Pełny tekst orzeczenia

Sygn. akt III RC 5/18

WYROK

W IMIENIU RZECZYPOSPOLITEJ POLSKIEJ

Dnia 26 czerwca 2018 r.

Sąd Rejonowy w Świnoujściu III Wydział Rodzinny i Nieletnich w składzie następującym:

Przewodniczący: SSR Wioletta Paprotna

Protokolant: Kamila Sienkiewicz

po rozpoznaniu w dniu 18 czerwca 2018 r. w Świnoujściu na rozprawie

sprawy z powództwa małoletnich B. M. i O. M.

przeciwko A. M.

o zmianę orzeczenia w przedmiocie alimentów

I.  Podwyższa alimenty zasądzone od pozwanego A. M. na rzecz małoletnich powodów: B. M. ur. (...) i O. M. ur. (...) wyrokiem zaocznym Sądu Rejonowego (...)z dnia 29 października 2010r. wydanym w sprawie o sygnaturze akt (...) z kwoty po 300 zł (trzysta złotych) miesięcznie na rzecz każdego z powodów do kwoty po 400 zł ( czterysta złotych) miesięcznie, na rzecz każdego z powodów, w łącznej kwocie po 800zł ( osiemset) miesięcznie , płatnych do dnia 10-tego każdego miesiąca do rąk przedstawicielki ustawowej małoletnich powodów – matki B. P. wraz z ustawowymi odsetkami w razie opóźnienia w płatności którejkolwiek z rat , poczynając od dnia 01 lipca 2018r.;

II.  Oddala powództwo w pozostałym zakresie .

III.  Oddala wniosek o zabezpieczenie.

IV.  Odstępuje od obciążenia pozwanego kosztami procesu.

V.  Wyrokowi w punkcie I (pierwszym) nadaje rygor natychmiastowej wykonalności

Sygn. akt III RC 5/18

UZASADNIENIE

Małoletni powodowie B. M. i O. M., reprezentowani przez przedstawiciela ustawowego – matkę B. P., pozwem z dnia 9 stycznia 2018r. wnieśli o podwyższenie alimentów od pozwanego A. M. z kwoty po 300 zł miesięcznie do kwoty po 1.300 zł miesięcznie . Wskazali, że wyrokiem z dnia 29 października 2010r. Sąd Rejonowy (...) w sprawie o(...) zasądził od A. M. alimenty na każdego z nich w kwocie po 300 zł i od czasu ostatniego orzekania minęło 7 lat i koszty utrzymania ich znacznie wzrosły. W czasie orzekania małoletni B. miał 4 latka a O. miał 2 latka. Podali, iż obecnie obaj są ucznia Zespołu Szkół Publicznych nr (...) w Ś., B. chodzi do klasy piątej a O. do czwartej klasy. Chętnie uczęszczają na dodatkowe zajęcia z j. niemieckiego, jazdę konną, piłkę. W roku szkolnym małoletni O. uczy się gry na klarnecie i j. angielskiego, a małoletni B. uczy się j. angielskiego, gry na pianinie i chodzi na naukę tańca. W okresie wakacji i ferii jeżdżą na obozy tematyczne. Oprócz tego matka ich stara się również organizować wspólne wyjazdy np. na majówkę. Wskazali, iż miesięczny koszty utrzymania małoletniego B. wynosi 1.850 zł , w tym wyżywienie – 400 zł, obiady w szkole – ok. 60 zł, j. angielski – 204 zł, nauka gry na pianinie – 200 zł, nauka tańca – 120 zł, opłaty szkolne – ok. 40 zł, wyjazdy i wycieczki – 300 zł; ubrania i artykuły higieniczne – 100 zł; udział w kosztach opłat za mieszkanie – 400 zł, telefon – 57 zł, a małoletniego O. wynosi 1.830 zł, w tym wyżywienie – 500 zł, j. angielski – 204 zł, nauka gry na klarnecie i wypożyczenie instrumentu – 210 zł, opłaty szkolne – ok. 50 zł, wyjazdy i wycieczki – 300 zł, ubrania i artykuły higieniczne – 100 zł, udział w kosztach opłat za mieszkanie – 400 zł, telefon – 57 zł. Podali, iż mieszkają razem z matką i jej partnerem w wynajmowanym mieszkaniu. Koszt wynajmu mieszkania wynosi 1.700 zł plus rachunki za prąd – 100 zł, internet – 61 zł, kablówka – 74 zł. Matka małoletnich powodów pracuje w Niemczech i zarabia ok. 930 euro. Podnieśli, iż pozwany ma 46 lat i prowadzi własną działalność gospodarczą – firmę transportową. Ponadto cały ciężar wychowania i opieki nad małoletnimi powodami spoczywa na matce. Pozwany ma przyznane spotkania z synami dwa razy w miesiącu po 2 godziny, ale w rzeczywistości spotyka się rzadziej. W poprzednim roku pozwany dokładał się do utrzymania synów ponad zasądzone alimenty, ale w obecny roku matka małoletnich opłaca wszystkie koszty sama. Powodowie podnieśli, że wobec sprawowania pieczy nad nimi przez matkę, ojciec powinien partycypować w udziale ¾ ich kosztów utrzymania (pozew k. 3-8).

