Pełny tekst orzeczenia

Sygn. akt II C 325/16

UZASADNIENIE

W pozwie z dnia 24 marca 2016 r., skierowanym przeciwko Spółdzielni Mieszkaniowej (...) w (...) S.A. w W., powódka C. W. wniosła o zasądzenie na jej rzecz od pozwanych następujących kwot:

1)  45.000 złtytułem częściowego zadośćuczynienia za krzywdę doznaną przez powódkę wraz z ustawowymi odsetkami liczonymi od dnia 13 stycznia 2014 r. do dni zapłaty;

2)  27.160zł tytułem częściowego odszkodowania obejmującego koszty leczenia oraz opieki osób trzecich wraz z ustawowymi odsetkami liczonymi od dnia 13 stycznia 2013 r. do dnia zapłaty,

3)  po 380 zł tytułem miesięcznej renty począwszy od marca 2016 r. i na przyszłość, płatnej do 10-go dnia każdego miesiąca.

W uzasadnieniu żądania powódka wskazała, że w dniu 13 stycznia 2014 r. poślizgnęła się na oblodzonym chodniku przed blokiem nr (...) na wysokości ulicy (...) w Ł.,
a chodnik na którym doszło do wypadku znajduje się w administrowaniu Spółdzielni Mieszkaniowej (...) w Ł., odpowiadającej za jego zimowe utrzymanie, ubezpieczonej w zakresie odpowiedzialności cywilnej w (...) S.A. w W..

Nadto powódka wniosła o zasądzenie od pozwanego na jej rzecz kosztów postępowania, w tym kosztów zastępstwa procesowego według norm przepisanych.

( pozew – k. 3–8)

Pozwani Spółdzielnia Mieszkaniowa (...) w (...) S.A. w W. w odpowiedzi na pozew zakwestionowali swoją odpowiedzialność w sprawie co do zasady i wnieśli o oddalenie powództwa oraz zasądzenie od powódki zwrotu kosztów postępowania, w tym kosztów zastępstwa procesowego według norm przepisanych.

Podnosili, że w dacie wypadku Spółdzielnia Mieszkaniowa (...) w Ł. dołożyła należytej staranności w zakresie wykonywania obowiązków dotyczących zimowego utrzymania chodników administrowanych przez ubezpieczonego.

(...) S.A. w W. podniosło zarzut nieudowodnienia wysokości roszczenia.

(odpowiedź na pozew S.M. (...) – k. 45-47; odpowiedź na pozew (...) SA k. 62-62v. )

Sąd Okręgowy ustalił następujący stan faktyczny sprawy:

W dniu 13 stycznia 2014 r., pomiędzy godziną 11:30 a 12:00 C. W., idąc do syna mieszkającego w bloku nr (...) przy ulicy (...) w Ł., poślizgnęła się i upadła na oblodzonym chodniku przed wejściem do klatki schodowej w bloku.

(okoliczności bezsporne; zeznania powódki - protokół z rozprawy z dnia 20.03.2018r. [adn.: 00:21:14-00:29:44 k. 346v.-347] w zw. z jej informacyjnymi wyjaśnieniami złożonymi na rozprawie w dniu 16.09.2016r. [adn.: 00:04:46-00:14:31 k. 203v.-204])

W dniu 13 stycznia 2014 r. na terenie Ł. między godziną 2:00 a 3:00 wystąpiły opady śniegu. O godzinie 7:00 rano wysokość pokrywy śnieżnej na płaskim, otwartym, nieodśnieżanym terenie przy temperaturze -1,5 stopnia Celsjusza wynosiła 1 cm.

(informacja IMiGW k. 135-136, 212-2013)

Chodnik w miejscu upadku powódki nie był zaśnieżony, ale zalegała na nim cienka, nie widoczna gołym okiem warstwa lodu. Chodnik nie był posypany. Było ślisko. Opodal, na jezdni osadzała się szadź. Na chodniku nie było nierówności, ani wystających elementów kostki, 2 lata wcześnie był on remontowany. Za odśnieżanie chodników na terenie spółdzielni mieszkaniowej odpowiadają dozorcy kontrolowani przez administratorów poszczególnych rejonów. Dozorcy wykonują prace w terenie po codziennych odprawach, które odbywają się między 9:00 a 9:30.

(zeznania powódki - protokół z rozprawy z dnia 20.03.2018r. [adn.: 00:21:14-00:29:44 k. 346v.-347] w zw. z jej informacyjnymi wyjaśnieniami złożonymi na rozprawie w dniu 16.09.2016r. [adn.: 00:04:46-00:14:31 k. 203v.-204]; zeznania świadka A. S. - protokół z rozprawy z dnia 16.09.2016r. [adn.: 00:17:19-00:30:54 k. 204-204v. i adn: 00:47:02 – k. 205]; zeznania świadka K. W. - protokół z rozprawy z dnia 20.03.2018r. [adn.: 00:03:34 –00:15:03 k. 345v.-346]; informacja inspektora technicznego ds.. ogólnobudowlanych k. 88; zeznania świadka M. M. - protokół z rozprawy z dnia 16.09.2016r. [adn.: 00:40:38 –00:44:24 k. 204v.-205] )

Świadkowie wypadku zadzwonili po syna powódki i wezwali na miejsce pogotowie ratunkowe, które przewiozło powódkę z miejsca wypadku do Wojewódzkiego Szpitala (...) w Ł., gdzie w warunkach Szpitalnego Oddziału Ratunkowego udzielono jej pierwszej pomocy. Po wykonaniu badań obrazowych RTg i TK miednicy oraz konsultacji ortopedycznej, stwierdzono stan po złamaniu gałęzi górnej kości łonowej lewej przechodzącym nad przednio-górną część lewej panewki i skośne złamanie trzonu lewej kości kulszowej. Badania obrazowe wykazały zmiany osteoporotyczne, zmiany zwyrodnieniowe kości udowych i stawów biodrowych, zmiany zwyrodnieniowo-wysiękowe spojenia łonowego z nadżerkami, torbiel bliższej nasady kości udowej lewej. Tego samego dnia powódka została przewieziono transportem medycznym do domu z zaleceniem tzw. fotelowo-łóżkowego trybu życia domu (leżenie i siadanie w łóżku, zakaz chodzenia) przez okres najbliższych 4 tygodni oraz kontroli po tym czasie w poradni ortopedycznej, zażywanie doraźnie leków przeciwbólowych (Poltram Combo). Zaordynowano terapię przeciwzakrzepową preparatem Clexane 40mg w formie iniekcji.

(dokumentacja medyczna k. 146-158; karta informacyjna (...) k. 153-154; zeznania powódki - protokół z rozprawy z dnia 20.03.2018r. [adn.: 00:21:14-00:29:44 k. 346v.-347] w zw. z jej informacyjnymi wyjaśnieniami złożonymi na rozprawie w dniu 16.09.2016r. [adn.: 00:04:46-00:14:31 k. 203v.-204]; zeznania świadka A. S. - protokół z rozprawy z dnia 16.09.2016r. [adn.: 00:17:19-00:30:54 k. 204-204v. i adn: 00:47:02 – k. 205]; zeznania świadka K. W. - protokół z rozprawy z dnia 20.03.2018r. [adn.: 00:03:34 –00:15:03 k. 345v.-346])

Po 3 tygodniach od wypadku (5 lutego 2014 r.) powódka ostała przewieziona karetką pogotowia na kontrolę do poradni ortopedycznej. Po wykonaniu kontrolnego Rtg zalecono dalsze leżenie do 4 tygodni i zezwolono po tym okresie na rozpoczęcie chodzenia. Leczenie w poradni ortopedycznej powódka kontynuowała do września 2015 r.

