Pełny tekst orzeczenia

Sygn. akt III Ca 1932/17

UZASADNIENIE

Sąd Rejonowy dla Łodzi – Widzewa w Łodzi zaskarżonym wyrokiem z dnia 19 września 2017r. wydanym w sprawie z powództwa J. S. i P. S. (1) przeciwko Wspólnocie Mieszkaniowej (...) położonej w Ł. przy ul. (...) o zadośćuczynienie i przywrócenie posiadania, umorzył postępowanie w zakresie powództwa o przywrócenie posiadania, oddalił powództwo w pozostałym zakresie, nie obciążył powodów kosztami postępowania od oddalonej części powództwa i rozstrzygnął o kosztach pomocy prawnej udzielonej powodom z urzędu.

Sąd Rejonowy ustalił, że powodowie byli współwłaścicielami odrębnego lokalu mieszkalnego nr (...) położonego w Ł. przy ul. (...) wraz z udziałem wynoszącym (...) części we współwłasności działki gruntu nr (...) oraz tych części budynków i urządzeń, które nie służą wyłącznie do użytku właścicieli lokali. Pozwani nabyli przedmiotowy lokal na podstawie umowy sprzedaży z dnia 9 listopada 2010r., prawo do lokalu było obciążone hipoteką umowną zwykłą do kwoty 240 366 zł z tytułu umowy o kredyt z dnia 29 października 2010r. oraz hipoteką umowną kaucyjna do kwoty 120 190 zł tytułem odsetek od kredytu. W związku z wyodrębnieniem lokali została zawiązana Wspólnota Mieszkaniowa nieruchomości, na terenie której znajduje się opisany wyżej lokal, od dnia 5 grudnia 2013r. wspólnotę reprezentowali Z. P., P. S. (2) i M. B.. W okresie od 28 kwietnia 2011r. do 28 lutego 2014r. czynności administrowania nieruchomością przy ul. (...) w Ł. ówczesny zarząd Wspólnoty powierzył V. B., prowadzącej działalność gospodarczą pod firmą Biuro (...) w Ł..

Sąd Rejonowy nadto ustalił, że na terenie nieruchomości przy ul. (...) znajduje się garaż wielostanowiskowy położony na poziomie – 1. Powodowie nie byli właścicielami żadnego stanowiska garażowego, mimo to często przechodzili przez garaż. Przejście przez garaż powoduje automatyczne zapalenie się wszystkich świateł i uruchomienie klimatyzacji. Koszty korzystania z prądu w garażu były ponoszone przez wszystkich lokatorów, również przez tych, którzy nie mieli stanowisk garażowych. Korzystanie z ciągu garażowego nie ułatwiało ani nie skracało drogi wyjścia z nieruchomości. Powodowie byli proszeni o nieprzechodzenie przez teren garażu, takie komunikaty były też wywieszane na klatkach schodowych. Zachowanie powodów polegające na poruszaniu się przez ciąg garażowy nie było przedmiotem komentarzy ze strony innych mieszkańców nieruchomości. Nie dochodziło do kłótni z udziałem powodów i innych lokatorów.

Powodowie opłacali należności za swój lokal nieregularnie i w niepełnej wysokości, wobec czego powstało zadłużenie z tytułu opłat związanych z lokalem. Powodowie zwracali się do Wspólnoty z prośbą o rozłożenie zaległości na raty. Wobec istniejących zaległości w opłatach Wspólnota wystąpiła przeciwko powodom z pozwem o zapłatę. Wyrokiem wydanym 7 października 2014r. w sprawie o syng. akt I C 17/14 żądanie zapłaty kwoty 9351,40 zł zostało uwzględnione w całości z uwagi na jego uznanie, wyrok jest prawomocny od 27 listopada 2014r. Na dzień 3 lipca 2017r. zaległość powodów z tytułu opłat związanych z przedmiotowym lokalem wynosiła 25 343,15 zł w zakresie należności głównej. Informacja o wysokości zadłużenia powodów była wywieszona na tablicy ogłoszeń bądź w windzie, pisma nie zawierały treści obraźliwych dla powodów. Na zebraniach członków Wspólnoty była poruszana kwestia przechodzenia przez teren garażu oraz kwestia zadłużenia powodów, w takich sytuacjach powodowie, jeśli byli obecni, opuszczali zebranie.

Sąd Rejonowy ustalił także, że w z uwagi na braki w opłatach ze strony powodów został odcięty powodom dostęp do zimnej wody, do ciepłej wody oraz dostęp do ogrzewania. Decyzję o odcięciu wody podjął poprzedni administrator, V. B.. Powodowie przez prawie dwa miesiące korzystali z wody z hydrantu w ulicy, następnie na własny koszt zamontowali wodomierz celem dostępu do zimnej wody, później zegar został ponownie odcięty. W lipcu 2014r. Wspólnota ponownie odcięła powodom ciepłą wodę i centralne ogrzewanie. Powodowie wrzucali do skrzynek na korespondencję innych lokatorów oraz wywieszali na tablicy ogłoszeń pisma skarżąc się na niewłaściwe postępowanie zarządu Wspólnoty. Z uwagi na zaległości powodów w opłatach Wspólnota Mieszkaniowa podjęła uchwałę nr 1/12/2014 w sprawie wystąpienia z żądaniem sprzedaży lokalu powodów w drodze licytacji.

Sąd Rejonowy ustalił nadto, że przeciwko powodom prowadzone były cztery postępowania egzekucyjne, natomiast inne cztery postępowania były wszczęte przez komornika sądowego jedynie wobec J. S.. Kolejne cztery postępowania egzekucyjne zostały umorzone na wniosek wierzycieli, jednakże do wyegzekwowania na dzień 14 kwietnia 2015r. pozostały koszty egzekucji w wysokości 20 524 zł. Egzekucja została skierowana do emerytury powódki, dokonywano potrąceń w kwocie 384,66 zł miesięcznie. W ramach prowadzonej egzekucji dnia 13 sierpnia 2013r. komornik przeprowadził czynności terenowe w przedmiotowym lokalu mieszkalnym mające na celu ustalenie majątku dłużników. Czynności egzekucyjne odbyły się w obecności dłużników i Policji, gdyż w czasie ich dokonywania powód zabronił prowadzenia czynności. Komornik sądowy dokonał przeszukania, o jakim mowa w art. 814 k.p.c. W tym samym dniu komornik dokonał zajęcia ruchomości powodów, czynności egzekucyjne odbyły się w obecności dłużników i Policji, gdyż w czasie ich dokonywania powód zabronił prowadzenia czynności. Komornik dokonał przeszukania na podstawie art. 814 k.p.c. W dniu 16 maja 2014r. odbyła się w lokalu powodów pierwsza licytacja zajętych ruchomości, czynności nie doszły do skutku z uwagi na brak nabywców. Kolejna licytacja w lokalu powodów była zaplanowana na 29 lipca 2014r., do licytacji nie doszło z uwagi na nieobecność powodów. Druga licytacja zajętych ruchomości odbyła się dnia 22 października 2014r., o czym komornik sądowy informował potencjalnych nabywców na stronie internetowej, czynności nie doszły do skutku. W dniu 19 marca 2015r. w lokalu powodów odbyła się kolejna licytacja ruchomości w obecności powodów, nabywcy nie stawili się.

