Pełny tekst orzeczenia

Sygn. akt II K 386/18

WYROK

W IMIENIU RZECZYPOSPOLITEJ POLSKIEJ

Dnia 29 maja 2018 roku

Sąd Rejonowy w Legionowie w II Wydziale Karnym w składzie:

Przewodniczący SSR Anna Szeląg

Protokolant Kinga Grzywacz

w obecności

Prokuratora ----------------

po rozpoznaniu dnia 29.05.2018r.

sprawy B. B. , urodz. (...) w L.

syna K. i J. z d. K.

oskarżonego o to, że: w okresie od 5 listopada 2008r. do 7 lutego 2018r. w L., woj. (...) uchylał się do ciążącego na nim na mocy wyroku Sądu Rejonowego w Legionowie sygn. akt III C 453/105 obowiązku alimentacyjnego na utrzymanie córki W. B. określonego na kwotę 500 zł, przy czym łączna wysokość powstałych w skutek tego zaległości stanowi równowartość co najmniej 3 świadczeń miesięcznych, przez co naraził w/wym. na niemożność zaspokojenia podstawowych potrzeb życiowych; -

tj. o czyn z art.209§1akk

orzeka:

oskarżonego B. B. uznaje za winnego popełnienia zarzucanego mu czynu, przy czym ustala, że oskarżony działał w okresie od kwietnia 2009r. do 07.02.2018r. i uchylał się do ciążącego na nim na mocy wyroku Sądu Rejonowego w Legionowie sygn. akt III C 453/05 obowiązku alimentacyjnego i za to na podstawie art.209§1akk skazuje oskarżonego, a na podstawie art.209§1akk w zw. z art.34§1 i §1a pkt.1kk w zw. z art.35§1kk wymierza oskarżonemu karę 4 (czterech) miesięcy ograniczenia wolności polegającej na wykonywaniu nieodpłatnej, kontrolowanej pracy na cele społeczne w wymiarze 20 (dwudziestu) godzin miesięcznie; -

- na podstawie art.624§1kpk zwalnia oskarżonego od obowiązku ponoszenia kosztów sądowych i obciąża nimi Skarb Państwa, oraz zasądza od Skarbu Państwa na rzecz adw. A. B. (1) kwotę 360 zł (trzysta sześćdziesiąt) plus podatek VAT, tytułem wynagrodzenia za obronę ustanowioną z urzędu.

Sygn. akt II K 386/18

UZASADNIENIE

- na podstawie art.422§2kpk uzasadnienie ograniczono do rozstrzygnięcia o karze

W świetle poczynionych przez sąd ustaleń, wina B. B. nie budzi żadnych wątpliwości i czynem swoim wyczerpał on dyspozycję art.209§1ak.k. W okresie od kwietnia 2009 roku do 07.02.2018 r. w L. oskarżony uchylał się do ciążącego na nim na mocy wyroku Sądu Rejonowego w Legionowie sygn. akt III C 453/05, obowiązku alimentacyjnego na utrzymanie córki W. B. określonego na kwotę 500 zł, przy czym łączna wysokość powstałych w skutek tego zaległości stanowi równowartość co najmniej 3 świadczeń miesięcznych, przez co naraził pokrzywdzoną na niemożność zaspokojenia podstawowych potrzeb życiowych.

Dobrami, które chroni przepis art.209§1ak.k., jest zabezpieczenie materialnych podstaw egzystencji osób dla sprawcy najbliższych oraz tych, których prawa w tym zakresie zabezpieczone są orzeczeniem sądowym lub ustawą. W ocenie sądu, B. B. swoim niefrasobliwym działaniem naraził W. B. na taki niedostatek, który nie pozwalałby jej na zaspokojenie podstawowych potrzeb życiowych, gdyby nie korzystała z pomocy finansowej z funduszu alimentacyjnego, świadczeń socjalnych pobieranych przez matkę A. Ł.. Do potrzeb podstawowych zalicza się w szczególności potrzeby w zakresie wyżywienia, odzieży, mieszkania oraz niezbędnej nauki. Jak wynika z zeznań A. Ł., jej sytuacja materialna, a tym samym i córki, była bardzo trudna. Zdaniem sądu, jest oczywiste i nie wymaga żadnych szczegółowych wyliczeń, że A. Ł. nie byłaby w stanie samodzielnie utrzymać córki, zwłaszcza że nie podejmowała żadnego zatrudnienia. W dużej mierze obowiązek zaspokojenia finansowych potrzeb dziecka oskarżonego przejął na siebie Skarb Państwa oraz T. K., z którym A. Ł. pozostaje w stałym związku od 2010 roku. Z analizy ujawnionych w sprawie dowodów wynika, że oskarżony wypełnił również drugie znamię, jakim jest uchylanie się do wykonywania obowiązku alimentacyjnego. W pojęciu „uchyla się” zawarty jest zawsze negatywny stosunek psychiczny osoby zobowiązanej do świadczenia, powodujący, że nie dopełnia ona nałożonego na nią obowiązku, mimo że ma obiektywną możliwość jego wykonania. Sąd nie neguje wyjaśnień B. B., w których podawał źródła swojego utrzymania, jednakże nie powoduje to wyłączenia jego winy. W tej konkretnej sprawie, przy ocenie postępowania oskarżonego, należy brać pod uwagę jego realne możliwości realizacji zasądzonych alimentów. W ocenie sądu, na bazie ujawnionych w sprawie dowodów, oskarżony nie przedstawił żadnych rzeczywistych przeszkód, aby wykonywać obciążający go obowiązek alimentacyjny choćby w części.

