Pełny tekst orzeczenia

Sygnatura akt XVIII C 1474/17

WYROK

W IMIENIU RZECZYPOSPOLITEJ POLSKIEJ

Poznań, dnia 4 maja 2018 r.

Sąd Okręgowy w Poznaniu XVIII Wydział Cywilny w następującym składzie:

Przewodniczący: SSO Tomasz Józkowiak

Protokolant: st. sekr. sąd. Maria Kaczmarek

po rozpoznaniu w dniu 28 marca 2018 r., w Poznaniu

na rozprawie

sprawy z powództwa (...) Sp. z o.o. z siedzibą w Komornikach

przeciwko R. W. (1) i K. W.

o zapłatę

1.  uchyla wydany przez Sąd Okręgowy w Poznaniu pod sygnaturą akt I Nc 287/15 nakaz zapłaty w postępowaniu nakazowym z dnia 1 września 2015 r. w stosunku do pozwanych R. W. (1) i K. W.,

2.  zasądza solidarnie od pozwanych R. W. (1) i K. W. na rzecz powódki kwotę 26.544,69 zł (dwadzieścia sześć tysięcy pięćset czterdzieści cztery złote i sześćdziesiąt dziewięć groszy) wraz z odsetkami ustawowymi za opóźnienie od dnia 28 lipca 2015 r. do dnia zapłaty – i to solidarnie z (...) R. W., G. S. Sp. j. z siedzibą w W., G. S. (2) i B. S., których zobowiązanie wynika z wydanego przez Sąd Okręgowy w Poznaniu pod sygnaturą akt I Nc 287/15 nakazu zapłaty w postępowaniu nakazowym z dnia 1 września 2015 r.,

3.  oddala powództwo w stosunku do pozwanych R. W. (1) i K. W. w pozostałej części,

4.  zasądza od powódki solidarnie na rzecz pozwanych R. W. (1) i K. W. kwotę 11.200 zł (jedenaście tysięcy dwieście złotych) tytułem zwrotu kosztów procesu,

5.  nakazuje ściągnąć od powódki na rzecz Skarbu Państwa - Sądu Okręgowego w Poznaniu kwotę 7.599,51 zł (siedem tysięcy pięćset dziewięćdziesiąt dziewięć złotych i pięćdziesiąt jeden groszy).

/-/ SSO Tomasz Józkowiak

UZASADNIENIE

28 sierpnia 2015 r. powódka (...) Sp. z o.o. z siedzibą w Komornikach wniosła do tutejszego sądu pozew przeciwko pozwanym (...) R. W., G. S. sp. j. z siedzibą w W., R. W. (1), K. W., G. S. (2) i B. S., domagając się zasądzenia od pozwanych solidarnie na jej rzecz kwoty 297.840,14 zł z odsetkami ustawowymi od 28 lipca 2015 r. do dnia zapłaty oraz kosztów procesu, w tym kosztów zastępstwa procesowego w kwocie 7.200 zł i opłaty skarbowej od pełnomocnictwa.

W uzasadnieniu powódka wyjaśniła, że z pozwaną spółką (...) R. W., G. S. sp. j. z siedzibą w W. pozostawali w stałych stosunkach handlowych, w ramach których pozwana spółka prowadziła sklep spożywczo-przemysłowy należący do sieci franczyzowej Delikatesy Centrum. Powódka wyjaśniła, że w celu zabezpieczenia jej ewentualnych roszczeń wynikających z łączącej strony umowy franczyzowej oraz innych umów zawartych na podstawie i w związku z tą umową pozwana spółka wystawiła weksel in blanco poręczony przez pozwanych R. W. (1), K. W., G. S. (2) i B. S.. W związku z powstaniem zobowiązania pozwanych w stosunku do niej z tytułu naruszenia postanowień ww. umowy franczyzowej, wynagrodzenia zgodnie z umową franczyzową, dzierżawą oprogramowania KC - (...), odsetkami z tytułu nieterminowej zapłaty zgodnie z umowami w łącznej kwocie 297.840,14 zł, wypełniła weksel na wskazaną kwotę. Powódka wyjaśniła, że na dochodzoną kwotę składa się 50.000 zł tytułem kary umownej naliczonej na podstawie § 12 ust. 4 oraz zgodnie z § 12 ust. 3 ww. umowy franczyzowej, kwota 216.000 zł tytułem kary umownej naliczonej na podstawie § 14 umowy franczyzowej (tj. po 3.000 zł za każdy dzień używania nazwy lub znaku towarowego systemu oraz za każdy dzień opóźnienia w zwrocie materiałów poufnych). Należności te nie zostały uregulowane i w związku z tym powódka pismem z 9 lipca 2015 r. wezwała wystawcę weksla (...) R. W., G. S. sp. j. oraz poręczycieli wekslowych do wykupu weksla. Pomimo upływu terminu płatności wskazanego w wezwaniu do zapłaty należność ujęta na wekslu nie została uregulowana przez pozwanych. (k. 2-7)

Nakazem zapłaty wydanym w postępowaniu nakazowym 1 września 2015 r. sąd nakazał pozwanym (...) R. W., G. S. Sp. j. z siedzibą w W., R. W. (1), K. W., G. S. (2) i B. S., aby zapłacili solidarnie powódce z weksla kwotę 297.840,14 zł wraz z ustawowymi odsetkami od 28 lipca 2015 r. do dnia zapłaty oraz kwotę 10.940 zł tytułem zwrotu kosztów procesu, w tym kwotę 7.200 zł z tytułu zwrotu kosztów zastępstwa procesowego - w terminie dwóch tygodni od doręczenia nakazu zapłaty, albo wnieśli w tymże terminie zarzuty. (k. 79)

Powyższy nakaz zapłaty został skutecznie zaskarżony przez pozwanych R. W. (1) i K. W..

W zarzutach od nakazu zapłaty pozwany R. W. (1) wniósł o uchylenie nakazu zapłaty w całości oraz o oddalenie powództwa, a nadto o zasądzenie na jego rzecz od powódki kosztów postępowania, w tym kosztów zastępstwa procesowego według norm przepisanych.

W uzasadnieniu pozwany zarzucił, że powódka wypełniła weksel niezgodnie z umową wekslową (deklaracją wekslową), gdyż wypełniła go na kwotę nie znajdującą odzwierciedlenia w przysługujących jej w związku ze stosunkiem podstawowym roszczeniach. Dalej pozwany odwołując się do § 12 ust. 4 umowy franczyzowej z 27 lipca 2012 r. podniósł, że w przypadku zaistnienia wskazanej w tym zapisie sytuacji nie można przyjąć, by prawo do jednostronnego rozwiązania umowy przysługiwało powódce bezterminowo, lecz - biorąc pod uwagę cel i gospodarcze przeznaczenia tego uprawnienia - prawo do rozwiązania umowy powinno być realizowane na krótko po upływie terminu do usunięcia naruszeń. Dalej pozwany podniósł, że osoby, których podpisy znajdują się na załączonych do pozwu pismach z 28 października 2014 r. oraz z 14 kwietnia 2015 r. nie są osobami uprawnionymi do reprezentowania powodowej spółki, ani nie przedstawili nigdy pozwanej spółce stosownych pełnomocnictw. Zdaniem pozwanego, z uwagi na to, że osoby te nie były upoważnione do składania w imieniu powódki jednostronnych oświadczeń woli, to oświadczenia te były nieważne i nie wywołały żadnych skutków prawnych. Pozwany wyjaśnił, że upływ pięciu miesięcy między wezwaniem do zaniechania naruszeń (pismo z 28 października 2014 r.) a pismem zawierającym oświadczenie o rozwiązaniu umowy (pismo z 22 kwietnia 2015 r.) powoduje, że oświadczenie o rozwiązaniu umowy nie może być uznane za skuteczne. Nadto pozwany podniósł, że 2 kwietnia 2015 r. pozwana spółka otrzymała pismo zawierające wypowiedzenie umowy najmu lokalu znajdującego się w W., przy ul. (...), tj. lokalu w którym pozwana prowadziła sklep w ramach systemu delikatesy Centrum. Okres wypowiedzenia wynosił trzy miesiące, a więc kończył się 2 lipca 2015 r. Pozwany wskazał, że zgodnie z § 12 ust. 5 umowy franczyzowej, w przypadku gdy franczyzobiorca wynajmuje lokal w którym zlokalizowany jest prowadzony przez niego w systemie Delikatesy Centrum sklep i umowa najmu zakończy się w terminie pierwotnie przewidzianym w umowie najmu obowiązującej w dniu podpisania umowy franczyzowej, umowa franczyzowa ulega rozwiązaniu w dniu zakończenia stosunku najmu bez konsekwencji finansowych dla stron. Zdaniem pozwanego, biorąc pod uwagę, że powódka znała umowę najmu, której stroną była pozwana spółka oraz fakt, że umowa ta była zawarta na czas nieokreślony z prawem wynajmującego do rozwiązania jej z zachowaniem 3-miesięcznego okresu wypowiedzenia, to uznać należy, że w przypadku wypowiedzenia umowy najmu przez wynajmującego, umowa franczyzowa miała ustać w tym samym w dniu, w którym ustanie umowa najmu, bez konsekwencji finansowych dla stron umowy franczyzowej. Zdaniem pozwanego tylko tak można rozumieć postanowienie § 12 ust. 5 umowy franczyzowej w kontekście umowy najmu zawartej na czas nieoznaczony. Pozwany podał, że w związku z tym, że zgodnie z § 12 ust. 5 umowy franczyzowej umowa ta miała wygasnąć w dniu wygaśnięcia umowy najmu lokalu, pozwana spółka niezwłocznie poinformowała powódkę o otrzymanym wypowiedzeniu. Pozwany wskazał, że powódka na krótko po powzięciu tej informacji, wystosowała do pozwanej spółki pismo z 14 kwietnia 2015 r. zwierające oświadczenie o rozwiązaniu umowy franczyzowej ze skutkiem natychmiastowym i żądaniem zapłaty z tego tytułu kary umownej w wysokości 50.000 zł. Pozwany podniósł, że pismo z 14 kwietnia 2015 r. powódka wystosowała mając wiedzę, że umowa franczyzy zgodnie z jej treścią wygaśnie 2 lipca 2015 r., a wystosowanie tego pisma nie było w rzeczywistości motywowane naruszeniami umowy przez pozwaną spółkę, ani związane z wcześniejszym wezwaniem pozwanej spółki do zaniechania naruszeń, ale było próbą uzyskania dodatkowych korzyści – kary umownej w wysokości 50.000 zł, której powódka nie uzyskałaby, gdyby umowa franczyzy wygasła wraz z wygaśnięciem umowy najmu. Niezależnie od powyższego pozwany podniósł zarzut niewykonania przez powódkę świadczeń wynikających z łączącej strony umowy wzajemnej (stosunku podstawowego). Zdaniem pozwanego, powódka nie wykonywała i nie zapewniła pozwanej spółce możliwości niezakłóconego i regularnego zaopatrywania się w towary u dostawców systemu Delikatesy Centrum. Pozwany podniósł również, że powódka nie respektowała prawa spółki prowadzącej sklep Delikatesy Centrum do dowolnego ustalania cen detalicznych. Pozwany zarzucił powódce, że bez jakiejkolwiek podstawy prawnej oraz z naruszeniem § 6 ust. 3 umowy franczyzowej, zmieniała ona i obniżała ceny na sprzedawane w tym sklepie produkty. Zdaniem pozwanego dokonywanie przez powódkę bezpodstawnych i bezprawnych zmian cen i marż w systemach informatycznych pozwanej spółki doprowadziło do stanu, w którym pozwana spółka nie uzyskiwała odpowiednich dochodów z prowadzonej działalności i w konsekwencji czego nie mogła, bez swojej winy, wykonywać wszystkich swoich zobowiązań pieniężnych, w tym zobowiązania do uiszczania na rzecz powódki opłaty franczyzowej. Nadto pozwany podniósł, że powódka przyczyniła się do powstania u pozwanej spółki strat także przez zamawianie w kontrolowanym przez siebie systemie informatycznym – bez zgody pozwanej spółki – towarów od dostawców systemu (a więc w zasadzie spółki (...) SA). Zamówienia te dotyczyły towarów pozwanej niepotrzebnych, za które pozwana spółka musiała jednak płacić, co doprowadziło w konsekwencji do strat finansowych pozwanej. Niewykonanie przez pozwaną spółkę wszystkich zobowiązań z umowy franczyzowej wynikało z przyczyn za które pozwana nie ponosi odpowiedzialności, a zatem pozwana nie mogła ponosić z tego tytułu negatywnych konsekwencji, w szczególności sytuacja ta nie uprawniała powódki do rozwiązania umowy franczyzowej na podstawie § 12 ust. 4 umowy franczyzowej. Zdaniem pozwanego dokonane w takiej sytuacji rozwiązanie umowy jest wobec pozwanej spółki bezskuteczne. Nie można mówić, by pozwana spółka naruszyła umowę franczyzy poprzez dokonywanie ograniczonych zakupów u właściciela systemu Delikatesy Centrum, skoro umowa franczyzowa nie przewidywała jakiejkolwiek minimalnej ilości zakupów u tego podmiotu. Dalej pozwany podniósł, że w okolicznościach faktycznych niniejszej sprawy skorzystanie przez powódkę z przewidzianego w § 12 ust. 4 umowy uprawienia do rozwiązania umowy franczyzowej było także nieskuteczne jako sprzeczne ze społeczno-gospodarczym przeznaczeniem prawa i zasadami współżycia społecznego (art. 5 k.c.). Zdaniem pozwanego w niniejszej sprawie należy uznać, że powód przez wystosowanie do pozwanej pisma z 13 kwietnia 2015 r. nie rozwiązał skutecznie umowy franczyzowej i umowa ta uległa rozwiązaniu dopiero w dniu wygaśnięcia umowy najmu lokalu, w którym prowadzony był sklep, tj. 3 lipca 2015 r. W takiej sytuacji powódka nie była uprawniona do naliczania pozwanej spółce kar umownych. Pozwany zauważył również, że na dochodzoną pozwem kwotę składały się również bliżej niezidentyfikowane roszczenia powódki wynikające z załączonych do pozwu umów. W związku z tym pozwany zaprzeczył, aby powódce przysługiwały wobec pozwanych jakiekolwiek roszczenia. Pozwany podniósł, że powódka nie wypełniała wobec pozwanej spółki swoich zobowiązań, wobec czego pozwana spółka uprawniona była do powstrzymania się z zapłatą opłaty franczyzowej. Na wypadek uznania przez sąd, że powyżej przedstawione stanowisko strony pozwanej jest nieuzasadnione, pozwany wniósł, na podstawie art. 484 § 2 k.c., o miarkowanie kar umownych. Dalej pozwany zauważył, że zgodnie z dołączoną do pozwu deklaracją wekslową poręczyciele wekslowi wyrazili zgodę jedynie na wypełnienie weksla in blanco w sposób określony w przedmiotowej deklaracji wekslowej. Poręczyciele poręczając weksel zobowiązali się jedynie do poręczenia w zakresie prawidłowo wypełnionego weksla, w szczególności co do kwoty określonej zgodnie z postanowieniami deklaracji wekslowej. (k. 94-111)