Pozwany A. M. w odpowiedzi na pozew z dnia 18 marca 2018r. wniósł o oddalenie powództwa w całości . W uzasadnieniu wskazał, że rozstał się z matką synów z uwagi na jej rozwiązły tryb życia. Podał, że obecnie nie jest w stanie płacić wyższych alimentów z uwagi na fakt, że jest osobą bezrobotną , chorą na cukrzyce typu II i przyjmuje stałe leki oraz musi ciągłe mierzyć poziom glukozy we krwi. W związku z cukrzycą i nadwagę cierpi na inne schorzenia, jak np. bóle kręgosłupa. Leczenie pochłania znaczne środki finansowe. Pozwany wskazał, że mieszka razem z matką i bratem, który jest upośledzony i wymaga stałej opieki. Matka ma obecnie 72 lata, a starszy syn pozwanego wyprowadził się od ojca i cały ciężar opieki nad bratem spadł na pozwanego. Pozwany wskazał, że matka małoletnich powodów nigdy nie podnosiła kwestii podwyższenia alimentów. Ponadto wskazał, że w 2015r. ponosił koszty zajęć dodatkowych z muzyki małoletniego B. w kwocie po 200 zł miesięcznie. W roku szkolnym 2015/2016 małoletni uczęszczali na j. niemiecki do innej szkoły, w której koszt nauki wynosił ok. 75 zł, a w obecnej szkole za taką samą ilość zajęć koszt wynosi po 204 zł. Ponadto wydatki na naukę tańca małoletniego B. jest nieuzasadniony, gdyż małoletni już na nie, nie uczęszcza. Pozwany kwestionuje koszt wycieczek, który w przeliczeniu wynosi po 300 zł na każdego z małoletnich. Również koszty telefonu są zawyżone, a dzieciom w wieku małoletnich powodów wystarczy abonament za 19 zł miesięcznie. W przedmiocie mieszkania pozwany wskazał, że obecnie wynajmowane mieszkanie przez matkę powodów jest z inicjatywy partnera, który nie chciał mieszkać w domu jednorodzinnym przy ulicy (...), gdzie wcześniej małoletni powodowie wraz z matką zajmowali całe jedno piętro. Pozwany podniósł, że miesięczny koszt utrzymania każdego z powodów nie przekracza 1.000 zł miesięcznie. Sytuacja majątkowa matki powodów jest bardzo dobra, gdyż oboje z partnerem pracują w Niemczech i ich miesięczne dochody po przewalutowaniu wynoszą ok. 10.000 zł miesięcznie. Pozwany wskazał, że w przypadku zasądzenia kwoty dochodzonej przez małoletnich powodów, nie będzie on w stanie sprostać nałożonemu obowiązkowi. Wobec powyższego pozwany wniósł o oddalenie powództwa w całości (odpowiedź na pozew k. 74-78).

Sąd Rejonowy ustalił następujący stan faktyczny:

Małoletni powód B. M. urodzony w dniu ur. (...) i O. M. urodzony w dniu (...) są dziećmi pozwanego i B. P..

Wyrokiem zaocznym wydanym przez Sąd Rejonowy (...) w dniu 29 października 2010r. w sprawie o sygnaturze akt(...)pozwany zobowiązany został do płacenia alimentów po 300zł na każde dziecko , począwszy od dnia 14 lipca 2010r.

Bezsporne: odpis zupełne aktu urodzenia - k. 6, 55, wyrok - k.12;

W czasie ostatniego wyrokowania w sprawie o alimenty powód B. miał ukończone 4 lata a O. 2 lata.

Matka małoletnich powodów wówczas miała 29 lat, wykształcenie wyższe magister ekonomii , była stanu wolnego. Mieszkała z dziećmi u rodzicami. Pracowała w restauracji jako kelnerka i zarabiała około 1300zł netto.

Pozwany w czasie ostatniego orzeczenia miał oprócz powodów na utrzymaniu syna 18 letniego. Mieszkał z niepełnosprawnym bratem. Podejmował prace dorywcze, naprawiał samochody. Mógł zarobić wówczas około 2000zł miesięcznie.

