Pełny tekst orzeczenia

Sygnatura akt VI Ka 209/18

WYROK

W IMIENIU RZECZYPOSPOLITEJ POLSKIEJ

Dnia 17 kwietnia 2018 r.

Sąd Okręgowy w Gliwicach, Wydział VI Karny Odwoławczy w składzie:

Przewodniczący SSO Piotr Mika

Protokolant Monika Dąbek

przy udziale Magdaleny Lewandowskiej-Smerd Prokuratora Prokuratury Rejonowej w T. i Z. W. funkcjonariusza (...)Urzędu Celno – Skarbowego w K.

po rozpoznaniu w dniu 17 kwietnia 2018 r.

sprawy M. W. ur. (...) w W.

syna P. i M.

oskarżonego z art. 107§1 kks

na skutek apelacji wniesionej przez oskarżonego

od wyroku Sądu Rejonowego w Tarnowskich Górach

z dnia 12 grudnia 2017 r. sygnatura akt VI K 144/17

na mocy art. 437 kpk, art. 439 § 1 pkt 8 kpk, art. 632 pkt 2 kpk

1.  uchyla zaskarżony wyrok i na mocy art 17 § 1 pkt 7 kpk umarza postępowanie karne o zarzucone oskarżonemu przestępstwa skarbowe z art. 107 § 1 kks z uwagi na to, że postępowanie karne co do tych samych czynów zostało już prawomocnie zakończone;

2.  kosztami procesu w sprawie obciąża Skarb Państwa.

Sygn. akt VI Ka 209/18

UZASADNIENIE

Wyrokiem z dnia 12 grudnia 2017 roku w sprawie o sygnaturze akt VI K 144/17 Sąd Rejonowy w Tarnowskich Górach:

1. oskarżonego M. W. uznał za winnego, tego, że w R., w pubie (...) przy ul. (...), od dnia 2 września 2013 roku do dnia 4 grudnia 2013 roku na podstawie zawartej pomiędzy S. M., (...) ul. (...), (...)-(...) R. a spółką (...) z siedzibą w W. przy ul. (...) umowy dzierżawy powierzchni z dnia 02-09-2013r. oraz faktycznego wykonywania czynności związanych ze sprawami gospodarczymi i finansowymi na rzecz spółki (...) z siedzibą w W. przy ul. (...), urządzał gry o charakterze losowym, organizowane w celach komercyjnych, na urządzeniu elektronicznym do gier o nazwie (...)nr (...) wbrew przepisom art. 6 ust. 1 ustawy z dnia 19 listopada 2009 roku o grach hazardowych (Dz. U. 201 z 2009 roku, poz. 1540) tj. popełnienia czynu wyczerpującego znamiona przestępstwa skarbowego z art. 107 § 1 k.k.s. w zw. z art. 9 § 3 k.k.s. i za to na mocy art. 107 §1 k.k.s. w zw. z art. 23 § 3 k.k.s. wymierzył mu karę grzywny w rozmiarze 120 stawek dziennych po 100 złotych;

2. oskarżonego M. W. uznaje za winnego tego, że w dniu 15 stycznia 2015 roku jako prezes zarządu spółki (...) z siedzibą w W. przy (...) urządzał w (...) w R. przy ul. (...) w celach komercyjnych gry o charakterze losowym na urządzeniu elektronicznym do gier K. nr (...), wbrew przepisom ustawy z dnia 19 listopada 2009 roku o grach hazardowych (Dz.U. nr 201/2009, poz. 1540, z późn. zm.), tj. popełnienia czynu wyczerpującego znamiona przestępstwa skarbowego z art. 107 § 1 k.k.s. w zw. z art. 9 § 3 k.k.s. i za to na mocy art. 107 §1 k.k.s. w zw. z art. 23 § 3 k.k.s. wymierzył mu karę grzywny w rozmiarze 120 stawek dziennych po 100 złotych;

5. na mocy art. 85 k.k. w zw. z art. 20 § 2 k.k.s. i art. 39 § 1 k.k.s. połączył wymierzone oskarżonemu M. W. kary grzywny i wymierzył mu karę łączną grzywny w rozmiarze 200 stawek dziennych po 100 złotych.

