Pełny tekst orzeczenia

Sygn. akt.

VIII Ga 54/18

WYROK

W IMIENIU RZECZYPOSPOLITEJ POLSKIEJ

Dnia 15 czerwca 2018r.

Sąd Okręgowy w Bydgoszczy VIII Wydział Gospodarczy

w składzie:

Przewodniczący

Sędzia

Sędzia

SSO Marek Tauer

SO Artur Fornal

SR del. Eliza Grzybowska (spr.)

Protokolant

Katarzyna Burewicz

po rozpoznaniu w dniu 15 czerwca 2018r. w Bydgoszczy

na rozprawie

sprawy z powództwa: W. D.

przeciwko : (...) w J.

o zapłatę

na skutek apelacji wniesionej przez pozwanego od wyroku Sądu Rejonowego w Bydgoszczy z dnia 7 listopada 2017r. sygn. akt VIII GC 1908/16

1.  oddala apelację;

2.  zasądza od pozwanego na rzecz powoda kwotę 1.800 zł (tysiąc osiemset złotych) tytułem zwrotu kosztów postępowania apelacyjnego.

Artur Fornal Marek Tauer Eliza Grzybowska

VIII Ga 54/18

UZASADNIENIE

Powód W. D., prowadzący działalność gospodarczą pod firmą (...), żądał zasądzenia od pozwanego - (...) w J. o kwoty 26.939,70 złotych wraz z ustawowymi odsetkami liczonymi od dnia 22 grudnia 2016 r. do dnia zapłaty oraz kosztami procesu według norm przepisanych.

W uzasadnieniu pozwu powód wskazał> że domaga się od pozwanego zapłaty zaległych należności tytułem zwrotu 30 % części kaucji gwarancyjnej wynikającej z § 9 pkt c) OWU do umowy zawartej pomiędzy stronami w dniu 25 kwietnia 2010 r. oraz 30 % części kaucji gwarancyjnej wynikającej z § 9 pkt c) w zw. z § 12 ust. 1 OWU umowy zawartej między stronami w dniu 16 maja 2011 r. (pomniejszonych o kwotę 13 761,05 zł tytułem wpłaty dokonanej w dniu 11 grudnia 2015 r. na rzecz powoda).

Powód podał, że w dniu 11 grudnia 2015 r. pozwany przelał na jego rachunek kwotę 13 761,05 zł tytułem zwrotu kaucji gwarancyjnej dotyczącej budowy, co jednak nie pokrywało całej żądanej przez powoda kwoty. Wobec powyższego powód wskazał, że na wartość dochodzona pozwem w kwocie 26 939,70 zł składał się kwota 25 294,00 zł tytułem należności głównej oraz kwota 1 645,70 zł tytułem odsetek naliczonych do dnia poprzedzającego wniesienia pozwu.

W dniu 20 lipca 2016 r. w postępowaniu upominawczym w sprawie o sygn. akt VIII GNc 1978/16 Sąd Rejonowy w Bydgoszczy orzekł zgodnie z żądaniem powoda wyrażonym w pozwie.

Pozwany złożył sprzeciw od tego nakazu zapłaty, domagając się oddalenia powództwa w całości i zasądzenia na jego rzecz kosztów procesu.

W uzasadnieniu sprzeciw pozwany przyznał, że w dniach 25 kwietnia 2010 r. oraz 16 maja 2011 r. zawarł z powodem umowy podwykonawcze, których przedmiotem było wykonanie robót podwykonawczych w ramach inwestycji pod nawą „Wykonanie robót budowlanych polegających na

1

rozbiórce i budowie zadaszenia i rozbudowanie zaplecza techniczno-użytkowego, przebudowanie widowni poprzez powiększenie miejsc w (...) przy ul. (...), na działce nr (...) w S.". Pozwany przyznał również, że powód wykonał w ramach wskazanej inwestycji roboty budowlane polegające na wykonaniu odwodnienia liniowego jezdni. Pozwany wskazał, że złożył powodowi oświadczenie o potrąceniu wierzytelności wzajemnych w kwocie 26.939,70 zł, z wierzytelnością powoda o zwrot zatrzymanej kaucji gotówkowej tytułem zabezpieczenia wykonania przez powoda obowiązków w okresie gwarancji i rękojmi. Pozwany wskazał, że wierzytelności powoda w kwocie 23 939,70 zł zostały umorzone wskutek złożonego przez pozwanego oświadczenia o potrąceniu.

Pozwany podkreślił, że w umowie podwykonawczej z dnia 16 maja 2011 r. powierzono powodowi kompletne wykonanie określonych w § 1 ust. 10 warunków szczególnych prac. W umowie wskazano także na te elementy robót związanych z powierzonym powodowi zakresem prac, które pozostawały wyłączone z zakresu robót powoda. W umowie nie znalazł się natomiast zapis wskazujący, iż z zakresu robót powoda strony wyłączały prace polegające na wykonaniu odwodnienia liniowego. Pozwany poniósł, iż ewentualne zmiany umowy były sformalizowane i wprowadzane poprzez podpisanie odpowiednich aneksów. W ocenie pozwanego prace polegające na wykonania odwodnienia strony (w tym w szczególności powód) uznawały za wchodzące w skład powierzonych powodowi prac.

Pozwany podał, że powód udzielił pozwanemu gwarancji jakości wykonanych robót oraz potwierdził swoją odpowiedzialność z tytułu rękojmi. Zgodnie natomiast z § 11 ust. 3 i § 11 ust. 3 pkt 4 warunków szczególnych umowy podwykonawczej z dnia 16 maja 2011 r. powód zobowiązany był do zapłaty kary umownej w wysokości 0,2 % wartości wynagrodzenia umownego brutto za każdy dzień opóźnienia w usunięciu wad tj . 549 zł za jeden dzień opóźnienia. W trakcie obowiązywania gwarancji i rękojmi ujawniony został szereg wad i usterek dotyczących odwodnienia liniowego. Pozwany wskazał, że wezwał powoda do usunięcia usterek, których jednak powód nie usunął. W konsekwencji pozwany zmuszony był do usunięcia stwierdzonych wad przy pomocy osoby trzeciej - M. B., prowadzącego działalność gospodarczą pod nazwą (...) i w związku z tym poniósł koszty w wysokości 4 970,00 zł netto. Zdaniem pozwanego obowiązki

2

powoda wynikające z udzielnych rękojmi i gwarancji zostały wykonane wadliwie. Powód dopuścił się opóźnienia, które liczone w sposób najkorzystniejszy dla powoda, obejmowało okres od 23 września 2015 r. (dzień następujący po wyznaczonym powodowi terminie na usunięcie usterek) do 29 października 2015 r. (data faktycznego usunięcia usterek przez osobę trzecią), a więc 37 dni. W konsekwencji pozwany wystawił na powoda notę obciążeniowa nr (...) na kwotę 25 283,00 zł na która składały się koszty zastępczego usuwania wad (4 970,00 zł) oraz kara umowna za 37 dni opóźnienia (20 313,00 zł), a następnie złożył powodowi oświadczenie o potrąceniu należności objętej notą z wierzytelnością powoda o zwrot kaucji gwarancyjnej.

