Pełny tekst orzeczenia

Sygn. akt III Ca 1739/17

UZASADNIENIE

Zaskarżonym postanowieniem z dnia 24 lipca 2017 r. Sąd Rejonowy dla Łodzi – Śródmieścia w Łodzi, w sprawie z wniosku K. P. z udziałem Gminy Ł. oraz Skarbu Państwa – Prezydenta Miasta Ł., w pkt 1 stwierdził, że wnioskodawczyni nabyła przez zasiedzenie z dniem 1 października 2005 r. prawo własności nieruchomości położonej w Ł. przy ulicy (...), objętej księgą wieczystą (...); w pkt 2 przyznał r. pr. J. B. wynagrodzenie w kwocie 4.428 zł za urzędową pomoc prawną dla wnioskodawczyni oraz w pkt 3 ustalić, że wszyscy uczestnicy ponoszą koszty związane ze swoim udziałem w sprawie.

Od powyższego wyroku apelację wywiodło Miasto Ł., kwestionując rozstrzygnięcie zawarte w pkt 1 co do stwierdzonego zasiedzenia. Sformułowane pod adresem orzeczenia zarzuty dotyczyły naruszenia następujących przepisów procesowych:

1. art. 199 § 1 pkt 2 k.p.c. w zw. z art. 13 § 2 k.p.c., skutkujące nieważnością postępowania na podstawie art. 379 pkt 3 k.p.c. w zw. z art. 13 § 2 k.p.c., polegające na niezastosowaniu tego przepisu i nie odrzuceniu wniosku o stwierdzenie zasiedzenia nieruchomości, pomimo, że w przedmiotowej sprawie zachodzi powaga rzeczy osądzonej, związana z wcześniejszym wydaniem przez Sąd Rejonowy w Łodzi prawomocnego postanowienia z dnia 24 maja 1999 r. sygn. akt V Ns I 493/96, oddalającego wniosek złożony przez wnioskodawczynię K. P. o stwierdzenie zasiedzenia tej samej nieruchomości;

2. art. 365 § 1 pkt 2 k.p.c. w zw. z art. 13 § 2 k.p.c. poprzez jego błędną wykładnię, skutkującą przyjęciem, że w przedmiotowej sprawie nie zachodzi powaga rzeczy osądzonej, pomimo, że na mocy wyżej wymienionego prawomocnego postanowienia doszło do oddalenia wniosku o stwierdzenie zasiedzenia tej samej nieruchomości, której obecnie dotyczy wniosek złożony w niniejszej sprawie;

3. art. 523 k.p.c. poprzez jego błędną wykładnię, skutkującą przyjęciem, że z powodu nie sporządzenia uzasadnienia postanowienia z dnia 24 maja 1999 r. dopuszczalne jest wydanie przez sąd ponownego merytorycznego orzeczenia w sprawie, której dotyczyło to postanowienie, pomimo, iż nie wykazano, aby doszło do zmiany okoliczności sprawy;

4. art. 321 § 1 pkt 2 k.p.c. w zw. z art. 13 § 2 k.p.c. poprzez objęcie zaskarżonym postanowieniem działki gruntu nr (...), uregulowanej w księdze wieczystej (...), stanowiącej część drogi wewnętrznej – ul. (...), która to działka nie była objęta wnioskiem o stwierdzenie zasiedzenia.

Główny wniosek apelacyjny sprowadzał się do uchylenia zaskarżonego postanowienia oraz odrzucenie wniosku o zasiedzenie nieruchomości. Z kolei w ramach wniosku ewentualnego strona skarżąca wniosła o zmianę zaskarżonego postanowienia polegającą na ograniczeniu rozstrzygnięcia do nieruchomości, będącej przedmiotem wniosku o stwierdzenie zasiedzenia, tj. do działki nr (...).

W odpowiedzi na apelację pełnomocnik wnioskodawczyni wniósł o jej oddalenie oraz zwrócił się o przyznanie kosztów urzędowego zastępstwa prawnego za II instancję.

Sąd Okręgowy zważył, co następuje:

Apelacja strony pozwanej tylko w niewielkim stopniu wywiera zamierzony skutek, wyrazem czego stała się zmianą zaskarżonego wyroku co do zakresu przedmiotowego stwierdzonego zasiedzenia.