Egzekucja przeciwko powodom prowadzona była także z przedmiotowego lokalu mieszkalnego w sprawie Km 13857/12 z wniosku wierzyciela (...) S.A., do egzekucji przyłączyli się wierzyciele w sprawach: Km 10924/12, Km 10932/12, Km 5321/13 i Km 23437/14. W związku ze sprzedażą lokalu w toku postępowania upadłościowego prowadzonego względem powodów, powodowie wyprowadzili się z przedmiotowego lokalu w marcu 2016r., obecnie zamieszkują w wynajętym lokalu.

Sąd Rejonowy ustalił nadto, że powodowie w okresie od stycznia do sierpnia 2016r., a powódka także w okresie od lipca do lutego 2015r., pozostawali pod opieką poradni podstawowej opieki zdrowotnej. W sierpniu 2014r. powódka otrzymała z tej poradni skierowanie do poradni specjalistycznej – endokrynologicznej z powodu nadczynności tarczycy, zaś w listopadzie 2014r. otrzymała skierowanie do poradni psychologicznej z powodu rozpoznania reakcji na ciężki stres i zaburzeń adaptacyjnych. Powód nie korzystał z pomocy poradni psychologicznej.

U podstaw powyższych ustaleń Sąd Rejonowy pominął opinię biegłego sądowego z zakresu psychiatrii wskazując, że biegła wypowiedziała się poza zakresem tezy dowodowej, oceniając negatywnie postawę strony pozwanej, czym ujawniła swe negatywne nastawienie do strony pozwanej i z tego względu nie można ocenić złożonej przez biegłą opinii jako bezstronnej i obiektywnej. Nadto biegła wyraziła jedynie własne zapatrywania nie przedstawiając żadnych rzeczowych argumentów na ich poparcie, zaś opinia biegłej w wielu aspektach jest wewnętrznie sprzeczna. W szczególności biegła stwierdziła, że nie jest możliwe dokładne określenie, który z czynników i w jakim dokładnie stopniu doprowadził do rozstroju psychicznego powódki, a jednocześnie uznała, że to sytuacja związana ze Wspólnotą miała największy pływ na złą kondycję psychiczną powódki.

Opierając się na opisanych ustaleniach faktycznych Sąd Rejonowy umorzył postępowanie co do żądania przywrócenia posiadania na podstawie art. 355 § 1 k.p.c. z uwagi na cofnięcie pozwu w tej części. W odniesieniu do żądania zadośćuczynienia Sąd Rejonowy wskazał, że podstawę prawną powództwa w tym zakresie stanowiły art. 24 k.c. i 448 k.c. W tym kontekście Sąd Rejonowy wskazał, powołując się na wypowiedzi orzecznictwa, że szczególny związek dobra osobistego z naturą człowieka wyłącza możliwość ujmowania w tych kategoriach dóbr innego rodzaju, wprawdzie wpływających na jakość ludzkiego bytowania, ale pochodzących z zewnątrz, niewywodzących się z istoty człowieczeństwa. Powołując się na stanowisko wypowiadane w orzecznictwie Sąd Rejonowy dla przykładu wskazał, że nie jest dobrem osobistym prawdo do niezakłóconego korzystania z energii elektrycznej, gdyż mimo powszechnego charakteru elektryfikacji, wynikającego z obowiązujących norm, jest realizacją dostępu do dóbr cywilizacyjnych, ułatwiających i uprzyjemniających codzienne bytowanie, ale utrata możliwości korzystania z elektryczności nie godzi w podstawowe atrybuty człowieka. Utrudnia i komplikuje jedynie funkcjonowanie, jednak zapobieżenie tym niewygodom jest możliwe, chociaż wiąże się z wydatkami. Nie można wykluczyć wypadków, w których naruszenie obowiązku dostawy energii elektrycznej doprowadzi do naruszenia dóbr osobistych, będą to jednak inne dobra niż prawo do korzystania z prądu. W ocenie Sądu Rejonowego rozważania te odnoszą się do badanego stanu faktycznego w zakresie żądania zadośćuczynienia z tytułu naruszenia dóbr osobistych w postaci prawa do korzystania z ciepłej i zimnej wody oraz prawa do korzystania z ogrzewania lokalu. Sąd Rejonowy wskazał, że oczekiwanie powodów zapewnienia im odpowiednich, godziwych warunków mieszkaniowych ze strony pozwanej Wspólnoty mieszkaniowej, w tym prawa korzystania z bieżącej i ciepłej wody oraz prawa do korzystania z ogrzewania lokalu mieszkalnego nie stanowi dobra osobistego człowieka. Skoro uzyskanie i utrzymywanie dostępu do bieżącej i ciepłej wody oraz korzystanie z ogrzewania lokalu wymaga świadczenia wzajemnego, to jest świadczenia pieniężnego, nie jest to dobro osobiste, które ma charakter niematerialny i jest związane z jednostką.