W zarzutach od nakazu zapłaty pozwana K. W. wniosła o uchylenie nakazu zapłaty w całości oraz o oddalenie powództwa, a nadto o zasądzenie na jej rzecz od powódki kosztów postępowania, w tym kosztów zastępstwa procesowego według norm przepisanych.

Na uzasadnienie swojego stanowiska pozwana przywołała analogiczne argumenty, jak pozwany R. W. (1). (k. 225-239)

W piśmie przygotowawczym z 28 lipca 2017 r. powódka wniosła o utrzymanie w całości w mocy nakazu zapłaty w postępowaniu nakazowym z 1 września 2015 r. oraz o zasądzenie od pozwanych solidarnie na rzecz powódki kosztów procesu, w tym kosztów zastępstwa procesowego według norm przepisanych.

W uzasadnieniu powódka podniosła, iż zarzuty pozwanych R. W. (1) oraz K. W. dotyczące nieprawidłowego wypełnienia weksla są całkowicie niezasadne, a nadto że ciężar udowodnienia faktu wypełnienia weksla in blanco niezgodnie z porozumieniem wekslowym spoczywa na pozwanych. Powódka wskazała, że zobowiązania wynikające z weksla in blanco są zobowiązaniami abstrakcyjnymi, co oznacza, że zachowują swą ważność niezależnie od przyczyn, które spowodowały ich powstanie. Dalej powódka zaprzeczyła twierdzeniom pozwanych, że wierzytelności objęte wekslem nie istniały w chwili jego wypełnienia, a w konsekwencji, by powódka wypełniła weksel w sposób niezgodny z treścią deklaracji wekslowej. Powódka podniosła, że była uprawniona do wypełnienia weksla obejmującego wskazane w pozwie należności względem pozwanych, tj. kary umowne, koszty windykacji, odsetki ustawowe od nieterminowych wpłat, koszty dzierżawy oprogramowania KC - (...) oraz wynagrodzenie wynikające z umowy franczyzowej. Powódka zakwestionowała także twierdzenia pozwanych w zakresie nieskuteczności wypowiedzenia umowy franczyzowej z 27 lipca 2012 r. Dalej powódka podniosła, że zapis z § 12 ust. 5 umowy franczyzowej dotyczy jedynie umów najmu zawartych na czas określony, które kończą się w terminie pierwotnie przewidzianym w umowie najmu obowiązującej w dniu podpisania umowy franczyzowej, a więc zapis ten nie znajduje zastosowania do umów zawartych na czas nieokreślony, a taka właśnie umowa łączyła pozwaną spółkę z powódką. Powódka ustosunkowała się do powoływanych przez pozwanych naruszeń umowy franczyzowej. Nadto podniosła, że pismem z 13 kwietnia 2015 r. skutecznie rozwiązała umowę franczyzową zawartą z pozwaną spółką i była uprawniona do naliczenia dochodzonych pozwem kar umownych. Powódka przedstawiła nadto dowody dla wykazania ujętych w wekslu roszczeń z tytułu opłaty miesięcznej wynikającej z umowy franczyzowej, dzierżawy oprogramowania KC - (...), odsetek ustawowych z tytułu nieterminowej zapłaty czy kosztów windykacji. Powódka podniosła, że żądanie miarkowania dochodzonych kar umownych jest nieuzasadnione przede wszystkim dlatego, że powódka dochodząc od pozwanych kar umownych czyni to nie po to, by ukarać pozwanych, ale by zrekompensować poniesioną przez siebie szkodę w postaci chociażby spadku zabudżetowanych już obrotów i zrekompensowania kosztów poniesionych na otwarcie sklepu w ramach sieci Delikatesy Centrum. (k. 1736-1743)

Sąd Okręgowy ustalił następujący stan faktyczny:

Pozwany R. W. (1) oraz G. S. (2) od początku lat dziewięćdziesiątych prowadzili sklep ogólnospożywczy, z czasem zawiązali spółkę (...) R. W., G. S. sp. j. Od 1995 r. sklep prowadzony przez (...) R. W., G. S. sp. j. mieścił się w wynajmowanym od Spółdzielni Mieszkaniowej (...) lokalu przy ul. (...) w W.. Był to lokal o powierzchni około 125 m 2. Klientelę sklepu stanowili w zasadzie jedynie mieszkańcy osiedla. Sklep dobrze funkcjonował, przynosił zyski, było w nim zatrudnionych kilku pracowników.

W związku ze wzrostem popularności sklepów sieciowych, działających pod jedną marką, (...) spółki (...) R. W., G. S. sp. j. zdecydowali się na przystąpienie do sieci franczyzowej Delikatesy Centrum. Przed przystąpieniem do sieci (...) spółki (...) R. W., G. S. sp. j. odwiedzili kilka sklepów działających pod marką Delikatesy Centrum, rozmawiali z ich właścicielami. Przystępując od sieci liczyli na wsparcie marketingowe i w zarządzaniu sklepem.

27 lipca 2012 r. powodowa spółka oraz (...) R. W., G. S. sp. j. zawarły umowę franczyzową, na podstawie której powódka udzieliła pozwanej spółce jawnej licencji franczyzowej na otwieranie i prowadzenie sklepu spożywczego pod nazwą Delikatesy Centrum, zgodnie z cechami charakterystycznymi Systemu Delikatesy Centrum, w lokalizacji ul. (...) w W. (01-684).

