkach, oponach) ułatwiających jej podniesienie i dalszy transport. Warunkiem koniecznym jest aby podkłady były wypoziomowane, w przeciwnym wypadku brama może się z nich zsunąć powodując obrażenia kończyn dolnych.

Czynność demontażu bramy nie należy do skomplikowanych. Waga i rozmiar bramy wymaga udziału więcej niż jednego pracownika podczas demontażu oraz doboru odpowiedniego sposobu składowania (płaszczyzna pozioma lub pionowa) z uwzględnieniem położenia środka ciężkości. Jeśli brama byłaby oparta o ścianę pod odpowiednim kątem zaś podłoże było równe i stabilne albo jeśli brama byłaby położona w poziomie wówczas prawdopodobieństwo powstania urazu byłoby niewielkie ale nie można go całkowicie wykluczyć.

Pracodawca zapewnił powodowi bezpieczne i higieniczne warunki pracy na stanowisku pracownika gospodarczego. Pracownik posiadał aktualne szkolenia bhp na zajmowanym stanowisku.

/opinia pisemna biegłego z zakresu bhp k- 719-736/

Powód swoim zachowaniem naruszył przepisy bezpieczeństwa i higieny pracy. Przystąpił do wykonywania powierzonych mu czynności samodzielnie, mimo oddelegowania do tej czynności dodatkowych osób. Ponadto działał przy pomocy wózka widłowego, do wykorzystania którego nie miał wymaganych uprawnień.

/ pisemna opinia uzupełniająca k-804-807, ustne wyjaśnienia k- 834v 00:06:28- 00:31:45//

Aktualnie powód ma 59 lat. Jest osoba niepełnosprawną. Utrzymuje się z renty, która wynosi 1.300 zł na miesiąc. Porusza się przy pomocy kul. Cały czas korzysta z rehabilitacji i pozostaje pod opieką neurochirurga, neurologa, reumatologa. Zamieszkuje wraz z żoną, która jako pracownik fizyczny zarabia 1.800 zł na miesiąc. Na leki powód wydaje około 400 zł miesięcznie.

/zeznania powoda k- 855 00:47:31 00:51:14/

Pozwana spółka (...) w okresie, w którym miał miejsce wypadek objęta była ochroną ubezpieczeniową w pozwanym Towarzystwie (...).

/niesporne/

Powyższy stan faktyczny Sąd ustalił w oparciu o złożone do akt dokumenty, których autentyczność nie była kwestionowana przez strony, zeznania świadków, w tym świadków, którzy widzieli przebieg wypadku złożone w toku ponownego rozpoznania sprawy oraz stron.

Jako wiarygodne Sąd ocenił zeznania świadków J., N., M. złożone na rozprawie w dniu 12 grudnia 2016 roku. Zeznania te, mimo niedoskonałości, wzajemnie się uzupełniają i potwierdzają ostatecznie przyjętą wersję wydarzeń. Za przyjęciem ich wiarygodności przemawia przebieg zdarzeń mających miejsce już po wydaniu wyroku i motywacja świadków, zwłaszcza pracowników pozwanego. Wydaje się być wysoce prawdopodobne, że uzyskawszy informację, że pozwany ma zapłacił ponad 100.000 zł za wypadek powodowi pracownicy , jak zresztą zeznali, uznali, że nie jest to sprawiedliwe, bo pracodawca nie ponosi za wypadek winy. Pierwsza wersja zdarzeń prezentowana przed uchyleniem wyroku, zwłaszcza przez świadka N., była na tyle niedokładna i ogólnikowa, że w istocie przyczyna przewrócenia się bramy była nieznana i nie została ustalona przez Sąd.

Sąd nie dał wiary zeznaniom powoda co do przebiegu wypadku . Powód chcąc zyskać odszkodowanie „dopasowywał” wersję w toku procesu. W pozwie nie podano przyczyny upadku bramy. W toku pierwotnych zeznań powód wskazał, że brama osunęła się gdyż była postawiona na nierównym krawężniku , następnie na trawie, na chodniku. Później pojawiła się także wersja o zdejmowaniu czujników, których istnienia nie potwierdził żaden inny pracownik. Wreszcie też powód twierdził, że wszystkie bramy zdejmowane były jednego dnia, gdy tymczasem inni pracownicy pozwanego, ale także osoby obce podawały, że trwało to kilka tygodni. Z oświadczenia pracownika firmy montującej bramy także wynika, iż trwało to ok. 6 tygodni.