Sąd Rejonowy wskazał, że gdy chodzi o żądanie zadośćuczynienia z tytułu naruszenia dobrego imienia powodów, to powodowie nie udowodnili faktu naruszenia tego dobra przez stronę pozwaną, czego wymaga art. 6 k.c. Powodowie podnosili w tym zakresie, że członkowie zarządu pozwanej Wspólnoty wywieszali na klatkach schodowych i w windach pisma z obelżywymi słowami mającymi odnosić się do powodów oraz że powodowie byli wyśmiewani i prześladowania z powodu istniejącego zadłużenia. Jednakże powodowie, poza swoimi zeznaniami nie przedstawili na powyższe okoliczności żadnych innych dowodów, które potwierdziłyby zadość ich twierdzeń w tym zakresie. Powodowie załączyli jedynie kopie pism, które nie były opatrzone podpisem i wobec tego nie spełniały wymogów dokumentu prywatnego, nadto nie wykazali, że ich autorem była pozwana Wspólnota bądź którykolwiek z jej członków. Z tych wszystkich wzgledów Sąd Rejonowy w zakresie żądania zadośćuczynienia powództwo oddalił.

Postawą rozstrzygnięcia o kosztach procesu od oddalonej części powództwa był art. 102 k.p.c. Sąd Rejonowy uwzględnił, że w okolicznościach sprawy powodowie mogli pozostawać w subiektywnym przeświadczeniu o słuszności dochodzonego roszczenia, nadto wziął pod uwagę trudną sytuację majątkową powodów.

Apelację od opisanego wyroku wywiedli powodowie. Zaskarżyli wyrok Sądu Rejonowego w zakresie punktu drugiego, to jest w części oddalającej powództwo zarzucając:

1.  naruszenie przepisów prawa procesowego mające wpływ na wynik sprawy, to jest art. 233 § 1 k.p.c., 227 k.p.c. i art. 328 § 2 k.p.c. polegające na przekroczeniu zasady swobodnej oceny dowodów, dokonaniu oceny zebranego materiału dowodowego w sposób niewszechstronny i dowolny, m. in. poprzez:

a/ nieuwzględnienie treści opinii biegłego, która to opinia miała kluczowe znaczenie dla ustalenia stopnia naruszenia dóbr osobistych powodów;

b/ pominięcie prawomocnego wyroku Sądu Okręgowego z dnia 1 lutego 2016r. wydanego w sprawie o sygn. I C 910/15, którym uchylono wszystkie zaskarżone przez powodów uchwały Wspólnoty (montaż tzw. wodomierzy przedpłatowych oraz rozliczanie ich lokalu za zużycie mediów w formie ryczałtu);

c/ pominięcie postanowienia Sądu z dnia 22 października 2014r. w przedmiocie zawieszenia egzekucji z zajętych ruchomości, wbrew ustaleniem Sądu, tego dnia nie mogło dojść do żadnych czynności egzekucyjnych;

d/ pominięcie zeznań powoda na okoliczność podniesienia faktu, iż członek zarządu Wspólnoty nie pozwalał korzystać powodom z windy wyrażając w słowach przytoczonych przez powoda, a także odnośnie częstych kontroli liczników w pomieszczeniu usytuowanym obok drzwi wejściowych do mieszkania powodów;

e/ wzięcie pod uwagę w uzasadnieniu wyroku pisma strony pozwanej dotyczącego zadłużenia powodów względem Wspólnoty na dzień 3 lipca 2017r. na kwotę 25 343,15 zł, przy jednoczesnym pominięciu pisma strony powodowej, w którym wskazywano dużo niższą sumę, zaś na potwierdzenie powyższego stanowiska w tymże piśmie został przytoczony wyrok Sądu Rejonowego z 7 października 2014r. obejmujący kwotę 9351 zł;

f/ ustalenie, że powodowie wrzucali kartki do skrzynek na listy mieszkańców Wspólnoty na podstawie zeznań świadków, którzy swoje twierdzenia opierali jedynie na domysłach, przy jednoczesnym nieuwzględnieniu twierdzeń powodów dotyczących kartek rozwieszanych przez Wspólnotę z uwagi właśnie na to, że nie byli świadkami ich rozwieszania;

g/ pominięcie treści kartki wywieszonej przez członka Wspólnoty informującej o planowanym spotkaniu w czasie dyżuru M. W. w dniu 27 sierpnia 2015r., dotyczącego podjęcia działań przeciwko powodom, co świadczy o tym, że Wspólnota wiedziała o działaniach wymierzonych przeciwko powodom, w tym także zlecała podejmowanie kroków zmierzających do ich pognębienia pracownikom przez koordynowanie działań przeciwko nim;

2.  naruszenie przepisów prawa materialnego, to jest art. 23 k.c., art. 24 k.c. w związku z art. 448 k.c. przez niewłaściwe zastosowanie polegające na błędnym zaprzeczeniu istnienia związku między ustalonym w sprawie stanem faktycznym a hipotezą normy prawnej, sprowadzającym się do niewłaściwego przyjęcia, że do katalogu dóbr osobistych człowieka nie zalicza się prawa w postaci nietykalności mieszkania, miru domowego oraz prawa powodów do bezpiecznego i niezakłóconego posiadania własnego miejsca, w którym koncentrują swoje życie i chronią swoją prywatność.

W konkluzji skarżący wnieśli o zmianę kwestionowanego wyroku w zaskarżonej części poprzez zasądzenie do pozwanej Wspólnoty Mieszkaniowej:

a/ na rzecz powódki J. S. kwoty 15 000 zł tytułem zadośćuczynienia za doznaną krzywdę, w zakresie kwoty 12 000 zł z odsetkami ustawowymi od dnia wytoczenia powództwa do dnia 31 grudnia 2015r., a od dnia 1 stycznia 2016r. z ustawowymi odsetkami za opóźnienie do dnia zapłaty, zaś w zakresie kwoty 3000 zł z ustawowymi odsetkami za opóźnienie od dnia rozszerzenia powództwa do dnia zapłaty;

b/ na rzecz powoda P. S. (1) kwoty 2000 zł tytułem zadośćuczynienia za doznaną krzywdę z odsetkami ustawowymi od dnia wytoczenia powództwa do dnia 31 grudnia 2015r., a od dnia 1 stycznia 2016r. z ustawowymi odsetkami za opóźnienie do dnia zapłaty,

nadto zasądzenie od pozwanej na rzecz powodów kosztów procesu z uwzględnieniem kosztów zastępstwa procesowego według norm przepisanych za obie instancje oraz przyznanie kosztów nieopłaconej pomocy prawnej udzielonej powodom z urzędu.

W odpowiedzi na apelację pozwana Wspólnota Mieszkaniowa wniosła o oddalenie apelacji w całości i zasądzenie na swą rzecz od powodów solidarnie kosztów postępowania apelacyjnego.