Zgodnie z tą umową franczyzobiorca zobowiązał się do uruchomienia i utrzymywania, przez cały czas obowiązywania umowy, sklepu w ramach systemu, zgodnie z planami organizacyjnymi, budowlanymi, technologicznymi i wizualnymi dostarczonymi na piśmie lub werbalnie przez franczyzodawcę lub jego przedstawicieli oraz do stosowania wszystkich reguł prowadzenia sklepu spożywczego w Systemie Delikatesy Centrum według obowiązujących w danym momencie zasad (§ 2 ust. 1 zd. pierwsze). Wyposażenie sklepu miało odpowiadać normom systemu. W przypadku uruchamiania w ramach systemu sklepu, który już uprzednio funkcjonował i dysponuje jakimś wyposażeniem, franczyzodawca zobowiązywał się maksymalnie akceptować istniejące wyposażenie sklepu, tak by franczyzobiorca nie był narażony na zbędne koszty i inwestycje. Warunkiem zaakceptowania istniejących elementów wyposażenia była ich zgodność z normami systemu. Franczyzobiorca mógł dokonywać zakupu nowego wyposażenia wyłącznie u dostawców wyposażenia systemu akceptowanych przez franczyzodawcę. Elementy wyposażenia odpowiadające normom systemu określał franczyzodawca. (§ 2 ust. 2 zd. pierwsze umowy). Franczyzobiorca miał prowadzić sklep we własnym imieniu i na własne ryzyko, jako odrębny podmiot, niezależny od franczyzodawcy (§ 3 ust. 1 zd. pierwsze umowy). Franczyzodawca nie gwarantował franczyzobiorcy sukcesu biznesowego w lokalizacji. Umowa wskazywała, że sposób wykorzystania potencjału lokalizacji uzależniony jest od wielu czynników pozostających pod kontrolą franczyzodawcy, a także zależnych wyłącznie od franczyzobiorcy i nie jest możliwe całkowite zbadanie ich przed uruchomieniem sklepu. W umowie wskazano, że prowadzenie sklepu Delikatesy Centrum jest decyzją biznesową franczyzobiorcy zawierającą element ryzyka, tak jak każda inwestycja przedsiębiorców (§ 3 ust. 2 umowy). W umowie wskazano, że kluczowymi elementami koniecznymi do osiągnięcia sukcesu, a leżącymi po stronie franczyzobiorcy są między innymi: zaangażowanie franczyzobiorcy w zarządzanie sklepem i pracownikami, jakość obsługi klienta, fachowość i uprzejmość personelu, dostępność, jakość i właściwy dobór asortymentu, dostosowanie poziomu cen do konkurencji, dostosowanie sklepu do standardów systemu, zaangażowanie sklepu i franczyzobiorcy w życie lokalnej społeczności oraz prowadzenie aktywnej polityki promocyjnej (§ 3 ust. 3 umowy franczyzowej). Zgodnie z umową franczyzodawca zobowiązany był zapewnić w ramach sytemu szkolenia franczyzodawcy i jego pracownikom. (...) szkoleniowy miał zawierać szkolenia obowiązkowe i fakultatywne i być dostosowany do poszczególnych stanowisk (§ 4 ust. 1). Z kolei franczyzobiorca zobowiązał się uczestniczyć we wszystkich obowiązkowych szkoleniach adresowanych do niego, jak i kierować swoich pracowników na obowiązkowe szkolenia dedykowane dla poszczególnych działów (§ 4 ust. 2 umowy). Franczyzobiorca zobowiązywał się do tego, by zatrudniać na danym stanowisku pracy jedynie takich pracowników, którzy zakończyli z sukcesem obowiązkowe szkolenie na to stanowisko (§ 4 ust. 3 umowy). Koszty związane z organizacją obowiązkowych szkoleń pracowników sklepów systemu miał ponosić franczyzodawca, natomiast koszty wynagrodzeń pracowników w trakcie szkoleń, koszty transportu oraz koszty noclegów pracowników miał ponosić franczyzobiorca (§ 4 ust. 4 umowy). Przed otwarciem sklepu wszyscy pracownicy mieli obowiązkowo uczestniczyć w dwu lub trzytygodniowym szkoleniu, w zależności od stanowiska (§ 4 ust. 7 umowy). Zgodnie z umową otwarcie sklepu nie było możliwe, jeżeli wszystkie elementy niezbędne do funkcjonowania sklepu w ramach systemu nie będą gotowe. W szczególności konieczne było pełne wyposażenie, kompletna załoga, posiadanie stosownych decyzji i zezwoleń itd. (§ 5 ust. 2 umowy). Franczyzobiorca upoważnił franczyzodawcę do złożenia w jego imieniu i na jego koszt pierwszego zamówienia na zatowarowanie sklepu u wszystkich dostawców systemu (§ 5 ust. 4 umowy). Zgodnie z umową franczyzodawca zobowiązany był dostarczyć na swój koszt oznaczenia zewnętrzne sklepu obejmujące: 1 szyld i 2 tablice kierunkowe. Franczyzobiorca był odpowiedzialny za uzyskanie zgód na zainstalowanie oznaczeń oraz miał ich dokonać na własny koszt i ryzyko. Szyld i tablice kierunkowe miały pozostać własnością franczyzodawcy i w przypadku rozwiązania tej umowy franczyzobiorca zobowiązany był do bezzwłocznego zwrócenia ich franczyzodawcy (§ 5 ust. 5 umowy). Franczyzobiorca był zobowiązany do posiadania odpowiedniego poziomu zapasu towarowego i do oferowania klientom sklepu co najmniej minimum oferty produktowej w każdej kategorii asortymentu, w zależności od wielkości i obszaru działania Lokalizacji (§ ust. 1). Franczyzobiorca miał dowolnie ustalać ceny detaliczne w swoim sklepie, nie przekraczając jednak maksymalnego poziomu marży dla każdej kategorii zgodnie z listą zawartą w załączniku nr 4 do umowy franczyzy. Według tego załącznika średnia marża na towary w przypadku dużych miast wynosiła 28,1%. Franczyzobiorca powinien był dbać o to, by w swoim otoczeniu, sklep Delikatesy Centrum był konkurencyjny wobec innych sklepów – tj. koszyk najczęściej kupowanych produktów był najtańszy w Delikatesach Centrum (§ 6 ust. 3 umowy). W trakcie promocji Franczyzobiorca miał obowiązek posiadać w ciągłej sprzedaży wszystkie produkty uczestniczące w promocji, w cenie promocyjnej nie wyższej niż określana przez franczyzodawcę w materiałach reklamowych. Franczyzobiorcy nie wolno było zamieniać promowanych produktów na inne, chyba, że franczyzobiorca oferuje klientom alternatywny produkt ze względu na brak dostawy zamówionego produktu promocyjnego i wyraźnie zakomunikuje to klientom sklepu (§ 6 ust. 4 i 5 umowy). Franczyzobiorca miał zapewnić, by działalność operacyjna sklepu była zgodna z wytycznymi zawartymi w Przewodniku Operacyjnym Systemu Delikatesy Centrum oraz ze wskazaniami i regułami przekazywanymi przez franczyzodawcę i jego pracowników pisemnie, drogą elektroniczną i ustnie (§ 6 ust. 9 umowy). W umowie zawarto także zapis, że franczyzobiorca jest świadomy, że warunki zakupu towarów i usług mogą ulec pogorszeniu przez dostawców, jeśli franczyzobiorca zalega z płatnościami, co jednak nie zmienia obowiązku kupowania towarów i usług od tych dostawców systemu (§ 7 ust. 7 umowy). Franczyzodawca uprawniony był do uzyskania zdalnego dostępu do systemu informatycznego franczyzobiorcy w celu raportowania ważnych wskaźników działalności sklepu i innych danych związanych z funkcjonowaniem sklepu, koniecznych do analiz i ocen jego pracy (§ 8 umowy). Franczyzodawca zobowiązany był do ciągłego ulepszania systemu w celu zwiększenia przychodów i obniżania kosztów franczyzobiorcy oraz do prowadzenia aktywnej polityki promocyjnej i reklamowej, by zwiększać sprzedaż i upowszechniać wizerunek i znajomość marki Delikatesy Centrum (§ 1 i 2 umowy). Franczyzodawca był również zobowiązany do świadczenia franczyzobiorcy przez cały okres obowiązywania tej umowy pomocy handlowej i technicznej (§ 9 ust. 6 umowy). Franczyzobiorca uprawniony był do używania znaków towarowych i innych oznaczeń systemu (logo Delikatesy Centrum, hasło „Na tydzień i co dzień”, uśmiech pod słowami Delikatesy Centrum, piktogramy produktów spożywczych, znak słowno-graficzny „kawa w Centrum, podział półtuszy wieprzowej i inne) tylko i wyłącznie w działalności gospodarczej w ramach systemu związanej z wykonywaniem zawartej przez strony umowy franczyzowej (§ 10 umowy).

Z tytułu przystąpienia do sieci franczyzowej franczyzobiorca miał zapłacić na rzecz franczyzodawcy jednorazową opłatę franczyzową w kwocie 2.900 zł netto w terminie 30 dni od dnia otwarcia sklepu w ramach Systemu Delikatesy Centrum. Z tytułu uczestnictwa w systemie franczyzobiorca miał płacić na rzecz franczyzodawcy bieżącą opłatę franczyzową składającą się z części stałej, płatnej na początku roku kalendarzowego oraz części zmiennej płatnej miesięcznie, zależnej od obrotu sklepu. W przypadku opóźnienia w zapłacie opłat franczyzowych, franczyzodawca miał naliczać odsetki w wysokości ustawowej, a za każdy miesiąc, w którym czas opóźnienia w zapłacie opłat franczyzowych przekroczy 30 dni, franczyzobiorca był zobowiązany do zapłaty na rzecz Franczyzodawcy kosztów windykacyjnych w wysokości 250 zł (§ 11 ust. 1 i 2 umowy). Zgodnie z umową zabezpieczeniem roszczeń franczyzodawcy wynikających z umowy franczyzowej, w tym z tytułu kar umownych, odstępnego lub innych roszczeń finansowych był weksel in blanco bez protestu, złożony przez franczyzobiorcę u franczyzodawcy (§ 11 ust. 7 umowy). Umowa została zawarta na czas nieoznaczony (§ 12 ust. 1 umowy). Każda ze stron mogła rozwiązać tę umowę za wypowiedzeniem, z zachowaniem 12-miesięcznego okresu wypowiedzenia, ze skutkiem na koniec roku kalendarzowego następującego po roku, w którym złożono oświadczenie o wypowiedzeniu, z tym, że franczyzobiorca mógł złożyć oświadczenie o wypowiedzeniu umowy nie wcześniej niż po upływie 6 lat od dnia jej zawarcia, a za zapłatą kwoty 50.000 zł w każdym czasie, za 3-miesięcznym okresem wypowiedzenia (§ 12 ust. 2 i 3). W § 12 ust. 4 umowy zapisano, że w przypadku, gdy franczyzobiorca przestanie faktycznie wykonywać niniejszą umowę lub będzie naruszał jakikolwiek element tej umowy, na przykład poprzez: brak zakupów u dostawców systemu, niewykonywanie promocji sieciowych, brak oferowania asortymentu, brak stosowania polityki cenowej, uniemożliwienie współpracy z pracownikami franczyzodawcy, naruszenie zakazu konkurencji, brak utrzymania sklepu w standardzie system, brak oznaczenia sklepu znakami systemu, zaprzestanie używania systemu komputerowego systemu lub uniemożliwienie dostępu do danych systemu komputerowego franczyzodawcy, to franczyzodawca pisemnie zwróci mu uwagę na niewykonywanie lub naruszanie umowy i udzieli dodatkowego terminu, od 7 do 30 dni, na przywrócenie stanu zgodności z umową lub przywrócenie wykonywania umowy. Długość dodatkowego terminu będzie uzależniona od wagi naruszenia i sposobu jego usunięcia. Jeśli po upływie dodatkowego terminu stan naruszenia lub niewykonywania umowy będzie nadal istniał, franczyzodawca ma prawo do rozwiązania umowy ze skutkiem natychmiastowym. W przypadku rozwiązania umowy przez franczyzodawcę w powyższym trybie, franczyzobiorca miał być zobowiązany do zapłaty kwoty wskazanej w § 12 ust. 3, tj. 50.000 zł. Nadto w § 12 ust. 4 umowy zapisano, że jeżeli franczyzobiorca wynajmuje lokal, w którym jest zlokalizowany sklep Delikatesy Centrum i umowa najmu tego lokalu zakończy się w terminie pierwotnie przewidzianym w umowie najmu obowiązującej w dniu podpisania umowy franczyzowej, wtedy umowa franczyzowa ulega rozwiązaniu ze skutkiem natychmiastowym w dniu zakończenia stosunku najmu Franczyzobiorcy bez konsekwencji finansowych dla stron. Natomiast jeśli umowa najmu zakończy się przed terminem przewidzianym w umowie najmu obowiązującej w dniu podpisania umowy franczyzowej, to uznawano, że franczyzobiorca złożył wypowiedzenie według § 12 ust. 3 i jest zobowiązany do zapłaty kwoty wskazanej w ust. 3 powyżej, chyba, że zakończenie umowy najmu nastąpi wskutek okoliczności za które franczyzobiorca nie ponosi odpowiedzialności (§ 12 ust. 4 umowy). Do końca okresu wypowiedzenia, lub do 3 dni po rozwiązaniu umowy ze skutkiem natychmiastowym, franczyzobiorca był zobligowany do zdemontowania na swój koszt oznaczeń systemu na zewnątrz budynku, całego systemu wizualizacyjnego wewnątrz sklepu oraz tablic kierunkowych. Po zakończeniu obowiązywania umowy franczyzowej wygląd sklepu, oznaczenie produktów, reklama, komunikacja POS i obsługa sklepu nie mogły wprowadzać konsumenta w błąd co do dalszego pozostawania sklepu w ramach systemu Delikatesy Centrum. Szyldy i tablice kierunkowe, które były własnością franczyzodawcy, franczyzobiorca miał obowiązek zwrócić na własny koszt, w terminie do 7 dni po rozwiązaniu umowy, a w przypadku gdy franczyzobiorca tego obowiązku by nie wykonał, franczyzodawca był upoważniony do demontażu i transportu oznaczeń systemu na koszt franczyzobiorcy (§ 12 ust. 7 umowy). Zgodnie z § 14 umowy franczyzobiorca miał zapłacić franczyzodawcy karę umowną w wysokości 3.000 zł za każdy dzień używania nazwy lub znaku towarowego systemu po zakończeniu obowiązywania umowy, jak również za każdy dzień opóźnienia w zwrocie materiałów poufnych (§ 14 ust. 1 umowy). W przypadku naruszenia jakiegokolwiek innego z postanowień umowy, franczyzodawca był uprawniony do żądania zapłaty kary umownej w wysokości 3.000 zł za każde z naruszeń, jeżeli po poinformowaniu na piśmie o naruszeniu i po upływie czasu wyznaczonego na naprawienie naruszenia, stan naruszenia będzie dalej istniał. Franczyzodawca mógł dochodzić naprawienia szkody przenoszącej wartość zastrzeżonej kary umownej (§ 14 ust. 3).