Wymierzając B. B. karę 4 miesięcy ograniczenia wolności, sąd kierował się dyrektywami wynikającymi z treści art.53k.k. Za przestępstwo z art.209§1ak.k. ustawodawca przewidział karę grzywny, ograniczenia wolności, albo pozbawienia wolności do lat 2, czyli orzeczona wobec oskarżonego kara ograniczenia wolności w w/w wysokości, jest karą w dolnych granicach ustawowego zagrożenia. Należy w tym miejscy wskazać, że sąd uznał, że obciążenie oskarżonego grzywną nie będzie stosowne, z uwagi na toczące się postępowanie egzekucyjne w/w świadczeń alimentacyjnych. Co nie zmienia faktu, że zdaniem sądu tylko kara wolnościowa spełni pokładane w niej cele w zakresie wychowawczego oddziaływania na oskarżonego, jak również w zakresie kształtowania świadomości prawnej społeczeństwa. Biorąc pod uwagę powyższe ustalenia, to tylko kara ograniczenia wolności jest adekwatna do stopnia zawinienia B. B., który swoim czynem niejako zaniechał udzielenia pomocy córce. Jednakże, jak okoliczność łagodząca należy potraktować fakt, że oskarżony przyznał się do popełnienia zarzucanego mu czynu, nie negował swojego sprawstwa i jednocześnie próbował wytłumaczyć takie postępowanie, co znacznie umniejsza stopień jego winy. Należy wskazać, że sytuacja materialna A. Ł. oraz B. B. była podobna. A. Ł. prowadzi gospodarstwo domowe wraz z czworgiem dzieci oraz z konkubentem T. K., który podejmuje wyłącznie prace dorywcze. W okresie objętym zarzutem A. Ł. nie pracowała zawodowo i korzystała z pomocy (...), jednakże w podobnej sytuacji materialnej znajdował się także oskarżony. B. B. także był zarejestrowany jako bezrobotny, korzystał z zasiłków uzyskiwanych z (...), wraz z nim mieszka jego syn K. B. (ur. (...)) i utrzymywał się z dochodów uzyskiwanych z prac dorywczych oraz zasiłku rodzinnego otrzymywanego na syna. W 2017 roku wraz z oskarżonym zamieszkał także jego drugi syn A. B. (2). Oskarżony również logicznie tłumaczył, że brak możliwości podjęcia stałego zatrudnienia wynikał także z faktu jego wcześniejszej karalności. W ocenie sądu te okoliczności powinny być wzięte pod uwagę, przy określeniu wysokości kary ograniczenia wolności. Oskarżonemu można jedynie zarzucić, że miał możliwości choćby częściowej spłaty zasądzonych alimentów, a mimo to nie czynił tego. B. B. początkowo sam bez jakiegoś racjonalnego powodu zrezygnował z kontaktów z córką i niejako nie rekompensował jej w ten sposób braku pomocy finansowej. Później podejmował nieudolne próby nawiązania kontaktu z W. B., uznając, że pozostawienie zabawek pod byłym domem będzie wystarczające, co nie niwelując jego winy w zakresie uchylania się od ciążącego na nim obowiązku alimentacyjnego. Taka postawa B. B., tylko przekonuje sąd, co zostało już wyżej podniesione, że po prostu nie chciał on wykonywać swoich obowiązków wobec córki, stojąc na stanowisku, że skoro mieszka ona z matką, a on sam nie ma dobrej sytuacji materialnej, to obowiązki oskarżonego, jako ojca ustają.

Mając na uwadze powyższe rozważania, sąd uznał, że kara ograniczenia wolności w wymiarze 4 miesięcy, polegająca na wykonywaniu nieodpłatnej, kontrolowanej pracy na cele społeczne w wysokości 20 godzin w stosunku miesięcznym, będzie karą właściwą. Natomiast określając minimalną liczbę godzin pracy społecznie użytecznej w skali miesiąca, sąd wziął pod uwagę to, że B. B. podejmuje parce dorywcze, poza tym partycypuje w utrzymaniu rodziny, tj. żony i dzieci, jak również nadal ciąży na nim obowiązek alimentacyjny wobec córki W. B.. W ocenie sąd w pierwszej kolejności należy umożliwić oskarżonemu spłatę powstałych zobowiązań, jak również utrzymanie siebie i rodziny.

Na podstawie art.624§1kpk B. B. został zwolniony od obowiązku ponoszenia kosztów sądowych, którymi został obciążony Skarb Państwa. Powyższe rozstrzygnięcie wynika z tego, że oskarżony nie ma stałego źródła dochodów, utrzymuje się z prac dorywczych, a jego dochód wynosi 600 zł miesięcznie.