W piśmie procesowym z dnia 16 listopada 2016 r. powód wskazał, że zakres prac wskazanych w umowie łączącej strony nie obejmował wykonania odwodnienia jezdni w ramach w/w umowy. Strony aneksem nr (...) zakreśliły zakres dodatkowych prac m.in. w postaci montażu odwodnienia liniowego zagospodarowania za murem M5 w ilości 18 mb, co jednak nie pokrywa się z wykonaniem odwodnienia jezdni. Ponadto powód stwierdził, że powierzono mu kompletne wykonanie jedynie prac wskazanych wprost w § 1 ust. 10 warunków umowy, w którym strony bardzo precyzyjnie wskazały poszczególne obowiązki należące do powoda. Powód stwierdził, że przyczyną powstania usterek w wykonanym przez niego odwodnieniu liniowym był nieprawidłowy sposób użytkowania wykonanego odwodnienia. Ponadto powód wskazał, ze pozwany nie wystąpił do Sadu z żądaniem wykonania odwodnienia.

W dniu 7 listopada 2017r. Sąd Rejonowy w Bydgoszczy wydał w tej sprawie wyrok, którym zasądził od pozwanego na rzecz powoda kwotę 2 6.939,7 0 zł wraz z ustawowymi odsetkami liczonymi od dnia 22 grudnia 2015 r. do dnia zapłaty. Sąd zasądził również od pozwanego na rzecz powoda kwotę 3.764 zł tytułem zwrotu kosztów procesu.

Sąd Rejonowy ustalił, że pozwany w ramach prowadzonej działalności gospodarczej zawarł z powodem w dniu 25 kwietnia 2010 r. umowę, której przedmiotem było kompleksowe wygonienie robót instalacyjnych w zakresie instalacji i sieci sanitarnych dla obiektu w (...) w S. z wyłączeniem dostawy 21 sztuk baterii umywalkowych wraz z umywalkami oraz sporządzenie niezbędnej dokumentacji do zatwierdzenia wszystkich materiałów i urządzeń przez

3

Inwestora oraz dokumentacji odbiorowej wraz z wszelkimi próbami i pomiarami. Zgodnie z umową powód zobowiązany był do uiszczenia na rzecz pozwanego kaucji gwarancyjnej w wysokości 10 % wartości umowy, jako zabezpieczenia realizacji przedmiotu umowy, która winna zostać zwrócona w wysokości 70 % po odbiorze końcowym inwestycji przez Inwestora od Wykonawcy oraz usunięciu usterek wyszczególnionych w protokole odbioru końcowego i 30 % po upływie 3 lat i 30 dni od daty odbioru końcowego inwestycji przez Inwestora od Wykonawcy oraz po usunięciu wad stwierdzonych w trakcie odbioru końcowego i w okresie rękojmi i gwarancji. Strony w (...) umowy nr (...) zastrzegły, iż pozwany ma prawo nałożyć na powoda karę umowną w wysokości 0,2 % wartości netto umowy za każdy dzień zwłoki w usunięciu wady w okresie trwania rękojmi oraz gwarancji.

Sąd I instancji ustalił również, że w dniu 16 maja 2011 r. powód zawarł z pozwanym umowę, przedmiotem której było kompletne wykonanie wymiany odcinka kanalizacji deszczowej od bramy wjazdowej do budynku orkiestry wraz z robotami rozbiórkowymi nawierzchni o odtworzenia podbudowy drogi, z wyłączeniem odtworzenia nawierzchni asfaltowej, przełożenie sieci wodociągowej w rejonie uszkodzonego odcinka i kanalizacji sanitarnej od studni oraz dostawa i montaż separatorów tłuszczu. Dostawa i montaż koryt szczelinowych okablowania placu przed sceną a także usunięcie awarii istniejącej sieci wodociągowej i dostawa i montaż odwodnienia linowego placu przed wiatą. Zgodnie z treścią tej umowy powód zobowiązany był do uiszczenia na rzecz pozwanego kaucji gwarancyjnej, jako zabezpieczenie realizacji przedmiotu umowy, w wysokości 10 % wartości umowy. Zwrot kaucji miał zostać dokonany w 70 % po odbiorze końcowym przedmiotu kontraktu przez Inwestora od wykonawcy na pisemny wniosek Podwykonawcy, w 30 % po upływie okresu gwarancji udzielonej przez Podwykonawcę, na pisemny wniosek Podwykonawcy. Termin realizacji umowy został oznaczony na 19 maja 2012 r. Za wykonanie przedmiotu umowy strony ustaliły wynagrodzenie ryczałtowe w wysokości 1 060.504,02 zł. Strony w (...) umowy nr (...) zastrzegły, iż pozwany ma prawo nałożyć na powoda karę umowną w wysokości 0,2 % wartości netto umowy za każdy dzień zwłoki w usunięciu wady w okresie trwania rękojmi oraz gwarancji.

4

Sąd Rejonowy ustalił też, że odbiór prac objętych umową z dnia 25 kwietnia 2010 r. został dokonany w dniu 30 kwietnia 2012 r. Natomiast odbiór prac objętych umową z dnia 16 maja 2011 r. został dokonany w dniu 29 maja 2012 r. Pozwany zapłacił powodowi uzgodnione wynagrodzenie.

Sąd I instancji ustalił , że powód wykonał na prośbę J. D. i dyrektora kontraktu A. W. (1) odwodnienie liniowe na jezdni prowadzącej do (...) w S.. Prace te nie były objęte zakresem żadnej z pisemnych umów zawartych przez strony. Po wykonaniu tych robót pozwany stwierdził, że doszło do zapadnięcia się wykonanego odwodnienia liniowego.