Wreszcie też powód zmieniał wersję zdarzeń , nie potrafił wytłumaczyć przyczyny przewrócenia się bramy. Podawana przez powoda i demonstrowana w toku ostatniej rozprawy wersja o przewróceniu się bramy bez czyjegokolwiek udziału, przy opisywaniu, tak rozmiaru bramy, jak i miejsca jej ostawienia i miejsca położenia powoda w trakcie przewrócenia bramy, jest nieprawdopodobna. Tak ciężki i szeroki przedmiot aby się przewrócić musiał być albo był źle podparty albo ktoś lub coś musiało spowodować poruszenie bramy. Druga wersja to osunięcie bramy w braku podpory przy podłożu (nierównym według powoda) musi prowadzić do wniosku, że powód stał pod bramą , a nie za nią jak to zeznawał. W przeciwnym wypadku osuwająca się brama nie przewróciłaby się na powoda i nie przygniotła go.

Każda z wersji wydarzeń była oceniana przez biegłego pod kątem naruszenia zasad bhp. Pierwszą biegły ocenił jako nieszczęśliwy wypadek – bez winy pracodawcy. Drugą jako naruszenie tychże zasad przez pracownika.

Ponieważ przedłożone przez biegłego opinie w sposób bardzo szczegółowy analizują tak samo zdarzenie, jak i naruszenie przez podmioty w nim uczestniczące zasad bhp oraz odpowiadają na wszystkie pytania postawione przez Sąd w sposób nie budzący wątpliwości, Sąd oddalił wniosek pełnomocnika powoda o dopuszczenie dowodu z opinii innego biegłego. Dowód ten bowiem zmierzał jedynie do przedłużenia i podrożenia postępowania przez stronę nie zadowoloną z wniosków opinii.

Sąd pominął ustalenia dotyczące wysokości szkody wobec nie przesądzenia zasady odpowiedzialności.

Sąd Okręgowy zważył, co następuje:

Powództwo podlegało oddaleniu.

Podstawą odpowiedzialności pozwanego pracodawcy wobec powoda, niesporną pomiędzy stronami, jest przepis art. 415 k.c. Pracownik, występując z powództwem odszkodowawczym przeciwko pracodawcy , nie może powołać się w postępowaniu sądowym jedynie na sam fakt wypadku przy pracy, który został stwierdzony protokołem powypadkowym, lecz jest obowiązany wykazać wszystkie przesłanki prawne cywilnej odpowiedzialności odszkodowawczej, to jest:

1) ciążącą na pracodawcy odpowiedzialność z tytułu czynu niedozwolonego,

2) poniesioną szkodę (np. uszczerbek na zdrowiu),

3) związek przyczynowy między zdarzeniem będącym wypadkiem przy pracy a powstaniem szkody i jej rozmiarem, co wpływa na wysokość należnego odszkodowania (por. np. wyrok Sądu Najwyższego z dnia 5 lipca 2005 r., IPK 293/04, Prawo Pracy 2005, nr 11 s. 35).

Zgodnie z powołanym przepisem, kto z winy swej wyrządził drugiemu szkodę obowiązany jest do jej naprawienia. Treść przytoczonego przepisu wyraża generalną formułę czynu niedozwolonego, dotyczącą odpowiedzialności za czyn własny. Jest ona oparta na zasadzie winy. Przesłankami tej odpowiedzialności są: a) szkoda, b) czyn sprawcy noszący znamiona winy oraz c) związek przyczynowy między tym czynem a szkodą. Wystąpienie z roszczeniem odszkodowawczym wymaga wykazania przez powoda istnienia wszystkich przesłanek. Musi on więc udowodnić, że poniósł szkodę oraz wskazać, że szkoda nastąpiła w wyniku zawinionego działania ( albo zaniechania) osoby trzeciej. O ile szkoda powoda jest niewątpliwa, powód nie wykazał winy pracodawcy.