Dowód: zaświadczenie o zarobkach -k. 4 , wysłuchanie B. P.- k. 10v. (...)

Obecnie małoletni powód P. M. ma ukończone 11 lat , zdał do szóstej klasy szkoły podstawowej w Ś.. Podręczniki do szkoły były bezpłatne. Trzeba tylko było zakupić książkę do j. niemieckiego, koszt 60zł. Małoletni je obiady w szkole, którego koszt wynosi około 60zł. Chodzi dodatkowo na płatne lekcje z języka angielskiego , których miesięczny koszt wynosi 204zł.

Miesięcznie na zaspokojenie jego potrzeb bytowych jego matka wskazała, że wydaje na: wyżywienie 400 zł, na odzież 100zł , środki czystości i higieny 50 zł, wydatki na szkołę 50zł, telefon 59zł. W szkole opłaciła komitet rodzicielski 20 zł, ubezpieczenie 33 zł, składka klasowa roczna 10 zł. Powód jeździ na wycieczki szkolne, w ferie zimowe 2018r. był w P. koszt 1800zł, na wakacje jedzie na obóz do P. koszt 2000zł.

Obecnie małoletni powód O. ma ukończone 10 lat i chodzi do 5 piątej klasy szkoły podstawowej w Ś.. Podręczniki do szkoły były bezpłatne. Małoletni je obiady w szkole koszt około 60zł.

Miesięcznie koszty jego utrzymania jakie podała matka wynoszą - wyżywienie 400 zł, odzież 100zł, środki czystości i higieny 50 zł, telefon 59zł, wydatki na szkołę 50zł ( w tym komitet rodzicielski 20 zł, ubezpieczenie 33 zł, składka klasowa roczna 10 zł, bieżące wydatki

Powód jeździ na wycieczki szkolne w ferie zimowe 2018 był na obozie narciarskim koszt 1200zł, na wycieczce w T. 470zł.

Powód chodzi dodatkowo na płatne j. angielski koszt miesięczny 204zł oraz na zajęcia z klarnetu 4 razy w miesiącu koszt godz. 45zł plus koszty wypożyczenia klarnetu 30zł miesięcznie , łącznie 210zł .

Obecnie matka małoletnich powodów jest w związku konkubenckim. (...) jej pracuje w Niemczech i zarabia 1300euro netto. Mieszka z dziećmi i z partnerem w wynajętym mieszkaniu. Koszty utrzymania mieszkania wynoszą: opłata najmu 1700zł, internet 61zł, kablówka 75zł, prąd 100zł, woda 100zł.

Pracuje Niemczech, zarabia 943euro miesięcznie netto. Pobiera K. geld na dzieci po 184euro miesięcznie, które odkłada na studia i na potrzeby dzieci.

Dowód: dowody opłat -k. 11- 33, 37-46,48,96,106-109;

informacja o opłatach -k. 34-35;,

faktura - k. 47,52,95,97-101;

zamówienie - k. 49;,

paragony - k. 50-51,53-54;

zaświadczenie o zarobkach –k. 105;

przesłuchanie matki małoletniej powodów w charakterze strony - k. 122-125;

Obecnie pozwany ma 47 lat , bez wyuczonego zawodu. Jest bezrobotny ale nie zarejestrowany w urzędzie pracy. Pracuje dorywczo, przywozi samochody z B. i może zarobić, jak twierdzi około 700zł. Czasami naprawia samochody. Wcześniej jeździł na taksówce, zajmował się handlem obwoźnym do 2005r. Ma prawo jazdy na samochody osobowe i ciężarowe. Mieszka z niepełnosprawnym bratem A. , który ma rentę socjalną 700zł. .

Ponosi koszty utrzymania mieszkania: czynsz 700zł, prąd 200zł, internet 61zł, tv 82zł. Ponadto na wyżywienie wydaje 500zł, leki 100zł, telefon 29zł, odzież 100zł, najem parkingu 24,97zł, opłata za boks 6zł. Pozwany ma nadwagę, waży 150kg i leczy się w poradni diabetologicznej. Nie posiada orzeczenia o niepełnosprawności. Choruje na cukrzycę i nadciśnienie.

Pozwany obecnie płaci alimenty do rąk matki dzieci oraz utrzymuje kontakt z dziećmi. Posiada również zadłużenie u komornika.