Sąd Rejonowy ustalił, że w piśmie z dnia 12 czerwca 2014 r. pozwany wezwał powoda do wykonania naprawy gwarancyjnej obejmującej uszkodzenie odwodnienia jedni przy ul. (...) w S.. Pozwany wyznaczył powodowi termin 14 dni do usunięcia usterek pod rygorem wprowadzenia wykonawcy zastępczego. Powód w odpowiedzi na to wezwanie wykonał prace dotyczące usunięcia usterek odwodnienia jezdni prowadzącej do Opery oraz parkingu przed Operą. Przedstawiciele Opery odmówili powodowi podpisania protokołu usunięcia usterek, albowiem powód odmówił wykonania naprawy krawężników oraz kostki brukowej. Wady zostały zgłoszone pozwanemu przez Inwestora - (...) w S.. Inwestor żądał usunięcia wad pod rygorem nałożenia na pozwanego (generalnego wykonawcę) kar umownych.

W piśmie z dnia 29 maja 2015 r. powód zwrócił się do pozwanego o zwrot 30% kaucji w wysokości 30.672,21 zł z tytułu umowy nr (...).

W piśmie z dnia 3 sierpnia 2015 r. powód zwrócił się do pozwanego o zwrot 30% kaucji w wysokości 8.302,50 zł z tytułu umowy nr (...).

W dniu 14 września 2015 r. powód ponownie zwrócił się do pozwanego o zwrot 30% kaucji w wysokości 30.672,21 zł z tytułu umowy nr (...).

5

W piśmie z dnia 15 września 2015 r. powód ponownie zwrócił się do pozwanego o zwrot 30% kaucji w wysokości 8.302,50 zł z tytułu umowy nr (...).

Sąd Rejonowy ustalił, że w piśmie z dnia 16 września 2015 r. pozwany informował powoda, iż nie otrzymał informacji o usunięciu zgłoszonej wcześniej wady. Pozwany wyznaczył powodowi ostateczny termin do usunięcia w/w wady do dnia 22 września 2015 r. pod rygorem wprowadzenia wykonawcy zastępczego oraz nałożenia kar umownych.

W dniu 8 października 2015 r. M. B. przesłał pozwanemu ofertę na wykonanie przebudowy odwodnienia liniowego, poprzez rozbiórkę dwóch rzędów kostki brukowej, demontaż istniejącego odwodnienia liniowego, skucie opaski betonowej, stabilizację podłoża, wykonanie podłoża z betonu, ponowny montaż odwodnienia linowego, ułożenie kostki brukowej za kwotę 4.970,00 zł netto oraz wykonanie dylatacji trybun od strony bramy wjazdowej za kwotę 2.140,00 zł netto. W dniu 13 października 2015 r. pozwany oraz M. B. prowadzący działalność gospodarczą pod nazwą (...) zawarli umowę - zlecenie nr (...), na podstawie której pozwany zlecił powodowi wykonanie naprawy odwodnienia liniowego 17 mb, naprawę dylatacji trybun 103 mb, naprawę ubytków posadzki żywiczej przy kanałach kablowych. Za wykonane prace M. B. wystawił fakturę nr (...) na kwotę ( v)10.455,00 zł brutto, która została zapłacona przez pozwanego.

Sąd Rejonowy ustalił, że w dniu 23 listopada 2015 r. pozwany obciążył powoda notą obciążeniową nr (...) na kwotę 25.283,00 zł tytułem kosztów usunięcia usterek dotyczących umowy nr (...) z dnia 16 maja 2010 r. W nocie oznaczono termin zapłaty do dnia 30 listopada 2015 r. Powód odmówił zapłaty należności wynikającej z w/w noty, podkreślając, iż odwodnienie jezdni nie stanowiło przedmiotu umowy pomiędzy stronami.

Sąd I instancji ustalił również, że w dniu 7 grudnia 2015 r. pozwany dokonał korekty noty obciążeniowej nr (...) na kwotę 4.600,00 zł do kwoty 0,00 zł. Pozwany poinformował powoda także, iż nota nr (...) została skompensowana z należnymi powodowi kaucjami i związku z powyższym pozwany zapłacił powodowi kwotę 13.761,05 zł.

6

Sąd Rejonowy zważył, że powód wywodził swoje roszczenie z zawartej przez strony umowy o podwykonawstwo w ramach wykonywania przez pozwanego robót budowalnych na podstawie umowy o roboty budowlane zawartej z głównym wykonawcą (art. 647 1 k.c). Strony zastrzegły w umowie tzw. kaucję gwarancyjną oraz określiły zasady jej zwrotu, co jest dopuszczalne w świetle zasady swobody umów wynikającej z treści art. 353 1 k.c. Strony ustaliły w każdej z zawartych umów, że pozwany zatrzyma część wynagrodzenia powoda tytułem kaucji gwarancyjnej, jako zabezpieczenie realizacji przedmiotu umowy, w wysokości 10 % wartości umowy. Zwrot miał zostać dokonany w 70 % po odbiorze końcowym przedmiotu kontraktu przez Inwestora od Wykonawcy na pisemny wniosek Podwykonawcy, w 30 % po upływie okresu gwarancji udzielonej przez Podwykonawcę, na pisemny wniosek Podwykonawcy.

W ocenie Sądu Rejonowego powód wykazał, iż odwodnienie liniowe jedni prowadzącej do (...) w S. oraz na parkingu przed Operą nie wchodziło w zakres pisemnych umów zawartych przez strony.

Zdaniem Sądu I instancji, skoro pozwany wywodził skutki prawne z faktu wykonania przez powoda odwodnienia linowego na jezdni i na parkingu, to pozwany powinien był wykazać, iż był to element objęty umowami zawartymi przez strony.

Sąd Rejonowy wskazał, że okoliczność ta nie wynika z treści żadnej z zawartych umów, albowiem w zakresie prac powoda nie wskazano takiego elementu jak odwodnienie liniowe jezdni prowadzącej do Opery czy na parkingu przed Operą. Ponadto przesłuchani w toku postępowania świadkowie, w szczególności A. W. (2) (dyrektor kontraktu), czy J. D. (kierownik budowy) nie potwierdzili tego faktu. Ponadto Sąd zauważył, pozwany nie wykazał, iż A. W. (2) i J. D. zlecając powodowi wykonanie tego elementu działali w imieniu pozwanego.

Sąd I instancji podkreślił również, że integralną część każdej z umów przedłożonych przez strony stanowiła dokumentacja techniczna, która nie została przedłożona przez pozwanego, co uniemożliwiło w istocie przeprowadzenie dowodu z opinii biegłego. Brak takiej dokumentacji w ocenie sądu uniemożliwiał także w pełni ustalenie zakresu prac powoda objętego umowami zawartymi przez strony.

