Pełny tekst orzeczenia

Sygn. akt III Ca 1485/17

UZASADNIENIE

Wyrokiem z dnia 25 lipca 2017 roku w sprawie z powództwa B. M. (1) przeciwko Miastu Ł. o ochronę własności i zapłatę kwoty 10.598 zł, Sąd Rejonowy dla Łodzi – Widzewa w Łodzi:

1.  umarzył postępowanie w zakresie kwoty 5.206,25 zł;

2.  nakazał stronie pozwanej Miastu Ł. przywrócenie stanu zgodnego z prawem
i zaniechania dalszych naruszeń prawa własności nieruchomości położonej w Ł. przy ulicy (...), oznaczonej jako działka gruntu numer (...) o powierzchni 0,0828 ha, stanowiącej własność powoda B. M. (1), dla której to nieruchomości w Sądzie Rejonowym dla Łodzi-Śródmieścia w Łodzi, XVI Wydziale Ksiąg Wieczystych jest prowadzona księga wieczysta numer (...) w ten sposób, iż nakazuje stronie pozwanej Miastu Ł. usunięcia z tejże nieruchomości infrastruktury drogowej w terminie 3 (trzech) miesięcy od dnia uprawomocnienia się niniejszego wyroku;

3.  zasądził od pozwanego Miasta Ł. na rzecz powoda B. M. (1) kwotę 5.391,75 zł z odsetkami ustawowymi:

a) od kwoty 4.942,12 zł od dnia 28 maja 2015 roku do dnia 31 grudnia 2015 roku
i ustawowymi odsetkami za opóźnienie od dnia 1 stycznia 2016 roku do dnia zapłaty,

b) od kwoty 449,63 zł od dnia 10 lipca 2015 roku do dnia 31 grudnia 2015 roku
i ustawowymi odsetkami za opóźnienie od dnia 1 stycznia 2016 roku do dnia zapłaty,

4.  oddalił powództwo w pozostałym zakresie;

5.  zasądził od pozwanego Miasta Ł. na rzecz powoda B. M. (1) kwotę 669,87 zł tytułem zwrotu kosztów procesu;

6.  zniósł wzajemnie między stronami koszty postępowania apelacyjnego;

7.  nakazał zwrócić powodowi B. M. (2) ze Skarbu Państwa – Sądu Rejonowego dla Łodzi-Widzewa w Łodzi kwotę 22,53 zł tytułem niewykorzystanej zaliczki uiszczonej przelewem w dniu 10 lutego 2017 roku i zaksięgowanej pod pozycją 500013481109.

Apelację od powyższego wyroku wniósł pozwany, zaskarżając go w zakresie pkt. 2, 3 i 5 . Zaskarżonemu wyrokowi zarzucił:

1. naruszenie przepisów postępowania, które miało wpływ na treść orzeczenia, a w szczególności:

a) art. 233 § 1 k.p.c. poprzez dokonanie oceny zgromadzonego w sprawie materiału dowodowego w sposób dowolny, z naruszeniem zasad logiki i doświadczenia życiowego, jak również niedokonanie oceny całokształtu zgromadzonego w sprawie materiału dowodowego, co doprowadziło do:

- błędnego ustalenia przez Sąd I instancji, że pozwany jest inwestorem przebudowy ulicy (...);

- błędnego ustalenia, że na działce gruntu nr (...) w obrębie W-10 znajduje się infrastruktura drogowa możliwa do usunięcia przez pozwanego;

- błędnego ustalenia, że pozwany nie był posiadaczem samoistnym działki nr (...) w obrębie W-10;

b) art. 325 k.p.c. poprzez niezawarcie w sentencji wyroku jednoznacznego rozstrzygnięcia, co powoduje niewykonalność wyroku Sądu I instancji w zakresie punktu 2 tego orzeczenia;

2.  naruszenie przepisów prawa materialnego tj. art.

a)  art. 9 w związku z art. 5 ustawy z dnia 10 maja 1990 r. Przepisy wprowadzające ustawę o samorządzie terytorialnym i ustawę o pracownikach samorządowych (Dz.U. z 1990r. nr 32 poz. 191) poprzez ich niezastosowanie i w konsekwencji uznanie, że Miasto Ł. nie jest następcą prawnym rad narodowych miasta Ł. oraz jednostek organizacyjnych podporządkowanych tym radom;

b)  art. 172 § 1 i 2 Kodeksu cywilnego poprzez uznanie, że pozwany nie nabył przez zasiedzenie prawa własności działki nr (...) w obrębie W-10 w roku 2009 w sytuacji, gdy zostały spełnione przesłanki takiego nabycia prawa własności wskazane w tym przepisie.