Dowód: dowody wpłaty - k. 10;

oświadczenie - k. 110-113;

przesłuchanie pozwanego w charakterze strony – k.115-117, 124-125;

wymiar czynszu, dowody opłat , zaświadczenie od diabetyka - k. 120;

Sąd Rejonowy zważył, co następuje:

Powództwo wysunięte w oparciu o przepis art. 138 k.r.o. zgodnie, z którym w razie zmiany stosunków można żądać zmiany orzeczenia lub umowy dotyczącej obowiązku alimentacyjnego, okazało się częściowo uzasadnione, jednak nie w takim zakresie, jak tego domagała się strona powodowa.

Możliwość dochodzenia przez strony zmiany zakresu obowiązku alimentacyjnego uwarunkowana jest – zgodnie z treścią przepisu art. 138 k.r.o. – zaistnieniem zmian istotnych, to jest takich, które zmieniają ocenę przesłanek, jakimi sąd kierował się ustalając zakres obowiązku alimentacyjnego w dacie ostatniego wyrokowania w tym przedmiocie. Z uwagi zaś na fakt, iż granice obowiązku alimentacyjnego wyznacza przepis art. 135 § 1 i 2 k.r.o. stanowiący o tym, że warunkowane są one z jednej strony zakresem usprawiedliwionych potrzeb uprawnionego, a z drugiej strony możliwościami majątkowymi i zarobkowymi zobowiązanego do alimentacji, to wyłącznie uzasadnione w świetle art. 138 k.r.o. jest dochodzenie podwyższenia lub obniżenia wysokości świadczeń alimentacyjnych, kiedy następuje zmiana chociażby jednej z wyżej wymienionych przesłanek.

Oboje rodzice zobowiązani są do utrzymywania dziecka zgodnie z art. 133§ 1 k.r.o. a zatem usprawiedliwione koszty utrzymania dziecka każdy z nich ponosi w takim zakresie , jakim wynika z jego możliwości zarobkowych i majątkowych . Możliwości zarobkowe i majątkowe rodzica sąd ocenia jednak dopiero po ustaleniu, jakie są usprawiedliwione potrzeby dziecka.

Zakres potrzeb dziecka , które powinny być przez rodziców zaspokojone wyznacza treść art. 96 k.r.o., zgodnie z którym rodzice obowiązani są troszczyć się o fizyczny i duchowy rozwój dziecka i przygotować je należycie –odpowiednio do uzdolnień –do pracy dla dobra społeczeństwa. Dlatego też rodzice w zależności od swych możliwości są obowiązani zapewnić dziecku środki do zaspokojenia zarówno jego potrzeb fizycznych (opieki, mieszkania, wyżywienia, odzieży, higieny osobistej, leczenia ), jak i duchowych ( kulturalnych), także środki wychowania ( w tym kształcenia ) oraz dostarczenia wypoczynku. Zawsze dziecko jednak każde musi mieć zapewnione podstawowe warunki egzystencji w postaci wyżywienia, stosownej do wieku i pory roku odzieży, środków ochrony zdrowia , kształcenia oraz pieczy nad jego osobą i majątkiem. Wyjście poza wymienione potrzeby zależy już tylko od osobistych cech dziecka oraz od zamożności zobowiązanego. Gdy dochody rodziców są bardzo szczupłe, zasada równej stopy życiowej oznacza konieczność dzielenia się nimi z dziećmi, chyba że uwzględnienie roszczenia dziecka prowadziłoby do niedostatku rodziców lub, w przypadku dziecka pełnoletniego, łączyłoby się z nadmiernym dla nich uszczerbkiem (art. 133 § 3). Według pkt XII uchwały pełnego składu (...) z 9 czerwca 1976 r. (III CZP 46/75, OSNCP 1976, nr 9, poz. 184) konsekwencją obowiązywania zasady równej stopy życiowej jest to, że rodzice w żadnym razie nie mogą uchylić się od obowiązku alimentacyjnego względem dziecka, które nie może utrzymać się samodzielnie, tylko na tej podstawie, że wykonywanie obowiązku alimentacyjnego stanowiłoby dla nich nadmierny ciężar. Rodzice muszą więc podzielić się z dzieckiem nawet najmniejszymi dochodami. Pogląd ten podzielono i uzupełniono pkt IV uchwały pełnego składu (...) z 16 grudnia 1987 r. (III CZP 91/86, OSNCP 1988, nr 4, poz. 42) (zob. również np. wyroki SN: z 21 stycznia 1999 r., I CKN 1292/98, L..pl nr (...); z 6 stycznia 2000 r., I CKN 1077/99, Lex nr 51637; z 24 marca 2000 r., I CKN 1538/99, L..pl nr (...); z 16 stycznia 2001 r., II CKN 40/99, L..pl nr (...)), gdzie wskazano nadto, że w szczególnych przypadkach, gdy sytuacja dziecka tego wymaga, rodzice mają obowiązek nie tylko dzielenia się choćby najszczuplejszymi swymi dochodami, lecz także wyzbywania się posiadanego majątku bądź jego niektórych składników, aby w ten sposób podołać ciążącemu na nich obowiązkowi alimentacyjnemu, np. dla ratowania zdrowia dziecka. Nie można od nich jednak wymagać zbycia przedmiotów majątkowych przynoszących dochód i stanowiących źródło utrzymania rodziny.