Sąd Okręgowy zważył, co następuje:

Apelacja jest bezzasadna.

Wbrew zapatrywaniom skarżących wyrażonym w treści wniesionego środka odwoławczego postępowanie przeprowadzone przed Sądem Rejonowym nie jest dotknięte uchybieniami, zaś sformułowane w tym kontekście zarzuty są bezzasadne.

Zarzut naruszenia art. 328 § 2 k.p.c. podniesiony w apelacji nie został umotywowany, nadto wobec treści pisemnego uzasadnienia zaskarżonego orzeczenia nie znajduje uzasadnionych podstaw. Pisemne uzasadnienie orzeczenia jest dokumentem sprawozdawczym, a zatem jego podstawową funkcją jest zrelacjonowanie przebiegu rozumowania, które ostatecznie doprowadziło do konkluzji znajdującej wyraz w sentencji rozstrzygnięcia, co warunkuje dokonanie kontroli orzeczenia w toku instancji (por. postanowienie Sądu Najwyższego z dnia 29 września 2017r., V CZ 61/17 oraz wyrok Sądu Najwyższego z dnia 14 września 2017r., V CSK 666/16, (...) Lex). W rozpoznawanej sprawie tak rozumiane wymogi stawiane pisemnym motywom wyroku zostały spełnione.

Skarżący zarzucili Sądowi Rejonowemu naruszenie art. 227 k.p.c. jednakże przy tym nie wyjaśniono na czym dokładnie naruszenie wskazanego przepisu miało polegać. W istocie powołanie w apelacji art. 227 k.p.c. pozostawało w związku z zarzutem naruszenia art. 233 § 1 k.p.c., bowiem w tym względzie skarżący dopatrywali się zasadniczych uchybień w toku rozpoznania sprawy przez Sąd I instancji, wobec czego analizowany zarzut winien być rozpatrzony w ramach odniesienia się do zarzutu naruszenia art. 233 § 1 k.p.c. zgłoszonego przez apelujących.

Trzeba w tym miejscu podkreślić, że Sąd Rejonowy zreferował w uzasadnieniu zaskarżonego wyroku podstawy przyjętej oceny dowodów i wyprowadzonych na tej podstawie wniosków. Skarżący w apelacji przedstawili własną interpretację dowodów, co jednak samo w sobie nie jest wystarczające dla podważenia ustaleń poczynionych w postępowaniu pierwszoinstancyjnym. Przypomnieć w tym miejscu należy, że w doktrynie i judykaturze panuje zgoda co do tego, iż z uwagi na przyznaną sądowi swobodę w ocenie zgromadzonego w sprawie materiału dowodowego, zarzut naruszenia art. 233 § 1 k.p.c. może być uznany za zasadny jedynie wtedy, gdy podstawą rozstrzygnięcia uczyniono rozumowanie sprzeczne z zasadami logiki bądź wskazaniami doświadczenia życiowego. Dlatego w sytuacji, gdy na podstawie zgromadzonych dowodów możliwe jest wyprowadzenie konkurencyjnych wniosków co do przebiegu badanych zdarzeń, dla podważenia stanowiska orzekającego sądu nie wystarcza twierdzenie skarżącego o wadliwości poczynionych ustaleń odwołujące się do stanu faktycznego, który w przekonaniu skarżącego odpowiada rzeczywistości, ale trzeba podważyć prawidłowość dokonanej przez sąd oceny wskazując, że jest ona wadliwa w rozumieniu wyżej przytoczonym. W przeciwnym razie analizowany zarzut sprowadza się do polemiki ze stanowiskiem wyrażonym przez sąd, co jednak nie jest wystarczające do wzruszenia kwestionowanego rozstrzygnięcia (por. T. Ereciński w: Kodeks postępowania cywilnego. Komentarz, pod red. T. Erecińskiego, wyd. V, SIP Lex, tak też Sąd Apelacyjny w Łodzi w wyroku z dnia 4 sierpnia 2016r., I ACa 162/16, Lex nr 2106890; por. wyrok Sądu Najwyższego z dnia 10 kwietnia 2000r., V CKN 17/00, OSNC 2000/10/189; wyrok Sądu Apelacyjnego w Szczecinie z dnia 25 stycznia 2018r., III AUa 367/17, Lex nr 2442727; wyroku Sądu Apelacyjnego w Łodzi z dnia 12 stycznia 2018r., III AUa 518/17 Lex nr 244408).