Natomiast nie sposób podzielić kluczowych zarzutów apelacyjnych, ponieważ w toku procedowania przed Sądem Rejonowym nie pojawiły się żadne uchybienia i nieprawidłowości, które miałyby skutkować nieważnością postępowania. W tym zaś kierunku zmierzał główny tok wywodów strony skarżącej, która powołując się na res iudicata optowała za koniecznością odrzucenia wniosku.

Gwoli przypomnienia odrzucenie wniosku w postępowaniu nieprocesowym może nastąpić jedynie w enumeratywnie wymienionych przypadkach, co wynika z art. 199 k.p.c. w zw. z art. 13 § 2 k.p.c. Mianowicie w razie zaistnienia jednej z tych okoliczności, Sąd jest zobligowany do odrzucenia wniosku, ponieważ w istocie rzeczy zachodzi przeszkoda procesowa o charakterze bezwzględnym, uniemożliwiającą prowadzenie postępowania cywilnego. Zgodnie z treścią art. 199 § 1 k.p.c. Sąd odrzuca pozew:

● pkt 1 – jeżeli droga sądowa jest niedopuszczalna;

● pkt 2 – jeżeli o to samo roszczenie pomiędzy tymi samymi stronami sprawa jest w toku albo została już prawomocnie osądzona.

● pkt 3 – jeżeli jedna ze stron nie ma zdolności sądowej albo jeżeli powód nie ma zdolności procesowej, a nie działa za niego przedstawiciel ustawowy albo jeżeli w składzie organów jednostki organizacyjnej będącej powodem zachodzą braki uniemożliwiające jej działanie.

Według utrwalonego w orzecznictwie poglądu, do prawomocności orzeczeń wydawanych w postępowaniu nieprocesowym i powagi rzeczy osądzonej należy stosować odpowiednio przepisy art. 365 – 366 k.p.c. (por. uchwała SN z dnia 11 listopada 1965 r., III CO 64/65, opubl. OSNCP Nr 6/1966 poz. 92). Zgodnie z art. 366 k.p.c. wyrok prawomocny ma powagę rzeczy osądzonej tylko co do tego, co w związku z podstawą sporu stanowiło przedmiot rozstrzygnięcia i tylko między tymi samymi stronami. W tym zakresie strona skarżąca nie ma jednak racji twierdząc, iż istnienie powagi rzeczy osądzonej wynikało z tożsamości podmiotowo – przedmiotowej obu żądań, a więc żądania stanowiącego przedmiot rozstrzygnięcia przed Sądem Rejonowym w Łodzi w sprawie V Ns 493/96 oraz roszczenia zgłoszonego w toku niniejszego postępowania. Należy w tym miejscu zauważyć, iż przepis art. 366 k.p.c. w istocie rzeczy obejmuje trzy elementy warunkujące uznanie roszczeń za tożsame , które muszą zaistnieć kumulatywnie. Należą do nich : tożsamość stron oraz identyczność podstawy faktycznej i prawnej orzeczenia. Pogląd ten jest powszechnie akceptowany w orzecznictwie Sądu Najwyższego oraz Sądów Apelacyjnych (por. uchwała SN z dnia 21 listopada 2013 r., III CZP 67/13, opubl. baza prawna LEX nr 1479996; wyrok SN z dnia 4 lipca 2013 r., II UK 410/12, opubl. baza prawna LEX nr 1375198; postanowienie SN z dnia 14 marca 2014 r., akt III CSK 124/13, opubl. baza prawna LEX nr 1463866; postanowienie Sądu Apelacyjnego w Poznaniu z dnia 10 grudnia 2013 r., akt I ACz 1900/13, opubl. baza prawna LEX nr 1409278). Niniejszy Sąd Okręgowy opowiada się przy tym za