W każdej sprawie o podwyższenie alimentów niezbędnym jest ustalenie, czy nastąpiła zmiana w zakresie potrzeb uprawnionego i możliwości zarobkowych zobowiązanego.

Zdaniem Sądu od czasu, kiedy wydano wyrok zaoczny w przedmiocie alimentów na kwotę po 300 zł w dniu 29 października 2010r. minęło ponad 7 lat i doszło do istotnej zmiany stosunków w zakresie – przede wszystkim usprawiedliwionych potrzeb małoletnich powodów, wpływających na ocenę przesłanek wymienionych w art. 135 § 1 i 2 k.r.o.

W ocenie Sądu naturalnym jest, że w procesie rozwoju i dorastania potrzeby dzieci rosną, a nie maleją i każdy rodzic musi się z tym faktem liczyć. Ponadto zaś, zgodnie ze stanowiskiem wyrażonym przez Sąd Najwyższy w wyroku z dnia 1 czerwca 1965 r., sygn. akt I CZ 135/64, niepublik.), już sama różnica wieku dzieci, spowodowana upływem czasu od daty orzeczenia określającego wysokość renty alimentacyjnej, uzasadnia wzrost potrzeb związany chociażby z uczęszczaniem do szkoły, czy pobieraniem dodatkowych lekcji, itp., co z kolei pociąga za sobą konieczność ponoszenia zwiększonych wydatków. Obowiązek alimentacyjny pozwanego w stosunku do małoletniej powódki po raz ostatni został skonkretyzowany w wyroku zaocznym z dnia 29 października 2010r. w sprawie o sygnaturze akt III RC 178/10, gdzie ustalono alimenty w kwocie po 300 zł miesięcznie.

W okresie, kiedy toczyła się poprzednio sprawa o alimenty małoletni mieszkali razem z matką, babcią, prababcią i bratem babci w domu jednorodzinnym w Ś. przy ulicy (...). Dom był własnością prababci małoletnich powodów. Małoletni O. miał wówczas 2 i pół roku a małoletni B. miał 4 latka. Matka małoletnich powodów w trakcie orzekania w przedmiocie alimentów miała 29 lat i pracowała jako kelnerka-barman w restauracji „pod C.” i zarabiała 1.300 zł netto miesięcznie. Natomiast pozwany miał wówczas 39 lat i pracował jako taksówkarz i zarabiał ok. 2.000 zł miesięcznie. Pozwany miał na utrzymaniu swojego syna z poprzedniego związku, który w tamtym czasie miał 18 lat i jeszcze się uczył. Córka pozwanego z poprzedniego związku mieszkała z matką i A. P. nie ponosił kosztów jej utrzymania.

Na wstępie należy wskazać, że od czasu ostatniego orzekania w przedmiocie alimentów minęło przeszło siedem lat i od tamtego czasu zwiększyły się potrzeby małoletnich powodów oraz wzrostowi w wyniku inflacji uległ przeciętny poziom cen towarów i usług w gospodarce. Małoletni O. ma obecnie 10 lat a małoletni B. w sierpniu bieżącego roku skończy 12 lat. Małoletni są uczniami Zespołu Szkół Publicznych nr (...) w Ś.. Małoletni B. jest uczniem klasy 5 a małoletni O. chodzi do klasy 4. Chłopcy uczęszczają na dodatkowe zajęcia z gry na instrumencie i z języka obcego. Sąd nie powziął wątpliwości co do kosztów w zakresie wyżywienia, środków higienicznych, zakupów odzieży i obuwia, a i pozwany nie kwestionował tych wydatków. Natomiast A. M. kwestionował wydatki małoletnich na naukę języka angielskiego, naukę tańca małoletniego B., uśrednione koszty wycieczek i ferii, udział małoletnich powodów w kosztach mieszkania oraz wysokość rachunków za telefon małoletnich.

W ocenie sądu wydatki na angielski dla małoletnich powodów w obecnym wieku , gdy mają w szkole lekcje z j. angielskiego w kwocie 204 zł nie wchodzi w zakres usprawiedliwionych kosztów utrzymania.

