Pełny tekst orzeczenia

Sygn. akt: VIII Gz 185/18

POSTANOWIENIE

Dnia 20 lipca 2018 r.

Sąd Okręgowy w Szczecinie Wydział VIII Gospodarczy

w składzie następującym:

Przewodniczący: SSO Anna Górnik (sprawozdawca)

Sędziowie: SO Patrycja Baranowska

SO Natalia Pawłowska-Grzelczak

po rozpoznaniu w dniu 20 lipca 2018 r. w Szczecinie

na posiedzeniu niejawnym

sprawy z wniosku dłużniczki D. F.

o ogłoszenie upadłości osoby fizycznej nieprowadzącej działalności gospodarczej na skutek zażalenia dłużniczki na postanowienie Sądu Rejonowego w Gorzowie z dnia 5 marca 2018 r., sygn. akt V GU 1/18

postanawia:

uchylić zaskarżone postanowienie.

SSO P. Baranowska SSO A. Górnik SSO N. Pawłowska-Grzelczak

UZASADNIENIE

Postanowieniem wydanym 5 marca 2018 r. Sąd Rejonowy w Gorzowie Wielkopolskim Wydział V Gospodarczy oddalił wniosek D. F., złożony w dniu 30 grudnia 2017 r., o ogłoszenie upadłości osoby fizycznej nieprowadzącej działalności gospodarczej.

Sąd ustalił, że wnioskodawczyni od 8 maja 2014 r. do 31 grudnia 2016 r. prowadziła działalność gospodarczą pod firmą (...). Wnioskodawczyni zajmowała się wysyłaniem opiekunów do osób starszych do Niemiec. W biurze pracowało nie więcej niż 2 pracowników, a za granicą RP około 30 osób. Księgowość firmy wnioskodawczym, od 9 czerwca 2014 r. była prowadzona przez biuro (...), którego właścicielką jest I. M.. Zgodnie z umową, zakres zleconych księgowej czynności obejmował prowadzenie księgi przychodów i rozchodów wraz z księgami pomocniczymi; sporządzanie sprawozdań GUS i innych sprawozdań wymaganych przy prowadzeniu działalności i pełnej dokumentacji rozliczeniowej zleceniodawcy z budżetem z tytułu ciążących na nim obowiązków podatkowych; opracowanie, przygotowanie i księgowanie otrzymanych dokumentów; sprawdzanie dokumentów dostarczanych przez zleceniodawcę pod względem rachunkowym i formalnym; sporządzenie dokumentacji dotyczącej zawieranych umów o pracę oraz umów- zlecenie i o dzieło (listy płac, deklaracje ZUS, podatek od wynagrodzeń, rozliczanie delegacji służbowych, formularze Al, roczne rozliczenie pracowników w zakresie obowiązującym zakład pracy) uczestnictwo w czynnościach kontroli podatkowej lub kontroli skarbowej (§ 1). Zakres umowy nie obejmował sporządzania dokumentów i formularzy innych niż wymienione w § 1, reprezentowania zleceniobiorcy przez urzędami w sprawach wykraczających poza zakres niniejszej umowy, doradztwa prawnego i podatkowego - interpretacje przepisów, opinie prawne i podatkowe (§ 2).

Pracownicy wysyłani do opieki nad osobami starszymi do Niemiec byli zatrudniani przez dłużniczkę na podstawie umowy o pracę z wynagrodzeniem minimalnym, powiększonym o diety rozliczane na podstawie podróży służbowej. Wnioskodawczyni zależało na tym, aby każdy pracownik miał L4, urlopy, ubezpieczenie oraz dokument Al. (...) móc wyjeżdżać do pracy za granicą każdy pracownik musiał mieć wydany przez Zakład Ubezpieczeń Społecznych dokument Al, który stanowił potwierdzenie legalności zatrudnienia. Na tym dokumencie znajdowały się podstawowe informacje dotyczące pracownika: imię, nazwisko, pesel, data urodzenia, okres wyjazdu i adres pod którym się znajduje. Taki dokument był wydany przez ZUS po złożeniu przez wnioskodawczynię całej dokumentacji: umowy o pracę, poleceń wyjazdów służbowych, wszelkich kwestionariuszy. Księgowa składała wniosek o Al elektronicznie, a następnie dokument ten był odbierany przez wnioskodawczynię w okienku w ZUS. Przy odbiorze nikt nie zgłosił do dłużniczki zastrzeżenia, że należy zmienić zasady naliczania.

