Pełny tekst orzeczenia

Sygn. akt IIW 561/17

WYROK ZAOCZNY

W IMIENIU RZECZYPOSPOLITEJ POLSKIEJ

Dnia 19 kwietnia 2018 r.

Sąd Rejonowy w Mrągowie, II Wydział Karny w składzie:

Przewodniczący: SSR Patrycja Abel-Mordasewicz

Protokolant: st. sekr. sądowy Marzena Białocerkowiec

przy udziale oskarżyciela publicznego: mł. asp. M. S.

po rozpoznaniu w dniach 22/03/2018 r. i 19/04/2018 r. sprawy

D. Ż. syna J. i J. z domu S.,

ur. (...) w J.,

obwinionego o to, że:

I.  W dniu 23 czerwca 2017 roku 2017 roku około godziny 19:10 na drodze (...) trasa M.B. kierując autobusem marki B. nr rej. (...) nie zachował ostrożności i na prostym odcinku drogi w czasie manewru wymijania zjechał na przeciwny pas ruchu gdzie uderzył w prawidłowo jadący z przeciwnego kierunku ruchu pojazd marki M. nr rej. (...) kierowany przez N. N., czym spowodował zagrożenie bezpieczeństwa w ruchu drogowym,

II.  W miejscu i czasie jak w punkcie I wykroczył przeciwko przepisom o porządku w ruchu drogowym w ten sposób, że kierując autobusem marki B. o nr rej. (...) i uczestnicząc w wypadku drogowym, w którym brak jest osób rannych, oddalił się z miejsca zdarzenia,

III.  W dniu 23 czerwca 2017 roku 2017 roku po zdarzeniu drogowym zaistniałym około godz. 19:10 na drodze (...) trasa M.B. ponownie stworzył zagrożenie bezpieczeństwa w ruchu drogowym dla N. N., który przebywał poza swoim pojazdem w ten sposób, że uderzył przodem pojazdu (...) nr rej. (...) w stojącego na jezdni przy autobusie N. N.,

tj. o wykroczenie z art. 86 § 1 KW i 97 KW w zw. z art. 44 ust. 1 ustawy Prawo ruchu drogowego.

ORZEKA:

I.  Obwinionego D. Ż. uznaje za winnego popełnienia zarzucanych mu czynów i za to na podstawie art. 86§1 kw i art. 97 kw w zw. z art. 9§2 kw skazuje go, opierając wymiar kary o przepis art. 86§1 kw na karę grzywny w wysokości 800 (osiemset) złotych;

II. Zasądza od obwinionego na rzecz Skarbu Państwa 80 złotych tytułem opłaty i obciąża go zryczałtowanymi kosztami postępowania w kwocie 100 złotych.

UZASADNIENIE

Sąd ustalił, co następuje:

W dniu 23 czerwca 2017 roku około godzi. 19:00 N. N. poruszał się samochodem osobowym marki M. (...) o nr rej. (...) z miejscowości U. w kierunku miejscowości M.. Wraz z nim podróżowali jego dwaj synowie M. N. (1) i M. N. (2) (bezsporne).

W tym samym czasie drogą prowadzącą z miejscowości U. w kierunku miejscowości M. poruszał się, autokarem marki B. o nr rej. (...), D. Ż. (bezsporne).

Pojazdy te mijały się w okolicy około 2 km od miejscowości M., na trasie nr (...) relacji M. - B.. Kierujący pojazdem marki M. (...), widząc nadjeżdżający z przeciwnego kierunku ruchu autobus, zjechał maksymalnie do prawej krawędzi jezdni. Tymczasem pojazd marki B. o nr rej. (...), nie zachował należytej ostrożności podczas manewru mijania się z pojazdem marki M. (...) i uderzył lewą częścią pojazdu w lusterko pojazdu marki M., uszkadzając je (d. zeznania N. N. k. 21, 59-60).

N. N., po zdarzeniu, zatrzymał swój pojazd na poboczu. Kierujący pojazdem marki B. nie zatrzymał się na miejscu zdarzenia i odjechał w kierunku miejscowości U.. Widząc to N. N. wsiadł do swojego pojazdu i udał się za autobusem. Następnie wyprzedził pojazd, zatrzymał się przed autokarem i wysiadł z pojazdu. Autobus zatrzymał się. Z pojazdu wysiadło dwóch nieustalonych mężczyzna i spytało się go, jakim prawem zatrzymuje autokar. Kierowca nie opuścił pojazdu (d. zeznania N. N. k. 21, 59-60).