W świetle powyższych rozważań ogólnych należy stwierdzić, że zarzut wadliwej oceny dowodu w postaci opinii biegłego z zakresu psychiatrii stanowi wyraz polemiki z trafną argumentacją przedstawioną w pisemnych motywach zaskarżonego orzeczenia. W tym zakresie zasadnicze znaczenie mają trafnie dostrzeżone przez Sąd Rejonowy niedostatki przedmiotowej opinii, jej niespójność i wewnętrzne sprzeczności. Biegła we wnioskach opinii stwierdziła, że powódka i powód nie doznali trwałego bądź długotrwałego uszczerbku na zdrowiu w zakresie stanu psychicznego. Następnie biegła wskazała, że nie jest możliwe dokładne określenie, który z czynników i w jakim dokładnie stopniu doprowadził do rozstroju psychicznego u powódki i jednocześnie przyjęła, że biorąc pod uwagę fakt zgłaszania przez powódkę skoków ciśnienia tętniczego w lipcu 2014r. oraz leczenie P. można z prawdopodobieństwem graniczącym z pewnością przypuszczać, iż to sytuacja związana ze Wspólnotą Mieszkaniową miała największy wpływ na złą kondycję psychiczną powódki. Wniosek ten nie został jednak należycie uzasadniony w świetle okoliczności sprawy, w tym przytoczonych przez biegłą w analitycznej części opinii. Biegła odnotowała bowiem, że powódka datuje pogorszenia samopoczucia od sierpnia 2012r., jednak mimo skierowania do Poradni Psychologicznej powódka nie zgłosiła się do psychologa, zaś dostępna dokumentacja medyczna dotycząca leczenia powódki pochodzi wyłącznie od lekarza chorób wewnętrznych, który zalecał powódce lek P. w lipcu i sierpniu 2014r. oraz stwierdził u powódki zaburzenia adaptacyjne w listopadzie 2014r. (por. opinia pisemna – k. 280). W świetle tych okoliczności biegła stwierdziła w jednym miejscu, że z prawdopodobieństwem graniczącym z pewnością narastające problemy finansowe i egzekucje komornicze już wpłynęły negatywnie na kondycję psychiczną powódki, zaś sytuacja związana z relacjami ze stroną pozwaną mogła spowodować nasilenie objawów psychopatologicznych zaburzeń adaptacyjnych (por. opinia – k. 280), natomiast w innym miejscu wskazała, że z prawdopodobieństwem graniczącym z pewnością można przypuszczać, iż to sytuacja związana ze Wspólnotą Mieszkaniową miała największy wpływ na złą kondycję psychiczną powódki (por. opinia pisemna– k. 282). Stanowisko biegłej było więc niejasne, wewnętrznie niespójne, a nadto nie zostało przekonująco uzasadnione zwłaszcza gdy zważyć, że w miejsce rzeczowej argumentacji opartej na analizie danych dotyczących stanu zdrowia powódki w kontekście akt sprawy i wiadomości specjalnych z dziedziny psychiatrii, biegła odwołała się do własnej oceny zachowania strony pozwanej, czyniąc owe własne przekonania, niezwiązane z wiadomościami specjalnymi biegłej uzasadnieniem dla wniosków opinii (por. – opinia pisemna – k. 281). Należy zgodzić się z Sądem Rejonowym, że powyższe oznacza wkroczenie przez biegłego w obszar zastrzeżony dla sądu i wyjście poza granice tezy dowodowej, która była podstawą sporządzenia opinii przez biegłą w niniejsze sprawie. Nadto biegła nie wyjaśniła, również w ramach ustnego uzupełnienia opinii, powodów dla których przyjęła, że stan zdrowia powódki w okresie wcześniejszym nie był zły, mimo że powódka sama powoływała się na pogorszenie stanu zdrowia w 2012r., zaś w toku ustnego uzupełnienia opinii bez żadnego pogłębionego uzasadnienia biegła stwierdziła, że działania strony pozwanej spowodowały wystąpienie zaburzeń adaptacyjnych, mimo że jednocześnie biegła podała, iż miała dostęp do dokumentacji medycznej, która nie jest kompletna i dotyczy głównie 2014r. oraz przyznała, że trudno ocenić wcześniejszy stan zdrowia powódki na tej podstawie. Nadto biegła nie potrafiła wyjaśnić, na jakiej podstawie wiąże stan zdrowia powódki w lipcu 2014r. z działaniami strony pozwanej, a nie wpływem innych czynników, które oddziaływały na powódkę. Przy czym biegła wskazywała na owe inne czynniki, takie jak trudna sytuacja finansowa czy licytacja w toku egzekucji, ale nie przedstawiła przekonujących argumentów przemawiających za uznaniem, że dla stanu zdrowia powódki miały one znaczenie mniej istotne niż relacje ze stroną pozwaną. Biegła w tym zakresie poprzestała na prezentowaniu własnej oceny oraz odwołaniu się do wypowiedzi powódki pochodzących z przeprowadzonego wywiadu (por. ustna opinia uzupełniająca – k. 333, 334). Powyższe stanowisko biegłej w połączeniu z zaprezentowaną przez biegłą oceną zachowania strony pozwanej, wykraczającą poza dopuszczalne ramy opinii wskazuje, iż wnioski opinii były bardziej wyrazem przyjętych przez biegłą własnych przekonań, aniżeli wynikiem przeprowadzonej analizy w kontekście wiadomości specjalnych z dziedziny psychiatrii. Sytuacja taka spowodowała, że wnioski przedmiotowej opinii w świetle kryteriów oceny dowodów z art. 233 § 1 k.p.c. nie mogły być uwzględnione, jako nieprzekonujące i rodzące wątpliwości co do ich obiektywizmu. Słusznie więc Sąd Rejonowy postąpił nie uwzględniając tychże wniosków u podstaw czynionych ustaleń faktycznych.

Podkreślenia w tym kontekście wymaga, że strona powodowa nie wykazała dalszej aktywności w toku postępowania dowodowego w zakresie wymagającym wiadomości specjalnych, zaś to strona pozwana wnosiła o dopuszczenie dowodu z opinii innego biegłego oraz zgłaszała zastrzeżenie, gdy wniosek ten został oddalony (por. protokół rozprawy z dnia 4 kwietnia 2017r. – 00:03:20 – k. 392 odw.). Powodowie nie wnosili też o uzupełnienie postępowania dowodowego w tym zakresie na etapie postępowania apelacyjnego ograniczając się do polemiki ze stanowiskiem Sądu Rejonowego co do oceny dowodu z opinii biegłego psychiatry. Jak wyżej wskazano polemika ta jest nieuprawniona w świetle opisanych mankamentów opinii, na które zasadnie powołał się Sąd I instancji. W tym stanie rzeczy analizowany zarzut wadliwej oceny przedmiotowego dowodu okazał się chybiony.

Nie można też zgodzić się z apelującymi, by Sąd I instancji uchybił art. 233 § 1 k.p.c. w związku ze złożeniem przez powodów do akt sprawy odpisu prawomocnego wyroku Sądu Okręgowego w Łodzi z dnia 1 lutego 2016r., którym uchylono uchwały Wspólnoty Mieszkaniowej (...) przy ul. (...) z dnia 31 marca 2015r. numer 9/3/2015, numer 13/3/2015 oraz numer 11/3/2015 (por. odpis wyroku Sądu Okręgowego w Łodzi z dnia 1 lutego 2016r. – k. 360). Powodowie nie złożyli przedmiotowych uchwał do akt sprawy, nie wnosili też o załączenie akt Sądu Okręgowego w Łodzi o syng. I C 910/15. Jednocześnie wyprowadzanie jakichkolwiek wniosków co do treści uchylonych uchwał i ich znaczenia dla stosunków prawnych między stronami niniejszego sporu na podstawie samej tylko sentencji wyroku byłoby zabiegiem dowolnym. Nadto skarżący pomijają, że postępowanie w niniejszej sprawie zostało wszczęte pozwem z dnia 18 listopada 2014r., co oznacza, że powołany wyrok odnosił się do uchwał podjętych w okresie wykraczającym poza ramy czasowe rozpoznawanego sporu i jego podstawy faktycznej.