Apelację od wyroku wywiódł oskarżony, który zaskarżając wyrok w całości wskazał na istnienie bezwzględnej przyczyny odwoławczej określonej w art. 439 § 1 pkt 8 k.p.k. polegającej na uprzednim wydaniu przez Sąd Rejonowy w Krośnie (sygn.. II K 569/16) wyroku skazującego, na mocy którego oskarżony uznany został za winnego przestępstwa skarbowego z art. 107 § 1 k.k.s., gdzie zarzuconego czynu miał dopuścić się w okresie od 19 sierpnia 2013 roku do 27 marca 2015 roku, co powoduje zaistnienie stanu powagi rzeczy osądzonej w stosunku do wszystkich zdarzeń w tym czasokresie stanowiących czyn urządzania gier na automatach poza kasynem gry.

Ponadto skarżący zarzucił:

1)  obrazę przepisów postępowania, która mogła mieć wpłuw na treść wyroku , to jest art. 7 k.p.k. oraz art. 410 k.p.k. poprzez dowolną, a nie swobodną ocenę materiału dowodowego i w konsekwencji odmówienie wiarygodności odczytanym wyjaśnieniom w zakresie odnoszącym się do przekonania oskarżonego i stanu jego świadomości, że prowadzona przez niego działalność była ówcześnie działalnością legalną, w sytuacji gdy złożone wyjaśnienia były spójne, rzeczowe i uwiarygodnione złożonymi do akt sprawy przykładowymi wyrokami sądów powszechnych uniewinniających go do zarzucanych mu czynów oraz przykładowymi prawomocnymi postanowieniami sądów powszechnych umarzającymi postępowania również tożsamymi co czyn przypisany mu w niniejszej sprawie jako przestępstwo skarbowe z art. 107 § 1 k.k.s. – a które to dowody łącznie wskazują na uzasadnione przekonanie oskarżonego, że prowadzona przez niego działalność w tym okresie była działalnością legalną;

2)  obrazę prawa materialnego w postaci błędnego przypisania oskarżonemu realizacji znamion przestępstwa skarbowego z art. 107 § 1 k.k.s. w zw. z art. 4 § 1 i § 4 k.k.s., względnie (alternatywnie) art. 10 § 4 k.k.s. przez nieuwzględnienie błędu co do karalności, poprzez wydanie wyroku skazującego pomimo:

a)  bezskuteczności krajowej regulacji technicznej w rozumieniu dyrektywy 98/34 polegającej na zakazie urządzania gier na automatach poza kasynem gry i bez koncesji na kasyno gry rozumianej jako miejsce urządzania tych gier, wyrażanej w szczególności przepisem art. 14 ust. 1 ustawy z dnia 19 listopada 2009 roku o grach hazardowych, który jako nienotyfikowany przepis techniczny w braku przekazania Komisji Europejskiej projektu ustawy z dnia 19 listopada 2009 roku o grach hazardowych zgodnie z obowiązkiem wynikającym z art. 8 ust. 1 dyrektywy 98/34 do czasu ponownego uchwalenia już notyfikowaną ustawą z dnia 12 czerwca 2015 roku o zmianie ustawy o grach hazardowych nie mógł być stosowany wobec jednostek, co stanowi okoliczność wyłączającą odpowiedzialność karną powierdzoną wykładnią Trybunału Sprawiedliwości Unii Europejskiej dokonaną wyrokami: z dnia 13 października 2016 roku w sprawie C-303/15 oraz z dnia 19 lipca 2012 roku w sprawach połączonych C-213/11, C-214/11 i C-217/11, jak też wcześniejszymi wyrokami z dnia 26 października 2006 roku w sprawie C-65/05 i z dnia 11 czerwca 2015 roku w sprawie C-98/14;

b)  braku realizacji znamion strony podmiotowej w postaci umyślności oraz oczywistej i usprawiedliwionej nieświadomości tak bezprawności, jak i karalności naruszenia art. 6 ust. 1 u.g.h., a to ze względu na powszechne traktowanie tego przepisu, jako tożsamego i powiązanego z art. 14 ust. 1 u.g.h. utożsamiającego ten sam zakaz urządzania gier na automatach poza kasynem gry i bez koncesji na kasyno gry rozumianego jako miejsce urządzania tych gier, tworzących łącznie regulację techniczną w rozumieniu dyrektywy 98/34, co znajduje wyraz w prezentowanym w toku postępowania orzecznictwie sądowym z całego okresu prowadzenia przez oskarżonego działalności, jak i stanowisku Komisji Europejskiej, i pozwala uznać, że przepisy u.g.h., choć obowiązujące w usprawiedliwiony sposób mogły być traktowane jako nieskuteczne, co w okolicznościach niniejszej sprawy niezasadnym czyni przypisanie oskarżonemu „umyślności” w rozumieniu art. 4 § 2 k.k.s. dotyczącej działania wbrew obowiązującym przepisom prawa;