„wąskim” ujęciem powagi rzeczy osądzonej, obejmującym wyłącznie samą sentencję a nie uzasadnienie, czyli przesłanki faktyczne i prawne przyjęte za jego podstawę, gdyż zakresem prawomocności materialnej objęty jest tylko ostateczny wynik rozstrzygnięcia a nie jego przesłanki (tak Sąd Najwyższy w wyrokach: z dnia 13 października 2005 r., I CK 217/05; z dnia 15 stycznia 2015 r., IV CSK 181/14; z dnia 12 maja 2006 r., V CSK 59/06; z dnia 13 stycznia 2000 r., II CKN 655/98; z dnia 23 maja 2002 r., IV CKN 1073/00; z dnia 8 czerwca 2005 r., V CK 702/04; z dnia 28 czerwca 2007 r., IV CSK 110/07; z dnia 15 listopada 2007 r., II CSK 347/07; z dnia 22 czerwca 2010 r., IV CSK 359/09 oraz z dnia 3 października 2012 r., II CSK 312/12, tak samo H. Dolecki (red.) T. Wiśniewski (red.) Kodeks postępowania cywilnego. Komentarz. Tom I, LEX 2013, komentarz do art. 366 k.p.c.; T. Ereciński (red.) Kodeks postępowania cywilnego. Komentarz. Tom II. Postępowanie rozpoznawcze, LexisNexis 2012, komentarz do art. 366 k.p.c.). Co prawda w orzecznictwie trafnie zauważa się, że oczywiście nie jest właściwa sytuacja, w której analogiczne stany faktyczne zostają odmiennie ocenione przez różne sądy. Nie uzasadnia to jednak poszerzania zakresu mocy wiążącej prawomocnego wyroku, natomiast nakłada na sąd rozpoznający sprawę później obowiązek szczególnie wnikliwego i rozważnego osądu, uwzględniającego także argumenty, które doprowadziły do odmiennych wniosków oraz wyjaśnienia przyczyn odmiennej oceny. Już sama możliwość związania sądu innym rozstrzygnięciem jest ograniczeniem niezawisłości sędziowskiej i odstąpieniem od podstawowych zasad obowiązujących w postępowaniu cywilnym – swobodnej oceny dowodów i bezpośredniości. Ograniczenie kompetencji jurysdykcyjnej sądu stanowi większe zagrożenie dla powagi wymiaru sprawiedliwości, niż niepożądana, lecz dopuszczalna rozbieżność oceny pomiędzy sądami (tak SN w wyroku z dnia 15 stycznia 2015 r., IV CSK 181/114; podobnie w wyroku z dnia 22.06.2010 roku, IV CSK 359/09, opubl. OSNC Nr 2/2011 poz. 16).

Idąc dalej z pola widzenia nie może umknąć, że zgodnie z jednolitym stanowiskiem utrwalonym w literaturze przedmiotu oraz w judykaturze w postępowaniu nieprocesowym obowiązywanie zasady powagi rzeczy osądzonej kształtuje się w sposób specyficzny. Powagę rzeczy osądzonej którą przepis art. 366 k.p.c. przypisuje wyrokom należy w postępowaniu nieprocesowym przyznać też pozytywnym postanowieniom orzekającym co do istoty sprawy, a nie oddalającym wniosek. Takie stanowisko ustawodawcy wynika z art. 523 k.p.c., według którego prawomocne postanowienie orzekające co do istoty sprawy nie może być zmienione, chyba że przepis szczególny stanowi inaczej. Celem każdego postępowania cywilnego jest między innymi zaprowadzenie stanu pewności prawa w stosunkach cywilnoprawnych. Gdy cel ten zostanie osiągnięty przez ukończenie postępowania orzeczeniem merytorycznym, w postępowaniu nieprocesowym – pozytywnym, jakiekolwiek ponowne rozpoznanie i rozstrzygnięcie tej samej sprawy jest niedopuszczalne, chyba że przepis szczególny stanowi inaczej. Oznacza to, że powaga rzeczy osądzonej, która wchodzi w zakres treści prawomocności materialnej, należy do przeszkód procesowych (i postępowania nieprocesowego), które bezwzględnie wykluczają ważność postępowania. Zasadą więc, wprowadzoną w art. 523 k.p.c. jest niemożność zmiany ani uchylenia prawomocnego postanowienia orzekającego co do istoty sprawy. Ustawodawca przewidział jednak liczne odstępstwa, w dwóch sytuacjach: gdy przepis szczególny stanowi inaczej; lub gdy następuje zmiana prawomocnego postanowienia oddalającego wniosek w razie zmiany okoliczności sprawy. Z powyższego wynika, że niedopuszczalna jest wyłącznie zmiana albo uchylenie prawomocnego postanowienia orzekającego co do istoty sprawy, gdy jest to postanowienie uwzględniające wniosek i tylko wtedy, gdy przepis szczególny nie stanowi inaczej. Natomiast