Podobnie nie uzasadnia zarzutu naruszenia art. 233 § 1 k.p.c. okoliczność, iż powodowie złożyli do akt sprawy kopię postanowienia z dnia 22 października 2014r. wydanego w sprawie II 1 Co 6735/14, którym sąd postanowił wstrzymać wykonanie czynności w postaci licytacji wymienionych szczegółowo ruchomości do czasu prawomocnego rozstrzygnięcia skargi na czynność komornika wniesionej w sprawie II 1 Co 6735/14 (kopia postanowienia – k. 407). Skarżący pomijają bowiem, że w kontekście art. 227 k.p.c. ustaleniami w niniejszej sprawie objęte były fakty związane z sytuacją powodów w spornym okresie, do których bez wątpienia należały czynności podejmowane w toku postępowań egzekucyjnych prowadzonych względem powodów, a nie ocena prawidłowości tychże czynności. W tym stanie rzeczy nie było żadnych podstaw, by pominąć w ramach czynionych ustaleń okoliczność, która w sposób bezsprzeczny wynika z treści protokołu z dnia 22 października 2014r. sporządzonego przez komornika sądowego K. P. w sprawie Km 5321/13 oraz obwieszczenia o licytacji ruchomości zamieszczonego przez komornika sądowego na stronie internetowej (por. kopia protokołu – k. 208; wydruk obwieszczenia – k. 223). Z powołanych dowodów w sposób niewątpliwy wynika, że na dzień 22 października 2014r. wyznaczona została druga licytacja ruchomości należących do dłużnika J. S., a jako miejsce licytacji wskazano lokal powodów. Jak odnotowano w protokole, czynność nie doszła do skutku z uwagi na nieobecność dłużników, natomiast dłużników napotkano w pobliżu miejsca zamieszkania i poinformowano o celu wizyty komornika sądowego (protokół – k. 208). Treść postanowienia wydanego w sprawie II 1 Co 6735/14 nie ma więc wpływu na okoliczność, że opisane czynności miały miejsce, wobec czego przypisywanie Sądowi I instancji uchybień w związku z uwzględnieniem tychże okoliczności w ramach ustaleń faktycznych jest nieuprawnione, a analizowany zarzut apelacji należy uznać za nieuzasadniony.

Nie można też zgodzić się ze skarżącymi, by doszło do naruszenia art. 233 § 1 k.p.c. przez uwzględnienie treści dokumentu prywatnego przedstawionego przez stronę pozwaną, dotyczącego wysokości zaległości powodów w opłatach należnych na rzecz Wspólnoty Mieszkaniowej na dzień 3 lipca 2017r. Kwestionując powyższe powodowie nie przedstawili dokumentów potwierdzających dokonanie wpłat na rzecz Wspólnoty, natomiast ustalenie oparte na przywołanym dokumencie prywatnym nie przesądza o wysokości zobowiązań powodów, bowiem ta nie była przedmiotem sporu w niniejszej sprawie, ale wskazuje na utrzymujący się stan rzeczy, polegający na istnieniu zaległości powodów w opłatach na rzecz Wspólnoty, czemu skarżący nie przeczyli, a mając na uwadze okres objęty sporem i czas trwania postępowania, istnieją podstawy by uznać, że stan ten miał charakter utrwalony. Niezależnie od powyższego dostrzec trzeba, że mimo upływu czasu, w toku niniejszej postępowania powodowie nie uiścili na rzecz strony pozwanej nawet kwoty zaległych należności objętych wyrokiem z dnia 7 października 2014r., wydanym przez Sąd Rejonowy dla Łodzi – Widzewa w Łodzi w sprawie o sygn. akt I C 17/14, co wynika z pisma powodów powołanego u podstaw analizowanego zarzutu apelacyjnego (por. pismo powodów z dnia 7 września 2017r. – k. 430).

Odnosząc się do zarzutu naruszenia art. 233 § 1 k.p.c. w dalszej części trzeba wskazać, że nie nasuwa zastrzeżeń wniosek Sądu I instancji, iż nie były wystarczające dla poczynienia ustaleń faktycznych zgodnie z intencją powodów wyłącznie ich zeznania, w zakresie, w jakim powoływali się na zachowania członków zarządu pozwanej Wspólnoty noszące znamiona szykany. Odnosi się to również do zeznań powoda, kiedy wskazywał na zachowanie i wypowiedzi członka zarządu Wspólnoty dotyczące korzystania przez powodów z windy. Inne zebrane w sprawie dowody nie potwierdziły tego rodzaju okoliczności, przeciwnie z zeznań świadków, powołanych przez Sąd Rejonowy u podstaw poczynionych ustaleń wynika, że mieszkańcy przedmiotowej nieruchomości nigdy nie słyszeli sprzeczek z udziałem innych lokatorów i powodów, nadto z zeznań świadków P. S. (2) i Ł. T., będących sąsiadami powodów wynika, że utrzymywano z powodami normalne stosunki sąsiedzkie (por. zeznania świadków: P. S. (2) – protokół rozprawy z dnia 3 listopada 2016r. – 01:15:44 – k. 374; Ł. T. – protokół rozprawy z dnia 25 maja 2017r. – 00:34:16 - k. 418). Twierdzenia powoda dotyczące wypowiedzi M. B., na którą skarżący powoływali się u podstaw analizowanego zarzutu nie mogły wpłynąć na kształt czynionych w sprawie ustaleń faktycznych. Ustalenia faktyczne zgodnie z art. 227 k.p.c. winny obejmować okoliczności istotne dla rozstrzygnięcia sprawy, jednakże w granicach podstawy faktycznej sporu, a to wobec regulacji art. 321 § 1 k.p.c. Jak wcześniej już podkreślano podstawa faktyczna żądań zgłoszonych przez powodów została określona w pozwie, który wniesiono 18 listopada 2014r., a zatem nie odnosiła się do zdarzeń po tej dacie. Natomiast, jak podał powód relacjonowane wypowiedzi miały mieć miejsce w 2016r., to jest w okresie nie objętym sporem (por. zeznania powoda – protokół rozprawy z dnia 25 maja 2017r. – 00:22:37 – k. 417). W konsekwencji zarzut konstruowany w odniesieniu do wskazanych okoliczności jest chybiony.