(historia leczenia w poradni ortopedycznej k. 159-162)

Zarówno biegły z zakresu rehabilitacji medycznej, jak i biegły z zakresu chirurgii ortopedyczno-urazowej oszacowali trwały uszczerbek na zdrowiu, jaki wystąpił u powódki na skutek wypadku z dnia 13 stycznia 2014 r. na poziomie 10% (ocena według pkt. 96a załącznika do rozporządzenia MPiPS z dnia 18.12.2002 r., przewidującego zakres oszacowania uszczerbku na 5-20%). Według biegłego z zakresu rehabilitacji medycznej, oceniając następstwa funkcjonalne złamania kości łonowej i kulszowej lewej doznane przez powódkę, uszczerbek ten ma związek z ograniczeniem ruchomości lewego stawu biodrowego i ograniczeniem sprawności chodu przy uwzględnieniu dysfunkcji stawów biodrowych wynikających z choroby zwyrodnieniowej. Ograniczenie ruchomości lewego stawu biodrowego wynika zarówno ze zmian zwyrodnieniowych stawów biodrowych, jak i ze skutków złamania z dnia 13 stycznia 2014 r. i jest większe od ograniczenia ruchomości prawego stawu biodrowego, wynikającego wyłącznie ze zmian zwyrodnieniowych. Występowanie zmian osteoporotycznych nie ma wpływu na ocenę wysokości doznanego przez powódkę uszczerbku.

(opinia biegłego sądowego zakresu rehabilitacji medycznej dr n. med. K. K. (1) k. 215-218 w zw. z uzupełniającą opinią tego biegłego [adn.: 00:03:36-00:20:31 k. 320-321]; opinia biegłego sądowego zakresu chirurgii ortopedyczno-urazowej M. S. k. 235-239 w zw. z uzupełniającą opinią tego biegłego [adn.: 00:20:31-00:21:10 k. 320];

Po wypadku powódka wymagała leczenia ortopedycznego i rehabilitacji, które zostały w całości sfinansowane z NFZ.

W związku z wypadkiem powódka korzystała z kul łokciowych, łóżka ortopedycznego, materaca przeciwodleżynowego, pieluchomajtek (pampersów), specjalnego wózka higienicznego.

Koszty wymienionego zaopatrzenia poniosły dzieci powódki, które zakupiły: używane łóżko ortopedyczne za kwotę 1.200 zł, materac przeciwodleżynowy za kwotę 500 zł, specjalny wózek toaletowy za kwotę 500 zł, dwie kule łokciowe za kwotę 160 zł.

(zeznania powódki - protokół z rozprawy z dnia 20.03.2018r. [adn.: 00:21:14-00:29:44 k. 346v.-347] w zw. z jej informacyjnymi wyjaśnieniami złożonymi na rozprawie w dniu 16.09.2016r. [adn.: 00:04:46-00:14:31 k. 203v.-204]; zeznania świadka A. S. - protokół z rozprawy z dnia 16.09.2016r. [adn.: 00:17:19-00:30:54 k. 204-204v. i adn: 00:47:02 – k. 205]; zeznania świadka K. W. - protokół z rozprawy z dnia 20.03.2018r. [adn.: 00:03:34 –00:15:03 k. 345v.-346])

W przypadku powódki uzasadnione było korzystanie przez nią z materaca przeciwodleżynowego i łóżka ortopedycznego prze okres 6 tygodni.

Łóżko ortopedyczne używane można zakupić przez Allegro za kwotę 800 zł.

Koszt zakupu materaca przeciwodleżynowego wynosi 80-120 zł.

Zakup kul łokciowych przy częściowej refundacji wiąże się z jednorazowym kosztem rzędu 18-120 zł za sztukę.

Powódka przez 2 tygodnie korzystała z pieluchomajtek, które są wydawane na zlecenie lekarza i częściowo refundowane z NFZ.

W związku z dolegliwościami bólowymi związanymi z urazami doznanymi w wypadku, powódka poniosła uzasadniony koszt leków przeciwbólowych rzędu 20-30 zł miesięcznie. Profilaktyka przeciwzakrzepowa była w przypadku powódki konieczna prze 6 miesięcy po wypadku.

(opinia biegłego sądowego zakresu rehabilitacji medycznej dr n. med. K. K. (1) k. 215-218 w zw. z uzupełniającą opinią tego biegłego [adn.: 00:03:36-00:20:31 k. 320-321]; opinia biegłego sądowego zakresu chirurgii ortopedyczno-urazowej M. S. k. 235-239 w zw. z uzupełniającą opinią tego biegłego [adn.: 00:20:31-00:21:10 k. 320])

Z punktu widzenia biegłego z zakresu rehabilitacji medycznej, cierpienia fizyczne powódki, odczuwane w następstwie wypadku były znaczne w okresie około 6 tygodni po wypadku i wiązały się z dolegliwościami bólowymi, niedogodnościami związanymi z koniecznością prowadzenia fotelowo-łóżkowego trybu życia, zwłaszcza uzależnienia w tym czasie od osób trzecich. Przez kolejne 8 tygodni zakres tych cierpień był umiarkowany z tendencją do zmniejszania.

(opinia biegłego sądowego zakresu rehabilitacji medycznej dr n. med. K. K. (1) k. 215-218 w zw. z uzupełniającą opinią tego biegłego [adn.: 00:03:36-00:20:31 k. 320-321]; opinia biegłego sądowego zakresu chirurgii ortopedyczno-urazowej M. S. k. 235-239 w zw. z uzupełniającą opinią tego biegłego [adn.: 00:20:31-00:21:10 k. 320])

Pierwsze 8 tygodni po wypadku powódka spędziła u córki w Ł.. Przez pierwsze 4 tygodnie cały czas leżała, dopiero po tym czasie zaczęła siadać na łóżku przy pomocy córki i syna. Powódka wymagała opieki przy wszystkich czynnościach samoobsługowych, w tym higienicznych. Córka myła powódkę, zmieniała jej pieluchomajtki, „oklepywała”, karmiła.
W opiece nad powódką pomagał także jej syn, synowa i wnuczki. Powódka bardzo cierpiała, zażywała leki przeciwbólowe i przeciwzakrzepowe. Przed wypadkiem powódka mieszkała w województwie (...), w domu syna, któremu pomagała prowadzić gospodarstwo rolne. Pobyt w domu córki w Ł., która mieszkała na drugim piętrze w bloku bez windy, wiązał się niedogodnościami związanymi z koniecznością przewożenia powódki do lekarza. Poza tym powódka bardzo źle znosiła uzależnienie od innych osób, brakowało jej znajomych, sąsiadów. Była przygnębiona, płaczliwa, lekarz prowadzący zlecił jej zmianę otoczenia. Z powyższych względów dzieci zdecydowały o przewiezieniu matki do rodzinnego domu w świętokrzyskiem, dokąd za zgodą lekarza została przewieziona transportem medycznym. Dzieci powódki dowiozły na wieś łóżko ortopedyczne, materac i wózek toaletowy. Powódka zaczęła chodzić, początkowo przy pomocy balkonika, a następnie o kulach. W tym czasie wymagała pomocy przy wychodzeniu na podwórko, przygotowywaniu posiłków, kąpieli, ubieraniu. Córka powódki przyjeżdżała do domu brata na weekendy i pomagała opiekować się matką. Woziła ją do Ł. na wizyty kontrolne w szpitalu (...)

