Pełny tekst orzeczenia

Sygn. akt V W 4735/16

WYROK

W IMIENIU RZECZYPOSPOLITEJ POLSKIEJ

Dnia 5 czerwca 2018 r.

Sąd Rejonowy dla m. st. Warszawy w Warszawie V Wydział Karny w składzie:

Przewodniczący SSR Klaudia Miłek

Protokolant: Paulina Kowalczyk

po rozpoznaniu na rozprawie w dniach 1 lutego 2017 r., 6 lutego 2018 r., 10 maja 2018 r. i 30 maja 2018 r. sprawy przeciwko:

1.  R. S. , s. K. i M. z domu G., ur. (...) w W.

obwinionemu o to że:

1/ W dniu 17 sierpnia 2016r. ok. godz. 19:10 w W. przy ul. (...) 1 na terenie L. C., wbrew zakazowi prowadził działalność gospodarczą z zakresu usług transportowych bez zgody zarządzającego lotniskiem,

tj. o wykroczenie z art. 210 ust. 1 pkt. 5a Ustawy Prawo Lotnicze w zw. z par 2 pkt. 1 ust 6b Rozporządzenia Ministra Transportu, Budownictwa i Gospodarki Morskiej;

2/ W dniu 7 lipca 2016 roku ok. godz. 18:05 w W. przy ul. (...) 1 na terenie (...) im. (...) przed halą przylotów wbrew zakazowi prowadził działalność gospodarczą z zakresu usług przewozowych bez zgody zarządzającego lotniskiem,

tj. o wykroczenie z art. 210 ust. 1 pkt. 5a Ustawy Prawo Lotnicze w zw. z § 2 ust. 1 pkt. 6b Rozporządzenia Ministra Transportu, Budownictwa i Gospodarki Morskiej z dnia 04.09.2012r.

2.  D. D. , s. S. i I. z domu W., ur. (...) w W.

obwinionemu o to że:

W dniu 17 sierpnia 2016r. ok. godz. 19:20 w W. przy ul. (...) 1 na terenie L. C., wbrew zakazowi prowadził działalność gospodarczą z zakresu usług transportowych bez zgody zarządzającego lotniskiem,

tj. o wykroczenie z art. 210 ust. 1 pkt. 5a Ustawy Prawo Lotnicze w zw. z par 2 pkt. 1 ust 6b Rozporządzenia Ministra Transportu, Budownictwa i Gospodarki Morskiej

orzeka

I.  Obwinionego R. S. uniewinnia od popełnienia zarzucanych mu czynów;

II.  Obwinionego D. D. uniewinnia od popełnienia zarzucanego mu czynu;

III.  Koszty postępowania przejmuje na rachunek Skarbu Państwa.

Sygn. akt V W 4735/16

UZASADNIENIE

Na podstawie całokształtu okoliczności ujawnionych w toku rozprawy głównej, Sąd ustalił następujący stan faktyczny:

R. S. prowadzi działalność gospodarczą z zakresu usług transportowych – przewóz osób. W dniu 7 lipca 2016 r. ok. godz. 18:08 znajdując się przed halą przylotów podszedł do stojącego przed nią mężczyzny – M. O. i zaproponował mu usługę przewozu. Kurs miał odbyć się na ul. (...), jednakże jego cena nie została jeszcze ustalona. Po krótkiej rozmowie mężczyźni udali się w stronę przejścia dla pieszych, które prowadzi na parking wielopoziomowy P-1, gdzie wobec przewoźnika w związku z podejrzeniem popełnienia przez niego wykroczenia polegającego na prowadzeniu bez zgody zarządzającego lotniskiem działalności gospodarczej, Ł. M. podjął interwencję. R. S. miał zostać ukarany mandatem karnym kredytowanym opiewającym na kwotę 500 zł, skorzystał jednak z przysługującego mu prawa i odmówił przyjęcia mandatu. Po wylegitymowaniu pasażera i sprawdzeniu uprawnień taksówkarza, obydwaj mężczyźni wsiedli do taksówki. Opłata za przejazd wynosiła ok. 50 zł.