7

Sąd Rejonowy zważył także, iż niezależnie od powyższego, nawet gdyby przyjąć, iż powód w ramach umów zawartych przez strony był zobligowany do wykonania tych prac związanych z odwodnieniem, które wskazywał pozwany, to zarzuty pozwanego i tak nie zasługiwałyby na uwzględnienie.

Sąd Rejonowy wskazał, że strony w(...)umowy nr (...)oraz (...) umowy nr (...) zastrzegły, iż pozwany ma prawo nałożyć na powoda karę umowną w wysokości 0,2 % wartości netto umowy za każdy dzień zwłoki w usunięciu wady w okresie trwania rękojmi oraz gwarancji.

Tymczasem w ocenie Sądu z żadnych wystawionych przez pozwanego not obciążeniowych (nr (...), nr (...), nota korygująca do noty nr (...), czy pisma pozwanego z dnia 10 grudnia 2015 r. nie wynika informacja o nałożeniu kary umownej, podstawy nałożenia kary umownej, czy wysokości kary umownej. Powyższe dokumenty dotyczyły wyłącznie obciążenia powoda kosztami wykonawstwa zastępczego. Zatem pozwany nie obciążył skutecznie powoda karą umowną.

Odnośnie do kosztów wykonawstwa zastępczego Sąd Rejonowy zważył, iż pozwany nie wykazał, aby uszkodzenia odwodnienia liniowego, za które obarczał powoda były wadami tkwiącymi w rzeczy, powstałymi na skutek wadliwego wykonawstwa, a nie działania osób trzecich. Sąd Rejonowy wskazał, że wada fizyczna występuje wtedy, gdy wartość lub użyteczność rzeczy została zmniejszona, biorąc pod uwagę cel oznaczony w umowie, albo wynikający z okoliczności lub z przeznaczenia rzeczy, jak również, jeżeli rzecz nie ma właściwości, o których istnieniu sprzedawca zapewnił kupującego, lub rzecz została kupującemu wydana w stanie niezupełnym. Decyduje, zatem kryterium funkcjonalne, obejmujące przeznaczenie rzeczy i jej użyteczność, a nie kryterium normatywno-techniczne (por. wyrok SN z dnia 9 marca 2009 r., I CSK 147/05, LEX nr 180193). W ocenie Sądu brak dokumentacji technicznej wykonanego odwodnienia, brak dokumentacji zdjęciowej ewentualnych wad uniemożliwiał stwierdzenie, iż powód wadliwie wykonał odwodnienie liniowe na jezdni czy parkingu (...) w S., tym bardziej, że z zebranego materiału dowodowego wynikało, iż na tym terenie jeździł ciężki sprzęt, w tym tiry, a te pojazdy „rozjeżdżały" kostkę brukową i odwodnienie.

8

Odnośnie do podniesionego zarzutu potrącenia Sąd I Instancji powołał się na treść art. 498 k.c. i wskazał, że wskutek potrącenia obie wierzytelności umarzają się nawzajem do wysokości wierzytelności niższej . Potrącenie następuje drogą jednostronnego oświadczenia materialnoprawnego wywołującego skutek prawny niezależnie od woli uprawnionego do wierzytelności objętej potrąceniem i od chwili złożenia go w taki sposób, ażeby druga strona mogła zapoznać się z jego treścią (art. 499 k.c. i 61 k.c). Poza wymienionym wymogiem złożenia oświadczenia o potrąceniu pozwany powinien zindywidualizować swoją wierzytelność, skonkretyzować jej zakres przedstawiony do potrącenia z wierzytelnością powoda, wskazać przesłanki jej powstania, wymagalności i wysokości oraz dowody w celu ich wykazania (por. wyrok Sądu Najwyższego z dnia 21 czerwca 2012 r., sygn. III CSK 317/11, LEX nr 1229968) .

Sąd Rejonowy podkreślił też, że dla ustalenia, że potrącenie wywołało skutek prawny w postaci umorzenia wzajemnych wierzytelności, nie wystarczy samo powołanie się przez składającego oświadczenie o potrąceniu na fakt przysługiwania mu wierzytelności przeznaczonej do potrącenia - istnienie tej wierzytelności należy udowodnić. Do wywołania skutku potrącenia nieodzowne jest skonkretyzowanie wierzytelności potrącającego, a więc m.in. określenie kwoty pieniężnej, w jakiej ta wierzytelność się wyraża. Brak skonkretyzowania wierzytelności przedstawionej do potrącenia stanowi wystarczającą przesłankę dyskwalifikacji zarzutu potrącenia bez potrzeby analizowania, czy wierzytelność ta została wykazana w sposób przewidziany w przepisach k.p.c; udowodnienie istnienia wierzytelności bez jej dostatecznego zindywidualizowania w ogóle nie wchodzi w rachubę (por. wyrok SA w Poznani z dnia 10 lipca 2009 r., I ACa 416/09, Lex nr 756580).

Sąd Rejonowy uznał, że choć pozwany piśmie z dnia 10.12.2015 r. skonkretyzował swoją wierzytelność, to jednak powyższe pismo nie stanowiło oświadczenia o potrąceniu w rozumieniu art. 498 § 1 k.c. w zw. z art. 60 k.c, lecz jedynie informację o wzajemnych rozliczeniach między stronami. Pozwany, chcąc dokonać potrącenia tej wierzytelności, powinien wykazać nie tylko swoja wierzytelność do potrącenia, ale także wierzytelność powoda, która jest przedmiotem potrącenia. W

9

ocenie Sądu I Instancji pozwany jedynie ogólnikowo wskazał w tym piśmie, iż dokonuje potrącenia z kaucjami za wykonane przez powoda prace na budowie (...) w S., nie podając wysokości tych kaucji ani ani umów, z tytułu których te kaucje zostały zatrzymane. W sytuacji, kiedy strony zawarły co najmniej kilka umów na podstawie których powód na zlecenie pozwanego wykonywał prace na budowie (...) w S., to takie ogólnikowe stwierdzenie nie mogło być, zdaniem Sądu Rejonowego, skuteczne. Pozwany powinien był raz jeszcze złożyć stosowne oświadczenie o potrąceniu w/w wierzytelności z konkretnym wskazaniem, które wierzytelności i w jakiej kwocie potrąca z wierzytelnościami powoda.

Sąd I instancji zważył także, iż od potrącenia jako czynności materialnoprawnej odróżnić trzeba zarzut potrącenia będący czynnością procesową. Oświadczenie o potrąceniu, o którym mowa w art. 4 99 k.c, jest czynnością materialnoprawną powodującą - w razie wystąpienia przesłanek określonych w art. 498 § 1 k.c. - odpowiednie umorzenie wzajemnych wierzytelności, natomiast zarzut potrącenia jest czynnością procesową, polegającą na żądaniu oddalenia powództwa w całości lub w części z powołaniem się na okoliczność, że roszczenie objęte żądaniem pozwu wygasło wskutek potrącenia. Oświadczenie o potrąceniu stanowi zatem materialnoprawną podstawę zarzutu potrącenia (por. wyrok Sądu Najwyższego z dnia 7 listopada 2008 r., sygn. II CSK 243/08).