c)  występowania przesłanek do uznania w niniejszej sprawie usprawiedliwionej nieświadomości karalności, w świetle okoliczności faktycznych ze sfery stosunku psychicznego wskazujących na występowanie po stronie oskarżonego błędu co do karalności w tym niejasności prawa i występujące z tego powodu wątpliwości interpretacyjne co do skuteczności wskazanego w prawie krajowym zakazu urządzania gier na automatach poza kasynem gry i bez koncesji na kasyno gry, potwierdzane nie tylko opiniami prawnymi, którymi dysponował oskarżony, ale przecież także zapadającymi licznymi wyrokami uniewinniającymi oraz postanowieniami umarzającymi postępowania przygotowawcze, czy postanowieniami odmawiającymi zatwierdzenia zatrzymania eksploatowanych automatów lub zarządzającymi zwrot zatrzymanych automatów, co w sposób oczywisty mogło utwierdzać każdego, a oskarżonego utwierdziły, w przekonaniu, że prowadzenie działalności polegającej na urządzaniu gier na automatach poza kasynem bez koncesji na kasyna gry było wówczas, to jest przed dniem 3 września 2015 roku legalne, nie było karalne, zwłaszcza jeśli uznamy, że kryterium „usprawiedliwienia” w znaczeniu art. 10 § 4 k.k.s. winno uwzględniać przede wszystkim okoliczności obiektywne w postaci zamętu legislacyjnego, jaki wytworzył się przez lata wokół ustawy o grach hazardowych.

3)  rażącą niewspółmierność kary grzywny podczas gdy okoliczności dotyczące jej wymiaru uzasadniały orzeczenie jej w niższej wysokości.

W oparciu o tak postawione zarzuty oskarżony wniósł o uchylenie zaskarżonego wyroku i umorzenie postępowania, zaś alternatywnie o zmianę wyroku poprzez uniewinnienie oskarżonego, względnie obniżenie kary grzywny do granic dolnego ustawowego zagrożenia.

Sąd Okręgowy zważył, co następuje:

Apelacja okazała się skuteczna z uwagi na stwierdzenie w postępowaniu negatywnej przesłanki procesowej w postaci powagi rzeczy osądzonej z art. 17 § 1 pkt 7) k.p.k., która jako okoliczność wymieniona w art. 439 § 1 pkt 8) k.p.k. niezależnie od podniesionych w apelacji zarzutów musiała zostać uwzględniona z urzędu i była podstawą uchylenia zaskarżonego wyroku oraz umorzenia postępowania.