(zeznania powódki - protokół z rozprawy z dnia 20.03.2018r. [adn.: 00:21:14-00:29:44 k. 346v.-347] w zw. z jej informacyjnymi wyjaśnieniami złożonymi na rozprawie w dniu 16.09.2016r. [adn.: 00:04:46-00:14:31 k. 203v.-204]; zeznania świadka A. S. - protokół z rozprawy z dnia 16.09.2016r. [adn.: 00:17:19-00:30:54 k. 204-204v. i adn: 00:47:02 – k. 205]; zeznania świadka K. W. - protokół z rozprawy z dnia 20.03.2018r. [adn.: 00:03:34 –00:15:03 k. 345v.-346]; opinia biegłego sądowego zakresu rehabilitacji medycznej dr n. med. K. K. (1) k. 215-218 w zw. z uzupełniającą opinią tego biegłego [adn.: 00:03:36-00:20:31 k. 320-321]; opinia biegłego sądowego zakresu chirurgii ortopedyczno-urazowej M. S. k. 235-239 w zw. z uzupełniającą opinią tego biegłego [adn.: 00:20:31-00:21:10 k. 320])

Z punktu widzenia biegłego z dziedziny rehabilitacji medycznej, po wypadku powódka wymagała pomocy osób trzecich w następującym zakresie:

- przez 1,5 miesiąca po wypadku (w okresie tzw. fotelowo-łóżkowego trybu życia) w wymiarze 8 godzin dzienne przy czynnościach związanych z samoobsługą (codzienna toaleta, kąpiel, podanie posiłku, zmiana pieluchomajtek, czynności fizjologiczne, przebieranie), czynnościami codziennymi i związanymi z prowadzeniem domu (przygotowywanie posiłków, prace porządkowe, zakupy), przy załatwianiu spraw urzędowych i organizacji leczenia,

- przez kolejne 3 miesiące – wymiarze 6 godzin dziennie przy czynnościach związanych z samoobsługą (kąpiel, częściowo podanie posiłku, przebieranie), czynnościami codziennymi i związanymi z prowadzeniem domu (przygotowywanie posiłków, prace porządkowe, zakupy), przy załatwianiu spraw urzędowych i organizacji leczenia.

Zakres koniecznej pomocy osób trzecich stopniowo zmniejszał się.

Obecnie powódka wymaga pomocy w zakresie 5-6 godzin w tygodniu przy niektórych czynnościach związanych z prowadzeniem gospodarstwa domowego (zakupy, prace porządkowe – mycie okien, wieszanie firanek, wejście na stołek, przyniesienie ciężkich zakupów i wniesienie ich po schodach) oraz w czynnościach wiązanych z wyjazdami z domu. Konieczność tej pomocy może ulegać zmniejszeniu do średnio 2 godzin w tygodniu.

W ocenie biegłego z dziedziny chirurgii ortopedyczno-urazowej, utrudnienia życia codziennego, jakie wystąpiły u powódki na skutek wypadku spowodowały konieczność udzielenia pomocy powódce przez osoby trzecie w wymiarze:

- 6-8 godzin dziennie przez okres około 6 tygodni po wypadku,

- 3-4 godzin dziennie przez okres kolejnych 8-12 tygodni.

Obecnie powódka nie wymaga pomocy osób trzecich jedynie w związku ze schorzeniami samoistnymi, nie mającymi związku z wypadkiem.

(opinia biegłego sądowego zakresu rehabilitacji medycznej dr n. med. K. K. (1) k. 215-218 w zw. z uzupełniającą opinią tego biegłego [adn.: 00:03:36-00:20:31 k. 320-321]; opinia biegłego sądowego zakresu chirurgii ortopedyczno-urazowej M. S. k. 235-239 w zw. z uzupełniającą opinią tego biegłego [adn.: 00:20:31-00:21:10 k. 320])

R

Rokowania na przyszłość co do stanu zdrowia powódki nie są dobre. Stan zdrowia powódki związany ze skutkami wypadku jest utrwalony i nie należy oczekiwać w tym zakresie zmian. U powódki w dalszym ciągu występuje ograniczenie sprawności i dolegliwości bólowe związane z doznanym urazem. Obecnie powódka wymaga leczenia w związku ze schorzeniami samoistnymi.

(opinia biegłego sądowego zakresu rehabilitacji medycznej dr n. med. K. K. (1) k. 215-218 w zw. z uzupełniającą opinią tego biegłego [adn.: 00:03:36-00:20:31 k. 320-321]; opinia biegłego sądowego zakresu chirurgii ortopedyczno-urazowej M. S. k. 235-239 w zw. z uzupełniającą opinią tego biegłego [adn.: 00:20:31-00:21:10 k. 320])

W terminie 25 maja – 14 czerwca 2016 r. powódka była rehabilitowana w szpitalu w C. G., gdzie wybrała serię zabiegów laserowych, masaży wibracyjnych oraz ćwiczeń.

W związku długimi terminami oczekiwania na rehabilitację w ramach NFZ, powódka korzystała z prywatnych zabiegów.

Wobec ograniczenia sprawności narządu ruchu, wskazane jest przeprowadzenie u powódki rehabilitacji w wymiarze 1-2 cykli zabiegowych po 10 dni każdy. Rehabilitacja może odbywać się w trybie planowym w ramach NFZ, podobnie jak ewentualne leczenie uzdrowiskowe.

(opinia biegłego sądowego zakresu rehabilitacji medycznej dr n. med. K. K. (1) k. 215-218 w zw. z uzupełniającą opinią tego biegłego [adn.: 00:03:36-00:20:31 k. 320-321]; zeznania powódki - protokół z rozprawy z dnia 20.03.2018r. [adn.: 00:21:14-00:29:44 k. 346v.-347] w zw. z jej informacyjnymi wyjaśnieniami złożonymi na rozprawie w dniu 16.09.2016r. [adn.: 00:04:46-00:14:31 k. 203v.-204])

C. W. ukończyła 72 lata. Przed wypadkiem powódka była w pełni sprawną, samodzielną osobą. Zawsze sama o sobie decydowała, pracowała fizycznie w gospodarstwie rolnym, w miarę możliwości pomagała pięciorgu swoich dzieci. W dniu wypadku powódka miała pomagać synowi w opiece nad wnukami. Obecnie powódka stale mieszka w województwie (...) razem z synem i jego rodziną. Powódka nie jest już w stanie pomagać synowej w prowadzeniu gospodarstwa domowego, wciąż odczuwa dolegliwości bólowe, zwłaszcza na zmianę pogody, porusza się o kulach. Powódka wymaga pomocy przy przygotowywaniu posiłków, ubieraniu się i kąpieli, a także w organizacji dojazdów do lekarza i wyjściach poza dom. W okresie zimowym powódka przebywa u córki w Ł..