W 2015 r. po kontroli przeprowadzonej przez Inspekcję Pracy D. F. zdenerwowała się na księgową, ponieważ nie rozdzielała ona dokumentów pracowników do poszczególnych akt osobowych.

W połowie 2016 r. ZUS rozpoczął w firmie wnioskodawczyni kontrolę. W trakcie kontroli, która trwała cztery miesiące, organ ujawnił nieprawidłowości i wskazał, że pracownicy powinni być zatrudnieni z wynagrodzeniem na poziomie średniego wynagrodzenia krajowego, zaś diet nie można rozliczać jako podróży służbowej, ponieważ pracownicy są w jednym miejscu, nie podróżują. Kontrola ZUS zakończyła się protokołem. Wnioskodawczyni złożyła zastrzeżenia do protokołu kontroli. Po około 10 miesiącach od złożenia zastrzeżeń ZUS wydał decyzje, które doręczył dłużniczce. Jeszcze przed otrzymaniem decyzji, wnioskodawczyni przekazała dokumenty do biegłych rewidentów i okazało się, że wszystko jest źle prowadzone. Od kwietnia bądź maja 2016 r. oddała księgowość do biura (...). W międzyczasie do firmy wnioskodawczyni zaczęli dzwonić pracownicy, którzy wskazywali, że są u lekarza i nie są zgłoszeni do ubezpieczenia. Wnioskodawczyni żądała od księgowej dokumentów. Z przedkładanych przez księgową dokumentów wynikało, że zgłoszenie do ubezpieczenia miało miejsce tego samego dnia, kiedy wnioskodawczyni zażądała tych dokumentów. Księgowa usprawiedliwiała swoje postępowanie wskazując, że jest zmęczona. Księgowa nie obliczała także unijnego podatku VAT. Wnioskodawczyni poniosła w związku z tym, a także w związku z wydatkami na (...), koszty w wysokości około 80.000 zł, które uregulowała.

Aktualnie wnioskodawczym jest zatrudniona na umowie o pracę w firmie brata, gdzie zarabia 2.100 zł brutto. W wyniku stresu zachorowała na H. i insulino odporność. Leczy się w S.. Każda wizyta u lekarza to koszt 400 zł, a lekarstwa na uspokojenie hormonów to koszt 200-300 zł. Co 2-3 miesiące robi badania z krwi za 200 zł. W 2016 r. dwa razy przeszła załamanie nerwowe. Wnioskodawczyni mieszka u rodziców, partycypuje w kosztach utrzymania poprzez przekazanie środków pieniężnych na zapłatę czynszu albo robi zakupy.

W oparciu o tak ustalony stan faktyczny Sąd Rejonowy odmówił ogłoszenia upadłości D. F.. Przywołując regulacje zwarte w art. 491 1 i następne ustawy z dnia 28 lutego 2003 r. Prawo upadłościowe (Dz. U. Nr 60, poz. 535 ze zm. - dalej puin) sąd zaznaczył, że w przedmiotowej sprawie wniosek o ogłoszenia upadłości został złożony przez dłużniczkę, a nie przez wierzyciela, nadto z uwagi na fakt, iż jedynym wierzycielem dłużniczki jest Zakład Ubezpieczeń Społecznych rozważenia wymagał charakter wydanych przez zakład decyzji, od których wnioskodawczyni złożyła odwołania i obecnie trwają postępowania o ustalenie podstawy wymiaru składek na ubezpieczenie.

W dalszej kolejności przywołując regulację zwarte w ustawie z dnia 13 października 1998 r. o systemie ubezpieczeń społecznych (tekst jedn. Dz. U. z 2017 r. poz. 1778 dalej sus) i w ustawie z dnia 29 sierpnia 1997 r. - Ordynacja podatkowa (Dz. U. z 2017 r. poz. 201, 648, 768, 935, 1428 i 1537) sąd wskazała na ciążący na płatniku, czyli na wnioskodawczyni obowiązek prawidłowego wyliczenia i rozliczenia składek. Powołując się z kolei na 11 ust. 1 p.u.in., deklaratoryjny charakter decyzji ZUS oraz zobowiązanie wnioskodawczyni do zapłaty, sąd wskazał na powstanie domniemania o utracie przez dłużniczkę zdolność jako przedsiębiorca do wykonywania zobowiązań pieniężnych z uwagi na zaległości przekraczające 3 miesiące.