Również w dniu 17 sierpnia 2016 r. ok. godz. 19:18 r. R. S., znajdując się przed halą Terminala A, B podszedł do wychodzącej z hali pasażerki, proponując jej usługę przewozu. Przewoźnik oświadczył, iż jest licencjonowanym taksówkarzem, okazał również identyfikator taxi. Taksówkarz wraz z kobietą ruszył w stronę parkingu, gdzie następnie podszedł do nich świadek zdarzenia – K. M.. Potencjalna klientka zrezygnowała z propozycji R. S. i skorzystała z usług (...) taxi”.

D. D. także prowadzi działalność gospodarczą z zakresu usług transportowych – przewóz osób. W dniu 17 sierpnia 2016 r. ok. godz. 19:24 r. znajdując się przed halą przylotów L. C. w W. podszedł do stojącego przed wejściem do hali pasażera, proponując mu usługę przewozu. Miejsce docelowe i cena usługi nie zostały ustalone. Po krótkiej rozmowie mężczyźni udali się w kierunku parkingu P-1. Po chwili do idących mężczyzn podszedł patrol Służby Ochrony L., który rozpytał o okoliczności zdarzenia. Interwencję w stosunku do D. D. przeprowadzili J. P. i K. C.. Do wyżej wymienionych dołączyli również K. M. oraz R. S.. Potencjalny klient nie skorzystał z oferowanych przez D. D. usług przewozu.

Powyższy stan faktyczny Sąd ustalił na podstawie:

1.  notatek urzędowych – k. 1, 6, 30, 37

2.  zapisu płyt CD – k. 9, 36

3.  zeznań świadka J. P. – k. 8, 79-80

4.  zeznań świadka K. M. – k. 10, 80

5.  zeznań świadka Ł. M. – k. 39, 163

6.  zeznań świadka M. O. – k. 48

7.  wyjaśnień obwinionego R. S. – k. 78

8.  wyjaśnień obwinionego D. D. – k. 78-79

Obwiniony R. S. w toku całego postępowania konsekwentnie nie przyznawał się do popełnienia zarzucanych mu czynów. Obwiniony stawił się na rozprawie i wyjaśnił, że w dniu 17 sierpnia przebywał poza terenem lotniska. Wskazał, że przed halą przylotów oczekiwał na znajomą. Obwiniony podniósł, że na terminal szła grupka ludzi, która zapytała o coś strażnika. Kiedy ten odszedł, obwiniony podszedł do pasażerów oferując im pomoc. R. S. wyjaśnił, że nie prowadził działalności, a jedynie prowadził grupę pasażerów na autobus. Następnie odebrał znajomą. W związku z prowadzoną w stosunku do niego interwencją wezwał patrol Policji. Obwiniony dodał, że nie pamięta zdarzenia z dnia 7 lipca 2016 r.

Obwiniony D. D. również nie przyznał się do popełnienia zarzucanego mu czynu. Obwiniony stawił się na rozprawie i wyjaśnił przed Sądem, że w dniu 17 sierpnia razem z R. S. stał przed terminalem. Wskazał, że pewna kobieta zwróciła się o pomoc do pracownika lotniska, mówiła po angielsku. W związku z nieotrzymaniem pomocy, do kobiety podszedł R. S. oferując jej pomoc. D. D. wskazał, że nie prowadził wówczas usług transportowych. Podniósł, że R. S. został popchnięty przez interweniującego. D. D. wskazał, że czekał na pasażera z Norwegii, kiedy to pojawił się pasażer, który oświadczył, że szuka stanowiska autobusowego. W związku z powyższym obwiniony D. D. miał jedynie zaprowadzić go w poszukiwane miejsce.

Sąd zważył, co następuje:

Zebrany w sprawie materiał dowodowy nie pozwolił na przypisanie winy obwinionym w zakresie zarzucanych im czynów.

W odniesieniu do zarzutów kierowanych do obwinionego R. S. , w ocenie Sądu jego wyjaśnienia w znacznej części zasługują na uwzględnienie, a Sąd nie dysponuje dostateczną ilością wiarygodnego materiału dowodowego, który mógłby skutecznie kwestionować ich prawdziwość. Przedstawiony przez obwinionego przebieg wydarzeń jest spójny i logiczny. Sąd nie dał wiary wyjaśnieniom obwinionego jedynie w zakresie, w którym kwestionował on okoliczność prowadzenia przez siebie działalności gospodarczej.