(zeznania powódki - protokół z rozprawy z dnia 20.03.2018r. [adn.: 00:21:14-00:29:44 k. 346v.-347] w zw. z jej informacyjnymi wyjaśnieniami złożonymi na rozprawie w dniu 16.09.2016r. [adn.: 00:04:46-00:14:31 k. 203v.-204]; zeznania świadka A. S. - protokół z rozprawy z dnia 16.09.2016r. [adn.: 00:17:19-00:30:54 k. 204-204v. i adn: 00:47:02 – k. 205]; zeznania świadka K. W. - protokół z rozprawy z dnia 20.03.2018r. [adn.: 00:03:34 –00:15:03 k. 345v.-346])

Miejski Zespół ds. Orzekania o Niepełnosprawności orzeczeniem z dnia 6 marca 2015 r. uznał powódkę za niepełnosprawną w stopniu umiarkowanym od dnia 13 stycznia 2014 r. do dnia 31 marca 2018 r.

(orzeczenie k. 21)

Pismem z dnia 30 czerwca 2014 r., doręczonym w dniu 30 czerwca 2014 r. powódka zgłosiła szkodę Spółdzielni Mieszkaniowej (...), wzywając pozwaną do zapłaty kwoty 250.000 zł tytułem zadośćuczynienia, kwoty 12.600 zł tytułem odszkodowania oraz renty miesięcznej na zwiększone potrzeby w wysokości 960 zł, począwszy od lipca 2014 r.

(zgłoszenie szkody-wezwanie do zapłaty k. 30; wyjaśnienie powódki k. 91)

W dacie powstania szkody Spółdzielnia Mieszkaniowa (...) w Ł. korzystała z ubezpieczenia odpowiedzialności cywilnej w ramach umowy ubezpieczenia zawartej z (...) S.A. w W., potwierdzonej polisą nr (...).

(okoliczność bezsporna; polisa k. 91)

Pismem z dnia 23 kwietnia 2015 r. Spółdzielnia Mieszkaniowa (...) przekazała w ramach zawartej umowy odpowiedzialności cywilnej sprawę do rozpoznania ubezpieczycielowi (...) S.A. w W., które w piśmie z dnia 25 czerwca 2015 r. nie uznało swojej odpowiedzialności w sprawie przedmiotowego wypadku powódki w imieniu spółdzielni i odmówiło wypłaty świadczeń. W uzasadnieniu swojej decyzji, ubezpieczyciel wskazał, że przeprowadzony proces postępowania likwidacyjnego oraz dostępna dokumentacja, nie dowiodły winy pozwanej spółdzielni za zaistniałe zdarzenie. Dokumenty zgromadzone podczas postępowania wyjaśniającego zdarzenie dowodzą natomiast, że sprzątanie terenu spółdzielni odbywa się zawsze w godzinach wczesnorannych i w razie potrzeby ponownie w godzinach popołudniowych, a administratorzy budynków przeprowadzają kontrole stanu nawierzchni chodników. Podkreślił, że powódka, mimo zobowiązania, nie przedstawiła oświadczeń świadków zdarzenia.

(pismo spółdzielni k. 27; odmowa wypłaty świadczeń ubezpieczyciela k. 19)

Powyższy stan faktyczny ustalono na podstawie powołanych dowodów,
w szczególności w oparciu o opinie biegłych sądowych i dokumentację medyczną, zeznania powódki i zgłoszonych świadków.

Opinie biegłych sądowych z zakresu rehabilitacji medycznej i chirurgii ortopedyczno-urazowej spełniały wymogi dowodowe, odzwierciedlały staranność i wnikliwość w badaniu zleconego zagadnienia, odpowiadały w sposób wyczerpujący, stanowczy i zrozumiały na postawione pytania, a przytoczona na ich uzasadnienie argumentacja jest w pełni przekonująca. Opinia biegłego podlega, jak i inne dowody, ocenie według art. 233 § 1 k.p.c, lecz odróżniają je szczególne kryteria oceny. Stanowią je zgodność z zasadami logiki i wiedzy powszechnej, poziom wiedzy biegłego, podstawy teoretyczne opinii, sposób motywowania oraz stopień stanowczości wyrażonych wniosków. Złożone opinie spełniają powyższe kryteria, a zgłaszane przez strony wątpliwości i zastrzeżenia do wniosków opinii zostały wyczerpująco wyjaśnione w opiniach uzupełniających.

W zakresie procentowego oszacowania uszczerbku, jakiego powódka doznała na skutek wypadku, Sąd zaaprobował przedstawioną w opiniach ocenę dokonaną w świetle powoływanej posiłkowo tabeli stanowiącej załącznik do rozporządzenia Ministra Pracy i Polityki Społecznej z 18 grudnia 2002r. (Dz. U. Nr 234, poz. 1974).

Ponieważ zarówno biegły z zakresu rehabilitacji medycznej, jak i biegły z dziedziny chirurgii ortopedyczno-urazowej stwierdzili, powódka odniosła trwały 10% uszczerbek na zdrowiu orzeczony według tożsamego punktu tabeli uszczerbkowej, tj. pkt. 96a załącznika do rozporządzenia MPiPS z dnia 18.12.2002 r., stwierdzić należało, że uszczerbki te pochłaniają się i przyjąć, że stopień trwałego uszczerbku na zdrowiu powódki w związku z przedmiotowym wypadkiem wyniósł 10%.

Ustalając przebieg zdarzenia w dniu 13 stycznia 2014 r. Sąd oparł się na zeznaniach powódki oraz powołanych przez strony świadków.

Sąd przyjął za wiarygodne zeznania powódki odnośnie miejsca, czasu i przebiegu zdarzenia. Twierdzenia te korespondują z zeznaniami świadków A. S. i K. W..

Z uwagi na prezentowane w rozpoznawanej sprawie stanowisko pozwanych odmawiających przyjęcia odpowiedzialności za skutki wypadku powódki, szczególnej analizie dowodowej podlegało ustalenie, jakie warunki pogodowe występowały w czasie zdarzenia na obszarze Ł. oraz tego, czy pozwana spółdzielnia dołożyła należytej staranności w zakresie wykonywania obowiązków dotyczących zimowego utrzymania administrowanych przez nią chodników. Przeprowadzone w celu wyjaśnienia tej kwestii dowody pozwalają przychylić się do wersji wydarzeń przedstawianej powódkę, w świetle której chodnik w miejscu, w którym upadła był śliski i niczym nie posypany. Fakt oblodzenia chodnika potwierdzają zeznania świadków A. S. i K. W., a nadto informacje przedstawione przez (...), z których wynika bezspornie, że w nocy 13 stycznia 2014 r. na terenie Ł. wystąpiły opady śniegu, a nad ranem utrzymywały się przygruntowe przymrozki. Strona powodowa nie wykazała, iż w jakikolwiek sposób zabezpieczyła chodnik w miejscu wypadku. Podkreślić należy, że w okolicznościach ustalonego stanu faktycznego bez znaczenia są podnoszone przez stronę pozwaną zarzuty dotyczące dobrego stanu technicznego chodnika, czego zresztą powódka w niniejszej sprawie nie kwestionowała. Przyczyną wypadku było bowiem poślizgnięcie na oblodzonej nawierzchni, a nie potknięcie o nierówność bądź wystający element chodnika.

