Pełny tekst orzeczenia

Sygn. akt I.Ca. 121/18

WYROK

W IMIENIU RZECZYPOSPOLITEJ POLSKIEJ

Dnia 6 czerwca 2018r.

Sąd Okręgowy w Suwałkach I Wydział Cywilny w składzie następującym:

Przewodniczący:

SSO Aneta Ineza Sztukowska (spr.)

Sędziowie:

SSO Elżbieta Iwona Cembrowicz

SSO Cezary Olszewski

Protokolant:

st. sekr. sąd. Ewa Andryszczyk

po rozpoznaniu w dniu 6 czerwca 2018 roku w Suwałkach

na rozprawie

sprawy z powództwa S. B.

przeciwko (...) S.A. w W.

o zapłatę

na skutek apelacji powoda S. B. od wyroku Sądu Rejonowego w Augustowie z dnia 19 stycznia 2018 r. w sprawie sygn. akt I. C. 263/16

I.  Oddala apelację;

II.  Zasądza od powoda S. B. na rzecz pozwanego (...) S.A. w W. kwotę 900,00 zł (słownie: dziewięćset złotych 00/100) tytułem zwrotu kosztów procesu;

III.  Odstępuje od obciążania powoda brakującymi kosztami sądowymi.

SSO Aneta Ineza Sztukowska SSO Elżbieta Iwona Cembrowicz SSO Cezary Olszewski

Sygn. akt I. Ca. 121/18

UZASADNIENIE

Powód S. B. wystąpił przeciwko (...) S.A. w W. z pozwem o zapłatę kwoty 10.500,00 zł wraz z ustawowymi odsetkami liczonymi od dnia 20.07.2013 r. do dnia zapłaty - tytułem zadośćuczynienia za krzywdę doznaną wskutek uszczerbku na zdrowiu, będącego skutkiem wypadku komunikacyjnego z dnia 31.03.2013 r. Jednocześnie powód domagał się zasądzenia od pozwanego kosztów procesu, w tym kosztów zastępstwa procesowego wg norm przepisanych.

Pozwany (...) S.A. w W. nie uznało powództwa i domagało się jego oddalenia oraz zasądzenia od powoda na swoją rzeczy kosztów procesu, w tym kosztów zastępstwa procesowego wg norm przepisanych. Pozwany przyznał, że co do zasady podnosi wobec powoda odpowiedzialność za skutki wypadku komunikacyjnego z dnia 31.03.2013 r. Podniósł jednak, iż roszczenia przysługujące powodowi w związku z powyższym wypadkiem zaspokoił w całości jeszcze przed złożeniem pozwu w sprawie niniejszej – poprzez wypłatę kwoty 3.500,00 zł na rzecz powoda. Jednocześnie pozwany podkreślał, że powód przyczynił się do powstania szkody po swojej stronie jako że w momencie wypadku nie miał zapiętych pasów bezpieczeństwa.

Wyrokiem z dnia 19 stycznia 2018 r. w sprawie sygn. akt I. C. 263/16 Sąd Rejonowy w Augustowie zasądził od pozwanego (...) S.A. w W. na rzecz powoda S. B. kwotę 2.500,00 zł wraz z odsetkami ustawowymi od dnia 20.07.2013 r. do dnia 31.12.2015 r. i z odsetkami ustawowymi za opóźnienie od dnia 01.01.2016 r. do dnia zapłaty (pkt I wyroku). Jednocześnie Sąd ten oddalił żądanie pozwu w pozostałym zakresie (pkt II wyroku). W tym samym wyroku, tytułem zwrotu kosztów procesu, Sąd Rejonowy w Augustowie zasądził od pozwanego (...) S.A. w W. na rzecz powoda S. B. kwotę 591,00 zł, zaś od powoda S. B. na rzecz pozwanego (...) S.A. w W. – kwotę 1.385,00 zł (pkt III i IV wyroku). Jednocześnie Sąd ten nakazał zwrócić ze Skarbu Państwa (kasy Sądu Rejonowego w Augustowie), tytułem nierozchodowanych zaliczek, na rzecz powoda S. B. kwotę 1.059,16 zł, zaś na rzecz pozwanego (...) S.A. w W. – kwotę 308,00 zł.