Prawomocnym wyrokiem Sądu Rejonowego w Krośnie z dnia 3 kwietnia 2017 roku w sprawie II K 569/16 M. W. skazany został za czyn ciągły z art. 107 § 1 k.k.s. w zw. z art. 6 § 2 k.k.s. popełniony w okresie od 19 sierpnia 2013 r. do 4.11.2015 r. polegający na urządzaniu gier na automatach bez wymaganej koncesji i bez rejestracji automatów wbrew przepisom ustawy z dnia 19.11.2009 r. o grach hazardowych. Czynu tego zgodnie z powołanym wyrokiem oskarżony dopuścił się jako Prezes zarządów trzech różnych podmiotów gospodarczych. Sąd Rejonowy w Krośnie uznał wskazane działania oskarżonego za podjęte w krótkich odstępach czasu w wykonaniu tego samego zamiaru lub z wykorzystaniem takiej samej sposobności, tj. jako podjęte w warunkach określonych w art. 6 § 2 k.k.s. o czym przekonuje przyjęta w tym wyroku kwalifikacja prawna przypisanego oskarżonemu zachowania, jak też pisemne motywy tego wyroku. Wyrok ten uprawomocnił się po zapadnięciu wyroku Sądu Okręgowego w Krośnie z dnia 3 listopada 2017 roku sygna. II Ka 233/17. Nie ulega więc wątpliwości, że działania oskarżonego będące przedmiotem niniejszego postępowania zostały podjęte w ramach czasowych określonych klamrą wyroku Sądu Rejonowego w Krośnie z dnia 3 kwietnia 2017 roku. Nie sposób również negować, że działanie te został podjęte, jeśli nawet nie z tym samym co działania objęte wyrokiem Sądu Rejonowego w Krośnie zamiarem (choć i w tym przypadku brak podstaw dla zakwestionowania poglądu, że działanie objęte niniejszym postępowaniem podjęte było z tym samym zamiarem realizowania przestępczych działań w kolejnych odsłonach czy też „na raty", sukcesywnie (postanowienie SN z dnia 9 marca 2006 r., V KK 271/05, OSNKW 2006, nr 5, poz. 50) , to co najmniej z wykorzystaniem tej samej sposobności związanej z prowadzeniem działalności gospodarczej w formie kilku podmiotów gospodarczych – spółek prawa handlowego dysponujych automatami do gier losowych. Przyjęcie przez Sąd Rejonowy w Krośnie w ramach oceny działań oskarżonego konstrukcji czynu ciągłego w rozumieniu art. 6 § 2 k.k.s. łączącej kilka następujących po sobie okresów działań, z których każde wyczerpywało znamiona przestępstwa skarbowego z art. 107 § 1 k.k.s. sprawia, że działanie zarzucone oskarżonemu w sprawie niniejszej uznać należy za fragment popełnionego przez tego samego sprawcę czynu ciągłego, co do którego prawomocnie dokonano już oceny prawnej. Wbrew wyrażonemu w toku rozprawy apelacyjnej stanowisku oskarżyciela publicznego przyjęciu konstrukcji czynu ciągłego w stosunku do wielu zachowań nie stoi na przeszkodzie podejmowanie ich w różnych miejscach, już choćby z tego powodu, że próżno szukać wskazanego wymogu w treść art. 6 § 2 k.k.s. Niezależnie jednak od brzmienia przepisu, także dotychczasowe orzecznictwo sądów dotyczące zarówno wykładni art. 6 § 2 k.k.s. jak też bliźniaczej konstrukcji z art. 12 k.k. jednoznacznie wskazywało, że różne miejsca realizacji w określonym przedziale czasu tego samego przestępczego zamiaru, nie stoi na przeszkodzie przyjęciu konstrukcji czynu ciągłego. Konsekwencją powyższych konstatacji musiała być konieczności stosowania do tej konstrukcji procesowej zasady ne bis in idem procedatur, która wiąże także i w tych wypadkach, gdy po osądzeniu czynu ciągłego ujawnione zostaną dalsze zachowania, które zostały popełnione przez sprawcę w ramach czasowych wyznaczonych przez przypisany mu czyn ciągły. Czyn ciągły, będący jednym czynem zabronionym, stanowi z punktu widzenia procesu karnego jednolitą całość i ma do niego odniesienie zasada niepodzielności przedmiotu procesu karnego i podstawy odpowiedzialności karnej. W przypadku tego rodzaju czynu podstawę odpowiedzialności stanowią wszystkie objęte znamieniem ciągłości zachowania. Jej granice wyznaczają: początek pierwszego i zakończenie ostatniego z zachowań składających się na czyn ciągły. Prawomocne zakończenie postępowania karnego, którego przedmiotem był czyn ciągły, oznacza, że nie jest możliwe prowadzenie innego postępowania co do zachowań popełnionych przez sprawcę w okresie wyznaczonym przez początek pierwszego i zakończenie ostatniego zachowania składającego się na czyn ciągły, gdyż byłoby to postępowanie karne „co do tego samego czynu tej samej osoby". Przyjęcie konstrukcji czynu ciągłego przesądza o konieczności stosowania zasady ne bis in idem procedatur wyrażonej w art. 17 § 1 pkt 7 k.p.k., stwierdzającej, iż nie wszczyna się postępowania, a wszczęte umarza, gdy postępowanie karne co do tego samego czynu tej samej osoby zostało prawomocnie zakończone" (wyrok SN z dnia 15 września 2005 r., II KK 15/05, BPK 2005, nr 2, poz. 1.2.2; wyrok SN z dnia 15 listopada 2005 r., IV KK 258/05, OSNKW 2006, nr 4, poz. 35).

W polu widzenie sądu odwoławczego znajdował się trudny do podważenia pogląd, zgodnie, z którym stosowanie art. 6 § 2 k.k.s. jest wyłączone w odniesieniu do tych przestępstw skarbowych, których czasownikowe określenie strony przedmiotowej dopuszcza wielokrotność działania sprawcy, a więc także w odniesieniu do czynu z art. 107 § 1 k.k.s., w którego znamionach ustawodawca użył określenia „urządza”, a więc określenia zakładającego wielość czynności. Nie wchodząc w skomplikowane zagadnienie, czy dwa lub więcej zachowań, z których każde wyczerpuje znamiona czyn z art. 107 § 1 k.k.s. może zostać ocenione jako jeden czyn ciągły z art. 6 § 2 k.k.s., a więc bez badania kwestii prawidłowości przyjęcia przez Sąd Rejonowy w Krośnie konstrukcji czynu ciągłego, skonstatować należy wiążący charakter wyroku tego sądu, także dla niniejszego postępowania.