W oparciu o wskazane zarzuty pozwany wniósł o zmianę zaskarżonego wyroku poprzez oddalenie powództwa w całości oraz zasądzenie od powoda na rzecz pozwanego kosztów postępowania za obie instancje, w tym kosztów zastępstwa procesowego według norm przepisanych, ewentualnie o uchylenie zaskarżonego wyroku w całości i przekazanie sprawy do ponownego rozpoznania.

W odpowiedzi na apelację powód wniósł o jej oddalenie oraz zasądzenie od pozwanego na rzecz powoda kosztów postępowania apelacyjnego według norm przepisanych, w tym kosztów zastępstwa procesowego.

Sąd Okręgowy zważył, co następuje:

Apelacja okazała się częściowo zasadna.

Sąd Okręgowy podziela poczynione przez Sąd pierwszej instancji ustalenia
i w konsekwencji przyjmuje za swoje, uznając za zbędne powielanie ich w całości w treści niniejszego uzasadnienia. Należy bowiem przywołać utrwalone stanowisko Sądu Najwyższego, zgodnie z którym w postępowaniu apelacyjnym nie wymaga się dokonywania ustaleń na podstawie dowodów przeprowadzonych we własnym zakresie oraz ich samodzielnej oceny, jeżeli sąd odwoławczy nie dostrzega potrzeby ponowienia dowodów dopuszczonych w postępowaniu pierwszoinstancyjnym oraz podziela ocenę ich wiarygodności wyrażoną przez sąd pierwszej instancji. Wówczas wystarczająca jest aprobata dla stanowiska przedstawionego w orzeczeniu sądu pierwszej instancji (zob. m.in. postanowienie SN z dnia 22 lipca 2010 r., sygn. I CSK 313/09, niepubl.; wyrok SN z dnia 16 lutego 2005 r., sygn. IV CK 526/04, niepubl.; wyrok SN z dnia 20 maja 2004 r., sygn. II CK 353/03, niepubl.).

Na wstępie koniecznym jest odniesienie się do sformułowanych przez apelującego zarzutów naruszenia przepisów postępowania, gdyż wnioski w tym zakresie z istoty swej determinują rozważania co do pozostałych zarzutów apelacyjnych, bowiem jedynie nieobarczone błędem ustalenia faktyczne, będące wynikiem należycie przeprowadzonego postępowania mogą być podstawą oceny prawidłowości kwestionowanego rozstrzygnięcia
w kontekście twierdzeń o naruszeniu przepisów prawa materialnego.

W ocenie Sądu Okręgowego za całkowicie chybiony należało uznać zarzut błędnej oceny materiału dowodowego, tj. naruszenia art. 233 k.p.c., którego uzasadnienie w istocie sprowadza się do stwierdzenia, że Sąd I instancji nieprawidłowo uznał, iż pozwany nie udowodnił samoistnego posiadania działki nr (...) w obrębie W-10 w rozumieniu art. 172 § 1 i 2 k.c. w zw. z art. 336 k.c.

W tym miejscu należy wskazać, że art. 233 §1 k.p.c. reguluje jedynie kwestię oceny wiarygodności i mocy dowodowej przeprowadzonych w sprawie dowodów, a nie poczynionych ustaleń faktycznych, czy wyprowadzonych z materiału dowodowego wniosków. Wobec powyższego Sąd Okręgowy zważył, że zgodnie z wyrażoną w art. 233 § 1 k.p.c. zasadą swobodnej oceny dowodów, sąd ocenia wiarygodność i moc dowodów według własnego przekonania, na podstawie wszechstronnego rozważenia zebranego materiału. Dopuszczenie się obrazy art. 233 § 1 k.p.c. przez Sąd może polegać albo na przekroczeniu granic swobody oceny wyznaczonej logiką, doświadczeniem, zasadami nauki albo też na niedokonaniu przez Sąd wszechstronnego rozważania sprawy. Oparcie oceny sądu na wszechstronnym rozważeniu zebranego materiału powinno przy tym oznaczać uporządkowanie tego materiału i w konsekwencji wskazanie, które z faktów istotnych dla rozstrzygnięcia sprawy zaistniały bądź nie zaistniały. Istotą oceny dowodów jest wybranie tych, które weszły w skład podstawy rozstrzygnięcia i odrzucenie tych, którym sąd odmówił wiarogodności i mocy dowodowej. Uwzględniając powyższe uwagi Sąd Okręgowy doszedł do przekonania, że ocena dowodów Sądu Rejonowego jest prawidłowa albowiem została dokonana z poszanowaniem wszelkich reguł wynikających z art. 233 §1 k.p.c.