27 lipca 2012 r. spółka (...) R. W., G. S. sp. j. zawarła z (...) SA umowę, której przedmiotem było określenie warunków współpracy stron umowy w zakresie zaopatrywania w towary sklepów odbiorcy ( spółki (...) R. W., G. S. sp. j.) należących do (...) handlowej Delikatesy Centrum przez (...) SA oraz świadczenia usług na rzecz E. przez (...) R. W., G. S. sp. j. Na podstawie tej umowy (...) SA zobowiązała się dostarczać towary do sklepów franczyzowych (...) handlowej Delikatesy Centrum na zasadach określonych w Ogólnych Warunkach Dostaw Produktów do (...) Handlowej Delikatesy Centrum ( (...)) oraz wypłacać (...) R. W., G. S. sp. j. premię pieniężną za usługi świadczone przez (...) R. W., G. S. sp. j. na rzecz E. określoną w pkt. IV tej umowy. Na podstawie tej umowy (...) R. W., G. S. sp. j. zobowiązała się wobec (...) SA m.in. do następujących świadczeń: promowania sprzedaży towarów z oferty handlowej (...) SA, w szczególności poprzez należyte informowania klientów o ofercie handlowej E., jak i podejmowania innych działań mających na celu popularyzację towarów z oferty handlowej E., do dokonywania zakupów towarów od E. na poziomie nie niższym niż 30.000 zł miesięcznie, do dokonywania zamówień towarów drogą elektroniczną (program KC - (...)), do terminowego uiszczania wszelkich należności wobec E. oraz firm, w których E. ma więcej niż 50% udziałów w terminach wskazanych na fakturach wystawianych przez te firmy na rzecz odbiorcy, wykonania postanowień (...), oferowania przez sklep konsumentom jedynie produktów z odpowiednim terminem przydatności do spożycia oraz do stosowania się do postanowień umowy franczyzowej łączącej (...) R. W., G. S. sp. j. z (...) Sp. z o.o. (pkt. III umowy). Ogólne Warunki Dostaw Produktów do (...) Handlowej Delikatesy Centrum ( (...)) określały warunku współpracy logistycznej i finansowej pomiędzy (...) SA i (...) R. W., G. S. sp. j. w zakresie sprzedaży i dostawy towarów do sklepów (...) R. W., G. S. sp. j. należących do sieci franczyzowej Delikatesy Centrum. Zgodnie z (...) ceną wiążącą dla stron jest cena z cennika E. obowiązująca w dniu zamówienia, podana do wiadomości (...) R. W., G. S. sp. j. (§ 2 pkt 3 (...)). Towary do sklepów miała dostarczać na swój koszt i ryzyko (...) SA, a terminy dostaw miały być zgodne z harmonogramem dostaw definiowanym w porozumieniu (...) SA z (...) R. W., G. S. sp. j. Zastrzeżono, że harmonogram dostaw jest ważny tylko jeśli (...) R. W., G. S. sp. j. złoży zamówienie zgodnie z harmonogramem dostaw, a jeżeli E. nie będzie w stanie zrealizować dostawy, w całości lub w części w terminie, miał powiadomić o tym (...) R. W., G. S. sp. j. przed danym terminem. (...) SA była uprawniona do jednostronnego ustalania tymczasowego harmonogramu dostaw w okresach świątecznych i w przypadku dni wolnych od pracy. Towary miały być dostarczone do (...) R. W., G. S. sp. j. w ilościach zgodnych ze złożonymi zamówieniami, zaokrąglone w górę do wielokrotności ilości sztuk w jednostce sprzedaży (...) SA. Zastrzeżono również, że w przypadku gdy średni miesięczny poziom realizacji zamówień lub terminowości dostaw będzie mniejszy od 90%, to (...) SA zapłaci karę w wysokości 5% wartości odpowiednio niedostarczonych lub dostarczonych po terminie towarów. Nadto zastrzeżono, że w przypadku nieterminowych płatności przez (...) R. W., G. S. sp. j. lub osiągnięcia przez niego limitu kredytowego, E. ma prawo wstrzymać dostawy bez obowiązku zapłaty tej kary (§ 2 pkt 5,6,7,8 (...)). Dla zabezpieczenia sprzedaży z odroczonym terminem płatności (...) R. W., G. S. sp. j. miała wystawić na rzecz (...) SA weksel własny in blanco dodatkowo poręczony przez współmałżonka i minimum dwóch innych poręczycieli (§ 4 pkt 50-60 (...))

Również 27 lipca 2012 r. powódka zawarła z (...) R. W., G. S. sp. j. umowę, której przedmiotem było określenie zasad korzystania przez (...) R. W., G. S. sp. j. z oprogramowania KC - (...), zasady i warunki świadczenia przez (...) Sp. z o.o. na rzecz (...) R. W., G. S. sp. j. usług informatycznych, wykonywanie serwisu kas fiskalnych, wag elektronicznych, sprzętu komputerowego i oprogramowania, zainstalowanych w sklepie (...) R. W., G. S. sp. j. przy ul. (...) w W. oraz zasady gwarancji na sprzęt zakupiony przez (...) R. W., G. S. sp. j. u (...) Sp. z o.o.

Na zabezpieczenie wszelkich roszczeń finansowych powódki wynikających z podpisanej między stronami umowy franczyzowej, a w szczególności z tytułu opłat franczyzowych, kar umownych, odszkodowań i innych, w tym także roszczeń z tytułu innych umów zawartych między stronami na podstawie i w związku z ww. umową franczyzową (...) R. W., G. S. sp. j. wystawiła weksel własny in blanco. Zgodnie z deklaracją wekslową powódka miała prawo wypełnić weksel w każdym czasie przez wpisanie: miejsca i daty wystawienia weksla, remitenta, miejsca płatności weksla, daty płatności weksla, klauzuli bez protestu, sumy wekslowej obejmującej kwoty wynikające z roszczeń wynikających z podpisanej między stronami umowy franczyzowej wraz z odsetkami od dnia płatności weksla. (§ 1 i 2 umowy – deklaracji wekslowej). Powódka zobowiązała się powiadomić wystawcę o wypełnieniu weksla i wezwać do jego wykupu listem poleconym, wysłanym najpóźniej na 7 dni przed terminem płatności weksla, wskazując sumę wekslową, termin i miejsce wykupu (§ 3 umowy – deklaracji wekslowej). Wszelkie pisma dotyczące tej umowy miały być uważane za prawidłowo doręczone w przypadku gdy wystawca lub poręczyciel weksla zmienił adres nie zawiadamiając o tym remitenta na piśmie, a remitent wysłał je na adres określony w umowie (§ 4 umowy – deklaracji wekslowej). Za zobowiązanie wynikające z weksla poręczyli: A. S., B. S. oraz pozwani R. W. (1) i K. W..

dowód:

-

zeznania pozwanego R. W. (1),

-

zeznania świadka G. S. (2),

-

umowa franczyzowa - k. 22-33, 119-130,

-

załącznik nr 4 do umowy franczyzowej – k. 178-179,

-

umowa dot. współpracy w zakresie zaopatrywania – k. 112-113,

-

Ogólne Warunki Dostawy Produktów do (...) Handlowej Delikatesy Centrum – k. 114-115,

-

Umowa dot. oprogramowania i usług informatycznych – k. 56-58, 116-118,

-

umowa – deklaracja wekslowa – k. 20-21

Przed przystąpieniem do sieci Delikatesy Centrum przedstawiciele powódki odwiedzili sklep prowadzony przez wspólników (...) R. W., G. S. sp. j. i ocenili, że jego lokalizacja, powierzchnia oraz pozostałe parametry są odpowiednie dla sklepów działających w ramach sieci Delikatesy Centrum.

W celu dostosowania się do wymogów Systemu Delikatesy Centrum, w tym w szczególności wyremontowania lokalu zgodnie ze standardami systemu (...) R. W., G. S. sp. j. zaciągnęła kredyt na kwotę około 300.000 zł. Sklep został opatrzony szyldami z logo Delikatesy Centrum oraz innymi elementami wystroju charakterystycznymi dla systemu. Nadto (...) R. W., G. S. sp. j. została zobligowana przez powódkę do zwiększenia personelu sklepu o cztery osoby.

Przedstawiciele powodowej spółki złożyli zamówienie na pierwsze zatowarowanie sklepu. Składając to zamówienie przedstawiciele powódki nie reagowali na alarmy wspólników (...) R. W., G. S. sp. j., ani pracowników sklepu, że ilość towarów które zostały zamówione, zwłaszcza towarów świeżych, takich jak wędliny, mięso, ryby nie zostanie sprzedana.

W dniu otwarcia sklepu pod szyldem Delikatesy Centrum przy ul. (...) w W. sklep był w pełni zatowarowany. Założenia co do obrotu okazały się jednak błędne – wiele towarów świeżych nie znalazło nabywców i sklep poniósł straty. Sklep odwiedziło również znacznie mniej klientów niż zakładano.

Kolejnych zamówień towaru za pomocą systemu komputerowego udostępnionego przez powódkę dokonywała kierownik sklepu. Towary, które sklep mógł zamówić w (...) SA były inne niż te dotychczas zamawiane przez sklep. (...) SA nie oferowała wielu towarów, którymi sklep do tej pory handlował. Ponadto zdarzało się, że zamówiony towar nie był dostarczany do sklepu z przyczyn leżących po stronie (...) SA. Takie sytuacje zdarzały się średnio raz w tygodniu. Brak dostaw przez (...) SA dotyczył także tzw. towarów gazetkowych – mimo, że sklep zamawiał do sprzedaży towary które akurat były objęte promocją, to towary te nie były do sklepu dostarczane z uwagi ich niedostępność w (...) SA. Co więcej, system służący do zamawiania towarów nie pokazywał, które towary są dostępne, a które nie. Te problemy były zgłaszane doradcy klienta.