Mając na uwadze fakt, że konkurencja negatywnych przesłanek procesowych, z których jedne prowadzić mogą do umorzenia postępowania, zaś inne do uniewinnienia oskarżonego, obliguje do zastosowania tych ostatnich, należało odnieść się przynajmniej do części zarzutów sformułowanych w apelacji obrońcy.

W pierwszej kolejności wskazać należy, że nie sposób przyjąć za oskarżonym poglądu wyrażonego w jego wyjaśnieniach jakoby działanie polegające na urządzaniu gier losowych na automatach oczywiście bez stosownej koncesji na prowadzenia kasyna było legalne. Przypomnieć wypada, co do art. 6 ust. 1 u.g.h., w ślad za stanowiskiem Trybunału Sprawiedliwości UE zaprezentowanym w wyroku z dnia 13 października 2016 r., C-303/15, jak też Sądu Najwyższego wyrażonym w uchwale z dnia 19 stycznia 2017 r. I KZP 17/16, że przepis ten, uzależniający prowadzenie działalności w zakresie gier cylindrycznych, gier w karty, gier w kości oraz gier na automatach od uzyskania koncesji na prowadzenie kasyna gry, nie stanowi przepisów technicznych w rozumieniu dyrektywy 98/34/WE, w związku z czym projekt tego uregulowania nie podlegał notyfikacji Komisji Europejskiej. Zastrzeżenie, uczynione w końcowej części tego przepisu, iż chodzi tu o koncesje na prowadzenie kasyna gry, nie może być w takiej sytuacji poczytywane jako powtórzenie, zawartego w art. 14 ust. 1 u.g.h. ograniczenia, zwłaszcza że pierwszy z powołanych przepisów dotyczy prowadzenia działalności, drugi zaś - urządzania gier. Oznacza to, że art. 6 ust. 1 u.g.h. mógł i może nadal stanowić uzupełnienie normy blankietowej zawartej w art. 107 § 1 k.k.s., o ile okoliczności faktyczne konkretnej sprawy pozwalają na ustalenie, że przepis ten ma zastosowanie i został naruszony. Skoro z treści uchwały Sądu Najwyższego z dnia 19 stycznia 2017 r. w sprawie I KZP 17/16 i z orzeczenia C-303/15 wynika wprost, że art. 6 ust. 1 u.g.h. nie miał charakteru technicznego i nie musiał być notyfikowany, to z tego należy wywodzić, że przepis ten obowiązywał i przed 3 września 2015 r. i po tej dacie i z tego przepisu oraz innych przepisów u.g.h. wynikały określone obowiązki którym musiały poddać się osoby, które decydowały się na urządzanie lub prowadzenie gier o charakterze hazardowym. Gry na automatach określonych w art. 2 u.g.h. mogły być więc prowadzone i urządzane tylko po uzyskaniu koncesji na kasyno, a co wyraźnie postanowiono w treści przepisu art. 6 ust. 1 u.g.h.. W świetle przepisów całej ustawy o grach hazardowych ważne było bowiem nie tylko miejsce urządzania czy prowadzenia gier (gdyż art. 14 ust. 1 u.g.h. dot. lokalizacji urządzania gier na automatach w kasynach), ale i to czy osoba prowadząca działalność regulowaną ustawą o grach hazardowych w ogóle poddała się działaniu zasad określonych tą ustawą, czy też przeciwnie, zasady te zignorowała i działalność tę prowadziła pomimo, że ani zezwolenia, ani koncesji na prowadzenie kasyna nigdy nie posiadała, ani też nie ubiegała się o nie. A skoro dana osoba ignorowała wszystkie obowiązki wynikające z przepisów u.g.h. sprzed 3 września 2015 r, to nie mogła skutecznie powoływać się na to, że samo stwierdzenie technicznego charakteru nienotyfikowanego art. 14 ust. 1 u.g.h. w brzmieniu sprzed 3 września 2015 r. to uwalniało ją od podporządkowania się pozostałym obowiązkom wynikającym z u.g.h., w tym konsekwencjom wyrażającym się w powinności powstrzymania się od działań, na które nie uzyskano koncesji. Działalność w zakresie organizowania i urządzania gier hazardowych z uwagi, między innymi, na towarzyszące jej ryzyka uzależnień, korupcji i przestępczości, nie może być traktowana jako zwykła działalność gospodarcza, a rynek gier hazardowych, jako zwykły rynek gospodarczy, tym bardziej, że celem polityki państwa było poddanie tego rodzaju aktywności gospodarczej ścisłej regulacji i kontroli, z położeniem szczególnego nacisku na zapobieganie uzależnieniom od hazardu, ochronę konsumentów i ich rodzin oraz zwalczanie przestępczości, w tym zorganizowanej, i innego rodzaju nielegalnej działalności. Skoro więc nietechniczny przepis art. 6 ust. 1 u.g.h. obowiązywał cały czas, to z pewnością skutek niedopełnienia procedury notyfikacji przepisu technicznego art. 14 ust. 1 u.g.h. w brzmieniu sprzed 3 września 2015 r. nie mógł odnosić się do całej ustawy, w tym i do art. 6 ust. 1 u.g.h. i gratyfikować zupełnego braku poszanowania prawa w dziedzinie gier hazardowych, która ze względu na bezpieczeństwo i porządek publiczny wymagało reglamentacji.