W dalszej części uzasadnienia Sąd przytoczył treść art. 491 4 ust. 2 pkt 3 p.u.in. stanowiącego podstawę do oddalenia wniosku o ogłoszenie upadłości w sytuacji gdy w okresie dziesięciu lat przed dniem zgłoszenia wniosku dłużnik, mając taki obowiązek, wbrew przepisom ustawy posługując się kryterium obiektywnym, nie dopełnił obowiązku zgłoszenia w terminie wniosku o ogłoszenie upadłości. Przeprowadzając różne wykładnie powołanego przepisu (językową, literalną, funkcjonalna i systemową) sąd stwierdził, że stosując wykładnię literalną, należało oddalić wniosek, ponieważ powinien być on złożony gdy dłużniczka jako przedsiębiorca nie odprowadzała składek, choć powinna. Stosując zaś wykładnię funkcjonalną i systemową zdaniem sądu wniosek również należało oddalić, bowiem wnioskodawczyni nie zgodziła się z interpretacjami ZUS i wniosła odwołanie do sądu, a tym samym w razie pozytywnego dla niej rozstrzygnięcia nie będzie można uznać jej za osobę niewypłacalną.

Nadto sąd wskazał, że nawet przy uznaniu, że wnioskodawczyni złożyła wniosek w odpowiedniej chwili, to kolejną przesłanką do oddalenia jej wniosku stanowił art. 491 4 ust. 1 p.u.in., gdyż zdaniem sądu dłużniczka doprowadziła do swojej niewypłacalności lub istotnie zwiększył jej stopień wskutek rażącego niedbalstwa. W tym względzie sąd zauważył, że w umowie zawartej z księgową, § 2 ust. 3 wyłączał świadczenie przez księgową usług doradztwa prawnego i podatkowego. Nawet gdyby uznać, że księgowa nie świadczyła usług doradztwa, ale zastosowała jedynie proste wyliczenie składki, przyjmując że pracowników wnioskodawczyni należy rozliczać analogicznie jak kierowców TIR-ów, w ocenie sądu wnioskodawczyni i tak ponosiła odpowiedzialność. Przepisy ustawy o ubezpieczeniach społecznych nie przewidują bowiem możliwości zwolnienia się z odpowiedzialności wskutek powierzenia rozliczania profesjonalnej firmie. Nawet na gruncie kodeksu cywilnego (art. 429 i 415 ) tłumaczenie wnioskodawczyni nie mogło się ostać gdyż powierzając obsługę księgową profesjonaliście nie sprawowała należytego nadzoru. Wnioskodawczyni wykazała się brakiem zainteresowania i dbałości o własne interesy, a konsekwencją uprawnienia do prowadzenia działalności gospodarczej jest odpowiedzialność za nieprawidłowe działania w trakcie prowadzonej działalności.

W zażaleniu na powyższe postanowienie D. F. wniosła o jego uchylenie w całości i przekazanie sprawy temu Sądowi do ponownego rozpoznania. Zaskarżonemu rozstrzygnięciu zarzuciła naruszenie:

1.  art. 217 § 3 k.p.c. w zw. z art. 233 § 1 k.p.c. w zw. z art. 35 p.u. polegające na tym, że sąd I instancji nie poczynił żadnych ustaleń co do liczby wierzycieli wnioskodawczyni w czasie, gdy prowadziła ona działalność gospodarczą, mimo przedstawionych w tym zakresie dowodów i w konsekwencji błędnie przyjął, iż wnioskodawczyni była zobowiązana do złożenia wniosku o ogłoszenie upadłości w czasie gdy prowadziła działalność gospodarczą, czego wbrew obowiązkowi nie uczyniła, podczas gdy ze zgromadzonego w sprawie materiału dowodowego wynika, że w czasie gdy wnioskodawczyni prowadziła działalność gospodarczą nie była ona zobowiązana do złożenia wniosku o ogłoszenie upadłości,