Dystrybuowane przez powódkę gazetki promocyjne nie zawierały informacji o adresie sklepu prowadzonego (...) R. W., G. S. sp. j., więc pracownicy sklepu, aby dotrzeć do klienta z informacją o swojej lokalizacji, stemplowali je ręcznie

Towary były do sklepu dostarczane co kilka dni, na paletach samochodem dostawczym, który był jednak zbyt duży, by podjechać pod sam sklep, co powodowało, że pracownicy sklepy przenosili towary do sklepu. Sklep prowadzony przez (...) R. W., G. S. sp. j. miał małe zaplecze – mieściły się tam maksymalnie dwie palety towaru. Z uwagi na to (...) spółki (...) R. W., G. S. sp. j. wnioskowali do powódki, by dostawy odbywały się codziennie oraz by towar był dostarczany mniejszym samochodem. Powódka nie zareagowała na te zgłoszenia i dostawy do sklepu do końca jego funkcjonowania były realizowane w opisany wcześniej sposób.

W ramach franczyzy sklepowi określono również ceny na 1000 najczęściej kupowanych produktów (Top 1000). Te ceny nie mogły być przez sklep zmieniane.

Z uwagi na politykę ceną Systemu Delikatesy Centrum marża sklepu prowadzonego przez spółkę (...) R. W., G. S. sp. j. spadła do 16% (wcześniej sięgała nawet 25%).

Z biegiem czasu sklep prosperował coraz gorzej, pojawiły się zaległości płatnicze franczyzobiorcy wobec (...) SA. Istnienie zaległości płatniczych skutkowało tym, że (...) SA blokowała spółce możliwość zamawiania towarów do czasu spłaty zaległości.

W piśmie z 28 października 2014 r. powódka, działając na podstawie § 12 ust. 4 umowy franczyzowej z dnia 27 lipca 2012 r. oraz powołując się na notoryczne i rażące naruszenia zasad funkcjonowania Systemu Delikatesy Centrum, a tym samym naruszenie zobowiązań wynikających z zawartej umowy franczyzowej polegające na ograniczonych zakupach u właściciela systemu, braku dostępności artykułów promocyjnych (folder) dla klientów sklepu Delikatesy Centrum, braku stosowania polityki cenowej (produkty folderowe), zaległości płatnicze, wezwała (...) R. W., G. S. sp. j. do spłaty zobowiązań i zaniechania dalszych naruszeń postanowień umowy franczyzowej i przywrócenia stanu zgodności z umową w nieprzekraczalnym terminie 14 dni od daty doręczenia pisma. Pozwana to wezwanie odebrała w dniu 7 listopada 2014 r. Pismo to zostało podpisane przez pracownika powódki A. F. (któremu powódka udzieliła pełnomocnictwa do podejmowania takich czynności).

2 kwietnia 2015 r. (...) R. W., G. S. sp. j. otrzymała oświadczenie Spółdzielni (...) o wypowiedzeniu umowy najmu lokalu przy ul. (...) w W.. Okres wypowiedzenia wynosił trzy miesiące. Niezwłocznie po otrzymaniu wypowiedzenia umowy najmu, spółka (...) R. W., G. S. sp. j. poinformowała o tym powódkę.

Pismem z 13 kwietnia 2015 r. powódka, powołując się na bezskuteczny upływ terminu wyznaczonego w piśmie z 28 października 2014 r., działając na podstawie § 12 ust. 4 umowy franczyzowej, złożyła pozwanej oświadczenie o rozwiązaniu umowy franczyzowej ze skutkiem natychmiastowym. Jednocześnie powódka na podstawie § 12 ust. 3 umowy franczyzowej wezwała pozwaną spółkę do zapłaty kwoty 50.000 zł stanowiącej karę umowną z tytułu rozwiązania umowy przez franczyzodawcę z przyczyn leżących po stronie franczyzobiorcy. Powódka wskazała również, że zadłużenie pozwanej wobec niej wynosi 89.193,69 zł i wezwała do zapłaty tej kwoty w terminie 7 dni od otrzymania wezwania. Jednocześnie powódka wezwała pozwaną do zdemontowania wszystkich oznaczeń Systemu Delikatesy Centrum na zewnątrz sklepu, systemów wizualizacyjnych wewnątrz sklepu oraz tablic kierunkowych, a także usunięcia wszelkich elementów mogących sugerować dalszą przynależność do Systemu Delikatesy Centrum (wygląd sklepu, oznaczenie produktów, reklama, obsługa itp.) w terminie 3 dni od daty doręczenia pisma. Powódka wezwała (...) R. W., G. S. sp. j. do zwrotu szyldów i tablic kierunkowych stanowiących własność franczyzodawcy, jak również wszystkich materiałów poufnych, w terminie 3 dni od daty doręczenia pisma wskazując, że niezastosowanie się do wezwania w tym terminie skutkować będzie naliczeniem kolejnej kary umownej na podstawie § 14 ust. 1 umowy franczyzowej w kwocie 3.000 zł za każdy dzień używania nazwy lub znaku towarowego systemu oraz za każdy dzień opóźnienia w zwrocie materiałów poufnych. Pismo to zostało podpisane przez pracownika powódki A. F. (któremu powódka udzieliła pełnomocnictwa do podejmowania takich czynności) i doręczone franczyzobiorcy 22 kwietnia 2015 r.

Po otrzymaniu tego pisma (...) spółki (...) R. W., G. S. sp. j. wielokrotnie kontaktowali się z powodową spółką w celu kontynuowania współpracy.

W maju 2015 r. (...) spółki (...) R. W., G. S. sp. j. zdjęli ze sklepu górny szyld z logo Delikatesy Centrum, a drugi szyld zasłonili taśmą.

Jeszcze przez kilka miesięcy od otrzymania pisma z wypowiedzeniem umowy franczyzowej na paragonach wydawanych przez sklep prowadzony przez (...) R. W., G. S. sp. j. widniał napis Delikatesy Centrum. Przez pewien czas sklep używał także metek cenowych z logo Delikatesy Centrum.

W piśmie z 4 maja 2015 r. (...) R. W., G. S. sp. j., w związku z prowadzonymi przez strony rozmowami, zwróciła się do powódki o wstrzymanie jakichkolwiek działań mających na celu egzekucje czy naliczanie kar umownych.

9 lipca 2015 r. powódka wypełniła weksel wystawiony przez pozwaną spółkę (...) R. W., G. S. sp. j. na kwotę 297.840,14 zł, jako datę płatności weksla wskazując 27 lipca 2015 r. Jako miejsce płatności weksla powódka wskazała adres K., ul. (...).

Pismem z 9 lipca 2015 r. powódka wezwała wystawcę weksla (...) R. W., G. S. sp. j. oraz wszystkich jego poręczycieli wekslowych do jego wykupu. Pomimo upływu terminu płatności weksla należność ujęta w wekslu nie została uregulowana.

dowód:

-

zeznania pozwanego R. W. (1),

-

zeznania świadka G. S. (2),

-

zeznania świadek K. M.,

-

zeznania świadka K. S.,

-

zeznania świadka Ł. B.,

-

zeznania świadka A. F.,

-

umowy najmu - k. 155-167,

-

wezwania z dnia 28 października 2014 r. wraz z potwierdzeniem odbioru – k. 34-36,

-

pełnomocnictwo – k. 1743,

-

pismo z dnia 30 marca 2015 r. – rozwiązanie umowy najmu – k. 168,

-

rozwiązania umowy franczyzowej wraz z potwierdzeniem doręczenia– k. 37-39,

-

pismo pozwanej z dnia 4 maja 2015 r. – k. 40-41,

-

kopia weksla – k. 9,

-

wezwanie do zapłaty weksla wraz z potwierdzeniami nadania i odbioru - k. 59-72

-

zestawienia – k. 181-220,

-

zdjęcia – k. 42-55,

-

pisma – k. 131-134, 140-154

-

kpir – k. 135, 173-177,

-

korespondencja mailowa – k. 136-139, 1745-1750,

-

wskaźniki sklepu – k. 169-172,

-

zestawienia – k. 1751-1752,

-

dokumenty księgowe – k. 1776-1814

Przedstawiony stan faktyczny sąd ustalił na podstawie powołanych wyżej dowodów, które uznał za wiarygodne.

Sąd nie prowadził postępowania dowodowego w szerszym zakresie, albowiem strony się tego nie domagały, a i sąd nie znalazł podstaw, by postępowanie dowodowe uzupełnić z urzędu.

Sąd Okręgowy zważył, co następuje:

W pierwszej kolejności wskazać należy, że weksel, na którym powódka oparła żądanie pozwu był wekslem własnym in blanco, wystawionym przez (...) R. W., G. S. sp. j. z siedzibą w W. jako wierzyciela wekslowego (remitenta). Weksel ten jest wekslem ważnym, gdyż zawiera wszystkie elementy wymagane przepisem art. 101 ustawy z 28 kwietnia 1936 r. Prawo wekslowe. Powódkę i wystawcę weksla, jak również poręczycieli wekslowych (w tym pozwanych, którzy wydany w niniejszej sprawie nakaz zapłaty zaskarżyli) wiązała deklaracja wekslowa złożona do akt przez powódkę. Przepis art. 10 Prawa wekslowego nie wymaga żadnej szczególnej formy porozumienia wekslowego, które może zatem być zawarte na piśmie, czy ustnie, w sposób wyraźny, bądź nawet dorozumiany.

Zgodnie z art. 30 w zw. z art. 103 Prawa wekslowego, zapłatę wekslu można zabezpieczyć poręczeniem wekslowym (aval) co do całości sumy wekslowej lub co do jej części. Poręczenie może dać osoba trzecia lub nawet osoba podpisana na wekslu. Poręczenie oznacza się wyrazem „poręczam” lub innym zwrotem równoznacznym i podpisuje je poręczyciel. Poręczenie może być napisane na przedniej lub na odwrotnej stronie weksla, przy czym sam podpis na przedniej stronie wekslu uważa się za udzielenie poręczenia, wyjąwszy gdy jest to podpis wystawcy lub trasata. Poręczenie powinno wskazywać, za kogo je dano. W braku takiej wskazówki uważa się, że poręczenia udzielono za wystawcę.

Nie ulega wątpliwości, że pozwani R. W. (1) i K. W. poręczyli za zapłatę przedmiotowego weksla przez wystawcę, składając swoje podpisy pod podpisem wystawcy. Okoliczność ta nie była sporna między stronami.

Zgodnie z art. 47 Prawa wekslowego, kto weksel wystawił, przyjął, indosował lub zań poręczył, odpowiada wobec posiadacza solidarnie. Posiadacz może dochodzić roszczeń przeciw jednemu, kilku lub wszystkim dłużnikom bez potrzeby zachowania porządku, w jakim się zobowiązali.