w przypadku prawomocnych postanowień oddalających wniosek, nie ma przeszkód do ponownego wystąpienia z wnioskiem, jeśli będzie opierał się on na nowych okolicznościach. Przy takim zatem ujęciu okazuje się, iż kluczowe dla rozstrzygnięcia wniosku w trybie art. 523 k.p.c. jest zdefiniowanie pojęcia „okoliczności sprawy”, uczynione bowiem w zdaniu drugim tego artykułu odstępstwo od zasady powagi rzeczy osądzonej dotyczy tylko sytuacji, gdy po wydaniu postanowienia oddalającego wniosek uległy zmianie okoliczności, które istniały w chwili jego wydania i stały na przeszkodzie całkowitemu lub częściowemu uwzględnieniu wniosku. Jak napisał Sąd Najwyższy w postanowieniu z dnia 21 marca 1973 r. (III CRN 429/72, opubl. OSP Nr 10/1973 poz. 196) w art. 523 k.p.c. pod pojęciem „okoliczności sprawy” należy rozumieć stan faktyczny decydujący o oddaleniu wniosku. W uzasadnieniu SN wyraźnie zaznaczył, że chodzi o stan faktyczny decydujący o oddaleniu wniosku, a nie o ocenę prawną tego stanu faktycznego. Dla zastosowania art. 523 zd 2 k.p.c. należy zatem porównać okoliczności sprawy, które stanowiły stan faktyczny decydujący o oddaleniu wniosku ze stanem faktycznym, który wskutek zmiany może pozwolić na uwzględnienie wniosku. Nie jest to zatem ocena prawna tego samego, lecz zmienionego stanu faktycznego (tak samo: postanowienie SN z dnia 22 stycznia 2003 r., IV CKN 1689/00, niepubl.). Najbardziej gruntowną wykładnię stosowania omawianego przepisu przynosi uchwała Sądu Najwyższego z dnia 12 marca 2003 r. (III CZP 97/02, opubl. OSNC Nr 12/2003 poz. 160). Na wstępie swoich rozważań SN podkreślił, że pod pojęciem „okoliczności sprawy” należy rozumieć stan faktyczny decydujący o oddaleniu wniosku i zastrzegł, że przez to właśnie bardzo istotne jest właściwe oddzielenie w postępowaniu cywilnym faktu od prawa. Na ustalenia faktyczne dotyczące posiadania składają się fakty mogące wskazywać na istnienie posiadania i jego rodzaj, ocena natomiast, czy jest to posiadanie samoistne czy zależne, w dobrej czy w złej wierze oraz ocena skutków w zakresie możliwości zasiedzenia stanowi zagadnienia prawne. To, co w związku z podstawą sporu stanowiło przedmiot rozstrzygnięcia z chwili wydania orzeczenia objęte jest powagą rzeczy osądzonej i w to ingerować nie można. Powagą rzeczy osądzonej są objęte tylko te elementy, ale zarazem wszystkie te elementy orzeczenia co do istoty sprawy, w których sąd wypowiedział się w sposób stanowczy o żądaniu. Dodatkowo łączy się to jeszcze z zagadnieniem prekluzji materiału dowodowego. Prekluzja ta polega na tym, że z chwilą uprawomocnienia się postanowienia rozstrzygającego meritum sprawy, ulega prekluzji materiał dowodowy, stanowiący podstawę faktyczną zapadłego orzeczenia. Prekluzja ta dotyczy tylko tych okoliczności faktycznych, które były podstawą zastosowania przez sąd normy materialno-prawnej (zob. postanowienie SN z dnia 21 sierpnia 2008 r., IV CSK 231/08). W rezultacie nie ma zatem przeszkód do powoływania się na takie dowody, które dotyczą nowych kwestii.