2.  naruszenie art. 233 § 1 k.p.c. w zw. z art. 35 p.u. poprzez brak wszechstronnego rozpatrzenia materiału zebranego w sprawie oraz dokonanie dowolnej a nie swobodnej oceny dowodów i w konsekwencji przyjęcie, że stan niewypłacalności D. F. zachodził już w czasie gdy jeszcze posiadała status przedsiębiorcy oraz, że doprowadziła do swojej niewypłacalności na skutek rażącego niedbalstw mimo, że zgromadzony w sprawie materiał dowodowy nie pozwala na przyjęcie takich wniosków,

3.  art. 10 p.u. w zw. z art. 1 i 2 p.u. poprzez błędne ich zastosowanie w sytuacji, gdy prawidłowo ustalony stan faktyczny nie pozwala na uznanie, że w czasie kiedy D. F. prowadziła działalność gospodarczą zachodziły przesłanki do ogłoszenia jej upadłości jako przedsiębiorcy, gdyż D. F. nie była wówczas niewypłacalna,

4.  art. 491 4 ust. 1 p.u. poprzez przyjęcie, że wniosek D. F. o ogłoszenie upadłości osoby fizycznej nieprowadzącej działalności gospodarczej należy oddalić z uwagi na to, że doprowadziła ona do sytuacji, w której obecnie się znajduje wskutek rażącego niedbalstwa, podczas gdy zgromadzony w sprawie materiał dowodowy nie pozwala na przyjęcie takich wniosków,

5.  art. 491 4 ust. 2 pkt 3 p.u. i przyjęcie, iż wniosek D. F. o ogłoszenie upadłości osoby fizycznej nieprowadzącej działalności gospodarczej należy oddalić z uwagi na to, że w okresie dziesięciu lat przed dniem zgłoszenia wniosku, dłużniczka, mając taki obowiązek, wbrew przepisom nie zgłosiła w terminie wniosku o ogłoszenie upadłości podczas gdy na dłużniczce nie spoczywał taki obowiązek,

6.  art. 233 § 1 k.p.c. w zw. z art. 35 p.u. polegające na sprzeczności poczynionych ustaleń faktycznych z treścią zebranego w sprawie materiału dowodowego i w konsekwencji przyjęcie, że za ogłoszeniem upadłości nie przemawiają także względy humanitarne słuszności, mimo, że okoliczności sprawy pozwalają za takim przyjęciem, że za ogłoszeniem upadłości D. F. przemawiają względy słuszności we i humanitarne.

Podtrzymując swoje stanowisko w piśmie z dnia 29 czerwca 2018 r. dłużniczka wskazała, że w sprawach dotyczących decyzji ZUS wydanych na skutek przeprowadzonej kontroli zapadło szereg rozstrzygnięć oddalających odwołania kwestionujące prawidłowość naliczania składek, wszystkie zaś sprawy pod względem prawnym miały identyczny charakter.

Sąd Okręgowy zważył, co następuje:

Zażalenie wniesione w sprawie niniejszej przez dłużniczkę okazało się zasadne na tyle, iż prowadziło do wydania postanowienia o charakterze kasatoryjnym.

Przed odniesieniem się do zarzutów skarżącego należy wskazać jeszcze należy, że z uwagi na to, iż wniosek o ogłoszenie upadłości złożony został w dniu 20 grudnia 2017 r., zastosowanie w niniejszej sprawie znajdują przepisy ustawy z dnia 28 lutego 2003 r. Prawo upadłościowe (tekst jedn.: Dz.U.2017.2344 z późn. zm.), które weszło w życie w dniu 1 stycznia 2016 r., a którego regulacje Sąd Rejonowy powołuje zamiennie określając je jako regulacje zawarte tak w ustawie Prawo upadłościowe jaki i Prawo upadłościowe i naprawcze.

Zarzutami formułowanymi przez wierzyciela wobec zaskarżonego postanowienia Sądu I instancji był zarzuty o charakterze procesowym dotyczące naruszenia podstawowej dla postępowania sądowego zasady swobodnej oceny dowodów, znajdującej zastosowanie w postępowaniu upadłościowym osób nieprowadzących działalności gospodarczej na podstawie odesłania do art. 233 ustawy z dnia 17 listopada 1964 r. - Kodeks postępowania cywilnego (Dz. U. z 2014 r. poz. 121 ze zm.; dalej: k.p.c.) poprzez art. 491 2 w zw. z art. 35 ustawy z dnia 28 lutego 2003 r. - Prawo upadłościowe (Dz. U. z 2015 r. poz. 233 ze zm.; dalej: p.u.) oraz braku wszechstronnego rozpatrzenia materiału zebranego w sprawie i nie poczynienia właściwych ustaleń faktycznych.