U podstaw powyższego rozstrzygnięcia legło ustalenie, iż w dniu 31.03.2013 r., w miejscowości P., na skutek wpadnięcia w poślizg samochodu osobowego prowadzonego przez D. B., a następnie zderzenia się tego pojazdu ze słupem trakcji elektrycznej średniego napięcia, S. B., podróżujący jako pasażer samochodu, został poszkodowany i doznał urazu głowy – rany okolicy czołowej i ciemieniowej. Uczestnicy tego wypadku, w chwili zdarzenia, nie mieli zapiętych pasów bezpieczeństwa. Dochodzenie prowadzone w sprawie powyższego wypadku przez Prokuraturę Rejonową w Augustowie za sygn. akt RDS. 196.2013 zostało umorzone postanowieniem z dnia 03.04.2013 r. - wobec braku wniosku o ściganie pochodzącego od osoby uprawnionej.

Z ustaleń poczynionych przez Sąd I instancji wynikało, że bezpośrednio po wypadku S. B. został zabrany do szpitala, w którym przebywał kilka dni. Podczas tej hospitalizacji stwierdzono u niego uraz głowy - rany okolicy czołowej i ciemieniowej. Rany powyższe zostały całkowicie wyleczone, ale pozostawiły po sobie blizny, które są widoczne (mają wymiar 13 cm x 0,1-0,2 cm oraz 0,5 cm x 0,3 cm) i stanowią defekt kosmetyczny. Blizna w okolicy czołowej kwalifikuje się jako 2% uszczerbek na zdrowiu, zaś blizna w okolicy ciemieniowej – jako uszczerbek 5%. Z ustaleń poczynionych przez Sąd I instancji wynikało również, że przez okres ok. 2 tygodni po wypadku S. B. winien był powstrzymywać się od pracy fizycznej. Powyższe zakłóciło jego dotychczasowe funkcjonowanie przez taki właśnie okres czasu (przed wypadkiem S. B. pracował dorywczo na budowie i pomagał zajmować się niepełnosprawną siostrą). Z ustaleń poczynionych przez Sąd Rejonowy wynikało wreszcie i to, że pojazd prowadzony przez D. B., w dacie zdarzenia, objęty był ochroną na podstawie umowy ubezpieczenia w zakresie odpowiedzialności cywilnej posiadaczy pojazdów mechanicznych, zawartej z (...) S.A. w W. , które to Towarzystwo – jeszcze przed niniejszym procesem – wypłaciło S. B., tytułem zadośćuczynienia za krzywdę, kwotę 2.500,00 zł.

W tak ustalonym stanie faktycznym (za podstawę którego przyjęto dokumentację medyczną zgromadzoną w aktach sprawy, akta sprawy (...).(...) Prokuratury Rejonowej w Augustowie, zeznania świadka B. B. i opinię biegłego sądowego z zakresu chirurgii ogólnej Z. G.), Sąd I instancji uznał, że roszczenie powoda – co do zasady – zasługuje na uwzględnienie, przy czym za podstawę prawną tej konkluzji Sąd ten przyjął art. 444§1 kc, art. 445§1 kc i art. 322 kpc. Jednocześnie Sąd ten skonstatował, że kwota dochodzona z tego tytułu pozwem jest wygórowana, zwłaszcza że powód przyczynił się do powstania szkody albowiem w chwili wypadku nie miał zapiętych pasów bezpieczeństwa. Ostatecznie zaś Sąd Rejonowy stanął na stanowisku, że kwota należna powodowi tytułem zadośćuczynienia winna być ustalona na poziomie 6.000,00 zł, co przy uwzględnieniu faktu, iż jeszcze przed procesem pozwany z powyższego tytułu wypłacił powodowi kwotę 2.500,00 zł, żądanie pozwu czyniło zasadnym do kwoty 3.500,00 zł. Jako podstawę prawną zasądzenia odsetek od powyższej kwoty Sąd I instancji podał art. 481§1 kc, zaś jako podstawę prawną rozstrzygnięcia o kosztach procesu – art. 98§1 i 3 kpc w zw. z §2 pkt 5 rozporządzenia Ministra Sprawiedliwości z dnia 22 października 2015 r. w sprawie opłat za czynności adwokackie (Dz.U. z 201 r. poz. 1800), a za podstawę rozstrzygnięcia o zwrocie nierozchodowanych zaliczek – art. 84 ust. 1 ustawy z dnia 18 lipca 2005 r. o kosztach sądowych w sprawach cywilnych (Dz.U. z 2016 r. poz. 623).