W myśl zaś przepisu art. 32 w zw. z art. 103 Prawa wekslowego, poręczyciel wekslowy odpowiada tak samo, jak ten, za kogo poręczył. Awalistom przysługują zatem takie same zarzuty w stosunku do pierwszego posiadacza weksla in blanco, jakie przysługiwałyby wystawcy tego weksla. Z wykładni art. 10 Prawa wekslowego, który stanowi, że jeżeli weksel, niezupełny w chwili wystawienia, uzupełniony został niezgodnie z zawartym porozumieniem, nie można wobec posiadacza zasłaniać się zarzutem, że nie zastosowano się do tego porozumienia, chyba że posiadacz nabył weksel w złej wierze albo przy nabyciu dopuścił się rażącego niedbalstwa, a contrario wynika natomiast, że wystawca weksla in blanco może powoływać wobec posiadacza weksla własnego, który nie został puszczony w obieg, wszystkie zarzuty wynikające ze stosunku podstawowego. Z tego względu dopuszczalnym jest podnoszenie również przez awalistę zarzutu wypełnienia weksla niezgodnie z porozumieniem.

Zaznaczyć jednak należy, na co zwraca się uwagę w orzecznictwie, że przepis art. 10 Prawa wekslowego reguluje dopuszczalny zakres zarzutu niezgodnego z porozumieniem uzupełnienia weksla, nie ma jednak na celu podważania abstrakcyjnego charakteru zobowiązania wekslowego. Powołany przepis osłabia odpowiedzialność dłużnika wekslowego przez umożliwienie mu odwołania się w drodze wyjątku do stosunku osobistego łączącego wystawcę weksla i remitenta w drodze zarzutów dopuszczonych przez prawo wekslowe. Ze względu na ścisłe powiązanie weksla in blanco z porozumieniem stron co do jego uzupełnienia pozwany w procesie wekslowym może się bronić zarzutami, że uzupełnienie weksla, stanowiącego podstawę powództwa, nastąpiło niezgodnie z udzielonym przez niego upoważnieniem. Zarzuty takie mogą być podnoszone bez żadnych ograniczeń, jeżeli powodem jest bezpośredni odbiorca weksla in blanco. Konstrukcja rozważanego przepisu wpływa jednak na rozkład ciężaru dowodu w procesie, w którym powód dochodzi należności z weksla. Przepis ten obciąża dłużnika wekslowego ciężarem udowodnienia okoliczności w nim wymienionych w celu zwolnienia się ze zobowiązania wekslowego (por. wyrok Sądu Apelacyjnego w Białymstoku z dnia 4 marca 2015 r., I ACa 844/14; wyrok Sądu Najwyższego z dnia 28 kwietnia 2016 r., V CSK 519/15). Obejmuje to również spoczywający na dłużniku wekslowym obowiązek dowodowy wykazania, że suma wekslowa nie została należycie ustalona. Suma, jaką powód wpisał na wekslu, może być kwestionowana jako wpisana niezgodnie z deklaracją wekslową. Strona może dowodzić, że zobowiązanie pozwanego nie istnieje lub istnieje w innej wysokości, jednakże to pozwanego obciąża ciężar dowodu w tym zakresie. Nie wystarczy wobec tego samo jego twierdzenie, że suma wpisana na wekslu jest niezgodna z łączącym strony zobowiązaniem. Powód, który posiada podpisany przez pozwanego weksel i wypełnia go na podstawie deklaracji wekslowej, nie musi zaś niczego dowodzić, gdyż jego roszczenie wynika z samego weksla (wyrok Sądu Najwyższego z dnia 11 października 2013 r., I CSK 763/12).

Mając powyższe na uwadze, należało stwierdzić, że to pozwani powinni udowodnić istnienie okoliczności decydujących o trafności podnoszonych przeciwko wekslowi zarzutów, zmierzających do stwierdzenia, że weksel nie został wypełniony zgodnie z porozumieniem wekslowym.

Pozwani R. W. (1) i K. W. zarzucili nieprawidłowe określenie sumy wekslowej. Wobec tak sformułowanego zarzutu należy zauważyć, że naruszenie upoważnienia do uzupełnienia weksla in blanco poprzez wpisanie wyższej sumy od kwoty wierzytelności, dla której zabezpieczenia weksel został wręczony, nie skutkuje nieważnością weksla, a jedynie powoduje, że osoba na nim podpisana staje się zobowiązana w granicach, w jakich tekst weksla jest zgodny z upoważnieniem (tak np. wyrok Sądu Apelacyjnego w Krakowie, I ACa 1575/14).

W toku procesu wykazanym zostało, że weksel wypełniony został częściowo niezgodnie z zawartym porozumieniem.

W pierwszej kolejności sąd zauważa, że nie był zasadny zarzut nieważności umowy franczyzowej, z zastrzeżeniami jednak, o jakich mowa będzie w dalszej części uzasadnienia. Zgodnie z art. 58 k.c., czynność prawna sprzeczna z ustawą albo mająca na celu obejście ustawy jest nieważna, chyba że właściwy przepis przewiduje inny skutek, w szczególności ten, iż na miejsce nieważnych postanowień czynności prawnej wchodzą odpowiednie przepisy ustawy (§ 1). Nieważna jest czynność prawna sprzeczna z zasadami współżycia społecznego (§ 2). Jeżeli nieważnością jest dotknięta tylko część czynności prawnej, czynność pozostaje w mocy co do pozostałych części, chyba że z okoliczności wynika, iż bez postanowień dotkniętych nieważnością czynność nie zostałaby dokonana (§ 3). W ocenie sądu pozwani nie wykazali, by cała umowa franczyzowa była nieważna. W szczególności nie sposób jest przyjąć, by kształtowała ona globalnie sytuację franczyzobiorcy w sposób niezgodny z prawem lub zasadami współżycia społecznego, zaś pozycja stron ukształtowana została w sposób rażąco niekorzystny dla franczyzobiorcy. Należało również wziąć pod uwagę, że obie strony umowy były przedsiębiorcami, a więc podmiotami profesjonalnie działającymi na rynku. Nie tylko powódka, ale i wspólnicy pozwanej spółki orientowali się w realiach rynkowych, posiadali doświadczenie w branży, z którą związana jest objęta pozwem umowa franczyzy. Ewentualne zaś uchybienia, do jakich dochodziło w trakcie realizacji umowy mogły otwierać drogę do jej wypowiedzenia, nie skutkowały zaś nieważnością całej tej umowy.

Dalej sąd zauważa, że nie były zasadne zarzuty pozwanych, że osoba, która podpisała się pod pismami z 28 października 2014 r. i 14 kwietnia 2015 r. nie jest osobą uprawnioną do reprezentowania powódki. Jak wynika z zeznań przesłuchanych na wniosek powódki świadków, na pismach tych podpisał się A. F., który – co potwierdza pełnomocnictwo z dnia 4 marca 2013 r. (k. 1744) – był umocowany do złożenia oświadczeń zawartych w tychże pismach.

Na dochodzoną pozwem kwotę składały się m.in. kary umowne – w kwocie 50.000 naliczona na podstawie § 12 ust. 3 i 4 umowy franczyzowej oraz w kwocie 216.000 zł naliczona na podstawie § 14 tejże umowy.

Zgodnie z § 12 ust. 3 umowy, za zapłatą kwoty 50.000 zł franczyzobiorca może wypowiedzieć umowę w każdym czasie, za 3-miesięcznym okresem wypowiedzenia. Jak stanowi § 12 ust. 4 umowy, karę umowną w tej wysokości zobowiązany jest również zapłacić franczyzobiorca, jeśli franczyzodawca rozwiąże umowę franczyzową w trybie przewidzianym w tymże przepisie ustawy.

W myśl zaś § 14 umowy, karę umowną w wysokości 3.000 zł zapłaci franczyzobiorca franczyzodawcy za każdy dzień używania nazwy lub znaku towarowego systemu po zakończeniu obowiązywania umowy, jak również za każdy dzień opóźnienia w zwrocie materiałów poufnych. Kara umowa będzie należna także za każdy dzień używania znaku firmowego w innym obiekcie niż w lokalizacji. Niezależnie od powyższego, franczyzodawca może dochodzić uprawnień określonych w odrębnych przepisach oraz żądać naprawienia szkody przenoszącej wartość zastrzeżonej kary umownej.

Zgłoszone przez powódkę żądania zasądzenia kar umownych nie były zasadne.

W myśl art. 483 § 1 k.c., można zastrzec w umowie, że naprawienie szkody wynikłej z niewykonania lub nienależytego wykonania zobowiązania niepieniężnego nastąpi przez zapłatę określonej sumy (kara umowna).

Z początkowej treści omawianego przepisu ustawy wynika, że kara umowna powstaje wyłącznie w wyniku zawarcia umowy. Dalsza analiza powołanego przepisu nakazuje przyjąć, że karę umowną można zastrzec jedynie na wypadek niewykonania lub nienależytego wykonania zobowiązania niepieniężnego, bez względu na to, czy świadczenie miało polegać na działaniu czy też zaniechaniu. (por. Zagrobleny, komentarz do art. 483 k.c. [w:] Kodeks cywilny. Komentarz, pod red. prof dr. hab. E. Gniewka, prof. dr. hab. P. Machnikowskiego, źródło: Legalis). Za niewykonanie zobowiązania pieniężnego kara umowna nie może być skutecznie zastrzeżona - takie postanowienie jest nieważne jako sprzeczne z ustawą (art. 58 § 1 k.c. w zw. z art. 483 § 1 k.c.).

Wskazuje się w literaturze przedmiotu, że wysokość kary umownej nie jest limitowana w przepisach prawa, co powoduje, że instytucja ta jest nadużywana i skutkuje zastrzeganiem kar wielkiej wartości, mających często niewiele wspólnego z uszczerbkiem, jaki z tego tytułu ponosi druga strona umowy. Zastrzeżenie takiej wyolbrzymionej kary może być nieważne od początku jako sprzeczne z naturą zobowiązania (art. 353 1 k.c. w zw. z art. 58 § 2 k.c.), a już na pewno winno stanowić podstawę jej miarkowania (art. 484 § 2 k.c.).

Zgodnie z § 12 ust. 4 umowy franczyzowej, franczyzobiorca jest zobowiązany do zapłaty kary umownej, o jakiej mowa w § 12 ust. 3 (a więc w kwocie 50.000 zł) w razie rozwiązania umowy franczyzowej przez franczyzodawcę w trybie przewidzianym w tym postanowieniu umownym. Sąd okręgowy podziela twierdzenia strony pozwanej, że w rozpoznawanej sprawie nie doszło do skutecznego rozwiązania umowy w tym trybie przez powódkę. Zgodnie z powołanym postanowieniem umownym powódka wezwała franczyzobiorcę do zaprzestania naruszania umowy pismem z 28 października 2014 r. (k. 34). W piśmie tym zakreśliła 14-dniowy termin na zaprzestanie naruszeń. Ponieważ pismo to doręczono franczyzobiorcy 7 listopada 2014 r. (k. 36), należy przyjąć, że wskazany termin upłynął z końcem 21 listopada 2014 r. Należy zwrócić uwagę, że przez okres kolejnych kilku miesięcy powódka nie dokonała wypowiedzenia umowy, nadal realizując obowiązki z niej wynikające. Dokonała tego dopiero pismem z 13 kwietnia 2015 r. (k. 37-38), a więc sporządzonym niemal pięć miesięcy później. Co istotne, pismo to zostało sporządzone i doręczone franczyzobiorcy niemal bezpośrednio po tym, jak zawiadomił on powódkę o wypowiedzeniu mu umowy przez wynajmującego lokal. Trudno jest nie zgodzić się z pozwanymi, że dokonane przez powódkę wypowiedzenie umowy nie jest naturalną konsekwencją uprzedniego wezwania do zaprzestania naruszania umowy, lecz może stanowić reakcję na informację, że franczyzobiorca za chwilę straci uprawnienie do korzystania z zajmowanego dotąd lokalu. W ocenie sądu, taka sekwencja zdarzeń nakazuje przyjąć, że wypowiedzenie umowy franczyzowej przez powódkę nastąpiło bez uprzedniego wezwania do zaprzestania naruszeń umowy. Należy zgodzić się z pozwanymi, że aby wypowiedzenie umowy w trybie § 12 ust. 4 uznać za skuteczne winno ono nastąpić bezpośrednio po upływie terminu zakreślonego w wezwaniu do zaprzestania naruszeń. Dokonanie takiego wypowiedzenia na wiele miesięcy po upływie tego terminu nie jest skuteczne, albowiem nie pozostaje – jak tego wymaga umowa – w ścisłym związku z wezwaniem. Zaniechanie przez niemal pięć miesięcy dokonania wypowiedzenia, mimo że upłynął już termin zakreślony w wezwaniu do zaprzestania naruszeń umowy bez wątpienia pozwalało franczyzobiorcy przypuszczać, że powódka uznaje, iż dostosował się on do wezwania i zaprzestał, w sposób oczekiwany przez franczyzodawcę, dokonywania powołanych w nim naruszeń umowy. Skoro zaś dokonane przez franczyzodawcę wypowiedzenie umowy franczyzowej było nieskuteczne, powódka nie była uprawniona do dochodzenia zapłaty powołanej wyżej kary umownej.