Zgodnie z zasadą swobodnej oceny dowodów wyrażoną we wskazanym art. 233 § 1 k.p.c. sąd ocenia wiarygodność i moc dowodów według własnego przekonania, na podstawie wszechstronnego rozważenia zebranego materiału. Z powyższego przepisu wynika podstawowa dla polskiego procesu cywilnego zasada swobodnej oceny dowodów, według której sąd ocenia zarówno wiarygodność zgromadzonego materiału dowodowego, jak i jego moc dowodową według własnego uznania, które nie jest równoznaczne z dowolnością; swobodna ocena dowodów winna odpowiadać procesowi rozsądnego rozważenia materiału dowodowego z uwzględnieniem zasad logicznego myślenia oraz zasad doświadczenia życiowego. W orzecznictwie obecny jest nadto pogląd, wedle którego swobodna ocena dowodów powinna odbywać się z uwzględnieniem wszystkich dowodów przeprowadzonych w postępowaniu, jak również wszelkich okoliczności towarzyszących przeprowadzaniu poszczególnych dowodów i mających znaczenie dla oceny ich mocy i wiarygodności (por. wyrok Sądu Najwyższego z dnia 17 listopada 1966 r. sygn. akt II CR 423/66, OSNPG z 1967 r., nr 5-6, poz. 21).

W ocenie Sądu Okręgowego zarzuty te okazał się uzasadniony. Analiza ustalonego przez Sąd I instancji stanu faktycznego sprawy pozwala na spostrzeżenie, iż ocena tego stanu w dalszych rozważaniach uzasadnienia zaskarżonego postanowienia obarczona jest pewną wadliwością. Przede wszystkim widoczna jest niekonsekwencja w ocenie przez Sąd I instancji przesłanek do oddalenia wniosku o ogłoszenie upadłości oraz brak odniesienie poszczególnych wywodów do poczynionych ustaleń fatycznych.

Na nieścisłość i hipotetyczny charakter rozstrzygnięcia, nie poddającego się ostatecznie kontroli instancyjnej wskazuje przede wszystkim fakt, że z jednej strony Sąd Rejonowy przyjął, iż z uwagi na deklaratoryjny charakter decyzji ZUS i wynikające stąd zobowiązanie do zapłaty dłużniczka utraciła jako przedsiębiorca zdolność do wykonywania zobowiązań pieniężnych, z drugiej zaś przyjął, że skoro dłużniczka skorzystała z prawa do zaskarżenia tych decyzji to w razie korzystnego dla niej rozstrzygnięcia nie będzie miała żadnego wierzyciela gdyż jedynym jej długiem są zaległe składki na ZUS, a więc nie będzie można uznać jej za osobę niewypłacalną.