Sąd Rejonowy podzielił pogląd wyrażony w judykaturze, iż w trakcie postępowania sądowego uprawniony może połączyć złożenie oświadczenia woli o potrąceniu z podniesieniem zarzutu potrącenia. Podniesienie więc w odpowiedzi na pozew czy sprzeciwie od nakazu zapłaty zarzutu potrącenia jest tym samym równoznaczne ze złożeniem oświadczenia o potrąceniu, jeżeli oświadczenie takie nie zostało złożone wcześniej (por. wyrok Sądu Najwyższego z dnia 14 stycznia 2009 r., sygn. IV CSK 356/2008).

Sąd Rejonowy podkreślił, że przewidziany w art. 91 k.p.c. zakres umocowania z mocy ustawy nie uprawnia pełnomocnika procesowego do złożenia materialnoprawnego oświadczenia o potrąceniu i nie daje podstaw do przypisania pełnomocnikowi procesowemu strony prawa przyjmowania w imieniu mocodawcy oświadczeń kształtujących jego sytuację materialną. W konsekwencji Sąd Rejonowy przyjął, że

10

pełnomocnik powoda nie był uprawniony do przyjęcia takiego oświadczenia od pełnomocnika pozwanego.

Sąd I instancji wskazał, że skoro pozwany nie zwrócił powodowi wymaganych kaucji gwarancyjnych, to popadł wobec powoda w zwłokę ze spełnieniem tego świadczenia (art. 476 k.c). W myśl art. 481 § 1 k.c, jeżeli dłużnik opóźnia się ze spełnieniem świadczenia pieniężnego, wierzyciel może żądać odsetek za czas opóźnienia, chociażby nie poniósł żadnej szkody i chociażby opóźnienie było następstwem okoliczności, za które dłużnik odpowiedzialności nie ponosi. Powód miał, więc prawo domagać się od pozwanego zapłaty ceny wraz z odsetkami za zwłokę.

Mając na względzie powyższe okoliczności Sąd I instancji, na podstawie art. 353 § 1 k.c. zasądził od pozwanego na rzecz powoda kwotę 26.939,70 zł. O odsetkach Sąd Rejonowy orzekł na podstawie art. 481 § 1 k.c.

O kosztach postępowania Sąd I instancji orzekł na podstawie art. 98 § 1 i 99 k.p.c. stosując zasadę odpowiedzialności za wynik procesu. W myśl tej zasady strona przegrywająca sprawę obowiązana jest zwrócić przeciwnikowi na jego żądanie koszty niezbędne do celowego dochodzenia praw i celowej obrony.

Sąd Rejonowy wskazał, że w niniejszej sprawie koszty poniesione przez powoda wyniosły łącznie 3.764,00 zł. W powyższej kwocie mieściła się kwota 17,00 zł stanowiąca opłatę skarbową od pełnomocnictwa, kwota 2.400,00 zł stanowiącą wynagrodzenia pełnomocnika ustalone na podstawie § 6 pkt 5 rozporządzenia Ministra Sprawiedliwości z dnia 28 września 2002 r. w sprawie opłat za czynności radców prawnych oraz ponoszenia przez Skarb Państw kosztów pomocy prawnej udzielonej przez radcę prawnego z urzędu, kwoty 1.347,00 zł stanowiącą opłaty od pozwu.

Od tego wyroku apelację wniósł pozwany, zaskarżając wyrok w całości. Pozwany wniósł o uchylenie wyroku w całości i przekazanie sprawy do ponownego rozpoznania przez Sad Rejonowy w Bydgoszczy lub alternatywnie - o zmianę wyroku poprzez oddalenie powództwa w całości oraz zasądzenie od powoda na rzecz pozwanego kosztów procesu według norm przepisanych. Pozwany zarzucił wyrokowi naruszenie art. 65 § 2

11

k.c. w zw. z art. 647 k.c. oraz art. 65 § 1 k.c. w zw. z art. 498 § 1 k.c. i art. 499 k.c, jak również art. 483 § 1 k.c. w zw. z art. 484 § 1 k.c. poprzez ich nieprawidłowe zastosowanie, naruszenie art. 217 § 1 kpc w zw. z art. 227 kpc, 232 kpc oraz art. 278 § 1 kpc w wyniku oddalenia wniosku dowodowego pozwanego o przeprowadzenie dowodu z opinii biegłego oraz naruszenie art. 233 § 1 kpc w wyniku dokonania nieprawidłowej, dowolnej i sprzecznej z zasadami doświadczenia życiowego oceny dowodów.

W uzasadnieniu apelacji pozwany wskazał, że w umowie podwykonawczej z dnia 16.05.2011 r. powierzono powodowi kompletne wykonanie prac określonych w § 1 ust. 10 warunków szczególnych. Prace zlecone powodowi miały w ocenie pozwanego charakter kompleksowy, wobec czego zdaniem pozwanego jedynie wyłączenie odwodnienia liniowego z zakresu robót, pozwalałby na ustalenie, że nie były one objęte umową zawartą przez strony w dniu 16.05.2011 r. Pozwany podkreślił, że twierdzenie powoda, iż roboty wykonywał grzecznościowo jest niezgodne z prawdą i sprzeczne z zasadami doświadczenia życiowego. Pozwany podniósł, że wynagrodzenie powoda miało charakter ryczałtowy, co oznacza, że obejmowało wykonanie wszystkich prac niezbędnych do realizacji powierzonego zakresu, nawet jeżeli ich rozmiaru o kosztu nie można było przewidzieć. Skoro zatem do kompleksowego wykonania robót powierzonych powodowi niezbędne było wykonanie odwodnienia liniowego jezdni, uznać należało, że prace te wchodziły w skład przedmiotu umowy podwykonawczej. Pozwany zauważył również, że w toku realizacji umowy, gdy pojawiała się potrzeba wykonania prac dodatkowych, strony zawierały na piśmie stosowne aneksy. Logicznym jest zatem, że gdyby roboty dotyczące odwodnienia liniowego były traktowane jako odrębne prace nieobjęte przedmiotem umowy, to strony przystąpiłyby do negocjowania warunków aneksu.