Sąd do koszów utrzymania dzieci nie uwzględnił opłaty najmu za mieszkanie tylko koszty bieżących opłat za media w tym wodę 100, prąd 100zł, Internet 61zł, kablówka 75zł , łącznie 336 zł na 4 osoby , czyli na osobę wychodzi 84zł ( 336: na 4=84zł) albowiem matka małoletnich powodów wyprowadziła się z rodzinnego domu i zamieszkała w wynajętym mieszkaniu razem z obecnym partnerem, co jest przesłanką determinującą nie uwzględnianie udziałów w kosztach mieszkania przez małoletnich. Natomiast Sąd częściowo podzielił zastrzeżenia pozwanego w zakresie kwot wydatkowanych na koszty wycieczek i ferii, uśrednione wydatki na szkołę i wydatków na telefon. W ocenie Sądu potrzeby małoletnich powodów zostały zawyżone przez matkę w tym zakresie. W przedmiocie kosztów na edukację należy wskazać, że podręczniki z wyjątkiem książek do nauki języka obcego, są finansowane przez gminę i rodzice nie ponoszą kosztu ich zakupu. Natomiast składki na komitet rodzicielski, ubezpieczenie i składka klasowa są opłatami jednorazowymi i sąd przyjął, że w rozbiciu je na cały rok ich miesięczna wysokość wynosi 10 zł. W następnej kolejności należy wskazać, że małoletni powodowie są uprawnieni do wycieczek wakacyjnych i miesięczna kwota po 140 zł, która w skali roku stanowi sumę 1.680 zł jest w stanie w pełni zaspokoić potrzeby małoletnich w tym zakresie. Sąd podzielił zdanie pozwanego w zakresie wydatków na telefon małoletnich i nauki tańca małoletniego B.. Kwota po 57 zł na telefon dla małoletnich powodów jest kwotą znacznie przekraczającą potrzeby małoletnich. Z uwagi na wiek dzieci powinny korzystać z telefonu w ograniczonym zakresie. Wskazywana kwota przez pozwanego po 19 zł za telefon miesięcznie w pełni zaspokoi potrzeby małoletnich powodów i pozwoli na to, aby matka miała z nimi ciągły kontakt. W przedmiocie nauki tańca przez małoletniego B., pozwany podnosił, że syn nie uczęszcza na te zajęcia, co potwierdziła matka powoda na rozprawie (k. 122). Także wydatki na klarnet w kwocie 210zł w ocenie sądu nie wchodzą w zakres usprawiedliwionych potrzeb bieżących małoletniego O. z uwagi na możliwości zarobkowe zobowiązanego.

Matka powodów pracuje w hotelu w Niemczech jako kelnerka i zarabia ok. 930 euro miesięcznie co w przeliczeniu na polską walutę daje dochód w wysokości ok. 4.000 zł. Do tego raz w roku, jeżeli pracownik nie chodził na zwolnienia lekarskie, może otrzymać premię w wysokości połowy zarobków. Dodatkowo matka pobiera K. G. w wysokości po 184 euro na każdego z małoletnich co stanowi kwotę po ok. 770 zł na każdego z małoletnich i z te środki powinna przeznaczać na dodatkowe zajęcia małoletnich. Ponadto konkubent matki również pracuje w Niemczech i zarabia 1.300 euro miesięcznie.

Pozwany jest osobą bezrobotną, nie zarejestrowaną w urzędzie pracy. Podejmuje okazjonalne prace dorywcze, jak wyjazdy do B. po samochód. Za każde przyprowadzenie takiego samochodu dostaje 200 zł. Czasami ktoś poprosi go o doradzenie przy kupnie samochodu, za co również dostanie dodatkowe wynagrodzenie. Pozwany mieszka w mieszkaniu swojej matki, w którym przebywa razem z nim niepełnosprawny brat nad którym pozwany sprawuje opiekę. Ponadto choruje przewlekle z powodu cukrzycy i musi przyjmować leki. Jego stan fizyczny nie pozwala mu na podjęcie pracy zarobkowej w pełnym wymiarze czasu. Jak twierdzi nie może podjąć pracy kierowcy zawodowego, bo co innego jest pojechać okazjonalnie do B. po samochód, a co innego jest ciągle siedzieć za kierownicą samochodu. Dodatkowo nie posiada on stosownych uprawnień i kursów, dlatego pomimo, że posiada prawo jazdy kategorii C nie mógłby on prowadzić samochodów ciężarowych. Pozwany ma dwoje dorosłych dzieci, jeszcze do niedawna syn mieszkał razem z nim, ale w ostatnim czasie się wyprowadził. Na swoje utrzymanie pozwany przeznacza kwotę ponad 1200zł , w tym wyżywienie 500zł, odzież 100zł, leki 100zł, telefon 29zł, lokal 522zł ( (...) w tym czynsz 700zł, prąd 200zł, internet 61zł, tel. 29zł, tv 82zł podzielić na 2 osoby = 536zł ) miesięcznie, przy czym jego możliwości zarobkowe wynoszą jak twierdzi ok. 700 zł. Jak podaje pozwany pozostałą kwotę na utrzymanie pożycza od znajomych, a później oddaje. W związku z niepłaceniem alimentów już orzeczonych na synów, posiada zadłużenie komornicze. W ocenie Sądu pozwany posiada możliwości zarobkowe na poziomie kwoty ponad 2000zł miesięcznie , a więc jego możliwości zarobkowe od ostatniej spawy o alimenty nie zwiększyły się .