Sąd w całości dał wiarę zeznaniom świadka Ł. M. – funkcjonariusza Policji, który będąc świadkiem zachowania obwinionego podjął wobec niego interwencję. Świadek ten rzeczowo i logicznie przedstawił posiadany zasób wiedzy odnoszący się do przedmiotowego zdarzenia. Ponadto, treść jego zeznań całkowicie koresponduje z zeznaniami drugiego świadka zdarzenia – M. O. , potwierdził on bowiem okoliczności zdarzenia, jego czas, miejsce oraz przebieg i skutki. Zeznania wskazanych wyżej świadków są spójne i wzajemnie się uzupełniają.

Sąd dał również wiarę zeznaniom świadka K. M. , który był naocznym świadkiem zdarzenia z dnia 17 sierpnia 2016 r., albowiem świadek ten kompleksowo i dokładnie zrelacjonował jego przebieg.

Warto w tym miejscu podkreślić, że wszyscy wymienieni wyżej świadkowie są osobami obcymi dla obwinionego, którzy uzyskali wiedzę o popełnianych przez niego czynach na skutek wykonywania czynności służbowych (świadkowie: Ł. M. i K. M.) lub też zupełnie przypadkowej obecności na miejscu zdarzenia (jak w przypadku świadka M. O.). W związku z powyższym nie są zaangażowani w sprawę osobiście i w bezstronny oraz rzetelny sposób opisali czyny obwinionego.

W odniesieniu do zarzutu skierowanego do obwinionego D. D. , w ocenie Sądu również jego wyjaśnienia niemal w całości zasługują na ich uwzględnienie. Sąd dał wiarę wyjaśnieniom obwinionego odnoszącym się w szczególności do czasu, miejsca i przebiegu zdarzenia, nie uznając jako wiarygodne tylko tych, w których zaprzeczał jakoby prowadził wówczas działalność gospodarczą polegającą na przewozie osób. Twierdzenie to w opinii Sądu stanowi jedynie linię obrony przyjętą przez obwinionego.

Zeznania świadka J. P.pracownika (...) Ochrony (...), który podjął interwencję wobec obwinionego, Sąd obdarzył walorem wiarygodności, ponieważ są one kompleksowe i logiczne. Świadek rzeczowo i konkretnie opisał zdarzenie, a jego zeznania korespondują z pozostałym materiałem dowodowym zebranym w sprawie, w szczególności z zeznaniami świadka K. M. oraz nagraniem utrwalonym przez kamery monitoringu.

Przeprowadzone na rozprawie głównej dowody w postaci dokumentów, ze względu na swój charakter i rzeczowy walor, nie budziły wątpliwości co do ich wiarygodności oraz faktu, na którego okoliczność zostały sporządzone oraz ze względu na okoliczności, które same stwierdzały. Sąd nie znalazł powodów, które podważałyby ich wiarygodność. W związku z powyższym uczynił je podstawą dokonanych w niniejszej sprawie ustaleń faktycznych.

Obwinionym R. S. i D. D. zostało zarzucone popełnienie wykroczeń z art. 210 ust. 1 pkt 5a ustawy Prawo lotnicze w związku z § 2 ust. 1 pkt 6b Rozporządzenia Ministra Transportu, Budownictwa i Gospodarki Morskiej z dnia 04.09.2012 r.

Przepis art. 210 ust. 1 pkt 5a ustawy Prawo lotnicze przewiduje odpowiedzialność za niestosowanie się do nakazu lub zakazu zawartego w przepisach porządkowych obowiązujących na lotnisku, wydanych na postawie art. 83a ust. 2 wyżej wskazanej ustawy. Przepis wskazany we wniosku o ukaranie odsyła do art. 83a ust. 1, który to nakłada na wszystkie osoby znajdujące się na lotnisku obowiązek przestrzegania i stosowania się do nakazów i zakazów zawartych w przepisach porządkowych ustalonych przez zarządzającego lotniskiem w porozumieniu z odpowiednim ministrem.

Powołane powyżej przepisy zostały ustanowione w celu zapewnienia bezpieczeństwa i ochrony lotów, a także porządku na lotnisku i adresowane są do wszystkich osób znajdujących się na przedmiotowym terenie. Zgodnie z § 2 ust. 1 pkt 6 lit. b Rozporządzenia, na terenie lotniska zabrania się prowadzenia bez zgody zarządzającego lotniskiem działalności gospodarczej, w tym działalności reklamowej, akwizycyjnej lub innej działalności zarobkowej. Przedmiotem ochrony tejże regulacji jest zapewnienie ochrony podróżnym przed nadużyciami ze strony osób wykonujących usługi przewozu, poprzez na przykład natarczywe nagabywanie na terenie lotniska. Wskazać należy, że na terenie (...) im. (...) przyjęte zostało zarządzenie nr 95 z dnia 4 października 2012 r., które stanowi, że na terenie lotniska zabrania się prowadzenia działalności gospodarczej bez zgody zarządzającego lotniskiem.