Apelację od powyższego wyroku wywiódł powód S. B., zaskarżając go w całości i zarzucając mu:

1)  naruszenie przepisów prawa materialnego, a mianowicie art. 362 kc poprzez jego niewłaściwe zastosowanie do okoliczności faktycznych przedmiotowej sprawy, spowodowane błędnym przyjęciem, iż postępowanie powoda S. B., polegające na niezapięciu pasów bezpieczeństwa podczas jazdy i w trakcie wypadku drogowego, uzasadnia znaczne zmniejszenie należnego powodowi zadośćuczynienia, podczas gdy zgodnie z przepisem art. 362 kc zasadność zmniejszenia należnego poszkodowanemu zadośćuczynienia, w związku z jego przyczynieniem się, należy oceniać stosownie do okoliczności sprawy oraz stopnia winy obu stron, co nie zostało uczynione przez Sąd I instancji w toku rozstrzygnięcia sprawy

2)  naruszenie przepisów prawa procesowego, które miało wpływ na treść zapadłego rozstrzygnięcia, tj. art. 233§1 kpc poprzez niewszechstronne rozważenie zebranego materiału dowodowego i w konsekwencji dokonanie błędnych ustaleń faktycznych, polegające na:

- przyjęciu, że powód wskutek wypadku doznał rany głowy w okolicy czołowej i ciemieniowej, w związku z czym na jego ciele powstał uszczerbek na zdrowiu w wysokości 2%, podczas gdy z opinii biegłego wynika, że uszczerbek związany z blizną w okolicy czołowej wynosi 2%, natomiast uszczerbek związany z blizną w okolicy ciemieniowej wynosi 5%, co łącznie daje 7% uszczerbek, a zasądzona kwota 2.500,00 zł zadośćuczynienia jest w związku z tym kwotą rażąco zaniżoną

- pominięciu faktu, że blizna w okolicy ciemieniowej, co wynika z przeprowadzonej opinii biegłego, stanowi uszczerbek stały, tj. takie naruszenie sprawności organizmu, które powoduje upośledzenie czynności organizmu nie rokujące poprawy, co powinno mieć wpływ na wysokość zasądzonego zadośćuczynienia, biorąc pod uwagę to, że blizna ta będzie widoczna na twarzy powoda przez całe jego życie, powodując dyskomfort, brak pewności siebie i kompleksy, w związku z czym uszczerbek ten powinien być należycie zrekompensowany

- pominięciu istotnych okoliczności faktycznych, ujawnionych w toku postępowania, które powinny mieć wpływ na ustalenie wysokości zadośćuczynienia, a mianowicie tego, że powód na skutek negatywnych przeżyć związanych z wypadkiem odczuwa lęki przy prowadzeniu pojazdów oraz jeździe jako pasażer, co wpływa niekorzystnie na jego codzienne życie, miewa lęki spowodowane wypadkiem, miał problemy ze snem, odczuwał dolegliwości bólowe, które znacznie utrudniały mu normalne funkcjonowanie.

W świetle powyższego, powód domagał się zmiany zaskarżonego wyroku poprzez uwzględnienie powództwa w całości oraz zasądzenie od pozwanego na rzecz powoda kosztów procesu według norm przepisanych.

Pozwany (...) S.A. w W. wnosił o oddalenie apelacji i zasądzenie od powoda kosztów zastępstwa procesowego przed sądem II instancji wg norm przepisanych.

Sąd Okręgowy ustalił i zważył, co następuje:

Jakkolwiek części argumentów podniesionych w apelacji nie sposób odmówić słuszności, to jednak – przy uwzględnieniu uzupełniającego postępowania dowodowego przed sądem II instancji – ostatecznie apelacja nie zasługiwała na uwzględnienie.