Nie można też zgodzić się z apelującymi, iż bezzasadnie pominięto w ramach czynionych ustaleń treść kartki, która zdaniem skarżących została wywieszona przez członka Wspólnoty, a która zawierała informację o planowanym spotkaniu w dniu 27 sierpnia 2015r. Powodowie załączyli do akt kilka tego rodzaju kartek twierdząc, że pozwana Wspólnota szykanowała powodów poprzez wywieszanie w miejscach publicznych ogłoszeń, które zawierały informacje nieprawdziwe, mających na celu podburzenie innych mieszkańców przeciwko powodom. Powodowie złożyli do akt kopie kilku kartek, w tym opisanej w apelacji, jednakże żadna z nich nie została podpisana, zaś postępowanie dowodowe nie dostarczyło podstaw dla stwierdzenia czyjego są one autorstwa. Podkreślić trzeba, że Wspólnota Mieszkaniowa jest jednostką organizacyjną, niebędącą osobą prawną, ale posiadającą zdolność prawną, do której stosuje się odpowiednio przepisy o osobach prawnych (art. 33 1 k.c.). Powyższe oznacza, że tylko zachowanie osób uprawnionych do reprezentowania Wspólnoty może wywoływać skutki w sferze praw i obowiązków tejże jednostki organizacyjnej (art. 38 k.c. w związku z art. 33 1 k.c.). Mając na uwadze, że powołana w apelacji karta dotycząca spotkania w dniu 27 sierpnia 2015r. nie została podpisana, nie ma podstaw, by przyjąć, że została ona sporządzona i udostępniona przez członka zarządu Wspólnoty i wyciągać w związku z tym konsekwencje względem strony pozwanej. Zapatrywanie odmienne zaprezentowane w uzasadnieniu apelacji sprowadza się do polemiki z prawidłową oceną w tym zakresie przyjętą u podstaw zaskarżonego wyroku. Sąd Rejonowy słusznie bowiem podkreślił, że przedmiotowe pisma, jako nieopatrzone podpisem nie mają nawet waloru dokumenty prywatnego w rozumieniu przepisów postępowania.

Zarzuty apelacji sformułowane na płaszczyźnie przepisów postępowania, w ramach których skarżący skoncentrowali się na zakwestionowaniu przeprowadzonej przez Sąd I instancji oceny dowodów okazały się więc nieuzasadnione. Przedstawione rozważania prowadzą do wniosku, że ocena dowodów dokonana przez Sąd Rejonowy nie nasuwa zastrzeżeń i stała się podstawą do wyprowadzenia prawidłowych wniosków, wobec czego Sąd Okręgowy podziela poczynione na tej podstawie ustalenia faktyczne przyjmując je za własne.

Bezzasadnie również skarżący przypisywali Sądowi I instancji wadliwą ocenę ustalonych okoliczności sprawy w kontekście norm prawa materialnego, to jest art. 23, 24 i 448 k.c. Nie ma potrzeby przytaczania ponownie w tym miejscu rozważań odnoszących się do natury praw podmiotowych, którymi chronione są dobra osobiste człowieka oraz zasad tejże ochrony, którym poświęcono w pisemnych motywach zaskarżonego orzeczenia wiele miejsca, zaś wywody te nie wymagają uzupełnienia.

W kontekście regulacji art. 23 i 24 k.c. nie można zgodzić się z apelującymi, by zachowanie pozwanej Wspólnoty związane z odjęciem powodom dostępu do ciepłej wody i centralnego ogrzewania nosiło znamiona szykany, prześladowania i w konsekwencji godziło w dobra osobiste powodów w postaci nietykalności mieszkania, miru domowego oraz prawa powodów do bezpiecznego i niezakłóconego posiadania własnego miejsca, stanowiącego centrum życiowe powodów. Wbrew stanowisku skarżących przeprowadzone w sprawie dowody nie doprowadziły do ustaleń, z których wynikałoby, iż działania pozwanej Wspólnoty nakierowane były na tego rodzaju bezprawne oddziaływanie na sferę dóbr o charakterze niematerialnym, związanych ściśle z osobą każdego z powodów. Nie wykluczając przy tym, że w związku z pozbawieniem dostępu do energii elektrycznej czy ciepłej wody i centralnego ogrzewania może dojść do naruszenia dóbr osobistych stwierdzić trzeba, że każdorazowo zależy to od oceny całokształtu okoliczności konkretnej sprawy, które winny być poddane wnikliwej analizie w kontekście regulacji art. 23 i 24 k.c. Jak podkreśla się w orzecznictwie, w odniesieniu do naruszenia dóbr osobistych w kontekście dostępu do tzw. mediów chodzi o wtargnięcie w sferę nie samej substancji mieszkaniowej, lecz w sferę określonego stanu psychicznego i emocjonalnego, jaki daje każdemu człowiekowi poczucie bezpiecznego i niezakłóconego posiadania własnego miejsca, stanowiącego centrum jego istotnych spraw życiowych. W tym kontekście znaczące są motywy i okoliczności badanego zachowania, a o naruszeniu w ten sposób dóbr osobistych świadczyć mogą działania nakierowane na zastraszenie osoby, zmierzające do wywołania w niej uzasadnionej obawy o mir domowy, prowadzące do powstania stanu zagrożenia, który wpływa na sferę przeżyć psychicznych (por. uzasadnienie wyroku Sądu Apelacyjnego Łodzi z dnia 7 czerwca 2013r., I ACa 123/13, Lex nr 1327552).

Jak wcześniej już podkreślono wyniki postępowania dowodowego nie pozwalają na stwierdzenie, że do tego rodzaju skutków doszło w odniesieniu do powodów w związku z kwestionowanym działaniem Wspólnoty. Opinia biegłego psychiatry, na którą powoływali się w tym zakresie skarżący nie mogła być podstawą wniosków w analizowanym aspekcie, o czym szeroko była wyżej mowa, zaś ocena stanu zdrowia psychicznego osoby wymaga wiadomości specjalnych. Podkreślenia wymaga, że w tym kontekście opinia biegłego z zakresu psychiatrii odnosiła się nie tylko do kwestii rozmiaru ewentualnej krzywdy powodów, ale w pierwszym rzędzie oceny czy doszło do negatywnych następstw w sferze zdrowia psychicznego każdego z powodów wskutek działania strony pozwanej. Ciężar dowodu w tym zakresie spoczywał na powodach zgodnie z art. 6 k.c. w związku z regulacją art. 24 k.c., z którego wynika, że ciężar wykazania naruszenia dobra osobistego spoczywa na osobie, która domaga się ochrony z tego tytułu. Powodowie ciężarowi temu nie sprostowali, wobec czego zasadnym był wniosek Sądu I instancji, iż w związku z okolicznościami pozbawienia powodów dostępu do ciepłej wody i centralnego ogrzewania lokalu nie doszło do naruszenia dóbr osobistych powodów.