Otóż – w ocenie Sądu – na tym etapie edukacji, na którym obecnie znajdują się małoletni powodowie wymagają wyższej alimentacji ze strony ojca niż wynosiła ona dotychczas. Bezzasadnym jednak okazało się podwyższenie kwoty alimentów do żądanej przez matkę powódki w wysokości po 1300zł miesięcznie. Mimo, iż małoletni powodowie są jedynymi osobami na których utrzymanie pozwany zmuszony jest łożyć, gdyż dzieci z poprzedniego związku są już dorosłe i samodzielne, to jego sytuacji finansowa obecnie nie poprawia się, gdyż nie pracuje a utrzymuje się z pracy dorywczej. Wskazać należy, iż posiada zadłużenie u komornika, co też może świadczyć o tym, że unika stałej pracy, by komornik nie zajął mu pensji na poczet posiadanych długów. Pozwany ma możliwości zarobkowe posiada prawo jazdy na samochody osobowe i ciężarowe, a więc może osiągnąć zarobki powyżej 2000zł.

Obecnie jego wydatki wynoszą ok. 1.200 zł, nie zarejestrował się jako bezrobotny, co w ocenie sądu może świadczyć, iż pracuje na czarno. Pozwany podnosi, iż jest chory i nie może pracować, bo ma nadwagę, cukrzycę i nadciśnienie. Jednak na te okoliczność nie posiada orzeczenia o niezdolności do pracy przy tych schorzeniach. W ocenie sądu pozwany ma możliwości zarobkowe by płacić na dziecko alimenty w kwocie po 400zł miesięcznie na każde dziecko. Sąd uwzględnił przy tym, że koszt małoletnich powodów wynosi ok. 800 zł miesięcznie, w tym uwzględniono wydatki na usprawiedliwione bieżące ich potrzeby wydatki , tj. wyżywienie 400zł, koszty lokalu 84zł, odzież 100zł, szkoła 10zł, środki czystości 50zł, telefon 19zł, wypoczynek 140zł.

Tak więc obowiązkiem rodziców jest pokrycie pozostałej kwoty utrzymania małoletnich powodów, która wynosi po ok. 400 zł. Sąd zasądził od pozwanego połowę ze wskazanej sumy, mając na uwadze, że sytuacja majątkowa matki powódki jest znacznie lepsza niż pozwanego i jest w stanie partycypować w kosztach utrzymania swoich dzieci. Bezzasadny i niczym nie udowodniony przez powodów jest w ocenie sąd ich żądanie, by pozwanego obciążyć kosztami utrzymania w udziale 3/4 albowiem mają 10 i 11 lat, nie wymagają opieki jak to było 7 lat, gdy mieli po 2 i 4 lata.

Na tej zatem podstawie, w oparciu o powyżej przytoczone okoliczności Sąd uznał, iż od daty ostatniego wyrokowania w przedmiocie alimentów nastąpił istotny wzrost usprawiedliwionych potrzeb powodów, który skutkował podniesieniem kwoty alimentów na kwotę po 400 zł miesięcznie. W ocenie Sądu jak wcześniej szczegółowo wskazano usprawiedliwione potrzeby małoletnich powodów kształtują się obecnie na poziomie ok. 800 zł miesięcznie. Granicę obowiązku alimentacyjnego wyznaczają jednak nie tylko usprawiedliwione potrzeby uprawnionych, ale i możliwości zarobkowe zobowiązanego.

Stąd też mimo, iż pozwany nie pracuje, jest on w stanie partycypować w kosztach utrzymania synów do kwoty po 400 zł miesięcznie na każdego z synów.

Także zarzut pozwanego, że wytoczone powództwo jest pokłosiem jego konfliktu z konkubentem matki małoletnich powodów, Sąd uznał za bezzasadny i bez związku dla sprawy. Obowiązek alimentacyjny obciąża rodziców dzieci, a w przedmiotowej sprawie od ostatniego orzekania upłynęło niespełna 8 lat i koszty utrzymania małoletnich powodów znacząco wzrosły.