Przed przystąpieniem do merytorycznej oceny zarzutów zgłoszonych w apelacji wskazać godzi się, że postępowanie apelacyjne jest kontynuacją postępowania merytorycznego. Zawarty w art. 378§1 kpc zwrot „sąd drugiej instancji rozpoznaje sprawę w granicach apelacji” oznacza, iż sąd drugiej instancji rozpoznaje sprawę merytorycznie w granicach zaskarżenia, w tym dokonuje własnych ustaleń faktycznych, prowadzi lub ponawia dowody albo poprzestaje na materiale zebranym w pierwszej instancji, ustala podstawę prawną orzeczenia niezależnie od zarzutów podniesionych w apelacji, będąc ewentualnie związanym oceną prawną lub uchwałą Sądu Najwyższego (por. wyrok Sądu Najwyższego z dnia 15 kwietnia 2017 r. w sprawie II CSK 554/16 opubl. w zbiorze Legalis). Warunki prowadzenia postępowania dowodowego przed sądem odwoławczym określone zostały przy tym – co do zasady – w art. 381 kpc. Zgodnie z powołanym przepisem Sąd drugiej instancji może pominąć nowe fakty i dowody, jeżeli strona mogła je powołać w postępowaniu przed sądem pierwszej instancji, chyba że potrzeba powołania się na nie wynikła później. Nie jest to jednak jedyny przepis regulujący warunki prowadzenia postępowania dowodowego przed sądem odwoławczym. Sąd ten (podobnie jak sąd I instancji) uprawniony jest bowiem do przeprowadzenia dowodu z urzędu na mocy art. 232 zd. 2 kpc. Sąd Okręgowy podziela przy tym pogląd wyrażony przez Sąd Najwyższy w wyroku z dnia 07 lipca 2017 r. w sprawie V CSK 629/16 (dostępny w zbiorach Legalis), że dopuszczenie dowodu z urzędu może nastąpić jedynie wtedy, gdy nie ma innej możliwości doprowadzenia do właściwego rozstrzygnięcia sprawy, a decyzji sądu w powyższym zakresie nie przekreśla fakt reprezentowania strony/ stron przez fachowych pełnomocników.

Przenosząc powyższe na grunt sprawy niniejszej stwierdzić należy w pierwszej kolejności, iż strona powodowa de facto nie kwestionowała faktu przyczynienia się przez powoda do powstania szkody poprzez niezapięcie pasów bezpieczeństwa. Negowała natomiast koncepcję Sądu I instancji polegającą na znacznym (jak to ujęto w apelacji) zmniejszeniu zadośćuczynienia należnego powodowi z powodu tegoż przyczynienia się do powstania szkody, bez rozważenia okoliczności sprawy oraz stopnia winy obu stron. Zgodzić należy się z autorem apelacji, że uzasadnienie pisemne Sądu Rejonowego kwestię przyczynienia się powoda do powstania szkody traktuje pobieżnie i lakonicznie. Kwestia ta zatem – w kontekście zarzutów apelacyjnych – wymagała pogłębionej analizy ze strony Sądu Okręgowego. By to uczynić niezbędnym było jednak przeprowadzenie z urzędu dowodu z opinii biegłego sądowego z zakresu medycyny sądowej. Tylko ta opinia mogła bowiem rozwiać wątpliwości Sądu Okręgowego co do wpływu przyczynienia się powoda (bezspornego w świetle stanowisk stron) do powstania szkody. W oparciu o opinię biegłego sądowego z zakresu medycyny pracy (k. 276-278), ustalenia Sądu I instancji poszerzyć należało o stwierdzenie, że gdyby powód w chwili wypadku miał zapięte pasy bezpieczeństwa, to z graniczącym z pewnością prawdopodobieństwem nie doznałby uszkodzeń ciała zlokalizowanych w okolicy czołowej, skutkujących bliznami. Opinię tę ocenić należało jako pełnowartościowy dowód w sprawie. Została ona bowiem sporządzona przez osobę legitymującą się niezbędną wiedzą i doświadczeniem zawodowym. Jej treść nie wzbudza przy tym wątpliwości z logicznego punktu widzenia i – co należy podkreślić – nie była kwestionowana przez żadną ze stron postępowania.