Prezentowana przez powódkę w niniejszej sprawie wersja zdarzeń, odnośnie zasadniczych kwestii, jest niezmienna i tożsama z przebiegiem zdarzeń przedstawionym na etapie prowadzonego przez pozwanego ubezpieczyciela postepowania likwidacyjnego.

Sąd Okręgowy zważył co następuje :

Roszczenie powódki jest usprawiedliwione w części.

W rozpoznawanej sprawie C. W. domagała się zasądzenia od Spółdzielni Mieszkaniowej (...) w (...) S.A. w W., kwoty 45.000 zł tytułem częściowego zadośćuczynienia za krzywdę doznaną przez powódkę wraz z ustawowymi odsetkami liczonymi od dnia 13 stycznia 2014 r. do dni zapłaty; kwoty 27.160 zł tytułem częściowego odszkodowania obejmującego koszty leczenia oraz opieki osób trzecich wraz z ustawowymi odsetkami liczonymi od dnia 13 stycznia 2013 r. do dnia zapłaty; po 380 zł tytułem miesięcznej renty począwszy od marca 2016 r. i na przyszłość, płatnej do 10-go dnia każdego miesiąca w związku z wypadkiem, jakiemu uległa 13 stycznia 2014 r., na terenie zarządzanym przez pozwaną spółdzielnię.

W pierwszej kolejności wskazać należy, że w przedmiotowej sprawie w związku
z występowaniem dwóch podmiotów po stronie pozwanej, niezbędne jest rozważenie odrębnie, co do każdego z nich podstawy oraz zakresu odpowiedzialności za skutki zdarzenia, jakiemu uległa powódka 13 stycznia 2014 r.

Podstawą odpowiedzialności pozwanego (...) S.A. w W. jest umowa ubezpieczenia odpowiedzialności cywilnej zawarta ze Spółdzielnią Mieszkaniową (...) w Ł., która nie dopełniła obowiązku zabezpieczenia oblodzonego chodnika, czym spowodowała wypadek powódki oraz przepis art. 822 k.c., zgodnie z którym przez umowę ubezpieczenia odpowiedzialności cywilnej zakład ubezpieczeń zobowiązuje się do zapłacenia określonego w umowie odszkodowania za szkody wyrządzone osobom trzecim, względem których odpowiedzialność ponosi ubezpieczający albo osoba, na której rzecz umowa została zawarta.

Zgodnie z treścią art. art. 5 ust. 1. pkt 4 Ustawy z dnia 13.09.1996 r. o utrzymaniu czystości i porządku w gminach (t.j. Dz.U.2012.391) w brzmieniu ustawy na dzień zdarzenia: Właściciele nieruchomości zapewniają utrzymanie czystości i porządku przez: uprzątnięcie błota, śniegu, lodu i innych zanieczyszczeń z chodników położonych wzdłuż nieruchomości, przy czym za taki chodnik uznaje się wydzieloną część drogi publicznej służącą dla ruchu pieszego położoną bezpośrednio przy granicy nieruchomości; właściciel nieruchomości nie jest obowiązany do uprzątnięcia chodnika, na którym jest dopuszczony płatny postój lub parkowanie pojazdów samochodowych.

Zgodnie z art. 1 ust. 3 ustawy z dnia 15 grudnia 2000 r. o spółdzielniach mieszkaniowych (Dz.U.2013.1222 t.j.) „spółdzielnia ma obowiązek zarządzania nieruchomościami stanowiącymi jej mienie lub nabyte na podstawie ustawy mienie jej członków”. Przepis ten czyni ze spółdzielni mieszkaniowej instytucjonalnego zarządcę nieruchomości, który zarządza nieruchomościami swoimi i swoich członków na podstawie ustawy. W przypadku lokali spółdzielczych spółdzielnia pełni więc rolę niejako podwójną – właściciela i zarządcy.

W rozpoznawanej sprawie bezspornym jest fakt, że chodnik, na którym poślizgnęła się powódka znajdował się w zarządzie Spółdzielni Mieszkaniowej (...) w Ł., na której ciążył obowiązek usunięcia z jego powierzchni zalegającego lodu.

Pozwana Spółdzielnia ponosi więc odpowiedzialność na podstawie art. 415 k.c.

Przechodząc do określenia zakresu odpowiedzialności obu pozwanych
w przedmiotowej sprawie podnieść należy, że w orzecznictwie ugruntowane jest stanowisko, że z chwilą zaistnienia zdarzenia objętego ubezpieczeniem odpowiedzialności cywilnej powstają stosunki prawne między ubezpieczonym i ubezpieczycielem, między ubezpieczonym sprawcą szkody i poszkodowanym oraz między ubezpieczycielem
i poszkodowanym. Tworzą one zobowiązanie in solidum, określane niekiedy solidarnością przypadkową, bierną lub niewłaściwą (wyrok SN z dnia 12 kwietnia 1972 r., II CR 57/72, OSNCP 1972/10/183 oraz uchwała składu siedmiu sędziów SN z dnia 9 marca 1974 r., zasada prawna, III CZP 75/73, OSNCP 1974/7-8/123). Istota zobowiązania in solidum polega na tym, że dłużnicy z różnych tytułów prawnych zobowiązani są do spełnienia na rzecz tego samego wierzyciela identycznego świadczenia, z tym skutkiem, że spełnienie świadczenia przez jednego dłużnika zwalnia drugiego. W przypadku zobowiązania in solidum wynikającego z odpowiedzialności zakładu ubezpieczeń i sprawcy szkody, wierzytelność przeciwko drugiemu z wymienionych podmiotów wynika z przepisów o czynach niedozwolonych, przeciwko zaś zakładowi ubezpieczeń z istnienia stosunku ubezpieczenia między sprawcą szkody i ubezpieczycielem. Skoro zatem w sprawie pozwani są: towarzystwo ubezpieczeń, które ubezpieczało od odpowiedzialności cywilnej sprawcę szkody czyli Spółdzielnię Mieszkaniową (...) w Ł., to ich odpowiedzialność jako oparta na odmiennych podstawach prawnych (umowie ubezpieczenia oraz czynie niedozwolonym) jest właśnie odpowiedzialnością in solidum.

Zgodnie z art. 415 k.c. kto ze swej winy wyrządził drugiemu szkodę, obowiązany jest do jej naprawienia. Osoba prawna jest obowiązana do naprawienia szkody wyrządzonej
z winy jej organu (art. 416 k.c.). Dla przyjęcia odpowiedzialności danego podmiotu za szkodę niezbędne jest spełnienie łącznie trzech przesłanek, tj. winy, zaistnienia szkody oraz związku przyczynowego pomiędzy szkodą a zawinionym działaniem.

Szkodą jest każdy uszczerbek w dobrach chronionych prawem. W rozważanej sprawie nie budzi wątpliwości, że powód na skutek upadku w dniu 10 stycznia 2011r. doznał uszczerbku na zdrowiu, a w konsekwencji szkody materialnej i krzywdy w postaci cierpień fizycznych i psychicznych.