Wartą zaznaczenia jest okoliczność, że art. 210 ust. 1 pkt 5a ustawy Prawo lotnicze był przedmiotem prac Trybunału Konstytucyjnego w zakresie jego zgodności z Konstytucją RP. Wyrokiem z dnia 27 lutego 2014 r. (sygn. akt P 31/13) Trybunał Konstytucyjny uznał reglamentację działalności gospodarczej na terenie lotnisk za zgodną z ustawą zasadniczą. W związku z powyższym uznać należy, że zgoda wymagana od zarządcy nie narusza w żaden sposób wolności w prowadzeniu działalności gospodarczej. Warto również podkreślić, iż gwarantowana w art. 22 Konstytucji wolność działalności gospodarczej nie ma charakteru absolutnego, wobec czego podlega różnorakim ograniczeniom. Aby ta ingerencja w gwarantowane wolności była usprawiedliwiona, koniecznym jest, aby uzasadniał ją ważny interes publiczny oraz żeby realizowała wymogi proporcjonalności. Trybunał przyjął, iż art. 22 Konstytucji, który wprost reguluje zarówno formalne, jak i materialne przesłanki ograniczenia wolności działalności gospodarczej, stanowi lex specialis w stosunku do art. 31 ust. 3 Konstytucji, wyłączając jego stosowanie jako adekwatnego wzorca kontroli ustawowych ograniczeń wolności działalności gospodarczej. Regulacja ta jest wyczerpująca i kompleksowa. Ponadto poddany kontroli art. 210 ust. 1 pkt 5a w związku z art. 83a ust. 2 Prawa lotniczego, czytany łącznie z § 2 ust. l pkt 6 lit. b rozporządzenia wydanego na podstawie art. 83a ust. 2 ustawy, bez trudu pozwala adresatowi normy wyrażonej w zaskarżonym przepisie na ustalenie, czy jego zachowanie będzie naruszać prawo.

W tym miejscu warto przytoczyć definicję działalności gospodarczej. Zgodnie bowiem z art. 2 ustawy o swobodzie działalności gospodarczej, działalnością gospodarczą jest zarobkowa działalność wytwórcza, budowlana, handlowa, usługowa oraz poszukiwanie, rozpoznawanie i wydobywanie kopalin ze złóż, a także działalność zawodowa, wykonywana w sposób zorganizowany i ciągły. Definicja ta wskazuje na pewne zasadnicze cechy (zarobkowy charakter – odpłatność, ciągłość oraz zorganizowany sposób wykonywania), które świadczą, iż dane działania uznać należy jako wykonywanie działalności gospodarczej. Wskazać należało również, iż zgodnie z wyrokiem Sądu Apelacyjnego w Katowicach z dnia 20 grudnia 2012 roku, sygn. akt I ACa 701/02, który w swoim orzeczeniu powołał się na uzasadnienie uchwały Sądu Najwyższego z dnia 11 czerwca 1992 r., sygn. III CZP 64/92 (OSNCP 12/92, poz. 225) „czynności podejmowane przez podmiot gospodarczy wchodzą w zakres jego działalności gospodarczej, gdy pozostają w normalnym, funkcjonalnym związku z tą działalnością, w szczególności podejmowane są w celu realizacji zadań związanych z przedmiotem działalności tego podmiotu”.

Mając na uwadze powyższe rozważania, wskazać należało, iż nie ulega wątpliwości, że działania podejmowane przez obwinionych, zarówno przez R. S. jak i D. D. w dniach wskazanym we wnioskach o ukaranie na terenie L. im. F. C. w W., które polegały na proponowaniu napotkanym osobom skorzystanie z wykonywanych przez nich usług transportowych, były związane bezpośrednio z wykonywaną przez nich działalnością gospodarczą z zakresu przewozu osób, którą obwinieni prowadzili w sposób zarobkowy, ciągły oraz zorganizowany. Zarzucone wnioskami o ukaranie działania R. S. i D. D. miały na celu skłonienie napotkanych osób do skorzystania z wykonywanych przez nich usług transportowych. Jednocześnie, zaakcentować wypada, że do przyjęcia prowadzenia takiej działalności nie jest niezbędne skorzystanie przez potencjalnego klienta z proponowanej usługi.