Zgodnie z art. 362 kc jeżeli poszkodowany przyczynił się do powstania lub zwiększenia szkody, obowiązek jej naprawienia ulega odpowiedniemu zmniejszeniu stosownie do okoliczności, a zwłaszcza do stopnia winy obu stron. Za Sądem Najwyższym przytoczyć należy przy tym pogląd, iż „(…) w ogólnym ujęciu o przyczynieniu się poszkodowanego do powstania lub zwiększenia szkody można mówić wówczas, gdy szkoda jest nie tylko następstwem zdarzenia, z którym przepisy ustawy łączą obowiązek odszkodowawczy innego podmiotu, ale także zachowania samego poszkodowanego. (…) Nie budzi wątpliwości, że w świetle art. 362 kc o przyczynieniu się poszkodowanego można mówić jedynie w sytuacji, gdy między tym zachowaniem a szkodą zachodzi związek przyczynowy, o którym mowa wart. 361§1 kc(tak Sąd Najwyższy w wyroku z dnia 16 września 2003 r. w sprawie IV CKN 481/01 opubl. w zbiorze orzecznictwa LEX za nr 602300). Dalej, zwrócić należy uwagę, że odpowiedzialność na zasadzie ryzyka wynikająca z treści art. 436§1 kc (którą w sprawie niniejszej ponosił właśnie sprawca wypadku) nie jest odpowiedzialnością absolutną. Przeciwna teza naruszałaby społeczne poczucie sprawiedliwości, które nakazuje, aby każdy, kto dysponuje odpowiednim rozeznaniem, ponosił – choćby częściowe – konsekwencje własnego nieprawidłowego zachowania (por. wyrok Sądu Apelacyjnego w Białymstoku z dnia 21 sierpnia 2009 r. w sprawie I.ACa. 326/09 opubl. w zbiorze orzecznictwa LEX za nr 523849). Przy odpowiedzialności na zasadzie ryzyka do zastosowania art. 362 kc – obok wymaganego adekwatnego związku przyczynowego – wystarczy zatem obiektywna nieprawidłowość zachowania się poszkodowanego (por. wyrok Sądu Najwyższego z dnia 16 września 2003 r. w sprawie IV CKN 481/01 opubl. w zbiorze orzecznictwa LEX za nr 602300 i dalsze orzecznictwo SN w uzasadnieniu tego wyroku przywołane).

W kontekście powyższego rozważyć pozostało, czy zachowanie powoda – poruszającego się w chwili wypadku bez zapiętych pasów bezpieczeństwa – ocenić można jako zachowanie obiektywnie nieprawidłowe. Na tak postawione pytanie udzielić, zdaniem Sądu Okręgowego, należało odpowiedzi twierdzącej. Zachowanie takie pozostawało bowiem w oczywistej sprzeczności z treścią art. 39 ust. 1 ustawy z dnia 20 czerwca 1997 r. Prawo o ruchu drogowym (j.t. Dz.U. z 2017 r. poz. 1260), zgodnie z którym kierujący pojazdem samochodowym oraz osoba przewożona takim pojazdem wyposażonym w pasy bezpieczeństwa są obowiązani korzystać z tych pasów podczas jazdy, z zastrzeżeniem ust. 3, 3b i 3c (żaden z tych ustępów powoda nie dotyczy). W tym zaś stanie rzeczy rozważyć jeszcze tylko pozostało wagę przyczynienia się powoda do powstania doznanej przez niego szkody. W przekonaniu Sądu Okręgowego oceny tej dokonywać przy tym należało w powiązaniu z oceną zachowania kierującego samochodem osobowym, którym powód podróżował. Zachowanie to pozostawało zaś w sprzeczności z treścią art. 19 ustawy – Prawo o ruchu drogowym. W przekonaniu Sądu wagę naruszeń przepisów prawa drogowego dokonanych przez powoda ocenić przy tym należało na zbliżonym poziomie do tej, charakteryzującej zachowanie sprawcy wypadku. Owszem, sprawca ten nie dostosował prędkości pojazdu do warunków panujących na drodze, ale dowody zebrane w sprawie niniejszej nie pozwalają przyjąć, by prędkość ta miała postać „rajdową”, znacznie przekraczającą dopuszczalną w miejscu wypadku. Mieć też trzeba na względzie (co wynika wprost z opinii biegłego sądowego z zakresu medycyny sądowej), że gdyby powód w chwili kolizji miał zapięte pasy bezpieczeństwa, to prawdopodobnie w ogóle uniknąłby obrażeń ciała (tak jak uniknął ich kierujący pojazdem, który pasy bezpieczeństwa zapięte miał). W konsekwencji we wskazanym powyżej stopniu (o 50%) należało pomniejszyć należne powodowi zadośćuczynienie.