Zawinione zachowanie sprawcy szkody polegać może tak na działaniu, jak i na zaniechaniu, przy czym zaniechanie może zostać uznane za czyn jedynie wówczas, gdy wiąże się ono z niedopełnieniem ciążącego na sprawcy obowiązku działania. Zachowanie będące źródłem szkody musi być, z jednej strony, zachowaniem bezprawnym, a z drugiej, zawinionym. Bezprawność zachowania polega zaś na przekroczeniu mierników i wzorców wynikających zarówno z wyraźnych przepisów, zwyczajów, utartej praktyki, czy wreszcie zasad współżycia społecznego. (tak np. wyrok SN z dnia 22 września 1986 r., IV CR 279/86, LEX nr 530539). W przypadku winy nieumyślnej kryterium oceny jest należyta staranność. Pojęcie należytej staranności zostało uregulowane w art. 355 § 1 k.c., który stanowi, że dłużnik obowiązany jest do staranności ogólnie wymaganej w stosunkach danego rodzaju (należyta staranność). Natomiast zgodnie z § 2 należytą staranność dłużnika w zakresie prowadzonej przez niego działalności gospodarczej określa się przy uwzględnieniu zawodowego charakteru tej działalności - w odniesieniu do stosunków o charakterze zawodowym konieczna jest staranność na poziomie wyższym od przeciętnej. Prowadzenie działalności profesjonalnej uzasadnia zwiększone oczekiwania co do umiejętności, wiedzy, skrupulatności dłużnika (Agnieszka Rzetecka-Gil, Kodeks Cywilny. Komentarz. Zobowiązania-część ogólna, Lex/El., 2011).

W rozpoznawanej sprawie bezspornym jest fakt, że chodnik, na którym poślizgnęła się powódka znajdował się w zarządzie Spółdzielni Mieszkaniowej (...) w Ł., na której ciążył obowiązek usunięcia z jego powierzchni zalegającego lodu. Na spółdzielni spoczywał obowiązek utrzymania czystości i porządku, poprzez uprzątnięcie lodu lub posypanie nawierzchni chodnika. Tymczasem w dniu zdarzenia chodnik, na którym przewróciła się powódka, był oblodzony i nie był posypany materiałem zwiększającym przyczepność. A zatem spółdzielnia – jako zarządca drogi - dopuściła się zaniedbania w wykonaniu nałożonych przez prawo obowiązków poprzez niedopełnienie swych powinności w zakresie zapewnienia bezpieczeństwa uczestnikom ruchu. W dniu zdarzenia nie występowały gwałtowne opady śniegu, nie wykazano, by wystąpiła nagła, niemożliwa do zwalczenia na większym obszarze gołoledź, zatem przy dołożeniu należytej staranności zarządca miał możliwość wyeliminowania śliskości związanej z panującymi warunkami atmosferycznymi, biorąc pod uwagę okres zimowy i zwyczajnie występujące wówczas zjawiska pogodowe.

Między naruszeniem czynności narządów ciała powódki a winą Spółdzielni Mieszkaniowej (...) w Ł. zachodzi w okolicznościach sprawy adekwatny związek przyczynowy, o którym traktuje przepis art. 361 k.c. Dopuszczenie do złego stanu nawierzchni po której odbywa się ruch i przemieszczają się ludzie, zwiększa bowiem każdorazowo prawdopodobieństwo upadku i powstania związanych z tym szkód.

Spełnione są zatem przesłanki odpowiedzialności strony pozwanej względem powódki za skutki wypadku, jakiego doznała w dniu 13 stycznia 2014 r.

Powódka domagała się kompensacji szkody niemajątkowej, żądając zadośćuczynienia za doznaną w wyniku przedmiotowego zdarzenia krzywdę. Podstawą prawną dla takiego roszczenia stanowi przepis art. 445 k.c. w zw. z art. 444 k.c., który przewiduje, iż w wypadku m.in. uszkodzenia ciała lub wywołania rozstroju zdrowia sąd może przyznać poszkodowanemu odpowiednią sumę tytułem zadośćuczynienia pieniężnego za doznaną krzywdę. Powołana krzywda ujmowana jest jako cierpienie psychiczne i fizyczne wynikające z uszkodzenia ciała lub rozstroju zdrowia.

Zadośćuczynienie jest formą rekompensaty pieniężnej z tytułu szkody niemajątkowej i obejmuje swym zakresem wszystkie cierpienia, zarówno już doznane, jak i te które mogą powstać w przyszłości. Ma w swej istocie ułatwić przezwyciężenie ujemnych przeżyć. Przy oznaczeniu zakresu wyrządzonej krzywdy należy uwzględniać rodzaj naruszonego dobra, natężenie i czas trwania naruszenia, trwałość skutków naruszenia, ich nieodwracalny charakter polegający zwłaszcza na kalectwie, długotrwałość i przebieg procesu leczenia, stopień ich uciążliwości, intensywność ujemnych doznań fizycznych i psychicznych, wiek pokrzywdzonego, rokowania na przyszłość, a także stopień winy sprawcy (wyrok SN z 20 kwietnia 2006 r., IV CSK 99/05, LEX nr 198509; wyrok SN z 1 kwietnia 2004 r., II CK 131/03, LEX nr 327923; wyrok SN z 19 sierpnia 1980 r., IV CR 283/80, OSN 1981/5/81, LEX nr 2582).

Zadośćuczynienie ma charakter kompensacyjny, a więc powinno przedstawiać ekonomicznie odczuwalną wartość. Jednak przy jego ustalaniu należy mieć na względzie potrzebę utrzymania wysokości zadośćuczynienia w rozsądnych granicach, odpowiadających aktualnym warunkom i przeciętnej stopie życiowej społeczeństwa (tak np. SN w uzasadnieniu wyroku z dnia 30 stycznia 2004 r., I CK 131/2003, OSNC 2005, nr 2, poz. 40, LEX nr 141820).

Skutkiem urazu jest u powódki ograniczenie ruchomości lewego stawu biodrowego i związane z tym ograniczenie sprawności chodu. Co prawda ograniczenie ruchomości lewego stawu biodrowego wynika po części ze zmian zwyrodnieniowych stawów biodrowych, które ujawniły się u powódki jeszcze przed wypadkiem, jednakże jest ono większe od ograniczenia ruchomości prawego stawu biodrowego, wynikającego wyłącznie ze zmian zwyrodnieniowych, a zatem ma ono związek z przebytym w wyniku wypadku urazem. Mimo, iż choroba samoistna w postaci zwyrodnienia stawów biodrowych rozwijała się u powódki już wcześniej, to jednak - co znamienne - przed wypadkiem nie skutkowała dla powódki żadnymi utrudnieniami w poruszaniu się i codziennym funkcjonowaniu. Powódka była w pełni sprawną fizycznie osobą, a rozwijające się zwyrodnienia nie przeszkadzały jej pracować w gospodarstwie rolnym i wykonywać wszystkie czynności związane z prowadzeniem domu. Obecnie powódka wciąż odczuwa dolegliwości bólowe, chodzi o kulach, jej aktywność fizyczna jest ograniczona do prostych, nie wymagających większego wysiłku prac w gospodarstwie domowym, jej stan zdrowia wymaga w ograniczonym zakresie pomocy innych osób przy wykonywaniu czynności życia codziennego. Dysfunkcja lokomocyjna, jakiej powódka doznała na skutek wypadku, niezależnie od współistniejącej choroby zwyrodnieniowej (a także zmian osteoropotycznych), spowodowała u powódki trwały uszczerbek na zdrowiu w wysokości 10%.