Pozwany podniósł również, że oddalając wniosek o dopuszczenie dowodu z opinii biegłego Sąd I Instancji przekroczył swoje kompetencje. Pozwany wskazał, że ocena, czy zebrany materiał dowodowy pozwala na wykonanie opinii, wymaga wiedzy specjalistycznej, którą Sąd nie dysponuje. Zdaniem pozwanego niedopuszczalnym było zastąpienie biegłego przez Sąd przy dokonywaniu takiej oceny. Pozwany zakwestionował również zasadność stanowiska zaprezentowanego przez Sąd I instancji, iż dokumentacja techniczna dotycząca omawianych robót

12

winna być złożona do akt sądowych. Pozwany podniósł, że wystarczającym w tej sprawie było umożliwienie stronom przekazanie stosownej dokumentacji bezpośrednio biegłemu. Pozwany wyraził przekonanie, że zebrany materiał dowodowy w postaci umów, korespondencji, dokumentów i zeznań stron i świadków pozwalał na wykonanie opinii przez biegłego.

Pozwany podniósł również, że zaprezentowany przez Sąd Rejonowy pogląd, iż oświadczenie z dnia 10.12.2015 r. nie stanowiło prawidłowego oświadczenia o potrąceniu wzajemnych wierzytelności, jest błędny. W ocenie pozwanego treść tego pisma jednoznacznie wskazywała na wolę dokonania potrącenia wzajemnych wierzytelności. W konsekwencji zdaniem pozwanego pismo to wywołało skutek w postaci umorzenia zobowiązania pozwanego.

W odpowiedzi na apelację powód wniósł o jej oddalenie. W uzasadnieniu powód przywołał argumentację prezentowaną wcześniej w toku postępowania.

Sąd Okręgowy zważył, co następuje.

W ocenie Sądu Okręgowego apelacja pozwanego nie zasługiwała na uwzględnienie.

W niniejszej sprawie poza sporem było, iż powodowi przysługiwało prawo do uzyskania zwrotu kaucji gwarancyjnych uiszczonych w ramach realizacji umów z dnia 25.04.2010 r. i 16.05.2011 r. Pozwany w toku postępowania nie kwestionował tego faktu a nadto strony w porozumieniu z dnia 22.10.2012 r. ustaliły wysokość kaucji podlegających zwrotowi.

Pozwany domagał się oddalenia powództwa, podnosząc, że wierzytelność powoda o zwrot wskazanych kaucji uległa umorzeniu na skutek złożenia przez pozwanego skutecznego oświadczenia o ich potrąceniu.

Sąd Okręgowy podzielił stanowisko wyrażone w apelacji, że pismo pozwanego z dnia 10.12.2015 r. zawiera oświadczenie o potrąceniu. Zgodnie z treścią art. 60 k.c. z zastrzeżeniem wyjątków w ustawie przewidzianych, wola osoby dokonującej czynności prawnej może być wyrażona przez każde zachowanie się tej osoby, które ujawnia jej wolę w sposób dostateczny, w tym również poprzez ujawnienie tej woli w

13

formie elektronicznej. Pozwany złożył w dniu 10.12.2015 r. pismo, w którym poinformował, że należność wynikająca z noty (...) została skompensowana z kaucjami za prace wykonane w ramach zadania „budowa (...) w S.". Następnie pozwany uregulował na rzecz powoda jedynie tę część długu, który pozostał po dokonaniu potrącenia. W tej sytuacji nie sposób interpretować jego zachowania inaczej, niż jako wyrazu woli dokonania potrącenia wzajemnych wierzytelności.

W tym miejscu wskazać należy, że powszechne jest przekonanie, że wobec braku szczególnej regulacji ustawowej, oświadczenie o potrąceniu może przybrać dowolna formę. Zdecydowanie i od dawna utrwalony jest w orzecznictwie SN oraz doktrynie pogląd dopuszczający złożenie tego oświadczenia w sposób dorozumiany. W postanowieniu z dnia 09.03.1972 SN wskazał, ze „ potrącenie dokonywa się przez oświadczenie dłużnika złożone drugiej stronie w dowolnej formie, przy czym nie jest konieczne wyraźne stwierdzenie, że dłużnik potrąca swoją wierzytelność z wierzytelnością drugiej strony (post. SN z 009.03.1972 III PZP 2/72). W wyroku z dnia 12.11.1973 r. (II CR 606/73) SN przyjął, że oświadczenie o potrąceniu może być złożone w każdy sposób, który w dostateczny sposób ujawnia treść tego oświadczenia. Podobne stanowisko zajął też Sąd Apelacyjny w Warszawie w wyroku z 17.12.1997 r. (IACr 158/97). Uzasadniając dopuszczalność dorozumianego potrącenia wypada zacząć od stwierdzenia, że oświadczenie o potrąceniu nie jest czynnością prawną, która charakteryzowałyby szczególnie doniosłe, poważne skutki, czy też jakieś szczególne ryzyko. Istota potrącenia sprowadza się bowiem do skrócenia normalnego trybu zaspokojenia wierzycieli. Można wskazać, że nawet bez tego oświadczenia w zwykłym trybie powinny powstać skutki prawne i gospodarcze, które oświadczenie to za sobą pociąga. Nie jest to więc czynność niebezpieczna w obrocie, zwłaszcza, że adresat oświadczenia, kwestionujący potrącenie dysponuje zwykłym trybem sądowym do dochodzenia roszczenia, jeżeli uważa je za niezaspokojone. Stad brak jest podstaw do uchylenia w stosunku do oświadczenia o potrąceniu ogólnej reguły wynikającej z art. 60 k.c. w oparciu o stwierdzenie, że oświadczenie to wywołuje szczególne skutki oraz jest związane z wyjątkowym ryzykiem. Oczywistym jest zatem, że oświadczenie o potrąceniu nie musi zawierać sformułowania: "kompensuję", czy „potrącam" a przy interpretacji złożonych oświadczeń rozstrzygająca winna być reguła wyrażona w art.

14

60 k.c. W tej sytuacji Sąd Okręgowy uznał, że z treści pisma pozwanego z dnia 10.12.2015 r. wynika w sposób jasny wola potrącenia wzajemnych wierzytelności, zwłaszcza, że pozwany wyraźnie zaznaczył w nim, ze w związku z dokonaną kompensatą ureguluje na rzecz powoda jedynie część kaucji gwarancyjnych podlegających zwrotowi.