W oparciu o zgromadzony w sprawie materiał dowodowy należy również przyjąć, iż matka małoletnich powodów zarabia więcej od pozwanego i jej dochód wynosi ponad 4000 zł netto. Dodatkowo Sąd mógł się jedynie ograniczyć do oceny możliwości zarobkowych pozwanego, a ustalenie jego rzeczywistego dochodu stało się niemożliwe, gdyż pozwany nie podejmuje regularnej pracy i nigdzie nie wykazuje swojego dochodu.

Ustalenia faktyczne w przedmiotowej sprawie, Sąd poczynił przede wszystkim w oparciu o dowód z przesłuchania stron, dokumentów zgromadzonych w aktach sprawy jak i z dokumentów w aktach sprawy o sygn. (...)

Mając zatem na uwadze powyżej przytoczone okoliczności, Sąd podwyższył alimenty do 400 zł od dnia 1 lipca 2018r. gdyż alimenty służą na zaspokojenie bieżących potrzeb a powodowie w pozwie nie wskazali daty od której żądają podwyższenia alimentów, a oddalił powództwo w pozostałym zakresie.

Zgodnie z treścią art. 730 1 § 1 k.p.c. sąd może udzielić zabezpieczenia stronie, która uprawdopodobni istnienie roszczenia podlegającego zabezpieczeniu, oraz wykaże interes prawny w uzyskaniu zabezpieczenia. Druga ze wskazanych przesłanek nie musi jednak zaistnieć w przypadku roszczeń alimentacyjnych. W sprawach o alimenty podstawą zabezpieczenia jest jedynie uprawdopodobnienie istnienia roszczenia. W tych sprawach zabezpieczenie może polegać na zobowiązaniu obowiązanego do zapłaty uprawnionemu jednorazowo albo okresowo określonej sumy pieniężnej (art. 753 § 1 k.p.c.). Przenosząc zasady dotyczące alimentacji na grunt przepisów postępowania zabezpieczającego uznać należy, że udzielenie zabezpieczenia w sprawie o alimenty ma na celu ustalenie takiej kwoty świadczenia, która pozwoli na pokrycie bieżących podstawowych potrzeb uprawnionego do alimentacji. W przedmiotowej sprawie pozwany już płacił alimenty na synów w kwocie po 300 zł, a sprawa dotyczyła podwyższenia alimentów. Dlatego w ocenie Sądu potrzeby małoletnich powodów były już zaspokojone, a dopiero po przeprowadzeniu postępowania dowodowego, Sąd był w stanie ocenić możliwości zarobkowe stron i wzrost uzasadnionych potrzeb małoletnich powodów. W związku z powyższym Sąd uznał, że nie zaistniały przesłanki do udzielenia zabezpieczenia tym bardziej, sprawę zakończono wydaniem wyroku w którym podwyższono alimenty w punkcie pierwszym , który jest natychmiast wykonalny w punkcie pierwszym dlatego w punkcie III wyroku oddalono wniosek w przedmiocie zabezpieczenia

O kosztach procesu w punkcie IV wyroku, Sąd orzekł w myśl art. 102 k.p.c. zgodnie z którym w wypadkach szczególnie uzasadnionych sąd może zasądzić od strony przegrywającej tylko część kosztów albo nie obciążać jej w ogóle kosztami. Małoletni powodowie jako strona dochodząca roszczeń alimentacyjnych w myśl art. 96 ust. 1 pkt 2 ustawy o kosztach sądowych w sprawach cywilnych, byli zwolnieni z wniesienia opłaty sądowej od pozwu. Jednocześnie powodowie, którzy w toku postępowania przybrali sobie profesjonalnego pełnomocnika w osobie adw. K. Ł., nie wnosili o zasądzenie od pozwanego kosztów zastępstwa procesowego. Sytuacja majątkowa pozwanego oraz możliwości zarobkowe, które sąd ocenił na kwotę ponad 2000zł, choroba na cukrzyce , otyłość oraz fakt, że nie uzyskuje stałych dochodów a po opłaceniu swoich kosztów utrzymania oraz alimentów nie pozostaje mu wolna kwota do dyspozycji odstąpiono od obciążania pozwanego kosztami procesu.

Rygor natychmiastowej wykonalności nadany wyrokowi w punkcie V wynika z dyspozycji przepisu art. 333 § 1 pkt 1 k.p.c., zgodnie z którym Sąd, jeśli zasądza alimenty, z urzędu nadaje wyrokowi rygor natychmiastowej wykonalności.

Mając powyższe na względzie, orzeczono jak w sentencji wyroku.