Sąd Okręgowy uznał, że zarzut dotyczący naruszenia prawa procesowego tj. art. 233 k.p.c. należy rozpoznać łącznie z zarzutami dotyczącymi naruszenia przez Sąd I instancji przepisów prawa materialnego, tj. art. 336 k.c. i art., 172 k.c. Nie jest bowiem możliwe samodzielne dokonanie weryfikacji przeprowadzonej oceny dowodów bez jednoczesnego omówienia prawidłowości ustaleń w zakresie istnienia przesłanek stosowania wymienionych przepisów prawa materialnego. Apelacja pozwanego sprowadza się do kwestionowania rozstrzygnięcia Sądu I instancji w zakresie, w jakim nie uwzględnił podniesionego przez pozwanego zarzutu zasiedzenia nieruchomości wobec niespełnienia przez pozwanego przesłanki samoistnego posiadania przedmiotowej działki.

Rację ma strona apelująca wskazując, że Sąd Rejonowy błędnie uznał, iż pozwany nie wykazał, że jest następcą prawnym podmiotów wskazanych w zaświadczeniu Prezydenta Miasta (...) dnia 21 czerwca 2017 roku. Wbrew stanowisku Sądu meriti pozwany nie był zobowiązany do dowodzenia następstwa prawnego, jako że następstwo takie wynika wprost z przepisów powszechnie obowiązującego prawa. Zgodnie bowiem z art. 9 ustawy z dnia 10 maja 1990 r. Przepisy wprowadzające ustawę o samorządzie terytorialnym i ustawę pracownikach samorządowych (Dz.U. 1990 nr 32 poz. 191) prawa przysługujące podmiotom wymienionym w art. 5 i ich obowiązki – przechodzą na odpowiadające im jednostki komunalne: dotyczy to w szczególności praw i obowiązków wynikających z użytkowania wieczystego. Z przepisów tych jednoznacznie wynika zatem, że Miasto Ł. jest następcą prawnym zarówno rad narodowych Miasta Ł. jak i jednostek organizacyjnych podporządkowanych tym radom. W konsekwencji Sąd I instancji błędnie przyjął, że Miasto Ł. nie jest następcą prawnym Prezydium Dzielnicowej Rady Narodowej Ł. oraz Zarządu (...) Terenami Miasta Ł..

Wbrew stanowisku strony apelującej należało zgodzić się jednak z Sądem I instancji, że w niniejszej sprawie nie została spełniona podstawowa przesłanka zasiedzenia nieruchomości w postaci posiadania samoistnego. Do nabycia przez zasiedzenie własności nieruchomości konieczne jest bowiem spełnienie dwóch przesłanek: posiadanie oraz upływ czasu. „Posiadanie samoistne” rozumiane jest jako stan faktyczny składający się z dwóch występujących łącznie elementów: faktu władania rzeczą (corpus) i woli wykonywania tego władztwa dla siebie (animus rem sibi habendi). Stosownie do treści zacytowanego przez Sąd I instancji art. 366 k.c. istotą posiadania samoistnego jest faktyczne władztwo nad rzeczą, wykonywane w takich granicach, w jakich uprawniony jest czynić to jej właściciel, a które wyznacza art. 140 k.c. Do przejawów posiadania o charakterze właścicielskim należą używanie rzeczy, czerpanie z niej pożytków, a także dysponowanie nią z wyłączeniem innych osób.