Aby mówić o winie pracodawcy należałoby ustalić, iż naruszył on wynikające z przepisów prawa obowiązki wobec pracownika, czyli z Kodeksu Pracy i przepisów wykonawczych do tegoż kodeksu. W rozpoznawanej sprawie powód twierdził, że na skutek naruszenia przez pracodawcę zasad dotyczącym bezpieczeństwa i higieny pracy, doznał rozległej szkody na osobie.

Stosownie do treści art. 207 Kodeksu Pracy -pracodawca ponosi odpowiedzialność za stan bezpieczeństwa i higieny pracy w zakładzie pracy (§1). § 2. Pracodawca jest obowiązany chronić zdrowie i życie pracowników przez zapewnienie bezpiecznych i higienicznych warunków pracy przy odpowiednim wykorzystaniu osiągnięć nauki i techniki. W szczególności pracodawca jest obowiązany organizować pracę w sposób zapewniający bezpieczne i higieniczne warunki pracy(…) .

Jak wynika z opinii biegłego z zakresu BHP pracodawca nie naruszył zasad bhp. Biegły przeanalizował obydwie wersje wypadku - z przewróceniem się bramy wskazaną przez powoda oraz ujawnioną w toku ponownego rozpoznania sprawy – wersję upadku bramy na skutek działań powoda.

Po przeanalizowaniu pierwszej – biegły jednoznacznie wskazuje, że był to nieszczęśliwy wypadek. Wobec nie ustalenia rzeczywistej przyczyny upadku bramy biegły analizował różne możliwie przyczyny i w każdej z nich jest mowa o nieprawidłowym ustawieniu bądź zabezpieczeniu bramy przez samego powoda i ludzi, którymi powód jako brygadzista kierował. W drugiej wersji – przyjętej do podstawy wyrokowania przez Sąd przyczyną wypadku było niewłaściwe zachowanie samego powoda, stanowiące zawinione naruszenie przez niego reguł bezpieczeństwa.

Jak wskazał biegły, pracownik posiadał szkolenie wstępne za stanowisku pracownik gospodarczy oraz posiadał szkolenia okresowe i wreszcie też posiadał aktualne szkolenia bhp na zajmowanym stanowisku. Na brak tego szkolenia wskazywał protokół powypadkowy PIP. Jednakże przed sporządzeniem tegoż protokołu Inspektor nie przesłuchiwał pracodawcy ani pracowników w tym zakresie, a jedynie zapoznał się z dokumentacją. Tymczasem w uwagi na epizodyczność tychże czynności – takie przeszkolenie, w opinii biegłego, nie wymagało pisemnego potwierdzenia. Zeznający w toku ponownego rozpoznania sprawy Inspektor PIP M. Z. (2) ( autor protokołu) zeznał, iż gdyby przed sporządzeniem protokołu posiadał wiedzę o tym, że pracodawca osobiście demonstrował jak wykonać czynność, zapewne takiego wniosku w protokole by nie zawarł ( zeznania k- 7-1v 00:15:58).

Reasumując, w świetle poczynionych w sprawie ustaleń przyjąć należy, że tragiczny wypadek powoda i doznane przez powoda obrażenia były skutkiem nieszczęśliwego wypadku, za które pozwany pracodawca nie ponosi odpowiedzialności.

Tym samym nie ponosi odpowiedzialności za wypadek ubezpieczyciel pracodawcy, którego to odpowiedzialność ma charakter akcesoryjny, w oparciu o przepis art. 822 k.c.

Mając na uwadze powyższe Sąd oddalił powództwo.

Ponieważ na skutek wypadku powód doznał bardzo rozległych obrażeń ciała , które wiążą się z koniecznością ponoszenia wydatków, jest inwalidą, którego renta wynosi 1.300 zł, Sąd na podstawie art. 102 k.p.c. nie obciążył go kosztami niniejszego procesu.

z/ odpis wyroku wraz z uz asadnieniem doręczyć pełn. powoda.