Przed oceną, czy zaskarżony wyrok uwzględnia przyczynienie się powoda w takim właśnie stopniu odnieść należało się jednak do pozostałych zarzutów apelacji, tyczących się ustaleń faktycznych związanych z rozmiarem krzywdy doznanej przez powoda w wyniku wypadku z dnia 31.03.2013 r.

Wbrew przekonaniu autora apelacji Sąd I instancji zarzucanych mu błędów w ustaleniach faktycznych nie popełnił. Owszem, w ostatnim akapicie karty 5 uzasadnienia (k. 242) Sąd I instancji rzeczywiście wskazał, iż uszczerbek na zdrowiu powoda stanowiący skutek wypadku z dnia 31.03.2013 r. wynosi jedynie 2%, ale – w kontekście całego uzasadnienia – uwagę tę uznać należy li tylko za niedokładność. Na karcie 3 uzasadnienia (akapit ostatni, kończący się na karcie 4 uzasadnienia – k. 241-241v) Sąd I instancji wyraźnie bowiem zaznaczył, że 2% uszczerbek na zdrowiu powoda dotyczy wyłącznie blizny w okolicy czołowej; 5% uszczerbek na zdrowiu powoda związany jest zaś z blizną okolicy ciemieniowej (co łącznie daje właśnie przywoływany w apelacji 7% uszczerbek na zdrowiu powoda). Dalej, jeśli idzie o trwałość skutków wypadku z dnia 31.03.2013 r. przejawiającą się bliznami widocznymi przez całe dalsze życie powoda, to okoliczność ta wcale nie umknęła uwadze Sądu Rejonowego. Otóż, w przywoływanym już ostatnim akapicie na karcie 5 uzasadnienia (k. 242) Sąd ten wyraźnie wskazał na to, że jakkolwiek obrażenia ciała doznane przez powoda wskutek wypadku z dnia 31.03.2013 r. zostały wyleczone, to jednak pozostawiły one po sobie trwałe blizny w widocznym miejscu (na czole), niewątpliwie stanowiące dla powoda będącego osobą młodą źródło dyskomfortu i kompleksów. Abstrahując od powyższego, omawiany zarzut apelacyjny uznać należało za chybiony także i z tego względu, że zaplanowany przez Sąd I instancji dowód z opinii biegłego sądowego z zakresu chirurgii plastycznej mający umożliwić ocenę trwałości blizn powoda i możliwości ich zaniku w miarę upływu czasu (względnie usunięcia stosownym zabiegiem) ostatecznie nie doszedł do skutku z uwagi na postawę samego powoda, który nie stawił się na termin badania lekarskiego. Skoro powód storpedował postępowanie dowodowe, to musi ponieść konsekwencje takiego postępowania, przejawiające się nie wykazaniem większego aniżeli przyjęty przez Sąd Rejonowy stopnia trwałości blizn będących pozostałością wypadku z dnia 31.03.2013 r. (art. 6 kc). Natomiast jeśli chodzi o kwestie tyczące się negatywnych przeżyć powoda związanych z wspomnianym wypadkiem, to nie można zgodzić się z autorem apelacji, by zostały one przez Sąd I instancji pominięte. Świadczy o tym treść akapitu drugiego na karcie 3 uzasadnienia (k. 241), gdzie Sąd ten wyraźnie wskazał, że wskutek ww. wypadku powód stał się zamknięty w sobie, bał się wsiadać do samochodu, nie chciał wychodzić z domu i cierpiał na bóle głowy.