Z tego samego powodu nie była ona również uprawniona do skutecznego dochodzenia zapłaty kary umownej w kwocie 216.000 zł na podstawie § 14 umowy. Niezależnie od powyższego sąd rozpoznający niniejszą sprawę zauważa, że w pełni podziela i przyjmuje za własny pogląd wyrażony przez Sąd Najwyższy w uzasadnieniu wyroku z dnia 22 października 2015 r. (IV CSK 687/14), zgodnie z którym nieokreślenie w umowie końcowego terminu naliczania kar umownych, ani ich kwoty maksymalnej prowadzi do obciążenia zobowiązanego tym świadczeniem w nieokreślonym czasie, a więc w istocie tworzy zobowiązanie wieczne, niekończące się. Takie ukształtowanie zobowiązania zapłaty kary umownej nie spełnia należącego do jego istoty wynikającego z art. 483 § 1 k.c. wymagania określenia sumy pieniężnej podlegającej zapłacie w związku z niewykonaniem lub nienależytym wykonaniem zobowiązania niepieniężnego. Wymóg ten jest spełniony, gdy strony z góry określają wysokość kary umownej albo gdy w treści umowy wskazują podstawy do definitywnego określenia jej wysokości.

W ocenie sądu, zawarte w § 14 zawartej przez strony umowy franczyzowej postanowienie kształtujące karę umową nie jest skuteczne, a w konsekwencji sprzeciwia się zasądzeniu od pozwanych na rzecz powódki dochodzonej pozwem z tego tytułu kwoty. Postanowienie to nie spełnia bowiem wynikającego z art. 483 § 1 k.c. obowiązku określenia sumy, jaką dłużnik ma zapłacić tytułem kary umownej w przypadku niewykonania czy też nienależytego wykonania zobowiązania. Zapis umowny z § 14 wskazuje wprawdzie jednoznacznie wysokość kary umownej za jeden dzień, tym niemniej umowa nie określa granic „zatrzymujących” naliczanie kary umownej, nie oznacza maksymalnego poziomu kary, którą może zostać obciążona strona pozwana. Takie ukształtowanie zobowiązania zapłaty kary umownej, zdaniem sądu, nie spełnia należącego do jego istoty, a wynikającego z art. 483 § 1 k.c. wymagania określenia sumy pieniężnej podlegającej zapłacie w związku z niewykonaniem lub nienależytym wykonaniem zobowiązania niepieniężnego. Sąd doszedł do przekonania, że aby zastrzeżenie tejże kary umownej uznać za skuteczne, strony winny określić w umowie maksymalną wysokość kary umownej, bądź też termin, do którego najpóźniej może ona być naliczana (co pośrednio również pozwoliłoby na określenie jej maksymalnej wysokości). Przy czym, co należy podkreślić, termin do którego może ona być liczona winien być określony poprzez odwołanie się do zdarzenia przyszłego i pewnego (co jest istotą terminu), a nie – jak uczyniły to strony – poprzez powołanie się na zdarzenie przyszłe i niepewne jako zależne jedynie od woli (działania) jednej strony stosunku prawnego. Taki sposób ukształtowania kary umownej, zdaniem sądu, w sposób niedostateczny precyzuje jej wysokość, tworzy zobowiązanie wieczne, którego wartości nie sposób jest jednoznacznie określić. To zaś sprzeciwia się ustawowej istocie instytucji kary umownej. Sąd zwraca przy tym uwagę, że wynikającej z umowy stron nieprawidłowości określenia kary umownej nie konwaliduje przewidziana w art. 484 § 2 k.c. możliwość miarkowania kary umownej. Wręcz przeciwnie, wzmacnia ona słuszność tezy o konieczności precyzyjnego oznaczenia kary umownej poprzez wskazanie jej maksymalnej wysokości, bądź też terminu, do jakiego może ona być naliczana. Zauważyć bowiem należy, że miarkować można tylko taką karę umowną, której wysokość jest znana i może być w sposób nie budzący wątpliwości określona. I z tego powodu zatem powódka nie była uprawniona do skutecznego dochodzenia zapłaty kwoty 216.000 zł tytułem kary umownej.

Niezależnie od powyższego sąd zauważa, że nawet gdyby uznać, że powódce przysługuje co do zasady należność z tytułu omówionych powyżej kar umownych, to i tak – na podstawie art. 484 § 2 k.c. – musiałyby one podlegać miarkowaniu. Zgodnie z powołanym przepisem, jeżeli zobowiązanie zostało w znacznej części wykonane, dłużnik może żądać zmniejszenia kary umownej; to samo dotyczy wypadku, gdy kara umowna jest rażąco wygórowana. W ocenie sądu należy stwierdzić, że dochodzone w niniejszym postępowaniu kary umowne są rażąco wygórowane. Określone zostały przez powódkę łącznie na poziomie 266.000 zł, przy czym zebrany w sprawie materiał dowodowy nie dał dostatecznych podstaw do przyjęcia, by na skutek okoliczności, które legły u podstaw naliczenia tychże kar umownych powódka poniosła jakąkolwiek szkodę, tym bardziej zaś zbliżoną do dochodzonej z tego tytułu kwoty. Sąd ma świadomość, że przy domaganiu się zapłaty kary umownej powódka jest zwolniona z obowiązku wykazywania wysokości szkody, niemniej jednak nie należy zapominać, że kara umowna pełni funkcję odszkodowawczą i ma na celu kompensatę szkody. Biorąc powyższe okoliczności pod uwagę należało przyjąć, że kary umowne dochodzone w niniejszym postępowaniu przez powódkę są rażąco wygórowane i winny podlegać obniżeniu o 90% (przy przyjęciu założenia, że powódka może ich skutecznie dochodzić).

Na pozostałą część dochodzonej pozwem kwoty 31.840,14 zł, jak wyjaśniła powódka w pozwie i piśmie z 28 lipca 2017 r., składały się: opłaty franczyzowe, koszty windykacji, noty odsetkowe i dzierżawa oprogramowania KC - (...).

I tak, nie budziło wątpliwości sądu, że franczyzobiorca zobowiązany był do zapłaty opłat miesięcznych. Obowiązek ich zapłaty wynika § 11 ust. 4 umowy franczyzowej. Należności z tego tytułu dochodzone pozwem, jak wynika z zestawienia złożonego przez powódkę (k. 62), wyniosły łącznie 23.413,76 zł (3.113,97 zł + 2.998,95 zł + 2.858,13 zł + 2.663,09 zł + 2.365,57 zł + 2.206,77 zł + 2.470,02 zł + 2.545,17 zł + 2.192,09 zł) i zostały w toku postępowania udokumentowane złożonymi przez powódkę fakturami VAT (k. 1780, 1784, 1788, 1792, 1795, 1800, 1805, 1809, 1813). Strona pozwana nie zakwestionowała skutecznie zarówno podstawy ich naliczenia, jak również wysokości. Co więcej, nie wykazała również, by zostały one przez franczyzobiorcę zapłacone. W konsekwencji, jako dług, franczyzobiorcy obciążały również pozwanych, będących poręczycielami i podlegały zasądzeniu od nich na rzecz powódki.

Zasadnym było również dochodzenie przez powódkę należności z tytułu kosztów dzierżawy oprogramowania KC - (...). Obowiązek zapłaty tych należności przez franczyzobiorcę wynikał z § 3 ust. 1 i 4 umowy z 27 lipca 2012 r. dotyczącej zasad korzystania przez (...) R. W., G. S. sp. j. z oprogramowania KC - (...) (k. 56-58). Należności z tego tytułu dochodzone pozwem, jak wynika z zestawienia złożonego przez powódkę (k. 62), wyniosły łącznie 1.531,53 zł (218,79 zł + 218,79 zł + 218,79 zł + 218,79 zł + 218,79 zł + 218,79 zł + 218,79 zł) i zostały w toku postępowania udokumentowane złożonymi przez powódkę fakturami VAT (k. 1781, 1786, 1790, 1794, 1798, 1801, 1806). Strona pozwana nie zakwestionowała skutecznie zarówno podstawy ich naliczenia, jak również wysokości. Co więcej, nie wykazała również, by zostały one przez franczyzobiorcę zapłacone. W konsekwencji, jako dług, franczyzobiorcy obciążały również pozwanych, będących poręczycielami i podlegały zasądzeniu od nich na rzecz powódki.

Uwzględnieniu podlegało również żądanie zapłaty należności z tytułu odsetek za opóźnienie. Należności z tego tytułu dochodzone pozwem, jak wynika z zestawienia złożonego przez powódkę (k. 62), wyniosły łącznie 1.599,40 zł (35,85 zł + 88,98 zł + 115,04 zł + 154,94 zł + 183,29 zł + 185,89 zł + 206,12 zł + 195,24 zł + 206,43 zł + 227,62 zł ) i zostały w toku postępowania udokumentowane złożonymi przez powódkę fakturami VAT (k. 1776, 1778, 1782, 1785, 1789, 1793, 1797, 1802, 1807, 1810). Strona pozwana nie zakwestionowała skutecznie zarówno podstawy ich naliczenia, jak również wysokości. Co więcej, nie wykazała również, by zostały one przez franczyzobiorcę zapłacone. W konsekwencji, jako dług, franczyzobiorcy obciążały również pozwanych, będących poręczycielami i podlegały zasądzeniu od nich na rzecz powódki. Dodatkowo wskazać należy, że podstawy dochodzenia przez powódkę odsetek ustawowych za opóźnienie w związku z nieterminowym regulowaniem przez franczyzobiorcę opłat miesięcznych należy upatrywać w upatrywać w przepisie art. 481 k.c., zgodnie z którym, jeżeli dłużnik opóźnia się ze spełnieniem świadczenia pieniężnego, wierzyciel może żądać odsetek za czas opóźnienia, chociażby nie poniósł żadnej szkody i chociażby opóźnienie było następstwem okoliczności, za które dłużnik odpowiedzialności nie ponosi (§ 1). W myśl zaś art. 481 § 2 k.c., jeżeli stopa odsetek za opóźnienie nie była oznaczona, należą się odsetki ustawowe za opóźnienie w wysokości równej sumie stopy referencyjnej Narodowego Banku Polskiego i 5,5 punktów procentowych. W rozpoznawanej sprawie nie budziło wątpliwości, że stopa odsetek za opóźnienie nie była oznaczona. W konsekwencji powódce należne są odsetki ustawowe za opóźnienie i takie też podlegały zasądzeniu na jej rzecz.