Należy w tym miejscu dostrzec, że przykłady z orzecznictwa, na które powołali się skarżący prowadzą do odmiennych wniosków, niż postulowane w apelacji. Z uzasadnienia wyroku Sądu Apelacyjnego w Łodzi z dnia 7 czerwca 2013r. (sygn. akt I ACa 123/13, Lex nr 1327552) wynika, że w ramach prowadzonej oceny uwzględniono całokształt okoliczności sprawy, w tym i te fakty, które skarżący pominęli, a które różniły się od stanu faktycznego ustalonego w sprawie niniejszej. Z uzasadnienia wskazanego orzeczenia wynika, iż w powołanej sprawie powoda pozbawiono dostępu do energii elektrycznej w sytuacji, gdy uiszczał on opłaty za dostarczaną energię elektryczną, zaś w rozpoznawanej sprawie kwestia ta przedstawiała się odmiennie. Jednocześnie nie można pomijać, że w powołanej sprawie, choć uznano, że doszło do naruszenia dóbr osobistych w związku z pozbawieniem powoda możliwości korzystania z energii elektrycznej, to jednocześnie uznano, że nie uzasadnia to przyznania zadośćuczynienia, poprzestając na przywróceniu możliwości nieskrępowanego korzystania przez powoda z energii elektrycznej. W tym kontekście podniesiono, że powód zaspokaja potrzeby kosztem pozwanego, a sam nie przestrzegając praw pozwanego, w tym wypadku majątkowych nie powinien odnosić korzyści ze swojego działania. Argumenty te zachowują aktualność na gruncie niniejszej sprawy, bowiem pozostaje poza sporem, że powodowie trwale zalegali z opłatami związanymi z korzystaniem z lokalu, przerzucając tym samym ciężar pokrycia przypadających od nich należności na innych członków Wspólnoty.

W ustalonych okolicznościach sprawy nie doszło też do naruszenia innych drób osobistych skarżących, w tym dobrego imienia powodów. Argumentacja przedstawiona w tym zakresie w uzasadnieniu apelacji wiązała się z zakwestionowaniem przez skarżących oceny dowodów przeprowadzonej przez Sąd Rejonowy i w konsekwencji podważeniem poczynionych przez tenże sąd ustaleń faktycznych. Zarzuty w tym zakresie okazały się chybione, zaś podstawa faktyczna zaskarżonego wyroku, której skarżący nie zdołali wzruszyć nie pozwala na stwierdzenie, by pozwana swym zachowaniem godziła w dobre imię powodów. Wbrew twierdzeniom skarżących przekazanie członkom Wspólnoty informacji o istnieniu zadłużenia, jako informacji związanej z planowanym zebraniem członków Wspólnoty nie może być uznane za działanie o znamionach szykany, naruszające dobre imię powodów, a o tego rodzaju informacjach, jako pochodzących od zarządu Wspólnoty mówił w swych zeznaniach świadek Ł. T., na które to zeznania powoływali się skarżący. Natomiast w świetle wcześniejszych rozważań należy jedynie jeszcze raz wskazać, że nie ma żadnych podstaw, by łączyć treść anonimowych pism, które powodowie załączyli do akt sprawy z działaniami pozwanej Wspólnoty. Podobnie na zasadzie art. 429 k.c. pozwanej nie mogą być przypisywane następstwa czynności podejmowanych przez poprzedniego (...), która wykonywała powierzone czynności w ramach prowadzonej działalności zawodowej, co nie wyklucza kierowania roszczeń względem wskazanej osoby.

Przedstawione rozważania prowadzą do wniosku, że wszystkie z zarzutów sformułowanych w apelacji okazały się bezzasadne i jednocześnie nie ujawniono okoliczności, które w postępowaniu odwoławczym winny być uwzględnienie z urzędu. W tym stanie rzeczy Sąd Okręgowy na podstawie art. 385 k.p.c. oddalił apelację, jako bezzasadną.

O kosztach postępowania apelacyjnego orzeczono w odwołaniu do regulacji art. 102 k.p.c. Należało uwzględnić trudną sytuację materialną powodów, w niniejszej sprawie bezsporną oraz skomplikowany charakter stosunków między stronami, jak też ich przedmiot, który odnosił się do zagadnień o istotnym znaczeniu dla skarżących, to jest kwestii dotyczących warunków zaspokajania przez powodów ich potrzeb mieszkaniowych, gdyż w okresie trwania niniejszego procesu, aż do marca 2016r. lokal objęty sporem był centrum życiowym skarżących. Przytoczone okoliczności uzasadniają odstąpienie od obciążania powodów kosztami postępowania apelacyjnego, bowiem byłoby to niesłuszne w kontekście zasad współżycia społecznego, do których odwołuje się ustawodawca na gruncie art. 102 k.p.c.

W toku postępowania apelacyjnego skarżący korzystali z pomocy prawnej pełnomocnika ustanowionego z urzędu, który złożył oświadczenie, że koszty udzielonej pomocy prawnej na tym etapie postępowania nie zostały pokryte w żadnej części. Mając na uwadze powyższe o kosztach pomocy prawnej udzielonej powodom z urzędu rozstrzygnięto na podstawie § 8 pkt 5 - względem powódki oraz § 8 pkt 3 – wobec powoda oraz § 16 ust. 1 pkt 1 i § 4 ust. 1 i 3 w związku z § 22 rozporządzenia Ministra Sprawiedliwości z dnia 3 października 2016 r. w sprawie ponoszenia przez Skarb Państwa kosztów nieopłaconej pomocy prawnej udzielonej przez adwokata z urzędu (Dz. U. z 2016r., poz. 1714). Odpowiednio do wartości przedmiotu zaskarżenia w odniesieniu do każdego z powodów oraz z uwzględnieniem kwoty podatku od towarów i usług, koszty nieopłaconej pomocy prawnej udzielonej w postępowaniu apelacyjnym powódce wyniosły 1476 zł, zaś gdy chodzi o powoda była to kwota 369 zł.