Po wejściu mężczyzn do autokaru, kierujący nim D. Ż., nie zważając na obecność stojącego na drodze N. N. ruszył i przodem pojazdu uderzył w stojącego na jezdni, przy autobusie N. N., stwarzając zagrożenie bezpieczeństwa w ruchu drogowym (d. zeznania N. N. k. 21, 59-60).

Powyższy stan faktyczny ustalono na podstawie powołanych wyżej dowodów oraz pozostałych dokumentów ujawnionych w toku rozprawy głównej i zaliczonych w poczet materiału dowodowego.

Obwiniony D. Ż. w toku postępowania przygotowawczego nie przyznał się do popełnienia zarzucanego mu czynu. Wyjaśnił, iż tego dnia wracał z wycieczką z M., przewoził autokarem około 80 osób. Stwierdził, że jechał prawidłowo prawą stroną jezdni. Z przeciwka, z nadmierną prędkością poruszał się samochód, który zjechał na sam środek jezdni i doprowadził do zagrożenie bezpieczeństwa w ruchu drogowym. Dodał, że nie poczuł żadnego uderzenia, nie wiedział, że doszło do jakiegokolwiek zderzenia. Później kierujący tym pojazdem poinformował go, że jego autobus rozbił mu lusterko. Udał się na miejsce noclegowe. We wstecznych lusterkach widział, że jakiś pojazd mruga za nim światłami, więc zrobił mu miejsce, aby ten mógł go wyprzedzić. Pojazd wyprzedził go, a następnie zajechał mu drogę, powodując konieczność nagłego zatrzymania się pojazdu. Gdy się zatrzymali, z autobusy wyszedł jego zmiennik i zapytał się tego pana, jaki prawem zatrzymuje on ich pojazd. Następnie ruszył i chciał ominąć kierującego pojazdem marki M., który stanął tuż przed maską, uniemożliwiając mu dalszą jazdę. Po drugiej interwencji jego zmiennika, mężczyzna odsunął się, by mogli odjechać (d. wyjaśnienia obwinionego D. Ż. k. 28)

Wina obwinionego nie budzi żadnych wątpliwości i znajduje pełne odzwierciedlenie w zgromadzonym materiale dowodowym. Sąd nie dał wiary wyjaśnieniom obwinionego, gdyż przeczą im inne, zebrane w sprawie dowody.

Z wyjaśnieniami obwinionego sprzeczne są zeznania N. N. (k. 21, 59-60). Świadek ten zeznał, iż poruszał się samochodem marki M. z U. do M.. Przed M. jechał autokar w stronę U.. Zjechał wtedy do prawej krawędzi jezdni, autokar jechał za osią jezdni, nie zjechał do prawej strony. Zjechał już praktycznie na pobocze, widział, że kierujący autobusem, nie ma w ogóle zamiaru zjechać do swojej prawej strony. Mijając się uderzyli się lusterkami, jego lusterko zostało uszkodzone. W autokarze nic się nie stało, bo lusterko jest przymocowane do grubego pałąka. Po zdarzeniu zatrzymał się na poboczu, myślał, że autokar też się zatrzyma, ale pojechał dalej. Zawrócił wtedy i dogonił go, wyprzedził i na prostym odcinku jezdni się zatrzymał, żeby zatrzymać autobus. Zatrzymał się na poboczu, stojąc lewymi kołami na jezdni. Nie zatrzymywał go w ten sposób, że hamował przed nim. Po wyprzedzeniu tego autokaru przejechał ok. 200-300 m, wysiadł z samochodu. W tym czasie autokar zwolnił i dojechał do niego, czekał aż przejadą samochody z przeciwka i musiał się zatrzymać. Podszedł do kierowcy od lewej strony, miał szybę uchyloną. Spytał się go czy nie poczuł uderzenia, czy wie co zrobił. Po tym kierowca zamknął szybę, a z tego autokaru wyszło dwóch siwych panów, którzy spytali się go, jakim prawem zatrzymuję autokar. Powiedział im, że pojazd ten uderzył w lusterko jego pojazdu, po czym panowie stwierdzili, żebym pojechał, bo narobi sobie problemów i wsiedli do autokaru. Chciał porozmawiać z kierowcą. Kierowca ruszył autokarem, on się cofnął. Wcześniej, podczas jazdy za autokarem, dzwonił pierwszy raz na policję, potem dzwonił drugi raz. Ma nagrany filmik z zachowania się kierowcy autokaru po jego zatrzymaniu się. Dodał, że wcześniej mijał się na tej drodze z innym autokarem i nie było problemu. Droga jest asfaltowa, nie ma żadnych oznaczeń. Stwierdził, nadto, że nie ma możliwości, żeby kierowca nie zauważył zderzenia się z innym pojazdem. Kierowca autobusy nawet nie podjął rozmowy w celu wyjaśnienia tej sytuacji. W jego pojeździe uszkodzone zostało lewe lusterko. Pokazywał te uszkodzenia dla policjantów. Dodał, że kierowca miał możliwość zjazdu do prawej strony. Na tym odcinku drogi nie ma drzew, które by zagrażały zjazdowi. W momencie gdy został uderzony przez autokar, to stał przed tym pojazdem. Nie zatrzymywał autokaru samochodem, zatrzymał się tam gdzie odcinek drogi jest prosty. Autokar dojeżdżał do niego powolutku, bo myślał, że go ominie (d. zeznania N. N. k. 21, 59-60).