Nie były zasadne zarzuty pozwanych, jakoby franczyzobiorca uprawniony był do wstrzymania się z zapłatą należności z opisanych wyżej tytułów w związku z nienależytym realizowaniem przez powódkę umowy franczyzy z przyczyn omówionych przez pozwanych. Zdaniem sądu, w rozpoznawanej sprawie nie zostały spełnione przesłanki do wstrzymania się przez franczyzobiorcę z zapłatą opisanych wyżej należności. Podstawy do wstrzymania się ze spełnieniem świadczenia w przypadku umów wzajemnych regulują przepisy art. 488 § 2 k.c. i art. 490 § 1 k.c. Okoliczności przywoływane przez pozwanych nie przystają jednak do dyspozycji tychże przepisów ustawy. I tak, zgodnie z art. 488 § 2 k.c., jeżeli świadczenia wzajemne powinny być spełnione jednocześnie, każda ze stron może powstrzymać się ze spełnieniem świadczenia, dopóki druga strona nie zaoferuje świadczenia wzajemnego. Ż umowy franczyzy nie wynika, by świadczenia stron miały być spełnianie jednocześnie, a więc nie sposób jest mówić, by franczyzobiorca był na podstawie powołanego przepisu uprawniony do wstrzymania się ze spełnieniem świadczenia. Jak zaś stanowi przepis art. 490 § 1 k.c., jeżeli jedna ze stron zobowiązana jest spełnić świadczenie wzajemne wcześniej, a spełnienie świadczenia przez drugą stronę jest wątpliwe ze względu na jej stan majątkowy, strona zobowiązana do wcześniejszego świadczenia może powstrzymać się z jego spełnieniem, dopóki druga strona nie zaofiaruje świadczenia wzajemnego lub nie da zabezpieczenia. Strona pozwana w ogóle nie powoływała się na trudną sytuację majątkową powódki, a więc i podstawa powołana w tymże przepisie w rozpoznawanej sprawie nie zachodziła. Ewentualne zaś nieprawidłowości w realizowaniu umowy franczyzowej przez powódkę mogły co najwyżej stanowić podstawę do wypowiedzenia umowy przez franczyzobiorcę, co jednak również nie nastąpiło.

Brak było podstaw do zasądzenia na rzecz powódki dochodzonej przez nią należności z tytułu kosztów windykacji w kwocie 2.250 zł (9 x 250 zł). Obowiązek zapłaty należności z tego tytułu został uregulowany w § 11 ust. 6 umowy franczyzowej. Sąd uznał jednak, że zapis ten jest nieważny jako sprzeczny z zasadami współżycia społecznego (art. 58 § 2 k.c.), albowiem nakłada na franczyzobiorcę obowiązek zapłaty wskazanej należności niezależnie od tego, czy druga strona umowy poniosła jakiekolwiek wydatki z powyższego tytułu. Sąd nie neguje tego, że w związku z opóźnieniem w zapłacie należności z tytułu opłat miesięcznych powódka byłaby uprawniona do dochodzenia naprawienia szkody ponad należność z tytułu odsetek ustawowych za opóźnienie. Na taką szkodę mogłyby się składać koszty windykacji, niemniej jednak musiałyby one być rzeczywiste. Powołany wyżej przepis umowy statuuje zaś obowiązek zwrotu przez franczyzobiorcę kosztów windykacyjnych de facto niezależnie od tego, czy zostały one w ogóle przez powódkę poniesione. W niniejszym postępowaniu powódka nie wykazała zaś, że takie koszty poniosła i to w kwocie dochodzonej pozwem.

W piśmie z 28 lipca 2017 r. powódka nie wymienia wprawdzie wprost, by na dochodzoną pozwem kwotę składały się inne jeszcze należności niż wyżej omówione, niemniej jednak w złożonym przez nią zestawieniu (k. 62) widnieje pozycja „bw z dnia 22.12.2014 zł 1.000,00 (część 200002305” na kwotę 56,09 zł. Powódka w żaden sposób nie wyjaśniła, co stanowi tę kwotę i z jakiego tytułu należy się jej ona od pozwanych. W konsekwencji brak było podstaw do jej zasądzenia na rzecz powódki. Powódka nie wykazała również w toku procesu, by zasądzeniu na jej rzecz podlegały inne jeszcze należności niż wyżej omówione.

Łącznie zatem zasądzeniu od pozwanych, którzy nakaz zapłaty zaskarżyli na rzecz powódki podlegała kwota 26.544,69 zł (23.413,76 zł + 1.531,53 zł + 1.599,40 zł). W pozostałym zakresie powództwo nie było zasadne, albowiem pozwani wykazali, że ponad wskazaną powyżej kwotę weksel został wypełniony niezgodnie z porozumieniem (tj. na należności, które powódce nie przysługują).

Sąd zauważa, że podstawę solidarnej odpowiedzialności pozwanych R. W. (1) i K. W. stanowił przepis art. 47 Prawa wekslowego, zgodnie z którym, kto weksel wystawił, przyjął, indosował lub zań poręczył, odpowiada wobec posiadacza solidarnie.

Orzeczenie o odsetkach ustawowych za opóźnienie od zasądzonej należności ma natomiast podstawę w art. 481 § 1 i 2 k.c. Termin płatności weksla został oznaczony przez powódkę, zgodnie z deklaracją wekslową, na 27 lipca 2015 r., a zatem od dnia następnego (tj. od 28 lipca 2015 r.) należne są powódce od pozwanych odsetki ustawowe za opóźnienie.

W rozpoznawanej sprawie sąd orzekł pierwotnie nakazem zapłaty w postępowaniu nakazowym. Zgodnie z art. 496 k.p.c., po przeprowadzeniu rozprawy sąd wydaje wyrok, w którym nakaz zapłaty w całości lub w części utrzymuje w mocy albo go uchyla i orzeka o żądaniu pozwu, bądź też postanowieniem uchyla nakaz zapłaty i pozew odrzuca lub postępowanie umarza. Mając na uwadze, że nakaz zapłaty został przez pozwanych zaskarżony w całości, zaś powództwo okazało się częściowo niezasadne, kierując się powołanym wyżej przepisem ustawy, sąd - w punkcie 1. wyroku - uchylił wydany w niniejszej sprawie nakaz zapłaty w postępowaniu nakazowym w stosunku do pozwanych R. W. (1) i K. W. (por. wyrok Sądu Apelacyjnego w Rzeszowie z dnia 26 czerwca 2014 r., I ACa 157/14), a w punktach 2. i 3. wyroku orzekł o żądaniu pozwu, tj. zasądził od pozwanych na rzecz powódki 26.544,69 zł wraz z odsetkami ustawowymi za opóźnienie od dnia 28 lipca 2015 r. do dnia zapłaty, oddalając powództwo w pozostałej części. Sąd zastrzegł jednocześnie, że wskazana należność zasądzana jest na rzecz powódki od pozwanych solidarnie z (...) R. W., G. S. Sp. j. z siedzibą w W., G. S. (2) i B. S., których zobowiązanie wynika z wydanego przez Sąd Okręgowy w Poznaniu pod sygnaturą akt I Nc 287/15 nakazu zapłaty w postępowaniu nakazowym z dnia 1 września 2015 r.

O poniesionych przez strony kosztach procesu, w punkcie 4. wyroku, sąd orzekł na podstawie art. 108 § 1 k.p.c. i art. 100 k.p.c. oraz § 2 ust. 1 i 2 w zw. z § 6 pkt 7 znajdującego zastosowanie w niniejszej sprawie (z uwagi na datę jej wszczęcia) rozporządzenia Ministra Sprawiedliwości z dnia 28 września 2002 r. w sprawie opłat za czynności radców prawnych oraz ponoszenia przez Skarb Państwa kosztów pomocy prawnej udzielonej przez radcę prawnego ustanowionego z urzędu, obciążając nimi w całości powódkę. Powódkę należało uznać za przegrywającą proces w zasadzie w całości - powódka wygrała bowiem jedynie w niewielkim zakresie swego żądania. Zasądzona na jej rzecz od pozwanych, którzy nakaz zapłaty zaskarżyli należność stanowi niespełna 9% dochodzonego pozwem roszczenia.

Na koszty procesu poniesione przez pozwanych R. W. (1) i K. W. składały się: opłaty sądowe od zarzutów od nakazu zapłaty w łącznej kwocie 4.000 zł (2 x 2.000 zł) i koszty zastępstwa procesowego w kwocie 7.200 zł, co stanowiło łącznie 11.200 zł i tę właśnie kwotę sąd zasądził od powódki solidarnie na ich rzecz.

Pozwani R. W. (1) i K. W. uiścili jedynie część opłaty sądowej od zarzutów od nakazu zapłaty w postępowaniu nakazowym w łącznej kwocie 4.000 zł (2 x 2.000 zł). W pozostałym zakresie od obowiązku jej uiszczenia zostali zwolnieni. Opłata sądowa od pozwu w niniejszej sprawie wynosiła 14.893 zł (297.840,14 zł x 5%). Powódka uiściła czwartą część tej opłaty, tj. kwotę 3.724 zł. Pozostałą część, a więc sumę 11.169 zł (14.893 zł - 3.724 zł) powinni ponieść pozwani, którzy nakaz zapłaty zaskarżyli. Skoro uiścili oni jedynie kwotę 4.000 zł, rozliczeniu podlegała zatem opłata w kwocie 7.169 zł (11.169 zł - 4.000 zł).

Nadto, prawomocnym postanowieniem referendarza sądowego przyznano świadkom kwotę 430,51 zł (256,41 zł + 174,10 zł). Z uwagi na treść art. 2 ust. 1 i art. 5 ust. 1 pkt 2 ustawy z dnia 28 lipca 2005 r. o kosztach sądowych w sprawach cywilnych, należność ta stanowi koszty sądowe (wydatki) i tym samym podlega rozliczeniu w orzeczeniu kończącym postępowanie. Mając na uwadze, że pozwani R. W. (1) i K. W. wygrali proces w zasadzie w całości (co wynika z wcześniejszej części uzasadnienia) - stosowanie do zasady wynikającej z art. 100 zd. 2 k.p.c. - całość nieuiszczonych przez strony kosztów sądowych podlegała ściągnięciu od powódki jako przegrywającej proces. Należy podkreślić, że zgodnie z art. 113 ust. 1 ustawy z dnia 28 lipca 2005 r. o kosztach sądowych w sprawach cywilnych, kosztami sądowymi, których strona nie miała obowiązku uiścić lub których nie miał obowiązku uiścić kurator albo prokurator, sąd w orzeczeniu kończącym sprawę w instancji obciąży przeciwnika, jeżeli istnieją do tego podstawy, przy odpowiednim zastosowaniu zasad obowiązujących przy zwrocie kosztów procesu.

Łącznie zatem ściągnięciu od powódki na rzecz Skarbu Państwa - Sądu Okręgowego w Poznaniu podlegała kwota 7.599,51 zł (7.169 zł + 430,51 zł).

/-/ SSO Tomasz Józkowiak