W konsekwencji domniemania o utracie zdolność do wykonywania zobowiązań, co do których zaległości przekraczały 3 miesiące, sąd przyjął również, że dłużniczka uchybiła obowiązkowi zgłoszenia w odpowiednim terminie wniosku o ogłoszenie upadłości jako przedsiębiorca. Pomimo oddalenia niniejszego wniosku w oparciu o taką podstawę sąd nie ustalił kiedy wnioskodawczyni stała się niewypłacalna, jaka ostatecznie jest wysokości nieuregulowanych zaległości i z jakim momentem powstał obowiązek zgłoszenia wniosku o ogłoszenie upadłości przedsiębiorcy. Nie powinno zaś ulegać wątpliwości, że podłożem merytorycznego rozstrzygnięcia sądu winny być dokonane przezeń ustalenia faktyczne. Nadto, jak słusznie zauważyła skarżąca, jako jedną z podstaw oddalenia wniosku D. F. o ogłoszenie upadłości osoby fizycznej nieprowadzącej działalności gospodarczej sąd I instancji wskazał art. 491 4 ust. 2 pkt 3 p.u, zgodnie z którym sąd oddala wniosek o ogłoszenie upadłości, jeżeli w okresie dziesięciu lat przed dniem zgłoszenia wniosku dłużnik, mając taki obowiązek, wbrew przepisom ustawy nie zgłosił w terminie wniosku o ogłoszenie upadłości, chyba że przeprowadzenie postępowania jest uzasadnione względami słuszności lub względami humanitarnymi. Poczynione przez sąd I instancji ustalenia faktyczne nie są zatem wystarczające do zastosowania tego przepisu, gdyż z art. 1 ust. 1 pkt 1 p.u. w zw. z art. 11 ust. 1 p.u. wynika, że postępowanie upadłościowe wobec przedsiębiorców może być prowadzone tylko wówczas, gdy przedsiębiorca ma więcej niż jednego wierzyciela wobec którego utracił zdolność do wykonywania swoich wymagalnych zobowiązań pieniężnych. Sąd Rejonowy, mimo wyraźnego akcentowania tej kwestii, w ogóle nie ustalił ilu wierzycieli, których zobowiązania nie były regulowane w terminie miała wnioskodawczymi w momencie prowadzenia przez nią działalności gospodarczej. Niezależnie od braku takich ustaleń sąd uznał, że dłużniczka będąc przedsiębiorcą nie zgłosiła wniosku o ogłoszenie upadłości, mimo iż w tamtym czasie taki obowiązek na niej spoczywał. Z uwagi na uregulowania art. 1 ust. 1 pkt 1 p.u. w zw. z art. 11 ust. 1 p.u. brak ustaleń wobec ilu wierzycieli przedsiębiorca utracił zdolność do wykonywania swoich wymagalnych zobowiązań pieniężnych nie pozwala na przyjęcie, że przedsiębiorca, wbrew ciążącemu na nim obowiązkowi, nie złożył wniosku o ogłoszenie upadłości. Ustalony przez sąd stan faktyczny nie jest tym samym wystarczający do uznania, że wniosek D. F. o ogłoszenie upadłości osoby fizycznej nieprowadzącej działalności gospodarczej może być oddalony w oparciu o art. 491 4 ust. 2 pkt 3 p.u.

Na niejednoznaczność rozstrzygnięcia wskazuje też stwierdzenie o braku świadomości wnioskodawczyni co do narastania zaległości z tytułu zaległych składanek ZUS przy jednoczesnym założeniu, że sygnałem o zaistnieniu nieprawidłowości była kontrola inspekcji pracy z 2015 r. i ocenie, że dłużniczka doprowadziła do sytuacji w której się aktualnie znajduje wskutek rażącego niedbalstwa.

Z powyższych względów w przekonaniu Sądu Okręgowego w przedmiotowej sprawie zachodzi potrzeba wyjaśnienia przez Sąd I instancji w ramach powtórzonego postępowania dowodowego (uzupełnionego o nowe dowody załączone do zażalenia) i dokonanych w opacie o nie ustaleń faktycznych, czy dłużniczka jest niewypłacalna, kiedy ewentualna niewypłacalność powstała, jaki jest stan zadłużenia, jaka jest wysokości kwot, jakie upadła powinna uiszczać na rzecz jakich wierzycieli, bez ograniczenia się do hipotetycznych założeń i domniemań zaistnienia różnorodnych przesłanek w zakresie rozstrzygnięcia wniosku D. F. o ogłoszenie upadłości osoby fizycznej nieprowadzącej działalności gospodarczej. Sąd winien także ustalić ilu wierzycieli miała dłużniczka w czasie prowadzenia działalności gospodarczej i czy powstały przesłanki do ogłoszenia upadłości. W dalszej kolejności rozważeniu podlegać będzie ewentualnie, czy niezłożenie wniosku o ogłoszenie upadłości było zawinione, a w dalszej jeszcze kolejności, czy nie zachodzą względy humanitarne ani słusznościowe, by upadłość wnioskodawczyni ogłosić.

Z powyższych względów należało postanowić na podstawie art. 397 § 2 k.p.c. w zw. 386 § 4 k.p.c. o uchyleniu zaskarżonego postanowienia oraz przekazaniu sprawy do ponownego rozpatrzenia przez Sąd I instancji.

SSO P. Baranowska SSO A. Górnik SSO N. Pawłowska-Grzelczak

ZARZĄDZENIE

1.  (...)

2.  (...)

3.  (...)