Uznając zatem, że Sąd I instancji nie dopuścił się błędów w ustaleniach faktycznych ocenić już tylko pozostało, czy przyjęta przez tenże Sąd kwota zadośćuczynienia należnego powodowi (6.000,00 zł) należycie uwzględnia stopień jego przyczynienia się do powstania szkody. Zdaniem Sądu Okręgowego jest tak w istocie. Przyjęcie, iż powód przyczynił się do powstania szkody w 50% oznacza bowiem, że punktem wyjścia dla określenia należnego mu zadośćuczynienia winna być kwota 12.000,00 zł. Kwota ta, w przekonaniu Sądu Okręgowego, jest w pełni adekwatna tak do obrażeń ciała doznanych przez powoda w wyniku wypadku jak i cierpień psychicznych przez wypadek (i wspomniane obrażenia ciała) doznanych. Oznacza to, że ostatecznie zasądzona przez Sąd I instancji na rzecz powoda tytułem zadośćuczynienia kwota jest prawidłowa. Uwzględnia ona bowiem tak przyczynienie się powoda do powstania szkody jak i fakt wypłacenia mu przez pozwanego przed procesem kwoty 2.500,00 zł (12.000,00 zł – 50% = 6.000,00 zł, 6.000,00 zł – 2.500,00 zł = 3.500,00 zł). Dodać zresztą należy, że korygowanie przez sąd odwoławczy wysokości zasądzonej kwoty zadośćuczynienia możliwe jest wówczas jedynie, gdy stwierdza się oczywiste i rażące naruszenia ogólnych kryteriów ustalania wysokości zadośćuczynienia (por. wyroki Sądu Najwyższego z dnia z dnia 5 grudnia 2006 r., II PK 102/06, LEX nr 350391; z dnia 18 listopada 2004 r., I CK 219/04, LEX nr 146356; z dnia 30 października 2003 r., IV CK 151/02, LEX nr 157306; z dnia 7 listopada 2003 r., V CK 110/03, LEX nr 602308; z dnia 9 lipca 1970 r., III PRN 39/70, LEX nr 12206). W ramach kontroli instancyjnej nie jest natomiast możliwe wkraczanie w sferę swobodnego uznania sędziowskiego. O oczywistym i rażącym naruszeniu zasad ustalania „odpowiedniego” zadośćuczynienia mogłoby świadczyć przyznanie zadośćuczynienia wręcz symbolicznego zamiast stanowiącego rekompensatę doznanej krzywdy, bądź też kwoty wygórowanej, prowadzącej do niestosownego wzbogacenia się tą drogą. Sytuacja taka, zdaniem Sądu Okręgowego, w sprawie niniejszej nie zachodziła.

Uwzględniając powyższe, z mocy art. 385 kpc orzeczono jak w pkt I wyroku.

O kosztach postępowania odwoławczego (pkt II wyroku) rozstrzygnięto także przy uwzględnieniu zasady odpowiedzialności za wynik sprawy (art. 98§1 kc). Jako że apelacja powoda została oddalona, winien on zwrócić pozwanemu poniesione przez niego koszty postępowania odwoławczego, na które składa się wynagrodzenie pełnomocnika (900,00 zł - określone zgodnie ze stawkami wymienionymi w § 2 pkt 4w zw. z § 10 ust. 1 pkt 1 Rozporządzenia Ministra Sprawiedliwości z dnia 22 października 2015 r. w sprawie opłat za czynności radców prawnych – j.t. Dz. U. z 2018 r., poz. 265).

O brakujących kosztach sądowych (pkt III wyroku) Sąd Okręgowy orzekł zaś z mocy art. 102 kpc, uwzględniając charakter żądania dochodzonego przez powoda.

SSO Aneta Ineza Sztukowska SSO Cezary Olszewski SSO Elżbieta Iwona Cembrowicz