Sąd Okręgowy nie podzielił również stanowiska wyrażonego przez Sąd Rejonowy, iż ze względu na brak konkretyzacji wzajemnych wierzytelności oświadczenie z dnia 10.12.2015 r. nie może zostać uznane za skuteczne. Wskazać należy, że ze względu na konieczność przeprowadzenia działań matematycznych, decydujących o zakresie potrącenia, strona składająca oświadczenie winna bądź to oznaczyć wysokość własnego roszczenia bądź tak określić swą wierzytelność, aby możliwym było ustalenie jej wysokości. W tej sprawie pozwany dokładnie określił swoją wierzytelność, wskazując, że wynika ona z noty obciążeniowej nr (...). Nie oznaczył jednak, z którą z dwóch wierzytelności powoda ją potrąca. W tej sytuacji zastosowanie znajduje reguła określona w art. 451 § 3 k.c. w zw. z art. 503 k.c. Zgodnie z tymi przepisami należy przyjąć, że umorzeniu uległ w pierwszym rzędzie dług najdawniej wymagalny.

Powyższe ustalenia Sądu Okręgowego nie skutkowały jednak zmianą ani uchyleniem wyroku wydanego w tej sprawie przez Sąd Rejonowy.

Wskazać należy, że według twierdzenia pozwanego, prezentowanego w toku procesu oświadczenie o potrąceniu z dnia 10.12.2015 r. obejmowało dwie wierzytelności przysługujące pozwanemu - z tytułu poniesionych kosztów wykonania zastępczego oraz z tytułu kary umownej za niedotrzymanie terminu usunięcia wad wynikającej z klauzuli zawartej w § 11 ust. 3 i §10 ust 3 pkt 4 umowy podwykonawczej - warunków szczególnych. W ocenie Sądu Odwoławczego pozwany nie udowodnił w toku procesu, iżby te wierzytelności mu przysługiwały.

Odnosząc się do wierzytelności z tytułu kary umownej za niedotrzymanie terminu usunięcia wad wskazać należy, że Sąd Okręgowy podzielił stanowisko Sądu Rejonowego, iż pozwany nie wykazał, iżby roboty dotyczące wykonania odwodnienia liniowego jezdni były objęte umową z dnia 16.05.2011 r. iw konsekwencji - aby przysługiwało mu uprawnienie do naliczenia kary umownej na podstawie tej umowy. W toku

15

postępowania obie strony konsekwentnie opisywały roboty, których miała dotyczyć ta kara jako „wykonanie odwodnienia jezdni i parkingu". Przeprowadzone postępowanie dowodowe nie pozwalało na bliższe określenie miejsca wykonania tych robót. Tymczasem z treści umowy zawartej przez strony, zmienionej Aneksem nr (...) z dnia 30.04.2012 r. wynikało, że powód miał dokonać wymiany odcinka kanalizacji deszczowej od bramy wjazdowej do budynku orkiestry wraz z robotami rozbiórkowymi nawierzchni i odtworzeniem podbudowy drogi z wyłączeniem odtworzenia nawierzchni asfaltowej. Pomiędzy tak opisanymi robotami nie sposób dopatrzyć się takiej korelacji, która pozwalałaby na ustalenie, że roboty polegające na wykonaniu odwodnienia liniowego jezdni były objęte umową z dnia 16.05.2011 r. Ponadto przesłuchani w toku postępowania świadkowie, w szczególności A. W. (3) (dyrektor kontraktu), czy J. D. (kierownik budowy) nie potwierdzili, iżby roboty wykonane przez powoda, które wymagały poprawek były objęte umową zawartą przez strony na piśmie. W tej sytuacji w ocenie Sądu Okręgowego brak było podstaw do ustalenia, że pozwanemu przysługiwało uprawnienie do obciążenia powoda karą umowną za opóźnienie w usunięciu wad wykonanych robót.

Dodatkowo wskazać należy, że nawet gdyby przyjąć, że roboty, które według twierdzeń pozwanego powód wykonał wadliwie, stanowiły realizację kontraktu z dnia 16.05.2011 r., to i tak potrącenie dokonane pismem z dnia 10.12.2015 r. w odniesieniu do kary umownej nie mogło zostać uznane za skuteczne. W pierwszym rzędzie należy bowiem wskazać, że w istocie ani w treści noty obciążeniowej nr (...) ani w treści samego oświadczenia o potrąceniu, pozwany nie wskazał, że obejmuje one naliczoną powodowi karę umowną. W obu dokumentach podano, że dotyczą one jedynie kosztów wykonania zastępczego. W tej sytuacji zdaniem Sądu Okręgowego brak jest podstaw do przyjęcia, że pozwany w treści pisma z dnia 10.12.2015 r. dokonał potrącenia tej należności. Po drugie wskazać należy, że roszczenie o zapłatę kary umownej ma w tej sprawie charakter bezterminowy, gdyż w treści umowy strony nie określiły, w jakim terminie powód miałby zapłacić tę karę. Zgodnie z treścią art. 455 k.c. jeżeli termin spełnienia świadczenia nie jest oznaczony ani nie wynika z właściwości zobowiązania, świadczenie powinno być spełnione niezwłocznie po wezwaniu dłużnika do wykonania. Wobec tego roszczenie o zapłatę tej kary stawało się wymagalne dopiero po wezwaniu

16

powoda do jej zapłaty. Tymczasem pozwany nigdy nie skierował do powoda takiego wezwania. W szczególności żądanie uregulowania kary umownej nie wynikało z noty obciążeniowej nr (...), gdyż w dokumencie tym wskazywano jedynie na koszty wykonania zastępczego. Zgodnie z treścią art. 498 k.c. potrącenie może być dokonane tylko wówczas, gdy wierzytelności obu stron są wymagalne. W tej sytuacji brak jest podstaw do uznania - nawet przy przyjęciu, że wykonanie odwodnienia liniowego jezdni było objęte zakresem umowy z dnia 16.05.2011 r. - iż pozwany skutecznie potrącił wierzytelność z tytułu kary umownej z wierzytelnościami powoda o zwrot uiszczonych kaucji gwarancyjnych.