Analiza przedmiotowego stanu faktycznego nie pozostawia wątpliwości co do okoliczności, że obwinieni wykonywali swoją działalność z zakresu usług transportowych bez zgody zarządzającego lotniskiem. Okoliczność ta w żadnym miejscu nie była kwestionowana.

W tym miejscu wskazać należy, iż według definicji zawartej w art. 2 pkt 4 ustawy Prawo lotnicze „lotniskiem jest wydzielony obszar na lądzie, wodzie lub innej powierzchni w całości lub w części przeznaczony do wykonywania startów, lądowań i naziemnego lub nawodnego ruchu statków powietrznych, wraz ze znajdującymi się w jego granicach obiektami i urządzeniami budowlanymi o charakterze trwałym, wpisany do rejestru lotnisk”.

W związku ze zmianą granic lotniska i powstałymi przez to problemami z ich wyznaczeniem, kwestią sporną i kluczową jest zakwalifikowanie czy dane czyny zostały popełnione na terenie lotniska czy też poza nim. Z relacji wszystkich źródeł dowodowych, zarówno wyjaśnień obwinionych, zeznań wszystkich występujących w sprawie świadków jak i nagrań monitoringu płynie bowiem wspólna relacja, iż obwinieni w czasie podejmowania działań znajdowali się poza halą przylotów, bezpośrednio przed jej wyjściem. Wobec istniejących wątpliwości na temat nowych granic lotniska, do sprawy niniejszej dołączone zostały akta sprawy toczącej się przed tutejszym Sądem pod sygnaturą V W 4009/16, której meritum dotyczyło właśnie okoliczności zmiany granic lotniska i w której to zeznawali między innymi świadkowie pełniący wysokie i ważne funkcje w Przedsiębiorstwie Państwowym (...), w szczególności rzecznik prasowy – odpowiedzialny za publikowanie informacji dotyczących zmiany granic lotniska czy P. Przedsiębiorstwa Państwowego (...).

Sąd w całości uznał za wiarygodne zeznania świadka W. A. , w szczególności w zakresie braku na lotnisku jakichkolwiek ogłoszeń, plakatów czy rozporządzeń informujących o granicach lotniska oraz okoliczności, że pomimo poszukiwania tych informacji nie był on w stanie ich ujawnić, a relacje na temat granic lotniska występują w kilku wersjach. Również podejmowanie przez świadka samodzielnych prób w celu uzyskania informacji w przedmiotowym zakresie oraz otrzymanie w związku z tym jedynie nieopisanej mapy zdaniem Sądu zasługują na obdarzenie ich wiarą.

Również zeznania świadka P. O. Sąd obdarzył walorem wiarygodności, między innymi w odniesieniu do okoliczności, że pomimo częstego bywania na lotnisku, nie wiedział nic na temat zmiany jego granic oraz braku jakichkolwiek informacji – ani wewnątrz ani na zewnątrz, z których wynikałoby gdzie przebiega granica lotniska. Sąd uznał za wiarygodne także zeznania świadka w zakresie, w którym powoływał on fakt częstszego przeprowadzania kontroli przez policjantów oraz nieznajomości przez nich aktualnych granic lotniska - przytoczone oświadczenie zostało bowiem potwierdzone zeznaniami innych świadków, tj. funkcjonariuszy Policji.

W związku z treścią zeznań świadka P. O., Sąd w części dał wiarę zeznaniom świadka M. W. , który na skutek polecenia komendanta Policji zjawił się w miejscu interwencji będącej przedmiotem sprawy o sygnaturze 4009/16. Sąd uznał zeznania świadka za wiarygodne co do wskazywanej przez niego daty zmiany granic lotniska, tj. dnia 14 czerwca 2016 r., a także braku informacji na lotnisku dotyczącej przebiegu jego granicy. Sąd nie dał jednak wiary zeznaniom świadka odnoszącym się do okoliczności i sposobu zmiany tych granic, albowiem świadek zeznał, że do 14 czerwca 2016 r. granica obejmowała teren terminala i przyległe parkingi, a po tej dacie została zawężona i przebiegała pomiędzy wejściem do terminala a chodnikiem przed terminalem. Zeznania M. W. w tym zakresie pozostają w oczywistej sprzeczności z pozostałym materiałem dowodowym zebranym w sprawie - zarówno z zeznaniami pozostałych świadków, jak i dokumentacją, wobec czego nie znalazły aprobaty Sądu.