W identyczny sposób postąpiła też wnioskodawczyni K. P., podnosząc że w stosunku do orzeczenia jakie zapadło w sprawie V Ns 493/96 nastąpiła zmiana okoliczności związana chociażby z upływem czasu. Nie można przy tym przeoczyć, iż dość znaczącemu przeobrażeniu uległy także realia sprawy. Na tej płaszczyźnie przypomnienia wymaga, iż przełom lat 80 – tych i 90 – tych XX w. to okres poważnych przeobrażeń ustrojowych w kraju. Dokonana wówczas odbudowa samorządu terytorialnego zbiegła się z uwłaszczeniem państwowych osób prawnych na majątku państwowym (ustawa z dnia 29 września 1990 r. o zmianie ustawy o gospodarce gruntami i wywłaszczeniu nieruchomości, Dz. U. Nr 79, poz. 464 z późn. zm.), co po pierwsze skutkowało nadaniem praw rzeczowych państwowym osobom prawnym, dotychczas zarządzającym tylko mieniem państwowym oraz po drugie doprowadziło do wyposażenia gmin w majątek państwowy (tzw. komunalizacja mienia nastąpiła z dniem 27 maja 1990 r.). Jednocześnie pamiętać też trzeba, iż do tej właśnie daty przedmiotowa nieruchomość, objęta pierwszym wnioskiem o zasiedzenie, stanowiła własność Skarbu Państwa. Było to zaś o tyle istotne, że wówczas występowały jeszcze szczególne ograniczenia ustawowe dotyczące zasiedzenia nieruchomości państwowych, które dokładnie wyrażały się czasową niemożnością ich zasiedzenia. Bez znaczenia była przy tym późniejsza decyzja komunalizacyjna uwłaszczająca gminę na nieruchomości, z uwagi na swój deklaratoryjny charakter oraz unormowanie zawarte w art. 10 ustawy z dnia 28 lipca 1990 r. o zmianie ustawy kodeks cywilny. Ten przepis dawał możliwość skrócenia okresu zasiedzenia o połowę, z zastrzeżeniem początku biegu zasiedzenia od dnia 1 października 1990 r. Poza tym co najważniejsze swoją dyspozycją obejmował też nieruchomości państwowe, które z dniem 27 maja 1990 r. stały się z mocy prawa mieniem komunalnym. Mimo braku uzasadnienia przez Sąd Rejonowy w Łodzi postanowienia z dnia 24 maja 1999 r. wydaje się, iż ta właśnie kwestia miała pierwszoplanowe znaczenie dla oddalenia wniosku o zasiedzenie złożonego przez K. P. w sprawie V Ns 493/96. Co ciekawe ten problem dostrzegł też Sąd I instancji, poświęcając temu stosowny wywód. Inną rzeczą jest to, że temu zagadnieniu Sąd nie przydał należytej rangi. Oprócz tego wnioskodawczyni powołała się na fakt dalszego władania przedmiotem sporu. Z całą stanowczością zaznaczyć należy, iż nikt nie kwestionował poczynionych przez Sąd ustaleń faktycznych co do posiadania i jego czasokresu, jak i też rodzaju i charakteru (choć to akurat była okoliczność prawna).

R. prawidłowym jest zatem stanowisko Sądu Rejonowego sprowadzające się do dyskwalifikacji twierdzenia strony pozwanej że w niniejszej sprawie w stosunku do możliwości nabycia w drodze zasiedzenia własności nieruchomości położonej w Ł. przy ul. (...), objętej wnioskiem, zachodzi powaga rzeczy osądzonej na skutek postępowania, jakie toczyło się uprzednio w sprawie V Ns 493/96. Konsekwencją uznania, iż Sąd Rejonowy w prawidłowy sposób zastosował przepisy art. 366 k.p.c. w zw. z art. 523 k.p.c. jest przyjęcie, iż Sąd ten nie naruszył także regulacji art. 199 § 1 pkt 2 k.p.c., skoro zastosowanie tego przepisu, a w rezultacie odrzucenie wniosku byłoby możliwe jedynie wobec istnienia powagi rzeczy osądzonej. Z tych też względów w pełni dopuszczalne było wystąpienie z ponownym wnioskiem o zasiedzenie, który tym razem został już uwzględniony, wobec spełnienia wszystkich ustawowych przesłanek.