Odnosząc się w końcu do podnoszonego w apelacji rzekomego braku po stronie oskarżonego świadomości bezprawności i karalności jego działania, mając na uwadze spory prawne toczone przez lata odnośnie konsekwencji braku notyfikacji Komisji Europejskiej przepisów technicznych zawartych w ustawie o grach hazardowych z 2009 r. a konkretnie art. 6 ust. 1 i art. 14 ust. 1, nie sposób utrzymywać, aby oskarżony, prowadzący przez lata działalności w tym przedmiocie choćby nie przewidywał, że uprawiana przez niego działalność jest jednak skutecznie prawnie reglamentowana przez państwo, a postępując wbrew wynikającym z tego zakazom i nakazom nie godził się urządzać gier na automatach w sposób w niniejszej sprawie ustalony wbrew tym unormowaniom. Oskarżony, co wynika z innych wyroków, jakie wobec niego zapadały, cały czas stawał się obiektem czynności organów celnych, które zabezpieczać miały kolejne automaty do gier eksploatowane w miejscach do tego nieprzeznaczonych (poza kasynem gry) przez podmiot do tego nieuprawniony (nie posiadający koncesji na kasyno gry). Nie sposób w takiej sytuacji utrzymywać w sobie wyłącznie przekonania, iż uprawiana działalność jest w pełni zgodna z prawem. Logika i doświadczenie życiowe podpowiadają, że oskarżony musiał się liczyć z odmiennym podejściem do zagadnienia, a jedynie uzyskiwane korzyści oraz zapewne i nadzieja, iż m.in. reprezentowany przez niego punkt widzenia może jednak ostatecznie zyska powszechną akceptację, ostatecznie nie powstrzymywały go przed zaprzestaniem uprawianego procederu. Z tego nie można jednak jeszcze wywodzić, że nie przewidywał i nie godził się na konflikt z prawem hazardowym.

Zachowanie oskarżonego było zatem umyślnym, podjętym z zamiarem ewentualnym. Prawidłowym było więc tego rodzaju ustalenie Sądu I instancji. Nie pozostawał zatem i w błędzie co do okoliczności stanowiącej znamię czynu zabronionego stypizowanego w art. 107 § 1 kks. Wykazane zostało, że uświadamiał sobie, że postępował wbrew przepisom ustawy o grach hazardowych, których treść była mu znaną.

Siłą rzeczy nie mogło być też mowy o pozostawaniu oskarżonego w usprawiedliwionym błędzie co do karalności zachowania, które zostało mu zarzucone, skoro nic nie stało na przeszkodzie, aby dostosował się do wymagań ustawy o grach hazardowych i zaprzestał prowadzonej działalności hazardowej bez koncesji na kasyno gry, w konsekwencji i uprawianej w niedozwolonych lokalizacjach, kiedy takie było oczekiwanie szeregu organów państwa, o którym miał pojęcie, a w związku z tym wiedział również o karno-prawnej ścieżce egzekwowania obowiązku przestrzegania przepisów ustawy o grach hazardowych.

Zgodnie z powołaną normą art. 632 pkt 2 k.p.k. z uwagi na umorzenie postępowania, kosztami procesu w sprawie należało obciążyć Skarb Państwa.