Wskazać trzeba, że Sąd w całości obdarzył wiarą relacje N. N. albowiem świadek ten zeznaje konsekwentnie, jego relacje są spójne i logiczne a także przystają do siebie. Nie ma żadnych racjonalnych powodów by wątpić w prawdziwość jego zeznań, zważyć bowiem należy, że świadek ten nie znał wcześniej obwinionego, zaś całe zdarzenie rozegrało się w ciągu w istocie kilkunastu minut na skutek przypadkowego, choć jednakże bezprawnego zachowania się obwinionego. Zeznania N. N. potwierdzają się także częściowo w dowodzie natury rzeczowej tj. stosownym nagraniu, które zostało odtworzone – co dotyczy przede wszystkim zachowania obwinionego po zatrzymaniu autokaru przez N. N..

Z zeznaniami pokrzywdzonego korespondują zeznania funkcjonariuszy policji (zeznania L. S. k. 80-81 oraz P. C. k. 81). Wskazali oni, że wprawdzie nie rozmawiali z kierującym autokarem, jednak byli na miejscu zdarzenia, zmierzyli szerokość jezdni. Stwierdzili, że droga w tym miejscu jest wąska, lecz jest tam pobocze, na które można bezpiecznie zjechać, po to, by minąć się z pojazdem jadącym z przeciwka. Sąd dała wiarę zeznaniom tych świadków, jako że są oni osobami obcymi dla stron i nie są osobiście zaangażowani w ustalenie przebiegu zdarzenia.

Obwiniony D. Ż. w dniu 23 czerwca 2017 roku 2017 roku około godziny 19:10 na drodze (...) trasa M.B. kierując autobusem marki B. nr rej. (...) nie zachował ostrożności i na prostym odcinku drogi w czasie manewru wymijania zjechał na przeciwny pas ruchu gdzie uderzył w prawidłowo jadący z przeciwnego kierunku ruchu pojazd marki M. nr rej. (...) kierowany przez N. N., czym spowodował zagrożenie bezpieczeństwa w ruchu drogowym. W miejscu i czasie jak w punkcie I wykroczył przeciwko przepisom o porządku w ruchu drogowym w ten sposób, że kierując autobusem marki B. o nr rej. (...) i uczestnicząc w wypadku drogowym, w którym brak jest osób rannych, oddalił się z miejsca zdarzenia, a nadto w dniu 23 czerwca 2017 roku 2017 roku po zdarzeniu drogowym zaistniałym około godz. 19:10 na drodze (...) trasa M.B. ponownie stworzył zagrożenie bezpieczeństwa w ruchu drogowym dla N. N., który przebywał poza swoim pojazdem w ten sposób, że uderzył przodem pojazdu (...) nr rej. (...) w stojącego na jezdni przy autobusie N. N.,

W tym stanie rzeczy wina obwinionego nie budzi wątpliwości i została mu wykazana zebranymi w sprawie dowodami. Działaniem swym wyczerpał on dyspozycję art. 86 § 1 KW oraz art. 97 KW.

Obwiniony D. Ż. był dotychczas karany sądownie za wykroczenia w ruchu drogowym (d. dane o karalności k. 32).

W tym stanie rzeczy wymierzona obwinionemu kara grzywny jest adekwatna do stopnia zawinienia, społecznej szkodliwości czynu mu zarzucanego i stosunków majątkowych obwinionego.

O kosztach orzeczono jak w punkcie II wyroku na podstawie art. 118 § 1 k.p.o.w.

ZARZĄDZENIE

1. odnotować;

2. odpis wyroku doręczyć:

a) obwinionemu;

2. za 7 dni.

M., dnia 19.04.2018 r.