Sąd częściowo dał wiarę również zeznaniom świadka P. Ł. – komendanta Komisariatu Policji (...). Sąd uznał jako wiarygodne zeznania świadka dotyczące rozmów z grupą taksówkarzy na temat możliwości zmiany granic lotniska, daty zmiany granicy, jego wglądu w decyzję ustanawiającą nowe granice oraz tego, że na lotnisku bez zgody zarządzającego nie można prowadzić działalności gospodarczej. Zeznania świadka w pozostałym zakresie, między innymi w kwestii przekonania świadka o obecności plakatów na lotnisku, w związku z tym, że owe przekonanie połączone było z zupełną niepamięcią odnośnie konkretnego okresu w jakim były one wywieszone i miejsc gdzie się znajdowały, jak również ich wyglądu i tego jakie informacje były na nich umieszczone nie znalazły aprobaty Sądu. Oprócz tego, świadek pomimo oświadczenia, iż był poinformowany o zmianie granic lotniska i jak sam przyznał miał wgląd do decyzji zarówno przed jak i po zmianie granic, nie był w stanie wskazać czy na terenie lotniska znajduje się jakakolwiek informacja na temat jego granic.

Nie do końca spójne zeznania świadka P. P. w ocenie Sądu nie zasłużyły na uznanie ich za wiarygodne w całości. W pierwszej kolejności świadek oświadczył, iż „orientuje się mniej więcej w sprawie zmiany granic L. C.”, następnie jednak przyznał, że nie posiada wiedzy ani na temat daty kiedy owa zmiana miała miejsce ani też powodów jej nastąpienia. Świadek wskazał, że jako rzecznik prasowy zaraz po zmianie granic ujawnił stosowną informację poprzez opublikowanie jej na stronie internetowej oraz rozesłanie do mediów. Podniósł, że również na terminalu, w widocznym miejscu wywieszona była informacja na ten temat. Mimo, iż jak sam wskazał, z racji pełnionej funkcji odpowiedzialny był za ujawnienie informacji odnośnie zmiany granic lotniska oświadczył, że potrafi wskazać tylko jedno miejsce gdzie informacja taka się znalazła, pomimo iż zgodnie z jego zeznaniami miejsc takich było więcej. Świadek zeznał również, że „nie ma znaków pionowych i poziomych o zmianie granic lotniska”, a jedynie, że „we wszystkich wejściach i wyjściach ustawione są tablice informacyjne określające zasady prowadzenia działalności gospodarczej”.

Zeznania świadka M. P. Przedsiębiorstwa Państwowego (...), który wcześniej pełnił funkcję Dyrektora Naczelnego, Sąd uznał za wiarygodne jedynie w części. Świadek nie pamiętał dokładnej daty zmiany granic lotniska, wskazując ją jako lipiec bądź sierpień 2016 r. Selektywnie i wymijająco odpowiadał na zadawane mu pytania, kwestionując ich sens oraz trafność. Pomimo zapewnień o znajomości granic lotniska, świadek oświadczył, iż jest w stanie je opisać jedynie na fragmentarycznym obszarze. M. S. odpowiadał niejasno i nieprecyzyjnie, odsyłając do informacji dostępnych publicznie, w szczególności do informacji zawartych na stronie internetowej lotniska. Świadek wskazał jedynie, że przedmiotowa informacja opublikowana została zgodnie z wymogami prawa. Co do obecności informacji na terenie portu lotniczego zeznał, iż taka informacja jest, jednakże nie wie on gdzie dokładnie się znajduje. Następnie jednak wskazał, że „nie ma wymogu prawnego, aby informację tę umieszczać na samym lotnisku, więc my tego nie robimy z różnych przyczyn”. Dodał przy tym, że z tego co wie „nie ma znaku, nie ma na drogach dojazdowych takich informacji”, jednocześnie zapewniając, że „każdy ma możliwość zapoznania się z granicami, ale gdzie te informacje są publikowane dokładnie nie wiem”. Świadek zeznał, że po zmianie granic lotniska prowadzona była akcja plakatowa, jednakże nie ma on wiedzy na temat jej szczegółów, w szczególności ilości plakatów, miejsc ich rozmieszczenia i osoby odpowiedzialnej za to zadanie. Zeznania M. S. były ogólnikowe, nieprecyzyjne, mało konkretne oraz wzajemnie się wykluczały. Sąd dał wiarę zeznaniom tego świadka tylko co do jego twierdzeń o tym, że zmiana granic lotniska była szeroko komentowana. Okoliczność zmiany granic jest w niniejszym stanie faktycznym bezsporna, istotnym jest jednak gdzie dokładnie te granice zostały wyznaczone, czego niezaprzeczalnie nie można ustalić jedynie na podstawie doniesień prasowych.