Odnosząc się do skuteczności potrącenia należności z tytułu wykonania zastępczego w kwocie 4.970 zł wskazać należy przede wszystkim, że niezależnie od tego, czy powód wykonał odwodnienie liniowe jezdni odpłatnie w oparciu o umowę z dnia 16.05.2011 r., czy też „grzecznościowo" - nieodpłatnie, to w razie wadliwego wykonania robót odpowiadał za nienależyte wykonanie przyjętego na siebie zobowiązania. Sąd Okręgowy podziela stanowisko wyrażane przez powoda w toku postępowania, iż pozwany nie został upoważniony do zlecenia wykonania zastępczego. Zgodnie bowiem z treścią art. 480 k.c. w razie zwłoki dłużnika w wykonaniu zobowiązania czynienia, wierzyciel może, zachowując roszczenie o naprawienie szkody żądać upoważnienia przez sąd do wykonania czynności na koszt dłużnika. Bezspornym w niniejszej sprawie jest, że pozwany upoważnienia takiego nie uzyskał. Powtórzyć jednak należy, że w razie nieprawidłowego wykonania robót przez powoda, pozwany mógł domagać się naprawienia szkody wynikającej z nienależytego wykonania zobowiązania. Uprawnienie to wynika wprost z treści art. 471 k.c., zgodnie z którym dłużnik obowiązany jest do naprawienia szkody wynikłej z niewykonania lub nienależytego wykonania zobowiązania, chyba że niewykonanie lub nienależyte wykonanie zobowiązania jest następstwem okoliczności, za które dłużnik odpowiedzialności nie ponosi. W razie wadliwego wykonania robót wysokość szkody wyrażałaby się kwotą odpowiadającą kosztom koniecznym do usunięcia stwierdzonych wad. Obowiązek wykazania wysokości tych kosztów obciążał w tej sprawie pozwanego w oparciu o treść art. 6 k.c. i art. 232 kpc. Pozwany winien zatem był udowodnić, że powód wykonał roboty wadliwie a także wykazać, jaki byłby koszt usunięcia stwierdzonych wad.

17

W celu udowodnienia tych faktów pozwany złożył wniosek o dopuszczenie dowodu z opinii biegłego. Sąd Rejonowy oddalił ten wniosek, wskazując, że brak jest materiału dowodowego pozwalającego na dokonanie ustaleń przez biegłego. W treści apelacji pozwany podnosił, że dokonując tej oceny Sąd przekroczył swoje kompetencje, gdyż wyrażenie takiego stanowiska wymagało posiadania wiedzy specjalnej. Pozwany wskazywał też, że stosowną dokumentację techniczną mógł dostarczyć biegłemu w trakcie wykonywania przez niego opinii.

Sąd Okręgowy nie podzielił stanowiska zaprezentowanego przez pozwanego i uznał, że decyzja Sąd Rejonowego o oddaleniu wniosku o dopuszczenie dowodu z opinii biegłego była słuszna i prawidłowa.

Podkreślić przede wszystkim należy, że bezspornym w niniejszej sprawie było, że rzekome wady prac powoda zostały usunięte w ramach wykonania zastępczego. Na nowo wykonano podbudowę jezdni, ponownie zainstalowano odwodnienie liniowe, ułożono krawężniki i odtworzono nawierzchnie asfaltową. Oględziny miejsca wykonania robót nie pozwoliłyby zatem na ustalenie, jaki był ich stan bezpośrednio po wykonaniu prac przez powoda. W toku postępowania nie przedstawiono żadnej dokumentacji technicznej, fotograficznej ani nawet dowodów ze źródeł osobowych, które pozwalałyby na ustalenie dokładnego miejsca i zakresu robót wykonanych przez powoda oraz na dokonanie oceny ich jakości. Całkowity brak materiału dowodowego był w tej sprawie na tyle oczywisty, że ustalenie przez Sad Rejonowy, że nie ma możliwości wydania w tej sprawie opinii przez biegłego, nie wymagało zdaniem Sądu Okręgowego wiadomości specjalnych. Nie można się przy tym zgodzić ze stanowiskiem pozwanego, że materiał dowodowy mógł zostać uzupełniony poprzez przedłożenie stosownej dokumentacji biegłemu wykonującemu opinię. Sporządzając opinię biegły zobowiązany jest do korzystania z zebranego przez Sąd materiału dowodowego i nie ma uprawnień do dokonywania ustaleń faktycznych we własnym zakresie. Nawet jeśli biegły uzna przekazany mu materiał dowodowy za niekompletny, nie jest uprawniony do jego uzupełnienia. Konsekwencje niekompletności materiału dowodowego obciążają stronę procesu, która z tych dowodów stara się wywieźć korzystne dla siebie skutki prawne. Zatem biegły uzupełniając otrzymany od sądu materiał dowodowy, wykonałby de facto czynności dowodowe na rzecz tej strony, z winy której, materiał

18

dowodowy jakim dysponuje sąd, pozostaje niekompletny. Taki sposób naprawienia błędu strony w zakresie nieprzedłożenia wniosków dowodowych we właściwym momencie jest w ocenie Sądu Okręgowego niedopuszczalny. Przeprowadzenie dowodu z opinii biegłego nie może być sposobem na wprowadzenie, z pominięciem reguł z art. 207 kpc, nowego dowodu do toczącego się postępowania. Stanowisko takie było prezentowane w orzecznictwie sądowym. Sąd Apelacyjny w Łodzi w wyroku z dnia 13.10.2016 (IACa 432/16) stwierdził między innymi, że „opinia biegłego służy stworzeniu sądowi możliwości prawidłowej oceny materiału dowodowego w wypadkach, kiedy ocena ta wymaga wiadomości specjalnych w rozumieniu art. 278 kpc. Zadaniem biegłego nie jest poszukiwanie dowodów i okoliczności, mających uzasadniać argumentację stron procesu, lecz dokonanie oceny posiadanego materiału z perspektywy posiadanej wiedzy." Podobne stanowisko wyrażał też Sad Apelacyjny w Katowicach w wyroku z dnia 17.11.2016 r., I ACa 662/16).

Z tych względów Sąd Okręgowy nie dopatrzył się błędu w decyzji Sądu Rejonowego o oddaleniu wniosku o dopuszczenie dowodu z opinii biegłego. W konsekwencji Sąd I instancji prawidłowo przyjął, że pozwany nie udowodnił, iż z tytułu wadliwego wykonania prac przysługuje mu prawo do otrzymania od powoda jakiegokolwiek

odszkodowania.

Kierując się tą argumentacją Sąd Okręgowy w punkcie 1. wyroku oddalił apelację.

O kosztach procesu w punkcie 2. Sąd Okręgowy orzekł w oparciu o treść art. 98 § 1 i 3 kpc. Sąd zasądził od pozwanego na rzecz powoda kwotę 1.800 tytułem wynagrodzenia pełnomocnika pozwanego ( § 10 ust. 1 pkt 1 w zw. z § 2 pkt 5 Rozporządzenia Ministra Sprawiedliwości z dnia 22 października 2015 r. w sprawie opłat za czynności radców prawnych (Dz. U. 2018 poz. 265 t.j.).

SSR del. Eliza Grzybowska SSO Marek Tauer SSO Artur Fornal