Cierpienia fizyczne powódki, odczuwane przez powódkę były znaczne przez pierwsze 6 tygodni po wypadku, przez kolejne 8 tygodni zakres tych cierpień był umiarkowany z tendencją do zmniejszania, jednakże ze względu na dysfunkcję lokomocyjną i utrzymujące się dolegliwości bólowe, cierpienia fizyczne powódki trwają do chwili obecnej.

Do czasu wypadku powódka była osobą samodzielną i sprawną fizycznie. Przez kilka miesięcy po wypadku zmuszona była prowadzić łóżkowo-fotelowy tryb życia. Powódka ciężko znosiła uzależnienie od innych osób przy wykonywaniu podstawowych czynności życiowych, konieczność rekonwalescencji poza własnym domem, stała się płaczliwa, tęskniła za życiem w rodzinnej wsi. Aktywność życiowa powódki pozostaje nadal bardzo ograniczona, odczuwa ona dolegliwości bólowe, porusza się o kuli. Z uwagi na ograniczenia sprawności ruchowej, nie jest w stanie pracować w gospodarstwie rolnym i w pełni uczestniczyć w prowadzeniu gospodarstwa domowego. Rokowania co do stanu zdrowia powódki nie są dobre. Skutki wypadku są utrwalone i nie należy oczekiwać w tym zakresie zmian.

Kierując się przedstawionymi wyżej względami, Sąd uznał, że żądana przez powódkę

tytułem zadośćuczynienia kwota 45.000 zł nie jest wygórowana, a zarazem adekwatna do doznanej przez nią na skutek wypadku z dnia 13 stycznia 2014r. krzywdy, wobec czego podlegała ona zasadzeniu w całości – pkt. 1 wyroku.

Kolejne żądanie pozwu – zasądzenia odszkodowania – znajduje oparcie w przepisie art. 444 § 1 k.c., zgodnie z którym, w razie uszkodzenia ciała lub wywołania rozstroju zdrowia naprawienie szkody obejmuje wszelkie wynikłe z tego powodu koszty.

Na żądanie powódki z tego tytułu w łącznej wysokości 27.160 zł składały się – zgodnie z pozwem - koszty zakupu leków, prywatnych wizyt u ortopedy w wysokości 1.750 zł oraz koszty opieki w wysokości 25.410 zł (w okresie od 13.01.2014 r. do marca 2016 r.).

Okoliczność korzystania przez powódkę z opieki osób trzecich jest w niniejszej sprawie kwestią bezsporną. Żądanie zasądzenia kosztów opieki osób trzecich podlegało jednakże częściowemu oddaleniu. W rozpoznawanej sprawie biegły ortopeda wskazał, iż przez okres 6 tygodni po zdarzeniu powódka wymagała pomocy osób trzecich przez w wymiarze 8 godzin dziennie, a następnie przez okres 8-12 tygodni w wymiarze 3-4 godzin dziennie, zaś po upływie tego okresu powódka wymagała pomocy osób trzecich jedynie w związku ze schorzeniami samoistnymi. A zatem w świetle opinii biegłego ortopedy uzasadniony koszt opieki nad powódką w związku z wypadkiem wyniósł 7.392 zł (okres 13.01.-24.02.2014r., tj. 6 tygodni [42 dni] x 8 h x 11 zł = 3.696 zł + okres 25.02.-28.04.2014r., tj. 8 tygodni [56 dni] x 8 h x 11 zł = 3.696 zł) Natomiast biegły z dziedziny rehabilitacji medycznej wskazał, iż przez okres 6 tygodni po zdarzeniu powódka wymagała pomocy osób trzecich przez w wymiarze 8 godzin dziennie, a następnie przez okres 8 tygodni w wymiarze 6 godzin dziennie, zaś po upływie tego okresu wymagała opieki w zakresie 5-6 godzin tygodniowo z tendencją do ograniczania zakresu tej opieki do średnio 2 godzin tygodniowo. A zatem w świetle opinii biegłego z dziedziny rehabilitacji medycznej uzasadniony koszt opieki nad powódką w związku z wypadkiem wyniósł 7.392 zł (okres 13.01.-24.02.2014r., tj. 6 tygodni [42 dni] x 8 h x 11 zł = 3.696 zł + okres 25.02.-20.05.2014r., tj. 12 tygodni [84 dni] x 4 h x 11 zł = 3.696 zł). Ponieważ opinie obu opiniujących w sprawie biegłych były rozbieżne w kwestii należnej powódce opieki po upływie ścisłego okresu rekonwalescencji, który, jak wynika z tych opinii, trwał do końca maja 2014 r., Sąd uznał za celowe przy ustalaniu ostatecznej kwoty należnej powódce z tego tytułu, posłużenie się normą art. 322 k.c. Zgodnie z powołanym przepisem, jeżeli w sprawie o naprawienie szkody sąd uzna, że ścisłe udowodnienie wysokości żądania jest niemożliwe lub nader utrudnione, może w wyroku zasądzić odpowiednią sumę według swej oceny, opartej na rozważeniu wszystkich okoliczności sprawy. Sąd miał na uwadze, że powódka wnosiła o zasądzenie na jej rzecz z tego tytułu kwoty 25.410 zł zł, którą obliczyła w oparciu o stawki stosowane przez (...) Komitet Pomocy (...) na terenie województwa (...) obowiązujące w okresie uzasadnionej opieki nad powódką, przyjmując że w okresie tym stawka za jedną roboczogodzinę takiej opieki wynosiła w dni 11 zł. Zważyć jednakże należy, że powódka nie udowodniła w żaden sposób, że faktycznie poniosła koszty profesjonalnej opieki, a przeciwnie w świetle zgromadzonego w sprawie materiału dowodowego opiekę nad powódką sprawowali wyłącznie najbliżsi członkowie rodziny w warunkach domowych. Dlatego Sąd uznał za uzasadnione koszty opieki nad powódką do kwoty 17.595 zł ( 14.784 zł – bezsporne koszty opieki nad powódką określone przez biegłych za okres od dnia wypadku do końca maja 2014 r. + 2.811 zł – koszty opieki sprawowanej nad powódką po ścisłym okresie rekonwalescencji przez członków rodziny w warunkach domowych, przy uwzględnieniu faktu, że powódka zamieszkiwała razem z synem i synową, którzy udzielali jej w tym czasie niezbędnej pomocy). W pozostałym zakresie Sąd uznał żądanie zwrotu kosztów opieki za wygórowane.