Zeznania pozostałych świadków – pracowników lub byłych pracowników Przedsiębiorstwa Państwowego (...) - G. R., I. K., A. Ł., P. G. i D. K. również nie były zbyt precyzyjne ani rzeczowe. Nie zasłużyły także na kompleksowe obdarzenie ich walorem wiarygodności.

Świadek G. R. oświadczyła, iż znała linię granicy lotniska przed jej zmianą, jednakże nie miała wiedzy na temat terminu kiedy zmiana ta nastąpiła, nie potrafiła również wskazać nowego przebiegu granicy. Świadek ponadto zeznała, że nie wie czy na lotnisku znajdowały się informacje komunikujące planowaną zmianę granic oraz ich nowy przebieg.

Podobnie zeznał świadek I. K., wskazując dodatkowo, iż zgodnie z przepisami, granica lotniska znajduje się w rejestrze lotnisk oraz że informacja na ten temat winna być nadto gdzieś umieszczona. Dodał również, że nie pamięta czy taka informacja była, a jeśli tak – to w jakiej formie się pojawiła.

Zeznania A. Ł. Sąd ocenił jako niespójne i wewnętrznie sprzeczne. Świadek w pierwszej kolejności zeznał przed Sądem, iż wie jak przebiegają granice lotniska, następnie jednak przyznał, że „nie posiadam tak szczegółowej wiedzy aby to opisać”, „nie wiem czy Komisariat Policji (...) znajduje się na terenie lotniska bądź poza nim”, „nie pamiętam od którego momentu rozpoczyna się L. C.”. Zeznania świadka wzajemnie się wykluczają, nie można bowiem jednocześnie znać granic, umieć wskazać je na mapie i zarazem nie wiedzieć jakie obiekty są przez te granice otaczane i jaki jest ich zakres.

Zeznania świadka P. G., który sprawuje funkcję dyrektora departamentu lotnisk również sprowadzały się jedynie do stwierdzenia, że granice lotniska uległy zmianie poprzez ich rozszerzenie, niemożliwości wskazania tych granic z pamięci, jak również braku oznaczenia gdzie zaczyna się lotnisko.

Zeznania kolejnego ze świadków - D. K. nie odnosiły się do meritum sprawy i nie miały żadnego znaczenia dla jej rozstrzygnięcia. Dotyczyły jedynie tego, że przed kilku laty znajdowała się informacja na temat zasad prowadzenia działalności gospodarczej na lotnisku. Świadek wskazała, że powoływana przez nią okoliczność miała miejsce na długo przed zdarzeniem z czerwca 2016 r., o obecnej sytuacji nie miała wiedzy, wobec czego Sąd nie uwzględnił jej zeznań.

Zdaniem Sądu nie zasługujące na obdarzenie ich wiarą były zeznania świadka I. W. – wiceprezesa Urzędu Lotnictwa Cywilnego. Świadek zeznała bowiem, że widoczne są granice lotniska, ponieważ jest ono ogrodzone, następnie jednak przyznała, że „nie ma pojęcia czy w jakikolwiek sposób jest oznaczone gdzie zaczyna, a gdzie się kończy lotnisko, na pewno są jakieś znaki czy hala jest zamknięta, są znaki gdzie jest parking, są szlabany.” Ponadto, świadek nie posiada wiedzy na temat tego czy informacja o granicach lotniska winna być publicznie udostępniona oraz czy istnieje obowiązek udzielania informacji o granicach lotniska - na przedmiotowy temat odsyłała jedynie do dokumentacji urzędu i map.