Jak wynika z ustalonego w niniejszej sprawie stanu faktycznego przedmiotowa nieruchomość stanowi fragment drogi wewnętrznej jaką jest ulica (...) i jest jedyną drogą dojazdową do nieruchomości przylegających do niej, jak również nieruchomości przylegających do ulicy (...). Nieruchomość ta, jako droga wewnętrzna, jest ogólnie dostępna, a tym samym – jak słusznie wskazał Sąd meriti - może z niej korzystać nie tylko pozwany, ale także powód i inne osoby, chcące dojechać do nieruchomości przylegających do ulicy (...). W tym stanie rzeczy Sąd Rejonowy prawidłowo uznał, że władanie pozwanego nie ma cech władania właścicielskiego skoro uprawnionymi do korzystania z nieruchomości poza pozwanym były również inne osoby w tym dotychczasowy właściciel, czego pozwany nie kwestionował. Tym samym korzystanie z przedmiotowej nieruchomości nie ma cech posiadania konkretnego prawa cywilnego, lecz stanowi korzystanie ze sfery wolności, jaką Miasto Ł. zapewnia każdemu mieszkańcowi. Zatem władanie nieruchomością, będąca drogą, miało miejsce w interesie ogólnym i pro publico bono. Nie było posiadaniem rzeczy dla siebie, która to postać władztwa jest nieodzownym warunkiem prowadzącym do nabycia własności przez posiadacza w drodze zasiedzenia. Sąd Najwyższy w postanowieniu z dnia 17 maja 2012 roku ICSK 408/11 (Lex nr 1168865) oraz w uzasadnieniu uchwały pełnego składu Sądu Najwyższego z dnia 26 października 2007 roku III CZP 30/07 (OSNC 2008/5/43,) wyraził pogląd, zgodnie z którym władanie nieruchomością dla dobra innych określane mianem władztwa publicznego nie spełnia wymogu przesłanki zasiedzenia, jaką jest charakter posiadania właścicielskiego, a tym samym nie może doprowadzić władającego nieruchomością do nabycia w tym trybie własność. Wskazać również należy na niekonsekwencję po stronie apelującej, która z jednej strony stawia zarzut błędu w ustaleniach faktycznych i nieprawidłowym przyjęciu, że jest inwestorem ulicy (...), a z drugiej strony kwestionuje stanowisko Sądu Rejonowego,
że pozwany nie był posiadaczem samoistnym działki nr (...) w obrębie W-10. W tej sytuacji wobec nieskuteczności podniesionego w sprawie zarzutu zasiedzenia, powodowi przysługiwało prawo do wynagrodzenia za bezumowne korzystanie z nieruchomości za okres od dnia 1 czerwca 2005 roku do 31 grudnia 2006 roku.

Kontrola prawidłowości rozstrzygnięcia Sądu I instancji w zakresie dochodzonego pozwem roszczenia o nakazanie pozwanemu przywrócenia stanu zgodnego z prawem
i zakazanie dalszych naruszeń prawa własności nieruchomości – działki gruntu nr (...)
o powierzchni 0,0828 ha, położonej w Ł. przy ul. (...), dla której Sąd Rejonowy dla Łodzi – Śródmieścia w Łodzi XVI Wydział Ksiąg Wieczystych, prowadzi księgę wieczystą KW nr (...), doprowadziła natomiast Sąd Okręgowy do przekonania, iż powództwo w kształcie zmienionym na rozprawie w dniu 11 lipca 2017 roku, polegającym na żądaniu usunięcia drogi nie może korzystać z ochrony prawnej. Przede wszystkim z akt sprawy nie wynika, by na działce gruntu nr (...) w obrębie W-10 znajdowała się infrastruktura drogowa, do usunięcia której Sąd I instancji zobligował pozwanego. Jak wynika z akt sprawy jedynymi obiektami budowlanymi na ww. działce są słupy oświetleniowe wraz z zamontowanymi na nich oprawami oświetleniowymi, które nie stanowią własności pozwanego, co wynika z załączonej do akt uchwały Nr LXV/575/93 Rady Miejskiej w Ł. z dnia 3.11.1993r. na podstawie której dokonano nieodpłatnego przekazania na majątek (...) S.A. opraw oświetleniowych wymienionych w ramach modernizacji oświetlenia ulicznego na drogach lokalnych miejskich m.in. w Delegaturze (...) Ł. wg załącznika 5. W załączniku nr 5 do w/w uchwały pod pozycją nr 11 wymieniono ulicę (...) oraz wskazano, iż na tej ulicy dokonano wymiany 4 opraw oświetleniowych typu (...)70 Męsko – S.. Tym samym Miasto Ł. nie jest dysponentem przedmiotowej infrastruktury znajdującej się na spornej nieruchomości i brak jest podstaw do zobowiązania go do jej usunięcia. Z materiału dowodowego sprawy nie wynika przy tym, by na działce nr (...) w obrębie W-10 znajdowała się jakakolwiek infrastruktura drogowa możliwa do usunięcia przez stronę pozwaną. W tej sytuacji zobowiązanie pozwanego do usunięcia infrastruktury drogowej bez wskazania jakie konkretne obiekty budowlane miałby usunąć pozwany powoduje, że rozstrzygnięcie Sądu I instancji w zakresie pkt 2 nie nadaje się do wykonania.

Mając na uwadze powyższe, Sąd Okręgowy na podstawie art. 386 § 1 k.p.c. zmienił wyrok w ten sposób, że uchylił pkt 2. wyroku i w tym zakresie oddalił powództwo, zaś w pozostałym zakresie na podstawie art. 385 k.p.c. oddalił apelację.

Rozstrzygnięcie o kosztach postępowania apelacyjnego oparto o przepis art. 100 k.p.c. dokonując ich wzajemnego zniesienia.