Mimo pozytywnej oceny kontrolowanego orzeczenia pojawiła się jednak konieczność ingerencji w jego treść, z uwagi na błąd popełniony przez Sąd I instancji. Mianowicie Sąd dopuścił się obrazy art. 321 § 1 k.p.c. w zw. z at. 13 § 2 k.p.c., co trafnie wytknęła strona skarżąca, formułując na podstawie tego zarzutu wniosek ewentualny. Nie ulega żadnych najmniejszych wątpliwości, że Sąd związany jest przedmiotem żądania/wniosku i powinien rozpoznać go w tym zakresie. Wynikająca z art. 321 § 1 k.p.c. zasada rządząca rozstrzyganiem spraw w procesie cywilnym, według której zakres wyrokowania jest określony żądaniem powoda, ma zgodnie z art. 13 § 2 k.p.c. odpowiednie zastosowanie także w postępowaniu nieprocesowym. Z tej przyczyny w postępowaniu tym sąd jest, co do zasady, związany żądaniem wniosku. W sprawach o zasiedzenie owo związanie granicami żądania dotyczy przedmiotu zasiedzenia, nie dotyczy zaś osoby, która nabyła prawo w drodze zasiedzenia, czy chwili, w której to nabycie nastąpiło (por. postanowienie SN z dnia 7 października 2005 r., IV CK 133/05, opubl. baza prawna LEX nr 399747). Sąd nie może zatem rozpoznawać wniosku w zakresie nieobjętym żądaniem. Mimo, iż w postępowaniu nieprocesowym dopuszczone jest działanie Sądu z urzędu, nie uprawnia to jednak Sądu do całkowitej zmiany podstawy prawnej wniosku ani też rozszerzenia granic przedmiotowych stwierdzanego zasiedzenia. Powyższy przepis jest wyrazem obowiązywania w postępowaniu cywilnym zasady dyspozytywności, zgodnie z którą wnioskodawca/powód decyduje nie tylko o wszczęciu postępowania, ale także o zakresie rozstrzygnięcia sprawy. Niedopuszczalność wyrokowania co do przedmiotu nieobjętego żądaniem/wnioskiem oznacza niemożność objęcia rozstrzygnięciem innych roszczeń niż przedstawione przez wnioskodawcę/powoda, natomiast zakaz zasądzania ponad żądanie oznacza, że sąd jest związany o zakresem roszczenia (Jakubecki Andrzej, Komentarz do art. 321 Kodeksu postępowania cywilnego, LEX 2013, 147297). Jedynie w przypadku gdy treść wniosku jest sformułowana niewłaściwie, niewyraźnie lub nieprecyzyjnie sąd może, a nawet ma obowiązek odpowiednio je zmodyfikować, jednakże zgodnie z wolą wnioskodawcy i w ramach wskazywanej podstawy faktycznej. Prowadzi to jedynie do nadania objawionej w treści wniosku woli poprawnej jurydycznie formy (tak wyrok SN z dnia 28 czerwca 2007r., IV CSK 115/07).

W przedmiotowej sprawie takie okoliczności jednak nie zachodziły. Żądanie wniosku jak i okoliczności podane w jego uzasadnieniu bezsprzecznie wskazywały, że wnioskodawczyni domagała się stwierdzenia zasiedzenia nieruchomości składającej się z działki nr (...). Natomiast Sąd I instancji swoje orzeczenie rozciągnął również na działkę sąsiednią nr (...), stanowiącą część drogi wewnętrznej. Zaistniały mankament wymagał więc skorygowania na podstawie art. 386 § 1 k.p.c. w zw. z art. 13 § 2 k.p.c., co polegało na wyeliminowaniu z sentencji postanowienia wspomnianej działki. Odzwierciedleniem tego jest pkt 1 niniejszego postanowienia, w którym przeredagowano brzmienie stwierdzonego zasiedzenia ograniczając go tylko i wyłącznie do działki gruntu nr (...) o powierzchni 289 m 2, objętej księgą wieczystą (...).

W pozostałej części niezasadna apelacja podlegała oddaleniu, o czym orzeczono w pkt 2, kierując się brzmieniem art. 385 k.p.c. w zw. z art. 13 § 2 k.p.c.

Rozstrzygnięcie co do kosztów postępowania apelacyjnego zawarte w pkt 3 wynika z treści art. 520 § 1 k.p.c. Sąd Okręgowy nie znalazł bowiem podstaw do odstąpienia od ogólnej reguły rozliczenia kosztów postępowania nieprocesowego, w sytuacji gdy w interesie wszystkich uczestników leżało ostateczne wyjaśnienie spornego stanu prawnego nieruchomości.

Z kolei na mocy pkt 4 przyznano wynagrodzenie w kwocie 1.107 zł dla r. pr. J. B., która z urzędu reprezentowała wnioskodawczynię przez II instancją. Wielkość należności, podlegającej wypłacie ze środków budżetowych Skarbu Państwa – Sądu Rejonowego dla Łodzi – Śródmieścia w Łodzi, została ustalona w oparciu o § 11 ust 1 i § 8 pkt 6 w zw. z § 16 ust. 1 pkt 1 i § 4 ust. 3 rozporządzenia Ministra Sprawiedliwości z dnia 3 października 2016 r. w sprawie ponoszenia przez Skarb Państwa kosztów nieopłaconej pomocy prawnej udzielonej przez radcę prawnego z urzędu (Dz. U. z 2016 r. poz. 1715).