W tym miejscu wartym zaznaczenia jest fakt, iż żaden ze świadków nie był w stanie konkretnie i precyzyjnie określić gdzie przebiega nowa granica lotniska i kiedy została ustalona. Ponadto żaden świadek nie potrafił dokładnie określić w jaki sposób ogłoszono zmianę granic lotniska, w jakim miejscu umieszczono tę informację oraz jaka była jej treść. Nawet osoby, które w zakresie swych obowiązków winny zajmować się tą kwestią nie potrafiły precyzyjnie i rzeczowo odpowiedzieć na pytania w tym zakresie. Przesłuchani świadkowie nie byli w stanie wskazać ani przebiegu granic lotniska ani nawet konkretnych i wiarygodnych źródeł tych informacji. W niniejszej sprawie wszystkie źródła dowodowe wskazują, że obwinieni znajdowali się poza halą przylotów, czyli wedle starych granic - poza granicą lotniska.

W odniesieniu do powyższego, zgromadzony w sprawie materiał dowodowy nie pozwolił na przypisanie obwinionym winy w popełnieniu zarzucanych im czynów z art. 210 ust. 1 pkt 5a ustawy Prawo lotnicze. Oceniając zebrane osobowe i pozaosobowe źródła dowodowe w sprawie zarzuconych obwinionym czynów w pierwszej kolejności należało wskazać, iż naczelnymi zasadami polskiego procesu karnego – są określone w art. 5 Kodeksu postępowania karnego zasady: in dubio pro reo i domniemania niewinności, które znajdują także odpowiednie zastosowanie w postępowaniu w sprawach o wykroczenia (art. 8 kpw). Godzi się też podkreślić, iż według zasad obowiązującej procedury karnej (wykroczeniowej) – to nie oskarżony (obwiniony) musi udowodnić swoją niewinność, lecz oskarżyciel winien jest udowodnić winę oskarżonego (obwinionego). Przy czym udowodnić, to znaczy wykazać w sposób nie budzący wątpliwości wiarygodnymi dowodami – bezpośrednimi lub pośrednimi, te ostatnie w postaci tzw. poszlak mogą być uznane za pełnowartościowy dowód winy oskarżonego (obwinionego) jedynie wtedy, gdy zespół tych poszlak pozwala na ustalenie jednej logicznej wersji zdarzenia, wykluczającej możliwość jakiejkolwiek innej wersji (wyrok Sądu Apelacyjnego w Łodzi z dnia 25 maja 1995 roku, sygn. akt II Akr 120/95).

Oznacza to, że udowodnienie winy oskarżonego (obwinionego) musi być całkowite, pewne, wolne od wątpliwości (wyrok Sądu Najwyższego z dnia 24 lutego 1999 roku, sygn. akt V KKN 362/97). Tak więc, gdy w świetle tak dokonanej oceny zebranych dowodów nie da się bez obawy popełnienia pomyłki wykluczyć innej wersji zdarzenia, aniżeli przyjęta w akcie oskarżenia (wniosku o ukaranie) – nie jest dopuszczalne przypisanie oskarżonemu (obwinionemu) zarzucanego czynu, albowiem w takiej sytuacji chroni go reguła in dubio pro reo (wyrok Sądu Najwyższego z dnia 4 grudnia 1992 r., sygn. akt WR 369/90, OSP 1992/102/12).

Mając na uwadze powyższe rozważania Sąd zastosował zasadę rozstrzygania wszystkich niedających się usunąć wątpliwości na korzyść osoby obwinionej.

W ocenie Sądu, biorąc pod uwagę całość materiału dowodowego, w szczególności złożoną dokumentację oraz znając zeznania świadków, nie sposób dopatrzyć się winy obwinionych, bowiem zgodnie z poprzednio obowiązującymi regulacjami działali oni poza obszarem lotniska. W świetle powyższych rozważań, w przekonaniu Sądu Rejonowego, brak jest podstaw do uznania słuszności stawianych obwinionym zarzutów.

W takim stanie rzeczy Sąd uniewinnił obwinionych od popełnienia zarzucanych im czynów kwalifikowanych z art. 210 ust. 1 pkt 5a ustawy Prawo lotnicze, a kosztami postępowania, stosownie do art. 118 § 2 kpw, obciążył Skarb Państwa.

Mając powyższe na względzie orzeczono jak w sentencji.