Posiłkując się normą art. 322 k.c. Sąd uznał za uzasadnione koszty zakupu leków i sprzętu rehabilitacyjnego do kwoty 2.360 zł, na którą złożyły się: koszty zakupu łóżka ortopedycznego w wysokości 1.200 zł i materaca przeciwodleżynowego w kwocie 500 zł (co prawda biegły z zakresu rehabilitacji wskazał w wydanej opinii, że cena zakupu używanego łóżka rehabilitacyjnego może się zamknąć w kwocie 800 zł, a materaca przeciwodleżynowego w kwocie 80-120 zł, a powódka nie przedstawiła na okoliczność zakupu tych sprzętów stosownych rachunków, to jednak wskazany przez powódkę koszt zakupu łóżka i materaca uznać należy za usprawiedliwiony, mając na uwadze różnorodność tego rodzaju sprzętu rehabilitacyjnego na rynku krajowym, przy uwzględnieniu sprzedaży internetowej); koszty zakupu kul łokciowych (zarówno powódka, jak i biegły określili koszt zakupu 2 sztuk kul na kwotę 160 zł); koszt zakupu specjalnego wózka toaletowego w kwocie 500 zł (mając na uwadze konieczność unieruchomienia powódki na okres kilku tygodni, korzystania z pieluchomajtek i zalecenia lekarskie prowadzenia fotelowo-łóżkowego trybu życia, w ocenie Sądu, stan powódki w pełni uzasadniał zakup takiego sprzętu).

Ostatecznie Sąd zasądził na rzecz powódki kwotę 19.955 zł tytułem odszkodowania obejmującą uzasadnione koszty leczenia w wysokości 2.360 zł i uzasadnione koszty opieki nad powódką w kwocie 17.595 zł – punkt 2 i 4 wyroku.

Powódka żądał ponadto zasądzenia na jej rzecz po 380 zł tytułem miesięcznej renty na zwiększone potrzeby począwszy od marca 2016 r. i na przyszłość, płatnej do 10-go dnia każdego miesiąca, obejmującej zgodnie z żądaniem pozwu koszty zakupu leków przeciwbólowych do kwoty 50 zł miesięcznie oraz koszty opieki osób trzecich w wysokości 330 zł (tj. w zakresie 1 godziny dziennie przy stawce 11 zł za godzinę opieki).

W myśl art. 444 § 2 k.c., jeżeli poszkodowany utracił całkowicie lub częściowo zdolność do pracy zarobkowej albo jeżeli zwiększyły się jego potrzeby lub zmniejszyły widoki powodzenia na przyszłość, może on żądać od zobowiązanego do naprawienia szkody odpowiedniej renty.

Renta z tytułu zwiększenia się potrzeb poszkodowanego dotyczy sytuacji, gdy w wyniku doznanej szkody istnieje konieczność ponoszenia wyższych kosztów utrzymania w zakresie usprawiedliwionych potrzeb w porównaniu do stanu sprzed wyrządzenia szkody. Tu wyrównuje się koszty stałej opieki, odpowiedniego wyżywienia, koszty zasadnych konsultacji medycznych i lekarstw.

Zgodnie z art. 6 k.c. ciężar udowodnienia faktu spoczywa na osobie, która z faktu tego wywodzi skutki prawne, w związku z czym to strony są obowiązane wskazywać dowody dla stwierdzenia faktów, z których skutki te chcą wywieść (art.232 k.p.c.)

Żądanie to podlegało częściowemu uwzględnieniu.

W ślad za opinią biegłego z zakresu rehabilitacji, a także mając a uwadze treść orzeczenia Miejskiego Zespołu ds. Orzekania o Niepełnosprawności z dnia 6 marca 2015 r., którym powódka uznana została za osobę niepełnosprawną w stopniu umiarkowanym od dnia 13 stycznia 2014 r. do dnia 31 marca 2018 r., Sąd przyjął, że po upływie ścisłego okresu rehabilitacji powódka wymagała pomocy osób trzecich w zakresie 1 godziny dziennie (30 dni x 1 h x 11 zł=330 zł). Co do uzasadnionych kosztów zakupu leków Sąd uznał, mając na uwadze wnioski opinii biegłego z zakresu rehabilitacji medycznej, że oscylowały one maksymalnie w granicach 30 zł. Stąd Sąd zasądził na rzecz powódki kwotę 360 zł miesięcznie tytułem renty na zwiększone potrzeby wraz z ustawowymi odsetkami liczonymi od 1 marca 2016 r. i na przyszłość, płatnej do 10-dnia każdego miesiąca – pkt. 3 i 4 wyroku.

O odsetkach od zasądzonych kwot Sąd orzekła na podstawie art. 481 k.c. w zw. z art. 455 k.c.

O kosztach procesu Sąd orzekł na podstawie art. 100 zd. 1 k.p.c., dokonując ich stosunkowego rozliczenia. Powódka wygrał sprawę w 90,3 % (bowiem przyznano 39.275 zł, zaś roszczenie opiewało na kwotę 76.720 zł).

Opłata sądowa w niniejszej sprawie opiewała na kwotę 3.836 zł. W rozpoznawanej sprawie Sąd zwolnił powódkę od kosztów sądowych w całości (k.33).

Sąd rozliczył koszty procesu w ten sposób, że obciążył stronę pozwaną opłatą sądową od uwzględnionego powództwa, co daje kwotę 3.463,75 zł (3.836 zł x 90,3 %) – pkt. 5 wyroku, a powódkę kwotą 372,25 zł (3.836 zł x 9,7 %) – pkt. 6 wyroku.

W toku procesu, powstały nieuiszczone koszty sądowe, obejmujące wydatki na poczet wynagrodzenia biegłych sądowych. Obowiązkiem ich poniesienia, stosownie do dyspozycji art. 113 ust. 1 i 2 pkt 1 ustawy z dnia 28 lipca 2005 roku o kosztach sądowych w sprawach cywilnych (Dz. U. z 2005 r., Nr 167, poz. 1398 z późn.zm.) należało obciążyć strony, proporcjonalnie do tego w jakiej części każda z nich wygrała i odpowiednio – przegrała proces,

Wydatki na wynagrodzenia biegłych sądowych stanowiły łącznie kwotę 1.288,09 zł. Powódka winna ponieść 9,7% tej kwoty (bowiem w takim stosunku przegrała proces), tj. 128,81 zł. Jeśli chodzi o pozwanych Sąd obciążył ich pozostałą częścią sumy wydatków w kwocie 1.159,28 zł – pkt. 7 wyroku.

W takim samym stosunku Sąd rozdzielił proporcjonalnie kwoty poniesionych przez strony kosztów zastępstwa procesowego.

Zarówno powódka, jak i pozwani byli w niniejszej sprawie reprezentowani przez profesjonalnych pełnomocników. Każda ze stron poniosła zastępstwa procesowego w kwocie po 7.200 zł (przy wysokości przedmiotu sporu 76.720 zł obliczone na podstawie obowiązującego na dzień wniesienia pozwu Rozporządzenia Ministra Sprawiedliwości z dnia 22 września 2015 r. w sprawie opłat za czynności adwokackie – Dz. U.2015.1800 i Rozporządzenia Ministra Sprawiedliwości z dnia 22 września 2015 r. w sprawie opłat za czynności radców prawnych – Dz. U.2015.1804). Dlatego Sąd zasądził na rzecz powódki od pozwanych kwotę 6.480 zł z tego tytułu – punkt 8 wyroku.